1 00:00:10,219 --> 00:00:13,388 Kazano mi jechać na parking pod jakimś budynkiem mieszkalnym. 2 00:00:13,472 --> 00:00:15,140 - W pobliżu Edgware Road? - Tak. 3 00:00:22,731 --> 00:00:24,983 Mówiłaś, że to nie samochód go zabił. 4 00:00:26,527 --> 00:00:27,819 To jak zginął? 5 00:00:31,240 --> 00:00:32,824 Rebecco, jak zginął? 6 00:00:32,908 --> 00:00:35,285 Kiedy tam dojechałam, już tam był. 7 00:00:35,369 --> 00:00:37,079 Nieprawda. 8 00:00:37,162 --> 00:00:39,665 To była wódka chrzczona wódką. 9 00:00:39,748 --> 00:00:41,500 - Dobra. - Uważaj na siebie. 10 00:00:41,583 --> 00:00:43,377 Rozglądaj się, zanim skręcisz. 11 00:00:43,961 --> 00:00:46,338 Jeden z nich podtrzymywał go przy rowerze. 12 00:00:46,421 --> 00:00:48,257 Będzie dobrze, kiedy już ruszę. 13 00:00:48,340 --> 00:00:53,387 Nic mu nie było. Był pijany albo odurzony. 14 00:00:53,470 --> 00:00:55,764 A potem drugi… 15 00:00:55,848 --> 00:00:57,266 zaczął go dusić. 16 00:00:57,349 --> 00:00:59,434 Trzeci wsiadł do mojego auta i w niego wjechał. 17 00:01:04,480 --> 00:01:06,650 Obserwował to inny facet. Potem sobie poszedł. 18 00:01:07,484 --> 00:01:08,777 Przyjrzałaś mu się? 19 00:01:15,075 --> 00:01:16,076 I co potem? 20 00:01:19,955 --> 00:01:22,040 Wciąż żył, ale był w złym stanie. 21 00:01:22,124 --> 00:01:26,044 Więc ten trzeci, ten, który go dusił… 22 00:01:28,630 --> 00:01:29,882 Dobił go. 23 00:01:33,177 --> 00:01:34,178 Jak? 24 00:01:37,848 --> 00:01:39,141 Jak wyglądał? 25 00:01:39,224 --> 00:01:41,476 Duży, po pięćdziesiątce, ogolona głowa. 26 00:01:41,560 --> 00:01:43,020 Kurewsko przerażający. 27 00:01:48,650 --> 00:01:51,778 Potem wsadzili jego i rower na tył furgonetki. 28 00:01:52,362 --> 00:01:53,822 Pojechali tam, gdzie go znaleziono. 29 00:01:56,575 --> 00:01:58,452 Kazali mi wezwać karetkę 30 00:01:58,535 --> 00:02:00,996 i powiedzieć, że twój przyjaciel wjechał mi pod koła. 31 00:02:13,509 --> 00:02:15,677 - Ci dwaj go przejechali. - Tak. 32 00:02:15,761 --> 00:02:16,762 PIOTR WOŁODIN KIRYŁ ASIMOW 33 00:02:16,845 --> 00:02:18,764 - Już ich widziałaś? - Tak. 34 00:02:18,847 --> 00:02:20,641 Dla niego coś przewoziłam. 35 00:02:22,184 --> 00:02:23,644 Nie pytaj co. Nie sprawdzam. 36 00:02:24,269 --> 00:02:28,899 - Dobrze. A ten, który się czaił. To on? - Może. Nie wiem. 37 00:02:28,982 --> 00:02:29,983 ARKADIJ PASZKIN 38 00:02:30,067 --> 00:02:31,151 Nie wiem. 39 00:02:31,235 --> 00:02:33,237 - Nie przyjrzałam mu się. - Dobrze. 40 00:02:33,320 --> 00:02:34,154 ANDRIEJ CZERNICKI 41 00:02:34,238 --> 00:02:37,533 - A ten go zabił? - Tak, to on. 42 00:02:45,457 --> 00:02:48,210 Szkoła językowa, w której odebrałaś pieniądze… 43 00:02:48,293 --> 00:02:50,546 To stałe miejsce? 44 00:02:50,629 --> 00:02:51,922 Nie, nowe. 45 00:02:52,005 --> 00:02:53,757 Ktoś tam był, kiedy je odbierałaś? 46 00:02:53,841 --> 00:02:54,842 Nie, dali mi klucz 47 00:02:54,925 --> 00:02:57,135 i kazali mi wrzucić go do skrzynki. 48 00:03:02,516 --> 00:03:05,644 Dobrze. Dziękuję, Rebecco. 49 00:03:10,315 --> 00:03:12,484 Mówiłeś, że zapewnisz mi bezpieczeństwo. 50 00:03:15,279 --> 00:03:17,030 Dobrze. Masz. 51 00:03:21,201 --> 00:03:25,497 Dam ci numer do pewnej usługi. 52 00:03:25,581 --> 00:03:26,999 To kryjówka? 53 00:03:28,250 --> 00:03:30,043 Nowa tożsamość? Potrzebuję pieniędzy. 54 00:03:30,127 --> 00:03:33,589 Ich przykrywka zmienia się co miesiąc. 55 00:03:33,672 --> 00:03:36,633 Po prostu powołaj się na Jacksona Lamba, 56 00:03:36,717 --> 00:03:40,345 a kiedy zapytają, czego chcesz, powiedz, że numer siedem. 57 00:03:40,429 --> 00:03:41,471 Numer siedem. 58 00:03:41,555 --> 00:03:45,934 To tyle. Powinni przyjechać w ciągu pół godziny. 59 00:03:48,478 --> 00:03:49,313 Dobra. 60 00:03:57,487 --> 00:03:58,405 Halo? 61 00:03:58,488 --> 00:04:02,034 Dostałam ten numer od Jacksona Lamba. 62 00:04:02,117 --> 00:04:04,828 - Mam poprosić o numer siedem. - Może pani zaczekać? 63 00:04:04,912 --> 00:04:06,163 Tak, zaczekam. 64 00:04:11,168 --> 00:04:13,670 - Jego ulubione, tak? - Słucham? 65 00:04:13,754 --> 00:04:15,088 Numer siedem. 66 00:04:16,798 --> 00:04:17,882 Nie rozumiem. 67 00:04:18,509 --> 00:04:22,221 Numer siedem to ulubione podwójne kluski pana Lamba. 68 00:04:23,388 --> 00:04:24,598 Jakieś dodatki? 69 00:05:06,223 --> 00:05:08,225 SERIAL OPARTY NA POWIEŚCI MICKA HERRONA „MARTWE LWY” 70 00:05:14,439 --> 00:05:16,191 KULAWE KONIE 71 00:05:19,862 --> 00:05:21,613 Nic nie zostało? 72 00:05:21,697 --> 00:05:23,115 Zbiera się na deszcz. 73 00:05:24,116 --> 00:05:25,951 - Nikt nie je? - Nie… 74 00:05:26,034 --> 00:05:27,411 Głupio mi, 75 00:05:27,995 --> 00:05:29,705 wszyscy tak patrzycie. 76 00:05:30,539 --> 00:05:32,833 Przyjechałeś z daleka, Leo? 77 00:05:32,916 --> 00:05:36,336 Choć dla doskonałej kuchni Alex warto podróżować. 78 00:05:36,420 --> 00:05:38,172 Miałem interesy w Worcester. 79 00:05:38,255 --> 00:05:40,465 Wpadłem po drodze do Londynu. 80 00:05:40,549 --> 00:05:42,176 Zawsze taki był. Wpadał i wypadał. 81 00:05:42,259 --> 00:05:44,011 - Tak. - Dobre i to. 82 00:05:45,262 --> 00:05:48,056 A pan, panie Walker? Jest pan stąd? 83 00:05:48,140 --> 00:05:50,142 Nie. Jestem dziennikarzem. 84 00:05:50,767 --> 00:05:54,479 Piszę artykuł o życiu na prowincji. 85 00:05:55,731 --> 00:05:58,567 Kelly była tak miła, że mnie oprowadziła. 86 00:05:58,650 --> 00:05:59,735 To prawda. 87 00:06:00,611 --> 00:06:02,070 Jesteś pod przykrywką? 88 00:06:03,280 --> 00:06:05,824 Nie, nie pod przykrywką. 89 00:06:05,908 --> 00:06:08,076 Chyba nie mam tyle tupetu. 90 00:06:08,660 --> 00:06:12,247 Jaki temat tu znajdziesz? To małe, senne miasteczko. 91 00:06:12,331 --> 00:06:14,499 Wystarczy rozchylić zasłony. 92 00:06:14,583 --> 00:06:15,709 Racja. 93 00:06:15,792 --> 00:06:18,170 Założę się, że mu je rozchylasz. 94 00:06:18,253 --> 00:06:19,463 To wścibska kobieta. 95 00:06:19,546 --> 00:06:21,298 - Wypraszam sobie. - Właśnie. 96 00:06:21,381 --> 00:06:22,758 W dobrym sensie. 97 00:06:23,258 --> 00:06:24,968 Co na razie odkryłeś? 98 00:06:26,345 --> 00:06:29,181 Że znoszę loty gorzej, niż sądziłem. 99 00:06:29,264 --> 00:06:31,975 Albo Kelly nie jest tak dobrą pilotką, jak uważa. 100 00:06:32,059 --> 00:06:33,560 Chyba raczej to pierwsze. 101 00:06:34,728 --> 00:06:36,855 Słyszałem różne miejscowe plotki. 102 00:06:37,731 --> 00:06:40,150 W tym o kłusowniku. 103 00:06:40,234 --> 00:06:41,944 Niebezpieczna zabawa. 104 00:06:42,027 --> 00:06:42,861 O tak. 105 00:06:42,945 --> 00:06:47,366 Używa wnyków czy broni? A może trucizny? 106 00:06:47,449 --> 00:06:49,076 Zależy od zwierzęcia. 107 00:06:49,159 --> 00:06:51,411 Zrobiło się ponuro. 108 00:06:52,246 --> 00:06:54,206 - Kawy? - Tak, poproszę. 109 00:06:54,289 --> 00:06:55,290 - Dobrze. - Może… 110 00:06:55,374 --> 00:06:57,167 Nie. Jesteś gościem. Usiądź. 111 00:06:57,251 --> 00:06:59,795 Kelly, przyniesiesz truskawki? 112 00:07:01,630 --> 00:07:03,048 - Okej. - Przepraszam. 113 00:07:11,139 --> 00:07:12,850 Ostrzegam cię, przyjacielu. 114 00:07:19,481 --> 00:07:22,985 Alex robi ohydną kawę. 115 00:08:36,015 --> 00:08:40,020 Dzień dobry. Czy mogę prosić o wódkę z tonikiem? 116 00:08:40,102 --> 00:08:41,480 - Jasne. - Dziękuję. 117 00:08:46,693 --> 00:08:47,694 Witaj. 118 00:08:49,071 --> 00:08:50,364 Hej. 119 00:09:07,965 --> 00:09:09,466 - Wybacz, stary. - W porządku. 120 00:09:28,902 --> 00:09:31,154 SZKOŁA JĘZYKA ANGIELSKIEGO 121 00:10:12,946 --> 00:10:16,116 Tu Szkoła Języka Angielskiego Westbrook. 122 00:10:16,200 --> 00:10:17,743 Zostaw nazwisko i numer, 123 00:10:17,826 --> 00:10:20,245 a wkrótce oddzwonimy. Dziękuję. 124 00:10:21,079 --> 00:10:22,623 Proszę odebrać, panie Lamb. 125 00:10:28,253 --> 00:10:31,215 Twoja sekretarka to jedyna profesjonalna rzecz 126 00:10:31,298 --> 00:10:32,341 w tej dziurze. 127 00:10:33,509 --> 00:10:36,428 Pokrywa pan niepokój humorem? 128 00:10:37,012 --> 00:10:39,348 Zbyt dumny, by spytać, skąd wiem, że pan tam jest? 129 00:10:42,518 --> 00:10:45,562 Zgaduję, że mnie obserwujesz. 130 00:10:46,188 --> 00:10:49,358 Choć biorąc pod uwagę twoją sytuację, 131 00:10:49,441 --> 00:10:52,069 mógłbyś sensowniej spożytkować swój czas. 132 00:10:52,152 --> 00:10:53,153 Na przykład? 133 00:10:54,196 --> 00:10:58,909 Przydałoby ci się solidne leczenie. Google wskazuje na wątrobę. 134 00:10:58,992 --> 00:11:01,578 Siedem miesięcy temu mówili o sześciu miesiącach. 135 00:11:01,662 --> 00:11:02,996 Pożyczony czas. 136 00:11:03,080 --> 00:11:05,332 Pytanie brzmi, Nikky, 137 00:11:06,375 --> 00:11:09,545 co takiego planujesz w tym pożyczonym czasie? 138 00:11:09,628 --> 00:11:11,755 Kiedy uciekłem, 139 00:11:11,839 --> 00:11:14,174 moi dawni szefowie zadeklarowali, 140 00:11:14,883 --> 00:11:17,511 że nie spotka mnie kara. 141 00:11:17,594 --> 00:11:23,809 Pod warunkiem że kiedy pewnego dnia poproszą, pomogę im. I poprosili. 142 00:11:25,435 --> 00:11:27,563 Jaka była natura tej prośby? 143 00:11:28,438 --> 00:11:30,941 Jestem tylko drobnym trybikiem, panie Lamb. 144 00:11:31,024 --> 00:11:35,904 Kazano mi po prostu skupić pana uwagę w jednym miejscu, 145 00:11:35,988 --> 00:11:39,491 podczas gdy oni będą coś robili w innym miejscu. 146 00:12:00,721 --> 00:12:01,722 Kurwa! 147 00:12:12,524 --> 00:12:13,650 Zhakowałeś zegarek? 148 00:12:13,734 --> 00:12:16,069 Wystarczyło otworzyć fitnessową apkę. 149 00:12:16,153 --> 00:12:17,696 Na górę. Już! 150 00:12:19,489 --> 00:12:22,826 Wydajesz się… Sama nie wiem, trochę spięty. 151 00:12:24,036 --> 00:12:25,787 Zastanawiam się, co tu robisz. 152 00:12:27,039 --> 00:12:29,333 - A teraz jesteś w defensywie. - Powinienem być? 153 00:12:30,000 --> 00:12:32,419 Cóż, jestem z MI5. 154 00:12:34,213 --> 00:12:35,380 Już to wiedziałeś. 155 00:12:37,424 --> 00:12:39,301 A zatem karty są na stole. 156 00:12:40,135 --> 00:12:41,470 Moje tak. A twoje? 157 00:12:45,349 --> 00:12:47,351 Nie wiem, czego oczekujesz. 158 00:12:52,314 --> 00:12:54,191 Monitoring z Heathrow. 159 00:12:54,274 --> 00:12:56,985 Okazuje się, że Czernicki nie wyjechał z kraju. 160 00:12:59,571 --> 00:13:02,074 Słyszałeś? 161 00:13:02,866 --> 00:13:05,786 Czernicki nie wyjechał. Wiem o tym. 162 00:13:06,995 --> 00:13:08,121 Skąd? 163 00:13:09,373 --> 00:13:11,416 Bo zamordował Harpera. 164 00:13:12,626 --> 00:13:15,337 Rozmawiałem z kierowczynią, Rebeccą Mitchell. 165 00:13:15,420 --> 00:13:16,880 Tyle że to nie ona prowadziła. 166 00:13:17,589 --> 00:13:20,509 Harpera przejechali ochroniarze Paszkina, 167 00:13:20,592 --> 00:13:22,928 a Czernicki go dobił. 168 00:13:23,011 --> 00:13:24,304 Paszkina? 169 00:13:25,597 --> 00:13:28,517 Zabił go, zabił też Dickiego. 170 00:13:28,600 --> 00:13:32,020 Kombinuje z jakąś trucizną, jak jebana Rosa Klebb. 171 00:13:32,104 --> 00:13:35,732 Kiedy Park się dowie, zatrzyma operację. Nigdy ich nie dorwiemy. 172 00:13:35,816 --> 00:13:37,651 Dlatego im nie powiem. 173 00:13:38,569 --> 00:13:39,653 Taverner zachowa twarz, 174 00:13:39,736 --> 00:13:42,447 zamiatając całą sprawę pod dywan. 175 00:13:42,531 --> 00:13:44,700 Skurwiele zostaną deportowani, a ich nazwiska wymazane 176 00:13:44,783 --> 00:13:48,328 ze wszystkich list pasażerów, stąd do Jakucka. 177 00:13:48,871 --> 00:13:52,124 Zabili dwóch moich agentów. Nie ma takiej opcji. 178 00:13:52,916 --> 00:13:54,626 Powiemy Louisie? 179 00:13:54,710 --> 00:13:57,379 Tak. Zrobiłbym to, gdyby odebrała jebany telefon. 180 00:13:58,714 --> 00:14:02,467 - Od jak dawna pracujesz dla Newskiego? - Prawie pięć lat. 181 00:14:03,594 --> 00:14:06,221 A przedtem? Pewnie byłeś jeszcze w szkole? 182 00:14:07,931 --> 00:14:10,434 Newski coś we mnie dostrzegł, kiedy byłem bardzo młody. 183 00:14:10,976 --> 00:14:12,561 - Co takiego? - Głód. 184 00:14:13,854 --> 00:14:15,939 Otaczali go leniwi ludzie. 185 00:14:17,024 --> 00:14:19,693 A ty wpadłeś tam i się ich pozbyłeś? 186 00:14:20,235 --> 00:14:21,570 Sami pozbyli się siebie. 187 00:14:21,653 --> 00:14:25,782 Tak to bywa, kiedy pojawiają się ludzie sukcesu. Prawda? 188 00:14:25,866 --> 00:14:26,950 Skąd mogę wiedzieć? 189 00:14:27,034 --> 00:14:31,538 Daj spokój. Jesteś w MI5. To spory sukces. 190 00:14:31,622 --> 00:14:34,249 Nie jestem typową agentką MI5. 191 00:14:34,333 --> 00:14:37,503 Zostałam w pewnym sensie zesłana do departamentu, 192 00:14:37,586 --> 00:14:40,172 do którego trafiają ci niepożądani. 193 00:14:41,006 --> 00:14:42,549 Trudno mi w to uwierzyć. 194 00:14:43,175 --> 00:14:47,179 Słodkie, ale… Dla nich jestem niepożądana. 195 00:14:47,804 --> 00:14:48,805 Dlaczego? 196 00:14:50,098 --> 00:14:52,267 Nie chcę do tego wracać. 197 00:14:52,351 --> 00:14:54,269 Czemu nie odejdziesz? 198 00:14:57,064 --> 00:14:59,816 Nie chcę, żeby tak skończyła się moja historia. 199 00:15:00,651 --> 00:15:04,196 Nie chcę do śmierci siedzieć w Slough House, tak jak mój szef. 200 00:15:06,114 --> 00:15:07,199 I nie chcę umrzeć, 201 00:15:07,282 --> 00:15:09,493 zanim nie będę miała szansy odejść tak jak Min. 202 00:15:10,494 --> 00:15:11,495 Min? 203 00:15:13,038 --> 00:15:15,582 Min Harper. Mój kolega, który zginął. 204 00:15:16,500 --> 00:15:18,627 Oczywiście. Przykro mi. 205 00:15:19,545 --> 00:15:20,754 Dziękuję. Mnie też. 206 00:15:22,548 --> 00:15:24,883 To był wypadek. Jechał na rowerze po pijaku. 207 00:15:26,051 --> 00:15:28,554 Trudno w to uwierzyć. To nie w jego stylu. 208 00:15:30,013 --> 00:15:32,724 Wybacz. Mówiono mi, że wjechał prosto pod samochód. 209 00:15:32,808 --> 00:15:34,852 Ta biedaczka w ogóle się go nie spodziewała. 210 00:15:36,645 --> 00:15:37,563 Tak. 211 00:15:38,814 --> 00:15:39,898 Nie wierzysz w to? 212 00:15:40,899 --> 00:15:43,610 Gdy ginie agent, trzeba wziąć pod uwagę każdą możliwość. 213 00:15:47,948 --> 00:15:51,034 Ale tak, tym razem to był tylko głupi wypadek. 214 00:15:57,624 --> 00:15:59,334 Dlaczego zabili Mina? 215 00:16:00,502 --> 00:16:01,753 Do ustalenia. 216 00:16:02,337 --> 00:16:03,380 Melduję się. 217 00:16:03,463 --> 00:16:05,924 Urocza Rebecca Mitchell odebrała płatność 218 00:16:06,008 --> 00:16:10,220 za udział w zabójstwie Harpera w szkole językowej Katinskiego. 219 00:16:10,304 --> 00:16:12,139 To ma związek z Katinskim? 220 00:16:13,974 --> 00:16:18,228 Chciał, żebym obserwował jego szkołę, a w tym czasie działo się coś innego. 221 00:16:18,312 --> 00:16:19,146 Co? 222 00:16:19,229 --> 00:16:20,731 Oby ten błazen pomógł mi to ustalić. 223 00:16:20,814 --> 00:16:21,815 Co jest w zegarku? 224 00:16:22,733 --> 00:16:25,736 Min jako jedyny na świecie miał wszystkich sześć płyt Spin Doctors. 225 00:16:25,819 --> 00:16:26,987 Zanim skręcę ci kark, 226 00:16:27,070 --> 00:16:30,365 mów, czy w jego ostatnich ruchach było coś podejrzanego? 227 00:16:31,658 --> 00:16:34,828 Rano jechał z Gordon Square na Edgware Road. 228 00:16:34,912 --> 00:16:38,373 Zatrzymał się przy terenie przemysłowym za Euston Road. 229 00:16:38,457 --> 00:16:40,209 Wrócił na Edgware Road wieczorem, 230 00:16:40,292 --> 00:16:42,711 a potem zaliczył czołowe z tym autem przy St. Pancras. 231 00:16:42,794 --> 00:16:46,298 Chcę dostać adres każdego miejsca, w którym się zatrzymał 232 00:16:46,381 --> 00:16:48,717 na dłużej, niż potrzeba, żeby złapać oddech. 233 00:16:48,800 --> 00:16:50,719 Mogę też zhakować jego telefon. 234 00:16:50,802 --> 00:16:53,597 Poszukać danych? Wysłać ci wszystko poza nagimi fotkami? 235 00:16:53,680 --> 00:16:54,723 Masz pięć sekund, 236 00:16:54,806 --> 00:16:57,643 zanim zhakuję twoją dupę i zrzucę ją ze schodów. 237 00:16:58,227 --> 00:16:59,895 Co mam robić, kiedy cię nie będzie? 238 00:17:01,730 --> 00:17:02,731 Nie wiem. 239 00:17:04,148 --> 00:17:06,693 To, co zwykle robisz, kiedy mnie nie ma. 240 00:17:08,237 --> 00:17:11,281 A jeśli masz być męczennicą, wlew to do butelki. 241 00:17:28,089 --> 00:17:30,926 Muszę wrócić do pokoju i odmeldować się Newskiemu. 242 00:17:32,678 --> 00:17:35,180 Ale daj mi 20 minut i dołącz do mnie, jeśli masz ochotę. 243 00:17:35,264 --> 00:17:37,808 Możemy wypić drinka na tarasie. 244 00:17:39,184 --> 00:17:41,144 - Dziękuję za drinki. - Nie ma za co. 245 00:17:46,900 --> 00:17:49,361 Niestety muszę już jechać. 246 00:17:49,444 --> 00:17:51,780 - O nie. Zostań na noc. - Napij się. 247 00:17:51,864 --> 00:17:55,492 Nie. Przykro mi. Nic na to nie poradzę. Mam rano pracę. 248 00:17:56,159 --> 00:17:57,160 Leo. 249 00:17:57,786 --> 00:17:58,787 Dziękuję. 250 00:18:00,247 --> 00:18:03,375 Naprawdę mi się wydaje, że już cię gdzieś widziałem. 251 00:18:04,042 --> 00:18:06,712 Nie. Zdecydowanie bym cię pamiętał. 252 00:18:07,212 --> 00:18:08,881 Może gdzieś cię mijałem. 253 00:18:08,964 --> 00:18:11,925 Mam pamięć do twarzy. 254 00:18:12,509 --> 00:18:16,471 Siedzę w pociągu albo autobusie i kogoś obserwuję. 255 00:18:17,472 --> 00:18:18,932 Wyobrażam sobie życie tej osoby. 256 00:18:19,016 --> 00:18:20,976 Kiedy ostatnio jechałeś autobusem? 257 00:18:21,059 --> 00:18:22,227 - W zeszłym tygodniu. - Tak? 258 00:18:22,311 --> 00:18:25,606 Tak, bo wasze gówniane brytyjskie pociągi nie działały. 259 00:18:25,689 --> 00:18:27,399 - Nic nowego. - No właśnie. 260 00:18:27,482 --> 00:18:31,320 Do zobaczenia. W Londynie albo tutaj. 261 00:18:31,403 --> 00:18:33,447 Może. Miło było cię poznać. 262 00:18:34,406 --> 00:18:37,117 Czas ruszać. 263 00:18:37,201 --> 00:18:40,621 Dobrze. Szkoda. Odprowadzimy cię. 264 00:18:41,997 --> 00:18:42,998 Co się dzieje? 265 00:18:44,374 --> 00:18:45,751 Nic. Co masz na myśli? 266 00:18:47,377 --> 00:18:48,921 Wydawało się, że cię zna. 267 00:18:49,838 --> 00:18:52,883 Nie. Chyba mnie z kimś pomylił. 268 00:18:52,966 --> 00:18:54,468 - Trzymaj się. - Kelly, chodź. 269 00:18:54,551 --> 00:18:57,346 Jasne. A ten żart o przykrywce? 270 00:18:57,429 --> 00:18:59,848 - Na razie, Leo. Dobrze było cię widzieć. - Dzięki. Pa. 271 00:18:59,932 --> 00:19:01,308 - Tak. - Kelly! 272 00:19:01,391 --> 00:19:02,392 Idę. 273 00:19:03,310 --> 00:19:04,478 Zaczekaj tu. 274 00:19:04,561 --> 00:19:07,397 - Trzymaj się. - Następnym razem posiedzę dłużej. 275 00:19:07,481 --> 00:19:08,690 Koniecznie. 276 00:19:08,774 --> 00:19:09,775 Jedź ostrożnie. 277 00:19:09,858 --> 00:19:10,859 Pa, Leo. 278 00:19:11,818 --> 00:19:13,946 Następnym razem nas uprzedź. 279 00:19:14,029 --> 00:19:15,113 Daj spokój. 280 00:19:17,282 --> 00:19:18,325 Pa, Leo. 281 00:19:18,408 --> 00:19:19,701 Szerokiej drogi. 282 00:19:19,785 --> 00:19:20,744 - Pa. - Pa. 283 00:19:21,828 --> 00:19:23,080 Co jest, kurwa? 284 00:19:28,001 --> 00:19:29,253 Pa. 285 00:20:04,037 --> 00:20:07,249 ILIA NEWSKI 286 00:20:09,751 --> 00:20:11,545 WIKTOR ASKEL KRYMOW DANE OSOBOWE 287 00:20:50,834 --> 00:20:52,669 BIAŁORUŚ – UKRAINA – ROSJA – ESTONIA 288 00:20:52,753 --> 00:20:55,589 - Imponujący model. - Owszem. 289 00:20:56,548 --> 00:20:57,633 Jeden na tysiąc. 290 00:20:58,425 --> 00:20:59,426 Słucham? 291 00:20:59,510 --> 00:21:03,639 Kontener. Tak. Jeden na tysiąc skrywa nielegalne towary. 292 00:21:04,431 --> 00:21:07,851 - Krążą po całym świecie. Nieuregulowane. - Dobrze. 293 00:21:07,935 --> 00:21:10,270 Broń, narkotyki, 294 00:21:10,979 --> 00:21:16,193 a nawet ludzie, choć trudno w to uwierzyć. 295 00:21:16,276 --> 00:21:17,945 Wszystko, na czym te gnoje zarobią. 296 00:21:19,363 --> 00:21:25,536 Ale żeby taka sieć mogła istnieć, potrzebna jest pomoc od środka. 297 00:21:26,119 --> 00:21:30,874 Ludzie gotowi przyjąć trochę gotówki i odwrócić wzrok. 298 00:21:33,502 --> 00:21:34,920 Nie wiem, co pan… 299 00:21:35,003 --> 00:21:40,467 Wczoraj kilku Rosjan odebrało stąd paczkę. 300 00:21:40,551 --> 00:21:44,137 - Muszę wiedzieć, co było w środku. - Nie było mnie tu. 301 00:21:44,221 --> 00:21:45,931 Mam to w dupie. 302 00:21:46,014 --> 00:21:47,808 Jeśli coś się działo, to nie ma nic wspólnego ze mną. 303 00:21:48,308 --> 00:21:51,144 Ma wiele wspólnego, bo ty tu stoisz. 304 00:21:52,563 --> 00:21:53,647 Jest pan policjantem? 305 00:21:55,190 --> 00:21:56,900 Sam musisz to rozpracować. 306 00:21:56,984 --> 00:21:59,736 Tak czy inaczej… 307 00:22:01,989 --> 00:22:03,532 Jeśli wykonam telefon… 308 00:22:06,910 --> 00:22:08,537 Nie będzie to dla ciebie dobre. 309 00:22:11,164 --> 00:22:13,208 Mogę sprawdzić paczki z ostatnich kilku dni. 310 00:22:13,292 --> 00:22:14,543 Dobry pomysł. 311 00:22:17,129 --> 00:22:20,841 Sprawdź czwartek o 11.03. 312 00:22:30,017 --> 00:22:33,478 Odebrano paczkę. Niewielką. Chwila. 313 00:22:33,562 --> 00:22:34,938 Nie ma żadnych szczegółów. 314 00:22:36,148 --> 00:22:39,109 Nie wiem, co to było. Szczegóły zostały wymazane. 315 00:22:40,110 --> 00:22:41,570 Spotkaj się ze mną u Newskiego. 316 00:22:43,155 --> 00:22:44,531 Jak to kiedy? 317 00:22:44,615 --> 00:22:48,285 Zacznijmy od „w tej, kurwa, chwili” i idźmy dalej. 318 00:22:55,459 --> 00:22:58,420 Jeśli to telemarketer, czeka cię piekło. 319 00:22:58,504 --> 00:23:00,214 Musisz namierzyć mój telefon służbowy. 320 00:23:01,215 --> 00:23:03,383 - River? - Telefon służbowy. 321 00:23:03,467 --> 00:23:06,011 Wsunąłem go Czernickiemu do kieszeni. Ma włączoną lokalizację. 322 00:23:06,094 --> 00:23:07,513 Mów, gdzie jest. Szybko. 323 00:23:09,389 --> 00:23:12,684 - Dawaj, Roddy. - Chwila, ładuje się. 324 00:23:13,268 --> 00:23:14,436 Tak, cóż… 325 00:23:14,520 --> 00:23:16,271 Gdybyś mógł się pospieszyć, 326 00:23:16,355 --> 00:23:18,065 byłbym ci bardzo wdzięczny. 327 00:23:21,652 --> 00:23:24,780 - Przemieszcza się Ridgeway Drive. - Nie wiem, gdzie to jest. 328 00:23:24,863 --> 00:23:27,533 - Gdzie jesteś? - Pub Downside Man. 329 00:23:28,450 --> 00:23:31,119 Jedzie B192 na północny zachód. 330 00:23:31,203 --> 00:23:33,622 Skręcił w mniejszą ulicę, Barn Lane. 331 00:23:34,998 --> 00:23:37,918 - Musisz skręcić w lewo w… - Wiem, dokąd jedzie. 332 00:23:40,546 --> 00:23:41,588 Nie ma za co. 333 00:23:53,851 --> 00:23:54,977 Jon! 334 00:24:23,213 --> 00:24:25,465 Dzień dobry. Rozmawiam z Wiktorem Krymowem? 335 00:24:26,717 --> 00:24:29,595 Dobry wieczór. Mówi Catherine Standish. 336 00:24:29,678 --> 00:24:33,724 Dzwonię w sprawie konsultacji, które prowadził pan 337 00:24:33,807 --> 00:24:35,392 na zlecenie agenta Jamesa Webba. 338 00:24:36,810 --> 00:24:37,936 Zgadza się. 339 00:24:38,645 --> 00:24:41,106 Dzwonię dlatego, 340 00:24:41,190 --> 00:24:43,609 że zaleźliśmy lukę w dokumentach. 341 00:24:44,318 --> 00:24:49,656 Nie mamy Klauzuli Tajności z pańskim podpisem. 342 00:24:50,365 --> 00:24:53,202 Świetnie. Możemy się tam spotkać. 343 00:24:54,870 --> 00:24:56,288 Dziękuję. Do widzenia. 344 00:25:10,093 --> 00:25:12,179 Mieszka tu szef Paszkina? 345 00:25:12,846 --> 00:25:15,474 Tak. Newski. Ciasna klitka, co? 346 00:25:15,557 --> 00:25:17,768 A Spider chce doprowadzić do spotkania 347 00:25:17,851 --> 00:25:19,353 góry z Newskim. 348 00:25:19,436 --> 00:25:20,729 Taki ma plan. 349 00:25:20,812 --> 00:25:23,565 Ale chłopak utopiłby się w kałuży. 350 00:25:32,741 --> 00:25:34,826 Co tu robimy, jeśli mogę spytać? 351 00:25:34,910 --> 00:25:36,662 Czaimy się pod domem Newskiego. 352 00:25:38,163 --> 00:25:42,417 Jeden z Rosjan, który pojawił się na naszym 30-letnim radarze, 353 00:25:43,252 --> 00:25:46,672 bardzo się starał, żebym poszedł do Punktu A, 354 00:25:46,755 --> 00:25:49,758 podczas gdy jego towarzysze ruszyli do Punktu Chuj Wie Gdzie. 355 00:25:56,723 --> 00:25:58,225 Kurwa, obrzydliwe. 356 00:26:03,856 --> 00:26:06,650 Jest sześć kamer skierowanych na ulicę. 357 00:26:09,611 --> 00:26:12,239 Powinniśmy mieć już zrobiony peeling prostaty 358 00:26:12,322 --> 00:26:15,617 przez parę zrogowaciałych ruskich palców. 359 00:26:20,122 --> 00:26:22,082 Wygląda na to, że drzwi są otwarte. 360 00:26:22,749 --> 00:26:25,002 Pobiegniesz tam i zajrzysz do środka? 361 00:26:25,544 --> 00:26:26,753 Nie trzeba, dzięki. 362 00:26:28,297 --> 00:26:30,883 Dobra. Jesteś zwolniona. Spierdalaj. 363 00:26:30,966 --> 00:26:32,926 Nie zostanę zwolniona za włamanie? 364 00:26:33,427 --> 00:26:35,470 Chyba że zastrzeli mnie jego ochrona ze Specnazu. 365 00:26:35,554 --> 00:26:39,808 Wybrałem cię, bo myślałem, że jako jedyna z mojego zespołu 366 00:26:39,892 --> 00:26:42,352 masz parę solidnych jaj. Myliłem się. 367 00:26:42,436 --> 00:26:43,437 Nie myliłeś się. 368 00:26:44,354 --> 00:26:46,440 A to, co powiedziałeś, jest obraźliwe. 369 00:27:30,943 --> 00:27:32,152 Tutaj. 370 00:27:43,205 --> 00:27:44,248 Kurwa. 371 00:29:09,416 --> 00:29:10,709 - To Newski. - Cofnij się! 372 00:29:10,792 --> 00:29:13,128 Nie zbliżaj się. 373 00:29:14,505 --> 00:29:17,716 To nie był wypadek na solarium. 374 00:29:19,176 --> 00:29:20,260 Co? Jest radioaktywny? 375 00:29:21,386 --> 00:29:24,306 Tak. Dlatego zostawili licznik Geigera. 376 00:29:24,932 --> 00:29:28,602 Miał wiedzieć, że nie wstrzyknęli mu witaminy B12. 377 00:29:29,603 --> 00:29:31,605 To czemu go zastrzelili? 378 00:29:31,688 --> 00:29:35,984 On to zrobił. Pewnie nie palił się do czterech dni śmierci w męczarniach. 379 00:29:38,570 --> 00:29:39,571 A kciuk? 380 00:29:42,824 --> 00:29:43,825 Nie wiem. 381 00:29:45,327 --> 00:29:47,579 Może chcą złapać stopa. 382 00:29:48,539 --> 00:29:50,123 Wynośmy się stąd, 383 00:29:50,207 --> 00:29:52,960 zanim sami zaczniemy wypluwać nerki. 384 00:29:55,254 --> 00:29:56,755 Hej. Daj mi to. 385 00:30:01,510 --> 00:30:02,803 Kto to, kurwa, zrobił? 386 00:30:02,886 --> 00:30:04,137 Ludzie Paszkina. 387 00:30:04,221 --> 00:30:06,348 Myślałam, że Paszkin pracował dla Newskiego. 388 00:30:06,431 --> 00:30:08,684 Nie wiem, dla kogo, kurwa, pracuje. 389 00:30:08,767 --> 00:30:11,436 Te skurwysyny zrobiły nam to pod nosem. 390 00:30:11,520 --> 00:30:12,729 Jak Park mogło to przegapić? 391 00:30:13,313 --> 00:30:16,650 Paczka, którą odebrały te zbiry, krążyła między portami. 392 00:30:16,733 --> 00:30:18,652 Nie kontrolują portów? 393 00:30:18,735 --> 00:30:19,945 Sprawdzają, co mogą, 394 00:30:20,028 --> 00:30:23,657 ale 95% kontenerów się nie kontroluje. 395 00:30:24,825 --> 00:30:28,036 Pewnie wysłali kilka paczek, zakładając, że choć jedna dotrze. 396 00:30:30,497 --> 00:30:31,582 Nie martwisz się? 397 00:30:33,041 --> 00:30:34,042 Czym? 398 00:30:34,126 --> 00:30:36,003 Spędziliśmy tam sporo czasu. 399 00:30:36,086 --> 00:30:38,172 Tak, jestem przerażony. 400 00:31:30,015 --> 00:31:34,019 W domu tak niedbałe traktowanie kapłana 401 00:31:34,102 --> 00:31:36,522 oznaczałoby ekskomunikę. 402 00:31:39,483 --> 00:31:42,986 A takie traktowanie rodziny królewskiej oznaczałoby kulkę w łeb. 403 00:31:43,946 --> 00:31:46,073 Wiktor Krymow? Catherine Standish. 404 00:31:47,241 --> 00:31:49,701 Panna Standish. Proszę usiąść. 405 00:31:50,202 --> 00:31:52,079 Mam nadzieję, że nie przeszkadzam. 406 00:31:52,162 --> 00:31:53,539 Wręcz przeciwnie. 407 00:31:54,039 --> 00:31:56,500 Uratowałem życie ważnemu członkowi rodziny królewskiej. 408 00:31:57,167 --> 00:31:59,461 Trzeba to uczcić. 409 00:32:02,506 --> 00:32:06,468 Proszę powiedzieć, czy to standardowa procedura? 410 00:32:06,552 --> 00:32:07,886 Nie, miałam po drodze. 411 00:32:08,387 --> 00:32:09,596 Czyżby? 412 00:32:10,264 --> 00:32:12,224 Gdy pan podpisze, będę potrzebowała 413 00:32:12,307 --> 00:32:15,727 wyjaśnień dotyczących kilku pańskich oświadczeń. 414 00:32:16,854 --> 00:32:19,439 To gdzie pani pracuje? 415 00:32:19,523 --> 00:32:20,732 Pracuję w służbach. 416 00:32:21,233 --> 00:32:22,317 Dobrze. 417 00:32:23,443 --> 00:32:27,948 Mam to podpisać? W porządku. Podpisałem to raz przy panu Webbie. 418 00:32:28,031 --> 00:32:30,701 Mogę podpisać jeszcze raz. 419 00:32:33,954 --> 00:32:35,163 Dziękuję. A więc… 420 00:32:37,165 --> 00:32:40,210 Kiedy organizował pan spotkanie Arkadija Paszkina i Jamesa Webba, 421 00:32:40,294 --> 00:32:43,839 mówił pan, że może ręczyć za Paszkina. 422 00:32:43,922 --> 00:32:45,090 Skąd pan go zna? 423 00:32:49,219 --> 00:32:51,930 Pracuje pani zwykle za biurkiem? 424 00:32:52,014 --> 00:32:54,600 Siedząc za biurkiem, można się wiele dowiedzieć. 425 00:32:54,683 --> 00:32:58,687 I czego dowiedziała się pani o mnie? 426 00:32:58,770 --> 00:33:00,355 Handluje pan informacjami. 427 00:33:00,439 --> 00:33:04,818 Zgadza się. Chce pani handlować? 428 00:33:05,569 --> 00:33:07,196 Mam historię o Paszkinie. 429 00:33:07,279 --> 00:33:10,199 Pani na pewno ma historię o sobie 430 00:33:10,282 --> 00:33:13,785 albo o współpracowniku, która by mnie zainteresowała. 431 00:33:15,495 --> 00:33:16,538 Napije się pani? 432 00:33:16,622 --> 00:33:18,373 Nie, dziękuję. Nie piję. 433 00:33:20,000 --> 00:33:22,544 Podstawowe szkolenie w terenie uczy, że picie towarzyskie 434 00:33:22,628 --> 00:33:25,088 to prosty sposób zmiękczenia celu. 435 00:33:25,172 --> 00:33:27,132 Naprawdę, nie mogę. Przykro mi. 436 00:33:27,216 --> 00:33:28,967 - Może pani. - Nie mogę. 437 00:33:29,051 --> 00:33:30,135 Może pani. 438 00:33:30,219 --> 00:33:32,346 Mam problem z alkoholem. 439 00:33:36,266 --> 00:33:39,770 Wygląda na to, że ma pani historię. 440 00:33:41,355 --> 00:33:42,439 Uczciwa wymiana. 441 00:33:43,148 --> 00:33:45,234 Czemu interesuje pana moja historia? 442 00:33:45,317 --> 00:33:47,361 Wszystko, czego dowiaduję się o kimś, 443 00:33:47,444 --> 00:33:49,780 kto pracuje w brytyjskim wywiadzie, 444 00:33:49,863 --> 00:33:51,490 może się kiedyś przydać. 445 00:33:53,158 --> 00:33:56,203 Mam panu przekazać coś, co da się wykorzystać przeciw służbom? 446 00:33:56,286 --> 00:33:59,456 Może się nie przyda. Pani ryzyko. 447 00:34:03,252 --> 00:34:06,171 Ale tylko tak dostanie pani to, czego chce. 448 00:34:08,715 --> 00:34:10,509 Dobrze, może pani już iść. 449 00:34:11,467 --> 00:34:13,887 Proszę zabrać dokument i pozwolić mi grać w szachy, 450 00:34:13,971 --> 00:34:16,639 pić i plotkować do rana. 451 00:34:24,147 --> 00:34:25,148 To… 452 00:34:26,650 --> 00:34:29,987 To dało mi pewność siebie, której nie miałam. Czułam się sobą. 453 00:34:30,070 --> 00:34:33,866 Dobrze się bawiłam. Świetnie. Żyłam pełnią życia. 454 00:34:34,992 --> 00:34:37,786 Kiedy zaczęłam polewać wódką płatki kukurydziane, 455 00:34:37,870 --> 00:34:39,663 zrozumiałam, że zabawa odeszła. 456 00:34:39,746 --> 00:34:42,373 Zastąpił ją chaos. To już nie byłam ja. 457 00:34:43,625 --> 00:34:48,130 W tej grze zawsze przegrywałam i nie przesuwałam się po planszy. 458 00:34:49,590 --> 00:34:52,134 Byłam przekonana, że świetnie to ukrywam, 459 00:34:52,217 --> 00:34:54,719 ale zaczęło to wpływać na moją pracę. 460 00:34:56,388 --> 00:35:00,642 Zamiast mnie wyrzucić, szef opłacił mi pomoc. 461 00:35:00,726 --> 00:35:04,146 Nikt nie okazał mi nigdy takiej troski. 462 00:35:04,229 --> 00:35:06,398 Rycerz w lśniącej zbroi. 463 00:35:07,191 --> 00:35:09,067 - Można tak powiedzieć. - Pani książę. 464 00:35:09,151 --> 00:35:10,694 Nie. 465 00:35:12,571 --> 00:35:16,283 Zaczęłam żyć własnym życiem. Starałam mu się odwdzięczyć. 466 00:35:16,366 --> 00:35:18,368 Kupowałam mu jedzenie, 467 00:35:18,452 --> 00:35:21,246 układałam mu kwiaty, układałam mu życie. 468 00:35:22,956 --> 00:35:24,583 Aż pewnego dnia… 469 00:35:24,666 --> 00:35:31,006 Zawiódł panią. Jak każdy. Rycerz okazał się łotrem. 470 00:35:37,137 --> 00:35:39,389 Nie, zajął się innymi sprawami. 471 00:35:42,017 --> 00:35:46,063 Staram się żyć tak, jak by po mnie oczekiwał, ale… 472 00:35:47,022 --> 00:35:48,273 Bez niego jest ciężko. 473 00:35:48,357 --> 00:35:51,443 Więc jest pani uwięziona przez ducha. 474 00:35:56,198 --> 00:36:00,202 Czy ten człowiek też pracował w służbach? 475 00:36:01,620 --> 00:36:02,621 Pańska kolej. 476 00:36:03,413 --> 00:36:06,041 Co łączy pana z Arkadijem Paszkinem? 477 00:36:06,124 --> 00:36:07,292 Dobrze. 478 00:36:07,793 --> 00:36:11,213 Znam Paszkina, bo obracamy się w tych samych kręgach. 479 00:36:11,296 --> 00:36:14,174 Jest współpracownikiem Ilii Newskiego. 480 00:36:14,258 --> 00:36:16,677 Wiedział, że robiłem interesy z MI5, 481 00:36:16,760 --> 00:36:18,846 więc poprosił, żebym nawiązał kontakt. 482 00:36:19,930 --> 00:36:21,807 Po co? Nie wiem. 483 00:36:23,725 --> 00:36:25,477 To mówił pan Jamesowi Webbowi. 484 00:36:27,145 --> 00:36:29,940 To handel. Uczciwa wymiana. 485 00:36:30,023 --> 00:36:32,651 Dała mi pani pionek. Proszę nie oczekiwać skoczka. 486 00:36:32,734 --> 00:36:35,529 Jeśli chce pani wieżę, musi mi pani dać skoczka 487 00:36:35,612 --> 00:36:37,072 i dwa pionki. 488 00:36:38,615 --> 00:36:40,909 - To nie jest sprawiedliwe. - Nie jest. 489 00:36:42,494 --> 00:36:44,413 A teraz proszę wracać za biurko. 490 00:36:45,706 --> 00:36:47,666 Jest pani zbyt naiwna na tę pracę. 491 00:36:49,668 --> 00:36:53,172 - Przepraszam, mam kolejną partię. - Dobrze. 492 00:37:53,190 --> 00:37:54,149 Co? 493 00:37:54,233 --> 00:37:57,110 Rozmawiałam z człowiekiem, który zapoznał Paszkina z Webbem. 494 00:37:57,945 --> 00:37:59,488 Z Wiktorem Krymowem? 495 00:37:59,571 --> 00:38:01,490 Po co tracisz na niego czas? 496 00:38:01,573 --> 00:38:03,700 - Znasz go? - Jasne. 497 00:38:04,201 --> 00:38:08,080 Nie uwierzyłbym mu, gdyby podał mi godzinę pod samym Big Benem. 498 00:38:08,163 --> 00:38:12,084 Twierdzi, że zna Paszkina od lat, ale nie chce wchodzić w szczegóły. 499 00:38:12,167 --> 00:38:14,461 Łatwo by cię omotał. 500 00:38:14,545 --> 00:38:17,005 A jego historyjka to kompletna brednia. 501 00:38:17,089 --> 00:38:20,008 Pewnie mu zapłacili, żeby kłamał, że Paszkin pracuje dla Newskiego. 502 00:38:20,092 --> 00:38:21,677 Skąd wiesz, że nie? 503 00:38:21,760 --> 00:38:26,139 Bo Newski został zamordowany, prawdopodobnie przez zbiry Paszkina. 504 00:38:26,223 --> 00:38:27,224 Co? 505 00:38:28,308 --> 00:38:31,478 Na pewno Krymow wie więcej, ale musi zaczekać. 506 00:38:32,938 --> 00:38:35,899 Próbuję ustalić, czego, kurwa, chce Katinski. 507 00:38:35,983 --> 00:38:37,734 Spróbować jeszcze raz? 508 00:38:38,610 --> 00:38:42,906 Nie, wracaj do domu i przestań zgrywać Matę Hari. 509 00:39:22,029 --> 00:39:23,989 To ja. Marcus. 510 00:39:24,072 --> 00:39:26,992 - Otwórz torebkę. - Co ty, kurwa, robisz? 511 00:39:27,075 --> 00:39:30,037 - Śledziłeś mnie? - Tak i ciesz się, że to zrobiłem. 512 00:39:34,917 --> 00:39:36,960 - Zamierzałaś zabić Paszkina? - Torturować go, 513 00:39:37,044 --> 00:39:38,962 - a potem zabić. - Co ty, do cholery, myślałaś? 514 00:39:39,046 --> 00:39:40,589 Min ich śledził… 515 00:39:40,672 --> 00:39:42,966 i zginął. Paszkin go zabił. 516 00:39:43,050 --> 00:39:44,718 Sprawdzili to. To wypadek. 517 00:39:44,801 --> 00:39:46,178 Nie kupuję tego. 518 00:39:46,261 --> 00:39:47,638 - To dlatego, że… - Nie. 519 00:39:47,721 --> 00:39:50,641 Nie mów, że jestem w jebanym szoku. 520 00:39:50,724 --> 00:39:52,935 Jasne. Wydajesz się super opanowana. 521 00:39:53,018 --> 00:39:54,520 On coś ukrywa, Marcus. 522 00:39:55,312 --> 00:39:56,688 Dlatego ze mną rozmawiał. 523 00:39:56,772 --> 00:39:58,649 - Sprawdzał, czy coś podejrzewam. - To szaleństwo. 524 00:39:58,732 --> 00:40:01,443 - Jego zegarek tyka. - To zegarek. 525 00:40:01,527 --> 00:40:03,403 - To cholerny oszust. - Co? 526 00:40:03,487 --> 00:40:04,488 Jego zegarek tyka. 527 00:40:04,571 --> 00:40:07,074 Takie zegarki nie tykają. Za to płacisz. 528 00:40:07,157 --> 00:40:08,992 Zamordujesz faceta za podróbkę? 529 00:40:20,504 --> 00:40:21,964 - Co? - Mam Louisę. 530 00:40:22,047 --> 00:40:23,924 Zamierzała odurzyć i zabić Paszki… 531 00:40:24,007 --> 00:40:26,093 Daj mi go. Cześć. 532 00:40:26,176 --> 00:40:29,888 Paszkin to oszust. Nie wiem, w co gra, ale kłamie. 533 00:40:29,972 --> 00:40:31,181 Zabił Mina. 534 00:40:31,265 --> 00:40:35,519 Nie. Nie zabił Mina, ale nie mam wątpliwości, że to zlecił. 535 00:40:36,186 --> 00:40:39,773 Wygląda na to, że tam był. Kazał też zabić Newskiego. 536 00:40:39,857 --> 00:40:41,483 - Newski nie żyje? - Co? 537 00:40:41,567 --> 00:40:44,152 Tak i nie chcę dziś kolejnych trupów. 538 00:40:44,236 --> 00:40:46,363 Dlatego kazałem Longridge'owi cię śledzić. 539 00:40:46,446 --> 00:40:48,740 Mogłabym go w tej chwili zatrzymać. 540 00:40:48,824 --> 00:40:50,576 Albo on zatrzymałby ciebie. 541 00:40:51,159 --> 00:40:55,831 Chociaż podoba mi się idea, że robisz mu Elzę, wilczycę z SS, 542 00:40:55,914 --> 00:40:58,000 to Rosjanin i mógłby nie pęknąć. 543 00:40:58,083 --> 00:41:00,836 Więc masz się wstrzymać 544 00:41:00,919 --> 00:41:04,631 i pójść jutro na to spotkanie, jakby nigdy nic. 545 00:41:06,383 --> 00:41:10,345 Mam pójść na spotkanie z człowiekiem, który kazał zabić Mina, 546 00:41:10,429 --> 00:41:11,930 i z ludźmi, którzy to zrobili? 547 00:41:12,014 --> 00:41:16,852 Robię, co mogę, żeby pomścić śmierć Dickiego Bowa, 548 00:41:16,935 --> 00:41:18,937 którego nawet nie lubiłem. 549 00:41:19,021 --> 00:41:22,941 Więc wyobrażasz sobie, co zrobię osobie, która zamordowała Mina Harpera, 550 00:41:23,025 --> 00:41:26,028 którego przynajmniej tolerowałem. 551 00:41:26,111 --> 00:41:27,154 To co zamierzasz? 552 00:41:27,237 --> 00:41:29,114 Pójdę zamienić słówko z wrogiem. 553 00:41:29,698 --> 00:41:31,450 - Z Rosjanami? - Kurwa, nie. 554 00:41:31,533 --> 00:41:32,701 Z Regent's Park. 555 00:41:33,785 --> 00:41:38,123 Muszę ustalić, czy wykiwał mnie moskiewski szyfrant, 556 00:41:38,207 --> 00:41:39,291 czy ktoś inny. 557 00:41:39,374 --> 00:41:41,919 I nie chcę, żebyś odwracała moją uwagę. 558 00:41:42,002 --> 00:41:45,672 Masz czekać. To rozkaz. 559 00:42:34,638 --> 00:42:36,890 Dobra, panowie. Odwróćcie się, powoli. 560 00:42:38,684 --> 00:42:41,770 Co ty tu, kurwa, robisz, Katinski? 561 00:42:41,854 --> 00:42:43,772 - Oszalałeś? - Zamknij się. 562 00:42:43,856 --> 00:42:46,400 Więc coś wysadzimy, prawda, panowie? 563 00:42:46,483 --> 00:42:47,401 Taki jest plan? 564 00:42:48,527 --> 00:42:50,487 Do tego chcieliście wykorzystać Duncana? 565 00:42:50,571 --> 00:42:52,739 - Jon? - Alex. 566 00:42:52,823 --> 00:42:55,701 Co ty tu robisz? Gdzie jest Duncan? Alex? 567 00:42:55,784 --> 00:42:56,952 Dlaczego masz broń? 568 00:42:58,287 --> 00:42:59,830 - Alex, dzwoń na policję. - Nie. 569 00:42:59,913 --> 00:43:00,956 Czemu masz broń? 570 00:43:01,039 --> 00:43:04,126 Zadzwoń na policję. Jestem oficerem MI5, wszystko wyjaśnię. 571 00:43:04,209 --> 00:43:05,919 - Leo, co się dzieje? - Nie wiem. 572 00:43:06,003 --> 00:43:07,713 Miałeś wracać do Londynu. 573 00:43:07,796 --> 00:43:10,799 Planujemy niespodziankę na 60. urodziny Duncana. 574 00:43:10,883 --> 00:43:13,594 Nic lepszego nie wymyśliłeś? Na tyle cię stać? 575 00:43:13,677 --> 00:43:16,013 Nikky to przyjaciel z czasów studenckich. 576 00:43:16,096 --> 00:43:17,973 Tak, na pewno. Tylko że niestety 577 00:43:18,056 --> 00:43:20,225 jest też byłym oficerem KGB. Prawda? 578 00:43:20,309 --> 00:43:21,685 Podobnie jak Leo. 579 00:43:21,768 --> 00:43:24,938 - Prowadzi twojego męża. - Prowadzi? 580 00:43:25,772 --> 00:43:28,150 - Duncan jest uśpionym rosyjskim agentem. - Co? 581 00:43:28,233 --> 00:43:30,402 - Wytłumaczę to. - Nie ruszaj się. Ręce na głowę. 582 00:43:30,485 --> 00:43:33,864 To przyjaciele, planują niespodziankę. Dlatego tu jestem. 583 00:43:33,947 --> 00:43:37,326 Wymknęliśmy się z Leo, żeby spotkać się z Nikkym. 584 00:43:37,409 --> 00:43:40,245 Spójrz, to nawóz i olej opałowy. 585 00:43:40,329 --> 00:43:42,039 Oni nie robią tortu tylko bombę. 586 00:43:42,122 --> 00:43:44,166 Nie… Mylisz się. To jakiś absurd. 587 00:43:44,249 --> 00:43:46,126 Mój mąż nie jest rosyjskim agentem. 588 00:43:46,210 --> 00:43:47,711 Alex, zaufaj… 589 00:43:54,551 --> 00:43:56,053 Co teraz? 590 00:43:56,637 --> 00:43:58,472 Przygotujemy samolot. 591 00:43:58,555 --> 00:43:59,806 Zabijemy go. 592 00:44:00,432 --> 00:44:01,433 Tak. 593 00:45:15,340 --> 00:45:17,342 NAPISY: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK