1 00:00:01,168 --> 00:00:02,998 W POPRZEDNICH ODCINKACH... 2 00:00:03,087 --> 00:00:05,337 Może prześpisz się u mnie na kanapie? 3 00:00:05,423 --> 00:00:06,423 Naprawdę? 4 00:00:06,507 --> 00:00:07,627 Ale wrócisz na terapię. 5 00:00:07,717 --> 00:00:09,217 Skontaktuję się z grupą. 6 00:00:09,885 --> 00:00:11,295 Przyjdziesz na moje spotkania. 7 00:00:11,387 --> 00:00:12,847 Powtórz, kim jesteś. 8 00:00:12,930 --> 00:00:15,020 Carl, chłopak Alison. 9 00:00:15,099 --> 00:00:16,389 Ten facet chyba się dusi. 10 00:00:19,687 --> 00:00:20,937 Doktorze Carl. 11 00:00:25,609 --> 00:00:27,529 Co się stało? 12 00:00:27,611 --> 00:00:29,071 Właśnie uratował mi życie. 13 00:00:29,155 --> 00:00:30,485 Kotku. 14 00:00:30,573 --> 00:00:33,163 Nie on, tylko on. 15 00:00:33,242 --> 00:00:36,332 Dzięki rozłące wiem, czego potrzebuję. 16 00:00:36,412 --> 00:00:38,582 -Czyli? -Życia z Carlem. 17 00:00:38,664 --> 00:00:40,834 -Został pan pozwany? -Za co? 18 00:00:40,916 --> 00:00:42,376 Za złamanie żeber 19 00:00:42,460 --> 00:00:46,010 przez bezmyślne zastosowanie chwytu Heimlicha na moim kliencie. 20 00:00:46,088 --> 00:00:47,128 Skurwiel. 21 00:01:11,197 --> 00:01:12,907 Cholera. 22 00:01:20,206 --> 00:01:22,076 Cicho, dziewczynki. 23 00:01:22,166 --> 00:01:24,876 Przedstawienie czas zacząć. 24 00:01:39,266 --> 00:01:41,306 Jest pan cały? 25 00:01:41,393 --> 00:01:43,733 Odpierdolcie się! Kim i skąd jesteście? 26 00:01:43,813 --> 00:01:45,733 Policja, jednostka specjalna. 27 00:01:45,815 --> 00:01:47,645 Zawiadomiono nas, że ktoś tu jest. 28 00:01:47,733 --> 00:01:49,323 Powtarzam, nic panu nie jest? 29 00:01:49,401 --> 00:01:51,031 Skąd, kurwa, jesteście? 30 00:01:51,111 --> 00:01:52,571 Z USA! Rzuć broń! 31 00:01:52,655 --> 00:01:53,945 Rzuć broń! 32 00:01:54,240 --> 00:01:55,740 Już rzuciłem. 33 00:02:00,079 --> 00:02:01,659 Od kiedy pan tu przebywa? 34 00:02:01,747 --> 00:02:03,867 A jaki dziś dzień? 35 00:02:04,792 --> 00:02:06,422 21 lutego 2001. 36 00:02:06,502 --> 00:02:08,382 Bez jaj. 37 00:02:10,589 --> 00:02:13,179 To będzie jakieś półtora roku. 38 00:02:13,509 --> 00:02:15,179 Co się stało? 39 00:02:15,261 --> 00:02:16,681 Z czym? 40 00:02:16,762 --> 00:02:19,102 Z pluskwą milenijną. Czy komputery padły, 41 00:02:19,181 --> 00:02:20,771 samoloty spadały z nieba? 42 00:02:20,850 --> 00:02:22,310 Doszło do Armagedonu? 43 00:02:22,393 --> 00:02:23,443 Co się stało? 44 00:02:24,937 --> 00:02:26,057 Nic się nie stało. 45 00:02:26,897 --> 00:02:28,227 Nic? 46 00:02:28,941 --> 00:02:30,231 Kompletnie. 47 00:02:30,442 --> 00:02:32,402 Ja pierdolę! 48 00:02:38,200 --> 00:02:39,740 Pomogę panu. 49 00:02:41,245 --> 00:02:43,575 -W porządku? -Tak. 50 00:02:49,795 --> 00:02:51,505 -Jasny gwint! -Co? 51 00:02:52,298 --> 00:02:54,468 Nie zrezygnowałem z prenumeraty. 52 00:03:04,560 --> 00:03:06,730 Siedziałeś tam półtora roku. 53 00:03:06,812 --> 00:03:08,312 Co robiłeś przez ten czas? 54 00:03:09,565 --> 00:03:10,895 Nie miałem dużego wyboru, 55 00:03:10,983 --> 00:03:15,533 więc oglądałem kasety i piłem bimber. 56 00:03:17,239 --> 00:03:20,279 Wtedy zacząłem chlać na poważnie. 57 00:03:20,367 --> 00:03:22,237 Straciłem poczucie czasu. 58 00:03:22,620 --> 00:03:24,960 Nie pomyślałeś, żeby wyjść i się rozglądnąć? 59 00:03:25,039 --> 00:03:27,879 Albo chociażby włączyć telewizor? 60 00:03:28,208 --> 00:03:30,788 Miałem antenę, ale straciłem sygnał. 61 00:03:30,878 --> 00:03:34,918 Okazało się, że dzieciak sąsiadów kosił mi trawę 62 00:03:35,007 --> 00:03:36,837 i przeciął przewód. 63 00:03:36,926 --> 00:03:38,836 Myślałem, że zostaliśmy zbombardowani. 64 00:03:38,928 --> 00:03:40,048 Przez kogo? 65 00:03:40,137 --> 00:03:41,847 Nie wiem, kurwa! 66 00:03:41,931 --> 00:03:44,681 Może przez Rosję albo Koreę. 67 00:03:45,392 --> 00:03:49,022 Albo przez Ekwador. Nie ufałbym tym podstępnym gnojom. 68 00:03:49,104 --> 00:03:52,734 Każdy z nas inaczej popadł w nałóg. 69 00:03:52,816 --> 00:03:54,856 Każdy z nas ma inne blizny. 70 00:03:54,944 --> 00:03:56,704 Dzięki, za twoją historię, Ed. 71 00:03:58,906 --> 00:04:01,196 Nie wiem, czy ktoś ma jeszcze coś do dodania, 72 00:04:01,283 --> 00:04:02,793 ale słuchamy. 73 00:04:03,369 --> 00:04:05,959 Chyba wiem, skąd wzięło się moje potknięcie. 74 00:04:06,413 --> 00:04:10,673 Sądziłem, że po roku życia w trzeźwości 75 00:04:10,751 --> 00:04:13,551 sytuacja zacznie się poprawiać. 76 00:04:13,629 --> 00:04:19,259 Miałem na koncie żeton trzeźwości i pewne rzeczy stały się nagle jasne. 77 00:04:19,343 --> 00:04:20,843 Zacząłem się rozglądać 78 00:04:20,928 --> 00:04:24,558 i zrozumiałem, jakie mam gówniane życie. 79 00:04:24,640 --> 00:04:26,480 Zajęło ci to cały rok? 80 00:04:26,558 --> 00:04:28,558 Słuchajcie, bo to ważne. 81 00:04:28,644 --> 00:04:30,524 Trzeźwość to nie magiczna tabletka, 82 00:04:30,604 --> 00:04:32,864 dzięki której wszystko jest w porząsiu. 83 00:04:32,940 --> 00:04:36,320 Dobrze, że wiesz, jak popaprany jesteś, 84 00:04:36,402 --> 00:04:38,282 bo możesz pracować nad sobą, 85 00:04:38,362 --> 00:04:41,532 a nie tylko łazić jak otępiały i pogarszać sytuację. 86 00:04:42,658 --> 00:04:44,328 Byłoby super mieć tabletkę, 87 00:04:44,410 --> 00:04:46,040 która wszystko naprawia. 88 00:04:46,120 --> 00:04:48,910 Istnieje coś podobnego. Nazywa się ayahuasca. 89 00:04:48,998 --> 00:04:51,578 Dzięki niej mój kuzyn Robert odnalazł swoją duszę. 90 00:04:51,667 --> 00:04:53,127 Co to „ayahuasca”? 91 00:04:53,210 --> 00:04:55,380 Roślina z Ameryki Południowej, 92 00:04:55,462 --> 00:04:58,842 dzięki której masz tak zajebisty odlot, że nawet widzisz duchy. 93 00:04:58,924 --> 00:05:01,974 Ludzie z moich stron używają roślin psychoaktywnych 94 00:05:02,052 --> 00:05:04,012 jak lekarstw już od wieków. 95 00:05:04,096 --> 00:05:07,726 Ayahuasca leczy wiele różnych przypadłości: 96 00:05:07,808 --> 00:05:12,648 stany lękowe, uzależnienia, depresję, impotencję, zespół stresu pourazowego. 97 00:05:13,105 --> 00:05:14,765 Kuzyn twierdzi, że to cudowny lek. 98 00:05:14,857 --> 00:05:16,817 Powiedziałeś impotencję? 99 00:05:16,900 --> 00:05:18,650 Z pewnością twój kuzyn w to wierzy, 100 00:05:18,736 --> 00:05:20,356 ale te rzeczy są niebezpieczne, 101 00:05:20,446 --> 00:05:21,856 gdy nie wiemy jak ich używać. 102 00:05:21,947 --> 00:05:23,407 On się na tym zna. 103 00:05:23,490 --> 00:05:25,330 Napisał trzy książki o tej roślinie. 104 00:05:25,409 --> 00:05:31,669 Nie jestem żadnym roślinologiem, ale ta cała „ale laska”... 105 00:05:31,749 --> 00:05:33,959 Właśnie czegoś takiego szukam. 106 00:05:34,043 --> 00:05:36,003 Skontaktuję cię z moim kuzynem. 107 00:05:36,086 --> 00:05:38,416 To zły pomysł, Cloud. 108 00:05:38,505 --> 00:05:40,665 Mugsy próbuje rzucić alkohol i narkotyki. 109 00:05:40,758 --> 00:05:43,548 Podsuwanie mu nowej używki niczego nie naprawi. 110 00:05:43,635 --> 00:05:46,675 Niby tak, ale jeśli się zdecydujesz, 111 00:05:46,764 --> 00:05:48,974 mogę iść z tobą, 112 00:05:49,058 --> 00:05:52,688 na wypadek, gdyby ci odwaliło i chciałbyś skoczyć z okna czy coś. 113 00:05:52,770 --> 00:05:53,940 Dzięki, Ed. 114 00:05:54,021 --> 00:05:56,901 Jesteście dorośli. 115 00:05:56,982 --> 00:05:59,402 Ale ayahuasca nie jest dobrym rozwiązaniem. 116 00:05:59,485 --> 00:06:01,025 Wiem to na pewno. 117 00:06:01,111 --> 00:06:03,781 Przejdźmy dalej. 118 00:06:03,864 --> 00:06:07,624 Nie rozumiem, jak ustalono ten termin. 119 00:06:07,701 --> 00:06:09,541 Proszę o odroczenie sprawy. 120 00:06:09,620 --> 00:06:11,000 Słucham? 121 00:06:12,372 --> 00:06:14,712 Jak to? Mogę zrobić to tylko trzy razy? 122 00:06:14,792 --> 00:06:17,342 Nikt mnie nie uprzedził. Co to za drakońskie prawo? 123 00:06:17,419 --> 00:06:18,459 Co mam... 124 00:06:20,798 --> 00:06:23,428 A co, jeśli się nie stawię? 125 00:06:23,509 --> 00:06:25,219 Przegram? 126 00:06:25,302 --> 00:06:26,512 Naprawdę? 127 00:06:28,472 --> 00:06:30,852 W porządku. Rozumiem. 128 00:06:32,851 --> 00:06:34,191 Masz być przysięgłym? 129 00:06:34,269 --> 00:06:38,109 Zostałem pozwany za zastosowanie chwytu Heimlicha. 130 00:06:38,232 --> 00:06:40,482 Prawo nie stoi po stronie poczciwych. 131 00:06:40,567 --> 00:06:42,237 Lepiej niech gość się udusi. 132 00:06:42,319 --> 00:06:43,359 Brawo! 133 00:06:43,445 --> 00:06:45,025 Zjadłem zęby 134 00:06:45,114 --> 00:06:47,164 na takich sprawach w Montrealu. 135 00:06:47,241 --> 00:06:48,371 Jesteś z Montrealu? 136 00:06:48,450 --> 00:06:50,740 Tak, ale nie w tym rzecz. 137 00:06:50,828 --> 00:06:51,908 Jestem prawnikiem. 138 00:06:51,995 --> 00:06:52,995 Zrozumiałem. 139 00:06:53,080 --> 00:06:55,370 Wiedz, że gdy chcę jestem jak pitbull 140 00:06:55,457 --> 00:06:57,997 i właśnie odzyskałem licencję. 141 00:06:58,460 --> 00:07:01,840 Zróbmy tak, powierzysz mi swoją sprawę, 142 00:07:01,922 --> 00:07:03,762 a policzę ci jak rodzinie. 143 00:07:04,716 --> 00:07:06,296 Nie obraź się, Ten Nowy, 144 00:07:06,385 --> 00:07:09,255 ale chyba nie chcę, żebyś mnie bronił. 145 00:07:09,346 --> 00:07:10,886 Dlaczego? 146 00:07:10,973 --> 00:07:13,563 Nie wiem nawet, jak się nazywasz. 147 00:07:22,943 --> 00:07:24,363 Masz tę robotę. 148 00:07:34,913 --> 00:07:36,293 Kto to? 149 00:07:36,373 --> 00:07:38,213 A co, nie podoba ci się? 150 00:07:38,292 --> 00:07:39,922 Nie... 151 00:07:41,712 --> 00:07:42,842 Nieźle grają. 152 00:07:43,547 --> 00:07:45,837 To Ben Rogers Band. 153 00:07:45,924 --> 00:07:47,224 Chcesz sobie to przegrać? 154 00:07:47,301 --> 00:07:48,931 Nie wiem jak. 155 00:07:49,011 --> 00:07:50,301 Ja też, ale Claire wróci 156 00:07:50,387 --> 00:07:51,637 za jakieś 45 minut. 157 00:07:51,722 --> 00:07:53,272 Możemy zaczekać, żeby... 158 00:08:25,005 --> 00:08:26,755 Przesłuchałem to trzy razy. 159 00:08:26,840 --> 00:08:28,380 Nie ma tu złych kawałków. 160 00:08:28,467 --> 00:08:29,837 Fajnie, że ci się podoba. 161 00:08:32,262 --> 00:08:33,852 Co to za ironiczny uśmieszek? 162 00:08:33,931 --> 00:08:35,601 Bo to pierwszy raz, 163 00:08:35,682 --> 00:08:37,432 jak polubiłeś, coś, czego słucham. 164 00:08:37,517 --> 00:08:39,137 Zwykle jest na odwrót. 165 00:08:39,228 --> 00:08:40,938 Gdzie o nich usłyszałeś? 166 00:08:41,021 --> 00:08:42,271 Od Felixa. 167 00:08:42,356 --> 00:08:43,726 Że co? 168 00:08:44,566 --> 00:08:47,026 A myślałem, że ma co najwyżej średni gust. 169 00:08:48,403 --> 00:08:50,413 Ciekawe, czy ma to na winylu. 170 00:08:50,489 --> 00:08:52,569 Zapytajmy go. 171 00:08:52,658 --> 00:08:54,278 -Chodź, na sekundę. -Nie wołaj go. 172 00:08:54,409 --> 00:08:55,409 Nie chcę z nim gadać. 173 00:08:55,702 --> 00:08:56,752 Co jest? 174 00:08:56,828 --> 00:08:59,918 Masz album Ben Rogers Band na winylu? 175 00:09:01,458 --> 00:09:02,958 Jaja sobie za mnie robicie? 176 00:09:03,043 --> 00:09:05,593 Nie, Loudermilk jest ich fanem. 177 00:09:05,671 --> 00:09:07,881 Świergoli o nich od rana. 178 00:09:07,965 --> 00:09:09,965 Nie świergolę, 179 00:09:10,050 --> 00:09:12,720 ale faktycznie sądzę, że są naprawdę niebanalni. 180 00:09:12,803 --> 00:09:15,683 Są świetni. Słychać, że wiedzą, co robią. 181 00:09:17,349 --> 00:09:18,849 Podoba ci się mój album. 182 00:09:18,934 --> 00:09:21,484 Jest twój, bo poleciłeś go Benowi? 183 00:09:21,561 --> 00:09:24,271 Nie, Felix jest z Ben Rogers Band. 184 00:09:25,357 --> 00:09:26,777 Nie rozumiem. 185 00:09:26,858 --> 00:09:28,398 To jego kapela. 186 00:09:28,527 --> 00:09:29,987 Chyba jego kumpli? 187 00:09:30,070 --> 00:09:33,320 Nie, Felix to Ben Rogers, 188 00:09:33,407 --> 00:09:35,117 to jego kapela, którą uwielbiasz. 189 00:09:35,200 --> 00:09:36,790 Uwielbiasz ich w chuj. 190 00:09:36,868 --> 00:09:38,448 Co? 191 00:09:39,955 --> 00:09:42,955 Jaki artysta nazywałby się „Ben Rogers”? 192 00:09:43,041 --> 00:09:45,001 To brzmi jak nazwa cowboyskiej kapeli. 193 00:09:46,003 --> 00:09:48,213 Ludzie wyśmialiby moje prawdziwe nazwisko. 194 00:09:48,297 --> 00:09:50,837 Ruchała też tak sądziła, a się myliła. 195 00:09:50,924 --> 00:09:52,014 Jak masz na nazwisko? 196 00:09:52,759 --> 00:09:54,259 Felix Kudłacz. 197 00:09:54,344 --> 00:09:57,514 Jednak dobrze wybrałeś. 198 00:09:57,597 --> 00:10:00,387 Nie powinieneś zazdrościć mu talentu. 199 00:10:00,475 --> 00:10:02,055 Nie zazdroszczę Felixowi. 200 00:10:02,144 --> 00:10:03,854 Nie sztuka nagrać jeden album. 201 00:10:03,937 --> 00:10:05,977 Mamy całe życie, by nagrać pierwszy album. 202 00:10:06,064 --> 00:10:07,904 I pół roku, by zrobić drugi. 203 00:10:07,983 --> 00:10:09,113 Słowa Dona Johnsona. 204 00:10:10,027 --> 00:10:11,067 Dona Henleya. 205 00:10:11,153 --> 00:10:12,743 Jednego z Beach Boysów. 206 00:10:12,821 --> 00:10:14,031 Był z Eagles. 207 00:10:14,114 --> 00:10:16,374 Chodzi o to, że dopiero druga płyta pokazuje, 208 00:10:16,450 --> 00:10:18,950 co naprawdę jesteś wart. 209 00:10:24,583 --> 00:10:26,423 Podobno spodobał ci się mój zespół. 210 00:10:27,002 --> 00:10:28,002 Jak to twój? 211 00:10:28,086 --> 00:10:30,296 O czym ty mówisz? 212 00:10:30,380 --> 00:10:32,970 Nie gadaj, że jesteś ich menedżerką. 213 00:10:33,050 --> 00:10:36,550 No co ty. Felix zaprosił mnie na ich najbliższe koncerty. 214 00:10:36,636 --> 00:10:37,796 W jakiej roli? 215 00:10:37,888 --> 00:10:39,468 Członka zespołu. 216 00:10:39,556 --> 00:10:42,056 Po co? Nie masz słuchu. 217 00:10:42,142 --> 00:10:43,892 Brakuje mu perkusisty. 218 00:10:43,977 --> 00:10:46,267 Poprosił cię, żebyś do nich dołączyła, 219 00:10:46,355 --> 00:10:48,065 bo chce cię przelecieć. 220 00:10:49,191 --> 00:10:52,191 No i? Witaj w świecie kobiet. 221 00:10:52,277 --> 00:10:53,897 Dobra, trzymaj. 222 00:10:54,363 --> 00:10:55,613 Spróbuj utrzymać rytm. 223 00:10:55,697 --> 00:10:56,947 Co? 224 00:10:59,034 --> 00:11:00,544 Pokaż, co potrafisz. 225 00:11:10,295 --> 00:11:13,465 Wiesz, że trzeba uderzać w miskę do taktu? 226 00:11:13,548 --> 00:11:15,468 Nie zawsze. Nie znam tego kawałka. 227 00:11:15,550 --> 00:11:17,050 Co cię to obchodzi? 228 00:11:17,135 --> 00:11:18,925 Felixowi idzie coraz lepiej 229 00:11:19,012 --> 00:11:21,312 i nie chcę, żeby jego fiut wszystko spieprzył. 230 00:11:21,390 --> 00:11:22,770 A podobno go nienawidzisz. 231 00:11:22,849 --> 00:11:24,979 To nie tak. 232 00:11:25,060 --> 00:11:27,400 Po prostu go nie lubię. 233 00:11:27,813 --> 00:11:29,903 Ale nie o to tu chodzi. 234 00:11:29,981 --> 00:11:32,901 To historia starsza niż sam rock and roll. 235 00:11:32,984 --> 00:11:37,664 Linda McCartney, Yoko Ono, Death Cab i ta z Jess i chłopaki. 236 00:11:37,739 --> 00:11:39,319 Muzyka zawsze na tym cierpi. 237 00:11:39,408 --> 00:11:41,238 Mówicie o Zooey Deschanel? 238 00:11:41,326 --> 00:11:42,536 Jest niesamowita. 239 00:11:42,619 --> 00:11:43,829 Może w Elfie. 240 00:11:43,912 --> 00:11:45,462 Ale trzeba znać granice, 241 00:11:45,539 --> 00:11:47,329 a ja właśnie pokazałem ci twoje. 242 00:11:47,416 --> 00:11:49,036 -Dupek z ciebie. -Mega palant. 243 00:11:49,126 --> 00:11:50,456 Jestem krytykiem. 244 00:11:50,544 --> 00:11:52,004 „Jestem krytykiem”. 245 00:11:58,844 --> 00:12:00,104 A ty co tu, kurwa, robisz? 246 00:12:00,178 --> 00:12:01,678 Jak, co tu, kurwa, robię? 247 00:12:01,763 --> 00:12:03,353 Szykuję nas do rozprawy. 248 00:12:03,432 --> 00:12:04,432 Po co? 249 00:12:04,516 --> 00:12:06,176 Mieliśmy im zwyczajnie skopać dupy. 250 00:12:06,268 --> 00:12:07,768 Tak było, nim dowiedziałem się, 251 00:12:07,853 --> 00:12:09,603 że mają światka. 252 00:12:09,688 --> 00:12:11,188 Jakiego świadka? 253 00:12:11,273 --> 00:12:14,443 Było mi o nim powiedzieć, gdy składałeś zeznania. 254 00:12:14,526 --> 00:12:16,396 Nie składałem żadnych zeznań. 255 00:12:16,486 --> 00:12:17,696 Daj spokój terminologii. 256 00:12:17,779 --> 00:12:19,739 Muszę wszystko wiedzieć! 257 00:12:19,823 --> 00:12:21,913 Podejdź tu w końcu! 258 00:12:21,992 --> 00:12:23,542 To ich sekretna broń. 259 00:12:24,494 --> 00:12:25,874 To ten doktor, 260 00:12:25,954 --> 00:12:27,544 z którym jadłeś wtedy lunch. 261 00:12:27,622 --> 00:12:28,622 Widział całe zajście. 262 00:12:28,707 --> 00:12:30,577 To jakieś jaja. 263 00:12:30,667 --> 00:12:34,127 Doktor Carl zeznaje przeciwko mnie? 264 00:12:34,212 --> 00:12:35,922 Dupek! 265 00:12:36,006 --> 00:12:38,176 Spokojnie, byłem w tej restauracji. 266 00:12:38,258 --> 00:12:39,508 Mówiłem z twoją kelnerką. 267 00:12:39,593 --> 00:12:41,263 Zgodziła się zeznawać. 268 00:12:41,344 --> 00:12:42,974 Dobrze, bo widziała całe zajście. 269 00:12:43,054 --> 00:12:46,184 To nadal słowo doktora przeciwko słowu kelnereczki. 270 00:12:46,266 --> 00:12:48,056 Potrzebujemy innych światków. 271 00:12:48,143 --> 00:12:50,193 Nie było tam czasem Allison? 272 00:12:50,270 --> 00:12:52,480 Nie chcę jej w to mieszać. 273 00:12:52,564 --> 00:12:54,234 Kim jest Allison? 274 00:12:54,316 --> 00:12:56,646 Moją byłą sąsiadką. Też z nami jadła. 275 00:12:56,735 --> 00:12:58,065 Do kurwy nędzy, Loudermilk! 276 00:12:58,153 --> 00:12:59,953 Chcesz wygrać, czy nie? 277 00:13:00,030 --> 00:13:01,950 Uspokój się, Nowy. 278 00:13:02,032 --> 00:13:03,532 Ani mi się śni! 279 00:13:03,617 --> 00:13:05,987 Oskarżyciel zrobi z ciebie mielonkę. 280 00:13:06,077 --> 00:13:07,367 Jestem po twojej stronie. 281 00:13:07,454 --> 00:13:09,414 A teraz gadaj, kim jest Allison! 282 00:13:09,498 --> 00:13:11,118 Nic nie widziała. 283 00:13:11,208 --> 00:13:13,748 Chodzi ze świadkiem, Doktorem Zjebulskim. 284 00:13:13,835 --> 00:13:16,755 Potrzebujemy jej zeznań. Załatw to. 285 00:13:17,255 --> 00:13:19,295 Mugsy przysłał mi SMS-a. 286 00:13:19,382 --> 00:13:23,602 „Przechodzimy dziś z Edem ceremonię ayahuasca”. 287 00:13:23,678 --> 00:13:24,758 Co? 288 00:13:24,846 --> 00:13:26,516 „Jak coś zostało jedno miejsce. 289 00:13:26,598 --> 00:13:28,388 „Nie mów Kwaśnemu”. Uśmieszek. 290 00:13:28,475 --> 00:13:29,725 To o tobie. 291 00:13:29,809 --> 00:13:31,439 Jebać ich. 292 00:13:32,646 --> 00:13:34,516 Niech to, dawaj ten adres. 293 00:13:45,242 --> 00:13:46,912 OŚRODEK BADAŃ NEUROLOGICZNYCH 294 00:13:49,287 --> 00:13:50,287 Przepraszam. 295 00:13:50,372 --> 00:13:51,582 Słucham. 296 00:13:51,665 --> 00:13:53,745 Kto zajmuje się ayahuascą? 297 00:13:53,833 --> 00:13:54,963 Pan do badań? 298 00:13:55,043 --> 00:13:56,253 Nie, szukam... 299 00:13:56,336 --> 00:13:57,456 Jakich badań? 300 00:13:57,546 --> 00:13:59,206 Pół roku temu otrzymaliśmy grant, 301 00:13:59,297 --> 00:14:01,007 by zbadać wpływ ayahuasci 302 00:14:01,091 --> 00:14:03,641 na kilka schorzeń natury psychicznej. 303 00:14:03,718 --> 00:14:05,638 Dotychczasowe wyniki są znakomite. 304 00:14:05,720 --> 00:14:08,180 Dwoje z waszych królików walczy z nałogami. 305 00:14:08,265 --> 00:14:09,635 -Wie pan o tym? -Tak. 306 00:14:09,724 --> 00:14:12,694 Uzależnienie to jedno z zaburzeń, nad którym pracujemy. 307 00:14:12,769 --> 00:14:14,939 Chcę z nimi pomówić, nim zaczniecie. 308 00:14:23,196 --> 00:14:24,906 Co to za koleś w sukience? 309 00:14:24,990 --> 00:14:26,070 To szaman. 310 00:14:26,157 --> 00:14:27,487 Poważnie? 311 00:14:27,576 --> 00:14:29,446 Nie pracuje na targu? 312 00:14:29,536 --> 00:14:31,656 Musimy ciąć koszty. 313 00:14:32,998 --> 00:14:34,248 Tak dla jasności. 314 00:14:34,332 --> 00:14:38,092 Zamierzacie nafaszerować ich jakimiś halucynogenami i zamknąć tam 315 00:14:38,169 --> 00:14:40,089 z kolesiem od tamales? 316 00:14:40,171 --> 00:14:42,511 Nie możemy wypuścić ich na ulicę. 317 00:14:50,515 --> 00:14:52,305 Cholera, Loudermilk! 318 00:14:52,392 --> 00:14:53,942 Ruszasz z nami w podróż? 319 00:14:54,019 --> 00:14:56,269 Nie, chcę przemówić wam do rozumu. 320 00:14:56,354 --> 00:14:57,864 Po co to robicie? 321 00:14:57,939 --> 00:14:59,319 Mam swoje powody. 322 00:14:59,399 --> 00:15:01,649 A ja na próżno próbowałem wszystkiego, 323 00:15:01,735 --> 00:15:02,895 żeby poczuć się lepiej. 324 00:15:02,986 --> 00:15:04,356 Mówię wam, 325 00:15:04,446 --> 00:15:07,156 że substancje psychoaktywne nie są wyjściem. 326 00:15:07,240 --> 00:15:09,370 Mam kumpla, który brał pejotl. 327 00:15:09,451 --> 00:15:10,831 Ugotował sobie mózg. 328 00:15:10,910 --> 00:15:12,950 Był na czele zespołu ds. marketingu, 329 00:15:13,038 --> 00:15:14,708 który zmienił nazwę z IHOP na IHOb. 330 00:15:14,789 --> 00:15:16,499 Co on sobie, kurwa, myślał? 331 00:15:16,583 --> 00:15:19,383 Właśnie, ten syf zaburza waszą chemię mózgu. 332 00:15:19,461 --> 00:15:21,131 Może wywołać schizofrenię 333 00:15:21,212 --> 00:15:23,012 i chorobę dwubiegunową. 334 00:15:23,089 --> 00:15:25,549 Ściągajcie te elektrody 335 00:15:25,634 --> 00:15:27,804 i chodźmy na kawę. 336 00:15:27,886 --> 00:15:29,546 Dobra. 337 00:15:29,638 --> 00:15:33,218 Przepraszam. Musi pan wyjść. 338 00:15:33,308 --> 00:15:35,268 Ale zabieram za sobą przyjaciół. 339 00:15:35,352 --> 00:15:37,192 Lepiej, żeby tu zostali. 340 00:15:37,270 --> 00:15:39,440 Przynajmniej aż lek przestanie działać. 341 00:15:45,695 --> 00:15:46,855 Już to wzięliście. 342 00:15:46,946 --> 00:15:48,776 Jakieś pół godziny temu. 343 00:15:50,283 --> 00:15:53,043 Źle się czuję. 344 00:15:53,119 --> 00:15:55,039 Bardzo źle. 345 00:15:55,121 --> 00:15:57,921 Ten cały syf, o którym mówiłeś, już się zaczyna. 346 00:15:57,999 --> 00:16:02,459 Jadę już tym cholernym, schizofrenicznym ekspresem polarnym! 347 00:16:02,545 --> 00:16:04,255 Co pan mu powiedział? 348 00:16:04,339 --> 00:16:06,089 Prowadzi pan go w przepaść. 349 00:16:06,174 --> 00:16:07,634 Nic... 350 00:16:08,134 --> 00:16:10,644 Przebrałeś się, kurwa, za drzewo? 351 00:16:10,720 --> 00:16:12,100 Wszystko będzie dobrze. 352 00:16:12,180 --> 00:16:13,470 -Nie. -Oddychaj głęboko. 353 00:16:13,556 --> 00:16:15,636 -Myśl pozytywnie. -Nie. 354 00:16:15,725 --> 00:16:17,885 IHOb? Chcę naleśniki! 355 00:16:17,977 --> 00:16:19,647 Dalej można tam jeść naleśniki. 356 00:16:19,729 --> 00:16:21,309 Nie wykreślili ich z menu. 357 00:16:21,398 --> 00:16:23,228 Za to masz większy wybór. 358 00:16:23,316 --> 00:16:25,606 Mam też innego kumpla. 359 00:16:25,694 --> 00:16:28,204 Od dziesięciu lat co weekend wciąga dragi. 360 00:16:28,279 --> 00:16:30,529 Ma dobrze prosperującą firmę technologiczną. 361 00:16:30,615 --> 00:16:33,195 Nie mam kwalifikacji, żeby prowadzić taki biznes! 362 00:16:33,284 --> 00:16:35,914 Wyprowadź go stamtąd w końcu! 363 00:16:35,995 --> 00:16:38,285 Nie chcę burgerów, tylko naleśniki! 364 00:16:38,373 --> 00:16:39,793 I gdzieś mam technologie! 365 00:16:39,874 --> 00:16:41,964 Ktoś inny może poprowadzić firmę. 366 00:16:42,043 --> 00:16:43,043 -Ty... -Naleśniki! 367 00:16:47,048 --> 00:16:49,088 Latam! 368 00:16:49,175 --> 00:16:50,215 Ale jaja! 369 00:16:50,301 --> 00:16:51,431 Mugsy traci zmysły. 370 00:16:51,511 --> 00:16:53,681 -Trzeba mu pomóc. -Nic mu nie jest. 371 00:16:53,763 --> 00:16:56,063 Odbywa duchową podróż, by odnaleźć siebie. 372 00:16:56,141 --> 00:16:57,431 To rzadko ładnie wygląda. 373 00:16:57,517 --> 00:17:02,147 Kuźwa! Wszystko tu jest piękne, chłopie! 374 00:17:02,230 --> 00:17:03,730 Co nie? 375 00:17:03,815 --> 00:17:05,105 Wszystko jest piękne. 376 00:17:05,191 --> 00:17:06,821 Wszystko staje się jaśniejsze. 377 00:17:06,901 --> 00:17:09,901 To jak ubrać choinkę na czwartego lipca! 378 00:17:10,447 --> 00:17:11,947 Miesza metafory. Może pan... 379 00:17:12,031 --> 00:17:14,491 Jak się trzymasz, Mugsy? 380 00:17:14,576 --> 00:17:16,486 Wszystko będzie dobrze. 381 00:17:16,953 --> 00:17:18,463 Boże? 382 00:17:18,538 --> 00:17:20,458 To ty, Boże? 383 00:17:20,749 --> 00:17:22,629 Starałem się być grzeczny. 384 00:17:22,709 --> 00:17:26,049 Mugsy, to nie Bóg, tylko Loudermilk. 385 00:17:28,131 --> 00:17:30,801 Jesteś Bogiem, Loudermilk! 386 00:17:31,676 --> 00:17:34,346 Każdy może być Bogiem, jeśli zechce. 387 00:17:35,847 --> 00:17:38,097 Chłopie. 388 00:17:38,183 --> 00:17:39,933 Przyjdziesz tu? 389 00:17:40,018 --> 00:17:41,478 Ktoś musi mnie objąć. 390 00:17:41,561 --> 00:17:44,191 Nic ci nie będzie. Odpręż się. 391 00:17:44,439 --> 00:17:48,689 Nie, bo jestem nieudacznikiem i daleko mi do Boga! 392 00:17:49,235 --> 00:17:53,105 Teraz gdy wziąłem ten szatański lek, jestem tego pewien. 393 00:17:53,198 --> 00:17:54,528 Nie jesteś nieudacznikiem. 394 00:17:54,616 --> 00:17:58,036 Jesteś alkoholikiem, który stara się wyjść na prostą. 395 00:17:58,119 --> 00:18:01,409 Bóg robiłby podobnie, gdyby był alkoholikiem. 396 00:18:01,498 --> 00:18:04,038 Chcesz zobaczyć nieudacznika? To spójrz na mnie. 397 00:18:04,125 --> 00:18:06,495 Gość w średnim wieku, który sprząta w banku. 398 00:18:06,586 --> 00:18:07,956 Zamknij się! 399 00:18:08,046 --> 00:18:09,876 Liczysz się tylko ty. 400 00:18:09,964 --> 00:18:11,804 Dotarło to do nas! 401 00:18:11,883 --> 00:18:14,183 Straciłeś żonę, pracę 402 00:18:14,260 --> 00:18:16,640 i inne takie! 403 00:18:16,930 --> 00:18:21,350 Przestań sprzątać i zacznij nad sobą pracować. 404 00:18:21,434 --> 00:18:23,064 Jak? 405 00:18:23,144 --> 00:18:27,404 Przestań się tak skupiać na sobie. 406 00:18:27,482 --> 00:18:34,112 Może choć raz pomyślisz najpierw o kimś innym. 407 00:18:34,197 --> 00:18:37,737 Zrób to choć raz, a obiecuję, że będzie lepiej, 408 00:18:38,660 --> 00:18:41,290 bo niczym się od nas nie różnisz. 409 00:18:41,371 --> 00:18:43,371 I przestań udawać, że tak nie jest! 410 00:18:53,132 --> 00:18:56,972 Pij. Musisz się dobudzić. Wyglądasz jak gówno. 411 00:18:57,053 --> 00:18:59,103 Nie ufam tym specyfikom. 412 00:19:05,937 --> 00:19:08,977 Często przypominam sobie, co robiłem po mecie. 413 00:19:16,865 --> 00:19:19,865 Kiedy brałem, osiągałem największe sukcesy... 414 00:19:19,951 --> 00:19:21,741 Do momentu największej porażki. 415 00:19:22,412 --> 00:19:24,582 Szkoda, kurwa, że to wypiłem. 416 00:19:28,918 --> 00:19:30,668 Co oni tu robią? 417 00:19:30,753 --> 00:19:32,963 Chcą nas wesprzeć. 418 00:19:33,047 --> 00:19:34,627 Gdzie nasi świadkowie? 419 00:19:34,716 --> 00:19:35,926 Prawie bym zapomniał. 420 00:19:36,009 --> 00:19:38,089 Ta kelnerka, nie znalazła zastępstwa. 421 00:19:38,177 --> 00:19:39,757 Ale spokojnie 422 00:19:39,846 --> 00:19:41,256 Allison zaraz tu będzie. 423 00:19:41,347 --> 00:19:43,887 Mówiłem, żeby jej w to nie mieszać. 424 00:19:43,975 --> 00:19:45,805 Proszę wstać. 425 00:19:45,894 --> 00:19:48,734 Sprawę poprowadzi sędzia Jacob Reynolds. 426 00:19:54,569 --> 00:19:55,989 Proszę usiąść. 427 00:20:02,035 --> 00:20:03,235 Prawnicy, proszę wstać. 428 00:20:04,913 --> 00:20:08,503 Przejdę do meritum, by nie marnować czasu Wysokiego Sądu. 429 00:20:08,583 --> 00:20:10,383 Mój klient odniósł obrażenia 430 00:20:10,460 --> 00:20:14,090 na skutek bezmyślnego działania pana Loudermilka, 431 00:20:14,172 --> 00:20:16,512 wobec czego oczekujemy odszkodowania 432 00:20:16,591 --> 00:20:18,641 za leczenia i dni, które opuścił w pracy. 433 00:20:18,968 --> 00:20:20,968 Sprawa jest oczywista, Wysoki Sądzie, 434 00:20:21,054 --> 00:20:23,014 więc chętnie pójdziemy na ugodę. 435 00:20:23,598 --> 00:20:25,268 „Oczywista”. 436 00:20:25,350 --> 00:20:27,310 Wie pan, co jeszcze byłoby oczywiste? 437 00:20:28,186 --> 00:20:29,896 Ogromna trumna dla powoda, 438 00:20:29,979 --> 00:20:32,689 gdyby mój klient nie byłby wtedy obok. 439 00:20:32,774 --> 00:20:34,444 Spokój! 440 00:20:36,861 --> 00:20:38,821 Rozumiem, że nie chcecie ugody. 441 00:20:38,905 --> 00:20:42,275 Zgadza się. Ta sprawa to zwykła próba wyłudzenia pieniędzy. 442 00:20:42,367 --> 00:20:44,737 To obraza dla wymiaru sprawiedliwości, 443 00:20:44,827 --> 00:20:47,497 któremu złożyliśmy przysięgę i wszyscy to wiedzą! 444 00:20:48,122 --> 00:20:50,752 Mój klient może i nie jest ideałem. 445 00:20:50,833 --> 00:20:54,383 Brał narkotyki, pił i Bóg wie, co jeszcze, 446 00:20:54,462 --> 00:20:56,712 ale jest też prawdziwym bohaterem, 447 00:20:56,798 --> 00:20:58,928 który pomógł, gdy inni byli obojętni. 448 00:20:59,300 --> 00:21:02,300 Proszę ograniczyć te teatralne gesty. 449 00:21:02,387 --> 00:21:04,387 Oskarżony będzie miał okazję tego dowieść. 450 00:21:04,472 --> 00:21:06,392 Dziękujemy za słowa otuchy. 451 00:21:06,474 --> 00:21:08,814 Zaznaczam też, że ponad wszelką wątpliwość 452 00:21:08,893 --> 00:21:10,733 ten pan to niewdzięczny chuj, 453 00:21:10,812 --> 00:21:12,362 gdyż pozwał mojego klienta. 454 00:21:12,855 --> 00:21:14,105 Proszę ważyć słowa! 455 00:21:14,190 --> 00:21:17,190 Przepraszam. Niewdzięczny penis. 456 00:21:18,569 --> 00:21:21,199 Z akt wynika, że całe zajście widział 457 00:21:21,280 --> 00:21:22,410 pewien doktor. 458 00:21:22,490 --> 00:21:23,830 Zgadza się. 459 00:21:23,908 --> 00:21:26,038 Właśnie wchodzi na salę rozpraw. 460 00:21:26,119 --> 00:21:27,159 Przepraszam, 461 00:21:27,245 --> 00:21:31,245 ale wyjmowałem baterię z jelita siedmiolatka. 462 00:21:34,210 --> 00:21:36,500 Wykreślić świadka z protokołu. 463 00:21:36,838 --> 00:21:38,458 Oddalam sprzeciw. 464 00:21:39,674 --> 00:21:43,514 Jako wykwalifikowany specjalista spokojnie oceniałem sytuację, 465 00:21:43,594 --> 00:21:46,564 zachowując wszelkie środki ostrożności. 466 00:21:46,639 --> 00:21:49,809 Jeszcze pięć sekund, a zrobiłbym, co trzeba. 467 00:21:50,643 --> 00:21:51,813 Właściwie. 468 00:21:51,894 --> 00:21:53,604 Koleś jebie nas równo. 469 00:21:53,688 --> 00:21:55,058 Sędzia wygląda, 470 00:21:55,148 --> 00:21:56,398 jakby chciał mu obciągnąć. 471 00:21:56,482 --> 00:21:58,192 Słucham? 472 00:21:58,276 --> 00:21:59,896 Proszę o odrobinę prywatności 473 00:21:59,986 --> 00:22:01,736 podczas narady z klientem. 474 00:22:03,573 --> 00:22:05,953 Trzeba skurwiela wykończyć jego bronią, 475 00:22:06,034 --> 00:22:08,084 bo zapłacisz mu pięcioma zerami. 476 00:22:08,161 --> 00:22:10,581 Na litość boską, iloma? 477 00:22:10,663 --> 00:22:12,253 Rób, co trzeba. 478 00:22:12,331 --> 00:22:14,671 Na pewno? Jak puścisz mnie ze smyczy 479 00:22:14,751 --> 00:22:16,291 może dojść do pożaru, 480 00:22:16,419 --> 00:22:18,049 który będziesz musiał ugasić. 481 00:22:18,129 --> 00:22:19,509 Rób, kurwa, swoje. 482 00:22:19,589 --> 00:22:21,719 Nie mam czym zapłacić temu palantowi. 483 00:22:23,092 --> 00:22:25,392 Wybaczcie spóźnienie. 484 00:22:25,470 --> 00:22:28,350 Dla Carla to niezręczna sytuacja, ale... 485 00:22:28,431 --> 00:22:29,851 I dobrze, to dupek. 486 00:22:29,932 --> 00:22:31,482 Dostał wezwanie do sądu. 487 00:22:33,728 --> 00:22:36,608 Wysoki Sądzie, świadek ma urazę 488 00:22:36,689 --> 00:22:39,779 do mojego klienta, więc zeznanie nie jest wiarygodne. 489 00:22:40,276 --> 00:22:41,736 Dlaczego? 490 00:22:42,904 --> 00:22:45,034 Nie rozumiem, o co chodzi, panie Goldbaum. 491 00:22:45,114 --> 00:22:49,874 Z akt wynika, że mój klient uprawiał namiętny seks 492 00:22:49,952 --> 00:22:52,002 z partnerką doktora! 493 00:22:57,960 --> 00:22:59,340 Spałaś z nim? 494 00:22:59,420 --> 00:23:02,090 Nie, ja tylko... 495 00:23:03,341 --> 00:23:04,841 Właściwie... 496 00:23:04,926 --> 00:23:06,176 Chryste. 497 00:23:07,386 --> 00:23:09,056 Wiedziałem. 498 00:23:09,138 --> 00:23:11,018 Stąd to dziwne zachowanie. 499 00:23:11,099 --> 00:23:12,429 O czym ty mówisz? 500 00:23:12,517 --> 00:23:16,687 Przepraszam! Będą państwo łaskawi omawiać swoje sprawy 501 00:23:16,771 --> 00:23:17,861 po rozprawie. 502 00:23:17,939 --> 00:23:19,319 Z tego, co rozumiem, 503 00:23:19,398 --> 00:23:22,278 mój klient zadowolił tę panią, Wysoki Sądzie. 504 00:23:22,360 --> 00:23:25,450 -Wielokrotnie w różnych pozycjach. -Nieprawda. 505 00:23:26,280 --> 00:23:27,280 Było nam dobrze, 506 00:23:27,365 --> 00:23:31,195 ale to był tylko jeden raz i na kilka sposobów. 507 00:23:31,285 --> 00:23:33,195 Walić to. 508 00:23:33,287 --> 00:23:37,627 Nie potrzeba mi tego syfu. Muszę zająć się pacjentami. 509 00:23:43,422 --> 00:23:46,972 Masz szczęście, że od tych dłoni zależy ludzkie życie. 510 00:23:47,552 --> 00:23:51,102 Zwłaszcza gdy ktoś się dusi, ty jebany szarlatanie! 511 00:23:55,101 --> 00:23:56,771 Nie kazałem mu tego, przysięgam. 512 00:23:58,271 --> 00:24:00,311 Jesteś tą Alison, o której tak głośno? 513 00:24:00,398 --> 00:24:02,438 Jak się dziś masz? 514 00:24:02,525 --> 00:24:04,815 Nie do wiary, kurwa. 515 00:24:08,322 --> 00:24:10,242 Bez zeznania doktora Reeda 516 00:24:10,950 --> 00:24:14,370 sąd musi orzec na korzyść pozwanego. 517 00:24:15,997 --> 00:24:17,327 Nie ma za co. 518 00:24:17,415 --> 00:24:18,785 Zwijamy się. 519 00:24:18,875 --> 00:24:20,375 To koniec? 520 00:24:20,585 --> 00:24:22,375 Skąd wiedziałeś, że z nią spałem? 521 00:24:22,461 --> 00:24:24,761 Mówiłem, że zapukam do każdych drzwi. 522 00:24:24,839 --> 00:24:26,219 Kto ci powiedział? 523 00:24:26,299 --> 00:24:28,549 Clair coś chlapnęła, gdy składała zeznania. 524 00:24:28,634 --> 00:24:31,104 Wiesz w ogóle, co to znaczy zeznawać? 525 00:24:31,179 --> 00:24:33,599 Gdy ktoś ci opowiada różne bzdury w kuchni. 526 00:24:38,352 --> 00:24:39,772 Wróciłem! 527 00:24:40,354 --> 00:24:42,654 Nie myślałem, że masz to w sobie, Loudermilk. 528 00:24:42,732 --> 00:24:45,532 Ta laska była zajebista. 529 00:24:45,610 --> 00:24:47,570 Mam jedną prośbę... 530 00:24:47,653 --> 00:24:49,783 Mugsy, wszystko gra? 531 00:24:51,782 --> 00:24:53,782 Tak. Ja tylko... 532 00:24:53,868 --> 00:24:58,038 Nadal widzę dziwną aurę wokół przedmiotów. 533 00:24:58,122 --> 00:25:00,462 Powiedzieli, że to minie 534 00:25:00,541 --> 00:25:02,171 za jakieś kilka tygodni. 535 00:25:03,669 --> 00:25:05,129 Albo nie. 536 00:25:07,673 --> 00:25:10,763 Ed? To ty? 537 00:25:10,843 --> 00:25:12,803 -Tak. -Widzicie? 538 00:25:12,887 --> 00:25:16,057 Raz spróbował ayahuasci i stał się nowym facetem. 539 00:25:16,140 --> 00:25:19,560 Poprawka, garnitur jest nowy, ale facet w nim nie. 540 00:25:20,478 --> 00:25:24,518 Skończyłem w areszcie na 24 godziny. 541 00:25:24,607 --> 00:25:27,527 Dziś idę na spotkanie z sędzią. 542 00:25:27,610 --> 00:25:28,860 Zaufaj mi, Eddie, 543 00:25:28,945 --> 00:25:30,775 to nam się przyda w sądzie. 544 00:25:30,863 --> 00:25:32,953 Serio, Ed, zatrudniłeś go? 545 00:25:33,241 --> 00:25:35,121 Dlaczego nie? Jestem na fali. 546 00:25:35,201 --> 00:25:36,371 Pozwiemy ośrodek za to, 547 00:25:36,452 --> 00:25:38,912 że go, kurwa, nie opanowali. 548 00:25:38,996 --> 00:25:41,166 Mógł zginąć za próbę seksu z tym autem. 549 00:25:41,249 --> 00:25:42,789 Nie osądzajcie mnie. 550 00:25:43,292 --> 00:25:46,592 To był ten nowy Mustang. 551 00:25:47,838 --> 00:25:50,758 Zostawimy twojego kuzyna bez grosza, Cloud. 552 00:25:50,841 --> 00:25:52,891 Rozjebiemy go! 553 00:26:05,022 --> 00:26:06,272 Co tam skrobiesz? 554 00:26:06,357 --> 00:26:09,607 Felix poprosił, żebym napisała im parę teksów. 555 00:26:09,694 --> 00:26:12,824 Teraz jeszcze pozwala ci dla nich pisać? 556 00:26:12,905 --> 00:26:14,905 Właśnie tak to się zaczyna. 557 00:26:15,449 --> 00:26:16,449 Potem już tylko 558 00:26:16,534 --> 00:26:18,704 będziesz skrzeczeć na scenie 559 00:26:18,786 --> 00:26:21,656 i każesz Felixowi pozbyć się Ringo, George'a i Paula. 560 00:26:21,747 --> 00:26:23,747 Mi tam spodobał się ten 561 00:26:23,833 --> 00:26:25,043 o drzewku, 562 00:26:25,126 --> 00:26:26,536 które miało mało słoneczka. 563 00:26:26,627 --> 00:26:27,997 Brzmi beznadziejnie. 564 00:26:28,087 --> 00:26:30,587 To metafora, że nie mamy tego, czego potrzebujemy. 565 00:26:31,299 --> 00:26:33,969 Nie wpadłem na to. 566 00:26:34,051 --> 00:26:38,561 Dam ci stówkę, jeśli nie zrymowałaś słowa „drzewa” ze „śpiewa”. 567 00:26:43,519 --> 00:26:45,349 Pieprz się! 568 00:26:45,438 --> 00:26:47,268 Ciekawe, co ty byś napisał. 569 00:26:47,356 --> 00:26:50,186 Napisałem parę, a przynajmniej po części. 570 00:26:50,276 --> 00:26:51,736 Pamiętasz Marcy Playground? 571 00:26:51,819 --> 00:26:53,739 Raczej, że pamiętam. 572 00:26:53,821 --> 00:26:56,871 To ja w 1995 powiedziałem Wozniakowi, 573 00:26:56,949 --> 00:26:59,239 że w jego vanie czuć seksem i słodyczami. 574 00:26:59,327 --> 00:27:00,537 Co? 575 00:27:00,619 --> 00:27:02,459 To zajebista nuta, stary. 576 00:27:02,538 --> 00:27:03,828 -Dzięki. -Dobra, 577 00:27:03,914 --> 00:27:05,674 musicie dokończyć beze mnie, 578 00:27:05,750 --> 00:27:07,880 bo lecę na swoją pierwszą próbę. 579 00:27:07,960 --> 00:27:09,460 -Powodzenia. -Dzięki. 580 00:27:13,549 --> 00:27:15,009 Źle, że ją zachęcasz. 581 00:27:15,092 --> 00:27:17,392 Daj spokój. Tylko próbuje nowych rzeczy. 582 00:27:17,470 --> 00:27:18,600 Co w tym złego? 583 00:27:18,679 --> 00:27:20,889 Opowiesz coś jeszcze o Marcy Playground? 584 00:27:30,107 --> 00:27:31,897 Super, że jesteś. 585 00:27:31,984 --> 00:27:33,864 Poznaj chłopaków. 586 00:27:33,944 --> 00:27:35,914 Poznajcie Claire. 587 00:27:35,988 --> 00:27:39,238 Zaczniemy od „Steady”. 588 00:27:39,325 --> 00:27:40,865 Zagrasz na tamburynie. 589 00:27:40,951 --> 00:27:42,751 Wejdź, kiedy zechcesz. 590 00:27:42,828 --> 00:27:44,998 Spoko. 591 00:28:18,155 --> 00:28:20,865 Spróbuj grać ciszej, gdy śpiewam. 592 00:28:20,950 --> 00:28:22,660 Świetnie ci idzie. 593 00:29:40,613 --> 00:29:42,623 Tłumaczenie napisów: Wioletta Sarapata