1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:15,098 --> 00:00:22,105 sesje w long pond studio 4 00:00:25,150 --> 00:00:30,238 21 maja 2020 r. los angeles, kalifornia 5 00:00:31,031 --> 00:00:34,534 Jest 8.30. 6 00:00:35,201 --> 00:00:37,412 Dlaczego nie śpię? 7 00:00:37,495 --> 00:00:39,914 To długa historia. 8 00:00:41,833 --> 00:00:46,171 Niespodziewanie zaczęłam tworzyć nowy album. 9 00:00:46,254 --> 00:00:48,006 Myślałam, że po prostu 10 00:00:48,089 --> 00:00:52,761 piszę piosenki podczas kwarantanny. 11 00:00:52,844 --> 00:00:55,263 W krótkim czasie powstał z nich album. 12 00:00:55,347 --> 00:00:59,684 Był to piękny i zaskakujący proces. 13 00:00:59,768 --> 00:01:02,145 I tak... 14 00:01:05,148 --> 00:01:07,359 Nie można nagrywać w studiach, bo są zamknięte, 15 00:01:07,442 --> 00:01:09,736 a ja nigdy nie nagrywałam w innym miejscu. 16 00:01:10,236 --> 00:01:12,405 Wiem, że dla innych to nic nowego, 17 00:01:12,489 --> 00:01:15,492 więc to w sumie nic niezwykłego, ale bardzo mnie to stresuje. 18 00:01:16,910 --> 00:01:19,746 Stworzyliśmy domowe studio w moim domu. 19 00:01:19,829 --> 00:01:25,502 Dzisiaj w domu będę nagrywać wokal. 20 00:01:26,753 --> 00:01:29,381 Jestem bardzo podekscytowana. 21 00:01:31,049 --> 00:01:34,969 Tam jest moja kabina do nagrywania wokalu, 22 00:01:35,053 --> 00:01:38,098 a po drugiej stronie ściany jest... Laura! 23 00:01:38,181 --> 00:01:39,808 laura sisk inżynier dźwięku 24 00:01:39,891 --> 00:01:41,017 - Hej. - Tak. 25 00:01:41,101 --> 00:01:42,185 Jack? 26 00:01:43,812 --> 00:01:45,105 Cholera. 27 00:01:46,356 --> 00:01:49,150 Tak jakbyś tu był, a jednak jesteś w Nowym Jorku. 28 00:01:50,944 --> 00:01:53,113 Stresuję się. Nigdy tego nie robiliśmy. 29 00:01:56,157 --> 00:01:57,367 To szaleństwo. 30 00:02:02,038 --> 00:02:03,790 24 lipca 2020 r. 31 00:02:03,873 --> 00:02:07,877 podczas kwarantanny związanej z covid-19 taylor swift niespodziewanie wydała 32 00:02:09,587 --> 00:02:11,840 ósmy studyjny album pod tytułem folklore 33 00:02:11,923 --> 00:02:14,634 muzycy nagrywali oddaleni od siebie o całe kilometry, 34 00:02:14,718 --> 00:02:18,471 a album powstawał w studio long pond 35 00:02:20,056 --> 00:02:22,809 taylor i współpracujący artyści nie mieli okazji wspólnie wykonać albumu... 36 00:02:22,892 --> 00:02:26,354 do teraz 37 00:02:30,608 --> 00:02:36,823 północna część stanu nowy jork, wrzesień 2020 r. 38 00:02:38,992 --> 00:02:41,494 - Pierwszy wspólny dzień w studio. - Wypijmy za to. 39 00:02:41,578 --> 00:02:42,912 Pierwszy raz. 40 00:02:42,996 --> 00:02:44,372 To dziwne. 41 00:02:45,540 --> 00:02:47,584 Wydaje mi się, że podczas kwarantanny 42 00:02:47,667 --> 00:02:51,171 byłam apatyczna i nie wiedziałam, co ze sobą zrobić... 43 00:02:52,005 --> 00:02:53,965 Tak było przez pierwsze trzy dni. 44 00:02:54,049 --> 00:02:56,176 Potem przypomniałam sobie, 45 00:02:56,259 --> 00:02:59,471 - że poznaliśmy się rok temu. - Tak. 46 00:02:59,554 --> 00:03:02,140 Byłam na koncercie The National, a po nim ze mną rozmawiałeś... 47 00:03:02,223 --> 00:03:03,767 założyciel the national 48 00:03:03,850 --> 00:03:05,143 współproducent folklore 49 00:03:05,226 --> 00:03:07,937 ...byłeś taki miły. Zapytałam jak piszecie piosenki. 50 00:03:08,021 --> 00:03:11,608 Odpowiedziałeś, że mieszkacie w różnych miejscach i czasami tworzycie utwory, 51 00:03:11,691 --> 00:03:14,903 które potem rozsyłacie do siebie i do Matta. 52 00:03:14,986 --> 00:03:16,905 Pomyślałam sobie, 53 00:03:16,988 --> 00:03:20,241 że gdybym miała kiedyś szansę współpracować ze swoim idolem, 54 00:03:20,325 --> 00:03:22,285 to współpraca z wami byłaby super. 55 00:03:23,536 --> 00:03:26,081 Ogłoszono kwarantannę, napisałam do was i zapytałam, 56 00:03:26,164 --> 00:03:30,001 czy chcielibyście współpracować i czy jesteście na to gotowi. 57 00:03:30,085 --> 00:03:33,838 A ja nie mogłem uwierzyć, że ta wiadomość była prawdziwa. 58 00:03:33,922 --> 00:03:35,465 Wyglądała na żart. Jakby kumpel... 59 00:03:35,548 --> 00:03:37,550 Wydawało mi się, że ktoś udaje Taylor. 60 00:03:37,634 --> 00:03:38,718 Sądzę również, że... 61 00:03:38,802 --> 00:03:41,429 Jednym z powodów, dla których tak mi to odpowiada... 62 00:03:41,513 --> 00:03:43,348 współproducent 63 00:03:43,431 --> 00:03:46,601 ...jest to, że pandemia zweryfikowała życie, które znaliśmy dotychczas 64 00:03:46,685 --> 00:03:47,894 i zostawiła nam dwa wybory. 65 00:03:47,977 --> 00:03:50,063 Albo się dostosujemy i to przetrwamy, 66 00:03:50,146 --> 00:03:52,899 albo wybierzemy nową ścieżkę 67 00:03:52,982 --> 00:03:54,818 i udamy się na niezbadane wody. 68 00:03:54,901 --> 00:03:58,446 Sądzę, że to był ekscytujący sposób na spędzenie kwarantanny, 69 00:03:58,530 --> 00:04:02,075 by napisać wszystko od nowa, skoro i tak nie wiadomo, co się dzieje. 70 00:04:02,158 --> 00:04:03,410 Tak. 71 00:04:03,493 --> 00:04:07,247 Dopiero na tydzień przed wypuszczeniem krążka, 72 00:04:07,330 --> 00:04:09,416 - powiedziałam o nim wytwórni. - Jak poszło? 73 00:04:09,499 --> 00:04:11,167 Wspaniale. 74 00:04:11,251 --> 00:04:14,004 Obawiałam się, że będę się stresować, 75 00:04:14,087 --> 00:04:16,423 że będę musiała bronić swoich racji. 76 00:04:16,506 --> 00:04:19,843 Usilnie przekonywać ich, że wiem co robię. 77 00:04:19,926 --> 00:04:21,761 Wiem, że nie ma wielkiego singla, 78 00:04:21,845 --> 00:04:25,056 ani popowego utworu, a ja nie... 79 00:04:25,140 --> 00:04:29,978 Ale wytwórnia powiedziała, że zgadza się na wszystko. 80 00:04:30,061 --> 00:04:31,980 Jesteś gotowa, żebyśmy zagrali cały album? 81 00:04:32,856 --> 00:04:35,400 Tak. Sądzę, że to bardzo ważne, żebyśmy to zrobili. 82 00:04:35,483 --> 00:04:39,404 Uważam, że potrzebuję tego, by uwierzyć, że to prawdziwy album. 83 00:04:40,405 --> 00:04:42,824 - Zdaje się być fatamorganą. - To prawda. 84 00:04:42,907 --> 00:04:44,576 Nigdy nie nagraliśmy takiego albumu. 85 00:04:44,659 --> 00:04:46,119 Ja też nie. 86 00:04:46,202 --> 00:04:47,370 Tak. 87 00:04:48,079 --> 00:04:49,581 Nie wiem, czy to powtórzę. 88 00:04:49,664 --> 00:04:53,835 Nie wiem, czy tak powinno się nagrywać albumy. 89 00:04:53,918 --> 00:04:55,337 Teraz to miało sens. 90 00:04:55,837 --> 00:05:00,133 Całkowita niepewność dotycząca życia sprawia, 91 00:05:00,216 --> 00:05:02,552 że wiecznie towarzyszy nam niepokój, 92 00:05:02,635 --> 00:05:05,555 ale z drugiej strony powoduje, że znika napięcie, 93 00:05:05,638 --> 00:05:09,684 które do tej pory odczuwaliśmy. 94 00:05:09,768 --> 00:05:13,938 Jeżeli mamy zmienić swoje życie o 180 stopni, 95 00:05:14,022 --> 00:05:16,858 powinniśmy zacząć od tego, co kochamy najbardziej. 96 00:05:16,941 --> 00:05:22,238 Sądzę, że podświadomie chyba właśnie to robiliśmy. 97 00:05:22,322 --> 00:05:24,616 - Właśnie tak. - Tak. 98 00:05:24,699 --> 00:05:27,410 Jeśli wszystko się zmienia, nagrajmy płytę. 99 00:05:27,494 --> 00:05:29,954 Cieszę się, że to zrobiliśmy, bo okazało się, 100 00:05:30,038 --> 00:05:33,083 że nie tylko my potrzebowaliśmy się wypłakać. 101 00:05:37,420 --> 00:05:43,343 utwór 1: the 1 słowa: taylor swift i aaron dessner 102 00:09:13,720 --> 00:09:16,848 To zabawne, bo miałem wrażenie, że w tej piosence 103 00:09:16,931 --> 00:09:18,600 zawarłaś ducha całego albumu. 104 00:09:18,683 --> 00:09:22,937 Widząc pierwsze słowa „the 1”: 105 00:09:23,021 --> 00:09:25,982 „I'm doing good. I'm on some new shit. Been saying »yes« instead of »no«”, 106 00:09:26,066 --> 00:09:30,445 zadałem sobie pytanie: „Czy ona mówi o pisaniu piosenek ze mną, 107 00:09:30,528 --> 00:09:32,739 czy jednocześnie o wszystkim innym, czy...”. 108 00:09:32,822 --> 00:09:35,700 Sądzę, że te słowa mają podwójne znaczenie. 109 00:09:35,784 --> 00:09:37,827 Album rozpoczyna się słowami: 110 00:09:37,911 --> 00:09:42,248 „I'm doing good. I'm on some new shit. Been saying »yes« instead of »no«”. 111 00:09:42,332 --> 00:09:45,585 Odnoszą się do sytuacji, w której słowami piosenki 112 00:09:45,669 --> 00:09:50,674 informujesz byłego kochanka, jak wygląda twoje obecne życie 113 00:09:50,757 --> 00:09:52,300 i robisz to w pozytywny sposób. 114 00:09:52,384 --> 00:09:56,721 Było to również ujście dla mojej kreatywności. Mówię tak, 115 00:09:56,805 --> 00:09:59,766 wydaję album w najgorszym możliwym czasie. 116 00:09:59,849 --> 00:10:03,436 Nagrywam materiał z osobami, z którymi zawsze chciałam to zrobić, 117 00:10:03,520 --> 00:10:06,356 od kiedy stałam się fanką the National. 118 00:10:06,439 --> 00:10:08,775 Będę po prostu mówić „tak”. 119 00:10:08,858 --> 00:10:10,276 - Tak. - I udało mi się. 120 00:10:10,944 --> 00:10:12,570 utwór 2: cardigan słowa: taylor swift i aaron dessner 121 00:13:58,546 --> 00:13:59,673 Pięknie. 122 00:13:59,756 --> 00:14:01,758 - Świetnie się bawiłam. - Tak. 123 00:14:01,841 --> 00:14:04,135 Boże, ale czad. 124 00:14:04,219 --> 00:14:07,806 Naprawdę wspaniale. Wiesz? 125 00:14:07,889 --> 00:14:11,685 - Wiesz, co to jest? Świetna zabawa. - Tak, to było piękne wykonanie. 126 00:14:11,768 --> 00:14:14,896 utwór 3: the last great american dynasty słowa: taylor swift i aaron dessner 127 00:14:14,979 --> 00:14:17,440 Wysłaliście mi muzykę do „last great american dynasty”, 128 00:14:17,524 --> 00:14:21,236 a ja chciałam napisać piosenkę o Rebekah Harkness 129 00:14:21,319 --> 00:14:25,073 chyba od 2013 roku. 130 00:14:25,156 --> 00:14:27,200 Nigdy nie znalazłam odpowiedniego sposobu, 131 00:14:27,283 --> 00:14:29,828 bo żadna muzyka nie była odpowiednia, 132 00:14:29,911 --> 00:14:36,126 by pomieścić w niej historię jej życia 133 00:14:36,209 --> 00:14:38,336 - i żeby była ponadczasowa... - Tak. 134 00:14:38,420 --> 00:14:41,423 Jak usłyszałam muzykę, wiedziałam, że nadszedł ten moment. 135 00:14:41,506 --> 00:14:45,218 W końcu mogłam opisać historię Rebekah Harkness. 136 00:14:45,301 --> 00:14:47,679 Ta piosenka oddaje ducha albumu folklore, 137 00:14:47,762 --> 00:14:50,765 bo nie jest o tobie, ale twoja osoba przez niego przemawia. 138 00:14:50,849 --> 00:14:52,726 - Jest taki... - To typowe 139 00:14:52,809 --> 00:14:56,938 narzędzie narracyjne w muzyce country... 140 00:14:57,022 --> 00:15:00,400 On zrobił to A ona tamto 141 00:15:00,483 --> 00:15:03,069 A potem się spotkali A ja jestem ich dzieckiem 142 00:15:03,153 --> 00:15:06,906 Właśnie tak. Tak. „A ja byłem tym facetem, o którym mówiłem”. 143 00:15:06,990 --> 00:15:08,950 „Tak, byłem tym dzieckiem”. To najlepsze. 144 00:15:09,034 --> 00:15:10,910 - To wyzwanie. - Słuchasz piosenek country 145 00:15:10,994 --> 00:15:13,163 i przechodzą cię dreszcze. Po całym ciele. 146 00:15:13,246 --> 00:15:15,457 Mimo, że dopiero pod koniec zmieniasz perspektywę, 147 00:15:15,540 --> 00:15:17,000 a historia jest o kimś innym. 148 00:15:17,083 --> 00:15:18,752 To chyba najbardziej obnażające. 149 00:15:18,835 --> 00:15:21,379 To bardzo osobiste. 150 00:15:21,463 --> 00:15:24,174 Gdy słyszysz końcówkę, zalewa cię fala emocji. 151 00:15:24,257 --> 00:15:25,550 Dzięki. 152 00:15:25,633 --> 00:15:27,260 - Jest dobra. - Tak. 153 00:19:11,317 --> 00:19:12,902 utwór 4: exile (z udziałem bon iver) 154 00:19:12,986 --> 00:19:15,822 słowa: taylor swift, william bowery i justin vernon 155 00:19:15,905 --> 00:19:17,949 Szkoda, że nie ma tu pozostałych dwóch współautorów. 156 00:19:18,033 --> 00:19:20,326 - Kogo? - Justina Vernona i Williama Bowery'ego. 157 00:19:20,410 --> 00:19:24,748 Justin jest jednym z najlepszych. 158 00:19:24,831 --> 00:19:27,292 Nie miałem okazji poznać Williama. 159 00:19:27,375 --> 00:19:31,338 Wiele mówi się o Williamie i jego tożsamości, 160 00:19:31,421 --> 00:19:34,424 ponieważ... to nie jest prawdziwa osoba. 161 00:19:34,507 --> 00:19:36,009 Nie? 162 00:19:36,092 --> 00:19:37,177 Jack. 163 00:19:38,470 --> 00:19:40,055 Żartuję sobie. 164 00:19:40,138 --> 00:19:42,057 To ciągnęłoby się w nieskończoność. 165 00:19:42,140 --> 00:19:43,183 Co? 166 00:19:43,266 --> 00:19:44,642 - Kto? - Kiedy? 167 00:19:44,726 --> 00:19:48,229 Z tego co wiemy, William Bowery ma na imię Joe. 168 00:19:49,147 --> 00:19:53,485 Joe pięknie gra na pianinie. Nieustannie gra, 169 00:19:53,568 --> 00:19:56,279 improwizuje i tworzy nowe rzeczy. 170 00:19:56,363 --> 00:19:58,406 Utwór „exile” był szaleństwem, 171 00:19:58,490 --> 00:20:01,826 bo Joe skomponował muzykę na pianino... 172 00:20:03,828 --> 00:20:06,081 I śpiewał część Bon Iver. 173 00:20:09,376 --> 00:20:10,377 Jezu. 174 00:20:12,212 --> 00:20:13,213 - A ja... - Słowa też? 175 00:20:13,296 --> 00:20:14,881 - Tak, po prostu śpiewał... - Jezu. 176 00:20:14,964 --> 00:20:17,008 ...w ten sposób całą pierwszą zwrotkę. 177 00:20:17,092 --> 00:20:22,597 - Nieźle. - Byłam w transie 178 00:20:22,681 --> 00:20:26,685 i zapytałam, czy możemy kontynuować pisanie tego otworu. 179 00:20:26,768 --> 00:20:29,020 Oczywistym było, że to duet, 180 00:20:29,104 --> 00:20:31,564 bo on ma bardzo niski głos, a piosenka świetnie brzmiała 181 00:20:31,648 --> 00:20:34,401 - w niskich tonach i rejestrze. - Tak. 182 00:20:34,484 --> 00:20:39,948 Poza tym jesteśmy ogromnymi fanami Bon Iver. 183 00:20:40,031 --> 00:20:42,325 - Ale super. - Wiemy, że Aaron go zna. 184 00:20:42,909 --> 00:20:45,370 Ale za bardzo się bałam to zasugerować. 185 00:20:45,453 --> 00:20:48,039 Ale... Gdy wysłałam utwór do Aarona, powiedziałam: 186 00:20:48,123 --> 00:20:53,461 „Mam nadzieję, że to będzie duet, ale nie wiemy z kim. 187 00:20:53,545 --> 00:20:56,923 Z kim miałby być? Jak myślisz, kto będzie odpowiedni?”. 188 00:20:57,007 --> 00:20:59,634 Aaron odparł: „Sądzę, że ten utwór spodoba się Justinowi”. 189 00:20:59,718 --> 00:21:01,720 A ty powiedziałaś: „Tak? Interesujące”. 190 00:21:01,803 --> 00:21:04,597 - Nie mogłam tego wykrztusić. - Serio? Tak było? 191 00:21:04,681 --> 00:21:06,391 Nie mogłam tego wyrazić słowami. 192 00:21:06,474 --> 00:21:09,978 Gdybym to powiedziała, a on zapytałby Justina, 193 00:21:10,061 --> 00:21:12,772 a on by odmówił, za bardzo by mnie to zabolało. 194 00:21:12,856 --> 00:21:13,857 Interesujące. 195 00:21:13,940 --> 00:21:15,567 Kiedy o tym rozmawialiśmy, mówiłem: 196 00:21:15,650 --> 00:21:17,736 „Sądzę, że to będzie dla niego inspirujące”. 197 00:21:17,819 --> 00:21:20,530 Wysłaliśmy utwór i tak się stało. 198 00:21:20,613 --> 00:21:25,035 Potem nad nim pracował i go odesłał. 199 00:21:25,118 --> 00:21:27,746 Napisał... Nie prosiliśmy, żeby cokolwiek pisał, 200 00:21:27,829 --> 00:21:31,041 - ale on napisał... - Napisał to wspaniałe przejście. 201 00:21:31,124 --> 00:21:32,125 Napisał... 202 00:21:34,502 --> 00:21:36,046 ...cały fragment. 203 00:21:36,129 --> 00:21:38,631 Nieustannie myślałam, że to się nie wydarzy. 204 00:21:38,715 --> 00:21:41,926 Że Justin zmieni zdanie, 205 00:21:42,010 --> 00:21:45,513 bo to nie jest część mojej rzeczywistości. 206 00:21:45,597 --> 00:21:47,766 Nie ma mowy, żeby to się udało. 207 00:21:47,849 --> 00:21:49,851 Nagra wokal, 208 00:21:49,934 --> 00:21:51,895 a potem powie, że nie chce być na płycie. 209 00:21:51,978 --> 00:21:54,856 Ale nigdy do tego nie doszło. 210 00:21:54,939 --> 00:21:58,693 Jest na albumie, jest odlotowy 211 00:21:58,777 --> 00:22:01,321 i to wszystko się wydarzyło. 212 00:22:01,905 --> 00:22:07,869 z powodu pandemii justin vernon śpiewa w eau claire w wisconsin 213 00:26:39,933 --> 00:26:44,020 utwór 5: my tears ricochet słowa: taylor swift 214 00:26:44,104 --> 00:26:46,773 Od czego zaczynamy? Jak dla mnie całość zaczyna się 215 00:26:46,856 --> 00:26:48,566 od utworu „my tears ricochet”. 216 00:26:48,650 --> 00:26:51,319 Tak. Chronologicznie to pierwszy utwór. 217 00:26:51,403 --> 00:26:53,196 Napisałam go sama. 218 00:26:53,279 --> 00:26:57,117 To na pewno jedna z najsmutniejszych piosenek na albumie. 219 00:26:57,200 --> 00:27:00,995 Tak. To jedna z najlepszych piosenek, jakie napisałaś. 220 00:27:01,079 --> 00:27:02,080 Dzięki. 221 00:27:02,163 --> 00:27:05,583 Pewnie dlatego umieściłaś ją pod numerem pięć. 222 00:27:05,667 --> 00:27:10,380 Tak, wybór piątej piosenki to trudna decyzja, 223 00:27:10,463 --> 00:27:12,882 ale od razu wiedziałam, że pewnie to będzie ten utwór. 224 00:27:14,551 --> 00:27:16,594 - To poniekąd utwór o karmie. - Tak. 225 00:27:16,678 --> 00:27:19,014 O chciwości. 226 00:27:19,097 --> 00:27:24,394 O tym, jak twój przyjaciel, towarzysz 227 00:27:24,477 --> 00:27:28,857 i najbardziej zaufana osoba w życiu 228 00:27:28,940 --> 00:27:31,985 może stać się twoim najgorszym wrogiem, 229 00:27:32,068 --> 00:27:34,946 który wie, jak cię zranić, bo kiedyś ufałeś mu bezgranicznie. 230 00:27:35,030 --> 00:27:37,032 - To najgorszy typ zdrady. - Tak. 231 00:27:37,115 --> 00:27:39,200 Przypomina mi rozwodzące się małżeństwo, 232 00:27:39,284 --> 00:27:43,163 gdzie małżonek, który przysięgał, że będzie z tobą na zawsze, 233 00:27:43,246 --> 00:27:47,834 jest osobą, która najbardziej cię obgaduje za twoimi plecami. 234 00:27:47,917 --> 00:27:51,171 To definitywna zdrada, kiedy ktoś, 235 00:27:51,254 --> 00:27:53,214 kogo znasz, dogłębnie cię zniszczył. 236 00:27:53,298 --> 00:27:55,633 Pisząc ten utwór, zrozumiałam, 237 00:27:55,717 --> 00:27:58,345 że we wszystkich historiach o super bohaterach 238 00:27:58,428 --> 00:28:04,267 największym wrogiem bohatera jest zła postać, która była jego przyjacielem. 239 00:28:04,351 --> 00:28:05,810 Tak. 240 00:28:05,894 --> 00:28:07,062 Tak to wygląda. 241 00:28:07,145 --> 00:28:09,105 Kiedy o tym myślisz, przychodzi ci na myśl 242 00:28:09,189 --> 00:28:13,568 początkowa faza przyjaźni, 243 00:28:13,651 --> 00:28:17,739 kiedy ludzie nie zdają sobie sprawy, że pewnego dnia się znienawidzą 244 00:28:17,822 --> 00:28:21,868 i będą próbowali się zwalczyć. 245 00:28:21,951 --> 00:28:24,245 To doprawdy przykre i straszne. 246 00:28:24,329 --> 00:28:27,415 Wydaje mi się, że utwór jest unikalny z powodu dalszej perspektywy, 247 00:28:27,499 --> 00:28:32,212 ponieważ obie są dobre, ale czasem, gdy piszesz, jesteś pod wpływem emocji. 248 00:28:32,295 --> 00:28:34,839 Wtedy piszesz o tym, co zaszło i co czujesz. 249 00:28:34,923 --> 00:28:37,092 Uwielbiam to, ale ta piosenka, 250 00:28:37,175 --> 00:28:39,427 co ciekawe pierwsza, którą napisałaś, 251 00:28:39,511 --> 00:28:42,806 stała się motywem przewodnim albumu, a jest bardzo wyważona. 252 00:28:42,889 --> 00:28:46,393 Jest wyważona i opowiada o tym, czego doświadczyłaś. 253 00:28:48,895 --> 00:28:50,730 Jest potężna. 254 00:33:21,543 --> 00:33:24,838 utwór 6: mirrorball słowa: taylor swift i jack antonoff 255 00:33:24,921 --> 00:33:28,550 Na albumie folklore jest wiele utworów, które się do siebie odnoszą. 256 00:33:28,633 --> 00:33:34,055 Jednym z nich jest „this is me trying”, 257 00:33:34,139 --> 00:33:36,725 do którego odnosi się „mirrorball” słowami: 258 00:33:36,808 --> 00:33:39,310 „I've never been a natural. All I do is try”. 259 00:33:39,394 --> 00:33:42,522 Pamiętam, że zapisanie tych słów było dla ciebie ciekawe. 260 00:33:42,605 --> 00:33:45,150 Pamiętam, że je wypowiedziałaś, zapisałaś i zapytałaś: 261 00:33:45,233 --> 00:33:48,486 - „Powinnam to powiedzieć?”. - Zapytałam, czy to nie zbyt prawdziwe... 262 00:33:48,570 --> 00:33:53,241 Czasami, jak w przypadku „mirrorball”, gdy piszę tekst piosenki do muzyki 263 00:33:53,324 --> 00:33:56,286 i ją włączam, od razu mam przed oczami scenę. 264 00:33:56,369 --> 00:34:00,874 W tym przypadku od razu zobaczyłam 265 00:34:00,957 --> 00:34:06,171 kulę dyskotekową, migające światełka, neony, 266 00:34:06,254 --> 00:34:08,381 ludzi pijących piwo przy barze, 267 00:34:09,007 --> 00:34:11,634 parę tańczącą na parkiecie. 268 00:34:11,718 --> 00:34:17,349 Smutna sceneria w świetle księżyca 269 00:34:17,432 --> 00:34:19,976 w miasteczku, w którym nigdy nie byłeś. 270 00:34:20,060 --> 00:34:22,437 Pomyślałam sobie, 271 00:34:22,520 --> 00:34:25,774 że po środku parkietu zwisa kula dyskotekowa, 272 00:34:25,857 --> 00:34:27,942 która odbija światło. 273 00:34:28,026 --> 00:34:32,781 Kula składa się z milionów popękanych odłamków, dlatego tak się błyszczy. 274 00:34:32,864 --> 00:34:34,991 Wśród nas możemy spotkać takie osoby. 275 00:34:35,075 --> 00:34:38,203 Wiszą nad nami, a ich każde pęknięcie wprawia nas w radość. 276 00:34:38,286 --> 00:34:40,121 - Tak. - I... 277 00:34:40,205 --> 00:34:45,085 Kiedy kierujesz na nie światło, przepięknie się mienią, 278 00:34:45,168 --> 00:34:48,004 ale długi czas wiszą tam, mimo że nie są w świetle reflektorów, 279 00:34:48,088 --> 00:34:53,426 nadal stoją na piedestale, ale nikt na nie nie patrzy. 280 00:34:53,510 --> 00:34:55,929 To mit, który kochamy i tworzymy dla ludzi. 281 00:34:56,012 --> 00:34:57,013 Tak, to... 282 00:34:57,097 --> 00:34:58,890 - Chcemy, by pękali na kawałki. - Tak. 283 00:34:58,973 --> 00:35:01,267 Zrób coś wesołego, smutnego, fajnego i smutnego. 284 00:35:01,351 --> 00:35:03,520 - Gdy światło zgaśnie, bądź niewzruszony. - Tak. 285 00:35:03,603 --> 00:35:06,314 Ta metafora tyczyła się celebrytów, ale tyczy się również 286 00:35:06,398 --> 00:35:09,693 wielu osób, które muszą... 287 00:35:09,776 --> 00:35:13,405 Osób, które mają poczucie, że muszą sprostać wymaganiom różnych osób. 288 00:35:13,488 --> 00:35:16,991 Dla każdej muszą być inną wersją siebie. 289 00:35:17,075 --> 00:35:19,536 Inną wersją w pracy, inną w obecności znajomych, 290 00:35:19,619 --> 00:35:22,831 a jeszcze inną w obecności innej grupy znajomych. 291 00:35:22,914 --> 00:35:25,000 Inną wersją w obecności rodziny. 292 00:35:25,083 --> 00:35:28,003 - Tak. - Każdy musi być dwulicowy... 293 00:35:29,170 --> 00:35:33,049 albo uważa, że w pewien sposób musi taki być. 294 00:35:33,133 --> 00:35:36,886 To część bycia człowiekiem, ale jest to wyczerpujące. 295 00:35:36,970 --> 00:35:39,014 Dowiadujesz się, 296 00:35:39,097 --> 00:35:43,852 że wszyscy możemy stać się zmiennokształtni. 297 00:35:44,436 --> 00:35:46,021 - Tak. - Ale jak to na nas wpływa? 298 00:35:46,104 --> 00:35:49,065 To również pierwszy raz i jeden z nielicznych momentów, 299 00:35:49,149 --> 00:35:53,653 gdy żyjemy w czasach, do których możemy odnieść się w piosenkach. 300 00:35:54,571 --> 00:35:58,783 Wydaje mi się, że pandemia i kwarantanna 301 00:35:58,867 --> 00:36:01,411 są głęboko zakorzenione w tym albumie, 302 00:36:01,494 --> 00:36:04,289 bo pozwala na odczuwanie swoich emocji i powstał w izolacji. 303 00:36:04,372 --> 00:36:09,336 To efekt głębokich rozmyślań 304 00:36:09,419 --> 00:36:12,422 o tym kim jesteśmy i tak dalej. 305 00:36:12,505 --> 00:36:14,591 Odnoszę się do tego w przejściu: 306 00:36:14,674 --> 00:36:16,885 „They called off the circus, burned the disco down 307 00:36:16,968 --> 00:36:19,095 when they sent home the horses and the rodeo clowns”. 308 00:36:19,179 --> 00:36:22,349 Napisałam to, jak dowiedziałam się, że odwołano wszystkie moje koncerty. 309 00:36:22,432 --> 00:36:24,059 A ja nadal stoję na linie. 310 00:36:24,142 --> 00:36:27,604 Nadal staram się, by wszyscy się ze mnie śmiali. 311 00:36:27,687 --> 00:36:33,526 Zdaję sobie sprawę, że tworzę muzykę, nadal próbuję 312 00:36:33,610 --> 00:36:37,030 i wiem, że mam wymówkę, by usiąść i nic nie robić, 313 00:36:37,113 --> 00:36:38,823 ale nie siedzę, nie mogę 314 00:36:38,907 --> 00:36:40,992 - i nie wiem dlaczego. - Nie rozumiesz tego. 315 00:36:41,076 --> 00:36:45,580 Właśnie dlatego uważam, że to wspaniałe dzieło czasów pandemii, 316 00:36:45,663 --> 00:36:47,290 bo nie traktuje o niej, 317 00:36:47,374 --> 00:36:50,251 a o tym, czego doświadcza artysta, 318 00:36:50,335 --> 00:36:51,753 który żyje w jej trakcie. 319 00:36:51,836 --> 00:36:54,255 - Tak. Zaczynasz... - Zaczynasz marzyć. 320 00:36:55,173 --> 00:36:56,216 Tak. 321 00:40:31,348 --> 00:40:33,850 utwór 7: seven słowa: taylor swift i aaron dessner 322 00:40:33,933 --> 00:40:36,227 Utwór „seven” skłonił mnie do refleksji. 323 00:40:36,311 --> 00:40:37,854 Zawsze zastanawiałam się... 324 00:40:37,937 --> 00:40:41,358 Kiedy widzę, jak dziecko wpada w furię w sklepie spożywczym, 325 00:40:41,441 --> 00:40:43,651 część mnie myśli: „Stary, jak ja cię rozumiem. 326 00:40:43,735 --> 00:40:46,696 Kiedy przestałam w ten sposób wyrażać swoje niezadowolenie? 327 00:40:46,780 --> 00:40:51,534 Kiedy przestałam wzburzać się do tego stopnia, by rzucać się na podłogę 328 00:40:51,618 --> 00:40:54,662 i rzucać w mamę płatkami śniadaniowymi?”. 329 00:40:54,746 --> 00:40:57,499 To nie przemija, ale jak radzimy sobie z tymi emocjami? 330 00:40:57,582 --> 00:40:58,667 - Właśnie. - Z uczuciami. 331 00:40:58,750 --> 00:41:00,710 Nadal je odczuwamy, ale co się z nimi stało? 332 00:41:00,794 --> 00:41:03,630 Wyobraźcie sobie mnie, zanim nauczyłam się być uprzejma. 333 00:41:03,713 --> 00:41:07,133 Kiedyś krzyczałam, gdy miałam na to ochotę. 334 00:41:07,217 --> 00:41:09,928 Oczywiście nie możemy cały czas wpadać w furię, 335 00:41:10,011 --> 00:41:12,722 uczymy się, że to nie jest dobre rozwiązanie, 336 00:41:12,806 --> 00:41:15,350 ale przez to coś tracimy. 337 00:44:42,140 --> 00:44:46,603 utwór 8: august słowa: taylor swift i jack antonoff 338 00:44:46,686 --> 00:44:49,898 Współpraca z tobą jest dziwnym doświadczeniem. 339 00:44:49,981 --> 00:44:53,651 Aaron wie, o czym mówię. Mówię serio, bo to wyglądało tak: 340 00:44:53,735 --> 00:44:55,236 „To utwór. Chwilę, mam przejście. 341 00:44:55,320 --> 00:44:57,530 A tu lepsze przejście. Dobra, to jest idealne. 342 00:44:57,614 --> 00:44:59,991 A to fragment po przejściu, a ten fragment...”. 343 00:45:02,327 --> 00:45:03,536 Napisałam go w kabinie. 344 00:45:03,620 --> 00:45:05,372 Tak! To była cała seria... 345 00:45:06,790 --> 00:45:09,876 Obserwowanie, jak oddzielne fragmenty tworzą jedną całość 346 00:45:09,959 --> 00:45:11,628 było... 347 00:45:11,711 --> 00:45:14,297 Kocham, co zrobiłaś z tą piosenką. 348 00:45:14,381 --> 00:45:16,758 - Zapiera dech. - Dzięki. Kocham, co z nią zrobiłeś. 349 00:45:16,841 --> 00:45:19,177 Dziewczynę z „august” nazywam w myślach 350 00:45:19,260 --> 00:45:22,055 - Augustą albo Augustine. - Ładnie. 351 00:45:22,138 --> 00:45:25,058 - Takie imię jej nadałam w myślach. - To wszystko zmienia. 352 00:45:25,141 --> 00:45:27,686 Do tej pory myślałem, że jest bezimienna. 353 00:45:27,769 --> 00:45:29,771 Tworząc „cardigan”, 354 00:45:29,854 --> 00:45:33,441 myślałam o tym, że jest sposób w jaki Betty 355 00:45:33,525 --> 00:45:37,278 postrzega burzliwą miłość 356 00:45:37,362 --> 00:45:38,780 sprzed 20-30 lat. 357 00:45:38,863 --> 00:45:42,075 Uważam, że Betty i James byli ze sobą. 358 00:45:42,158 --> 00:45:43,159 - Prawda? - Ciekawe. 359 00:45:43,243 --> 00:45:46,204 Uważam, że byli razem, ale James dał jej popalić. 360 00:45:46,287 --> 00:45:49,124 Utwór „august” był z pewnością 361 00:45:49,207 --> 00:45:52,544 o dziewczynie, z którą James był tamtego lata, tak? 362 00:45:52,627 --> 00:45:55,630 Wydaje się, że jest złą dziewczyną, ale tylko z pozoru. 363 00:45:55,714 --> 00:45:58,758 Jest wrażliwa i naprawdę się w nim zakochuje. 364 00:45:58,842 --> 00:46:02,429 Chciała stwarzać pozory wyluzowanej i nie dbającej o nic, 365 00:46:02,512 --> 00:46:04,472 bo tak muszą zachowywać się dziewczyny. 366 00:46:04,556 --> 00:46:07,809 Chciała, by myślał, że jej nie zależy, 367 00:46:07,892 --> 00:46:10,562 ale tak nie było. Uważała, że łączy ich coś wyjątkowego. 368 00:46:11,271 --> 00:46:13,523 A on wraca do Betty. 369 00:46:13,606 --> 00:46:17,235 Koncept, że istnieje zła, nikczemna dziewczyna, 370 00:46:17,318 --> 00:46:19,696 która zabiera ci faceta, niezależnie od sytuacji, 371 00:46:19,779 --> 00:46:24,743 jest tak naprawdę mitem, bo tu nie o to chodzi. 372 00:46:24,826 --> 00:46:27,162 Każdy ma uczucia i chce, by go dostrzeżono i kochano, 373 00:46:27,245 --> 00:46:29,581 a tego właśnie chciała Augustine. Być kochaną. 374 00:46:29,664 --> 00:46:32,292 W „august” podoba mi się to, że nie jest marzeniem. 375 00:46:32,375 --> 00:46:35,003 Mimo, że tak brzmi. Wydaje się, że... 376 00:46:35,086 --> 00:46:37,047 Ta sytuacja jest mi bardzo bliska. 377 00:46:37,130 --> 00:46:38,715 - Niespodziewane zadurzenie. - Tak. 378 00:46:38,798 --> 00:46:42,385 Piosenka powstała dlatego, że lata temu zapisałam w telefonie 379 00:46:42,469 --> 00:46:45,972 „meet me behid the mall” z myślą, że stworzę z tego utwór. 380 00:50:47,047 --> 00:50:48,006 Podobało mi się. 381 00:50:49,632 --> 00:50:54,054 utwór 9: this is me trying słowa: taylor swift i jack antonoff 382 00:50:54,137 --> 00:50:57,223 Myślałam o uzależnieniu, o osobach, 383 00:50:57,307 --> 00:50:59,184 które cierpią z powodu choroby psychicznej, 384 00:50:59,267 --> 00:51:03,104 albo walczą z nałogiem, albo na co dzień stawiają czoła przeciwnościom. 385 00:51:04,522 --> 00:51:07,233 Nikt ich na co dzień nie wspiera, 386 00:51:07,317 --> 00:51:10,070 ale każdego dnia muszą z czymś się mierzyć. 387 00:51:10,695 --> 00:51:15,408 Jest tyle dni, w które nikt nie docenia ich wysiłku. 388 00:51:15,492 --> 00:51:16,534 - Tak. - Więc, 389 00:51:16,618 --> 00:51:20,789 jak często osoba, która toczy taką wewnętrzna walkę, 390 00:51:20,872 --> 00:51:23,166 ma chęć powiedzieć wszystkim dookoła: 391 00:51:23,249 --> 00:51:28,922 „Nie macie pojęcia, jak niewiele brakuje, bym się znowu poddał”. 392 00:51:29,005 --> 00:51:30,799 - Albo: „Nic nie wiecie”. - Tak. 393 00:51:30,882 --> 00:51:32,926 „Nie wiecie, jak ciężko jest osiągnąć coś, 394 00:51:33,009 --> 00:51:35,595 - co dla was nadal jest niewystarczające”. - Tak. 395 00:51:35,679 --> 00:51:37,639 Często o tym myślę. 396 00:51:37,722 --> 00:51:43,436 Tylko ty wiesz, że dajesz z siebie wszystko, że próbujesz. 397 00:51:43,520 --> 00:51:47,357 Nikt poza tobą tego nie wie. 398 00:51:47,440 --> 00:51:50,110 Dostrzegam w tym utworze trud, 399 00:51:50,193 --> 00:51:53,571 gdy dajesz z siebie wszystko, ale to nadal za mało. 400 00:51:53,655 --> 00:51:55,365 - Tak. - Rzadko kiedy to wystarcza. 401 00:51:55,448 --> 00:51:56,533 Tak. 402 00:51:57,742 --> 00:52:00,704 To bardzo odosabniające uczucie. 403 00:52:00,787 --> 00:52:02,288 Uważam, że to zabawne, 404 00:52:02,372 --> 00:52:04,499 bo tak naprawdę łączy nas wszystkich. 405 00:52:04,582 --> 00:52:08,211 Wszyscy dajemy z siebie wszystko i uważamy, że to nadal za mało. 406 00:52:08,294 --> 00:52:10,422 Chciałam, by pierwsza zwrotka 407 00:52:10,505 --> 00:52:14,759 była o kimś, kto przeżywa życiowy kryzys, 408 00:52:14,843 --> 00:52:17,053 kto nieustannie próbuje i ponosi porażki 409 00:52:17,137 --> 00:52:19,514 w swoim związku, 410 00:52:19,597 --> 00:52:22,183 psuje relacje z osobami, które kocha, 411 00:52:22,267 --> 00:52:24,144 zawodzi wszystkich dookoła 412 00:52:24,227 --> 00:52:27,772 i przyjeżdża do punktu widokowego na klifie 413 00:52:27,856 --> 00:52:32,485 i siedząc w aucie, zastanawia się: „Mógłbym... 414 00:52:32,569 --> 00:52:37,073 Mógłbym zrobić wszystko, co zechcę i zmienić wszystko raz na zawsze”. 415 00:52:37,157 --> 00:52:40,243 Jednak wycofuje się i wraca do domu... 416 00:52:40,326 --> 00:52:43,913 Kocham to, że nie zjeżdżając w przepaść, pokazuje, że próbuje. 417 00:52:43,997 --> 00:52:44,831 Tak. 418 00:52:44,914 --> 00:52:46,583 To ostateczna próba. 419 00:52:46,666 --> 00:52:49,085 Tak. A druga zwrotka jest o... 420 00:52:50,712 --> 00:52:53,548 osobie, która uważała, że miała dużo potencjału w życiu. 421 00:52:53,631 --> 00:52:57,135 Sądzę, że w szkole, w liceum czy podczas studiów jest wiele mechanizmów, 422 00:52:57,218 --> 00:53:01,139 dzięki którym możemy osiągać sukcesy i dostawać pochwały. 423 00:53:01,222 --> 00:53:03,516 A po ukończeniu szkoły wiele osób 424 00:53:03,600 --> 00:53:08,355 ma mniej sposobności, by otrzymać taką pochwałę. 425 00:53:08,438 --> 00:53:11,566 Muszą dokonywać wielu wyborów, torować sobie drogę. 426 00:53:11,649 --> 00:53:14,736 Nie ma kursu przygotowującego, na który można się zapisać... 427 00:53:14,819 --> 00:53:18,239 Wydaje mi się, że wiele osób to przytłacza. 428 00:53:18,323 --> 00:53:22,786 Mam w głowie wizję osoby, która jest zagubiona 429 00:53:22,869 --> 00:53:28,583 i zaczyna pić, ale nieustannie próbuje przestać. 430 00:53:28,667 --> 00:53:29,668 Tak. 431 00:56:19,504 --> 00:56:23,008 utwór 10: illicit affairs słowa: taylor swift i jack antonoff 432 00:56:23,091 --> 00:56:26,136 To pierwszy album, w którym zrezygnowałam z tego, 433 00:56:26,219 --> 00:56:28,346 by stanowił moją 100% autobiografię. 434 00:56:28,430 --> 00:56:30,890 Uważam, że tego potrzebowałam, 435 00:56:30,974 --> 00:56:34,144 że moi fani powinni usłyszeć muzykę, 436 00:56:34,227 --> 00:56:37,397 która nie przedstawia jedynie mojego życia. 437 00:56:37,480 --> 00:56:40,692 Okazało się to trochę ograniczające, 438 00:56:40,775 --> 00:56:44,696 bo pisanie piosenek to coś więcej, 439 00:56:44,779 --> 00:56:48,575 niż jedynie własne emocje w odniesieniu do swojego życia. 440 00:56:48,658 --> 00:56:50,869 Zdarzyło mi się to po raz pierwszy... 441 00:56:50,952 --> 00:56:54,039 Stało się tak chyba dlatego, że codziennie oglądałam filmy. 442 00:56:54,122 --> 00:56:55,373 Codziennie czytałam książki. 443 00:56:55,457 --> 00:56:57,584 Codziennie myślałam o innych. 444 00:56:57,667 --> 00:57:03,089 Wyszłam poza myślenie o sobie. 445 00:57:03,173 --> 00:57:05,091 A w rezultacie... 446 00:57:05,175 --> 00:57:07,594 To chyba mój ulubiony aspekt tego albumu, 447 00:57:07,677 --> 00:57:13,058 że może istnieć jako oddzielny byt, a nie jako coś, 448 00:57:13,141 --> 00:57:14,476 czego ludzie słuchają, 449 00:57:14,559 --> 00:57:17,562 bo daje im to wgląd w coś, co wyczytali w nagłówkach gazet. 450 00:57:18,396 --> 00:57:19,606 To ciekawe. 451 00:57:19,689 --> 00:57:23,151 Dla mnie to zupełnie nowe doświadczenie. 452 01:00:11,903 --> 01:00:16,408 utwór 11: invisible string słowa: taylor swift i aaron dessner 453 01:00:16,491 --> 01:00:18,076 „invisible string”. 454 01:00:18,159 --> 01:00:20,537 Gdy usłyszałam muzykę, którą mi wysłałeś, 455 01:00:20,620 --> 01:00:24,541 pomyślałam: „Muszę napisać do tego adekwatny tekst”. 456 01:00:24,624 --> 01:00:27,919 Szybko wpadłam na pomysł przeznaczenia. 457 01:00:28,003 --> 01:00:30,422 Czasami obsesyjnie myślę o tym, 458 01:00:30,505 --> 01:00:35,552 co steruje wydarzeniami i bardzo podoba mi się to romantyczne założenie, 459 01:00:35,635 --> 01:00:37,303 że z każdym krokiem 460 01:00:37,387 --> 01:00:41,766 jesteś bliżej celu, do którego dane jest ci dotrzeć. 461 01:00:41,850 --> 01:00:45,145 Podążasz za niewidzialną nicią przeznaczenia. 462 01:00:45,687 --> 01:00:49,399 Pamiętam, jak kupiłem małą gitarę z gumowym mostkiem, 463 01:00:49,482 --> 01:00:51,609 a teraz ty też taką masz, ale ona ma... 464 01:00:51,693 --> 01:00:53,945 Tak. Kupiłeś mi ją i wysłałeś ją do mnie i była... 465 01:00:54,029 --> 01:00:57,282 Po rozpakowaniu nie mogłam uwierzyć, jaka jest piękna... 466 01:00:57,365 --> 01:00:58,742 To gitara z lat 50.? 467 01:00:58,825 --> 01:01:03,079 Z późnych lat 50. Została odnowiona, 468 01:01:03,163 --> 01:01:06,166 więc mostek wycisza dźwięk strun, a przez to nadaje stare brzmienie. 469 01:01:06,249 --> 01:01:09,711 W pewien sposób sama pisze za ciebie piosenki, 470 01:01:09,794 --> 01:01:11,338 bo przyjemnie się na niej gra. 471 01:01:11,421 --> 01:01:13,590 To pierwszy kawałek, który na niej stworzyłem, 472 01:01:13,673 --> 01:01:18,178 a potem napisałaś piękną piosenkę o przeznaczeniu 473 01:01:18,261 --> 01:01:22,474 i wtedy po raz kolejny poczułem, że to szczęśliwy zbieg okoliczności, 474 01:01:22,557 --> 01:01:25,143 i że łączy nas niesamowita chemia. 475 01:01:25,226 --> 01:01:29,147 Użyłaś muzyki, którą skomponowałem, 476 01:01:29,230 --> 01:01:32,233 a w efekcie wyszło tak, jakbyśmy nagrywali razem w jednym pokoju. 477 01:01:32,317 --> 01:01:36,905 Pamiętam, że napisałam tę piosenkę po tym, jak wysłałam byłemu prezent dla dziecka. 478 01:01:36,988 --> 01:01:39,783 Myślałam wtedy, że życie jest wspaniałe. 479 01:01:39,866 --> 01:01:44,954 Uważałam wtedy, że to pokazuje, jakie życie jest wspaniałe. 480 01:05:51,910 --> 01:05:55,747 utwór 12: mad woman słowa: taylor swift i aaron dessner 481 01:05:55,830 --> 01:05:57,123 „mad woman”. 482 01:05:57,207 --> 01:06:00,293 Gdy pierwszy raz usłyszałam twoją kompozycję na pianinie, 483 01:06:00,377 --> 01:06:04,422 poczułam, że w tle słyszalne są złowrogie dźwięki instrumentów strunowych. 484 01:06:04,506 --> 01:06:06,424 Pomyślałam, że ukazują furię kobiety. 485 01:06:06,508 --> 01:06:08,968 Byłam pewna, że to piosenka o kobiecej furii. 486 01:06:09,052 --> 01:06:11,888 Zaczęłam się zastanawiać, jak pokazać tę kobiecą furię. 487 01:06:13,056 --> 01:06:15,016 Pomyślałam, że... 488 01:06:15,642 --> 01:06:18,520 elementem, którym najczęściej prowokuje kobiety do furii 489 01:06:18,603 --> 01:06:21,398 jest psychologiczna manipulacja, 490 01:06:22,190 --> 01:06:28,530 bo od wieków oczekuje się od nas pokornego przyjęcia męskich wzorców. 491 01:06:28,613 --> 01:06:33,284 Cichej akceptacji wszystkich decyzji mężczyzn. 492 01:06:33,368 --> 01:06:38,373 Często, gdy w obecnych czasach, będąc postępowe 493 01:06:38,456 --> 01:06:43,378 i ośmielone, reagujemy na złe zachowanie za strony mężczyzn, 494 01:06:43,461 --> 01:06:47,757 albo reagujemy, gdy ktoś 495 01:06:47,841 --> 01:06:49,217 przekracza wszelkie granice, 496 01:06:49,300 --> 01:06:52,053 nasza reakcja jest postrzegana jako potwarz. 497 01:06:52,137 --> 01:06:53,138 Tak. 498 01:06:53,221 --> 01:06:55,223 Dochodzi do takich sytuacji... 499 01:06:55,306 --> 01:06:59,269 Nawet niedawno miałam do czynienia z osobą, która zachowuje się w ten sposób. 500 01:06:59,352 --> 01:07:01,813 Ten mężczyzna sprawia, że czuję, 501 01:07:01,896 --> 01:07:05,442 albo próbuje we mnie wzbudzić poczucie, że go atakuję, 502 01:07:05,525 --> 01:07:08,570 ponieważ bronię się przed jego atakiem. 503 01:07:08,653 --> 01:07:12,699 Tak jakbym nie miała prawa zareagować, bo wyjdę na wariatkę. 504 01:07:12,782 --> 01:07:15,368 Nie mam prawa zareagować, bo wyjdzie na to, że jestem zła. 505 01:07:15,452 --> 01:07:18,246 Nie mam prawa, bo tak nie wypada. 506 01:07:18,329 --> 01:07:21,833 Dałeś mi możliwość, by wyrazić swoje zdanie na temat, 507 01:07:21,916 --> 01:07:24,127 o którym tak dużo myślałam. 508 01:07:24,210 --> 01:07:27,547 Jak wyrazić to... Jak wyrazić, dlaczego tak mi z tym źle? 509 01:11:14,816 --> 01:11:17,736 utwór 13: epiphany słowa: taylor swift i aaron dessner 510 01:11:17,819 --> 01:11:21,156 Uważałam, że na płycie muszą znaleźć się instrumenty strunowe, 511 01:11:21,239 --> 01:11:25,452 bo kończyliśmy nagrywać, a dominowało pianino i instrumenty akustyczne. 512 01:11:26,077 --> 01:11:28,496 Jesteś świetny w kompozycjach na instrumenty strunowe, 513 01:11:28,580 --> 01:11:31,291 a Bryce jest... geniuszem. 514 01:11:31,374 --> 01:11:34,210 członek the national kompozycje na instrumentach strunowych 515 01:11:34,294 --> 01:11:36,629 Czułam, że na albumie powinna znaleźć się piosenka, 516 01:11:36,713 --> 01:11:40,175 jakiej do tej pory nie było, 517 01:11:40,258 --> 01:11:44,596 i że powinnam wykorzystać twój talent. 518 01:11:44,679 --> 01:11:47,724 I nie mogłam... Kiedy ją usłyszałam, pomyślałam: 519 01:11:47,807 --> 01:11:50,518 „Może napiszę o sporcie”. 520 01:11:50,602 --> 01:11:55,273 Dopiero co skończyłam oglądać The Last Dance i... 521 01:11:55,357 --> 01:11:57,525 moje myśli zaprzątał sport, 522 01:11:57,609 --> 01:12:01,196 wygrani, przegrani i tym podobne, ale tak naprawdę 523 01:12:01,279 --> 01:12:05,575 ostatnimi czasy byłam zajęta 524 01:12:05,658 --> 01:12:09,079 sprawdzaniem przeszłości mojego dziadka, 525 01:12:09,162 --> 01:12:12,165 który walczył na Guadalcanal podczas II wojny światowej. 526 01:12:12,248 --> 01:12:16,836 To była bardzo krwawa bitwa, 527 01:12:16,920 --> 01:12:20,298 a on nigdy o niej nie opowiadał. 528 01:12:20,382 --> 01:12:24,219 Nie rozmawiał o niej ani ze swoimi synami, ani z żoną. 529 01:12:24,302 --> 01:12:26,346 Nikomu nie powiedział, do czego tam doszło. 530 01:12:26,429 --> 01:12:29,015 Mój tata również musiał przeprowadzić dochodzenie, 531 01:12:29,099 --> 01:12:32,268 a wraz z braćmi oddali się dogłębnym poszukiwaniom 532 01:12:32,352 --> 01:12:36,314 i dowiedzieli się, że mój dziadek doświadczył 533 01:12:36,398 --> 01:12:38,400 - jednych z najgorszych przeżyć... - Walczył. 534 01:12:38,483 --> 01:12:40,610 ...jakie mogą spotkać człowieka. 535 01:12:40,694 --> 01:12:44,656 Próbowałam sobie wyobrazić, co takiego musiałoby się wydarzyć, 536 01:12:44,739 --> 01:12:47,409 że nie mógłbyś o tym nikomu powiedzieć. 537 01:12:47,492 --> 01:12:50,912 Zdałam sobie wtedy sprawę, 538 01:12:50,995 --> 01:12:55,458 że są ludzie, którzy obecnie 539 01:12:55,542 --> 01:13:00,171 mają 20-minutowe przerwy między zmianami w szpitalach, 540 01:13:00,255 --> 01:13:03,425 którzy obecnie doświadczają takiej traumy, 541 01:13:03,508 --> 01:13:05,802 że pewnie nigdy nie będą chcieli o tym mówić. 542 01:13:06,469 --> 01:13:07,470 Rozumiesz? 543 01:13:07,554 --> 01:13:09,848 Dlatego pomyślałam, 544 01:13:09,931 --> 01:13:14,352 że może to szansa, by opowiedzieć tę historię. 545 01:13:15,603 --> 01:13:17,856 Sposób, w jaki łączysz 546 01:13:17,939 --> 01:13:19,441 pamięć o kimś 547 01:13:19,524 --> 01:13:22,110 i dajesz świadectwa historii swojej rodziny, 548 01:13:22,193 --> 01:13:26,156 oraz pokazujesz zrozumienie, kim są bohaterowie dzisiejszych czasów. 549 01:13:26,239 --> 01:13:28,116 To bardzo poruszające. I próbowałem... 550 01:13:28,199 --> 01:13:31,244 Poczucie harmonii w tym utworze różni się od pozostałych. 551 01:13:31,327 --> 01:13:34,039 Po raz kolejny czułem, jakbyśmy nagrywali w jednym pokoju 552 01:13:34,122 --> 01:13:35,999 - i razem pracowali nad akordami. - Tak. 553 01:13:36,082 --> 01:13:39,544 Wydaje się, że śpiewasz ją inaczej niż inne piosenki. 554 01:13:39,627 --> 01:13:43,340 To była jedna z tych chwil, kiedy byłem wdzięczny za to, że jestem muzykiem. 555 01:13:43,423 --> 01:13:45,925 Czułem, że dlatego właśnie gram. Coś jak... 556 01:13:46,009 --> 01:13:47,761 Ja też to czułam, wykonując ten utwór. 557 01:13:47,844 --> 01:13:51,389 Zastanawiałam się, jak to połączyć z resztą, by tworzyło całość. 558 01:13:51,473 --> 01:13:53,475 W stosunku do tego albumu często odczuwam, 559 01:13:53,558 --> 01:13:58,021 że w mym życiu były chwile, kiedy wszystko waliło się w bardzo metodyczny sposób, 560 01:13:58,104 --> 01:14:01,107 a ja nie miałam kontroli nad negatywnym rozwojem wypadków, 561 01:14:01,191 --> 01:14:02,942 a to co robiłam, nie działało. 562 01:14:03,026 --> 01:14:05,320 Czułam się, jakby wypchnięto mnie z samolotu, 563 01:14:05,403 --> 01:14:07,781 a ja spadając, próbowałam chwycić się powietrza. 564 01:14:07,864 --> 01:14:10,575 Czułam, że nie mam wpływu na to, co zgotował mi wszechświat. 565 01:14:10,658 --> 01:14:15,246 Moje życie się wali, a ja nic nie mogę na to poradzić. 566 01:14:15,330 --> 01:14:18,500 To dziwne, ale kiedy zaczęłam tworzyć muzykę z tobą, 567 01:14:18,583 --> 01:14:24,714 czułam, że to wszechświat czuwa nad tym, by wszystko ułożyło się jak należy, 568 01:14:24,798 --> 01:14:26,549 - a ja nie mam na to wpływu. - Tak. 569 01:14:26,633 --> 01:14:30,345 Przez takie rzeczy zaczynasz rozmyślać o życiu, 570 01:14:30,428 --> 01:14:35,350 ponieważ w trakcie kwarantanny mogłam postradać zmysły, 571 01:14:35,433 --> 01:14:39,979 a zamiast tego ten album stał się dla nas wybawieniem. 572 01:18:49,938 --> 01:18:53,858 utwór 14: betty słowa: taylor swift i william bowery 573 01:18:53,942 --> 01:18:56,444 Jedną z rzeczy, które lubię w tym albumie najbardziej, 574 01:18:56,528 --> 01:18:58,321 jest to, że to trylogia trojga. 575 01:18:58,405 --> 01:19:03,868 Trójca „betty”, „august” i „cardigan” jest... 576 01:19:04,869 --> 01:19:07,789 Z tobą stworzyłam „august”, a z tobą „cardigan”. 577 01:19:07,872 --> 01:19:10,750 - Razem stworzyliśmy „betty”. - Idealnie. 578 01:19:10,834 --> 01:19:13,503 A „betty” była... Słyszałam, jak w drugim pokoju 579 01:19:13,586 --> 01:19:17,882 Joe śpiewa cały refren „betty”. 580 01:19:17,966 --> 01:19:18,967 Tak. 581 01:19:19,050 --> 01:19:21,678 Weszłam i się przywitałam. 582 01:19:21,761 --> 01:19:23,304 „Robię to zawodowo”. 583 01:19:23,388 --> 01:19:25,181 - Dzień dobry. - „Chciałabym pogadać”. 584 01:19:25,265 --> 01:19:27,684 Nigdy byśmy się tego nie podjęli, 585 01:19:27,767 --> 01:19:31,104 dlaczego mielibyśmy wspólnie napisać piosenkę? 586 01:19:31,187 --> 01:19:34,107 Myślałem, że żartujesz, że napisałaś piosenkę z Joe'em. 587 01:19:34,190 --> 01:19:36,234 Nie mogłem w to uwierzyć. Myślałem, 588 01:19:36,317 --> 01:19:39,654 że to będzie coś w rodzaju uroczych piosenek o zwierzętach i związkach. 589 01:19:39,738 --> 01:19:41,656 Ale powiedziałaś, że to prawdziwa piosenka, 590 01:19:41,740 --> 01:19:44,117 a ja nadal nie mogłem uwierzyć. Gdy mi ją wysłałaś... 591 01:19:44,200 --> 01:19:46,411 To była nasza pierwsza rozmowa. 592 01:19:46,494 --> 01:19:49,581 Przyszłam i powiedziałam: 593 01:19:49,664 --> 01:19:53,168 „Hej, może to będzie dziwne i nam się nie spodoba, 594 01:19:53,251 --> 01:19:58,548 ale ponieważ jesteśmy na kwarantannie i nie mamy nic innego do roboty, 595 01:19:58,631 --> 01:20:01,384 może spróbujemy napisać razem piosenkę?”. 596 01:20:01,468 --> 01:20:05,388 Śpiewał refren, a ja pomyślałam, że brzmi naprawdę dobrze 597 01:20:05,472 --> 01:20:08,892 w wykonaniu mężczyzny i z perspektywy faceta. 598 01:20:08,975 --> 01:20:11,978 Podobało mi się, że brzmiał jak przeprosiny. 599 01:20:12,062 --> 01:20:14,939 Napisałam tak wiele utworów z kobiecego punktu widzenia, 600 01:20:15,023 --> 01:20:17,650 w których domagam się przeprosin od mężczyzny, 601 01:20:17,734 --> 01:20:21,154 że postanowiliśmy, by utwór przedstawiał perspektywę nastolatka, 602 01:20:21,237 --> 01:20:23,615 który przeprasza po tym, jak z powodu swojej głupoty 603 01:20:23,698 --> 01:20:25,950 traci miłość życia. 604 01:20:26,034 --> 01:20:27,118 Podobno. 605 01:20:28,036 --> 01:20:29,037 Nie, na pewno. 606 01:20:29,120 --> 01:20:31,122 W Internecie twierdzą, że nie wiadomo. 607 01:20:31,206 --> 01:20:32,540 - Był głupi. - Nie, ja... 608 01:20:32,624 --> 01:20:35,085 Napisaliśmy ten tekst. Potwierdzam. Był głupi. 609 01:20:35,168 --> 01:20:37,128 Nie znam Bowery'ego, więc niech będzie. 610 01:25:23,748 --> 01:25:28,586 utwór 15: peace słowa: taylor swift i aaron dessner 611 01:25:28,670 --> 01:25:33,008 Gdy wysłałeś mi wersję instrumentalną „peace”, 612 01:25:33,091 --> 01:25:35,510 od razu pomyślałam, 613 01:25:35,593 --> 01:25:37,512 że tak właśnie brzmi spokój. 614 01:25:37,595 --> 01:25:41,307 Niskie dźwięki instrumentów basowych są tak przepiękne, 615 01:25:41,391 --> 01:25:44,519 że od razu pomyślałam: „Tak brzmi spokój”. 616 01:25:44,602 --> 01:25:48,565 Potem pomyślałam, że może zacząć od oczywistości 617 01:25:48,648 --> 01:25:52,736 i zastanowić się, jak można to opowiedzieć w interesujący sposób, 618 01:25:52,819 --> 01:25:55,655 który idzie w sprzeczności z tytułem. 619 01:25:55,739 --> 01:25:58,450 Coś na zasadzie: „I could never give you peace” 620 01:25:58,533 --> 01:26:02,370 przy najspokojniejszych dźwiękach nagrania. 621 01:26:02,454 --> 01:26:04,581 Dlatego ci ją wysłałem, bo powiedziałaś: 622 01:26:04,664 --> 01:26:08,626 „Wyślij mi wszystko, nawet jeśli nie ma sensu”. 623 01:26:08,710 --> 01:26:13,673 A ty napisałaś do tego słowa, 624 01:26:13,757 --> 01:26:17,886 które nie tylko mają piękny... 625 01:26:17,969 --> 01:26:22,932 To taka piękna piosenka o miłości, która traktuje o... 626 01:26:24,476 --> 01:26:28,563 obawach towarzyszących związkom, takim jak: „Czy to... 627 01:26:28,646 --> 01:26:31,816 Czy przy mnie zaznasz spokoju? Czy przy mnie się odprężysz, 628 01:26:31,900 --> 01:26:34,986 mimo że nie wiemy, co nadchodzi?”. 629 01:26:35,070 --> 01:26:37,155 - Tak. - Śpiewasz do melodii przejścia. 630 01:26:37,238 --> 01:26:39,032 Kiedy usłyszałem, jak w przejściu 631 01:26:39,115 --> 01:26:43,119 podążasz w takt za melodią i wszystkimi dziwnymi zmianami akordów, 632 01:26:43,203 --> 01:26:45,372 poczułem, że możemy dokonać wszystkiego. 633 01:26:45,455 --> 01:26:48,083 Że wszystko może nam się udać. Wiesz, to jest... 634 01:26:48,166 --> 01:26:52,504 W tej chwili nasza współpraca weszła na wyższy poziom. 635 01:26:52,587 --> 01:26:56,049 Myślałem, że to dziwny wyścig. Chciałem, żebyśmy... 636 01:26:56,132 --> 01:27:00,095 Tak. Ta piosenka jest dla mnie bardzo osobista, 637 01:27:00,178 --> 01:27:04,140 bo czasami czuję, 638 01:27:04,224 --> 01:27:06,309 że mam wszystko pod kontrolą, 639 01:27:06,393 --> 01:27:12,816 mogę udawać kogoś, kto ma zwyczajne życie. 640 01:27:12,899 --> 01:27:14,526 Każdego dnia podejmuję taką próbę. 641 01:27:14,609 --> 01:27:17,028 Każdego dnia myślę, jak zmusić siebie samą, 642 01:27:17,112 --> 01:27:19,739 by zignorować ten problem z normalnością, 643 01:27:19,823 --> 01:27:23,910 będąc ze znajomymi, rodziną i bliskimi. 644 01:27:23,993 --> 01:27:26,246 Nie chcę mieć tego problemu. 645 01:27:26,329 --> 01:27:27,330 - Tak. - Rozumiesz? 646 01:27:27,414 --> 01:27:30,166 Jeśli masz zostać częścią mojego życia, 647 01:27:30,250 --> 01:27:32,961 będą się z tym wiązały rzeczy, na które nie mam wpływu. 648 01:27:33,044 --> 01:27:37,048 Nie powstrzymam porannych telefonów z informacją, 649 01:27:37,132 --> 01:27:40,093 o czym brukowce planują napisać danego dnia. 650 01:27:40,176 --> 01:27:45,015 Nic nie poradzę, jeśli 3 km dalej jest facet z długim obiektywem 651 01:27:45,098 --> 01:27:49,269 i robi ci zdjęcia. 652 01:27:49,352 --> 01:27:51,771 Nie mam wpływu na te rzeczy. 653 01:27:51,855 --> 01:27:55,817 Ta piosenka jest o tym, czy to wystarczy. 654 01:27:55,900 --> 01:28:00,530 Czy to nad czym mam kontrolę, wystarczy, 655 01:28:00,613 --> 01:28:05,118 by zignorować to, nad czym nie mam kontroli? 656 01:28:05,201 --> 01:28:06,536 Rozumiem. 657 01:28:06,619 --> 01:28:10,290 Wzruszam się, słysząc ten utwór 658 01:28:10,373 --> 01:28:13,418 oraz wiedząc, że są inne osoby, które się z nim utożsamiają, 659 01:28:13,501 --> 01:28:17,088 ale nie poruszają takich tematów jak ja. 660 01:28:17,172 --> 01:28:20,342 Mówią o ludzkiej złożoności. 661 01:28:20,425 --> 01:28:24,304 Uwielbiam to w całym albumie, a szczególnie w tej piosence. 662 01:28:24,387 --> 01:28:26,431 Ponieważ dla mnie... 663 01:28:26,514 --> 01:28:29,684 Mam za sobą depresję 664 01:28:29,768 --> 01:28:32,312 i jestem ciężkim partnerem do związku 665 01:28:32,395 --> 01:28:35,398 oraz kandydatem na męża, ponieważ mam wahania nastrojów. 666 01:28:35,482 --> 01:28:39,069 Nic na to nie poradzę. To zależy od chemii. 667 01:28:39,152 --> 01:28:42,072 Muzyka jest moim sposobem na radzenie sobie z tym. 668 01:28:43,281 --> 01:28:48,828 Ta piosenka ukazuje kruchość, 669 01:28:48,912 --> 01:28:52,123 która towarzyszy byciu w związku z kimś, kto może nie zazna spokoju. 670 01:28:52,207 --> 01:28:54,084 Ale to oczywiście moja interpretacja. 671 01:28:54,167 --> 01:28:56,086 Dotyczy osoby, której chcesz dać spokój. 672 01:28:56,169 --> 01:28:57,754 - Tak. - Kogoś, kogo kochasz, 673 01:28:57,837 --> 01:29:01,466 więc chcesz, by ich życie było przepełnione spokojem. 674 01:29:01,549 --> 01:29:06,137 Wiesz, że związek z tobą może nie być ich najlepszym wyborem, 675 01:29:06,221 --> 01:29:08,640 - ale czy mimo to, chcą w to wejść? - Tak. 676 01:32:23,585 --> 01:32:27,422 utwór 16: hoax słowa: taylor swift i aaron dessner 677 01:32:27,505 --> 01:32:29,716 Uwielbiam słowo „hoax”, 678 01:32:29,799 --> 01:32:32,802 ponieważ ma w sobie literę „x” i podoba mi się, jak wygląda 679 01:32:32,886 --> 01:32:34,262 i brzmi. 680 01:32:34,346 --> 01:32:37,098 Ponieważ jest to ostatni utwór na albumie, 681 01:32:37,182 --> 01:32:42,354 w pewien sposób przedstawia tematycznie, o czym był ten album. 682 01:32:42,437 --> 01:32:47,192 Spowiedzi, natura, 683 01:32:47,275 --> 01:32:50,570 rozchwianie emocjonalne, a jednocześnie niejednoznaczność, 684 01:32:50,653 --> 01:32:54,157 miłość, która bywa trudna. 685 01:32:54,240 --> 01:32:58,578 Opisywanie, kim jest dla ciebie dana osoba 686 01:32:58,661 --> 01:33:01,998 jest bardzo symboliczne i poetyckie. 687 01:33:02,082 --> 01:33:04,250 Pamiętam, że prosiłam cię o poradę. 688 01:33:04,334 --> 01:33:06,044 To prawda. Chyba nie... 689 01:33:06,127 --> 01:33:08,296 Dla ciebie oznaczała inne rzeczy 690 01:33:08,380 --> 01:33:10,757 i to chyba był moment zwątpienia. 691 01:33:10,840 --> 01:33:12,884 Chyba zapytałam: 692 01:33:12,967 --> 01:33:17,055 „A co, jeśli nie wszystkie uczucia dotyczą jednej osoby? 693 01:33:17,138 --> 01:33:22,060 A co, jeśli piszę o kilku oddzielnych sytuacjach?”. 694 01:33:22,143 --> 01:33:24,062 Jedna dotyczy miłości, 695 01:33:24,145 --> 01:33:28,108 druga kwestii zawodowych, które mnie bardzo dotknęły, 696 01:33:28,191 --> 01:33:31,695 a jeszcze inna relacji z osobą, która jest dla mnie jak rodzina, 697 01:33:31,778 --> 01:33:33,446 ale jest bardzo bolesna. 698 01:33:33,530 --> 01:33:34,572 Tak. I pamiętam... 699 01:33:34,656 --> 01:33:36,366 - To taka chwila... - Mówiłeś o Matcie. 700 01:33:36,449 --> 01:33:38,993 Tak. Kiedy Matt... The National i Matt Berninger... 701 01:33:39,077 --> 01:33:44,416 Często piosenki opowiadają o wielu rzeczach z wielu perspektyw. 702 01:33:44,499 --> 01:33:46,835 Uwielbiam to. Pomyślałem: 703 01:33:46,918 --> 01:33:49,754 „Mam wrażenie, że to coś innego, ale również...”. 704 01:33:49,838 --> 01:33:53,258 Podoba mi się to, że nie miałaś pewności. 705 01:33:53,341 --> 01:33:54,801 Miałam chwilę zwątpienia. 706 01:33:54,884 --> 01:33:56,928 Przez chwilę myślałam: „To mi się nie zdarza. 707 01:33:57,012 --> 01:33:59,514 Zazwyczaj wiem, o czym piszę”. 708 01:34:00,640 --> 01:34:03,727 Cieszyłam się, kiedy mnie popchnąłeś 709 01:34:04,436 --> 01:34:06,354 w niekomfortowym dla mnie kierunku. 710 01:34:06,438 --> 01:34:09,357 Właśnie w ten sposób powstają wyróżniające się piosenki. 711 01:34:09,441 --> 01:34:12,902 „You know it still hurts underneath my scars 712 01:34:12,986 --> 01:34:15,613 from when they pulled me apart”. Bliskie mi osoby wiedzą, 713 01:34:15,697 --> 01:34:18,825 - o czym śpiewam. - „But what you did was just as dark”. 714 01:34:18,908 --> 01:34:21,077 Każdy spotyka się z taką sytuacją, 715 01:34:21,161 --> 01:34:23,705 w której otwieramy się przed kimś, pozwalamy się poznać, 716 01:34:23,788 --> 01:34:26,332 a w ten sposób te osoby wiedzą, jak nas najmocniej zranić. 717 01:34:26,416 --> 01:34:27,417 Tak. 718 01:34:27,500 --> 01:34:30,754 Rany się zabliźniają, ale ból nie znika. 719 01:34:30,837 --> 01:34:32,380 Odczuwamy ból fantomowy. 720 01:34:32,464 --> 01:34:33,465 Tak. 721 01:34:33,548 --> 01:34:36,551 Moim zdaniem ten fragment brzmi jak miłość: 722 01:34:36,634 --> 01:34:38,636 „Don't want no other shade of blue but you. 723 01:34:38,720 --> 01:34:40,680 No other sadness in the world would do”. 724 01:34:40,764 --> 01:34:43,808 Brzmi jak... Dla mnie odzwierciedla czym miłość jest naprawdę. 725 01:34:43,892 --> 01:34:45,602 Z kim mógłbyś się smucić? 726 01:34:45,685 --> 01:34:47,771 Kogo byś wspierał w cierpieniu? 727 01:34:47,854 --> 01:34:52,025 Coś na zasadzie: „Czy zostałbyś przy mnie mimo długotrwałego przygnębienia?”. 728 01:34:52,108 --> 01:34:53,068 Tak. 729 01:34:53,151 --> 01:34:56,237 Raz, dwa. Raz... 730 01:38:29,200 --> 01:38:33,705 utwór bonusowy: the lakes słowa: taylor swift i jack antonoff 731 01:38:33,788 --> 01:38:35,999 Myślę, że „the lakes” niejako potwierdza, 732 01:38:36,082 --> 01:38:40,253 od czego i gdzie 733 01:38:40,337 --> 01:38:42,797 chciałam uciec. 734 01:38:42,881 --> 01:38:46,301 Dwa lata temu wybraliśmy się do Lake District w Anglii. 735 01:38:46,384 --> 01:38:47,886 Co to za miejsce? 736 01:38:47,969 --> 01:38:51,306 Znajduje się w Anglii. W XIX wieku 737 01:38:51,389 --> 01:38:54,017 wielu poetów, w tym William Wordsworth 738 01:38:54,100 --> 01:38:57,187 i John Keats, spędzało tam sporo czasu. 739 01:38:57,270 --> 01:39:01,524 Było to miejsce dla poetów, do którego sprowadzali się artyści. 740 01:39:01,608 --> 01:39:04,986 Dokuczano im i śmiano się z nich z tego powodu. 741 01:39:05,070 --> 01:39:10,825 Artystów, którzy decydowali się tam zamieszkać 742 01:39:10,909 --> 01:39:13,036 uważano za ekscentryków i dziwaków. 743 01:39:13,119 --> 01:39:16,122 Pamiętam, że jak tam pojechałam, pomyślałam: 744 01:39:16,206 --> 01:39:19,918 „Rany, mogłabym to sobie wyobrazić. 745 01:39:20,001 --> 01:39:21,836 Mieszkasz w chatce, 746 01:39:21,920 --> 01:39:24,464 na zewnątrz rośnie wisteria, 747 01:39:24,547 --> 01:39:26,549 a ty... 748 01:39:27,801 --> 01:39:30,553 To oczywiste, że tam uciekali”. 749 01:39:30,637 --> 01:39:34,224 Tworzyli własną społeczność artystów, którzy podjęli tę samą decyzję. 750 01:39:34,307 --> 01:39:39,145 Od kiedy skończyłam 20 lat, przez całą swoją karierę, 751 01:39:39,229 --> 01:39:42,816 piszę o takim planie awaryjnym, by zamieszkać w chatce. 752 01:39:42,899 --> 01:39:45,610 - Od zawsze o tym piszesz. - Od zawsze. 753 01:39:45,694 --> 01:39:47,654 Od zawsze piszesz o tym, żeby uciec. 754 01:39:47,737 --> 01:39:50,615 Tak. Więc „the lakes” w dużej mierze 755 01:39:50,699 --> 01:39:52,826 odnosi się do ludzi, którzy setki lat temu 756 01:39:52,909 --> 01:39:56,746 mieli ten sam plan ucieczki co ja. I oni go wykonali. 757 01:39:56,830 --> 01:39:59,541 Poszłam na grób Williama Wordswortha, 758 01:39:59,624 --> 01:40:03,294 usiadłam nad nim i powiedziałam: „Rany, naprawdę to zrobiłeś”. 759 01:40:03,378 --> 01:40:04,754 - Tak. - „Po prostu. 760 01:40:04,838 --> 01:40:06,965 Uciekłeś, nadal tworzyłeś, 761 01:40:07,048 --> 01:40:09,759 ale nie poddałeś się rzeczom, które cię zabijały”. 762 01:40:09,843 --> 01:40:13,805 Naprawdę zostawiłeś je za sobą. 763 01:40:13,888 --> 01:40:17,183 Właśnie to wszechogarniające uczucie towarzyszyło mi 764 01:40:17,267 --> 01:40:19,102 podczas pisania tekstów do folklore. 765 01:40:19,185 --> 01:40:22,605 Być może teraz nie uda mi się uciec nad jeziora, 766 01:40:22,689 --> 01:40:26,026 ani udać gdziekolwiek indziej, ale w głowie już tam idę, 767 01:40:26,109 --> 01:40:28,653 - i ten plan ucieczki działa. - Masz swoją wersję tego. 768 01:40:28,737 --> 01:40:31,948 Dla mnie ten album stanowi nadzieję, bo nie mówisz: 769 01:40:32,032 --> 01:40:33,992 „Nie mogę tak dłużej. Odchodzę”. 770 01:40:34,075 --> 01:40:37,871 A raczej: „Znalazłam coś, dla czego warto uciec”. 771 01:40:37,954 --> 01:40:39,789 - Oraz osobę, z którą warto uciec. - Tak. 772 01:40:39,873 --> 01:40:43,126 Dla mnie to ogromne, szczere wyrażenie nadziei, 773 01:40:43,209 --> 01:40:47,797 że wszystko, o czym mówię, tak niewiele znaczy w porównaniu z taką miłością. 774 01:40:47,881 --> 01:40:49,674 Tak, to idealne... 775 01:40:49,758 --> 01:40:54,012 Pomyślałam, że w ten sposób idealnie ułożę ostatni element układanki 776 01:40:54,095 --> 01:40:56,306 w sposób, którego ludzie najmniej się spodziewają. 777 01:40:56,389 --> 01:40:57,390 Tak. 778 01:40:57,474 --> 01:41:00,935 Przez kilka tygodni uważałam, 779 01:41:01,019 --> 01:41:04,189 że „hoax” jest interesującym utworem kończącym płytę, 780 01:41:04,272 --> 01:41:08,568 ale chciałam ją zakończyć utworem, który naprawdę ją odzwierciedla, 781 01:41:08,651 --> 01:41:13,198 a jest nim „the lakes”. Ten utwór dokładnie pokazuje... 782 01:41:13,281 --> 01:41:16,201 Pokazuje nadrzędną tematykę całego albumu, 783 01:41:16,284 --> 01:41:20,914 próbę ucieczki, posiadanie czegoś, co chcemy chronić, 784 01:41:20,997 --> 01:41:23,458 próbę ochrony własnego zdrowia psychicznego. 785 01:41:23,541 --> 01:41:26,753 Mówi: „Spójrzcie. Zrobili to setki lat temu. 786 01:41:26,836 --> 01:41:30,006 Nie jestem pierwszą osobą, która tak się czuje. Oni to zrobili”. 787 01:41:30,090 --> 01:41:32,509 To potężne stwierdzenie. 788 01:41:32,592 --> 01:41:34,886 Sądzę, że pomysł na ucieczkę i znalezienie sposobu 789 01:41:34,969 --> 01:41:39,099 na pozbycie się rzeczy, które nie działają w życiu, 790 01:41:39,182 --> 01:41:41,184 opisuje współczesność. 791 01:41:41,267 --> 01:41:43,478 - Tak. - Jeśli o tym nie myślisz, 792 01:41:43,561 --> 01:41:45,105 to nie wiem, o czym myślisz. 793 01:44:46,369 --> 01:44:47,579 I to by było na tyle. 794 01:44:51,833 --> 01:44:52,917 Piękne. 795 01:44:53,501 --> 01:44:54,711 Whiskey? 796 01:44:54,794 --> 01:44:56,254 Tędy do whiskey. 797 01:45:11,394 --> 01:45:15,774 Płyta została nagrana tutaj, w moim studio i w twoim domu. 798 01:45:15,857 --> 01:45:17,150 Tak. 799 01:45:17,233 --> 01:45:18,902 Nadałaś mu nazwę? 800 01:45:18,985 --> 01:45:22,614 Tak. Na płycie chyba widnieje nazwa Kitty Committee Studios. 801 01:45:22,697 --> 01:45:23,698 Pasuje. 802 01:45:23,782 --> 01:45:26,910 To prawda, ponieważ za mną na łóżku 803 01:45:26,993 --> 01:45:28,953 - walczą koty. - Czuć było koci klimat. 804 01:45:29,037 --> 01:45:31,748 Koty były jedynymi... Laura ciągle po nie przychodziła. 805 01:45:31,831 --> 01:45:34,584 Koty ciągle wchodziły i wychodziły, bo jak zamykałam drzwi, 806 01:45:34,668 --> 01:45:35,669 - to miauczały. - Tak. 807 01:45:35,752 --> 01:45:37,921 Chcą być kotami z wolnego wybiegu. 808 01:45:38,004 --> 01:45:39,005 - Tak. - Bez klatek. 809 01:45:41,007 --> 01:45:43,426 Przestańcie. Dość! 810 01:45:45,220 --> 01:45:48,264 Benjamin zawsze zaczyna, a Olivia kończy. 811 01:45:48,348 --> 01:45:51,434 Jest od niej dwa razy większy, ale ona umie walczyć. Spójrzcie. 812 01:45:51,518 --> 01:45:54,437 Benjamin i Olivia mają wiele... 813 01:45:54,521 --> 01:45:56,523 Nazywam je piankowymi wojnami. 814 01:45:56,606 --> 01:45:59,442 Nikomu nie dzieje się krzywda, ale jest dużo... 815 01:45:59,526 --> 01:46:00,985 Dużo tego. 816 01:46:01,069 --> 01:46:02,070 To było dziwaczne. 817 01:46:02,153 --> 01:46:03,446 Doprawdy dziwne, 818 01:46:03,530 --> 01:46:06,908 ale jednocześnie to była moja ulubiona część nagrywania. 819 01:46:06,991 --> 01:46:10,578 To fajny sposób na stworzenie albumu. 820 01:46:10,662 --> 01:46:12,163 To prawda. 821 01:46:12,247 --> 01:46:14,249 Napisy: Małgorzata Banaszak