1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:43,500 --> 00:00:46,500 NETFLIX PRZEDSTAWIA 4 00:01:17,458 --> 00:01:19,458 - Elo! - Posłuchaj. 5 00:01:19,541 --> 00:01:23,083 Amber powiedziała Stacy, że chce się z tobą zabawić po meczu. 6 00:01:23,166 --> 00:01:26,208 Macon, powoli. Która to? 7 00:01:26,291 --> 00:01:28,791 Spotkałeś ją ze sto razy, dupku. 8 00:01:28,875 --> 00:01:30,208 Hogwarciara? 9 00:01:30,291 --> 00:01:32,291 Nie ma mowy. Ni chuja. 10 00:01:32,375 --> 00:01:36,083 - Musiałbyś mi zapłacić. - Co? Ona się na ciebie rzuca. 11 00:01:36,166 --> 00:01:38,291 Poważnie. Nawet za milion… 12 00:01:38,375 --> 00:01:41,750 Nie wszystkie mogą być płaskie i wkurwione jak Hailey. 13 00:01:41,833 --> 00:01:44,375 Powinieneś czasem obniżyć standardy. 14 00:01:45,041 --> 00:01:46,500 Macon, zaczekaj moment. 15 00:01:48,541 --> 00:01:49,541 Mamo? 16 00:01:51,041 --> 00:01:52,125 Sadie? 17 00:01:56,750 --> 00:01:59,333 - Nie wiem. To nic takiego. - Miały wyjść. 18 00:01:59,416 --> 00:02:01,458 Miały rozdawać posiłki na meczu. 19 00:02:02,583 --> 00:02:04,875 Kurwa! 20 00:02:04,958 --> 00:02:09,083 Moja siostra oblizuje doritos, a potem odkłada je do paczki. 21 00:02:09,166 --> 00:02:13,083 Ma osiem lat i już cierpi na jebaną dysmorfofobię. 22 00:02:13,166 --> 00:02:16,416 Dziwne z niej dziecko. A ja też byłem dziwny. 23 00:02:19,250 --> 00:02:21,750 - Położę się… - Chcesz sobie ulżyć? 24 00:02:21,833 --> 00:02:23,750 Stary, nie przed meczem. 25 00:02:23,833 --> 00:02:26,000 Spokojnie. Co się tak spiąłeś? 26 00:02:26,666 --> 00:02:28,958 To czyste białko. 27 00:02:29,041 --> 00:02:31,666 Czemu miałbym się go pozbywać przed…? 28 00:02:31,750 --> 00:02:34,000 Dobra, tylko nie zaśpij. 29 00:02:34,083 --> 00:02:36,708 Przyjadę. Mecz zaczyna się za cztery godziny. 30 00:02:36,791 --> 00:02:40,041 - Będę przez ten czas wydalać białko. - Dobra. 31 00:02:40,125 --> 00:02:42,500 Miłych przygotowań do meczu, zboku. 32 00:02:44,291 --> 00:02:45,375 BUDZIK: 16.00 33 00:03:16,208 --> 00:03:17,791 Co jest, do chuja? 34 00:03:48,291 --> 00:03:50,083 Jebane auto. 35 00:04:13,458 --> 00:04:15,375 Policja, słucham? 36 00:04:17,083 --> 00:04:18,125 Halo, mówi… 37 00:04:40,375 --> 00:04:42,791 - Tu dom Pace’ów. - Szlag! 38 00:04:42,875 --> 00:04:44,125 Zostaw wiadomość. 39 00:05:35,666 --> 00:05:37,500 W cokolwiek sobie pogrywasz… 40 00:05:39,083 --> 00:05:41,083 cokolwiek sobie myślisz… 41 00:05:42,125 --> 00:05:43,583 gówno wiesz! 42 00:06:19,625 --> 00:06:20,916 Jesteś w moim domu! 43 00:06:21,541 --> 00:06:23,541 Prawo pozwala mi cię zabić! 44 00:06:24,291 --> 00:06:25,708 Chuju! 45 00:06:26,708 --> 00:06:27,541 Wyłaź! 46 00:06:36,291 --> 00:06:39,708 Chcesz pieniędzy? Mogę ci przelać! 47 00:06:39,791 --> 00:06:41,833 Nikt nie musi wiedzieć. 48 00:06:41,916 --> 00:06:42,958 Posłuchaj. 49 00:06:43,041 --> 00:06:46,416 Byliśmy wtedy wstawieni. Brataliśmy się tak. 50 00:06:46,500 --> 00:06:48,416 Przysięgam! 51 00:06:49,000 --> 00:06:50,125 Nie jestem taki! 52 00:06:50,208 --> 00:06:51,666 To nie… 53 00:06:52,333 --> 00:06:53,708 ja? 54 00:07:12,375 --> 00:07:14,250 POŁĄCZENIE: TATA 55 00:07:14,833 --> 00:07:16,333 Odbierz, synu. 56 00:07:18,541 --> 00:07:19,625 Szlag. 57 00:07:21,500 --> 00:07:22,833 Strata piłki za linią! 58 00:07:22,916 --> 00:07:24,333 Obrona ją odzyskuje! 59 00:07:24,416 --> 00:07:26,708 Pierwsza próba dla Wampusów! 60 00:07:26,791 --> 00:07:28,375 Prychamy, drapiemy, 61 00:07:28,458 --> 00:07:30,375 Wampusy to my! 62 00:07:30,458 --> 00:07:32,291 Będzie. To do niego niepodobne. 63 00:07:34,041 --> 00:07:35,958 Caleb Greeley odbiera piłkę! 64 00:07:36,958 --> 00:07:38,666 Nikt mu nie zagraża! 65 00:07:38,750 --> 00:07:39,750 Wykorzysta to! 66 00:07:45,625 --> 00:07:48,750 Jackson! Zostaw go! 67 00:07:52,791 --> 00:07:54,208 Caleb, jesteś cały? 68 00:07:54,291 --> 00:07:56,208 No dalej. Żyjesz? 69 00:08:09,083 --> 00:08:10,500 Jackson. Słyszeliście? 70 00:08:10,583 --> 00:08:12,583 - Pojebane. - Straszne. 71 00:08:12,666 --> 00:08:14,666 - Kto to zrobił? - Widzieliście. 72 00:08:14,750 --> 00:08:16,750 Jackson zachował się paskudnie. 73 00:08:16,833 --> 00:08:18,833 Pobił kogoś. Nie musiał umierać. 74 00:08:19,500 --> 00:08:22,541 - To nie było tylko kocenie. - Coś brutalnego. 75 00:08:22,625 --> 00:08:25,458 Świadomie wybrał Caleba. Dlatego że Caleb to gej? 76 00:08:25,541 --> 00:08:27,500 Był zazdrosny, że lepiej gra. 77 00:08:27,583 --> 00:08:28,750 Nie zgłosił tego. 78 00:08:29,416 --> 00:08:30,875 Kto się wygadał? 79 00:08:30,958 --> 00:08:32,666 Tam była cała drużyna. 80 00:08:32,750 --> 00:08:34,416 Myślą, że Caleb to zrobił. 81 00:08:35,000 --> 00:08:36,875 - Co? - Przecież był na meczu. 82 00:08:36,958 --> 00:08:38,291 Mógł kogoś wynająć. 83 00:08:40,125 --> 00:08:41,708 Każdy dostał nagranie. 84 00:08:41,791 --> 00:08:43,875 - Każdy. - Całe miasteczko. 85 00:08:44,875 --> 00:08:47,333 - Chciał coś przekazać. - Ale co? 86 00:08:47,416 --> 00:08:48,416 Kto wie? 87 00:08:48,916 --> 00:08:50,916 Naprawdę się boję. 88 00:08:51,000 --> 00:08:52,333 Mamy wrócić do szkoły? 89 00:08:52,416 --> 00:08:54,833 - W ogóle nie sypiam. - Wyjadę stąd. 90 00:08:54,916 --> 00:08:56,416 - A szeryf? - Milczy. 91 00:08:56,500 --> 00:08:58,708 - Zobaczyć coś takiego… - Przykre. 92 00:08:58,791 --> 00:09:00,291 A jeśli to się powtórzy? 93 00:09:18,833 --> 00:09:19,958 ODSZEDŁ ZA WCZEŚNIE 94 00:09:20,041 --> 00:09:22,708 WSPANIAŁY SYN, PRZYJACIEL, SPORTOWIEC 95 00:09:27,291 --> 00:09:29,125 DUŻO ZDROWIA 96 00:09:37,791 --> 00:09:38,791 No co? 97 00:09:39,458 --> 00:09:41,458 Nie mieli smutnych kartek. 98 00:09:41,541 --> 00:09:45,250 Czy ja coś mówię? Świetna kartka. Bardzo optymistyczna. 99 00:09:45,333 --> 00:09:46,875 Przynajmniej coś kupiła. 100 00:09:46,958 --> 00:09:50,458 Sorry, że nic nie kupiłem gościowi, który mnie bił. 101 00:09:53,291 --> 00:09:54,208 Serio? 102 00:09:55,833 --> 00:09:59,208 Mamy nietykalność. Nikt nie ukarze cierpiących po stracie. 103 00:09:59,291 --> 00:10:00,791 To całkiem mądre. 104 00:10:00,875 --> 00:10:04,291 - Wariuję czy ludzie dziwnie patrzą? - Nie wariujesz. 105 00:10:05,583 --> 00:10:07,333 Caleb ma jeszcze gorzej. 106 00:10:07,416 --> 00:10:10,875 To pojebane, że go obwiniają. Tylko dlatego, że jest gejem. 107 00:10:11,666 --> 00:10:12,833 W zeszły piątek… 108 00:10:14,791 --> 00:10:17,416 Jackson Pace zakończył mecz życia. 109 00:10:18,375 --> 00:10:21,208 Ale każdego dnia dawał z siebie wszystko. 110 00:10:21,958 --> 00:10:23,583 Nigdy cię nie zapomnę. 111 00:10:24,666 --> 00:10:26,041 Z gęstej mgły 112 00:10:26,750 --> 00:10:28,208 Dochodzi „mrr” 113 00:10:28,291 --> 00:10:29,291 O nie. 114 00:10:29,375 --> 00:10:32,541 A gdy przechodzi w głośne „grr” 115 00:10:33,125 --> 00:10:36,250 Sześć nóg wchodzi w światło dnia 116 00:10:36,875 --> 00:10:39,916 Walki bowiem nadszedł czas 117 00:10:40,000 --> 00:10:44,125 - Nie jest taki zły. - Ruszajmy więc 118 00:10:44,750 --> 00:10:48,333 Ku wygranej 119 00:10:48,416 --> 00:10:52,166 Boże, ten mecz 120 00:10:52,250 --> 00:10:56,375 W opiece miej 121 00:10:58,541 --> 00:11:01,000 Oby w raju podawali whisky, brachu. 122 00:11:02,291 --> 00:11:03,458 Teraz chcę umrzeć. 123 00:11:04,958 --> 00:11:07,708 Raz jedliśmy sobie pizzę. 124 00:11:07,791 --> 00:11:11,291 Powiedziałem, że nie mogę znaleźć łechtaczki Stacy. 125 00:11:11,375 --> 00:11:15,666 Jackson wziął pudełko i narysował sosem schemat. 126 00:11:16,916 --> 00:11:18,166 Klasyczny Jackson. 127 00:11:18,791 --> 00:11:20,416 Siedzę obok ciebie. 128 00:11:21,833 --> 00:11:23,166 Mam podejrzanego. 129 00:11:23,250 --> 00:11:24,541 To Macon Bewley. 130 00:11:26,125 --> 00:11:29,541 Jest zbyt głupi, żeby go nie złapali. Znów skorzystam. 131 00:11:32,500 --> 00:11:35,041 Druga teoria. To mój tata. 132 00:11:35,625 --> 00:11:36,666 Chciałbyś. 133 00:11:36,750 --> 00:11:38,041 Pomyślcie. 134 00:11:38,125 --> 00:11:43,333 Rodzice Jacksona nie będą chcieli mieszkać na farmie, na której zginął ich syn, 135 00:11:43,416 --> 00:11:45,166 dłużej, niż to konieczne. 136 00:11:45,250 --> 00:11:47,833 Skipper Sandford bardzo jej chce. 137 00:11:47,916 --> 00:11:49,500 Magnat ziemski Osborne. 138 00:11:50,041 --> 00:11:52,125 „Chaos rodzi okazję, synu. 139 00:11:52,208 --> 00:11:56,083 A to okazja dla Farm Familii Sandfordów”. 140 00:11:58,250 --> 00:11:59,791 Możesz usiąść z nami. 141 00:12:06,791 --> 00:12:08,125 Przepraszam. Dzięki. 142 00:12:08,208 --> 00:12:09,500 Darby. 143 00:12:09,583 --> 00:12:11,791 Wiem. Caleb. 144 00:12:12,833 --> 00:12:15,625 Miło mi was poznać. Tak oficjalnie. 145 00:12:17,125 --> 00:12:18,125 Caleb. 146 00:12:18,625 --> 00:12:21,541 - Nie przyszedłeś do klubu dla bogaczy. - Makani. 147 00:12:22,625 --> 00:12:25,000 To Rodrigo, Zach… 148 00:12:25,541 --> 00:12:27,833 i Alex, nasza etatowa suka. 149 00:12:27,916 --> 00:12:28,916 Dzięki! 150 00:12:29,666 --> 00:12:31,708 - Rówieśnicy! - Ja jestem zła? 151 00:12:32,291 --> 00:12:34,375 Bardzo proszę o uwagę. 152 00:12:34,958 --> 00:12:36,208 Dziękuję. 153 00:12:36,291 --> 00:12:39,166 Cóż można rzec w obliczu takiej tragedii? 154 00:12:39,833 --> 00:12:44,041 Jako przewodnicząca samorządu czuję się jednak zobowiązana, 155 00:12:44,125 --> 00:12:48,083 by dać wam światło nadziei w tych mrocznych czasach. 156 00:12:49,041 --> 00:12:52,958 Przeczytam fragment listu motywacyjnego na Uniwersytet Cornella. 157 00:12:53,583 --> 00:12:54,583 Mówi o ucisku. 158 00:12:55,166 --> 00:12:59,000 „Księżna Diana powiedziała kiedyś w swej nieskończonej mądrości, 159 00:12:59,083 --> 00:13:02,958 że największy problem współczesnego świata to brak tolerancji”. 160 00:13:03,541 --> 00:13:06,458 Zacytowała księżną zamiast kogoś uciskanego? 161 00:13:06,541 --> 00:13:09,208 „W mojej szkole jest osoba, 162 00:13:09,291 --> 00:13:11,875 która interesuje się wszechświatem. 163 00:13:11,958 --> 00:13:14,416 To nie jest jej jedyna kosmiczna cecha. 164 00:13:14,500 --> 00:13:19,583 Na imię ma ona lub on, w zależności od dnia, Darby. 165 00:13:20,166 --> 00:13:24,416 Urodzona jako Justine Darby, ta osoba pokazała, co znaczy odwaga, 166 00:13:24,500 --> 00:13:28,041 gdy w wieku 11 lat dokonała coming outu jako ona, on i onu. 167 00:13:28,125 --> 00:13:33,208 Każdego dnia jestem teraz pełna podziwu wobec jej, jego i jenu”. 168 00:13:38,208 --> 00:13:42,291 Nagranie z Jacksonem i jego śmierć wynikały z nienawiści. 169 00:13:42,375 --> 00:13:44,541 A z nienawiścią można walczyć tylko… 170 00:13:46,166 --> 00:13:47,041 miłością. 171 00:13:47,958 --> 00:13:52,500 Kochamy cię w każdej wersji, Darby. I tak samo Caleba. 172 00:13:53,583 --> 00:13:58,500 Dlatego proszę, celebrujmy tę miłość jutro na mszy w kościele Świętej Trójcy. 173 00:13:58,583 --> 00:14:04,500 A tymczasem proszę was o chwilę cichej, niewymuszonej, bezwyznaniowej modlitwy. 174 00:14:25,291 --> 00:14:28,833 - Jebać pozerów! - Wszystkie listy motywacyjne są o tobie. 175 00:14:28,916 --> 00:14:30,750 - Wiesz o tym? - Okaleczę cię! 176 00:14:31,666 --> 00:14:32,916 A może Katie zabiła? 177 00:14:33,000 --> 00:14:34,666 Albo ten ktoś zabije ją. 178 00:14:34,750 --> 00:14:37,500 I doczekałam się. Podobało mi się. 179 00:14:41,625 --> 00:14:44,166 „Walić familię Sandfordów”. 180 00:14:48,625 --> 00:14:49,625 W sumie… 181 00:14:50,500 --> 00:14:51,583 to się zgadzam. 182 00:14:52,291 --> 00:14:53,708 Walić mojego ojca. 183 00:14:55,083 --> 00:14:56,416 - Zajaramy? - Tak. 184 00:15:05,083 --> 00:15:06,458 Caleb był spoko. 185 00:15:08,416 --> 00:15:10,916 Dobra, powiem inaczej, ciule. 186 00:15:12,166 --> 00:15:17,375 Fajnie, że pozwoliliście mu się dosiąść. Tak jak mnie, kiedy się tu przeniosłam. 187 00:15:17,458 --> 00:15:19,333 Ludzie mówili na ciebie Vaiana. 188 00:15:19,416 --> 00:15:20,416 Świetny film. 189 00:15:20,500 --> 00:15:23,458 - To nie obelga. - Nie jacyś tam ludzie. Jackson. 190 00:15:23,541 --> 00:15:25,333 Czekałaś na właściwy moment? 191 00:15:29,125 --> 00:15:30,500 - Szlag! - Cholera! 192 00:15:31,583 --> 00:15:33,125 À propos podejrzanych. 193 00:15:35,500 --> 00:15:39,958 - Kto jeszcze pali papierosy? - Oliver Larsson, bo to socjopata. 194 00:15:40,041 --> 00:15:41,750 Każdego masz za socjopatę. 195 00:15:41,833 --> 00:15:44,541 Jego rodzice powinni wycofać się z życia, 196 00:15:44,625 --> 00:15:46,875 bo mają syna bez ludzkich emocji. 197 00:15:47,583 --> 00:15:50,041 Ja to zrobię. Nie wiem, co ze stypendium. 198 00:15:50,791 --> 00:15:52,833 Mama powiedziała wczoraj, 199 00:15:52,916 --> 00:15:55,791 że zawsze mogę odbierać telefony w rzeźni. 200 00:15:55,875 --> 00:15:59,083 Dlatego traktuje się koniec szkoły jak wyrok śmierci. 201 00:15:59,166 --> 00:16:00,125 W Osborne. 202 00:16:00,208 --> 00:16:02,666 Jest wręcz przeciwnie. 203 00:16:02,750 --> 00:16:05,041 To nie jest koniec. 204 00:16:05,125 --> 00:16:07,791 Tak! 205 00:16:07,875 --> 00:16:10,583 To nie koniec, chuje! 206 00:16:16,541 --> 00:16:19,083 INSTYTUT SNU: KU ZASŁUŻONEMU ODPOCZYNKOWI 207 00:16:21,125 --> 00:16:21,958 Pomyślałam… 208 00:16:23,833 --> 00:16:28,208 „Sabrina, prosisz wnuczkę, żeby zrobiła krok naprzód ze studiami, 209 00:16:28,291 --> 00:16:31,375 a sama nie zrobisz w swojej sprawie”. 210 00:16:32,833 --> 00:16:35,125 Zapisałam się na przyszły miesiąc. 211 00:16:35,208 --> 00:16:36,875 Możesz też wypić herbatę. 212 00:16:40,083 --> 00:16:42,041 Chodziłaś zeszłej nocy po domu. 213 00:16:42,125 --> 00:16:44,625 Zauważyłam, że zmieniłaś temat. 214 00:16:45,500 --> 00:16:49,500 Kochanie, rozumiem, że ta tragedia przywołuje wspomnienia. 215 00:16:49,583 --> 00:16:52,875 - Musisz się skupić na rekrutacji. - Po co? 216 00:16:53,458 --> 00:16:56,375 Wystarczy wygooglować moje nazwisko. To prawdziwe. 217 00:16:57,541 --> 00:17:02,083 Wtedy pomoc finansowa i wszyscy przyjaciele znikną. 218 00:17:02,583 --> 00:17:03,583 Więc po co? 219 00:17:03,666 --> 00:17:06,708 Nie jesteś już tamtą osobą. 220 00:17:07,333 --> 00:17:09,333 Widzę, jak siedzisz w pokoju mamy 221 00:17:09,416 --> 00:17:12,083 i trzymasz jej rzeczy na ścianie. 222 00:17:12,166 --> 00:17:14,000 Jakbyś nie miała wyboru. 223 00:17:14,666 --> 00:17:17,833 Musisz przestać się obwiniać. 224 00:17:23,458 --> 00:17:24,458 Dobrze. 225 00:17:26,708 --> 00:17:28,750 Ale musisz wypić herbatę. 226 00:17:47,500 --> 00:17:50,791 PRZEZ CAŁE ŻYCIE 227 00:17:50,875 --> 00:17:54,500 BĘDZIESZ SIĘ ZMIENIAĆ 228 00:18:03,958 --> 00:18:05,375 OLLIE: NOWY WIERSZ? 229 00:18:11,333 --> 00:18:13,666 - Dobranoc, Gam. - Dobranoc. 230 00:18:48,208 --> 00:18:52,625 OLLIE: NIE MOŻESZ MNIE WIECZNIE IGNOROWAĆ 231 00:19:01,916 --> 00:19:03,166 Jasmine! 232 00:19:04,083 --> 00:19:05,250 Jak ci na imię? 233 00:19:07,416 --> 00:19:09,333 Zapytałam, jak ci na imię! 234 00:19:20,041 --> 00:19:21,041 Gam. 235 00:19:23,833 --> 00:19:25,458 Znowu lunatykujesz. 236 00:19:35,500 --> 00:19:36,500 To… 237 00:19:37,208 --> 00:19:38,208 nowość. 238 00:19:51,083 --> 00:19:52,083 Gam. 239 00:20:04,208 --> 00:20:05,208 Gam? 240 00:20:26,250 --> 00:20:27,541 Babciu, obudź się. 241 00:20:29,333 --> 00:20:31,041 Znowu lunatykowałaś. 242 00:20:33,625 --> 00:20:34,708 Naprawdę? 243 00:20:39,291 --> 00:20:42,416 Może nie pójdziemy jutro na tę poranną mszę? 244 00:20:43,583 --> 00:20:48,791 MSZA ŻAŁOBNA POŚWIĘCONA PAMIĘCI JACKSONA PACE’A 245 00:20:49,750 --> 00:20:52,041 Caleb musi za tym stać. 246 00:20:52,750 --> 00:20:54,666 Pewnie kogoś wynajął. 247 00:20:54,750 --> 00:20:59,416 Z całym szacunkiem do nieboszczyka, widziałam sporo dokumentów true crime, 248 00:20:59,500 --> 00:21:01,875 i to było zabójstwo z premedytacją. 249 00:21:02,375 --> 00:21:05,208 Prawda? Jak myślisz, kto…? 250 00:21:06,458 --> 00:21:07,458 Marcus? 251 00:21:17,458 --> 00:21:19,625 ZACHOROWAŁEM :( OGARNIESZ MSZĘ SAMA? 252 00:21:24,750 --> 00:21:26,583 - Przestań. - Co? 253 00:21:26,666 --> 00:21:29,125 - Nie jesteś chory. - O czym ty mówisz? 254 00:21:29,208 --> 00:21:32,250 Przed chwilą z tobą rozmawiałam. Tutaj. 255 00:21:32,333 --> 00:21:33,875 Byłeś tutaj. 256 00:21:33,958 --> 00:21:37,583 Niektóre rasy mają wyższe IQ niż pozostałe. 257 00:21:37,666 --> 00:21:39,666 Tak mówi nauka. Sprawdźcie. 258 00:21:39,750 --> 00:21:40,750 CZYSTKA CODZIENNA 259 00:21:40,833 --> 00:21:42,166 Marcus, oddzwonię. 260 00:21:42,250 --> 00:21:46,791 A jednak ci lewaccy uczeni, którzy mają się 261 00:21:46,875 --> 00:21:51,625 za obrońców nauki, nagle wykrzykują: „Fake news!”, 262 00:21:51,708 --> 00:21:54,708 kiedy my wykazujemy fakty naukowe. 263 00:21:54,791 --> 00:21:56,125 A dlaczego? 264 00:21:56,208 --> 00:22:01,000 Bo lewacy klękają przed ołtarzem równości i różnorodności. 265 00:22:01,083 --> 00:22:03,958 A to znaczy, że każdy płatek śniegu musi być 266 00:22:04,041 --> 00:22:06,791 dokładnie taki sam jak pozostali. 267 00:22:06,875 --> 00:22:07,750 Jezu… 268 00:22:07,833 --> 00:22:10,541 - Jak wielu białych Amerykanów… - Posłuchaj. 269 00:22:10,625 --> 00:22:12,916 - …poświęcą… - Nie wiem, kto… 270 00:22:13,000 --> 00:22:15,250 - …zanim zauważymy… - …co to jest. 271 00:22:19,291 --> 00:22:22,958 No dobra. Nagrałam jeden odcinek podcastu. 272 00:22:23,041 --> 00:22:24,458 Ale nikt nie miał… 273 00:22:25,166 --> 00:22:27,208 Wrzuciłam go anonimowo. 274 00:22:27,875 --> 00:22:30,541 A poza tym to taka… satyra. 275 00:22:30,625 --> 00:22:33,291 Żarcik. Nabijam się z tych pojebów. 276 00:22:34,666 --> 00:22:37,750 Jestem rasową realistką, ludzie. 277 00:22:37,833 --> 00:22:41,583 Słuchajcie mnie, a nie tych lewackich zombie. 278 00:22:41,666 --> 00:22:44,041 Nie mówię, że inne rasy… 279 00:22:44,125 --> 00:22:46,125 Mówię, że są mniej inteligentne. 280 00:23:01,208 --> 00:23:03,958 Fajnie, że ubrałaś się na żółto. 281 00:23:04,791 --> 00:23:06,291 Powinno być otwarte. 282 00:23:21,083 --> 00:23:24,750 Każda grupa etniczna ma swoje zalety i wady. 283 00:23:24,833 --> 00:23:27,541 Prawda jest taka, że ci bojownicy o równość 284 00:23:28,500 --> 00:23:31,875 chcą zniszczyć białe społeczeństwo. 285 00:23:32,458 --> 00:23:34,666 Dla nich każdy biały 286 00:23:35,875 --> 00:23:37,166 to wróg. 287 00:23:37,833 --> 00:23:39,166 To ktoś winny. 288 00:23:39,250 --> 00:23:45,125 Jak wielu białych Amerykanów poświęcą na tym ołtarzu, 289 00:23:45,208 --> 00:23:48,583 zanim zauważymy, że król jest nagi? 290 00:23:56,833 --> 00:23:59,000 Przepraszam, dobra? Przykro mi! 291 00:24:02,625 --> 00:24:06,041 Nie trzeba do tego Wikipedii. Wystarczy znać historię. 292 00:24:06,750 --> 00:24:09,083 Ale to nie czyni nas lepszymi. 293 00:24:17,791 --> 00:24:20,666 - Policja, słucham. - Zabójca tu jest. 294 00:24:21,958 --> 00:24:26,875 Przebrał się za mnie i zmusza mnie do nagrania mowy nienawiści… 295 00:24:32,250 --> 00:24:37,333 Tymczasem postępowcy wystawiliby na igrzyska nawet abortowany płód. 296 00:24:37,416 --> 00:24:38,708 …można wykorzystać. 297 00:24:38,791 --> 00:24:40,500 - Szczęść Boże. - Przepraszam. 298 00:24:40,583 --> 00:24:42,041 Nie ma za co. 299 00:24:42,125 --> 00:24:43,625 …ależ skąd. 300 00:24:43,708 --> 00:24:46,083 - Widzę tylko jedno rozwiązanie. - Co to? 301 00:24:46,791 --> 00:24:49,791 Założyć nasze własne białe społeczności. 302 00:24:49,875 --> 00:24:52,208 Biały system szkolnictwa. 303 00:24:53,041 --> 00:24:54,958 Takie mamy marzenie, prawda? 304 00:24:55,583 --> 00:24:58,083 Białe dzieci będą mogły celebrować 305 00:24:58,166 --> 00:25:00,541 swą piękną, podarowaną przez Boga 306 00:25:00,625 --> 00:25:02,083 białą skórę. 307 00:25:06,375 --> 00:25:08,875 Sprawdzamy każdą poszlakę 308 00:25:08,958 --> 00:25:12,041 i pracujemy nad sprawą 24 godziny na dobę. 309 00:25:12,125 --> 00:25:15,166 Dlatego wprowadzamy godzinę policyjną od 20. 310 00:25:15,250 --> 00:25:18,916 To tylko na wszelki wypadek. Jedno jest pewne. 311 00:25:19,000 --> 00:25:24,375 Zabójca lub zabójcy chcą ujawniać prywatne informacje 312 00:25:24,458 --> 00:25:28,041 na temat ofiar. 313 00:25:28,125 --> 00:25:30,625 Obie ofiary to uczniowie liceum w Osborne. 314 00:25:30,708 --> 00:25:31,708 FAJNY PODCAST? 315 00:25:31,791 --> 00:25:33,791 Tam zaczniemy szukać. 316 00:25:33,875 --> 00:25:36,416 Pojawiły się pogłoski, że zabójca 317 00:25:36,500 --> 00:25:38,583 nosi maski z twarzami ofiar 318 00:25:38,666 --> 00:25:40,541 lub ma kamery. 319 00:25:40,625 --> 00:25:42,750 Skupiamy się na tym, co wiemy. 320 00:26:25,875 --> 00:26:28,125 - Wracaj! - Cieszysz się z przyjazdu? 321 00:26:28,208 --> 00:26:29,708 - Wpuść mnie! - Co? 322 00:26:30,333 --> 00:26:32,583 - Rozmawiam! - Zamknąłeś drzwi? 323 00:26:34,125 --> 00:26:36,291 Co ja mam z tobą zrobić, do cholery? 324 00:26:36,375 --> 00:26:39,875 - Przepraszam, mama… - Wiem. 325 00:26:39,958 --> 00:26:41,541 Nie musisz przepraszać. 326 00:26:41,625 --> 00:26:44,416 Masz szczęście, że nie mieszkasz z rodzicami. 327 00:26:45,458 --> 00:26:46,458 Wszystko dobrze? 328 00:26:47,166 --> 00:26:49,083 Tak. Przeziębiłem się tylko. 329 00:26:51,875 --> 00:26:53,625 Brałem leki. 330 00:26:54,541 --> 00:26:58,166 Wiem, że wyjdę na egoistę, 331 00:26:58,833 --> 00:27:01,833 ale chcę normalnego życia, w którym nikt nie zabija, 332 00:27:01,916 --> 00:27:05,375 ja mam dziewczynę, idę na studia i zostaję programistą. 333 00:27:05,458 --> 00:27:06,791 To głupie? 334 00:27:06,875 --> 00:27:09,875 Głupie. Po prostu… Nie zwracaj uwagi. 335 00:27:09,958 --> 00:27:13,666 Ciągle wydzwaniasz do mnie, Ro, a chcesz zadzwonić do Alex. 336 00:27:15,250 --> 00:27:17,291 Trochę się chyba boję. 337 00:27:19,166 --> 00:27:20,500 Dobrze to ukrywasz. 338 00:27:21,625 --> 00:27:24,500 Chyba nie możemy już dłużej niczego ukrywać. 339 00:27:28,541 --> 00:27:30,708 MIEJSCOWA NASTOLATKA ZATRZYMANA 340 00:27:30,791 --> 00:27:33,291 NASTOLATKA Z ZARZUTAMI 341 00:27:35,125 --> 00:27:36,625 O co pytają? 342 00:27:37,333 --> 00:27:41,625 Białych o to, co leci w telewizji, a śniadych o to, czemu zabijają. 343 00:27:41,708 --> 00:27:43,625 I stąd ten garnitur. 344 00:27:45,125 --> 00:27:48,250 - Myślicie, że zabójca tu jest? - Nie wiem. 345 00:27:49,166 --> 00:27:52,291 Mam w głowie mętlik. Nie rozumiem. 346 00:27:52,375 --> 00:27:53,916 Czemu zabił Katie? 347 00:27:54,000 --> 00:27:58,125 Bo i Katie, i Jackson mieli jakieś tajemnice. 348 00:27:59,208 --> 00:28:00,666 Spójrzcie na mowę ciała. 349 00:28:00,750 --> 00:28:03,125 - I twarz. - Dotyka ust. 350 00:28:03,208 --> 00:28:07,708 Nie utrzymuje kontaktu wzrokowego. Dwie największe oznaki kłamstwa. 351 00:28:09,000 --> 00:28:10,458 Wszystko dostrzeżesz. 352 00:28:11,583 --> 00:28:12,791 To męczące. 353 00:28:14,166 --> 00:28:16,541 Takie rzeczy dzieją się cały czas. 354 00:28:16,625 --> 00:28:19,416 Futboliści doznają urazów mózgu i zabijają. 355 00:28:19,500 --> 00:28:20,750 Nic nowego. 356 00:28:20,833 --> 00:28:24,458 Nienawiść do futbolu jest sztampowa. 357 00:28:25,083 --> 00:28:27,625 - Nie są tacy źli. - Dla ciebie byli. 358 00:28:27,708 --> 00:28:29,583 Byli zagubieni. To różnica. 359 00:28:33,375 --> 00:28:35,041 Patrzycie na złą osobę. 360 00:28:37,333 --> 00:28:38,333 Szeryf? 361 00:28:39,000 --> 00:28:42,125 W przyszłym tygodniu mogą rozwiązać policję. 362 00:28:42,208 --> 00:28:43,208 Tak się da? 363 00:28:43,291 --> 00:28:44,875 Będzie prywatna firma. 364 00:28:44,958 --> 00:28:47,958 Ale nie, jeśli uda mu się złapać seryjnego mordercę, 365 00:28:48,041 --> 00:28:51,333 to jest obwinić kogoś, kto nie jest biały, 366 00:28:51,416 --> 00:28:52,875 i zostać bohaterem. 367 00:28:52,958 --> 00:28:54,416 Pocieszające. 368 00:28:58,708 --> 00:29:01,708 Albo sprawa jest bardzo oczywista. 369 00:29:01,791 --> 00:29:03,333 Tragiczna przeszłość, 370 00:29:03,416 --> 00:29:04,458 brak przyjaciół. 371 00:29:04,541 --> 00:29:05,791 Czyli my. 372 00:29:05,875 --> 00:29:07,000 Co? Nie. 373 00:29:07,708 --> 00:29:09,916 Nie. Wy jesteście autentyczni. 374 00:29:10,708 --> 00:29:12,541 Nie macie żadnych tajemnic. 375 00:29:13,125 --> 00:29:15,875 Chyba że ty chcesz nam coś powiedzieć. 376 00:29:16,625 --> 00:29:18,000 Zachariah Sandford. 377 00:29:18,791 --> 00:29:22,041 Adwokaci twojego ojca powołali się na konstytucję. 378 00:29:23,000 --> 00:29:23,833 Możesz iść. 379 00:29:24,625 --> 00:29:25,958 - To żart? - Szlag! 380 00:29:26,041 --> 00:29:29,333 Oczywiście. Szczęściarz. A zresztą wszystko jedno. 381 00:29:32,708 --> 00:29:34,250 Ostrożnie, przyjacielu. 382 00:29:34,750 --> 00:29:36,083 Mówię to z troski. 383 00:29:36,666 --> 00:29:38,333 W mieście są pojeby. 384 00:29:39,708 --> 00:29:42,875 Ś.P. Dave’a, najlepszego kierowcy Ubera w mieście. 385 00:29:42,958 --> 00:29:45,250 Czyli „Świetna Przejażdżka”. Ulotkę? 386 00:29:47,250 --> 00:29:48,541 A wy? Wsiadacie? 387 00:29:48,625 --> 00:29:50,375 FARMY FAMILII SANDFORDÓW 388 00:29:57,375 --> 00:29:58,916 Przyjechałem sam, więc… 389 00:30:12,375 --> 00:30:13,375 Przepraszam. 390 00:30:13,458 --> 00:30:16,083 Próbuję się ich pozbyć. 391 00:30:16,583 --> 00:30:18,500 - Wiem. - A mimo to tu jesteś. 392 00:30:19,416 --> 00:30:21,833 Byłem w połowie drogi na lotnisko, kiedy… 393 00:30:21,916 --> 00:30:23,125 Wezwali każdego. 394 00:30:23,208 --> 00:30:26,708 - Moi przyjaciele… - To nie są przyjaciele. 395 00:30:26,791 --> 00:30:29,166 Po prostu inni nie chcą cię znać. 396 00:30:33,291 --> 00:30:34,958 Śmierdzisz marihuaną! 397 00:30:35,041 --> 00:30:38,041 Jestem dla nich wrogiem publicznym numer jeden, 398 00:30:38,125 --> 00:30:42,916 a ty wrogiem publicznym numer dwa, a mimo to masz czelność… 399 00:30:43,000 --> 00:30:46,583 Nie, przepraszam. Ty jesteś po prostu głupi. 400 00:30:47,208 --> 00:30:50,916 Bierzesz narkotyki, a potem pchasz się prosto w paszczę lwa. 401 00:30:54,958 --> 00:30:56,333 Zabierz auto do domu. 402 00:30:57,041 --> 00:30:59,708 Usuń to cholerne graffiti. Jest żenujące. 403 00:31:18,791 --> 00:31:19,833 Cześć, Ollie. 404 00:31:21,208 --> 00:31:22,208 Cześć, Makani. 405 00:31:22,291 --> 00:31:23,833 Przepraszam, że się gapię. 406 00:31:23,916 --> 00:31:26,541 Nie mam nic do roboty, póki brat nie skończy. 407 00:31:28,208 --> 00:31:30,416 Rozumiem, Ollie. Taki twój los. 408 00:31:31,250 --> 00:31:32,625 Tak. Coś w tym stylu. 409 00:31:33,250 --> 00:31:34,250 Obciąłeś włosy? 410 00:31:34,333 --> 00:31:36,416 Tak. Samodzielnie. 411 00:31:38,416 --> 00:31:39,833 Dobrze wyglądasz. 412 00:31:39,916 --> 00:31:42,958 Przepraszam, że cię ignoruję od początku szkoły. 413 00:31:43,041 --> 00:31:45,000 - Miałam… - Ty tak poważnie? 414 00:31:45,083 --> 00:31:48,083 Tak. Wziąłem nożyczki i obciąłem. 415 00:32:03,750 --> 00:32:04,833 Mam pewną teorię. 416 00:32:07,291 --> 00:32:10,916 Lubisz towarzystwo osób, które są bardziej popieprzone niż ty. 417 00:32:12,083 --> 00:32:13,708 Czujesz się wtedy normalna. 418 00:32:13,791 --> 00:32:16,958 Ale lato dobiegło końca i zaczęła się szkoła. 419 00:32:17,041 --> 00:32:19,416 Musiałaś znowu udawać normalną. 420 00:32:19,500 --> 00:32:21,291 A nie jesteś normalna. 421 00:32:22,083 --> 00:32:23,500 To komplement. 422 00:32:26,791 --> 00:32:30,000 Moje towarzystwo zagroziłoby temu wizerunkowi. 423 00:32:31,208 --> 00:32:32,750 Sam to wymyśliłeś 424 00:32:32,833 --> 00:32:35,000 czy obejrzałeś sobie Grease? 425 00:32:39,541 --> 00:32:41,125 Braciszku. 426 00:32:41,208 --> 00:32:43,750 Widziałeś, żeby ktoś zabrał paralizator? 427 00:32:44,541 --> 00:32:45,666 Nie. 428 00:32:48,958 --> 00:32:49,958 Dobra. 429 00:32:51,375 --> 00:32:52,500 Makani Young. 430 00:32:56,666 --> 00:32:59,291 Czytam, że przeniosłaś się z… 431 00:33:01,041 --> 00:33:02,958 Kamehamea? 432 00:33:03,041 --> 00:33:04,291 Dobrze wymawiam? 433 00:33:09,166 --> 00:33:10,750 Był jakiś powód? 434 00:33:13,666 --> 00:33:14,500 Nie. 435 00:33:14,583 --> 00:33:17,208 Nie miałaś bliskich stosunków z ofiarami? 436 00:33:18,791 --> 00:33:21,916 Kłóciłaś się z nimi? Widziałaś, jak ktoś inny to robi? 437 00:33:24,041 --> 00:33:24,875 Nie. 438 00:33:26,083 --> 00:33:27,083 Jesteś spięta. 439 00:33:35,291 --> 00:33:36,416 Sprawa jest jasna. 440 00:33:39,125 --> 00:33:40,208 Jesteś porządna. 441 00:33:41,916 --> 00:33:42,916 Ciężko pracujesz. 442 00:33:44,666 --> 00:33:47,583 Na pewno ciąży na tobie presja, żeby być idealną. 443 00:33:49,500 --> 00:33:50,333 Ale… 444 00:33:52,875 --> 00:33:54,666 Mówisz, że nie znałaś Katie? 445 00:33:56,875 --> 00:33:59,291 Jej najlepsi przyjaciele czują to samo. 446 00:34:00,750 --> 00:34:02,416 Że jej w ogóle nie znali. 447 00:34:07,666 --> 00:34:12,208 Ciekawe, że czasem łatwiej być sobą przy obcych niż znajomych. 448 00:34:17,958 --> 00:34:19,541 Powinienem to zapisać. 449 00:34:20,708 --> 00:34:22,166 Możesz iść. 450 00:34:22,833 --> 00:34:24,875 Dziękuję. „Ciekawe, że…”. 451 00:34:35,458 --> 00:34:36,458 Spadajmy. 452 00:34:37,041 --> 00:34:38,291 Godzina policyjna. 453 00:34:54,916 --> 00:34:56,750 Chcesz o czymś porozmawiać? 454 00:35:02,458 --> 00:35:04,375 Zróbmy to, co zwykle. 455 00:35:14,708 --> 00:35:16,500 PLAŻA OMAHA, NEBRASKA 456 00:36:23,000 --> 00:36:24,000 Tutaj? 457 00:37:31,125 --> 00:37:33,625 Tylko przy tobie mogę zniknąć. 458 00:37:35,916 --> 00:37:37,208 Tęskniłem za tym. 459 00:37:46,291 --> 00:37:48,458 Jezu! Co jest? 460 00:37:50,833 --> 00:37:52,375 To Randall Brice. 461 00:37:53,750 --> 00:37:55,000 Kumpel Macona? 462 00:37:55,625 --> 00:37:56,625 Co jest? 463 00:37:59,375 --> 00:38:00,541 Idziemy! 464 00:38:05,958 --> 00:38:07,000 Szlag. 465 00:38:10,750 --> 00:38:12,791 Teraz Zach zginie. 466 00:38:14,416 --> 00:38:15,416 Z ręki ojca. 467 00:38:15,500 --> 00:38:18,000 „TAJEMNICZA” IMPREZA, WBIJAJCIE NA ZAMEK 468 00:38:20,041 --> 00:38:21,333 Chodźmy na imprezę. 469 00:38:28,833 --> 00:38:32,958 Pijcie, ale nie prowadźcie. Ja poprowadzę. Dave. Super. Chcecie? 470 00:38:33,666 --> 00:38:36,083 Ulotka. Odwiozę was do domu. 471 00:38:36,166 --> 00:38:37,875 Dokąd tylko zechcecie. 472 00:38:37,958 --> 00:38:41,125 Po pijaku tylko z Dave’em! Weźcie ulotkę. 473 00:38:42,208 --> 00:38:44,583 Cieszcie się młodością! Na całego! 474 00:38:44,666 --> 00:38:47,333 Wiecie, jak znaleźć Dave’a. Ściągnijcie apkę. 475 00:38:47,416 --> 00:38:50,666 Dycha rabatu za pierwszym razem. Ceny mogą wzrosnąć. 476 00:38:51,791 --> 00:38:52,791 No dobra. 477 00:38:53,416 --> 00:38:54,416 W porządku. 478 00:38:56,125 --> 00:38:57,333 Chyba spoko impra. 479 00:39:00,250 --> 00:39:03,291 Zatrudniają nielegalnych w rzeźni i im nie płacą. 480 00:39:03,375 --> 00:39:07,250 - Wrzucam zdjęcia fiuta do sieci. - Jem fast foody i nie tyję. 481 00:39:07,333 --> 00:39:12,000 - Ludzie mnie za to nie znoszą. - To twoja tajemnica? Spierdalaj. 482 00:39:13,000 --> 00:39:14,750 Mam kanał na YouTubie. 483 00:39:14,833 --> 00:39:16,291 Śpiewam na nim opery. 484 00:39:16,375 --> 00:39:17,375 Jezu, wiem! 485 00:39:17,916 --> 00:39:19,833 - To ty oglądasz? - Tak. 486 00:39:20,458 --> 00:39:23,250 W zeszłym roku poroniłam. 487 00:39:23,333 --> 00:39:26,583 Zaraz, zdradzamy prawdziwe tajemnice? 488 00:39:28,833 --> 00:39:30,125 Tajemnicza impreza. 489 00:39:32,458 --> 00:39:33,708 No wreszcie! 490 00:39:33,791 --> 00:39:35,416 Jezu! Chodź! 491 00:39:35,500 --> 00:39:37,166 Pociąga mnie kuzynka. 492 00:39:37,791 --> 00:39:40,625 Rodrigo, suń się. Tu masz picie. 493 00:39:46,166 --> 00:39:49,916 Przejechałam autostopowicza i wrzuciłam zwłoki do oceanu. 494 00:39:50,000 --> 00:39:51,416 To źle? Bo nie wiem. 495 00:39:51,500 --> 00:39:55,125 Wszyscy zdradzają innym swoje tajemnice? 496 00:39:55,208 --> 00:39:56,291 Genialne, co? 497 00:39:56,375 --> 00:40:00,000 Przyznając się do tego, co zabójca wykorzystuje przeciwko nam, 498 00:40:00,083 --> 00:40:01,416 odbieramy mu broń. 499 00:40:01,500 --> 00:40:03,291 Chyba że używa noża. 500 00:40:03,375 --> 00:40:05,750 Twój tata się na to nie zgodził. 501 00:40:05,833 --> 00:40:10,333 Niestety Skipper jest w drodze na safari, którego nie mógł przepuścić. 502 00:40:10,416 --> 00:40:11,666 Chcesz czegoś? 503 00:40:12,666 --> 00:40:13,583 Tak, ty. 504 00:40:13,666 --> 00:40:17,333 Ciągle się gapisz, ty ikono stylu dla szkolnych terrorystów. 505 00:40:18,000 --> 00:40:19,083 Masz tajemnicę? 506 00:40:19,166 --> 00:40:23,166 Chcesz nam ją zdradzić czy będziesz tak sterczał jak oblech? 507 00:40:23,250 --> 00:40:26,083 Wszyscy wiedzą, że jesteś socjopatą! 508 00:40:26,166 --> 00:40:27,333 Stary! 509 00:40:28,000 --> 00:40:30,000 Jezu! To było bardzo niemiłe. 510 00:40:30,083 --> 00:40:31,208 Nie! Nie było. 511 00:40:31,791 --> 00:40:33,541 Ja się do czegoś przyznam. 512 00:40:37,833 --> 00:40:39,041 Przyjęli mnie. 513 00:40:39,125 --> 00:40:41,083 - Co? - Jezu, przyjęli cię! 514 00:40:41,166 --> 00:40:42,125 Jezu! 515 00:40:42,208 --> 00:40:43,833 Co? Nie wierzę! 516 00:40:45,083 --> 00:40:47,125 - Nie chcę się rozpłakać! - Dobra. 517 00:40:47,208 --> 00:40:48,750 No dobra. 518 00:40:50,625 --> 00:40:51,708 Ja mam tajemnicę. 519 00:40:52,375 --> 00:40:54,333 Serio? Myślałam, że ich nie mamy. 520 00:40:54,416 --> 00:40:58,958 Potajemnie bujam się w… 521 00:41:02,500 --> 00:41:04,541 Jesteś bardzo zabawny 522 00:41:04,625 --> 00:41:06,500 w taki subtelny sposób. 523 00:41:06,583 --> 00:41:09,125 Zauważam to i mi się to podoba. 524 00:41:09,208 --> 00:41:12,291 Zrobiło się fajnie. Rodrigo, twoja kolej. 525 00:41:12,375 --> 00:41:13,666 Jaką masz tajemnicę? 526 00:41:15,416 --> 00:41:16,416 Taką samą. 527 00:41:17,708 --> 00:41:18,666 Co? 528 00:41:18,750 --> 00:41:19,833 Czekaj, serio? 529 00:41:22,791 --> 00:41:23,708 Makani? 530 00:41:28,958 --> 00:41:30,125 Piszę wiersze. 531 00:41:30,208 --> 00:41:31,583 Serio? Nie wierzę. 532 00:41:32,166 --> 00:41:33,250 A ja… 533 00:41:33,833 --> 00:41:35,166 nie ukończę szkoły. 534 00:41:35,708 --> 00:41:37,041 Łapcie wiersz. 535 00:41:37,958 --> 00:41:41,708 „Niniejszym informujemy, że pański syn, Zachariah Sandford, 536 00:41:41,791 --> 00:41:43,833 może nie zaliczyć zajęć szkolnych. 537 00:41:43,916 --> 00:41:47,458 Jego obecna średnia wynosi jeden przecinek chuj”. 538 00:41:49,000 --> 00:41:51,541 Ale to nie jest ta prawdziwa tajemnica. 539 00:41:51,625 --> 00:41:53,250 Prawdziwa tajemnica… 540 00:41:53,333 --> 00:41:54,916 Cholera! 541 00:41:55,000 --> 00:41:57,875 Kochani! Spokojnie! 542 00:41:58,458 --> 00:42:01,625 Jest naładowany tylko znaczeniem. 543 00:42:03,166 --> 00:42:04,750 Co? Nie. 544 00:42:04,833 --> 00:42:06,291 - Zach! - Stary! 545 00:42:06,375 --> 00:42:07,375 Że co? 546 00:42:11,291 --> 00:42:13,000 - Stary! - Oszalał. 547 00:42:13,083 --> 00:42:14,625 I teraz przejdziemy… 548 00:42:14,708 --> 00:42:17,041 do głównej atrakcji wieczoru. 549 00:42:21,916 --> 00:42:22,916 Wyśmiewacie mnie. 550 00:42:23,000 --> 00:42:23,916 Tak. 551 00:42:24,000 --> 00:42:25,916 - Robicie sobie jaja. - Tak. 552 00:42:26,000 --> 00:42:28,458 Osprejowaliście mi auto. 553 00:42:28,541 --> 00:42:30,250 No kurwa! 554 00:42:30,958 --> 00:42:33,375 Rozumiem. Słusznie. 555 00:42:34,166 --> 00:42:38,166 Macie mojego ojca za taką rosnącą krostę 556 00:42:38,250 --> 00:42:41,208 w przebraniu bogobojnego filaru społeczności. 557 00:42:41,791 --> 00:42:45,458 Skupuje ziemie waszych rodzin taniej, niż są warte. 558 00:42:45,541 --> 00:42:46,958 I po co? 559 00:42:47,041 --> 00:42:51,583 Żeby powiększyć te swoje 12 000 hektarów korporacyjnego imperium gówna! 560 00:42:51,666 --> 00:42:53,041 - Jebać to! - Tak. 561 00:42:53,125 --> 00:42:56,375 A gdybym powiedział… 562 00:42:57,833 --> 00:43:00,166 że Skipper Sandford zbiera coś jeszcze 563 00:43:00,250 --> 00:43:02,125 oprócz kukurydzy? 564 00:43:03,916 --> 00:43:04,916 Co? 565 00:43:05,500 --> 00:43:10,125 Jest właścicielem dziesiątej największej kolekcji nazistowskich pamiątek 566 00:43:10,208 --> 00:43:11,333 na kontynencie. 567 00:43:11,416 --> 00:43:13,083 Pojebana sprawa. 568 00:43:13,708 --> 00:43:15,375 Zdumiewającą część z nich 569 00:43:15,458 --> 00:43:16,958 przerobiłem 570 00:43:17,041 --> 00:43:21,250 na fajki, fajki wodne i bonga. 571 00:43:22,416 --> 00:43:23,791 Oczywiście! 572 00:43:23,875 --> 00:43:25,291 Nie wierzę! 573 00:43:25,375 --> 00:43:26,291 Obłęd. 574 00:43:26,375 --> 00:43:28,791 Pozwólcie, że wzniosę toast. 575 00:43:29,916 --> 00:43:33,416 Najbogatsi puszczają świat z dymem, bo chcą mieć ciepło. 576 00:43:33,500 --> 00:43:36,458 A ja mówię: „Puśćmy z dymem ich”. 577 00:43:36,541 --> 00:43:37,583 Tak! 578 00:43:37,666 --> 00:43:39,583 Paląc sobie ziółko. 579 00:44:41,666 --> 00:44:43,041 Czekaj… 580 00:44:44,250 --> 00:44:47,958 Mówiłeś poważnie? Ja jestem twoją tajemnicą? 581 00:44:53,083 --> 00:44:54,500 Czego chcesz? 582 00:44:55,541 --> 00:44:56,541 Czipsów? 583 00:45:01,041 --> 00:45:03,083 - Sól i ocet? - Spieprzaj! 584 00:45:03,166 --> 00:45:04,166 Przepraszam. 585 00:45:05,750 --> 00:45:08,041 Jesteś moją tajemnicą. Tak. 586 00:45:09,541 --> 00:45:10,916 Dostrzegam cię, Ro. 587 00:45:12,166 --> 00:45:13,500 Zawsze dostrzegałam. 588 00:45:28,333 --> 00:45:31,666 To co? Widzimy się ze wszystkimi? 589 00:45:32,250 --> 00:45:34,250 Tak. Dziękuję. 590 00:45:34,833 --> 00:45:36,708 Podziękowałeś mi? 591 00:45:38,000 --> 00:45:39,000 Nie. 592 00:45:39,083 --> 00:45:42,000 Przepraszam. To byłoby głupie. 593 00:46:31,333 --> 00:46:32,750 Ty to zrobiłeś? 594 00:46:33,666 --> 00:46:36,916 - Bierzesz leki przeciwbólowe? - Fentanyl? 595 00:46:37,541 --> 00:46:39,291 Ćpuny to biorą. 596 00:46:40,416 --> 00:46:43,750 - Co się dzieje? - Kto mi wyłączył światła? 597 00:46:43,833 --> 00:46:45,791 - Wysiadł prąd? - Alex! 598 00:46:45,875 --> 00:46:47,166 Rodrigo! 599 00:46:47,250 --> 00:46:49,625 - Tu jesteśmy. - Gdzie? 600 00:46:49,708 --> 00:46:51,208 JA PO FENTANYLU MAMY 601 00:46:51,291 --> 00:46:52,541 Zach, co jest? 602 00:46:54,208 --> 00:46:57,833 Szlag! Ktoś ma maskę Rodrigo! 603 00:46:57,916 --> 00:46:59,041 Morderca tu jest! 604 00:47:01,000 --> 00:47:06,208 Alex! Biorę go, żeby tyle nie myśleć! Ciągle plączą mi się myśli! 605 00:47:06,291 --> 00:47:07,375 Rodrigo! 606 00:47:07,458 --> 00:47:08,500 Alex! 607 00:47:11,875 --> 00:47:12,916 - Rodrigo! - Jest! 608 00:47:15,041 --> 00:47:17,083 Jest tu! Pomocy! 609 00:47:17,625 --> 00:47:18,625 Pomocy! 610 00:47:51,625 --> 00:47:52,625 O kurwa… 611 00:48:03,916 --> 00:48:04,916 Szlag. 612 00:48:31,916 --> 00:48:33,291 Jezu. 613 00:48:35,583 --> 00:48:36,583 Kurwa! 614 00:48:44,250 --> 00:48:46,000 Szybko, musimy uciekać! 615 00:49:45,000 --> 00:49:48,250 SZKOŁA NIECZYNNA DO PAŹDZIERNIKA 616 00:50:27,416 --> 00:50:29,416 OLLIE: MOŻESZ NA MNIE LICZYĆ. 617 00:51:17,583 --> 00:51:20,666 Dziś pierwszy mecz Wampusów od trzech tygodni. 618 00:51:20,750 --> 00:51:21,916 SZKOŁA ZNÓW CZYNNA 619 00:51:22,000 --> 00:51:24,458 Uczcijmy pamięć zmarłych z dumą Osborne. 620 00:51:24,541 --> 00:51:29,083 Na miejscu będzie policja, żeby zapewnić kibicom bezpieczeństwo. 621 00:51:32,791 --> 00:51:35,708 Chyba wszyscy zdążyli zapomnieć. 622 00:51:35,791 --> 00:51:37,833 Będziecie na meczu, prawda? 623 00:51:39,083 --> 00:51:40,458 Moje kondolencje. 624 00:51:43,083 --> 00:51:44,083 To na jego… 625 00:51:44,166 --> 00:51:45,375 KU PAMIĘCI 626 00:51:45,458 --> 00:51:46,666 …cześć. 627 00:51:50,666 --> 00:51:52,291 Nic nie powiesz? 628 00:51:52,791 --> 00:51:55,333 Mam dość mówienia o przypuszczeniach. 629 00:51:56,833 --> 00:51:58,208 Wiem, kto to zrobił. 630 00:52:02,083 --> 00:52:03,583 MORDERCA 631 00:52:03,666 --> 00:52:05,708 I teraz reszta też wie. 632 00:52:12,000 --> 00:52:15,250 - Czemu go bronisz? - Nie bronię. Ja tylko… 633 00:52:15,791 --> 00:52:20,041 Pomyśl, co by było, gdyby to o tobie, D albo Zachu tak gadali. 634 00:52:24,916 --> 00:52:26,541 Byłaś na imprezie! 635 00:52:26,625 --> 00:52:28,416 Słyszał, jak się czepiam! 636 00:52:28,500 --> 00:52:30,166 A potem Rodrigo go obraził 637 00:52:30,250 --> 00:52:32,125 i w ciągu godziny… 638 00:52:32,208 --> 00:52:36,708 Rozumiem. Co mam powiedzieć? Zadzwoń na policję. 639 00:52:36,791 --> 00:52:38,416 Mówili, że nie ma dowodów. 640 00:52:38,500 --> 00:52:40,916 - Bo nie ma. - Bo jego brat tam pracuje! 641 00:52:43,083 --> 00:52:45,000 Zabójca użył paralizatora. 642 00:52:45,083 --> 00:52:46,791 Kto ich używa? Gliny. 643 00:52:46,875 --> 00:52:48,250 A kto mieszka z gliną? 644 00:52:48,333 --> 00:52:52,458 Dzięki temu może sprawdzić każdego w miasteczku, w tym nas. 645 00:52:56,083 --> 00:52:58,375 Katie nagrała podcast anonimowo. 646 00:52:58,458 --> 00:53:00,916 Kto ma dostęp do rejestrów połączeń? 647 00:53:01,000 --> 00:53:02,083 Psiarnia. 648 00:53:03,333 --> 00:53:04,708 Nie wychowałaś się tu. 649 00:53:05,750 --> 00:53:08,000 To było powalone dziecko. 650 00:53:09,625 --> 00:53:11,416 Znasz historię jego rodziców? 651 00:53:18,208 --> 00:53:19,166 Naprzód, Caleb! 652 00:53:22,208 --> 00:53:24,000 Ale się cieszą! 653 00:53:24,500 --> 00:53:26,666 Geje są spoko, kiedy wygrywają. 654 00:53:26,750 --> 00:53:28,708 Czy ty wszystkich nienawidzisz? 655 00:53:39,083 --> 00:53:41,208 OLLIE: MOŻEMY SIĘ ZOBACZYĆ? 656 00:53:47,500 --> 00:53:49,416 Nie mów, że zapomniałaś. 657 00:53:49,500 --> 00:53:52,000 No tak. Klinika snu. 658 00:53:52,083 --> 00:53:54,000 Nie chcę, żebyś została sama. 659 00:53:54,083 --> 00:53:56,583 Mówiłaś, że jutro nocujesz u Alexandry. 660 00:53:56,666 --> 00:54:00,041 Tak. Właśnie do niej o tym pisałam. 661 00:54:00,958 --> 00:54:01,958 Jestem dumna. 662 00:54:03,166 --> 00:54:06,416 Zrobię wszystko, żeby pozbyć się dzwonka z drzwi. 663 00:54:25,291 --> 00:54:27,125 Tak po prostu przyjechałeś. 664 00:54:29,166 --> 00:54:31,708 Chciałem cię zabrać nad ocean. 665 00:54:32,375 --> 00:54:34,166 Jest tysiące kilometrów stąd. 666 00:54:35,166 --> 00:54:36,833 Nie ten, który mam na myśli. 667 00:54:59,625 --> 00:55:01,583 Kto jeszcze pali papierosy? 668 00:55:02,166 --> 00:55:05,000 Miło udawać, że można wybrać rodzaj śmierci. 669 00:55:13,750 --> 00:55:16,000 WŁASNOŚĆ FARM FAMILII SANDFORDÓW 670 00:55:27,958 --> 00:55:30,333 - Miałeś mnie zabrać na plażę. - Nie. 671 00:55:30,416 --> 00:55:31,833 Nad ocean. 672 00:55:34,166 --> 00:55:35,958 Bez obaw. Auto to grat. 673 00:55:39,791 --> 00:55:40,791 W porządku? 674 00:55:50,833 --> 00:55:52,666 Pacyfik to nie jest, ale… 675 00:55:54,666 --> 00:55:55,666 pola. 676 00:56:09,875 --> 00:56:11,250 „Zapomnijmy 677 00:56:13,708 --> 00:56:15,458 Jak zapominamy o kwiecie 678 00:56:17,291 --> 00:56:20,000 Jak o ogniu Co niegdyś wydawał złoty śpiew 679 00:56:22,041 --> 00:56:24,500 Zapomnijmy już po wsze czasy 680 00:56:26,583 --> 00:56:28,416 Czas to życzliwa przyjaciółka 681 00:56:29,416 --> 00:56:30,958 Przyniesie nam starość” 682 00:56:37,666 --> 00:56:39,000 Kiedy to napisałaś? 683 00:56:53,333 --> 00:56:55,000 Nie odrzucaj mnie więcej. 684 00:56:56,208 --> 00:56:57,333 Zostań tu. 685 00:56:58,875 --> 00:56:59,916 Jak teraz. 686 00:57:01,291 --> 00:57:03,000 Dobrze, że nie jesteś groźny. 687 00:57:03,583 --> 00:57:05,000 Tego nie powiedziałem. 688 00:57:08,541 --> 00:57:11,500 Może to dlatego cię tu ściągnąłem. 689 00:57:13,416 --> 00:57:15,166 Nikt nas tu nie znajdzie. 690 00:57:17,208 --> 00:57:19,625 Musiałbyś poznać moją tajemnicę. 691 00:57:19,708 --> 00:57:20,833 A nie znam? 692 00:57:55,125 --> 00:57:57,833 Myślę, że uwielbiasz tajemnice. 693 00:57:59,458 --> 00:58:02,041 Nikomu o mnie nie powiesz. 694 00:58:12,291 --> 00:58:13,791 Pieprzony Chris. 695 00:58:15,625 --> 00:58:18,333 Nie przestanie wydzwaniać, więc… 696 00:58:18,416 --> 00:58:20,500 - Jasne. - Przepraszam. 697 00:58:25,125 --> 00:58:27,250 Cześć. Czego chcesz? 698 00:58:30,875 --> 00:58:31,875 Niedaleko. 699 00:58:33,041 --> 00:58:34,041 Tak. 700 00:58:36,083 --> 00:58:37,291 Nie wiem. Niedługo. 701 00:58:42,416 --> 00:58:43,500 Dobra. 702 00:58:44,000 --> 00:58:45,083 Nara. 703 00:58:49,500 --> 00:58:51,583 Ciągle musi wiedzieć, gdzie jestem. 704 00:58:53,916 --> 00:58:55,791 - Powiedziałeś mu? - Nie. 705 00:58:56,875 --> 00:58:58,833 Nadal myśli, że mi zastąpi ojca. 706 00:59:05,041 --> 00:59:06,875 Nigdy o nich nie mówisz. 707 00:59:08,208 --> 00:59:09,208 O rodzicach. 708 00:59:10,875 --> 00:59:12,000 Co się wydarzyło? 709 00:59:17,166 --> 00:59:18,208 Przepraszam. 710 00:59:18,916 --> 00:59:21,083 Możemy jechać. 711 00:59:23,583 --> 00:59:25,375 Uderzyli w drzewo. 712 00:59:29,333 --> 00:59:30,875 Tata prowadził. 713 00:59:31,958 --> 00:59:33,916 Zginął na miejscu. 714 00:59:35,666 --> 00:59:40,375 Mama zmarła w szpitalu następnego dnia. 715 00:59:42,166 --> 00:59:44,375 Byli pijakami, wiesz? 716 00:59:44,458 --> 00:59:49,708 Od zawsze. Ale o tym się już oczywiście nie wspomina. 717 00:59:50,500 --> 00:59:53,583 Dzięki temu legenda jest ciekawsza. 718 00:59:54,666 --> 00:59:59,041 Dramatyczne podwójne samobójstwo z powodu dziecka z problemami. 719 01:00:02,583 --> 01:00:08,416 Kiedy dzieje się coś okropnego, ludzie muszą kogoś obwinić. 720 01:00:09,958 --> 01:00:12,458 Ty pewnie rozumiesz to najlepiej. 721 01:00:14,375 --> 01:00:17,000 W końcu piszesz o tym wiersze. 722 01:00:18,208 --> 01:00:19,041 Prawda? 723 01:00:19,750 --> 01:00:20,625 Co? 724 01:00:21,375 --> 01:00:22,500 O obwinianiu. 725 01:00:25,583 --> 01:00:27,583 Sprawdziłeś mnie? 726 01:00:31,541 --> 01:00:32,750 Makani. 727 01:00:33,916 --> 01:00:36,208 Makani, czekaj! Stój! 728 01:00:37,916 --> 01:00:38,958 Makani! 729 01:00:40,541 --> 01:00:42,041 Makani Sun-Woo! 730 01:00:43,291 --> 01:00:44,375 Znam cię. 731 01:00:45,833 --> 01:00:47,375 Wiem, kim jesteś. 732 01:00:50,250 --> 01:00:52,250 I co? Pojedziesz stopem? 733 01:00:57,291 --> 01:00:58,708 Świat cię przybija? 734 01:00:59,750 --> 01:01:00,833 Możemy pogadać. 735 01:01:01,791 --> 01:01:02,875 Nie będę oceniać. 736 01:01:03,750 --> 01:01:07,625 Jestem ledwie obserwatorem ludzkich zachowań. 737 01:01:09,458 --> 01:01:12,666 Wożę różnych ludzi. Umiem się szybko na nich poznać. 738 01:01:13,625 --> 01:01:16,541 Zwłaszcza kiedy mają mnie za swojego pracownika. 739 01:01:17,666 --> 01:01:19,541 Jak tamta świętoszkowata. 740 01:01:20,125 --> 01:01:22,833 Widać było, że jest dwulicowa. 741 01:01:23,416 --> 01:01:25,625 Tamta to była suka. 742 01:01:26,291 --> 01:01:27,291 Pokój jej duszy. 743 01:01:29,875 --> 01:01:32,208 W dodatku nie umiała tego ukryć. 744 01:01:33,500 --> 01:01:34,541 Nie to, co ty. 745 01:01:37,333 --> 01:01:39,166 Ty jesteś miłą dziewczyną. 746 01:01:41,541 --> 01:01:42,541 Tak. 747 01:01:43,041 --> 01:01:45,750 Zawsze miło podwieźć miłą dziewczynę. 748 01:01:53,833 --> 01:01:54,916 Jesteś tu sama? 749 01:01:56,708 --> 01:01:58,750 Nie. Rodzice wcześnie chodzą spać. 750 01:01:59,875 --> 01:02:02,291 - Pięć gwiazdek. Dzięki. Na razie. - Tak. 751 01:02:03,791 --> 01:02:04,791 Na razie. 752 01:03:07,166 --> 01:03:08,291 Gam? 753 01:03:26,625 --> 01:03:30,000 Każdego dnia nienawidzę się za to, co zrobiłam. 754 01:03:30,625 --> 01:03:35,541 Gdybym mogła zamienić się z nią miejscami i sama wejść w ogień, zrobiłabym to. 755 01:03:53,125 --> 01:03:54,125 Ollie? 756 01:04:41,416 --> 01:04:44,500 UCZENNICA OSKARŻONA O PODPALENIE 757 01:05:15,583 --> 01:05:16,541 Nie! 758 01:05:26,583 --> 01:05:27,875 Nie! 759 01:05:51,083 --> 01:05:52,250 Makani? 760 01:05:56,958 --> 01:05:57,958 Makani! 761 01:05:59,500 --> 01:06:01,708 Jestem u niej w domu. Makani? 762 01:06:02,291 --> 01:06:04,875 Twoja babcia dzwoniła. Jesteś… Jezu! 763 01:06:04,958 --> 01:06:07,708 Napadnięto moją przyjaciółkę! Prescott 1412! 764 01:06:07,791 --> 01:06:11,000 - Wysyłam radiowóz. - To Ollie! 765 01:06:11,666 --> 01:06:12,750 Miałaś rację. 766 01:06:13,875 --> 01:06:15,291 Dowiedzą się. 767 01:06:15,375 --> 01:06:17,958 - Wszyscy. - O czym? 768 01:06:45,500 --> 01:06:46,833 Witaj, skarbie. 769 01:06:49,333 --> 01:06:50,333 Co? 770 01:06:51,625 --> 01:06:53,166 Był tam. 771 01:06:55,416 --> 01:06:57,375 Gam, on tam był. 772 01:06:57,458 --> 01:06:59,208 Złapali go. Znaleźli go. 773 01:06:59,291 --> 01:07:00,500 Jesteś bezpieczna. 774 01:07:01,083 --> 01:07:02,166 Już dobrze. 775 01:07:02,666 --> 01:07:03,958 Nic ci nie grozi. 776 01:07:04,041 --> 01:07:05,333 Jesteśmy przy tobie. 777 01:07:08,666 --> 01:07:10,041 Napisał do wszystkich? 778 01:07:11,333 --> 01:07:12,541 Nie tykam tego. 779 01:07:13,125 --> 01:07:15,875 Pewnie wolałabyś, żebyśmy usłyszeli wszystko… 780 01:07:16,833 --> 01:07:17,833 od ciebie. 781 01:07:20,791 --> 01:07:23,375 Pójdę po kawę. 782 01:07:23,458 --> 01:07:24,583 Zostawię was. 783 01:07:37,041 --> 01:07:38,458 Otwórzcie oczy. 784 01:07:42,458 --> 01:07:44,125 No dobra, suki. 785 01:07:44,208 --> 01:07:47,208 Myślicie, że jesteście w stanie wygrać mistrzostwa? 786 01:07:47,958 --> 01:07:49,750 Bo mnie się nie wydaje! 787 01:07:51,875 --> 01:07:53,500 Jak ci na imię, suko? 788 01:07:59,708 --> 01:08:01,208 Czekaj, porwały was? 789 01:08:01,291 --> 01:08:02,416 Przyjaciółki? 790 01:08:03,208 --> 01:08:05,541 Niektóre tak. Sama nie wiem. 791 01:08:06,416 --> 01:08:09,541 Kończyły szkołę. Ja zaczynałam w reprezentacji. 792 01:08:10,125 --> 01:08:12,083 - Jakiej? - Uprawiałaś sport? 793 01:08:12,166 --> 01:08:14,500 Głodna jesteś, suko? 794 01:08:15,916 --> 01:08:17,083 Krowa! 795 01:08:19,333 --> 01:08:21,000 Pijcie, suki! 796 01:08:21,083 --> 01:08:22,750 Kociły nas. 797 01:08:23,250 --> 01:08:26,625 - Podjudzały nas przeciwko sobie. - Stać was na więcej! 798 01:08:27,375 --> 01:08:28,416 Oszalałyśmy. 799 01:08:28,500 --> 01:08:30,458 Jak ci smakuje, Makani? 800 01:08:32,125 --> 01:08:33,666 Jasmine. 801 01:08:45,708 --> 01:08:46,708 Po prostu… 802 01:08:48,625 --> 01:08:49,625 ją popchnęłam. 803 01:08:51,166 --> 01:08:53,333 Jasmine przeżyła, ale… 804 01:08:54,416 --> 01:08:55,666 doznała oparzeń. 805 01:08:57,333 --> 01:08:59,000 Jej twarz… 806 01:09:02,958 --> 01:09:06,083 Oskarżono mnie i wytoczono mi proces. 807 01:09:08,208 --> 01:09:11,083 Nawet po uniewinnieniu dostawałam groźby. 808 01:09:12,083 --> 01:09:13,083 Codziennie. 809 01:09:15,416 --> 01:09:17,416 Rodzice obwiniali siebie nawzajem. 810 01:09:18,666 --> 01:09:21,333 I tak już szukali powodów, żeby się rozstać. 811 01:09:25,708 --> 01:09:30,166 Było mi tak bardzo wstyd. 812 01:09:32,375 --> 01:09:33,916 Przeprowadziłam się tutaj. 813 01:09:36,125 --> 01:09:39,666 Przyjęłam nazwisko panieńskie mamy i… 814 01:09:41,333 --> 01:09:43,416 próbowałam stać się kimś innym. 815 01:09:43,500 --> 01:09:44,833 Jesteś kimś innym. 816 01:09:44,916 --> 01:09:47,833 Nie znam osoby, o której mówisz. 817 01:09:48,458 --> 01:09:52,083 Przynosisz mi pączki, bo wiesz, że mnie uspokajają. 818 01:09:52,666 --> 01:09:54,708 Sprawdzasz mi wypracowania. 819 01:09:54,791 --> 01:09:56,916 Wstawiasz się za mną. 820 01:09:57,000 --> 01:09:58,791 Taka właśnie jesteś. 821 01:09:59,791 --> 01:10:03,125 Nawet Olliemu Larssonowi dałaś szansę. 822 01:10:03,208 --> 01:10:04,541 A to morderca. 823 01:10:04,625 --> 01:10:07,750 Tak. Dałaś szansę pieprzonemu mordercy. 824 01:10:11,916 --> 01:10:14,000 Koniec tajemnic przed przyjaciółmi. 825 01:10:14,500 --> 01:10:16,708 To szpital! Niech wróci do domu! 826 01:10:16,791 --> 01:10:18,666 Nie musimy go palić. 827 01:10:19,583 --> 01:10:20,666 To tylko symbol. 828 01:10:21,708 --> 01:10:23,458 Nie umiem się przytulać. 829 01:10:26,250 --> 01:10:27,250 No chodźcie. 830 01:10:37,750 --> 01:10:42,125 KRDW News dowiedziało się, że szeryfowie hrabstwa Sloan zatrzymali 831 01:10:42,208 --> 01:10:45,000 podejrzanego Olivera Larssona. 832 01:10:45,083 --> 01:10:47,833 Do miasteczka powrócił spokój. 833 01:10:47,916 --> 01:10:51,666 Festiwal Corn in the U.S.A. odbędzie się… 834 01:11:31,958 --> 01:11:34,916 Powinniśmy świętować tegoroczne żniwa. 835 01:11:35,000 --> 01:11:36,083 LABIRYNT 836 01:11:36,166 --> 01:11:38,750 Obywatele mają prawo czuć się tu bezpieczni, 837 01:11:38,833 --> 01:11:42,291 a choć w naszej policji pracują dobrzy ludzie, 838 01:11:42,375 --> 01:11:44,000 to jest ich zbyt mało. 839 01:11:44,083 --> 01:11:47,041 Dlatego pałeczkę przejęły Farmy Familii Sandfordów. 840 01:11:47,125 --> 01:11:52,125 Zatrudniliśmy prywatną firmę ochroniarską. Nic was to nie kosztuje. To nasz prezent. 841 01:11:52,208 --> 01:11:56,750 Ci mężczyźni są tutaj, by ludzie mogli bezpiecznie świętować. 842 01:11:57,583 --> 01:12:00,916 Absolutnie nic nam nie przeszkodzi 843 01:12:01,000 --> 01:12:04,541 i niczym łuskę kukurydzy rzucimy przeszłość za siebie, 844 01:12:04,625 --> 01:12:08,666 by zasiać ziarna wspaniałej przyszłości. 845 01:12:10,375 --> 01:12:12,875 CORN IN THE U.S.A. FARMY FAMILII SANDFORDÓW 846 01:12:12,958 --> 01:12:15,875 Myślałam, że Zach was odbierze. 847 01:12:15,958 --> 01:12:19,500 Nie powiedziałam ci. Tata kazał mu pracować przy labiryncie. 848 01:12:19,583 --> 01:12:23,208 - Możesz pojechać autobusem? - Szlag. Właśnie odjechał. 849 01:12:23,291 --> 01:12:25,250 Zawrócimy. Nie jesteśmy daleko. 850 01:12:25,333 --> 01:12:27,791 - Zaczekasz sama? - Tak. 851 01:12:38,208 --> 01:12:40,791 DARBY: OLLIE WYSZEDŁ! BRAT GO WYPUŚCIŁ. 852 01:13:08,750 --> 01:13:10,458 Policja, słucham? 853 01:13:10,541 --> 01:13:13,916 Jestem w liceum. Nazywam się Makani Young. 854 01:13:14,000 --> 01:13:15,833 Co się stało? 855 01:13:17,375 --> 01:13:20,041 Makani? Możesz powiedzieć, co się dzieje? 856 01:13:20,833 --> 01:13:21,833 Halo? 857 01:13:25,375 --> 01:13:27,166 Makani! To ja! Cześć! 858 01:13:27,250 --> 01:13:30,791 - Caleb, Bogu dzięki. - Ciebie też miło widzieć. 859 01:13:30,875 --> 01:13:32,541 Wszyscy są na zewnątrz… 860 01:14:08,875 --> 01:14:11,291 Makani! 861 01:14:21,333 --> 01:14:22,333 Jesteś cała? 862 01:14:41,375 --> 01:14:43,208 Dzień dobry. Tak. 863 01:14:43,291 --> 01:14:47,375 Wyślijcie karetkę do liceum Osborne. Ktoś dźgnął chłopaka w brzuch. 864 01:14:48,583 --> 01:14:49,583 Makani! 865 01:14:51,791 --> 01:14:56,916 ŻNIWA W OSBORNE I LABIRYNT 866 01:15:00,750 --> 01:15:01,958 Labirynt. 867 01:15:05,500 --> 01:15:11,416 LABIRYNT SANDFORDÓW 868 01:15:40,500 --> 01:15:41,708 Odbierz, Zach. 869 01:15:41,791 --> 01:15:43,958 Dziękuję bardzo. 870 01:15:45,000 --> 01:15:46,083 Caleb żyje. 871 01:15:47,208 --> 01:15:49,916 Stan jest krytyczny, ale stabilny. 872 01:15:50,833 --> 01:15:52,250 Oby Zach był cały. 873 01:15:53,333 --> 01:15:56,916 - Czyje ziemie wykupił jego ojciec? - Praktycznie wszystkich. 874 01:15:57,708 --> 01:15:59,875 Jacksona, Macona. 875 01:15:59,958 --> 01:16:02,583 Wszyscy dla niego pracują albo go nienawidzą. 876 01:16:02,666 --> 01:16:05,125 - No i szeryf Adkins. - Co? 877 01:16:05,708 --> 01:16:08,250 Jest spłukany. Musiał sprzedać ziemie. 878 01:16:08,333 --> 01:16:11,791 A teraz tata Zacha chce wygryźć policję. 879 01:16:28,333 --> 01:16:30,333 Nie wiem, od czego zacząć. 880 01:16:31,708 --> 01:16:35,125 Byłam dla ciebie okropna. 881 01:16:38,833 --> 01:16:39,791 Co to? 882 01:16:42,000 --> 01:16:43,083 Szlag. 883 01:16:43,833 --> 01:16:44,750 To Zach. 884 01:16:44,833 --> 01:16:46,333 - Jesteście tam? - Zach! 885 01:16:46,416 --> 01:16:49,583 - Jesteś cały? - Wszystko płonie! Tata jest w środku! 886 01:16:49,666 --> 01:16:51,708 Muszę go znaleźć. Proszę! 887 01:16:53,166 --> 01:16:54,166 Co? 888 01:17:21,666 --> 01:17:24,250 Ollie, mówiłeś, że auto to grat, prawda? 889 01:17:25,625 --> 01:17:27,000 A co ma do tego auto? 890 01:17:28,583 --> 01:17:29,958 O kurwa, poważnie?! 891 01:17:30,541 --> 01:17:31,708 Musimy jakoś pomóc. 892 01:17:31,791 --> 01:17:33,916 Zach i nasza klasa są w labiryncie. 893 01:17:34,000 --> 01:17:36,083 Jeśli oczyścimy drogę, wyjdą. 894 01:17:36,916 --> 01:17:38,916 No dobra. 895 01:17:39,791 --> 01:17:41,916 Dobra, ratujmy drużynę futbolową! 896 01:17:42,500 --> 01:17:44,166 Cholera! 897 01:18:02,083 --> 01:18:03,041 Jasmine! 898 01:18:13,125 --> 01:18:14,666 Szlag. Wychodźcie! Już! 899 01:18:15,708 --> 01:18:16,708 Kurwa! 900 01:18:23,833 --> 01:18:24,833 - Co? - Szlag. 901 01:18:24,916 --> 01:18:25,750 Czekaj! 902 01:18:45,208 --> 01:18:46,416 Jezu! 903 01:18:47,833 --> 01:18:48,875 Jezu! 904 01:18:50,458 --> 01:18:53,125 Jezu! 905 01:18:53,208 --> 01:18:54,750 Zach! 906 01:18:56,000 --> 01:18:57,000 Duszę się! 907 01:18:58,416 --> 01:18:59,541 Kto to jest? 908 01:18:59,625 --> 01:19:01,291 Nic nie widzę. 909 01:19:01,375 --> 01:19:02,625 Czekajcie na resztę! 910 01:19:03,625 --> 01:19:05,458 Jak się stąd wydostać? 911 01:19:05,541 --> 01:19:07,208 Pomożemy. Tędy. Szybko. 912 01:19:07,291 --> 01:19:10,166 - Idźcie! Tak, wiemy! - Idźcie z nimi. 913 01:19:10,250 --> 01:19:12,625 - Nie. Idziemy z wami! - Nie! 914 01:19:13,375 --> 01:19:15,083 - Musicie im pomóc. - Makani. 915 01:19:16,250 --> 01:19:17,583 Musimy znaleźć Zacha. 916 01:19:17,666 --> 01:19:19,791 Idźcie. Wiecie którędy. 917 01:19:19,875 --> 01:19:21,208 - Pomóżcie im. - Chodź. 918 01:19:22,291 --> 01:19:23,416 Zach! 919 01:19:24,583 --> 01:19:25,541 Zach! 920 01:19:28,083 --> 01:19:29,333 - Szlag! - Cholera! 921 01:19:32,083 --> 01:19:32,916 Zach! 922 01:19:33,541 --> 01:19:34,708 Zach! 923 01:19:36,708 --> 01:19:37,916 Nie rób tego! 924 01:19:38,500 --> 01:19:40,083 Ci ludzie mają rodziny! 925 01:19:41,708 --> 01:19:43,416 Ja mam rodzinę! 926 01:19:44,625 --> 01:19:45,625 Proszę! 927 01:19:45,708 --> 01:19:47,375 Dupku! 928 01:20:13,250 --> 01:20:14,458 Niech to szlag! 929 01:20:17,625 --> 01:20:19,000 Wiecie, jak długo…? 930 01:20:22,541 --> 01:20:25,333 Wiecie, jak długo marzyłem o tej chwili? 931 01:20:26,125 --> 01:20:26,958 Zach! 932 01:20:27,041 --> 01:20:29,375 Ojca można zabić tylko raz! 933 01:20:29,458 --> 01:20:30,625 Jezu. 934 01:20:30,708 --> 01:20:32,833 Wiedziałem, co mu powiem… 935 01:20:33,625 --> 01:20:35,250 prosto w twarz. 936 01:20:37,083 --> 01:20:38,166 I co? 937 01:20:38,958 --> 01:20:42,583 Żałujesz, że kupiłeś mi Sztukę wojny na dziewiąte urodziny? 938 01:20:46,708 --> 01:20:48,916 Widzicie? Teraz to brzmi głupio. 939 01:20:49,500 --> 01:20:51,708 Miał płakać. 940 01:20:51,791 --> 01:20:55,333 Miał być świadomy dokonanych wyborów i ich konsekwencji, i… 941 01:20:56,000 --> 01:20:56,875 Kurwa! 942 01:20:56,958 --> 01:20:58,500 Jebany socjopata. 943 01:21:00,000 --> 01:21:00,875 Szlag. 944 01:21:01,500 --> 01:21:03,250 Nie! 945 01:21:03,333 --> 01:21:05,416 Nie jestem socjopatą. 946 01:21:08,625 --> 01:21:11,125 Serio nikt już nie wie, co to słowo znaczy? 947 01:21:11,875 --> 01:21:13,541 Gdybym był socjopatą, 948 01:21:13,625 --> 01:21:16,666 w ogóle by mnie to nie obeszło. 949 01:21:16,750 --> 01:21:20,833 - Ollie! - To dla mnie bardzo ważne. 950 01:21:20,916 --> 01:21:24,708 Nie wspominając już o tym, że wyjątkowo pracochłonne. 951 01:21:24,791 --> 01:21:28,666 Wiesz, jak trudno zrobić te jebane maski?! 952 01:21:28,750 --> 01:21:31,166 Zach, przestań. Nie jesteś taki! 953 01:21:31,250 --> 01:21:33,416 W ogóle mnie nie znasz. 954 01:21:34,000 --> 01:21:36,041 Ty nawet siebie nie znasz! 955 01:21:36,125 --> 01:21:40,125 Całe życie wypierałem się tego, kim jestem. 956 01:21:40,208 --> 01:21:43,791 Wstydziłem się, ale czemu? Bo urodziłem się uprzywilejowany? 957 01:21:43,875 --> 01:21:46,083 Czemu mam się z tym źle czuć? 958 01:21:46,708 --> 01:21:49,458 To nie moja wina. Dostałem to. 959 01:21:50,458 --> 01:21:55,166 Rozumiesz teraz? Wszyscy nosicie maski, Makani Sun-Woo. 960 01:21:55,791 --> 01:21:59,166 Wszyscy ukrywacie prawdziwą twarz. 961 01:21:59,875 --> 01:22:03,208 Jesteście hipokrytami. Tak jak mój ojciec. 962 01:22:03,291 --> 01:22:07,458 Ale ja się nie mogę ukryć przed nazwiskiem ojca. 963 01:22:08,041 --> 01:22:12,458 Więc pokazuję ludziom, kim są! 964 01:22:12,541 --> 01:22:14,041 Kim naprawdę są! 965 01:22:15,666 --> 01:22:18,500 Jeszcze jeden krok i przysięgam… 966 01:22:18,583 --> 01:22:19,916 Że co?! 967 01:22:20,583 --> 01:22:22,333 Wepchniesz mnie do ognia? 968 01:22:22,416 --> 01:22:24,666 Dźgniesz tym samym nożem, co Caleba? 969 01:22:24,750 --> 01:22:27,333 I Jacksona, i Katie? 970 01:22:27,416 --> 01:22:30,083 Tym, którym poderżnęłaś gardło Rodrigo? 971 01:22:31,041 --> 01:22:33,000 Ty zabiłaś mojego tatę. 972 01:22:33,083 --> 01:22:34,916 Ty zabiłaś Olliego. 973 01:22:35,958 --> 01:22:37,708 Dlatego musiałem się bronić. 974 01:22:38,791 --> 01:22:40,208 I cię zabić. 975 01:22:42,750 --> 01:22:44,166 Wszystko się zgadza. 976 01:22:45,166 --> 01:22:47,458 Więcej ognia, więcej ofiar. 977 01:22:48,041 --> 01:22:49,458 To w twoim stylu. 978 01:22:50,416 --> 01:22:55,750 Przyjeżdżają gliny, znajdują nóż i twoje zwłoki. 979 01:22:56,333 --> 01:22:58,375 Mogę zrzucić winę na ciebie. 980 01:22:59,375 --> 01:23:01,125 Nikt nie będzie wiedział. 981 01:23:02,041 --> 01:23:03,208 Ja będę wiedział. 982 01:23:10,208 --> 01:23:13,083 Uważasz się za ofiarę, bo masz wszystko? 983 01:23:13,166 --> 01:23:15,750 Co to za pojebany tok rozumowania? 984 01:23:15,833 --> 01:23:18,166 Winisz innych za problemy? 985 01:23:18,250 --> 01:23:20,541 To ty jesteś problemem, Zach. 986 01:23:21,125 --> 01:23:22,666 Ty nim jesteś! 987 01:23:24,500 --> 01:23:26,000 Spójrz na mnie. 988 01:23:26,083 --> 01:23:28,166 Spójrz mi prosto w oczy! 989 01:23:30,750 --> 01:23:33,791 Niepotrzebna mi maska, żeby pokazać ci, kim jesteś. 990 01:23:52,916 --> 01:23:54,083 Ollie! 991 01:23:57,791 --> 01:23:59,250 Ollie, nie. 992 01:24:01,666 --> 01:24:02,875 Cześć, Ollie. 993 01:24:05,125 --> 01:24:06,791 Cześć, Makani. 994 01:24:08,333 --> 01:24:11,125 Tak mi przykro. 995 01:24:12,000 --> 01:24:14,291 Nie umieraj, Ollie. 996 01:24:14,375 --> 01:24:15,583 Nie umieraj. 997 01:24:16,375 --> 01:24:17,958 Pomoc jest w drodze. 998 01:24:18,916 --> 01:24:20,125 Nie umieraj. 999 01:24:29,041 --> 01:24:30,333 „Powiedziałam: 1000 01:24:31,250 --> 01:24:32,958 »Młodość ma zniknęła 1001 01:24:34,875 --> 01:24:37,750 Niczym ogień, co go deszcz ugasił, 1002 01:24:40,750 --> 01:24:43,208 Co już się nie zakołysze, nie zaśpiewa 1003 01:24:44,708 --> 01:24:46,750 Ani z wiatrem nie zabawi» 1004 01:24:46,833 --> 01:24:48,916 UNIWERSYTET KOLORADO W BOULDER 1005 01:24:49,000 --> 01:24:50,125 Powiedziałam… 1006 01:24:50,208 --> 01:24:51,291 AKADEMIA MUZYCZNA 1007 01:24:51,375 --> 01:24:52,750 »Nie smutek wielki 1008 01:24:52,833 --> 01:24:55,375 Młodość we mnie ugasił 1009 01:24:56,541 --> 01:24:58,500 Lecz smutki małe 1010 01:24:58,583 --> 01:25:00,250 Co bez przerwy uderzają« 1011 01:25:03,000 --> 01:25:05,041 Myślałam, że młodość ma zniknęła 1012 01:25:05,125 --> 01:25:07,083 Lecz wszyscy powróciliście 1013 01:25:08,875 --> 01:25:11,458 Niczym płomień na wiatru wezwanie 1014 01:25:12,500 --> 01:25:15,083 Podskoczyła i spłonęła 1015 01:25:16,541 --> 01:25:18,791 Zrzucając popiołów płaszcz 1016 01:25:19,583 --> 01:25:21,958 I nową szatę przybierając 1017 01:25:26,666 --> 01:25:28,583 Oddała się niczym tajemnica 1018 01:25:31,333 --> 01:25:34,000 Wyszeptana wam raz jeszcze” 1019 01:25:48,916 --> 01:25:50,041 Brawo, Makani! 1020 01:33:56,875 --> 01:34:01,875 Napisy: Krzysztof Bożejewicz