1 00:00:19,360 --> 00:00:22,960 Żył kiedyś pewien mędrzec. 2 00:00:24,400 --> 00:00:26,800 Zwykł siadać na skórze geparda. 3 00:00:28,440 --> 00:00:32,200 Przez całe życie jadł tylko surowe warzywa i owoce. 4 00:00:34,280 --> 00:00:37,360 Pewnego dnia zwolennicy zapytali go: 5 00:00:38,280 --> 00:00:43,080 „Kto jest najsilniejszy na tym świecie?”. 6 00:00:45,040 --> 00:00:48,080 Uśmiechnął się i odparł: „Czas! 7 00:00:48,800 --> 00:00:51,800 Czas zadaje nam rany, ale również je leczy”. 8 00:00:53,360 --> 00:00:56,480 Ale oni dociekali: „Czyli nie ma nic silniejszego?”. 9 00:00:57,720 --> 00:00:59,200 Odrzekł: „O nie. 10 00:01:04,160 --> 00:01:06,560 Śmierć. Zgon. 11 00:01:07,440 --> 00:01:10,120 Imperia, bogactwo, luksusy, pragnienia. 12 00:01:10,720 --> 00:01:12,440 Śmierć kończy wszystko”. 13 00:01:14,120 --> 00:01:16,440 Zwolennicy byli zadowoleni. Rzekli: 14 00:01:16,520 --> 00:01:18,520 „Więc nie ma nic ponad śmierć?”. 15 00:01:19,240 --> 00:01:21,440 Mędrzec zaciągnął się mocno z fajki. 16 00:01:23,680 --> 00:01:24,720 I rzucił: „Nie”. 17 00:01:25,440 --> 00:01:28,160 Zwolennicy byli zdumieni. Oniemieli. 18 00:01:29,280 --> 00:01:31,280 „Co jest większego od śmierci?” 19 00:01:32,720 --> 00:01:34,800 Mędrzec odpowiedział: „Umysł. 20 00:01:36,120 --> 00:01:37,120 Jest nieuchwytny. 21 00:01:37,800 --> 00:01:42,400 Pożądanie, złość, chciwość, zazdrość, życie, śmierć. 22 00:01:43,080 --> 00:01:45,200 To gry, w które umysł gra”. 23 00:01:46,240 --> 00:01:48,120 Ma pan rację, panie Balmiki. 24 00:01:49,000 --> 00:01:51,840 Umysł to skończony dupek. 25 00:01:52,360 --> 00:01:53,759 Źródło wszelkiego zła. 26 00:01:54,440 --> 00:01:55,960 Zgadza się. Dziesięć milionów. 27 00:01:56,039 --> 00:01:57,039 Jest wszystko? 28 00:01:59,280 --> 00:02:01,600 Czego się dziś nauczyliście? 29 00:02:04,040 --> 00:02:05,320 Chuja. 30 00:02:12,160 --> 00:02:13,040 Drań. 31 00:02:13,120 --> 00:02:14,680 Zabił ich pan od przodu. 32 00:02:14,760 --> 00:02:15,920 To nie było starcie. 33 00:02:16,400 --> 00:02:17,400 To zasadzka. 34 00:02:18,160 --> 00:02:19,160 Czaję. 35 00:02:19,840 --> 00:02:22,280 Wyruchał czas, mówiąc o umyśle. 36 00:02:27,160 --> 00:02:29,720 Zbieramy się. Teraz to wasz teren. 37 00:02:30,240 --> 00:02:31,440 - Dziękujemy. - Tak. 38 00:02:31,840 --> 00:02:34,560 Tak, Shilpa? Nie. 39 00:02:35,600 --> 00:02:37,400 Przykro mi, Shilpa. 40 00:02:39,000 --> 00:02:41,160 Tak... Poczekaj chwilę. 41 00:02:42,600 --> 00:02:46,920 Dzwoni inspektor. Zaraz oddzwonię. 42 00:02:49,360 --> 00:02:52,079 Chwała Indiom. Tak jest. 43 00:02:52,160 --> 00:02:53,280 Ciągnij. 44 00:02:54,120 --> 00:02:57,040 Oczywiście. Będzie ciekawie. 45 00:02:57,120 --> 00:02:58,760 Weź linę i podłóż ogień. 46 00:02:58,840 --> 00:02:59,920 Chwała Indiom. 47 00:03:02,600 --> 00:03:05,080 Panowie, jedziemy do Meksyku. 48 00:03:10,520 --> 00:03:11,760 Chodzi o Mirzapur. 49 00:04:01,000 --> 00:04:02,960 PURVANCHAL 50 00:04:34,080 --> 00:04:36,000 Słucham cię, Saloni. 51 00:04:36,560 --> 00:04:38,440 Zabierzesz dziś Ginni? 52 00:04:39,920 --> 00:04:42,240 Mówiłem, że będę zajęty przez kilka dni. 53 00:04:42,360 --> 00:04:43,360 W porządku. 54 00:04:43,880 --> 00:04:45,880 Dbaj o siebie. 55 00:04:45,920 --> 00:04:48,800 Mam się dobrze. Wrócę dziś do domu. 56 00:04:49,320 --> 00:04:51,520 Ginni mówi, że tęskni. 57 00:04:52,480 --> 00:04:56,080 Wszyscy za tobą tęsknią. 58 00:04:56,600 --> 00:04:57,600 Ja też. 59 00:04:59,000 --> 00:05:00,800 - Do potem. - Dobrze. 60 00:05:05,040 --> 00:05:06,160 U szwagierki dobrze? 61 00:05:07,000 --> 00:05:08,240 Tak. 62 00:05:15,040 --> 00:05:16,880 Ja też to czułem. 63 00:05:19,080 --> 00:05:20,080 Co takiego? 64 00:05:20,560 --> 00:05:23,880 Że gdybym był przy ojcu, sprawy potoczyłyby się inaczej. 65 00:05:26,440 --> 00:05:28,600 Obwiniałem siebie za jego śmierć. 66 00:05:30,320 --> 00:05:32,680 Tak jak ty obwiniasz się o śmierć Chote. 67 00:05:39,280 --> 00:05:40,640 Nie w tym rzecz. 68 00:05:41,400 --> 00:05:43,920 Chote chciał mnie zabić dla kobiety. 69 00:05:48,800 --> 00:05:50,800 Dał się ponieść emocjom. 70 00:05:52,320 --> 00:05:54,680 Golu użyła go dla własnej korzyści. 71 00:05:55,400 --> 00:05:59,040 Stracił przez to życie, a rodzina reputację. 72 00:06:01,000 --> 00:06:05,640 Nie zmieniaj się z tego powodu, bo inaczej będziesz zgubiony. 73 00:06:08,800 --> 00:06:12,960 Nie przypominasz już siebie. 74 00:06:19,800 --> 00:06:20,880 Dzień dobry, tato. 75 00:06:22,600 --> 00:06:23,840 Jak się czuje Tripathi? 76 00:06:26,800 --> 00:06:29,520 Lekarz daje mu 10% szans. 77 00:06:35,760 --> 00:06:37,560 Donowi tyle wystarczy. 78 00:06:40,040 --> 00:06:41,159 Przeżyje. 79 00:06:42,000 --> 00:06:43,840 Chodźmy na śniadanie. 80 00:06:44,280 --> 00:06:46,560 Czegoś nie rozumiem, Sharadzie. 81 00:06:49,560 --> 00:06:54,360 On nienawidził twojego ojca, 82 00:06:55,400 --> 00:06:58,120 a ty próbujesz ratować mu życie. 83 00:07:01,640 --> 00:07:05,120 Gdy w związku władza staje się ważniejsza niż miłość, 84 00:07:05,800 --> 00:07:07,160 pojawia się nienawiść. 85 00:07:08,640 --> 00:07:10,160 Pan też to widział. 86 00:07:16,160 --> 00:07:18,360 Tron Mirzapuru zawsze był epicentrum władzy, 87 00:07:18,440 --> 00:07:20,400 a rywale walczyli o kontrolę. 88 00:07:23,080 --> 00:07:25,840 To dalej ta sama gra, zmienili się tylko gracze. 89 00:07:26,640 --> 00:07:29,840 Powinieneś był zabić Guddu tamtego dnia. 90 00:07:30,760 --> 00:07:32,200 To by nic nie dało. 91 00:07:33,200 --> 00:07:37,120 Wczoraj były obrady. Kandydatura Guddu nie jest pewna. 92 00:07:40,280 --> 00:07:44,320 By zdobyć tron, potrzebuję wsparcia Kaaleena. 93 00:07:47,440 --> 00:07:50,040 To rozwiąże wszystkie problemy. 94 00:07:52,080 --> 00:07:53,200 Nie zapomnij, 95 00:07:55,280 --> 00:07:56,560 że i ja mam problem. 96 00:07:57,320 --> 00:07:59,360 Pamiętam. Spokojnie. 97 00:08:00,040 --> 00:08:03,400 Zanim zabiję Guddu, dostarczę panu głowę Golu. 98 00:08:08,320 --> 00:08:09,320 Do zobaczenia. 99 00:08:19,800 --> 00:08:22,440 Gnojek próbował się mądrzyć. 100 00:08:23,120 --> 00:08:25,600 Ale gdy włożyłem mu lufę do gęby, 101 00:08:25,680 --> 00:08:27,440 - zlał się w spodnie. - Herbatę. 102 00:08:31,240 --> 00:08:32,240 Proszę. 103 00:08:34,679 --> 00:08:36,880 - Nie mam... - Reszty nie trzeba. 104 00:08:39,720 --> 00:08:41,720 Pilnują go z każdej strony? 105 00:08:41,760 --> 00:08:45,440 To dom dona, nie muzeum. 106 00:08:45,520 --> 00:08:47,360 Musi być silnie strzeżony. 107 00:08:58,960 --> 00:09:00,960 Czy Sharad pytał o mnie? 108 00:09:02,320 --> 00:09:03,720 Był zbyt pewny siebie. 109 00:09:04,240 --> 00:09:06,160 Ma też poparcie innych donów. 110 00:09:06,720 --> 00:09:08,880 Sądzę, że ma Kaaleena. 111 00:09:10,600 --> 00:09:12,360 Chrzanić Kaaleena. 112 00:09:12,440 --> 00:09:15,400 Jeśli umarł - dobrze, jeśli żyje - nawet lepiej. 113 00:09:16,200 --> 00:09:19,960 Znowu zostanie zmiażdżony. „On ma Kaaleena”. 114 00:09:21,720 --> 00:09:24,600 Mogłeś to ze mną omówić. Po prostu wybiegłeś. 115 00:09:24,640 --> 00:09:26,880 I co by to dało? 116 00:09:29,080 --> 00:09:30,760 Moje doświadczenie mogło pomóc. 117 00:09:31,880 --> 00:09:33,440 Byłam na wielu obradach. 118 00:09:34,480 --> 00:09:35,480 Naprawdę? 119 00:09:37,080 --> 00:09:38,640 Obserwowałam je z daleka. 120 00:09:42,280 --> 00:09:44,760 Poszedłem tam, bo nalegałyście. 121 00:09:45,520 --> 00:09:47,960 Ale teraz zrobimy, co powiem. 122 00:09:50,640 --> 00:09:53,240 Znam ten biznes. Nie jestem idiotą. 123 00:09:53,320 --> 00:09:55,840 Gdy biznes się kręci, rosną wpływy. 124 00:09:55,880 --> 00:09:57,520 A co z ochroną polityczną? 125 00:09:57,640 --> 00:09:59,000 Coś chodzi mi po głowie. 126 00:10:11,080 --> 00:10:14,480 MISTER PURVANCHAL 127 00:10:17,040 --> 00:10:18,160 Jaki jest status? 128 00:10:18,240 --> 00:10:21,080 Mam go jak na dłoni. 129 00:10:21,160 --> 00:10:22,880 Strzelaj, Nankau. 130 00:10:23,000 --> 00:10:25,240 Będę czekał na ciebie z ucztą. 131 00:10:48,240 --> 00:10:51,040 Jest za daleko i mocno wieje. 132 00:10:52,640 --> 00:10:54,600 A między nami jest pani Tripathi. 133 00:10:55,440 --> 00:10:56,560 To ryzykowne. 134 00:10:57,600 --> 00:10:59,080 A jeśli coś pójdzie nie tak? 135 00:10:59,160 --> 00:11:03,680 Inspektor odeśle cię na Andamany, a mnie na Nikobary. 136 00:11:04,760 --> 00:11:06,200 Kot ma dziewięć żyć. 137 00:11:07,440 --> 00:11:09,760 Zostań na miejscu. 138 00:11:10,440 --> 00:11:13,920 Jeśli Guddu gdzieś wyjdzie, niech Lipton go śledzi. 139 00:11:55,600 --> 00:11:58,360 Szefie, przybył posłaniec. Czeka w środku. 140 00:12:26,480 --> 00:12:29,960 To koniec Kaaleena, jego biriani 141 00:12:30,560 --> 00:12:31,960 i jego systemu. 142 00:12:32,560 --> 00:12:34,880 Jesteśmy po twojej stronie, szefie. 143 00:12:35,480 --> 00:12:37,320 To czemu nie sprzedajecie broni? 144 00:12:38,200 --> 00:12:39,600 - Są problemy? - Nie. 145 00:12:39,680 --> 00:12:41,960 Rynek jest nienasycony. 146 00:12:42,480 --> 00:12:44,000 Ale dostawy kuleją. 147 00:12:55,600 --> 00:12:58,720 Brakuje żelaza do produkcji broni. 148 00:12:58,800 --> 00:13:01,600 Rejestr jest pusty, nie licząc kolumny wynagrodzeń. 149 00:13:02,640 --> 00:13:07,280 Żona nadzorcy jest w ciąży. 150 00:13:08,080 --> 00:13:09,400 Czwarty raz? 151 00:13:11,840 --> 00:13:13,840 Przekażcie mu, 152 00:13:14,320 --> 00:13:18,200 że jak go spotkam, osobiście urwę mu jaja. 153 00:13:18,880 --> 00:13:20,680 Bez zabiegów i szwów. 154 00:13:21,800 --> 00:13:25,040 A wy szykujcie się jutro na nadgodziny. 155 00:13:25,800 --> 00:13:27,000 Mamy nowy personel. 156 00:13:27,760 --> 00:13:28,800 Skąd, szefie? 157 00:13:42,920 --> 00:13:43,960 Witaj, Golu. 158 00:13:44,640 --> 00:13:45,640 Lista jest gotowa? 159 00:13:45,720 --> 00:13:48,360 Przedstawię ci ich po egzaminie. 160 00:13:49,480 --> 00:13:51,600 Jaki jest sens tego egzaminu? 161 00:13:51,680 --> 00:13:53,080 Przyszłam ich zrekrutować. 162 00:13:54,640 --> 00:13:55,520 Praveen Shukla. 163 00:13:56,880 --> 00:13:57,960 Ravikant. 164 00:13:58,680 --> 00:13:59,760 Dinesh Yadav. 165 00:14:00,640 --> 00:14:02,920 Sudheer Singh i Santo. 166 00:14:06,320 --> 00:14:07,880 Reszta robi sobie przerwę. 167 00:14:10,200 --> 00:14:13,240 Wynocha mi stąd, dostaniecie dodatkowe punkty. 168 00:14:20,680 --> 00:14:24,200 PROBLEMY DODAJĄ CI SIŁ 169 00:14:28,760 --> 00:14:30,600 Potrzebuję kilku bystrzaków. 170 00:14:31,640 --> 00:14:32,640 Do mojej fabryki. 171 00:15:18,600 --> 00:15:21,560 WIĘZIENIE CENTRALNE W PURVANCHALU 172 00:15:21,640 --> 00:15:22,640 Kaszlnij. 173 00:15:23,400 --> 00:15:24,400 Mocniej! 174 00:15:25,960 --> 00:15:27,000 Wystąp. 175 00:15:28,040 --> 00:15:29,480 Zabierz ubrania i spadaj. 176 00:15:30,480 --> 00:15:31,960 Witaj, adwokacie. 177 00:15:33,360 --> 00:15:35,000 Pokaż, jakiego masz dużego. 178 00:15:35,640 --> 00:15:36,920 - Co? - Odłóż rzeczy. 179 00:15:43,320 --> 00:15:44,480 Zdejmij ubrania. 180 00:15:47,520 --> 00:15:49,280 Potem pochyl się i kaszlnij. 181 00:16:11,040 --> 00:16:12,080 Kaszlnij. 182 00:16:15,160 --> 00:16:18,720 Powoli. Żebyś się nie zesrał. 183 00:16:47,600 --> 00:16:48,840 Ujebał mi ucho! 184 00:17:04,920 --> 00:17:05,920 Daj mi to. 185 00:17:07,200 --> 00:17:09,960 Guddu nie figuruje w sprawie Mauryi. 186 00:17:10,760 --> 00:17:12,920 Zarzuty oparli na tobie, 187 00:17:13,440 --> 00:17:15,359 żeby najechać twój dom 188 00:17:15,440 --> 00:17:17,280 i aresztować go nieoficjalnie. 189 00:17:17,359 --> 00:17:20,000 I zastrzelić bez zbędnych formalności. 190 00:17:20,720 --> 00:17:22,440 Zasługuję na kaucję. 191 00:17:22,520 --> 00:17:23,800 Oczywiście, że tak. 192 00:17:24,560 --> 00:17:26,920 Ale program stanu bez zbrodni 193 00:17:27,000 --> 00:17:29,040 ma poparcie wymiaru sprawiedliwości. 194 00:17:29,800 --> 00:17:31,000 Kto dał im dowody? 195 00:17:35,160 --> 00:17:37,440 Twój ojciec nie chce się bronić. 196 00:17:37,520 --> 00:17:40,640 Opóźnij postępowanie, ile tylko zdołasz. 197 00:17:40,720 --> 00:17:42,680 Próbuję go przekonać. 198 00:17:43,760 --> 00:17:47,080 Na pewno ma dowody na to, 199 00:17:47,160 --> 00:17:49,160 że Maurya był tam po Guddu. 200 00:17:49,240 --> 00:17:52,000 Jeśli udowodnimy, że to był nalot, 201 00:17:52,080 --> 00:17:56,440 morderstwo zamieni się w samoobronę. 202 00:17:56,920 --> 00:18:00,440 Zrobię, co w mojej mocy. 203 00:18:02,880 --> 00:18:06,240 Chciałem z tobą o czymś porozmawiać. 204 00:18:06,720 --> 00:18:07,720 Śmiało. 205 00:18:09,200 --> 00:18:12,560 A ja chciałbym omówić dokumenty dotyczące zwolnienia. 206 00:18:12,640 --> 00:18:14,480 Jasne. Do zobaczenia. 207 00:18:22,000 --> 00:18:23,880 Nie wiem, kogo o to zapytać. 208 00:18:24,880 --> 00:18:26,800 Golu ze mną nie rozmawia. 209 00:18:27,320 --> 00:18:29,040 Nie wahaj się pytać, wujku. 210 00:18:33,320 --> 00:18:35,880 Golu i Guddu... 211 00:18:36,560 --> 00:18:39,320 Czy oni są razem? 212 00:19:02,520 --> 00:19:06,440 Gdybym nie była z Guddu, to by się nie wydarzyło. 213 00:19:06,520 --> 00:19:10,040 Jak zaczniesz szukać powodów, będziesz zgubiona. 214 00:19:10,080 --> 00:19:14,080 W tej branży to było nieuniknione. 215 00:19:14,800 --> 00:19:17,000 Żałuję tylko, 216 00:19:17,960 --> 00:19:20,320 że cię przed tym nie obroniłem. 217 00:19:29,240 --> 00:19:30,560 USMAN SALDO – 64 000 218 00:19:30,640 --> 00:19:31,960 BHANU PRASAD SALDO – 29 000 219 00:19:39,560 --> 00:19:42,240 Od szukania tego rozbolała mnie głowa. 220 00:19:43,200 --> 00:19:45,040 Zrób mi herbaty imbirowej. 221 00:19:47,560 --> 00:19:50,320 Proszę usiąść, panie Gupta, ja przyniosę herbatę. 222 00:19:55,440 --> 00:19:56,760 - Witam. - Pozdrawiam. 223 00:19:56,800 --> 00:19:58,160 - Siadaj. - Tak. 224 00:19:58,640 --> 00:20:02,080 - JP przydzielił pola... - Munnie. 225 00:20:04,680 --> 00:20:07,880 Ale Kaaleen nie jest beneficjentem. 226 00:20:09,680 --> 00:20:10,760 Więc kto? 227 00:20:13,000 --> 00:20:14,000 Madhuri Yadav. 228 00:20:19,560 --> 00:20:22,320 Ale wtedy nie pełniła jeszcze funkcji publicznej. 229 00:20:23,000 --> 00:20:25,400 Otrzymała je legalnie. 230 00:20:27,080 --> 00:20:30,080 Znajdźmy nielegalny sposób, by je odzyskać. 231 00:20:30,200 --> 00:20:32,280 Może jakaś licytacja? 232 00:20:32,320 --> 00:20:33,320 Nie. 233 00:20:34,080 --> 00:20:37,720 Jesteśmy celem pani premier. Zostaniemy zauważeni. 234 00:20:38,320 --> 00:20:41,800 Potrzebujecie opium. W zgodzie z prawem lub nie. 235 00:20:42,560 --> 00:20:45,800 Kto kontroluje opium, ten kontroluje Purvanchal. 236 00:20:46,440 --> 00:20:48,320 Użyjcie starych kanałów. 237 00:20:50,080 --> 00:20:52,040 Lala nic nie zdziała zza krat. 238 00:20:53,160 --> 00:20:57,480 Jest jeszcze jego córka. 239 00:20:59,920 --> 00:21:00,920 To ślepy zaułek. 240 00:21:03,520 --> 00:21:04,680 Ale warto spróbować. 241 00:21:08,720 --> 00:21:11,240 - Nie jesteś blisko z Shabnam? - To ślepy zaułek. 242 00:21:11,320 --> 00:21:14,440 Doczekamy się herbaty? Czy mam ci pomóc ubić imbir? 243 00:21:15,560 --> 00:21:17,320 Już idę, panie Guddu. 244 00:21:23,040 --> 00:21:26,240 Jutro będzie w Bhadohi. 245 00:21:27,280 --> 00:21:28,280 KONKURS POEZJI 246 00:21:28,320 --> 00:21:29,920 JP zapadł się pod ziemię. 247 00:21:30,000 --> 00:21:32,760 Pogadaj z nim. Może zyskasz trop. 248 00:21:34,760 --> 00:21:39,320 Przyjacielu, pozwól tutaj 249 00:21:39,440 --> 00:21:40,560 Jak Kryszna... 250 00:21:40,640 --> 00:21:41,640 Proszę pani. 251 00:21:41,720 --> 00:21:43,240 ...będzie moim dzieckiem 252 00:21:43,320 --> 00:21:45,560 Radhiya, załatw mi opium. 253 00:21:47,720 --> 00:21:51,600 Dla kogo? Dotąd było dla pana Munny. 254 00:21:52,760 --> 00:21:54,080 Oni wszyscy są jak Munna. 255 00:21:54,160 --> 00:21:56,360 Przyjacielu... 256 00:21:56,440 --> 00:21:57,440 Idź. 257 00:21:57,920 --> 00:22:02,520 Jak Kryszna będzie... 258 00:22:27,560 --> 00:22:29,680 Purvanchal czekają zmiany, Lala. 259 00:22:31,960 --> 00:22:34,560 Dni twoich przyjaciół są policzone. 260 00:22:40,000 --> 00:22:41,000 Dziękuję. 261 00:22:42,200 --> 00:22:46,560 Jestem biznesmenem. 262 00:22:47,160 --> 00:22:49,160 Mój przyjaciel to zysk, 263 00:22:49,960 --> 00:22:52,080 a strata jest moim wrogiem. 264 00:22:53,360 --> 00:22:58,040 Nikt i nic innego się dla mnie nie liczy. 265 00:22:58,560 --> 00:23:00,240 Dlatego tu jestem. 266 00:23:02,560 --> 00:23:04,120 Jesteś w więzieniu. 267 00:23:05,760 --> 00:23:06,800 A to oznacza stratę. 268 00:23:09,760 --> 00:23:11,920 Ponoć nie ustalili kaucji. 269 00:23:17,080 --> 00:23:18,080 Mogę pomóc? 270 00:23:24,480 --> 00:23:27,560 Na świeżym powietrzu 271 00:23:29,200 --> 00:23:31,880 mogę zmienić zdanie. 272 00:23:32,480 --> 00:23:35,240 Ale bez żadnego kombinowania. 273 00:23:36,080 --> 00:23:39,240 Ty decydujesz o cenie, ja o ilości. 274 00:23:43,920 --> 00:23:44,920 Ile? 275 00:23:45,000 --> 00:23:47,880 W aucie jest cały dostępny towar. 276 00:23:57,160 --> 00:23:59,320 Ale to ogromne ryzyko. 277 00:24:02,080 --> 00:24:03,880 Jeśli pani premier się dowie... 278 00:24:07,480 --> 00:24:08,760 MADHURI YADAV PREMIER 279 00:24:08,840 --> 00:24:11,680 Pani już czeka. Pozostali również. 280 00:24:13,640 --> 00:24:14,720 Dobrze. 281 00:24:15,560 --> 00:24:16,560 Jest w drodze. 282 00:24:17,000 --> 00:24:19,480 Wiedziałam, że to ją przerośnie. 283 00:24:36,200 --> 00:24:38,720 Zaczniemy od gwarancji ceny trzciny cukrowej. 284 00:24:40,800 --> 00:24:41,960 Dzień dobry. 285 00:24:43,760 --> 00:24:46,800 Panie Yadav, co pan proponuje? 286 00:24:47,280 --> 00:24:48,480 Wielkie zero. 287 00:24:52,760 --> 00:24:53,880 Z jakiego powodu? 288 00:24:53,960 --> 00:24:58,040 Chce pani rozpasać rolników? 289 00:24:58,640 --> 00:25:02,480 Damy im, czego chcą, przed wyborami. 290 00:25:02,560 --> 00:25:04,880 Będą zadowoleni, a my zyskamy głosy. 291 00:25:06,400 --> 00:25:10,720 Pracując przez całą kadencję, będziemy mieli lżej przed wyborami. 292 00:25:10,800 --> 00:25:13,680 Wyborcy mają krótką pamięć. 293 00:25:18,160 --> 00:25:21,960 Proszę ustalić z Ministerstwem Finansów cenę, 294 00:25:22,040 --> 00:25:24,920 która nie zrujnuje skarbu państwa. 295 00:25:25,000 --> 00:25:27,200 To był jeden z naszych postulatów. 296 00:25:29,560 --> 00:25:33,200 Obietnice wyborcze, czy to, kto pierdnął w pokoju... 297 00:25:34,720 --> 00:25:36,640 Nikt o to nie pyta. 298 00:25:37,920 --> 00:25:40,800 Wybory wygrywa się pieniędzmi i władzą. 299 00:25:41,840 --> 00:25:45,040 A nie mamy ani jednego, ani drugiego. 300 00:25:46,080 --> 00:25:49,040 Program walki z przestępczością 301 00:25:49,680 --> 00:25:52,720 wzbudził entuzjazm donów. 302 00:25:54,000 --> 00:25:55,840 Stłumił entuzjazm. 303 00:25:55,920 --> 00:25:57,240 O to mi chodziło. 304 00:25:58,640 --> 00:26:00,880 Wyjaśniałem to już pani ojcu. 305 00:26:00,960 --> 00:26:03,400 Był przywódcą partii. Okaż trochę szacunku. 306 00:26:05,760 --> 00:26:08,640 Zawsze mu go okazywałem. I co się potem stało? 307 00:26:09,720 --> 00:26:12,160 Udał się w zaświaty. 308 00:26:14,800 --> 00:26:19,360 Jest pani młoda. Proszę słuchać rad starszych. 309 00:26:20,320 --> 00:26:22,320 Jak zechcę rad, poproszę o nie. 310 00:26:26,160 --> 00:26:30,160 Oby wtedy nie było już za późno. 311 00:26:30,680 --> 00:26:33,080 - Racja. - Tak. 312 00:26:33,160 --> 00:26:34,280 Całkowita. 313 00:26:34,880 --> 00:26:36,360 - Tak. - Zgadzam się. 314 00:26:36,440 --> 00:26:38,320 Pozwólcie, że coś wyjaśnię. 315 00:26:39,640 --> 00:26:41,760 Nie jestem waszą marionetką. 316 00:26:43,520 --> 00:26:48,080 Jeśli ktoś ma ze mną problem, może złożyć rezygnację. 317 00:26:48,160 --> 00:26:49,720 Albo ją wymuszę. 318 00:26:55,120 --> 00:26:57,880 Solanki mówi to, co każą mu donowie. 319 00:26:58,440 --> 00:27:00,600 Przekaż Dubeyowi, że czas goni. 320 00:27:00,680 --> 00:27:03,360 Sharad Shukla ma propozycję. 321 00:27:06,160 --> 00:27:07,160 Nie. 322 00:27:22,360 --> 00:27:25,160 - Chwała Indiom. - Jak wygląda sytuacja? 323 00:27:25,240 --> 00:27:27,680 Jeździ do fabryki i z powrotem. 324 00:27:27,760 --> 00:27:29,880 Przez trzy dni robił tylko to. 325 00:27:29,960 --> 00:27:33,640 Towarzyszą mu trzy auta pełne jego oprychów. 326 00:27:35,320 --> 00:27:36,800 - Szefie? - Tak. 327 00:27:37,680 --> 00:27:39,800 Zaproponuj rozwiązanie. 328 00:27:40,880 --> 00:27:43,560 Trochę popytałem. 329 00:27:44,880 --> 00:27:48,160 Jest jedna możliwość, ale nie będzie tania. 330 00:27:50,080 --> 00:27:51,080 Kto to? 331 00:27:51,160 --> 00:27:53,320 Interesuje się pan kulturystyką? 332 00:27:53,400 --> 00:27:54,400 Co? 333 00:27:56,920 --> 00:27:59,880 Bo Guddu tak. Proszę wysłać gotówkę. 334 00:28:00,360 --> 00:28:02,920 Zastawię pułapkę. 335 00:28:06,040 --> 00:28:08,800 MISTER PURVANCHALU Z UDZIAŁEM SUTTANA JHA 336 00:28:13,760 --> 00:28:15,320 To czyste białko. 337 00:28:16,600 --> 00:28:17,920 - Chodźmy. - Tak. 338 00:28:33,760 --> 00:28:35,640 Nie ma potrzeby tego robić. 339 00:28:38,480 --> 00:28:39,960 Byłeś kiedyś moim mentorem. 340 00:28:41,680 --> 00:28:43,000 Co cię tu sprowadza? 341 00:28:43,080 --> 00:28:46,720 Przynoszę zaproszenie 342 00:28:47,560 --> 00:28:49,120 na zawody Mr Purvanchal. 343 00:28:50,840 --> 00:28:54,000 Dawniej co roku zapraszaliśmy pana Kaaleena, ale on... 344 00:28:54,080 --> 00:28:55,280 Ale teraz on... 345 00:28:58,680 --> 00:29:00,120 Trochę późno. 346 00:29:00,800 --> 00:29:03,040 Rząd przetrzepuje wszystkich. 347 00:29:03,960 --> 00:29:05,920 Wstrzymywałem się z ostrożności. 348 00:29:06,360 --> 00:29:10,440 A pana ludzie nie ułatwiają kontaktu z panem. 349 00:29:10,920 --> 00:29:12,000 To prawda. 350 00:29:13,120 --> 00:29:14,880 - Ja... - Postaram się. 351 00:29:15,960 --> 00:29:16,960 Postaram. 352 00:29:24,360 --> 00:29:25,440 Dobra decyzja. 353 00:29:26,720 --> 00:29:30,040 Zaprasza na ostatnią chwilę. To może być ryzykowne. 354 00:29:37,880 --> 00:29:38,880 Miałbym nie iść? 355 00:29:41,720 --> 00:29:44,880 To idealna okazja, by powiedzieć wszystkim, 356 00:29:46,200 --> 00:29:47,440 że Kaaleena już nie ma 357 00:29:48,440 --> 00:29:50,080 i nastał Guddu Pandit. 358 00:29:52,520 --> 00:29:54,640 I chcę też obejrzeć zawody. 359 00:29:58,320 --> 00:30:01,360 Kurwa, ale ze mnie flak. 360 00:30:04,800 --> 00:30:05,800 Dobrze. 361 00:30:06,440 --> 00:30:09,200 Anuluję plan Bhadohiego. Pójdę tam z tobą. 362 00:30:09,680 --> 00:30:11,320 Nie potrzebuję ochrony. 363 00:30:14,960 --> 00:30:16,040 Posłuchaj. 364 00:30:17,040 --> 00:30:19,320 Nie zostałem donem, by żyć w strachu. 365 00:30:21,240 --> 00:30:23,200 By zdobyć tron, 366 00:30:24,480 --> 00:30:26,960 muszę dotrzeć do ludzi. 367 00:30:39,920 --> 00:30:41,440 Poczekaj, aż wrócę. 368 00:31:02,120 --> 00:31:05,560 Mysz opuszcza norę. Co mam robić? 369 00:31:07,680 --> 00:31:10,040 Nic. Skup się na Guddu. 370 00:31:10,120 --> 00:31:12,400 Dobrze. Bez odbioru. 371 00:31:24,920 --> 00:31:28,160 Co ty mówisz? Będę tam. 372 00:31:28,640 --> 00:31:30,760 Dobra, poczekaj. 373 00:31:42,840 --> 00:31:44,960 Witam publiczność. 374 00:31:46,320 --> 00:31:47,840 No to zaczynamy... 375 00:31:48,680 --> 00:31:49,680 BHADOHI – 16 KM 376 00:31:49,760 --> 00:31:51,480 „Pozdrowienia dla ziemi”... 377 00:31:51,560 --> 00:31:52,560 KONKURS POEZJI 378 00:31:54,440 --> 00:31:58,240 „Pozdrowienia dla ziemi, na której się urodziłem. 379 00:31:59,200 --> 00:32:01,600 Pasma Himalajów są jej rodziną, 380 00:32:02,120 --> 00:32:03,680 a Indie jej dumą”. 381 00:32:03,760 --> 00:32:05,320 Brawo. Niesamowite. 382 00:32:05,400 --> 00:32:07,600 „Pasma Himalajów są jej rodziną, 383 00:32:08,280 --> 00:32:10,280 a Indie jej dumą”. 384 00:32:11,280 --> 00:32:15,000 „Ganges jej chwałą, Jamuna jest jej pięknem”. 385 00:32:15,080 --> 00:32:17,440 - Brawo. - Dobrze ujęte. 386 00:32:17,520 --> 00:32:19,560 „Twarze promienieją radością, 387 00:32:20,880 --> 00:32:24,080 na ustach ludzi widać uśmiech”. 388 00:32:24,160 --> 00:32:25,200 Brawo. 389 00:32:25,280 --> 00:32:28,400 „Promienieją radością, na ustach ludzi widać uśmiech, 390 00:32:29,160 --> 00:32:32,920 taki jest mój Hindustan”. 391 00:32:33,000 --> 00:32:34,360 Brawo. Wspaniale. 392 00:32:34,440 --> 00:32:35,720 Piękne słowa. 393 00:32:36,280 --> 00:32:38,840 I na tym zakończymy. 394 00:32:39,640 --> 00:32:41,160 Dziękuje wszystkim. 395 00:32:43,680 --> 00:32:45,080 Witamy naszego wodza. 396 00:32:46,160 --> 00:32:48,280 Chciałbym powiedzieć parę słów. 397 00:32:49,640 --> 00:32:53,960 „Bhagat Singh, Bismil, Ashfaqulla Khan. 398 00:32:54,440 --> 00:32:58,520 Ci młodzi ludzie położyli podwaliny pod wolność. 399 00:33:00,040 --> 00:33:03,800 Ci młodzi ludzie położyli podwaliny pod wolność. 400 00:33:03,880 --> 00:33:06,200 Teraz mamy ludzi pełnych miłości, 401 00:33:06,280 --> 00:33:09,480 którzy noszą w sobie bunt, ale tylko w sieci”. 402 00:33:09,560 --> 00:33:11,920 Brawo. 403 00:33:13,240 --> 00:33:15,000 Brawo, panie Qadar. 404 00:33:15,080 --> 00:33:17,520 KONKURS POEZJI 405 00:33:17,600 --> 00:33:19,480 MŁODZI Z UTTAR PRADEŚ 406 00:33:19,560 --> 00:33:24,200 Chciałbym powitać wszystkich zgromadzonych. 407 00:33:24,280 --> 00:33:27,560 Z waszego miasta, Bhadohi, ja, Mohammad Raheem, 408 00:33:28,360 --> 00:33:31,400 pragnę powiedzieć coś o miłości. 409 00:33:33,920 --> 00:33:35,800 - Kim jesteś? - Aktywistką. 410 00:33:36,520 --> 00:33:39,720 Naprawdę? Czy możesz 411 00:33:41,440 --> 00:33:42,720 zrobić coś dla mnie? 412 00:33:43,520 --> 00:33:45,400 Tak, ale co dostanę w zamian? 413 00:33:45,480 --> 00:33:49,360 Jesteś bardzo bezpośrednia. 414 00:33:50,600 --> 00:33:53,520 - Kim jesteś? - Mówiłam, aktywistką. 415 00:33:54,200 --> 00:33:55,600 Z okręgu Mirzapuru. 416 00:33:56,600 --> 00:34:01,240 Jeśli cię tu wyrucham, co będziesz mogła poradzić? 417 00:34:06,240 --> 00:34:07,240 Ty pierwszy. 418 00:34:19,639 --> 00:34:21,840 - Chcesz pieniędzy? - Chcę adresu. 419 00:34:21,920 --> 00:34:22,920 JP Yadava. 420 00:34:25,840 --> 00:34:27,480 Duchy nie mają adresu. 421 00:34:28,600 --> 00:34:29,880 JP zszedł do podziemia. 422 00:34:31,360 --> 00:34:36,080 Zatopił statek i zrobił ze mnie politycznego rozbitka. 423 00:34:36,159 --> 00:34:38,840 Ty jesteś rozbitkiem, a ja przestępczynią. 424 00:34:39,520 --> 00:34:41,840 Oboje możemy zyskać na tej umowie. 425 00:34:48,480 --> 00:34:51,840 Skoro prosisz mnie tak czule, będę współpracować. 426 00:34:52,800 --> 00:34:56,520 Jak chcesz coś znaczyć w polityce, porzuć małostkowość, wodzu. 427 00:34:58,320 --> 00:35:01,840 Mam wobec ciebie wielkie plany. Znajdź mi JP. 428 00:35:03,320 --> 00:35:04,320 Tausif! 429 00:35:05,760 --> 00:35:06,760 Przepraszam. 430 00:35:07,480 --> 00:35:09,040 „W tym samotnym świecie 431 00:35:09,120 --> 00:35:13,160 spędziłem życie zagubiony w twoich snach. 432 00:35:14,400 --> 00:35:16,160 Spędziłem całe życie, 433 00:35:16,800 --> 00:35:18,800 nikogo nie pragnąc 434 00:35:19,360 --> 00:35:21,040 i nie kochając. 435 00:35:21,120 --> 00:35:22,960 Zagubiony w twoich snach...” 436 00:35:23,040 --> 00:35:25,800 Gościu, to ogólnokrajowy konkurs poetycki. 437 00:35:25,880 --> 00:35:28,760 Skończ z tym miłosnym biadoleniem. 438 00:35:29,480 --> 00:35:32,000 I co się tak gapisz? Skończ z tym. 439 00:35:32,080 --> 00:35:35,160 Spróbuję uszczęśliwić również pana. 440 00:35:36,880 --> 00:35:40,160 „W każdej minucie mówią mi, 441 00:35:40,280 --> 00:35:43,320 że jestem dzieckiem ubóstwa. Na chuj ten płacz? 442 00:35:44,200 --> 00:35:46,160 Jeśli brakuje im głosów, 443 00:35:46,200 --> 00:35:47,960 tak nas traktują. 444 00:35:48,040 --> 00:35:51,280 Wpychają nas w zamieszki i każą się pierdolić”. 445 00:35:51,360 --> 00:35:53,480 Stosowna odpowiedź! 446 00:35:54,800 --> 00:35:58,600 „Wstyd przywódcom, którzy żyją tylko kłamstwami. 447 00:35:58,640 --> 00:36:01,200 Z pieprzoną dumą nazywają siebie liderami”. 448 00:36:01,320 --> 00:36:03,320 Brać tego dupka! 449 00:36:03,400 --> 00:36:05,840 Stój! Dokąd uciekasz? 450 00:36:05,920 --> 00:36:08,480 Panie i panowie, powitajmy 451 00:36:08,560 --> 00:36:10,480 SZALEJĘ ZA SUTTANEM 452 00:36:10,560 --> 00:36:14,480 tegorocznych uczestników. 453 00:36:14,560 --> 00:36:18,000 Proszę o spokój. 454 00:36:18,880 --> 00:36:20,600 Wielkie brawa 455 00:36:20,640 --> 00:36:22,160 ZAWODY MR PURVANCHAL 456 00:36:22,280 --> 00:36:25,040 dla tegorocznego sponsora, Macho Hint. 457 00:36:29,600 --> 00:36:33,200 Panie Guddu, pani Golu kazała nam poczekać. 458 00:36:34,640 --> 00:36:35,680 Poczekamy. 459 00:36:36,680 --> 00:36:37,920 Poczekamy w środku. 460 00:36:42,160 --> 00:36:43,200 Pójdziecie ze mną. 461 00:36:43,320 --> 00:36:45,360 Wy pilnujcie na zewnątrz. 462 00:36:48,040 --> 00:36:49,560 Przyszedł pan. 463 00:36:50,800 --> 00:36:54,000 Patałachu, czemu na banerze nie ma pana Guddu? 464 00:36:55,120 --> 00:36:58,560 Nie wiedzieliśmy, czy przyjdzie. Przepraszam. 465 00:36:59,080 --> 00:37:00,920 Rządzi pan tym miastem. 466 00:37:06,400 --> 00:37:08,360 - Niech żyje... - Pan Guddu! 467 00:37:16,040 --> 00:37:19,040 Przyszedł pan Guddu! 468 00:37:21,920 --> 00:37:24,640 Przeprowadzają jakieś kontrole. 469 00:37:26,160 --> 00:37:27,560 Jak się nazywasz? 470 00:37:27,640 --> 00:37:28,880 Shukla. 471 00:37:32,760 --> 00:37:34,560 Suttan to wielka gwiazda. 472 00:37:35,440 --> 00:37:38,160 A Guddu to nasz gość honorowy. 473 00:37:38,280 --> 00:37:39,640 Oby nic się nie stało. 474 00:37:40,840 --> 00:37:42,200 Wszystko będzie dobrze. 475 00:37:43,200 --> 00:37:46,280 Jeden wyczyta nazwiska, drugi wręczy trofeum. 476 00:37:47,040 --> 00:37:48,440 Pójdzie gładko. 477 00:37:49,360 --> 00:37:50,520 Ale pamiętaj, 478 00:37:51,360 --> 00:37:54,880 nie drżyj przed Guddu jak tania dziwka. 479 00:37:55,520 --> 00:37:57,520 Jasne? To idź już. 480 00:38:00,280 --> 00:38:01,280 Palant. 481 00:38:12,440 --> 00:38:15,880 Tak jest. To miejsce publiczne, 482 00:38:15,960 --> 00:38:17,280 ale załatwimy to po cichu. 483 00:38:17,760 --> 00:38:21,600 Gdy Guddu będzie w środku, zdejmiemy jego ochronę na zewnątrz. 484 00:38:21,640 --> 00:38:23,520 Zanim wyjdzie na scenę, 485 00:38:23,600 --> 00:38:25,120 złapiemy Guddu za kulisami. 486 00:38:25,760 --> 00:38:27,200 Wszystko zaplanowaliśmy. 487 00:38:27,320 --> 00:38:28,400 Jesteś pewny? 488 00:38:29,200 --> 00:38:30,800 Podjąłem decyzję. 489 00:38:31,840 --> 00:38:32,840 Bez nerwów. 490 00:38:35,080 --> 00:38:37,000 Dzwoni pan inspektor. 491 00:38:39,480 --> 00:38:41,400 - Słucham. - Chwała Indiom. 492 00:38:42,360 --> 00:38:46,160 Otoczyliśmy Guddu, zgodnie z pani rozkazem. 493 00:38:48,960 --> 00:38:50,200 Informacje są pewne? 494 00:38:51,080 --> 00:38:52,640 Tak, to potwierdzone. 495 00:38:53,840 --> 00:38:56,120 Jesteśmy zabezpieczeni. 496 00:38:57,200 --> 00:38:58,920 Nikt się o niczym nie dowie. 497 00:39:00,200 --> 00:39:01,440 Czekam na rozkaz. 498 00:39:02,800 --> 00:39:04,680 - Działajcie. - Chwała Indiom. 499 00:39:08,920 --> 00:39:09,920 Witamy. 500 00:39:12,360 --> 00:39:17,680 Proszę zachować ostrożność, pociąg wjedzie na peron. 501 00:39:36,440 --> 00:39:38,520 Przedzierając się przez ekran 502 00:39:38,600 --> 00:39:40,400 Z tytoniu pełną buzią 503 00:39:40,480 --> 00:39:44,680 Wchodzi w wielkim stylu 504 00:39:44,800 --> 00:39:46,640 Najsilniejsi biją pokłony 505 00:39:46,760 --> 00:39:48,800 Wszyscy o nim mówią 506 00:39:48,880 --> 00:39:53,120 Każdy chce go ujrzeć 507 00:39:53,160 --> 00:39:56,840 Fanów ma tyle, co jest gwiazd Świeci na niebie 508 00:39:56,920 --> 00:40:00,960 Jak migocząca gwiazda Ląduje nasza gwiazda filmowa 509 00:40:17,840 --> 00:40:20,480 Brawo! To było wspaniałe! 510 00:40:20,560 --> 00:40:23,040 Fantastycznie! Brawo! 511 00:40:23,120 --> 00:40:25,880 Fenomenalny występ. 512 00:40:25,960 --> 00:40:27,160 Wystarczy. Mikrofon. 513 00:40:28,960 --> 00:40:32,640 Obdarujcie Suttana Jha swoją miłością, 514 00:40:32,760 --> 00:40:37,200 a na zawsze pozostanie supergwiazdą. 515 00:40:37,760 --> 00:40:39,440 Cudownie. Dziękuję. 516 00:40:41,160 --> 00:40:44,280 - Pan Suttan... - Supergwiazda! 517 00:40:54,000 --> 00:40:56,320 Wyłącz światełka. Baterie padną. 518 00:40:56,400 --> 00:41:00,360 Panie i panowie, zaczynajmy zawody. 519 00:41:00,440 --> 00:41:03,400 Naszym sponsorem jest Macho Hint! 520 00:41:05,320 --> 00:41:07,640 Oto nasz pierwszy zawodnik, 521 00:41:07,760 --> 00:41:09,680 Puttan Pathan z Mau. 522 00:41:22,000 --> 00:41:23,080 Przepraszam. 523 00:41:48,640 --> 00:41:50,520 Proszę na bok. 524 00:41:51,960 --> 00:41:53,600 - Podnieść szlaban! - Tato! 525 00:41:54,360 --> 00:41:55,400 Niech jadą. 526 00:41:55,480 --> 00:41:56,480 STOP 527 00:41:56,560 --> 00:41:58,080 - Jedź! - Przepuść ich! 528 00:41:58,160 --> 00:42:00,160 - Tak, skarbie? - Co tu jest grane? 529 00:42:00,200 --> 00:42:03,320 Rozkazy z Lakhnau. Dostaliśmy cynk. 530 00:42:06,880 --> 00:42:08,400 Daj nam przejechać. 531 00:42:09,640 --> 00:42:11,360 - Posłuchaj! - Tak? 532 00:42:12,040 --> 00:42:13,040 Przesunąć blokadę. 533 00:42:13,120 --> 00:42:14,680 Dowiedz się, gdzie jest. 534 00:42:22,200 --> 00:42:23,200 Ręce do góry. 535 00:42:24,160 --> 00:42:27,680 Odwróć się. Czułem, że jesteś jakiś podejrzany. 536 00:42:29,000 --> 00:42:30,120 Co ty robisz... 537 00:42:40,800 --> 00:42:42,840 Skurwiel myślał, że mnie dopadnie. 538 00:42:54,280 --> 00:42:56,400 - Obejrzyjmy zawody. - Chodźmy. 539 00:42:57,320 --> 00:42:59,360 Program się już zaczął? 540 00:42:59,440 --> 00:43:00,440 Przełaźcie. 541 00:43:02,000 --> 00:43:03,840 Nie tam, do góry. 542 00:43:12,640 --> 00:43:13,880 Chodźmy. 543 00:43:26,200 --> 00:43:28,160 Zapraszamy. 544 00:43:28,280 --> 00:43:29,760 - Gdzie? - Na rozdanie nagród. 545 00:43:29,840 --> 00:43:31,760 - Proszę. - Jestem już spóźniony. 546 00:43:31,840 --> 00:43:33,520 - Pan Suttan! - Proszę. 547 00:43:33,600 --> 00:43:36,600 - Supergwiazda! - Zaczyna się denerwować. 548 00:43:41,520 --> 00:43:43,920 - Tak, Golu? - Utknęłam na kontroli. 549 00:43:44,000 --> 00:43:46,440 - Niedługo będę. - Już po zawodach. 550 00:43:47,040 --> 00:43:50,320 - Nie ma sensu przyjeżdżać. - Zaczekaj na mnie. 551 00:43:50,400 --> 00:43:51,400 Dobrze. Przyjedź. 552 00:43:59,160 --> 00:44:01,960 Zawodnicy mogą się już zrelaksować. 553 00:44:04,440 --> 00:44:05,960 Panie i panowie... 554 00:44:06,040 --> 00:44:07,280 Jesteś gwiazdą filmową? 555 00:44:07,360 --> 00:44:11,040 Proszę o brawa za umilenie nam tego wieczoru! 556 00:44:11,120 --> 00:44:12,200 Jestem gangsterem. 557 00:44:13,320 --> 00:44:14,880 I gościem honorowym. 558 00:44:15,520 --> 00:44:17,080 Musisz być niebezpieczny. 559 00:44:18,640 --> 00:44:20,400 Boże! 560 00:44:20,480 --> 00:44:21,480 Słuchaj. 561 00:44:24,000 --> 00:44:27,520 Kto to jest? Siedział na miejscu gościa honorowego. 562 00:44:27,600 --> 00:44:30,160 I przylazł tu za mną. Wywal go. 563 00:44:32,120 --> 00:44:35,360 To Guddu Pandit. Lokalna gwiazda. 564 00:44:36,920 --> 00:44:40,240 Nie zadzieraj z nim, jeśli chcesz wrócić do domu. 565 00:44:45,040 --> 00:44:46,400 Przepraszam, panie Guddu. 566 00:44:47,320 --> 00:44:48,640 Nie poznałem pana. 567 00:44:49,760 --> 00:44:53,120 - Przepraszam. - Zwycięża Atul Srivastava. 568 00:44:54,520 --> 00:44:57,760 Pana twarz nie jest 569 00:44:58,360 --> 00:45:01,240 tak znana jak moja, to dlatego. 570 00:45:06,200 --> 00:45:07,320 Posłuchaj. 571 00:45:08,120 --> 00:45:09,600 Twoja twarz jest znana, 572 00:45:10,160 --> 00:45:13,320 ale jak ją rozkwaszę, nikt cię nie pozna. 573 00:45:14,480 --> 00:45:15,360 Proszę pana. 574 00:45:20,600 --> 00:45:23,000 Jebać te durne zawody. 575 00:45:23,080 --> 00:45:24,400 - Wychodzę. - Proszę pana. 576 00:45:25,040 --> 00:45:27,320 Ja się nim zajmę. 577 00:45:28,880 --> 00:45:30,200 Zajmiesz się mną? 578 00:45:30,280 --> 00:45:32,120 - Spróbuj. - Proszę pana! 579 00:45:36,840 --> 00:45:38,080 W nogi! 580 00:45:38,560 --> 00:45:41,120 - Stój, skurwielu! - Nie na scenie! 581 00:45:41,200 --> 00:45:43,000 - Kurwa! - W lewo! 582 00:45:46,520 --> 00:45:48,640 Panie Guddu! 583 00:46:06,200 --> 00:46:07,200 Z drogi, psie! 584 00:46:12,000 --> 00:46:13,000 Precz! 585 00:46:23,640 --> 00:46:24,520 Kurwa mać. 586 00:46:27,880 --> 00:46:29,760 Chaube, zagoń go! 587 00:46:49,920 --> 00:46:50,920 Wsiadaj. 588 00:47:03,080 --> 00:47:04,080 Kurwa. 589 00:47:06,240 --> 00:47:07,320 Idź od tyłu. 590 00:47:15,280 --> 00:47:16,280 Szlag. 591 00:48:10,680 --> 00:48:11,760 Guddu! 592 00:48:16,840 --> 00:48:18,760 Kot ma dziewięć żyć. 593 00:48:38,640 --> 00:48:39,840 Kto cię przysłał? 594 00:48:44,400 --> 00:48:48,160 Rozumiem. Jesteś tu służbowo? 595 00:48:53,280 --> 00:48:55,040 Kończmy to i znikajmy. 596 00:48:59,120 --> 00:49:01,320 Idź. Dokąd leziesz? 597 00:49:10,520 --> 00:49:13,880 Panie Guddu, przepraszam. 598 00:49:13,960 --> 00:49:16,120 Jestem Suttan Jha. 599 00:49:18,640 --> 00:49:19,640 Znana twarz. 600 00:49:30,320 --> 00:49:31,440 Coś ty zrobił? 601 00:49:42,000 --> 00:49:44,000 Zamieniłem katastrofę w okazję. 602 00:49:46,000 --> 00:49:47,360 - Chodźmy. - Dalej 603 00:49:49,880 --> 00:49:53,600 Gwiazda bhodźpuri, Suttan Jha, został publicznie zamordowany. 604 00:49:53,680 --> 00:49:55,600 Stan jest w rozsypce. 605 00:49:55,680 --> 00:49:56,960 Jak widać za mną, 606 00:49:57,040 --> 00:49:59,160 zabierają ciało na sekcję zwłok. 607 00:50:08,480 --> 00:50:09,720 PAN AKHANDANAND TRIPATHI 608 00:50:38,800 --> 00:50:41,840 PLAC TRIPATHIEGO SYMBOL POKOJU W MIRZAPURZE 609 00:50:50,520 --> 00:50:51,960 - Za ostre. - Proszę pana! 610 00:50:52,040 --> 00:50:53,040 Panie inspektorze! 611 00:50:53,120 --> 00:50:55,920 Jaka była misja Balmikiego Yadava w Mirzapurze? 612 00:50:56,000 --> 00:50:57,920 W ciele był pocisk kalibru 9 mm 613 00:50:58,000 --> 00:50:59,360 z policyjnej broni. 614 00:50:59,440 --> 00:51:00,640 Pocisk kalibru 9 mm? 615 00:51:00,720 --> 00:51:03,320 Czy premier Yadav prosiła o raport z zajścia? 616 00:51:03,400 --> 00:51:06,200 Odpowiem wszystkim, ale dajcie mi trochę czasu. 617 00:51:25,120 --> 00:51:27,560 System prawny stał się żartem. 618 00:51:27,640 --> 00:51:30,080 Ci, którzy dziedziczą stanowisko, 619 00:51:30,160 --> 00:51:33,280 co mogą widzieć o kierowaniu stanem? 620 00:51:33,360 --> 00:51:35,080 Ten rząd gangsterów... 621 00:51:35,160 --> 00:51:37,040 Trzeba obalić! 622 00:51:37,120 --> 00:51:39,040 - Madhuri Yadav... - Zabrać ich stąd! 623 00:51:39,520 --> 00:51:41,720 Zabierzcie panią premier do środka. 624 00:51:41,800 --> 00:51:43,200 Trzeba obalić! 625 00:51:43,280 --> 00:51:44,720 Madhuri Yadav... 626 00:51:44,800 --> 00:51:46,280 Hańba! 627 00:51:46,360 --> 00:51:47,680 Premier jest w dołku. 628 00:52:49,320 --> 00:52:52,240 Nie wstawaj! 629 00:52:57,560 --> 00:52:58,600 Panie Tripathi. 630 00:53:02,120 --> 00:53:04,280 Słabi padli na kolana! 631 00:53:04,360 --> 00:53:06,760 Pan Guddu, ryczący lew! 632 00:53:06,840 --> 00:53:08,720 Słabi padli na kolana! 633 00:53:08,800 --> 00:53:10,680 Pan Guddu, ryczący lew! 634 00:53:10,760 --> 00:53:12,520 Słabi padli na kolana! 635 00:53:12,600 --> 00:53:14,320 Pan Guddu, ryczący lew! 636 00:53:14,400 --> 00:53:16,280 Słabi padli na kolana! 637 00:53:16,360 --> 00:53:18,160 Pan Guddu, ryczący lew! 638 00:53:18,240 --> 00:53:19,960 Słabi padli na kolana! 639 00:53:20,040 --> 00:53:21,880 Pan Guddu, ryczący lew! 640 00:53:21,960 --> 00:53:23,760 Słabi padli na kolana! 641 00:53:23,840 --> 00:53:25,640 Pan Guddu, ryczący lew! 642 00:55:22,640 --> 00:55:24,640 Napisy: Marcin Kędzierski 643 00:55:24,720 --> 00:55:26,720 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Sławomir Apel