1
00:00:12,880 --> 00:00:17,480
Jeśli stracisz dłoń,
zgarniemy odszkodowanie.
2
00:00:17,960 --> 00:00:21,960
Poświęciłeś dla niej rękę?
Romantycznie.
3
00:00:22,280 --> 00:00:24,760
Jesteś mi winien lepsze życie.
4
00:00:30,280 --> 00:00:31,239
To byłaś ty!
5
00:00:32,240 --> 00:00:33,799
Moich dwóch ludzi nie żyje.
6
00:00:34,479 --> 00:00:38,399
- Nie macie pojęcia, kim jestem.
- Musimy pogadać z szefem.
7
00:00:40,759 --> 00:00:44,600
Obiecałem, że zdobędę pieniądze na wyjazd.
8
00:00:45,600 --> 00:00:49,600
Nie czas pomyśleć o sobie?
Jakie są twoje marzenia?
9
00:00:50,000 --> 00:00:51,439
To trochę za wiele.
10
00:00:51,840 --> 00:00:54,799
Zamieńmy się miejscami,
jak w dawnych czasach.
11
00:01:05,680 --> 00:01:08,200
Nie szukacie świadka, tylko podejrzanego?
12
00:01:08,280 --> 00:01:10,079
Niczego nie można wykluczyć.
13
00:01:13,519 --> 00:01:15,239
Jesteś Martha Ahnepol.
14
00:01:16,120 --> 00:01:17,640
Nikogo nie zabiłam!
15
00:01:38,319 --> 00:01:40,799
W ROLACH GŁÓWNYCH
16
00:02:04,480 --> 00:02:06,280
MUZYKA
17
00:02:10,039 --> 00:02:11,879
ZDJĘCIA
18
00:02:13,759 --> 00:02:15,360
SCENARIUSZ
19
00:02:19,199 --> 00:02:20,840
REŻYSERIA
20
00:02:21,719 --> 00:02:25,319
PRAWO ARTHURA
21
00:02:58,719 --> 00:02:59,879
Która godzina?
22
00:03:03,360 --> 00:03:04,879
Przepraszam, coś mi wypadło.
23
00:03:06,599 --> 00:03:09,280
- Co się stało?
- Coś wspaniałego.
24
00:03:11,080 --> 00:03:14,759
- Byłem świadkiem narodzin.
- Naprawdę?
25
00:03:17,159 --> 00:03:19,360
W drugi dzień pracy?
26
00:03:20,039 --> 00:03:21,199
Mały prosiaczek!
27
00:03:25,280 --> 00:03:26,319
Powiedzmy.
28
00:03:27,000 --> 00:03:30,199
Ta gruba krowa z Urzędu Pracy urodziła.
29
00:03:32,280 --> 00:03:34,080
- Claudia Lehmann?
- Tak.
30
00:03:34,960 --> 00:03:37,360
Myślałam, że mówisz o fermie świń.
31
00:03:38,319 --> 00:03:40,080
Wszystko stało się tak szybko.
32
00:03:40,159 --> 00:03:43,159
Odeszły jej wody.
33
00:03:43,840 --> 00:03:48,080
Miała skurcze,
a karetka nie przyjeżdżała.
34
00:03:48,439 --> 00:03:50,639
Sam odebrałem poród.
35
00:03:51,199 --> 00:03:52,800
Ty?
36
00:04:00,240 --> 00:04:02,240
Byłem... położną?
37
00:04:03,639 --> 00:04:05,439
Położnikiem?
38
00:04:05,879 --> 00:04:08,159
Poszło szybko i bezboleśnie.
39
00:04:09,599 --> 00:04:13,479
Nie jestem pewna,
czy pani Lehmann by się z tobą zgodziła.
40
00:04:14,439 --> 00:04:18,160
Pomogłem małemu chłopcu
przyjść na świat.
41
00:04:38,839 --> 00:04:40,360
Przepraszam, że...
42
00:04:41,920 --> 00:04:44,040
nie było mnie wtedy przy tobie.
43
00:04:45,160 --> 00:04:48,079
Może też mógłbym ci pomóc.
44
00:04:50,040 --> 00:04:53,759
O czym ty mówisz?
Nie mogłeś temu zapobiec.
45
00:04:55,439 --> 00:04:58,759
To był tragiczny wypadek.
Nikt nie jest winny.
46
00:04:58,839 --> 00:05:00,160
Ani ty, ani Martha.
47
00:05:03,920 --> 00:05:05,199
To znaczy... ja.
48
00:05:24,319 --> 00:05:29,079
Martho Dorotheo Salomeo Ahnepol,
weź się w garść!
49
00:07:19,519 --> 00:07:21,360
Dlaczego mi nie powiedziałaś?
50
00:07:21,800 --> 00:07:27,480
Chciałam, ale Martha
nie pozwoliła cię w to angażować.
51
00:07:29,040 --> 00:07:30,199
Martha...
52
00:07:30,279 --> 00:07:32,519
Przepraszam. Uwierz mi.
53
00:07:43,959 --> 00:07:46,680
Nie byłaś tak przekonująca,
jak myślisz.
54
00:07:47,839 --> 00:07:49,040
Od razu zauważyłem.
55
00:07:49,839 --> 00:07:51,000
Już wczoraj.
56
00:07:52,639 --> 00:07:57,839
Chciałem cię o to spytać,
ale pomyślałem, że tylko mi się wydaje.
57
00:08:00,639 --> 00:08:02,199
Nawet gdyby to była prawda...
58
00:08:04,759 --> 00:08:06,720
nie chciałbym tego zakończyć.
59
00:08:17,000 --> 00:08:21,199
Kiedy spotkałem Marthę w Świątyni Tańca,
nie mogłem się jej oprzeć.
60
00:08:22,959 --> 00:08:26,360
Zakochałem się od pierwszego wejrzenia.
61
00:08:27,319 --> 00:08:29,560
Byłem pewien, że ona jest tą jedyną.
62
00:08:29,639 --> 00:08:31,279
Miłością mojego życia.
63
00:08:34,279 --> 00:08:36,879
Przez 25 lat byłem z Marthą
64
00:08:37,200 --> 00:08:40,000
przez wzgląd na uczucie,
które nas połączyło.
65
00:08:40,320 --> 00:08:41,559
Ale ono zniknęło.
66
00:08:43,120 --> 00:08:44,840
Mimo moich starań,
67
00:08:45,960 --> 00:08:48,159
nigdy nie wróciło.
68
00:08:51,879 --> 00:08:52,960
To byłam ja.
69
00:08:55,000 --> 00:08:57,679
Zabroniła mi o tym mówić.
70
00:08:59,960 --> 00:09:02,279
Wpadliśmy na siebie tamtej nocy.
71
00:09:02,600 --> 00:09:04,039
Wylałeś mój szampan.
72
00:09:05,360 --> 00:09:07,080
Poczułam to samo, co ty.
73
00:09:14,159 --> 00:09:17,039
Jakby poraził mnie piorun.
74
00:09:18,480 --> 00:09:20,120
To nigdy się nie zmieniło.
75
00:09:24,000 --> 00:09:25,639
Nadal cię kocham.
76
00:09:32,799 --> 00:09:34,440
Proszę, powiedz coś.
77
00:09:37,960 --> 00:09:39,320
Przez 25 lat...
78
00:09:44,519 --> 00:09:47,440
To cały czas byłaś ty.
79
00:09:55,679 --> 00:09:57,120
Zniszczyła mi życie.
80
00:10:23,960 --> 00:10:25,080
Przeszkadzam?
81
00:10:27,759 --> 00:10:30,559
- Już skończyłam.
- Odprowadzę cię.
82
00:10:31,360 --> 00:10:34,200
- Nie trzeba.
- Nie bądź taka.
83
00:10:34,279 --> 00:10:35,720
Puść mnie!
84
00:10:49,639 --> 00:10:51,399
Proszę podpisać.
85
00:11:01,759 --> 00:11:03,840
Wtedy pisałem prawą.
86
00:11:09,559 --> 00:11:10,840
Dokąd idziesz?
87
00:11:16,080 --> 00:11:17,919
Wyjeżdżam.
88
00:11:20,000 --> 00:11:21,279
Jak najdalej stąd.
89
00:11:24,879 --> 00:11:27,679
Znajdę piękne jezioro
90
00:11:28,519 --> 00:11:32,399
i zbuduję nad nim drewniany domek.
91
00:11:33,600 --> 00:11:35,559
Tak, jak zawsze marzyłem.
92
00:11:36,879 --> 00:11:40,440
Nie wiem, czy mi się uda,
ale dłużej tu nie wytrzymam.
93
00:11:42,639 --> 00:11:43,720
Trzymaj się.
94
00:11:46,799 --> 00:11:48,120
Mogę jechać z tobą?
95
00:11:54,960 --> 00:11:59,919
Wyjedziemy razem
i zaczniemy od początku.
96
00:12:03,320 --> 00:12:05,080
Pomogę ci zbudować domek.
97
00:12:08,679 --> 00:12:12,399
Będziemy zbierać drewno i zbijać deski.
98
00:12:17,799 --> 00:12:21,279
Potrzymam ci odkurzacz,
kiedy będziesz wiercił dziury.
99
00:12:23,879 --> 00:12:25,159
Chcesz ze mną jechać?
100
00:12:28,399 --> 00:12:29,519
Teraz?
101
00:12:30,799 --> 00:12:32,000
Przemyślałaś to?
102
00:12:34,080 --> 00:12:36,720
Pojechałabym z tobą wszędzie.
103
00:12:37,440 --> 00:12:40,480
25 lat czekania wystarczy.
Nie sądzisz?
104
00:12:52,960 --> 00:12:56,440
- Spotkajmy się za dwie godziny.
- Pójdę po samochód.
105
00:13:29,759 --> 00:13:30,840
Jesse?
106
00:13:32,600 --> 00:13:35,120
Spokojnie. Po kolei. Co się stało?
107
00:13:45,399 --> 00:13:47,320
Pobawimy się.
108
00:13:48,679 --> 00:13:49,960
Nie!
109
00:13:53,919 --> 00:13:58,000
W środku jest jedna kula.
Nie jedna pusta komora. Teraz wiem.
110
00:14:03,360 --> 00:14:04,600
Freddie...
111
00:14:04,679 --> 00:14:06,080
Gdzie byłeś ?
112
00:14:06,720 --> 00:14:09,200
O co ci chodzi?
113
00:14:10,279 --> 00:14:12,960
Zwykle żebrzesz na ulicy.
114
00:14:13,440 --> 00:14:15,600
Nagle zniknąłeś.
115
00:14:17,120 --> 00:14:18,639
Miałeś jakiś powód?
116
00:14:20,080 --> 00:14:21,799
Nie bardzo.
117
00:14:22,720 --> 00:14:24,399
Potrzebowałem...
118
00:14:27,120 --> 00:14:28,519
urlopu.
119
00:14:28,600 --> 00:14:29,679
Urlopu?
120
00:14:31,360 --> 00:14:33,720
Mam nadzieję, że dobrze ci zrobił.
121
00:14:34,039 --> 00:14:35,120
Możesz iść.
122
00:14:37,200 --> 00:14:38,399
Co robisz?
123
00:14:39,360 --> 00:14:41,200
- Powiedziałeś...
- Żartowałem.
124
00:14:42,240 --> 00:14:43,720
Nigdzie nie pójdzie.
125
00:14:51,440 --> 00:14:53,639
Współpracujesz z Albańczykami?
126
00:14:55,000 --> 00:14:57,440
Zapłacili ci, żebyś sprzątnął
Stevena i Maria?
127
00:14:59,039 --> 00:15:01,559
Nie mam z tym nic wspólnego.
128
00:15:03,559 --> 00:15:06,240
Przypadkiem byłem wtedy w magazynie.
129
00:15:07,279 --> 00:15:09,720
Dlaczego policja uważa, że ich zabiłeś?
130
00:15:11,519 --> 00:15:13,000
To zasłona dymna!
131
00:15:14,320 --> 00:15:15,519
Akurat.
132
00:15:16,279 --> 00:15:18,320
Oni to zrobili!
133
00:15:19,759 --> 00:15:23,799
Policjantka, jej siostra
i ten facet bez ręki.
134
00:15:24,440 --> 00:15:26,919
Oni zabili twojego człowieka.
135
00:15:27,000 --> 00:15:28,240
Nie ja!
136
00:15:30,039 --> 00:15:33,519
- Facet bez ręki?
- Tak. Mam dowód.
137
00:15:35,440 --> 00:15:37,000
Jest w mojej kieszeni.
138
00:15:44,799 --> 00:15:49,480
Zgubił to w magazynie.
139
00:15:51,080 --> 00:15:52,960
Odłamało się.
140
00:15:58,399 --> 00:15:59,360
Widzę!
141
00:16:18,279 --> 00:16:19,240
O, nie.
142
00:16:36,720 --> 00:16:40,559
Ostrożnie. Możesz kogoś zabić.
143
00:16:41,279 --> 00:16:43,919
Myślałam, że coś wam się stało.
144
00:16:45,879 --> 00:16:47,120
Wszystko w porządku.
145
00:16:47,919 --> 00:16:50,320
Gdzie byłaś? I gdzie Arthur?
146
00:16:51,519 --> 00:16:52,480
Wyszliśmy.
147
00:16:53,159 --> 00:16:54,639
Jak miło.
148
00:16:54,720 --> 00:16:58,200
Ja odwalam brudną robotę,
a wy się zabawiacie.
149
00:16:59,919 --> 00:17:03,039
- Musimy porozmawiać.
- Też tak myślę.
150
00:17:06,519 --> 00:17:08,839
Wyjeżdżamy z miasteczka.
151
00:17:19,400 --> 00:17:20,480
Tak.
152
00:17:22,119 --> 00:17:25,319
To najlepsze wyjście. Dokąd jedziemy?
153
00:17:27,319 --> 00:17:30,240
Nie wyjeżdżamy ze strachu.
154
00:17:30,759 --> 00:17:33,200
Chcemy zacząć nowe życie.
Arthur i ja.
155
00:17:36,759 --> 00:17:38,599
Jesteśmy sobie przeznaczeni.
156
00:17:43,000 --> 00:17:44,359
Bardzo zabawne.
157
00:17:45,799 --> 00:17:49,200
Cieszę się, że wróciło
twoje poczucie humoru,
158
00:17:49,279 --> 00:17:51,599
ale mam ważniejsze sprawy na głowie.
159
00:17:54,480 --> 00:17:56,559
Chciał mnie skrzywdzić.
160
00:17:58,039 --> 00:17:59,680
Nie odpuszczał.
161
00:17:59,759 --> 00:18:03,799
Włożyłam mu palce do oczu
i się przewrócił.
162
00:18:06,720 --> 00:18:10,880
Co miałam zrobić?
Nie było nikogo, kto by mnie obronił.
163
00:18:24,839 --> 00:18:26,279
Pozbądź się go.
164
00:18:27,920 --> 00:18:30,079
To też twój trup.
165
00:18:38,279 --> 00:18:39,880
Na co czekasz?
166
00:18:42,119 --> 00:18:43,599
Zabierz go stąd.
167
00:18:44,359 --> 00:18:47,039
Co powiedzą moi klienci?
168
00:18:51,680 --> 00:18:52,960
Arthurze.
169
00:18:54,240 --> 00:18:57,079
Potrzebuję cię.
170
00:18:58,839 --> 00:19:00,119
Nie.
171
00:19:01,440 --> 00:19:02,960
Nie potrzebujesz nikogo.
172
00:19:03,400 --> 00:19:05,000
Nie muszę cię chronić.
173
00:19:05,960 --> 00:19:07,880
Ani ja, ani nikt inny.
174
00:19:08,799 --> 00:19:11,160
Sama potrafisz się o siebie zatroszczyć.
175
00:19:12,160 --> 00:19:14,799
Ceń się wysoko.
176
00:19:17,200 --> 00:19:19,200
Mówiąc przenośnie.
177
00:19:22,200 --> 00:19:23,680
Dziękuję za wszystko.
178
00:19:24,680 --> 00:19:27,599
Było mi z tobą bardzo miło.
179
00:19:29,400 --> 00:19:30,559
Trzymaj się.
180
00:19:36,640 --> 00:19:37,720
Jeszcze jedno.
181
00:19:38,799 --> 00:19:41,640
Mam nadzieję,
że usłyszę cię kiedyś w radiu.
182
00:19:47,880 --> 00:19:48,839
Arthur?
183
00:19:50,880 --> 00:19:52,079
Wracaj!
184
00:19:53,960 --> 00:19:55,440
Wracaj tu!
185
00:20:09,720 --> 00:20:11,279
Ty dziwko!
186
00:20:26,200 --> 00:20:27,359
Brudna szmato!
187
00:20:40,799 --> 00:20:43,200
Przebiegła, mała dziwka.
188
00:20:46,079 --> 00:20:49,799
Zamieniłam się z tobą,
żeby ratować twój tyłek,
189
00:20:50,160 --> 00:20:52,200
a ty kradniesz mi męża?
190
00:20:52,720 --> 00:20:54,880
Wiesz, że to nie tak.
191
00:20:55,400 --> 00:20:58,519
Byliśmy sobie przeznaczeni
od samego początku.
192
00:20:58,960 --> 00:21:01,839
- To ty mi go ukradłaś.
- Stare dzieje.
193
00:21:02,599 --> 00:21:05,400
Też mam prawo do miłości.
194
00:21:06,400 --> 00:21:08,880
Co ty wiesz o miłości?
195
00:21:08,960 --> 00:21:12,400
Masz prawie 50 lat
i żyjesz jak stara panna.
196
00:21:16,480 --> 00:21:20,240
Chyba nie sądzisz,
że pozwolę ci to zrobić.
197
00:21:20,319 --> 00:21:22,519
Nie kochasz już Arthura.
198
00:21:22,960 --> 00:21:25,000
Pewnie nigdy go nie kochałaś.
199
00:21:27,039 --> 00:21:30,640
On nie będzie z tobą szczęśliwy,
ale mógłby być ze mną.
200
00:21:31,599 --> 00:21:34,119
Proszę, nie rób mi tego.
201
00:21:39,480 --> 00:21:42,480
Przyszłam tu, bo miałam nadzieję,
202
00:21:42,960 --> 00:21:45,119
że rozstaniemy się w zgodzie.
203
00:21:52,200 --> 00:21:54,119
Masz rację co do mnie i Arthura.
204
00:21:55,519 --> 00:22:00,240
Ogień między nami wygasł.
Nie mogłam temu zapobiec.
205
00:22:02,519 --> 00:22:05,720
Przepraszam cię.
Nie chcę ci stawać na drodze.
206
00:22:05,799 --> 00:22:08,759
Niczego nie pragnę tak mocno,
jak twojego szczęścia.
207
00:22:12,160 --> 00:22:15,160
Zanim wyjedziesz,
zamieńmy się znowu miejscami.
208
00:22:15,240 --> 00:22:18,720
Niech Arthur zacznie od nowa z Muriel,
nie z Marthą.
209
00:22:20,839 --> 00:22:22,000
Dziękuję.
210
00:22:30,839 --> 00:22:31,880
51.
211
00:22:35,440 --> 00:22:38,039
Nigdy o czymś takim nie słyszałem.
212
00:22:38,119 --> 00:22:41,200
Żeby nieumyślnie poślubić
niewłaściwą kobietę?
213
00:22:42,640 --> 00:22:46,000
W dodatku żyć z nią przez 25 lat?
214
00:22:46,480 --> 00:22:47,480
O, tak.
215
00:22:49,480 --> 00:22:52,000
To się mogło przytrafić tylko tobie.
216
00:22:55,640 --> 00:22:59,039
Będzie mi ciebie brakowało.
217
00:23:03,720 --> 00:23:04,920
Mnie ciebie też.
218
00:23:07,240 --> 00:23:08,960
Ale nie żegnamy się na zawsze.
219
00:23:09,039 --> 00:23:14,079
Przyślij kartkę, żebyśmy wiedzieli,
gdzie jesteś. Przyjedziemy do ciebie.
220
00:23:14,160 --> 00:23:15,599
Pojedziemy do wujka Arthura!
221
00:23:17,559 --> 00:23:21,359
Jeśli twoja nowa wybranka
też będzie ci sprawiać problemy,
222
00:23:22,599 --> 00:23:24,440
zawsze możesz wrócić.
223
00:23:24,960 --> 00:23:27,839
Najdalej za dwa miesiące
zwolni nam się pokój.
224
00:23:28,960 --> 00:23:30,160
Naprawdę?
225
00:23:34,359 --> 00:23:35,319
Zdrowie.
226
00:23:37,480 --> 00:23:39,839
Miałeś rację.
227
00:23:41,160 --> 00:23:42,759
Zawsze marzyłem,
228
00:23:44,160 --> 00:23:46,880
żeby zestarzeć się
w domku nad jeziorem.
229
00:23:47,440 --> 00:23:49,279
Ale nie chciałem tam być sam.
230
00:23:49,359 --> 00:23:51,440
Teraz, gdy znów spotkałem Muriel,
231
00:23:52,720 --> 00:23:53,799
czuję, że...
232
00:23:55,039 --> 00:23:57,000
moje marzenie może się spełnić.
233
00:24:11,119 --> 00:24:13,119
Dobrze znowu być sobą.
234
00:24:46,240 --> 00:24:47,440
Jerome!
235
00:24:47,519 --> 00:24:49,039
Nie żyje, prawda?
236
00:24:49,839 --> 00:24:51,680
Co się stało?
237
00:24:53,839 --> 00:24:55,359
Wszystko obmyśliłam.
238
00:24:57,480 --> 00:25:00,000
- Nie rozumiem.
- Wytłumaczę ci.
239
00:25:01,799 --> 00:25:06,480
Dzisiaj odkryłaś, że Jerome
popełnił te wszystkie zbrodnie.
240
00:25:07,160 --> 00:25:10,960
Kiedy go skonfrontowałaś,
wściekł się i cię postrzelił.
241
00:25:11,799 --> 00:25:14,440
Nie miałaś wyboru, musiałaś się bronić.
242
00:25:16,279 --> 00:25:18,000
- Zastrzeliłaś go.
- Co?
243
00:25:19,240 --> 00:25:20,640
To dobry plan.
244
00:25:21,519 --> 00:25:24,400
Podrzuciłam mu broń,
z której zabito Maria.
245
00:25:24,480 --> 00:25:26,160
Niczego ci nie udowodnią.
246
00:25:27,640 --> 00:25:29,720
Jest tylko jeden szkopuł.
247
00:25:30,400 --> 00:25:31,880
Musisz być ranna.
248
00:25:33,279 --> 00:25:35,119
Inaczej nikt tego nie kupi.
249
00:25:39,000 --> 00:25:41,279
Zamierzasz postrzelić własną siostrę?
250
00:25:41,759 --> 00:25:44,640
Nie zrozum mnie źle. Nie chcę cię zranić,
251
00:25:45,920 --> 00:25:47,960
tylko ci pomóc.
252
00:25:50,279 --> 00:25:52,680
Jedna kula w ramię, przeżyjesz.
253
00:25:54,279 --> 00:25:55,519
Nie ruszaj się.
254
00:25:55,960 --> 00:25:57,440
Kompletnie zwariowałaś!
255
00:26:07,240 --> 00:26:09,319
Mówiłam, żebyś się nie ruszała.
256
00:26:10,720 --> 00:26:12,279
Zobacz, co zrobiłaś.
257
00:26:16,319 --> 00:26:17,400
Cześć, szefie.
258
00:26:18,440 --> 00:26:20,920
Przepraszam, że dzwonię tak późno.
259
00:26:21,279 --> 00:26:23,160
Nie, to ja, Holger.
260
00:26:25,599 --> 00:26:27,599
Mam popsute struny głosowe.
261
00:26:28,079 --> 00:26:30,839
Za parę dni wrócą do normy.
262
00:26:31,680 --> 00:26:33,319
Dzwonię w innej sprawie.
263
00:26:33,960 --> 00:26:36,079
Wiem, kto zabił naszych ludzi.
264
00:26:37,880 --> 00:26:40,759
Wygląda na to,
że moja siostra miała rację.
265
00:26:41,319 --> 00:26:42,319
Kto?
266
00:26:49,319 --> 00:26:51,920
- Jesteś pewien?
- Tak.
267
00:27:08,079 --> 00:27:09,480
Oszukujesz.
268
00:27:12,519 --> 00:27:13,880
61.
269
00:27:13,960 --> 00:27:15,000
Zaczekajcie.
270
00:27:15,880 --> 00:27:18,279
Przejdziecie się na spacer?
271
00:27:19,160 --> 00:27:20,279
Super!
272
00:27:20,960 --> 00:27:23,160
Znowu?
273
00:27:24,880 --> 00:27:25,880
Jesteś pewien?
274
00:27:31,200 --> 00:27:32,359
Dobrze.
275
00:27:32,440 --> 00:27:33,680
Weźcie kurtki,
276
00:27:34,039 --> 00:27:36,839
buty i lampiony.
277
00:27:37,519 --> 00:27:40,079
Dlaczego tata zawsze przyjmuje gości sam?
278
00:27:40,160 --> 00:27:42,839
Czasami dorośli potrzebują być sami.
279
00:27:44,480 --> 00:27:48,240
- Będzie fajnie. Weźmiemy babcię.
- Z nią ma być fajnie?
280
00:27:48,559 --> 00:27:50,160
Miło cię było zobaczyć.
281
00:27:51,359 --> 00:27:52,359
Do widzenia.
282
00:27:54,799 --> 00:27:58,079
- Chodź, Kai.
- Już idę.
283
00:28:07,599 --> 00:28:11,160
Nazywam się Muriel Böttcher.
Zostałam postrzelona.
284
00:28:12,759 --> 00:28:18,599
Nie, napastnik już mi nie zagraża.
Hallersteiner 45. Pośpieszcie się.
285
00:28:39,160 --> 00:28:41,799
Może to ostatnie słowa,
które usłyszysz:
286
00:28:42,359 --> 00:28:43,799
Kocham cię, Muriel.
287
00:29:30,519 --> 00:29:32,920
Dzieci nie muszą o wszystkim wiedzieć.
288
00:29:36,599 --> 00:29:38,359
Dzięki, muszę już iść.
289
00:29:40,519 --> 00:29:42,000
Nigdzie nie pójdziesz.
290
00:29:45,160 --> 00:29:46,880
Dobrze, ale to ostatnie.
291
00:29:47,279 --> 00:29:48,359
Na zdrowie.
292
00:29:56,640 --> 00:29:57,599
Powiedz...
293
00:29:59,519 --> 00:30:00,880
Jaki miałeś plan?
294
00:30:02,599 --> 00:30:03,680
Chciałeś zgarnąć...
295
00:30:04,960 --> 00:30:06,759
kawałek tortu?
296
00:30:08,599 --> 00:30:11,240
Masz jeszcze tort? Jasne.
297
00:30:16,039 --> 00:30:19,799
Przyjąłbym cię z otwartymi ramionami.
Wystarczyło poprosić.
298
00:30:24,759 --> 00:30:27,880
Jak się dowiedziałeś?
Nawet gliny nie dały rady.
299
00:30:28,200 --> 00:30:30,319
O czym mówisz? Nie rozumiem.
300
00:30:34,079 --> 00:30:37,160
Przez te wszystkie lata
udawało mi się uniknąć podejrzeń.
301
00:30:38,119 --> 00:30:42,839
A ty mnie rozpracowałeś.
Przepraszam. Nie doceniałem cię.
302
00:30:43,759 --> 00:30:47,079
Gdybyśmy połączyli siły,
303
00:30:47,480 --> 00:30:51,119
moglibyśmy zbudować
304
00:30:51,680 --> 00:30:54,400
największe imperium narkotykowe w kraju.
305
00:30:55,720 --> 00:30:57,279
Nikt nie podejrzewałby
306
00:30:58,039 --> 00:31:00,240
bezrobotnego kaleki
307
00:31:00,319 --> 00:31:02,559
i niepozornego ojca rodziny.
308
00:31:10,960 --> 00:31:12,519
Naprawdę muszę iść.
309
00:31:12,599 --> 00:31:17,039
Zabiłeś Maria i Stevena!
Moich najlepszych ludzi!
310
00:31:17,119 --> 00:31:18,759
Nie miałem pojęcia.
311
00:31:19,519 --> 00:31:24,839
Zniszczyłeś mój interes
i naraziłeś rodzinę na niebezpieczeństwo!
312
00:31:24,920 --> 00:31:27,119
To nieporozumienie.
313
00:31:30,519 --> 00:31:33,759
Nawet jeśli, nie ujdzie ci to płazem.
314
00:31:51,640 --> 00:31:52,880
Cholera.
315
00:31:53,839 --> 00:31:55,440
Wylałeś moje piwo.
316
00:32:07,960 --> 00:32:11,119
Na niebie gwiazdy świecą,
317
00:32:11,519 --> 00:32:14,319
a my świecimy tu.
318
00:32:15,160 --> 00:32:18,559
Jak piękne nasze światło jest,
319
00:32:18,920 --> 00:32:21,400
gdy się przyjrzysz mu.
320
00:32:39,039 --> 00:32:40,440
Wsiadaj.
321
00:32:43,279 --> 00:32:44,559
Pomogę ci.
322
00:32:50,480 --> 00:32:52,559
Nikt cię nie znajdzie.
323
00:32:55,480 --> 00:32:59,839
Mogłeś pomyśleć wcześniej.
Teraz musisz żyć z konsekwencjami.
324
00:33:02,039 --> 00:33:03,680
Albo z nimi umrzeć.
325
00:33:22,359 --> 00:33:23,920
Wybacz, szefie.
326
00:33:32,519 --> 00:33:33,559
Cholera!
327
00:35:11,360 --> 00:35:14,079
To takie słodkie, Arthurze.
328
00:35:23,920 --> 00:35:26,360
Nie chcę psuć zabawy,
329
00:35:27,000 --> 00:35:29,440
ale czy masz wystarczająco pieniędzy?
330
00:35:36,440 --> 00:35:38,000
Zostaw wiadomość.
331
00:35:38,599 --> 00:35:39,559
Cześć, Arthur.
332
00:35:40,159 --> 00:35:42,360
Przepraszam za swoje zachowanie.
333
00:35:42,440 --> 00:35:44,639
Chyba byłam w szoku.
334
00:35:45,440 --> 00:35:49,800
Chciałam ci powiedzieć,
że spędziłam z tobą bardzo miłe chwile.
335
00:35:50,760 --> 00:35:53,559
Otworzyłeś mi oczy.
336
00:35:54,679 --> 00:35:56,599
Wyjeżdżam realizować marzenia.
337
00:35:57,760 --> 00:35:59,239
Dzięki tobie.
338
00:36:03,320 --> 00:36:05,440
Dziękuję, że we mnie wierzysz.
339
00:36:09,719 --> 00:36:11,079
Uważaj na siebie.
340
00:36:12,440 --> 00:36:13,400
Cześć.
341
00:36:18,480 --> 00:36:19,679
Jestem Jesse.
342
00:36:20,159 --> 00:36:23,480
Miło, że chcecie mnie podrzucić.
343
00:36:24,360 --> 00:36:25,360
Dokąd jedziecie?
344
00:36:47,599 --> 00:36:48,599
Arthur.
345
00:37:05,280 --> 00:37:06,920
To okropne.
346
00:37:07,719 --> 00:37:09,320
Mogłeś zginąć.
347
00:37:11,559 --> 00:37:13,719
Spójrz jednak na to w ten sposób.
348
00:37:13,800 --> 00:37:17,239
Przykre, że Ronny Menze
nie był tym, za kogo się podawał,
349
00:37:17,320 --> 00:37:21,519
ale kiedyś będziesz się z tego śmiał.
350
00:37:24,320 --> 00:37:27,519
Ronny był moim przyjacielem.
351
00:37:28,480 --> 00:37:31,519
- Ma żonę i dzieci.
- Chciałam cię pocieszyć.
352
00:37:32,199 --> 00:37:34,239
Twój smutek łamie mi serce.
353
00:37:42,840 --> 00:37:43,800
Słyszysz?
354
00:37:45,719 --> 00:37:47,360
Grają naszą piosenkę.
355
00:37:50,559 --> 00:37:51,840
Wspaniale!
356
00:37:54,639 --> 00:37:55,719
To znak.
357
00:38:02,440 --> 00:38:06,840
Martha pewnie by spytała:
''Z czego będziemy żyć?"
358
00:38:10,239 --> 00:38:11,639
Cała Martha.
359
00:38:13,360 --> 00:38:15,800
Myśli tylko o pieniądzach.
360
00:38:16,519 --> 00:38:18,880
A my możemy żyć samą miłością.
361
00:38:33,760 --> 00:38:35,159
Jak to przyjęła?
362
00:38:35,599 --> 00:38:37,679
Martha? Znasz ją.
363
00:38:41,760 --> 00:38:43,159
Nie chciała uwierzyć?
364
00:38:43,599 --> 00:38:44,880
Wściekła się.
365
00:38:45,480 --> 00:38:48,119
Powiedziała, że nie chce
mnie więcej widzieć.
366
00:38:48,519 --> 00:38:52,800
Zachowywała się,
jakbym chciała ją zabić.
367
00:38:54,320 --> 00:38:56,800
Nie wiem, jak wytrzymałeś z nią
tyle czasu.
368
00:38:59,599 --> 00:39:05,079
Muriel nigdy nie mówiłaby o siostrze
w ten sposób. I nie odjechałaby skłócona.
369
00:39:05,960 --> 00:39:10,360
Ronny pokiereszował cię bardziej,
niż myślałam.
370
00:39:10,800 --> 00:39:12,159
Żądam prawdy, Martho!
371
00:39:13,320 --> 00:39:14,440
Uważaj!
372
00:39:16,440 --> 00:39:19,400
Nie jestem głucha. Chcesz nas zabić?
373
00:39:22,719 --> 00:39:26,559
Muriel jest teraz w lepszym miejscu.
374
00:39:26,639 --> 00:39:31,159
- Co jej zrobiłaś?
- Raczej, co ona zrobiła mnie?
375
00:39:32,800 --> 00:39:35,480
Zawsze pragnęłam lepszego życia.
376
00:39:35,960 --> 00:39:38,559
Jeśli ktoś zasługuje na
nowy początek, to ja.
377
00:39:38,639 --> 00:39:39,840
Zatrzymaj samochód.
378
00:39:40,400 --> 00:39:41,480
Słyszysz?
379
00:39:42,199 --> 00:39:44,760
- Stój!
- Mam do ciebie cierpliwość
380
00:39:44,840 --> 00:39:47,679
tylko dzięki doskonałej
równowadze hormonalnej
381
00:39:47,760 --> 00:39:50,239
i wytrzymałości na cierpienie.
382
00:39:50,320 --> 00:39:54,199
Nie poddam się teraz.
Jesteś mi winien lepsze życie.
383
00:39:55,840 --> 00:39:58,079
Zwariowałeś? Przestań!
384
00:40:09,960 --> 00:40:11,440
Zabierz tę rękę!
385
00:40:11,800 --> 00:40:13,440
Zatrzymaj się!
386
00:42:07,920 --> 00:42:09,199
Odsunąć się!
387
00:42:13,119 --> 00:42:17,000
Proszę się nie ruszać.
Może trochę piec.
388
00:42:18,000 --> 00:42:22,320
Gdzie mogę się dowiedzieć,
czy ktoś został przyjęty do szpitala?
389
00:42:22,880 --> 00:42:27,000
Proszę podejść do informacji,
ale jest duży ruch.
390
00:42:29,960 --> 00:42:31,679
Nic mi nie jest.
391
00:42:32,400 --> 00:42:33,599
Dziękuję.
392
00:42:35,440 --> 00:42:36,719
Dokąd pan idzie?
393
00:42:43,199 --> 00:42:45,360
- Przepraszam.
- Chwileczkę.
394
00:42:46,599 --> 00:42:49,760
- Pan Hahnepol.
- Co pan tu robi?
395
00:42:51,440 --> 00:42:52,760
Ratuję ludzi.
396
00:42:54,760 --> 00:42:58,199
Czy jest tu kobieta
o nazwisku Muriel Böttcher?
397
00:42:58,719 --> 00:43:02,880
Tej nocy przyjęliśmy pół miasteczka.
Jest 50 procent szans.
398
00:43:03,199 --> 00:43:04,960
Muszę wiedzieć.
399
00:43:06,280 --> 00:43:07,239
Proszę.
400
00:43:08,599 --> 00:43:09,719
Dobrze.
401
00:43:12,760 --> 00:43:15,599
Muriel Böttcher.
402
00:43:20,960 --> 00:43:22,440
Bingo.
403
00:43:23,719 --> 00:43:28,199
Została przyjęta z raną postrzałową.
404
00:43:28,840 --> 00:43:30,079
Postrzałową?
405
00:43:31,280 --> 00:43:33,280
Co z nią? Przeżyje?
406
00:43:33,760 --> 00:43:36,400
Nie udzielam informacji
z sali operacyjnej.
407
00:43:36,480 --> 00:43:39,039
Proszę usiąść, jak wszyscy.
408
00:43:39,639 --> 00:43:42,880
Powiadomimy pana,
kiedy będziemy wiedzieć coś więcej.
409
00:43:45,159 --> 00:43:47,559
Zobacz mój profil na Instagramie.
410
00:43:47,639 --> 00:43:49,840
Pełno krwi.
411
00:43:49,920 --> 00:43:51,519
Hasztag lovemyjob.
412
00:43:53,119 --> 00:43:54,360
Co pan robi?
413
00:43:56,760 --> 00:43:59,119
Chcę wiedzieć, jak ona się czuje.
414
00:43:59,199 --> 00:44:02,360
Panie Ahnepol, proszę zostawić
biednego stażystę.
415
00:44:02,440 --> 00:44:06,440
- Głowa do środka. Zamknij okienko.
- Dobrze, doktorze Stein.
416
00:44:07,639 --> 00:44:09,559
Poznaliśmy się jakiś czas temu.
417
00:44:10,519 --> 00:44:12,320
Pamięta mnie pan? Ręka.
418
00:44:16,320 --> 00:44:19,519
Niestety nie mam dobrych wieści.
419
00:44:20,920 --> 00:44:22,199
Nie przeżyła.
420
00:44:23,840 --> 00:44:25,280
Chce pan powiedzieć...
421
00:44:25,880 --> 00:44:27,320
To niemożliwe.
422
00:44:28,239 --> 00:44:32,280
Zrobiliśmy co w naszej mocy,
ale uderzenie było zbyt mocne.
423
00:44:33,719 --> 00:44:35,320
Nastąpiła śmierć mózgu.
424
00:44:39,360 --> 00:44:40,440
Uderzenie?
425
00:44:41,719 --> 00:44:44,000
Mieliście wypadek samochodowy.
426
00:44:44,719 --> 00:44:47,159
Mówi pan o Marcie Ahnepol?
427
00:44:47,480 --> 00:44:48,719
Oczywiście.
428
00:44:49,920 --> 00:44:51,920
Wszystko w porządku?
429
00:44:52,280 --> 00:44:53,719
To moja żona.
430
00:44:54,559 --> 00:44:58,119
Chodziło mi o jej siostrę,
Muriel Böttcher.
431
00:44:59,239 --> 00:45:01,679
- Pani Böttcher.
- Rana postrzałowa.
432
00:45:08,840 --> 00:45:12,719
Przykro mi, ale nie ma poprawy.
Nie przeżyje nocy.
433
00:45:13,199 --> 00:45:15,480
Nie udało się uratować jej serca.
434
00:45:16,920 --> 00:45:19,480
Proszę być silnym. Moje kondolencje.
435
00:45:36,159 --> 00:45:38,960
Pani Böttcher jest siostrą pańskiej żony?
436
00:45:40,480 --> 00:45:41,519
Tak.
437
00:45:42,199 --> 00:45:44,199
Może uda się ją uratować.
438
00:45:58,559 --> 00:46:01,159
Spróbujemy przeszczepić jej serce.
439
00:46:03,960 --> 00:46:07,960
Trochę potrwa zanim będzie wiadomo,
czy przeszczep się udał.
440
00:46:10,119 --> 00:46:13,639
Ale proszę się nie martwić.
Wszystko będzie dobrze.
441
00:46:32,760 --> 00:46:35,719
Nie pooglądasz ze mną?
To naprawdę śmieszne.
442
00:46:50,400 --> 00:46:53,519
Muriel, kochanie?
Mamy mały problem.
443
00:46:55,440 --> 00:46:56,440
Co się stało?
444
00:46:56,760 --> 00:46:58,199
Musimy żyć skromniej.
445
00:46:58,880 --> 00:47:01,679
Kończą się pieniądze z
ubezpieczenia Marthy.
446
00:47:01,760 --> 00:47:05,519
Sam dom sporo kosztował.
447
00:47:06,039 --> 00:47:10,239
Nie mów, że chcesz go sprzedać.
Dopiero go wykończyłeś.
448
00:47:12,119 --> 00:47:13,159
Oczywiście, że nie.
449
00:47:15,880 --> 00:47:19,599
Musimy tylko unikać
niepotrzebnych wydatków.
450
00:47:20,400 --> 00:47:23,599
Nadal nie spłaciliśmy łóżka do masażu.
451
00:47:24,079 --> 00:47:25,199
Masz rację.
452
00:47:26,280 --> 00:47:29,119
Twoja nowa proteza
nie należała do tanich.
453
00:47:30,159 --> 00:47:34,400
Chciałabym pracować,
ale po operacji to niemożliwe.
454
00:47:38,519 --> 00:47:40,440
Nie to miałem na myśli.
455
00:47:44,519 --> 00:47:48,639
Jako pracownik kolei, nie zarabiam wiele.
456
00:47:48,719 --> 00:47:50,199
''Pracownik kolei''.
457
00:47:59,960 --> 00:48:02,840
Wiem, jak zdobyć dużo pieniędzy.
458
00:48:06,199 --> 00:48:07,960
To nie będzie proste.
459
00:48:08,719 --> 00:48:10,960
Załóżmy, że nadjedzie pociąg,
460
00:48:11,920 --> 00:48:14,800
a ty nie zdążysz zejść z torów...
461
00:48:17,280 --> 00:48:19,880
i twoja noga...
462
00:48:20,400 --> 00:48:22,800
Słuchasz mnie? Musimy tylko...
463
00:48:42,960 --> 00:48:46,880
Wersja polska na zlecenie HBO
Start International Polska
464
00:48:47,360 --> 00:48:50,320
Tekst: Katarzyna Orkan-Łęcka