1 00:00:05,965 --> 00:00:07,133 POPRZEDNIO 2 00:00:07,216 --> 00:00:09,385 Czas wypchnąć pisklę z gniazda. 3 00:00:09,468 --> 00:00:10,678 Mark Grayson. 4 00:00:10,761 --> 00:00:11,637 Musisz mi pomóc. 5 00:00:11,721 --> 00:00:13,347 Nazywam się Nuolzot. 6 00:00:13,431 --> 00:00:14,682 Jestem z planety Thraxa. 7 00:00:14,765 --> 00:00:16,392 Muszę zniknąć na kilka tygodni. 8 00:00:16,475 --> 00:00:17,309 Lecę w kosmos. 9 00:00:17,393 --> 00:00:18,436 Amber... 10 00:00:18,519 --> 00:00:19,603 Kocham cię. 11 00:00:19,687 --> 00:00:21,439 Nie różnimy się od innych grup. 12 00:00:21,522 --> 00:00:25,317 {\an8}Najwyższy czas, żeby ktoś olał biurokrację i coś zrobił. 13 00:00:25,401 --> 00:00:27,653 {\an8}Twoje moce nie czynią cię bohaterką. 14 00:00:27,737 --> 00:00:29,363 Robią z ciebie zagrożenie. 15 00:00:29,447 --> 00:00:31,699 - Donald? - O co mogło chodzić? 16 00:00:31,782 --> 00:00:35,327 Stopiła mi się połowa ciała, żebyś ty mógł się okaleczyć. 17 00:00:35,411 --> 00:00:36,912 Thaedus myśli, że mamy kreta. 18 00:00:36,996 --> 00:00:38,706 Wybacz mi, Allen. 19 00:00:38,789 --> 00:00:41,167 Czas mi nie pomoże, bo zamordował Alanę 20 00:00:41,250 --> 00:00:43,627 i innych Strażników, i niemal zabił syna. 21 00:00:44,170 --> 00:00:46,672 - Nie wiedziałam, kim jest. - Powinnaś była. 22 00:00:47,131 --> 00:00:48,424 Witaj, synu. 23 00:00:48,966 --> 00:00:50,259 Kopę lat. 24 00:01:01,228 --> 00:01:02,062 Tato? 25 00:04:05,371 --> 00:04:06,622 Poczekaj! 26 00:04:07,831 --> 00:04:11,752 Nie wiem, kim jesteś, ale zawdzięczamy ci nasze życie. 27 00:04:12,378 --> 00:04:13,253 Zostań. 28 00:04:13,796 --> 00:04:14,797 Jak się nazywasz? 29 00:04:15,339 --> 00:04:17,216 Skąd pochodzisz? 30 00:04:30,813 --> 00:04:32,314 Witaj, synu. 31 00:04:33,565 --> 00:04:34,942 Kopę lat. 32 00:04:37,987 --> 00:04:38,821 Tata? 33 00:05:21,238 --> 00:05:24,241 Tęskniłem za tobą. 34 00:05:27,077 --> 00:05:28,120 Zaplanowałeś to? 35 00:05:28,829 --> 00:05:30,039 Zwabiłeś mnie tutaj. 36 00:05:30,122 --> 00:05:31,123 Tak. 37 00:05:31,957 --> 00:05:34,043 Myślałem, że Thraxanie proszą o pomoc. 38 00:05:34,126 --> 00:05:35,461 Bo to prawda. 39 00:05:36,879 --> 00:05:37,713 Czemu? 40 00:05:37,796 --> 00:05:39,298 To skomplikowane. 41 00:05:39,381 --> 00:05:40,299 Chodź ze mną i... 42 00:05:40,382 --> 00:05:42,384 Nie. Czemu znów mnie okłamałeś? 43 00:05:45,345 --> 00:05:46,930 Zabiłeś tysiące ludzi. 44 00:05:47,598 --> 00:05:48,432 Tak. 45 00:05:50,976 --> 00:05:53,562 I myślałeś, że będę chciał cię widzieć? 46 00:05:54,730 --> 00:05:55,939 Upokorzyłeś mamę. 47 00:05:57,399 --> 00:05:58,984 Potrzebuję twojej pomocy. 48 00:05:59,068 --> 00:06:00,444 Ty ich do tego namówiłeś? 49 00:06:00,527 --> 00:06:02,571 - Żeby też mnie okłamali... - Słuchaj... 50 00:06:02,654 --> 00:06:04,573 Nie muszę cię słuchać. 51 00:06:04,656 --> 00:06:05,657 Mark... 52 00:06:06,575 --> 00:06:07,826 Popełniłem błąd. 53 00:06:07,910 --> 00:06:11,163 I myślałem o tobie każdego dnia, odkąd... 54 00:06:11,246 --> 00:06:12,247 „Błąd”? 55 00:06:13,457 --> 00:06:15,542 - Synu... - Nie nazywaj mnie tak! 56 00:06:16,126 --> 00:06:17,628 Co mam ci powiedzieć? 57 00:06:17,711 --> 00:06:19,838 Mógłbyś zacząć od „przepraszam”! 58 00:06:23,842 --> 00:06:25,511 Wiesz co? Daruj sobie. 59 00:06:25,594 --> 00:06:27,054 I tak by nic nie znaczyło. 60 00:06:27,888 --> 00:06:29,598 Masz nowych przyjaciół. 61 00:06:31,391 --> 00:06:33,644 Jeszcze się na tobie nie poznali. 62 00:06:35,979 --> 00:06:36,980 Pierdol się. 63 00:06:42,444 --> 00:06:44,905 - Sam nie wrócisz do domu. - Zdziwisz się. 64 00:06:44,988 --> 00:06:48,283 To miliony kilometrów, a ty nie znasz drogi. 65 00:06:48,367 --> 00:06:50,702 Nawigacja nigdy nie była twoją mocną stroną. 66 00:06:50,786 --> 00:06:52,412 Wróć. Porozmawiamy. 67 00:06:53,580 --> 00:06:55,499 - Proszę. - A jeśli odmówię? 68 00:06:55,582 --> 00:06:57,042 Znów powybijasz mi zęby? 69 00:06:59,920 --> 00:07:01,421 Załatwię ci statek do domu. 70 00:07:01,505 --> 00:07:03,966 - Najpierw musisz coś zobaczyć. - Nie. 71 00:07:04,049 --> 00:07:06,051 Nuolzot cię nie okłamał. 72 00:07:06,135 --> 00:07:07,845 Oni potrzebują twojej pomocy. 73 00:07:07,928 --> 00:07:08,929 Powiem ci dlaczego. 74 00:07:09,012 --> 00:07:10,389 Mam to gdzieś. 75 00:07:11,390 --> 00:07:12,891 Wiem, że to nieprawda. 76 00:07:21,275 --> 00:07:22,234 Pięć minut. 77 00:07:22,317 --> 00:07:23,944 Dla nich, nie dla ciebie. 78 00:07:30,826 --> 00:07:33,078 Więc podbiłeś to miejsce zamiast Ziemi. 79 00:07:33,162 --> 00:07:33,996 Ekstra. 80 00:07:34,079 --> 00:07:36,874 Nie podbiłem Thraxan. 81 00:07:36,957 --> 00:07:39,334 Poprosili mnie, bym został ich cesarzem. 82 00:07:39,418 --> 00:07:41,545 Cesarz, zdobywca. Co za różnica? 83 00:07:54,266 --> 00:07:56,768 Witaj w naszym domu, Mark. 84 00:07:57,477 --> 00:08:00,480 - Mąż tyle mi o tobie opowiadał. - Andresso... 85 00:08:01,064 --> 00:08:02,858 Co tu się odpierdala? 86 00:08:04,026 --> 00:08:05,068 Źle się wyraziłam? 87 00:08:08,113 --> 00:08:10,741 - Wiem, jesteś zaskoczony... - Mało powiedziane. 88 00:08:10,824 --> 00:08:12,576 Twoją żoną jest mama! 89 00:08:12,659 --> 00:08:14,995 Nie mogę wrócić na Ziemię, Mark. 90 00:08:15,495 --> 00:08:16,496 Nigdy. 91 00:08:16,914 --> 00:08:18,790 Tamto życie dobiegło końca. 92 00:08:23,212 --> 00:08:24,213 Dobrze. 93 00:08:24,296 --> 00:08:26,048 Skończyłeś z mamą i Ziemią. 94 00:08:26,131 --> 00:08:27,299 Dobrze wiedzieć. 95 00:08:27,382 --> 00:08:30,260 Mega się cieszę, jak dobrze ci się bez nas żyje! 96 00:08:31,011 --> 00:08:32,888 Nie to chciałem ci pokazać. 97 00:08:35,974 --> 00:08:37,559 Co innego mógłbyś... 98 00:08:39,645 --> 00:08:40,479 Mark... 99 00:08:42,648 --> 00:08:43,732 Kto to? 100 00:08:44,524 --> 00:08:45,943 Twój młodszy brat. 101 00:08:49,112 --> 00:08:50,072 To chyba jakiś... 102 00:08:50,155 --> 00:08:56,036 {\an8}NIEZWYCIĘŻONY 103 00:08:56,453 --> 00:08:57,746 ...jebany żart! 104 00:09:43,792 --> 00:09:49,798 KAWA 105 00:10:02,144 --> 00:10:08,150 NOLAN GRAYSON - UKOCHANY MĄŻ I OJCIEC 106 00:10:10,319 --> 00:10:11,320 Dlaczego ja? 107 00:10:13,363 --> 00:10:15,574 Mogłeś zająć Ziemię, kiedy chciałeś. 108 00:10:15,657 --> 00:10:17,075 Czemu się ze mną ożeniłeś? 109 00:10:18,827 --> 00:10:20,078 Chciałeś być okrutny? 110 00:10:20,162 --> 00:10:22,789 Kogoś skrzywdzić? 111 00:10:27,294 --> 00:10:28,628 Tyle zbudowaliśmy. 112 00:10:29,171 --> 00:10:30,213 Dwadzieścia lat. 113 00:10:31,340 --> 00:10:32,549 Wszystko było kłamstwem. 114 00:10:33,550 --> 00:10:34,551 Wszystko. 115 00:10:35,802 --> 00:10:37,429 Nie byłeś naprawdę. 116 00:10:38,555 --> 00:10:39,556 Tylko Mark. 117 00:10:41,558 --> 00:10:43,602 Jego też niemal mi odebrałeś. 118 00:10:46,730 --> 00:10:49,149 {\an8}Nigdy cię nie znałam, prawda? 119 00:10:50,442 --> 00:10:53,612 Nie miałam o tobie jebanego pojęcia. 120 00:10:57,282 --> 00:10:58,283 Dlaczego ja? 121 00:11:19,930 --> 00:11:22,808 Witaj w świecie żywych, klonie. 122 00:11:23,350 --> 00:11:25,018 Nie tym razem. 123 00:11:25,102 --> 00:11:26,770 O nie. Byłem tam. 124 00:11:26,853 --> 00:11:30,190 Pamiętam maszynę, Angstroma, wybuch. 125 00:11:30,273 --> 00:11:31,775 Oczywiście, że pamiętasz. 126 00:11:31,858 --> 00:11:36,988 Masz wszystkie moje wspomnienia, moje doświadczenia, bo... 127 00:11:38,365 --> 00:11:40,117 Jestem klonem. 128 00:11:40,200 --> 00:11:45,831 Po raz pierwszy wiemy dokładnie, kto jest oryginałem, a kto podrzędnym. 129 00:11:47,332 --> 00:11:50,335 Tak będzie o niebo lepiej. 130 00:11:57,509 --> 00:11:59,928 Debbie, tu Donald. 131 00:12:54,566 --> 00:12:57,944 Nie mogę uwierzyć, że profesor nie sprawdza obecności. 132 00:12:58,028 --> 00:13:00,447 Możesz przyjść albo nie, zaspać. 133 00:13:00,530 --> 00:13:01,573 Traktują nas... 134 00:13:01,656 --> 00:13:02,866 Jak dorosłych? 135 00:13:03,533 --> 00:13:06,244 Wiesz, że płacisz za te studia? 136 00:13:06,328 --> 00:13:08,246 Wysysasz radość z wagarowania. 137 00:13:08,330 --> 00:13:09,498 Amber! 138 00:13:09,581 --> 00:13:10,790 Hej, William! 139 00:13:11,625 --> 00:13:13,293 Rany! Eve! 140 00:13:13,376 --> 00:13:16,463 Moja ulubiona nie-super superbohaterka. 141 00:13:18,673 --> 00:13:19,883 Wszystko w porządku? 142 00:13:19,966 --> 00:13:20,967 Tak, jest... 143 00:13:22,636 --> 00:13:23,512 w porządku. 144 00:13:24,304 --> 00:13:27,682 Pisałam do Marka, ale wiadomości nie dochodzą. 145 00:13:27,766 --> 00:13:29,226 Wiecie, gdzie jest? 146 00:13:30,727 --> 00:13:31,811 Pamiętasz może 147 00:13:31,895 --> 00:13:33,480 Spirytystycznego Psa? 148 00:13:34,314 --> 00:13:35,148 Tak. 149 00:13:35,524 --> 00:13:39,110 Okazuje się, że jest gadającym kosmitą z obcej planety. 150 00:13:39,194 --> 00:13:40,028 Kto by pomyślał? 151 00:13:40,111 --> 00:13:41,321 Nie ja. 152 00:13:41,404 --> 00:13:44,574 Mark jest na misji w kosmosie czy coś w ten deseń. 153 00:13:44,658 --> 00:13:47,536 Niewiele mi wyjaśnił, bo się spieszył. 154 00:13:48,954 --> 00:13:50,163 To było tydzień temu. 155 00:13:51,665 --> 00:13:54,376 Tak to jest, jak się jest z superbohaterem. 156 00:13:54,459 --> 00:13:55,877 Ma fart, że jest ciachem. 157 00:13:56,628 --> 00:13:57,712 Na pewno wszystko OK? 158 00:13:58,505 --> 00:14:01,007 To był długi tydzień. 159 00:14:02,008 --> 00:14:04,678 Chodź. Pogadamy przy kawie. 160 00:14:04,761 --> 00:14:06,346 Nie macie zajęć? 161 00:14:07,013 --> 00:14:10,725 William właśnie mi mówił, że na studiach najlepsze jest wagarowanie. 162 00:14:10,809 --> 00:14:12,018 No przecież. 163 00:14:12,102 --> 00:14:13,436 Czuję się wyzwolony. 164 00:14:13,520 --> 00:14:15,063 To jak nienoszenie majtek. 165 00:14:15,146 --> 00:14:16,231 Amber! 166 00:14:16,314 --> 00:14:17,315 William! 167 00:14:17,399 --> 00:14:18,483 Idziecie? 168 00:14:19,901 --> 00:14:20,902 Nic mi nie jest. 169 00:14:20,986 --> 00:14:21,945 Powinniście iść. 170 00:14:22,028 --> 00:14:23,029 Jutro rano. 171 00:14:23,113 --> 00:14:24,573 Brunch, dobrze? 172 00:14:24,656 --> 00:14:26,032 Zgódź się. 173 00:14:26,116 --> 00:14:28,368 W akademiku o dziewiątej? 174 00:14:28,451 --> 00:14:29,995 Jasne, chętnie. 175 00:14:30,078 --> 00:14:32,455 Twój domek na drzewie jest strasznie daleko. 176 00:14:32,539 --> 00:14:33,873 Masz gdzie się przekimać? 177 00:14:33,957 --> 00:14:35,542 Mam miejscówkę w mieście. 178 00:14:47,012 --> 00:14:49,097 Nawet nie wiem, co powiedzieć. 179 00:14:49,973 --> 00:14:51,891 Nowa żona, dziecko. 180 00:14:51,975 --> 00:14:53,393 Zwyczajnie nas zastąpiłeś. 181 00:14:53,476 --> 00:14:55,478 Robale to jedyna nowość. 182 00:14:55,562 --> 00:14:56,521 To nieprawda. 183 00:14:56,605 --> 00:14:58,273 Mama przeżywa na Ziemi piekło, 184 00:14:58,356 --> 00:15:00,358 a ty w dwie sekundy przerzuciłeś się 185 00:15:00,442 --> 00:15:02,485 - na świerszcza. - To nie było tak. 186 00:15:02,569 --> 00:15:04,404 Ma o wiele więcej niż pół roku. 187 00:15:04,487 --> 00:15:07,657 - To znaczy, że... - Thraxanie mają inne organizmy. 188 00:15:09,284 --> 00:15:11,953 Nie zastąpiłem cię, Mark, ani twojej mamy. 189 00:15:14,289 --> 00:15:17,208 Gdy opuściłem Ziemię, byłem zagubiony. 190 00:15:17,292 --> 00:15:18,752 Znalazłem ten naród. 191 00:15:20,128 --> 00:15:21,338 Ocaliłem kilka istnień. 192 00:15:21,421 --> 00:15:23,256 Znów miałem cel. 193 00:15:24,758 --> 00:15:26,885 Chciałem tu zostać i im pomóc. 194 00:15:26,968 --> 00:15:29,387 Teraz jesteś zbawicielem? 195 00:15:29,471 --> 00:15:31,097 Może tutaj, bo nie na Ziemi. 196 00:15:31,181 --> 00:15:32,724 Nie musisz mi wybaczać. 197 00:15:32,807 --> 00:15:36,728 - Świetnie. - Ale on nie jest temu winien. 198 00:15:37,479 --> 00:15:38,813 Czemu nie jest winien? 199 00:15:38,897 --> 00:15:41,900 Zasady rozpłodowe Viltrumitów są dość proste. 200 00:15:41,983 --> 00:15:44,194 Rozpłodowe... Chryste! 201 00:15:44,277 --> 00:15:48,573 Mamy prawo do prokreacji tylko z genetycznie podobnymi gatunkami. 202 00:15:48,657 --> 00:15:49,741 Na przykład z ludźmi. 203 00:15:50,700 --> 00:15:54,120 Spójrz na siebie. Jesteś Viltrumitą niemal w każdym calu. 204 00:15:54,204 --> 00:15:55,747 Tyle że nie jestem potworem. 205 00:15:58,750 --> 00:16:01,169 Viltrum już wie, że opuściłem posterunek. 206 00:16:01,711 --> 00:16:04,547 Będą mnie szukać i znajdą tę planetę. 207 00:16:05,173 --> 00:16:08,426 A kiedy to zrobią, uznają twojego brata za niegodnego... 208 00:16:09,427 --> 00:16:10,428 i go zabiją. 209 00:16:13,139 --> 00:16:15,266 Sam ich nie powstrzymam. 210 00:16:15,350 --> 00:16:19,688 Razem damy im radę. 211 00:16:19,771 --> 00:16:23,274 Prawie mnie zabiłeś, potem okłamałeś, by mnie tu ściągnąć. 212 00:16:23,358 --> 00:16:24,859 A teraz mam ryzykować życie, 213 00:16:24,943 --> 00:16:28,279 by ocalić dzieciaka, którego spłodziłeś, zdradzając mamę? 214 00:16:28,697 --> 00:16:29,906 To twój brat, Mark. 215 00:16:29,989 --> 00:16:31,658 Nawet nie próbuj. 216 00:16:31,741 --> 00:16:32,992 Nie po tym, co zrobiłeś. 217 00:16:33,076 --> 00:16:35,704 To, co zrobiłem na Ziemi, jest... 218 00:16:37,330 --> 00:16:38,331 niewybaczalne. 219 00:16:40,667 --> 00:16:45,547 Ale bez twojej pomocy twój brat i cała reszta zginą. 220 00:16:45,630 --> 00:16:47,507 Co za gówno! 221 00:16:47,590 --> 00:16:48,925 Ty jesteś temu winny! 222 00:16:49,008 --> 00:16:50,760 Sam podpisałeś ich wyrok śmierci! 223 00:16:50,844 --> 00:16:54,139 A teraz proszę cię, byś pomógł ich ocalić. 224 00:16:57,559 --> 00:16:58,560 Pierdol się. 225 00:16:59,561 --> 00:17:00,395 Jak możesz... 226 00:17:01,312 --> 00:17:03,022 Zwyczajnie się pierdol. 227 00:17:03,106 --> 00:17:04,399 To dobry naród. 228 00:17:04,482 --> 00:17:05,483 Jak... 229 00:17:07,444 --> 00:17:08,486 Jak mogę pomóc? 230 00:17:08,570 --> 00:17:09,821 Nie mogłem cię pokonać. 231 00:17:09,904 --> 00:17:11,823 Możemy zacząć trening od zaraz. 232 00:17:11,906 --> 00:17:13,533 Przygotować cię. 233 00:17:15,160 --> 00:17:16,161 Mark? 234 00:17:16,661 --> 00:17:17,662 Zastanawiam się! 235 00:17:21,207 --> 00:17:23,001 Co to było? 236 00:17:28,798 --> 00:17:30,717 Nie, jest za wcześnie. 237 00:17:31,301 --> 00:17:32,761 - Potrzebujemy czasu. - Nolan? 238 00:17:33,386 --> 00:17:36,181 - O Boże. - Ja pieprzę. Czy to... 239 00:17:36,264 --> 00:17:37,891 Viltrumiccy żołnierze. 240 00:17:37,974 --> 00:17:39,934 Ukryj Andressę i brata. 241 00:17:40,018 --> 00:17:41,603 - Gdzie? - Andressa ci powie. 242 00:17:41,686 --> 00:17:42,771 Ruszaj. Nie ma czasu. 243 00:17:43,521 --> 00:17:44,522 Dobrze. 244 00:17:45,190 --> 00:17:46,441 Czekajcie. Tato? 245 00:17:46,775 --> 00:17:47,609 Leć! 246 00:18:18,431 --> 00:18:19,641 W porządku. 247 00:18:19,724 --> 00:18:20,809 Dawaj. 248 00:18:29,692 --> 00:18:32,904 Powinieneś lepiej się spakować, Robocie. 249 00:18:37,367 --> 00:18:42,539 Killcannon. Nie mogłeś wybrać gorszej nocy na obrabowanie tego miejsca. 250 00:18:42,622 --> 00:18:44,123 Atomowa Eve. 251 00:18:44,207 --> 00:18:46,167 Myślałem, że porzuciłaś tę ruderę. 252 00:18:46,251 --> 00:18:48,211 Najwyraźniej ciebie też zostawili. 253 00:18:49,254 --> 00:18:51,422 To był długi tydzień. 254 00:18:51,506 --> 00:18:53,007 Odłóż własność Robota, 255 00:18:53,091 --> 00:18:55,510 to nie spuszczę ci srogiego łomotu. 256 00:18:55,593 --> 00:18:56,803 Umowa stoi? 257 00:18:56,886 --> 00:18:58,304 Chcesz to odebrać? 258 00:19:00,139 --> 00:19:01,599 To weź to sobie. 259 00:19:03,184 --> 00:19:05,019 Zły wybór, dupku. 260 00:19:07,272 --> 00:19:08,273 Nic nie widzę. 261 00:19:08,356 --> 00:19:09,315 Leć dalej. 262 00:19:09,899 --> 00:19:10,733 Niżej. 263 00:19:13,027 --> 00:19:14,028 Tam. 264 00:19:25,331 --> 00:19:26,833 Co to za miejsce? 265 00:19:26,916 --> 00:19:28,835 Jaskinie Roclaine'a. 266 00:19:28,918 --> 00:19:29,752 Kto to był? 267 00:19:29,836 --> 00:19:31,296 Jakiś odkrywca? 268 00:19:31,379 --> 00:19:32,380 Nie jestem pewna. 269 00:19:32,463 --> 00:19:34,132 Kryliśmy się w tych jaskiniach 270 00:19:34,215 --> 00:19:36,426 w czasach pożogi i wojny. 271 00:19:36,509 --> 00:19:37,510 Tu jest bezpiecznie. 272 00:19:38,803 --> 00:19:39,804 Zdaje się... 273 00:19:42,056 --> 00:19:43,683 że nie wiem, jak on ma na imię. 274 00:19:43,766 --> 00:19:47,353 Dzieci same wybierają sobie imię, gdy osiągają pełnoletność. 275 00:19:47,437 --> 00:19:50,106 Thraxanie żyją krócej od ludzi. 276 00:19:50,189 --> 00:19:51,816 Tylko wasz jeden rok. 277 00:19:52,483 --> 00:19:53,484 Tylko rok? 278 00:19:54,027 --> 00:19:55,069 Poważnie? 279 00:19:55,153 --> 00:19:56,779 Dla mnie to nie jest krótko. 280 00:19:57,488 --> 00:20:01,200 Z tego, co mówi Nolan, pewne rzeczy robimy szybciej niż twój gatunek. 281 00:20:01,284 --> 00:20:02,285 Rośniemy. 282 00:20:02,368 --> 00:20:03,369 Uczymy się. 283 00:20:04,329 --> 00:20:05,330 Kochamy. 284 00:20:06,205 --> 00:20:09,751 Geny twojego ojca spowolniły starzenie się naszego syna. 285 00:20:09,834 --> 00:20:13,046 Ale spodziewamy się, że wkrótce zacznie mówić. 286 00:20:16,674 --> 00:20:17,884 Nolan i ja... 287 00:20:18,927 --> 00:20:21,054 To nie jest tak, jak myślisz. 288 00:20:21,804 --> 00:20:22,847 Jak to? 289 00:20:22,931 --> 00:20:25,600 Nie chciałam z premedytacją zastąpić twojej matki. 290 00:20:26,392 --> 00:20:28,019 Nie sugerowałem tego. 291 00:20:28,937 --> 00:20:30,563 Twój ojciec ocalił mi życie. 292 00:20:31,314 --> 00:20:32,815 Mnie i wielu innym. 293 00:20:34,525 --> 00:20:36,527 Na początku był nieprzystępny. 294 00:20:36,611 --> 00:20:38,613 Był bardzo zraniony, 295 00:20:38,696 --> 00:20:41,449 zamknięty w sobie po tym, co zaszło na Ziemi. 296 00:20:42,659 --> 00:20:45,036 Zauroczyłam się, nim poznałam jego historię. 297 00:20:45,995 --> 00:20:48,039 Nim dowiedziałam się o tobie i matce, 298 00:20:48,122 --> 00:20:49,499 byłam już... 299 00:20:51,501 --> 00:20:52,835 Jak wy to mówicie? 300 00:20:54,504 --> 00:20:55,546 Zakochana po oczy. 301 00:20:55,630 --> 00:20:56,631 Po uszy. 302 00:20:57,799 --> 00:20:58,800 Zakochana po uszy. 303 00:21:00,259 --> 00:21:02,095 Nie jesteś niczemu winna... 304 00:21:03,721 --> 00:21:04,722 ale to nadal boli. 305 00:21:06,933 --> 00:21:08,559 Nolan cię kocha i tęskni. 306 00:21:09,435 --> 00:21:11,020 Nie może ci tego powiedzieć, 307 00:21:12,230 --> 00:21:13,231 ale mi się zwierzył. 308 00:21:19,153 --> 00:21:20,697 Więc to prawda. 309 00:21:21,572 --> 00:21:25,284 Wspaniały Nolan spłodził dziecko z Ziemianką. 310 00:21:25,368 --> 00:21:26,369 Czego chcesz? 311 00:21:27,203 --> 00:21:28,121 Ciebie. 312 00:21:28,204 --> 00:21:32,250 Jeśli dobrze zawalczysz, przyjmiemy cię do Imperium. 313 00:21:33,042 --> 00:21:35,420 Inaczej umrzesz. 314 00:21:35,503 --> 00:21:37,588 Cofnij się. 315 00:21:37,672 --> 00:21:38,756 Ostrzegam cię. 316 00:21:40,633 --> 00:21:41,551 Może mnie nie... 317 00:21:43,845 --> 00:21:46,139 Nolan spłodził kolejne dziecko? 318 00:21:48,307 --> 00:21:51,477 Z tymi obrzydliwymi stworami? 319 00:21:57,984 --> 00:21:58,818 Uciekajcie! 320 00:21:59,110 --> 00:21:59,944 Biegiem! 321 00:22:04,323 --> 00:22:07,118 Jesteś pewien, że jesteś synem Nolana? 322 00:22:08,995 --> 00:22:12,707 A nie insektem jak te stworzenia? 323 00:22:21,132 --> 00:22:23,176 Wara ci od moich dzieci, Lucan. 324 00:22:23,259 --> 00:22:26,179 Znałeś konsekwencje, gdy je płodziłeś. 325 00:22:41,819 --> 00:22:44,072 Zhańbiłeś swój naród. 326 00:22:50,536 --> 00:22:52,246 Zasługujesz na śmierć. 327 00:23:00,713 --> 00:23:01,631 Wiem. 328 00:23:05,843 --> 00:23:06,844 Mark? 329 00:23:08,012 --> 00:23:09,013 Andressa? 330 00:23:10,765 --> 00:23:11,766 Tato! 331 00:23:13,184 --> 00:23:14,310 Nic ci nie jest? 332 00:23:14,393 --> 00:23:15,436 Nic. 333 00:23:15,520 --> 00:23:16,938 Mark nas ochronił. 334 00:23:17,021 --> 00:23:18,022 To dobrze. 335 00:23:19,148 --> 00:23:20,149 Dobrze. 336 00:23:21,651 --> 00:23:23,945 Andresso, idź w głąb jaskini. 337 00:23:24,779 --> 00:23:26,072 Mark, chodź ze mną. 338 00:23:27,073 --> 00:23:28,074 Jest jeszcze dwóch. 339 00:23:38,000 --> 00:23:40,086 Nic tylko to strzelanie. 340 00:23:40,169 --> 00:23:43,422 Jak ma się gnata za ramię, to ma się jedną sztuczkę. 341 00:23:43,506 --> 00:23:45,591 To dobra sztuczka. 342 00:23:46,342 --> 00:23:47,426 Ale nie dzisiaj. 343 00:24:01,566 --> 00:24:02,775 Co się stało? 344 00:24:02,859 --> 00:24:03,860 Wyprztykałeś się? 345 00:24:05,194 --> 00:24:06,487 Wstawaj. 346 00:24:06,571 --> 00:24:07,530 Właśnie tak. 347 00:24:07,613 --> 00:24:09,866 Dawaj, jeszcze nie skończyliśmy. 348 00:24:11,033 --> 00:24:12,660 Jeszcze do końca daleko. 349 00:24:18,541 --> 00:24:19,917 O nie! 350 00:24:20,001 --> 00:24:21,127 Cholera! 351 00:24:34,307 --> 00:24:35,474 Nie! 352 00:24:35,558 --> 00:24:36,559 Tak! 353 00:24:39,395 --> 00:24:41,189 I kto się wyprztykał? 354 00:24:46,152 --> 00:24:47,153 Szlag! 355 00:25:16,474 --> 00:25:17,475 Pomocy! 356 00:25:17,558 --> 00:25:19,268 Potrzebna mi pomoc! 357 00:25:19,352 --> 00:25:20,853 Sprawdź oddech i puls. 358 00:25:22,480 --> 00:25:23,731 Żyją? 359 00:25:24,065 --> 00:25:25,107 Proszę. 360 00:25:25,191 --> 00:25:26,484 Błagam, pomóżcie im. 361 00:25:55,680 --> 00:25:57,014 Debbie? 362 00:25:57,098 --> 00:25:58,683 Jesteś w domu? 363 00:25:58,766 --> 00:26:00,101 Mogę wejść? 364 00:26:00,184 --> 00:26:01,185 Art? 365 00:26:02,812 --> 00:26:04,939 Dzwoniłem, ale nie odbierasz. 366 00:26:05,022 --> 00:26:07,942 Chciałem sprawdzić, jak sobie radzisz. 367 00:26:11,779 --> 00:26:12,863 Trzymasz się? 368 00:26:13,531 --> 00:26:15,032 Tak, tylko... 369 00:26:20,413 --> 00:26:21,622 że nie. 370 00:26:23,499 --> 00:26:25,209 Ja też nie. 371 00:26:25,751 --> 00:26:29,338 Minęło tyle miesięcy, a ja nadal nie umiem tego pojąć. 372 00:26:29,422 --> 00:26:31,215 Czy to wszystko było kłamstwem? 373 00:26:31,299 --> 00:26:32,258 Wszystko? 374 00:26:34,093 --> 00:26:35,303 Nie wiem. 375 00:26:39,307 --> 00:26:42,143 Po tym, jak zrobiłam to zdjęcie, Nolan musiał lecieć, 376 00:26:42,226 --> 00:26:45,438 by walczyć z jakimś potworem albo obcym, albo Bóg wie czym. 377 00:26:46,022 --> 00:26:48,232 Ostatecznie sama uczyłam Marka jeździć. 378 00:26:51,319 --> 00:26:53,654 Nawet nie wiem, czemu tak za nim tęsknię. 379 00:26:55,323 --> 00:26:56,532 Prawie go nie było. 380 00:26:58,492 --> 00:27:03,456 Zawsze podziwiałem cię za siłę, z jaką kierujesz swoim życiem. 381 00:27:05,333 --> 00:27:06,834 Myślałeś, że byłam silna? 382 00:27:06,917 --> 00:27:08,711 Nolan ma supermoce. 383 00:27:08,794 --> 00:27:10,338 Jest niezniszczalny. 384 00:27:10,421 --> 00:27:11,839 To nie jest siła. 385 00:27:11,922 --> 00:27:13,758 To ułatwienie. 386 00:27:14,633 --> 00:27:16,677 Ty masz prawdziwą siłę. 387 00:27:17,386 --> 00:27:22,475 Żyłaś z Nolanem, postawiłaś się mu, dobrze wychowałaś Marka. 388 00:27:22,558 --> 00:27:25,269 Szlag, to dzięki tobie żyjemy wolni, 389 00:27:25,353 --> 00:27:27,772 a nie zniewoleni albo i gorzej. 390 00:27:32,526 --> 00:27:34,153 Masz rację. 391 00:27:34,236 --> 00:27:39,200 Nolan zawsze z czymś walczył i sama się o wszystko zatroszczyłaś. 392 00:27:39,283 --> 00:27:41,494 Teraz to oczywiste. 393 00:27:41,577 --> 00:27:42,870 Nie potrzebujesz gnojka. 394 00:27:44,038 --> 00:27:45,039 I nie potrzebowałaś. 395 00:28:18,322 --> 00:28:20,241 MONITORING GRAYSONÓW 396 00:28:23,035 --> 00:28:24,495 ODMOWA DOSTĘPU 397 00:28:55,234 --> 00:28:56,152 Uciekajcie! 398 00:29:05,703 --> 00:29:08,038 To był dla mnie zaszczyt. 399 00:29:09,248 --> 00:29:10,332 Do kogo mówisz... 400 00:29:40,279 --> 00:29:41,614 O nie. 401 00:29:49,705 --> 00:29:50,706 Tato? 402 00:29:57,463 --> 00:29:58,464 Dlaczego? 403 00:29:59,757 --> 00:30:02,676 Czemu mi na nich zależy? 404 00:30:03,802 --> 00:30:05,012 Byli słabi. 405 00:30:05,679 --> 00:30:06,931 Krótko żyli. 406 00:30:07,014 --> 00:30:08,432 To podgatunek. 407 00:30:10,142 --> 00:30:12,019 Nie powinni mnie obchodzić. 408 00:30:12,102 --> 00:30:13,938 To nie znaczy, że powinni umrzeć. 409 00:30:14,021 --> 00:30:15,606 Nie rozumiesz! 410 00:30:15,689 --> 00:30:18,567 Nie powinienem się tak czuć! 411 00:30:18,651 --> 00:30:20,569 Jak to ma być lepsze?! 412 00:30:21,654 --> 00:30:24,198 Tak powinieneś był czuć się na Ziemi. 413 00:30:30,204 --> 00:30:32,373 Oto Wspaniały Nolan! 414 00:30:35,501 --> 00:30:37,586 Widzę, że Lucan znalazł cię pierwszy. 415 00:30:38,546 --> 00:30:40,923 Cieszę się, że nie zmiękłeś. 416 00:30:42,341 --> 00:30:43,634 Lucan był słaby. 417 00:30:44,385 --> 00:30:45,803 Teraz nie żyje. 418 00:30:46,470 --> 00:30:48,472 Zatem zasłużył na swój los. 419 00:30:48,556 --> 00:30:51,267 Jak te owady. 420 00:30:51,350 --> 00:30:55,229 Ledwo je tkniesz, a już giną. 421 00:30:56,939 --> 00:31:00,150 Zabiję cię za to, co im zrobiłeś. 422 00:31:01,151 --> 00:31:02,403 Czekam. 423 00:31:08,033 --> 00:31:09,702 Chwila. Nie musimy... 424 00:31:09,785 --> 00:31:13,080 Ponieważ jesteś synem Nolana, zrobię to szybko. 425 00:31:25,009 --> 00:31:28,220 Lepiej martw się o siebie, Nolan. 426 00:31:38,981 --> 00:31:40,107 Proszę bardzo. 427 00:31:40,190 --> 00:31:41,984 Obiecałam, że będzie szybko. 428 00:31:47,906 --> 00:31:50,659 Zawsze dotrzymuję obietnic. 429 00:31:51,910 --> 00:31:54,580 Co cię tak martwi? 430 00:31:54,663 --> 00:31:58,626 Jeśli twój syn umrze, nigdy nie zasługiwał na życie. 431 00:31:58,876 --> 00:32:01,337 Gadanie nie utrzyma cię przy życiu, Vidor 432 00:32:07,635 --> 00:32:10,095 Co ty wyrabiasz? Nie dajesz jej rady! 433 00:32:13,682 --> 00:32:15,351 No. Zauważyłem. 434 00:32:15,434 --> 00:32:18,604 Walczysz, jakbyś był na Ziemi. Tu jest inaczej. 435 00:32:18,687 --> 00:32:21,357 Nie powstrzymuj się. Inaczej obaj zginiemy. 436 00:32:21,440 --> 00:32:22,691 Nie powstrzymuję się. 437 00:32:22,775 --> 00:32:23,859 Powstrzymujesz! 438 00:32:23,942 --> 00:32:25,611 Ona próbuje cię zabić. 439 00:32:25,694 --> 00:32:29,073 Jeśli nie zabijesz jej pierwszy, umrzesz. 440 00:32:29,156 --> 00:32:30,949 Nie myśl, tylko działaj. 441 00:32:31,033 --> 00:32:32,785 Walcz jak Viltrumita! 442 00:32:32,868 --> 00:32:34,119 Nie. 443 00:32:34,203 --> 00:32:35,704 Nie zabijam ludzi. 444 00:32:35,788 --> 00:32:38,832 Jeśli tego nie zrobisz, wszyscy zginiemy. 445 00:32:38,916 --> 00:32:43,253 Ty, ja, twój brat i każdy Thraxanin na tej planecie. 446 00:32:48,342 --> 00:32:49,843 Pamiętaj moje słowa. 447 00:33:39,059 --> 00:33:40,060 Nareszcie. 448 00:34:11,717 --> 00:34:13,886 Pochwaliłabym twoją walkę, ale... 449 00:34:22,060 --> 00:34:25,773 Teraz żałujesz, że zaatakowałeś moją rodzinę? 450 00:34:25,856 --> 00:34:26,732 Żałujesz? 451 00:34:26,815 --> 00:34:27,649 Tato! 452 00:34:48,086 --> 00:34:49,171 Mark... 453 00:34:50,839 --> 00:34:52,174 Jesteś cały? 454 00:34:53,175 --> 00:34:54,384 Nie. 455 00:34:55,677 --> 00:34:56,678 Nie martw się. 456 00:34:57,387 --> 00:34:58,388 To koniec. 457 00:34:59,056 --> 00:35:00,057 Niech spojrzę. 458 00:35:08,982 --> 00:35:10,359 Tato! 459 00:35:12,402 --> 00:35:14,988 Następnym razem, gdy kogoś zabijesz... 460 00:35:16,698 --> 00:35:20,577 upewnij się, że nie żyje. 461 00:35:22,412 --> 00:35:23,956 Skończyliśmy. 462 00:35:34,550 --> 00:35:36,134 Przemyśl to, Debbie. 463 00:35:36,677 --> 00:35:38,136 Przemyślałam. 464 00:35:38,220 --> 00:35:40,138 Nie spałam całą noc. 465 00:35:41,181 --> 00:35:42,808 Nie chcę pieniędzy za książki. 466 00:35:43,976 --> 00:35:45,769 Twoich pieniędzy. 467 00:35:46,562 --> 00:35:49,147 Ludzie w Chicago bardziej ich potrzebują. 468 00:35:49,273 --> 00:35:52,067 Jeśli nie przekażesz pieniędzy, ja to zrobię. 469 00:35:52,150 --> 00:35:54,653 Oczywiście, że znajdę na to sposób. 470 00:35:54,736 --> 00:35:58,240 Zwyczajnie uważam, że popełniasz błąd. 471 00:35:58,323 --> 00:36:01,368 Dziękuję ci za to, co zrobiłeś dla Marka i dla mnie. 472 00:36:01,451 --> 00:36:03,203 Pomogłeś nam w potrzebie. 473 00:36:03,787 --> 00:36:06,123 Ale w tym świecie zawsze jest coś za coś. 474 00:36:07,165 --> 00:36:09,877 Zwłaszcza, kiedy pomocy udzielasz ty. 475 00:36:09,960 --> 00:36:10,961 Debbie? 476 00:36:11,044 --> 00:36:13,171 Tak bardzo protestujesz, 477 00:36:13,255 --> 00:36:16,675 bo te pieniądze są sposobem na kontrolowanie Marka. I mnie. 478 00:36:17,509 --> 00:36:20,429 Jeśli je przyjmiemy, będziemy czuć się dłużni. 479 00:36:21,096 --> 00:36:22,764 Nie chcę tak żyć. 480 00:36:25,434 --> 00:36:27,686 - Jeśli zmienisz zdanie... - Nie zmienię. 481 00:37:06,183 --> 00:37:07,184 Tato? 482 00:37:08,977 --> 00:37:12,898 Mark, nie zapominaj, ile zrobiłem dobrego. 483 00:37:12,981 --> 00:37:13,815 Mojej pracy. 484 00:37:15,317 --> 00:37:16,526 Moich uczynków. 485 00:37:17,319 --> 00:37:18,320 Moich książek. 486 00:37:20,113 --> 00:37:21,782 Przeczytaj je. 487 00:37:47,015 --> 00:37:51,311 CZŁOWIEK Z NIEZWYCIĘŻONĄ SPLUWĄ 488 00:37:57,609 --> 00:38:01,863 Amber - Przyjdziesz czy nie? 489 00:39:13,310 --> 00:39:14,311 Dzięki Bogu. 490 00:39:33,830 --> 00:39:36,500 Donald, gdzie jesteś? Mamy problem. 491 00:39:46,593 --> 00:39:48,595 Dobrze. Żyjesz. 492 00:39:50,180 --> 00:39:51,181 Mój tata... 493 00:39:51,681 --> 00:39:53,934 - Co robisz... - Nic nie mów. 494 00:39:54,017 --> 00:39:55,352 Słuchaj. 495 00:39:55,435 --> 00:39:58,105 Jestem generał Kregg. 496 00:39:58,188 --> 00:40:00,107 Przeżyłeś pierwszą prawdziwą bitwę 497 00:40:00,190 --> 00:40:03,276 i udowodniłeś, żeś godzien viltrumickiego dziedzictwa. 498 00:40:04,402 --> 00:40:05,946 Pierdol się. 499 00:40:08,949 --> 00:40:13,328 Twój ojciec zostanie stracony, a ty powrócisz na Ziemię. 500 00:40:14,121 --> 00:40:17,332 Przejmiesz jego misję i przygotujesz ją na nasze rządy. 501 00:40:18,542 --> 00:40:21,086 Wiem, że to może ci się nie podobać. 502 00:40:21,545 --> 00:40:22,879 Znam twoje poglądy. 503 00:40:24,089 --> 00:40:26,007 Dlatego ujmę to tak: 504 00:40:26,925 --> 00:40:30,595 możesz zabić kilku ludzi, nakłaniając Ziemię do kapitulacji. 505 00:40:31,263 --> 00:40:33,890 Albo my zabijemy miliony, 506 00:40:33,974 --> 00:40:38,770 jeśli po przybyciu stwierdzimy, że ty lub twoja planeta stawia nam opór. 507 00:40:40,730 --> 00:40:43,275 Wkrótce sprawdzimy twoje postępy. 508 00:40:43,984 --> 00:40:48,697 I w przeciwieństwie do twojego ojca, nie zmieniamy zdania. 509 00:40:49,948 --> 00:40:51,283 Powodzenia w misji. 510 00:41:22,939 --> 00:41:23,940 W samą porę. 511 00:41:24,941 --> 00:41:26,401 Splątane kable. 512 00:41:27,485 --> 00:41:28,904 Niechlujne spawanie. 513 00:41:29,487 --> 00:41:31,781 Widać, że to robota klona. 514 00:41:35,660 --> 00:41:38,246 Ale obleci. 515 00:41:38,371 --> 00:41:40,665 Tak, Królu Maulerze. 516 00:41:43,668 --> 00:41:45,712 Że też nie pomyślałem o tym wcześniej. 517 00:41:46,379 --> 00:41:50,425 Czemu tworzyć jednego głupiego klona, skoro można ich mieć o wiele więcej? 518 00:41:56,431 --> 00:41:58,934 Oby jeden z was lepiej radził sobie w kuchni. 519 00:41:59,017 --> 00:42:01,269 Twój bourgignon jest do kitu. 520 00:42:01,811 --> 00:42:03,980 Nie potrafisz nawet zrobić lemoniady. 521 00:42:08,777 --> 00:42:12,030 Mój bourgignon jest wyśmienity, gnoju. 522 00:42:12,489 --> 00:42:14,115 Jak i moja lemoniada. 523 00:42:15,575 --> 00:42:18,828 Kiedy nie jest nafaszerowana zmodyfikowaną mykotoksyną. 524 00:42:32,634 --> 00:42:37,264 A czasem jest jak jest z zajebiście dobrego powodu. 525 00:43:28,064 --> 00:43:30,066 Napisy: Marcin Chojnowski 526 00:43:30,150 --> 00:43:32,152 {\an8}Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Zofia Jaworowska