1 00:00:06,648 --> 00:00:09,648 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:29,728 --> 00:00:31,728 Ej ty! Pamiętasz mnie? 3 00:00:33,208 --> 00:00:36,568 Wiesz, co robimy w pierdlu z laskami, które walczą nieczysto? 4 00:00:36,648 --> 00:00:39,008 Z tymi, które próbują oślepić koleżanki? 5 00:00:41,248 --> 00:00:44,088 Bierzemy je na bok i tłumaczymy, 6 00:00:44,168 --> 00:00:48,048 że jeśli chcą coś udowodnić, niech staną do uczciwej walki. 7 00:00:49,048 --> 00:00:50,008 Zostanę tu. 8 00:00:51,328 --> 00:00:52,688 Wyjaśnijmy sytuację. 9 00:00:54,128 --> 00:00:55,848 Dlaczego nie walczysz? 10 00:00:55,928 --> 00:00:57,528 Bo mi zabroniono. 11 00:00:57,608 --> 00:00:58,848 Rozejść się. 12 00:01:07,088 --> 00:01:10,168 Panno McTeer, czekaliśmy na panią. 13 00:01:10,248 --> 00:01:11,848 Coś ty za jeden? 14 00:01:11,928 --> 00:01:15,048 - Pracuję dla Adrielle Cuthbert. - Jestem tu z jej powodu. 15 00:01:15,128 --> 00:01:17,928 - Chcę się z nią zobaczyć. - Adrielle wróci za jakiś czas. 16 00:01:18,008 --> 00:01:20,728 Proszę poczekać gdzieś indziej. 17 00:01:21,568 --> 00:01:22,408 Tak po prostu? 18 00:01:23,448 --> 00:01:24,768 To jest L'Attente. 19 00:01:25,568 --> 00:01:27,168 Nieprzypadkowa nazwa. 20 00:02:46,568 --> 00:02:47,768 Zdumiewające. 21 00:02:48,208 --> 00:02:50,288 Nigdy czegoś takiego nie widziałem. 22 00:02:51,448 --> 00:02:55,568 - Dla którego muzeum pani pracuje? - Jestem kolekcjonerką. 23 00:02:56,848 --> 00:03:01,888 Jeśli potwierdzimy autentyczność, to będzie znalezisko dekady. 24 00:03:02,688 --> 00:03:04,168 Stulecia. 25 00:03:05,008 --> 00:03:08,528 Profesorze Lonstem, po kolei. 26 00:03:09,168 --> 00:03:10,608 Co możemy odczytać? 27 00:03:13,128 --> 00:03:16,328 Nie wszystko, ale... 28 00:03:17,928 --> 00:03:22,488 To są znaki pisma klinowego. 29 00:03:23,288 --> 00:03:26,048 - Ten oznacza... - „Wodę”. 30 00:03:27,568 --> 00:03:32,248 - Tak, a ten... - „Przemawiać lub wzywać”. 31 00:03:34,048 --> 00:03:35,448 Zna pani sumeryjski? 32 00:03:35,528 --> 00:03:37,128 Ciekawość zawodowa. 33 00:03:38,328 --> 00:03:42,208 - Tego znaku nie znam. - To mitologiczny logogram. 34 00:03:42,768 --> 00:03:44,888 Sprzed okresu sumeryjskiego. 35 00:03:45,328 --> 00:03:49,328 Gibson Hill w Językach Mezopotamii 36 00:03:50,008 --> 00:03:53,048 opisuje podobny symbol. 37 00:03:54,128 --> 00:03:55,488 Co oznacza? 38 00:03:56,768 --> 00:03:58,048 „Święty”. 39 00:03:58,888 --> 00:04:02,968 Z kontekstu wynika, że chodzi o kobietę, ale nie rodzaju ludzkiego. 40 00:04:03,648 --> 00:04:05,848 To bogini. A więc... 41 00:04:07,208 --> 00:04:09,768 „Bogini wody”. 42 00:04:10,488 --> 00:04:16,208 Widzi pani? Wezwać lub przywołać boginię wody. 43 00:04:17,248 --> 00:04:20,208 - A ten? - Wiadomo. Oznacza „krew”. 44 00:04:33,288 --> 00:04:35,208 Coś jeszcze może pan powiedzieć? 45 00:04:35,528 --> 00:04:37,328 Wiem tyle, co pani. 46 00:04:37,808 --> 00:04:40,168 Powiadomię kolegów. 47 00:04:40,568 --> 00:04:44,368 Określimy wiek metodą węglową. Zaprosimy innych ekspertów. 48 00:04:44,968 --> 00:04:47,848 Kiedy o tym opowiemy, poruszymy świat. 49 00:04:49,888 --> 00:04:51,768 Naprawdę musi pan to robić? 50 00:04:52,768 --> 00:04:53,728 Tak. 51 00:05:45,168 --> 00:05:46,328 Kto tam? 52 00:05:50,128 --> 00:05:51,208 Colton? 53 00:05:52,648 --> 00:05:54,848 - Cześć, kotku. - Co się stało? 54 00:05:59,808 --> 00:06:02,288 - Wszystko się posrało. - Nie wszystko. 55 00:06:08,688 --> 00:06:10,608 Mówiła, że to niemożliwe. 56 00:06:11,408 --> 00:06:12,808 Klątwa nie działa. 57 00:06:42,808 --> 00:06:44,608 Słyszałaś o Jaredzie Butnerze? 58 00:06:51,248 --> 00:06:52,608 Nie, a co? 59 00:06:55,568 --> 00:06:56,648 Zabiłem go. 60 00:07:02,048 --> 00:07:02,928 Dlaczego? 61 00:07:06,248 --> 00:07:07,608 Próbował mnie utopić. 62 00:07:08,688 --> 00:07:12,288 Ktoś go przekupił lub zaszantażował. Pewnie ktoś od Stolina. 63 00:07:14,168 --> 00:07:15,928 Poniosło mnie, ale... 64 00:07:20,848 --> 00:07:22,368 I co teraz zrobisz? 65 00:07:27,208 --> 00:07:28,328 Załatwię to. 66 00:07:39,368 --> 00:07:40,888 Zrobiłeś to, co musiałeś. 67 00:07:54,528 --> 00:07:55,488 Augie? 68 00:07:57,288 --> 00:07:58,888 Zabijaj, kogo trzeba. 69 00:08:08,568 --> 00:08:09,528 Halo? 70 00:08:10,688 --> 00:08:12,288 Szukam Dylana. 71 00:08:53,928 --> 00:08:56,328 Pokaż oko. Nie ruszaj się. 72 00:09:01,168 --> 00:09:02,208 Boli? 73 00:09:02,448 --> 00:09:04,848 - Tak. - Wybacz, młody. 74 00:09:17,328 --> 00:09:19,168 Śmigaj. 75 00:09:20,088 --> 00:09:21,408 Co mu się stało w oko? 76 00:09:21,888 --> 00:09:23,128 Wydłubałem je. 77 00:09:24,128 --> 00:09:25,368 Dokąd się wybierasz? 78 00:09:25,448 --> 00:09:27,768 - Na jedną z wysp. - Dlaczego? 79 00:09:28,128 --> 00:09:30,848 - Uciekam od tych bydlaków. - Jak to? 80 00:09:32,328 --> 00:09:34,488 Nie zapytasz, co tu robię? 81 00:09:35,408 --> 00:09:36,248 Nie. 82 00:09:43,488 --> 00:09:45,248 Chcę należeć do L'Attente. 83 00:09:49,128 --> 00:09:50,168 Twój wybór. 84 00:09:52,288 --> 00:09:54,088 Znam tylko ciebie. 85 00:09:54,168 --> 00:09:58,168 Sądziłam, że wprowadzisz mnie do wspólnoty. 86 00:09:58,328 --> 00:10:01,528 Źle sądziłaś. Już nie wiem, co tam się dzieje. 87 00:10:01,608 --> 00:10:04,008 Nie bądź dupkiem. Potrzebuję kilku odpowiedzi. 88 00:10:04,088 --> 00:10:06,168 Co chcesz wiedzieć? 89 00:10:07,408 --> 00:10:10,568 Twój stary przeleciał syrenę, a potem umarł. Tyle. 90 00:10:13,168 --> 00:10:14,368 Palant. 91 00:10:15,928 --> 00:10:18,448 - Nigdzie nie popłyniesz. - Co robisz? 92 00:10:22,208 --> 00:10:23,888 Pojebało cię? 93 00:10:48,568 --> 00:10:50,048 Nie ma tu Cal. 94 00:10:52,248 --> 00:10:55,328 Jest w L'Attente. Wie o wszystkim. 95 00:10:56,448 --> 00:10:59,128 Wtedy nie wiedziała. Dlaczego jej nie powiedziałeś? 96 00:10:59,208 --> 00:11:01,368 Nie pomyślałeś, że słusznie postąpiłem? 97 00:11:03,968 --> 00:11:06,408 Może jest inna, bo żyła w nieświadomości. 98 00:11:07,608 --> 00:11:09,608 Może dlatego tam nie utknęła. 99 00:11:11,608 --> 00:11:12,968 Albo tutaj, jak ja. 100 00:11:14,448 --> 00:11:16,048 Nie potrzebuje nas. 101 00:11:17,408 --> 00:11:18,968 Żadnego z nas. 102 00:11:21,248 --> 00:11:24,728 Oszczędź sobie bólu. Pozwól jej zakochać się w Oceanidzie. 103 00:11:24,808 --> 00:11:27,608 - Powinieneś jej powiedzieć. - Mam cię przeprosić? 104 00:11:27,688 --> 00:11:29,288 Poproś o to Pata McTeera. 105 00:11:30,488 --> 00:11:32,008 To niemożliwe, prawda? 106 00:11:32,568 --> 00:11:33,808 Najwidoczniej. 107 00:11:40,448 --> 00:11:41,648 Rytm prawidłowy. 108 00:11:42,408 --> 00:11:43,568 Tętno też. 109 00:11:44,448 --> 00:11:46,448 Żyje? 110 00:11:47,568 --> 00:11:48,728 Tak. 111 00:11:49,728 --> 00:11:52,968 - Chcecie państwo poznać płeć? - Już widać? 112 00:11:53,168 --> 00:11:54,008 Tak. 113 00:11:55,408 --> 00:11:56,848 To będzie... 114 00:11:58,128 --> 00:11:59,728 zdrowa dziewczynka. 115 00:12:15,968 --> 00:12:17,768 Dziecko wszystko zmienia. 116 00:12:18,768 --> 00:12:21,568 Zdobędę forsę. Cliff pewnie kupi pikapy. 117 00:12:21,648 --> 00:12:22,968 Sprzedamy po kosztach, 118 00:12:23,048 --> 00:12:27,048 ale wystarczy, żeby przenieść się do miasta lub do Cairns... 119 00:12:27,128 --> 00:12:27,968 Nie. 120 00:12:30,448 --> 00:12:35,208 To dziecko faktycznie wszystko zmieni, dlatego nie wyjedziemy. 121 00:12:38,008 --> 00:12:38,848 Chcesz zostać? 122 00:12:38,928 --> 00:12:41,688 Mówiłaś, że Adrielle nie pozwoli ci urodzić 123 00:12:41,768 --> 00:12:43,568 i nie zmieni zdania. 124 00:12:43,648 --> 00:12:44,488 Wiem. 125 00:12:45,088 --> 00:12:47,848 Spodziewam się dziecka, więc Adrielle musi odejść. 126 00:12:52,848 --> 00:12:54,208 To niebezpieczne. 127 00:12:55,208 --> 00:12:57,728 Wiesz, co Augie o niej myśli. 128 00:12:59,208 --> 00:13:01,128 To może też musi odejść. 129 00:13:09,928 --> 00:13:12,688 - Pomóc ci? - A mogłabyś? 130 00:13:15,048 --> 00:13:15,888 Nie. 131 00:13:23,048 --> 00:13:25,608 - Wracajmy do L'Attente. - Nie. 132 00:13:27,208 --> 00:13:28,048 Dlaczego? 133 00:13:29,448 --> 00:13:31,008 Nie zrozumiałabyś. 134 00:13:31,968 --> 00:13:33,048 Wal się. 135 00:13:33,888 --> 00:13:36,808 Po co tu wróciłaś? Mogłaś zostać w mieście. 136 00:13:37,088 --> 00:13:38,968 Tam nie ma dla mnie miejsca. 137 00:13:39,048 --> 00:13:42,448 - Tu też nie. - Gdzieś muszę się wpasować! 138 00:13:52,168 --> 00:13:53,208 Augie kogoś zabił. 139 00:13:55,728 --> 00:13:59,368 Palnął mu prosto w łeb. 140 00:14:07,888 --> 00:14:11,568 Przyjechałam tu po pieniądze. 141 00:14:12,408 --> 00:14:14,488 I odkryłam, 142 00:14:15,528 --> 00:14:18,488 że nic tu nie jest takie samo jak kiedyś. 143 00:14:19,248 --> 00:14:20,408 Łącznie ze mną. 144 00:14:21,208 --> 00:14:22,288 I ze wszystkimi. 145 00:14:23,328 --> 00:14:26,168 Wszystko jest kłamstwem. 146 00:14:28,808 --> 00:14:31,208 Czy popełniłam kolejny błąd? 147 00:14:34,728 --> 00:14:36,808 Dlaczego chcesz odejść? 148 00:14:38,568 --> 00:14:40,768 Bo uważam, że też zostałem oszukany. 149 00:14:42,688 --> 00:14:43,928 W jakim sensie? 150 00:15:00,328 --> 00:15:01,488 Idziesz? 151 00:15:11,728 --> 00:15:15,128 Ekipa Stolina przyjedzie dwoma lub trzema autami. 152 00:15:15,208 --> 00:15:16,248 Nieważne. 153 00:15:16,328 --> 00:15:18,688 Mogą wejść tylko tymi drzwiami. 154 00:15:20,688 --> 00:15:21,728 Pytania? 155 00:15:24,448 --> 00:15:25,448 Jared Butner. 156 00:15:27,768 --> 00:15:28,888 Musiałem to zrobić. 157 00:15:29,688 --> 00:15:31,608 - Naprawdę? - Myślisz, że chciałem? 158 00:15:32,048 --> 00:15:34,528 Opiekowaliśmy się nim, odkąd skończył 14 lat. 159 00:15:34,608 --> 00:15:37,168 Właśnie. To był tylko głupi dzieciak. 160 00:15:37,248 --> 00:15:40,608 Powiedziałbyś to samo, wyciągając moje ciało z Calliope? 161 00:15:41,168 --> 00:15:43,048 Atakując mnie, zaatakował wszystkich. 162 00:15:43,128 --> 00:15:44,888 Zrobiło się gorąco. I tyle. 163 00:15:45,168 --> 00:15:47,008 Obym nie musiał tego powtórzyć. 164 00:15:48,688 --> 00:15:49,768 Ruszamy o czwartej. 165 00:15:51,248 --> 00:15:52,728 Ty tu rządzisz. 166 00:16:13,128 --> 00:16:14,048 Opowiedz o nim. 167 00:16:15,088 --> 00:16:15,928 O kim? 168 00:16:16,368 --> 00:16:17,968 O Stolinie. 169 00:16:22,288 --> 00:16:24,768 Przyjechał z Bośni jako nastolatek. 170 00:16:25,208 --> 00:16:27,848 Zajął się importem. 171 00:16:27,968 --> 00:16:30,128 Marihuana, ecstasy. 172 00:16:30,368 --> 00:16:34,128 Rozprowadzał w Geelong, Melbourne, Sydney, na północy. 173 00:16:34,728 --> 00:16:35,768 Okrutny? 174 00:16:36,328 --> 00:16:38,408 Na tyle, że dilerzy go nie wsypali. 175 00:16:39,248 --> 00:16:41,648 Nie postawiono mu ani jednego zarzutu. 176 00:16:42,448 --> 00:16:43,488 Jest bystry. 177 00:16:46,408 --> 00:16:51,368 Synu, nie chcemy go zabić. Musimy się z nim dogadać. 178 00:16:57,048 --> 00:17:01,128 Jakim trzeba być człowiekiem, żeby wydłubać dziecku oko? 179 00:17:03,808 --> 00:17:05,248 Adrielle mi kazała. 180 00:17:07,648 --> 00:17:09,968 Masz do niej słabość. 181 00:17:13,568 --> 00:17:14,887 Przyznaj. 182 00:17:16,208 --> 00:17:17,568 Jest piękna. 183 00:17:19,167 --> 00:17:20,887 Potrafi rozkazywać ludziom. 184 00:17:22,048 --> 00:17:24,127 Niektórzy faceci lubią być pomiatani. 185 00:17:24,528 --> 00:17:27,647 Niektóre laski lubią chłoptasiów, takich jak Corey Welch. 186 00:17:28,208 --> 00:17:30,728 Grzecznych, kulturalnych posterunkowych. 187 00:17:31,328 --> 00:17:34,488 - Nie mieszaj go w to. - Sama go wmieszałaś. 188 00:17:34,848 --> 00:17:37,648 Jak było? Wytrzymał pół minuty? 189 00:17:37,728 --> 00:17:39,808 Przynajmniej nie okaleczył dziecka. 190 00:17:40,808 --> 00:17:43,168 Kawał jędzy z ciebie. Zdajesz sobie sprawę. 191 00:17:44,128 --> 00:17:45,728 Żebyś wiedział. 192 00:17:55,768 --> 00:17:56,688 Stój! 193 00:17:57,528 --> 00:17:58,888 Zaczekaj. 194 00:18:04,928 --> 00:18:06,208 Cal, zaczekaj. 195 00:18:07,408 --> 00:18:10,248 Nie musisz mówić, co jest grane. 196 00:18:10,728 --> 00:18:13,288 Moje życie jest pełne cholernych tajemnic. 197 00:18:14,048 --> 00:18:15,088 Ona mi nie powie. 198 00:18:16,208 --> 00:18:17,168 Adrielle. 199 00:18:17,848 --> 00:18:19,768 Robiłem dla niej wszystko. 200 00:18:20,568 --> 00:18:23,248 Pozbawiłem Gilles'a oka... 201 00:18:24,488 --> 00:18:27,448 Ukradła nasze pieniądze i nie powiedziała dlaczego. 202 00:18:30,048 --> 00:18:32,288 Jesteś zły, bo myślisz, że ci nie ufa? 203 00:18:33,528 --> 00:18:36,688 Jestem zły, bo bez niej... 204 00:18:38,048 --> 00:18:39,168 nie mam dokąd pójść. 205 00:19:48,168 --> 00:19:51,168 Pierdol się, McTeer. 206 00:19:57,568 --> 00:20:00,328 - Coś ty sobie myślał? - Kto pyta? 207 00:20:00,808 --> 00:20:03,448 Nielojalny syn czy wredny gliniarz? 208 00:20:04,328 --> 00:20:05,568 Wredny gliniarz. 209 00:20:06,048 --> 00:20:09,208 Do waszej skrzynki też powinienem naszczać! 210 00:20:10,368 --> 00:20:13,288 Gliniarze i przemytnicy. Jeden chuj. 211 00:20:13,368 --> 00:20:15,648 Przynajmniej ty i ta laska się ruchacie, 212 00:20:15,728 --> 00:20:19,648 a nie nas, gości, którzy próbują jakoś przeżyć. 213 00:20:21,328 --> 00:20:22,528 Ty i ona. 214 00:20:23,128 --> 00:20:25,928 Augie i Murdoch. Pat McTeer i Durborrow. 215 00:20:26,248 --> 00:20:28,648 - Znali się jak łyse konie. - Pat i Durborrow? 216 00:20:29,448 --> 00:20:32,048 - Nienawidzili się. - Pozory, Corey. 217 00:20:32,928 --> 00:20:36,608 Pozory. Nic nie jest takie, jak się wydaje. 218 00:20:40,088 --> 00:20:41,088 PODPALENIE 219 00:20:43,248 --> 00:20:45,768 RAPORT Z SEKCJI ZWŁOK 220 00:20:45,848 --> 00:20:47,288 SADZA POWSTAŁA W TRAKCIE POŻARU 221 00:21:08,328 --> 00:21:12,448 DATA I MIEJSCE WYKONANIA SEKCJI 11.00, 22 SIERPNIA 2008 R. 222 00:21:43,288 --> 00:21:45,368 Zgarnąłeś staruszka. 223 00:21:45,968 --> 00:21:46,808 Musiałem. 224 00:21:48,168 --> 00:21:49,248 Dobra robota. 225 00:21:49,368 --> 00:21:50,528 Ciężka sprawa. 226 00:21:50,608 --> 00:21:52,168 Trudno być uczciwym... 227 00:21:53,368 --> 00:21:54,528 w takim mieście. 228 00:21:54,608 --> 00:21:55,728 Nie opłaca się. 229 00:22:10,888 --> 00:22:11,848 „Krew”. 230 00:23:24,168 --> 00:23:25,528 Doktor Keeble? 231 00:23:26,888 --> 00:23:30,608 Raport z sekcji zwłok sierżanta Durborrowa został sfałszowany. 232 00:23:31,248 --> 00:23:32,888 To nie jest to samo ciało. 233 00:23:34,288 --> 00:23:36,288 Chyba musi pani to wyjaśnić. 234 00:23:48,768 --> 00:23:51,208 - Co robisz? - A jak myślisz? 235 00:23:52,728 --> 00:23:53,608 Co to ma być? 236 00:23:54,248 --> 00:23:56,768 - Rozwiązuję problem. - Wiesz, kim on jest? 237 00:23:58,328 --> 00:23:59,208 Co wiesz? 238 00:23:59,768 --> 00:24:03,448 To małe miasto. Wiem o Jaredzie. Ktoś chce przejąć interes. 239 00:24:03,528 --> 00:24:05,528 - Nie jestem idiotką. - Nie mam wyboru. 240 00:24:05,608 --> 00:24:07,768 Masz. Nie musisz tego robić. 241 00:24:07,848 --> 00:24:09,528 - Mamo... - Jezu, Augie! 242 00:24:10,528 --> 00:24:12,008 Co mam zrobić? 243 00:24:12,088 --> 00:24:14,408 Pozwolić gnojom, żeby wszystko zabrali? 244 00:24:14,608 --> 00:24:18,168 To moje miasto, mój interes. Nie wtrącaj się. 245 00:24:21,168 --> 00:24:24,328 Stracić córeczkę w takim wieku... 246 00:24:27,168 --> 00:24:28,288 Masz dzieci? 247 00:24:29,048 --> 00:24:29,888 Nie. 248 00:24:32,168 --> 00:24:34,968 Nie denerwuj się. Nikt nas nie widzi. 249 00:24:35,888 --> 00:24:37,888 Umarli dochowują tajemnic. 250 00:24:38,968 --> 00:24:41,008 Jared Butner dochował swojej. 251 00:24:41,328 --> 00:24:43,888 Cóż, staraliśmy się. 252 00:24:44,768 --> 00:24:47,848 Nie spodziewaliśmy się, że Augie jest taki zaradny. 253 00:24:50,048 --> 00:24:53,168 A mimo to przyszedłeś. 254 00:24:55,768 --> 00:24:56,608 Dlaczego? 255 00:24:59,928 --> 00:25:01,728 Panie Stolin... 256 00:25:03,048 --> 00:25:05,648 wielu ludzi zginęło w Orphelin Bay. 257 00:25:05,728 --> 00:25:10,288 Chłopaki i ja mamy tego dość. Po prostu chcemy robić swoje. 258 00:25:10,808 --> 00:25:13,728 Potrzebujemy stabilności. Ja jej potrzebuję. 259 00:25:16,008 --> 00:25:19,968 Kierowanie taką operacją to duża odpowiedzialność. 260 00:25:21,888 --> 00:25:25,168 - Mogę na ciebie liczyć? - Tak. 261 00:25:27,768 --> 00:25:29,928 Myślę, że się dogadamy. 262 00:25:32,128 --> 00:25:33,928 Obaj chcemy tego samego. 263 00:25:35,568 --> 00:25:37,128 Ale ktoś nam przeszkadza. 264 00:25:37,848 --> 00:25:39,968 Musimy pożegnać Augiego. 265 00:25:58,848 --> 00:26:00,888 - Adrielle wie, że tu jesteś? - Nie. 266 00:26:01,888 --> 00:26:04,408 Co to jest? 267 00:26:06,008 --> 00:26:07,448 Widziałeś to wcześniej. 268 00:26:07,528 --> 00:26:11,248 - A jeśli powiem, że nie wiem? - Pomyślę, że kłamiesz. 269 00:26:11,608 --> 00:26:14,608 Masz tyle lat i tyle podróżowałeś, 270 00:26:14,688 --> 00:26:17,048 że nasłuchałeś się wielu opowieści. 271 00:26:22,808 --> 00:26:24,248 Widziałem dwie części. 272 00:26:24,568 --> 00:26:26,608 Pierwszą - sto lat temu. 273 00:26:26,968 --> 00:26:28,728 Drugą - dziesięć lat temu. 274 00:26:29,768 --> 00:26:32,328 Za każdym razem traciłem bliskich. 275 00:26:38,448 --> 00:26:39,728 Dzisiaj... 276 00:26:41,728 --> 00:26:43,328 widzę trzeci fragment. 277 00:26:45,128 --> 00:26:46,848 Na szczęście jesteś mi obojętny. 278 00:26:49,208 --> 00:26:51,288 Ona ma ich tuzin. 279 00:26:52,848 --> 00:26:56,328 Wydaje wszystkie pieniądze na kolejne kawałki. 280 00:26:57,008 --> 00:26:59,928 Cokolwiek to jest, ona składa to z powrotem. 281 00:27:01,608 --> 00:27:04,968 Adrielle zabiła swoją poprzedniczkę z powodu jednego kawałka. 282 00:27:05,768 --> 00:27:07,208 Ciekawe, co zrobi tobie. 283 00:27:11,128 --> 00:27:14,608 Nam, skoro już wiesz. 284 00:27:18,768 --> 00:27:20,528 Kim była druga ofiara Adrielle? 285 00:27:44,128 --> 00:27:44,968 Chodź. 286 00:27:46,448 --> 00:27:47,688 - Dokąd? - No chodź. 287 00:28:09,168 --> 00:28:10,208 Tam. 288 00:28:11,688 --> 00:28:13,288 Tam mnie znaleziono. 289 00:28:17,208 --> 00:28:19,128 Adrielle cię znalazła. 290 00:28:22,048 --> 00:28:23,728 Ale twoja prawdziwa matka... 291 00:28:24,928 --> 00:28:26,128 Widziałeś ją? 292 00:28:27,088 --> 00:28:28,008 Nie. 293 00:28:29,048 --> 00:28:32,608 Ale szukałem jej każdego dnia. 294 00:28:34,368 --> 00:28:38,688 Pływałem, nurkowałem w dzień i w nocy. 295 00:28:39,768 --> 00:28:40,768 Słyszałem je. 296 00:28:41,488 --> 00:28:42,848 Krzyczałem do nich. 297 00:28:43,848 --> 00:28:46,328 Wołałem ją. 298 00:28:48,728 --> 00:28:52,048 Wiesz, jak to jest, kiedy matka nie odpowiada na twoje wołanie? 299 00:29:03,648 --> 00:29:07,248 - A pozostali? - Robili to samo. 300 00:29:08,168 --> 00:29:09,968 Nikt ich nie widział, 301 00:29:10,288 --> 00:29:11,728 nawet Adrielle. 302 00:29:13,488 --> 00:29:17,888 Jednak wciąż mamy nadzieję i czekamy. 303 00:29:39,888 --> 00:29:41,928 Każdy węzeł to jedna dostawa. 304 00:29:43,368 --> 00:29:45,608 Tegoroczne... 305 00:29:47,368 --> 00:29:48,768 zeszłoroczne... 306 00:29:50,488 --> 00:29:52,008 i wcześniejsze. 307 00:29:53,888 --> 00:29:55,768 Ile dostajecie po każdej dostawie? 308 00:29:56,768 --> 00:29:58,168 Koło pięciuset dolarów. 309 00:29:58,248 --> 00:29:59,608 Jak wszyscy. 310 00:30:01,648 --> 00:30:04,008 A ile zostaje u Adrielle? 311 00:30:05,528 --> 00:30:06,768 Każdorazowo. 312 00:30:07,448 --> 00:30:08,728 Po każdym węźle. 313 00:30:10,048 --> 00:30:11,288 Pięć tysięcy? 314 00:30:12,728 --> 00:30:13,928 Dziesięć? 315 00:30:15,048 --> 00:30:16,848 Do kogo trafiają te pieniądze? 316 00:30:17,248 --> 00:30:18,528 Nie do nas. 317 00:30:18,928 --> 00:30:23,248 Płacimy za telefony, jedzenie, samochody, łodzie. 318 00:30:23,848 --> 00:30:24,808 Dajemy łapówki. 319 00:30:26,008 --> 00:30:27,968 Przemytnicy przekupili całe miasto. 320 00:30:29,928 --> 00:30:32,408 Adrielle nie spodobałyby się te słowa. 321 00:30:32,488 --> 00:30:33,448 Masz rację. 322 00:30:34,688 --> 00:30:36,128 Wściekłaby się. 323 00:30:37,608 --> 00:30:38,768 I może... 324 00:30:40,568 --> 00:30:43,368 Może to nie ona powinna nam przewodzić. 325 00:30:48,688 --> 00:30:50,968 - Madame wróciła? - Jeszcze nie. 326 00:30:52,128 --> 00:30:53,128 Lamar. 327 00:30:54,168 --> 00:30:55,008 O co chodzi? 328 00:30:55,088 --> 00:30:56,128 Powiedz mu. 329 00:30:58,568 --> 00:31:02,248 - Przemytnik o nazwisku Raxter. - Ojciec czy syn? 330 00:31:03,128 --> 00:31:06,528 - Syn. - Colton. Co z nim? 331 00:31:10,408 --> 00:31:11,248 Violki. 332 00:31:31,848 --> 00:31:33,008 Wróciła. 333 00:31:35,408 --> 00:31:36,768 Gdzie była? 334 00:32:23,648 --> 00:32:24,728 Kto tam jest? 335 00:32:33,608 --> 00:32:35,088 Nadchodzi. 336 00:33:07,008 --> 00:33:07,848 Lamar. 337 00:33:09,608 --> 00:33:10,448 Madame. 338 00:33:11,208 --> 00:33:13,328 Nie byłem pewny, czy jest pani w domu. 339 00:33:14,688 --> 00:33:16,648 Co robisz w prywatnych kwaterach? 340 00:33:17,928 --> 00:33:21,808 Pukałem. Nikt nie odpowiedział. Chciałem panią znaleźć. 341 00:33:25,448 --> 00:33:29,048 Co jest takiego ważnego, że wszedłeś bez zaproszenia? 342 00:33:38,848 --> 00:33:40,448 Colton Raxter. 343 00:33:42,808 --> 00:33:45,528 - I kto? - Violca Roux. 344 00:34:09,088 --> 00:34:09,968 Cześć. 345 00:34:10,368 --> 00:34:11,328 Cześć. 346 00:34:24,207 --> 00:34:25,568 Podobał mi się rysunek. 347 00:34:27,767 --> 00:34:28,767 Dziękuję. 348 00:34:30,088 --> 00:34:31,168 Mogę zobaczyć? 349 00:34:37,448 --> 00:34:41,048 To ty, ja i nasza matka. 350 00:34:50,888 --> 00:34:52,488 Widziałaś ją? 351 00:34:54,727 --> 00:34:56,368 Tylko w snach. 352 00:34:59,328 --> 00:35:01,048 Co to za plama? 353 00:35:01,568 --> 00:35:03,528 Krew. Umieram. 354 00:35:14,248 --> 00:35:15,088 Gdzie Dylan? 355 00:35:16,808 --> 00:35:20,328 Wrócił, żeby się z nią zobaczyć. 356 00:35:58,568 --> 00:36:00,168 Muszę ci coś powiedzieć. 357 00:36:01,328 --> 00:36:04,448 - Jesteś wzburzony. - A czego się spodziewałaś? 358 00:36:07,168 --> 00:36:09,248 Nie mogę tu zostać. 359 00:36:09,568 --> 00:36:11,808 Lecz wciąż szukasz odpowiedzi. 360 00:36:13,008 --> 00:36:14,728 Zdradzasz nas? 361 00:36:15,648 --> 00:36:17,528 Przykro mi, że mam tajemnice. 362 00:36:20,648 --> 00:36:22,088 Żal mi zwłaszcza ciebie. 363 00:36:47,328 --> 00:36:48,368 Byłeś z nią. 364 00:36:52,928 --> 00:36:54,528 Zdobyła twoje serce? 365 00:36:57,328 --> 00:37:00,048 Nie możesz dłużej mnie okłamywać. 366 00:37:01,008 --> 00:37:02,328 Nie będę musiała. 367 00:37:19,248 --> 00:37:20,928 Co o nim teraz sądzisz? 368 00:37:22,248 --> 00:37:24,448 Nie pytam o Dylana, bo to jasne. 369 00:37:25,688 --> 00:37:28,808 Mam na myśli twojego brata, czyli Augiego. 370 00:37:29,448 --> 00:37:31,168 Już wiesz, że jest mordercą. 371 00:37:32,368 --> 00:37:34,008 Rodzinna tradycja McTeerów. 372 00:37:34,448 --> 00:37:35,568 Co ci do tego? 373 00:37:35,648 --> 00:37:37,248 Po czyjej jesteś stronie? 374 00:37:37,328 --> 00:37:40,408 - A jakie mamy strony? - Zawsze są dwie. 375 00:37:42,568 --> 00:37:44,648 Madame cię szuka. 376 00:37:47,968 --> 00:37:49,128 Wierzysz w klątwy? 377 00:37:49,568 --> 00:37:50,408 Nie. 378 00:37:53,768 --> 00:37:54,608 Ja też nie. 379 00:38:07,488 --> 00:38:08,848 Co się dzieje? 380 00:38:10,048 --> 00:38:11,848 Popełniłam koszmarny błąd. 381 00:38:12,608 --> 00:38:16,128 Ludzie Stolina to zawodowcy. Bądź czujny i reaguj. 382 00:38:16,208 --> 00:38:18,808 Otworzymy ogień, gdy wszyscy wejdą do środka. 383 00:38:18,888 --> 00:38:20,128 Nie mogą nas okrążyć, 384 00:38:20,208 --> 00:38:23,968 więc nikt się nie rusza, dopóki nie padnie pierwszy strzał. 385 00:38:26,848 --> 00:38:29,328 - Martwisz się? - Stolinem? 386 00:38:30,488 --> 00:38:31,328 Pewnie. 387 00:38:33,288 --> 00:38:34,128 Ja też. 388 00:38:36,928 --> 00:38:38,408 Cieszę się, że tu jesteś. 389 00:38:46,248 --> 00:38:47,488 Christie Connor. 390 00:38:48,408 --> 00:38:49,408 Pamiętasz ją? 391 00:38:50,688 --> 00:38:54,128 - Pamiętam jej dżinsowe szorty. - Jakże krótkie. 392 00:38:54,728 --> 00:38:55,768 Ideał. 393 00:38:56,248 --> 00:38:59,528 - Ile mieliśmy lat? 15? - Christie wyglądała na 20. 394 00:39:03,648 --> 00:39:06,768 Pamiętam, co zrobiłeś wtedy na stadionie. 395 00:39:06,928 --> 00:39:08,208 Ona też tam była. 396 00:39:08,288 --> 00:39:10,888 Ubrana w krótkie szorty stała w blasku słońca. 397 00:39:13,928 --> 00:39:15,008 Spojrzałeś na nią. 398 00:39:15,408 --> 00:39:17,848 Była z koleżankami, a ty powiedziałeś: 399 00:39:19,448 --> 00:39:20,408 „Dlaczego nie?”. 400 00:39:20,568 --> 00:39:23,088 Zachowajcie spokój. Celujcie w głowę. 401 00:39:23,168 --> 00:39:24,008 Dobra. 402 00:39:24,328 --> 00:39:27,328 Podszedłeś do niej, pewny siebie, 403 00:39:27,408 --> 00:39:29,968 i zaprosiłeś ją na randkę. 404 00:39:33,568 --> 00:39:34,728 Odmówiła. 405 00:39:35,288 --> 00:39:36,248 Wiem. 406 00:39:36,888 --> 00:39:39,688 Pewnie mieszka w Melbourne z kolejnym gachem. 407 00:39:40,208 --> 00:39:41,328 Podbiłeś do niej. 408 00:39:42,448 --> 00:39:44,568 Byłeś zajebiście odważny. 409 00:39:45,368 --> 00:39:47,248 Chciałem być taki jak ty. 410 00:39:50,208 --> 00:39:52,008 To ty powinieneś tu rządzić. 411 00:39:59,928 --> 00:40:01,048 Aug. 412 00:40:02,968 --> 00:40:03,888 Uciekaj. 413 00:40:37,048 --> 00:40:37,928 Stójcie. 414 00:40:44,168 --> 00:40:45,288 Mówiłem. 415 00:41:11,928 --> 00:41:14,568 - Tu nie wolno wchodzić. - To mnie zatrzymaj. 416 00:41:22,128 --> 00:41:26,368 - Proszę wybaczyć... - Kochana, podjęłaś słuszną decyzję. 417 00:41:26,608 --> 00:41:28,048 Witaj w domu. 418 00:41:40,568 --> 00:41:42,648 Nie zamierzam czekać na syreny. 419 00:41:47,848 --> 00:41:51,448 - Nie chcę, żeby znowu mnie odrzuciły. - Nie chcesz ich zobaczyć? 420 00:41:52,568 --> 00:41:54,408 Nie rozumiem, dlaczego ty chcesz. 421 00:41:55,888 --> 00:41:57,688 Mają nas gdzieś. 422 00:41:59,768 --> 00:42:01,328 Są naszymi matkami. 423 00:42:02,208 --> 00:42:03,448 Muszą nimi być. 424 00:42:06,008 --> 00:42:07,288 Czego oczekujesz? 425 00:42:07,928 --> 00:42:10,128 Przyszłam, bo tam nie pasuję. 426 00:42:11,488 --> 00:42:12,968 Nie po tym, co się stało. 427 00:42:13,048 --> 00:42:16,248 Słyszałam, co twój brat zrobił temu chłopcu. 428 00:42:16,808 --> 00:42:18,248 On nie jest moim bratem. 429 00:42:18,328 --> 00:42:21,568 Nie interesują mnie porachunki Augiego. 430 00:42:21,648 --> 00:42:24,808 Jednak łączą nas interesy. 431 00:42:24,888 --> 00:42:27,488 Osoby lekkomyślne stwarzają zagrożenie. 432 00:42:27,568 --> 00:42:29,888 Pragnę stabilności. 433 00:42:30,648 --> 00:42:33,008 Tej, którą dawał nam jego ojciec. 434 00:42:34,728 --> 00:42:38,688 - Kogo posłucha Augie? Ciebie? - Wątpię. 435 00:42:40,048 --> 00:42:41,288 Billa Sentelle? 436 00:42:46,208 --> 00:42:47,248 Coltona. 437 00:42:48,208 --> 00:42:51,408 To jego najlepszy przyjaciel. Ufa mu bezgranicznie. 438 00:42:52,728 --> 00:42:54,248 Pomówmy z nim. 439 00:43:31,688 --> 00:43:34,128 Dlaczego Adrielle przysłała cię po mnie? 440 00:43:37,568 --> 00:43:39,448 Martwi się o Augiego. 441 00:43:40,608 --> 00:43:43,888 Uważa, że traci kontrolę. 442 00:43:44,768 --> 00:43:48,008 Nie zdziw się, jeśli poprosi, żebyś pokierował operacją. 443 00:43:49,808 --> 00:43:54,408 Obiecaj, że zaopiekujesz się Augiem. 444 00:44:27,528 --> 00:44:28,688 Tędy do madame. 445 00:44:43,848 --> 00:44:46,008 Colton! To pułapka! 446 00:44:47,648 --> 00:44:49,888 Hej! Puść ją! 447 00:44:50,288 --> 00:44:51,408 Czekaj. 448 00:44:52,568 --> 00:44:54,048 Co jest grane? 449 00:44:55,128 --> 00:44:56,048 Colton! 450 00:44:57,168 --> 00:44:59,408 Wiem, że jesteście niezadowoleni. 451 00:45:00,168 --> 00:45:03,328 Boli mnie to, bo zależy mi tylko na was. 452 00:45:04,088 --> 00:45:07,928 Niektórzy z was martwią się, na co wydaję pieniądze, 453 00:45:08,008 --> 00:45:10,688 ale przekonacie się, że mądrze je inwestuję. 454 00:45:11,968 --> 00:45:14,408 Moim obowiązkiem jest was chronić. 455 00:45:16,048 --> 00:45:19,768 A to oznacza wyznaczanie granicy między złudną nadzieją a bólem. 456 00:45:19,848 --> 00:45:21,568 Wiecie, jaki ból mam na myśli. 457 00:45:21,648 --> 00:45:25,128 Zabroniłam szerzenia tego okropnego kłamstwa, 458 00:45:25,488 --> 00:45:27,168 że możemy mieć dzieci. 459 00:45:28,248 --> 00:45:29,368 Sprzeciwiłaś mi się. 460 00:45:30,328 --> 00:45:33,328 Nie mam wyboru i muszę dać przykład. 461 00:45:33,728 --> 00:45:35,728 Nie! 462 00:45:36,448 --> 00:45:40,208 Królowa, która nie egzekwuje prawa, nie jest królową. 463 00:45:40,288 --> 00:45:42,848 - Co ty wyprawiasz? - Uciekaj, kotku! 464 00:45:43,568 --> 00:45:44,728 Puśćcie ją. 465 00:45:45,288 --> 00:45:50,248 Moje słowo jest naszym prawem, a prawo jest naszą przyszłością. 466 00:45:50,328 --> 00:45:52,728 - Colton! - Ratuj Augiego. Ma kłopoty! 467 00:45:52,808 --> 00:45:53,808 Nie! 468 00:45:54,968 --> 00:45:56,888 Ty zdziro! 469 00:46:00,328 --> 00:46:04,928 Składamy ofiarę naszym matkom, 470 00:46:05,488 --> 00:46:07,528 boginiom wody. 471 00:47:22,608 --> 00:47:25,528 Napisy: Bartosz Ostrowski