1 00:00:19,800 --> 00:00:21,560 „Raúl mnie rozczarował”. 2 00:00:22,640 --> 00:00:24,240 Tak, mnie też. 3 00:00:24,240 --> 00:00:27,600 Jak się domyślacie, nikt się tego nie spodziewał. 4 00:00:30,440 --> 00:00:32,800 „Zasługujesz na więcej, Saro. Walić go”. 5 00:00:33,360 --> 00:00:37,040 Dzięki, ale teraz nie jestem w stanie o tym myśleć, 6 00:00:37,040 --> 00:00:39,840 bo nie potrafię go nienawidzić. 7 00:00:41,720 --> 00:00:45,640 Czuję się zupełnie zagubiona. Nie wiem, co robić. 8 00:00:47,320 --> 00:00:49,040 „Kto wrzucił to nagranie?” 9 00:00:49,040 --> 00:00:52,720 Nie wiem. Chyba dziewczyna, z którą Raúl się całował. 10 00:00:53,360 --> 00:00:57,360 Jest w mojej klasie. Już wcześniej opublikowała sprośne wideo. 11 00:00:57,360 --> 00:01:00,880 Mówiła, że ukradli jej telefon i wrzucono je bez jej zgody, 12 00:01:00,880 --> 00:01:02,440 ale to było kłamstwo. 13 00:01:02,440 --> 00:01:04,160 Chciała zaistnieć. 14 00:01:04,880 --> 00:01:08,800 Może lubi pokazywać, jak się pieprzy ze swoimi zdobyczami. 15 00:01:09,760 --> 00:01:11,960 Pewnie nie ma do siebie szacunku. 16 00:01:13,640 --> 00:01:14,920 „Co za szmata”. 17 00:01:14,920 --> 00:01:16,680 Tak, co za szmata. 18 00:01:27,080 --> 00:01:30,600 SZKOŁA DLA ELITY 19 00:01:41,080 --> 00:01:42,840 {\an8}Myślałam, że zjemy razem. 20 00:01:43,640 --> 00:01:45,200 Śpieszę się. 21 00:01:49,080 --> 00:01:53,120 {\an8}Przeszkadzało ci, że spaliśmy przytuleni? 22 00:01:56,920 --> 00:02:00,240 {\an8}Tak szczerze, przeszkadza mi to. 23 00:02:00,840 --> 00:02:04,520 {\an8}Nie chcę się przyzwyczajać. Nawet jeśli nie jesteś z Ivánem... 24 00:02:04,520 --> 00:02:07,640 {\an8}Teraz to bez znaczenia. 25 00:02:07,640 --> 00:02:09,560 {\an8}Chcę, żebyś się lepiej poczuł. 26 00:02:09,560 --> 00:02:14,040 {\an8}Poczuję się lepiej. Bo tu jesteś. I z tego samego powodu będę rozjebany. 27 00:02:14,640 --> 00:02:16,160 {\an8}Nie mów tak. 28 00:02:19,920 --> 00:02:20,760 {\an8}Hej. 29 00:02:21,440 --> 00:02:24,760 {\an8}Ty i Iván nie zerwaliście ze względu na mnie, prawda? 30 00:02:26,080 --> 00:02:28,760 {\an8}Nie. Oczywiście, że nie. Chodzi o to... 31 00:02:29,640 --> 00:02:32,440 {\an8}Iván i ja chcemy to zrobić jak należy. 32 00:02:33,000 --> 00:02:34,440 {\an8}Potrzebowaliśmy czasu. 33 00:02:36,960 --> 00:02:38,920 {\an8}Chcę, żebyś lepiej się poczuł. 34 00:02:39,560 --> 00:02:41,960 I jeśli potrzebujesz przestrzeni, 35 00:02:42,680 --> 00:02:43,680 to ci ją dam. 36 00:03:00,160 --> 00:03:01,520 Sara, masz chwilę? 37 00:03:09,280 --> 00:03:11,040 Co to, do cholery, ma być? 38 00:03:11,040 --> 00:03:13,520 Co? To była część planu. 39 00:03:13,520 --> 00:03:15,600 Nie, to nie była część planu. 40 00:03:15,600 --> 00:03:18,040 Miałyśmy zrobić z Raúla zdrajcę, 41 00:03:18,040 --> 00:03:20,560 a nie ze mnie największą dziwkę świata. 42 00:03:20,560 --> 00:03:22,480 Obrobiłaś tyłek mnie, nie jemu. 43 00:03:23,240 --> 00:03:26,320 - Może posunęłam się trochę za daleko. - Trochę? 44 00:03:27,200 --> 00:03:29,520 Dobra. Przesadziłam. Przepraszam. 45 00:03:29,520 --> 00:03:31,840 W klasie też mnie rzucasz na pożarcie? 46 00:03:31,840 --> 00:03:34,520 - Jeśli się wyda, że to ściema... - A nagranie? 47 00:03:34,520 --> 00:03:36,680 Po co mówiłaś, że ja je wrzuciłam? 48 00:03:36,680 --> 00:03:38,640 To pasowało do historii. 49 00:03:38,640 --> 00:03:39,680 Do czego? 50 00:03:40,200 --> 00:03:43,440 - Do historii, do narracji. - Co ty pieprzysz? 51 00:03:43,440 --> 00:03:45,240 Miałyśmy stworzyć historię. 52 00:03:45,240 --> 00:03:47,280 - Tak. - W której jestem ofiarą. 53 00:03:47,280 --> 00:03:49,960 Wszystkie historie, zwłaszcza w socjalach, 54 00:03:49,960 --> 00:03:52,320 potrzebują wyraźnych postaci. 55 00:03:52,320 --> 00:03:55,280 Ja jestem „ofiarą”, Raúl „zdrajcą”... 56 00:03:55,280 --> 00:03:56,640 A ja „szmatą”. 57 00:03:56,640 --> 00:04:00,240 Taką łatkę masz, odkąd pojawiłaś się w szkole. 58 00:04:01,000 --> 00:04:03,800 To nic nowego i chyba ci to nie przeszkadza. 59 00:04:03,800 --> 00:04:07,720 - Słucham? - Sama się o to prosisz. I masz to gdzieś. 60 00:04:07,720 --> 00:04:09,760 Co ty wygadujesz? 61 00:04:10,560 --> 00:04:12,560 Zgodziłam się ci pomóc. 62 00:04:13,360 --> 00:04:16,800 Pod jednym warunkiem. Że obronisz mnie przed Raúlem. 63 00:04:18,320 --> 00:04:20,560 A muszę się bronić przed tobą. 64 00:04:21,360 --> 00:04:22,640 To obrzydliwe. 65 00:04:30,760 --> 00:04:32,480 Ważna informacja! 66 00:04:32,480 --> 00:04:34,880 Dziś otwieramy nowy Isadora House. 67 00:04:34,880 --> 00:04:36,640 Zapraszam wszystkich. 68 00:04:37,600 --> 00:04:39,080 Nowy? Co się zmieniło? 69 00:04:39,080 --> 00:04:41,240 To, że rozmawiasz z właścicielką. 70 00:04:51,600 --> 00:04:55,960 To, że nie negocjuję z twoją rodziną, nie znaczy, że nie chcę być z tobą. 71 00:04:56,920 --> 00:04:59,640 Spytałem o nas, odpowiedziałaś, że nas nie ma. 72 00:05:00,240 --> 00:05:01,520 Tak, wiem. 73 00:05:01,520 --> 00:05:02,800 Przepraszam. 74 00:05:02,800 --> 00:05:05,200 Pewnie myślisz, że oszalałam. 75 00:05:05,200 --> 00:05:08,400 Wiem, że mnie rozumiesz. Czasem tak mam. 76 00:05:08,400 --> 00:05:12,720 Trudno radzić sobie z twoją rodziną, moją rodziną, z nami... 77 00:05:12,720 --> 00:05:17,240 Przez ułamek sekundy miałam wątpliwości, ale to się już nie powtórzy. 78 00:05:18,200 --> 00:05:19,200 Ufasz mi? 79 00:05:21,040 --> 00:05:22,040 A więc? 80 00:05:25,000 --> 00:05:26,000 Tak, jasne. 81 00:05:35,000 --> 00:05:35,840 Co? 82 00:05:37,320 --> 00:05:38,440 Nic. 83 00:05:42,760 --> 00:05:43,640 Co jest? 84 00:05:43,640 --> 00:05:45,800 Nie podsłuchuj, bo to zgłoszę. 85 00:05:45,800 --> 00:05:48,640 Jasne. Przypomnieć ci, kto jest szefem? 86 00:05:48,640 --> 00:05:50,400 Luis, proszę... 87 00:05:51,640 --> 00:05:55,200 Gdy widzę, że szykuje się wtopa, mam w dupie hierarchię. 88 00:05:58,080 --> 00:05:58,920 Kurwa. 89 00:06:02,880 --> 00:06:05,680 Potrzebuję więcej czasu. 90 00:06:06,240 --> 00:06:08,800 Jeden dzień, żeby zalegalizować podsłuch. 91 00:06:08,800 --> 00:06:11,960 Isadora jest właścicielką. Zdobędę więcej informacji. 92 00:06:14,280 --> 00:06:15,280 Twoja decyzja. 93 00:06:28,440 --> 00:06:29,320 Sonia? 94 00:06:29,800 --> 00:06:30,960 Pracujemy nad apką. 95 00:06:34,000 --> 00:06:38,360 Kiedyś mówiłeś, że nie ma złych ludzi, tylko ludzie, którzy cierpią. 96 00:06:38,360 --> 00:06:40,160 Zaczynam w to wątpić. 97 00:06:41,680 --> 00:06:43,160 To ma związek z apką? 98 00:06:44,080 --> 00:06:45,960 Tak, ma to związek z apką. 99 00:06:48,280 --> 00:06:50,160 Nie wiem. 100 00:06:51,040 --> 00:06:54,040 Nawet jeśli twoim zdaniem jakaś osoba się myli 101 00:06:54,560 --> 00:06:57,800 albo jest zajebiście zła, i tak musisz jej pomóc. 102 00:06:57,800 --> 00:06:59,920 Każdy zasługuje na pomoc. 103 00:07:04,880 --> 00:07:06,560 Masz numer do Lucasa? 104 00:07:06,560 --> 00:07:08,600 Czemu zawsze się spóźnia? 105 00:07:10,000 --> 00:07:12,520 Musi ustawić stoliki. Jest tego świadom? 106 00:07:12,520 --> 00:07:14,560 Wiesz, kto przyjdzie? 107 00:07:14,560 --> 00:07:16,440 Przygotuj się. Będzie ciężko. 108 00:07:18,800 --> 00:07:20,040 Proszę, proszę. 109 00:07:20,040 --> 00:07:22,120 Nie pojechałeś na wycieczkę? 110 00:07:22,960 --> 00:07:25,240 Mama poradzi sobie sama. 111 00:07:28,640 --> 00:07:30,800 Mówiłem, że zawsze z tobą będę. 112 00:07:30,800 --> 00:07:32,440 Tak długo, jak się da. 113 00:07:33,640 --> 00:07:37,560 Wysłałaś Catalinie jakiś drobiazg? 114 00:07:37,560 --> 00:07:39,440 - Jak myślisz? - Myślę, że tak. 115 00:07:39,440 --> 00:07:44,200 Nie masz pojęcia, jak nam pomogła przyśpieszyć otwarcie lokalu. 116 00:07:45,400 --> 00:07:48,560 Zanim zaczniemy, chcę coś powiedzieć. 117 00:07:48,560 --> 00:07:50,200 Jestem z ciebie dumny. 118 00:07:50,840 --> 00:07:52,800 Potrzebuję tylko jednego podpisu. 119 00:07:52,800 --> 00:07:53,840 Tutaj. 120 00:07:53,840 --> 00:07:56,640 Cały dzień podpisuję papiery. 121 00:07:56,640 --> 00:08:00,640 Taka robota. Jesteś właścicielką. Bez pracy nie ma kołaczy. 122 00:08:00,640 --> 00:08:04,040 Chcę wiedzieć, co podpisuję. Wszędzie jest moje nazwisko. 123 00:08:04,040 --> 00:08:06,120 Bardzo dobrze, że pytasz. 124 00:08:06,120 --> 00:08:08,920 Zawsze czytaj każdą stronę. 125 00:08:08,920 --> 00:08:12,040 Musisz podpisać zgodę na eksmisję lokatorów 126 00:08:12,040 --> 00:08:16,360 z budynku należącego do Isadora House, żeby go zburzyć. 127 00:08:16,360 --> 00:08:19,360 Na eksmisję? Mieszkają tam ludzie? 128 00:08:19,360 --> 00:08:20,360 Nie. 129 00:08:20,880 --> 00:08:22,640 Oni tam wegetują. 130 00:08:22,640 --> 00:08:25,960 - Ten budynek to ruina. - Wyrzucamy ich? 131 00:08:25,960 --> 00:08:29,000 Sufit im się sypie na głowę, skarbie. 132 00:08:29,000 --> 00:08:32,840 Nie wyrzucamy ich. Ratujemy im życie. 133 00:08:32,840 --> 00:08:37,280 Co będzie, jeśli ktoś... To nasza własność. 134 00:08:37,280 --> 00:08:39,920 Ale może dać im czas, 135 00:08:39,920 --> 00:08:42,240 żeby znaleźli inne mieszkanie. 136 00:08:45,680 --> 00:08:46,560 Co? 137 00:08:47,200 --> 00:08:50,960 Nie każ mi mówić, że mama ma rację. Nie lubimy, kiedy ma rację. 138 00:08:51,960 --> 00:08:53,160 W czym ma rację? 139 00:08:53,160 --> 00:08:58,240 Że się miotasz, kiedy masz podejmować trudniejsze decyzje. 140 00:08:58,240 --> 00:09:00,560 Wcale się nie miotam. 141 00:09:00,560 --> 00:09:02,000 Mama jak zwykle 142 00:09:02,000 --> 00:09:04,720 próbuje podkopać moją pewność siebie. 143 00:09:04,720 --> 00:09:06,960 Mama mówi tak, 144 00:09:07,640 --> 00:09:08,880 kierując się miłością 145 00:09:08,880 --> 00:09:10,520 i rozsądkiem. 146 00:09:10,520 --> 00:09:13,600 Bo cię zna. A przede wszystkim zna mnie. 147 00:09:14,480 --> 00:09:16,640 Wie, że jesteś moim słabym punktem. 148 00:09:16,640 --> 00:09:20,360 Że zrobię wszystko, aby mieć cię po naszej stronie. 149 00:09:20,360 --> 00:09:23,520 Bo ślepo w ciebie wierzę. 150 00:09:28,400 --> 00:09:29,240 Ale... 151 00:09:30,400 --> 00:09:32,360 może to zły moment. 152 00:09:32,360 --> 00:09:35,640 Może za dużo od ciebie oczekuję. Spokojnie. 153 00:09:35,640 --> 00:09:38,120 Spokojnie, kochanie. Nie szkodzi. 154 00:09:38,120 --> 00:09:41,840 Musimy poczekać, pogadać, ustalić pewne sprawy. 155 00:09:41,840 --> 00:09:43,280 - Tato. - Krok po kroku. 156 00:09:43,280 --> 00:09:45,920 Daj mi to. Podpiszę. 157 00:09:47,840 --> 00:09:49,280 - Tutaj? - Tak. 158 00:10:16,520 --> 00:10:18,160 Co masz taką minę? 159 00:10:18,800 --> 00:10:21,680 A ty? Masz wypisane na twarzy „kac”. 160 00:10:21,680 --> 00:10:24,160 Nie zmieniaj tematu. Co się stało? 161 00:10:24,160 --> 00:10:25,880 Nic. Jedźmy do domu. 162 00:10:27,160 --> 00:10:30,120 Mamo, spójrz na swoje oczy! W ogóle nie spałaś! 163 00:10:30,120 --> 00:10:32,960 - Co się stało? - Nic. Jedźmy do domu. 164 00:10:32,960 --> 00:10:35,240 - Chloe. - Błagam. Jedźmy. 165 00:10:35,240 --> 00:10:36,160 Dobrze. 166 00:10:36,720 --> 00:10:39,360 Nie ruszę, dopóki nie powiesz, o co chodzi. 167 00:10:39,360 --> 00:10:41,320 Dobra, pojadę autobusem. Pa. 168 00:10:41,320 --> 00:10:42,680 Kochanie. 169 00:10:42,680 --> 00:10:43,960 Posłuchaj. 170 00:10:43,960 --> 00:10:47,040 Jestem twoją matką. Znam każdy twój gest. 171 00:10:47,040 --> 00:10:49,920 Wiem, kiedy jesteś szczęśliwa, smutna, wkurzona... 172 00:10:49,920 --> 00:10:53,560 Teraz widzę tylko cierpienie, ból. 173 00:10:53,560 --> 00:10:54,720 Mylę się? 174 00:10:56,440 --> 00:10:58,800 Nie trzymaj mnie w niepewności. 175 00:10:59,800 --> 00:11:01,560 Zrobili ci coś w szkole? 176 00:11:03,080 --> 00:11:04,080 O to chodzi? 177 00:11:04,920 --> 00:11:07,080 Ktoś ci coś zrobił, tak? 178 00:11:08,120 --> 00:11:09,520 Moje kochanie... 179 00:11:14,560 --> 00:11:17,480 Nie chcę o tym gadać. Chcę zapomnieć. 180 00:11:17,480 --> 00:11:20,280 Jeśli chcesz zapomnieć, pomogę ci. 181 00:11:20,280 --> 00:11:24,520 Pójdziemy na piwo, do spa, na zakupy... 182 00:11:24,520 --> 00:11:26,720 Babski dzień. Co ty na to? 183 00:11:27,320 --> 00:11:28,720 Nie jestem w nastroju. 184 00:11:31,800 --> 00:11:33,680 Może nie jesteś w nastroju, 185 00:11:34,440 --> 00:11:36,120 ale to ci dobrze zrobi. 186 00:12:12,040 --> 00:12:14,280 SZMATA. DZIWKA. JEBANA SUKA. 187 00:12:14,280 --> 00:12:16,720 SKOCZ Z MOSTU I PRZESTAŃ NISZCZYĆ LUDZI. 188 00:12:21,000 --> 00:12:22,080 Telefon. 189 00:12:22,800 --> 00:12:25,320 Masz się odprężyć. Daj mi go. 190 00:13:28,960 --> 00:13:32,920 Mam ochotę walnąć się na kanapę. Ty idź do Isadory, jeśli chcesz. 191 00:13:32,920 --> 00:13:35,720 Zostanę z tobą, coś obejrzymy. 192 00:13:35,720 --> 00:13:36,800 Dobra? 193 00:13:39,280 --> 00:13:40,480 Chłopaki. 194 00:13:41,640 --> 00:13:42,960 Eksmitują nas. 195 00:13:43,640 --> 00:13:46,200 - Co? - Nas? Zapłaciliśmy za czynsz. 196 00:13:46,200 --> 00:13:49,640 Cały budynek. Przyszło zawiadomienie z sądu. 197 00:13:49,640 --> 00:13:52,840 Budynek się sypie. Za 10 dni nas wyrzucą. 198 00:13:52,840 --> 00:13:55,400 Ale wyniki inspekcji były zajebiste. 199 00:13:58,080 --> 00:14:00,560 Kurwa. To nakaz sądowy. 200 00:14:00,560 --> 00:14:02,160 Co to znaczy? 201 00:14:02,160 --> 00:14:04,440 - Znajdziemy inną chatę. - W parę dni? 202 00:14:05,160 --> 00:14:07,400 Nie, kurwa. Nie wyniesiemy się. 203 00:14:07,400 --> 00:14:10,560 Nie stresuj się. Dalmar i ja to załatwimy. Wyluzuj. 204 00:14:10,560 --> 00:14:13,200 Stresuję się. A bezczynność pogarsza sprawę. 205 00:14:13,200 --> 00:14:15,400 - Daj mi telefon. - Omar, spokojnie. 206 00:14:15,400 --> 00:14:17,800 To mnie tylko bardziej denerwuje. 207 00:14:17,800 --> 00:14:21,160 - To ci może zaszkodzić. - Eksmitują nas. 208 00:14:21,160 --> 00:14:23,360 Nie martwię się, bo mam taki kaprys. 209 00:14:24,480 --> 00:14:25,680 Dawaj telefon! 210 00:14:30,480 --> 00:14:31,880 Kurwa mać. 211 00:14:31,880 --> 00:14:32,960 Co? 212 00:14:34,120 --> 00:14:35,160 Co się stało? 213 00:14:35,160 --> 00:14:38,600 Eksmisji zażądała firma, do której należy budynek. 214 00:14:39,240 --> 00:14:41,920 - I? - Spójrz, jak się nazywa. 215 00:14:45,240 --> 00:14:46,960 Isadora House. 216 00:14:56,880 --> 00:14:58,720 Jak mogłaś mi to zrobić? 217 00:15:02,200 --> 00:15:04,800 - Nie wiem, o czym mówisz. - Nie? 218 00:15:08,080 --> 00:15:09,040 Kurwa. 219 00:15:10,760 --> 00:15:11,640 Ja pierdolę! 220 00:15:13,560 --> 00:15:17,360 Nie wiesz, o czym mówię? Nie zaprosiłaś Chloe? 221 00:15:18,040 --> 00:15:19,760 A potem to opublikowałaś? 222 00:15:21,200 --> 00:15:24,760 Robisz ze mnie skończonego gnoja, a sama zgrywasz ofiarę? 223 00:15:26,160 --> 00:15:27,160 Co jest? 224 00:15:29,920 --> 00:15:31,240 Przestań! 225 00:15:32,920 --> 00:15:33,760 Boże. 226 00:15:39,480 --> 00:15:40,640 Co ty wyprawiasz? 227 00:15:47,680 --> 00:15:50,280 Tego cię uczą na tych pieprzonych lekcjach? 228 00:15:51,640 --> 00:15:52,480 Tak. 229 00:15:55,040 --> 00:15:57,680 Jeśli się zbliżysz, wezwę policję. 230 00:16:00,400 --> 00:16:01,320 Co? 231 00:16:01,320 --> 00:16:02,320 To koniec. 232 00:16:03,400 --> 00:16:05,160 Koniec na dobre, Raúl. 233 00:16:05,160 --> 00:16:07,720 Siedzimy w tym razem. 234 00:16:08,320 --> 00:16:09,200 Przypominam. 235 00:16:09,680 --> 00:16:10,520 Dobrze. 236 00:16:12,240 --> 00:16:13,440 Idź na policję. 237 00:16:15,440 --> 00:16:17,520 Powiedz im, co chcesz. 238 00:16:19,160 --> 00:16:21,120 Teraz twoje słowa nic nie znaczą. 239 00:16:21,120 --> 00:16:23,160 Powiedz o Ivánie. Nie uwierzą ci. 240 00:16:23,160 --> 00:16:25,480 Jeśli zeznam, uwierzą mi. 241 00:16:25,480 --> 00:16:28,040 Chodźmy razem. Teraz. 242 00:16:28,880 --> 00:16:29,720 Chodźmy. 243 00:16:32,120 --> 00:16:33,560 Pójdziesz na dno ze mną. 244 00:16:34,720 --> 00:16:37,600 Za przemoc domową i współudział. 245 00:16:40,240 --> 00:16:41,920 Ja potrąciłam Ivána, 246 00:16:41,920 --> 00:16:44,320 ale reszta to twój pomysł. Pamiętasz? 247 00:16:47,160 --> 00:16:49,080 To jak? Idziemy czy nie? 248 00:16:50,320 --> 00:16:51,520 Nie? Chodź. 249 00:16:51,520 --> 00:16:52,600 Chodźmy. 250 00:16:55,320 --> 00:16:56,640 Chyba nie stchórzysz? 251 00:16:57,160 --> 00:16:58,000 Chodź. 252 00:17:03,920 --> 00:17:05,360 Wrócę po rzeczy. 253 00:17:26,120 --> 00:17:27,080 Zabawne. 254 00:17:27,800 --> 00:17:28,880 O rany. 255 00:17:30,000 --> 00:17:32,400 Dawno tak się nie uśmiałem w kinie. 256 00:17:32,400 --> 00:17:34,080 - Dobrze się bawiłeś? - Tak. 257 00:17:37,360 --> 00:17:39,040 Co to za muzyka? 258 00:17:40,280 --> 00:17:41,920 Musi być w dobrym nastroju. 259 00:17:44,560 --> 00:17:45,760 Czujecie ten zapach? 260 00:17:46,480 --> 00:17:47,440 Ładnie pachnie. 261 00:18:07,600 --> 00:18:09,120 Eric, kochanie... 262 00:18:09,120 --> 00:18:11,080 - Ciociu! - Co robisz? 263 00:18:11,080 --> 00:18:12,560 Deser na kolację. 264 00:18:12,560 --> 00:18:16,160 Ona pyta, dlaczego jesteś nago? 265 00:18:16,160 --> 00:18:20,240 Przy kuchence było gorąco, więc się rozebrałem. 266 00:18:20,240 --> 00:18:22,280 Ubierz się, proszę. 267 00:18:22,280 --> 00:18:24,320 Przecież jesteśmy rodziną, nie? 268 00:18:24,320 --> 00:18:26,560 Tak, ale ubierz się. 269 00:18:26,560 --> 00:18:28,760 Nie mogę, czekolada się przypali. 270 00:18:32,560 --> 00:18:33,520 Mogę spróbować? 271 00:18:34,280 --> 00:18:35,880 Nie, muszę sam. 272 00:18:35,880 --> 00:18:37,120 - Nie. - Daj spokój. 273 00:18:37,120 --> 00:18:39,320 - Ja będę mieszać. - Nie. 274 00:18:39,320 --> 00:18:40,800 - Tak. - Mówię, że nie. 275 00:18:40,800 --> 00:18:42,160 - Proszę. - Nie. 276 00:18:42,160 --> 00:18:43,680 - Eric. - Nie! 277 00:18:43,680 --> 00:18:45,360 Eric! Co robisz? 278 00:18:46,000 --> 00:18:46,840 Dość! 279 00:18:46,840 --> 00:18:48,680 Wszystko w porządku? 280 00:18:49,200 --> 00:18:51,440 - Przyniosę apteczkę. - Idź. 281 00:18:51,440 --> 00:18:54,880 - Pokaż. Krwawisz? - Trochę. 282 00:18:54,880 --> 00:18:57,040 - Kręci ci się w głowie? - Nie. 283 00:19:00,920 --> 00:19:02,160 Więcej popcornu! 284 00:19:05,560 --> 00:19:08,280 Na życiowe przykrości najlepiej pomagają filmy. 285 00:19:11,680 --> 00:19:14,480 „Życie nie jest jak w filmach”. 286 00:19:14,480 --> 00:19:16,080 „Życie jest trudniejsze”. 287 00:19:16,840 --> 00:19:18,000 Cinema Paradiso. 288 00:19:19,880 --> 00:19:21,400 Włączaj. 289 00:19:25,400 --> 00:19:27,920 Masz coś... Nie zostawiaj tego tak, bo... 290 00:19:27,920 --> 00:19:30,800 W porządku. 291 00:19:30,800 --> 00:19:32,960 Miałeś tam coś klejącego. 292 00:19:47,160 --> 00:19:48,680 Bardzo cię przepraszam. 293 00:19:49,880 --> 00:19:51,680 To się już nie powtórzy. 294 00:19:51,680 --> 00:19:54,600 Zawsze tak mówisz, a potem znowu nawalasz. 295 00:19:55,440 --> 00:19:56,920 Idź do lekarza. 296 00:19:56,920 --> 00:19:59,800 Nie dam się faszerować prochami. 297 00:19:59,800 --> 00:20:03,640 - Nie usmażą mi mózgu. - Więc musisz opuścić ten dom. 298 00:20:05,320 --> 00:20:06,320 Co? 299 00:20:06,960 --> 00:20:09,920 Proszę, żebyś poszedł do lekarza i spróbował. 300 00:20:14,720 --> 00:20:18,080 Zrób to dla mnie. Ale przede wszystkim dla siebie. 301 00:20:28,080 --> 00:20:30,200 Robimy coś razem. 302 00:20:30,200 --> 00:20:31,160 Wiem. 303 00:20:31,160 --> 00:20:33,120 Wiesz, co teraz czuję? 304 00:20:33,120 --> 00:20:34,640 Nie. 305 00:20:34,640 --> 00:20:35,760 Szczęście. 306 00:20:37,440 --> 00:20:38,760 Dumę. 307 00:20:38,760 --> 00:20:39,840 Naprawdę? 308 00:20:41,320 --> 00:20:42,480 Wątpisz? 309 00:20:44,040 --> 00:20:47,040 Czasem. Ale to bardzo miłe, szczerze mówiąc. 310 00:20:48,400 --> 00:20:50,600 Idę na drinka. Zasłużyłam, prawda? 311 00:20:51,880 --> 00:20:52,880 Do zobaczenia. 312 00:21:30,280 --> 00:21:31,600 Ty! 313 00:21:31,600 --> 00:21:34,240 - Do mnie mówisz w ten sposób? - Tak. 314 00:21:34,240 --> 00:21:37,640 Przestań, bo każę cię stąd wyrzucić. 315 00:21:37,640 --> 00:21:40,280 - Co jest, Joel? - Jesteś właścicielką, tak? 316 00:21:40,280 --> 00:21:41,640 Isadora House. 317 00:21:41,640 --> 00:21:43,280 Tak. Co z tego? 318 00:21:43,280 --> 00:21:45,360 Przez ciebie wywalą nas na ulicę. 319 00:21:45,360 --> 00:21:48,800 Wydali nakaz eksmisji, twierdząc, że budynek się sypie. 320 00:21:48,800 --> 00:21:49,800 To kłamstwo. 321 00:21:49,800 --> 00:21:51,760 Cholerny przekręt. 322 00:21:51,760 --> 00:21:53,080 Mieszkacie tam? 323 00:21:54,080 --> 00:21:56,440 Naprawdę zażądałaś eksmisji? 324 00:22:02,080 --> 00:22:03,080 Pogadajmy. 325 00:22:04,080 --> 00:22:05,000 Chodźcie. 326 00:22:12,400 --> 00:22:14,640 - Będziemy bezdomni! - Przejebane. 327 00:22:14,640 --> 00:22:16,360 Spróbuj nas zrozumieć. 328 00:22:16,360 --> 00:22:20,720 Rozumiem was. Ale lepiej będzie, jeśli ja z nią pogadam. Zaufajcie mi. 329 00:22:21,920 --> 00:22:23,520 Pokaż ten nakaz. 330 00:22:23,520 --> 00:22:25,200 - Jasne. - Tak. 331 00:22:30,440 --> 00:22:31,280 Cholera! 332 00:22:31,280 --> 00:22:32,480 Co jest? 333 00:22:33,400 --> 00:22:36,200 Nic, jestem w szoku. Prześlij mi. 334 00:22:36,760 --> 00:22:38,960 Zaczekajcie na dole. Pogadam z nią. 335 00:22:40,240 --> 00:22:41,080 Cholera. 336 00:22:41,720 --> 00:22:44,080 Jak ją przekona? Przeleci ją? 337 00:22:44,080 --> 00:22:46,480 - Budynek jest w dobrym stanie. - Nie. 338 00:22:46,480 --> 00:22:49,240 To ruina, mieszkanie tam jest niebezpieczne. 339 00:22:49,240 --> 00:22:51,040 Powiedzieli, że to kłamstwo. 340 00:22:51,600 --> 00:22:55,800 Co? Sytuacja się zmienia, gdy masz przed sobą prawdziwych ludzi. 341 00:22:55,800 --> 00:22:58,680 To nasi przyjaciele. Wiesz, co robić. 342 00:22:58,680 --> 00:23:01,080 - Odwołaj eksmisję. - Zrób coś dla mnie. 343 00:23:01,080 --> 00:23:04,000 Nie mieszaj interesów do naszego związku. 344 00:23:04,000 --> 00:23:05,200 A może przekrętów? 345 00:23:05,200 --> 00:23:07,880 - Przekrętów? - To nie przekręt twojego taty? 346 00:23:07,880 --> 00:23:08,880 Nie. 347 00:23:08,880 --> 00:23:09,800 - Dobra. - Nie. 348 00:23:09,800 --> 00:23:12,440 Tata nie decyduje za mnie. 349 00:23:12,440 --> 00:23:14,720 Spójrz. To nakaz eksmisji. 350 00:23:14,720 --> 00:23:17,080 Podpisany przez sędzię Catalinę Durán. 351 00:23:17,080 --> 00:23:19,000 Cholera. To matka Rocío. 352 00:23:19,000 --> 00:23:22,040 Co za przypadek. Twój ojciec dał jej walizkę forsy. 353 00:23:22,920 --> 00:23:25,080 Wszystko układa się w całość. 354 00:23:26,560 --> 00:23:27,840 Odwołaj tę eksmisję. 355 00:23:30,040 --> 00:23:32,080 Co jest? Wszystko gra, kochanie? 356 00:23:32,080 --> 00:23:34,040 Tak, tato. Wszystko w porządku. 357 00:23:34,040 --> 00:23:36,600 Możemy zostać sami? 358 00:23:37,600 --> 00:23:38,520 Pewnie. 359 00:23:42,760 --> 00:23:46,080 - Co się dzieje? - Nic, tato. Za chwilę przyjdę. 360 00:23:48,080 --> 00:23:51,840 Jasne. Nie spiesz się. Ale pamiętaj o naszych gościach. 361 00:23:51,840 --> 00:23:53,600 Pamiętam. Zaraz będę. 362 00:23:57,560 --> 00:23:59,560 - Ty tu rządzisz, prawda? - Tak. 363 00:23:59,560 --> 00:24:02,800 Ale żeby rządzić, trzeba mieć jaja. 364 00:24:02,800 --> 00:24:06,280 - A niektóre decyzje... - Nie oszukuj się. 365 00:24:06,280 --> 00:24:11,480 Nigdy nie wyrzuciłabyś ludzi na ulicę. A ja nie byłbym z kimś, kto by to zrobił. 366 00:24:32,560 --> 00:24:35,080 Dziękuję za ten wspólny wieczór. 367 00:24:37,720 --> 00:24:40,200 Nie chcę cię stresować. 368 00:24:40,960 --> 00:24:41,800 Ale... 369 00:24:42,560 --> 00:24:44,760 może powiesz, co się stało? 370 00:24:49,280 --> 00:24:51,280 - Spodziewasz się kogoś? - Nie. 371 00:24:51,280 --> 00:24:54,000 Dziwne. Otworzę, potem pogadamy. 372 00:24:54,000 --> 00:24:57,200 Jutro, dobrze? Po tym spa czuję się taka zrelaksowana. 373 00:24:57,200 --> 00:24:58,280 Pójdę spać. 374 00:24:58,280 --> 00:25:00,480 - Odpocznij. Kocham cię. - Ja ciebie. 375 00:25:08,320 --> 00:25:11,240 - Chciałem pogadać o wczoraj. - Co? 376 00:25:11,840 --> 00:25:14,200 O wczoraj? Co się stało wczoraj? 377 00:25:15,880 --> 00:25:18,680 Nie rozumiem, dlaczego musiałaś uciekać? 378 00:25:21,160 --> 00:25:23,600 Naprawdę muszę ci mówić? 379 00:25:25,120 --> 00:25:26,240 Jesteś dzieckiem. 380 00:25:27,200 --> 00:25:29,720 Brałam prochy z dzieckiem. 381 00:25:29,720 --> 00:25:30,800 Mówić dalej? 382 00:25:31,280 --> 00:25:34,040 Chwilę ze sobą posiedzieliśmy i to było... 383 00:25:34,040 --> 00:25:35,360 Przestań. 384 00:25:35,360 --> 00:25:37,080 Do czego zmierzasz? 385 00:25:37,680 --> 00:25:39,960 Nie byłem dzieckiem, gdy się zabawialiśmy? 386 00:25:40,840 --> 00:25:43,480 Czy ja jestem panią Robinson? Jezu Chryste! 387 00:25:43,480 --> 00:25:46,920 - Nie rozumiem. - Posłuchaj mnie uważnie. 388 00:25:48,520 --> 00:25:49,520 Nie chciałam, 389 00:25:49,520 --> 00:25:50,680 nie chcę 390 00:25:50,680 --> 00:25:53,640 ani nigdy nie będę chciała niczego od ciebie. 391 00:25:54,240 --> 00:25:55,240 Słyszysz? 392 00:25:57,720 --> 00:25:58,600 To był błąd. 393 00:25:58,600 --> 00:26:01,080 Dlatego uciekłam. 394 00:26:01,880 --> 00:26:06,680 Całowaliśmy się, bo oboje się nałykaliśmy ketaminy. 395 00:26:07,600 --> 00:26:08,760 To wszystko. 396 00:26:08,760 --> 00:26:09,880 Koniec historii. 397 00:26:14,400 --> 00:26:16,120 Nikomu ani słowa. 398 00:26:17,800 --> 00:26:19,240 Zwłaszcza Chloe. 399 00:26:21,040 --> 00:26:22,040 Słyszałeś? 400 00:26:24,360 --> 00:26:25,360 Nigdy. 401 00:26:48,880 --> 00:26:49,800 W porządku? 402 00:26:49,800 --> 00:26:53,280 Tak. Przepraszam za wszystko. Jutro mam wizytę u lekarza. 403 00:26:53,280 --> 00:26:55,080 To dobrze. Cieszę się. 404 00:26:57,640 --> 00:27:00,840 - Kocham cię, kuzynie. Wiesz o tym. - Ja ciebie też. 405 00:27:00,840 --> 00:27:03,160 - Idź do baru. Zaraz wrócę. - Dobra. 406 00:27:16,400 --> 00:27:17,240 Hej. 407 00:27:18,120 --> 00:27:19,360 Jak leci? 408 00:27:19,360 --> 00:27:21,720 Muszę zostać u ciebie na kilka dni. 409 00:27:22,560 --> 00:27:24,720 Wyprowadzam się od kuzyna. 410 00:27:27,000 --> 00:27:30,720 Poimprezuję jeszcze z nim na pożegnanie. 411 00:27:30,720 --> 00:27:32,240 Białe wino. 412 00:27:33,680 --> 00:27:35,920 Dobra, stary. Na razie. 413 00:27:55,800 --> 00:27:57,760 - Możemy porozmawiać? - Tak. 414 00:28:05,400 --> 00:28:07,400 Czemu mnie tu przyprowadziłeś? 415 00:28:09,160 --> 00:28:13,960 Pamiętasz, jak Isadora powiedziała, że jej rodzice dali łapówkę twojej matce? 416 00:28:17,400 --> 00:28:18,920 Co ty pieprzysz? 417 00:28:19,800 --> 00:28:21,200 Miała do tego podstawy. 418 00:28:25,720 --> 00:28:28,920 Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje. 419 00:28:28,920 --> 00:28:32,360 Że moja córka przeżywa 420 00:28:32,360 --> 00:28:34,440 tę cudowną chwilę z nami. 421 00:28:35,200 --> 00:28:36,400 Chciałbym... 422 00:28:37,720 --> 00:28:40,560 wznieść za nas toast. 423 00:28:41,360 --> 00:28:42,520 Za Isadora House 424 00:28:42,520 --> 00:28:46,120 i za pierwsze kroki mojej córki w roli bizneswoman. 425 00:28:48,440 --> 00:28:49,440 Martín. 426 00:28:50,120 --> 00:28:52,960 To moja ostatnia przysługa. Za dużo ryzykuję. 427 00:28:52,960 --> 00:28:53,960 Cata, 428 00:28:55,120 --> 00:28:58,240 wiesz, że to nie ty o tym decydujesz, 429 00:28:58,240 --> 00:28:59,440 tylko ja. 430 00:29:02,400 --> 00:29:03,360 My. 431 00:29:05,040 --> 00:29:06,000 Dalej. 432 00:29:06,600 --> 00:29:07,800 Wznieśmy toast. 433 00:29:14,560 --> 00:29:15,600 Skarbie. 434 00:29:15,600 --> 00:29:17,800 Chcę odwołać eksmisję. 435 00:29:19,080 --> 00:29:20,080 Słucham? 436 00:29:20,680 --> 00:29:21,800 Słyszałeś. 437 00:29:23,000 --> 00:29:24,480 Skąd ta nagła zachcianka? 438 00:29:24,480 --> 00:29:27,520 To nie zachcianka. To polecenie. Odwołamy eksmisję. 439 00:29:28,920 --> 00:29:30,160 To wszystko. 440 00:29:55,360 --> 00:29:56,320 Wszystko dobrze? 441 00:29:56,960 --> 00:29:58,200 Wykurwiście. 442 00:29:59,080 --> 00:30:01,560 Rozglądam się, kogo tu przelecieć. 443 00:30:02,200 --> 00:30:05,520 Bo jestem zajebista w ruchaniu. 444 00:30:05,520 --> 00:30:08,760 Lubię pieprzyć innych i kiedy mnie pieprzą. 445 00:30:09,880 --> 00:30:12,840 Pieprzyć się w łóżku i pieprzyć innym życie. 446 00:30:12,840 --> 00:30:14,760 Nauczyłam się tego od matki. 447 00:30:16,320 --> 00:30:18,200 A tego, żeby po mnie jeździli... 448 00:30:18,960 --> 00:30:21,080 też się nauczyłam od matki. 449 00:30:22,240 --> 00:30:24,200 Odwieźć cię do domu? 450 00:30:25,080 --> 00:30:27,000 Trzymaj się od niej z daleka. 451 00:30:27,000 --> 00:30:28,840 - Od kogo? - Od mojej matki. 452 00:30:28,840 --> 00:30:31,760 Trzymaj się jak najdalej. Uciekaj. 453 00:30:31,760 --> 00:30:33,280 O co chodzi? 454 00:30:35,320 --> 00:30:36,320 Słuchaj... 455 00:30:38,960 --> 00:30:41,040 Ona jest też twoją matką. 456 00:30:42,000 --> 00:30:45,240 Upiłaś się i gadasz bzdury. 457 00:30:45,240 --> 00:30:47,160 - To twoja matka. - Nie. 458 00:30:47,160 --> 00:30:50,520 Jesteśmy rodzeństwem. 459 00:30:51,400 --> 00:30:56,360 Powiesz: „To niemożliwe, bo Carmen i ja się całowaliśmy”. 460 00:30:57,920 --> 00:30:58,960 Ale to prawda. 461 00:30:59,600 --> 00:31:00,520 Ona taka jest. 462 00:31:00,520 --> 00:31:04,000 Wszystko rozpierdala. Bez przerwy. 463 00:31:04,480 --> 00:31:05,680 Ja jestem taka sama. 464 00:31:05,680 --> 00:31:07,120 Mam to we krwi. 465 00:31:09,360 --> 00:31:11,200 Ale nie rób takiej miny. 466 00:31:11,200 --> 00:31:14,120 Chodź, przytul siostrę. 467 00:31:16,480 --> 00:31:17,880 Mój brat. 468 00:31:21,720 --> 00:31:23,600 Ale kochanie... 469 00:31:43,800 --> 00:31:46,480 JESTEM DZIWKĄ. NIENAWIDŹ MNIE! 470 00:32:52,760 --> 00:32:53,800 Hej. 471 00:32:55,280 --> 00:32:57,920 Jesteś napruta i robisz z siebie kretynkę. 472 00:32:57,920 --> 00:32:59,600 Nic mi nie jest. 473 00:32:59,600 --> 00:33:00,760 Chodź ze mną. 474 00:33:01,640 --> 00:33:03,600 - Nie. - Chodź. 475 00:33:04,640 --> 00:33:05,760 Chodźmy na górę. 476 00:33:39,480 --> 00:33:40,600 Mogę? 477 00:33:42,560 --> 00:33:44,400 Jaki z ciebie dżentelmen. 478 00:33:45,920 --> 00:33:46,920 Lepiej? 479 00:33:46,920 --> 00:33:48,240 Tak. Dzięki. 480 00:33:50,720 --> 00:33:53,920 Myślałam, że chcesz mnie stąd zrzucić. 481 00:33:53,920 --> 00:33:55,960 Dlaczego? Przez to nagranie? 482 00:33:58,000 --> 00:33:59,680 Wiem, że to wina Sary. 483 00:34:00,440 --> 00:34:02,520 Tylko chciałam jej pomóc. 484 00:34:02,520 --> 00:34:05,440 Poprosiła mnie. Nie wiem, jak się w to wplątałam. 485 00:34:05,440 --> 00:34:06,560 Jasne. 486 00:34:06,560 --> 00:34:10,200 Chce się mnie pozbyć. Pewnie mówiła ci, że jestem potworem. 487 00:34:10,800 --> 00:34:12,800 Takim, który by cię stąd zrzucił. 488 00:34:13,880 --> 00:34:15,840 Przynajmniej coś na tym zyskałaś. 489 00:34:15,840 --> 00:34:17,600 Tak. 490 00:34:17,600 --> 00:34:22,120 Oficjalny status dziwki i obrzydzenie wszystkich dokoła. 491 00:34:22,120 --> 00:34:25,560 Cała Sara. Wykorzystuje cię, wysysa z ciebie energię, 492 00:34:25,560 --> 00:34:30,240 niszczy twoje poczucie wartości, psuje ci wizerunek, a potem znika. 493 00:34:30,240 --> 00:34:32,600 Więc nigdy nie podniosłeś na nią ręki? 494 00:34:33,720 --> 00:34:35,520 I tak byś się nie przyznał. 495 00:34:36,120 --> 00:34:37,920 Po co zadaję takie pytania? 496 00:34:39,240 --> 00:34:40,240 O matko. 497 00:34:48,120 --> 00:34:49,400 Mogę być szczery? 498 00:34:50,240 --> 00:34:51,240 Jasne. 499 00:34:53,240 --> 00:34:56,840 Wielu rzeczy z naszego związku żałuję. 500 00:34:57,640 --> 00:35:01,640 I tak, czasem za bardzo się na nią wkurzałem, 501 00:35:01,640 --> 00:35:03,800 może nawet traciłem panowanie. 502 00:35:03,800 --> 00:35:07,720 Ale Sara wyzwala we mnie to, co najgorsze. Jest w tym mistrzynią. 503 00:35:07,720 --> 00:35:08,960 Tak. 504 00:35:08,960 --> 00:35:11,800 A potem sprawia, że czujesz się jak gówno. 505 00:35:11,800 --> 00:35:12,800 Coś o tym wiem. 506 00:35:12,800 --> 00:35:13,800 Tak. 507 00:35:14,920 --> 00:35:16,760 Też się poczułaś jak gówno? 508 00:35:17,680 --> 00:35:18,560 Dobra. 509 00:35:20,720 --> 00:35:22,240 Coś ci powiem. 510 00:35:24,120 --> 00:35:25,560 Nie zasługujesz na to. 511 00:35:26,840 --> 00:35:28,960 Jesteś przepiękną dziewczyną. 512 00:35:28,960 --> 00:35:30,400 Wspaniałomyślną. 513 00:35:30,400 --> 00:35:31,880 Pomagasz innym. 514 00:35:31,880 --> 00:35:33,600 Zobacz, jak jej pomogłaś. 515 00:35:36,160 --> 00:35:37,120 Słuchaj, 516 00:35:37,760 --> 00:35:41,040 jeśli chcesz mnie przelecieć, nie musisz się podlizywać. 517 00:35:43,880 --> 00:35:46,080 W ten sposób wszystko rozwiązujesz? 518 00:35:48,000 --> 00:35:49,280 Tak. 519 00:35:49,280 --> 00:35:50,520 W porządku. 520 00:35:52,240 --> 00:35:53,800 Zaczekaj tutaj chwilę. 521 00:35:55,560 --> 00:35:56,520 Dobrze. 522 00:36:08,760 --> 00:36:09,720 Jazda. 523 00:36:12,520 --> 00:36:13,520 Cześć... 524 00:36:15,320 --> 00:36:19,480 Wiem, że długo nie komentowałem tego, co się wydarzyło, 525 00:36:19,480 --> 00:36:21,520 ale musiałem wszystko przemyśleć. 526 00:36:22,320 --> 00:36:26,120 Wiele mówiło się o nagraniu, które wyciekło. 527 00:36:26,120 --> 00:36:29,560 Padło wiele kłamstw i wyrządzono krzywdę osobom, 528 00:36:29,560 --> 00:36:31,320 które na to nie zasługują. 529 00:36:44,120 --> 00:36:46,160 Przeżyliśmy z Sarą 530 00:36:46,160 --> 00:36:49,680 jedną z piękniejszych historii miłosnych. 531 00:36:49,680 --> 00:36:52,520 Ale ona się kończy. 532 00:36:52,520 --> 00:36:54,200 Już po wszystkim. 533 00:36:54,680 --> 00:36:58,120 Nikogo nie zdradziłem i nie byłem niewierny. 534 00:36:58,600 --> 00:37:01,240 Nie było zdrady, bo nasz związek umarł. 535 00:37:03,320 --> 00:37:07,560 Z przykrością muszę przyznać, że ostatni live Sary był farsą, 536 00:37:07,560 --> 00:37:11,040 dzięki której miała w waszych oczach wyglądać na ofiarę. 537 00:37:12,080 --> 00:37:13,120 Taka jest prawda. 538 00:37:14,400 --> 00:37:19,760 Dziewczyna, która jest ze mną na nagraniu, ma na imię Chloe i jest niesamowita. 539 00:37:19,760 --> 00:37:24,120 Nie chcę dać się ponieść emocjom, ale chyba ją lubię. 540 00:37:25,000 --> 00:37:28,800 Niczemu nie jest winna, nie rozbiła naszego związku, 541 00:37:28,800 --> 00:37:32,120 bo Sara i ja nie byliśmy już razem. 542 00:37:33,880 --> 00:37:37,400 Proszę, żebyście ją szanowali, 543 00:37:37,400 --> 00:37:38,720 bo na to zasługuje. 544 00:37:39,360 --> 00:37:41,360 Proszę też, żebyście ją szanowali, 545 00:37:41,360 --> 00:37:44,320 w razie gdyby między nami coś się wydarzyło, 546 00:37:44,320 --> 00:37:46,200 czego bardzo bym chciał. 547 00:37:46,880 --> 00:37:50,880 Chciałem wam to powiedzieć osobiście. 548 00:37:50,880 --> 00:37:52,520 Cóż... 549 00:37:52,520 --> 00:37:55,120 Do zobaczenia. Bardzo was kocham. 550 00:38:28,240 --> 00:38:29,080 Co? 551 00:38:29,840 --> 00:38:30,840 Co to za mina? 552 00:38:31,360 --> 00:38:32,720 To był live? 553 00:38:38,440 --> 00:38:40,400 Nie musiałeś tego robić. 554 00:38:41,680 --> 00:38:42,600 Ale... 555 00:38:43,480 --> 00:38:44,320 dziękuję. 556 00:38:44,960 --> 00:38:48,200 Przynajmniej tyle mogłem zrobić. 557 00:38:48,200 --> 00:38:50,240 Zasługujesz na znacznie więcej. 558 00:38:50,920 --> 00:38:52,800 Jesteś bardzo fajną dziewczyną. 559 00:38:57,160 --> 00:39:01,240 A o co chodziło z tym czymś między nami? 560 00:39:02,840 --> 00:39:04,400 Nie wiem. 561 00:39:05,000 --> 00:39:06,080 Czemu nie? 562 00:39:06,080 --> 00:39:08,320 Jeśli masz ochotę... 563 00:39:09,880 --> 00:39:11,560 Weźmiemy apartament? 564 00:39:14,440 --> 00:39:16,280 Nie wpadajmy w tę samą pułapkę. 565 00:39:18,240 --> 00:39:19,680 Zaczekaj. 566 00:39:22,400 --> 00:39:24,520 Przestań. Dobrze? 567 00:39:25,200 --> 00:39:28,520 Nie rozumiem. Teraz mnie odtrącasz? 568 00:39:29,720 --> 00:39:31,440 Chcę to zrobić jak należy. 569 00:39:32,160 --> 00:39:34,040 Dlatego musimy zwolnić. 570 00:39:34,040 --> 00:39:35,760 Czyli co? 571 00:39:36,320 --> 00:39:37,800 Kolacja i spacer? 572 00:39:38,400 --> 00:39:40,080 Dlaczego nie? 573 00:39:40,760 --> 00:39:43,000 Chcemy zmienić swoje życie, tak? 574 00:39:43,000 --> 00:39:45,120 Zmienimy więc nasze zachowanie. 575 00:39:46,760 --> 00:39:48,680 Sama nie wiem. 576 00:39:50,040 --> 00:39:53,680 Nie wciągaj mnie w żadną grę. Mam doła i jestem wrażliwa. 577 00:39:53,680 --> 00:39:56,600 Właśnie dlatego lepiej się spotkać kiedy indziej. 578 00:39:56,600 --> 00:39:59,280 Będziesz sobą i nie będziesz się mnie bała. 579 00:40:01,120 --> 00:40:02,120 Dobrze? 580 00:40:11,520 --> 00:40:12,560 Do zobaczenia. 581 00:40:37,720 --> 00:40:39,120 Dziękuję. 582 00:40:51,720 --> 00:40:52,720 Mamo. 583 00:40:53,560 --> 00:40:54,560 Co tu robisz? 584 00:40:54,560 --> 00:40:57,400 - Rocío. - Co cię łączy z ojcem Isadory? 585 00:40:58,080 --> 00:41:00,440 Chcę już iść do domu. 586 00:41:00,440 --> 00:41:03,800 Jeśli nie odpowiesz, uznam, że to wszystko prawda. 587 00:41:04,480 --> 00:41:08,080 Kochanie, nie wiem, jakich bujd ci naopowiadali 588 00:41:08,080 --> 00:41:11,160 lub co sama wymyśliłaś, ale ja idę do domu. 589 00:41:34,880 --> 00:41:35,800 Co jest? 590 00:41:37,600 --> 00:41:38,520 Nic. 591 00:41:40,120 --> 00:41:42,280 W razie czego jestem przy tobie. 592 00:41:58,400 --> 00:42:01,920 Nie wiesz, jakie to trudne nie ufać własnej rodzinie. 593 00:42:02,600 --> 00:42:04,520 Ja też nie gadam ze starymi. 594 00:42:04,520 --> 00:42:07,320 Ale masz Nico, ciocię i wujka. 595 00:42:07,320 --> 00:42:10,680 Nie wiesz, jakie masz szczęście, że z nimi jesteś. 596 00:42:10,680 --> 00:42:11,600 Jasne. 597 00:42:11,600 --> 00:42:13,800 Tyle dla ciebie robią. 598 00:42:15,360 --> 00:42:17,520 Kiedy Nico o tobie mówi, 599 00:42:18,040 --> 00:42:19,840 aż mu oczy błyszczą. 600 00:42:21,400 --> 00:42:22,480 Tak, ale... 601 00:42:23,800 --> 00:42:26,880 w końcu zrozumie, że nie jestem tego wart. 602 00:42:26,880 --> 00:42:28,520 Że jestem tylko oszustem. 603 00:42:28,520 --> 00:42:30,360 Dlaczego tak o sobie mówisz? 604 00:42:31,240 --> 00:42:33,320 Naprawdę nie widzisz, 605 00:42:33,320 --> 00:42:36,560 jaki szczęśliwy jest Nico, odkąd z nim zamieszkałeś? 606 00:42:37,200 --> 00:42:41,720 Ktoś, kto wywołuje radość u chłopaka takiego jak Nico, musi być tego wart. 607 00:42:42,960 --> 00:42:44,480 Nie jesteś oszustem. 608 00:42:47,440 --> 00:42:48,800 Mówisz serio? 609 00:42:49,680 --> 00:42:53,320 Kiedy się czujesz dobrze ze sobą, jesteś niesamowity. 610 00:43:14,080 --> 00:43:15,400 - Co? - Nie wyjdziesz. 611 00:43:15,400 --> 00:43:17,160 Jasne, że wyjdę. Co robisz? 612 00:43:17,160 --> 00:43:19,680 Mówię, że nie wyjdziesz. 613 00:43:22,280 --> 00:43:23,360 Dziękuję. 614 00:43:29,520 --> 00:43:32,520 Dość już namieszałeś mojej córce w głowie. 615 00:43:32,520 --> 00:43:35,400 Tylko pomogłem jej dostrzec niesprawiedliwość. 616 00:43:37,440 --> 00:43:39,840 Rozumiem, że jesteś bystry. 617 00:43:40,560 --> 00:43:43,520 Inaczej moja córka nie poświęciłaby ci ani sekundy. 618 00:43:43,520 --> 00:43:46,720 Więc na pewno szybko załapiesz to, co powiem. 619 00:43:47,920 --> 00:43:52,240 Nie pozwolę, żebyś znów ją ode mnie odsunął. 620 00:43:52,840 --> 00:43:55,040 Jeśli jeszcze raz się wtrącisz, 621 00:43:55,920 --> 00:43:57,560 poleje się krew. 622 00:43:57,560 --> 00:43:59,200 I zrobię to własnoręcznie. 623 00:44:00,080 --> 00:44:01,280 Wszystko dobrze? 624 00:44:01,960 --> 00:44:02,960 Tak. 625 00:44:04,560 --> 00:44:06,360 - Co się dzieje? - Nic. 626 00:44:06,360 --> 00:44:10,200 Tylko sobie po przyjacielsku rozmawiamy. 627 00:44:12,360 --> 00:44:13,360 Dziękuję. 628 00:44:15,320 --> 00:44:16,480 Dupek. 629 00:44:16,480 --> 00:44:17,800 - Wszystko gra? - Tak. 630 00:44:17,800 --> 00:44:18,720 Coś ci zrobił? 631 00:44:18,720 --> 00:44:21,120 - Na pewno? - Tak. Co tu robisz? 632 00:44:22,400 --> 00:44:25,000 Obserwuję cię. Na polecenie taty. 633 00:44:25,600 --> 00:44:29,400 Przez swoją dziewczynę jesteś narażony na kontakty z jej rodziną. 634 00:44:29,400 --> 00:44:32,480 Nie jesteśmy razem. Może mnie zostawić w spokoju. 635 00:44:32,480 --> 00:44:33,520 Żartujesz! 636 00:44:34,200 --> 00:44:35,480 Jesteś wkurzony? 637 00:44:35,480 --> 00:44:38,560 Nie chciałeś, żebym z nią był, a teraz się wkurzasz? 638 00:44:38,560 --> 00:44:42,040 Teraz, gdy ma władzę, mógłbyś być naszą wtyczką. 639 00:44:42,040 --> 00:44:45,640 Nie pierdol, Pau. Jesteście tacy sami. 640 00:44:45,640 --> 00:44:48,640 Siedzicie w tym samym gównie. Wy i oni. 641 00:44:48,640 --> 00:44:51,560 - Trochę szacunku. - Nie ma mowy. Idź do diabła! 642 00:45:13,360 --> 00:45:14,480 Dzień dobry. 643 00:45:18,680 --> 00:45:19,680 Dzień dobry. 644 00:45:21,320 --> 00:45:22,240 Chłopaki! 645 00:45:22,240 --> 00:45:25,360 Mógłbyś pukać, zanim wejdziesz? 646 00:45:25,360 --> 00:45:26,760 Nie eksmitują nas. 647 00:45:26,760 --> 00:45:27,680 Co? 648 00:45:27,680 --> 00:45:29,080 Dídac to załatwił. 649 00:45:29,600 --> 00:45:31,120 Isadora cofnęła decyzję. 650 00:45:33,440 --> 00:45:35,160 Chodź do nas! 651 00:45:38,800 --> 00:45:42,040 Erica nie ma w pokoju, jego łóżko jest pościelone. 652 00:45:42,920 --> 00:45:44,560 Dzwoniłaś do niego? 653 00:45:44,560 --> 00:45:46,760 Tak, ale nie odbiera. 654 00:45:47,840 --> 00:45:50,480 Nie wróciliście z imprezy razem? 655 00:45:50,480 --> 00:45:51,520 Nie. 656 00:45:52,360 --> 00:45:53,760 O co chodzi? 657 00:45:53,760 --> 00:45:57,120 Powiedziałem, że ma się wynieść albo pójść do lekarza. 658 00:45:59,200 --> 00:46:00,880 Dlaczego tak powiedziałeś? 659 00:46:00,880 --> 00:46:02,160 Obiecał, że pójdzie. 660 00:46:03,000 --> 00:46:03,880 Ale... 661 00:46:05,440 --> 00:46:07,040 Eric, kochanie. 662 00:46:07,040 --> 00:46:09,560 Nie było mnie całą noc, ale wszystko gra. 663 00:46:10,080 --> 00:46:12,080 Powiedziałem, że pójdę i pójdę. 664 00:46:13,240 --> 00:46:14,080 Wujku. 665 00:46:15,000 --> 00:46:18,120 Możemy iść do jednego z twoich kolegów psychiatrów. 666 00:46:23,800 --> 00:46:24,920 Oczywiście. 667 00:46:25,960 --> 00:46:29,840 Siadaj, zjedz śniadanie, a potem cię podrzucę. 668 00:46:32,280 --> 00:46:33,320 Co chcesz? 669 00:46:34,680 --> 00:46:35,960 Kawy? 670 00:46:36,640 --> 00:46:37,920 Częstuj się. 671 00:46:39,480 --> 00:46:40,720 Wyjeżdżam z Madrytu. 672 00:46:40,720 --> 00:46:42,880 Nie rozumiem dlaczego. 673 00:46:42,880 --> 00:46:45,960 Bo mam dosyć. 674 00:46:46,640 --> 00:46:51,800 Dosyć swojej rodziny, rodziny Isadory i Isadory też, gdy jest z nimi. 675 00:46:51,800 --> 00:46:53,440 Możesz mówić konkretniej? 676 00:46:53,440 --> 00:46:56,480 Taplają się w gównie, a ja z nimi. 677 00:46:56,480 --> 00:46:58,200 Koniec. Wyjeżdżam. 678 00:46:58,200 --> 00:46:59,360 Rozumiem cię. 679 00:47:01,240 --> 00:47:03,160 Ale to prawda, że Isadora 680 00:47:03,160 --> 00:47:05,720 wstrzymała eksmisję i się wycofała, prawda? 681 00:47:06,520 --> 00:47:07,760 Skąd to wiesz? 682 00:47:10,600 --> 00:47:14,160 Między wami dużo się zmieniło od przyjazdu Martína, jej ojca. 683 00:47:14,160 --> 00:47:17,520 Zaczął się kłócić z twoją rodziną o interesy, 684 00:47:17,520 --> 00:47:19,400 omamił Isadorę i... 685 00:47:20,440 --> 00:47:22,440 to was od siebie oddaliło, prawda? 686 00:47:26,360 --> 00:47:28,680 Skąd, do cholery, to wszystko wiesz? 687 00:47:35,000 --> 00:47:35,920 Hej. 688 00:47:36,480 --> 00:47:37,840 Czujesz się lepiej? 689 00:47:39,200 --> 00:47:40,200 Tak. 690 00:47:41,320 --> 00:47:43,800 Czuję, że zrobiłam to, co musiałam. 691 00:47:46,040 --> 00:47:47,080 Cieszę się. 692 00:47:59,880 --> 00:48:01,240 Wiesz, co to? 693 00:48:02,400 --> 00:48:03,440 Tak. 694 00:48:05,760 --> 00:48:08,200 Pomóż mi dorwać Martína, a obaj wygramy. 695 00:48:09,480 --> 00:48:12,560 Wsadzę go do więzienia, a ty odzyskasz Isadorę. 696 00:48:13,880 --> 00:48:17,840 Ale musisz się zgodzić, żebym podsłuchiwał twoje rozmowy. 697 00:48:17,840 --> 00:48:21,200 A gdy nadejdzie czas, użył ich w sądzie. 698 00:48:24,400 --> 00:48:26,000 Dasz mi taką zgodę? 699 00:48:29,400 --> 00:48:30,280 Powiedz. 700 00:48:31,680 --> 00:48:34,520 - Wsadzisz tylko Martína? - Tak. 701 00:48:34,520 --> 00:48:37,400 - Nie moją rodzinę lub Isadorę? - Obiecuję. 702 00:48:41,400 --> 00:48:42,560 Więc zgadzam się. 703 00:50:46,800 --> 00:50:50,120 Napisy: Przemysław Rak