1 00:00:33,280 --> 00:00:34,320 Cześć! 2 00:00:56,320 --> 00:00:58,920 GDZIE JESTEŚ? 3 00:01:20,280 --> 00:01:22,240 Héctor. Spójrz na mnie. 4 00:01:22,320 --> 00:01:23,880 Spójrz na mnie. 5 00:01:24,400 --> 00:01:26,160 Oddychaj. Spokojnie. 6 00:01:26,240 --> 00:01:29,040 - Na pewno nic nie pamiętasz? - Nie, do cholery! 7 00:01:30,680 --> 00:01:32,520 Byliśmy kompletnie naćpani. 8 00:01:33,720 --> 00:01:34,960 Pieprzyliśmy się. 9 00:01:36,480 --> 00:01:38,200 A kiedy się obudziłem… 10 00:01:41,080 --> 00:01:42,960 Emi, co ja zrobiłem? 11 00:01:43,480 --> 00:01:49,160 NOWA WIADOMOŚĆ 12 00:03:12,040 --> 00:03:16,280 SZKOŁA DLA ELITY 13 00:03:24,960 --> 00:03:28,760 Pozostańcie w wyznaczonych strefach do czasu złożenia zeznań. 14 00:03:35,160 --> 00:03:36,160 To Iván! 15 00:03:36,800 --> 00:03:38,360 Słuchajcie, to Iván! 16 00:03:39,000 --> 00:03:40,680 Spokojnie. 17 00:03:40,760 --> 00:03:42,200 Aresztowali go? 18 00:03:42,280 --> 00:03:43,560 Jak to Iván? 19 00:03:43,640 --> 00:03:45,200 - Stać! - Gdzie jest Iván? 20 00:03:45,280 --> 00:03:46,760 - Muszę przejść! - Proszę! 21 00:03:46,840 --> 00:03:50,000 To mój przyjaciel. Chcę być przy nim! 22 00:03:50,080 --> 00:03:51,600 Zamknijcie drzwi. 23 00:03:51,680 --> 00:03:54,800 Chcę przejść. Puść mnie, do cholery. 24 00:03:57,760 --> 00:03:59,280 Omarowi będzie ciężko. 25 00:03:59,360 --> 00:04:01,200 Wszystkim będzie ciężko. 26 00:04:01,280 --> 00:04:02,800 Ale on ma najgorzej. 27 00:04:02,880 --> 00:04:05,040 Po tym całym pobiciu. 28 00:04:05,720 --> 00:04:08,320 To, co robią, nie może być legalne. 29 00:04:08,400 --> 00:04:12,280 Nie mogą nas tu trzymać zamkniętych jak świnie. 30 00:04:15,320 --> 00:04:16,840 Skoro mowa o świniach… 31 00:04:16,920 --> 00:04:18,360 Ovidio Martell! 32 00:04:19,840 --> 00:04:23,920 Nie wiem, czemu nas tu trzymają, skoro aresztowali Ivána i Dalmara. 33 00:04:24,000 --> 00:04:28,040 Chcą nas przesłuchać. Może nie są tak pewni jak ty. 34 00:04:28,120 --> 00:04:30,640 - Nie mogli tego zrobić. - I nie zrobili. 35 00:04:30,720 --> 00:04:34,000 My widzieliśmy, jak szli spotkać się z Joelem. 36 00:04:34,080 --> 00:04:35,360 Prawda, Nico? 37 00:04:38,200 --> 00:04:39,160 Co jest? 38 00:04:41,920 --> 00:04:42,920 Nico? 39 00:04:44,480 --> 00:04:45,840 Tak, widzieliśmy. 40 00:04:57,920 --> 00:05:00,360 Przysięgam, że nigdy tego nie widziałem. 41 00:05:01,440 --> 00:05:02,560 Na pewno? 42 00:05:03,240 --> 00:05:05,560 Dalmar, na pewno? 43 00:05:22,480 --> 00:05:25,800 Jeśli to nie ty, kto mógł mieć motyw, żeby go zabić? 44 00:05:30,360 --> 00:05:31,360 Eric i Chloe. 45 00:05:54,640 --> 00:05:55,640 Nico. 46 00:06:00,240 --> 00:06:02,920 Czemu wyszedłeś wcześniej ze szpitala? 47 00:06:04,160 --> 00:06:05,840 Chciałem odpoczywać w domu. 48 00:06:05,920 --> 00:06:07,000 Wśród przyjaciół. 49 00:06:07,080 --> 00:06:08,720 Nie przemęczaj się. 50 00:06:08,800 --> 00:06:10,360 Oni tego nie zrobili. 51 00:06:11,280 --> 00:06:13,840 Iván i Dalmar. Nie zrobili tego. 52 00:06:13,920 --> 00:06:16,480 Oczywiście. My też o tym wiemy. 53 00:06:16,560 --> 00:06:21,440 Nie chcę ich obmawiać, ale poszli tam, gdzie potem znaleźli całą trójkę. 54 00:06:21,520 --> 00:06:23,640 Joel był martwy, a oni cali we krwi. 55 00:06:23,720 --> 00:06:25,040 - Zamknij się. - Stój. 56 00:06:25,120 --> 00:06:26,360 Spokojnie. 57 00:06:26,440 --> 00:06:29,680 - Nie wzbudzisz we mnie wątpliwości. - Już je masz. 58 00:06:29,760 --> 00:06:31,160 Ja pierdolę, Sara. 59 00:06:31,240 --> 00:06:33,600 Pocałuj mnie w dupę i się odwal. 60 00:06:41,440 --> 00:06:42,560 Cholera. 61 00:06:42,640 --> 00:06:43,640 Co jest? 62 00:06:44,520 --> 00:06:46,960 Alumni. Héctor i Emilia. 63 00:06:47,040 --> 00:06:47,960 Co z nimi? 64 00:06:48,040 --> 00:06:49,440 Oni to zrobili. 65 00:06:49,520 --> 00:06:50,560 Co zrobili? 66 00:06:50,640 --> 00:06:53,240 - Czemu tak mówisz? - O co chodzi? 67 00:06:53,760 --> 00:06:55,160 To oni mnie pobili. 68 00:06:55,240 --> 00:06:57,560 - Co? - Z paroma innymi osobami. 69 00:06:58,040 --> 00:07:02,040 Skuję im mordy. Czemu nie mówiłeś wcześniej? 70 00:07:02,120 --> 00:07:04,480 - Kurwa. - Héctor uganiał się za Joelem. 71 00:07:04,560 --> 00:07:07,640 Wtrąciłem się i go opieprzyłem. 72 00:07:07,720 --> 00:07:12,360 Sprowokowałem go, więc się zemścił. Do tego jestem muzułmaninem. 73 00:07:12,440 --> 00:07:14,280 Czemu tego nie zgłosisz? 74 00:07:14,360 --> 00:07:16,480 Nadia straci staż w Nowym Jorku. 75 00:07:17,080 --> 00:07:18,720 Dostała go dzięki Alumni. 76 00:07:18,800 --> 00:07:21,880 Wystarczy, że ci faszyści wykonają jeden telefon. 77 00:07:21,960 --> 00:07:24,720 Nic takiego się nie zdarzy. Nie martw się. 78 00:07:26,000 --> 00:07:27,160 Idę się odlać. 79 00:07:29,640 --> 00:07:31,400 Gliniarze znaleźli twój nóż. 80 00:07:31,480 --> 00:07:33,000 Nie wygłupiaj się. 81 00:07:33,080 --> 00:07:35,640 W jaki sposób stał się narzędziem zbrodni? 82 00:07:35,720 --> 00:07:37,640 - Nie wiem, kurwa! - Nie wiesz. 83 00:07:37,720 --> 00:07:41,320 Więc nóż sam się przedostał z domu do szkoły, tak? 84 00:07:45,720 --> 00:07:48,800 Stary, ufam ci nad życie. 85 00:07:49,640 --> 00:07:52,160 Boli mnie, że ty nie czujesz tego samego. 86 00:07:52,840 --> 00:07:54,720 Ufam ci, człowieku. 87 00:07:55,440 --> 00:07:58,920 Uważam, że jesteś niewinny, ale coś ukrywasz. 88 00:07:59,000 --> 00:08:00,880 Wiesz, czemu ten nóż tam był. 89 00:08:01,480 --> 00:08:04,280 I nie chcesz mi tego powiedzieć. 90 00:08:04,360 --> 00:08:05,680 Proszę. 91 00:08:12,080 --> 00:08:15,320 Joel szantażował matkę Chloe jednym nagraniem. 92 00:08:16,160 --> 00:08:19,560 Poszedłem tam, żeby go nastraszyć. Tylko nastraszyć! 93 00:08:19,640 --> 00:08:21,200 Wiedziałem, czyja to wina. 94 00:08:21,280 --> 00:08:23,520 To nie Chloe. To był mój pomysł. 95 00:08:23,600 --> 00:08:24,680 Ale pomagałeś jej! 96 00:08:35,400 --> 00:08:36,640 Co to za nagranie? 97 00:08:36,720 --> 00:08:40,040 Widać na nim, że matka Chloe zamordowała Raúla. 98 00:08:42,960 --> 00:08:44,520 Skurwielu! 99 00:08:46,880 --> 00:08:48,960 - Puść go! - Dosyć! 100 00:08:49,040 --> 00:08:51,720 Zostawcie nas w spokoju, skurwysyny! 101 00:08:51,800 --> 00:08:53,320 Macie jeden dzień. 102 00:08:53,400 --> 00:08:55,280 - Zabiję cię. - Chodź. 103 00:08:56,560 --> 00:08:57,680 Gdzie to się stało? 104 00:08:58,280 --> 00:08:59,280 Na… 105 00:08:59,920 --> 00:09:01,720 imprezie Alumni. 106 00:09:04,560 --> 00:09:05,560 Gdzie? 107 00:09:06,400 --> 00:09:07,400 Na… 108 00:09:08,800 --> 00:09:11,840 imprezie organizowanej przez Alumni w ich klubie. 109 00:09:12,880 --> 00:09:15,080 Chloe należy do klubu, a Joel… 110 00:09:17,320 --> 00:09:18,440 też należał. 111 00:09:31,240 --> 00:09:32,480 Co to za uśmieszek? 112 00:09:32,560 --> 00:09:33,560 Nic takiego. 113 00:09:39,440 --> 00:09:40,320 Kocham cię. 114 00:09:45,280 --> 00:09:46,560 Héctor. 115 00:09:48,360 --> 00:09:49,600 Z czego się śmiejesz? 116 00:09:50,560 --> 00:09:52,920 Pieprzę się z tobą, bo coś z tego mam. 117 00:10:22,480 --> 00:10:23,400 Wszystko gra? 118 00:10:24,960 --> 00:10:27,000 Nie. Jasne, że nie. 119 00:10:27,520 --> 00:10:29,000 Nie zrobiłeś tego. 120 00:10:29,080 --> 00:10:31,400 Pamiętałbyś, nawet na prochach. 121 00:10:34,840 --> 00:10:36,400 Będą nas przesłuchiwać? 122 00:10:36,480 --> 00:10:37,720 Zostań tutaj. 123 00:10:37,800 --> 00:10:41,880 W takim stanie wręcz prosisz się, żeby cię aresztowali. 124 00:11:01,960 --> 00:11:04,720 Jak było w Bilbao? Chłodno tam, nie? 125 00:11:04,800 --> 00:11:08,400 Zamknij mordę. Wiem, że to ty i twój brat to zrobiliście. 126 00:11:08,480 --> 00:11:11,800 Co? Spuściliśmy ci wpierdol? Tak, też to wiem. 127 00:11:11,880 --> 00:11:12,720 Mówię o Joelu. 128 00:11:14,280 --> 00:11:16,640 My? Niemożliwe, kotku. 129 00:11:17,120 --> 00:11:18,840 Mój brat go kochał. 130 00:11:18,920 --> 00:11:20,960 Raczej miał obsesję. 131 00:11:21,560 --> 00:11:23,560 - To samo. - Ty go nienawidziłaś. 132 00:11:23,640 --> 00:11:26,960 Nie był wart mojej nienawiści. Nie obchodził mnie. 133 00:11:27,040 --> 00:11:29,640 Tak jak większość ludzi, ale ich nie zabijam. 134 00:11:29,720 --> 00:11:32,720 Przykro mi. Zapukałeś do niewłaściwych drzwi. 135 00:11:32,800 --> 00:11:34,680 Szukaj dalej, kotku. Pa. 136 00:11:36,040 --> 00:11:37,840 W końcu traficie do więzienia. 137 00:11:39,280 --> 00:11:41,720 Może po to, żeby odwiedzić Dalmara. 138 00:11:42,240 --> 00:11:44,960 Żartuję. Odwiedzać go będzie jego plemię. 139 00:11:45,040 --> 00:11:47,480 Jeśli o nas chodzi, może zgnić w pierdlu. 140 00:11:47,560 --> 00:11:51,720 On jest mordercą. Nie chcesz się z tym pogodzić, bo to twój przyjaciel. 141 00:11:51,800 --> 00:11:53,960 Jak możesz być taka podła? 142 00:11:54,040 --> 00:11:55,840 Wiesz, że Joel się puszczał? 143 00:11:55,920 --> 00:11:58,400 Nie, byłeś w innym wymiarze. 144 00:11:58,480 --> 00:11:59,440 Ty jędzo. 145 00:12:00,120 --> 00:12:01,360 Dziękuję. 146 00:12:01,440 --> 00:12:03,320 Tak, był męską dziwką. 147 00:12:03,400 --> 00:12:04,840 Sprzedawał się za forsę. 148 00:12:04,920 --> 00:12:08,840 Dalmar też tak zaczął pracować. O ile można to nazwać pracą. 149 00:12:08,920 --> 00:12:11,200 - Wymyślasz to. - Spytaj Chloe. 150 00:12:11,280 --> 00:12:13,640 Albo kogoś innego z Alumni. 151 00:12:14,240 --> 00:12:15,960 Może Joel powiedział Ivánowi. 152 00:12:16,680 --> 00:12:17,880 Spytaj go. 153 00:12:18,800 --> 00:12:20,400 Nie kłamię, Aladynie. 154 00:12:20,480 --> 00:12:22,080 Joel był dziwką. 155 00:12:22,160 --> 00:12:23,480 Dalmar był dziwką. 156 00:12:23,560 --> 00:12:26,360 A dziwki czasem traktują się bardzo brutalnie. 157 00:12:27,080 --> 00:12:28,240 Rozumiesz. 158 00:12:28,320 --> 00:12:29,920 Forsa, prochy, seks. 159 00:12:30,000 --> 00:12:31,400 Zazdrość o klientów. 160 00:12:31,920 --> 00:12:34,520 Czarny pewnie się wkurzył i… 161 00:12:35,000 --> 00:12:36,400 Żegnaj, Joel. 162 00:12:38,880 --> 00:12:42,120 Godzenie się z tym, że nasi bliscy nie tylko mają wady, 163 00:12:42,200 --> 00:12:45,280 ale wręcz są zepsuci do szpiku kości, to część życia. 164 00:12:47,120 --> 00:12:48,200 Pa. 165 00:12:58,720 --> 00:13:02,160 Jak najwięcej uczniów musi zeznawać na korzyść Ivána. 166 00:13:02,240 --> 00:13:03,280 A co z Dalmarem? 167 00:13:03,360 --> 00:13:07,640 Nikt go nie zna. Ivána znają wszyscy. Przynajmniej jednego uratujemy. 168 00:13:07,720 --> 00:13:10,200 - Bo to twój kumpel i inwestor. - Skarbie. 169 00:13:10,280 --> 00:13:13,160 Nie chcę się kłócić. Nie mam na to siły. 170 00:13:14,080 --> 00:13:17,680 Im więcej, tym lepiej. Masz dużo obserwujących, ja też. 171 00:13:17,760 --> 00:13:19,000 Jasne. 172 00:13:19,720 --> 00:13:22,680 Wrzuć to na Instagram. Pomóż mi. 173 00:13:25,000 --> 00:13:26,560 - Cholera. - Co? 174 00:13:26,640 --> 00:13:28,440 Nie mam komórki. 175 00:13:28,520 --> 00:13:30,240 A gdzie jest? 176 00:13:30,320 --> 00:13:33,160 Nie wiem. Chyba ją zgubiłam. 177 00:13:33,240 --> 00:13:35,440 Nie chcesz pomóc? Nie rozumiem. 178 00:13:35,520 --> 00:13:39,120 Chcesz mnie przeszukać? Musiałam ją zostawić na imprezie. 179 00:13:39,200 --> 00:13:41,480 Dobra. Spokojnie. 180 00:13:46,720 --> 00:13:48,840 Joel i Iván się kochali. 181 00:13:49,320 --> 00:13:51,160 On nie mógłby tego zrobić. 182 00:13:51,240 --> 00:13:54,480 Iván nikogo by nie skrzywdził. Zwłaszcza ukochanego. 183 00:13:54,560 --> 00:13:58,560 Wypuśćcie Ivána. To najlepszy człowiek na świecie. 184 00:13:58,640 --> 00:14:00,120 On nie mógł tego zrobić. 185 00:14:00,200 --> 00:14:02,880 Joel był jego chłopakiem. Mieli wspólne plany. 186 00:14:02,960 --> 00:14:05,080 Aresztowaliście nie tego, co trzeba. 187 00:14:06,400 --> 00:14:10,080 Na przesłuchaniu mówimy, że całą noc spędziliśmy w domu. 188 00:14:10,160 --> 00:14:13,080 Jeśli ja go nie zabiłem, to kto? 189 00:14:13,600 --> 00:14:15,120 Nie obchodzi mnie to. 190 00:14:15,200 --> 00:14:18,400 Ocknij się, bo Joel został zabity w Alumni. 191 00:14:18,480 --> 00:14:22,520 Musimy usunąć wszelkie dowody, podejrzane rzeczy, 192 00:14:22,600 --> 00:14:25,640 które na to wskazują, inaczej mamy przerąbane. 193 00:14:28,440 --> 00:14:31,400 Przyjaciele Ivána robią akcję, żeby go uniewinnili. 194 00:14:31,960 --> 00:14:34,240 Większość uczniów będzie go bronić. 195 00:14:36,560 --> 00:14:37,560 Co zrobimy? 196 00:14:38,200 --> 00:14:40,080 Zaczniemy własną akcję. 197 00:14:40,160 --> 00:14:41,120 Przeciwko komu? 198 00:14:42,280 --> 00:14:43,720 - Chłopakowi z tratwy. - Co? 199 00:14:43,800 --> 00:14:48,320 Temu czarnemu. Omar chyba to łyknął. Więc inni też uwierzą. 200 00:14:48,400 --> 00:14:52,080 Ludzie potrzebują konkretnego winnego z imieniem i nazwiskiem. 201 00:14:52,160 --> 00:14:55,120 W którego winę nie można wątpić. 202 00:14:55,200 --> 00:14:57,400 Na kim można skupić nienawiść. 203 00:14:58,040 --> 00:15:00,080 Nielegalny imigrant jest idealny. 204 00:15:15,040 --> 00:15:17,240 Omar? Co się stało? 205 00:15:19,560 --> 00:15:21,400 Co się stało? 206 00:15:22,720 --> 00:15:23,640 Już dobrze. 207 00:15:25,600 --> 00:15:27,160 Puść mnie. 208 00:15:28,320 --> 00:15:29,840 Nie poszedłeś do domu? 209 00:15:39,400 --> 00:15:43,080 - Czuję się, jakby to była moja wina. - Byłeś w śpiączce. 210 00:15:43,720 --> 00:15:46,760 To samo stało się z Samu. 211 00:15:47,480 --> 00:15:50,560 - Co? - Mogłem go lepiej pilnować. 212 00:15:51,680 --> 00:15:55,280 Ostrzegałem go, że ta pieprzona szkoła niszczy ludzi. 213 00:15:56,160 --> 00:16:02,760 Upajasz się towarzystwem bogatych. Wydaje ci się, że jesteś jednym z nich. 214 00:16:03,600 --> 00:16:06,160 Tracisz dystans i to cię niszczy. 215 00:16:07,400 --> 00:16:09,680 Las Encinas nas nie chce. 216 00:16:10,680 --> 00:16:14,480 Las Encinas chce tylko ludzi, którzy są warci Las Encinas. 217 00:16:18,840 --> 00:16:23,320 Jako przewodniczący Alumni chcę wyrazić nasz smutek z powodu zabójstwa Joela. 218 00:16:24,120 --> 00:16:25,400 Był kimś wyjątkowym. 219 00:16:25,480 --> 00:16:28,200 Na zawsze pozostanie w naszych sercach. 220 00:16:28,280 --> 00:16:31,560 Chcemy też zaprotestować przeciwko aresztowaniu Ivána. 221 00:16:31,640 --> 00:16:33,880 Był świetnym kolegą, lubianym 222 00:16:33,960 --> 00:16:36,880 i, jak wszyscy wiemy, niezdolnym do takiego czynu. 223 00:16:37,680 --> 00:16:40,880 Zwłaszcza wobec Joela, którego kochał całym sercem. 224 00:16:41,480 --> 00:16:45,000 Iván nie powinien odpowiadać za coś, co zrobił ktoś inny. 225 00:16:45,080 --> 00:16:49,920 W końcu Iván ma pieniądze, dokumenty i przyszłość. 226 00:16:50,000 --> 00:16:52,720 Po co miałby zabić Joela? To nielogiczne. 227 00:16:53,440 --> 00:16:55,800 Musiał to zrobić ktoś, kto nie ma nic. 228 00:16:55,880 --> 00:16:57,400 Z konieczności. 229 00:16:57,880 --> 00:17:00,920 Instynkt przetrwania dodaje odwagi. 230 00:17:02,360 --> 00:17:05,480 Klub Alumni zapewni Ivánowi pełne wsparcie. 231 00:17:06,400 --> 00:17:07,520 Dziękujemy. 232 00:17:08,000 --> 00:17:11,920 Ci dranie chcą, żeby ludzie podejrzewali Dalmara. 233 00:17:12,760 --> 00:17:15,120 Bo jest czarny i nie ma papierów. 234 00:17:15,200 --> 00:17:19,240 To idealny kozioł ofiarny, żeby odwrócić uwagę. 235 00:17:19,920 --> 00:17:22,240 Może masz rację, że to oni. 236 00:17:24,960 --> 00:17:25,880 Skurwiele. 237 00:17:26,680 --> 00:17:27,840 Dokąd idziesz? 238 00:17:31,920 --> 00:17:34,840 Nie wstydzisz się, że mówią coś takiego w szkole? 239 00:17:37,520 --> 00:17:42,240 Omar, chcesz mi dawać wykłady na temat rasizmu? 240 00:17:42,960 --> 00:17:44,480 - Virginia… - Omar! 241 00:17:44,560 --> 00:17:48,480 Nie masz nic wspólnego z tą szkołą i nie musisz zeznawać. 242 00:17:49,400 --> 00:17:50,680 Wyjdź. 243 00:17:52,320 --> 00:17:55,200 - Proszę. - Może to pomoże ci zrozumieć. 244 00:17:57,640 --> 00:17:59,520 „Niech go powieszą w dżungli”. 245 00:17:59,600 --> 00:18:02,560 „Pieprzona małpa. Żadnych czarnych w szkole”. 246 00:18:02,640 --> 00:18:03,720 Omar! 247 00:18:04,640 --> 00:18:07,160 Proszę, żebyś poszedł do domu. 248 00:18:07,240 --> 00:18:09,360 Neutralność nie istnieje. 249 00:18:10,040 --> 00:18:13,200 Nie możesz być po stronie sprawcy i ofiary. 250 00:18:13,280 --> 00:18:14,360 Wyjdź! 251 00:18:35,080 --> 00:18:38,400 Przetrzymujecie moją córkę, Chloe. Jest rozbita. 252 00:18:38,480 --> 00:18:40,960 - Muszę ją zobaczyć. - Nie wolno, señora. 253 00:18:44,600 --> 00:18:46,160 Nazwij mnie „señora”, 254 00:18:46,240 --> 00:18:49,840 a zadzwonię do adwokata i wlepią ci naganę za zatrzymanie nieletnich. 255 00:18:49,920 --> 00:18:53,240 Chcesz się w to bawić? Zadzwonić do niego? Dobra. 256 00:18:53,320 --> 00:18:54,400 Wykonuję rozkazy. 257 00:18:54,480 --> 00:18:57,280 Więc wykonaj ten. Przepuść mnie. 258 00:19:02,040 --> 00:19:04,960 Nie rozumiesz. Jeśli policja to podłapie, 259 00:19:05,040 --> 00:19:08,280 dotrą do szantażu Joela, do nagrania i będą nas ścigać. 260 00:19:08,360 --> 00:19:12,560 Wybieram naszą rodzinę. Nas troje. Spróbuję wyplątać z tego Ivána. 261 00:19:12,640 --> 00:19:16,040 Przypilnuj swojego chłopaka. Po co mówiłaś mu o nagraniu? 262 00:19:16,120 --> 00:19:18,760 Podsłuchał nas. Co miałam zrobić? 263 00:19:19,680 --> 00:19:22,720 Nie martw się. Nic nie powie. Ufam mu. 264 00:19:22,800 --> 00:19:24,840 Ale to wariat. 265 00:19:24,920 --> 00:19:26,200 Przestań! 266 00:19:34,160 --> 00:19:35,360 Poznajesz? 267 00:19:38,880 --> 00:19:40,880 Eric, poznajesz to? 268 00:19:43,880 --> 00:19:46,200 Czy ty i Chloe groziliście nim Joelowi? 269 00:19:46,880 --> 00:19:50,000 To kłamstwo. Nie widzieliśmy się z Joelem. 270 00:19:50,480 --> 00:19:54,640 Czy Joel szantażował twoją matkę nagraniem, które ją obciążało? 271 00:19:54,720 --> 00:19:56,760 Mam tego dosyć. 272 00:19:57,560 --> 00:20:01,240 Tego nagrania nikt nie widział i nikt go nie ma. 273 00:20:01,320 --> 00:20:04,960 Nikt nie udowodnił, że istnieje. Policja je ma? 274 00:20:06,080 --> 00:20:07,520 Nie, prawda? 275 00:20:08,680 --> 00:20:10,240 Raúl popełnił samobójstwo. 276 00:20:42,040 --> 00:20:44,200 Nie wierzę, że razem zamieszkamy. 277 00:20:44,280 --> 00:20:47,880 Co wolisz? Mieszkanie czy dom? 278 00:20:49,720 --> 00:20:51,680 Bez różnicy, byle z tobą. 279 00:20:53,480 --> 00:20:54,880 Mówię poważnie. 280 00:20:57,360 --> 00:20:59,600 Nie wyobrażam sobie życia bez ciebie. 281 00:21:17,800 --> 00:21:18,800 Iván? 282 00:21:19,720 --> 00:21:22,440 Joel ci mówił o prywatnej imprezie w Alumni? 283 00:21:26,680 --> 00:21:28,440 Mówił, że ma pracę. 284 00:21:30,120 --> 00:21:31,240 Wie pani, 285 00:21:31,880 --> 00:21:32,880 robił to coś. 286 00:21:34,440 --> 00:21:36,600 Ale nie mówił, gdzie ani z kim. 287 00:21:52,520 --> 00:21:57,960 Według Dalmara poszli z Joelem na tę imprezę w wiadomym celu. 288 00:21:58,040 --> 00:22:00,120 To idealnie pasuje do tego, 289 00:22:00,200 --> 00:22:03,480 co Joel powiedział Ivánowi: że mieli pracę tamtej nocy. 290 00:22:03,560 --> 00:22:06,440 To nie dowód, że taka impreza się odbyła. 291 00:22:06,520 --> 00:22:09,640 To wciąż słowo Dalmara przeciw słowom Erica i Chloe. 292 00:22:09,720 --> 00:22:12,680 Chyba że znajdziemy kogoś, kto był na tej imprezie. 293 00:22:14,200 --> 00:22:16,000 I widział Erica i Chloe. 294 00:22:17,240 --> 00:22:19,240 Wiedzielibyśmy, że kłamią. 295 00:22:29,880 --> 00:22:31,960 Chcesz coś do jedzenia? 296 00:22:32,440 --> 00:22:33,440 Nie, dzięki. 297 00:22:40,680 --> 00:22:41,520 Carmen. 298 00:22:43,400 --> 00:22:44,560 Co tu robisz? 299 00:22:47,080 --> 00:22:48,000 Pomagam ci. 300 00:22:52,640 --> 00:22:56,440 Sędzia zasądził wam areszt do czasu wpłacenia kaucji. 301 00:22:56,920 --> 00:22:59,600 Kaucja jest dla was zbyt wysoka. 302 00:23:03,080 --> 00:23:04,240 Ile? 303 00:23:07,920 --> 00:23:09,160 Zażądał tyle. 304 00:23:14,880 --> 00:23:16,200 Potem będziemy wolni? 305 00:23:16,280 --> 00:23:20,440 Nie. Jeśli zapłacicie, będziecie w domu czekać na proces. 306 00:23:20,520 --> 00:23:22,960 A nie w więzieniu. Na tym polega różnica. 307 00:23:23,040 --> 00:23:26,480 Cóż… Zajmujesz się moimi pieniędzmi. 308 00:23:28,120 --> 00:23:30,080 Zapłać za mnie i Dalmara. 309 00:23:30,160 --> 00:23:31,360 Nie mogę. 310 00:23:31,440 --> 00:23:34,320 - Sędzia zamroził twoje konta. - Jak to? 311 00:23:34,400 --> 00:23:39,080 Zobaczył, że płacisz za czesne Joela i masz nieregularne wpływy. 312 00:23:39,640 --> 00:23:44,040 Nie będziesz miał do nich dostępu do czasu zakończenia procesu. 313 00:23:45,040 --> 00:23:46,160 Przykro mi. 314 00:23:48,080 --> 00:23:49,800 Zapłacę kaucję za ciebie. 315 00:23:49,880 --> 00:23:51,840 Skąd masz taką kwotę? 316 00:23:56,440 --> 00:24:00,160 Jasne. Z umowy, której nie wypełniłaś. 317 00:24:01,120 --> 00:24:02,280 Wciąż tu jesteś. 318 00:24:02,880 --> 00:24:04,120 Jestem. 319 00:24:05,400 --> 00:24:07,000 Dobrze, że nie wyjechałam. 320 00:24:07,080 --> 00:24:09,280 Teraz mogę ci pomóc, prawda? 321 00:24:24,280 --> 00:24:25,280 Jak się czujesz? 322 00:24:26,920 --> 00:24:28,600 Fatalnie. Jak wszyscy. 323 00:24:29,240 --> 00:24:31,000 Ciągle myślę o Joelu. 324 00:24:31,680 --> 00:24:33,520 Miałeś rację. 325 00:24:34,680 --> 00:24:35,680 W sensie? 326 00:24:37,040 --> 00:24:41,040 Życie jest za krótkie. Nie chcę go marnować na myślenie o Raúlu. 327 00:24:43,240 --> 00:24:45,760 - Przesłuchiwali cię? - Tak. 328 00:24:46,640 --> 00:24:47,800 Wyjdziemy na dwór? 329 00:25:06,720 --> 00:25:07,800 O co chodzi? 330 00:25:09,000 --> 00:25:11,320 O nic. 331 00:25:13,280 --> 00:25:14,440 Sara, co jest? 332 00:25:17,040 --> 00:25:18,600 Nie chcę cię stresować. 333 00:25:20,640 --> 00:25:22,320 Powiedz. Proszę. 334 00:25:28,080 --> 00:25:31,240 Policjanci pytali mnie o twojego kuzyna i Chloe. 335 00:25:31,800 --> 00:25:33,240 Chyba go podejrzewają. 336 00:25:37,840 --> 00:25:40,000 Coś wiesz, prawda? 337 00:25:42,080 --> 00:25:44,760 Nico, jeśli nie będziemy sobie ufać… 338 00:25:52,720 --> 00:25:54,200 Eric jest niewinny. 339 00:25:54,840 --> 00:25:56,680 Ale ten nóż jest jego. 340 00:25:57,320 --> 00:26:01,720 On i Chloe poszli nastraszyć Joela, zanim… 341 00:26:02,440 --> 00:26:03,560 No wiesz. 342 00:26:03,640 --> 00:26:05,600 Nastraszyć? Dlaczego? 343 00:26:07,840 --> 00:26:10,120 Tylko chcę ci pomóc. 344 00:26:10,200 --> 00:26:13,640 Tobie i twojemu kuzynowi. Przez Chloe to zajebiście trudne. 345 00:26:13,720 --> 00:26:16,120 Ale to pośrednio wpływa na ciebie. 346 00:26:16,720 --> 00:26:19,320 Nie, to cię dotyka bezpośrednio. 347 00:26:22,680 --> 00:26:25,040 Joel szantażował matkę Chloe… 348 00:26:25,120 --> 00:26:26,360 pewnym nagraniem. 349 00:26:27,600 --> 00:26:28,760 Jakim nagraniem? 350 00:26:31,040 --> 00:26:32,320 Chodzi o Raúla? 351 00:26:32,400 --> 00:26:36,320 Nie widziałem go, ale tak. To może mieć związek z jego śmiercią. 352 00:27:09,040 --> 00:27:10,760 Ktoś musi się tobą zająć. 353 00:27:13,240 --> 00:27:14,840 Chętnie to zrobię. 354 00:27:15,760 --> 00:27:17,920 Przygotowałam dla ciebie pokój. 355 00:27:24,360 --> 00:27:25,360 Dziękuję. 356 00:27:34,880 --> 00:27:36,680 Mój kochany. 357 00:27:38,360 --> 00:27:41,520 Wypłacz się. Wyrzuć to z siebie. 358 00:27:42,040 --> 00:27:43,160 Wyrzuć. 359 00:27:45,720 --> 00:27:47,360 Tak się boję. 360 00:27:47,440 --> 00:27:48,560 Tak… 361 00:27:50,840 --> 00:27:53,760 Nie tylko więzienia, ale… 362 00:27:54,520 --> 00:27:57,880 Nie wiem, czy będę mógł żyć bez Joela. Nikt mi nie został. 363 00:27:57,960 --> 00:28:01,120 - Jestem sam. - Dasz sobie radę. Jesteś silny. 364 00:28:01,200 --> 00:28:04,000 - Wcale nie. - Bardzo silny. Słyszysz? 365 00:28:04,480 --> 00:28:05,320 Tak. 366 00:28:06,040 --> 00:28:08,480 Po tym, co się stało z moim ojcem… 367 00:28:10,040 --> 00:28:13,480 Nie mam już siły. Nie chcę już żyć. 368 00:28:13,560 --> 00:28:16,000 Spójrz na mnie. 369 00:28:16,760 --> 00:28:17,880 Nie jesteś sam. 370 00:28:18,640 --> 00:28:20,080 Pomogę ci. 371 00:28:20,160 --> 00:28:21,920 Masz mnie. Swoją matkę. 372 00:28:22,000 --> 00:28:23,440 Słyszysz mnie? 373 00:28:23,520 --> 00:28:25,280 Masz swoją matkę. 374 00:28:27,360 --> 00:28:30,840 Będę przy tobie zawsze, gdy będziesz mnie potrzebował. 375 00:28:32,080 --> 00:28:33,600 Powiedz, że to rozumiesz. 376 00:28:37,440 --> 00:28:38,480 Tak. 377 00:28:39,120 --> 00:28:41,440 Tymczasem powiedz, co mogę zrobić, 378 00:28:41,960 --> 00:28:46,440 żebyś miał to, czego potrzebujesz, żebyś się poczuł lepiej. 379 00:28:48,440 --> 00:28:50,560 Nie chcę, żeby wsadzili Dalmara. 380 00:28:53,640 --> 00:28:55,400 Jest niewinny. 381 00:28:56,160 --> 00:29:00,280 Do tego spadł na niego ten okropny hejt, na który nie zasługuje. 382 00:29:02,480 --> 00:29:03,800 Wpłać za niego kaucję. 383 00:29:05,720 --> 00:29:09,840 Nie mam już pieniędzy. Nie stać mnie. 384 00:29:09,920 --> 00:29:10,960 A te dwa miliony? 385 00:29:12,160 --> 00:29:16,840 Musiałam spłacić duże długi, których narobiłam przez lata i… 386 00:29:17,440 --> 00:29:20,520 Z José Luisem sprawdzimy, jak to rozwiązać. 387 00:29:20,600 --> 00:29:21,840 Obiecuję, że… 388 00:29:22,640 --> 00:29:24,160 zrobię, co w mojej mocy. 389 00:29:53,720 --> 00:29:55,200 Spójrz mi w oczy. 390 00:29:55,280 --> 00:29:56,480 Jesteś magikiem? 391 00:29:56,560 --> 00:29:57,680 Odpręż się. 392 00:29:57,760 --> 00:29:58,880 Odprężam się. 393 00:29:59,480 --> 00:30:00,520 A teraz… 394 00:30:01,080 --> 00:30:02,080 śpij. 395 00:30:03,880 --> 00:30:05,000 A teraz to. 396 00:30:05,080 --> 00:30:06,000 Co? 397 00:30:07,680 --> 00:30:08,920 To głupie. 398 00:30:11,080 --> 00:30:13,320 - Jestem gotowy. Idziemy. - Tak. Chodź. 399 00:30:13,920 --> 00:30:16,880 Musimy ci coś powiedzieć. 400 00:30:16,960 --> 00:30:18,600 - Siadaj. - Siadaj. 401 00:30:18,680 --> 00:30:20,440 - Zobaczysz. - Dobra. 402 00:30:23,080 --> 00:30:24,080 Powiedz mu. 403 00:30:24,560 --> 00:30:28,440 Iván i ja zamierzamy zamieszkać razem. 404 00:30:30,320 --> 00:30:31,560 Co to za mina? 405 00:30:32,760 --> 00:30:34,000 Za wcześnie? 406 00:30:34,080 --> 00:30:38,160 Nie, tylko myślę, że jesteście tacy słodcy, że aż mdli. 407 00:30:40,080 --> 00:30:44,880 Pewnie przeniesiecie się do dużego domu na przedmieściach z basenem 408 00:30:44,960 --> 00:30:47,200 i przestanę was widywać. 409 00:30:47,680 --> 00:30:49,600 Taki jest pomysł. 410 00:30:49,680 --> 00:30:52,160 Ale z drobnym dodatkiem. 411 00:30:52,240 --> 00:30:55,040 Żeby było jasne, to pomysł Ivána. 412 00:30:55,120 --> 00:30:56,080 Co? 413 00:30:57,240 --> 00:31:00,520 Chcemy, żebyś zamieszkał z nami. 414 00:31:01,520 --> 00:31:02,840 Joel cię potrzebuje. 415 00:31:02,920 --> 00:31:05,600 A jeśli on jest szczęśliwy, ja też. 416 00:31:05,680 --> 00:31:09,800 Ty, Joel, ja. Wszyscy będziemy szczęśliwie mieszkać razem. 417 00:31:10,280 --> 00:31:11,240 Kocham cię. 418 00:31:11,320 --> 00:31:12,480 Ja ciebie też. 419 00:31:12,560 --> 00:31:13,560 Mówicie poważnie? 420 00:31:13,640 --> 00:31:15,360 - Nie mam wyboru. - Jasne. 421 00:31:15,440 --> 00:31:18,200 Przyzwyczaiłem się do twoich humorów. 422 00:31:19,320 --> 00:31:21,800 Do twoich dziwactw, idiotyzmów… 423 00:31:21,880 --> 00:31:23,360 Dobra, łapię, pacanie. 424 00:31:25,680 --> 00:31:26,520 Chodź tu. 425 00:31:27,120 --> 00:31:28,120 Chodź. 426 00:31:30,840 --> 00:31:32,640 Przyjaźń jest taka piękna. 427 00:31:34,880 --> 00:31:36,080 Kocham cię, stary. 428 00:31:36,760 --> 00:31:38,360 Ja ciebie też, palancie. 429 00:31:48,480 --> 00:31:49,600 Co tu robisz? 430 00:31:50,200 --> 00:31:52,480 To José Luis, mój adwokat. 431 00:31:52,560 --> 00:31:53,760 I przyjaciel. 432 00:31:54,600 --> 00:31:57,360 Przyjaciel, który jest adwokatem. 433 00:31:58,840 --> 00:32:01,640 - Przyszliśmy ci pomóc. - Jak? 434 00:32:01,720 --> 00:32:04,200 Przeczytam ci parę rzeczy, 435 00:32:05,160 --> 00:32:07,320 które ludzie wypisują. 436 00:32:08,800 --> 00:32:11,200 „Pieprzony czarny”. „Biedny Iván”. 437 00:32:11,280 --> 00:32:13,480 „Winny jest ten młodociany imigrant”. 438 00:32:13,560 --> 00:32:14,440 Co? 439 00:32:15,080 --> 00:32:16,400 Nie jestem młodociany. 440 00:32:16,480 --> 00:32:19,440 Skup się na nienawiści, jaką cię obdarzają. 441 00:32:19,520 --> 00:32:21,400 Nie wymagaj od nich precyzji. 442 00:32:21,920 --> 00:32:22,840 Zobaczmy. 443 00:32:22,920 --> 00:32:27,960 „Oby zabili tego czarnego”. „Pieprzeni imigranci nas wymordują”. 444 00:32:28,040 --> 00:32:30,880 „Odesłać ich do Afryki”. „Powiesić ich”. 445 00:32:30,960 --> 00:32:32,400 I tak dalej. 446 00:32:34,080 --> 00:32:38,600 - Po co to czytasz? - Bo nie chcę cię wprowadzić w błąd. 447 00:32:39,120 --> 00:32:41,000 Ulica wydała wyrok. 448 00:32:41,080 --> 00:32:43,960 Wątpię, żeby sędzia cię uniewinnił. 449 00:32:44,040 --> 00:32:45,040 Jestem niewinny. 450 00:32:45,120 --> 00:32:49,320 Niewinny? Tak niewinny, że mnie szantażowałeś? 451 00:32:49,880 --> 00:32:51,320 Tak niewinny? 452 00:32:51,400 --> 00:32:52,480 Nie zabiłem go. 453 00:32:53,080 --> 00:32:56,800 Musisz poćwiczyć przed lustrem, żeby ci uwierzyli. 454 00:32:58,280 --> 00:33:02,040 Czasem potrzebny jest kozioł ofiarny, żeby uspokoić tłum. 455 00:33:02,120 --> 00:33:05,080 To się zdarza również w sądach. 456 00:33:05,880 --> 00:33:08,040 Uciszają opinię publiczną 457 00:33:08,120 --> 00:33:10,800 i mają czas, żeby znaleźć prawdziwego sprawcę. 458 00:33:10,880 --> 00:33:13,360 W takich sprawach to powszechne. 459 00:33:13,440 --> 00:33:16,720 - Niesprawiedliwa sprawiedliwość. - Myślisz, że to ja? 460 00:33:16,800 --> 00:33:20,480 Kogo obchodzi, co myślę? Bądźmy realistami. 461 00:33:21,000 --> 00:33:23,920 Jeśli się przyznasz, sędzia zmniejszy ci wyrok. 462 00:33:24,000 --> 00:33:26,320 Będzie to okoliczność łagodząca. 463 00:33:27,120 --> 00:33:30,240 Tak będzie lepiej. Nawet dla ciebie i twojej rodziny. 464 00:33:30,320 --> 00:33:34,200 Carmen. Jestem czarny, ale nie głupi. 465 00:33:34,280 --> 00:33:35,760 Mam łyknąć te bzdury? 466 00:33:36,480 --> 00:33:40,760 José Luis tu przyszedł, żeby spisać twoje zeznania. 467 00:33:41,720 --> 00:33:44,240 Podpiszesz, a on zajmie się resztą. 468 00:33:44,840 --> 00:33:48,720 A ja zadbam o twoją rodzinę w Somalii. 469 00:33:49,880 --> 00:33:52,640 - Gwinei Bissau. - Gwinea, Somalia… To samo. 470 00:33:52,720 --> 00:33:54,000 Są zupełnie różne. 471 00:33:54,080 --> 00:33:56,360 Czy ty mnie słuchasz? 472 00:33:56,440 --> 00:33:59,280 Zadbam o przyszłość twojej rodziny. 473 00:34:03,040 --> 00:34:04,240 A co ze mną? 474 00:34:05,000 --> 00:34:07,960 Spędzisz kilka lat w więzieniu. Tu, w Hiszpanii. 475 00:34:08,040 --> 00:34:10,440 Postaramy się, żeby nie było to długo. 476 00:34:11,200 --> 00:34:16,280 Resztę wyroku odbędziesz w swoim kraju. Blisko rodziny. 477 00:34:20,720 --> 00:34:26,200 Robisz to, żeby się mnie pozbyć. Żeby nie skazali twojego syna. 478 00:34:30,360 --> 00:34:32,040 Zabawne, że nikt… 479 00:34:33,520 --> 00:34:37,400 Nikt nie myśli, że on to zrobił. Wszyscy zakładają, że to ja. 480 00:34:39,960 --> 00:34:41,320 Bo jestem czarny. 481 00:34:44,720 --> 00:34:47,960 Nie zgadzam się. Nie zrobię tego. 482 00:34:50,720 --> 00:34:52,200 Też bym nie zrobiła. 483 00:34:53,040 --> 00:34:55,760 Gdybym miała wybór albo była niewinna. 484 00:34:58,080 --> 00:34:59,760 A ty jesteś niewinny? 485 00:35:10,040 --> 00:35:13,600 Oni to zrobili. Oskarżają Dalmara, żeby odwrócić podejrzenia. 486 00:35:13,680 --> 00:35:15,400 Bez dowodów nic nie zrobimy. 487 00:35:15,480 --> 00:35:18,800 Ktoś musiał coś widzieć. Była tam cała szkoła. 488 00:35:44,040 --> 00:35:45,200 Ovi. 489 00:35:48,000 --> 00:35:49,880 Ovi! 490 00:35:49,960 --> 00:35:51,200 Zaczekaj. 491 00:35:51,280 --> 00:35:52,720 Mam prośbę. 492 00:35:56,480 --> 00:35:58,040 Kurwa. Tam! 493 00:35:58,920 --> 00:36:00,680 - Co? - Cofnij. 494 00:36:02,360 --> 00:36:03,400 Stój. 495 00:36:03,880 --> 00:36:05,880 - Co widzisz? - Możesz przybliżyć? 496 00:36:05,960 --> 00:36:06,960 Jasne. 497 00:36:09,080 --> 00:36:10,120 Co oni niosą? 498 00:36:11,560 --> 00:36:13,040 Coś dużego. 499 00:36:14,240 --> 00:36:15,360 To ciało Joela. 500 00:36:17,520 --> 00:36:18,920 Kto to? 501 00:36:19,000 --> 00:36:21,480 Nie wiem. Nic nie widać. Czekaj. 502 00:36:23,320 --> 00:36:25,800 Idą z Alumni. 503 00:36:26,800 --> 00:36:28,080 Héctor i Emilia. 504 00:36:28,920 --> 00:36:31,400 Widzisz? Wiedziałem, kurwa. 505 00:36:44,000 --> 00:36:45,480 Leki uspokajające mam ja. 506 00:36:46,080 --> 00:36:48,880 - Daj. - To będzie podejrzane, że łykasz prochy. 507 00:36:48,960 --> 00:36:51,920 Nie szkodzi. Potrzebuję ich. Emi! 508 00:36:52,000 --> 00:36:54,080 - Nie. - Czego nie rozumiesz? 509 00:36:54,160 --> 00:36:57,040 Bez nich nie zniosę tego bólu. 510 00:36:57,120 --> 00:36:58,960 Przecież go nie zabiłeś! 511 00:36:59,040 --> 00:37:00,960 Ale on nie żyje! 512 00:37:01,680 --> 00:37:03,760 Nigdy go nie zobaczę. 513 00:37:05,360 --> 00:37:07,160 Nie poznaję cię. 514 00:37:07,240 --> 00:37:10,040 Przestać się zachowywać jak słaby mięczak 515 00:37:10,120 --> 00:37:12,000 i bądź prawdziwym mężczyzną! 516 00:37:12,080 --> 00:37:14,040 Joela nie ma! Pogódź się z tym! 517 00:37:14,120 --> 00:37:18,720 Poza tym tak będzie lepiej. Bo przestawałeś być sobą. 518 00:37:24,200 --> 00:37:25,480 Co znowu? 519 00:37:25,560 --> 00:37:27,840 - Ty to zrobiłaś. - Co? 520 00:37:29,280 --> 00:37:31,520 - Oskarżasz mnie… - Nienawidziłaś go. 521 00:37:32,200 --> 00:37:34,760 - Odbija ci. - Pieprzona zazdrość. 522 00:37:34,840 --> 00:37:38,920 Weź osiem naraz. Naprawdę ich potrzebujesz. 523 00:37:48,000 --> 00:37:49,880 Jak mogłem być takim idiotą? 524 00:37:52,240 --> 00:37:55,520 Po imprezie przyszłaś, kiedy spaliśmy. 525 00:37:56,640 --> 00:37:58,400 Kiedy zobaczyłaś nas razem, 526 00:37:59,960 --> 00:38:02,000 zaślepiła cię zazdrość. 527 00:38:16,320 --> 00:38:17,200 Ty. 528 00:38:17,280 --> 00:38:19,480 Ból odbiera ci rozum. 529 00:38:19,560 --> 00:38:21,360 Nikogo nie zabiłam. 530 00:38:22,680 --> 00:38:24,400 Twoja pierdolona zazdrość. 531 00:38:24,480 --> 00:38:26,720 Nie mogłaś się jej oprzeć. 532 00:38:27,640 --> 00:38:29,960 Załatwiłaś wszystko za moimi plecami, 533 00:38:30,040 --> 00:38:32,960 tak żeby Joel spotkał się z Pierem i Guillerminą 534 00:38:33,680 --> 00:38:35,120 i odsunął się ode mnie. 535 00:38:36,680 --> 00:38:39,800 Powiedział mi to wczoraj. Zanim go zabiłaś. 536 00:38:41,720 --> 00:38:44,760 Trzeba było podciąć gardło sobie, nie jemu. 537 00:38:44,840 --> 00:38:45,720 Nie. 538 00:38:46,560 --> 00:38:48,280 Héctor, proszę, oddychaj. 539 00:38:48,360 --> 00:38:50,480 Weź pigułki. 540 00:38:50,560 --> 00:38:51,800 Nie dotykaj mnie! 541 00:38:53,360 --> 00:38:55,040 Jesteś dla mnie martwa. 542 00:38:58,840 --> 00:38:59,880 Héctor! 543 00:39:01,360 --> 00:39:02,720 Héctor! 544 00:39:09,160 --> 00:39:10,760 Na co patrzymy? 545 00:39:10,840 --> 00:39:11,760 Cholera. 546 00:39:12,520 --> 00:39:14,880 - Ktoś wynosi śmieci. - To ciało Joela. 547 00:39:14,960 --> 00:39:16,040 Skąd to wiadomo? 548 00:39:16,120 --> 00:39:19,360 - Wychodzą z Alumni. - Ktoś z Alumni wyrzuca śmieci. 549 00:39:19,440 --> 00:39:23,000 To Héctor i Emilia. Niosą ciało Joela. To oni go zabili. 550 00:39:23,080 --> 00:39:25,080 - Omal nie zabili mnie. - Co? 551 00:39:26,600 --> 00:39:27,720 Jakieś szczegóły? 552 00:39:29,960 --> 00:39:31,080 Nie mogę. 553 00:39:32,840 --> 00:39:36,840 Nie mogę. Ale musicie mi uwierzyć. Proszę. 554 00:39:40,360 --> 00:39:45,320 Zdjęcia z drona, ktoś wynosi śmieci, omal cię nie zabili, ale nie powiesz kto… 555 00:39:46,520 --> 00:39:51,280 Wymyślacie to na bieżąco, żeby uratować Dalmara. Przestańcie. Idźcie do domu. 556 00:39:52,000 --> 00:39:54,000 Uratować go przed czym? 557 00:39:59,840 --> 00:40:02,520 Dalmar chce stanąć przed sądem i się przyznać. 558 00:40:03,600 --> 00:40:06,160 On jest mordercą. Sprawa zamknięta. 559 00:42:20,480 --> 00:42:23,400 Napisy: Przemysław Rak