1 00:00:12,760 --> 00:00:14,480 Dlaczego się przyznałeś? 2 00:00:14,560 --> 00:00:17,360 Tu nikt mi nie wierzy. Na zewnątrz tym bardziej. 3 00:00:18,960 --> 00:00:23,080 Ivána ludzie nie podejrzewają, ale mnie już skazali. 4 00:00:24,160 --> 00:00:27,400 Carmen mi pokazała, co o mnie piszą w sieci. 5 00:00:27,480 --> 00:00:29,280 Mówiła, że jeśli się przyznam, 6 00:00:29,360 --> 00:00:31,400 - zadba o moją rodzinę. - Co? 7 00:00:31,480 --> 00:00:33,200 Chce ratować tyłek Ivánowi. 8 00:00:33,800 --> 00:00:36,360 Nie zabiłeś Joela. Nie możesz iść do paki. 9 00:00:36,440 --> 00:00:37,480 Jest jeszcze coś. 10 00:00:38,040 --> 00:00:42,160 Próbowałem szantażować Carmen pewnym nagraniem. Joel się w to włączył. 11 00:00:42,240 --> 00:00:44,360 Chciał mi pomóc zostać w Hiszpanii. 12 00:00:44,440 --> 00:00:47,200 Chwila. Jak to „szantażować”? 13 00:00:47,880 --> 00:00:49,160 Jakim nagraniem? 14 00:00:52,720 --> 00:00:54,040 Dalmar, proszę. 15 00:00:57,720 --> 00:00:59,520 Nagraniem śmierci Raúla. 16 00:00:59,600 --> 00:01:03,200 Widać, jak Carmen patrzy z dachu po tym, jak Raúl spadł. 17 00:01:05,400 --> 00:01:08,240 Myślisz, że Carmen zabiła Joela? 18 00:01:10,240 --> 00:01:11,120 Może. 19 00:01:12,800 --> 00:01:16,640 Ale w klubie Alumni kto inny zaatakował go nożem. 20 00:01:17,120 --> 00:01:18,760 To byli Eric i Chloe. 21 00:01:30,480 --> 00:01:33,360 Widać tylko to, że dwie osoby wychodzą z Alumni. 22 00:01:33,440 --> 00:01:38,240 Wybaczcie, ale to, że Dalmar oskarża Erica i Chloe, wydaje mi się dziwne. 23 00:01:38,320 --> 00:01:39,680 Przecież się przyznał. 24 00:01:39,760 --> 00:01:42,960 Łapówka i presja w Internecie. Wyjaśnić to jeszcze raz? 25 00:01:43,640 --> 00:01:45,520 Spójrzcie. 26 00:01:45,600 --> 00:01:50,160 Gdybyśmy kogoś zobaczyli na imprezie, moglibyśmy go wykluczyć. 27 00:01:50,960 --> 00:01:53,600 Ale tutaj nikogo nie można rozpoznać. 28 00:01:53,680 --> 00:01:58,960 Jasne. Jesteś przystojny, bogaty, biały, wpłacasz kaucję, jakby to były grosze. 29 00:01:59,040 --> 00:02:00,960 - Więc szybko cię wykluczyli. - Co? 30 00:02:01,040 --> 00:02:03,840 Szybko też przejąłeś kontrolę nad komputerem. 31 00:02:03,920 --> 00:02:07,080 - Może coś ukrywasz. - Sonia, co z tobą? 32 00:02:07,160 --> 00:02:09,320 Przy komputerze jest nas czworo. 33 00:02:09,400 --> 00:02:12,240 - Iván tego nie zrobił. Kropka. - Dalmar też nie. 34 00:02:12,320 --> 00:02:16,640 Czy ktoś ufa Ericowi i Chloe? Przeanalizujmy sytuację. 35 00:02:16,720 --> 00:02:21,560 Szantażowana matka, atak nożem, Eric, któremu czasem odbija… 36 00:02:21,640 --> 00:02:24,040 - Policja już ich przesłuchiwała. - I co? 37 00:02:24,120 --> 00:02:26,080 Ci pieprzeni faszyści to zrobili. 38 00:02:26,160 --> 00:02:27,960 Zabili go i go przenieśli. 39 00:02:30,560 --> 00:02:32,920 Zrobię wszystko, żeby skończyli w pace. 40 00:02:40,360 --> 00:02:44,200 Wszyscy wiemy, że Héctor i Emilia to kretyni. 41 00:02:44,280 --> 00:02:46,080 Ale żeby kogoś zabili? 42 00:02:47,320 --> 00:02:49,520 A jeśli to naprawdę Eric i Chloe? 43 00:02:58,080 --> 00:03:01,920 SZKOŁA DLA ELITY 44 00:03:10,240 --> 00:03:11,640 Cholera. 45 00:03:15,200 --> 00:03:18,040 Nie masz jeszcze siły na takie ciężary. 46 00:03:19,040 --> 00:03:20,800 Ani na tak dużą zmianę. 47 00:03:21,320 --> 00:03:23,680 Nie stać mnie, żeby tu mieszkać sam. 48 00:03:24,320 --> 00:03:25,520 Mam się zabić? 49 00:03:26,040 --> 00:03:27,720 Co z tym zrobić? 50 00:03:28,920 --> 00:03:31,760 Zabrać czy wyrzucić? 51 00:03:36,120 --> 00:03:37,080 Chodź. 52 00:03:46,440 --> 00:03:47,760 Co się stało? 53 00:03:52,720 --> 00:03:54,960 Niepotrzebnie tu przyszedłeś. 54 00:03:55,040 --> 00:03:56,480 To dla ciebie za dużo. 55 00:03:57,640 --> 00:03:59,000 Chodźmy na zewnątrz. 56 00:04:02,560 --> 00:04:04,280 Wszystko straciłem. 57 00:04:05,360 --> 00:04:06,600 Masz rodzinę. 58 00:04:09,560 --> 00:04:11,040 - Idę po tabletki. - Nie. 59 00:04:11,120 --> 00:04:13,520 Tabletki nie rozwiążą każdego kryzysu. 60 00:04:17,640 --> 00:04:18,760 Zamknij oczy. 61 00:04:28,120 --> 00:04:31,200 Śpij, dzieciąteczko 62 00:04:32,040 --> 00:04:34,960 Póki kolacja nie będzie gotowa 63 00:04:38,120 --> 00:04:40,840 A jeśli u nas kolacja nie będzie gotowa 64 00:04:41,560 --> 00:04:44,400 To będzie u sąsiada 65 00:04:46,320 --> 00:04:49,120 Mama nam to śpiewała, kiedy byliśmy mali. 66 00:04:49,200 --> 00:04:53,680 Tak. Kiedy leżałeś w śpiączce, śpiewałam ci to każdego dnia. 67 00:04:55,320 --> 00:04:58,200 I wydawało się, że reagujesz. Że mnie słyszysz. 68 00:05:00,080 --> 00:05:01,680 Naprawdę miałam wrażenie, 69 00:05:02,560 --> 00:05:03,880 że się uśmiechasz. 70 00:05:48,680 --> 00:05:50,520 MOŻESZ SIĘ JUŻ ODPRAWIĆ. 71 00:05:50,600 --> 00:05:54,360 TWÓJ SAMOLOT DO NOWEGO JORKU ODLATUJE ZA 24 GODZINY. 72 00:07:11,840 --> 00:07:14,280 Dam sobie rękę uciąć, że tego nie zrobił. 73 00:07:14,360 --> 00:07:15,800 Nawet dla Chloe? 74 00:07:17,560 --> 00:07:20,400 Chloe jest w stanie owinąć go sobie wokół palca. 75 00:07:20,480 --> 00:07:24,320 Wykorzystuje to, że ma nierówno pod sufitem, i robi, co chce. 76 00:07:27,480 --> 00:07:29,080 Słyszysz, co mówisz? 77 00:07:29,560 --> 00:07:33,200 Twój kuzyn to wariat. I wariuje też na punkcie Chloe. 78 00:07:33,280 --> 00:07:35,200 Nie nazywaj go wariatem. 79 00:07:35,920 --> 00:07:39,360 Bądźmy szczerzy, najlepiej z nim nie jest. 80 00:07:39,440 --> 00:07:42,600 Wiem. Czy łatwo nim manipulować? Tak. 81 00:07:42,680 --> 00:07:45,840 Ale nie pozwolę na niego pluć za to, że jest chory. 82 00:07:45,920 --> 00:07:50,360 Poza tym to ty ciągle masz obsesję na punkcie Raúla. 83 00:07:58,320 --> 00:08:01,160 Jeżeli ci na mnie zależy, nic nie mów. 84 00:08:04,720 --> 00:08:05,800 Dobrze. 85 00:08:06,640 --> 00:08:10,680 Nic nie będę mówić, bo wiem, że cię to boli, a na to nie zasługujesz. 86 00:08:11,520 --> 00:08:13,560 Ale i tak znajdę to nagranie. 87 00:08:14,080 --> 00:08:16,880 I jeśli ono pogrąży twojego kuzyna, trudno. 88 00:08:34,480 --> 00:08:36,240 Przysięgam, że go nie mam. 89 00:08:36,320 --> 00:08:38,840 Przyrzeknij, że Chloe je wykasuje. 90 00:08:38,920 --> 00:08:41,800 Mówię ci, że Chloe i ja nie mamy tego nagrania. 91 00:08:41,880 --> 00:08:43,640 Skąd ta histeria? 92 00:08:43,720 --> 00:08:47,240 Bo ciągle się boję, że całą winę zwalą na ciebie. 93 00:08:49,280 --> 00:08:50,360 Coś jest nie tak. 94 00:08:51,400 --> 00:08:53,200 - Powiedziałeś komuś? - Nie. 95 00:08:53,280 --> 00:08:56,480 Wcześniej kłóciłeś się z Sarą. Jej też nie mówiłeś? 96 00:08:56,560 --> 00:08:57,960 Nie. 97 00:08:58,040 --> 00:09:01,560 Oddasz klucze do domu każdej lasce, która na ciebie spojrzy. 98 00:09:05,400 --> 00:09:08,240 To przykre, że tak we mnie wątpisz. 99 00:09:08,760 --> 00:09:10,840 Martwię się o ciebie. To wszystko. 100 00:09:16,880 --> 00:09:18,880 Nico fatalnie kłamie. 101 00:09:18,960 --> 00:09:20,640 Znam każdy jego gest. 102 00:09:21,200 --> 00:09:23,800 Nie tylko kłamał, ale też czuł się winny. 103 00:09:24,280 --> 00:09:27,080 On zawsze jest wobec ciebie nadopiekuńczy. 104 00:09:27,600 --> 00:09:29,520 Ja bym go jeszcze nie skreślała. 105 00:09:30,480 --> 00:09:31,360 Dobrze? 106 00:09:32,200 --> 00:09:34,880 Załóżmy, że Nico się nie wygadał. 107 00:09:35,360 --> 00:09:38,080 A jeśli ktoś widział, jak biliśmy się z Joelem? 108 00:09:38,160 --> 00:09:39,240 Nie. 109 00:09:39,320 --> 00:09:42,440 Myślę, że jednak się wygadał. A może to Dalmar? 110 00:09:42,520 --> 00:09:44,600 Nie. Nie nakręcaj się. 111 00:09:44,680 --> 00:09:46,920 Zeznaliśmy, że nie widzieliśmy Joela. 112 00:09:47,000 --> 00:09:50,920 Nawet jeśli Dalmar puścił farbę, to mu nie uwierzyli. Wszystko gra. 113 00:09:55,360 --> 00:09:57,560 Odzyskałaś telefon? 114 00:09:58,600 --> 00:09:59,680 Tak. 115 00:10:19,640 --> 00:10:21,120 Muszę go naładować. 116 00:10:21,200 --> 00:10:23,520 Musiałaś go zgubić akurat wtedy. 117 00:10:24,680 --> 00:10:27,480 - Gdyby go znaleźli, byłoby po nas. - Wiem. 118 00:10:29,640 --> 00:10:32,880 Gapią się na nas. Oni wszystko wiedzą. 119 00:10:32,960 --> 00:10:34,440 Nie wiedzą. 120 00:10:34,920 --> 00:10:38,000 Nie okazuj zdenerwowania, bo będą nas podejrzewać. 121 00:10:47,320 --> 00:10:49,120 Pragnę jedynie zemsty. 122 00:10:51,600 --> 00:10:54,600 Myślę o Joelu i chcę zrobić to samo jego zabójcy. 123 00:10:55,800 --> 00:10:59,360 Wyolbrzymiasz wszystko, bo jest w tobie złość. 124 00:10:59,440 --> 00:11:02,280 To normalne. Ale ty taki nie jesteś. 125 00:11:02,360 --> 00:11:04,720 Chloe i Eric to nasi bliscy przyjaciele. 126 00:11:06,600 --> 00:11:09,560 Nie, tak naprawdę nie jesteśmy tak blisko. 127 00:11:09,640 --> 00:11:11,240 Mówiłam ci, co mi zrobiła? 128 00:11:11,320 --> 00:11:15,120 Aby dostać się do Alumni, pokazała Emilii moje rachunki. 129 00:11:15,200 --> 00:11:19,680 Nie mam dowodów, ale jestem pewna. To cwaniara jakich mało. 130 00:11:19,760 --> 00:11:22,160 Zrobi wszystko, żeby postawić na swoim. 131 00:11:22,240 --> 00:11:25,960 Biedny Eric. Brak mu nie tylko piątej klepki. 132 00:11:26,040 --> 00:11:30,680 Choć nie wyobrażam sobie jej z nożem w dłoni. 133 00:11:30,760 --> 00:11:35,040 Wyobrażam sobie jednak, że zmusiła do tego Erica. 134 00:11:35,120 --> 00:11:36,240 Cholera. 135 00:11:37,520 --> 00:11:38,520 Oni to zrobili. 136 00:11:39,160 --> 00:11:41,200 Ale dlaczego? 137 00:11:44,560 --> 00:11:45,920 Żeby się chronić. 138 00:11:46,440 --> 00:11:47,720 Ją i jej matkę. 139 00:11:48,440 --> 00:11:49,640 To oczywiste. 140 00:11:56,480 --> 00:11:57,600 Gdzie rodzice? 141 00:11:58,120 --> 00:12:01,720 Tacie kręciło się w głowie. Pojechali do szpitala to zbadać. 142 00:12:02,320 --> 00:12:03,400 Ale nie martw się. 143 00:12:04,240 --> 00:12:05,720 Są wykończeni. 144 00:12:05,800 --> 00:12:07,280 I coraz starsi. 145 00:12:08,040 --> 00:12:09,000 Jak się czujesz? 146 00:12:10,000 --> 00:12:11,000 Jak wrak. 147 00:12:11,800 --> 00:12:14,280 Dalmar tego nie zrobił. To Héctor i Emilia. 148 00:12:14,360 --> 00:12:17,200 Zorganizowali kampanię, żeby go wrobić. 149 00:12:17,280 --> 00:12:18,960 Nie masz dowodów. 150 00:12:19,040 --> 00:12:21,320 Nawet gdybym miał, kto ich ruszy? 151 00:12:21,400 --> 00:12:24,600 Nawet ty się ich boisz. Mówiłaś, że to podstępne gnidy. 152 00:12:24,680 --> 00:12:25,840 Ale nie mordercy. 153 00:12:25,920 --> 00:12:28,400 Więc niech zapłacą za to, że mnie pobili! 154 00:12:29,600 --> 00:12:30,640 Co? 155 00:12:31,920 --> 00:12:35,080 Nie mówiłem ci. Grozili, że odbiorą ci staż. 156 00:12:36,040 --> 00:12:37,880 Widziałaś, do czego są zdolni. 157 00:12:38,720 --> 00:12:41,280 To wiesz na pewno. Co teraz? 158 00:12:41,960 --> 00:12:45,040 Poświęcisz swoją świetlaną przyszłość, żeby mi pomóc? 159 00:12:50,400 --> 00:12:53,240 Przepraszam. Jestem egoistą. 160 00:12:53,920 --> 00:12:57,200 Jedź i ciesz się życiem, które cię czeka. 161 00:13:24,160 --> 00:13:26,400 Cześć, mamo. Jak tata? 162 00:13:26,480 --> 00:13:28,120 Nic mi nie jest. Naprawdę. 163 00:13:28,800 --> 00:13:30,640 Wszystko dobrze. Nie martw się. 164 00:13:31,400 --> 00:13:32,720 Jedziemy do domu. 165 00:13:32,800 --> 00:13:33,760 Na razie. 166 00:13:34,240 --> 00:13:35,160 Do zobaczenia. 167 00:13:54,000 --> 00:13:55,640 Powiedz o nich policji. 168 00:13:56,240 --> 00:13:57,120 Co? 169 00:13:58,320 --> 00:14:01,720 - Nie ma mowy. - Nie martw się o moją przyszłość. 170 00:14:02,960 --> 00:14:04,320 Będę mieć ją wszędzie. 171 00:14:04,840 --> 00:14:05,840 Tutaj też. 172 00:14:07,680 --> 00:14:09,600 Wolę być blisko rodziny. 173 00:14:42,040 --> 00:14:42,920 Héctor. 174 00:14:43,840 --> 00:14:45,400 - Musimy… - Spadaj. 175 00:14:47,760 --> 00:14:50,320 Musimy iść na przyjęcie z okazji końca roku. 176 00:14:50,960 --> 00:14:53,720 Razem. Jako prezes i wiceprezeska. 177 00:14:53,800 --> 00:14:55,080 Odwołaj. 178 00:14:56,680 --> 00:15:01,160 Przyjeżdżają z całego świata. Musimy im pokazać naszą jedność. 179 00:15:01,240 --> 00:15:03,400 Jeśli ci na tym zależy, idź sama. 180 00:15:04,240 --> 00:15:05,120 Powodzenia. 181 00:15:09,600 --> 00:15:11,640 Zależy mi tylko na tobie. 182 00:15:13,160 --> 00:15:16,360 Unikasz mnie. Nie sypiasz w domu. 183 00:15:16,440 --> 00:15:19,800 Dłużej tego nie zniosę. To mnie wykańcza. 184 00:15:20,960 --> 00:15:22,600 Proszę, spójrz na mnie. 185 00:15:26,160 --> 00:15:28,760 Zniknięcie z życia kogoś, kogo kochasz, 186 00:15:28,840 --> 00:15:30,760 jest bardzo okrutne. 187 00:15:33,400 --> 00:15:34,800 I tu się mylisz. 188 00:15:35,960 --> 00:15:36,960 Nie kocham cię. 189 00:15:40,440 --> 00:15:42,120 Rań mnie, ile chcesz. 190 00:15:43,200 --> 00:15:44,440 Ale nie umiałabym 191 00:15:44,520 --> 00:15:48,360 zrobić nic, co mogłoby sprawić ci najmniejszy ból. 192 00:15:48,440 --> 00:15:51,320 Sądzisz, że mogłabym zrobić coś tak strasznego? 193 00:15:51,400 --> 00:15:54,400 Zrobiłabyś wszystko, byle mnie utrzymać przy sobie. 194 00:15:56,080 --> 00:16:00,160 Dlatego poprosiłem o przeniesienie do szkoły za granicą. 195 00:16:02,160 --> 00:16:03,080 Za granicą? 196 00:16:03,720 --> 00:16:04,560 Gdzie? 197 00:16:04,640 --> 00:16:06,760 Jak najdalej od tego wszystkiego. 198 00:16:07,880 --> 00:16:09,400 Od wspomnień o Joelu. 199 00:16:10,520 --> 00:16:11,800 I od ciebie. 200 00:16:13,640 --> 00:16:14,480 Nie. 201 00:16:15,680 --> 00:16:17,240 Powiedz, że to nieprawda. 202 00:16:17,320 --> 00:16:19,320 - Nie mogę… - Spadaj! 203 00:16:44,560 --> 00:16:46,720 Nico twierdzi, 204 00:16:46,800 --> 00:16:50,440 że Eric i Chloe nastraszyli Joela z powodu szantażu. 205 00:16:50,520 --> 00:16:52,360 Joel nie byłby do tego zdolny. 206 00:16:52,440 --> 00:16:54,720 Skarbie, wybacz, że to powiem. 207 00:16:54,800 --> 00:16:59,560 Wiem, że to nie najlepszy moment, ale Joel zrobiłby wszystko dla pieniędzy. 208 00:17:01,200 --> 00:17:03,680 Nie wierzę, że chcieli go tylko nastraszyć. 209 00:17:03,760 --> 00:17:07,120 To nagranie obciąża Carmen w sprawie śmierci Raúla. 210 00:17:07,680 --> 00:17:10,080 Na pewno chcieli się pozbyć Joela. 211 00:17:10,160 --> 00:17:11,880 Nie sądzę, żeby Carmen mogła… 212 00:17:11,960 --> 00:17:13,920 Zrzuciła mojego Raúla z dachu, 213 00:17:14,000 --> 00:17:16,520 więc mogła też z zimną krwią zabić Joela. 214 00:17:16,600 --> 00:17:18,600 Albo przez Chloe namówić Erica. 215 00:17:19,480 --> 00:17:23,280 Widziałam całą trójkę na imprezie. Byli nakręceni, namawiali się. 216 00:17:23,360 --> 00:17:27,320 - Przysięgam. - Dobrze. Więc jaki masz plan? 217 00:17:30,560 --> 00:17:33,800 Połączymy siły i ukradniemy telefon Chloe. 218 00:17:34,400 --> 00:17:38,480 Jest na nim albo nagranie z Carmen, albo obciążające rozmowy. 219 00:17:38,960 --> 00:17:41,000 Jeśli zostaną aresztowane, 220 00:17:41,080 --> 00:17:43,840 w końcu zamknę swoją historię z Raúlem. 221 00:17:43,920 --> 00:17:47,400 Ty mógłbyś zrobić to samo z Joelem. Każdy na tym zyska. 222 00:17:49,120 --> 00:17:51,320 Przynajmniej rozwiejemy wątpliwości. 223 00:17:54,040 --> 00:17:56,560 Zgoda. Jak ukradniemy jej telefon? 224 00:17:57,040 --> 00:17:58,440 W szkole? 225 00:17:59,240 --> 00:18:00,360 Nie. 226 00:18:01,120 --> 00:18:03,480 Tu potrzeba luźniejszej atmosfery. 227 00:18:08,240 --> 00:18:09,080 Co? 228 00:18:17,640 --> 00:18:19,480 W Isadora House będzie impreza. 229 00:18:19,560 --> 00:18:22,160 - W Cruz9. - Tak. Przepraszam. 230 00:18:22,240 --> 00:18:24,840 To luksusowe przyjęcie Alumni. 231 00:18:24,920 --> 00:18:29,040 Chloe na pewno przyjdzie i zabierze Erica jako osobę towarzyszącą. 232 00:18:29,120 --> 00:18:32,440 Właśnie. Już nawet potwierdzili, że będą. 233 00:18:32,520 --> 00:18:36,200 Nie stresuj się. Nikt nas nie obserwuje ani nie oskarża. 234 00:18:36,840 --> 00:18:39,160 Pobawmy się trochę, dobrze? 235 00:18:39,240 --> 00:18:40,080 Tylko trochę. 236 00:18:41,560 --> 00:18:42,680 Jasne. 237 00:18:42,760 --> 00:18:44,080 Cześć. 238 00:18:44,560 --> 00:18:49,040 To przyjęcie Alumni, więc będzie chaos, dragi, alkohol. 239 00:18:49,120 --> 00:18:51,600 Ochronę mamy po swojej stronie. 240 00:18:51,680 --> 00:18:55,280 To idealne miejsce, żeby ukraść telefon tej zdzirze. 241 00:19:59,240 --> 00:20:00,480 Cześć, siostro. 242 00:20:01,280 --> 00:20:03,680 Nazwałeś mnie „siostrą”? 243 00:20:04,200 --> 00:20:06,960 Tak, zgadza się. 244 00:20:07,920 --> 00:20:09,000 Dobra. 245 00:20:10,600 --> 00:20:13,600 Wciąż ci nie podziękowałem. 246 00:20:13,680 --> 00:20:15,840 Za to, co dla mnie zrobiłyście. 247 00:20:16,360 --> 00:20:19,600 Jeśli chodzi o kaucję, areszt… 248 00:20:20,400 --> 00:20:23,000 Twoje wsparcie w Internecie. Wielkie dzięki. 249 00:20:24,320 --> 00:20:28,120 Trochę mi to zajęło, ale w końcu się do was przekonałem. 250 00:20:29,240 --> 00:20:32,240 Życie podarowało mi matkę i siostrę. 251 00:20:33,040 --> 00:20:36,160 Najwyższy czas, żebym was lepiej poznał. 252 00:20:37,240 --> 00:20:40,120 A przynajmniej dowiedział się, dokąd to zmierza. 253 00:20:41,040 --> 00:20:43,120 - Byłoby miło. - Prawda? 254 00:20:45,280 --> 00:20:46,680 Pogadamy chwilę? 255 00:20:47,280 --> 00:20:48,680 - Dobrze. - Tak? 256 00:20:48,760 --> 00:20:51,840 Tylko nie chcę zostawiać Erica samego. 257 00:20:57,120 --> 00:21:00,320 Daj mu trochę swobody. Inaczej bardziej się zestresuje. 258 00:21:01,160 --> 00:21:02,760 - Tak. - Sam nie wiem. 259 00:21:02,840 --> 00:21:04,400 Ty znasz go lepiej. 260 00:21:04,480 --> 00:21:06,360 Masz całkowitą rację. 261 00:21:06,440 --> 00:21:09,920 Lubię, gdy jest z innymi i nie jest zależny tylko ode mnie. 262 00:21:10,000 --> 00:21:12,840 - Jasne. - Ani od nikogo. To mu służy. 263 00:21:12,920 --> 00:21:13,760 Tak. 264 00:21:14,280 --> 00:21:18,320 Bardzo chętnie wypiję drinka ze swoim bratem. 265 00:21:18,400 --> 00:21:19,240 Dobra. 266 00:21:21,000 --> 00:21:22,040 Przepraszam. 267 00:21:40,480 --> 00:21:43,760 Emilia, musimy porozmawiać z tobą i twoim bratem. 268 00:21:46,280 --> 00:21:48,960 Od początku chciał nas obwinić o to pobicie. 269 00:21:49,040 --> 00:21:51,720 Zrobiliście to wy i 20 innych osób. 270 00:21:51,800 --> 00:21:54,880 Jasne, 20. A może 50? Nie, była nas setka. 271 00:21:55,480 --> 00:21:58,320 - Proszę odnotować, że to sarkazm. - Odnotowałem. 272 00:21:59,440 --> 00:22:01,200 A gdzie dowody? 273 00:22:01,280 --> 00:22:04,680 To my sprawdzimy, czy oskarżenie jest zasadne. 274 00:22:05,600 --> 00:22:07,160 Nie zrobiliśmy tego, Omar. 275 00:22:07,240 --> 00:22:09,440 Ty kłamliwy sukinsynu. 276 00:22:09,520 --> 00:22:11,760 Nawet przesłali mi film z pogróżkami. 277 00:22:12,480 --> 00:22:13,320 Tak? 278 00:22:13,880 --> 00:22:15,040 Możemy go obejrzeć? 279 00:22:17,680 --> 00:22:18,880 Skasował się. 280 00:22:20,200 --> 00:22:23,320 Cóż za przypadek. 281 00:22:23,400 --> 00:22:25,800 Na pewno można go odzyskać, prawda? 282 00:22:26,560 --> 00:22:28,400 Zadzwońmy do pana WhatsAppa… 283 00:22:28,480 --> 00:22:29,680 Zamknij się już. 284 00:22:31,720 --> 00:22:33,240 Nie pobiliśmy go. 285 00:22:33,760 --> 00:22:38,520 Ale skoro już tutaj jesteśmy, też chcę wnieść oskarżenie. 286 00:22:41,680 --> 00:22:42,520 Właśnie. 287 00:22:43,640 --> 00:22:46,120 Możemy pozwać Omara o fałszywe oskarżenia? 288 00:22:46,200 --> 00:22:48,880 Nie, nie to chcę zgłosić. 289 00:22:48,960 --> 00:22:51,600 To moje zgłoszenie, nie nasze. 290 00:22:51,680 --> 00:22:53,560 Przeciwko tobie. 291 00:22:54,720 --> 00:22:55,560 Héctor? 292 00:22:56,360 --> 00:22:58,000 O co ją oskarżasz? 293 00:22:59,600 --> 00:23:00,640 O zabicie Joela. 294 00:23:02,160 --> 00:23:05,440 Wiedziałem! I tak, to oni mnie pobili. 295 00:23:05,520 --> 00:23:09,360 - Co ty wygadujesz? - To ty. Ty go zabiłaś. 296 00:23:10,240 --> 00:23:13,320 Widziałeś to? Pomagałeś jej? Masz dowód? 297 00:23:13,400 --> 00:23:16,480 To wy sprawdzacie, czy oskarżenie jest zasadne. 298 00:23:17,280 --> 00:23:18,880 Dalmar już się przyznał. 299 00:23:18,960 --> 00:23:22,640 Jeśli tego nie zbadacie, zadzwonię do szefowej Komendy Głównej. 300 00:23:22,720 --> 00:23:25,000 To moja znajoma. Dajcie mi znać. 301 00:23:25,080 --> 00:23:28,640 - Grożenie nam… - To oskarżenie ma sens. 302 00:23:29,120 --> 00:23:32,240 Opublikowali w sieci nagranie przeciwko Dalmarowi. 303 00:23:33,080 --> 00:23:35,760 To prosty sposób, żeby odwrócić uwagę. 304 00:23:38,040 --> 00:23:41,760 - Zmusiłaś Dalmara, żeby się przyznał? - Nic nie zrobiłam. 305 00:23:41,840 --> 00:23:44,920 Héctor chce mnie skrzywdzić. Lubi to robić. 306 00:23:45,000 --> 00:23:45,840 Ale ja nie… 307 00:23:45,920 --> 00:23:46,760 Dobrze. 308 00:23:47,360 --> 00:23:50,320 Porozmawiajmy w spokojniejszym miejscu. 309 00:23:52,680 --> 00:23:53,880 Urodziłam się tutaj. 310 00:23:54,520 --> 00:23:58,120 Ale mama zaczęła mnie wozić z miejsca na miejsce 311 00:23:58,600 --> 00:24:02,240 za każdym nowym chłopakiem, jakiego znalazła. 312 00:24:02,720 --> 00:24:07,440 Kiedy wróciłyśmy do Madrytu bez żadnego faceta, nie wiedziałam czemu. 313 00:24:08,000 --> 00:24:09,440 Teraz wiem. 314 00:24:10,760 --> 00:24:14,840 Wkurza mnie, bo nie widzi, że nie mogę zapuścić korzeni. 315 00:24:14,920 --> 00:24:17,480 Nie mogę zbudować relacji. 316 00:24:18,240 --> 00:24:20,320 Teraz możesz. 317 00:24:20,920 --> 00:24:22,000 Ze swoim bratem. 318 00:24:23,600 --> 00:24:27,360 Och, Iván. Dziękuję. Naprawdę. 319 00:24:31,720 --> 00:24:32,800 Dziękuję. 320 00:24:32,880 --> 00:24:35,000 Zrobimy sobie selfie? 321 00:24:35,480 --> 00:24:37,040 - Dobra. - Tak? 322 00:24:37,600 --> 00:24:38,560 Zobaczmy. 323 00:24:39,800 --> 00:24:42,200 Ja zrobię. Mam dłuższe ręce. 324 00:24:42,280 --> 00:24:43,160 Jest. 325 00:24:43,240 --> 00:24:45,080 - Szukałam cię. - Co się stało? 326 00:24:45,160 --> 00:24:47,080 - Eric ma atak. - Gdzie jest? 327 00:24:47,160 --> 00:24:48,320 W łazience. 328 00:24:53,520 --> 00:24:54,640 Chodźmy. 329 00:25:14,880 --> 00:25:15,960 Wody? 330 00:25:17,560 --> 00:25:19,160 Nie trzeba. Dziękuję. 331 00:25:20,240 --> 00:25:22,440 W takim razie opowiadaj. 332 00:25:28,480 --> 00:25:29,920 Héctor! 333 00:25:30,400 --> 00:25:31,960 Spójrz na mnie. 334 00:25:32,040 --> 00:25:33,760 Spokojnie. Oddychaj. 335 00:25:36,800 --> 00:25:38,360 Musiałam znaleźć winnego. 336 00:25:39,240 --> 00:25:44,800 Najlepszy był zazdrosny facet, który odkrył, że jego chłopak się prostytuuje. 337 00:25:44,880 --> 00:25:47,160 - Bo Joel… - Tak, wiemy. 338 00:25:47,880 --> 00:25:49,040 Więc tak. 339 00:25:49,680 --> 00:25:51,400 Héctor, pomóż mi! 340 00:25:51,920 --> 00:25:55,560 Rozumiem cię, ale będziesz musiał się wypłakać później. 341 00:25:55,640 --> 00:25:58,720 - Co robisz? - Nie ja, tylko my. Wynosimy go stąd. 342 00:25:59,720 --> 00:26:01,360 Jak? Dokąd? 343 00:26:05,400 --> 00:26:09,160 Goście i dziwki już poszli. Jesteśmy sami. 344 00:26:10,840 --> 00:26:12,280 Daj mi pomyśleć. 345 00:26:18,120 --> 00:26:19,560 Ludzie ze śmieciami. 346 00:26:20,280 --> 00:26:21,160 Co? 347 00:26:22,080 --> 00:26:23,600 Ci z filmu z drona. 348 00:26:23,680 --> 00:26:27,520 Dwoje ludzi wychodziło z klubu ze śmieciami. To oni ze zwłokami. 349 00:26:42,800 --> 00:26:44,160 Sprawdź wiadomości. 350 00:26:44,240 --> 00:26:45,480 I zdjęcia. 351 00:26:48,040 --> 00:26:50,120 Eric! 352 00:26:51,200 --> 00:26:52,600 Eric, jesteś tutaj? 353 00:26:54,520 --> 00:26:57,280 Eric, otwórz drzwi! 354 00:26:57,760 --> 00:26:59,680 Proszę, otwórz drzwi. 355 00:27:00,160 --> 00:27:01,800 Erica tu nie ma! 356 00:27:03,520 --> 00:27:04,880 Kochanie, co z tobą? 357 00:27:04,960 --> 00:27:07,120 - A z tobą? Wszystko gra? - Tak. 358 00:27:07,200 --> 00:27:08,840 Sara mówiła, że masz atak. 359 00:27:08,920 --> 00:27:11,560 Jeżeli taką ma nazwę na dwójeczkę, to owszem. 360 00:27:11,640 --> 00:27:13,160 Ale się przestraszyłam. 361 00:27:14,000 --> 00:27:15,040 Tylko… 362 00:27:16,320 --> 00:27:19,280 - Znów zgubiłaś telefon? - Przed chwilą go miałam. 363 00:27:19,360 --> 00:27:20,560 Wyjęłam go, żeby… 364 00:27:21,640 --> 00:27:22,760 Żeby? 365 00:27:22,840 --> 00:27:24,960 Żeby zrobić selfie z Ivánem. 366 00:27:25,040 --> 00:27:27,560 Potem Sara powiedziała, że masz atak. 367 00:27:29,640 --> 00:27:32,280 Kurwa, mój kuzyn powiedział Sarze. 368 00:27:32,360 --> 00:27:33,600 Cholera. 369 00:27:34,200 --> 00:27:36,680 Sara mnie oszukała, żeby zabrać mi telefon. 370 00:27:57,640 --> 00:27:58,560 Chodź tu. 371 00:28:07,120 --> 00:28:09,640 Pieprzone świnie. Oddajcie mi telefon! 372 00:28:09,720 --> 00:28:13,800 Stój, bo wezwę ochronę i wywalę was oboje w 30 sekund. 373 00:28:16,280 --> 00:28:17,920 Damy radę. 374 00:28:21,720 --> 00:28:23,680 Nóż. Nie zostawiaj go. 375 00:28:24,920 --> 00:28:28,400 - Kurwa, skup się! - On nie żyje, Emi. 376 00:28:29,120 --> 00:28:32,560 Niesiemy trupa, a nasze odciski są w całym pokoju. 377 00:28:32,640 --> 00:28:33,800 Nawet na nożu. 378 00:28:36,360 --> 00:28:37,960 Amoniak albo ogień. 379 00:28:38,480 --> 00:28:40,880 Wszystko spalimy albo wyczyścimy. 380 00:28:41,960 --> 00:28:45,040 Potem wynieśliście ciało Joela z klubu Alumni. 381 00:28:46,600 --> 00:28:47,440 Tak. 382 00:28:48,240 --> 00:28:50,720 Ale zanim upozorowaliśmy miejsce zbrodni… 383 00:28:52,680 --> 00:28:55,000 musiałam to sobie ułożyć w głowie. 384 00:28:56,440 --> 00:28:57,400 I tak zrobiłam. 385 00:29:01,240 --> 00:29:02,680 Poszłam na imprezę. 386 00:29:03,200 --> 00:29:06,200 Zostawiłam brata z ciałem i nożem. 387 00:29:07,120 --> 00:29:09,800 Dyskretnie wtopiłam się w tłum. 388 00:29:09,880 --> 00:29:12,000 I kiedy nikt nie patrzył, 389 00:29:12,520 --> 00:29:16,200 dosypałam Ivánowi pięć porcji GHB do drinka. 390 00:29:17,600 --> 00:29:20,200 To by zwaliło słonia z nóg. 391 00:29:20,680 --> 00:29:22,640 Dlatego Iván stracił przytomność. 392 00:29:22,720 --> 00:29:26,360 Tak, ale musiał zemdleć tam, gdzie ja chciałam. 393 00:29:26,880 --> 00:29:30,360 W ustronnym miejscu. Daleko od tłumu na imprezie. 394 00:29:33,800 --> 00:29:36,800 To się zgadza z tym, co zeznali Dalmar i Iván. 395 00:29:59,960 --> 00:30:01,040 Hej, Iván. 396 00:30:01,120 --> 00:30:02,320 Wstawaj. 397 00:30:03,560 --> 00:30:05,280 Wstawaj. 398 00:30:05,360 --> 00:30:07,040 Jesteś pijany. 399 00:30:07,800 --> 00:30:09,480 Czekaj. Telefon. 400 00:30:12,920 --> 00:30:14,040 Stary… 401 00:30:14,800 --> 00:30:16,680 Ostatni drink mi zaszkodził. 402 00:30:16,760 --> 00:30:18,280 - Drink? - Tak. 403 00:30:18,360 --> 00:30:22,240 - Czas iść do domu. - Umówiłem się z Joelem. 404 00:30:22,320 --> 00:30:24,640 Wysłał mi dziwną wiadomość. 405 00:30:25,200 --> 00:30:27,120 Nie rozumiem, o co chodzi. 406 00:30:27,600 --> 00:30:28,720 Patrz. 407 00:30:30,880 --> 00:30:33,920 „Mam dość twojej zazdrości. Musimy zerwać. Przyjdź”. 408 00:30:34,000 --> 00:30:35,280 Widzisz? 409 00:30:35,360 --> 00:30:37,000 Ty wysłałaś tę wiadomość? 410 00:30:41,880 --> 00:30:43,160 Gdzie telefon Joela? 411 00:30:46,960 --> 00:30:48,520 Kolejne odciski palców. 412 00:30:49,160 --> 00:30:50,440 Potem go spalimy. 413 00:30:50,520 --> 00:30:52,520 ROZPOZNAWANIE TWARZY 414 00:30:58,560 --> 00:31:00,360 Co ty, kurwa, robisz? 415 00:31:07,040 --> 00:31:11,720 MAM DOŚĆ TWOJEJ ZAZDROŚCI. MUSIMY ZERWAĆ. PRZYJDŹ. 416 00:31:11,800 --> 00:31:13,800 LOKALIZACJA 417 00:31:15,040 --> 00:31:17,760 Wynieśmy go. 418 00:31:21,120 --> 00:31:23,480 A co Dalmar ma z tym wspólnego? 419 00:31:27,280 --> 00:31:28,400 To tutaj. 420 00:31:30,000 --> 00:31:31,480 Muszę usiąść. 421 00:31:40,920 --> 00:31:42,760 Hej! Iván! 422 00:31:47,080 --> 00:31:49,240 Nie sądziłam, że Iván będzie z kimś. 423 00:31:50,200 --> 00:31:51,720 Musiałam improwizować. 424 00:31:53,440 --> 00:31:55,080 Czemu się przyznał? 425 00:31:56,800 --> 00:31:59,360 Nie wiem. Ktoś go musiał zmusić. 426 00:32:00,320 --> 00:32:02,480 A ta kampania przeciwko niemu? 427 00:32:02,560 --> 00:32:04,120 Żeby odwrócić uwagę. 428 00:32:06,400 --> 00:32:08,560 Nie ty go zmusiłaś, by się przyznał? 429 00:32:08,640 --> 00:32:09,560 Nie. 430 00:32:10,920 --> 00:32:12,240 Nie wy to zrobiliście? 431 00:32:12,840 --> 00:32:17,440 Żeby szybko i łatwo zamknąć sprawę dzięki nielegalnemu imigrantowi? 432 00:32:19,080 --> 00:32:22,520 Jesteś aresztowana za zabójstwo Joela Castellano Solera. 433 00:32:22,600 --> 00:32:25,080 Chcieliśmy go tylko nastraszyć. 434 00:32:25,680 --> 00:32:27,720 Joel szantażował naszą matkę. 435 00:32:27,800 --> 00:32:30,400 Chcieliśmy go nastraszyć. Nic nie zrobiliśmy. 436 00:32:30,480 --> 00:32:32,280 Czemu szantażował twoją matkę? 437 00:32:32,360 --> 00:32:34,120 Nie zrobiliśmy tego! 438 00:32:34,200 --> 00:32:36,360 Czemu nagraliście, jak się pieprzył? 439 00:32:36,440 --> 00:32:38,600 Nagraliście też, jak go zabiliście? 440 00:32:38,680 --> 00:32:42,240 - To was podnieca? - Nie zabiliśmy go. 441 00:32:42,760 --> 00:32:46,800 Nagrałam go na wypadek, gdyby nie udało się go nastraszyć. 442 00:33:08,000 --> 00:33:12,000 Nagrałam, jak Joel i jego kumple puszczają się za pieniądze. 443 00:33:15,600 --> 00:33:18,000 Zanim otworzyłam drzwi Ericowi, 444 00:33:18,080 --> 00:33:21,440 zostawiłam telefon w pokoju, gdzie zostawili swoje rzeczy. 445 00:33:21,520 --> 00:33:24,680 Tam się zbierali. Gdyby coś się tam wydarzyło, 446 00:33:24,760 --> 00:33:27,040 mogłam tego użyć przeciwko niemu. 447 00:33:35,760 --> 00:33:38,600 Skończ te bzdury i powiedz nam prawdę. 448 00:33:39,800 --> 00:33:40,880 Kurwa! 449 00:33:41,600 --> 00:33:42,960 Co się stało? 450 00:33:43,600 --> 00:33:45,400 Chloe nagrała zabójstwo Joela. 451 00:33:45,480 --> 00:33:48,120 Jak to za zabójstwo? Ja tego nie zrobiłam. 452 00:33:48,200 --> 00:33:50,200 - Słucham? - Właśnie powiedziałaś… 453 00:33:50,280 --> 00:33:51,760 Jestem tylko wspólniczką. 454 00:33:51,840 --> 00:33:54,080 Robiłam to, żeby ratować Alumni. 455 00:33:54,800 --> 00:33:56,280 Zwłaszcza Héctora. 456 00:33:56,360 --> 00:33:57,440 Héctora? 457 00:33:58,920 --> 00:34:00,840 Po co ratowałaś Héctora? 458 00:34:01,480 --> 00:34:02,920 Żebyście go nie złapali. 459 00:34:03,760 --> 00:34:04,760 On go zabił. 460 00:34:12,000 --> 00:34:12,840 Co? 461 00:34:13,480 --> 00:34:17,960 - Sprawdzacie, czy dobrze wyglądaliście? - To nie oni, Iván. 462 00:34:21,280 --> 00:34:22,240 Héctor. 463 00:34:25,360 --> 00:34:27,920 Mój brat jest kapryśny i niestabilny. 464 00:34:28,400 --> 00:34:31,200 I miał obsesję na punkcie Joela. 465 00:34:31,680 --> 00:34:34,440 Joel to wykorzystywał dla własnych korzyści. 466 00:34:34,520 --> 00:34:36,280 Ja cię kocham! 467 00:34:36,360 --> 00:34:39,600 Wiesz co? Ja cię nigdy nie pokocham. 468 00:34:39,680 --> 00:34:43,240 Możesz o mnie zapomnieć. Im wcześniej, tym lepiej. 469 00:34:43,720 --> 00:34:48,640 A kiedy już nie potrzebował mojego brata, chciał zupełnie się od niego odciąć. 470 00:34:48,720 --> 00:34:51,600 A ponieważ mój brat był kompletnie naćpany, 471 00:34:54,680 --> 00:34:56,520 stracił resztki panowania. 472 00:34:57,200 --> 00:34:59,680 Nad Joelem i nad sobą. 473 00:35:00,240 --> 00:35:03,120 - Na pewno nic nie pamiętasz? - Nie! 474 00:35:03,200 --> 00:35:05,320 Byliśmy naćpani. Pieprzyliśmy się. 475 00:35:05,920 --> 00:35:07,320 A kiedy się ocknąłem… 476 00:35:08,200 --> 00:35:09,840 Emi, co ja zrobiłem? 477 00:35:11,280 --> 00:35:17,840 Być wspólniczką i pomocną siostrą z miłości do brata to jedno. 478 00:35:18,760 --> 00:35:22,120 A być idiotką i wziąć na siebie morderstwo – drugie. 479 00:35:31,480 --> 00:35:34,680 Jestem niewinny. Oskarżyła mnie, żeby się odegrać! 480 00:35:36,360 --> 00:35:41,400 Omar, jak ich wyprowadzić dyskretnie, żeby nie przechodzić przez tłum? 481 00:35:43,400 --> 00:35:44,520 Tędy. 482 00:35:47,880 --> 00:35:51,240 Zapomniałem. Ta część jest zamknięta. 483 00:35:51,720 --> 00:35:52,840 Remont. 484 00:35:54,520 --> 00:35:57,200 Będziecie musieli przejść przez tłum. 485 00:37:10,000 --> 00:37:13,160 Pieprzona suko, wszystko zmyśliłaś. 486 00:37:13,240 --> 00:37:15,680 Nic nie pamiętasz, bo byłeś na dragach. 487 00:37:15,760 --> 00:37:18,000 Do końca próbowałam cię chronić. 488 00:37:18,080 --> 00:37:21,520 Całe życie to robiłam. Chroniłam cię. Kochałam. 489 00:37:21,600 --> 00:37:23,960 I tak mi się odwdzięczasz. 490 00:37:24,040 --> 00:37:26,120 Masz obsesję na moim punkcie. 491 00:37:26,200 --> 00:37:27,320 Przestań. 492 00:37:27,400 --> 00:37:29,760 Nigdy więcej mnie nie wyrolujesz. 493 00:37:31,040 --> 00:37:33,120 Ani nie wyjedziesz daleko ode mnie. 494 00:37:34,560 --> 00:37:35,960 Zostaniesz przy mnie. 495 00:37:37,520 --> 00:37:38,400 Na zawsze. 496 00:38:00,800 --> 00:38:02,160 Zabiję go. 497 00:38:02,240 --> 00:38:04,760 Przyrzekam. Jeśli go spotkam… 498 00:38:04,840 --> 00:38:06,480 - Nie. - Przysięgam. 499 00:38:06,560 --> 00:38:08,360 - Nie mów tak! - Boże. 500 00:38:10,320 --> 00:38:11,200 Co? 501 00:40:28,360 --> 00:40:31,280 Napisy: Przemysław Rak