1
00:00:14,306 --> 00:00:15,390
Co się stało?
2
00:00:15,390 --> 00:00:16,642
- Nie wiem.
- Dowiedz się!
3
00:00:16,642 --> 00:00:18,977
- Kamery na Yanka i Chris.
- Straciliśmy obraz.
4
00:00:18,977 --> 00:00:20,562
Połączcie z Kontrolą misji.
5
00:00:20,562 --> 00:00:22,773
- Dwójka na Yanka.
- Dawaj, Yanko.
6
00:00:22,773 --> 00:00:24,775
To nasz problem czy ich?
7
00:00:24,775 --> 00:00:26,568
- Potrzebuję obrazu.
- Mia.
8
00:00:26,568 --> 00:00:28,237
Mamy różne punkty.
9
00:00:28,237 --> 00:00:30,489
- Bradley, słyszysz nas?
- Łączę z Nowym Jorkiem.
10
00:00:30,489 --> 00:00:32,031
- Czekaj.
- Mamy coś?
11
00:00:32,031 --> 00:00:33,867
- Nic.
- Nie ma łączności.
12
00:00:33,867 --> 00:00:35,911
- To my?
- Wiem, że wszyscy...
13
00:00:35,911 --> 00:00:37,704
- Co?
- Co się stało?
14
00:00:37,704 --> 00:00:38,914
Nie wiem.
15
00:00:39,831 --> 00:00:40,832
Szlag.
16
00:00:41,917 --> 00:00:44,336
Hyperion 1, słyszycie mnie? Słyszycie?
17
00:00:44,336 --> 00:00:45,838
Nie myślisz, że oni...
18
00:00:48,215 --> 00:00:49,550
O Boże.
19
00:00:49,550 --> 00:00:52,386
- Hyperion, słyszycie?
- Przechodzę...
20
00:00:53,929 --> 00:00:55,180
Hyperion?
21
00:00:56,598 --> 00:00:58,767
...kształt Ziemi...
22
00:00:59,601 --> 00:01:00,644
Tak, kurwa.
23
00:01:01,144 --> 00:01:02,437
- Dwójka.
- Dzięki Bogu.
24
00:01:02,437 --> 00:01:05,022
Nigdy czegoś takiego nie widziałam.
25
00:02:42,120 --> 00:02:43,997
Też lubisz, gdy idziesz do kina
26
00:02:43,997 --> 00:02:47,918
i spodziewasz się dramatu,
a zamiast niego dostajesz thriller?
27
00:02:47,918 --> 00:02:52,422
To było coś nieziemskiego,
a Alex pewnie pluje sobie w brodę.
28
00:02:52,422 --> 00:02:56,260
Twoja gwiazda miała sprawić,
by kosmos wydał się bezpieczny.
29
00:02:56,260 --> 00:02:58,345
Zamiast tego zniknęła,
30
00:02:58,345 --> 00:03:02,057
a ludzie winią moją rakietę
za spieprzenie transmisji.
31
00:03:03,767 --> 00:03:05,727
Nie masz pojęcia, ile mnie to kosztowało.
32
00:03:09,982 --> 00:03:12,109
{\an8}CHCĘ ZAPYTAĆ, CO U CIEBIE.
33
00:03:12,109 --> 00:03:15,487
{\an8}DAJ ZNAĆ,
JEŚLI MOGĘ COŚ DLA CIEBIE ZROBIĆ.
34
00:03:20,951 --> 00:03:23,787
WYCOFALI ZARZUTY. ZOSTAW MNIE W SPOKOJU.
35
00:03:36,216 --> 00:03:37,342
Przyjechali.
36
00:03:40,804 --> 00:03:43,015
Chodźmy wypić nasze piwo.
37
00:03:47,394 --> 00:03:50,189
- Przepraszamy. Cześć.
- Już jesteśmy. Wybaczcie.
38
00:03:50,731 --> 00:03:53,317
Znaleźliśmy lot,
którym Alex chce polecieć.
39
00:03:53,317 --> 00:03:55,527
Miło, że do nas dołączyłaś.
40
00:03:56,111 --> 00:03:57,237
Dostałeś moją wiadomość?
41
00:03:57,237 --> 00:03:59,656
Tak. Przekaz był głośny i wyraźny.
42
00:04:00,157 --> 00:04:01,241
To świetnie.
43
00:04:06,955 --> 00:04:08,832
- Hej. W porządku?
- Hej.
44
00:04:08,832 --> 00:04:10,584
Tak. Widziałaś się z Luną?
45
00:04:10,584 --> 00:04:12,252
Nie. Policja mnie nie wpuściła.
46
00:04:12,252 --> 00:04:13,754
- To było popieprzone.
- Szlag.
47
00:04:13,754 --> 00:04:17,257
Okej, słuchaj. Najważniejsze jest to,
że jesteś bezpieczna.
48
00:04:17,257 --> 00:04:18,884
Przeraziliście nas.
49
00:04:19,468 --> 00:04:20,636
To było porąbane.
50
00:04:22,429 --> 00:04:23,972
- Paul Marks.
- Tak.
51
00:04:25,057 --> 00:04:26,141
To dupek.
52
00:04:26,141 --> 00:04:27,434
Tak.
53
00:04:43,700 --> 00:04:46,453
Cory chce sprzedać stację?
54
00:04:46,995 --> 00:04:50,874
A Marks obiecuje się nie wtrącać? Jasne.
55
00:04:52,084 --> 00:04:53,669
- Zgadza się.
- Okej.
56
00:04:53,669 --> 00:04:56,338
Już rozumiem, czemu mnie tu ściągnęłaś.
57
00:04:56,338 --> 00:04:58,423
Pomyślałam, że to nie powinno czekać.
58
00:04:58,423 --> 00:05:01,093
Cory porywa się z motyką na słońce.
59
00:05:01,093 --> 00:05:04,930
Miliarderzy tacy jak Paul Marks
nie dbają o media z tradycjami.
60
00:05:04,930 --> 00:05:07,432
Jemu chodzi o pieniądze. To oczywiste.
61
00:05:07,432 --> 00:05:09,893
Ci mężczyźni uważają,
że są panami wszechświata,
62
00:05:10,435 --> 00:05:14,648
a to mnie wkurza.
63
00:05:15,649 --> 00:05:17,484
Dlatego nagle zniknęłaś?
64
00:05:17,484 --> 00:05:19,069
Bo się wkurzyłaś?
65
00:05:21,029 --> 00:05:23,699
Wiesz, co by się stało, gdybym poleciała.
66
00:05:23,699 --> 00:05:27,703
Tak, Procter & Gamble
wysłaliby mi szampana. Ale nie.
67
00:05:27,703 --> 00:05:30,539
Teraz grożą, że wycofają reklamy,
68
00:05:30,539 --> 00:05:33,458
bo nie ufają,
że będziesz się zjawiać w pracy.
69
00:05:33,458 --> 00:05:35,627
O Boże, Cybil. Żartujesz?
70
00:05:36,712 --> 00:05:38,547
Ten lot to była ustawka.
71
00:05:39,381 --> 00:05:42,801
To była promocja umowy,
która pogrążyłaby naszą wiarygodność.
72
00:05:43,844 --> 00:05:45,095
A mamy jakąś wiarygodność?
73
00:05:47,222 --> 00:05:50,893
Paul Marks
zmieni dział wiadomości w algorytm
74
00:05:51,685 --> 00:05:54,813
albo rzecznika Hyperiona.
Tak czy siak, mamy przesrane.
75
00:05:55,397 --> 00:05:59,026
A co jeśli, broń Boże,
umowa dojdzie do skutku,
76
00:05:59,026 --> 00:06:01,236
a FTC jej nie zatwierdzi?
77
00:06:02,237 --> 00:06:03,655
Przemyślałaś to.
78
00:06:04,781 --> 00:06:07,951
Cybil, jeśli pójdziesz z tym do zarządu,
79
00:06:08,952 --> 00:06:11,455
ja zbiorę ludzi w dziale wiadomości
80
00:06:11,455 --> 00:06:13,040
i zakończymy ten interes.
81
00:06:13,040 --> 00:06:16,376
Zaufaj mi,
ta umowa nie zostanie podpisana.
82
00:06:17,586 --> 00:06:18,754
Okej.
83
00:06:19,588 --> 00:06:21,340
Niech to zostanie między nami.
84
00:06:22,758 --> 00:06:24,760
Daj mi czas, to urobię zarząd.
85
00:06:26,011 --> 00:06:28,013
Co za sukinsyn.
86
00:06:35,145 --> 00:06:37,272
{\an8}Dzień dobry. Dziś jest 17 marca.
87
00:06:37,272 --> 00:06:40,234
{\an8}Szczęśliwego dnia św. Patryka,
czyli dnia szczęścia.
88
00:06:40,734 --> 00:06:42,694
{\an8}Moje szczęście jest tu.
89
00:06:42,694 --> 00:06:46,031
{\an8}Cieszę się, że jestem częścią rodziny UBA.
90
00:06:46,031 --> 00:06:49,284
- Ukarz ją.
- Z chęcią.
91
00:06:49,284 --> 00:06:51,453
Postawimy ją w dybach w centrum miasta,
92
00:06:51,453 --> 00:06:53,997
- czy od razu wieszamy?
- Zawieś ją. Wlep karę.
93
00:06:53,997 --> 00:06:55,249
Mam to gdzieś.
94
00:06:55,249 --> 00:06:57,918
Nie po to masz jaja, by je pokazywać?
95
00:06:58,794 --> 00:07:00,087
Pokazywałem, gdy byłem mały.
96
00:07:00,587 --> 00:07:03,674
Walczyliśmy, by Alex wróciła
do TMS dwa razy w tygodniu.
97
00:07:03,674 --> 00:07:05,050
Zawieszenie będzie prezentem.
98
00:07:05,050 --> 00:07:06,927
Ma inne programy.
99
00:07:08,136 --> 00:07:10,222
Które są kluczowe dla UBA+.
100
00:07:10,222 --> 00:07:12,474
Lubię moje uszy, nie chcę ich odmrozić.
101
00:07:12,474 --> 00:07:16,061
Alex Levy jest szefową tej stacji czy ty?
102
00:07:16,061 --> 00:07:19,565
Bo jej się wydaje,
że to ona rządzi tym miejscem.
103
00:07:19,565 --> 00:07:23,652
Jesteś w bojowym nastroju, Cybil.
Od kiedy cię to obchodzi?
104
00:07:23,652 --> 00:07:25,988
Jeśli uskutecznisz samowolkę, pożałujesz.
105
00:07:25,988 --> 00:07:28,240
Nie obchodzi mnie, za kogo się masz.
106
00:07:31,285 --> 00:07:34,204
A gdyby Alex musiała
spędzać więcej czasu w TMS?
107
00:07:34,204 --> 00:07:38,333
Notowania idą w górę, gdy jest na wizji.
Reklamodawcy na tym skorzystają.
108
00:07:41,503 --> 00:07:42,629
Podoba mi się to.
109
00:07:43,213 --> 00:07:44,214
Okej.
110
00:07:45,215 --> 00:07:48,427
Dobrze. Przykujmy Alex
do krzesła w studiu.
111
00:07:50,345 --> 00:07:51,388
Co znowu?
112
00:07:52,347 --> 00:07:53,724
Kolejne cięcia kosztów?
113
00:07:55,976 --> 00:07:59,271
To, jak wszyscy mnie wczoraj wsparli.
114
00:07:59,271 --> 00:08:01,690
- Jak się czujesz?
- Dużo lepiej.
115
00:08:01,690 --> 00:08:05,027
Naprawdę. Jestem bardzo wdzięczna
Bradley Jackson.
116
00:08:05,027 --> 00:08:07,279
- To jest przyjaciółka.
- O rety.
117
00:08:07,279 --> 00:08:08,280
WYCZYŚĆ – PUBLIKUJ
118
00:08:08,280 --> 00:08:10,282
Bradley jest najlepszą przyjaciółką.
119
00:08:10,282 --> 00:08:14,411
Oto nasza prowadząca wieczorne wiadomości,
Bradley Jackson.
120
00:08:14,912 --> 00:08:17,789
{\an8}- Cześć.
- Cześć.
121
00:08:17,789 --> 00:08:19,374
O rety, miałaś...
122
00:08:19,374 --> 00:08:21,710
Boże. Jeszcze trochę tej słodyczy
i pójdę po insulinę.
123
00:08:22,586 --> 00:08:23,962
Jest zajebiście i nikt cię nie pytał.
124
00:08:23,962 --> 00:08:26,673
I będziesz jej potrzebował,
jeśli będziesz tak jadł.
125
00:08:26,673 --> 00:08:29,510
Ale czym wypełnię
ziejącą pustką dziurę po duszy?
126
00:08:29,510 --> 00:08:32,054
{\an8}Bradley, co czułaś, gdy ci powiedzieli,
127
00:08:32,054 --> 00:08:34,890
{\an8}że to ty polecisz zamiast Alex?
128
00:08:34,890 --> 00:08:38,227
{\an8}Przerażenie, szczerze mówiąc.
129
00:08:38,977 --> 00:08:42,188
{\an8}Ale ekipa Hyperiona
wszystko mi wytłumaczyła.
130
00:08:42,188 --> 00:08:45,567
A gdy byliśmy w kosmosie,
mogłam się cieszyć doświadczeniem.
131
00:08:45,567 --> 00:08:50,030
{\an8}I muszę przyznać,
że widok jest powalający.
132
00:08:50,614 --> 00:08:53,325
- Tak.
- Tak. Mogę...
133
00:08:54,618 --> 00:08:55,619
- Wyobrażam sobie.
- Tak.
134
00:08:55,619 --> 00:08:56,537
Tak.
135
00:08:56,537 --> 00:08:59,206
A stan nieważkości? Byliśmy w nim przez...
136
00:08:59,206 --> 00:09:00,749
Prompter.
137
00:09:00,749 --> 00:09:02,417
- Co jest?
- Straciliśmy prompter.
138
00:09:02,417 --> 00:09:03,877
{\an8}To naprawdę ciekawe.
139
00:09:03,877 --> 00:09:06,797
- Czemu nie widzę promptera?
- Spokojnie.
140
00:09:06,797 --> 00:09:10,634
{\an8}Te krótkie loty są naprawdę kluczowe
141
00:09:10,634 --> 00:09:13,887
dla umożliwienia
długodystansowych lotów w kosmos.
142
00:09:13,887 --> 00:09:15,514
Zresetujcie prompter.
143
00:09:15,514 --> 00:09:16,473
Resetuję.
144
00:09:16,473 --> 00:09:17,766
Przepraszam.
145
00:09:18,392 --> 00:09:21,562
Co było dla ciebie
najbardziej ekscytujące?
146
00:09:21,562 --> 00:09:25,148
{\an8}Widok, gdy zbliżaliśmy się do Ziemi.
147
00:09:25,941 --> 00:09:26,942
{\an8}Popłakałam się.
148
00:09:27,442 --> 00:09:30,153
{\an8}O Boże, Bradley Jackson, czy ty miękniesz?
149
00:09:30,153 --> 00:09:32,447
- Może trochę.
- Kręcimy bez promptera.
150
00:09:32,447 --> 00:09:33,532
Nie wierzę.
151
00:09:34,032 --> 00:09:37,160
- Co ty było?
- Drzwi się zamknęły.
152
00:09:37,160 --> 00:09:38,453
Będziesz gotować?
153
00:09:38,453 --> 00:09:39,580
{\an8}- Gotować?
- Tak.
154
00:09:39,580 --> 00:09:43,125
{\an8}Za bardzo cię kocham, by ci to zrobić.
155
00:09:43,125 --> 00:09:44,209
Gotowi na trzy.
156
00:09:44,209 --> 00:09:45,502
To byłaby przygoda.
157
00:09:45,502 --> 00:09:49,089
Nie wierzę, że na koniec
Fred zmienił system zamków.
158
00:09:49,089 --> 00:09:51,091
Chris przyniesie wino.
159
00:09:51,091 --> 00:09:52,009
Przyniosę.
160
00:09:52,009 --> 00:09:54,303
Mike, Andrew, John, słyszycie mnie?
161
00:09:54,303 --> 00:09:55,387
Co jest, do kur...
162
00:09:55,387 --> 00:09:57,764
Świętujmy. Jesteś pierwszą dziennikarką...
163
00:09:57,764 --> 00:10:00,309
To protokół działania,
jeśli jest tu strzelec?
164
00:10:00,309 --> 00:10:01,602
- Co?
- Wezwać ochronę?
165
00:10:01,602 --> 00:10:04,104
Zamykają, jeśli jest strzelec.
166
00:10:04,104 --> 00:10:05,355
Telefon nie działa.
167
00:10:05,355 --> 00:10:07,649
- Donny, reklamy.
- Komunikacja padła.
168
00:10:07,649 --> 00:10:09,776
Nie możemy nadawać,
jeśli ktoś jest w budynku...
169
00:10:09,776 --> 00:10:12,196
Stella nie odbiera, więc...
170
00:10:12,196 --> 00:10:14,198
{\an8}Będziemy potrzebować dużo wina.
171
00:10:14,198 --> 00:10:16,700
- Może...
- Spokojnie.
172
00:10:16,700 --> 00:10:18,452
Co się dzieje?
173
00:10:18,452 --> 00:10:19,661
Próbuję się dodzwonić.
174
00:10:19,661 --> 00:10:20,871
Obłęd.
175
00:10:20,871 --> 00:10:23,248
- Donny, spróbuj.
- Jedynka?
176
00:10:23,248 --> 00:10:24,791
Dwójka.
177
00:10:24,791 --> 00:10:26,293
Może to pożar!
178
00:10:26,293 --> 00:10:27,336
Uspokójcie się!
179
00:10:27,336 --> 00:10:30,631
- Julia, zgłoś się!
- Zabierzcie stąd ludzi. Julia?
180
00:10:31,632 --> 00:10:33,300
Alex? Nie słyszą nas.
181
00:10:33,300 --> 00:10:35,511
- Co się dzieje?
- Zeszłyśmy z wizji.
182
00:10:35,511 --> 00:10:37,179
- Możemy wyjść?
- Tak.
183
00:10:37,179 --> 00:10:39,640
- Julio, co się dzieje?
- Nie wiem.
184
00:10:39,640 --> 00:10:41,308
Problem z bezpieczeństwem.
185
00:10:41,308 --> 00:10:42,809
- Co to znaczy?
- Nie wiem.
186
00:10:42,809 --> 00:10:45,020
Próbuję się skontaktować
z zarządcą budynku.
187
00:10:45,020 --> 00:10:48,315
Pamiętacie, gdy wysłano bombę
do YDA po wyborach?
188
00:10:49,691 --> 00:10:51,026
Otwórz drzwi!
189
00:10:51,735 --> 00:10:52,736
Wyprowadź ich!
190
00:10:55,822 --> 00:10:56,907
O cholera!
191
00:10:57,991 --> 00:10:58,992
Co jest...
192
00:11:00,327 --> 00:11:02,037
Mu, zajmij się personelem.
193
00:11:02,037 --> 00:11:03,997
Pójdziemy do garderób. Okej?
194
00:11:03,997 --> 00:11:05,582
Zamkniemy drzwi.
195
00:11:05,582 --> 00:11:08,043
Staniemy za czymś ciężkim,
najlepiej nie za mną.
196
00:11:08,043 --> 00:11:09,586
Uważajcie na szkło.
197
00:11:09,586 --> 00:11:10,963
- Jezu.
- Co się dzieje?
198
00:11:10,963 --> 00:11:15,425
Nie wiem, ale Mia chce,
byśmy stąd wyszli, więc wychodzimy.
199
00:11:15,425 --> 00:11:17,052
Okej, a ty co zrobisz?
200
00:11:17,052 --> 00:11:18,637
Dowiem się, co się dzieje.
201
00:11:18,637 --> 00:11:20,556
Wszystko będzie dobrze. Zamknij drzwi.
202
00:11:20,556 --> 00:11:23,058
To procedura, gdy w budynku jest intruz.
203
00:11:23,058 --> 00:11:25,018
- Chodźcie do mnie.
- Okej.
204
00:11:25,018 --> 00:11:26,353
- Pójdę z tobą.
- Nie, Bradley...
205
00:11:26,353 --> 00:11:29,273
Jeśli te drzwi się zamkną,
nie wyjdziemy z budynku.
206
00:11:29,273 --> 00:11:30,607
Dokąd idziesz?
207
00:11:30,607 --> 00:11:32,109
Nie wiem. Pojadę windą?
208
00:11:32,109 --> 00:11:34,444
Serio? Windą, gdy prąd nie...
209
00:11:34,444 --> 00:11:36,446
Nie wiem. Masz lepszy pomysł?
210
00:11:36,446 --> 00:11:38,407
- Działa.
- Dobra.
211
00:11:38,991 --> 00:11:40,826
- Okej.
- Do góry.
212
00:11:42,244 --> 00:11:43,245
Okej.
213
00:11:44,955 --> 00:11:46,456
- Dobra.
- Tak.
214
00:11:48,166 --> 00:11:50,460
- Kurwa!
- O cholera. Okej.
215
00:11:51,128 --> 00:11:54,548
- Wciśnij alarm.
- Co... Nie działa.
216
00:11:54,548 --> 00:11:56,842
- Masz zasięg?
- Nie.
217
00:11:57,342 --> 00:11:59,761
- O Boże. To był zły pomysł.
- Spokojnie.
218
00:11:59,761 --> 00:12:01,305
- Okej.
- Damy sobie radę.
219
00:12:01,305 --> 00:12:02,389
Tak.
220
00:12:10,939 --> 00:12:13,358
- Hej.
- Hej, skarbie.
221
00:12:13,942 --> 00:12:15,694
Coś się dzieje w budynku.
222
00:12:15,694 --> 00:12:17,404
- Kłopoty?
- Nie wiemy...
223
00:12:17,404 --> 00:12:20,073
- Nie, jeszcze nie wiemy co...
- Okej.
224
00:12:22,326 --> 00:12:24,453
...ale to pewnie fałszywy alarm.
225
00:12:24,453 --> 00:12:26,914
- Dobrze, że zadzwoniłaś.
- Na wszelki wypadek.
226
00:12:26,914 --> 00:12:27,831
Tato!
227
00:12:27,831 --> 00:12:29,750
Naima, przywitaj się z mamą.
228
00:12:31,126 --> 00:12:33,837
- Hej, skarbie.
- Mamusiu.
229
00:12:33,837 --> 00:12:37,132
- Hej. Miło spędzasz dzień?
- Naleśniki.
230
00:12:37,132 --> 00:12:42,513
- Jadłaś naleśniki?
- Tak. Były pyszne.
231
00:12:42,513 --> 00:12:43,597
Okej.
232
00:12:45,307 --> 00:12:50,521
Mamusia bardzo mocno cię kocha.
233
00:12:50,521 --> 00:12:51,605
Kocham cię, mamo.
234
00:12:51,605 --> 00:12:53,232
- Na razie.
- Jestem.
235
00:12:53,232 --> 00:12:55,484
- Kocham cię, tato.
- Ja ciebie też.
236
00:13:03,450 --> 00:13:06,745
- Jestem trochę... Jezu.
- Wiem. Chodź.
237
00:13:06,745 --> 00:13:09,623
- Jestem trochę... Wiesz?
- Tak. Już dobrze.
238
00:13:09,623 --> 00:13:12,417
Nic nam nie jest.
Cokolwiek się dzieje, damy sobie radę.
239
00:13:13,669 --> 00:13:15,379
Nie mogę się dostać do nagrań.
240
00:13:15,379 --> 00:13:17,840
- Wywaliło mnie.
- Wszystko padło.
241
00:13:17,840 --> 00:13:19,007
Oddziały działają.
242
00:13:19,007 --> 00:13:21,844
Nikt niczego nie zgłasza.
Nie ma policji, awarii prądu...
243
00:13:24,304 --> 00:13:25,722
- Już po wszystkim?
- Oby.
244
00:13:25,722 --> 00:13:27,307
- Leci YDA.
- Tablica.
245
00:13:31,979 --> 00:13:33,564
Co to ma być?
246
00:13:35,691 --> 00:13:39,695
To nie strzelec.
Ktoś się włamał do systemu.
247
00:13:43,907 --> 00:13:44,992
Zabezpieczyć centralę
248
00:13:44,992 --> 00:13:47,536
i dać znać oddziałom,
że mają nas zastąpić.
249
00:13:47,536 --> 00:13:49,746
Nie mówcie jeszcze, że to „cyberatak”.
250
00:13:49,746 --> 00:13:51,748
- Gdzie szef ochrony?
- Za pięć minut.
251
00:13:51,748 --> 00:13:53,876
Opróżnić salę.
Niech przyjdzie tu z zespołem.
252
00:13:53,876 --> 00:13:55,961
I wyłączcie tę muzykę!
253
00:13:57,379 --> 00:14:00,716
Pracujemy tak szybko, jak się da.
254
00:14:00,716 --> 00:14:03,385
Rozumiem, ale mamy przesrane,
jak nie będziemy nadawać.
255
00:14:03,385 --> 00:14:04,970
Jak szybko możemy wrócić?
256
00:14:04,970 --> 00:14:07,222
Ktokolwiek to robi,
zablokował większość systemów.
257
00:14:07,222 --> 00:14:09,141
- To chwilę zajmie.
- Jaki był wektor?
258
00:14:09,141 --> 00:14:11,226
- Jak się włamali?
- Sprawdzamy to.
259
00:14:11,226 --> 00:14:13,187
To e-mail phishingowy?
Co z naszymi urządzeniami?
260
00:14:13,187 --> 00:14:14,938
Dopiero tu dotarliśmy.
261
00:14:16,857 --> 00:14:20,277
Dopiero tu dotarliśmy.
Za godzinę będę miał hipotezę.
262
00:14:21,486 --> 00:14:24,364
Kto może za tym stać?
263
00:14:24,364 --> 00:14:25,991
Rosja? Korea Północna?
264
00:14:25,991 --> 00:14:29,536
Teraz mogę powiedzieć,
że głęboko spenetrowali system.
265
00:14:29,536 --> 00:14:31,163
To może Francuzi.
266
00:14:32,789 --> 00:14:34,166
Dam znać, gdy będę coś wiedział,
267
00:14:34,166 --> 00:14:35,918
czyli pójdę pracować, zamiast tu stać
268
00:14:35,918 --> 00:14:38,587
- i gadać o tym, czego nie wiemy.
- Rozumiem. Dzięki.
269
00:14:43,175 --> 00:14:44,593
Jest źle.
270
00:14:44,593 --> 00:14:45,719
Co to, kurwa, jest?
271
00:14:45,719 --> 00:14:48,430
- Oceny pracowników.
- Wszystkich?
272
00:14:48,430 --> 00:14:52,392
Tak, i jakiś system oceniania.
Poziom pierwszy, poziom drugi.
273
00:14:52,392 --> 00:14:55,354
- Skąd to się wzięło?
- Z góry. Ja też dostałem.
274
00:14:55,354 --> 00:14:57,314
Nie powinniśmy tego widzieć.
275
00:14:57,314 --> 00:14:58,690
Poziom trzeci.
276
00:14:58,690 --> 00:15:00,526
- Nie brzmi dobrze.
- Nie.
277
00:15:00,526 --> 00:15:02,194
- Nie.
- Widzisz mój plik?
278
00:15:02,194 --> 00:15:06,114
Nie wykazuję inicjatywy
i nie reaguję dobrze na krytykę.
279
00:15:06,114 --> 00:15:09,117
Pieprzyć ich i te HR-owe bzdury.
Nie wykazuję inicjatywy?
280
00:15:09,117 --> 00:15:10,786
To przypomina Igrzyska śmierci.
281
00:15:10,786 --> 00:15:12,746
Decydują, kogo mogą zwolnić.
282
00:15:12,746 --> 00:15:15,374
- To bzdura.
- Dokąd idziesz?
283
00:15:15,374 --> 00:15:17,334
Zadzwońcie, jeśli jutro kręcimy.
284
00:15:18,252 --> 00:15:19,753
A kręcimy jutro?
285
00:15:19,753 --> 00:15:22,130
Muszę wiedzieć dokładnie, co mają.
286
00:15:27,344 --> 00:15:31,265
Victorze, to może być szok,
ale nie czytam ci w myślach.
287
00:15:33,058 --> 00:15:37,145
Wewnętrzne bazy danych
i w pewnym stopniu dostęp do e-maili.
288
00:15:37,145 --> 00:15:39,106
A filmy i pierwsze odcinki seriali?
289
00:15:40,482 --> 00:15:41,483
Może.
290
00:15:41,483 --> 00:15:45,070
Może? To jest „może”
warte miliard dolarów.
291
00:15:45,070 --> 00:15:47,197
Muszę wiedzieć, jakie są szkody.
292
00:15:47,197 --> 00:15:49,992
Jeśli mają dane medyczne
albo dane subskrybentów,
293
00:15:49,992 --> 00:15:51,493
musimy powiadomić FBI.
294
00:15:51,493 --> 00:15:55,038
Wtedy mogą was pozwać pracownicy.
Mogą wszcząć proces zbiorowy.
295
00:15:55,038 --> 00:15:56,915
Z każdym twoim słowem
296
00:15:56,915 --> 00:15:59,751
sytuacja robi się coraz gorsza. Masz dar.
297
00:16:01,336 --> 00:16:03,922
- Sprawdź maile.
- Chyba...
298
00:16:03,922 --> 00:16:05,966
Chyba nie powinienem tego robić.
299
00:16:05,966 --> 00:16:07,259
Musisz to zobaczyć.
300
00:16:21,523 --> 00:16:23,400
Hej, Laura. Wiem, że biegasz,
301
00:16:23,400 --> 00:16:26,653
ale pomyślałam, że cię zmotywuję
do powrotu do domu.
302
00:16:27,154 --> 00:16:30,073
Będę na ciebie czekać w sypialni.
303
00:16:35,871 --> 00:16:37,122
Przyprowadź Bradley Jackson.
304
00:16:38,373 --> 00:16:40,459
I zadzwoń do Laury Peterson.
305
00:16:48,509 --> 00:16:50,052
Jak myślisz, co się tam dzieje?
306
00:16:50,052 --> 00:16:51,970
Nie wiem. Wiem, co się dzieje tutaj.
307
00:16:51,970 --> 00:16:55,933
Żałuję, że godzinę temu
wypiłem dużą kawę.
308
00:16:55,933 --> 00:16:59,394
- To obrzydliwe.
- Alex będzie wściekła.
309
00:16:59,394 --> 00:17:01,230
Nie znosi braku kontaktu.
310
00:17:01,230 --> 00:17:03,357
Jakie to uczucie
być jej chłopcem do bicia?
311
00:17:03,357 --> 00:17:05,858
Nie wiem. A jakie to uczucie
być wkurwiającą?
312
00:17:07,361 --> 00:17:08,819
Wybacz, to było...
313
00:17:08,819 --> 00:17:13,242
Cierpię na klaustrofobię.
Tak było w rakiecie?
314
00:17:14,201 --> 00:17:18,872
Nie, przez okno widzisz bezkresny...
315
00:17:19,373 --> 00:17:21,875
To było odjechane. Jak było w Del Rio?
316
00:17:22,584 --> 00:17:24,711
Zupełnie odwrotnie. To było popieprzone.
317
00:17:25,212 --> 00:17:26,380
Żałuję, że mnie nie było.
318
00:17:26,380 --> 00:17:29,383
Tak. Ty i Alex w terenie
jak Cagney i Lacey w akcji.
319
00:17:29,967 --> 00:17:31,593
Albo Woodward i Bernstein?
320
00:17:31,593 --> 00:17:33,762
Przydałaby nam się kolejna para oczu.
321
00:17:33,762 --> 00:17:35,222
Zerkniesz na nagranie?
322
00:17:36,598 --> 00:17:39,518
- Okej.
- O mój Boże.
323
00:17:39,518 --> 00:17:40,978
Zabierz mnie stąd.
324
00:17:43,313 --> 00:17:47,234
- O Boże. To było porąbane.
- No tak. Dziewiętnaście wiadomości.
325
00:17:47,234 --> 00:17:48,986
- O tym mówię.
- Co mówią?
326
00:17:48,986 --> 00:17:50,571
- Gdzie byliście?
- Hej.
327
00:17:50,571 --> 00:17:52,865
- Utknęliśmy w windzie.
- Na godzinę.
328
00:17:52,865 --> 00:17:54,032
To atak hakerów?
329
00:17:54,032 --> 00:17:55,826
Boże, to koszmar. Tak mówią.
330
00:17:55,826 --> 00:17:57,953
Tylko budynek, czy nasze maile i...
331
00:17:57,953 --> 00:17:59,538
- Nie wiem.
- ...i wiadomości?
332
00:17:59,538 --> 00:18:00,956
- O cholera. Boże, Chip.
- Co?
333
00:18:00,956 --> 00:18:03,041
Moje biuro jest połączone
z serwerami tutaj
334
00:18:03,041 --> 00:18:04,960
i tego komputera używa Lizzy.
335
00:18:04,960 --> 00:18:06,837
Nie martw się. Zajmiemy się tym.
336
00:18:06,837 --> 00:18:08,797
- Spokojnie. Bez obaw.
- Dziękuję.
337
00:18:08,797 --> 00:18:10,465
Bradley, pan Ellison chce cię widzieć.
338
00:18:10,465 --> 00:18:13,468
- Okej. Mówił dlaczego?
- Nie.
339
00:18:14,136 --> 00:18:16,847
- Dobrze...
- Schody.
340
00:18:16,847 --> 00:18:18,140
Schody. Tak.
341
00:18:24,563 --> 00:18:25,647
Hej, jest tam?
342
00:18:38,535 --> 00:18:39,369
Bradley.
343
00:18:44,041 --> 00:18:48,378
Tak mi przykro. Nie wyobrażam sobie,
jak się teraz czujesz.
344
00:18:50,756 --> 00:18:53,675
Powiedziałam im, że wysłałaś to,
gdy byłyśmy w Montanie.
345
00:18:54,885 --> 00:18:57,846
Dobra wiadomość jest taka,
że nikt tego nie widział.
346
00:18:58,514 --> 00:19:00,724
Z tego, co wiemy, tylko ja to dostałem.
347
00:19:02,184 --> 00:19:05,312
Przepraszam, ale musimy wiedzieć.
348
00:19:05,312 --> 00:19:07,606
Nagrałaś to na prywatnym telefonie?
349
00:19:15,239 --> 00:19:16,240
Tak.
350
00:19:16,240 --> 00:19:20,118
Okej, a jest połączony
z naszą siecią bezprzewodową?
351
00:19:22,663 --> 00:19:23,872
Mają dostęp do wszystkiego,
352
00:19:23,872 --> 00:19:25,916
co jest podpięte pod nasze serwery.
353
00:19:26,416 --> 00:19:28,377
Czyli moje dane też są naruszone?
354
00:19:30,295 --> 00:19:34,049
Jeśli wybrali ciebie, to może
z powodu relacji z szóstego stycznia.
355
00:19:36,635 --> 00:19:37,636
Chcą...
356
00:19:38,971 --> 00:19:43,517
- pięćdziesiąt milionów w 48 godzin.
- Okej, to w ogóle możliwe?
357
00:19:43,517 --> 00:19:45,811
Kolejna wiadomość.
358
00:19:45,811 --> 00:19:49,106
Mają dostęp do wszystkiego,
co jest podpięte pod nasze serwery.
359
00:19:56,905 --> 00:19:59,491
Oddajcie mi telefony. No już.
360
00:20:17,092 --> 00:20:18,468
Bradley?
361
00:20:21,138 --> 00:20:22,472
Nic mi nie jest.
362
00:20:23,390 --> 00:20:24,641
Możesz ze mną porozmawiać.
363
00:20:26,810 --> 00:20:30,314
Nikt więcej nie miał tego oglądać.
Pogwałcono twoją prywatność.
364
00:20:41,158 --> 00:20:42,159
Nie...
365
00:20:43,160 --> 00:20:44,703
Nie musisz być silna.
366
00:20:46,622 --> 00:20:48,707
Nie musisz udawać,
że wszystko jest dobrze.
367
00:20:51,126 --> 00:20:52,419
Powiedz, czego potrzebujesz.
368
00:20:56,798 --> 00:20:57,841
Być sama.
369
00:20:59,551 --> 00:21:00,761
Chcę być sama.
370
00:21:11,688 --> 00:21:15,609
Musimy zamknąć biura, wyłączyć kamery,
wyrzucić wszystko, co ma mikrofon.
371
00:21:15,609 --> 00:21:18,862
I pilnować, by nikt nie zrobił
nic głupiego, co jest trudne...
372
00:21:18,862 --> 00:21:21,990
Ceny akcji spadły na pysk,
gdy TMS zniknęło z wizji,
373
00:21:21,990 --> 00:21:23,700
a to nie jest najgorsze.
374
00:21:24,535 --> 00:21:27,120
- A co jest? Co, Stello?
- Co?
375
00:21:27,120 --> 00:21:31,333
Ten atak dowodzi,
że UBA jest ostoją demokracji.
376
00:21:31,333 --> 00:21:33,085
Nagłówki będą nasze.
377
00:21:33,085 --> 00:21:35,254
„Nagradzana stacja, ukochana stacja
378
00:21:35,254 --> 00:21:38,298
na celowniku wrogów wolności słowa”.
379
00:21:39,383 --> 00:21:42,553
Wykorzystamy maila o okupie
do kampanii o Emmy.
380
00:21:42,553 --> 00:21:45,389
Cybil się odezwała.
Jest dziś spotkanie zarządu.
381
00:21:45,389 --> 00:21:46,932
Zadzwoniła do ciebie, nie do mnie.
382
00:21:47,432 --> 00:21:48,976
Pogadam z ludźmi. W razie czego...
383
00:21:48,976 --> 00:21:50,477
- Wyślę ci gołębia.
- Tak.
384
00:21:54,690 --> 00:21:56,149
FCC wydzwania.
385
00:22:08,912 --> 00:22:10,163
Zapytaj, jak mi mija dzień.
386
00:22:10,956 --> 00:22:12,207
Co w pracy, skarbie?
387
00:22:13,375 --> 00:22:16,003
Tak, co do tego...
388
00:22:16,003 --> 00:22:18,755
Majstrujesz przy rakiecie,
a potem spadasz z anteny?
389
00:22:18,755 --> 00:22:21,508
To brzmi, jak kosmiczna sprawiedliwość.
390
00:22:22,176 --> 00:22:25,012
Karma jest przereklamowana.
Wolę teorię chaosu.
391
00:22:25,512 --> 00:22:27,306
Uważasz, że to atak hakerski?
392
00:22:27,306 --> 00:22:29,141
Tak, coś w tym stylu.
393
00:22:29,141 --> 00:22:30,559
Wiesz, kto za tym stoi?
394
00:22:30,559 --> 00:22:33,395
Jesteś geniuszem od cyberbezpieczeństwa.
Ty mi powiedz.
395
00:22:33,395 --> 00:22:35,189
Uważasz, że to ja?
396
00:22:36,440 --> 00:22:39,193
Że trzymasz stację jako zakładnika,
aż się zgodzę na cenę?
397
00:22:41,403 --> 00:22:42,404
Nie.
398
00:22:44,072 --> 00:22:45,908
- Ile chcą?
- Pięćdziesiąt.
399
00:22:47,034 --> 00:22:48,118
Ile wynegocjowałeś?
400
00:22:50,495 --> 00:22:53,665
Daj spokój. Nie mów, że tyle zapłacisz.
401
00:22:53,665 --> 00:22:55,417
Jasne, że nie.
402
00:22:56,084 --> 00:22:58,378
Powiesz Alex, że przegapiła piękny lot?
403
00:22:59,379 --> 00:23:01,256
Może sam jej powiedz, skarbie?
404
00:23:02,841 --> 00:23:03,842
Wezwij Victora.
405
00:23:04,510 --> 00:23:05,511
Robi się.
406
00:23:08,430 --> 00:23:10,140
Cześć. Dziękuję.
407
00:23:10,641 --> 00:23:12,726
Musicie oddać nam swoje urządzenia.
408
00:23:12,726 --> 00:23:15,229
Laptopy, telefony, tablety, smartwatche.
409
00:23:15,229 --> 00:23:17,147
- Co?
- Włóżcie do toreb
410
00:23:17,147 --> 00:23:19,650
- i zabierzcie do techników.
- Żartujesz?
411
00:23:19,650 --> 00:23:22,152
To dowody przestępstwa.
412
00:23:22,152 --> 00:23:24,071
Zamienniki wydamy w poniedziałek.
413
00:23:24,071 --> 00:23:25,155
Jaja sobie robisz?
414
00:23:25,155 --> 00:23:26,657
Nie odzyskamy telefonów?
415
00:23:26,657 --> 00:23:30,202
Wszystko, co było podłączone
do sieci UBA, jest narażone.
416
00:23:30,202 --> 00:23:32,412
Jesteśmy organizacją działającą całą dobę.
417
00:23:32,412 --> 00:23:34,373
Jak mamy pracować
bez telefonów i laptopów?
418
00:23:34,373 --> 00:23:35,916
Mamy im oddać nasze rzeczy?
419
00:23:35,916 --> 00:23:38,085
- Do przeglądania?
- Pół personelu pracuje z domu.
420
00:23:38,085 --> 00:23:39,878
Co mają? Maile, SMS-y, zdjęcia?
421
00:23:39,878 --> 00:23:42,130
- Co mają?
- Nie wiemy, co mają,
422
00:23:42,130 --> 00:23:44,883
ale wkrótce
będziemy mieć więcej informacji.
423
00:23:44,883 --> 00:23:47,302
Wiem, że martwicie się o prywatne dane.
424
00:23:47,302 --> 00:23:51,598
UBA będzie chronić pracowników
przed wyciekiem danych.
425
00:23:52,558 --> 00:23:55,310
- Jasne. Jesteście chronieni.
- Kurwa.
426
00:23:55,310 --> 00:23:58,272
- Dziękuję. Przetrwamy to.
- Podasz mi marker?
427
00:23:58,272 --> 00:24:00,774
Mam na telefonie zdjęcia ze ślubu córki.
428
00:24:00,774 --> 00:24:02,192
Będą w chmurze. Nie martw się.
429
00:24:02,192 --> 00:24:04,278
Nie korzystam z chmury, Yanko.
430
00:24:04,278 --> 00:24:07,114
- Numer męża.
- Do torby.
431
00:24:07,114 --> 00:24:08,156
Co?
432
00:24:08,156 --> 00:24:09,658
Alex, jakiś problem?
433
00:24:09,658 --> 00:24:12,077
Nie, skąd. Wszystko o mnie świat już wie.
434
00:24:12,077 --> 00:24:13,620
To nie koniec tej rozmowy.
435
00:24:13,620 --> 00:24:15,038
- Okej.
- Alex.
436
00:24:15,664 --> 00:24:17,916
Olałaś ważny program na żywo,
437
00:24:17,916 --> 00:24:20,294
który promowaliśmy miesiącami.
438
00:24:21,044 --> 00:24:24,423
Będziesz pracować w TMS
pięć dni w tygodniu.
439
00:24:26,675 --> 00:24:29,469
Okej. Tak.
440
00:24:29,469 --> 00:24:31,763
Chętnie wyciągnę moją umowę
441
00:24:31,763 --> 00:24:33,640
i przypomnę jej zapisy.
442
00:24:33,640 --> 00:24:36,810
Z całym szacunkiem,
czyny mają konsekwencje, nawet dla ciebie.
443
00:24:38,979 --> 00:24:40,022
Cybil o tym wie?
444
00:24:40,022 --> 00:24:42,149
Tak. Zgodzili się na to z Corym.
445
00:24:43,692 --> 00:24:46,403
Okej. Rozumiem.
446
00:24:46,403 --> 00:24:51,116
Czyli karzesz złą Alex pracą w TMS?
447
00:24:51,116 --> 00:24:52,242
O to tu chodzi?
448
00:24:52,951 --> 00:24:57,623
Nie. To się nie stanie, jasne?
Doug się tym zajmie.
449
00:24:57,623 --> 00:24:59,833
Chętnie mu pokażę,
jak złamałaś warunki umowy.
450
00:24:59,833 --> 00:25:02,586
TMS pięć razy w tygodniu.
Dzięki, że grasz drużynowo.
451
00:25:02,586 --> 00:25:05,756
O Boże. Odpierdol się, Stella.
452
00:25:05,756 --> 00:25:06,924
Odpierdol się.
453
00:25:45,921 --> 00:25:49,383
- Myślałem, że o mnie zapomniałaś.
- Wiesz, że nie.
454
00:25:51,426 --> 00:25:53,428
Co jest? Coś się stało.
455
00:25:54,972 --> 00:25:57,891
Nasz system został zhakowany.
Jakiś cyberatak.
456
00:25:57,891 --> 00:26:00,561
Szlag. Myślicie, że to Rosja?
457
00:26:00,561 --> 00:26:04,398
Kto wie? Zrób kopie zapasowe plików
i nie pisz na adresy UBA.
458
00:26:04,898 --> 00:26:07,860
Dobra. Wymyślę coś, jeśli coś się stanie.
459
00:26:12,364 --> 00:26:15,826
Wciąż jesteś w Kijowie? Nie mów.
Połączenie nie jest bezpieczne.
460
00:26:16,618 --> 00:26:18,287
Powiedzmy, że wciąż mam kłopoty.
461
00:26:18,912 --> 00:26:20,622
Staram się nie wychylać.
462
00:26:21,665 --> 00:26:23,750
Jest paskudnie, ale dobrze, że tu jestem.
463
00:26:24,960 --> 00:26:26,920
Tak. Chwileczkę.
464
00:26:27,671 --> 00:26:29,298
Skonfiskują mi telefon.
465
00:26:29,298 --> 00:26:33,510
Mówisz, że kozacka,
podróżująca po świecie producentka
466
00:26:33,510 --> 00:26:35,262
nie umie skołować jednorazówki?
467
00:26:36,763 --> 00:26:39,892
Jestem kozacką,
podróżującą po świecie producentką?
468
00:26:41,018 --> 00:26:42,019
O tak.
469
00:26:44,229 --> 00:26:45,856
To coś wymyślę.
470
00:26:50,569 --> 00:26:53,447
Muszę kończyć. Uważaj na siebie.
471
00:26:55,657 --> 00:26:56,658
Pa, Mia.
472
00:26:58,285 --> 00:26:59,286
Pa.
473
00:27:04,291 --> 00:27:05,918
- Tu Cory.
- Wejdź.
474
00:27:07,586 --> 00:27:08,712
Hej.
475
00:27:08,712 --> 00:27:11,006
- Otwarte czy zamknięte?
- Zamknięte.
476
00:27:11,590 --> 00:27:12,591
Okej.
477
00:27:15,761 --> 00:27:17,179
Urządzenia?
478
00:27:18,472 --> 00:27:20,724
Oddałam technikom.
479
00:27:22,434 --> 00:27:25,646
Chciałaś porozmawiać?
480
00:27:27,189 --> 00:27:28,190
Tak.
481
00:27:36,823 --> 00:27:39,660
Do wieczora mogę mieć w sieci
sto deepfake’ów.
482
00:27:39,660 --> 00:27:42,538
- Amatorskich. Nikt nie spojrzy...
- Cory...
483
00:27:42,538 --> 00:27:43,997
Albo możemy atakować.
484
00:27:44,498 --> 00:27:47,709
Każda strona, która zamieści nagranie,
zostanie zbanowana.
485
00:27:47,709 --> 00:27:50,045
Nie, nie o tym chciałam pomówić.
486
00:27:53,131 --> 00:27:58,428
Myślałam o zeszłym roku.
487
00:28:08,647 --> 00:28:09,648
Tak.
488
00:28:13,360 --> 00:28:14,695
Powiedziałeś komuś?
489
00:28:18,448 --> 00:28:19,449
Nie.
490
00:28:20,993 --> 00:28:22,119
Jesteś pewien?
491
00:28:24,538 --> 00:28:28,292
Tak, jestem pewien. A ty jesteś pewna?
492
00:28:30,127 --> 00:28:34,381
Tak, jestem pewna.
Tak pewna, jak mogę być.
493
00:28:35,465 --> 00:28:36,466
Ja nie...
494
00:28:39,887 --> 00:28:40,971
Nie spodziewałam się tego.
495
00:28:45,893 --> 00:28:47,394
Powinieneś zapłacić.
496
00:28:47,394 --> 00:28:49,062
Pracuję nad tym.
497
00:28:49,563 --> 00:28:53,025
Ale to zależy od zarządu,
a nie jestem w dobrych stosunkach z Cybil.
498
00:28:55,611 --> 00:28:57,571
Musisz im zapłacić.
499
00:29:01,533 --> 00:29:02,659
Jestem przerażona.
500
00:29:17,508 --> 00:29:20,302
Potrzebny mi ten raport.
Prosiłam o niego godzinę temu.
501
00:29:20,302 --> 00:29:22,554
- O Boże. Musimy pomówić.
- Stań w kolejce.
502
00:29:22,554 --> 00:29:24,932
Jest coś o mnie, co może wypłynąć i...
503
00:29:24,932 --> 00:29:26,391
Że miałeś swatkę?
504
00:29:26,391 --> 00:29:27,643
Co? Skąd o tym wiesz?
505
00:29:27,643 --> 00:29:30,938
- Powiedziałeś Donny’emu, a on wszystkim.
- Pieprzony Donny.
506
00:29:31,522 --> 00:29:33,941
Daj nam chwilę. Masz 60 sekund. Co?
507
00:29:35,234 --> 00:29:37,152
- Ja...
- Tak?
508
00:29:37,152 --> 00:29:38,612
Mam pewne upodobania...
509
00:29:38,612 --> 00:29:39,821
Okej, jeśli wypłyną,
510
00:29:39,821 --> 00:29:42,824
mogą zagrozić mojej pracy w TMS.
511
00:29:42,824 --> 00:29:45,035
Nie możesz mówić o nieruchomościach,
512
00:29:45,035 --> 00:29:46,703
bo lubisz co? Strap-ony?
513
00:29:46,703 --> 00:29:48,914
- Nie, nie strap-ony.
- Mam to gdzieś.
514
00:29:49,414 --> 00:29:50,874
Okej. Mam takie...
515
00:29:50,874 --> 00:29:53,585
Mamy taki żarcik,
który o tobie opowiadamy.
516
00:29:53,585 --> 00:29:55,087
To tylko żart.
517
00:29:56,213 --> 00:29:57,548
Okej, mów.
518
00:29:58,674 --> 00:30:01,176
Przepraszam, nazwałem cię CBS.
519
00:30:01,176 --> 00:30:03,846
CBS. Jestem służbistką?
520
00:30:05,055 --> 00:30:07,307
To skrót od „czwarty bachor Szatana”.
521
00:30:07,307 --> 00:30:09,476
To było po tym, gdy mnie zawiesiłaś.
522
00:30:14,731 --> 00:30:17,401
Czy C naprawdę oznaczało „czwarty”?
523
00:30:19,027 --> 00:30:20,571
- Nie.
- Doceniam szczerość.
524
00:30:20,571 --> 00:30:22,239
Okej. Dziękuję. Przepraszam.
525
00:30:23,448 --> 00:30:25,117
Co za bzdura.
526
00:30:25,742 --> 00:30:29,079
- Nie będę występować pięć dni.
- Mam związane ręce.
527
00:30:29,079 --> 00:30:30,706
O Boże. Co, do kurwy, Doug?
528
00:30:30,706 --> 00:30:32,541
- Mówiłeś, że to naprawisz...
- Hej.
529
00:30:33,792 --> 00:30:34,877
Mogę wejść?
530
00:30:34,877 --> 00:30:36,253
Tak, wejdź.
531
00:30:36,253 --> 00:30:37,462
Wiesz, czego bym chciała?
532
00:30:37,462 --> 00:30:39,590
Żebyś ponownie przeczytał umowę
533
00:30:39,590 --> 00:30:42,634
i czytał ją, aż znajdziesz sposób,
żeby to naprawić.
534
00:30:42,634 --> 00:30:43,552
Dobrze...
535
00:30:43,552 --> 00:30:45,262
Wszystko dobrze?
536
00:30:46,805 --> 00:30:47,806
Świetnie.
537
00:30:48,432 --> 00:30:51,268
Okej. Potrzebuję twojej pomocy.
538
00:30:51,935 --> 00:30:52,811
Dlaczego? Co jest?
539
00:30:52,811 --> 00:30:55,314
Stella nie mówi wszystkim wszystkiego.
540
00:30:55,314 --> 00:30:58,317
Hakerzy zażądali 50 milionów okupu.
541
00:31:01,987 --> 00:31:04,448
Tak. Właśnie trwa zebranie zarządu.
542
00:31:04,448 --> 00:31:06,074
Musisz pomówić z Cybil
543
00:31:06,074 --> 00:31:08,493
i powiedzieć jej, że muszą zapłacić.
544
00:31:08,493 --> 00:31:11,830
Nie pójdę do Cybil, bo mnie nie posłucha.
545
00:31:11,830 --> 00:31:14,291
O czym ty mówisz? Jesteś tu od 20 lat.
546
00:31:14,291 --> 00:31:18,045
Jesteś gwiazdą tej stacji.
Jeśli pomówisz z zarządem,
547
00:31:18,045 --> 00:31:20,631
- posłuchają cię.
- Nie, nie posłuchają.
548
00:31:20,631 --> 00:31:21,590
Zaufaj mi.
549
00:31:21,590 --> 00:31:27,429
Cory i Stella udupili mnie
za olanie Hyperiona One. Okej?
550
00:31:27,930 --> 00:31:29,515
Nikt mnie nie posłucha.
551
00:31:29,515 --> 00:31:32,976
Musimy coś zrobić. Jest źle.
552
00:31:32,976 --> 00:31:35,562
Nie, ja się w to nie mieszam.
UBA mnie nie ochroniło,
553
00:31:35,562 --> 00:31:37,898
gdy Maggie Brener
opowiedziała wszystko o mnie.
554
00:31:37,898 --> 00:31:39,316
Nie chodzi tylko o ciebie.
555
00:31:39,316 --> 00:31:41,443
Są tu też inni ludzie i są przerażeni.
556
00:31:41,443 --> 00:31:43,237
Okej. Wiesz co? Nic ci nie będzie.
557
00:31:43,237 --> 00:31:44,947
Jesteś istną harcereczką.
558
00:31:45,697 --> 00:31:48,408
Niech to wszystko wypłynie. Mam to gdzieś.
559
00:31:48,408 --> 00:31:50,494
Niech wszystkie tajemnice wypłyną.
560
00:31:50,494 --> 00:31:52,329
Pieprzyć to miejsce.
561
00:31:52,913 --> 00:31:55,040
Wielu ludzi chciałoby
562
00:31:55,040 --> 00:31:57,918
- zachować prywatność.
- Przeleciałaś zboczeńca?
563
00:32:00,379 --> 00:32:03,924
Nie, więc nic ci się nie stanie.
564
00:32:04,800 --> 00:32:06,802
Nikomu nic się nie stanie.
565
00:32:08,303 --> 00:32:12,182
Wiesz, UBA cię nie ochroniło, ale ja tak.
566
00:32:14,101 --> 00:32:16,103
O Boże. Wiem o tym, Bradley.
567
00:32:16,937 --> 00:32:18,939
- Daj spokój.
- Nie było tematu.
568
00:32:20,858 --> 00:32:21,859
Ja nie.
569
00:32:24,403 --> 00:32:29,199
Opowiem wam, z czym się tu mierzymy.
570
00:32:29,199 --> 00:32:31,827
Pomyślcie, że w naszą stronę
płynie tsunami z Fukushimy
571
00:32:31,827 --> 00:32:33,537
i fale są radioaktywne.
572
00:32:33,537 --> 00:32:39,585
Bo gdy wypłynie informacja o ataku,
nasze akcje spadną o 15%.
573
00:32:39,585 --> 00:32:42,004
Zadzwoni do was Carl Icahn.
Nie odbierajcie.
574
00:32:42,004 --> 00:32:44,464
Gdy wyśle wam owoce, nie jedzcie jabłka.
575
00:32:44,464 --> 00:32:47,092
Ludzie odejdą
i nie będziemy w stanie ich zastąpić.
576
00:32:47,092 --> 00:32:48,969
Będzie brakowało pracowników,
577
00:32:48,969 --> 00:32:53,724
a ci, którzy zostaną, będą przepracowani,
wściekli i przestraszeni.
578
00:32:53,724 --> 00:32:56,894
Aktorzy, reżyserzy, producenci
nie będą chcieli z nami pracować.
579
00:32:56,894 --> 00:33:00,522
A ci, którzy będą, będą nas wykorzystywać.
580
00:33:00,522 --> 00:33:02,065
Jeśli nam się poszczęści,
581
00:33:02,065 --> 00:33:07,279
pracownicy wytoczą nam
jeden proces zbiorowy o zaniedbanie.
582
00:33:07,279 --> 00:33:10,824
A jak do tej pory, moi drodzy,
nie mamy za wiele szczęścia.
583
00:33:10,824 --> 00:33:14,870
A do tego nasza wewnętrzna komunikacja
w firmie stanie się publiczna.
584
00:33:16,413 --> 00:33:19,416
To, jak pracujemy.
Nasze plany na przyszłość.
585
00:33:19,416 --> 00:33:21,710
To będzie powrót do miejsca startu
586
00:33:22,294 --> 00:33:27,549
i uwierzcie mi,
nie dostaniemy 200 dolców na początek.
587
00:33:27,549 --> 00:33:30,969
Ten atak hakerski nas zniszczył.
588
00:33:32,513 --> 00:33:36,183
Tak. To co sugerujesz, żebyśmy zrobili?
589
00:33:38,477 --> 00:33:39,311
Zapłacili okup.
590
00:33:39,978 --> 00:33:43,649
Nie mamy gwarancji,
że dotrzymają swojej części umowy.
591
00:33:43,649 --> 00:33:47,027
- 50 milionów? To niedorzeczne.
- Część pokryje ubezpieczenie.
592
00:33:47,027 --> 00:33:49,112
I jest coś jeszcze. Nawiązaliśmy kontakt.
593
00:33:50,239 --> 00:33:53,408
Myślę, że uda mi się wynegocjować
25 milionów, może mniej.
594
00:33:54,409 --> 00:33:57,704
- Nasze rezerwy to pokryją?
- Byłoby miło.
595
00:33:57,704 --> 00:34:00,290
Z tych rezerw sfinansowaliśmy UBA+.
596
00:34:01,416 --> 00:34:04,503
Jest tam jakiś materiał przedpremierowy?
597
00:34:04,503 --> 00:34:06,547
Mają kilka odcinków
i thriller Chrisa Pine’a.
598
00:34:06,547 --> 00:34:08,757
Ile stracimy, jeśli to wypłynie?
599
00:34:08,757 --> 00:34:13,344
Szacujemy, że ćwierć planowanego
box office, czyli 60 milionów.
600
00:34:13,344 --> 00:34:16,014
A dane subskrybentów UBA+?
601
00:34:16,014 --> 00:34:17,391
Mamy zewnętrznego dostawcę.
602
00:34:17,391 --> 00:34:19,226
To za co płacimy?
603
00:34:19,726 --> 00:34:25,065
Film, który może odniesie sukces,
zawirowania cen akcji i kilka rezygnacji.
604
00:34:25,065 --> 00:34:29,444
A może za reputację i godność
naszych pracowników,
605
00:34:29,444 --> 00:34:31,780
nie wspominając o naszej marce.
606
00:34:31,780 --> 00:34:34,699
Hakerzy obrali sobie za cel
607
00:34:34,699 --> 00:34:39,955
prywatne wiadomości naszej prezenterki,
Bradley Jackson.
608
00:34:39,955 --> 00:34:42,791
Właśnie wygrała jedną nagrodę
i może dostać drugą.
609
00:34:42,791 --> 00:34:44,501
To powinna wiedzieć lepiej
610
00:34:44,501 --> 00:34:48,005
i nie narażać się na takie ataki.
611
00:34:48,922 --> 00:34:51,925
Czemu mamy oddać miliony dolarów
612
00:34:51,925 --> 00:34:54,887
przestępcom, którzy włamali się
do naszego domu,
613
00:34:55,679 --> 00:35:00,142
gdy możemy wydać część tej sumy
na zabezpieczenie się przed nowym atakiem?
614
00:35:00,142 --> 00:35:03,270
Zgadzam się, ale uważam,
że powinniśmy zrobić to i to.
615
00:35:04,062 --> 00:35:05,898
Pozostaje kwestia pieniędzy.
616
00:35:05,898 --> 00:35:08,567
Czy to mogli być Rosjanie?
617
00:35:09,985 --> 00:35:14,531
Na to wskazuje charakterystyka ataku.
618
00:35:14,531 --> 00:35:16,283
- Tak, ale...
- Wiemy już,
619
00:35:16,283 --> 00:35:20,871
że Putin autoryzuje ataki
na zachodnie serwisy informacyjne.
620
00:35:22,664 --> 00:35:25,751
Więc możemy wesprzeć
rosyjską wojnę z Ukrainą.
621
00:35:26,877 --> 00:35:30,214
Nie chcę mieć tego na sumieniu.
622
00:35:31,381 --> 00:35:34,968
I nie sądzę, że któryś
z naszych partnerów by chciał.
623
00:35:34,968 --> 00:35:37,012
Ja na pewno nie.
624
00:35:37,721 --> 00:35:39,890
Powinniśmy zagłosować.
625
00:35:41,099 --> 00:35:44,269
Ci, którzy są za zapłaceniem okupu.
626
00:35:46,021 --> 00:35:47,314
Ci, którzy są przeciwni.
627
00:35:49,274 --> 00:35:50,526
Nie.
628
00:35:53,779 --> 00:35:54,780
Dobrze.
629
00:35:54,780 --> 00:35:59,117
Leonardzie, skontaktujesz się
z inwestorami instytucjonalnymi?
630
00:36:00,244 --> 00:36:03,288
Mercedes, odezwiesz się
do akcjonariuszy większościowych,
631
00:36:03,288 --> 00:36:04,915
którzy nie mogli dziś przyjść?
632
00:36:05,916 --> 00:36:09,086
Wyślijmy jednoznaczny komunikat.
633
00:36:09,086 --> 00:36:15,759
Stacja UBA jest silna
i nie negocjuje z terrorystami.
634
00:36:16,844 --> 00:36:20,556
Gdyby ktoś miał wątpliwości,
wyślijcie go do mnie.
635
00:36:21,807 --> 00:36:23,725
Tako rzecze Żelazna Dama.
636
00:36:23,725 --> 00:36:24,810
Leonardzie.
637
00:36:28,564 --> 00:36:30,858
- Powiedz im, kto rządzi.
- Tak.
638
00:36:30,858 --> 00:36:32,609
- Hej, jak poszło?
- Hej.
639
00:36:33,819 --> 00:36:34,862
Było...
640
00:36:35,821 --> 00:36:38,657
Mam nadzieję, że wszyscy
czują się komfortowo z tym,
641
00:36:38,657 --> 00:36:41,910
że ich prywatne wiadomości
staną się publiczne.
642
00:36:42,744 --> 00:36:44,538
Przetrwamy tę burzę.
643
00:36:44,538 --> 00:36:47,666
Przyznam, że to było ożywcze
dostać kosę w brzuch,
644
00:36:47,666 --> 00:36:49,334
a nie w plecy, więc dzięki.
645
00:36:50,002 --> 00:36:53,297
Może twój przyjaciel, Paul Marks,
pomoże ci zszyć ranę.
646
00:36:53,881 --> 00:36:55,007
A tak na przyszłość,
647
00:36:55,007 --> 00:37:00,304
wszystkie oferty dotyczące fuzji
albo nabycia idą przez zarząd.
648
00:37:00,304 --> 00:37:03,140
Ale na razie nie muszę się o to martwić.
649
00:37:03,140 --> 00:37:04,975
Będziesz miał co robić,
650
00:37:04,975 --> 00:37:08,604
udowadniając akcjonariuszom,
że wciąż możesz prowadzić tę firmę.
651
00:37:09,688 --> 00:37:16,069
W pełni wykorzystam nową erę UBA,
czyli radykalną przejrzystość.
652
00:37:16,069 --> 00:37:18,614
Wszystko, co było i będzie,
stanie się jawne.
653
00:37:18,614 --> 00:37:19,907
Będzie fajne.
654
00:37:19,907 --> 00:37:22,201
Prywatność. To staroć z XX wieku.
655
00:37:22,201 --> 00:37:25,454
Ty nigdy nie przestajesz się nakręcać, co?
656
00:37:25,454 --> 00:37:29,291
Jesteś dyrektorem generalnym,
bo dokonałeś przewrotu.
657
00:37:29,291 --> 00:37:33,462
To nie jest przywództwo, to oportunizm.
658
00:37:34,296 --> 00:37:37,841
Chodzisz tymi korytarzami
z niezachwianym poczuciem,
659
00:37:37,841 --> 00:37:40,594
że ty, ty sam,
możesz to wszystko naprawić.
660
00:37:40,594 --> 00:37:45,557
Widziałam w tej firmie
już kilku mężczyzn z kompleksem Boga.
661
00:37:46,475 --> 00:37:50,437
Ostatecznie wszyscy ponosicie porażkę.
662
00:38:01,782 --> 00:38:03,867
Ludzie będą gadać tony bzdur.
663
00:38:03,867 --> 00:38:05,077
I co z tego?
664
00:38:05,077 --> 00:38:06,954
Już ze mnie szydzą.
665
00:38:06,954 --> 00:38:09,540
Dyrektorka ds. rozwoju?
Co to w ogóle jest?
666
00:38:10,082 --> 00:38:11,834
Zbierasz pomysły na programy.
667
00:38:11,834 --> 00:38:14,002
Dostałaś podwyżkę. To poważne stanowisko.
668
00:38:14,002 --> 00:38:16,004
Ludzie ciebie biorą na poważnie.
669
00:38:16,839 --> 00:38:18,715
Biorą Alex na poważnie.
670
00:38:18,715 --> 00:38:20,801
Twoje nazwisko widnieje na Emmy.
671
00:38:24,471 --> 00:38:27,057
Powinniśmy jej powiedzieć, prawda?
I tak się dowie.
672
00:38:28,100 --> 00:38:30,352
Tak. Pewnie tak.
673
00:38:31,770 --> 00:38:33,730
Wszystko się zmieni.
674
00:38:36,650 --> 00:38:37,651
Boisz się?
675
00:38:39,361 --> 00:38:40,612
Tak, trochę.
676
00:38:41,697 --> 00:38:46,493
Ale... jesteś tego warta.
677
00:38:49,371 --> 00:38:50,664
- Zepsułeś to.
- Nie.
678
00:38:52,416 --> 00:38:54,751
Właśnie rozmawiałam z szefem NBN
679
00:38:54,751 --> 00:38:57,462
i rano opublikują wiadomość o ataku.
680
00:38:57,963 --> 00:38:58,839
Nie dziwię im się.
681
00:38:58,839 --> 00:39:00,382
- Laura jest zamieszana...
- Tak.
682
00:39:00,382 --> 00:39:03,218
...ale to znaczy,
że musimy o tym powiedzieć dzisiaj.
683
00:39:04,011 --> 00:39:07,556
Gdy minie termin zapłaty okupu,
mogą opublikować nasze dane.
684
00:39:07,556 --> 00:39:09,975
Czyli twoje nagranie...
685
00:39:09,975 --> 00:39:10,893
Rozumiem.
686
00:39:10,893 --> 00:39:14,021
Chcesz, żeby zastąpił cię
któryś z prezenterów weekendowych,
687
00:39:14,021 --> 00:39:15,439
jeśli potrzebujesz czasu?
688
00:39:15,439 --> 00:39:18,483
Nie, to moja rola. Ja to zrobię.
689
00:39:18,483 --> 00:39:19,568
Okej.
690
00:39:20,360 --> 00:39:21,361
Okej.
691
00:39:40,756 --> 00:39:41,757
O Boże.
692
00:39:43,217 --> 00:39:44,218
O Boże.
693
00:39:45,886 --> 00:39:49,306
O Boże!
694
00:39:49,932 --> 00:39:51,850
Możemy to wyjaśnić.
695
00:39:52,559 --> 00:39:53,936
Zamknij się, Chip.
696
00:39:54,561 --> 00:39:55,395
O mój Boże.
697
00:39:55,395 --> 00:39:57,898
Niczego się nie nauczyłeś od Mitcha?
698
00:39:58,482 --> 00:39:59,942
O Boże. Okej. Isabella.
699
00:39:59,942 --> 00:40:02,236
Isabella, powiedz mi szczerze.
700
00:40:02,236 --> 00:40:03,570
Nikt nie ma kłopotów.
701
00:40:03,570 --> 00:40:04,988
- Wywierał na tobie presję?
- Nie.
702
00:40:04,988 --> 00:40:06,281
- Co?
- Jasne, że nie.
703
00:40:06,281 --> 00:40:09,034
Serio? Myślisz, że naciskałbym po tym,
co się stało?
704
00:40:09,034 --> 00:40:10,786
- Jezu.
- Nie wiem, co myśleć!
705
00:40:10,786 --> 00:40:12,829
Nakryłam cię, jak pieprzysz asystentkę.
706
00:40:12,829 --> 00:40:14,540
- Nie... Tak.
- Dyrektorkę ds. rozwoju!
707
00:40:14,540 --> 00:40:16,750
- Widzisz?
- O Boże.
708
00:40:16,750 --> 00:40:18,836
- Wychodzimy.
- O Boże.
709
00:40:19,336 --> 00:40:23,257
- Wychodzimy, okej?
- O Boże. Okej.
710
00:40:23,257 --> 00:40:24,758
- O cholera.
- O rety.
711
00:40:26,134 --> 00:40:27,469
- Przepraszam.
- Okej.
712
00:40:27,469 --> 00:40:31,181
Od jak dawna to trwa?
713
00:40:31,890 --> 00:40:32,975
- My...
- O Boże!
714
00:40:32,975 --> 00:40:35,769
- Powiedzieliśmy kilka miesięcy temu.
- Miesięcy?
715
00:40:35,769 --> 00:40:37,980
Nie wiedzieliśmy, jak ci powiedzieć.
716
00:40:38,730 --> 00:40:40,357
Jesteśmy razem prawie rok.
717
00:40:41,775 --> 00:40:42,693
Prawie rok?
718
00:40:44,194 --> 00:40:45,404
- Rok?
- Tak.
719
00:40:47,739 --> 00:40:50,450
O rety! Świetnie
dla moich problemów z zaufaniem.
720
00:40:52,452 --> 00:40:54,204
Muszę się napić. O Boże.
721
00:40:54,204 --> 00:40:55,664
- Ogarnę to.
- Pójdę już.
722
00:40:55,664 --> 00:40:57,249
- Pójdę sobie.
- Nie.
723
00:40:58,375 --> 00:41:00,669
Spokojnie. Nic się nie stało.
724
00:41:08,135 --> 00:41:11,221
Cześć. Nie planowaliśmy tego.
725
00:41:11,221 --> 00:41:13,599
To był wypadek.
726
00:41:14,850 --> 00:41:16,143
- Okej.
- To znaczy...
727
00:41:17,519 --> 00:41:20,439
Cieszę się waszym szczęściem.
728
00:41:20,439 --> 00:41:21,732
Nic się nie zmieni.
729
00:41:21,732 --> 00:41:23,692
- Jesteśmy drużyną.
- Nasza trójka.
730
00:41:23,692 --> 00:41:26,153
- Jesteśmy twoją ekipą.
- Nie. W porządku.
731
00:41:26,153 --> 00:41:27,696
Nic mi nie jest. Serio.
732
00:41:27,696 --> 00:41:31,783
Przez ostatnie dwa lata
świat był totalnie popierdolony.
733
00:41:31,783 --> 00:41:33,118
Tak.
734
00:41:33,118 --> 00:41:35,829
Trzeba łapać miłość, gdy się ją znajdzie.
735
00:41:35,829 --> 00:41:38,165
- Tak?
- I tak z wami jest.
736
00:41:38,165 --> 00:41:42,669
To piękne. To jest niesamowite.
737
00:41:42,669 --> 00:41:46,089
To jest wspaniałe.
738
00:41:46,089 --> 00:41:47,174
Dzięki.
739
00:41:47,174 --> 00:41:48,300
Tak.
740
00:41:48,967 --> 00:41:51,970
Niech was uściskam. Chodźcie tu.
741
00:41:51,970 --> 00:41:56,934
Isabella. Chipper. Wiecie co?
742
00:41:56,934 --> 00:41:58,644
Chodźmy na kolację. Świętujmy.
743
00:41:58,644 --> 00:42:00,062
Zamówimy dużą butelkę szampana.
744
00:42:00,062 --> 00:42:01,772
- Tak. Okej.
- Może nie dziś.
745
00:42:02,481 --> 00:42:04,733
- Nie musimy dziś.
- Przełożymy to.
746
00:42:04,733 --> 00:42:06,360
- Tak, jasne.
- Zdecydowanie.
747
00:42:06,360 --> 00:42:07,528
Ale chcę to zrobić.
748
00:42:07,528 --> 00:42:09,196
- Musimy iść.
- Okej.
749
00:42:09,196 --> 00:42:13,992
- Spakowaliśmy urządzenia, więc...
- Tak.
750
00:42:13,992 --> 00:42:15,827
- Lizzy. Dziękuję.
- Tak.
751
00:42:15,827 --> 00:42:17,538
Nie muszę o tym myśleć.
752
00:42:17,538 --> 00:42:19,039
- Tak.
- To dobrze.
753
00:42:19,039 --> 00:42:20,499
Jeśli czegoś potrzebujesz...
754
00:42:20,499 --> 00:42:21,583
- Zadzwoń.
- Jasne.
755
00:42:21,583 --> 00:42:22,876
- Dzwoń.
- Nie żartuję.
756
00:42:22,876 --> 00:42:25,462
Cieszę się waszym szczęściem.
757
00:42:25,462 --> 00:42:26,922
- Naprawdę.
- Dzięki.
758
00:42:26,922 --> 00:42:28,382
- Pięknie.
- Okej.
759
00:42:28,382 --> 00:42:30,509
- Świetnie.
- Miłość.
760
00:42:31,885 --> 00:42:32,886
O rety.
761
00:42:33,762 --> 00:42:34,596
O Boże.
762
00:42:35,514 --> 00:42:37,057
Co się właśnie stało?
763
00:42:40,352 --> 00:42:41,353
O mój Boże.
764
00:42:43,063 --> 00:42:44,064
O mój Boże.
765
00:42:45,524 --> 00:42:48,026
O mój Boże. Co to, kurwa, było?
766
00:43:04,126 --> 00:43:08,881
Dziś rano dowiedzieliśmy się,
że stacja UBA była celem cyberataku.
767
00:43:09,882 --> 00:43:12,176
Miało to wpływ na kilka programów na żywo
768
00:43:12,176 --> 00:43:15,554
i wciąż badamy zakres naruszenia.
769
00:43:15,554 --> 00:43:20,976
W UBA szczycimy się tym,
że jesteśmy szczerzy z naszymi widzami.
770
00:43:20,976 --> 00:43:22,769
Uważamy was za członków rodziny.
771
00:43:23,270 --> 00:43:28,150
Dlatego musicie wiedzieć,
że pewne rzeczy mogą wyjść na jaw.
772
00:43:28,150 --> 00:43:31,737
Sprawy prywatne,
które takimi miały pozostać.
773
00:43:32,487 --> 00:43:35,407
Choć nasze życia stają się
coraz bardziej publiczne,
774
00:43:35,407 --> 00:43:38,160
każdy z nas ma prawo do prywatności.
775
00:43:38,160 --> 00:43:42,873
{\an8}I ta stacja będzie walczyć o to prawo,
niezależnie od kosztów.
776
00:43:43,749 --> 00:43:48,212
Stacja UBA postanowiła nie zapłacić okupu,
którego zażądali ludzie,
777
00:43:48,212 --> 00:43:52,633
którzy ukradli prywatne dane
tysięcy oddanych pracowników.
778
00:43:53,550 --> 00:43:55,219
W erze dezinformacji,
779
00:43:55,219 --> 00:43:58,597
kiedy codziennie
zastrasza się dziennikarzy,
780
00:43:59,264 --> 00:44:02,017
kiedy prawda coraz częściej
zostaje upolityczniona,
781
00:44:02,518 --> 00:44:07,814
UBA nie pozwoli się szantażować
tylko po to, by zachować twarz.
782
00:44:08,815 --> 00:44:12,819
Bo gdy stracimy wasze zaufanie,
nie będzie powrotu.
783
00:44:14,238 --> 00:44:17,199
Będziemy informować was
o zmianach na bieżąco.
784
00:44:18,617 --> 00:44:19,618
Kończymy.
785
00:44:26,333 --> 00:44:27,334
Czyż nie jest miło?
786
00:44:28,961 --> 00:44:31,630
Żadnych telefonów i komputerów,
które nas rozpraszają.
787
00:44:31,630 --> 00:44:34,216
Można się odprężyć,
odpocząć i porozmawiać.
788
00:44:34,216 --> 00:44:37,719
Jak ludzie z prehistorii
w ciemnej jaskini.
789
00:44:38,345 --> 00:44:40,180
Ogrzewający się przy ognisku.
790
00:44:41,265 --> 00:44:43,934
Słuchający zawodzenia włochatego mamuta.
791
00:44:47,521 --> 00:44:49,606
To nie są nawet pieniądze Cybil.
792
00:44:49,606 --> 00:44:51,817
Kto nie lubi wydawać
pieniędzy innych ludzi?
793
00:44:51,817 --> 00:44:53,402
Większość firm nie płaci.
794
00:44:54,987 --> 00:44:58,156
Okej. Też uraczyła cię przemową
o karaluchu? Wszystkim to mówi.
795
00:44:58,156 --> 00:45:00,158
Jest niczym jej rodzinny herb.
796
00:45:00,158 --> 00:45:02,452
- Tak.
- Tak. Uraczyła. Kilka razy.
797
00:45:06,164 --> 00:45:09,835
Posłuchaj, załatwiasz sprawy po swojemu.
Szanuję to.
798
00:45:09,835 --> 00:45:13,338
I nie oczekuję,
że będę informowana o wszystkim.
799
00:45:13,338 --> 00:45:16,300
Ale ludzie od technologii
to inna kategoria.
800
00:45:17,176 --> 00:45:18,177
Wiem.
801
00:45:18,802 --> 00:45:20,429
Ja pochodzę z tego świata.
802
00:45:20,429 --> 00:45:22,556
Paul Marks jest sprytny.
803
00:45:25,184 --> 00:45:28,478
Jeśli idziesz na wojnę, pilnuj,
byś nie walczył na dwóch frontach.
804
00:45:32,858 --> 00:45:36,862
Muszę się przygotować na jutro.
To będzie rzeź.
805
00:45:36,862 --> 00:45:38,197
Tak.
806
00:45:43,535 --> 00:45:45,746
To pewnie wypłynie w moich mailach.
807
00:45:49,082 --> 00:45:51,126
W zeszłym roku spotykałam się
z Blakiem Griffinem.
808
00:45:54,087 --> 00:45:55,589
Nie sądziłem, że to twój typ.
809
00:45:56,840 --> 00:45:57,841
Bo nie był.
810
00:45:58,884 --> 00:46:00,552
Wypłynie coś o tobie?
811
00:46:02,429 --> 00:46:03,430
Zobaczymy.
812
00:46:04,723 --> 00:46:07,184
Znając ciebie, pewnie ci to pomoże.
813
00:46:29,581 --> 00:46:30,791
Halo.
814
00:46:30,791 --> 00:46:32,501
- Earl?
- Tak.
815
00:46:33,377 --> 00:46:38,423
Opracujmy dokumenty z kluczowymi punktami
do umowy fuzji z Paulem Marksem.
816
00:46:38,423 --> 00:46:39,383
Okej.
817
00:46:39,383 --> 00:46:42,553
Rentowność, harmonogram, prognozy zysków.
818
00:46:43,053 --> 00:46:46,431
Ujawnijmy go wcześnie rano
i niech świat ma pożywkę.
819
00:46:47,432 --> 00:46:48,559
Robi się.
820
00:47:24,887 --> 00:47:26,346
- Cześć.
- Hej.
821
00:47:26,346 --> 00:47:27,890
Laura zadzwoniła.
822
00:47:29,683 --> 00:47:32,019
Czemu mi nie powiedziałaś o nagraniu?
823
00:47:32,019 --> 00:47:33,896
Wybacz, przeleciałaś zboczeńca?
824
00:47:34,855 --> 00:47:37,608
- Nie popisałam się.
- Zachowałaś się jak suka.
825
00:47:37,608 --> 00:47:39,026
Zachowałam się jak suka.
826
00:47:39,026 --> 00:47:40,485
Wiele się dzieje.
827
00:47:41,820 --> 00:47:44,198
Zarządzanie kryzysowe to moja specjalność.
828
00:47:45,240 --> 00:47:46,408
Pozwól mi sobie pomóc.
829
00:47:47,701 --> 00:47:49,953
- Damy sobie radę.
- Nie wiem, co zrobię.
830
00:47:49,953 --> 00:47:51,747
- Poradzimy sobie.
- Dziękuję.
831
00:47:55,125 --> 00:47:56,335
Tak?
832
00:47:56,335 --> 00:47:59,505
- Gotowe.
- Dziękuję.
833
00:49:40,022 --> 00:49:42,024
Napisy: Agnieszka Otawska