1 00:01:53,780 --> 00:01:55,365 MARZEC 2020 2 00:01:55,365 --> 00:01:57,284 - Dwie minuty. - Okej. 3 00:01:57,284 --> 00:01:58,202 {\an8}ŚRODEK DEZYNFEKUJĄCY 4 00:01:58,202 --> 00:02:00,412 {\an8}Alison ma dreszcze. Marshall operuje dwójką, 5 00:02:00,412 --> 00:02:03,582 ale nie wiem, czy da radę. Joela drapie w gardle. 6 00:02:03,582 --> 00:02:05,792 Rety. Masz dobre wieści? 7 00:02:07,753 --> 00:02:09,505 - Hej, dwa metry. - Wybacz. 8 00:02:09,505 --> 00:02:11,173 - Cześć. - Dzień dobry. 9 00:02:11,173 --> 00:02:12,966 - Dobry. - Alex spadła gorączka. 10 00:02:12,966 --> 00:02:14,760 - Świetnie. Kiedy wraca? - Tak. 11 00:02:14,760 --> 00:02:17,596 Stella chce, by Alex i Chip robili swoje. 12 00:02:17,596 --> 00:02:19,515 - Serio? - Tak. A co u ciebie? 13 00:02:20,057 --> 00:02:21,225 Chyba dobrze. 14 00:02:21,225 --> 00:02:24,102 Sama się czeszę i maluję, przebieram w pokoju dla artystów. 15 00:02:24,102 --> 00:02:28,023 Od dwóch tygodni czuję się dobrze. Chyba jestem zdrowa. 16 00:02:28,023 --> 00:02:32,236 Okej. Stella mówi, że możesz jechać. 17 00:02:32,236 --> 00:02:33,779 Dziękuję. Jesteś bohaterką. 18 00:02:33,779 --> 00:02:35,447 Tak mi mów. 19 00:02:36,406 --> 00:02:37,699 Wyglądasz pięknie. 20 00:02:37,699 --> 00:02:39,743 Serio? Czuję się słabo. 21 00:02:40,244 --> 00:02:41,161 Cześć, Lauro. 22 00:02:41,161 --> 00:02:42,454 Dobry, Bradley. 23 00:02:43,205 --> 00:02:45,165 Zmieniłam trochę tekst o Cuomo. 24 00:02:45,165 --> 00:02:47,125 Wydano wczoraj nowe rozporządzenie. 25 00:02:47,125 --> 00:02:48,794 Jasne. Co jeszcze? 26 00:02:48,794 --> 00:02:50,128 Udanego programu. 27 00:02:50,879 --> 00:02:52,005 - Jak zawsze. - Pięć... 28 00:02:52,005 --> 00:02:55,926 - cztery, trzy, dwa. - Marshall, włączyłeś kamerę? 29 00:02:57,970 --> 00:03:01,056 Dzień dobry. Dziś jest środa, 25 marca, 30 00:03:01,056 --> 00:03:05,477 {\an8}a Letnie Igrzyska Olimpijskie 2020 zostały oficjalnie przełożone. 31 00:03:06,186 --> 00:03:09,022 Bill Simpson odszedł i przenosi się na Kostarykę. 32 00:03:09,022 --> 00:03:09,940 Kto? 33 00:03:09,940 --> 00:03:12,860 Wiceprezes wykonawczy. Wiesz, ten mądry. 34 00:03:12,860 --> 00:03:15,904 Jest wściekły, bo odwołałem seriale, które zatwierdził. 35 00:03:15,904 --> 00:03:17,072 A co mogłeś zrobić? 36 00:03:17,072 --> 00:03:19,032 Nikt teraz nie wejdzie na plan filmowy. 37 00:03:19,032 --> 00:03:20,701 Potrzebuję twojej pomocy. 38 00:03:20,701 --> 00:03:22,744 - Jestem zajęta. - Potrzebujemy treści. 39 00:03:22,744 --> 00:03:26,623 Obsada Wyprawy Donnera utknęła w terenie i brakuje im jedzenia. 40 00:03:26,623 --> 00:03:27,749 Żartujesz. 41 00:03:27,749 --> 00:03:30,752 A Sorkin nie chce przekazać UBA+ filmu o Kissingerze. 42 00:03:30,752 --> 00:03:32,671 - Czemu to wziąłeś? - Nienawiść do siebie. 43 00:03:32,671 --> 00:03:35,007 - To ma sens. - Musisz z nim pogadać. 44 00:03:35,007 --> 00:03:37,092 - Będziesz moim dłużnikiem. - Dopisz do rachunku. 45 00:03:37,092 --> 00:03:39,845 Widziałeś, że program Alex ma ponad dwa miliony wyświetleń? 46 00:03:39,845 --> 00:03:43,223 - Ludzie się zatrzymują obejrzeć pożar. - Mam go ugasić? 47 00:03:43,223 --> 00:03:45,142 Ugasić? Nie. 48 00:03:45,142 --> 00:03:48,812 Masz wyjść na ulice z kanistrem i zobaczyć, co się zapali. 49 00:03:48,812 --> 00:03:51,315 Potrzebujemy wysokich stawek, spektaklu. 50 00:03:51,315 --> 00:03:56,904 Potrzebujemy tej niezaprzeczalnej esencji, którą jest pieprzona Alex Levy. 51 00:03:56,904 --> 00:03:58,113 Jeszcze tu wrócę. 52 00:04:01,283 --> 00:04:02,367 Pełna lodówka. 53 00:04:02,367 --> 00:04:05,579 Schłodzone wino. Brakuje mi jednej rzeczy. 54 00:04:06,538 --> 00:04:09,374 - Papieru toaletowego? - Tak. Tego też. 55 00:04:09,374 --> 00:04:11,001 - Patrz, kto tu jest. - Hej... 56 00:04:11,001 --> 00:04:12,628 Laura. 57 00:04:12,628 --> 00:04:14,379 Cześć, Cory. 58 00:04:14,379 --> 00:04:17,882 - Zadzwoń później, okej? - Tak, zadzwonię. Pa. 59 00:04:20,302 --> 00:04:22,012 Program w porządku? 60 00:04:22,012 --> 00:04:24,139 Tak, był dobry. 61 00:04:25,307 --> 00:04:26,308 To co jest? 62 00:04:26,308 --> 00:04:29,436 Tak tylko sprawdzam. Wystarcza ci jedzenia? 63 00:04:29,436 --> 00:04:32,856 Chcesz psa, kotka albo innego zwierzęcego towarzysza? 64 00:04:33,774 --> 00:04:34,775 - Nie trzeba. - Okej. 65 00:04:34,775 --> 00:04:38,195 Pytałem administracji i umieszczą cię w apartamencie. 66 00:04:38,195 --> 00:04:42,491 Doceniam to, ale wymeldowuję się z hotelu. 67 00:04:43,200 --> 00:04:44,618 Okej. Dokąd jedziesz? 68 00:04:45,327 --> 00:04:46,370 Do Montany. 69 00:04:47,287 --> 00:04:50,874 Rozmawiałam z Laurą i tam jest bezpieczniej. 70 00:04:50,874 --> 00:04:54,127 Będę pracować zdalnie i... 71 00:04:54,127 --> 00:04:55,629 Chyba że mnie tu potrzebujesz. 72 00:04:56,213 --> 00:04:58,590 Nie. To ma sens. 73 00:04:58,590 --> 00:05:03,345 To może zwiększyć oglądalność. To dobrze. 74 00:05:06,348 --> 00:05:12,020 To nie ma nic wspólnego z tobą... 75 00:05:12,020 --> 00:05:13,939 z tym, co się stało między tobą i mną, i Halem. 76 00:05:14,439 --> 00:05:18,610 To... To był szalony wieczór 77 00:05:18,610 --> 00:05:22,447 i było... My byliśmy... 78 00:05:22,447 --> 00:05:25,409 Nie myśleliśmy trzeźwo, prawda? 79 00:05:28,579 --> 00:05:31,290 Tak, racja. A myśleliśmy? 80 00:05:34,877 --> 00:05:35,878 Ja nie myślałam. 81 00:05:37,713 --> 00:05:38,922 Tak. Okej. 82 00:05:42,801 --> 00:05:44,011 Jak się ma Hal? 83 00:05:45,345 --> 00:05:48,432 Dużo lepiej. Dziękuję. Jest z moją mamą. 84 00:05:48,432 --> 00:05:49,516 To świetnie. 85 00:05:49,516 --> 00:05:51,185 Dzięki, że pytasz. 86 00:05:56,190 --> 00:05:57,900 Mam nadzieję, że zobaczysz łosia. 87 00:06:30,307 --> 00:06:31,225 Jak ci minął dzień? 88 00:06:31,225 --> 00:06:33,268 - Gównianie. - To mówiłaś wczoraj. 89 00:06:38,023 --> 00:06:39,233 Też tęskniłem. 90 00:07:37,666 --> 00:07:39,084 - Cześć. - Cześć. 91 00:07:46,717 --> 00:07:47,968 Pójdę po wodę. 92 00:07:47,968 --> 00:07:51,471 Nie. Nie idź. Za wcześnie. Zostań. 93 00:07:52,055 --> 00:07:53,932 Przyniosę ci wody? Chcesz wody? 94 00:07:54,433 --> 00:07:57,311 Nie. Ale możemy się napić szampana? 95 00:07:58,312 --> 00:07:59,980 - To też mam, skarbie. - Serio? 96 00:07:59,980 --> 00:08:02,107 Przyjechałaś do właściwego domu. 97 00:08:02,107 --> 00:08:03,692 Tak, wiedziałam, co robię. 98 00:08:03,692 --> 00:08:06,528 - Pracujemy dopiero jutro. - Okej. 99 00:08:06,528 --> 00:08:08,530 Możemy spędzić cały dzień w łóżku. 100 00:08:08,530 --> 00:08:09,823 O Boże. Możemy? 101 00:08:17,122 --> 00:08:19,291 Ludzie będą gadać. Zawsze to robią. 102 00:08:19,833 --> 00:08:22,044 Izoluję się z tobą w pandemii. 103 00:08:22,044 --> 00:08:23,921 To chyba coś więcej. 104 00:08:25,255 --> 00:08:26,256 Przeszkadza ci to? 105 00:08:29,259 --> 00:08:34,222 Nie. Nie wiem. Nasza relacja osobista to nasza sprawa. 106 00:08:35,097 --> 00:08:37,558 To nic o niej nie powiemy na antenie. 107 00:08:37,558 --> 00:08:38,519 Okej. 108 00:08:39,019 --> 00:08:40,187 Okej. 109 00:08:41,563 --> 00:08:42,731 Masz trochę... 110 00:08:47,778 --> 00:08:50,572 - Okej. Czas do pracy. - Do pracy. 111 00:08:57,246 --> 00:08:59,081 - Salma? - Cory. 112 00:09:01,667 --> 00:09:03,752 Z maskami czy bez? 113 00:09:03,752 --> 00:09:05,629 Jakie są rekomendacje? 114 00:09:05,629 --> 00:09:07,256 Nie oglądam wiadomości. 115 00:09:07,756 --> 00:09:12,010 To może w maskach? Póki się lepiej nie poznamy. 116 00:09:12,010 --> 00:09:14,471 Jasne. Lepiej dmuchać na zimne, co? 117 00:09:15,013 --> 00:09:16,598 Z chęcią pokażę ci dom. 118 00:09:17,808 --> 00:09:21,228 Bardzo mi się podoba. Myślę, że tobie też się spodoba. 119 00:09:21,228 --> 00:09:23,856 Ale mam ci do pokazania jeszcze pięć innych. 120 00:09:23,856 --> 00:09:25,315 Okej. Duża działka. 121 00:09:25,941 --> 00:09:27,609 UBA+ chyba się powodzi. 122 00:09:29,486 --> 00:09:30,779 Subskrybujesz. 123 00:09:31,280 --> 00:09:33,407 Będę, jeśli kupisz ode mnie dom. 124 00:09:35,701 --> 00:09:38,662 Okej. Lojalnie ostrzegam, jestem wybredny. 125 00:09:40,372 --> 00:09:43,625 To dobrze. Mam mnóstwo czasu. 126 00:09:44,710 --> 00:09:46,503 Tak, rozumiem, ale... 127 00:09:47,921 --> 00:09:51,383 Nim tam dotrę i przejdę kwarantannę, będzie po Dniu Matki. 128 00:09:51,383 --> 00:09:53,760 Będę musiała wracać i znowu przejść kwarantannę. 129 00:09:53,760 --> 00:09:57,639 Tak, ale oboje wiemy, że gdybyś chciała, to byś to ogarnęła. 130 00:09:57,639 --> 00:09:58,765 Hal, to nie fair. 131 00:09:58,765 --> 00:10:02,311 Przepraszam. Nie chcę wzbudzać poczucia winy. Przysięgam. 132 00:10:02,311 --> 00:10:04,897 Przyjadę, gdy zniosą obostrzenia, okej? 133 00:10:05,564 --> 00:10:08,192 Opiekuj się mamą i pisz do mnie. 134 00:10:08,192 --> 00:10:09,276 Okej. 135 00:10:09,276 --> 00:10:11,153 - Dobrze się czujesz? - Tak. Kocham cię. 136 00:10:11,987 --> 00:10:13,113 Ja ciebie też. 137 00:10:16,867 --> 00:10:18,202 Jak on się ma? 138 00:10:19,161 --> 00:10:21,330 Wygląda na to, że całkiem nieźle. 139 00:10:22,581 --> 00:10:27,544 Mama wciąż chodzi do kościoła, a on nie nosi maski w sklepie. 140 00:10:29,213 --> 00:10:31,840 Nasz system oświaty nie działa. 141 00:10:33,509 --> 00:10:35,552 Chodziliśmy do tych samych szkół. 142 00:10:35,552 --> 00:10:37,930 Ale tylko jedno z was czegoś się nauczyło. 143 00:10:40,349 --> 00:10:41,350 To moja rodzina. 144 00:10:43,310 --> 00:10:46,271 Przepraszam. Nie to miałam na myśli. To był żart. 145 00:10:46,980 --> 00:10:52,194 Wiem, że nie podoba ci się, skąd pochodzę, ale mam sentyment do tego miejsca i... 146 00:10:55,030 --> 00:11:00,160 musisz to zrozumieć albo chociaż spróbować zrozumieć, 147 00:11:00,744 --> 00:11:02,663 jeśli chcesz mnie kochać. 148 00:11:06,667 --> 00:11:07,876 Osądzam ludzi. 149 00:11:08,877 --> 00:11:09,878 Trochę. 150 00:11:12,047 --> 00:11:14,007 Albo pouczam, co jest okropne. 151 00:11:14,842 --> 00:11:16,593 Pewnie chodzi o moje dzieciństwo. 152 00:11:18,428 --> 00:11:20,305 Albo po prostu jestem wredna. 153 00:11:22,349 --> 00:11:24,351 Ale tak, chcę spróbować. 154 00:11:26,436 --> 00:11:30,524 Czekaj. Czy to pełna współczucia rozmowa o naszych traumach? 155 00:11:30,524 --> 00:11:32,568 To rozmowa dwójki dorosłych? 156 00:11:32,568 --> 00:11:34,361 Na pewno dwóch lesbijek. 157 00:11:35,696 --> 00:11:37,072 A teraz czekolada. 158 00:11:37,072 --> 00:11:40,617 - Też chcę. - Nie. Jest tylko dla biseksualnych. 159 00:11:40,617 --> 00:11:43,245 To mój dom. Chcę czekoladę. 160 00:11:43,245 --> 00:11:45,247 LATO 161 00:11:47,374 --> 00:11:48,584 Jestem z tobą szczęśliwa. 162 00:11:49,084 --> 00:11:51,962 - Osiem sekund. - Czekajcie. 163 00:11:51,962 --> 00:11:54,631 - Pięć, cztery, trzy... - Ja z tobą też. 164 00:11:54,631 --> 00:11:57,467 - ...dwa. Zaczynamy. Kamera. - Chcę, by ludzie to wiedzieli. 165 00:11:58,260 --> 00:11:59,803 Powiemy to oficjalnie? 166 00:12:00,512 --> 00:12:02,806 {\an8}Bradley, jesteś na żywo. 167 00:12:02,806 --> 00:12:04,725 {\an8}NAJWYŻSZE BEZROBOCIE OD WIELKIEGO KRYZYSU 168 00:12:04,725 --> 00:12:05,642 {\an8}Jasne. 169 00:12:05,642 --> 00:12:08,061 {\an8}- Dzień dobry. Mamy 14 maja. - Piętnasty. 170 00:12:08,061 --> 00:12:09,813 {\an8}Piętnasty. Przepraszam. 171 00:12:10,689 --> 00:12:13,567 {\an8}Skarbie, musisz robić mocniejszą kawę. 172 00:12:13,567 --> 00:12:16,695 {\an8}O nie. Nie możesz biegać tak szybko podczas naszych przebieżek. 173 00:12:17,321 --> 00:12:19,281 {\an8}Jutro ja zrobię kawę. 174 00:12:19,281 --> 00:12:20,240 {\an8}Nie. 175 00:12:20,866 --> 00:12:23,869 {\an8}- Robię dobrą kawę. - Nic nie mówiłam. 176 00:12:24,453 --> 00:12:26,580 Ludzie będą mówić o tym domu. 177 00:12:26,580 --> 00:12:29,958 Będą chcieli poznać mężczyznę, który w nim mieszka. 178 00:12:29,958 --> 00:12:31,084 Podoba mi się. 179 00:12:31,627 --> 00:12:35,088 Wyobraź to sobie. Właśnie podpisałeś najlepszą umowę. 180 00:12:36,256 --> 00:12:39,927 Masz idealne wino, dwa kieliszki. 181 00:12:41,053 --> 00:12:42,262 Dwa kieliszki? 182 00:12:43,639 --> 00:12:45,349 Nie będziesz pił sam. 183 00:12:46,934 --> 00:12:48,936 Rozumiem. Też tu teraz jesteś. 184 00:12:50,229 --> 00:12:52,606 Chcę mieć pewność, że cieszysz się z zakupu. 185 00:12:54,149 --> 00:12:59,488 - Robisz tak ze wszystkimi klientami? - Nie, Cory. Jesteś wyjątkowy. 186 00:13:04,034 --> 00:13:07,120 Myślałem o tobie. 187 00:13:08,705 --> 00:13:09,998 Co myślałeś? 188 00:13:12,209 --> 00:13:13,544 Że chcę cię poznać. 189 00:13:18,340 --> 00:13:20,342 Może ugotowałbym ci kolację. 190 00:13:23,971 --> 00:13:25,597 A jeśli chcę więcej? 191 00:13:28,851 --> 00:13:29,935 Mogę cię zobaczyć? 192 00:13:32,771 --> 00:13:34,815 Ale tak naprawdę zobaczyć. 193 00:13:51,874 --> 00:13:53,000 Cześć. 194 00:13:53,876 --> 00:13:54,877 Cześć. 195 00:13:57,462 --> 00:13:59,131 Nie ma sprawiedliwości! 196 00:13:59,131 --> 00:14:00,799 {\an8}NIE MOGĘ ODDYCHAĆ 197 00:14:00,799 --> 00:14:05,554 {\an8}Żadnej policji! Nie ma sprawiedliwości! Nie ma pokoju! 198 00:14:06,263 --> 00:14:09,433 Świetne, ale nie możemy tego wykorzystać w TMS. 199 00:14:09,433 --> 00:14:10,767 Nawet jeśli wypikamy? 200 00:14:11,476 --> 00:14:15,647 Potrzebujemy wywiadów z protestującymi o tym, dlaczego maszerują 201 00:14:15,647 --> 00:14:17,024 i co to dla nich znaczy. 202 00:14:17,024 --> 00:14:19,860 Okej. Jutro mogę być w Minneapolis. 203 00:14:19,860 --> 00:14:21,069 Eric już tam jest. 204 00:14:22,029 --> 00:14:24,698 Co ty o tym sądzisz, Mia? Jakie są twoje odczucia? 205 00:14:27,618 --> 00:14:29,036 Zgadzam się ze Stellą. 206 00:14:33,081 --> 00:14:36,001 - Zaczekaj, załatwimy ci nagrania. - Okej. 207 00:14:36,001 --> 00:14:38,253 George Floyd! 208 00:14:38,253 --> 00:14:40,506 - George Floyd! - George Floyd! 209 00:14:40,506 --> 00:14:44,176 Nie ma sprawiedliwości! Nie ma pokoju! 210 00:14:45,761 --> 00:14:46,762 Hej, Piękna. 211 00:14:46,762 --> 00:14:48,847 Kiedy? Teraz. 212 00:14:48,847 --> 00:14:51,391 Idę pod prysznic. Dołączysz? 213 00:14:54,478 --> 00:14:55,479 Wybacz. 214 00:14:57,856 --> 00:14:59,066 Co się stało? 215 00:15:00,984 --> 00:15:05,113 André, myślisz, że ten kraj się kiedyś zmieni? 216 00:15:07,366 --> 00:15:09,326 Bo cały dzień dyskutowałam o tym, 217 00:15:09,910 --> 00:15:13,455 jakie nagrania protestu będą chcieli oglądać 218 00:15:13,455 --> 00:15:15,999 nasi głównie biali widzowie z klasy średniej. 219 00:15:17,417 --> 00:15:19,294 Puśćcie całość. Niech się wiją. 220 00:15:19,878 --> 00:15:22,047 Okej. Tak. Nie mogę. 221 00:15:22,047 --> 00:15:26,510 Dlaczego? Zmiany dzieją się tylko wtedy, gdy ludzie sami zobaczą problem. 222 00:15:31,098 --> 00:15:34,560 Jakieś 20 razy widziałam, jak umiera. 223 00:15:37,020 --> 00:15:39,565 Oni go zabijają, a on woła mamę. 224 00:15:41,024 --> 00:15:43,360 Ludzie tylko tam stoją i na to pozwalają. 225 00:15:51,034 --> 00:15:52,160 Boże, ja... 226 00:15:54,580 --> 00:15:56,290 - O Boże. - Hej. 227 00:15:59,960 --> 00:16:01,003 Jestem przy tobie. 228 00:16:09,469 --> 00:16:10,679 O Boże. 229 00:16:14,016 --> 00:16:15,350 To był popierdolony tydzień. 230 00:16:16,185 --> 00:16:17,394 Nie żartuj. 231 00:16:19,521 --> 00:16:22,065 Ludzie siedzą w domach. Ich przyjacielem jest telewizor, 232 00:16:22,065 --> 00:16:24,526 a my nie mamy co im pokazać, bo wszystko zamknięto. 233 00:16:24,526 --> 00:16:27,154 Okej. Chip ma nowe pomysły, a Eric chce robić więcej. 234 00:16:27,154 --> 00:16:29,573 - Zwiększ mój budżet i... - Nie mogę. 235 00:16:29,573 --> 00:16:32,826 Nikt nam nie pożyczy pieniędzy od procesu Hannah Shoenfeld. 236 00:16:32,826 --> 00:16:35,245 Sępy nad nami krążą i mówię ci, 237 00:16:35,245 --> 00:16:38,081 jeśli zobaczą spadek cen akcji, to wydziobią nam wątrobę. 238 00:16:38,081 --> 00:16:42,294 A więcej wywiadów z Alex? Ludzie je uwielbiają. Do Alex Unfiltered. 239 00:16:42,294 --> 00:16:43,754 Świetnie. To jeden program. 240 00:16:43,754 --> 00:16:46,757 - Ludzie je uwielbiają. - Mamy dokument o Mitchu Kesslerze. 241 00:16:46,757 --> 00:16:48,675 - Co jeszcze mamy? - Pomówię z reżyserką. 242 00:16:48,675 --> 00:16:50,427 Pozwoliłaby nam to wyemitować. 243 00:16:53,472 --> 00:16:55,307 Ta cisza wręcz ogłusza. 244 00:16:55,307 --> 00:16:57,684 Chcesz dać mu więcej czasu antenowego? 245 00:16:57,684 --> 00:16:59,853 Pokażemy go w innym świetle. 246 00:16:59,853 --> 00:17:02,648 Skruszonego. Pokutującego. 247 00:17:04,191 --> 00:17:06,026 To by zwiększyło oglądalność UBA+. 248 00:17:06,026 --> 00:17:07,778 W trakcie protestów? 249 00:17:07,778 --> 00:17:12,449 Myślę, że Amerykanie wytrzymają więcej niż jedną ideę na raz. 250 00:17:12,449 --> 00:17:14,576 Cory, ludzie umierają. 251 00:17:14,576 --> 00:17:16,537 Strzela się do nich i dusi ich. 252 00:17:17,204 --> 00:17:21,541 Patrzenie, jak Mitch medytuje nad swoimi grzechami we włoskiej willi, 253 00:17:22,376 --> 00:17:23,460 wydaje się nieczułe. 254 00:17:23,460 --> 00:17:27,214 Dobra, to załatw coś innego. Byle tanio. 255 00:17:35,430 --> 00:17:36,598 O co chodzi? 256 00:17:36,598 --> 00:17:38,684 Potrzebuję pięć miliardów dolarów. 257 00:17:39,852 --> 00:17:40,811 Tylko tyle? 258 00:17:53,615 --> 00:17:56,159 Tutaj roi się od ludzi z kasą. 259 00:17:56,159 --> 00:18:01,665 David Koch, Larry Page. Większość z nich chowa się w domach. 260 00:18:01,665 --> 00:18:07,004 Nie widuje się ich, ale czasem wychodzą się zabawić. 261 00:18:08,881 --> 00:18:10,215 Znasz Paula Marksa? 262 00:18:12,676 --> 00:18:14,720 Myślałem, że mieszka w swojej fabryce. 263 00:18:16,263 --> 00:18:17,848 Kilka lat temu kupił tu dom. 264 00:18:20,684 --> 00:18:22,436 Ponoć trudno przyciągnąć jego uwagę. 265 00:18:26,940 --> 00:18:31,236 Wypłata dyrektora jest 278 razy wyższa niż pracownika. 266 00:18:31,236 --> 00:18:34,990 Masz pytanie, czy mam skomentować stan amerykańskiej gospodarki? 267 00:18:34,990 --> 00:18:37,201 Pytam, czy uważasz, że to etyczne. 268 00:18:37,201 --> 00:18:41,163 Około miliard ludzi umrze w trakcie naszego życia, 269 00:18:41,163 --> 00:18:44,249 bo ludzie niszczą środowisko. Myślisz, że to etyczne? 270 00:18:44,875 --> 00:18:47,044 - To inna kwestia. - To jedyna kwestia 271 00:18:47,044 --> 00:18:49,004 i nią się właśnie zajmuję. 272 00:18:49,004 --> 00:18:52,382 Miliard ludzi umrze, a chcesz marudzić o moją wypłatę? 273 00:18:52,382 --> 00:18:56,845 Najbogatszy 1% ludzi emituje dwa razy więcej CO2 niż najbiedniejsze 50%. 274 00:18:56,845 --> 00:18:59,306 Nie widzisz lasu, bo drzewa ci go zasłaniają, 275 00:18:59,306 --> 00:19:01,642 choć nie docenisz ironii tego powiedzenia. 276 00:19:01,642 --> 00:19:05,521 Ale gratuluję, znasz jakiś fakt. 277 00:19:06,522 --> 00:19:07,606 Myślę, że skończyliśmy. 278 00:19:10,984 --> 00:19:13,779 Spędziłyście choć trochę czasu z rodzinami? 279 00:19:13,779 --> 00:19:18,700 {\an8}Minęło 41 dni, odkąd byłam w domu z mężem i córką. 280 00:19:19,993 --> 00:19:22,871 {\an8}Obcujemy ze śmiercią. Nigdy czegoś takiego nie widziałam. 281 00:19:22,871 --> 00:19:24,831 {\an8}- Mój Boże, jak strefa wojny. - Tak. 282 00:19:24,831 --> 00:19:27,960 Naszym żołnierzom zapewniamy odzież ochronną, 283 00:19:27,960 --> 00:19:30,170 {\an8}a wy walczycie z ludźmi o maski. 284 00:19:30,170 --> 00:19:32,172 {\an8}- I respiratory, i łóżka. - Tak. 285 00:19:32,172 --> 00:19:35,092 Mamy najwyższy wskaźnik zachorowań w stanie. 286 00:19:35,092 --> 00:19:37,553 Naszych pacjentów nie stać na pozostanie w domu. 287 00:19:37,553 --> 00:19:38,470 Jest dobra. 288 00:19:38,470 --> 00:19:41,640 {\an8}Wszyscy chcą przeżyć, ale jest ciężko. 289 00:19:41,640 --> 00:19:44,101 {\an8}Jak możemy pomóc? Czego potrzebujecie? 290 00:19:44,101 --> 00:19:47,020 Może dadzą jej Wieczorne wiadomości. Ponoć Eric odchodzi. 291 00:19:47,020 --> 00:19:50,607 {\an8}Ty mogłabyś je dostać. Porozmawiaj ze Stellą. 292 00:19:50,607 --> 00:19:53,277 - ...poświęcacie się... - Okej. Tak. 293 00:19:54,069 --> 00:19:57,114 {\an8}Jackie, Roberto, dziękuję, że poświęciłyście nam czas... 294 00:19:57,114 --> 00:19:58,323 {\an8}Emma dzwoniła. 295 00:19:58,323 --> 00:20:00,576 Ona i Sam mogą z nami zostać? 296 00:20:00,576 --> 00:20:02,327 - Jasne. - Na pewno? 297 00:20:03,370 --> 00:20:06,915 Wolałabym, byśmy wyjechały, a nie one przyjechały, ale tak. 298 00:20:06,915 --> 00:20:08,000 Okej. 299 00:20:08,000 --> 00:20:09,543 To twoje przyjaciółki. 300 00:20:10,210 --> 00:20:12,754 - ...za rozmowę. - Dziękujemy. 301 00:20:25,893 --> 00:20:29,146 Dzięki Bogu. Mów do mnie, gdy kroję truskawki. 302 00:20:29,688 --> 00:20:33,984 Hej. Posłuchaj. Mama choruje na COVID. 303 00:20:37,779 --> 00:20:39,031 Jak długo? 304 00:20:40,240 --> 00:20:43,493 Okej. Mogę znaleźć lot i być tam jutro. 305 00:20:44,286 --> 00:20:47,706 Nie, zostań tam, gdzie jesteś. Nie chcę, byś zachorowała. 306 00:20:47,706 --> 00:20:50,125 Bo będę miał dwie osoby z COVID-em. 307 00:20:50,125 --> 00:20:52,127 Dałem jej leki. 308 00:20:52,127 --> 00:20:53,795 - Nie ma dużej gorączki. - O rety. 309 00:20:54,296 --> 00:20:57,049 Ma na palcu to coś od tlenu. Sprawdzam to. 310 00:20:57,674 --> 00:20:59,760 Możesz dać ją do telefonu? Chcę z nią pogadać. 311 00:21:00,594 --> 00:21:03,347 Śpi. Nie martw się. 312 00:21:03,347 --> 00:21:06,558 Dam sobie radę. Odetchnij. 313 00:21:07,518 --> 00:21:09,561 Czuję, że powinnam tam być. 314 00:21:09,561 --> 00:21:11,396 Nie powinnaś, bo musi odpoczywać, 315 00:21:11,396 --> 00:21:15,901 a przy tobie się nakręci. To nie byłoby dobre dla nikogo. 316 00:21:15,901 --> 00:21:19,321 Okej, Hal. Tylko cały czas noś maskę i rękawiczki, okej? 317 00:21:19,321 --> 00:21:21,949 - Będzie dobrze. - I nie pozwól jej palić. Okej? 318 00:21:21,949 --> 00:21:22,991 Obiecuję. 319 00:21:22,991 --> 00:21:27,204 I jeśli coś się zmieni, to zadzwoń, napisz. 320 00:21:27,204 --> 00:21:28,830 - Słyszysz? - Zaraz wrócę. 321 00:21:28,830 --> 00:21:30,415 Brad, zawsze nas ratujesz. 322 00:21:30,415 --> 00:21:32,376 Nie, mogę tam szybko dotrzeć. 323 00:21:32,376 --> 00:21:33,710 Zaufaj mi. Kocham cię. 324 00:21:33,710 --> 00:21:35,838 - Okej. Kocham cię. - Na razie. 325 00:21:40,551 --> 00:21:41,635 Mama ma COVID. 326 00:21:43,762 --> 00:21:46,014 - O Boże. - Nie wiem, gdzie go złapała, 327 00:21:46,014 --> 00:21:49,142 ale na pewno nie nosiła maski, więc nie pytaj. Nie wiem. 328 00:21:50,519 --> 00:21:51,687 Chcesz do niej jechać? 329 00:21:51,687 --> 00:21:53,438 Tak. Czuję, że powinnam. 330 00:21:53,438 --> 00:21:56,066 Ale Hal uważa, że nie ma sensu. 331 00:21:56,066 --> 00:21:57,860 Mogę się zarazić i... 332 00:21:58,861 --> 00:22:01,697 Okej. Zadzwonię do mojej kardiolożki. 333 00:22:01,697 --> 00:22:03,532 Zna ludzi w szpitalu Johns Hopkins. 334 00:22:03,532 --> 00:22:06,660 Jeśli Hal zawiezie ją do Baltimore, dostanie lepszą opiekę. 335 00:22:06,660 --> 00:22:09,204 Chciałabym, żeby zadzwoniła do swojego lekarza. 336 00:22:09,788 --> 00:22:13,292 Nie rozumiesz. Moja rodzina tak nie funkcjonuje. 337 00:22:13,292 --> 00:22:16,879 Będzie dzwonił. Pojadę, jeśli coś się stanie. 338 00:22:17,462 --> 00:22:19,214 - Oczywiście. - Od razu. 339 00:22:19,214 --> 00:22:20,257 Rozumiem. 340 00:22:26,638 --> 00:22:31,310 JAKIEŚ WIEŚCI? 341 00:22:34,438 --> 00:22:35,439 BEZ ZMIAN. 342 00:22:35,439 --> 00:22:37,566 IDĘ SPAĆ. ODEZWĘ SIĘ JUTRO. 343 00:22:41,111 --> 00:22:45,490 Okej. Cześć. Nie. Piosenkarka. Tak. Madonna. 344 00:22:47,576 --> 00:22:50,871 Film. Okej. Aktorka. Co robisz? 345 00:22:51,872 --> 00:22:53,123 Co to jest? 346 00:22:53,123 --> 00:22:54,791 West Side Story? Nie wiem. 347 00:22:55,709 --> 00:22:57,461 Czekaj. Pulp Fiction! 348 00:22:57,461 --> 00:22:58,754 Czekaj. Koniec czasu. 349 00:22:58,754 --> 00:23:01,590 - Liza Minnelli! - Kabaret. Niesamowite. 350 00:23:01,590 --> 00:23:03,258 Wiedziałam. 351 00:23:03,258 --> 00:23:05,177 Przeniosłam się do Republiki Weimarskiej. 352 00:23:05,177 --> 00:23:06,887 - Przepraszam. - Twoja kolej. 353 00:23:06,887 --> 00:23:08,138 - Nie szkodzi. - Okej. 354 00:23:08,138 --> 00:23:09,473 - Okej. - Sam, twoja kolej. 355 00:23:09,473 --> 00:23:10,682 Daj mi fory, okej? 356 00:23:12,768 --> 00:23:13,769 Muszę odebrać. 357 00:23:15,354 --> 00:23:17,314 - Hej. - Wożąc panią Daisy. 358 00:23:17,314 --> 00:23:18,941 Tak. Nie słyszę cię. 359 00:23:19,733 --> 00:23:22,277 Hal, nie słyszę cię. Mów wolniej. Co? 360 00:23:22,277 --> 00:23:24,279 - Twoje zdrowie. - Co? 361 00:23:27,616 --> 00:23:32,955 O Boże. 362 00:24:00,691 --> 00:24:03,151 Nie będę odkupował punktów. 363 00:24:03,151 --> 00:24:05,696 Zaoferuj 20 centów za dolara i oddzwoń. 364 00:24:07,739 --> 00:24:09,867 ZOSTAWIŁAM U CIEBIE BRANSOLETKĘ? 365 00:24:11,952 --> 00:24:15,038 POSZUKAM. 366 00:24:20,836 --> 00:24:21,837 Kyle, co dalej? 367 00:24:26,466 --> 00:24:28,093 Zmarła mama Bradley Jackson. 368 00:24:32,931 --> 00:24:34,308 Chcesz do niej zadzwonić? 369 00:24:37,686 --> 00:24:38,729 Przepraszam. 370 00:24:41,273 --> 00:24:45,194 Wyślij jej kwiaty, ale od całej rodziny UBA. 371 00:24:45,194 --> 00:24:46,904 - Dziękuję. - Okej. 372 00:25:25,567 --> 00:25:29,696 {\an8}Na Zachodzie odnotowano 102 aktywne pożary. 373 00:25:29,696 --> 00:25:31,406 {\an8}- Sędzia federalny... - Ponad... 374 00:25:31,406 --> 00:25:32,574 {\an8}...gubernator Tom Wolf... 375 00:25:32,574 --> 00:25:35,536 {\an8}wydał rozporządzenie, by kontrolować rozprzestrzenianie wirusa, 376 00:25:35,536 --> 00:25:39,289 które okazało się niezgodne z konstytucją i godziło w prawa obywateli. 377 00:25:46,713 --> 00:25:49,633 JESIEŃ 378 00:25:49,633 --> 00:25:53,178 {\an8}Dzień dobry. Mamy piątek, 18 września. 379 00:25:53,178 --> 00:25:56,598 {\an8}Zmarła Ruth Bader Ginsburg. Miała 87 lat. 380 00:25:56,598 --> 00:26:01,436 {\an8}Mianowana przez Billa Clintona w 1993 r., była obrończynią praw człowieka 381 00:26:01,436 --> 00:26:03,105 {\an8}i symbolem sądu. 382 00:26:03,605 --> 00:26:06,066 {\an8}Oto krótkie podsumowanie jej niezwykłego życia. 383 00:26:21,790 --> 00:26:23,417 Zrobić ci coś innego? 384 00:26:24,001 --> 00:26:26,003 Chcę iść do restauracji. 385 00:26:27,004 --> 00:26:32,384 Chcę jeść prawdziwe jedzenie, zamówić drinka i zobaczyć ludzi. 386 00:26:34,178 --> 00:26:35,262 Możemy usiąść na zewnątrz. 387 00:26:36,013 --> 00:26:40,350 Bradley, nie mogę. Przykro mi. 388 00:26:51,528 --> 00:26:52,988 Powinnaś z kimś porozmawiać. 389 00:26:54,448 --> 00:26:58,368 Z kim mam porozmawiać, Lauro? Z twoją terapeutką? 390 00:26:58,368 --> 00:26:59,745 A może jakąś terapeutką? 391 00:26:59,745 --> 00:27:01,997 A co mi, kurwa, powie terapeutka? 392 00:27:02,497 --> 00:27:05,083 Że to nie moja wina, że moja matka zmarła? 393 00:27:05,083 --> 00:27:07,336 To nie jest twoja wina. 394 00:27:07,920 --> 00:27:09,713 I tak jej nienawidziłaś. 395 00:27:10,422 --> 00:27:11,507 Nigdy jej nie poznałam. 396 00:27:11,507 --> 00:27:12,591 Nie musiałaś. 397 00:27:13,217 --> 00:27:15,177 Gardziłaś tym, co sobą reprezentowała. 398 00:27:15,177 --> 00:27:19,848 Przestałam z nią rozmawiać, bo za każdym razem to czułam. 399 00:27:19,848 --> 00:27:21,517 To nie fair. 400 00:27:21,517 --> 00:27:22,809 Ale to prawda. 401 00:27:24,144 --> 00:27:25,145 O Boże. 402 00:27:28,690 --> 00:27:31,818 Bradley, próbuję cię wspierać. 403 00:27:31,818 --> 00:27:35,656 Staram się być przy tobie, okej? 404 00:27:35,656 --> 00:27:41,620 Nie mogę ci pomóc, jeśli nie chcesz tego przepracować. 405 00:27:42,120 --> 00:27:44,248 Okej, przepracujmy to, Lauro. 406 00:27:44,248 --> 00:27:45,707 Wiesz, co myślę? 407 00:27:45,707 --> 00:27:47,709 Myślę, że chciałabyś mnie ubrać 408 00:27:47,709 --> 00:27:51,922 i pokazywać mnie swoim pieprzonym, nowojorskim przyjaciołom. 409 00:27:51,922 --> 00:27:54,550 - Jak swoją białą hołotę. - Co? 410 00:27:54,550 --> 00:27:56,468 Myślę, że tak naprawdę mnie nie lubisz. 411 00:27:56,468 --> 00:27:59,263 Tylko czujesz się ze sobą lepiej, 412 00:27:59,263 --> 00:28:03,517 bo jesteś snobką z elit, która ukrywa się na końcu świata, 413 00:28:03,517 --> 00:28:04,935 - by nie zadawać się... - Pieprz się. 414 00:28:04,935 --> 00:28:06,937 ...z prawdziwymi ludźmi. Ty się pieprz. 415 00:28:06,937 --> 00:28:10,691 Jesteś tak przepełniona złością, że zżera cię od środka. 416 00:28:10,691 --> 00:28:13,402 Cieszysz się, gdy ludzie, tacy jak moja mama, umierają, 417 00:28:13,402 --> 00:28:16,154 bo zachorowali, bo są niewykształceni 418 00:28:16,154 --> 00:28:19,449 albo są prostakami, albo nie są tacy mądrzy jak ty. 419 00:28:19,449 --> 00:28:20,659 Wiesz, co myślę? 420 00:28:22,536 --> 00:28:25,873 Myślę, że mała część ciebie odczuła ulgę. 421 00:28:26,874 --> 00:28:28,292 Cieszysz się, że umarła. 422 00:28:29,042 --> 00:28:31,253 Tylko nie masz odwagi tego przyznać. 423 00:28:31,253 --> 00:28:33,255 I musisz, kurwa, dorosnąć. 424 00:28:33,255 --> 00:28:36,008 I przestać mnie winić za swoje problemy. 425 00:28:36,008 --> 00:28:39,678 Nie możesz zrzucać wszystkiego na mnie! 426 00:28:39,678 --> 00:28:44,099 Zrób coś wreszcie i przestań przepisywać tę samą historię. 427 00:28:44,099 --> 00:28:46,018 Twoja matka była chujowa. 428 00:28:46,018 --> 00:28:48,353 A ty pierwsza wszystkim to mówiłaś. 429 00:28:59,698 --> 00:29:00,699 Okej. 430 00:29:01,450 --> 00:29:05,621 To beznadziejna sytuacja i nie winię cię za to. 431 00:29:05,621 --> 00:29:07,748 Jesteśmy drudzy. To jest moja wina. 432 00:29:09,708 --> 00:29:11,835 Powinnam była zdjąć Bradley miesiąc temu. 433 00:29:11,835 --> 00:29:13,754 Prosi, żeby gdzieś ją wysłać. 434 00:29:13,754 --> 00:29:16,215 To jasne, że nie chce być w TMS. 435 00:29:16,215 --> 00:29:17,299 A co z Laurą? 436 00:29:17,299 --> 00:29:19,218 Są transakcją wiązaną. 437 00:29:19,718 --> 00:29:22,679 Jeśli Laura pojawi się bez Bradley, wszyscy będą o tym mówić. 438 00:29:22,679 --> 00:29:23,805 O tak. 439 00:29:24,306 --> 00:29:27,643 Alex może wrócić na pół etatu. Będziemy zmieniać prowadzącego. 440 00:29:27,643 --> 00:29:30,020 Może Yanko. Od zawsze o tym marzy. 441 00:29:30,020 --> 00:29:31,939 Powinniśmy zacząć kogoś szukać. 442 00:29:33,065 --> 00:29:35,484 Oficjalnie mówię, że powinna to być kobieta 443 00:29:35,484 --> 00:29:38,445 o kolorze skóry innym niż biały, poniżej 40. roku życia. 444 00:29:38,445 --> 00:29:39,738 Jak Chris Hunter. 445 00:29:39,738 --> 00:29:43,283 Daje czadu w gościnnych występach. 446 00:29:43,283 --> 00:29:45,744 Wtedy pewnie stracimy Alison. 447 00:29:46,578 --> 00:29:47,704 Tak. 448 00:29:48,539 --> 00:29:52,668 Hej... jeszcze jedno. 449 00:29:53,710 --> 00:29:55,546 Nie śpiesz się. 450 00:29:56,046 --> 00:29:58,799 Pytałaś, co zrobiłem źle. 451 00:30:01,218 --> 00:30:02,302 Spierdoliłem sprawę. 452 00:30:02,970 --> 00:30:05,931 Nie powinienem był tego w ogóle robić. 453 00:30:08,559 --> 00:30:09,643 Widziałaś to? 454 00:30:09,643 --> 00:30:13,188 - Nie chciałem być taką osobą. - Wywiad z Kesslerem. Szał. 455 00:30:13,814 --> 00:30:15,482 Nie chciałem nikogo skrzywdzić. 456 00:30:16,775 --> 00:30:21,113 Nie chciałem, by ludzie myśleli, że mógłbym kogoś skrzywdzić. 457 00:30:25,200 --> 00:30:27,953 - A jedna z tych kobiet nie żyje. - Wyłącz to. 458 00:30:28,453 --> 00:30:30,289 - Co za dupek. - Hannah Shoenfeld. 459 00:30:31,373 --> 00:30:33,667 - To się nie powinno wydarzyć... - Wyłącz to. 460 00:30:33,667 --> 00:30:34,751 Tylko... 461 00:30:35,794 --> 00:30:36,837 Przepraszam. 462 00:30:44,094 --> 00:30:45,304 Czy on... 463 00:30:47,723 --> 00:30:48,599 Nie. 464 00:31:03,780 --> 00:31:07,618 Byliśmy razem. Kochałam go. 465 00:31:09,453 --> 00:31:11,121 Myślałam, że on mnie też. 466 00:31:25,719 --> 00:31:26,720 Powiedz coś. 467 00:31:31,475 --> 00:31:32,935 Czemu wciąż tam jesteś? 468 00:31:35,646 --> 00:31:36,813 To moja praca. 469 00:31:40,776 --> 00:31:42,361 Jego tam już nie ma. 470 00:31:43,153 --> 00:31:45,822 A ja jestem tutaj i tam. Mam tam ludzi. 471 00:31:47,199 --> 00:31:49,535 Może trudno w to uwierzyć, ale niektórzy chcą 472 00:31:50,035 --> 00:31:52,079 być w jakimś miejscu, ulepszać je. 473 00:32:05,968 --> 00:32:09,638 Kochanie, musisz mi powiedzieć 474 00:32:11,181 --> 00:32:14,393 Czy mam zostać, czy mam odejść? 475 00:32:16,520 --> 00:32:19,106 Jeśli odejdę, będą kłopoty 476 00:32:24,444 --> 00:32:27,739 Jadłaś kiedyś sos Worcestershire? Zrobię tosty z serem. 477 00:32:27,739 --> 00:32:29,867 - Chcesz? - Jesteś pijany? 478 00:32:31,869 --> 00:32:32,911 Bardzo. 479 00:32:34,079 --> 00:32:35,622 Byłeś w barze? 480 00:32:37,165 --> 00:32:39,960 Nie. W trzech. 481 00:33:27,049 --> 00:33:28,133 Dupek. 482 00:33:30,469 --> 00:33:31,678 Mia! 483 00:33:32,763 --> 00:33:34,139 Jeśli stąd wyjdziesz... 484 00:33:34,139 --> 00:33:37,351 Jeśli kogoś narazisz na to gówno, 485 00:33:37,351 --> 00:33:40,854 przysięgam, że ci nigdy, przenigdy, kurwa, nie wybaczę. 486 00:33:40,854 --> 00:33:42,064 Samolubny dupek. 487 00:33:59,915 --> 00:34:04,211 Stella potrzebuje kogoś na miejscu aż do zatwierdzenia, 488 00:34:05,254 --> 00:34:07,965 więc będę w Waszyngtonie do stycznia. 489 00:34:08,549 --> 00:34:10,259 Dasz mi znać, że jesteś bezpieczna? 490 00:34:14,804 --> 00:34:16,431 Nie wrócisz, prawda? 491 00:34:17,975 --> 00:34:19,518 Może to nie jest nasza chwila. 492 00:34:58,515 --> 00:34:59,349 Hej. 493 00:34:59,349 --> 00:35:04,688 Hej, dzwonili z AP w sprawie zlecenia. 494 00:35:05,981 --> 00:35:08,525 Okej. Gdzie? 495 00:35:09,151 --> 00:35:12,487 Afganistan. Może dwa tygodnie, może dwa miesiące. Nie wiem. 496 00:35:12,487 --> 00:35:13,822 Weźmiesz je? 497 00:35:16,742 --> 00:35:18,410 Zostawię twoje klucze u dozorcy. 498 00:35:37,095 --> 00:35:39,056 ZIMA 499 00:35:54,238 --> 00:35:57,032 CZEŚĆ STELLABELLA. PAMIĘTASZ MNIE??? 500 00:36:08,794 --> 00:36:12,256 Rety. Pandemia jest dziwaczna. 501 00:36:13,048 --> 00:36:15,342 Tańczymy? Zatańczmy. 502 00:36:15,342 --> 00:36:17,344 Nie. To niewarte choroby. 503 00:36:17,344 --> 00:36:21,515 Pieprzyć dystans społeczny. Chodźmy do klubu. 504 00:36:21,515 --> 00:36:22,975 Zaryzykujmy. 505 00:36:22,975 --> 00:36:25,269 Nie jesteśmy za stare na podziemie? 506 00:36:25,269 --> 00:36:27,312 Co? Ja nie jestem stara. 507 00:36:28,021 --> 00:36:30,482 - Jak się ma twój tata? - On jest stary. 508 00:36:31,066 --> 00:36:33,610 Wiesz, że wysyła mi kartki na Święta? 509 00:36:33,610 --> 00:36:37,406 Tak, zawsze cię lubił, bo znosiłaś jego opowieści. 510 00:36:37,406 --> 00:36:40,826 Lubił mnie, bo znosiłam męczącą ciebie przez cztery lata. 511 00:36:41,368 --> 00:36:43,245 Stanford był męczący, nie ja. 512 00:36:43,245 --> 00:36:46,623 - Teraz jestem mniej męcząca. Serio. - No nie wiem. 513 00:36:46,623 --> 00:36:50,711 Jem prawdziwe jedzenie. Śpię. Sen to moja forma dbania o siebie. 514 00:36:50,711 --> 00:36:51,837 - Naprawdę? - Tak. 515 00:36:51,837 --> 00:36:54,298 Koniec z energetykami i prochami na śniadanie? 516 00:36:54,298 --> 00:36:55,382 O nie. 517 00:36:56,508 --> 00:36:59,303 Teraz jesteś ważną osobistością. 518 00:36:59,928 --> 00:37:01,388 Tak, powiedzmy. 519 00:37:02,806 --> 00:37:05,058 - Co w Hyperionie? - Dobrze. 520 00:37:05,559 --> 00:37:08,270 Myślę, że mogłabym po prostu odejść 521 00:37:08,270 --> 00:37:09,897 i nikt by nic nie powiedział. 522 00:37:10,606 --> 00:37:11,857 A co byś robiła? 523 00:37:12,482 --> 00:37:17,529 Nie wiem. Otworzyła kawiarnię. Zbombardowała rafinerię. 524 00:37:18,030 --> 00:37:21,450 Przestaniesz programować rakiety? Daj spokój. 525 00:37:22,034 --> 00:37:23,410 Nie, ale potrzebuję zmiany. 526 00:37:23,410 --> 00:37:25,204 Jakiejkolwiek zmiany. 527 00:37:25,204 --> 00:37:26,705 Daj znać, jeśli coś usłyszysz. 528 00:37:26,705 --> 00:37:29,166 W UBA nic nie ma. Nie zatrudniamy. 529 00:37:30,125 --> 00:37:32,878 - Nie prosiłam o pracę. - Przepraszam. 530 00:37:32,878 --> 00:37:37,257 Będę nasłuchiwać. Na pewno coś znajdziesz. 531 00:37:37,257 --> 00:37:38,550 Dziękuję 532 00:37:39,760 --> 00:37:42,471 Nie winię cię za to, co zrobiłaś. 533 00:37:43,639 --> 00:37:46,558 Że odeszłaś od Marksa i poszłaś do korporacji. 534 00:37:46,558 --> 00:37:47,851 Naprawdę. 535 00:37:48,769 --> 00:37:51,813 Czasem zastanawiam się, jakby wyglądało moje życie, 536 00:37:51,813 --> 00:37:53,357 gdybym zrobiła to samo. 537 00:37:53,857 --> 00:37:54,983 Żałowałabym tego? 538 00:37:56,109 --> 00:37:57,110 Tak. 539 00:37:59,112 --> 00:38:00,489 Ale miałabym lepsze ciuchy. 540 00:38:04,993 --> 00:38:08,956 Firma sprawdziła pięć godzin w trzy dni. 541 00:38:08,956 --> 00:38:13,001 W 20... Stella? Jesteś tu ze mną? Stella? 542 00:38:13,001 --> 00:38:17,422 - Stella, cześć. To ważne. Dobrze. - Przepraszam. 543 00:38:18,924 --> 00:38:20,133 To jak źle jest? 544 00:38:20,133 --> 00:38:24,263 Budżety wzrosły o 30%. 545 00:38:24,263 --> 00:38:27,015 To kwestia egzystencji. 546 00:38:27,015 --> 00:38:28,976 - Ja pierdolę. - Wiesz coś? 547 00:38:28,976 --> 00:38:31,436 Może nie będzie chciał odejść z Białego Domu 548 00:38:31,436 --> 00:38:34,648 i chłopcy z Secret Service będą musieli go wyciągnąć. 549 00:38:34,648 --> 00:38:36,483 - Ludzie by to oglądali. - Czekaj. 550 00:38:36,984 --> 00:38:39,653 Chyba nie uważasz, że oni... 551 00:38:39,653 --> 00:38:41,446 Że... 552 00:38:41,446 --> 00:38:45,868 uzbrojona grupa patroluje ulice stolicy, gotowa, by unieważnić wybory? 553 00:38:45,868 --> 00:38:47,327 Masz internet? 554 00:38:48,787 --> 00:38:49,788 Muszę zadzwonić do Bradley. 555 00:38:51,874 --> 00:38:53,834 Tak. Jak ona się ma? 556 00:38:56,170 --> 00:38:58,380 Mówi, że dobrze, ale nie wiem. 557 00:38:58,380 --> 00:39:01,383 Zaczynam się martwić, że niepotrzebnie ją tam wysłałam. 558 00:39:03,010 --> 00:39:04,803 Nie mamy wolnych wyborów. 559 00:39:04,803 --> 00:39:08,807 {\an8}I wiecie co jeszcze? Wolnej prasy też nie mamy. 560 00:39:08,807 --> 00:39:11,768 Nasze media nie są wolne. Ani rzetelne. 561 00:39:11,768 --> 00:39:15,939 Ograniczają myślenie, mowę 562 00:39:15,939 --> 00:39:19,026 i stały się wrogiem ludzi. 563 00:39:19,026 --> 00:39:21,486 Stały się wrogiem ludzi. 564 00:39:22,237 --> 00:39:24,031 To największy problem w tym kraju. 565 00:39:24,031 --> 00:39:25,115 MY, LUDZIE, ODBIERAMY NASZ KRAJ 566 00:39:25,115 --> 00:39:27,034 Tak, jestem w środku. 567 00:39:27,034 --> 00:39:29,036 Nie wiem. Oddzieliłam się od ekipy. 568 00:39:29,036 --> 00:39:32,039 Muszę kończyć. Będę filmować sama. 569 00:39:32,039 --> 00:39:34,499 Będziemy musieli walczyć zacieklej, 570 00:39:35,250 --> 00:39:40,756 bo przysięgaliśmy bronić konstytucji. 571 00:39:43,091 --> 00:39:48,889 Teraz Kongres musi skonfrontować się z rażącym zamachem na naszą demokrację. 572 00:39:49,389 --> 00:39:51,934 - A po tym... - Dość kradzieży! Dosyć! 573 00:39:51,934 --> 00:39:54,603 - Odbieramy go! - Pójdziemy... 574 00:39:54,603 --> 00:39:57,231 - USA! USA! - Pójdziemy tam. 575 00:39:57,231 --> 00:40:02,027 Myślę, że pójdziemy do Kapitolu. 576 00:40:02,027 --> 00:40:03,362 {\an8}POLICJA 577 00:40:04,363 --> 00:40:08,575 I będziemy dopingować dzielnych senatorów... 578 00:40:10,035 --> 00:40:12,454 Kurwa. Niech to szlag. 579 00:40:12,454 --> 00:40:15,332 ...a innych nie będziemy dopingować. 580 00:40:15,332 --> 00:40:20,003 Bo nigdy nie odbierzecie nam kraju słabością. 581 00:40:20,003 --> 00:40:22,756 Musicie okazać siłę, być silni. 582 00:40:22,756 --> 00:40:24,466 Tu nie wolno wchodzić! 583 00:40:26,552 --> 00:40:30,472 Zapłacisz za to, zdrajco! Co zrobisz? 584 00:40:33,141 --> 00:40:34,309 Dokąd idziesz? 585 00:40:35,519 --> 00:40:36,520 Chodźmy! 586 00:40:40,774 --> 00:40:41,942 Odczep się! 587 00:41:24,484 --> 00:41:25,861 - Hej. - Nie. 588 00:41:31,992 --> 00:41:33,493 Co? 589 00:41:33,493 --> 00:41:36,079 Powiedz coś, nim mnie trafi szlag. Co, Hal? 590 00:41:36,079 --> 00:41:37,831 - Nie wiedziałem, że tak będzie. - Nie? 591 00:41:37,831 --> 00:41:41,251 Co ty tu, kurwa, robisz? Po co tu przyjechałeś? 592 00:41:41,251 --> 00:41:44,213 Moi kumple tu jechali... 593 00:41:44,213 --> 00:41:47,257 - To są twoi kumple? - Wiedziałem, że tu będziesz. 594 00:41:47,257 --> 00:41:48,967 Chciałem się z tobą zobaczyć. 595 00:41:48,967 --> 00:41:51,595 Nie widzieliśmy się od roku. 596 00:41:52,179 --> 00:41:56,058 Wiesz, jak to jest przechodzić odwyk na Zoomie 597 00:41:56,058 --> 00:41:58,268 albo siedzieć w domu i sprzątać rzeczy mamy? 598 00:41:58,268 --> 00:42:00,187 Bo ciebie tam nie było. 599 00:42:00,729 --> 00:42:02,314 Można przez to oszaleć. 600 00:42:02,314 --> 00:42:04,358 Przez to? To jest szaleństwo. 601 00:42:04,358 --> 00:42:07,027 Próbowałem się stamtąd wydostać, 602 00:42:07,027 --> 00:42:08,612 ale mnie złapali. 603 00:42:08,612 --> 00:42:11,740 Zaatakowałeś policjanta. To przestępstwo, Hal. 604 00:42:11,740 --> 00:42:14,660 A ja to, kurwa, nagrałam. 605 00:42:19,164 --> 00:42:22,793 Cheryl jest w ciąży. Będę tatą. 606 00:42:24,044 --> 00:42:26,713 Co? Co powiedziałeś? 607 00:42:26,713 --> 00:42:29,091 Cheryl jest w ciąży. Będę tatą. Urodzi dziecko. 608 00:42:29,091 --> 00:42:31,343 - Będę miał dziecko. - O Boże. 609 00:42:31,343 --> 00:42:33,971 Co mam zrobić? Musisz mi pomóc. 610 00:42:33,971 --> 00:42:37,432 - Co ja mam zrobić? - O Boże. 611 00:42:39,810 --> 00:42:41,144 Okej. 612 00:42:47,109 --> 00:42:48,110 Okej, daj mi pomyśleć. 613 00:42:49,027 --> 00:42:50,863 Czekaj, kto wie, że tu jesteś? 614 00:42:51,488 --> 00:42:53,282 Dokąd powiedziałeś, że jedziesz? 615 00:42:54,491 --> 00:42:55,784 Myśli, że na biwak. 616 00:42:55,784 --> 00:42:58,787 Okej. Musisz się stąd wynosić. 617 00:42:58,787 --> 00:43:01,331 Wsiądziesz do autobusu 618 00:43:01,331 --> 00:43:02,875 - i nigdy cię tu nie było. - Brad. 619 00:43:02,875 --> 00:43:04,668 - Nie widziałam cię. - Brad. 620 00:43:04,668 --> 00:43:07,421 Daj mi swój telefon. Trzeba się go pozbyć. 621 00:43:10,382 --> 00:43:13,385 Musisz jechać! Już. 622 00:43:16,180 --> 00:43:19,057 - Dziękuję. - Cholera, Hal, wynoś się stąd. 623 00:43:20,559 --> 00:43:24,605 I Hal, nie dzwoń do mnie. I nie pisz. 624 00:43:25,898 --> 00:43:27,441 Rozumiesz? 625 00:44:10,734 --> 00:44:13,153 USUŃ 1 NAGRANIE 626 00:44:13,654 --> 00:44:15,239 NA PEWNO USUNĄĆ? 627 00:44:19,785 --> 00:44:21,620 USUŃ 628 00:44:36,218 --> 00:44:39,096 Dość kradzieży! 629 00:44:44,893 --> 00:44:46,395 To jest niesamowite. 630 00:44:51,108 --> 00:44:52,526 Chcę Wieczorne wiadomości. 631 00:44:54,152 --> 00:44:55,195 RAPORT SPECJALNY Z BRADLEY JACKSON 632 00:44:55,195 --> 00:44:57,781 O 12.53 przekroczyli blokadę. 633 00:44:57,781 --> 00:44:59,992 Po szczepieniu może pan odczuwać 634 00:44:59,992 --> 00:45:01,618 zawroty głowy, gorączkę. 635 00:45:01,618 --> 00:45:04,037 Tłum wszedł do Kapitolu 636 00:45:04,037 --> 00:45:07,749 {\an8}i stanął przed Izbą Senatu. 637 00:45:07,749 --> 00:45:10,294 {\an8}Układ odpornościowy rozpozna obce mRNA 638 00:45:10,294 --> 00:45:13,338 {\an8}i będzie próbował z nim walczyć. 639 00:45:13,338 --> 00:45:16,049 {\an8}Od razu dochodzi do aktów przemocy, 640 00:45:16,049 --> 00:45:18,719 {\an8}a pracownicy barykadują się w gabinetach. 641 00:45:18,719 --> 00:45:22,306 {\an8}Przez kilka dni może się pan czuć zmęczony. 642 00:45:22,306 --> 00:45:27,936 {\an8}Wyobraźcie sobie kompletny chaos w środku symbolu demokracji. 643 00:45:27,936 --> 00:45:29,438 {\an8}ATAK NA KAPITOL 6 STYCZNIA 644 00:45:29,438 --> 00:45:33,942 {\an8}Dość kradzieży! Dość kradzieży! 645 00:45:33,942 --> 00:45:34,985 {\an8}USA! 646 00:45:35,736 --> 00:45:37,446 {\an8}Dość kradzieży! 647 00:45:37,446 --> 00:45:39,615 Proszę się umówić na drugą dawkę. 648 00:45:39,615 --> 00:45:40,741 Gratuluję. 649 00:45:40,741 --> 00:45:44,328 {\an8}Nikt nie wie, co robić ani dokąd pójść. 650 00:46:01,512 --> 00:46:03,388 Nie martwią cię rekiny? 651 00:46:04,806 --> 00:46:07,059 Nie zaczepiam ich, to one nie zaczepiają mnie. 652 00:46:07,643 --> 00:46:10,479 Czterysta milionów lat. Tak długo tu są. 653 00:46:11,355 --> 00:46:12,356 Sam nie wiem. 654 00:46:12,981 --> 00:46:16,026 W oceanie były rekiny, nim Saturna otoczyły pierścienie. 655 00:46:16,026 --> 00:46:18,362 Ludzie są tu tylko chwilę. 656 00:46:18,362 --> 00:46:21,865 Wczoraj się pojawiliśmy, jutro pewnie znikniemy. 657 00:46:21,865 --> 00:46:24,117 Mamy tylko dzisiaj. Ja stawiam na nie. 658 00:46:25,035 --> 00:46:27,329 - Mieszkasz tu? - Właśnie kupiłem dom. 659 00:46:27,329 --> 00:46:30,624 Obstawiam, że mam 50 lat, nim pochłonie go ocean. 660 00:46:32,209 --> 00:46:33,460 Trzeba było kupić łódź. 661 00:46:33,460 --> 00:46:37,172 Chciałem zbudować arkę, ale, wiesz, łańcuch dostaw. 662 00:46:38,173 --> 00:46:40,300 Paul Marks. A ty? 663 00:46:40,300 --> 00:46:41,677 Cory Ellison. 664 00:46:42,678 --> 00:46:45,806 Racja. UBA, prawda? Tak. 665 00:46:45,806 --> 00:46:50,435 Tak. Myślałeś kiedyś, by zainwestować w media? 666 00:46:51,270 --> 00:46:52,437 Nie cierpię telewizji. 667 00:46:53,438 --> 00:46:55,357 Świetnie byś pasował. 668 00:46:58,110 --> 00:47:00,863 Miło było cię poznać, Cory. Do zobaczenia. 669 00:47:12,541 --> 00:47:14,126 - Mogę wejść? - Tak. 670 00:47:24,678 --> 00:47:27,681 - Chcesz wody albo... - Nie. Nie trzeba. 671 00:47:27,681 --> 00:47:31,310 Tak spędziłeś pandemię? 672 00:47:32,352 --> 00:47:33,687 Mniej więcej. 673 00:47:34,229 --> 00:47:37,441 - Dom jest piękny. - Dzięki. 674 00:47:45,782 --> 00:47:47,784 Maska doprowadza mnie do szału. 675 00:47:48,410 --> 00:47:51,413 Zakładam, że dostałeś dziś wezwanie do sądu? 676 00:47:51,413 --> 00:47:52,956 Ubawiłem się. 677 00:47:52,956 --> 00:47:56,251 Nie lubisz dostawać poczty od FBI? 678 00:47:56,251 --> 00:47:57,836 To miłe. Cywilizowane. 679 00:47:57,836 --> 00:48:00,797 Dużo lepsze niż wyważanie drzwi o 4.00 rano 680 00:48:00,797 --> 00:48:02,090 i wyciąganie w piżamie. 681 00:48:02,090 --> 00:48:05,511 Tak, Cory, musimy chronić dziennikarską niezależność. 682 00:48:07,012 --> 00:48:08,013 Okej, tak. 683 00:48:08,889 --> 00:48:11,016 Normalnie bym się z tobą zgodził, 684 00:48:11,016 --> 00:48:13,185 - ale... Nie w tej sprawie. - Cory. 685 00:48:13,185 --> 00:48:16,480 Rozmawiałem z agentem dowodzącym. 686 00:48:17,397 --> 00:48:19,233 Zaatakowano policjanta 687 00:48:19,233 --> 00:48:20,651 na korytarzu w Kapitolu. 688 00:48:21,151 --> 00:48:22,694 Nie ma świadków, nagrań. 689 00:48:22,694 --> 00:48:24,530 A na podstawie twojego reportażu 690 00:48:24,530 --> 00:48:26,281 wnioskują, że byłaś w pobliżu 691 00:48:26,281 --> 00:48:29,284 i w twoich nagraniach może być coś użytecznego. 692 00:48:29,284 --> 00:48:32,162 Hej, mogłabyś być bohaterką. Może ja też, 693 00:48:32,162 --> 00:48:36,542 bo wsparłbym naszą wspaniałą demokrację i tak dalej, i tak dalej. 694 00:48:36,542 --> 00:48:41,713 Wiem, że masz swoje zasady, ale to jest wyjątkowa sytuacja. 695 00:48:46,218 --> 00:48:47,469 Skasowałam nagranie. 696 00:48:49,972 --> 00:48:53,600 I będą wiedzieć, bo kończy się, 697 00:48:54,893 --> 00:48:58,355 dokładnie gdy policjant przechodzi przez drzwi. 698 00:48:59,857 --> 00:49:01,942 Ponieważ? 699 00:49:04,319 --> 00:49:06,363 Jest na nim Hal. 700 00:49:08,782 --> 00:49:12,703 Hal był w Kapitolu? 701 00:49:13,704 --> 00:49:15,789 Zobaczą nagranie, Cory. 702 00:49:17,124 --> 00:49:18,917 Będą wiedzieć, co zrobiłam. 703 00:49:18,917 --> 00:49:22,171 Będą chcieli ze mną rozmawiać. 704 00:49:31,680 --> 00:49:33,557 Bradley, daliśmy ci Wieczorne wiadomości. 705 00:49:34,183 --> 00:49:35,350 Rozumiesz? 706 00:49:35,976 --> 00:49:40,814 To naraża całą stację. 707 00:49:40,814 --> 00:49:42,065 Wiem. 708 00:49:43,734 --> 00:49:44,735 Przepraszam. 709 00:49:46,278 --> 00:49:47,779 Naprawdę przepraszam. 710 00:49:50,908 --> 00:49:52,618 Został mi tylko Hal. 711 00:49:54,578 --> 00:49:56,413 Mówi, że nie chciał nikogo skrzywdzić 712 00:49:56,413 --> 00:49:58,957 i nie wiedziałam, co robić. 713 00:50:15,307 --> 00:50:17,601 Nasi prawnicy skontaktują się z FBI 714 00:50:17,601 --> 00:50:19,102 i Federalni dostaną... 715 00:50:22,731 --> 00:50:25,234 tylko to nagranie, które puściliśmy. 716 00:50:28,487 --> 00:50:30,656 Dziennikarska niezależność, jak to ujęłaś. 717 00:50:30,656 --> 00:50:31,949 Dziękuję. 718 00:50:33,492 --> 00:50:34,493 Ja... 719 00:50:35,619 --> 00:50:37,287 Idź już. 720 00:50:45,963 --> 00:50:49,675 I nigdy więcej nie chcę o tym słyszeć. 721 00:51:04,022 --> 00:51:05,274 Gotowa? 722 00:51:06,024 --> 00:51:07,150 Tak. 723 00:51:40,517 --> 00:51:41,643 Udanego programu. 724 00:51:58,702 --> 00:51:59,703 Dziękuję. 725 00:52:00,954 --> 00:52:02,039 Test dźwięku. 726 00:52:04,082 --> 00:52:05,083 Świetnie. 727 00:52:06,418 --> 00:52:10,714 Pięć, cztery, trzy, dwa... 728 00:52:12,382 --> 00:52:13,884 {\an8}WIECZORNE WIADOMOŚCI Z BRADLEY JACKSON 729 00:52:15,093 --> 00:52:16,136 Dobry wieczór. 730 00:52:16,136 --> 00:52:20,140 Nazywam się Bradley Jackson, a to są Wieczorne wiadomości UBA. 731 00:53:12,818 --> 00:53:14,820 Napisy: Agnieszka Otawska