1
00:01:45,522 --> 00:01:47,772
Już dawno nie rozmawialiśmy poza pracą.
2
00:01:49,026 --> 00:01:50,106
Jak się masz?
3
00:01:52,029 --> 00:01:55,029
Dobrze. Co...
4
00:01:55,115 --> 00:01:57,525
Jak znalazłeś moje mieszkanie?
5
00:01:57,951 --> 00:02:00,871
Nie mogli mi zabrać wszystkiego.
6
00:02:00,954 --> 00:02:02,754
Wciąż mam swoją listę kontaktów.
7
00:02:05,542 --> 00:02:08,252
Mogę wejść na kilka minut?
8
00:02:08,336 --> 00:02:10,006
Chcę z tobą porozmawiać.
9
00:02:10,422 --> 00:02:12,932
Mam gości.
10
00:02:19,515 --> 00:02:20,925
Porozmawiajmy tutaj.
11
00:02:25,062 --> 00:02:26,062
Co się dzieje?
12
00:02:28,106 --> 00:02:33,276
Pamiętasz, kilka lat temu,
13
00:02:34,112 --> 00:02:35,452
do rzeczy,
14
00:02:35,531 --> 00:02:39,451
przespałaś się ze mną
i wykorzystałaś to, by dostać awans?
15
00:02:40,077 --> 00:02:42,447
Nie oceniam cię.
16
00:02:42,538 --> 00:02:45,828
Naprawdę. Zrobiłbym to samo.
17
00:02:45,916 --> 00:02:48,246
Podziwiam cię za to.
18
00:02:48,335 --> 00:02:51,085
Trochę mnie to może zraniło.
19
00:02:51,505 --> 00:02:53,005
Ale poradziłem sobie.
20
00:02:53,423 --> 00:02:55,843
Pamiętasz to, prawda?
21
00:02:58,637 --> 00:03:00,597
Ja nie...
22
00:03:01,056 --> 00:03:03,596
Wykorzystałaś sytuację. Rozumiem.
23
00:03:03,684 --> 00:03:07,864
Ale jeśli chcesz tak robić,
musisz ponieść konsekwencje.
24
00:03:08,272 --> 00:03:11,072
I potrzebuję twojej pomocy.
25
00:03:11,817 --> 00:03:16,447
Potrzebuję dowodu, że Fred
zamiótł moje „zachowanie” pod dywan.
26
00:03:17,155 --> 00:03:23,245
A ty jesteś żywym dowodem
jego współudziału.
27
00:03:23,328 --> 00:03:26,828
Dlatego potrzebuję,
żebyś powiedziała o tym oficjalnie.
28
00:03:29,126 --> 00:03:30,876
Mam wystąpić przeciwko Fredowi?
29
00:03:31,336 --> 00:03:33,506
Wiem, że proszę o wiele.
30
00:03:35,465 --> 00:03:38,885
Mówimy o mojej pracy i karierze.
31
00:03:38,969 --> 00:03:40,889
Wiem. I zasłużyłaś na nią.
32
00:03:41,346 --> 00:03:43,136
I jesteś w tym cholernie dobra.
33
00:03:43,223 --> 00:03:46,143
Możesz to zrobić anonimowo.
34
00:03:46,226 --> 00:03:48,436
Potrzebuję kogoś, kto to potwierdzi.
35
00:03:51,106 --> 00:03:53,396
Nie jestem pewna.
36
00:03:57,779 --> 00:04:00,779
Wiesz, co pomyślałem,
gdy cię poznałem?
37
00:04:02,451 --> 00:04:08,041
Poruszyła mnie twoja ambicja i idealizm.
38
00:04:09,291 --> 00:04:10,631
To, co zrobiłaś...
39
00:04:11,960 --> 00:04:13,960
Zaskoczyło mnie to, co zrobiłaś.
40
00:04:17,966 --> 00:04:20,796
Założę się, że taki wybór
sporo cię kosztował.
41
00:04:21,762 --> 00:04:23,852
I że wciąż o nim myślisz.
42
00:04:24,306 --> 00:04:28,386
Przyznaję, że jestem zmuszany
do oceny mojego zachowania.
43
00:04:28,477 --> 00:04:33,937
Wiec dlaczego tylko Fred
nie musi przyjrzeć się swojemu?
44
00:04:35,108 --> 00:04:37,398
Wiem, że świat się zmienił,
45
00:04:37,486 --> 00:04:41,616
ale czy nie powinniśmy wszyscy
żyć według tych samych zasad?
46
00:04:42,991 --> 00:04:44,161
Tak sądzę.
47
00:04:46,912 --> 00:04:49,122
Już zacząłem rozmawiać z dziennikarzami.
48
00:04:49,206 --> 00:04:50,916
Twoja historia i tak wypłynie.
49
00:04:52,209 --> 00:04:56,709
Kontrolowanie jej daje więcej władzy,
niż ci się wydaje.
50
00:05:03,720 --> 00:05:05,390
Okej. Przemyślę to.
51
00:05:06,098 --> 00:05:07,348
O nic więcej nie proszę.
52
00:05:08,642 --> 00:05:09,772
Dziękuję.
53
00:05:11,854 --> 00:05:14,614
Dziękuję. Naprawdę jesteś wyjątkowa.
54
00:05:37,004 --> 00:05:38,424
O cholera.
55
00:05:43,468 --> 00:05:44,468
Halo.
56
00:05:44,553 --> 00:05:47,643
Dobry wieczór, pani Levy.
Bradley Jackson tu jest.
57
00:05:49,183 --> 00:05:51,273
- Kurwa.
- Mam ją wpuścić?
58
00:05:51,351 --> 00:05:55,311
Tak, tylko... Daj mi kilka minut.
59
00:05:55,397 --> 00:05:57,767
- A potem ją wpuść, okej?
- Pewnie.
60
00:05:57,858 --> 00:05:59,228
Okej. Kurwa.
61
00:06:12,664 --> 00:06:15,174
O mój Boże.
62
00:06:26,011 --> 00:06:28,261
Nie skacz. Lepiej się napij.
63
00:06:28,347 --> 00:06:29,517
Ten widok.
64
00:06:29,598 --> 00:06:30,848
O tak.
65
00:06:30,933 --> 00:06:33,853
Twoje mieszkanie...
66
00:06:34,311 --> 00:06:35,481
Dziękuję.
67
00:06:35,562 --> 00:06:39,112
Dzięki. Kupiłam je po pięciu latach.
68
00:06:39,566 --> 00:06:42,066
To musiało być świetne uczucie.
69
00:06:42,402 --> 00:06:45,412
Tak, czułam się tu jak w fortecy.
70
00:06:45,489 --> 00:06:49,619
To było dobre uczucie,
przynajmniej przez jakiś czas.
71
00:06:52,120 --> 00:06:53,620
- Na zdrowie.
- Na zdrowie.
72
00:06:55,832 --> 00:06:57,332
Wiem, że to trudne.
73
00:06:58,544 --> 00:07:01,094
Tak, to prawda.
74
00:07:01,505 --> 00:07:04,795
Myślę, że po prostu powinnaś
powiedzieć nam, jak się czujesz.
75
00:07:05,551 --> 00:07:08,761
Okej. Czuję, że...
76
00:07:10,389 --> 00:07:14,229
Mam nadzieję, że dzieląc się z Ameryką
informacją o rozwodzie,
77
00:07:14,768 --> 00:07:16,978
ludzie zrozumieją, że...
78
00:07:18,564 --> 00:07:21,784
moje życie seksualne
naprawdę się poprawi...
79
00:07:23,151 --> 00:07:24,191
wreszcie.
80
00:07:24,278 --> 00:07:25,648
Musisz to powiedzieć.
81
00:07:26,071 --> 00:07:29,621
Szczerość jest najlepsza.
82
00:07:30,117 --> 00:07:31,737
Zarejestrujesz się ze mną na Tinderze?
83
00:07:32,286 --> 00:07:33,946
Jesteś singielką. Zróbmy to razem.
84
00:07:34,037 --> 00:07:35,617
- Powiedz, że żartujesz.
- Pewnie.
85
00:07:35,706 --> 00:07:37,076
Pewnie, że żartuję.
86
00:07:38,417 --> 00:07:39,457
Tak.
87
00:07:40,294 --> 00:07:43,884
Chciałaś kiedyś wyjść za mąż?
88
00:07:44,631 --> 00:07:45,881
Nie.
89
00:07:45,966 --> 00:07:48,466
To bardzo zdecydowane „nie”.
90
00:07:48,552 --> 00:07:49,762
Widziałam małżeństwa.
91
00:07:49,845 --> 00:07:53,135
Nie nadaję się do tego.
Chyba nie wierzę w miłość.
92
00:07:53,473 --> 00:07:56,193
Małżeństwo to dla mnie za duża zmiana.
93
00:07:57,102 --> 00:07:58,352
Szkoda.
94
00:07:59,271 --> 00:08:01,271
Serio? Wciąż jesteś fanką?
95
00:08:02,065 --> 00:08:08,565
Tak. Myślę, że koncepcja małżeństwa
jest cudowna.
96
00:08:10,073 --> 00:08:15,793
Uważam, że partnerstwo jest piękne,
w jakiejkolwiek formie
97
00:08:15,871 --> 00:08:21,381
i niezależnie od tego, jak długo trwa.
98
00:08:27,799 --> 00:08:31,799
Chcę z tobą o czymś porozmawiać.
99
00:08:32,638 --> 00:08:34,558
Ale nie wiem, od czego zacząć.
100
00:08:34,640 --> 00:08:38,680
Boże, właśnie wyrzygałam ci
moje całe życie, zacznij od czegokolwiek.
101
00:08:39,394 --> 00:08:41,154
Okej.
102
00:08:42,356 --> 00:08:44,526
Chciałabym przeprowadzić pewien wywiad.
103
00:08:44,608 --> 00:08:47,858
Myślę, że byłby dla nas dobry,
dla programu.
104
00:08:48,278 --> 00:08:53,238
Ale chcę nadmienić,
że temat jest delikatny.
105
00:08:55,077 --> 00:08:56,947
Przestań się czaić. O co chodzi?
106
00:08:59,164 --> 00:09:00,214
Dobra.
107
00:09:00,791 --> 00:09:05,131
Mitch się ze mną skontaktował
i chce wystąpić w programie.
108
00:09:09,758 --> 00:09:10,878
Co?
109
00:09:10,968 --> 00:09:13,218
Ma w tym cel.
110
00:09:13,303 --> 00:09:17,933
Chce pokazać, że Fred Micklen
promował uciszanie kobiet.
111
00:09:18,016 --> 00:09:22,346
Chce zemsty
w najbardziej oczywisty sposób.
112
00:09:22,437 --> 00:09:26,897
Ale by oskarżyć Freda, musi przyznać,
że sam był częścią problemu,
113
00:09:27,317 --> 00:09:30,897
a to całkiem ciekawy początek wywiadu.
114
00:09:30,988 --> 00:09:34,368
Wiem, że mogę go przycisnąć,
szczególnie z twoją pomocą.
115
00:09:34,908 --> 00:09:37,908
A jeśli jednocześnie zdemaskujemy Freda?
116
00:09:39,079 --> 00:09:40,829
Szlag.
117
00:09:44,793 --> 00:09:47,713
Co mam ci powiedzieć?
118
00:09:52,092 --> 00:09:54,182
Chcę usłyszeć twoją szczerą opinię.
119
00:09:57,931 --> 00:10:01,441
Powiedziałaś, że się z tobą skontaktował.
120
00:10:01,518 --> 00:10:06,108
Wysłał ci maila czy zadzwonił...
121
00:10:08,567 --> 00:10:10,067
Spotkaliśmy się.
122
00:10:12,362 --> 00:10:13,572
W porządku.
123
00:10:17,910 --> 00:10:20,120
I nie pomyślałaś, żeby mi powiedzieć?
124
00:10:20,204 --> 00:10:22,794
Nie... A powinnam była.
125
00:10:22,873 --> 00:10:24,083
Ale tego nie zrobiłaś.
126
00:10:26,251 --> 00:10:28,751
Pewnie dlatego, że sądziłam,
że mi zabronisz.
127
00:10:28,837 --> 00:10:30,917
A chciałam go wysłuchać.
128
00:10:31,006 --> 00:10:33,006
Nieodpowiedzialnie byłoby tego nie zrobić.
129
00:10:33,091 --> 00:10:34,301
Nieodpowiedzialnie.
130
00:10:34,384 --> 00:10:35,684
Tak. Nieodpowiedzialnie.
131
00:10:39,223 --> 00:10:41,893
Nie mówiłabym ci o tym,
132
00:10:41,975 --> 00:10:44,555
gdybym nie myślała, że to dla nas szansa.
133
00:10:44,645 --> 00:10:46,685
Przestań mówić o „nas”. Nie ma „nas”.
134
00:10:47,731 --> 00:10:50,361
Ty robisz z nim wywiad,
a ja jestem w dupie.
135
00:10:50,442 --> 00:10:51,992
- Wysłuchaj mnie, proszę.
- O Boże.
136
00:10:52,069 --> 00:10:54,029
Nie sądziłam, że tak to się potoczy.
137
00:10:54,112 --> 00:10:56,742
Wiesz, że nie chodzi mu tylko o Freda?
Wiesz o tym.
138
00:10:56,823 --> 00:11:00,543
Chodzi mu o wszystkich.
Chce towarzystwa w swojej niedoli.
139
00:11:00,619 --> 00:11:02,869
I wiesz co? W to wchodzę ja.
140
00:11:02,955 --> 00:11:04,455
Nie pozwoliłabym na to.
141
00:11:04,540 --> 00:11:06,580
- A niby jak?
- Ochroniłabym cię...
142
00:11:06,667 --> 00:11:08,917
Błagam! Nie potrzebuję ochrony.
143
00:11:09,002 --> 00:11:11,092
Nie zrobiłam nic złego. Mitch zrobił.
144
00:11:11,171 --> 00:11:13,801
A jeśli Fred na to pozwolił,
to kogo to obchodzi?
145
00:11:13,882 --> 00:11:15,472
- To biznes. Boże...
- Ja nie...
146
00:11:15,551 --> 00:11:18,971
Chronił go,
bo Mitch przynosił dochód,
147
00:11:19,054 --> 00:11:22,184
a w tej pracy dominują mężczyźni
i czego jeszcze chcesz dowieść.
148
00:11:22,266 --> 00:11:25,806
Wszyscy wiedzą, że ta kultura istnieje!
149
00:11:25,894 --> 00:11:28,774
Nie musisz nam mówić, jak działa świat.
150
00:11:28,856 --> 00:11:31,146
Masz wykonywać swoją robotę,
151
00:11:31,233 --> 00:11:34,703
a w nią wchodzi lojalność do mnie.
152
00:11:38,740 --> 00:11:40,410
- Lojalność?
- Tak!
153
00:11:44,454 --> 00:11:47,294
- Pójdę już.
- Tak, lepiej idź.
154
00:11:49,293 --> 00:11:52,803
Wiesz, czemu przyszedł do ciebie?
Bo jesteś łatwym celem.
155
00:11:53,213 --> 00:11:56,053
Dostanie to, czego chce
i obróci to na swoją korzyść
156
00:11:56,133 --> 00:11:59,013
kosztem twojej kariery
i mojego pieprzonego programu.
157
00:12:00,512 --> 00:12:03,392
I uda mu się,
bo szybko złapałaś przynętę.
158
00:12:06,310 --> 00:12:07,440
Nie musisz mnie odprowadzać.
159
00:12:11,523 --> 00:12:12,733
Nie zamierzam.
160
00:12:45,224 --> 00:12:47,644
Jasna cholera, Bradley Jackson.
161
00:12:48,477 --> 00:12:51,607
Chyba nie ta z The Morning Show? Mój Boże.
162
00:12:51,688 --> 00:12:54,478
Zamknij się. Jesteś zajęty?
163
00:12:54,983 --> 00:12:58,703
Tak, chodzę na spotkania
164
00:12:58,779 --> 00:13:00,989
i rozważam opcje.
165
00:13:01,698 --> 00:13:03,988
- A co? Tęsknisz?
- Coś w tym stylu.
166
00:13:08,372 --> 00:13:09,502
Co jest?
167
00:13:12,793 --> 00:13:14,843
Nie wiem.
168
00:13:16,797 --> 00:13:18,417
Zrujnowałam nam życie?
169
00:13:20,008 --> 00:13:24,638
Jezu. Mam tam jechać i cię przytulić?
170
00:13:25,305 --> 00:13:26,635
Mówię poważnie, Hal...
171
00:13:27,474 --> 00:13:28,984
Dobrze nam szło jako rodzinie.
172
00:13:29,059 --> 00:13:31,399
Nie byliśmy super,
173
00:13:31,478 --> 00:13:34,478
ale wszystko działało.
174
00:13:37,901 --> 00:13:39,741
Tacie mogło się upiec.
175
00:13:40,904 --> 00:13:44,204
Nikt nie widział.
Poza mną i tobą nikt nie wiedział.
176
00:13:45,450 --> 00:13:48,660
Z jakiegoś powodu ubzdurałam sobie,
177
00:13:48,745 --> 00:13:52,705
że coś naprawię, jeśli...
178
00:13:54,126 --> 00:13:55,626
na niego doniosę.
179
00:13:57,629 --> 00:13:59,589
Jakie to, kurwa, aroganckie.
180
00:14:00,424 --> 00:14:01,884
I co to naprawiło?
181
00:14:02,551 --> 00:14:05,141
Tata poszedł siedzieć, mama ześwirowała,
182
00:14:05,220 --> 00:14:07,220
a ja stałam się wściekłą kretynką.
183
00:14:08,056 --> 00:14:11,266
Wcześniej też nią byłaś, ale...
184
00:14:12,728 --> 00:14:16,058
Cały czas odtwarzam ten schemat.
185
00:14:16,648 --> 00:14:21,278
Mam siebie po prostu dosyć.
186
00:14:22,279 --> 00:14:24,239
- Skończyłaś?
- Tak.
187
00:14:25,324 --> 00:14:29,294
Tata był pijakiem. Zabił dzieciaka.
188
00:14:30,704 --> 00:14:34,124
I gdybyś tego nie zgłosiła,
mogło się to powtórzyć.
189
00:14:36,043 --> 00:14:38,753
Ile razy jechał napruty z nami z tyłu?
190
00:14:43,008 --> 00:14:46,508
Nie przez niego jestem ćpunem.
Jestem ćpunem, bo...
191
00:14:48,472 --> 00:14:50,222
coś mi w mózgu nie styka.
192
00:14:52,392 --> 00:14:54,062
Wiesz, czemu będę czysty?
193
00:14:54,811 --> 00:14:56,441
Bo narkotyki są złe?
194
00:14:57,314 --> 00:15:00,694
Nie, ponieważ...
195
00:15:02,611 --> 00:15:05,411
uważasz, że świat warto ocalić,
196
00:15:05,822 --> 00:15:08,582
a mnie bawi patrzenie, jak to robisz.
197
00:15:09,493 --> 00:15:11,043
Siedzę w pierwszym rzędzie.
198
00:15:11,119 --> 00:15:14,869
I cieszę się,
że inni też to teraz oglądają.
199
00:15:17,459 --> 00:15:20,499
Będę czysty, żeby tego nie przegapić.
200
00:15:23,757 --> 00:15:26,637
Jeśli nie masz tam przyjaciół,
pierdol ich.
201
00:15:30,681 --> 00:15:31,811
Nie potrzebujesz ich.
202
00:15:32,307 --> 00:15:36,097
Nie wiedzą, w co wierzą
i ty musisz im powiedzieć.
203
00:15:39,106 --> 00:15:40,436
Tęsknię za tobą.
204
00:15:42,317 --> 00:15:43,527
Kocham cię, bracie.
205
00:15:44,611 --> 00:15:45,781
Ja ciebie też.
206
00:15:56,373 --> 00:15:58,133
- Hej, Mitch.
- Hej, Bill.
207
00:15:58,208 --> 00:15:59,998
- Witaj w domu.
- Dzięki.
208
00:16:00,085 --> 00:16:01,835
- Dobrze, że wróciłeś.
- Dobrze cię widzieć.
209
00:16:01,920 --> 00:16:03,510
Miałem nadzieję, że przyjdziesz,
210
00:16:03,589 --> 00:16:06,509
bo wielu z nas uważa,
że potraktowano cię niesprawiedliwie.
211
00:16:06,592 --> 00:16:08,342
Żyjemy w popieprzonych czasach.
212
00:16:08,427 --> 00:16:09,597
- Dzięki.
- Trzymaj się.
213
00:16:09,678 --> 00:16:11,008
Doceniam to.
214
00:18:14,219 --> 00:18:18,269
Cześć. Mówi Alex.
Przepraszam, że tak późno dzwonię.
215
00:18:20,475 --> 00:18:24,055
Tak, wiem. Pewnie się dziwisz,
że mnie słyszysz,
216
00:18:24,146 --> 00:18:28,146
ale sądzę, że już dawno
powinniśmy byli porozmawiać.
217
00:18:29,067 --> 00:18:33,607
Spotkamy się jutro na lunch?
To by wiele dla mnie znaczyło.
218
00:18:43,373 --> 00:18:45,383
PROSZĘ O CISZĘ!
219
00:18:46,668 --> 00:18:47,708
Mam.
220
00:18:50,172 --> 00:18:52,302
O Boże. Okej.
221
00:18:53,425 --> 00:18:54,675
O Boże.
222
00:18:55,385 --> 00:18:56,965
Wracamy za 30 sekund.
223
00:18:57,054 --> 00:19:00,814
Muszę powiedzieć,
że uwielbiam was razem.
224
00:19:00,891 --> 00:19:02,161
MENTORZY MARII SZARAPOWEJ
WŁAŚCICIELKI FIRMY
225
00:19:02,184 --> 00:19:03,774
To jak oglądanie super meczu.
226
00:19:03,852 --> 00:19:05,692
Dziękuję.
227
00:19:06,480 --> 00:19:08,860
Maria zrobiła właśnie świetne przejście.
228
00:19:09,316 --> 00:19:11,276
Obejrzyjcie jej gościnny występ...
229
00:19:11,360 --> 00:19:13,650
Maggie.
230
00:19:13,737 --> 00:19:16,197
Hej, siadaj. Dołącz do mnie.
231
00:19:17,324 --> 00:19:20,794
Spójrz, nasze gwiazdy.
Są wyjątkowe, prawda?
232
00:19:20,869 --> 00:19:23,749
Udało ci się
utrzymać wszystko pod kontrolą.
233
00:19:24,164 --> 00:19:25,714
Gratuluję.
234
00:19:26,875 --> 00:19:28,455
Czuję się taki ważny.
235
00:19:28,544 --> 00:19:31,554
Jeśli chciałaś mnie zacytować,
mogłaś zadzwonić.
236
00:19:32,756 --> 00:19:36,006
Nie jestem tu, by mówić o Bradley
ani by napić się drinka.
237
00:19:36,093 --> 00:19:39,013
Nie kuś mnie.
Uwielbiam zabawę w zgadywanki.
238
00:19:39,096 --> 00:19:41,216
Świetnie. To ci powiem.
239
00:19:43,267 --> 00:19:46,517
Chcę się dowiedzieć,
czy planujesz przejęcie firmy.
240
00:19:48,981 --> 00:19:49,981
Zawsze.
241
00:19:50,566 --> 00:19:52,436
A o której mówisz?
242
00:19:53,569 --> 00:19:55,649
Rozmawiałam z kimś ze stacji.
243
00:19:56,238 --> 00:19:57,988
Chcą, bym zbadała trop,
244
00:19:58,073 --> 00:20:00,913
który pogrąży Freda i całą stację.
245
00:20:03,245 --> 00:20:05,155
Ależ konspiracja i intryga.
246
00:20:05,247 --> 00:20:09,667
Będę potrzebował czegoś konkretniejszego
niż anonimowe źródło.
247
00:20:09,751 --> 00:20:11,091
Nie ujawniam źródeł.
248
00:20:11,170 --> 00:20:12,420
W porządku.
249
00:20:12,504 --> 00:20:13,764
Ale ta osoba
250
00:20:13,839 --> 00:20:17,889
nie wystąpiłaby przed szereg,
gdyby nie miała ochrony.
251
00:20:17,968 --> 00:20:20,548
Domyślam się, że ochroną jesteś ty.
252
00:20:20,637 --> 00:20:25,427
Gdybym nie była lepszą dziennikarką,
powiedziałabym, że to na pewno ty.
253
00:20:29,271 --> 00:20:32,611
Rozumiem, dlaczego miałbyś to robić.
254
00:20:33,483 --> 00:20:34,483
Jesteś nowy.
255
00:20:34,568 --> 00:20:37,028
Myślisz, że jesteś nieprzenikniony,
ale tak nie jest
256
00:20:37,112 --> 00:20:39,112
i zaczynasz zdawać sobie z tego sprawę.
257
00:20:39,448 --> 00:20:41,368
Fred nie chciał cię zatrudnić.
258
00:20:41,450 --> 00:20:43,370
Zarząd go zmusił. Nawet ty to wiesz.
259
00:20:43,452 --> 00:20:45,792
Nie wiedziałem. Zaraz się rozpłaczę.
260
00:20:45,871 --> 00:20:48,291
Zatrzyma cię przy sobie,
ile będzie potrzebował,
261
00:20:48,373 --> 00:20:50,253
czyli góra dwa lata.
262
00:20:50,334 --> 00:20:54,674
Więc sądzę, że gdy ktoś
przychodzi do ciebie z historią
263
00:20:54,755 --> 00:20:56,875
o współudziale twojego szefa,
264
00:20:56,965 --> 00:21:00,965
która da ci nad nim władzę,
to się zgadzasz.
265
00:21:13,524 --> 00:21:15,614
To, czego nie rozumiesz to fakt,
266
00:21:15,692 --> 00:21:21,112
jak mało obchodzi mnie utrata tej pracy.
267
00:21:21,198 --> 00:21:22,198
Znajdę inną.
268
00:21:22,282 --> 00:21:25,162
Ale trochę masz rację.
Nie przepadam za Fredem.
269
00:21:25,244 --> 00:21:26,544
Ale się go nie boję.
270
00:21:26,620 --> 00:21:29,960
Jest Czarownikiem z Krainy Oz.
Słabym człowiekiem za kotarą.
271
00:21:30,040 --> 00:21:33,380
Jeśli chce mnie zwolnić, proszę bardzo.
Nie potrzebuję tego.
272
00:21:33,460 --> 00:21:35,630
Pracuję tu, bo to dobra zabawa.
273
00:21:35,712 --> 00:21:37,172
Jestem w tym dobry
274
00:21:37,256 --> 00:21:39,716
i łatwiej o seks, gdy masz pracę.
275
00:21:43,011 --> 00:21:45,181
Nie wiesz, że gdy zaczynałam,
276
00:21:45,764 --> 00:21:48,524
Fred dał mi cynk o fuzji UPLA.
277
00:21:49,560 --> 00:21:52,520
Dzięki temu wystartowała moja kariera.
278
00:21:52,604 --> 00:21:55,154
Kogoś takiego darzysz pewną lojalnością.
279
00:21:55,232 --> 00:21:57,612
Nie dozgonną,
280
00:21:58,277 --> 00:22:01,817
ale na tyle silną,
że gdy badasz przeciwko niemu bunt,
281
00:22:03,365 --> 00:22:08,495
robisz, co możesz,
żeby ustalić wszystkie jebane fakty.
282
00:22:12,666 --> 00:22:14,746
Nie mogę się doczekać rozmowy z nim.
283
00:22:16,461 --> 00:22:17,841
Powodzenia.
284
00:22:29,016 --> 00:22:33,396
Przyznanie się do błędu uczy pokory,
ale za bardzo dbam o ten program...
285
00:22:34,021 --> 00:22:37,191
by moje zranione ego się wtrącało.
286
00:22:37,274 --> 00:22:39,444
Właśnie dlatego wybrałam Bradley,
287
00:22:39,526 --> 00:22:45,526
a to postawiło nas wszystkich
w niebezpieczniej sytuacji.
288
00:22:45,949 --> 00:22:48,579
Myślała, że zgodzisz się
na wywiad z Mitchem?
289
00:22:48,660 --> 00:22:50,700
Tak, tak myślała.
290
00:22:50,787 --> 00:22:55,077
I myśli, że Mitch ma coś, co cię pogrąży.
291
00:22:55,167 --> 00:22:57,877
Niewiarygodne. Wiem,
że Mitch jest zdesperowany,
292
00:22:57,961 --> 00:23:00,421
- ale to niedopuszczalne.
- Wiem.
293
00:23:00,506 --> 00:23:02,166
Powinniśmy byli się jej pozbyć,
294
00:23:02,591 --> 00:23:06,471
gdy na wizji powiedziała o aborcji.
Tak jak mówiłeś.
295
00:23:06,929 --> 00:23:10,019
Sama nie wiem, Fred...
296
00:23:11,308 --> 00:23:15,018
Mam wrażenie, że postradałam zmysły.
297
00:23:15,562 --> 00:23:20,782
Naprawdę. I jest mi wstyd.
298
00:23:21,443 --> 00:23:25,913
Porozmawiałabym o tym z tobą w pracy,
ale to delikatny temat.
299
00:23:26,740 --> 00:23:30,040
I mam nadzieję, że to nie dziwne,
że cię tu zaprosiłam.
300
00:23:31,119 --> 00:23:33,039
Ale przyjaźnimy się, prawda?
301
00:23:33,455 --> 00:23:36,455
Chcę, byś mnie wysłuchał jako przyjaciel.
302
00:23:36,875 --> 00:23:38,705
Tak. Słucham, przyjaciółko.
303
00:23:38,794 --> 00:23:41,634
Okej i chcę cię uprzedzić,
że to, co zaraz ci powiem,
304
00:23:41,713 --> 00:23:44,383
może być potencjalnie niebezpieczne
305
00:23:44,466 --> 00:23:46,716
dla działu wiadomości,
którym kierujesz.
306
00:23:48,178 --> 00:23:51,428
Co za wstęp. Proszę, mów dalej.
307
00:23:52,933 --> 00:23:55,273
Mitch Kessler poprosił
o wywiad w programie.
308
00:23:56,603 --> 00:23:57,693
Serio?
309
00:23:57,771 --> 00:24:01,191
Tak. A czarujący z niego gnojek.
310
00:24:01,275 --> 00:24:04,855
Ale jakiś cudem udało mu się
zrobić z siebie ofiarę
311
00:24:04,945 --> 00:24:06,315
w tej całej sytuacji.
312
00:24:06,405 --> 00:24:07,775
To brzmi jak nudna telewizja.
313
00:24:07,865 --> 00:24:11,115
Zgadzam się. Ale twierdzi, że ma dowód,
314
00:24:11,201 --> 00:24:14,371
że Fred Micklen uciszył kobiety,
z którymi spał.
315
00:24:15,414 --> 00:24:17,214
Chce obalić króla.
316
00:24:19,376 --> 00:24:24,006
I jeśli ciebie to interesuje, to mnie też.
317
00:24:24,798 --> 00:24:28,088
Może uznasz to za wygodne.
Nie winiłbym cię.
318
00:24:31,555 --> 00:24:34,885
Coś w Mitchu zawsze mnie denerwowało.
319
00:24:36,727 --> 00:24:39,057
Jadałem z nim, grałem w golfa,
przychodziłem na plan.
320
00:24:39,146 --> 00:24:42,476
Opuszczałem jego towarzystwo,
szedłem do domu
321
00:24:42,566 --> 00:24:45,566
i odczuwałem ulgę widząc Genevę.
322
00:24:46,820 --> 00:24:48,780
Bałem się, że w jakiś sposób
323
00:24:49,198 --> 00:24:53,038
zhańbiłem się, po prostu będąc
w jego towarzystwie.
324
00:24:54,411 --> 00:24:58,711
Jeśli czegoś żałuję to tego,
że nie posłuchałem przeczucia,
325
00:24:58,790 --> 00:25:01,340
że coś z nim jest nie tak.
326
00:25:02,252 --> 00:25:06,052
I że pozwoliłem sobie uwierzyć,
że byłaś częścią problemu.
327
00:25:07,007 --> 00:25:10,257
Dlatego tak się zezłościłem,
gdy się ode mnie odwróciłaś.
328
00:25:11,178 --> 00:25:14,058
Byłem częściowo zły na siebie.
329
00:25:23,273 --> 00:25:24,943
- Powiesz mi...
- Przetwarzam.
330
00:25:25,025 --> 00:25:27,945
Okej, a możesz to robić na głos?
Bo się denerwuję.
331
00:25:28,028 --> 00:25:29,198
Gdy przetworzę.
332
00:25:29,279 --> 00:25:32,279
Okej, żebyś znał wszystkie fakty,
333
00:25:32,366 --> 00:25:36,536
popełniłam wielki błąd
i najpierw powiedziałam o tym Alex.
334
00:25:36,620 --> 00:25:38,290
O nie. I to poszło dobrze?
335
00:25:38,997 --> 00:25:42,837
Nie, nie poszło. Jest przerażona,
głównie dlatego, że jest winna.
336
00:25:42,918 --> 00:25:45,668
Powiedziała:
„W tej pracy dominują mężczyźni.
337
00:25:45,754 --> 00:25:48,844
Wszyscy wiedzą,
że kultura uciszania istnieje!”.
338
00:25:48,924 --> 00:25:49,934
To powiedziała.
339
00:25:50,008 --> 00:25:51,678
A ty się z tym nie zgadzasz.
340
00:25:51,760 --> 00:25:54,930
Nie. A ona ma to gdzieś,
bo jej to odpowiada.
341
00:25:55,556 --> 00:25:57,216
Jest jedyną kobietą w męskim świecie
342
00:25:57,307 --> 00:25:59,937
i teraz może udawać,
że tylko ona w nim ocalała.
343
00:26:00,018 --> 00:26:03,358
Ale to bzdura. A ja chcę dyskusji.
344
00:26:03,438 --> 00:26:07,938
I czy tego chciałeś, czy nie,
dałeś mi władzę, by ją rozpocząć.
345
00:26:09,987 --> 00:26:11,857
Okej.
346
00:26:13,365 --> 00:26:16,325
I wiem, co to dla ciebie znaczy
347
00:26:16,410 --> 00:26:19,540
i wiem, o co cię proszę.
348
00:26:20,622 --> 00:26:24,082
I nie lubię być
zwiastunem zagłady dla ludzi,
349
00:26:24,168 --> 00:26:26,298
na których mi zależy.
350
00:26:27,504 --> 00:26:29,514
Których lubię mieć w swoim życiu.
351
00:26:30,299 --> 00:26:31,299
Cóż...
352
00:26:33,385 --> 00:26:36,255
Jesteśmy jedynymi ludźmi,
którym zależy na tym programie.
353
00:26:37,139 --> 00:26:40,269
I myślę, że możemy go naprawić.
Jestem gotowa spróbować.
354
00:26:40,350 --> 00:26:42,640
Nasi widzowie zasługują
na przywrócenie porządku.
355
00:26:42,728 --> 00:26:44,268
Zgadzam się.
356
00:26:44,354 --> 00:26:46,984
- A to nie obejmuje Bradley Jackson.
- Nie.
357
00:26:47,524 --> 00:26:49,484
Ona musi zniknąć.
358
00:26:51,570 --> 00:26:53,360
- Mogę o coś spytać?
- Tak.
359
00:26:53,947 --> 00:26:56,447
Staż pracy w The Morning Show
360
00:26:56,533 --> 00:27:00,373
może zapewnić coś,
co nazwiemy przyjemnym życiem.
361
00:27:02,206 --> 00:27:06,956
Pomyślałaś o tym,
nim to wszystko zniszczysz?
362
00:27:09,588 --> 00:27:11,718
Tak, pomyślałam.
363
00:27:14,176 --> 00:27:16,346
To chyba przetworzyłem.
364
00:27:17,054 --> 00:27:18,264
No i?
365
00:27:18,347 --> 00:27:20,467
Przyciągnęłaś moją uwagę
Fredem Micklenem.
366
00:27:25,729 --> 00:27:26,729
Okej.
367
00:27:26,813 --> 00:27:29,233
- Chcę być szczery...
- Okej.
368
00:27:29,316 --> 00:27:31,146
Muszą nastąpić zmiany.
369
00:27:31,693 --> 00:27:34,493
Wiesz, że przeprowadzaliśmy
wewnętrzne śledztwo.
370
00:27:35,447 --> 00:27:38,777
Na jaw wyszły pewne informacje
o koledze, o którego dbasz,
371
00:27:39,451 --> 00:27:40,951
ale będą konsekwencje.
372
00:27:41,036 --> 00:27:42,036
O kim?
373
00:27:44,081 --> 00:27:45,171
O Charliem Blacku.
374
00:27:46,333 --> 00:27:49,423
To jasne, że wiedział o zachowaniu Mitcha
375
00:27:49,503 --> 00:27:52,013
i postanowił go chronić.
376
00:27:52,089 --> 00:27:56,429
Pewnie myślał, że robi to,
co najlepsze dla programu.
377
00:27:57,010 --> 00:27:58,050
Okej.
378
00:27:59,096 --> 00:28:00,466
Chip...
379
00:28:01,682 --> 00:28:05,772
popełnił grzech zaniedbania
tak jak my wszyscy.
380
00:28:05,853 --> 00:28:09,313
Daj spokój. Facet, którego opisujesz,
381
00:28:09,398 --> 00:28:11,648
nie jest takim człowiekiem.
382
00:28:11,733 --> 00:28:13,903
Alex, to on kontrolował program.
383
00:28:17,447 --> 00:28:18,697
Potrzebujemy tego.
384
00:28:22,160 --> 00:28:23,620
Potrzebujemy tego.
385
00:28:26,915 --> 00:28:30,495
O Boże. Okej. Pozwól mi...
386
00:28:30,586 --> 00:28:32,586
Muszę to wszystko przemyśleć.
387
00:28:33,797 --> 00:28:35,797
Ważne, być czuła się bezpieczna.
388
00:28:35,883 --> 00:28:39,093
Chcę, byś spotkała się z moim kandydatem,
Marlonem Tate’em.
389
00:28:40,387 --> 00:28:43,347
Chcę, byś czuła,
że ta współpraca ci odpowiada.
390
00:28:43,807 --> 00:28:45,477
Zrobisz to dla mnie?
391
00:28:52,065 --> 00:28:54,815
Tak, zrobię. Spotkam się z nim.
392
00:28:59,239 --> 00:29:01,579
- Hej. Jak się masz?
- Dobrze.
393
00:29:02,701 --> 00:29:04,201
Dzwoniłem wczoraj.
394
00:29:04,620 --> 00:29:08,040
Oglądałam film dokumentalny.
Badania. Wciągnął mnie.
395
00:29:09,249 --> 00:29:11,499
Nie kłam. Wiem, że mnie unikasz.
396
00:29:11,919 --> 00:29:13,129
Nie jestem zły, okej?
397
00:29:13,212 --> 00:29:15,512
Możemy o tym pogadać gdzieś indziej?
398
00:29:15,839 --> 00:29:16,919
Tak.
399
00:29:23,889 --> 00:29:26,559
Wybacz, ale jest różnica
między pójściem do kadr,
400
00:29:26,642 --> 00:29:28,942
- a powiedzeniem współpracownikom.
- Rozumiem.
401
00:29:29,019 --> 00:29:30,019
W porządku.
402
00:29:30,103 --> 00:29:33,983
Wiem, że pójście do kadr
nie było dla ciebie komfortowe.
403
00:29:34,066 --> 00:29:36,776
Sheila wypytująca mnie
o moje życie seksualne
404
00:29:36,860 --> 00:29:38,450
to wspaniałe doświadczenie.
405
00:29:38,529 --> 00:29:41,569
Polecam, jeśli już nigdy
nie chcesz czuć się napalony.
406
00:29:42,157 --> 00:29:44,117
Przykro mi, że tak to wyglądało.
407
00:29:44,201 --> 00:29:46,751
Ale uważam, że postąpiliśmy słusznie.
408
00:29:47,454 --> 00:29:51,174
I to nie oznacza,
że mamy o tym mówić w telewizji
409
00:29:51,250 --> 00:29:52,630
i wykrzykiwać tłumom.
410
00:29:52,709 --> 00:29:56,129
Nie musimy się śpieszyć
i możemy to zrobić powoli.
411
00:29:56,213 --> 00:29:59,423
Niby jak? Nie wygląda to tak,
jakby się to dało połączyć.
412
00:30:00,133 --> 00:30:04,103
Zabiorę cię na kolację.
Zgódź się. Uczcimy to.
413
00:30:04,763 --> 00:30:06,773
Poza moim mieszkaniem,
414
00:30:06,849 --> 00:30:09,939
ale nie gdzieś,
gdzie będziemy musieli się tłumaczyć.
415
00:30:10,018 --> 00:30:11,648
To będzie prawdziwa randka.
416
00:30:13,564 --> 00:30:15,364
To byłaby nasza pierwsza randka?
417
00:30:16,441 --> 00:30:18,611
Technicznie rzecz biorąc, to tak.
418
00:30:19,111 --> 00:30:21,991
Jesteś facetem, który oceni mnie
za seks na pierwszej randce?
419
00:30:22,447 --> 00:30:24,367
Nie, ale „tatuś” tak.
420
00:30:29,329 --> 00:30:30,369
- Nie tutaj.
- Zgadzam się.
421
00:30:30,414 --> 00:30:31,674
Okej, idź.
422
00:30:33,792 --> 00:30:35,462
Niedługo po tym
423
00:30:35,544 --> 00:30:39,264
Bradley otrzyma ważną historię
do transmisji spoza studia.
424
00:30:39,339 --> 00:30:41,259
A ona uwielbia pracę poza studiem.
425
00:30:41,341 --> 00:30:43,721
Wtedy ty i ja będziemy pracować w studiu.
426
00:30:43,802 --> 00:30:45,512
I będzie szło tak dobrze,
427
00:30:45,596 --> 00:30:49,636
że powiem dziennikarzom,
że próbujemy czegoś nowego.
428
00:30:50,058 --> 00:30:51,848
Ona będzie więcej poza studiem,
429
00:30:52,269 --> 00:30:56,319
a ludzie przyzwyczają się
do oglądania naszych twarzy rano
430
00:30:56,398 --> 00:30:59,358
i w końcu wydamy oświadczenie.
431
00:30:59,443 --> 00:31:02,453
„Choć Bradley podobała się
praca w The Morning Show,
432
00:31:02,529 --> 00:31:07,159
zrozumiała, że jej prawdziwą pasją
jest praca w terenie”.
433
00:31:07,576 --> 00:31:12,746
Stacja zachowuje twarz, a my przedstawimy
nowy zespół: Alex i Daniela.
434
00:31:14,541 --> 00:31:18,171
Przekazuję ci bardzo delikatne informacje,
435
00:31:19,046 --> 00:31:24,466
bo wierzę, że będzie nam się
dobrze współpracowało.
436
00:31:26,470 --> 00:31:27,600
- Alex.
- Tak?
437
00:31:27,679 --> 00:31:29,559
Bardzo mi to schlebia.
438
00:31:29,640 --> 00:31:33,060
Nie wiesz, ile czekałem,
by usłyszeć takie słowa,
439
00:31:33,143 --> 00:31:35,023
ale to ogromna zmiana.
440
00:31:35,103 --> 00:31:39,733
Dlatego niech to zostanie między nami.
441
00:32:00,838 --> 00:32:05,838
Hej. Musimy wszystko odwołać w YDA.
442
00:32:07,511 --> 00:32:09,761
Wiem, ale mogę się dogadać z Audrą.
443
00:32:10,347 --> 00:32:12,097
Sytuacja się rozwinęła.
444
00:32:13,600 --> 00:32:17,900
Może jestem głupi,
ale wolę bagno, które znam.
445
00:32:22,568 --> 00:32:23,568
Tak.
446
00:32:25,696 --> 00:32:26,696
Co ty...
447
00:32:27,906 --> 00:32:28,986
Wszystko w porządku?
448
00:32:29,074 --> 00:32:30,084
Tak.
449
00:32:30,492 --> 00:32:31,492
Nie wygląda.
450
00:32:33,787 --> 00:32:35,867
Jesteś roztrzęsiona i...
451
00:32:38,125 --> 00:32:40,995
Właśnie byłam na kawie
z przyjacielem, Simonem Reichlem.
452
00:32:41,503 --> 00:32:43,713
Nie znam Simona Reichla.
Wszystko z nim okej?
453
00:32:43,797 --> 00:32:46,297
Simon sypia z asystentem Micklena,
Jamesem.
454
00:32:46,383 --> 00:32:48,473
Dobijasz mnie, Rena. Nie wiem,
455
00:32:48,552 --> 00:32:50,142
- o czym mówisz.
- Okej.
456
00:32:50,220 --> 00:32:52,720
Dwa dni temu Fred spotkał się
z Marlonem Tate’em,
457
00:32:52,806 --> 00:32:56,886
a jutro Tate ma spotkanie
z Corym Ellisonem.
458
00:32:59,438 --> 00:33:00,438
Okej.
459
00:33:02,441 --> 00:33:03,651
Na pewno okej?
460
00:33:05,444 --> 00:33:08,914
To tylko pieprzone spotkanie.
461
00:33:08,989 --> 00:33:13,199
Sprawdzają ludzi
na moje stanowisko co roku.
462
00:33:13,285 --> 00:33:15,285
To element korporacyjnego cyklu nadużyć.
463
00:33:15,370 --> 00:33:18,500
Myślą, że daje ci to kopa. Motywuje cię.
464
00:33:18,582 --> 00:33:21,212
To jakieś bzdury, których uczą
na szkoleniach w Aspen.
465
00:33:21,293 --> 00:33:22,753
To banda idiotów.
466
00:33:24,505 --> 00:33:28,875
Mam dziewięć żyć, okej?
Wykorzystałem tylko siedem.
467
00:33:29,676 --> 00:33:33,216
Jeszcze nie dostałem zawału
z powodu stresu
468
00:33:33,305 --> 00:33:35,635
i...
469
00:33:36,558 --> 00:33:37,848
Mój czas się nie skończył.
470
00:33:47,236 --> 00:33:48,486
Hej, Rena.
471
00:33:51,865 --> 00:33:53,905
Poradzisz sobie, cokolwiek się stanie.
472
00:33:53,992 --> 00:33:55,412
Dopilnuję tego, okej?
473
00:34:07,005 --> 00:34:09,125
Jak długo to trwa?
474
00:34:09,216 --> 00:34:11,796
Dziewięć pięknych, ukradkowych miesięcy.
475
00:34:11,885 --> 00:34:13,425
- Proszę.
- Dziękuję.
476
00:34:13,512 --> 00:34:16,512
Szkoda, że nie możemy się ujawnić
po swojemu. Kadry są okropne.
477
00:34:16,598 --> 00:34:19,638
Sprawili, że poczułam się
jak przestępca i ofiara.
478
00:34:22,646 --> 00:34:25,316
Rozumiem, że muszą uważać
po akcji z Mitchem.
479
00:34:25,399 --> 00:34:29,649
Wiem. Zgadza się.
Mówię tylko, że Yanko to nie Mitch.
480
00:34:30,737 --> 00:34:33,107
Ale nie chcesz was ujawnić?
481
00:34:33,197 --> 00:34:35,947
Nie, ale nie dlatego,
że molestuje kobiety.
482
00:34:36,034 --> 00:34:38,704
Tylko dlatego,
że jest znany z przemowy o gradzie.
483
00:34:39,246 --> 00:34:42,246
Nikt go nie rozumie tak jak ja.
484
00:34:42,958 --> 00:34:45,498
Czuję się... zażenowana.
485
00:34:46,920 --> 00:34:49,760
Jezu. Jest mi wstyd,
że się z nim spotykam.
486
00:34:50,882 --> 00:34:53,142
Super. To masz swoją odpowiedź.
487
00:34:53,217 --> 00:34:56,637
To nie takie proste. Cholernie go kocham.
488
00:34:56,722 --> 00:34:57,932
Poza tym, że ci wstyd.
489
00:34:58,015 --> 00:34:59,885
Bo nie chcę być oceniana.
490
00:34:59,975 --> 00:35:03,185
Tak jak ty oceniasz mnie teraz.
Co, do kurwy?
491
00:35:04,271 --> 00:35:06,941
Wiem, że myślisz, że go kochasz,
492
00:35:07,024 --> 00:35:10,784
ale to przelotny stan,
przez który nie warto tracić kariery.
493
00:35:11,904 --> 00:35:13,284
Mówisz poważnie?
494
00:35:14,907 --> 00:35:15,947
Słuchaj.
495
00:35:17,451 --> 00:35:20,871
Widziałam was razem w LA,
gdy się ukrywaliście.
496
00:35:22,581 --> 00:35:26,631
To ja was zgłosiłam.
Właśnie z tego powodu.
497
00:35:26,710 --> 00:35:30,340
To ci szkodzi i będzie szkodziło.
To zły pomysł.
498
00:35:30,422 --> 00:35:32,672
- Ty nas zgłosiłaś?
- Tak.
499
00:35:32,758 --> 00:35:35,838
I nie pomyślałaś, żeby mnie o to zapytać?
500
00:35:35,928 --> 00:35:39,678
Pomyślałam, ale bałam się,
501
00:35:39,765 --> 00:35:44,015
że uraczysz mnie tekstem o miłości,
który wzbudzi we mnie empatię.
502
00:35:44,645 --> 00:35:45,895
A to należało zrobić.
503
00:35:45,979 --> 00:35:49,189
Mam wyższe stanowisko.
To moja odpowiedzialność.
504
00:35:49,733 --> 00:35:53,533
Ale jesteśmy przyjaciółkami, prawda?
505
00:35:53,612 --> 00:35:55,952
Wiesz, jak działają relacje międzyludzkie?
506
00:35:56,031 --> 00:35:59,031
Zrobiłam to, bo się przyjaźnimy.
Nie chciałam, byś...
507
00:36:01,161 --> 00:36:04,041
Jesteś młoda. Masz potencjał.
508
00:36:04,122 --> 00:36:05,582
Ludzie to wykorzystują.
509
00:36:06,458 --> 00:36:09,798
Są mężczyźni,
których bardziej obchodzi władza niż ty.
510
00:36:09,878 --> 00:36:12,508
Jak śmiesz oceniać mnie i mój związek?
511
00:36:12,589 --> 00:36:15,589
Jak, kurwa, śmiałaś zgłosić mnie do kadr?
512
00:36:15,676 --> 00:36:17,886
Wściekaj się, ile chcesz. Rozumiem.
513
00:36:17,970 --> 00:36:21,850
Ale to nie jest tak, jak wygląda.
514
00:36:23,183 --> 00:36:25,643
Mówię tylko, że są konsekwencje.
515
00:36:27,271 --> 00:36:30,361
I w tej chwili nie widzisz, co robisz.
516
00:36:32,150 --> 00:36:33,860
Wyświadczyłam ci przysługę.
517
00:36:34,319 --> 00:36:36,779
Mam gdzieś, czy mnie za to nienawidzisz.
518
00:36:38,532 --> 00:36:39,912
Nie nienawidzę cię.
519
00:36:39,992 --> 00:36:43,502
Nie wiem, jakie miałaś doświadczenia,
ale one nie są moje.
520
00:36:43,579 --> 00:36:48,249
Wiesz co? Dziękuję.
Wyświadczyłaś mi kurewsko dużą przysługę.
521
00:36:48,333 --> 00:36:50,173
Zrozumiałam, dlaczego kocham Yanka.
522
00:36:50,252 --> 00:36:53,132
Bo jest jedyną osobą na tym świecie,
która mnie rozumie
523
00:36:53,213 --> 00:36:54,923
i mnie nie ocenia.
524
00:36:55,007 --> 00:36:58,717
Więc pójdę na kolację z moim chłopakiem,
którego kocham
525
00:36:58,802 --> 00:37:00,972
i który nie zniszczyłby mi życia.
526
00:37:15,903 --> 00:37:18,243
Cory, co jest? Kpisz sobie ze mnie?
527
00:37:18,322 --> 00:37:21,282
Grasz w jakieś gierki
z moim losem i uczuciami?
528
00:37:21,366 --> 00:37:22,946
Tak, niespodzianka. Mam uczucia.
529
00:37:23,285 --> 00:37:26,615
Mam serce. Mam mózg i ogromną odwagę,
530
00:37:26,705 --> 00:37:28,035
a ty to wyrzuciłeś do kosza.
531
00:37:28,123 --> 00:37:30,503
Dlaczego?
Z powodu zaplutego Marlona Tate’a?
532
00:37:30,584 --> 00:37:33,004
On to wszystko naprawi?
Powodzenia, sukinsynu.
533
00:37:33,086 --> 00:37:37,006
Bo to pozbawiony humoru kretyn. Okej?
534
00:37:37,090 --> 00:37:39,220
I zanudzi ciebie oraz całą widownię,
535
00:37:39,301 --> 00:37:41,011
więc pieprz się Cory.
536
00:37:42,596 --> 00:37:46,016
Mam dla ciebie dwa słowa: Maggie Brener.
537
00:37:49,645 --> 00:37:51,475
Świetna dziennikarka. Co z nią?
538
00:37:51,563 --> 00:37:53,983
Pośpieszyłeś się z nią.
Nie przemyślałeś tego.
539
00:37:54,066 --> 00:37:55,856
Nadstawiłeś karku.
540
00:37:55,943 --> 00:37:57,953
Jeśli chcesz zachować głowę,
541
00:37:58,028 --> 00:38:01,108
spotkasz się ze mną
w twoim biurze za dwie godziny.
542
00:38:19,883 --> 00:38:21,433
Boże, jesteś piękna.
543
00:38:23,804 --> 00:38:27,354
- Dziękuję. Super.
- Dla ciebie.
544
00:38:27,432 --> 00:38:29,772
- Też nieźle wyglądasz.
- Wcale nie.
545
00:38:31,353 --> 00:38:33,313
Co myślisz? Nie jest romantycznie?
546
00:38:33,397 --> 00:38:34,397
Ładnie.
547
00:38:34,815 --> 00:38:37,775
Ładnie? Od dawna chciałem cię tu zabrać.
548
00:38:37,860 --> 00:38:40,740
Mają burgery?
Mam ochotę na burgera z serem.
549
00:38:40,821 --> 00:38:42,361
Nie mają cheeseburgerów.
550
00:38:43,115 --> 00:38:46,485
Ale ich filet mignon jest wyborny.
551
00:38:46,577 --> 00:38:48,157
Brzmi dobrze.
552
00:38:48,245 --> 00:38:49,615
Dobra.
553
00:38:50,956 --> 00:38:52,706
To tylko turyści. Nie martw się.
554
00:38:52,791 --> 00:38:56,041
Znam właściciela i zapewnił,
że nikt nie będzie nam przeszkadzał.
555
00:38:56,128 --> 00:38:58,878
- Świetnie.
Okej. Idziemy?
556
00:39:03,510 --> 00:39:06,850
Boże, to miejsce jest takie kameralne.
557
00:39:07,431 --> 00:39:11,141
Możemy chwilę zaczekać? Serce mi wali.
558
00:39:11,226 --> 00:39:12,306
Jasne. Bez pośpiechu.
559
00:39:12,394 --> 00:39:14,984
Przytrzymają nam stolik. Wszystko dobrze?
560
00:39:15,564 --> 00:39:17,774
- Przepraszam.
- Przestań przepraszać.
561
00:39:17,858 --> 00:39:19,028
- Już dobrze.
- Okej.
562
00:39:19,109 --> 00:39:20,649
Przepraszam. Kurwa.
563
00:39:20,736 --> 00:39:22,146
Co się dzieje?
564
00:39:22,237 --> 00:39:23,907
Mam mały zawał serca.
565
00:39:23,989 --> 00:39:25,199
Okej. Oddychaj.
566
00:39:26,200 --> 00:39:28,450
Powiesz, co się dzieje?
567
00:39:30,787 --> 00:39:33,667
Myślałam, że będzie dobrze.
Dobry pierwszy krok.
568
00:39:33,749 --> 00:39:36,749
Ale nagle zaczęło mnie to przytłaczać.
569
00:39:39,755 --> 00:39:41,915
Chodźmy stąd. Pójdziemy po burgera.
570
00:39:42,007 --> 00:39:44,377
- Yanko.
- Nie, znam świetne miejsce.
571
00:39:44,468 --> 00:39:46,548
Najlepsze burgery w mieście, okej?
572
00:39:46,637 --> 00:39:48,807
Jest głośniej niż tu i mniej romantycznie.
573
00:39:48,889 --> 00:39:51,139
Pachnie, jakby ktoś wylał piwo na podłogę.
574
00:39:51,225 --> 00:39:53,225
Idealna pierwsza randka. Chodźmy.
575
00:39:53,310 --> 00:39:59,110
Chcę czuć ulgę i ekscytację jak ty,
ale jej nie czuję.
576
00:40:01,151 --> 00:40:03,701
W porządku, możemy to przepracować.
577
00:40:03,779 --> 00:40:05,569
Bo wszystko, co czujesz,
578
00:40:05,656 --> 00:40:07,526
z czasem zniknie.
579
00:40:07,616 --> 00:40:12,366
Może, ale czekanie
na wymyślony dzień w przyszłości,
580
00:40:12,454 --> 00:40:13,914
to dla mnie za dużo.
581
00:40:15,082 --> 00:40:16,082
Nie jestem gotowa.
582
00:40:17,459 --> 00:40:21,209
Nie mogę żyć wiedząc,
że współpracownicy o nas wiedzą,
583
00:40:21,296 --> 00:40:23,586
nie czuję się przez to sobą.
584
00:40:24,466 --> 00:40:28,886
Nikt nie zrozumie, czemu jesteśmy razem
i muszę tłumaczyć...
585
00:40:28,971 --> 00:40:30,601
- Wstydzisz się mnie.
- Nie.
586
00:40:30,681 --> 00:40:32,561
- Tak.
- Nie, nie wstydzę się ciebie.
587
00:40:32,641 --> 00:40:35,601
Nie o to chodzi. Dopiero zaczynam.
588
00:40:35,686 --> 00:40:39,016
Nie chcę, by to, z kim się spotykam,
mnie definiowało.
589
00:40:39,690 --> 00:40:42,780
Zawsze będziesz sama siebie definiować.
Wiesz o tym.
590
00:40:43,610 --> 00:40:48,450
To bardzo piękne, optymistyczne
i naiwne stwierdzenie.
591
00:40:50,450 --> 00:40:52,540
A jeśli powiemy: pieprzyć ich?
592
00:40:52,619 --> 00:40:55,409
Pieprzyć wszystkich,
którzy nas nie rozumieją.
593
00:40:55,497 --> 00:40:57,917
Chodzi o mnie i ciebie. To ma znaczenie.
594
00:41:01,962 --> 00:41:05,592
Nie mogę tego zrobić.
595
00:41:07,593 --> 00:41:11,933
Byłam z tobą w tym pięknym, ciemnym pokoju
596
00:41:12,014 --> 00:41:15,354
i uwielbiałam każdą minutę.
597
00:41:15,434 --> 00:41:20,274
Ale gdy włączono światła,
nie czuję już tego samego.
598
00:41:20,772 --> 00:41:22,192
Przykro mi.
599
00:41:23,567 --> 00:41:25,397
Nie chcę tego robić.
600
00:41:27,321 --> 00:41:29,111
To naprawdę boli, ale...
601
00:41:31,408 --> 00:41:33,078
Nie mogę cię okłamywać.
602
00:41:43,462 --> 00:41:46,222
W porządku. Rozumiem.
603
00:42:27,047 --> 00:42:31,177
Nie, Nate. Nie martwię się o siebie.
604
00:42:31,260 --> 00:42:33,140
Martwi mnie prawo do opieki.
605
00:42:34,429 --> 00:42:38,809
Daj jej ten pieprzony dom. Mam to gdzieś.
606
00:42:40,519 --> 00:42:44,769
Chcę tylko czegoś na piśmie,
co mówi, że mam dostęp do synów.
607
00:42:45,190 --> 00:42:47,230
To najważniejsze. Tego chcę.
608
00:42:48,652 --> 00:42:51,282
Muszę kończyć. Zadzwonię później.
609
00:42:51,363 --> 00:42:52,913
Załatw to, proszę.
610
00:43:03,542 --> 00:43:05,092
Cześć.
611
00:43:08,172 --> 00:43:09,342
Wejdź.
612
00:43:21,977 --> 00:43:24,977
Zakładam, że nie masz ochoty czegoś zjeść.
613
00:43:25,564 --> 00:43:27,864
Pogadać? Przekazać wieści?
614
00:43:27,941 --> 00:43:31,781
To się nie stanie.
Bradley nie przeprowadzi wywiadu.
615
00:43:34,198 --> 00:43:38,288
Okej. Nie odezwała się do mnie, więc...
616
00:43:38,368 --> 00:43:42,998
Twoją wiarygodność trafił szlag.
Nie masz sojuszników.
617
00:43:44,166 --> 00:43:46,916
Nie zaatakujesz Freda i stacji.
618
00:43:48,378 --> 00:43:50,458
Czas wrócić do domu.
619
00:43:51,423 --> 00:43:55,013
Czas, żebyś zostawił mnie
i mój program w spokoju.
620
00:43:55,802 --> 00:43:57,012
Twój program?
621
00:43:58,055 --> 00:44:00,635
Tu nie chodzi o ciebie, Alex.
622
00:44:01,475 --> 00:44:04,095
- Nie?
- Walczę o moje życie.
623
00:44:04,645 --> 00:44:07,105
Twojemu nic nie będzie, karierze też nie.
624
00:44:08,065 --> 00:44:10,645
Nie zagwarantujesz mi tego.
625
00:44:10,734 --> 00:44:11,994
Zagwarantuję.
626
00:44:12,069 --> 00:44:16,409
Świat nie jest gotowy,
by obwinić kobiety za współudział.
627
00:44:16,490 --> 00:44:17,820
Nawet te w pozycji władzy.
628
00:44:17,908 --> 00:44:19,078
Współudział?
629
00:44:19,159 --> 00:44:20,199
Boże. Serio?
630
00:44:20,285 --> 00:44:23,535
Będziesz udawać,
że nie wiedziałaś, co się działo?
631
00:44:23,622 --> 00:44:24,622
O mój Boże.
632
00:44:24,706 --> 00:44:25,916
- Kurde!
- Mój Boże.
633
00:44:25,999 --> 00:44:31,089
Czy możemy zachowywać się jak dorośli
i choć raz porozmawiać szczerze?
634
00:44:31,171 --> 00:44:33,801
- Bądźmy ze sobą szczerzy.
- W sprawie?
635
00:44:33,882 --> 00:44:35,182
Czy ty...
636
00:44:36,677 --> 00:44:40,637
Spojrzysz mi w oczy i powiesz,
że nie brałaś w tym udziału?
637
00:44:42,224 --> 00:44:43,314
Niby jak?
638
00:44:43,392 --> 00:44:48,022
Czyli wciąż udajemy.
Albo ja mam coś z pamięcią.
639
00:44:48,605 --> 00:44:51,225
Nie przewracałaś oczami
na widok tych kobiet?
640
00:44:51,316 --> 00:44:53,816
Nie żartowałaś sobie z nich?
641
00:44:53,902 --> 00:44:57,612
Nie nabijałaś się z ich
desperackiego zachowania?
642
00:44:59,616 --> 00:45:03,406
Ja je posuwałem, ale ty byłaś okrutna.
643
00:45:04,872 --> 00:45:07,042
A słowa mają znaczenie.
644
00:45:12,796 --> 00:45:14,876
Nie atakuję ciebie.
645
00:45:16,466 --> 00:45:20,346
Zawsze będę trzymał twoją stronę,
646
00:45:23,432 --> 00:45:25,312
ale to może być dla nas korzystne,
647
00:45:25,392 --> 00:45:27,772
jeśli tylko wyzbędziemy się emocji.
648
00:45:30,439 --> 00:45:34,479
Niewielu mężczyzn w mojej sytuacji
chciało mówić.
649
00:45:35,152 --> 00:45:37,822
Ludzie będą oglądać.
To może być symboliczna chwila.
650
00:45:37,905 --> 00:45:41,115
Może pomóc tobie i programowi.
Bradley to widzi.
651
00:45:41,200 --> 00:45:43,370
Nie możesz mnie rozczłonkować.
652
00:45:44,328 --> 00:45:48,418
Nie możesz oddzielić mojego bólu od tego,
czego chcesz.
653
00:45:49,333 --> 00:45:54,053
Musisz zrozumieć, że to, co chcesz zrobić,
łamie mi serce.
654
00:45:55,589 --> 00:45:58,929
To moje całe życie. Moje dziedzictwo.
655
00:45:59,676 --> 00:46:01,296
Nie proś, bym o nie nie walczył.
656
00:46:01,386 --> 00:46:04,766
Proszę cię o to.
657
00:46:07,226 --> 00:46:08,346
Cóż...
658
00:46:09,978 --> 00:46:11,018
nie.
659
00:46:23,700 --> 00:46:25,580
To się nie stanie w moim programie.
660
00:46:27,996 --> 00:46:30,116
Okej.
661
00:46:33,377 --> 00:46:37,757
Pójdę gdzieś indziej.
Każdy program to chwyci.
662
00:46:37,840 --> 00:46:42,890
A gdy to się stanie,
trudno będzie pominąć fakt,
663
00:46:42,970 --> 00:46:49,770
że moja stacja nie chciała
dokładniej się sobie przyjrzeć.
664
00:46:50,894 --> 00:46:56,194
I gdy miała szansę, wybrała milczenie.
665
00:47:17,588 --> 00:47:21,588
Będę dużo mówić o moim rozwodzie,
666
00:47:25,637 --> 00:47:30,227
dlaczego wydarzył się
wkrótce po ujawnieniu twojego zachowania.
667
00:47:34,688 --> 00:47:37,768
Widzisz, prawda jest taka...
668
00:47:40,360 --> 00:47:43,860
że nie było łatwo obok ciebie siedzieć.
669
00:47:46,742 --> 00:47:50,752
Byłeś potężny i onieśmielający.
670
00:47:53,749 --> 00:47:57,959
Były chwile, o których przez lata
próbowałam zapomnieć.
671
00:48:03,759 --> 00:48:08,009
Jedna taka sytuacja zapadła mi w pamięć.
672
00:48:09,306 --> 00:48:11,596
Byliśmy w Chile
673
00:48:13,018 --> 00:48:18,818
i byłeś wściekły na to,
jak potoczył się program.
674
00:48:18,899 --> 00:48:25,199
Oskarżyłeś mnie,
że zabrałam ci część wejścia.
675
00:48:27,074 --> 00:48:30,454
Czułam się okropnie. Potwornie.
676
00:48:32,162 --> 00:48:33,962
Chciałam ci to wynagrodzić.
677
00:48:34,748 --> 00:48:39,998
Więc poszliśmy na drinki.
A potem jeszcze więcej drinków.
678
00:48:42,798 --> 00:48:49,558
Pamiętam, że próbowałam
wrócić do hotelu.
679
00:48:52,850 --> 00:48:55,390
Obudziłam się nie w swoim łóżku.
680
00:48:58,856 --> 00:49:00,436
Tylko w twoim.
681
00:49:03,527 --> 00:49:08,237
I nie pamiętam, jak się tam znalazłam.
682
00:49:13,078 --> 00:49:14,408
Nie ośmieliłabyś się.
683
00:49:18,292 --> 00:49:19,502
Sprawdź mnie.
684
00:49:24,423 --> 00:49:26,013
To jest żałosne, Alex.
685
00:49:27,634 --> 00:49:28,844
Mam to gdzieś.
686
00:49:31,972 --> 00:49:33,272
Żegnaj, Mitch.
687
00:49:40,814 --> 00:49:42,944
W tej branży jest sporo granic moralności
688
00:49:43,025 --> 00:49:46,525
i przyznaję, że większość przekroczyłem,
ale to jest...
689
00:49:46,612 --> 00:49:48,912
Dramatyczne? Ekscytujące?
690
00:49:48,989 --> 00:49:51,329
Chcesz zmienić program w broń nuklearną
691
00:49:51,408 --> 00:49:53,328
i zrzucić ją na stację. To szaleństwo.
692
00:49:53,410 --> 00:49:55,790
To nie ty zwabiłeś mnie na Brooklyn,
693
00:49:55,871 --> 00:49:57,161
by porozmawiać o tym,
694
00:49:57,247 --> 00:49:59,167
jak zniszczyć Freda Micklena?
695
00:49:59,249 --> 00:50:02,789
Ale nie chciałem wykorzystać programu.
To misja samobójcza.
696
00:50:02,878 --> 00:50:04,458
Używasz dużo metafor wojennych...
697
00:50:04,546 --> 00:50:05,626
Jestem wściekły.
698
00:50:05,714 --> 00:50:08,684
Rozumiem, nie chcę zniszczyć TMS.
699
00:50:08,759 --> 00:50:11,089
Chcę sprawdzić
twierdzenia Mitcha o Fredzie.
700
00:50:11,178 --> 00:50:12,678
W stacji Freda?
701
00:50:12,763 --> 00:50:17,433
Tak, ale jeśli to zrobię dobrze,
myślę, że uniknę holocaustu stacji.
702
00:50:17,518 --> 00:50:19,598
„Myślę” to kluczowe słowo.
703
00:50:19,686 --> 00:50:21,556
- Wiesz...
- Hej, Chip.
704
00:50:21,647 --> 00:50:23,147
Ten pociąg już ruszył.
705
00:50:23,565 --> 00:50:26,685
Pytanie brzmi, czy nim jedziesz,
czy cię on zmiażdży.
706
00:50:26,777 --> 00:50:28,817
Sprawdzają twojego następcę.
707
00:50:28,904 --> 00:50:32,374
Mitch jest w mieście i opowie
swoją prawdę każdemu, kto posłucha.
708
00:50:32,449 --> 00:50:36,369
Jeśli nie my, zgarnie go YDA.
Wyprzedzą nas w notowaniach
709
00:50:36,453 --> 00:50:39,293
i Audra zgarnie cholerną nagrodę Emmy.
710
00:50:39,373 --> 00:50:43,003
I nie zapominajmy o twojej powiernicze,
Maggie Brener.
711
00:50:43,085 --> 00:50:46,085
Dzięki tobie Maggie wyczuła artykuł
godny Pulitzera
712
00:50:46,171 --> 00:50:48,471
o sekretach stacji UBA.
713
00:50:48,549 --> 00:50:51,049
A to znaczy, że gada ze wszystkimi,
z Fredem też.
714
00:50:51,134 --> 00:50:52,894
On wie, że zbliża się bunt.
715
00:50:52,970 --> 00:50:55,760
Musimy działać szybko
i kontrolować, co się da.
716
00:50:55,848 --> 00:50:58,348
Ściągnijmy tu Mitcha
na naszych warunkach.
717
00:50:58,433 --> 00:51:02,023
Potrzebujemy jednego wspaniałego segmentu.
718
00:51:02,104 --> 00:51:03,734
Gdzie twoja odwaga, Chip?
719
00:51:06,859 --> 00:51:11,409
A co z Alex?
Zrobimy to za jej plecami?
720
00:51:11,488 --> 00:51:13,618
Dobrze się z tym czujecie?
721
00:51:13,699 --> 00:51:16,369
Ja czuję się z tym okropnie.
722
00:51:16,451 --> 00:51:20,041
Ona dała mi tę szansę,
jakakolwiek była jej motywacja,
723
00:51:20,122 --> 00:51:21,622
i powinnam być wdzięczna.
724
00:51:22,040 --> 00:51:23,170
Powinnam być milsza.
725
00:51:23,917 --> 00:51:27,247
Ale co mi to da?
Co to da któremukolwiek z nas?
726
00:51:27,713 --> 00:51:31,133
Mamy szansę zrobić coś,
co będzie miało znaczenie.
727
00:51:31,216 --> 00:51:34,256
I nie powinniśmy myśleć,
że zawsze będziemy dostawać szanse.
728
00:51:34,344 --> 00:51:36,104
Jesteśmy na to zbyt starzy.
729
00:51:36,180 --> 00:51:40,060
Ja jestem na tyle arogancki,
że myślę, iż dostaję dużo szans.
730
00:51:40,392 --> 00:51:42,852
Posłuchaj, ja...
731
00:51:43,353 --> 00:51:47,823
Razem z Alex zaczynałem karierę.
Jestem jej przyjacielem.
732
00:51:47,900 --> 00:51:50,030
Byłem jej producentem. To coś znaczy.
733
00:51:50,110 --> 00:51:53,530
Może z nią pozmawiam
i spróbuję przekonać.
734
00:51:53,614 --> 00:51:56,284
Okej, ale żebyś miał wszystkie fakty,
735
00:51:57,784 --> 00:52:01,624
nie tylko ja mam zaplanowane spotkanie
z Marlonem Tate’em.
736
00:52:28,982 --> 00:52:32,692
- Tak?
- Hej, nasza sprawa przyśpieszyła.
737
00:52:32,778 --> 00:52:36,738
Nie chcę naciskać, ale potrzebuję,
byś powiedziała to oficjalnie
738
00:52:36,823 --> 00:52:37,823
i mnie wsparła.
739
00:52:38,492 --> 00:52:40,662
Raczej wcześniej niż później.
740
00:52:51,129 --> 00:52:53,009
Spotkajmy się przed twoim mieszkaniem.
741
00:52:54,716 --> 00:52:56,296
Wyślij mi adres.
742
00:53:14,611 --> 00:53:15,611
Hej.
743
00:53:17,239 --> 00:53:20,619
Dziękuję, że przyszłaś. Doceniam to.
744
00:53:22,286 --> 00:53:24,366
Ale to trochę jak Głębokie Gardło.
745
00:53:25,873 --> 00:53:29,843
Wejdziesz? Jest ciepło.
Mam mnóstwo alkoholu.
746
00:53:31,962 --> 00:53:34,052
Jeśli mam potwierdzić twoją historię,
747
00:53:34,464 --> 00:53:36,804
okej, zrobię to, ale anonimowo.
748
00:53:36,884 --> 00:53:41,934
Ale ja nie pamiętam tego tak jak ty.
749
00:53:44,349 --> 00:53:47,519
Okej. Wejdź. Napij się.
750
00:53:48,729 --> 00:53:52,149
Porozmawiamy o tym.
Żebyś była zadowolona z oświadczenia.
751
00:53:52,608 --> 00:53:57,988
To, co chcesz, bym powiedziała,
nie tak to dla mnie wyglądało.
752
00:53:59,239 --> 00:54:00,869
A jak?
753
00:54:02,159 --> 00:54:04,619
Nie wykorzystałam cię, by dostać awans.
754
00:54:05,537 --> 00:54:07,247
Ty wykorzystałeś mnie.
755
00:54:10,334 --> 00:54:12,964
Myślałam, że we mnie wierzysz.
756
00:54:13,045 --> 00:54:17,165
Ze jesteś moim mentorem. Podziwiałam cię.
757
00:54:17,508 --> 00:54:20,588
Okej, rozumiem.
758
00:54:22,846 --> 00:54:23,846
Jesteś pijana?
759
00:54:24,681 --> 00:54:25,681
Nic mi nie jest.
760
00:54:25,766 --> 00:54:27,226
Okej. Ja...
761
00:54:30,145 --> 00:54:32,725
Przepraszam, jeśli zraniłem twoje uczucia.
762
00:54:32,814 --> 00:54:39,324
Przykro mi, że czujesz, że nie doceniłem
poznania cię w ten sposób.
763
00:54:39,404 --> 00:54:41,954
Nie. Nie to próbowałam...
764
00:54:44,409 --> 00:54:46,829
Próbowałam wyjść.
765
00:54:47,996 --> 00:54:51,496
Nie.
766
00:54:52,084 --> 00:54:54,714
- Byłam młoda i ambitna.
- Nie.
767
00:54:54,795 --> 00:55:00,425
Podziwiałam cię jako dziennikarza, szefa.
768
00:55:00,884 --> 00:55:05,264
Aż nagle postanowiłeś
zwrócić na mnie uwagę
769
00:55:05,347 --> 00:55:08,097
i pomyślałam,
że może jestem dobra w swojej pracy.
770
00:55:08,183 --> 00:55:11,563
Nie poszłam do twojego pokoju,
bo chciałam...
771
00:55:12,896 --> 00:55:17,276
To mi nawet nie przeszło przez myśl.
Ale gdy tam byliśmy...
772
00:55:18,485 --> 00:55:21,145
To stało się szybko, zamarłam.
773
00:55:21,488 --> 00:55:24,868
Zamarłaś czy próbowałaś wyjść?
Które z tych dwóch?
774
00:55:25,534 --> 00:55:27,044
- Nie wiem...
- Nie!
775
00:55:27,119 --> 00:55:30,289
Nie obwiniaj mnie o coś,
czego żałujesz.
776
00:55:30,372 --> 00:55:32,962
Jesteś silną kobietą. Wyzwoloną.
777
00:55:33,041 --> 00:55:35,341
Gdy Mitch Kessler
chce uprawiać z tobą seks,
778
00:55:35,419 --> 00:55:38,799
- jesteś kurewsko bezsilna.
- Jezu Chryste! Przestań!
779
00:55:40,299 --> 00:55:43,219
Wiesz co? Jeśli nie chcesz mi pomóc, okej.
780
00:55:43,302 --> 00:55:44,682
Jestem duży, poradzę sobie.
781
00:55:45,095 --> 00:55:47,465
Nie zachowuj się jak ofiara,
782
00:55:47,556 --> 00:55:49,846
bo to ci teraz przynosi korzyści!
783
00:55:50,184 --> 00:55:52,854
Ta taktyka szerzy się dziś jak pożar!
784
00:55:52,936 --> 00:55:56,316
Niczego nie szukam. Niczego nie chcę.
785
00:55:56,398 --> 00:55:59,108
Chcesz, bym poczuł się jak dupek.
786
00:55:59,193 --> 00:56:01,993
Chcę, żebyś zrozumiał, jak ja się czułam.
787
00:56:02,070 --> 00:56:05,570
Poznawaliśmy się, Hannah.
Nie zwabiłem cię tam.
788
00:56:06,116 --> 00:56:08,076
Nie zmusiłem. Nie oszukałem.
789
00:56:08,160 --> 00:56:10,250
Poszliśmy na górę i się stało.
790
00:56:10,329 --> 00:56:12,499
Jesteś dorosła. Mogłaś coś powiedzieć.
791
00:56:12,581 --> 00:56:16,041
Jesteś mądrą kobietą, prawda?
792
00:56:16,126 --> 00:56:19,046
Z tego, co wiem, jesteś inteligentna.
793
00:56:19,129 --> 00:56:22,129
A inteligentna kobieta wie,
co to znaczy, gdy prowadzący,
794
00:56:22,216 --> 00:56:24,676
który zarabia 20 milionów rocznie,
795
00:56:24,760 --> 00:56:27,470
zadaje się z organizatorką.
796
00:56:27,554 --> 00:56:28,974
Mądra kobieta nie pomyśli:
797
00:56:29,056 --> 00:56:33,266
„Zaprosił mnie do pokoju hotelowego,
bo szuka nowej przyjaciółki”.
798
00:56:33,352 --> 00:56:34,852
Jesteś organizatorką.
799
00:56:35,270 --> 00:56:37,520
Oczarowujesz ludzi,
by wystąpili w programie.
800
00:56:38,190 --> 00:56:39,190
Uwodzisz ich.
801
00:56:39,274 --> 00:56:42,284
Nie możesz się wściekać,
bo zostałaś uwiedziona.
802
00:56:54,665 --> 00:56:56,285
Nie wiem, po co tu przyszłam.
803
00:57:01,046 --> 00:57:04,756
Wiesz co? Potwierdzę twoją wersję.
804
00:57:04,842 --> 00:57:08,262
Ale chcę pozostać anonimowa.
805
00:57:10,264 --> 00:57:11,774
I chcę, byś zostawił mnie w spokoju.
806
00:57:12,224 --> 00:57:13,644
Nie ma problemu.
807
00:57:56,059 --> 00:57:57,519
Hej, Chip. Co słychać?
808
00:57:58,520 --> 00:58:00,020
Jak leci?
809
00:58:01,857 --> 00:58:02,897
Ja...
810
00:58:04,067 --> 00:58:08,567
Dzwonię, by sprawdzić, co u ciebie.
811
00:58:08,655 --> 00:58:13,785
Gdy rozmawialiśmy wcześniej,
812
00:58:14,453 --> 00:58:18,673
miałem wrażenie, że coś cię męczy.
813
00:58:19,249 --> 00:58:22,339
Może to szósty zmysł producenta,
może ściema.
814
00:58:22,419 --> 00:58:25,839
Ale wszystko okej?
815
00:58:28,592 --> 00:58:29,592
Z nami okej?
816
00:58:29,676 --> 00:58:31,846
Tak, z nami okej.
817
00:58:31,929 --> 00:58:33,599
Tak. Ja...
818
00:58:34,181 --> 00:58:36,141
Byłam w dziwnym humorze rano.
819
00:58:36,225 --> 00:58:37,765
Źle spałam.
820
00:58:53,825 --> 00:58:56,495
Dobra. Jeśli to wszystko.
821
00:58:57,955 --> 00:59:00,205
Tak, to wszystko.
822
00:59:03,293 --> 00:59:04,503
Z nami wszystko dobrze?
823
00:59:06,380 --> 00:59:08,470
Daj spokój, Alex. Z nami zawsze dobrze.
824
00:59:09,758 --> 00:59:11,388
Okej, dobranoc.
825
00:59:13,178 --> 00:59:14,218
Dobranoc.