1 00:00:06,089 --> 00:00:08,800 SERIAL NETFLIX 2 00:00:14,889 --> 00:00:16,349 Karate to nie tylko sport. 3 00:00:18,435 --> 00:00:22,480 W każdym ciosie kryje się wielowiekowa tradycja. 4 00:00:23,064 --> 00:00:28,361 Karate ma bogatą przeszłość. Dziś możesz stać się jego przyszłością. 5 00:00:29,029 --> 00:00:30,530 Witamy w Cobra Kai. 6 00:00:32,032 --> 00:00:34,325 To sztuka walki licząca setki lat, 7 00:00:34,409 --> 00:00:38,329 a nasze dojo oferuje najnowocześniejszy trening. 8 00:00:38,413 --> 00:00:41,750 Ale sprzęt to nie wszystko. Najważniejsi są uczniowie. 9 00:00:42,792 --> 00:00:46,379 W Cobra Kai przekształcamy dzieci w mistrzów. 10 00:00:47,547 --> 00:00:48,882 Naszą wychowanką 11 00:00:48,965 --> 00:00:51,676 jest pierwsza mistrzyni Turnieju All Valley, 12 00:00:51,760 --> 00:00:52,802 Tory Nichols. 13 00:00:54,012 --> 00:00:56,639 W Cobra Kai każdy może być mistrzem. 14 00:00:59,684 --> 00:01:01,478 Wystarczy odpowiedni trener. 15 00:01:01,561 --> 00:01:04,564 - Tak, sensei! - Możesz zostać naszym uczniem. 16 00:01:04,647 --> 00:01:08,985 Zapisz się do naszego dojo w Encino. Wkrótce otworzymy ich więcej. 17 00:01:09,569 --> 00:01:12,072 Cobra Kai wkroczyło w nową erę. 18 00:01:12,947 --> 00:01:14,115 Dołącz do nas. 19 00:01:14,199 --> 00:01:15,408 Tak, sensei! 20 00:01:58,618 --> 00:02:00,787 Dzień dobry, Amanda-san. 21 00:02:02,247 --> 00:02:03,540 To nie w porządku. 22 00:02:03,623 --> 00:02:05,583 Samo sprowadzenie go to wariactwo, 23 00:02:05,667 --> 00:02:07,877 ale nie mówiłeś, że z nami zamieszka. 24 00:02:07,961 --> 00:02:10,421 I nie uprzedzałeś, że jest nudystą. 25 00:02:10,505 --> 00:02:13,675 Nie jest nudystą, tylko ma swoje nawyki. 26 00:02:14,259 --> 00:02:17,428 Na Okinawie dzień zaczyna od kąpieli w gorącym źródle. 27 00:02:17,512 --> 00:02:19,556 Załatwmy mu członkostwo w YMCA. 28 00:02:19,639 --> 00:02:22,684 Niech tam lata na golasa. 29 00:02:22,767 --> 00:02:25,603 - W głowie się nie mieści. - To się nie powtórzy. 30 00:02:25,687 --> 00:02:28,356 Nie chodzi o basen, tylko o wszystko. 31 00:02:28,439 --> 00:02:30,441 Po All Valley miało się skończyć. 32 00:02:31,025 --> 00:02:33,361 Sam i Tory walczyły, nikt nie ucierpiał. 33 00:02:33,444 --> 00:02:35,446 Kreese trafił za kratki. 34 00:02:35,530 --> 00:02:38,491 Zdarzył się cud! To powinien być koniec. 35 00:02:38,575 --> 00:02:41,828 Wiem, ale pod wodzą Silvera Cobra Kai się rozrasta. 36 00:02:41,911 --> 00:02:43,580 Nigdy nie było tak groźne. 37 00:02:43,663 --> 00:02:47,542 Jeśli czegoś nie zrobię, wypierze mózgi dzieciakom w dolinie. 38 00:02:47,625 --> 00:02:51,713 Nie martwię się o inne dzieci. Martwię się o nasze. 39 00:02:52,547 --> 00:02:55,633 Obiecuję, że nie narażę naszych dzieci. 40 00:02:55,717 --> 00:02:57,510 Jak możesz to obiecać? 41 00:02:57,594 --> 00:03:00,597 Dzięki Chozenowi. Dlatego tu jest. 42 00:03:00,680 --> 00:03:01,973 Jest lato. 43 00:03:02,932 --> 00:03:06,144 Myślałam, że będziemy sączyć mai tai przy basenie. 44 00:03:06,227 --> 00:03:09,647 Ale twój okinawski zbir musi tam trenować. 45 00:03:19,407 --> 00:03:23,369 CEUTA, MEKSYK 46 00:03:44,724 --> 00:03:46,184 Dziękuję. 47 00:03:46,267 --> 00:03:48,895 Nie trzeba. Nie. 48 00:03:52,023 --> 00:03:52,899 Szlag. 49 00:03:58,988 --> 00:04:01,616 BRAK SIECI POŁĄCZ SIĘ Z WI-FI 50 00:04:05,245 --> 00:04:07,288 Pomóc ci w czymś? 51 00:04:08,665 --> 00:04:10,291 Tak. 52 00:04:10,375 --> 00:04:13,336 Byłbym wdzięczny. Mój telefon nie łapie sieci. 53 00:04:13,419 --> 00:04:17,632 Jak dostanę się do Avenue Santurce 137? 54 00:04:18,132 --> 00:04:20,385 Masz fart, pokażę ci. 55 00:04:20,468 --> 00:04:22,136 - Świetnie. - Łatwizna. 56 00:04:22,220 --> 00:04:23,596 - Dziękuję. - No dobra. 57 00:04:25,932 --> 00:04:29,018 To tutaj. 58 00:04:29,519 --> 00:04:31,479 - Zaznaczyłem. - Bosko. 59 00:04:31,562 --> 00:04:33,898 - Jasne. - Idealnie, dzięki. 60 00:04:33,982 --> 00:04:36,234 Luzik. Niełatwo się tu odnaleźć. 61 00:04:36,317 --> 00:04:37,193 Właśnie. 62 00:04:37,277 --> 00:04:40,446 Może kopsniesz trochę peso, co? 63 00:04:40,530 --> 00:04:42,240 To moja mapa. 64 00:04:42,323 --> 00:04:44,075 Spoko, ile? 65 00:04:44,158 --> 00:04:46,119 Pięć dolców brzmi rozsądnie? 66 00:04:46,828 --> 00:04:49,080 - Jak najbardziej. - Świetnie. 67 00:04:50,415 --> 00:04:52,542 - Proszę. - Dzięki. 68 00:04:52,625 --> 00:04:55,295 - Ile chcesz zapłacić za plecak? - Plecak? 69 00:05:02,260 --> 00:05:03,803 Oddaj. 70 00:05:04,429 --> 00:05:06,889 Uważam, że należy się znaleźne. 71 00:05:06,973 --> 00:05:08,891 Skoro znaleźliśmy twój plecak. 72 00:05:13,980 --> 00:05:14,814 No dobra. 73 00:05:16,107 --> 00:05:17,442 Ile chcesz? 74 00:05:17,525 --> 00:05:18,484 A ile masz? 75 00:05:23,281 --> 00:05:24,324 Właśnie. 76 00:05:27,952 --> 00:05:28,953 Chcesz? 77 00:05:32,165 --> 00:05:33,541 Coś dla ciebie. 78 00:05:35,209 --> 00:05:37,420 Myślałeś, że zabiorę ci całą forsę? 79 00:05:38,046 --> 00:05:39,464 Uważasz mnie za potwora? 80 00:05:44,010 --> 00:05:45,094 Jeszcze jedno. 81 00:05:46,304 --> 00:05:47,555 Witamy w Meksyku. 82 00:05:48,931 --> 00:05:49,932 Dzięki. 83 00:05:54,145 --> 00:05:55,313 Dobra, dzięki. 84 00:06:06,366 --> 00:06:09,410 Zrobiłem zapasy na kolejny etap naszej wyprawy. 85 00:06:12,789 --> 00:06:15,792 - Meksykańska cola. - To chyba zwykła cola. 86 00:06:15,875 --> 00:06:17,335 Meksykańskie cuksy. 87 00:06:18,169 --> 00:06:19,087 Chicharróny. 88 00:06:20,713 --> 00:06:22,965 Mam też kozacką komórkę. 89 00:06:23,049 --> 00:06:26,803 Wbite 60 minutos, czyli jakieś 300 amerykańskich. 90 00:06:27,762 --> 00:06:28,721 Coś dla ciebie. 91 00:06:29,722 --> 00:06:31,557 „Witamy w Meksyku”. 92 00:06:31,641 --> 00:06:35,228 Nie mów, że to obraźliwe. Kupione w Meksyku, ich pomysł. 93 00:06:35,895 --> 00:06:37,105 I jeszcze. 94 00:06:38,523 --> 00:06:39,524 Drugi upominek. 95 00:06:42,485 --> 00:06:43,903 Odwróć. 96 00:06:45,822 --> 00:06:47,031 INSPEKTOR KOBIECEGO CIAŁA 97 00:06:47,115 --> 00:06:49,450 Niezłe, co? Sobie też wziąłem. 98 00:06:50,576 --> 00:06:51,869 Co tu robimy? 99 00:06:52,954 --> 00:06:57,208 Nie mów, że budujemy więź. Mogliśmy to zrobić 800 kilometrów stąd. 100 00:06:57,291 --> 00:06:58,418 Posłuchaj. 101 00:06:59,001 --> 00:07:03,673 Chodzi o budowanie więzi. Ale musimy też coś załatwić. 102 00:07:06,259 --> 00:07:07,927 Podejdźcie. 103 00:07:09,762 --> 00:07:11,973 Wspaniale was widzieć. 104 00:07:12,640 --> 00:07:15,977 Trenując do turnieju, mieliśmy jeden cel. 105 00:07:16,811 --> 00:07:17,854 Pokonać Cobra Kai. 106 00:07:18,771 --> 00:07:21,983 Zdobyliśmy pierwsze miejsce dzięki Eliowi. 107 00:07:24,777 --> 00:07:28,573 Reszta turnieju nie poszła po naszej myśli. 108 00:07:29,740 --> 00:07:32,201 Mieliśmy zamknąć dojo, jeśli przegramy. 109 00:07:32,285 --> 00:07:33,453 No i… 110 00:07:37,498 --> 00:07:39,000 Tak właśnie zrobimy. 111 00:07:40,293 --> 00:07:44,505 Niniejszym zamykam dzisiaj Miyagi-Do. 112 00:07:44,589 --> 00:07:46,424 - Co? - Panie LaRusso… 113 00:07:46,507 --> 00:07:50,845 Wiem, że nie to chcieliście usłyszeć, ale przez rywalizację z Cobra Kai 114 00:07:50,928 --> 00:07:54,891 kontynuacja działalności Miyagi-Do tylko zaogniłaby konflikt. 115 00:07:55,600 --> 00:07:59,896 Muszę was chronić. Pamiętajcie, czego się nauczyliście. 116 00:08:00,771 --> 00:08:02,273 Dojo zostanie zamknięte, 117 00:08:03,274 --> 00:08:07,820 ale nauki Miyagi-Do pozostaną w każdym z was. 118 00:08:07,904 --> 00:08:10,865 Świetnie. Jednak poszukam pracy na lato. 119 00:08:19,874 --> 00:08:21,375 Nie wierzę, że to robisz. 120 00:08:21,459 --> 00:08:22,710 Jesteś rozczarowana. 121 00:08:22,793 --> 00:08:24,295 Chcę wszystko naprawić. 122 00:08:24,378 --> 00:08:27,173 Gdybym nie przegrała z Tory, nie doszłoby do tego. 123 00:08:27,256 --> 00:08:28,633 To moja wina. 124 00:08:28,716 --> 00:08:30,593 Nie, Sam, moja. 125 00:08:31,594 --> 00:08:34,096 Johnny odszedł, więc sam to naprawię. 126 00:08:34,597 --> 00:08:38,100 Poprosiłem o pomoc Chozena, bo nie chodzi już o turniej. 127 00:08:38,601 --> 00:08:39,727 To prawdziwe życie. 128 00:08:39,810 --> 00:08:42,897 - Potrafię walczyć. - Ale to nie twoja walka. 129 00:08:42,980 --> 00:08:46,901 Sam się przekonałem, że Silver nie oszczędza dzieciaków. 130 00:08:47,902 --> 00:08:50,112 Muszę was trzymać od tego z dala. 131 00:08:50,613 --> 00:08:51,906 Proszę cię. 132 00:08:52,406 --> 00:08:53,783 Zaufaj mi. 133 00:09:28,067 --> 00:09:28,943 Hector? 134 00:09:35,366 --> 00:09:37,994 Zakaz wstępu. Szef jest zajęty. 135 00:09:38,077 --> 00:09:39,996 Pueblo, wpuść chłopaka. 136 00:09:46,168 --> 00:09:48,629 Czołem, synu. Pierwszy raz cię tu widzę. 137 00:09:48,713 --> 00:09:49,964 Dopiero przyjechałem. 138 00:09:51,048 --> 00:09:53,551 Jestem Miguel. Diaz. 139 00:09:53,634 --> 00:09:56,178 Miło poznać, Miguelito. 140 00:10:00,308 --> 00:10:02,393 Moja matka to Carmen Diaz. 141 00:10:05,313 --> 00:10:06,564 Pewnie gorąca laska. 142 00:10:08,399 --> 00:10:09,859 Jest z Ekwadoru. 143 00:10:12,194 --> 00:10:15,698 O co ci chodzi? Masz nierówno pod deklem? 144 00:10:16,782 --> 00:10:19,827 - Pueblo, zabierz go stąd. - Chodź. 145 00:10:29,128 --> 00:10:31,005 Dałeś się sprać, kuzynie? 146 00:10:33,132 --> 00:10:34,675 Jesteś odważny, Miguelin. 147 00:10:36,469 --> 00:10:37,303 Chcesz piwa? 148 00:10:37,386 --> 00:10:38,679 Chcę odpowiedzi. 149 00:10:39,805 --> 00:10:41,057 Carmen i Rosa Diaz. 150 00:10:41,766 --> 00:10:44,018 Znałeś je, gdy mieszkałeś w Guayaquil. 151 00:10:47,563 --> 00:10:49,106 Twardy zawodnik. 152 00:10:51,233 --> 00:10:52,234 Posłuchaj. 153 00:10:52,943 --> 00:10:55,112 To nie mnie szukasz. 154 00:10:55,946 --> 00:10:59,450 Nie znałem żadnej jebanej Carmen. 155 00:11:00,618 --> 00:11:03,287 Jeśli się nie odpierdolisz, 156 00:11:03,371 --> 00:11:07,124 ci goście spiorą cię na kwaśne jabłko. 157 00:11:07,958 --> 00:11:10,336 Wypieprzaj stąd. 158 00:11:11,921 --> 00:11:12,838 Przepraszam… 159 00:11:14,882 --> 00:11:18,344 Już wychodzę. 160 00:11:18,427 --> 00:11:19,762 Wstawaj, Pueblo. 161 00:11:19,845 --> 00:11:21,514 Nie dramatyzuj. 162 00:11:23,057 --> 00:11:24,475 Tępy ćwoku. 163 00:11:27,561 --> 00:11:29,355 Chyba żartujesz. 164 00:11:29,438 --> 00:11:31,357 Masz prawo się wkurzać. 165 00:11:31,440 --> 00:11:34,527 Zabrałeś mnie do Meksyku i nie wspomniałeś o Miguelu? 166 00:11:34,610 --> 00:11:37,822 „Jedźmy do Meksyku, będzie co opowiadać”. 167 00:11:37,905 --> 00:11:40,908 Nie ściemniałem. Chcę naprawić nasze relacje. 168 00:11:41,409 --> 00:11:43,703 Ale Miguel ma kłopoty. Muszę działać. 169 00:11:43,786 --> 00:11:45,663 Nie mogłem zostawić cię w domu. 170 00:11:45,746 --> 00:11:46,956 Już tego nie zrobię. 171 00:11:47,039 --> 00:11:51,585 - Musisz mi pomóc odnaleźć Miguela. - Niby jak? Masz plan? 172 00:11:51,669 --> 00:11:55,047 Jasne, że mam. Miguel szuka Hectora Salazara. 173 00:11:55,131 --> 00:11:57,633 Wiem, gdzie wysiadł z autobusu. Tam zaczniemy. 174 00:11:57,717 --> 00:11:59,885 I co dalej? 175 00:11:59,969 --> 00:12:02,430 Popytam, czy ktoś widział Miguela. 176 00:12:03,973 --> 00:12:05,933 - To twój plan? - Jasne, że nie. 177 00:12:06,016 --> 00:12:08,269 Zawsze jest książka telefoniczna. 178 00:12:08,352 --> 00:12:09,770 O Boże. 179 00:12:09,854 --> 00:12:14,108 Równie dobrze mogliśmy umieścić ogłoszenie na opakowaniu mleka. 180 00:12:14,191 --> 00:12:15,234 Nadal to robią? 181 00:12:16,402 --> 00:12:20,030 Mógłbym być w domu z Tory. To był błąd. 182 00:12:22,032 --> 00:12:24,076 Dobra. Przepraszam. 183 00:12:24,160 --> 00:12:26,287 Liczyłem, że dogadasz się z Miguelem. 184 00:12:26,370 --> 00:12:30,458 Możemy podjechać na dworzec, kupię ci bilet do domu. 185 00:12:30,541 --> 00:12:32,710 Nie chcę, żebyś wracał… 186 00:12:32,793 --> 00:12:34,044 - Uważaj! - Cholera! 187 00:12:43,304 --> 00:12:45,222 Z dumą ogłaszamy, 188 00:12:45,306 --> 00:12:48,726 że wkrótce otworzymy filie w całej dolinie… 189 00:12:48,809 --> 00:12:50,978 COBRA KAI WYGRYWA TURNIEJ ALL VALLEY 190 00:12:51,061 --> 00:12:55,941 …aby wszyscy nastolatkowie mogli wstąpić do naszego mistrzowskiego dojo. 191 00:12:57,610 --> 00:13:00,362 Oto nasz problem, Terry Silver. 192 00:13:00,446 --> 00:13:02,323 Tak wszyscy go postrzegają. 193 00:13:02,406 --> 00:13:04,950 Jako filantropa, który ratuje dzieciaki. 194 00:13:05,951 --> 00:13:07,328 Dlatego tu jesteś. 195 00:13:07,953 --> 00:13:10,706 Próbowałem powstrzymać Cobra Kai, na próżno. 196 00:13:10,790 --> 00:13:15,377 Można to zakończyć tylko w jeden sposób. Musimy uciąć wężowi łeb. 197 00:13:15,461 --> 00:13:18,422 Tak, Daniel-san. Mogę to zrobić. 198 00:13:22,009 --> 00:13:25,095 Nie mówiłem dosłownie. 199 00:13:25,179 --> 00:13:26,764 Nie służą do cięcia. 200 00:13:27,598 --> 00:13:29,809 Lecz do blokowania, dźgania, 201 00:13:29,892 --> 00:13:31,560 szarpania i żłobienia. 202 00:13:31,644 --> 00:13:34,605 Odłóż to, zanim Amanda zobaczy. 203 00:13:37,483 --> 00:13:41,403 Musimy ujawnić prawdziwe oblicze Silvera. 204 00:13:41,487 --> 00:13:43,072 Uczniowie poznają prawdę. 205 00:13:43,155 --> 00:13:46,826 Sęk w tym, że Silver jest szalony, ale nie głupi. 206 00:13:47,618 --> 00:13:51,038 Planuje dwa ruchy do przodu. Musisz uważać na tego gościa. 207 00:13:51,747 --> 00:13:52,748 Nie, Daniel-san. 208 00:13:53,541 --> 00:13:55,584 Niech on uważa na mnie. 209 00:13:59,880 --> 00:14:01,632 Prowadź do Terry’ego Silvera. 210 00:14:37,543 --> 00:14:38,961 Punkt. Zwycięzca. 211 00:14:52,600 --> 00:14:54,226 - Miguel? - Cześć, Sam. 212 00:14:54,310 --> 00:14:57,104 Gdzie jesteś? Wszystko gra? Dzwoniłam… 213 00:14:57,187 --> 00:15:01,400 Nie chciałem nikomu mówić, zanim nie odnajdę ojca. 214 00:15:01,483 --> 00:15:02,735 Udało ci się? 215 00:15:02,818 --> 00:15:05,821 Właśnie dlatego dzwonię. 216 00:15:05,905 --> 00:15:08,157 Idzie trudniej, niż sądziłem. 217 00:15:08,240 --> 00:15:09,909 Dlatego dzwonisz? 218 00:15:09,992 --> 00:15:13,412 Twoja mama się zamartwia. Nie powiedziałeś, dokąd jedziesz. 219 00:15:13,495 --> 00:15:15,998 Próbowalibyście mnie powstrzymać. 220 00:15:16,081 --> 00:15:17,875 Bo zależy nam na tobie. 221 00:15:17,958 --> 00:15:20,628 To bardzo niebezpieczne. 222 00:15:20,711 --> 00:15:24,715 Twoja mama i babcia uciekły od twojego taty. Pewnie nie bez powodu. 223 00:15:24,798 --> 00:15:27,259 Ja… 224 00:15:30,429 --> 00:15:32,348 Nie zapytasz o turniej? 225 00:15:32,431 --> 00:15:34,934 Wiesz, ile znaczyła dla mnie walka z Tory. 226 00:15:35,517 --> 00:15:37,770 Nie spytasz, kto wygrał? 227 00:15:38,354 --> 00:15:41,106 W takiej chwili mi to wypominasz? 228 00:15:41,190 --> 00:15:44,944 Wcale nie. Oczekiwałam twojego wsparcia. 229 00:15:45,027 --> 00:15:48,030 A co ze wsparciem dla mnie? Nie wiesz, jak to jest. 230 00:15:48,113 --> 00:15:50,199 Są ważniejsze sprawy niż karate. 231 00:15:50,282 --> 00:15:51,909 Masz rację. 232 00:15:55,037 --> 00:15:57,539 Hector! Co robisz? 233 00:15:57,623 --> 00:15:58,958 To robota Rogelia. 234 00:15:59,833 --> 00:16:00,793 Co? 235 00:16:00,876 --> 00:16:04,546 Jest zmęczony. Urodziło mu się dziecko. Musimy go odciążyć. 236 00:16:06,215 --> 00:16:08,050 Bywasz zbyt uprzejmy, Hectorze. 237 00:16:11,095 --> 00:16:11,971 Tata? 238 00:16:15,391 --> 00:16:17,643 Gdzie LaRusso schował klucz? 239 00:16:23,440 --> 00:16:26,485 - Mieszkałem tu, pamiętasz? - Jasne, że pamiętam. 240 00:16:32,408 --> 00:16:34,702 Jak zdobyłeś ten wóz? 241 00:16:35,786 --> 00:16:37,162 Szukałem cię. 242 00:16:39,707 --> 00:16:42,292 Razem z LaRusso próbowaliśmy cię odnaleźć. 243 00:16:42,376 --> 00:16:44,461 Natknęliśmy się na tego gruchota. 244 00:16:45,587 --> 00:16:48,966 Prowadził go jakiś frajer, pojechaliśmy za nim do dziupli. 245 00:16:49,633 --> 00:16:51,719 Skończyło się draką ze złodziejami. 246 00:16:53,637 --> 00:16:54,638 Nie wiedziałem. 247 00:16:58,475 --> 00:17:02,396 Wiem, że nie było mnie przy tobie. Zbyt często, by zliczyć. 248 00:17:04,273 --> 00:17:06,025 Zawiodłem też Miguela. 249 00:17:08,444 --> 00:17:10,696 To przeze mnie zniknął. 250 00:17:13,907 --> 00:17:17,995 Próbuję naprawić błędy, żeby nie żyć z poczuciem winy. 251 00:17:18,662 --> 00:17:22,416 Jeśli chcesz coś naprawić, zacznij od pomocy Miguelowi. 252 00:17:23,834 --> 00:17:25,836 Wiem, że gryzie cię sumienie. 253 00:17:29,715 --> 00:17:33,469 Zadzwonię do Carmen, zaraz wrócę. Odkręć śruby. 254 00:17:38,640 --> 00:17:40,726 Johnny. Jesteś już na dworcu? 255 00:17:41,935 --> 00:17:44,229 Złapaliśmy gumę, dotrzemy za kilka godzin. 256 00:17:44,313 --> 00:17:45,814 Miguel się odezwał? 257 00:17:45,898 --> 00:17:49,526 Nie, ale dzwonił do Sam. Jest cały. 258 00:17:50,235 --> 00:17:52,946 Świetnie. Mówił, dokąd jedzie? 259 00:17:53,030 --> 00:17:56,116 Wiem tylko, że jeszcze nie odnalazł Hectora. 260 00:17:56,200 --> 00:17:58,160 Odchodzę od zmysłów. 261 00:17:58,243 --> 00:18:01,371 Hector nie wie, że ma syna, a Miguel nie odbiera. 262 00:18:01,455 --> 00:18:03,123 Może tam przyjadę. 263 00:18:03,207 --> 00:18:07,920 Nie powinnaś się narażać. Kto wie, co Hector zrobi na twój widok. 264 00:18:08,003 --> 00:18:10,130 Obiecuję, że go znajdę. 265 00:18:10,214 --> 00:18:12,007 - Będzie dobrze. - W porządku. 266 00:18:14,343 --> 00:18:15,886 WIELKIE OTWARCIE 267 00:18:15,969 --> 00:18:17,137 Ustawiła się kolejka. 268 00:18:17,221 --> 00:18:19,890 Jakby rozdawał tesle. 269 00:18:19,973 --> 00:18:22,935 Wybrał dobre miejsce. Sporo przechodniów. 270 00:18:23,018 --> 00:18:24,269 Witamy w Cobra Kai. 271 00:18:24,353 --> 00:18:25,938 Tego się obawiałem. 272 00:18:26,021 --> 00:18:28,899 Werbują naiwne dzieciaki. 273 00:18:35,322 --> 00:18:36,448 Daniel-san, spójrz. 274 00:18:40,702 --> 00:18:42,246 Cholera. 275 00:18:42,329 --> 00:18:43,580 O co chodzi? 276 00:18:43,664 --> 00:18:45,749 Widziałem te ruchy. 277 00:18:46,250 --> 00:18:48,168 Tak? Gdzie? 278 00:18:49,294 --> 00:18:50,796 Kim Sun-Yung. 279 00:18:51,964 --> 00:18:54,299 Przepraszam, jestem Terry Silver. 280 00:18:54,800 --> 00:18:59,138 Mój mistrz, Kim Sun-Yung z Korei, przekazuje wyrazy szacunku. 281 00:18:59,221 --> 00:19:01,640 Zaraz. Ten człowiek istnieje? 282 00:19:02,558 --> 00:19:05,269 Myślałem, że Silver wymyślił te bzdury. 283 00:19:05,352 --> 00:19:07,604 Nie. Naprawdę istnieje. 284 00:19:08,856 --> 00:19:11,775 Wuj Sato niewiele mówił o Kimie Sun-Yungu. 285 00:19:11,859 --> 00:19:14,111 Ale złościł się na niego. 286 00:19:14,194 --> 00:19:15,487 Jak to Sato. 287 00:19:15,571 --> 00:19:18,115 Pan Miyagi nie wspominał o Kimie Sun-Yungu. 288 00:19:18,198 --> 00:19:21,577 Bo opuścił Okinawę przed drugą wojną światową. 289 00:19:21,660 --> 00:19:23,912 Kim zasłynął w wojnie koreańskiej. 290 00:19:23,996 --> 00:19:26,582 Uczył wielu amerykańskich żołnierzy. 291 00:19:26,665 --> 00:19:30,919 To ma sens. Kreese i Silver poznali się na wojnie. Czego ich nauczył? 292 00:19:31,503 --> 00:19:36,258 Kim Sun-Yung był mistrzem tangsudo, ale nie tego uczył. 293 00:19:37,009 --> 00:19:40,053 Jego styl był kontrowersyjny. 294 00:19:40,137 --> 00:19:41,680 W jakim sensie? 295 00:19:43,182 --> 00:19:44,391 Zademonstruję. 296 00:19:57,863 --> 00:20:00,365 Podstawą stylu Kima Sun-Yunga jest podstęp. 297 00:20:01,116 --> 00:20:02,743 Zero honoru, zero litości. 298 00:20:02,826 --> 00:20:04,328 Mogłeś wyjaśnić. 299 00:20:04,411 --> 00:20:08,540 Jeśli Silver jest uczniem mistrza Kima, musimy być ostrożni. 300 00:20:09,416 --> 00:20:12,211 Przewidzi wszelkie ataki bezpośrednie. 301 00:20:12,794 --> 00:20:15,839 Nie chcę go atakować, tylko zdemaskować. 302 00:20:17,758 --> 00:20:20,802 Żeby upolować węża, musisz myśleć jak wąż. 303 00:20:22,804 --> 00:20:24,556 Wykorzystamy jego styl. 304 00:20:25,557 --> 00:20:26,600 Jak to zrobimy? 305 00:21:37,379 --> 00:21:39,089 Cześć. 306 00:21:44,803 --> 00:21:46,096 Jestem Miguel. 307 00:21:46,888 --> 00:21:48,974 A ty? 308 00:21:49,474 --> 00:21:50,309 Luis! 309 00:22:01,653 --> 00:22:03,155 Autobus odjeżdża stąd? 310 00:22:03,238 --> 00:22:04,990 - Tak. - Dziękuję. 311 00:22:09,077 --> 00:22:11,788 Autobus odjeżdża za kilka godzin. 312 00:22:12,456 --> 00:22:13,874 To na bilet. 313 00:22:15,375 --> 00:22:17,294 A to na żarcie. 314 00:22:19,129 --> 00:22:20,505 A ty dokąd? 315 00:22:21,006 --> 00:22:23,925 Gość mówił, że Miguel chyba gadał z surferami. 316 00:22:25,093 --> 00:22:26,094 Popytam. 317 00:22:27,971 --> 00:22:29,681 Wybacz, że cię tu ciągnąłem. 318 00:22:35,020 --> 00:22:36,980 - Angol? - Australijczyk. 319 00:22:37,064 --> 00:22:39,399 Może być. Szukam dzieciaka. 320 00:22:40,067 --> 00:22:43,945 To 17-letni Ekwadorczyk, szczupły, ale pracujemy nad tym. 321 00:22:44,029 --> 00:22:45,864 - Widziałeś go? - Pytał o drogę. 322 00:22:45,947 --> 00:22:47,866 Świetnie. Dokąd poszedł? 323 00:22:48,992 --> 00:22:50,786 Będzie łatwiej, jeśli pokażę. 324 00:22:51,286 --> 00:22:52,412 Mam mapę. 325 00:22:54,039 --> 00:22:55,624 No dobra. 326 00:22:56,124 --> 00:22:57,000 Odwróć się. 327 00:22:57,584 --> 00:22:59,086 Chciał się dostać tutaj. 328 00:22:59,169 --> 00:23:00,837 Zaznaczam miejsce. 329 00:23:03,840 --> 00:23:05,008 Zły pomysł. 330 00:23:08,470 --> 00:23:09,805 Co to za przekręt? 331 00:23:09,888 --> 00:23:12,349 Dajesz lewy adres i kosisz portfel? 332 00:23:12,432 --> 00:23:13,517 Adres się zgadza. 333 00:23:14,810 --> 00:23:17,104 Jeśli chodzi kasę, to może być dwojako. 334 00:23:17,187 --> 00:23:20,440 - Na luzie albo rozrywkowo. - Słuchaj, gnoju. 335 00:23:20,524 --> 00:23:22,067 Masz pięć sekund. 336 00:23:22,150 --> 00:23:25,654 Mów, dokąd poszedł, albo wpakuję ci deskę tak głęboko w dupę, 337 00:23:25,737 --> 00:23:27,322 że będą na tobie surfować. 338 00:23:28,156 --> 00:23:29,032 No dobra. 339 00:23:29,116 --> 00:23:31,118 - To rozrywkowo. - Żebyś wiedział. 340 00:23:34,788 --> 00:23:36,456 No proszę. 341 00:24:20,333 --> 00:24:21,418 Adios, pisiory. 342 00:24:42,689 --> 00:24:43,565 Luis! 343 00:24:57,412 --> 00:25:00,040 Bardzo dziękuję. 344 00:25:00,123 --> 00:25:01,041 Naprawdę. 345 00:25:01,791 --> 00:25:05,212 To było niesamowite. 346 00:25:07,130 --> 00:25:10,300 To nic takiego. Byłem tu w odpowiedniej chwili. 347 00:25:11,134 --> 00:25:12,302 Co to za akcent? 348 00:25:13,428 --> 00:25:14,846 Jestem Amerykaninem. 349 00:25:16,515 --> 00:25:19,434 Mamy szczęście, że nasze drogi się spotkały. 350 00:25:20,310 --> 00:25:21,603 Na to wygląda. 351 00:25:21,686 --> 00:25:24,147 Uratowałeś mojego syna. Jesteś bohaterem. 352 00:25:25,148 --> 00:25:26,274 Jak się odwdzięczę? 353 00:25:27,067 --> 00:25:27,984 Nie trzeba. 354 00:25:28,068 --> 00:25:29,819 Zjedz z nami kolację. 355 00:25:29,903 --> 00:25:32,322 - Nie. - Proszę, nalegamy. 356 00:25:33,156 --> 00:25:34,449 Chcemy podziękować. 357 00:25:35,867 --> 00:25:36,826 No dobrze. 358 00:25:38,662 --> 00:25:40,747 Jestem Hector Salazar. 359 00:25:41,790 --> 00:25:42,707 Miguel. 360 00:25:43,458 --> 00:25:44,918 Miło cię poznać. 361 00:25:45,585 --> 00:25:47,796 Wzajemnie. 362 00:25:51,841 --> 00:25:52,926 To dziwne. 363 00:25:54,344 --> 00:25:56,930 Czuję, jakbyśmy się znali. 364 00:26:00,100 --> 00:26:01,434 Nie sądzę. 365 00:26:02,602 --> 00:26:06,815 Może jesteś nieznajomym, ale dziś należysz do rodziny. Dobrze? 366 00:26:07,816 --> 00:26:10,318 - No dobrze. - Chodźmy, zapraszamy. 367 00:26:10,402 --> 00:26:11,444 Zgoda. 368 00:26:12,028 --> 00:26:13,029 Wielkie dzięki. 369 00:26:13,530 --> 00:26:14,739 Nie ma sprawy. 370 00:26:25,250 --> 00:26:27,252 Ten wypad od początku był do bani. 371 00:26:28,628 --> 00:26:30,630 To błąd, że cię tu przywiozłem. 372 00:26:30,714 --> 00:26:31,673 Wcale nie. 373 00:26:32,382 --> 00:26:34,467 Może po części. 374 00:26:35,677 --> 00:26:39,014 Porwałeś nieletniego i wywiozłeś za granicę. 375 00:26:40,682 --> 00:26:42,601 Ale będzie o czym opowiadać. 376 00:26:43,810 --> 00:26:44,811 Tak, to prawda. 377 00:26:48,231 --> 00:26:50,317 Masz autobus, czas na ciebie. 378 00:26:52,319 --> 00:26:53,987 Muszę ogarnąć swój bajzel. 379 00:26:55,155 --> 00:26:56,406 To prawda, ale… 380 00:26:58,992 --> 00:26:59,993 zostanę. 381 00:27:01,494 --> 00:27:03,496 Chcę wszystko naprawić. Pomogę ci. 382 00:27:05,332 --> 00:27:08,835 Przynajmniej nie błądzimy po omacku. Mamy adres. 383 00:27:09,628 --> 00:27:10,712 Racja. 384 00:27:12,839 --> 00:27:13,715 No dobra. 385 00:27:17,552 --> 00:27:19,804 To punkt zwrotny dla Cobra Kai. 386 00:27:22,182 --> 00:27:24,309 Rywale zamknęli dojo. 387 00:27:26,853 --> 00:27:29,397 Oczy mieszkańców doliny zwrócone są na nas. 388 00:27:32,400 --> 00:27:33,943 Przed nami długa droga. 389 00:27:36,780 --> 00:27:38,406 To dopiero początek. 390 00:27:44,079 --> 00:27:46,414 Na razie jesteśmy obcy. 391 00:27:48,792 --> 00:27:51,878 Ale to szybko się zmieni. 392 00:27:54,297 --> 00:27:56,716 To początek czegoś wyjątkowego. 393 00:27:59,552 --> 00:28:00,679 Dla innych 394 00:28:02,055 --> 00:28:03,390 zaczęły się wakacje. 395 00:28:07,018 --> 00:28:08,019 Ale dla nas 396 00:28:08,812 --> 00:28:10,855 zacznie się ciężka praca. 397 00:28:13,066 --> 00:28:15,902 Cobra Kai ma więcej uczniów niż kiedykolwiek. 398 00:28:18,154 --> 00:28:20,657 Potrzebujemy więcej senseiów. 399 00:28:21,491 --> 00:28:24,411 Będę wymagał więcej, niż się od was oczekuje. 400 00:28:26,121 --> 00:28:30,542 Ale zapłacę też więcej, niż oczekujecie. 401 00:28:32,252 --> 00:28:33,253 Ale najpierw 402 00:28:34,504 --> 00:28:36,923 musicie sprawdzić się w drodze pięści. 403 00:28:42,262 --> 00:28:44,389 Przekonamy się, czy jesteście godni. 404 00:28:48,059 --> 00:28:49,352 Witam w Cobra Kai. 405 00:29:32,645 --> 00:29:37,609 Napisy: Krzysztof Kowalczyk