1
00:00:10,303 --> 00:00:11,971
Hej!
2
00:00:11,971 --> 00:00:14,599
Ja mówię „Różowa”, a wy „Brygada”.
3
00:00:14,599 --> 00:00:17,268
- Różowa!
- Brygada!
4
00:00:17,268 --> 00:00:18,811
Pięknie. Mów, Bobby!
5
00:00:18,811 --> 00:00:20,563
- Dawaj!
- Dobra, dzieciaki.
6
00:00:20,563 --> 00:00:22,940
W tym tygodniu pomożemy Stephanie.
7
00:00:22,940 --> 00:00:23,858
Tak?
8
00:00:24,609 --> 00:00:25,860
I co jeszcze?
9
00:00:25,860 --> 00:00:29,697
- Stephanie jest z Nowego Orleanu...
- Opowiedz nam.
10
00:00:29,697 --> 00:00:30,740
Mów dalej.
11
00:00:31,115 --> 00:00:33,534
{\an8}METAIRIE, LUIZJANA
12
00:00:33,534 --> 00:00:38,498
{\an8}Stephanie to najbardziej zagorzała kibicka
w Nowym Orleanie.
13
00:00:39,707 --> 00:00:43,878
Jestem pierwszą Kibicką Roku
New Orleans Saints.
14
00:00:43,878 --> 00:00:48,216
Nie całuję go, bo to byłoby dziwne, nie?
15
00:00:48,716 --> 00:00:52,261
Zerkam na niego z miłością,
ale go nie całuję.
16
00:00:54,305 --> 00:00:56,557
Wychowałam się, kibicując Saintsom.
17
00:00:56,557 --> 00:00:59,143
Od tamtej pory mnie to uszczęśliwia.
18
00:00:59,727 --> 00:01:03,106
Mam mnóstwo pamiątek sportowych.
19
00:01:03,106 --> 00:01:05,983
To stało się trochę uzależnieniem.
20
00:01:06,567 --> 00:01:11,489
Noszę sportowe ciuchy
przez 365 dni w roku.
21
00:01:11,489 --> 00:01:15,868
Kiedy nosi swoją słynną czapkę Pelicansów,
ludzie nazywają ją Ptasią Mamą.
22
00:01:15,868 --> 00:01:19,288
Ptasia Mama to czysta radość.
23
00:01:20,248 --> 00:01:21,707
PTASIA MAMA
24
00:01:23,793 --> 00:01:27,505
Stephanie i jej partnerka Rachael
są razem od sześciu lat.
25
00:01:27,505 --> 00:01:29,423
- Lesbijka?
- To poważna sprawa!
26
00:01:29,423 --> 00:01:30,675
Tak, lesbijki!
27
00:01:31,259 --> 00:01:35,805
{\an8}Mieszkamy z moim tatą od czterech lat.
28
00:01:35,805 --> 00:01:37,390
{\an8}Próbujemy zaoszczędzić.
29
00:01:38,099 --> 00:01:41,102
Jest ciężko, ale dajemy sobie radę.
30
00:01:41,102 --> 00:01:43,146
- Dałeś mu Cheetosa?
- Nie.
31
00:01:43,146 --> 00:01:44,272
Co za...
32
00:01:44,272 --> 00:01:45,690
Kochamy jej tatę.
33
00:01:45,690 --> 00:01:47,275
{\an8}Jest niesamowity.
34
00:01:47,275 --> 00:01:49,235
{\an8}Ale już czas.
35
00:01:49,902 --> 00:01:51,779
{\an8}Czas się wynieść.
36
00:01:53,114 --> 00:01:55,199
Właśnie kupiłyśmy nowy dom.
37
00:01:55,199 --> 00:01:58,744
Patrzyłyśmy na niego od kilku lat.
38
00:01:58,744 --> 00:02:02,123
Gdy tylko go mijałyśmy,
zachwycałyśmy się nim,
39
00:02:02,123 --> 00:02:03,708
a teraz jest nasz!
40
00:02:03,708 --> 00:02:05,293
To dla nas nowy początek.
41
00:02:05,293 --> 00:02:07,962
Codziennie mi to przypomina, że ona czeka.
42
00:02:07,962 --> 00:02:09,422
Czeka na pierścionek.
43
00:02:13,634 --> 00:02:17,138
Nigdy nie miałam pewności, że powie „tak”.
44
00:02:17,138 --> 00:02:19,807
Jej kompleksy odgrywają w tym rolę.
45
00:02:19,807 --> 00:02:22,435
To trudne dla mnie jako partnerki.
46
00:02:22,435 --> 00:02:23,477
Rozumiecie?
47
00:02:24,270 --> 00:02:27,064
Rachael nominowała Stephanie,
bo odkąd są razem,
48
00:02:27,064 --> 00:02:30,693
Stephanie stała się cieniem samej siebie.
49
00:02:30,693 --> 00:02:31,861
Nie!
50
00:02:31,861 --> 00:02:33,279
Faul!
51
00:02:34,363 --> 00:02:38,075
Jak poznałam Stephanie,
uroczo się ubierała.
52
00:02:38,075 --> 00:02:42,872
Była bardzo pewna siebie i radosna.
53
00:02:42,872 --> 00:02:47,251
Ale ta pewna siebie Stephanie,
którą poznałam sześć lat temu,
54
00:02:47,251 --> 00:02:49,503
już nie istnieje.
55
00:02:49,503 --> 00:02:51,464
Źle znosi bycie queer na Południu.
56
00:02:52,298 --> 00:02:55,760
Stephanie przepełnia
wstyd, lęk i niepewność,
57
00:02:55,760 --> 00:02:58,638
co powstrzymuje ją
przed życiem pełnią życia.
58
00:02:58,638 --> 00:02:59,680
Co się stało?
59
00:03:00,181 --> 00:03:03,851
Była pewna sytuacja,
która sprawiła, że poczułam się gorsza.
60
00:03:05,478 --> 00:03:10,066
Ta chwila żyje we mnie każdego dnia.
61
00:03:10,566 --> 00:03:11,901
Ciężko być inną
62
00:03:12,401 --> 00:03:14,987
i nie mieć wpływu na to, że jest się inną.
63
00:03:14,987 --> 00:03:18,991
Ludzie nienawidzą mnie za to,
chociaż mnie nie znają.
64
00:03:19,867 --> 00:03:21,410
Zamiast być szczęśliwa,
65
00:03:21,410 --> 00:03:24,622
ciągle przejmuje się opinią innych
66
00:03:24,622 --> 00:03:26,874
i tym, jak ją postrzegają.
67
00:03:26,874 --> 00:03:30,503
Okropnie się na to patrzy.
Staram się ją wspierać.
68
00:03:30,503 --> 00:03:32,505
Ale ona też musi sobie pomóc.
69
00:03:33,631 --> 00:03:36,592
Przeprowadzka to szansa,
by zacząć od nowa.
70
00:03:36,592 --> 00:03:38,761
- Musisz się uwolnić, słonko.
- Tak.
71
00:03:38,761 --> 00:03:40,638
Nigdy nie przyjmowały gości,
72
00:03:40,638 --> 00:03:45,434
więc pod koniec tygodnia
zorganizują parapetówkę w nowym domu.
73
00:03:45,434 --> 00:03:49,522
Rachael chce, by Stephanie czuła dumę
nie tylko z bycia kibicką.
74
00:03:49,522 --> 00:03:50,648
Boję się.
75
00:03:50,648 --> 00:03:53,317
Nadszedł czas, żebym się postarała
76
00:03:53,317 --> 00:03:54,902
być lepszą sobą,
77
00:03:54,902 --> 00:03:56,821
żeby być lepszą partnerką.
78
00:03:58,030 --> 00:03:58,948
Kocham ją.
79
00:03:58,948 --> 00:04:01,534
Chcę, żebyśmy były dwiema staruszkami,
80
00:04:02,576 --> 00:04:03,411
które
81
00:04:04,537 --> 00:04:05,788
się razem zestarzeją.
82
00:04:05,788 --> 00:04:09,125
Naszą misją jest sprawić,
by ta nowoorleańska kibicka
83
00:04:09,125 --> 00:04:10,668
znów sobie kibicowała!
84
00:04:10,668 --> 00:04:12,420
Tak!
85
00:04:12,420 --> 00:04:14,463
Zróbmy to!
86
00:04:22,346 --> 00:04:23,472
PORADY RÓŻOWEJ BRYGADY
87
00:04:23,472 --> 00:04:24,765
DZIEŃ PIERWSZY
88
00:04:24,765 --> 00:04:28,477
ZMIANA JEST STRASZNA
89
00:04:34,608 --> 00:04:37,403
{\an8}DOM TATY STEPHANIE
90
00:04:48,331 --> 00:04:51,542
Myśl o naszym nowym domu.
91
00:04:57,548 --> 00:04:58,382
Halo?
92
00:04:58,382 --> 00:05:01,093
Widzisz tych dziwaków za oknem?
93
00:05:02,136 --> 00:05:03,304
Wpuścisz nas?
94
00:05:03,304 --> 00:05:05,514
- Nie chcę.
- Wpuść nas!
95
00:05:06,515 --> 00:05:07,683
- O Boże.
- Cześć.
96
00:05:07,683 --> 00:05:08,809
Cześć!
97
00:05:08,809 --> 00:05:11,312
- Jak leci? Miło cię poznać.
- O rety.
98
00:05:11,312 --> 00:05:14,482
- Cześć! Miło mi. Jestem Tan.
- Miło cię poznać.
99
00:05:15,066 --> 00:05:17,526
- Masz piękną skórę.
- O Boże.
100
00:05:17,526 --> 00:05:20,154
- Jak się masz?
- O kurczę.
101
00:05:20,154 --> 00:05:22,656
Zobaczyłam twarz w oknie i się...
102
00:05:22,656 --> 00:05:25,659
Nie można tu
tak po prostu pojawiać się w oknie!
103
00:05:26,369 --> 00:05:28,412
Masz niesamowite brązowe oczy.
104
00:05:28,412 --> 00:05:31,332
Jak nawiążesz kontakt wzrokowy,
to robi wrażenie.
105
00:05:31,332 --> 00:05:33,209
- Jest piękna.
- Jesteś super!
106
00:05:33,209 --> 00:05:37,463
Miałem takie: „Patrzysz tylko na mnie?”.
Jesteście takie urocze!
107
00:05:37,463 --> 00:05:41,550
Poczułaś się bardzo niezręcznie.
Patrzyłem na twoją mowę ciała.
108
00:05:41,550 --> 00:05:43,844
Zamknęłaś się w sobie. „Proszę, nie”.
109
00:05:43,844 --> 00:05:44,970
Tak!
110
00:05:44,970 --> 00:05:47,848
Widzę dużo pudeł.
Zbliża się przeprowadzka.
111
00:05:47,848 --> 00:05:49,725
Mamy bajzel.
112
00:05:51,060 --> 00:05:52,311
Mój radar coś wykrył.
113
00:05:53,062 --> 00:05:54,021
Ciasto.
114
00:05:54,980 --> 00:05:55,815
Gdzie jest?
115
00:05:55,815 --> 00:05:57,358
Pyszne.
116
00:05:57,942 --> 00:05:59,068
Masz babkę.
117
00:05:59,068 --> 00:06:01,070
- Kupiona w sklepie.
- Ekstra.
118
00:06:01,070 --> 00:06:03,197
Wiem, że mam pomóc Stephanie,
119
00:06:03,197 --> 00:06:07,660
ale nie zdawałem sobie sprawy,
że będzie tu kupne ciasto.
120
00:06:07,660 --> 00:06:09,537
- Co to?
- Praliny.
121
00:06:09,537 --> 00:06:12,164
Bardzo mięciutka. I można ją zawiązać.
122
00:06:12,164 --> 00:06:14,834
Wygląda jak ta,
którą miała na sobie Björk!
123
00:06:14,834 --> 00:06:17,253
- Przyłożenie!
- Nie, to inny sport.
124
00:06:17,253 --> 00:06:18,587
O nie!
125
00:06:18,587 --> 00:06:20,297
Ci grają w koszykówkę.
126
00:06:20,297 --> 00:06:22,383
Ale czekaj...
127
00:06:22,383 --> 00:06:23,676
Koszykówka.
128
00:06:24,552 --> 00:06:25,428
Futbol.
129
00:06:25,428 --> 00:06:31,517
{\an8}Tutaj mam składzik pamiątek sportowych.
130
00:06:31,517 --> 00:06:34,687
- Krzesło ze stadionu?
- Czuję, jakbym tam była.
131
00:06:34,687 --> 00:06:40,192
Jest tu tyle pamiątek
czy tam akcesoriów sportowych.
132
00:06:40,192 --> 00:06:44,238
Nie wiem, jak się na to mówi.
Pierdół sportowych.
133
00:06:44,238 --> 00:06:45,781
Bez jaj.
134
00:06:45,781 --> 00:06:47,408
Tego jest za dużo.
135
00:06:47,408 --> 00:06:49,910
Nie przypomina to domu.
136
00:06:49,910 --> 00:06:51,912
To miała być moja szafa.
137
00:06:51,912 --> 00:06:55,458
Przypomina stare muzeum sportowe.
138
00:06:55,458 --> 00:06:57,668
Zbiera te rzeczy od trzech lat.
139
00:06:59,128 --> 00:07:00,921
- Naprawdę nieźle!
- Serio?
140
00:07:00,921 --> 00:07:03,174
To nie jest jej cała osobowość.
141
00:07:04,884 --> 00:07:05,968
Opowiedz mi,
142
00:07:05,968 --> 00:07:09,638
{\an8}jak się czułaś, będąc w domu taty
przez ostatnie cztery lata?
143
00:07:09,638 --> 00:07:10,806
Tak?
144
00:07:10,806 --> 00:07:12,057
Już tyle?
145
00:07:12,933 --> 00:07:14,435
Było ciężko.
146
00:07:14,435 --> 00:07:17,104
Odbiło się to na naszej psychice.
147
00:07:17,104 --> 00:07:21,942
Nie mamy przestrzeni osobistej.
Nie mamy nawet gdzie się przytulać.
148
00:07:21,942 --> 00:07:26,113
Ray jest pielęgniarką.
Czasem chce wrócić do domu i się odprężyć.
149
00:07:26,655 --> 00:07:28,866
Spędzanie czasu z tatą to nie relaks.
150
00:07:28,866 --> 00:07:31,702
Nie widziałem nigdzie waszych zdjęć.
151
00:07:31,702 --> 00:07:32,786
Nie ma ich.
152
00:07:32,786 --> 00:07:36,081
Czyli Ray od czterech lat
czuje się tu jak gość.
153
00:07:36,081 --> 00:07:37,166
- Tak.
- Tak?
154
00:07:37,166 --> 00:07:40,920
Ale nowy dom
to szansa na naprawienie tych błędów.
155
00:07:40,920 --> 00:07:42,922
Zdecydowanie.
156
00:07:42,922 --> 00:07:45,341
Może zrobimy jeden pokój z pamiątkami.
157
00:07:45,341 --> 00:07:46,383
Jeden?
158
00:07:46,383 --> 00:07:51,138
- Poświęcenie całego pokoju...
- Wiem.
159
00:07:51,138 --> 00:07:54,850
...na same pamiątki sportowe
160
00:07:54,850 --> 00:07:56,060
to szaleństwo.
161
00:07:56,060 --> 00:07:58,812
- Zrozumiałam.
- To dobrze.
162
00:08:01,190 --> 00:08:02,566
Lubię mac and cheese.
163
00:08:06,237 --> 00:08:09,532
Jesteś zbieraczką gotowych mac and cheese!
164
00:08:10,491 --> 00:08:11,867
Dodajesz coś?
165
00:08:11,867 --> 00:08:14,286
- Groszek?
- Groszek? Do makaronu?
166
00:08:14,286 --> 00:08:16,914
- Z groszkiem jest pyszny.
- Nie wierzę.
167
00:08:20,251 --> 00:08:23,629
{\an8}Jakbym zapytał Ray,
jakie są twoje przewinienia
168
00:08:23,629 --> 00:08:25,506
{\an8}w kontekście kulinarnym.
169
00:08:25,506 --> 00:08:27,633
- Co ją wkurza?
- Wszystko.
170
00:08:29,218 --> 00:08:31,303
Nie muszę już cię pytać.
171
00:08:31,303 --> 00:08:33,430
W ogóle nie je warzyw.
172
00:08:33,430 --> 00:08:35,975
- Jem kukurydzę.
- Chyba że są ukryte.
173
00:08:35,975 --> 00:08:37,226
Kukurydza to skrobia.
174
00:08:38,352 --> 00:08:42,231
Wszystko, co zielone, mnie brzydzi.
175
00:08:42,231 --> 00:08:43,941
Mówię poważnie!
176
00:08:43,941 --> 00:08:46,944
Nie powinienem tu być. Mnie to pasuje.
177
00:08:47,861 --> 00:08:49,863
- Zadbaj o nią.
- Zadbam.
178
00:08:49,863 --> 00:08:53,909
Chcę odzyskać moją piękną,
pewną siebie dziewczynę. Potrzebuje tego.
179
00:08:53,909 --> 00:08:56,036
- Poradzimy sobie.
- Dziękuję.
180
00:08:56,036 --> 00:08:58,289
Chce dla ciebie jak najlepiej.
181
00:08:58,289 --> 00:09:02,585
Wiem. Jeśli chodzi o żywienie,
mam na nią okropny wpływ.
182
00:09:02,585 --> 00:09:06,005
Jem fast foody. Jem dużo smażonych rzeczy.
183
00:09:06,005 --> 00:09:09,967
Mój tata i Rachael zwykle zjadają warzywa.
Tata robi jej sałatki.
184
00:09:09,967 --> 00:09:12,678
- Okej.
- Ale ja ich nie jem.
185
00:09:12,678 --> 00:09:15,764
Zostaję w mojej strefie komfortu.
186
00:09:15,764 --> 00:09:18,475
Jeśli chodzi o jedzenie
czy też inne rzeczy?
187
00:09:18,475 --> 00:09:20,311
O wszystko.
188
00:09:20,311 --> 00:09:23,439
- Okej.
- Tak jak to. To jest strefa komfortu.
189
00:09:23,439 --> 00:09:25,232
Ale co robimy w tym tygodniu?
190
00:09:25,232 --> 00:09:27,693
Wychodzimy poza strefę komfortu.
191
00:09:28,777 --> 00:09:30,321
Byłaś fanką Biebera?
192
00:09:30,988 --> 00:09:32,197
Masz taką fryzurę.
193
00:09:32,197 --> 00:09:35,117
- O rany, piękna!
- To fryzura na Wentza.
194
00:09:35,117 --> 00:09:36,994
Pete’a Wentza?
195
00:09:36,994 --> 00:09:38,370
- Tak.
- Tak?
196
00:09:38,370 --> 00:09:40,748
- Też taką miałem.
- Co w tym złego?
197
00:09:40,748 --> 00:09:42,333
Też taką miałem!
198
00:09:42,333 --> 00:09:45,336
Miałem tę samą fryzurę przez trzy lata.
199
00:09:45,336 --> 00:09:47,254
Możecie się śmiać.
200
00:09:48,797 --> 00:09:50,924
Wtedy to było modne!
201
00:09:50,924 --> 00:09:52,009
I seksowne!
202
00:09:53,218 --> 00:09:55,304
Użyłem twojego Listerine’u.
203
00:09:55,304 --> 00:09:56,472
{\an8}To nic.
204
00:09:56,472 --> 00:09:58,474
{\an8}Opowiedz mi wszystko.
205
00:09:58,474 --> 00:10:00,851
- Tu są rzeczy Rachael.
- Super.
206
00:10:00,851 --> 00:10:03,020
- A tu moje.
- Okej.
207
00:10:03,020 --> 00:10:05,898
- Masz taką pomadę.
- Tak.
208
00:10:05,898 --> 00:10:07,691
To masz dziś na włosach?
209
00:10:07,691 --> 00:10:10,986
Tak. Pomaga mi z przedziałkiem.
210
00:10:12,613 --> 00:10:14,615
Rozumiem.
211
00:10:15,282 --> 00:10:18,327
To częste u ludzi,
którzy nie umieją układać włosów.
212
00:10:18,327 --> 00:10:23,040
Nakładają dużą ilość pomady
213
00:10:23,040 --> 00:10:25,250
i robi się taki hełm.
214
00:10:25,250 --> 00:10:26,877
Przypomina to...
215
00:10:29,338 --> 00:10:30,547
Nie powiem tego.
216
00:10:30,547 --> 00:10:31,715
- Super.
- Za dużo?
217
00:10:31,715 --> 00:10:34,760
Nie, w sam raz.
218
00:10:35,594 --> 00:10:37,721
Nie mogę tego powiedzieć.
219
00:10:38,222 --> 00:10:40,641
Wygląda jak damska wersja Erica Trumpa.
220
00:10:40,641 --> 00:10:43,560
Powiedziałem to. Gdyby nie miał brody.
221
00:10:43,560 --> 00:10:46,230
To zbyt wredne. Ale taka prawda.
222
00:10:47,022 --> 00:10:51,610
Czujesz się dobrze z tym, jak wyglądasz?
223
00:10:51,610 --> 00:10:53,862
Mam bardzo niską samoocenę.
224
00:10:53,862 --> 00:10:56,240
Ludzie o tym nie wiedzą, ale tak jest.
225
00:10:56,240 --> 00:11:00,953
Pierwsza rzecz, którą musimy zrobić,
skoro mamy tu lustro,
226
00:11:00,953 --> 00:11:04,581
to spróbowanie afirmacji.
227
00:11:04,581 --> 00:11:07,167
Powiedz: „Akceptuję siebie w pełni”.
228
00:11:09,920 --> 00:11:12,131
„Akceptuję siebie w pełni”.
229
00:11:13,132 --> 00:11:14,758
Opuść ręce.
230
00:11:18,429 --> 00:11:19,763
To nie jest łatwe.
231
00:11:23,684 --> 00:11:28,230
Nawet jeśli w to nie wierzysz,
spróbuj przekonać choćby 0,1% siebie.
232
00:11:29,148 --> 00:11:32,818
„Może część mnie
może się zaakceptować taką, jaką jestem”.
233
00:11:35,070 --> 00:11:36,947
Akceptuję siebie w pełni.
234
00:11:37,906 --> 00:11:38,907
Jeszcze dwa razy.
235
00:11:40,826 --> 00:11:42,619
Akceptuję siebie w pełni.
236
00:11:43,203 --> 00:11:44,037
Jeszcze raz.
237
00:11:46,582 --> 00:11:48,375
Akceptuję siebie w pełni.
238
00:11:51,420 --> 00:11:54,423
Nie czuję tego.
Nie chcę nawet na siebie patrzeć.
239
00:11:55,174 --> 00:11:58,719
Takie rzeczy objawiają się
na różne sposoby.
240
00:12:00,012 --> 00:12:04,141
Stephanie opiera swoją pewność siebie
na byciu kibicką Saintsów,
241
00:12:04,141 --> 00:12:06,935
ale kiedy zaczyna o sobie mówić,
242
00:12:06,935 --> 00:12:08,562
ta pewność siebie znika.
243
00:12:08,562 --> 00:12:11,690
Zasługuje, by dojrzeć swoje piękno.
Jest wspaniała.
244
00:12:11,690 --> 00:12:15,569
Będziemy po prostu sobie eksplorować.
To wszystko.
245
00:12:16,153 --> 00:12:17,404
Silna laska.
246
00:12:18,906 --> 00:12:20,032
{\an8}KIBICKA ROKU
247
00:12:20,032 --> 00:12:21,366
{\an8}Twoja szafa.
248
00:12:21,366 --> 00:12:23,160
Jest wypchana.
249
00:12:23,160 --> 00:12:26,538
Wyciągnę trochę sportowych ciuchów,
żeby zrobić miejsce.
250
00:12:27,498 --> 00:12:29,208
Zakładam, że to zabierasz.
251
00:12:29,208 --> 00:12:30,459
- Tak.
- Okej.
252
00:12:30,459 --> 00:12:35,672
{\an8}Widzę dużo koszulek polo i T-shirtów.
Bardzo dużo.
253
00:12:35,672 --> 00:12:40,052
Nie lubię nosić rzeczy,
które są za ciasne,
254
00:12:40,052 --> 00:12:42,513
więc moje ubrania są trochę większe.
255
00:12:43,555 --> 00:12:45,182
- Takie. Są wygodne.
- Tak.
256
00:12:45,182 --> 00:12:47,100
Sportowe buty. Spodenki.
257
00:12:47,100 --> 00:12:50,229
Grałam w koszykówkę na studiach.
To moja podstawa.
258
00:12:50,229 --> 00:12:52,898
- Kiedyś ubierałaś się inaczej.
- Tak.
259
00:12:52,898 --> 00:12:54,817
Tęsknisz za tymi czasami?
260
00:12:54,817 --> 00:12:59,363
Tęsknię za tym, jak się czułam,
gdy ubierałam się inaczej,
261
00:12:59,363 --> 00:13:03,450
ale czasem ludzie oceniali mnie
po moim wyglądzie.
262
00:13:03,450 --> 00:13:05,661
Bo wyglądałaś bardziej męsko
263
00:13:05,661 --> 00:13:09,581
i ludzie zakładali,
nawet cię nie znając, że jesteś lesbijką?
264
00:13:09,581 --> 00:13:14,378
Tak, więc zaczęłam nosić sportowe ciuchy,
koszulki z pozytywnymi tekstami.
265
00:13:14,378 --> 00:13:18,966
Kiedy jestem Ptasią Mamą,
mogę przytulać dzieciaki, gadać z nimi
266
00:13:18,966 --> 00:13:21,885
i ludzie widzą te rzeczy,
zanim mnie ocenią.
267
00:13:21,885 --> 00:13:24,847
Uszczęśliwiasz innych,
próbując się dopasować,
268
00:13:24,847 --> 00:13:27,182
ale zatracasz w tym siebie.
269
00:13:28,308 --> 00:13:30,477
Chciałbym, żebyś wyglądała cool.
270
00:13:30,477 --> 00:13:31,979
Ale jak to wygląda?
271
00:13:31,979 --> 00:13:34,857
Pokażę ci.
Nie znajdziemy tego w twojej szafie.
272
00:13:38,819 --> 00:13:42,114
Do boju, Saints! Jesteście najlepsi!
273
00:13:45,284 --> 00:13:46,618
Bardzo słodkie.
274
00:13:50,622 --> 00:13:54,877
{\an8}Wszędzie widzę tylko sport.
275
00:13:55,377 --> 00:13:58,839
Rachael mówiła,
że zbierasz pamiątki od trzech lat.
276
00:13:58,839 --> 00:14:00,757
Coś się stało trzy lata temu?
277
00:14:02,134 --> 00:14:07,055
Doszło do pewnej sytuacji,
która była dla mnie punktem zwrotnym.
278
00:14:07,806 --> 00:14:08,807
Byłyśmy w barze.
279
00:14:08,807 --> 00:14:11,518
Poszłyśmy coś zjeść.
Chwilę posiedziałyśmy.
280
00:14:11,518 --> 00:14:16,273
Do baru weszła matka z córką
i nie było wolnych miejsc.
281
00:14:16,857 --> 00:14:21,320
Powiedziałam: „Wiesz co?
Możemy wstać i oddać im stolik”.
282
00:14:22,112 --> 00:14:23,363
Tak zrobiłyśmy.
283
00:14:23,363 --> 00:14:27,034
Ale potem córka zaczęła mówić do matki
284
00:14:27,034 --> 00:14:31,121
bardzo homofobiczne, okrutne rzeczy.
285
00:14:31,121 --> 00:14:33,540
Śmiała się z tego, jak wyglądam.
286
00:14:33,540 --> 00:14:35,751
„To ona czy on?”
287
00:14:36,335 --> 00:14:40,923
Po raz pierwszy w życiu
czułam się tak poniżona.
288
00:14:42,132 --> 00:14:47,304
Od tamtej pory za bardzo mi zależy,
żeby inni czuli się komfortowo.
289
00:14:47,804 --> 00:14:52,851
Nie chcę ustawiać naszych zdjęć w domu,
żeby tata nie musiał tego tłumaczyć.
290
00:14:53,852 --> 00:14:56,396
Gdy wychodzimy, chcę trzymać ją za rękę,
291
00:14:56,897 --> 00:14:59,524
ale często się odsuwam.
292
00:14:59,524 --> 00:15:03,695
Wiem, że to dla niej trudne.
293
00:15:03,695 --> 00:15:06,198
Miała chwile załamania.
294
00:15:06,949 --> 00:15:11,828
Stephanie wierzy w teksty, które słyszy.
Wierzy, że musi się ukrywać.
295
00:15:11,828 --> 00:15:13,163
To jest problem.
296
00:15:13,747 --> 00:15:16,083
Od kiedy identyfikujesz się jako lesbijka?
297
00:15:16,083 --> 00:15:19,795
Od końca studiów.
298
00:15:19,795 --> 00:15:22,756
Jak odebrała to twoja rodzina?
299
00:15:22,756 --> 00:15:26,259
Jeśli chodzi o rodziców,
byłam mile zaskoczona.
300
00:15:26,969 --> 00:15:29,262
Oboje byli bardzo otwarci.
301
00:15:29,262 --> 00:15:30,764
A twoje rodzeństwo?
302
00:15:30,764 --> 00:15:33,225
Mój najmłodszy brat, Alex, mieszka tu.
303
00:15:33,225 --> 00:15:34,601
Jesteśmy podobni.
304
00:15:34,601 --> 00:15:37,729
Mój drugi brat, Mark, mieszka w Chicago.
305
00:15:37,729 --> 00:15:40,357
- Jest gejem.
- Więc jest was dwoje.
306
00:15:40,357 --> 00:15:41,483
Tak!
307
00:15:41,483 --> 00:15:45,320
Rozmawiałaś z bratem o tamtej sytuacji?
308
00:15:45,320 --> 00:15:46,238
Nigdy.
309
00:15:46,238 --> 00:15:50,075
Dlaczego się do niego nie zwróciłaś?
Zrozumiałby.
310
00:15:50,659 --> 00:15:54,079
Gdy o tym mówię,
chce mi się płakać i jest mi smutno.
311
00:15:54,746 --> 00:15:56,540
Nie jesteśmy ze sobą blisko.
312
00:15:56,540 --> 00:15:58,917
Chciałabym być bliżej.
313
00:15:58,917 --> 00:16:01,003
Chcesz być szczęśliwa?
314
00:16:01,795 --> 00:16:02,629
Tak.
315
00:16:02,629 --> 00:16:05,090
Musisz zacząć od zdjęcia maski.
316
00:16:05,090 --> 00:16:08,343
Albo w twoim przypadku zdjęcia czapki.
317
00:16:08,969 --> 00:16:11,805
Taka prawda. Musisz zdjąć czapkę.
318
00:16:12,931 --> 00:16:14,266
Chodźmy do środka.
319
00:16:14,266 --> 00:16:15,684
- Dzięki.
- Dzięki.
320
00:16:15,684 --> 00:16:18,145
Ale mógłbyś nie krytykować mojej czapki.
321
00:16:18,854 --> 00:16:20,355
Czapka musi zniknąć.
322
00:16:25,944 --> 00:16:27,988
Jaka piękna, pusta szafa.
323
00:16:27,988 --> 00:16:29,781
- Bobbers!
- O rany.
324
00:16:29,781 --> 00:16:31,992
- Chodź, Tanny.
- Skończyliśmy.
325
00:16:35,454 --> 00:16:38,081
- Idziemy. Pa, domku!
- Do nowego domku!
326
00:16:38,915 --> 00:16:41,543
Oby jej tata nie był zły,
że zjadłem ciasto.
327
00:16:47,466 --> 00:16:49,593
Chyba jest zły, że zjadłem ciasto.
328
00:16:53,680 --> 00:16:55,474
{\an8}SIEDZIBA RÓŻOWEJ BRYGADY
329
00:16:56,808 --> 00:17:00,604
Moim największym zadaniem
w tym tygodniu jest pokazanie Steph,
330
00:17:00,604 --> 00:17:04,775
że nie wszystko w jej domu
musi obracać się wokół tego, co ona kocha.
331
00:17:04,775 --> 00:17:08,779
To bardzo ważne,
by zastanowić się, co kocha Ray
332
00:17:08,779 --> 00:17:10,530
i co mogą pokochać razem.
333
00:17:11,990 --> 00:17:16,078
Przez tamtą sytuację
Stephanie przestała być dumną lesbijką.
334
00:17:16,078 --> 00:17:21,458
Musi zrozumieć, że jej rodzina
może dać jej wsparcie. Wystarczy poprosić.
335
00:17:23,752 --> 00:17:27,881
Nie wie, jaki ubiór może sprawić,
że poczuje się lepiej.
336
00:17:27,881 --> 00:17:32,886
Chcę jej pokazać,
że może wyjść ze swojej strefy komfortu
337
00:17:32,886 --> 00:17:37,140
i skupić się na nowej,
dumnej, queerowej Stephanie.
338
00:17:39,518 --> 00:17:42,062
Pozostając w swojej strefie komfortu,
339
00:17:42,813 --> 00:17:47,442
blokuje sobie drogę do życia,
o jakim nawet nie śmiała marzyć.
340
00:17:50,654 --> 00:17:53,990
Chcę popracować z nią nad tym,
jak odnaleźć i podkreślić
341
00:17:53,990 --> 00:17:56,868
piękno, które już w niej rozkwita.
342
00:17:57,369 --> 00:18:01,706
Jestem podekscytowany,
bo planuję ogromną zmianę.
343
00:18:01,706 --> 00:18:03,083
DZIEŃ DRUGI
344
00:18:03,083 --> 00:18:07,838
JEŚLI KTOŚ MÓWI,
ŻE JESTEŚ DZIWNY LUB DZIWNA, PODZIĘKUJ.
345
00:18:12,551 --> 00:18:14,636
Kiedy ostatnio byłaś na zakupach?
346
00:18:14,636 --> 00:18:17,097
Unikam tego jak ognia.
347
00:18:21,059 --> 00:18:25,438
Jesteś bardzo świadoma swojej tożsamości.
348
00:18:26,022 --> 00:18:28,483
Będziemy musieli to przeskoczyć.
349
00:18:29,442 --> 00:18:32,737
Wstydzisz się swojej homoseksualności?
350
00:18:35,907 --> 00:18:37,367
To nie wstyd.
351
00:18:37,868 --> 00:18:43,206
Ale czuję, że stanowię dla innych problem.
352
00:18:44,416 --> 00:18:49,045
- Więc staram się ograniczać.
- Rozumiem.
353
00:18:49,629 --> 00:18:50,630
Powiem tak.
354
00:18:50,630 --> 00:18:53,383
Myślę, że wiele z nas
musi sobie z tym radzić.
355
00:18:53,383 --> 00:18:55,635
Ja robię to samo.
356
00:18:55,635 --> 00:18:58,263
Dla mojego komfortu i bezpieczeństwa
357
00:18:58,263 --> 00:19:03,435
czasem nie zakładam obcasów
w moim małym miasteczku.
358
00:19:03,435 --> 00:19:06,146
Dlatego w pełni cię rozumiem.
359
00:19:06,146 --> 00:19:11,359
Ale to tylko maska, którą zakładasz,
żeby innym było łatwiej cię zaakceptować.
360
00:19:11,359 --> 00:19:15,363
Nie wyobrażam sobie, że myślisz:
„W czym będę wyglądać sexy?
361
00:19:15,363 --> 00:19:18,366
W spodenkach koszykarskich i tej bluzie”.
362
00:19:18,366 --> 00:19:19,576
Nie? Mylę się?
363
00:19:19,576 --> 00:19:22,537
Nie, chyba że w tym dniu jest mecz.
364
00:19:22,537 --> 00:19:25,123
I wtedy to rozumiem.
365
00:19:25,874 --> 00:19:30,086
Mam nadzieję, że dojdziemy do miejsca,
w którym będziesz czuć się sobą,
366
00:19:30,086 --> 00:19:34,382
ale taką wersją siebie,
którą dumnie i pewnie pokażesz innym.
367
00:19:35,008 --> 00:19:38,261
Chcę tego. Naprawdę.
368
00:19:38,261 --> 00:19:40,931
Pomogę ci, wybierając dla ciebie ubrania.
369
00:19:40,931 --> 00:19:45,185
To tylko wisienka na torcie.
Ty jesteś resztą tortu.
370
00:19:47,270 --> 00:19:50,941
Widzę, że ma obawy przed tym,
co jej zaproponuję,
371
00:19:50,941 --> 00:19:54,945
ale chcę, żeby nauczyła się
być dumna z tego, kim jest.
372
00:19:54,945 --> 00:19:57,447
By była dumną lesbijką i dumną kobietą.
373
00:19:57,447 --> 00:20:00,367
Nie chcę, żeby czuła,
że musi się ograniczać.
374
00:20:00,367 --> 00:20:01,952
Nie ma się czego wstydzić.
375
00:20:01,952 --> 00:20:05,038
Jeśli ja mogę być dumny
z mojej tożsamości, ty też.
376
00:20:06,957 --> 00:20:08,333
W porządku!
377
00:20:08,333 --> 00:20:09,542
Chodź tu.
378
00:20:10,168 --> 00:20:12,879
Powiedz, co myślisz, i to omówimy.
379
00:20:12,879 --> 00:20:17,175
Nie wkładałam koszuli w spodnie
od bardzo dawna.
380
00:20:17,676 --> 00:20:20,011
Wkasana koszula
381
00:20:20,011 --> 00:20:23,640
odsłania trochę mój brzuch.
382
00:20:23,640 --> 00:20:26,643
Wstydzę się tego.
Zwykle noszę luźne koszule.
383
00:20:26,643 --> 00:20:29,562
Gdybym jej nie wkasał, wisiałaby dotąd.
384
00:20:30,146 --> 00:20:32,691
Miałabyś wielki tułów i malutkie nóżki.
385
00:20:33,566 --> 00:20:35,026
Słabo by to wyglądało.
386
00:20:35,026 --> 00:20:36,361
Co ukrywasz?
387
00:20:37,696 --> 00:20:39,906
Spójrz. Masz płaski brzuch.
388
00:20:40,782 --> 00:20:43,285
Tak, właśnie trąciłaś mojego penisa.
389
00:20:43,785 --> 00:20:44,619
Tak!
390
00:20:44,619 --> 00:20:47,122
- Ale...
- To było...
391
00:20:47,122 --> 00:20:50,333
Dawno żadna kobieta
nie trąciła mojego penisa.
392
00:20:50,333 --> 00:20:53,962
Spójrz. Z tej perspektywy
nie wygląda płasko?
393
00:20:54,796 --> 00:20:56,339
Chyba tak.
394
00:20:56,840 --> 00:21:02,512
Byłoby łatwiej, gdybym dodał coś,
co przykryje te kształty?
395
00:21:02,512 --> 00:21:03,847
- Tak.
- Dobrze.
396
00:21:03,847 --> 00:21:07,392
Ubierzmy cię w coś,
w czym poczujesz się pewniej.
397
00:21:11,938 --> 00:21:13,440
Chodź się obejrzeć.
398
00:21:13,440 --> 00:21:14,774
Masz na sobie T-shirt
399
00:21:14,774 --> 00:21:18,695
i wrzuciłaś na to coś większego,
by przykryć pewne części.
400
00:21:18,695 --> 00:21:21,156
Gdybyś ubrała się tak dla Rachael,
401
00:21:21,156 --> 00:21:26,119
zobaczyłaby, że to nadal komfortowy,
nieformalny ubiór, ale wygląda stylowo.
402
00:21:26,119 --> 00:21:28,455
Nie chodzi tylko o ukrywanie się.
403
00:21:28,455 --> 00:21:30,582
To byłaby diametralna różnica.
404
00:21:30,582 --> 00:21:34,753
- Miałam wątpliwości, ale podoba mi się.
- To dobrze.
405
00:21:35,337 --> 00:21:40,467
Bałam się, gdy wyjąłeś wszystko z szafy
i rzuciłeś to na stertę.
406
00:21:40,467 --> 00:21:43,553
Pozbycie się części siebie jest straszne.
407
00:21:43,553 --> 00:21:44,471
Wiem.
408
00:21:44,471 --> 00:21:48,141
Chcę wydobyć z ciebie
to, co najlepsze, a nie cię zmieniać.
409
00:21:48,141 --> 00:21:50,685
To dla mnie wiele znaczy,
410
00:21:50,685 --> 00:21:54,856
bo jestem w miejscu,
które chce, bym była kimś innym.
411
00:21:54,856 --> 00:21:58,401
Wskakuj z powrotem
w spodenki i koszulkę Saintsów.
412
00:21:58,902 --> 00:22:00,695
- Dziękuję.
- Dziękuję.
413
00:22:01,488 --> 00:22:02,489
Wygląda ślicznie.
414
00:22:14,626 --> 00:22:16,127
Nigdy nie byłam w kuchni.
415
00:22:16,127 --> 00:22:18,963
W restauracji? Czyli to twój pierwszy raz.
416
00:22:18,963 --> 00:22:21,049
- Z tobą.
- Ze mną!
417
00:22:21,049 --> 00:22:22,592
Jestem zaszczycony.
418
00:22:23,468 --> 00:22:25,678
- Chcesz zaimponować Ray?
- Tak.
419
00:22:25,678 --> 00:22:31,351
Chcemy jej pokazać, że jesteś w stanie
przygotowywać i spożywać warzywa.
420
00:22:31,351 --> 00:22:34,813
Zrobimy wspaniałą sałatkę.
421
00:22:35,688 --> 00:22:38,149
- Sałatkę?
- Będzie pyszna.
422
00:22:38,149 --> 00:22:40,443
- Kiedykolwiek...
- Straciłam zapał.
423
00:22:41,319 --> 00:22:44,030
Nigdy nie spotkałem dorosłej osoby...
424
00:22:44,030 --> 00:22:45,115
Dużo zielonego.
425
00:22:45,115 --> 00:22:47,867
...która ma dom, stałą partnerkę
426
00:22:47,867 --> 00:22:50,495
i tak bardzo boi się warzyw.
427
00:22:50,495 --> 00:22:53,790
Musi wyjść ze strefy komfortu
i próbować nowych rzeczy.
428
00:22:53,790 --> 00:22:55,417
Spróbujesz?
429
00:22:55,417 --> 00:22:57,210
- Spróbuję.
- Dobrze.
430
00:22:57,210 --> 00:22:58,336
To straszne.
431
00:22:58,336 --> 00:23:01,965
Chcę pokazać, że owoce i warzywa
powinny być częścią posiłku.
432
00:23:01,965 --> 00:23:04,634
Przytłoczę ją jak film Michaela Baya.
433
00:23:04,634 --> 00:23:06,970
Będziemy próbować różnych rzeczy.
434
00:23:07,846 --> 00:23:12,559
Arbuz i pomidor
to świetne połączenie na lato.
435
00:23:12,559 --> 00:23:13,726
- Naprawdę?
- Tak.
436
00:23:14,436 --> 00:23:16,980
- Twoje ulubione „warzywo”.
- Tak!
437
00:23:16,980 --> 00:23:20,191
- Teraz się cieszysz.
- To rozumiem. Więcej kukurydzy.
438
00:23:20,775 --> 00:23:22,610
Chcę więcej kukurydzy!
439
00:23:22,610 --> 00:23:24,696
- Teraz pokroimy awokado.
- Dobrze.
440
00:23:24,696 --> 00:23:27,449
Co by powiedziała Ray, gdyby cię widziała?
441
00:23:27,449 --> 00:23:31,661
Byłaby w szoku,
gdyby zobaczyła, że próbuję rzeczy.
442
00:23:31,661 --> 00:23:32,704
- Serio?
- Tak.
443
00:23:32,704 --> 00:23:34,372
Bardzo ją kochasz.
444
00:23:34,372 --> 00:23:36,875
- Widzę, jak na nią patrzysz.
- Bardzo.
445
00:23:36,875 --> 00:23:41,296
Jesteśmy razem sześć lat,
ale chciałabym być 60. Rozumiesz?
446
00:23:42,088 --> 00:23:46,718
Zorganizowałaś kiedyś coś,
by świętować siebie i swoje życie?
447
00:23:46,718 --> 00:23:48,511
- Nie.
- Jak się z tym czujesz?
448
00:23:48,511 --> 00:23:51,639
- To niezwykle przerażające.
- Tak.
449
00:23:51,639 --> 00:23:56,144
Na tej parapetówce
najbliższa rodzina i najbliżsi przyjaciele
450
00:23:56,144 --> 00:23:57,479
będą w naszym domu.
451
00:23:57,479 --> 00:23:58,771
Na naszych zasadach.
452
00:23:58,771 --> 00:24:01,483
Moja rodzina wie, że jesteśmy razem,
453
00:24:01,483 --> 00:24:04,444
ale nigdy im nie powiedziałam:
„Taka jestem”,
454
00:24:04,444 --> 00:24:07,280
„Tego potrzebuję”, „Inna nie będę”.
455
00:24:07,906 --> 00:24:09,324
Rozumiem.
456
00:24:10,033 --> 00:24:14,287
Gdy dorastałem i odkryłem,
że podobają mi się chłopcy,
457
00:24:15,288 --> 00:24:17,832
byłem przerażony.
458
00:24:17,832 --> 00:24:23,588
Gdy rozmawiałem z tatą,
poruszałem tematy, które jemu odpowiadały.
459
00:24:23,588 --> 00:24:25,924
Ukrywałem wiele części siebie.
460
00:24:26,424 --> 00:24:29,010
- To męczące.
- Bardzo męczące.
461
00:24:29,594 --> 00:24:32,180
I smutne. Wiem, że to smutne dla Ray.
462
00:24:32,180 --> 00:24:34,015
- Jasne.
- To niesprawiedliwe.
463
00:24:34,015 --> 00:24:36,935
Płacisz za to swoim samopoczuciem.
464
00:24:36,935 --> 00:24:39,270
Naprawdę chcesz iść przez życie,
465
00:24:39,771 --> 00:24:42,273
dając ludziom to,
czego od ciebie oczekują?
466
00:24:44,150 --> 00:24:46,069
Pokaż im inną stronę.
467
00:24:48,988 --> 00:24:51,699
Nie jestem tylko szaloną kibicką.
468
00:24:51,699 --> 00:24:52,742
Właśnie.
469
00:24:52,742 --> 00:24:56,454
To świetna część ciebie,
ale masz w sobie znacznie więcej.
470
00:24:56,454 --> 00:25:00,166
Ale teraz wiesz, że to już nie działa,
bo chcesz zmiany.
471
00:25:00,166 --> 00:25:01,084
Tak.
472
00:25:02,210 --> 00:25:04,754
Wszystko zaczyna się
od spróbowania ogórka.
473
00:25:07,423 --> 00:25:08,591
To tylko warzywo.
474
00:25:09,092 --> 00:25:12,303
Chrupiące warzywa trochę mnie brzydzą.
475
00:25:12,303 --> 00:25:16,349
Chcesz spróbować chociaż trochę
i zobaczyć, co poczujesz?
476
00:25:19,185 --> 00:25:21,604
Będzie smakować bardzo zielono.
477
00:25:21,604 --> 00:25:23,940
Bo to bardzo zielone warzywo.
478
00:25:26,192 --> 00:25:31,239
Spróbowanie ogórka
to dla niej całe przedsięwzięcie.
479
00:25:31,239 --> 00:25:33,866
- Może być mniejszy?
- Oczywiście.
480
00:25:33,866 --> 00:25:35,660
Aż ją odrzuca.
481
00:25:35,660 --> 00:25:36,828
Małymi kroczkami.
482
00:25:36,828 --> 00:25:38,454
To prawdziwy lęk.
483
00:25:38,454 --> 00:25:39,622
Dasz radę.
484
00:25:44,586 --> 00:25:46,421
- Jest okej.
- Ale nie super.
485
00:25:48,214 --> 00:25:50,508
Nie wierzę, że nie zwymiotowałam.
486
00:25:50,508 --> 00:25:53,511
Zostawimy ogórki, bo nie jesteś ich fanką.
487
00:25:53,511 --> 00:25:54,429
Dziękuję.
488
00:25:54,429 --> 00:25:55,471
Wiecie co?
489
00:25:55,471 --> 00:25:59,100
Postęp, nie perfekcja.
Przynajmniej je coś świeżego.
490
00:25:59,976 --> 00:26:01,978
A teraz dodamy pepitas.
491
00:26:01,978 --> 00:26:03,855
- Pestki dyni.
- Pestki dyni?
492
00:26:03,855 --> 00:26:05,106
- Tak.
- Okej.
493
00:26:05,607 --> 00:26:07,900
Pięknie. Jesteśmy prawie na mecie.
494
00:26:07,900 --> 00:26:09,819
To nie było celowe odniesienie.
495
00:26:09,819 --> 00:26:11,988
W porządku. Doceniam je.
496
00:26:12,572 --> 00:26:14,282
Czerwona cebula jest intensywna.
497
00:26:14,282 --> 00:26:18,453
Jeśli ją namoczysz w wodzie,
pozbędziesz się tej intensywności.
498
00:26:18,453 --> 00:26:20,622
- Naprawdę?
- Wystarczy kilka minut.
499
00:26:20,622 --> 00:26:23,750
Do tego kremowy sos.
500
00:26:24,792 --> 00:26:26,085
Spróbujmy.
501
00:26:26,085 --> 00:26:27,462
O kurczę. No dobra.
502
00:26:29,589 --> 00:26:31,966
Spokojnie. To tylko sałatka.
503
00:26:31,966 --> 00:26:33,801
Dużo zielonego, przyjacielu.
504
00:26:33,801 --> 00:26:36,346
Nie każę ci zjeść całej.
505
00:26:36,346 --> 00:26:38,264
Weźmiemy tylko po łyżce.
506
00:26:39,974 --> 00:26:41,059
- Okej.
- Dasz radę.
507
00:26:45,396 --> 00:26:47,065
Ty pierwszy.
508
00:26:53,988 --> 00:26:55,531
Ma naprawdę dobry smak.
509
00:26:56,199 --> 00:26:57,742
Słucham?
510
00:26:59,118 --> 00:26:59,952
Widzisz?
511
00:26:59,952 --> 00:27:04,248
Nie oczekuję, że będzie gotowała brokuły
pięć dni w tygodniu,
512
00:27:04,248 --> 00:27:09,253
ale zetknięcie się z tym,
co niekomfortowe, pozwala na rozwój.
513
00:27:09,253 --> 00:27:11,547
- Naprawdę dobra.
- Tak?
514
00:27:12,090 --> 00:27:15,176
Może spróbuje czegoś
poza mac and cheese z pudełka.
515
00:27:16,135 --> 00:27:18,137
To niewiarygodne. Jestem w szoku.
516
00:27:18,137 --> 00:27:22,809
Pamiętaj o tym następnym razem,
gdy będziesz stać w kolejce do fast foodu.
517
00:27:22,809 --> 00:27:23,851
Pomyśl o mnie.
518
00:27:23,851 --> 00:27:25,853
Jak mówisz: „Nu, nu”.
519
00:27:29,065 --> 00:27:30,024
DZIEŃ TRZECI
520
00:27:30,024 --> 00:27:35,029
BEZ WSPÓLNOTY NIE MA WYZWOLENIA.
521
00:27:37,740 --> 00:27:39,367
{\an8}NOWY DOM STEPHANIE I RACHAEL
522
00:27:40,243 --> 00:27:43,621
Steph nigdy nie zastanawiała się
nad tym, co tworzy dom,
523
00:27:43,621 --> 00:27:47,458
a przede wszystkim dom,
który dzieli z partnerką.
524
00:27:50,002 --> 00:27:54,799
To nie tylko miejsce do spania
pełne pamiątek sportowych.
525
00:28:08,938 --> 00:28:10,231
- Gotowa?
- Gotowa.
526
00:28:10,231 --> 00:28:11,149
Pani przodem.
527
00:28:12,233 --> 00:28:14,360
Zastanawiasz się, co robimy w barze.
528
00:28:15,069 --> 00:28:16,195
Jest już 17?
529
00:28:17,697 --> 00:28:19,574
- Gdzieś?
- Gdzieś na pewno.
530
00:28:20,408 --> 00:28:24,579
Powiedziałaś mi, że coś się stało,
gdy oddałaś komuś stolik w barze.
531
00:28:24,579 --> 00:28:29,292
W tamtej sytuacji
czułaś się bardzo niekomfortowo.
532
00:28:29,292 --> 00:28:30,460
Tak.
533
00:28:30,460 --> 00:28:32,170
Ale to nie wszystko.
534
00:28:32,670 --> 00:28:37,592
Codziennie dzieje się coś,
co mnie w tym utwierdza.
535
00:28:37,592 --> 00:28:41,637
Gdy idę ulicą, wychodzę na spacer z psem.
536
00:28:42,346 --> 00:28:47,268
Nawet gdy napisali o Kibicce Roku
w mediach społecznościowych,
537
00:28:47,268 --> 00:28:50,521
pojawiło się dużo negatywnych komentarzy.
538
00:28:51,689 --> 00:28:53,858
- Każdego dnia coś.
- Każdego dnia.
539
00:28:55,735 --> 00:28:58,070
Słyszałaś o zinternalizowanej homofobii?
540
00:28:59,113 --> 00:29:00,531
- Nie.
- Okej.
541
00:29:00,531 --> 00:29:05,828
Przy zinternalizowanej homofobii
pojawiają się uczucia i myśli,
542
00:29:05,828 --> 00:29:09,791
negatywne przekonania,
które trafiają do ciebie z zewnątrz.
543
00:29:09,791 --> 00:29:14,545
Zaczynasz przyjmować je jako własne
i stają się one częścią ciebie.
544
00:29:15,213 --> 00:29:19,717
Zawsze myślałam,
że po prostu próbuję uszczęśliwić innych,
545
00:29:19,717 --> 00:29:22,094
dbam o komfort innych.
546
00:29:22,094 --> 00:29:25,932
Od tego się zaczyna
internalizowanie homofobii.
547
00:29:26,599 --> 00:29:30,770
Mówisz: „Nie chcę, żeby ktoś czuł się źle,
więc odrzucę część siebie”.
548
00:29:30,770 --> 00:29:33,064
„Nie będę trzymać czyjejś ręki,
549
00:29:33,064 --> 00:29:35,650
bo nie chcę,
żeby ludzie dziwnie patrzyli”.
550
00:29:35,650 --> 00:29:39,362
„Mogę się nie zdecydować na dziecko,
551
00:29:39,362 --> 00:29:42,281
bo nie chcę,
żeby musiało się ze mnie tłumaczyć”.
552
00:29:43,157 --> 00:29:47,995
„Nie chcę postawić naszego zdjęcia,
bo mój tata będzie musiał to tłumaczyć”.
553
00:29:49,705 --> 00:29:51,916
Określiłaś siebie jako „to”.
554
00:29:55,795 --> 00:29:58,548
- Tak się czasem czuję.
- Rozumiem to.
555
00:29:58,548 --> 00:30:01,968
Całą tę homofobię, która cię otaczała,
556
00:30:01,968 --> 00:30:03,719
teraz powtarzasz sobie.
557
00:30:05,721 --> 00:30:09,475
Weźmiesz ją ze sobą także do nowego domu.
558
00:30:09,475 --> 00:30:10,977
Tak.
559
00:30:12,478 --> 00:30:15,189
Tak jest łatwiej, wygodniej.
560
00:30:18,109 --> 00:30:19,402
„Normalniej”.
561
00:30:22,321 --> 00:30:26,284
W każdej społeczności,
której byłam częścią,
562
00:30:27,201 --> 00:30:29,161
odkąd mieszkam w Luizjanie,
563
00:30:29,161 --> 00:30:32,081
słyszałam:
„Tu jest przestrzeń dla ciebie”.
564
00:30:32,790 --> 00:30:35,710
Jeden czy dwa queerowe bary.
565
00:30:35,710 --> 00:30:39,046
Na tym koniec.
„To jedyne miejsce dla ciebie”.
566
00:30:39,630 --> 00:30:44,343
Nauczyłam się mówić sobie,
że mogę tylko tyle.
567
00:30:44,343 --> 00:30:46,345
To wszystko, co dostanę.
568
00:30:46,345 --> 00:30:50,057
Nie mogę być „tym” nigdzie indziej.
569
00:30:50,057 --> 00:30:51,893
Czuję się stłamszona.
570
00:30:52,643 --> 00:30:53,477
I...
571
00:30:55,271 --> 00:31:01,652
czuję, że karmiłam mój strach,
572
00:31:01,652 --> 00:31:05,990
bo coś się może zdarzyć
czy coś się zdarzyło.
573
00:31:05,990 --> 00:31:06,908
To prawdziwe.
574
00:31:07,742 --> 00:31:08,701
Tak.
575
00:31:08,701 --> 00:31:11,829
Gdy jesteś w miejscu,
w którym nie możesz być sobą,
576
00:31:11,829 --> 00:31:14,540
w którym czujesz się stłamszona,
577
00:31:15,416 --> 00:31:17,209
nie możesz istnieć,
578
00:31:17,960 --> 00:31:21,380
ta zinternalizowana homofobia
będzie się pogarszać.
579
00:31:24,175 --> 00:31:26,761
To niesprawiedliwe, że się ograniczasz,
580
00:31:28,179 --> 00:31:30,556
podczas gdy wszyscy inni są wolni.
581
00:31:30,556 --> 00:31:32,016
To nie w porządku.
582
00:31:33,768 --> 00:31:35,102
To bardzo trudne.
583
00:31:35,895 --> 00:31:36,771
Wiem.
584
00:31:38,648 --> 00:31:39,523
Wiem.
585
00:31:41,484 --> 00:31:43,986
Zdaję sobie sprawę,
w jakim świecie żyjemy,
586
00:31:44,695 --> 00:31:49,075
ale w naszej społeczności
piękne jest to, jak jesteśmy wytrzymali.
587
00:31:49,075 --> 00:31:52,411
Nawet w największym mroku
emanujemy światłem.
588
00:31:53,871 --> 00:31:56,165
Ciężko znaleźć ludzi, którzy rozumieją.
589
00:31:57,291 --> 00:31:58,167
Wiem.
590
00:31:58,793 --> 00:32:02,546
Dlatego pytałem o twojego brata.
On należy do tej społeczności.
591
00:32:02,546 --> 00:32:04,256
Ale nie rozmawiasz z nim.
592
00:32:04,256 --> 00:32:05,174
Dlaczego?
593
00:32:05,967 --> 00:32:08,469
Jest bardzo pewny swojej tożsamości.
594
00:32:09,470 --> 00:32:12,306
Byłam w Chicago i czuję,
595
00:32:12,306 --> 00:32:16,310
że ma tam „więcej przestrzeni”,
by być sobą.
596
00:32:19,480 --> 00:32:23,192
On może sobie na to wszystko pozwolić.
597
00:32:23,192 --> 00:32:26,237
Iść na paradę
i robić rzeczy, które dają mu siłę.
598
00:32:26,237 --> 00:32:27,863
To twój brat.
599
00:32:28,990 --> 00:32:32,702
Jest gejem.
Myślisz, że nie wie, jak to jest?
600
00:32:35,496 --> 00:32:37,206
- Może. Nie wiem.
- Nie wiesz.
601
00:32:37,707 --> 00:32:39,542
Nie chcę nikogo obciążać.
602
00:32:40,501 --> 00:32:41,836
Potrzebujesz wsparcia.
603
00:32:41,836 --> 00:32:43,462
Musisz komuś powiedzieć:
604
00:32:43,462 --> 00:32:46,590
„Czuję się stłamszona i to mi ciąży.
605
00:32:46,590 --> 00:32:48,175
Potrzebuję cię”.
606
00:32:49,135 --> 00:32:51,178
Czasem byłoby to pomocne.
607
00:32:52,138 --> 00:32:53,431
Powiedziałaś mu to?
608
00:32:57,143 --> 00:32:59,228
Społeczność LGBT jest silna,
609
00:32:59,228 --> 00:33:02,231
bo rozumiemy, jak ważne jest wsparcie.
610
00:33:04,233 --> 00:33:05,151
Hej, Steph.
611
00:33:07,236 --> 00:33:09,655
{\an8}BRAT STEPHANIE
612
00:33:09,655 --> 00:33:10,990
{\an8}Jak się masz?
613
00:33:10,990 --> 00:33:14,160
Zaprosiłem jej brata,
bo Steph potrzebuje wsparcia,
614
00:33:14,160 --> 00:33:18,956
by nabrać odwagi, przełamać blokady
i zmierzyć się z tym, co się dzieje.
615
00:33:18,956 --> 00:33:19,874
Okej.
616
00:33:21,125 --> 00:33:25,254
Chcę, żebyś z nim porozmawiała.
Jest tuż obok.
617
00:33:30,051 --> 00:33:32,428
Jest mi tu bardzo ciężko.
618
00:33:34,013 --> 00:33:36,974
Ostatnie lata
były dla mnie dużym wyzwaniem.
619
00:33:37,808 --> 00:33:39,602
Wiele rzeczy się wydarzyło.
620
00:33:40,352 --> 00:33:45,441
Od bardzo dawna
nie oceniam się pozytywnie.
621
00:33:47,068 --> 00:33:48,944
Jezu, Stephanie.
622
00:33:50,029 --> 00:33:54,366
Zawsze wydawało mi się,
że z tobą wszystko dobrze.
623
00:33:54,366 --> 00:33:55,451
Nie rozmawiamy.
624
00:33:55,451 --> 00:33:58,954
W mojej głowie
jesteś moją niesamowitą siostrą.
625
00:34:00,414 --> 00:34:04,168
Patrzysz na mnie i widzisz kogoś silnego.
626
00:34:05,086 --> 00:34:10,299
Ale widzisz to,
co chcę, żeby ludzie widzieli,
627
00:34:10,299 --> 00:34:12,676
kibickę, Ptasią Mamę
628
00:34:12,676 --> 00:34:17,473
i to, co przyciąga do mnie szczęście,
629
00:34:17,473 --> 00:34:19,934
bo w środku nie czuję się szczęśliwa.
630
00:34:19,934 --> 00:34:22,186
Rozumiem.
631
00:34:23,729 --> 00:34:27,274
Serce mi pęka,
gdy widzę, że jest ci ciężko.
632
00:34:28,442 --> 00:34:32,822
Mogłaś ze mną o tym porozmawiać.
Powiedzieć, że jest ci źle.
633
00:34:33,948 --> 00:34:35,407
Byłbym przy tobie.
634
00:34:35,407 --> 00:34:37,409
Zawsze wydajesz się taki zajęty
635
00:34:38,077 --> 00:34:39,578
i szczęśliwy.
636
00:34:39,578 --> 00:34:43,124
Żyjesz swoim życiem,
więc nie chcę ci zawracać głowy.
637
00:34:43,124 --> 00:34:44,708
Chcę być przy tobie.
638
00:34:44,708 --> 00:34:48,129
Nie chcę, żebyś się tak dłużej czuła.
639
00:34:52,299 --> 00:34:56,470
Jesteś gotowa,
by szukać szczęścia, będąc Stephanie,
640
00:34:56,470 --> 00:34:58,722
a nie kimś innym?
641
00:34:58,722 --> 00:35:00,850
To będzie proces.
642
00:35:00,850 --> 00:35:03,144
Pierwszy krok to znaleźć wsparcie.
643
00:35:03,727 --> 00:35:05,020
Ray może ci je dać.
644
00:35:05,938 --> 00:35:07,982
Ale też twój brat.
645
00:35:11,318 --> 00:35:13,654
Jestem twoim bratem. Jestem przy tobie.
646
00:35:14,321 --> 00:35:17,324
Czuję się jak dzieciak
na twoim meczu. Kibicuję ci.
647
00:35:17,324 --> 00:35:20,744
Naprawdę tak się czuję.
Jestem twoim fanem numer jeden.
648
00:35:20,744 --> 00:35:25,124
Bardzo cię kocham. Naprawdę.
649
00:35:38,345 --> 00:35:42,433
Jedną z rzeczy, które kocham
w naszej społeczności, jest świętowanie.
650
00:35:44,226 --> 00:35:48,689
Jestem zapłakana i zasmarkana.
Chyba nie muszę nigdzie iść.
651
00:35:48,689 --> 00:35:52,026
O nie. Idziesz z nami, kochana.
652
00:35:52,026 --> 00:35:54,486
Otarłem łzy.
653
00:35:55,070 --> 00:35:55,988
Możemy iść.
654
00:35:55,988 --> 00:35:59,992
Stephanie musi uświadomić sobie,
że ma tu społeczność,
655
00:35:59,992 --> 00:36:02,119
{\an8}która chce ją wspierać.
656
00:36:02,703 --> 00:36:05,998
Czas się zabawić. Trochę się poruszać.
657
00:36:07,458 --> 00:36:08,959
Cześć!
658
00:36:11,253 --> 00:36:12,922
Dawno cię nie widziałem.
659
00:36:12,922 --> 00:36:15,174
- Jesteś jej bratem?
- Tak. Mark.
660
00:36:15,174 --> 00:36:16,217
Miło cię poznać.
661
00:36:16,217 --> 00:36:17,468
To mój mąż, Mark.
662
00:36:17,468 --> 00:36:19,470
- Cześć.
- Cześć. Jak się masz?
663
00:36:20,888 --> 00:36:22,806
- To mój mąż, Dewey.
- Cześć.
664
00:36:22,806 --> 00:36:24,433
Poznajcie Keva.
665
00:36:25,267 --> 00:36:27,186
Kiedy zrobiłeś coming out?
666
00:36:27,186 --> 00:36:29,396
Około pięciu lat po Stephanie.
667
00:36:29,396 --> 00:36:31,941
Byłoby mi znacznie ciężej bez niej.
668
00:36:31,941 --> 00:36:34,568
- Powiedziałem jej pierwszej.
- Jak słodko.
669
00:36:35,152 --> 00:36:36,028
Wiedziałam.
670
00:36:39,823 --> 00:36:42,910
Dawaj, Tanny!
671
00:36:43,953 --> 00:36:46,664
Gdy jest się
częścią społeczności LGBTQIA+,
672
00:36:46,664 --> 00:36:51,335
często słyszy się o rodzinie z wyboru.
673
00:36:51,335 --> 00:36:54,546
Stephanie potrzebuje w swoim życiu
osób LGBT+,
674
00:36:54,546 --> 00:36:57,967
które ją docenią
i zrozumieją jej problemy.
675
00:36:57,967 --> 00:37:02,096
Musi otaczać się ludźmi,
którzy sprawią, że poczuje się kochana.
676
00:37:02,096 --> 00:37:04,640
Czujemy się jak w domu. Czujemy spokój.
677
00:37:04,640 --> 00:37:06,976
Odnajdujemy w sobie queerową radość.
678
00:37:09,561 --> 00:37:14,149
Za lesbijki na Południu!
679
00:37:17,361 --> 00:37:18,612
DZIEŃ CZWARTY
680
00:37:18,612 --> 00:37:21,907
NIE ODKŁADAJ RADOŚCI. PODSYCAJ JĄ!
681
00:37:28,330 --> 00:37:30,457
{\an8}Witaj w Bandit Hair Company.
682
00:37:31,041 --> 00:37:31,917
{\an8}Ale tu uroczo.
683
00:37:31,917 --> 00:37:33,294
{\an8}Hannah, jesteśmy.
684
00:37:34,086 --> 00:37:35,421
{\an8}- Stephanie.
- Miło mi.
685
00:37:35,421 --> 00:37:36,755
{\an8}Bardzo mi miło.
686
00:37:36,755 --> 00:37:39,550
{\an8}- Widzisz, jak tu uroczo?
- Bardzo uroczo.
687
00:37:39,550 --> 00:37:42,011
To lokal należący do osób LGBT+.
688
00:37:42,011 --> 00:37:43,637
- Super.
- Tak.
689
00:37:43,637 --> 00:37:46,015
- Możemy się rozgościć?
- Oczywiście.
690
00:37:46,015 --> 00:37:47,516
Chodź. Siadaj.
691
00:37:48,267 --> 00:37:50,102
Szczerze...
692
00:37:52,479 --> 00:37:55,774
Musimy rozluźnić te włosy.
Wiesz, co sobie uzmysłowiłem?
693
00:37:55,774 --> 00:37:59,278
- Wyglądają jak hełm.
- Nie ruszają się.
694
00:37:59,278 --> 00:38:02,072
- Zawsze były brązowe?
- Tak.
695
00:38:02,072 --> 00:38:04,450
Nigdy nie farbowałam włosów.
696
00:38:04,450 --> 00:38:06,577
Nie pier***.
697
00:38:07,536 --> 00:38:08,370
Poważnie.
698
00:38:08,370 --> 00:38:12,624
- To są w pełni dziewicze włosy.
- Tak.
699
00:38:12,624 --> 00:38:15,336
Masz taki piękny południowy akcent.
700
00:38:15,336 --> 00:38:18,047
- Powiedzieć ci, jaki mam pomysł?
- Tak.
701
00:38:18,714 --> 00:38:21,592
- Chcę je skrócić.
- Okej.
702
00:38:21,592 --> 00:38:23,385
I przefarbować na blond.
703
00:38:24,595 --> 00:38:26,180
Oddychaj. Spokojnie.
704
00:38:26,680 --> 00:38:27,639
Otwórz usta.
705
00:38:29,224 --> 00:38:30,517
Blond?
706
00:38:31,685 --> 00:38:32,519
Okej.
707
00:38:33,187 --> 00:38:34,938
Oto plusy i plusy.
708
00:38:34,938 --> 00:38:37,358
- Bo wiesz, czego nie ma?
- Minusów.
709
00:38:37,358 --> 00:38:38,275
Tak jest.
710
00:38:38,275 --> 00:38:43,072
To może być dla ciebie dobre ćwiczenie,
w którym odkryjesz inną stronę siebie.
711
00:38:43,072 --> 00:38:47,701
Czas, żebyś się uwolniła
jak Ariana Grande w piosence „Break Free”.
712
00:38:47,701 --> 00:38:49,995
Ciężko mi to sobie wyobrazić.
713
00:38:49,995 --> 00:38:51,455
Kolejny plus.
714
00:38:52,039 --> 00:38:56,752
Lesbijki są najsilniejsze
po rozjaśnianiu i tonowaniu.
715
00:38:56,752 --> 00:38:59,380
Zwłaszcza po pierwszym razie.
716
00:39:00,798 --> 00:39:03,967
Jak pomóc komuś,
komu brakuje pewności siebie?
717
00:39:03,967 --> 00:39:05,719
Wystarczy trochę...
718
00:39:07,096 --> 00:39:08,263
rozjaśniania.
719
00:39:08,263 --> 00:39:10,891
Moje dziewicze włosy są w twoich rękach.
720
00:39:11,725 --> 00:39:13,143
Zróbmy to!
721
00:39:13,143 --> 00:39:17,481
Stephanie ma w sobie więcej odwagi,
niż jej się wydaje.
722
00:39:17,481 --> 00:39:19,400
Lubię rzucać wyzwania.
723
00:39:19,400 --> 00:39:22,152
Będzie lekko, będzie jasno, będzie bosko.
724
00:39:22,152 --> 00:39:24,905
„Nazywam się Stephanie i będę wymiatać”.
725
00:39:24,905 --> 00:39:27,574
Obetniemy ci włosy i rozjaśnimy je w ch**.
726
00:39:27,574 --> 00:39:29,076
Zdaję się na ciebie.
727
00:39:32,496 --> 00:39:35,707
Widzisz, jak to super wygląda,
gdy ściąłem po bokach?
728
00:39:35,707 --> 00:39:37,709
Nie wyglądam już głupio.
729
00:39:39,628 --> 00:39:42,339
Czemu queerowe osoby
są takie piękne i zdolne?
730
00:39:47,553 --> 00:39:51,473
- Jakbym miała tęczową zaczeskę.
- O tak!
731
00:39:51,473 --> 00:39:53,725
Ray będzie w szoku.
732
00:39:55,102 --> 00:39:57,771
Zbliża się parapetówka
733
00:39:58,355 --> 00:40:01,608
Lesbijki będą się całować
Na oczach rodziny
734
00:40:01,608 --> 00:40:04,319
Na parapetówce
735
00:40:04,319 --> 00:40:06,447
Brzmi jak piosenka Taylor Swift.
736
00:40:06,447 --> 00:40:07,990
Lesbijska miłość
737
00:40:07,990 --> 00:40:10,409
Taylor Swift i Melissy Etheridge.
738
00:40:10,409 --> 00:40:11,618
Właśnie.
739
00:40:11,618 --> 00:40:14,538
To duet, którego potrzebowaliśmy.
740
00:40:16,832 --> 00:40:18,834
- Nie ma już odwrotu.
- O tak.
741
00:40:18,834 --> 00:40:21,003
Nie ma w ogóle takiej opcji.
742
00:40:23,589 --> 00:40:27,968
Nikt nie może powiedzieć,
że nie byłaś otwarta na zmiany.
743
00:40:27,968 --> 00:40:29,428
Zrobiłaś coś odważnego.
744
00:40:31,638 --> 00:40:35,601
To jedna z największych przemian
w historii Różowej Brygady.
745
00:40:35,601 --> 00:40:38,061
To zaje****** wielka przemiana.
746
00:40:38,562 --> 00:40:42,232
Jestem dumny ze Stephanie,
że się na nią zdecydowała.
747
00:40:42,232 --> 00:40:46,528
O Boże, wyglądasz niesamowicie.
748
00:40:46,528 --> 00:40:47,946
Tłum szaleje.
749
00:40:49,740 --> 00:40:50,699
Tak!
750
00:40:51,200 --> 00:40:52,659
- Gotowa?
- Nie.
751
00:40:52,659 --> 00:40:53,702
Boję się.
752
00:40:53,702 --> 00:40:55,829
Wyglądasz naprawdę niesamowicie.
753
00:40:55,829 --> 00:40:57,122
Zobaczysz. Gotowa?
754
00:40:58,415 --> 00:41:01,835
Trzy, dwa, jeden.
755
00:41:02,711 --> 00:41:03,921
Nowa Stephanie.
756
00:41:04,421 --> 00:41:05,881
Ja pierdzielę!
757
00:41:08,133 --> 00:41:09,593
Jonathan.
758
00:41:09,593 --> 00:41:11,220
O mój Boże.
759
00:41:11,762 --> 00:41:13,180
Ładnie, prawda?
760
00:41:15,641 --> 00:41:18,060
O mój Boże.
761
00:41:18,060 --> 00:41:20,646
Chodź, przyjrzyj się z bliska.
762
00:41:20,646 --> 00:41:22,189
Jezu.
763
00:41:22,189 --> 00:41:24,775
Pobaw się włosami. Pomacaj je.
764
00:41:24,775 --> 00:41:28,403
Wygląda cool, nie?
Ta fryzura dodaje ci charakteru.
765
00:41:28,403 --> 00:41:32,908
- Jesteś cool Stephanie.
- Nigdy nie byłam tak cool.
766
00:41:32,908 --> 00:41:35,619
Chodź tu. Pokaż się w naturalnym świetle.
767
00:41:36,245 --> 00:41:39,665
Chciałbym, żebyś poświęciła sobie chwilę
768
00:41:39,665 --> 00:41:43,210
i żebyś poczuła się z siebie dumna.
769
00:41:43,210 --> 00:41:46,463
„Właśnie zdecydowałam się na dużą zmianę.
770
00:41:46,463 --> 00:41:48,632
Chociaż zmiany są trudne,
771
00:41:48,632 --> 00:41:50,342
zrobiłam to”.
772
00:41:50,342 --> 00:41:54,179
Pierwszy raz w życiu
773
00:41:54,179 --> 00:41:56,682
spojrzałam na swoje oczy.
774
00:41:57,641 --> 00:42:00,227
Nigdy nie patrzyłam sobie w oczy.
775
00:42:01,520 --> 00:42:02,771
Całkiem fajnie.
776
00:42:02,771 --> 00:42:06,024
Widzę, że zaczyna ci się podobać!
777
00:42:06,733 --> 00:42:08,527
To niesamowite.
778
00:42:08,527 --> 00:42:11,071
Moc Ellen DeGeneres zobowiązuje.
779
00:42:17,286 --> 00:42:19,746
{\an8}NOWY DOM STEPHANIE I RACHAEL
780
00:42:27,588 --> 00:42:29,214
- Już są!
- Chodźcie.
781
00:42:34,428 --> 00:42:36,430
- Pięknie!
- Ekstra.
782
00:42:36,430 --> 00:42:37,931
Blond laska!
783
00:42:37,931 --> 00:42:40,517
- Po prostu...
- Tan pierwszy raz oniemiał.
784
00:42:40,517 --> 00:42:43,687
- Wyglądasz świetnie!
- Nie mogę w to uwierzyć.
785
00:42:44,271 --> 00:42:46,648
Przepraszam. Wyglądasz ślicznie!
786
00:42:47,566 --> 00:42:49,735
- Chodźcie zobaczyć dom.
- Tak!
787
00:42:49,735 --> 00:42:51,111
Wchodzimy.
788
00:42:53,280 --> 00:42:55,616
O mój Boże.
789
00:42:57,534 --> 00:43:00,162
Pamiątki sportowe są bardzo fajne,
790
00:43:00,162 --> 00:43:03,582
gdy są odpowiednio wyeksponowane,
a nie leżą w stertach.
791
00:43:03,582 --> 00:43:05,834
Wyglądają ładnie i gustownie.
792
00:43:05,834 --> 00:43:08,337
Możesz je przestawiać.
793
00:43:08,337 --> 00:43:11,965
Możesz wyjąć ten kask,
potem go schować i wystawić inny.
794
00:43:11,965 --> 00:43:14,718
Podobają mi się te obcisłe wdzianka.
795
00:43:16,136 --> 00:43:18,221
- Rety.
- To dopiero początek.
796
00:43:18,221 --> 00:43:19,556
Czekaj na resztę.
797
00:43:20,223 --> 00:43:22,517
O mój Boże!
798
00:43:22,517 --> 00:43:23,435
Nie wierzę.
799
00:43:23,435 --> 00:43:25,687
- O mój Boże!
- Ale ślicznie.
800
00:43:26,855 --> 00:43:29,691
- Jaki elegancki salon.
- Bardzo elegancki.
801
00:43:29,691 --> 00:43:31,985
- Są nasze zdjęcia.
- Tak.
802
00:43:33,862 --> 00:43:35,364
Ale tu ładnie!
803
00:43:36,114 --> 00:43:38,700
Jest przytulnie jak w domu.
804
00:43:38,700 --> 00:43:42,204
Jesteście uosobieniem udanego związku.
805
00:43:42,204 --> 00:43:44,873
Powinnyście być dumne i się tym chwalić.
806
00:43:44,873 --> 00:43:47,209
- Bardzo dziękuję.
- Nie ma za co.
807
00:43:47,209 --> 00:43:48,794
Patrzcie na ogród!
808
00:43:48,794 --> 00:43:51,129
Chodźmy na zewnątrz. Gotowa?
809
00:43:51,129 --> 00:43:52,506
- Tak.
- Tak?
810
00:43:53,465 --> 00:43:55,342
O mój Boże!
811
00:43:55,342 --> 00:43:58,261
To przedłużenie domu.
Masz dwa razy więcej miejsca.
812
00:43:58,261 --> 00:43:59,930
- Jaki ogród!
- Palenisko!
813
00:43:59,930 --> 00:44:03,350
- Miejsce do siedzenia.
- To niewiarygodne.
814
00:44:03,350 --> 00:44:06,019
W tych meblach fajne jest to,
815
00:44:06,019 --> 00:44:09,189
że mają przyczepiony pokrowiec.
816
00:44:09,189 --> 00:44:11,692
- Nie wierzę.
- Wspaniałe.
817
00:44:11,692 --> 00:44:13,735
- Tu są rzepy.
- Sprytne.
818
00:44:13,735 --> 00:44:14,945
I już.
819
00:44:14,945 --> 00:44:16,822
- Ale fajne.
- Super.
820
00:44:16,822 --> 00:44:18,865
Chcesz zobaczyć więcej?
821
00:44:18,865 --> 00:44:21,868
- Nie zniosę więcej.
- Dasz radę.
822
00:44:23,954 --> 00:44:25,997
O mój Boże!
823
00:44:25,997 --> 00:44:27,958
To mi się śni.
824
00:44:27,958 --> 00:44:29,042
- Co?
- Ten sufit.
825
00:44:29,042 --> 00:44:30,919
O mój Boże!
826
00:44:30,919 --> 00:44:35,340
Zrobiłem ciemny sufit,
bo jest wysoki, a nie było tego widać.
827
00:44:35,340 --> 00:44:38,135
- Niewiarygodne.
- Śliczne szafki nocne.
828
00:44:38,635 --> 00:44:40,804
To najlepsza sypialnia, jaką zrobił.
829
00:44:43,473 --> 00:44:46,727
To największe szczęście,
jakie mnie spotkało w życiu.
830
00:44:48,103 --> 00:44:54,192
Wiedziałam, że ten proces
będzie trudny i pełen wyzwań.
831
00:44:54,192 --> 00:44:57,446
Chociaż było ciężko,
nie wyobrażałam sobie...
832
00:44:59,781 --> 00:45:01,658
Jesteście niesamowici.
833
00:45:01,658 --> 00:45:03,744
Jesteście niesamowitymi ludźmi.
834
00:45:05,454 --> 00:45:07,831
- Dziękuję wam.
- Nie ma za co, złotko.
835
00:45:11,251 --> 00:45:14,296
- Tu masz kartki z afirmacjami.
- O rety.
836
00:45:14,296 --> 00:45:16,506
- Czytasz jedną dziennie.
- Dobrze.
837
00:45:17,090 --> 00:45:19,801
Pracuj nad tym,
żeby mówić o sobie pozytywnie.
838
00:45:20,302 --> 00:45:21,595
Ale super.
839
00:45:22,095 --> 00:45:23,430
Wypróbuj jedną.
840
00:45:24,222 --> 00:45:26,933
„Jestem warta tego, co najlepsze w życiu.
841
00:45:26,933 --> 00:45:30,145
Z czułością pozwalam sobie
to zaakceptować”.
842
00:45:32,522 --> 00:45:33,523
Bardzo dobrze.
843
00:45:34,649 --> 00:45:35,817
Dobrze, dzieciaki.
844
00:45:36,318 --> 00:45:38,987
- Jesteście gotowi?
- Stephanie!
845
00:45:38,987 --> 00:45:41,573
- Chodź do nas, kochana.
- Do boju!
846
00:45:42,073 --> 00:45:44,409
Jesteś... O mój Boże!
847
00:45:44,993 --> 00:45:46,787
- Ale seksowna.
848
00:45:47,412 --> 00:45:49,164
- Super.
- Jak się czujesz?
849
00:45:49,664 --> 00:45:51,958
Sama bym tego nie wybrała.
850
00:45:51,958 --> 00:45:54,211
Nie zdecydowałabym się też na blond.
851
00:45:54,711 --> 00:45:59,299
Ale jestem w szoku,
jak dobrze się w tym czuję.
852
00:45:59,299 --> 00:46:00,884
Ale też wyglądasz dobrze.
853
00:46:00,884 --> 00:46:02,844
Bardzo dobrze. Pasuje ci.
854
00:46:04,971 --> 00:46:06,973
Nikt się tego nie spodziewa.
855
00:46:06,973 --> 00:46:11,311
Nie tylko tego domu
i tego, jak odzwierciedla nasz związek,
856
00:46:11,812 --> 00:46:15,690
ale też tego,
jak się zaangażowałam w ten proces,
857
00:46:15,690 --> 00:46:17,567
z czego jestem dumna.
858
00:46:18,068 --> 00:46:23,865
Każdy z was pomógł mi przekroczyć granice,
których nie chciałam ruszyć.
859
00:46:24,908 --> 00:46:28,703
Obudziłeś jakąś nową część mnie
i bardzo ci za to dziękuję.
860
00:46:29,412 --> 00:46:32,415
Nie wierzę, że zmusiłeś mnie
do zjedzenia ogórka!
861
00:46:33,583 --> 00:46:38,880
Wiem, że moja relacja z bratem
będzie dla mnie bezpieczną przestrzenią
862
00:46:38,880 --> 00:46:40,257
do końca życia.
863
00:46:40,966 --> 00:46:43,176
Dziękuję, że byliście wymagający.
864
00:46:43,176 --> 00:46:44,636
Kocham cię.
865
00:46:44,636 --> 00:46:46,096
Kocham was.
866
00:46:47,472 --> 00:46:49,933
- Będziesz się świetnie bawić.
- Pa!
867
00:46:49,933 --> 00:46:51,393
Pa, kochamy cię!
868
00:46:51,393 --> 00:46:53,144
- Dziękuję!
- Pa!
869
00:46:54,396 --> 00:46:56,231
NOWA STEPHANIE
870
00:46:56,231 --> 00:46:59,651
WIELKI GEJSZOK
871
00:47:05,699 --> 00:47:07,951
Jak ładnie pachnie
872
00:47:07,951 --> 00:47:09,870
Podoba mi się ta piosenka.
873
00:47:10,662 --> 00:47:12,247
Jak ładnie pachnie
874
00:47:12,247 --> 00:47:14,708
O nie. Tak.
875
00:47:14,708 --> 00:47:16,167
Chodźmy obejrzeć.
876
00:47:17,043 --> 00:47:18,420
- Dobrze.
- Włączamy?
877
00:47:18,420 --> 00:47:19,796
Tak.
878
00:47:22,173 --> 00:47:23,884
Wygląda tak dobrze.
879
00:47:23,884 --> 00:47:28,054
Bałem się takiej dużej przemiany.
Miała tyle wątpliwości.
880
00:47:28,054 --> 00:47:32,434
Ale widzę w jej oczach,
że się sobie podoba.
881
00:47:32,434 --> 00:47:33,351
Okej.
882
00:47:43,403 --> 00:47:45,488
- Tak!
- Dobra reakcja.
883
00:47:47,157 --> 00:47:49,618
Wyglądasz świetnie!
884
00:47:49,618 --> 00:47:51,578
My też tak zareagowaliśmy.
885
00:47:51,578 --> 00:47:53,705
- Tak.
- Jak słodko.
886
00:47:53,705 --> 00:47:55,916
Podoba mi się blond!
887
00:47:55,916 --> 00:47:57,959
Wyglądasz pięknie.
888
00:47:58,460 --> 00:47:59,794
Ty wyglądasz pięknie.
889
00:48:00,378 --> 00:48:01,504
Jesteś taka ładna.
890
00:48:02,797 --> 00:48:03,924
To nasz dom!
891
00:48:04,841 --> 00:48:08,094
Chodź zobaczyć resztę naszego domu.
892
00:48:11,097 --> 00:48:13,767
O mój Boże. Ale pięknie!
893
00:48:13,767 --> 00:48:16,645
Na ekranie jest teraz
tyle queerowej radości.
894
00:48:16,645 --> 00:48:17,562
Urocze.
895
00:48:17,562 --> 00:48:20,148
Mamy nasze zdjęcia.
896
00:48:20,148 --> 00:48:21,483
Mamy zdjęcia!
897
00:48:21,983 --> 00:48:23,276
W domu.
898
00:48:23,276 --> 00:48:24,986
Brak mi słów.
899
00:48:29,699 --> 00:48:31,451
O mój Boże!
900
00:48:31,993 --> 00:48:34,663
- To nasza sypialnia.
- To nasza sypialnia.
901
00:48:34,663 --> 00:48:37,707
Możecie uprawiać seks
przy otwartych drzwiach!
902
00:48:37,707 --> 00:48:39,042
Tak!
903
00:48:39,042 --> 00:48:40,919
Nikogo innego nie ma w domu.
904
00:48:40,919 --> 00:48:43,171
Na krześle, na łóżku, na podłodze.
905
00:48:43,171 --> 00:48:46,007
Będą się huśtać na żyrandolu jak Sia.
906
00:48:46,007 --> 00:48:47,634
- Zaniemówiła.
- I dobrze.
907
00:48:47,634 --> 00:48:50,720
Przeszli samych siebie.
908
00:48:50,720 --> 00:48:52,931
Taka szafa ci pasuje?
909
00:48:52,931 --> 00:48:55,809
Tak! Zdecydowanie.
910
00:48:55,809 --> 00:48:59,980
Stephanie pięknie patrzy na Rachael.
Widać, że ją uwielbia.
911
00:48:59,980 --> 00:49:02,357
- Nie wierzę, że to nasz dom.
- Wiem.
912
00:49:02,357 --> 00:49:04,859
To nasz dom.
913
00:49:04,859 --> 00:49:06,778
To szaleństwo.
914
00:49:06,778 --> 00:49:07,737
Wiem.
915
00:49:10,240 --> 00:49:12,325
- Wiem.
- Ciężko na to pracowałyśmy.
916
00:49:12,325 --> 00:49:14,661
Bardzo ciężko.
917
00:49:14,661 --> 00:49:17,747
- Znosiłyśmy dużo rzeczy.
- To prawda.
918
00:49:17,747 --> 00:49:19,457
Ty znosiłaś dużo rzeczy.
919
00:49:20,542 --> 00:49:22,043
- Było warto.
- Tak.
920
00:49:22,043 --> 00:49:23,211
Zawsze warto.
921
00:49:23,211 --> 00:49:25,088
Musisz się z tym pogodzić.
922
00:49:26,297 --> 00:49:27,549
Podoba mi się.
923
00:49:28,550 --> 00:49:30,343
Ale twój brat padnie.
924
00:49:30,343 --> 00:49:32,095
Chyba wszyscy padną.
925
00:49:34,556 --> 00:49:36,766
- O mój Boże!
- O mój Boże!
926
00:49:36,766 --> 00:49:39,686
- Jest blondynką!
- O Boże.
927
00:49:41,354 --> 00:49:43,773
{\an8}Wyglądasz ślicznie. O mój Boże!
928
00:49:44,274 --> 00:49:46,526
Nie ma nic lepszego niż gejowski szok.
929
00:49:46,526 --> 00:49:48,987
- Widzieliście to?
- Wielki gejszok.
930
00:49:48,987 --> 00:49:51,489
- Gejszok to największy szok.
- Tak.
931
00:49:53,033 --> 00:49:54,409
O Boże. Chodź do mnie.
932
00:49:54,409 --> 00:49:55,368
{\an8}Kocham cię.
933
00:49:55,368 --> 00:49:56,911
{\an8}Jesteś piękna.
934
00:49:57,871 --> 00:49:58,747
Babcia.
935
00:49:58,747 --> 00:50:00,832
Teraz ma takie włosy jak babcia!
936
00:50:01,791 --> 00:50:02,792
O nie!
937
00:50:03,418 --> 00:50:05,920
- O Boże.
- Wprowadzam się.
938
00:50:05,920 --> 00:50:09,132
Tato, kocham cię,
ale nie możesz się wprowadzić.
939
00:50:10,550 --> 00:50:12,260
Tato, zostajesz u siebie.
940
00:50:13,011 --> 00:50:15,013
O rety.
941
00:50:17,098 --> 00:50:19,100
Ale ładnie.
942
00:50:19,100 --> 00:50:21,102
Jej brat nadal jest w szoku.
943
00:50:21,102 --> 00:50:25,356
Wykłada gejszok
na Uniwersytecie w Chicago. Tak słyszałem.
944
00:50:26,024 --> 00:50:30,528
Ten tydzień
kompletnie odmienił moje życie.
945
00:50:30,528 --> 00:50:34,157
Nie wiedziałam, czego mam się spodziewać,
946
00:50:34,157 --> 00:50:38,078
ale powiedziałam Rachael,
że zaangażuję się w to w pełni.
947
00:50:38,078 --> 00:50:40,038
Otworzę się
948
00:50:40,038 --> 00:50:42,499
i wyjdę ze strefy komfortu.
949
00:50:42,499 --> 00:50:46,419
Wiele się nauczyłam w tym tygodniu.
950
00:50:46,419 --> 00:50:51,716
Wiem, że to zostanie ze mną
do końca życia.
951
00:50:51,716 --> 00:50:54,719
Jako że zaczynamy nowy rozdział,
952
00:50:54,719 --> 00:50:58,640
chcę się upewnić, że zaczniemy go dobrze.
953
00:51:03,144 --> 00:51:04,979
O mój Boże!
954
00:51:07,524 --> 00:51:10,193
- Wyjdziesz za mnie?
- Tak!
955
00:51:10,193 --> 00:51:12,195
Oczywiście, że tak!
956
00:51:12,987 --> 00:51:15,698
O mój Boże. Tak bardzo cię kocham!
957
00:51:15,698 --> 00:51:16,616
O kurde!
958
00:51:17,200 --> 00:51:22,038
- Gejszok!
- Nie spodziewałem się!
959
00:51:23,915 --> 00:51:26,417
- O mój Boże!
- Wiem, że na to czekałaś.
960
00:51:26,417 --> 00:51:30,839
Nigdy tak nie płakałem
w tym cholernym programie!
961
00:51:31,589 --> 00:51:34,884
Kocham cię nad życie.
962
00:51:36,177 --> 00:51:37,762
To takie piękne.
963
00:51:37,762 --> 00:51:40,765
Odważny krok
jak na kogoś tak niepewnego siebie.
964
00:51:40,765 --> 00:51:45,270
Wyznała miłość do partnerki
przed całą rodziną i oświadczyła się.
965
00:51:45,270 --> 00:51:46,354
To ogromny krok.
966
00:51:46,354 --> 00:51:48,606
Nie wierzę, że jesteśmy zaręczone!
967
00:51:54,154 --> 00:51:59,576
Nie ma nic bardziej ekscytującego
niż ktoś, kto zdobywa się na odwagę.
968
00:51:59,576 --> 00:52:03,121
Nie nabieramy pewności siebie,
po prostu jej pragnąc.
969
00:52:03,121 --> 00:52:06,875
Trzeba wyznaczać sobie cele
i wspierać się w ich realizacji.
970
00:52:06,875 --> 00:52:09,627
Robimy coś ryzykownego, a potem widzimy,
971
00:52:09,627 --> 00:52:12,422
że byliśmy na tyle silni, by to zrobić.
972
00:52:12,964 --> 00:52:16,801
Naprawdę myślę,
że to zmieni życie Stephanie,
973
00:52:16,801 --> 00:52:18,928
że nie ma dla niej odwrotu.
974
00:52:18,928 --> 00:52:23,141
W końcu Stephanie staje się tą kobietą,
którą zawsze chciała być.
975
00:52:23,141 --> 00:52:25,476
Dumną i kochającą.
976
00:52:25,476 --> 00:52:28,146
Mam nadzieję, że Steph zda sobie sprawę,
977
00:52:28,146 --> 00:52:30,899
że będzie szczęśliwa tylko wtedy,
978
00:52:30,899 --> 00:52:33,526
gdy będzie naprawdę sobą.
979
00:52:33,526 --> 00:52:35,695
O mój Boże!
980
00:52:36,362 --> 00:52:37,989
- Kocham cię.
- Kocham cię.
981
00:52:38,907 --> 00:52:40,992
Brawo! To było dobre.
982
00:52:40,992 --> 00:52:42,160
Naprawdę dobre.
983
00:52:43,036 --> 00:52:46,414
Za Stephanie i Ray.
Żeby żyły długo i szczęśliwie.
984
00:52:46,414 --> 00:52:49,083
- Za małżeństwa lesbijek!
- Za Nowy Orlean!
985
00:52:49,083 --> 00:52:50,210
Za ich zaręczyny!
986
00:52:53,379 --> 00:52:55,798
To moja prośba o udział w ślubie. Proszę!
987
00:52:56,424 --> 00:52:58,176
#MODNEPORADYRÓŻOWEJBRYGADY
988
00:52:58,927 --> 00:53:01,304
- MÓJ KIELICH JEST PRZEOBFITY
- KSIĘGA PSALMÓW
989
00:53:01,304 --> 00:53:02,597
Biustonosze.
990
00:53:02,597 --> 00:53:05,099
Są trzy uniwersalne zasady.
991
00:53:06,309 --> 00:53:08,061
Tu mam oczy.
992
00:53:08,061 --> 00:53:09,020
Pierwsza.
993
00:53:09,020 --> 00:53:12,774
Jeśli masz raz, dwa, trzy, cztery piersi,
994
00:53:12,774 --> 00:53:13,942
to o dwie za dużo.
995
00:53:13,942 --> 00:53:15,693
Zwiększ rozmiar miseczki.
996
00:53:15,693 --> 00:53:16,986
Druga.
997
00:53:16,986 --> 00:53:20,073
Jeśli mieścisz tu więcej niż dwa palce,
998
00:53:20,073 --> 00:53:21,699
skróć ramiączko.
999
00:53:21,699 --> 00:53:24,077
Użyj regulacji.
1000
00:53:24,077 --> 00:53:27,330
Trzecia. Jeśli mieścisz tu
więcej niż dwa palce,
1001
00:53:27,914 --> 00:53:28,998
zmniejsz obwód.
1002
00:53:28,998 --> 00:53:30,625
Proste. Dziękuję, Jackie.
1003
00:53:32,543 --> 00:53:33,544
Pa, Jackie.
1004
00:54:34,355 --> 00:54:39,360
Napisy: Sylwia Szymańska