1 00:00:07,465 --> 00:00:09,009 SERIAL NETFLIX 2 00:00:13,388 --> 00:00:16,641 Znów mijamy smoka. Skąd tu się wzięły smoki? 3 00:00:16,725 --> 00:00:19,519 Zrozumiałem, że mówisz o drag queen. I szukam. 4 00:00:19,602 --> 00:00:20,645 O tej godzinie? 5 00:00:20,729 --> 00:00:21,688 To możliwe. 6 00:00:21,771 --> 00:00:22,772 W końcu to Vegas. 7 00:00:30,196 --> 00:00:32,198 PORADY RÓŻOWEJ BRYGADY 8 00:00:34,993 --> 00:00:36,286 Do kogo jedziemy? 9 00:00:36,369 --> 00:00:39,205 Dziś spotkamy się z Seanem. 10 00:00:39,289 --> 00:00:41,541 - Super! - Hura! 11 00:00:42,959 --> 00:00:45,003 Oto królowie, którzy nie polegli. 12 00:00:45,086 --> 00:00:49,257 Muszą się zmierzyć w walce wręcz! 13 00:00:49,340 --> 00:00:52,302 A tłum po prostu szaleje. 14 00:00:54,804 --> 00:00:57,348 „Sean występował na całym świecie. 15 00:00:57,432 --> 00:00:59,934 Ostatnio w show Turniej Królów 16 00:01:00,018 --> 00:01:01,436 w hotelu Excalibur. 17 00:01:02,270 --> 00:01:04,481 Wcielał się w rolę Merlina Mądrego 18 00:01:04,564 --> 00:01:05,774 oraz króla Artura”. 19 00:01:09,110 --> 00:01:10,695 Przez ostatnie 12 lat 20 00:01:10,779 --> 00:01:12,906 Turniej Królów był moim życiem. 21 00:01:13,406 --> 00:01:16,409 Ten program wystawiany jest od lat. 22 00:01:16,493 --> 00:01:18,661 Dla wielu osób 23 00:01:18,745 --> 00:01:20,538 to stały punkt wizyty w Vegas. 24 00:01:21,331 --> 00:01:22,791 „Aż kontuzja kolana 25 00:01:22,874 --> 00:01:25,668 zmusiła go, by odwiesił kapelusz czarodzieja”. 26 00:01:25,752 --> 00:01:27,045 - O, nie. - Nie jego… 27 00:01:27,128 --> 00:01:29,047 Nie miałem pożegnalnego występu. 28 00:01:32,467 --> 00:01:34,803 Mamy cztery aspekty jakości ruchu. 29 00:01:34,886 --> 00:01:36,596 Omówimy je dzisiaj. 30 00:01:37,180 --> 00:01:41,226 „Sean został nauczycielem aktorstwa”. 31 00:01:41,893 --> 00:01:42,769 Fajnie. 32 00:01:42,852 --> 00:01:44,270 Zgadza się. Nowy etap. 33 00:01:44,354 --> 00:01:46,981 „A po latach wcielania się w innych, 34 00:01:47,065 --> 00:01:50,276 ma do odegrania rolę swojego życia jako mąż i ojciec, 35 00:01:50,360 --> 00:01:53,571 z niedawno poślubioną żoną Kate i pasierbem Brendanem”. 36 00:01:53,655 --> 00:01:56,116 „Wcześniej Sean dużo podróżował, 37 00:01:56,199 --> 00:01:58,118 nazywając siebie włóczykijem”. 38 00:01:58,201 --> 00:02:00,703 Też podróżujemy. Jesteśmy włóczykijami? 39 00:02:00,787 --> 00:02:02,247 Raczej włóczygejami. 40 00:02:02,330 --> 00:02:03,790 Jesteśmy włóczygejami. 41 00:02:04,415 --> 00:02:08,169 Gdy wszyscy moi przyjaciele zakładali rodziny, 42 00:02:08,253 --> 00:02:10,755 ja jadłem mrożoną pizzę z marketu. 43 00:02:10,839 --> 00:02:14,592 Nie sądziłem, że zostanę ojcem. Ani, że się ożenię. 44 00:02:15,176 --> 00:02:17,053 Kocham survival. 45 00:02:17,137 --> 00:02:19,764 Chciałem podróżować i uczyć tej sztuki. 46 00:02:19,848 --> 00:02:21,933 Kupić kamper i sprawić sobie psa. 47 00:02:22,517 --> 00:02:24,269 Tak właśnie myślałam. 48 00:02:26,187 --> 00:02:27,063 Przed Kate. 49 00:02:29,065 --> 00:02:34,362 A teraz rola ojca i męża 50 00:02:34,445 --> 00:02:36,781 jest tym, czego pragnę w swoim życiu. 51 00:02:36,865 --> 00:02:41,161 Sean to najlepszy ojciec, jakiego można sobie wymarzyć. 52 00:02:41,744 --> 00:02:43,413 Życie z nim to przygoda. 53 00:02:43,997 --> 00:02:46,833 „Sean i jego rodzina kupili dom od magiczki”. 54 00:02:46,916 --> 00:02:47,792 - Wow. - Rany. 55 00:02:47,876 --> 00:02:48,710 Nieźle. 56 00:02:48,793 --> 00:02:49,794 To był dom Luny. 57 00:02:49,878 --> 00:02:51,713 Prowadziła tu szkołę magii. 58 00:02:54,799 --> 00:02:56,926 Urządziła go w mistycznym stylu. 59 00:02:57,010 --> 00:02:58,887 To czarodziejka. 60 00:02:58,970 --> 00:03:00,805 „To ekscentryczny dom… 61 00:03:00,889 --> 00:03:02,807 Zapala mi się czerwona lampka. 62 00:03:02,891 --> 00:03:06,019 …z gotyckimi akcentami, w stylu, jak mawia Sean, 63 00:03:06,102 --> 00:03:08,354 szyk Wednesday, minus szyk”. 64 00:03:08,855 --> 00:03:11,733 Luna powiedziała: „Urządźcie to po swojemu”. 65 00:03:11,816 --> 00:03:15,153 Ale to trudne do zrealizowania finansowo. 66 00:03:15,236 --> 00:03:17,363 I skomplikowane logistycznie. 67 00:03:17,447 --> 00:03:19,866 Podejmuję się każdej pracy. 68 00:03:19,949 --> 00:03:22,118 Biorę tyle występów, ile mogę. 69 00:03:22,202 --> 00:03:23,912 Tyle godzin, ile muszę, 70 00:03:24,495 --> 00:03:28,166 żeby jak najlepiej zadbać o rodzinę. 71 00:03:28,249 --> 00:03:32,212 Od tygodni Sean pracuje po 16 godzin dziennie. 72 00:03:32,295 --> 00:03:33,922 Po powrocie bolą go kolana, 73 00:03:34,005 --> 00:03:36,966 a i tak reperuje coś w domu. 74 00:03:37,050 --> 00:03:39,469 Po prostu taki z niego typ. 75 00:03:39,552 --> 00:03:42,222 „Po zakończeniu długiej kariery jako Merlin, 76 00:03:42,305 --> 00:03:45,350 Sean nie potrafi odnaleźć się poza sceną”. 77 00:03:45,934 --> 00:03:47,936 Stracił wiarę w siebie, 78 00:03:48,019 --> 00:03:51,439 bo zakończyło się życie, które znał. 79 00:03:51,522 --> 00:03:55,109 Ma kompleksy na punkcie swojej aparycji. 80 00:03:55,193 --> 00:03:57,445 Zdaje sobie sprawę z tego, kim jest. 81 00:03:57,528 --> 00:04:00,615 Ale utknął w miejscu, bo nie wie, 82 00:04:00,698 --> 00:04:01,991 jak siebie wyrazić. 83 00:04:02,075 --> 00:04:04,035 „Kate i Brendan planują dla Seana 84 00:04:04,118 --> 00:04:06,246 imprezę pożegnalną Turnieju Królów”. 85 00:04:06,329 --> 00:04:07,664 „Na koniec tygodnia 86 00:04:07,747 --> 00:04:09,999 zaprosili do domu przyjaciół, 87 00:04:10,083 --> 00:04:12,335 by upamiętnić Seana jako aktora 88 00:04:12,418 --> 00:04:14,420 i wspaniałego mentora”. 89 00:04:14,504 --> 00:04:16,881 - Wow. Cudownie. - Tak! 90 00:04:16,965 --> 00:04:20,927 „Pora przejść od czarowania do z rodziną czasu spędzania”. 91 00:04:21,678 --> 00:04:24,305 To najlepsza misja w historii! 92 00:04:24,389 --> 00:04:25,598 DZIEŃ 1 93 00:04:25,682 --> 00:04:29,227 NA SPOTKANIE Z CZARODZIEJEM! 94 00:04:30,603 --> 00:04:33,856 Spróbujemy teraz spacerować, każdy na swój sposób. 95 00:04:33,940 --> 00:04:36,234 Poszukajcie wokół siebie piękna. 96 00:04:38,569 --> 00:04:39,862 Pora na teatr. 97 00:04:39,946 --> 00:04:41,030 - Tak jest! - Tak! 98 00:04:41,114 --> 00:04:41,948 Chodźmy! 99 00:04:48,913 --> 00:04:51,291 To tamte drzwi! 100 00:04:51,874 --> 00:04:54,836 Poczujcie swoje artystyczne ja. 101 00:04:54,919 --> 00:04:56,796 Obserwowałem was, 102 00:04:56,879 --> 00:04:58,798 widziałem, jak pracujecie. 103 00:04:58,881 --> 00:05:01,259 To dla mnie ważne. Wspaniale. 104 00:05:01,843 --> 00:05:05,054 - Przejdźmy do… - Spójrzcie na tego wspaniałego faceta! 105 00:05:05,138 --> 00:05:06,597 - O rany! - Jak się masz? 106 00:05:06,681 --> 00:05:08,224 Spójrzcie na niego! 107 00:05:08,308 --> 00:05:09,559 Cześć, jestem Karamo! 108 00:05:09,642 --> 00:05:12,020 Cieszę się, że będziemy pracować 109 00:05:12,103 --> 00:05:13,521 z kimś w starszym wieku. 110 00:05:13,604 --> 00:05:16,691 - Boże. Cudownie. - Jak się masz, przystojniaku? 111 00:05:16,774 --> 00:05:17,608 Ma 47 lat. 112 00:05:17,692 --> 00:05:18,568 Czterdzieści? 113 00:05:19,485 --> 00:05:20,653 Niemożliwe. 114 00:05:20,737 --> 00:05:23,823 Ja mam 43 lata. Jeśli on ma 47… 115 00:05:24,866 --> 00:05:27,368 Rany, przyjechaliśmy w dobrym momencie. 116 00:05:27,452 --> 00:05:28,369 Kto go zastąpi? 117 00:05:28,453 --> 00:05:30,330 - Ty to zrobisz. - Super. 118 00:05:30,413 --> 00:05:35,001 Z takimi lokami świetnie poprowadzisz te zajęcia. 119 00:05:36,377 --> 00:05:38,254 - Wspaniale. - Wow. 120 00:05:40,048 --> 00:05:41,924 Wynośmy się stąd! Już! 121 00:05:42,592 --> 00:05:44,010 Pa! 122 00:05:45,261 --> 00:05:47,597 Mam ochotę na tatuaż z Vegas. 123 00:05:47,680 --> 00:05:49,599 Sean, masz jakieś tatuaże? 124 00:05:49,682 --> 00:05:50,558 Tak. 125 00:05:50,641 --> 00:05:51,726 - Tak? - Tak. 126 00:05:51,809 --> 00:05:52,685 Jakie? 127 00:05:52,769 --> 00:05:54,479 Mam tutaj kojota. 128 00:05:54,562 --> 00:05:56,606 Odzwierciedla moją dziką stronę. 129 00:05:56,689 --> 00:05:58,816 Kojoty są mistrzami przetrwania. 130 00:05:58,900 --> 00:05:59,942 Lubisz survival? 131 00:06:00,026 --> 00:06:02,153 - Tak, w dziczy. - Ekstra. 132 00:06:02,236 --> 00:06:04,739 Byłem w Ozark przez 45 dni. 133 00:06:04,822 --> 00:06:07,450 - Przetrwałem 10 dni z samym nożem. - Wow. 134 00:06:12,205 --> 00:06:13,706 - To tutaj. - Hej, domku! 135 00:06:13,790 --> 00:06:15,583 Cześć, domku. 136 00:06:16,209 --> 00:06:18,127 No dobrze. Nie, dom jest tu. 137 00:06:18,211 --> 00:06:20,421 Dzięki za zaproszenie. 138 00:06:20,505 --> 00:06:22,131 Przyprowadziłem przyjaciół. 139 00:06:22,215 --> 00:06:24,842 - Boże! Cześć! - Boże! Niemożliwe! 140 00:06:24,926 --> 00:06:25,885 Cześć, skarbie! 141 00:06:25,968 --> 00:06:27,011 Witajcie! 142 00:06:27,095 --> 00:06:28,763 - Cześć, Karamo. - Cześć. 143 00:06:28,846 --> 00:06:32,058 - Miło cię poznać. Jesteś piękna. - Miło mi. Boże. 144 00:06:32,141 --> 00:06:33,267 Według mojej ciotki 145 00:06:33,351 --> 00:06:36,813 związek jest jak kwiat i ogrodnik. 146 00:06:36,896 --> 00:06:39,190 Kate to piękny kwiat. 147 00:06:39,273 --> 00:06:40,942 - Cześć, Jeremiah. - Hej! 148 00:06:41,025 --> 00:06:43,236 - Jestem Tan. Jak się masz? - Brendan. 149 00:06:43,319 --> 00:06:45,279 Jej syn, Brendan, jest uroczy. 150 00:06:45,363 --> 00:06:48,574 Ma piegi i wygląda jak młody naukowiec. 151 00:06:48,658 --> 00:06:51,035 Rozejrzyjmy się. Chcę zobaczyć łazienkę. 152 00:06:54,288 --> 00:06:55,915 Skandynawskie wino miodowe. 153 00:06:56,416 --> 00:06:59,085 - Co mamy w tym baño? - „Beach Babe”. 154 00:06:59,168 --> 00:07:01,045 - Ładny zapach. - Morski. 155 00:07:03,798 --> 00:07:04,715 TAN, MODA 156 00:07:04,799 --> 00:07:06,217 Rety. 157 00:07:07,760 --> 00:07:10,346 Dobrze wiedzieć, że są bezglutenowe Oreo. 158 00:07:10,972 --> 00:07:13,141 Spróbuję zdjąć te zasłonki. 159 00:07:13,224 --> 00:07:14,684 - Teraz? - Tak. 160 00:07:14,767 --> 00:07:15,935 Boże. Och! 161 00:07:17,687 --> 00:07:19,480 Słyszałeś, jak pisnąłem? 162 00:07:19,564 --> 00:07:21,315 Dzięki Bogu się nie potłukło. 163 00:07:23,234 --> 00:07:26,737 To się nazywa garnitur. Szykowny. 164 00:07:28,239 --> 00:07:30,074 Co sądzisz o czarnym sedesie? 165 00:07:30,158 --> 00:07:33,077 Naprawdę mi się podoba. 166 00:07:33,161 --> 00:07:34,745 - Tak? - Bardzo ładny. 167 00:07:34,829 --> 00:07:37,540 - Nigdy nie wiesz, co jest w środku. - Właśnie. 168 00:07:38,499 --> 00:07:39,959 Kurde. 169 00:07:40,668 --> 00:07:43,004 Mógłbym iść z tym w góry. 170 00:07:43,087 --> 00:07:45,965 Gdybyśmy mieli przetrwać w dziczy, 171 00:07:46,048 --> 00:07:48,092 Antoniego załatwiłby niedźwiedź. 172 00:07:48,176 --> 00:07:49,177 Zupa z małży. 173 00:07:49,260 --> 00:07:53,222 Biedny Tanny zostałby pożarty podczas drzemki. 174 00:07:54,056 --> 00:07:54,891 „REDRUM”. 175 00:07:55,475 --> 00:07:57,101 A ja bym zwiał. Pa. 176 00:07:58,019 --> 00:07:58,853 Nie. 177 00:08:00,146 --> 00:08:03,191 Myślę, że JVM przetrwałby w dziczy najdłużej. 178 00:08:04,734 --> 00:08:08,070 Zobaczyłem to w oknie i po prostu musiałem to mieć. 179 00:08:13,868 --> 00:08:15,286 To był żart, spokojnie. 180 00:08:16,996 --> 00:08:19,332 Czyli mieszkacie tu od ponad roku? 181 00:08:19,415 --> 00:08:20,791 Od roku z hakiem. 182 00:08:20,875 --> 00:08:22,293 Gdzie zwykle jesteście? 183 00:08:22,376 --> 00:08:24,545 Rano robimy kawę, 184 00:08:24,629 --> 00:08:26,714 siadamy tutaj i rozmawiamy. 185 00:08:26,797 --> 00:08:29,217 Kiedy gotujemy, Brendan też przychodzi. 186 00:08:29,300 --> 00:08:30,301 I jemy razem. 187 00:08:30,384 --> 00:08:31,802 - To serce domu. - Tak. 188 00:08:31,886 --> 00:08:32,887 W porządku. 189 00:08:32,970 --> 00:08:34,722 - Zobaczmy buduar. - Dobrze. 190 00:08:36,098 --> 00:08:37,934 - Nasz kotek. - Hej, a któż to? 191 00:08:38,017 --> 00:08:39,227 To Baby Girlface. 192 00:08:39,310 --> 00:08:40,853 Rozumiem. Hej. 193 00:08:40,937 --> 00:08:43,189 Byłem w szoku, widząc sypialnię kota. 194 00:08:43,272 --> 00:08:46,734 Bo kot tam właśnie mieszka. 195 00:08:47,902 --> 00:08:50,613 - Rany, ale wykończenie sufitu. - No wiem. 196 00:08:50,696 --> 00:08:52,698 To wasze dzieło czy już tak było? 197 00:08:52,782 --> 00:08:54,116 Odziedziczyliśmy to. 198 00:08:54,200 --> 00:08:55,034 Rozumiem. 199 00:08:55,117 --> 00:08:57,036 A tu mamy szafy. 200 00:08:57,119 --> 00:08:58,746 I jeszcze jedna szafa tam. 201 00:08:58,829 --> 00:09:01,249 Tak. To ofrenda. 202 00:09:01,332 --> 00:09:02,416 Co to znaczy? 203 00:09:02,500 --> 00:09:06,087 Moja mama uwielbiała chipsy. 204 00:09:06,170 --> 00:09:07,421 Pycha. 205 00:09:07,505 --> 00:09:12,009 To ona, a to niedawno zmarły tata Seana. 206 00:09:12,093 --> 00:09:14,554 To wszystko zasługuje na swoje miejsce. 207 00:09:14,637 --> 00:09:16,305 Ofrenda to świetny pomysł. 208 00:09:16,389 --> 00:09:19,684 Czemu nie uhonorować bliskich pięknym ołtarzykiem? 209 00:09:19,767 --> 00:09:21,477 Ale niekoniecznie w sypialni. 210 00:09:21,561 --> 00:09:23,688 Chcesz to mieć obok siebie w nocy? 211 00:09:23,771 --> 00:09:25,147 Mieć wszystkich blisko? 212 00:09:25,231 --> 00:09:27,024 - Gdzieś to musi stać. - Tak. 213 00:09:27,108 --> 00:09:30,111 Dopilnuję, by to uhonorować w wyjątkowy sposób. 214 00:09:31,654 --> 00:09:33,906 - Co tu jest? - To sala teatralna. 215 00:09:33,990 --> 00:09:35,324 Wspaniałe miejsce. 216 00:09:35,908 --> 00:09:38,119 - Wow. - Jest scena. 217 00:09:38,202 --> 00:09:39,662 Świetne kostiumy. 218 00:09:39,745 --> 00:09:41,831 Klimat z filmu o modzie. 219 00:09:41,914 --> 00:09:44,292 Zaraz, czy to peruka? 220 00:09:44,875 --> 00:09:46,586 To cudowne. 221 00:09:47,169 --> 00:09:48,462 Co tu się dzieje? 222 00:09:49,714 --> 00:09:52,258 Właścicielka chciała urządzić tę łazienkę 223 00:09:52,341 --> 00:09:53,634 w klimacie buddyzmu. 224 00:09:53,718 --> 00:09:56,887 A to nasz hazardowy element Vegas. 225 00:09:56,971 --> 00:09:58,514 Papier jednowarstwowy. 226 00:09:58,598 --> 00:09:59,724 Ciągłe spłukiwanie. 227 00:09:59,807 --> 00:10:00,725 Cały czas. 228 00:10:00,808 --> 00:10:02,101 Ma wysokie wymagania. 229 00:10:02,184 --> 00:10:06,564 Można powiedzieć, że trochę utknęliście? 230 00:10:06,647 --> 00:10:07,982 - Tak. - No dobrze. 231 00:10:08,065 --> 00:10:09,442 Wyglądasz bosko. 232 00:10:10,526 --> 00:10:11,986 Jeremiah! 233 00:10:12,570 --> 00:10:13,571 O co chodzi? 234 00:10:13,654 --> 00:10:15,281 Jestem wredną siostrą. 235 00:10:16,699 --> 00:10:18,326 Jestem najładniejsza. 236 00:10:18,409 --> 00:10:20,077 Nie zapominajcie o mnie. 237 00:10:20,161 --> 00:10:22,580 Och, piękna syreno! 238 00:10:22,663 --> 00:10:25,458 Jam jest marynarz, a tyś taka piękna. 239 00:10:25,541 --> 00:10:28,044 Mam wielkie cycki! Tak. 240 00:10:28,127 --> 00:10:29,503 Czuję się jak Arielka. 241 00:10:29,587 --> 00:10:33,466 No wiecie, tak… morsko. 242 00:10:33,549 --> 00:10:35,259 Przybył przystojny książę. 243 00:10:35,343 --> 00:10:37,470 Jak z obrazka. 244 00:10:39,889 --> 00:10:41,265 Mogę zdjąć ci kapelusz? 245 00:10:41,349 --> 00:10:44,101 - Jasne. Rozpuścić kucyk? - O tak. 246 00:10:44,185 --> 00:10:45,645 Pokaż tego zawadiakę. 247 00:10:45,728 --> 00:10:48,189 - Chcę zobaczyć wszystko. - To moje włosy. 248 00:10:48,272 --> 00:10:50,149 - Wow. - Tak. 249 00:10:50,232 --> 00:10:51,859 Masz ulubiony kosmetyki? 250 00:10:51,942 --> 00:10:54,236 - Używam tego. - Boże. 251 00:10:54,320 --> 00:10:57,907 Pielęgnacja urody i Sean 252 00:10:57,990 --> 00:11:00,993 to Jennifer Lopez i Mariah. 253 00:11:01,077 --> 00:11:02,453 - Tak. - Więc tak. 254 00:11:02,536 --> 00:11:04,330 Nie znają się. 255 00:11:04,413 --> 00:11:06,374 Zawsze miałeś długie włosy? 256 00:11:06,457 --> 00:11:09,794 Na Turniej Królów musiały być dłuższe. 257 00:11:09,877 --> 00:11:11,712 - A teraz? - Sam nie wiem. 258 00:11:11,796 --> 00:11:13,673 Tu na górze nie chcą rosnąć. 259 00:11:13,756 --> 00:11:15,466 - Tak. - Dziwna sprawa. 260 00:11:15,549 --> 00:11:18,719 - Co o tym sądzisz? - Kucyk to zakrywa. 261 00:11:18,803 --> 00:11:21,639 - Tak. - Chciałbym, żeby mi to nie przeszkadzało. 262 00:11:21,722 --> 00:11:23,933 Ale oczywiście mam kompleksy. 263 00:11:24,016 --> 00:11:26,227 Teraz furorę robią systemy włosów. 264 00:11:26,310 --> 00:11:30,106 Możemy się nad tym zastanowić. Ale nie musimy. 265 00:11:30,189 --> 00:11:33,067 Zarzucam temat, żebyś mógł o tym pomyśleć. 266 00:11:33,150 --> 00:11:36,696 Zgadzam się na wszystko, bo też jesteś magiem. 267 00:11:36,779 --> 00:11:39,115 Jestem otwarty. 268 00:11:39,198 --> 00:11:41,826 Zróbmy to. Chcę spróbować wszystkiego. 269 00:11:41,909 --> 00:11:43,536 Wydepiluję ci też uszy. 270 00:11:43,619 --> 00:11:45,371 - Uprzedzam. - Dobra. 271 00:11:45,955 --> 00:11:47,998 Jeździcie wspólnie na wyprawy? 272 00:11:48,082 --> 00:11:50,000 Survivalowe przygody w dziczy? 273 00:11:50,084 --> 00:11:50,960 - Tak. - Jasne. 274 00:11:51,043 --> 00:11:54,130 Chodzimy po górach i robimy zdjęcia. 275 00:11:54,213 --> 00:11:56,424 Jest dla mnie jak ojciec. 276 00:11:56,507 --> 00:11:58,509 Ale czasem zapomina, 277 00:11:58,592 --> 00:12:02,388 ile robi dla innych i jak bardzo go za to doceniamy. 278 00:12:02,471 --> 00:12:04,598 Nie potrafi prosić o pomoc. 279 00:12:04,682 --> 00:12:08,519 Wszystko bierze na swoje barki. 280 00:12:08,602 --> 00:12:11,147 - Nie myśli o sobie? - Nie. 281 00:12:11,230 --> 00:12:14,650 - Nie. - Kompletnie. 282 00:12:14,734 --> 00:12:15,901 Rozumiem. 283 00:12:17,987 --> 00:12:18,863 Boulangerie. 284 00:12:21,157 --> 00:12:24,076 Ta lodówka jest pusta. 285 00:12:24,160 --> 00:12:26,162 Oboje jesteśmy bardzo zajęci. 286 00:12:26,245 --> 00:12:27,788 Kate studiuje. 287 00:12:27,872 --> 00:12:31,417 Jeśli czegoś nie ugotuje, jemy gotowe posiłki z mikrofali. 288 00:12:31,500 --> 00:12:33,127 - I przekąski. - Rozumiem. 289 00:12:33,210 --> 00:12:35,337 Brendan i ja jemy dużo z okienka. 290 00:12:35,421 --> 00:12:36,714 A Brendan jest… 291 00:12:36,797 --> 00:12:38,424 Z okienka? Drive-through? 292 00:12:38,507 --> 00:12:39,675 Tak. Jest wybredny. 293 00:12:39,759 --> 00:12:42,428 Je kilka rzeczy, których nie potrafię gotować. 294 00:12:42,511 --> 00:12:44,972 - Zwłaszcza, że… Hej. - Cześć. 295 00:12:45,055 --> 00:12:47,141 - Muszę… - Właśnie o tobie mówimy. 296 00:12:47,224 --> 00:12:48,642 Tak? Oby dobre rzeczy. 297 00:12:48,726 --> 00:12:49,769 - Jasne. - Tylko. 298 00:12:49,852 --> 00:12:51,896 Mam próbę, chciałam się pożegnać. 299 00:12:51,979 --> 00:12:53,981 Kocham cię. Do zobaczenia. 300 00:12:54,899 --> 00:12:58,110 Lubi makaron, ale nie może go już jeść. 301 00:12:58,194 --> 00:13:01,030 Okazało się, że ma celiakię. 302 00:13:01,113 --> 00:13:04,033 - Coś jeszcze? - Cukrzycę typu 1. 303 00:13:04,116 --> 00:13:05,201 I cukrzycę typu 1. 304 00:13:05,284 --> 00:13:07,244 Robię enchiladę z kurczakiem 305 00:13:07,828 --> 00:13:10,790 na bezglutenowych lub kukurydzianych tortillach. 306 00:13:10,873 --> 00:13:12,291 Bardzo o nią dbasz. 307 00:13:12,374 --> 00:13:14,168 Staram się, jak mogę. 308 00:13:14,752 --> 00:13:17,630 - Cześć. - Czekałem moją kolej. 309 00:13:17,713 --> 00:13:19,215 - Super. - Mogę go porwać? 310 00:13:19,298 --> 00:13:21,175 - Poszperam tu. - Ty szperaczu. 311 00:13:21,258 --> 00:13:23,552 - Chodź ze mną. - Cudownie. 312 00:13:24,470 --> 00:13:27,181 - Cieszę się, że możemy porozmawiać. - Ja też. 313 00:13:27,264 --> 00:13:29,391 Zanim sam ci to powiem, jak myślisz, 314 00:13:29,475 --> 00:13:31,227 co na razie zaobserwowałem? 315 00:13:31,310 --> 00:13:34,855 Że chcę, by ludzie czuli się przy mnie bezpieczni i kochani? 316 00:13:34,939 --> 00:13:37,358 - Tak? - Czułeś się w tak u siebie w domu? 317 00:13:37,441 --> 00:13:38,484 - Tak. - Tak? 318 00:13:38,567 --> 00:13:41,862 Mam szczęście, moi rodzice są wspaniali. 319 00:13:41,946 --> 00:13:44,240 Wiadomo, nie ma ludzi idealnych. 320 00:13:44,323 --> 00:13:46,784 Ale oni byli tego blisko. 321 00:13:46,867 --> 00:13:48,577 Twoi rodzice nadal żyją? 322 00:13:49,078 --> 00:13:51,956 Mama tak. Tata zmarł dwa miesiące temu. 323 00:13:52,039 --> 00:13:54,250 - Przykro mi. To niedawno. - Dziękuję. 324 00:13:54,333 --> 00:13:56,836 Dużo się wydarzyło w ciągu ostatniego roku. 325 00:13:56,919 --> 00:13:58,045 Tak. 326 00:13:58,128 --> 00:13:59,672 - Nowa żona. - Aha. 327 00:13:59,755 --> 00:14:01,048 - Nowy dom. - Tak. 328 00:14:01,131 --> 00:14:02,800 Tata zmarł. 329 00:14:02,883 --> 00:14:04,593 Dużo nowych rzeczy w życiu. 330 00:14:04,677 --> 00:14:06,095 Jak sobie z tym radzisz? 331 00:14:07,012 --> 00:14:08,430 Lubię pobyć sam ze sobą. 332 00:14:08,514 --> 00:14:11,976 Kiedy robię się rozdrażniony i marudny, Kate mówi mi: 333 00:14:12,059 --> 00:14:14,770 „Musisz jechać na biwak i się zresetować”. 334 00:14:14,854 --> 00:14:16,689 Ale teraz mama mnie potrzebuje. 335 00:14:16,772 --> 00:14:19,483 Syn mnie potrzebuje. Żona mnie potrzebuje. 336 00:14:19,567 --> 00:14:20,943 Moi artyści też. 337 00:14:22,194 --> 00:14:23,320 Tak. 338 00:14:24,446 --> 00:14:25,823 A czego ty potrzebujesz? 339 00:14:25,906 --> 00:14:27,867 Dbać o żonę i syna. 340 00:14:28,909 --> 00:14:31,871 To najlepsze, co mogę zrobić ze swoim życiem. 341 00:14:32,371 --> 00:14:35,040 Być dobrym ojcem i mężem. 342 00:14:36,041 --> 00:14:37,418 Tak jak mój tata. 343 00:14:37,501 --> 00:14:40,254 Kiedy myślę o byciu dobrym człowiekiem, 344 00:14:40,337 --> 00:14:42,715 staram się na nim wzorować. 345 00:14:43,215 --> 00:14:45,885 Kiedy ostatnio myślałeś o swoich potrzebach? 346 00:14:45,968 --> 00:14:47,177 Nie wiem. 347 00:14:47,261 --> 00:14:49,680 - Tak. - Nie wiem. To straszne. 348 00:14:54,602 --> 00:14:57,521 - Tu się ukrywałeś. - Miałem sporo pracy. 349 00:14:57,605 --> 00:14:58,647 Widzę. 350 00:14:58,731 --> 00:15:01,692 Kłopotliwej pracy. Mamy dużo do omówienia. Wynocha. 351 00:15:01,775 --> 00:15:03,777 - Dobra. Pa. - Muszę się skupić. 352 00:15:03,861 --> 00:15:05,696 Widzę mnóstwo kostiumów. 353 00:15:05,779 --> 00:15:08,449 Większość kostiumów jest żony. 354 00:15:08,532 --> 00:15:10,242 W takim razie, co to jest? 355 00:15:12,369 --> 00:15:13,203 Co to? 356 00:15:15,205 --> 00:15:18,834 - Kostium czy do noszenia? - Do noszenia, ale na wyprawy. 357 00:15:18,918 --> 00:15:21,128 - Rozumiem. - To się nazywa kapota. 358 00:15:21,211 --> 00:15:22,963 - Jasne. - Na wypadek deszczu. 359 00:15:23,047 --> 00:15:24,506 Bardzo ciepła. 360 00:15:24,590 --> 00:15:26,717 Nie jest w cholerę gryząca? 361 00:15:26,800 --> 00:15:28,761 Nie, jest bardzo przyjemna. 362 00:15:28,844 --> 00:15:29,970 Owija się. 363 00:15:30,054 --> 00:15:33,140 Mam w środku kieszenie. I zapięcie na guzik. 364 00:15:33,223 --> 00:15:34,099 No wiesz. 365 00:15:37,978 --> 00:15:39,229 Brak mi słów. 366 00:15:39,813 --> 00:15:42,274 A to rzadko się zdarza. 367 00:15:42,358 --> 00:15:43,901 Lubisz ten płaszcz? 368 00:15:45,361 --> 00:15:46,904 Cenię jego funkcjonalność. 369 00:15:46,987 --> 00:15:49,114 Kostium Merlina. Masz go? 370 00:15:49,198 --> 00:15:50,783 Nie. Mogę pokazać zdjęcie. 371 00:15:50,866 --> 00:15:52,701 - Mogę zobaczyć? - Oczywiście. 372 00:15:54,078 --> 00:15:56,538 Wow, naprawdę z rozmachem. 373 00:15:57,498 --> 00:16:00,584 A kiedy nie występujesz na scenie i nie pracujesz, 374 00:16:00,668 --> 00:16:02,503 co zwykle nosisz? 375 00:16:03,671 --> 00:16:06,256 - Dżinsy i T-shirty. - Jasne. 376 00:16:06,340 --> 00:16:09,385 I mam kilka tego rodzaju czapek. 377 00:16:09,468 --> 00:16:12,346 - Aha. - Chyba, że gdzieś wychodzimy. 378 00:16:12,429 --> 00:16:15,808 Wtedy zakładam koszule z długimi rękawami. 379 00:16:15,891 --> 00:16:17,643 Koszule czy koszulki? 380 00:16:17,726 --> 00:16:19,478 Koszule w stylu henley. 381 00:16:19,561 --> 00:16:20,479 - Aha. - Tak. 382 00:16:20,562 --> 00:16:22,439 Kate zawsze wygląda wspaniale, 383 00:16:22,523 --> 00:16:25,109 więc zakładam ładną koszulę. 384 00:16:25,192 --> 00:16:28,028 Ale nadal stoję w dżinsach obok niej w sukience. 385 00:16:28,112 --> 00:16:30,781 Zaryzykujemy. Ale obiecuję, że się opłaci. 386 00:16:30,864 --> 00:16:32,491 - Wspaniale. - Cześć. 387 00:16:32,574 --> 00:16:33,951 O czym rozmawiacie? 388 00:16:34,034 --> 00:16:35,411 Pokochał ten płaszcz. 389 00:16:35,494 --> 00:16:37,454 Oprze na nim moją całą garderobę. 390 00:16:37,538 --> 00:16:40,040 - Brendan, co o tym myślisz? - Szczerze. 391 00:16:40,624 --> 00:16:41,709 Spoko. 392 00:16:43,002 --> 00:16:44,420 Kochany jesteś. 393 00:16:45,045 --> 00:16:46,213 - I jak? - Super. 394 00:16:46,296 --> 00:16:48,632 Chcę zobaczyć, co ci zrobią. 395 00:16:49,842 --> 00:16:52,011 Nie mów tak! 396 00:16:52,094 --> 00:16:53,721 Super. 397 00:17:00,019 --> 00:17:02,771 Sean grał Merlina przez 13 lat. 398 00:17:02,855 --> 00:17:07,609 Jest mocno osadzony w fizyczności tej postaci. 399 00:17:07,693 --> 00:17:09,194 A w swoim nowym życiu 400 00:17:09,278 --> 00:17:11,196 nie miał czasu odkryć, kim jest. 401 00:17:11,280 --> 00:17:13,907 Chcę nadać mu nowy wygląd. 402 00:17:13,991 --> 00:17:17,119 Sean lekko łysieje, co podkopuje jego pewność siebie. 403 00:17:17,202 --> 00:17:19,288 Po raz pierwszy w naszym programie 404 00:17:19,371 --> 00:17:22,374 opracujemy tak zwany system włosów. 405 00:17:22,458 --> 00:17:24,209 Strasznie się cieszę. 406 00:17:25,294 --> 00:17:27,838 Moim celem jest, by Sean zrozumiał, 407 00:17:27,921 --> 00:17:29,256 że sam też jest ważny. 408 00:17:29,339 --> 00:17:33,093 Zasługuje na to, by inni także o niego dbali i mu pomagali. 409 00:17:33,177 --> 00:17:34,887 Tak jak on pomaga wszystkim. 410 00:17:36,764 --> 00:17:40,601 Moją misją jest odkrycie prawdziwej tożsamości Seana. 411 00:17:40,684 --> 00:17:44,438 Nie aktora występującego na scenie. Prawdziwego Seana. 412 00:17:45,939 --> 00:17:48,817 W ich domu mnóstwo się dzieje. 413 00:17:48,901 --> 00:17:51,612 Ale nic nie odzwierciedla tego, kim oni są. 414 00:17:51,695 --> 00:17:54,406 Tak jakby to nie był ich dom. 415 00:17:54,490 --> 00:17:57,743 Chcę, by dom był dla nich powodem do dumy. 416 00:18:01,955 --> 00:18:02,956 Szefie! 417 00:18:03,499 --> 00:18:06,001 - Jak leci? - Miło cię widzieć. Co słychać? 418 00:18:06,085 --> 00:18:07,211 Pomagam Seanowi. 419 00:18:07,294 --> 00:18:10,172 Chcę, żeby przygotował coś dla żony. 420 00:18:10,255 --> 00:18:13,717 Kate musi przestrzegać wielu ograniczeń żywieniowych. 421 00:18:13,801 --> 00:18:17,262 Uwielbia makaron, ale nie może go jeść. 422 00:18:17,346 --> 00:18:19,181 Co będzie idealne? Gnocchi. 423 00:18:19,264 --> 00:18:22,184 Myślałem o Gnocchi à la Parisienne. 424 00:18:22,267 --> 00:18:25,896 Użyję słodkich ziemniaków, bo mają niższy indeks glikemiczny, 425 00:18:25,979 --> 00:18:28,065 ale bezglutenowa mąka? 426 00:18:28,148 --> 00:18:29,900 To świetny pomysł. 427 00:18:29,983 --> 00:18:32,528 Jeśli spróbujesz zrobić klasyczne gnocchi, 428 00:18:32,611 --> 00:18:34,279 mogą się rozpadać. 429 00:18:34,363 --> 00:18:36,698 - Właśnie. - Trzeba je zapiec. 430 00:18:36,782 --> 00:18:39,493 - Mogę użyć twojej kuchni? - Masz klucze. 431 00:18:39,576 --> 00:18:40,869 Cudownie, dziękuję. 432 00:18:40,953 --> 00:18:41,787 DZIEŃ 2 433 00:18:42,996 --> 00:18:45,958 PRAGNĘ, BY KTOŚ DOSTRZEGŁ MOJE PRAWDZIWE JA. MERLIN 434 00:18:52,047 --> 00:18:55,259 - Kiedy ostatnio kupowałeś ubrania? - Nie pamiętam. 435 00:18:55,759 --> 00:18:57,469 - Ty pierwszy. - Dziękuję. 436 00:18:59,054 --> 00:19:00,514 - No dobrze. - Tak. 437 00:19:00,597 --> 00:19:03,767 Lubisz aktywność na świeżym powietrzu, 438 00:19:03,851 --> 00:19:05,561 ale jesteś też bardzo zajęty. 439 00:19:05,644 --> 00:19:10,065 Chcę, by twoja garderoba była wielofunkcjonalna. 440 00:19:10,649 --> 00:19:11,567 Spójna. 441 00:19:11,650 --> 00:19:13,152 Spróbujemy? 442 00:19:13,235 --> 00:19:15,529 - Pewnie. - Zgadzasz się na wszystko? 443 00:19:15,612 --> 00:19:16,530 Absolutnie. 444 00:19:18,574 --> 00:19:21,201 Chcę znaleźć ubrania dla Seana, 445 00:19:21,285 --> 00:19:24,705 które sprawdzą się w jego nowym życiu. 446 00:19:24,788 --> 00:19:28,083 Ns piesze wędrówki, prowadzenie zajęć, 447 00:19:28,167 --> 00:19:32,129 spędzanie czasu z żoną lub pasierbem. 448 00:19:32,212 --> 00:19:36,508 Jedna garderoba, która sprawdzi się w każdym aspekcie jego życia. 449 00:19:38,385 --> 00:19:40,262 Chodząc po sklepie, 450 00:19:40,846 --> 00:19:44,474 o czym myślisz, poza: „Potrzebuję dżinsów i koszulki?” 451 00:19:44,558 --> 00:19:47,561 Nie jestem zadowolony ze swojego ciała. 452 00:19:47,644 --> 00:19:49,646 Martwię się, czy się zmieszczę. 453 00:19:49,730 --> 00:19:51,982 Czy będę zadowolony, patrząc w lustro? 454 00:19:52,858 --> 00:19:56,403 Od razu mam dość i chcę wracać do domu. 455 00:19:56,486 --> 00:19:57,613 - Rozumiesz? - Tak. 456 00:19:57,696 --> 00:20:00,616 Dotychczasowe doświadczenie nauczyło mnie, 457 00:20:00,699 --> 00:20:04,244 że mój stały zestaw się sprawdza. 458 00:20:04,328 --> 00:20:05,829 - Tak. - Cokolwiek innego… 459 00:20:05,913 --> 00:20:08,957 To ryzyko, że po wyjściu z przebieralni, 460 00:20:09,041 --> 00:20:10,792 będę chciał uciec. 461 00:20:10,876 --> 00:20:14,171 Jeśli nie czujesz się pewnie ze swoim ciałem, 462 00:20:14,254 --> 00:20:16,048 wyglądem, 463 00:20:16,131 --> 00:20:18,300 najlepiej poradzić sobie z tym, 464 00:20:18,383 --> 00:20:22,429 kompletując garderobę, która do ciebie pasuje. 465 00:20:22,512 --> 00:20:24,473 - Poczujesz się lepiej. - Tak. 466 00:20:24,556 --> 00:20:27,643 Niestety wygląda na to, że odegrałaś tyle ról, 467 00:20:27,726 --> 00:20:32,689 że chyba zapomniałeś, jak cieszyć się z bycia sobą. 468 00:20:32,773 --> 00:20:35,692 A można z tego czerpać wiele radości. 469 00:20:35,776 --> 00:20:37,861 - Tak. - Jesteś naprawdę przemiły. 470 00:20:37,945 --> 00:20:39,571 Chciałbym dodać ci odwagi. 471 00:20:39,655 --> 00:20:41,782 Przyjmij to, jaki jesteś naprawdę. 472 00:20:42,491 --> 00:20:43,742 Jesteś gotowy, Sean? 473 00:20:43,825 --> 00:20:45,535 - Tak. - Pokażesz się? 474 00:20:46,328 --> 00:20:47,329 Solidny strój. 475 00:20:48,163 --> 00:20:50,499 - Solidny, ale przemyślany. - Tak. 476 00:20:50,582 --> 00:20:53,752 Co sądzisz o swoim wyglądzie? 477 00:20:53,835 --> 00:20:55,629 Źle się czuję ze swoim ciałem. 478 00:20:55,712 --> 00:20:58,382 Ciasno mi w tym. 479 00:20:58,465 --> 00:21:00,092 - I czuję jak… - Rozumiem. 480 00:21:00,175 --> 00:21:01,885 Ten strój jest za ciasny. 481 00:21:01,969 --> 00:21:04,304 - Chcę się ukryć. - Jasne. 482 00:21:04,388 --> 00:21:07,349 Jeśli czujesz się skrępowany w tej okolicy, 483 00:21:07,432 --> 00:21:09,893 kolejna warstwa to przykryje. 484 00:21:09,977 --> 00:21:13,438 W koszuli o rozmiar większej prawie nic nie byłoby widać. 485 00:21:13,522 --> 00:21:15,899 - Jasne. - Nie czułbyś się skrępowany. 486 00:21:15,983 --> 00:21:19,736 Teraz rozumiem, co jest dla ciebie problemem. 487 00:21:19,820 --> 00:21:21,321 Upewnię się, 488 00:21:21,405 --> 00:21:25,325 że wszystko będzie o rozmiar większe, żebyś czuł się dobrze. 489 00:21:25,867 --> 00:21:27,786 - A dżinsy? Są wygodne? - Tak. 490 00:21:27,869 --> 00:21:31,873 Są na tyle rozciągliwe, że możesz je nosić na wyprawy. 491 00:21:31,957 --> 00:21:34,251 Możesz się schylić, rozbić namiot 492 00:21:34,334 --> 00:21:36,628 czy gotować i czuć się swobodnie. 493 00:21:36,712 --> 00:21:37,546 Pewnie. 494 00:21:37,629 --> 00:21:39,673 Widzisz, dokąd zmierzamy? 495 00:21:39,756 --> 00:21:42,092 - Tam. - Dobrze. Szybka zmiana. 496 00:21:42,175 --> 00:21:43,260 Zgoda. 497 00:21:45,971 --> 00:21:47,222 - Bosko. - Hurra! 498 00:21:47,306 --> 00:21:48,473 - Świetne. - Czemu? 499 00:21:48,557 --> 00:21:50,934 Powiem teraz coś nerdowskiego. 500 00:21:51,476 --> 00:21:53,895 Wyglądam jak postać z Gwiezdnych wojen. 501 00:21:54,396 --> 00:21:56,481 Nie wiem, co to oznacza. 502 00:21:57,441 --> 00:21:59,943 Te buty są dobre na co dzień i na wyjścia. 503 00:22:00,027 --> 00:22:01,570 Tak samo dżinsy. 504 00:22:01,653 --> 00:22:03,989 Szukałem kurtki, którą mógłbyś nosić 505 00:22:04,072 --> 00:22:06,825 na bardziej eleganckie okazje. 506 00:22:06,908 --> 00:22:09,578 Ale i tak przygotuję coś wyjątkowego 507 00:22:09,661 --> 00:22:11,079 na przyjęcie pożegnalne. 508 00:22:11,163 --> 00:22:12,789 - I jak? - Świetnie. 509 00:22:12,873 --> 00:22:15,292 Będę dalej szukał w tym stylu. 510 00:22:22,174 --> 00:22:25,135 Zabieram Seana do Brasserie B w Caesar's Palace. 511 00:22:25,218 --> 00:22:28,221 Mój brat tak robił z polewą na tostach. 512 00:22:28,305 --> 00:22:29,598 - Tak samo. - Tak. 513 00:22:29,681 --> 00:22:32,059 Sean chce spędzać więcej czasu w kuchni. 514 00:22:32,142 --> 00:22:34,144 Stara się jak może, 515 00:22:34,227 --> 00:22:36,021 by zadbać o swoją rodzinę. 516 00:22:36,104 --> 00:22:37,314 Wszystko gotowe. 517 00:22:37,397 --> 00:22:40,400 Ale jedzenie z mikrofalówki? 518 00:22:40,484 --> 00:22:41,693 Nie tędy droga. 519 00:22:41,777 --> 00:22:45,864 Kate ma celiakię i cukrzycę typu 1. 520 00:22:45,947 --> 00:22:49,076 Musimy uważać na cukier i gluten. 521 00:22:49,159 --> 00:22:52,579 - Mówiłeś też, że uwielbia włoską kuchnię. - Tak. 522 00:22:52,662 --> 00:22:53,789 - Francuską? - Też. 523 00:22:53,872 --> 00:22:57,084 Chyba mam idealną propozycję. 524 00:22:57,584 --> 00:22:59,961 - Gnocchi à la Parisienne. - Aha. 525 00:23:00,045 --> 00:23:03,006 Czyli włoskie gnocchi we francuskiej wersji. 526 00:23:03,090 --> 00:23:05,425 Zamiast ziemniaków użyjemy batatów. 527 00:23:05,509 --> 00:23:08,387 A tradycyjną mąkę zastąpimy bezglutenową. 528 00:23:08,470 --> 00:23:11,890 Ale to proste danie. Chcesz spróbować? 529 00:23:11,973 --> 00:23:14,267 Potrzebuję siatki na brodę. 530 00:23:14,810 --> 00:23:16,103 Tak jest dobrze. 531 00:23:16,603 --> 00:23:18,438 - Upiekłem bataty. - Tak. 532 00:23:18,522 --> 00:23:21,775 Powinny ostygnąć, zwłaszcza, że dodamy jajko. 533 00:23:21,858 --> 00:23:23,652 Nie chcę, żeby się ścięło. 534 00:23:23,735 --> 00:23:26,029 - Wbij jedno jajko. - Dobra. 535 00:23:26,530 --> 00:23:28,365 Doprawię to. 536 00:23:28,448 --> 00:23:30,409 - Trochę soli. - Jasne. 537 00:23:31,284 --> 00:23:33,412 Teraz bezglutenowa mąka. 538 00:23:33,495 --> 00:23:35,080 Dosypuję po trochu. 539 00:23:35,163 --> 00:23:37,791 Powolutku, żeby nie było grudek. 540 00:23:37,874 --> 00:23:39,793 - Właśnie tak. - Będzie super. 541 00:23:39,876 --> 00:23:42,295 To będzie coś niesamowitego. 542 00:23:42,379 --> 00:23:45,298 - A ja zaplusuję. - Robisz też coś dla siebie. 543 00:23:45,382 --> 00:23:47,426 O taką konsystencję chodzi. 544 00:23:50,387 --> 00:23:53,557 Właśnie. Idealne małe kluseczki. 545 00:23:53,640 --> 00:23:57,102 Małym palcem robię zagłębienia, 546 00:23:57,185 --> 00:23:58,854 na sos, który przygotujemy. 547 00:23:58,937 --> 00:24:01,231 - Mini baseniki na sos. - Cudownie. 548 00:24:01,314 --> 00:24:03,984 Gnocchi mogą być różnych kształtów. 549 00:24:04,067 --> 00:24:06,653 - Może serduszka? - Romantyk z ciebie. 550 00:24:09,281 --> 00:24:10,449 Mrożony szpinak. 551 00:24:10,532 --> 00:24:12,075 Ma w sobie dużo wody. 552 00:24:12,159 --> 00:24:15,537 Trzeba wziąć gruby ręcznik papierowy 553 00:24:15,620 --> 00:24:18,290 i wycisnąć wodę. 554 00:24:19,291 --> 00:24:21,042 - Wycisnę jeszcze. - Dobra. 555 00:24:21,918 --> 00:24:24,337 Nagrywacie to? Zrób zbliżenie. 556 00:24:24,838 --> 00:24:27,799 Biceps, bardzo proszę. Wspaniale. 557 00:24:29,468 --> 00:24:32,471 No dobrze. Teraz siekamy szpinak. 558 00:24:33,346 --> 00:24:36,391 Idealnie. Przygotujemy sos czosnkowy. 559 00:24:38,143 --> 00:24:41,688 Masło to nie gluten, nie mamy ograniczeń. 560 00:24:41,771 --> 00:24:43,648 Możesz dać i trzy razy tyle. 561 00:24:43,732 --> 00:24:44,733 Siekany czosnek. 562 00:24:44,816 --> 00:24:47,527 - Wrzucamy go na patelnię. - Dobrze. 563 00:24:47,611 --> 00:24:49,404 I dodamy skórkę z cytryny. 564 00:24:49,488 --> 00:24:51,615 Większość ludzi wyciska cytrynę tak. 565 00:24:51,698 --> 00:24:54,075 A w ten sposób sok spływa w dół 566 00:24:54,159 --> 00:24:56,203 a nasiona zostaną w środku. 567 00:24:56,286 --> 00:24:57,913 Dodamy dwie cytryny. 568 00:24:57,996 --> 00:25:00,290 Teraz zmniejszymy gaz. 569 00:25:00,373 --> 00:25:01,791 Natka pietruszki. 570 00:25:01,875 --> 00:25:04,169 Sos będzie miał wyrazisty smak. 571 00:25:04,252 --> 00:25:06,004 - Super. - Drobno posiekane. 572 00:25:07,130 --> 00:25:10,008 Wyleję sos na spód. 573 00:25:10,509 --> 00:25:12,219 Teraz po prostu układamy. 574 00:25:21,353 --> 00:25:24,314 Ustawiamy piekarnik na 200 stopni i czekamy. 575 00:25:24,397 --> 00:25:26,066 Nabiał czy gluten, 576 00:25:26,149 --> 00:25:28,610 ludzie często popadają w skrajności. 577 00:25:28,693 --> 00:25:30,529 Gdy tylko mają ograniczenia, 578 00:25:30,612 --> 00:25:33,740 rezygnują z mnóstwa potraw. 579 00:25:33,823 --> 00:25:35,534 Wystarczy znaleźć zamienniki 580 00:25:35,617 --> 00:25:37,536 dobre dla twojego ciała. 581 00:25:37,619 --> 00:25:38,995 - Tak. - Zobaczmy. 582 00:25:41,414 --> 00:25:43,500 Brązowe. Złociste. 583 00:25:43,583 --> 00:25:45,043 - Spójrz tylko. - O tak. 584 00:25:45,877 --> 00:25:48,797 - O tak. - Chrupiący ser. 585 00:25:48,880 --> 00:25:49,798 Rany. 586 00:25:54,886 --> 00:25:55,720 O mój Boże. 587 00:25:56,930 --> 00:25:58,473 - No dobrze. - Smacznego. 588 00:26:03,853 --> 00:26:05,480 Niewiarygodne. 589 00:26:05,981 --> 00:26:07,524 Brendan też to zje. 590 00:26:07,607 --> 00:26:08,441 Tak? 591 00:26:09,067 --> 00:26:10,318 Nawet ze szpinakiem? 592 00:26:10,819 --> 00:26:13,905 Nie powiemy mu. 593 00:26:22,539 --> 00:26:23,832 Chodźmy. 594 00:26:32,799 --> 00:26:34,301 Trzyma wiertarkę? 595 00:26:34,384 --> 00:26:35,844 Tak. Czy my się znamy? 596 00:26:35,927 --> 00:26:36,845 Rany. 597 00:26:36,928 --> 00:26:38,471 - Jestem dziś macho. - Ach. 598 00:26:38,555 --> 00:26:39,389 Super męski. 599 00:26:39,472 --> 00:26:40,473 - Bosko. - Cześć. 600 00:26:40,557 --> 00:26:42,976 - Cześć! Miło cię widzieć. - Jak się masz? 601 00:26:43,059 --> 00:26:45,478 - Cieszę się, że tu jestem. - Ja też. 602 00:26:46,605 --> 00:26:49,232 - Skąd przyszliście? - Zrobiliśmy gnocchi. 603 00:26:49,316 --> 00:26:52,319 - Wyszły przepyszne. - Przynieśliście trochę? 604 00:26:52,402 --> 00:26:54,613 - Nie. Zjedliśmy wszystko. - Egoiści. 605 00:26:54,696 --> 00:26:57,949 - To moja wina. Tak. - Niewiarygodne. 606 00:26:58,450 --> 00:27:01,578 Zbudujemy dzisiaj wyspę kuchenną do twojego domu. 607 00:27:01,661 --> 00:27:04,039 To będzie pierwszy mebel w twoim domu, 608 00:27:04,122 --> 00:27:05,582 który sam stworzysz. 609 00:27:05,665 --> 00:27:07,834 Będziesz mógł być z niego dumny. 610 00:27:07,917 --> 00:27:09,669 - Świetnie. - Co ty na to? 611 00:27:09,753 --> 00:27:10,670 Wspaniale. 612 00:27:12,088 --> 00:27:13,089 Dziękuję bardzo. 613 00:27:13,173 --> 00:27:15,675 - Baw się dobrze. Ale nie za dobrze. - Tak. 614 00:27:15,759 --> 00:27:17,469 To wcale nie zawody! 615 00:27:17,552 --> 00:27:18,970 Podejdźmy tutaj. 616 00:27:19,054 --> 00:27:22,140 - Najpierw wybierzemy kolor. - Dobrze. 617 00:27:22,223 --> 00:27:25,852 Obejrzymy próbki. Proszę. Bezpieczeństwo przede wszystkim. 618 00:27:25,935 --> 00:27:27,270 - Dla ciebie. - Dzięki. 619 00:27:27,854 --> 00:27:29,856 - Mogę zadać ci pytanie? - Tak. 620 00:27:29,939 --> 00:27:31,274 Zastanawiam się. 621 00:27:31,358 --> 00:27:34,235 Dlaczego masz w domu tak mało swoich rzeczy? 622 00:27:34,319 --> 00:27:35,612 Gdzie one są? 623 00:27:36,321 --> 00:27:38,948 Przez większość swoich lat 20. i 30. 624 00:27:39,032 --> 00:27:40,325 miałem campera. 625 00:27:40,408 --> 00:27:42,077 To był mój auto-dom. 626 00:27:42,160 --> 00:27:44,329 Spędzałem w nim większość czasu. 627 00:27:44,412 --> 00:27:49,125 Występowałem w różnych miejscach i dużo podróżowałem. 628 00:27:49,209 --> 00:27:53,088 Więc nie zgromadziłem zbyt wielu rzeczy. 629 00:27:53,672 --> 00:27:55,840 Kiedy w końcu zamieszkałem w domu, 630 00:27:55,924 --> 00:28:00,637 nie miałem żadnych szczególnych pamiątek. 631 00:28:00,720 --> 00:28:02,681 które mogłem do niego wnieść. 632 00:28:02,764 --> 00:28:04,891 Bardzo chcę, żebyś wracał do domu, 633 00:28:04,974 --> 00:28:08,895 w którym będziesz się czuł jak we własnej przestrzeni. 634 00:28:08,978 --> 00:28:11,356 - Pewnie. - Jako nowy początek. 635 00:28:11,981 --> 00:28:15,318 W tej chwili to miejsce was nie odzwierciedla. 636 00:28:15,402 --> 00:28:17,946 - Tak. - Kupiliście wspaniały dom. 637 00:28:18,029 --> 00:28:19,823 I bardzo się kochacie. 638 00:28:19,906 --> 00:28:23,243 Znajomi mówią, że nasza historia 639 00:28:23,326 --> 00:28:25,078 jest jak z bajki. 640 00:28:25,161 --> 00:28:28,331 Mówią też, że oszukałem Kate, żeby mnie poślubiła. 641 00:28:28,415 --> 00:28:29,791 Bardzo śmieszne. 642 00:28:29,874 --> 00:28:30,750 To żart. 643 00:28:30,834 --> 00:28:33,545 Ale jest tak pięknie, że chcę się uszczypnąć. 644 00:28:33,628 --> 00:28:37,799 Wiesz, że zasługujesz na życie, które zbudowałeś, prawda? 645 00:28:41,928 --> 00:28:43,430 To znaczy, ja… 646 00:28:47,392 --> 00:28:51,146 Sam nie wiem. Można na coś takiego zasłużyć? 647 00:28:51,229 --> 00:28:52,272 Tak. 648 00:28:52,772 --> 00:28:56,192 Twoje życie jest wspaniałe, bo ty taki jesteś. 649 00:28:56,276 --> 00:28:57,736 Jesteś tego częścią. 650 00:28:57,819 --> 00:29:02,282 Mam nadzieję, że dostrzeżesz siebie w tym wszystkim, 651 00:29:02,365 --> 00:29:04,242 w tym, co razem stworzymy. 652 00:29:05,160 --> 00:29:07,203 Postaram się. 653 00:29:07,746 --> 00:29:09,706 Łatwiej powiedzieć, niż zrobić. 654 00:29:09,789 --> 00:29:11,207 Ale to dobry początek. 655 00:29:12,333 --> 00:29:14,043 Który kolor ci się podoba? 656 00:29:14,127 --> 00:29:16,171 Chyba ten. 657 00:29:16,254 --> 00:29:18,339 Styl prowansalski górą! Popieram. 658 00:29:18,423 --> 00:29:19,966 Zacznijmy montować wyspę. 659 00:29:21,676 --> 00:29:25,430 Mam nadzieję, że Sean doceni swoją wartość. 660 00:29:27,849 --> 00:29:30,977 Mamy tu męskość w pełnej krasie. 661 00:29:31,478 --> 00:29:32,771 - Prawda? - Tak. 662 00:29:32,854 --> 00:29:36,065 Chciałbym, by zrozumiał, że daje tak wiele. 663 00:29:36,149 --> 00:29:39,360 Stworzył przepiękne życie. 664 00:29:39,444 --> 00:29:41,529 Musi czuć, że jest jego częścią. 665 00:29:43,364 --> 00:29:44,741 - Voilà! - Zwycięstwo! 666 00:29:45,575 --> 00:29:48,369 - Co sądzisz? - Zaczyna wyglądać jak wyspa. 667 00:29:48,453 --> 00:29:50,413 - Ładne, prawda? - Piękne. 668 00:29:50,497 --> 00:29:51,748 - W porządku. - Tak. 669 00:29:51,831 --> 00:29:52,665 Dobra robota. 670 00:30:01,132 --> 00:30:01,966 DZIEŃ 3 671 00:30:03,176 --> 00:30:05,553 WIĘKSZY KALIBER NIŻ EXCALIBUR 672 00:30:11,518 --> 00:30:12,435 Chodźmy. 673 00:30:13,478 --> 00:30:15,313 Witamy w Makeshift Union. 674 00:30:15,396 --> 00:30:17,065 STRZYŻENIE & GROOMING 675 00:30:17,148 --> 00:30:18,775 - To Larry. Sean. - Cześć. 676 00:30:18,858 --> 00:30:20,693 - Miło cię poznać. - Miło mi. 677 00:30:20,777 --> 00:30:23,780 Dziękujemy za zaproszenie. 678 00:30:23,863 --> 00:30:25,782 - Zapraszamy. - Chodźmy. 679 00:30:25,865 --> 00:30:28,284 Wyczuwam zmiany. 680 00:30:28,368 --> 00:30:29,953 - Mogę zdjąć czapkę? - Tak. 681 00:30:30,036 --> 00:30:31,538 Dobrze. Zdejmuję czapkę. 682 00:30:31,621 --> 00:30:34,582 Broda ci pasuje. Nie chcę się jej zupełnie pozbyć. 683 00:30:34,666 --> 00:30:36,709 - Okay. - Włożyłem ci palce w usta. 684 00:30:36,793 --> 00:30:38,920 - Rób, co musisz. - Wybacz. 685 00:30:39,003 --> 00:30:42,298 Zobaczysz, nikt cię nie pozna na imprezie. 686 00:30:42,382 --> 00:30:44,467 Zapomnij o gościu z kucykiem. 687 00:30:44,551 --> 00:30:45,593 To nie ty. 688 00:30:45,677 --> 00:30:47,512 - Tak. - To był Merlin. 689 00:30:47,595 --> 00:30:49,556 A ty nim nie jesteś. Jesteś Sean! 690 00:30:49,639 --> 00:30:50,557 Już nie. 691 00:30:50,640 --> 00:30:52,350 - Nie jesteś Merlinem. - Nie! 692 00:30:52,433 --> 00:30:55,436 Larry zajmie się brodą, a Samara tupecikiem. 693 00:30:55,520 --> 00:30:57,730 Ja zajmę się kolorem i cięciem. 694 00:30:57,814 --> 00:31:01,860 Praca zespołowa nad metamorfozą. 695 00:31:01,943 --> 00:31:04,153 Kiedy ostatni raz 696 00:31:04,237 --> 00:31:07,949 spojrzałeś na siebie w lustrze, myśląc, że jesteś uroczy? 697 00:31:08,032 --> 00:31:10,660 Nie spędzam dużo czasu przed lustrem. 698 00:31:10,743 --> 00:31:13,371 Szczerze mówiąc robię to celowo. 699 00:31:13,454 --> 00:31:14,831 Parę lat temu 700 00:31:14,914 --> 00:31:18,167 wystawialiśmy Otello, gdzie grałem Iago. 701 00:31:18,251 --> 00:31:21,129 Ufarbowali mi włosy. Wyglądałem całkiem nieźle. 702 00:31:21,212 --> 00:31:23,047 Podobno jak łotr Dickensa. 703 00:31:23,131 --> 00:31:25,466 Taki, co chce zamknąć sierociniec. Ale… 704 00:31:25,550 --> 00:31:29,304 Dobrze, pora zagrać główną rolę w swoim życiu. 705 00:31:38,813 --> 00:31:40,523 O mój Boże. 706 00:31:40,607 --> 00:31:43,151 Etap Merlina był dla Seana bardzo ważny. 707 00:31:43,234 --> 00:31:46,863 Ale teraz czeka go jeszcze lepszy czas. 708 00:31:46,946 --> 00:31:50,325 Merlinie, dziękujemy, ale możesz pozostać w przeszłości. 709 00:31:50,408 --> 00:31:54,704 Sean jest gotowy, by być w centrum swojego wspaniałego życia. 710 00:32:03,379 --> 00:32:04,797 Jasny gwint. 711 00:32:07,759 --> 00:32:09,260 Nie ma odwrotu. 712 00:32:11,012 --> 00:32:13,139 Ludzie noszą peruki i treski 713 00:32:13,222 --> 00:32:15,141 od tysięcy lat. 714 00:32:15,224 --> 00:32:17,602 Trzymaj mocno, ja to naciągnę.. 715 00:32:17,685 --> 00:32:19,479 Choć peruki bywały piętnowane. 716 00:32:19,562 --> 00:32:21,522 Na szczęście w ostatnich latach 717 00:32:21,606 --> 00:32:24,734 wielu mężczyzn na czerwonym dywanie w Hollywood 718 00:32:24,817 --> 00:32:26,653 naprawdę nosi treski. 719 00:32:27,654 --> 00:32:29,030 Tak! 720 00:32:29,113 --> 00:32:32,075 Jak Kylie Jenner w krótkiej niebieskiej peruce, 721 00:32:32,158 --> 00:32:33,701 albo w długiej czarnej. 722 00:32:33,785 --> 00:32:36,704 Jeśli pomaga ci to poczuć się pewniej, spróbuj. 723 00:32:36,788 --> 00:32:37,622 Wyraź siebie. 724 00:32:38,831 --> 00:32:40,750 Świetnie się bawiliśmy. 725 00:32:40,833 --> 00:32:42,126 - Gotowy? - Tak. 726 00:32:42,210 --> 00:32:43,670 Bez zbędnych ceregieli. 727 00:32:43,753 --> 00:32:45,838 Oto nowy, ulepszony Sean. 728 00:32:48,216 --> 00:32:51,970 Wow. Niewiarygodne. 729 00:32:52,053 --> 00:32:53,137 Inaczej, prawda? 730 00:32:53,221 --> 00:32:54,097 Ja… 731 00:32:55,723 --> 00:32:57,058 Tak. To niewiarygodne. 732 00:32:57,141 --> 00:32:59,185 Chcesz się przyjrzeć bliżej? 733 00:32:59,268 --> 00:33:00,103 Ja… 734 00:33:01,270 --> 00:33:03,064 Wyglądam dużo młodziej. 735 00:33:04,148 --> 00:33:05,775 Nie wierzę. Dziękuję. 736 00:33:05,858 --> 00:33:07,193 Chcesz dotknąć? 737 00:33:07,276 --> 00:33:08,695 Nie. Chcę cię przytulić. 738 00:33:10,822 --> 00:33:14,283 Wyprostował ramiona. Wygląda jak król. 739 00:33:14,367 --> 00:33:16,369 Nie jest już Merlinem. 740 00:33:16,452 --> 00:33:17,745 Dziękuję bardzo. 741 00:33:17,829 --> 00:33:19,539 To była moja najlepsza praca. 742 00:33:20,540 --> 00:33:21,708 - Ale super. - Tak. 743 00:33:21,791 --> 00:33:24,252 - Świetnie się z wami bawiłem. - Cześć. 744 00:33:24,961 --> 00:33:28,381 O mój Boże! 745 00:33:28,464 --> 00:33:30,258 Żartujesz sobie? 746 00:33:31,509 --> 00:33:33,261 Że co? 747 00:33:34,637 --> 00:33:36,389 Boże! 748 00:33:37,557 --> 00:33:40,018 - Mój Boże! - Brendan. Jak się masz? 749 00:33:40,101 --> 00:33:42,437 - Tęskniłem. Kocham cię. - Ja też. 750 00:33:42,520 --> 00:33:45,481 Zamurowało mnie. Jak się czujesz? 751 00:33:45,565 --> 00:33:47,191 - Bosko. - Przystojniak, co? 752 00:33:47,275 --> 00:33:48,568 - Tak! - Dasz wiarę? 753 00:33:48,651 --> 00:33:50,403 - Szaleństwo! - Tak. 754 00:33:50,486 --> 00:33:52,947 Tak. Myślałam, że jesteś gdzieś z tyłu. 755 00:33:53,031 --> 00:33:54,073 Nie poznałem cię. 756 00:33:54,574 --> 00:33:55,658 - To treska? - Tak. 757 00:33:55,742 --> 00:33:56,826 - Tak. - Szok. 758 00:33:56,909 --> 00:33:58,411 Nie widać. 759 00:33:58,494 --> 00:34:01,330 - Nie widać, że są sztuczne. - To zasługa Samary. 760 00:34:01,414 --> 00:34:02,999 Rządzisz, dziewczyno. 761 00:34:03,499 --> 00:34:04,751 Dzięki za zaufanie. 762 00:34:04,834 --> 00:34:07,503 - Dziękuję. - Baw się dobrze. Kocham cię. 763 00:34:07,587 --> 00:34:10,006 Było super. Bardzo dziękuję. 764 00:34:26,064 --> 00:34:28,107 Spójrz tylko. Oszałamiające. 765 00:34:28,191 --> 00:34:29,358 Pięknie, prawda? 766 00:34:30,401 --> 00:34:31,402 - Wow. - Tak. 767 00:34:31,486 --> 00:34:33,112 Tak. To mój kościół. 768 00:34:33,738 --> 00:34:37,575 - Gotowy na naszą duchową przygodę? - Absolutnie. 769 00:34:37,658 --> 00:34:39,285 Strasznie wieje. 770 00:34:40,203 --> 00:34:41,037 Tak. 771 00:34:41,579 --> 00:34:44,499 Ta koszula jest fajna, ale mam klatę na wierzchu. 772 00:34:44,999 --> 00:34:45,833 No tak. 773 00:34:45,917 --> 00:34:48,795 Opuszczam swoją strefę komfortu, by zabrać Seana 774 00:34:48,878 --> 00:34:49,921 w jego miejsce. 775 00:34:50,004 --> 00:34:53,758 Bo chcę, żeby zrozumiał, że warto czasem prosić o pomoc. 776 00:34:53,841 --> 00:34:55,301 Zaprosiłem też Brendana, 777 00:34:55,384 --> 00:34:58,346 bo sam potrzebuję w tym pomocy. 778 00:34:59,055 --> 00:35:02,433 Módlcie się za mnie. Tam czai się jakiś morderca. 779 00:35:04,936 --> 00:35:06,938 Ale robię to dla Seana. 780 00:35:07,021 --> 00:35:09,107 Mam nóż. Mam plecak. 781 00:35:09,190 --> 00:35:10,441 Ogarniemy to. 782 00:35:11,734 --> 00:35:14,237 Nigdy nie należałem do harcerstwa. 783 00:35:15,238 --> 00:35:16,989 Ominął mnie kontakt z naturą. 784 00:35:17,073 --> 00:35:21,244 Ja też nie byłem w harcerstwie, ale tata zabierał mnie na wyprawy. 785 00:35:21,744 --> 00:35:23,996 Od niego uczyłem się survivalu. 786 00:35:24,080 --> 00:35:25,039 - Fajnie. - Tak. 787 00:35:27,500 --> 00:35:29,585 A teraz lubię to robić, 788 00:35:30,628 --> 00:35:32,755 bo gawędzimy sobie z Brendanem. 789 00:35:32,839 --> 00:35:33,673 Tak. 790 00:35:35,967 --> 00:35:38,511 Myślisz, że możemy tu rozpalić ogień? 791 00:35:39,011 --> 00:35:40,972 - Tak. - Jestem ojcem i partnerem. 792 00:35:41,055 --> 00:35:42,807 Dobrze rozumiem Seana. 793 00:35:42,890 --> 00:35:45,893 Chce, żeby wszyscy wiedzieli, że ich wspiera. 794 00:35:45,977 --> 00:35:49,021 Ale ludzie kochają go nie tylko za to, co robi. 795 00:35:49,105 --> 00:35:51,732 Chodzi też o to, by być wrażliwym i otwartym. 796 00:35:54,193 --> 00:35:55,194 No i proszę. 797 00:35:55,820 --> 00:35:58,865 Jeśli chce dobrej relacji z żoną i pasierbem… 798 00:35:58,948 --> 00:36:00,449 Rozpaliłeś ogień! 799 00:36:00,950 --> 00:36:02,952 …musi potrafić prosić ich o pomoc. 800 00:36:03,035 --> 00:36:04,787 To podstawa prawdziwej więzi. 801 00:36:06,372 --> 00:36:08,958 Macie siebie. I co coś bardzo pięknego. 802 00:36:09,041 --> 00:36:11,878 Sprowadziłem też Brendana, by go wysłuchać. 803 00:36:11,961 --> 00:36:14,463 Będzie też twoim kumplem odpowiedzialności. 804 00:36:14,547 --> 00:36:16,174 - Tak będzie. - Tak. 805 00:36:16,716 --> 00:36:18,467 - Kim? - Będę cię pilnował. 806 00:36:18,551 --> 00:36:21,387 Budujecie relację ojca i syna. 807 00:36:21,470 --> 00:36:23,181 Ale w każdej relacji 808 00:36:23,264 --> 00:36:26,267 trzeba sobie ufać i wzajemnie się wspierać. 809 00:36:26,976 --> 00:36:28,436 Co powinno się zmienić? 810 00:36:28,936 --> 00:36:31,105 Zauważyłem, że masz podejście: 811 00:36:31,189 --> 00:36:34,317 „Jeśli poradzę sobie z tym sam, 812 00:36:34,400 --> 00:36:36,986 inni nie będą musieli się tym martwić”. 813 00:36:37,069 --> 00:36:39,947 Ale właśnie przez to martwimy się o ciebie. 814 00:36:40,740 --> 00:36:44,243 Nigdy nie prosisz o pomoc. Nie myślisz o sobie. 815 00:36:44,327 --> 00:36:46,245 Nie chcę, żebyście się martwili. 816 00:36:46,329 --> 00:36:49,040 Ale to nie jest rozwiązanie. 817 00:36:49,123 --> 00:36:52,418 Tak. Chyba boisz się poprosić nas o pomoc. 818 00:36:52,919 --> 00:36:56,756 Jakbyś nas do czegoś zmuszał. 819 00:36:57,965 --> 00:36:59,508 Albo był ciężarem. 820 00:37:00,760 --> 00:37:01,594 Tak nie jest. 821 00:37:02,136 --> 00:37:03,221 I nie będzie. 822 00:37:07,308 --> 00:37:09,310 - Tak. - Co o tym myślisz? 823 00:37:11,354 --> 00:37:13,522 Pomyślałem o swoim tacie. 824 00:37:13,606 --> 00:37:15,942 Wychował mnie, bym sobie radził. 825 00:37:16,525 --> 00:37:18,319 Nie chcę go zawieść. 826 00:37:18,402 --> 00:37:22,031 Im bardziej robisz to sam, tym bardziej inni się martwią. 827 00:37:22,114 --> 00:37:24,450 To skutek odwrotny do zamierzonego. 828 00:37:24,533 --> 00:37:25,743 Rozumiesz to? 829 00:37:25,826 --> 00:37:27,119 - Teraz tak. - Tak? 830 00:37:27,203 --> 00:37:29,538 Tak. Cały czas myślałem, że im pomagam, 831 00:37:29,622 --> 00:37:32,833 zdejmując ciężar z ich barków. 832 00:37:33,542 --> 00:37:34,377 No wiesz. 833 00:37:34,460 --> 00:37:37,838 A teraz słyszę, że tak nie jest i że się martwią… 834 00:37:37,922 --> 00:37:40,675 - To ostatnia rzecz, jakiej chcę. - Tak. 835 00:37:40,758 --> 00:37:42,885 Wiedz, że nie chodzi o was. 836 00:37:42,969 --> 00:37:47,473 Tylko o mnie. Nie chcę czuć, że nie dam rady. 837 00:37:47,556 --> 00:37:50,351 Możemy pogadać o wyznaczaniu granic. 838 00:37:50,434 --> 00:37:52,937 „Hej, bolą mnie kolana, potrzebuję pomocy”. 839 00:37:53,020 --> 00:37:54,021 Tak. 840 00:37:54,105 --> 00:37:59,735 Możesz odpuścić i przyjąć naszą pomoc. 841 00:38:00,319 --> 00:38:02,530 Masz tu świetnego faceta. 842 00:38:02,613 --> 00:38:04,240 Ale chyba to już wiesz. 843 00:38:04,323 --> 00:38:06,200 Był moim drużbą na ślubie. 844 00:38:06,284 --> 00:38:08,077 - Jesteś wyjątkowy. - Dzięki. 845 00:38:10,997 --> 00:38:12,081 Dziękuję, Karamo. 846 00:38:12,164 --> 00:38:13,207 Kocham was. 847 00:38:25,845 --> 00:38:26,679 DZIEŃ 4 848 00:38:27,888 --> 00:38:30,516 JASNA STRONA RYCERZA 849 00:38:36,647 --> 00:38:37,940 Dzięki Bogu. 850 00:38:38,024 --> 00:38:39,900 W ostatniej chwili. 851 00:38:43,571 --> 00:38:44,572 Już są! 852 00:38:45,239 --> 00:38:48,242 Hura! 853 00:38:49,827 --> 00:38:51,662 - Co? - Jasna cholera! 854 00:38:52,246 --> 00:38:54,206 Stary! Tak! 855 00:38:54,290 --> 00:38:57,126 Boże. Jakbyś cofnął czas. 856 00:38:57,209 --> 00:38:58,169 Nieźle, prawda? 857 00:38:59,295 --> 00:39:03,090 Rany. I broda. Teraz więcej cię widać. 858 00:39:03,174 --> 00:39:04,925 - Chcemy zobaczyć dom. - Tyle… 859 00:39:05,009 --> 00:39:06,761 - Tak. - Zobaczmy, co zrobił. 860 00:39:06,844 --> 00:39:07,720 O rany. 861 00:39:07,803 --> 00:39:08,637 Proszę. 862 00:39:10,723 --> 00:39:11,807 Poczuj ten zapach. 863 00:39:11,891 --> 00:39:13,934 O mój… 864 00:39:18,856 --> 00:39:20,316 - Na górę? - Tak. 865 00:39:24,403 --> 00:39:25,446 Boże. 866 00:39:28,908 --> 00:39:31,369 - Totalny szok. - Kompletna zmiana. 867 00:39:32,119 --> 00:39:35,790 Dużo więcej, niż się spodziewałem. 868 00:39:35,873 --> 00:39:37,208 - Niewiarygodne. - Tak. 869 00:39:37,291 --> 00:39:38,125 Właśnie. 870 00:39:38,209 --> 00:39:39,585 Niewiarygodne. 871 00:39:39,668 --> 00:39:41,504 To magia. Jak… 872 00:39:43,089 --> 00:39:46,050 Wcześniej było tu mniej mebli. 873 00:39:46,133 --> 00:39:49,512 A i tak teraz jest bardziej przestrzennie. 874 00:39:50,763 --> 00:39:53,349 Masz porządną jadalnię i kuchnię, 875 00:39:53,432 --> 00:39:55,101 z charakterem. 876 00:39:55,184 --> 00:39:57,603 Niesamowite. I twoja wyspa. 877 00:39:58,437 --> 00:40:00,439 Spójrz na swoją wyspę. Brawo! 878 00:40:00,523 --> 00:40:02,233 - Ty ją zbudowałeś. - Tak. 879 00:40:02,316 --> 00:40:03,859 Co sądzisz o niebieskim? 880 00:40:03,943 --> 00:40:07,113 - Naprawdę mi się podoba. - To dobrze. 881 00:40:07,196 --> 00:40:09,657 Próbuję znaleźć coś, co mi się nie podoba. 882 00:40:09,740 --> 00:40:12,326 Byle nie dzisiaj. 883 00:40:14,745 --> 00:40:16,497 Uwielbiam ten balkon. 884 00:40:16,580 --> 00:40:18,374 Zaniemówiłem. 885 00:40:18,958 --> 00:40:20,960 - Te krzesła. - Obrotowe. 886 00:40:23,546 --> 00:40:24,755 Zapraszam. 887 00:40:25,881 --> 00:40:28,050 - Boże. Przepięknie. - Wejdźcie. 888 00:40:33,639 --> 00:40:35,808 Kiedy nie będziesz na wyprawie, 889 00:40:35,891 --> 00:40:37,309 będziesz miał tu naturę. 890 00:40:37,393 --> 00:40:38,394 To niewiarygodne. 891 00:40:38,477 --> 00:40:39,728 Oszałamiające. 892 00:40:42,690 --> 00:40:45,693 To tata. To mama. Wszyscy. 893 00:40:45,776 --> 00:40:48,571 Nadal tu są, ale nie obserwują cię, 894 00:40:48,654 --> 00:40:49,989 kiedy robisz coś, 895 00:40:50,072 --> 00:40:51,907 czego nie powinni oglądać. 896 00:40:52,575 --> 00:40:54,368 Oszałamiające. 897 00:40:55,161 --> 00:40:57,037 I koniec z wirującym niebem. 898 00:40:57,121 --> 00:40:58,747 - Ładnie, prawda? - Tak. 899 00:40:58,831 --> 00:41:00,791 - Sztuka zeszła na ściany. - Tak. 900 00:41:00,875 --> 00:41:02,668 - Spójrzcie na to. - To ty. 901 00:41:02,751 --> 00:41:03,961 Tak. 902 00:41:04,044 --> 00:41:04,879 Zapraszam. 903 00:41:08,507 --> 00:41:10,217 Jak dziesięć razy większa. 904 00:41:10,301 --> 00:41:12,761 Trochę farby, odrobina pracy. 905 00:41:12,845 --> 00:41:13,888 I nowa toaleta. 906 00:41:14,430 --> 00:41:16,932 - Tak, wszystko widać. - Nowa toaleta. 907 00:41:17,016 --> 00:41:19,059 - To nowy dzień. - Niewiarygodne. 908 00:41:19,143 --> 00:41:20,811 Święta Celine Dion tak mówi. 909 00:41:22,396 --> 00:41:24,565 Masz pięknych, kochających bliskich. 910 00:41:24,648 --> 00:41:27,568 I przestrzeń, która odzwierciedli radość i dobroć. 911 00:41:27,651 --> 00:41:30,154 - Tak. - Witaj w domu. 912 00:41:30,237 --> 00:41:31,864 - Ciesz się tym. - Dziękuję. 913 00:41:34,742 --> 00:41:36,869 - Usiądziesz na chwilę? - Oczywiście. 914 00:41:36,952 --> 00:41:40,331 Mamy tu mnóstwo ubrań, które możesz nosić. 915 00:41:40,414 --> 00:41:42,666 Połączenie mody z funkcjonalnością. 916 00:41:42,750 --> 00:41:45,002 Tak. Ale sam był tego nie wybrał. 917 00:41:45,085 --> 00:41:47,755 - Jasne. - Przeszedłbym obok. 918 00:41:47,838 --> 00:41:49,048 - Ekstra. - Super. 919 00:41:49,548 --> 00:41:53,594 Dziś pożegnamy się z Merlinem, 920 00:41:54,345 --> 00:41:55,930 honorując go tak. 921 00:41:56,430 --> 00:41:58,307 Potem możesz to odłożyć. 922 00:41:58,390 --> 00:42:01,060 I wkładać ten garnitur na eleganckie okazje. 923 00:42:01,143 --> 00:42:03,604 Myślę, że to będzie świetna stylizacja. 924 00:42:03,687 --> 00:42:06,732 - Cieszę się. - A ja się cieszę, że ci się podoba. 925 00:42:06,815 --> 00:42:08,234 - Pełen zachwyt. - Super. 926 00:42:08,317 --> 00:42:09,902 Czas na więcej szczęścia. 927 00:42:09,985 --> 00:42:11,153 Przymierzysz? 928 00:42:11,237 --> 00:42:12,571 - Tak. - Pora na szok? 929 00:42:12,655 --> 00:42:13,656 - Tak. - Świetnie! 930 00:42:17,910 --> 00:42:19,620 Gotowi? 931 00:42:19,703 --> 00:42:20,663 Pokaż się! 932 00:42:20,746 --> 00:42:22,623 - Już? - Tak, to ta chwila. 933 00:42:22,706 --> 00:42:24,458 To ta chwila. 934 00:42:24,542 --> 00:42:25,918 - Wow! - Przystojniak! 935 00:42:26,001 --> 00:42:27,378 - Wow. - Tak. 936 00:42:27,461 --> 00:42:28,837 Świetne kolory. 937 00:42:28,921 --> 00:42:32,007 Jak Bob Ross w najlepszym wydaniu. 938 00:42:32,091 --> 00:42:33,634 - Fajnie? - Cudownie. 939 00:42:33,717 --> 00:42:35,761 Możesz w tym też iść w góry. 940 00:42:35,844 --> 00:42:38,138 Ale to zwykłe ubranie na co dzień. 941 00:42:38,222 --> 00:42:40,766 Pamiętacie ukochaną kurtkę Seana? 942 00:42:40,849 --> 00:42:44,186 Tak zwana kapota. To jej współczesna wersja. 943 00:42:44,270 --> 00:42:45,938 - Dużo kolorów. - Super. 944 00:42:46,021 --> 00:42:47,690 - Kurtka capote. - Świetna! 945 00:42:47,773 --> 00:42:49,858 Tan nieświadomie daje mi ciuchy 946 00:42:49,942 --> 00:42:52,570 w klimacie Gwiezdnych Wojen. 947 00:42:52,653 --> 00:42:54,113 Gwiezdnych Wojen? 948 00:42:54,196 --> 00:42:55,155 Bardzo Andor. 949 00:42:55,239 --> 00:42:56,407 Tak. 950 00:42:56,490 --> 00:42:58,534 Mógłbym długo opowiadać o Andorze. 951 00:42:58,617 --> 00:43:00,202 Ale pora iść. Ma imprezę. 952 00:43:00,286 --> 00:43:02,204 Z okazji przejścia na emeryturę. 953 00:43:02,288 --> 00:43:03,956 Chodźcie tu na przytulasa. 954 00:43:04,039 --> 00:43:06,125 - Emerytura, okropne słowo. - Tak. 955 00:43:06,750 --> 00:43:08,961 Impreza z okazji kolejnego rozdziału. 956 00:43:09,044 --> 00:43:10,462 - Nowy rozdział. - Tak. 957 00:43:10,546 --> 00:43:11,547 Powiem tak. 958 00:43:11,630 --> 00:43:14,174 Facet sprzed kilku dni szedł na emeryturę. 959 00:43:14,258 --> 00:43:15,843 - Ten chłopak nie. - Tak. 960 00:43:15,926 --> 00:43:17,219 Grupowy przytulas? 961 00:43:17,303 --> 00:43:19,138 - Tak, proszę. - Dawajcie. 962 00:43:19,221 --> 00:43:20,598 Na razie, Sean. 963 00:43:20,681 --> 00:43:21,890 - Pa, Sean! - Pa! 964 00:43:21,974 --> 00:43:23,642 - Kocham was. - Pa! 965 00:43:23,726 --> 00:43:24,935 Baw się dobrze. 966 00:43:25,019 --> 00:43:26,895 - Pa, skarbie. - Ale słodziak! 967 00:43:28,772 --> 00:43:29,732 NOWY SEAN 968 00:43:30,733 --> 00:43:32,943 AKT DRUGI 969 00:43:54,089 --> 00:43:55,883 - Gotowi na Seana? - Tak! 970 00:43:55,966 --> 00:43:56,925 Zróbmy to. 971 00:43:57,009 --> 00:43:58,093 Tanny, wskakuj. 972 00:43:59,011 --> 00:44:00,304 Hopla! 973 00:44:00,387 --> 00:44:01,513 Tak. 974 00:44:01,597 --> 00:44:03,515 - Dziękuję. - Boże. 975 00:44:03,599 --> 00:44:04,725 Ale milusio. 976 00:44:06,185 --> 00:44:07,811 - Gotowi? - Absolutnie! 977 00:44:07,895 --> 00:44:09,897 - Włączamy. - Zaczynamy. 978 00:44:16,570 --> 00:44:18,947 - Kate jest w szoku! - Kochamy cię, Kate. 979 00:44:19,031 --> 00:44:20,324 Wygląda pięknie. 980 00:44:20,908 --> 00:44:22,368 - Boże. - Przytul go. 981 00:44:23,744 --> 00:44:24,953 - Cześć. - Cześć. 982 00:44:27,289 --> 00:44:29,833 - Podoba ci się? - Wspaniale. 983 00:44:29,917 --> 00:44:31,960 - Gładzi go po brodzie. - O rany. 984 00:44:32,044 --> 00:44:35,964 Czy to w ogóle jesteś ty? Wyglądasz niesamowicie. 985 00:44:36,048 --> 00:44:38,926 Obiektywnie rzecz biorąc 986 00:44:39,009 --> 00:44:41,970 to jedna z najbardziej spektakularnych metamorfoz. 987 00:44:42,054 --> 00:44:44,306 - Kompletna odmiana. - Doskonałe. 988 00:44:44,390 --> 00:44:46,642 Tak. Prawie jakbyś zrobił tak… 989 00:44:46,725 --> 00:44:47,685 i zdmuchnął pył. 990 00:44:47,768 --> 00:44:49,520 Zbudowałem to dla ciebie. 991 00:44:49,603 --> 00:44:51,146 - Naprawdę? - Tak. 992 00:44:51,230 --> 00:44:53,023 Trudno to dostrzec, 993 00:44:53,107 --> 00:44:56,235 ale tutaj w sercu są wyryte nasze inicjały. 994 00:44:56,902 --> 00:44:59,530 - Och. To bardzo słodkie. - Tak. 995 00:45:06,704 --> 00:45:08,497 - Przepięknie. - Witaj w domu. 996 00:45:10,249 --> 00:45:11,250 Tak. 997 00:45:14,420 --> 00:45:15,838 - Wszystko gra? - Tak. 998 00:45:16,964 --> 00:45:18,006 Dużo, prawda? 999 00:45:18,507 --> 00:45:19,717 Mamy ofrendę. 1000 00:45:23,554 --> 00:45:24,555 Pięknie. 1001 00:45:25,139 --> 00:45:26,515 Chcesz zobaczyć 1002 00:45:26,598 --> 00:45:28,851 najciekawszą rzecz w tym tygodniu? 1003 00:45:28,934 --> 00:45:29,768 Tak. 1004 00:45:29,852 --> 00:45:31,729 - Gotowa? - Tak. 1005 00:45:32,229 --> 00:45:34,022 O mój Boże! 1006 00:45:34,106 --> 00:45:36,191 Patrzcie! Bawi się jego włosami! 1007 00:45:36,275 --> 00:45:38,736 - Nie za mocno. - To system włosów. 1008 00:45:38,819 --> 00:45:39,737 - Serio? - Tak. 1009 00:45:39,820 --> 00:45:41,739 Wyglądasz fantastycznie. 1010 00:45:41,822 --> 00:45:43,365 - Wymiatasz. - Słuchajcie. 1011 00:45:43,449 --> 00:45:44,575 Byliśmy na pustyni. 1012 00:45:44,658 --> 00:45:47,911 Wiało jak cholera, a to nawet nie drgnęło. 1013 00:45:55,711 --> 00:45:58,756 - Pierwszy raz widzę go w garniturze. - Super. 1014 00:45:58,839 --> 00:46:02,009 Jego kostium Merlina miał taki odcień niebieskiego. 1015 00:46:02,092 --> 00:46:03,594 - Pełne koło. - Tak. 1016 00:46:03,677 --> 00:46:06,221 Przejście od kostiumu do prawdziwego życia. 1017 00:46:07,222 --> 00:46:09,725 BRANDON, BRAT SEANA 1018 00:46:10,309 --> 00:46:11,602 Profesor Critchfield! 1019 00:46:11,685 --> 00:46:12,978 BONNIE, MAMA SEANA 1020 00:46:13,061 --> 00:46:15,230 - Wyglądasz fantastycznie. - Dzięki. 1021 00:46:15,814 --> 00:46:16,982 Niesamowite. 1022 00:46:18,066 --> 00:46:19,026 Dzięki. 1023 00:46:19,109 --> 00:46:20,152 Wow! 1024 00:46:20,235 --> 00:46:21,361 Wow! 1025 00:46:22,488 --> 00:46:25,324 To gnocchi z batatów, nie zawiera glutenu. 1026 00:46:27,743 --> 00:46:30,746 - Nie myślałem, że to możliwe. - Ja też. 1027 00:46:34,208 --> 00:46:35,834 Przepięknie. 1028 00:46:37,294 --> 00:46:39,630 - Dziękuję, bracie. - Jestem w szoku. 1029 00:46:39,713 --> 00:46:41,799 - Dziękuje. - Świetnie wyglądasz. 1030 00:46:44,426 --> 00:46:48,639 Chciałem wam podziękować za to, że tu jesteście. 1031 00:46:49,932 --> 00:46:55,771 To przyjęcie symbolizuje dla mnie odpuszczenie tego, co było wcześniej, 1032 00:46:55,854 --> 00:46:57,898 i wkroczenie w nowy rozdział. 1033 00:46:57,981 --> 00:47:01,944 Miała to być impreza emerytalna z okazji odejścia 1034 00:47:02,027 --> 00:47:03,320 z Turnieju Królów. 1035 00:47:03,403 --> 00:47:06,114 Myśleliśmy też, że może to być parapetówka. 1036 00:47:06,198 --> 00:47:08,200 Aż chłopaki z Różowej Brygady 1037 00:47:08,283 --> 00:47:10,911 wymyślili nazwę „przyjęcie nowego rozdziału”. 1038 00:47:10,994 --> 00:47:13,997 Dziękuję, że jesteście tu ze mną. 1039 00:47:14,498 --> 00:47:15,624 Dziękuję. 1040 00:47:18,627 --> 00:47:20,879 Jestem szczęśliwy i dumny z ciebie. 1041 00:47:20,963 --> 00:47:23,549 Tata też byłby bardzo dumny. 1042 00:47:23,632 --> 00:47:25,008 Zasługujesz na to. 1043 00:47:25,676 --> 00:47:26,969 Dziękuję. 1044 00:47:29,513 --> 00:47:32,182 A teraz wspólny toast dla Seana. 1045 00:47:32,683 --> 00:47:34,518 Za Seana! 1046 00:47:35,602 --> 00:47:36,520 Dobra robota. 1047 00:47:36,603 --> 00:47:38,021 - Zasługuje na to. - Tak. 1048 00:47:41,650 --> 00:47:43,360 MODNE PORADY RÓŻOWEJ BRYGADY 1049 00:47:43,443 --> 00:47:44,903 Kumpel odpowiedzialności 1050 00:47:44,987 --> 00:47:47,364 to ktoś, to pomaga ci trzymać się kursu. 1051 00:47:47,447 --> 00:47:49,867 Każdy potrzebuje w czymś wsparcia. 1052 00:47:49,950 --> 00:47:52,536 Dla mnie to słabość do fast foodów. 1053 00:47:52,619 --> 00:47:54,746 Po to jest kumpel odpowiedzialności. 1054 00:47:57,249 --> 00:47:58,876 Ja nim jestem. 1055 00:47:58,959 --> 00:48:02,337 Wspiera mnie, pilnując, bym nie jadł śmieciowego jedzenia. 1056 00:48:02,963 --> 00:48:04,464 - Dzięki, Tanny! - Proszę. 1057 00:48:04,548 --> 00:48:05,424 Jedna sprawa. 1058 00:48:05,507 --> 00:48:08,176 Ja nie mam z tym problemu, zabiorę to. 1059 00:48:08,260 --> 00:48:09,136 Zołza. 1060 00:48:10,804 --> 00:48:12,848 Znajdź swojego kumpla. 1061 00:48:13,599 --> 00:48:15,809 Naprawdę bardzo chciałem tego pączka. 1062 00:48:15,893 --> 00:48:17,728 Jeśli wylądowalibyśmy w dziczy, 1063 00:48:17,811 --> 00:48:20,105 na bank wytrzymałbym najdłużej. 1064 00:48:20,188 --> 00:48:21,607 Antony? No nie wiem. 1065 00:48:21,690 --> 00:48:23,692 Nie ma kawy. Nie ma siłowni. 1066 00:48:23,775 --> 00:48:28,322 Jesteśmy bardzo pomysłowi, coś byśmy wymyślili. 1067 00:48:28,405 --> 00:48:30,866 Tan, bo uwielbia rywalizację. 1068 00:48:30,949 --> 00:48:32,451 Pewnie by mnie zaskoczył. 1069 00:48:32,534 --> 00:48:34,912 Nie przeżyłbym. Na bank bym zginął. 1070 00:48:34,995 --> 00:48:39,374 - Jeremiah nie wyszedłby z hotelu. - Potrafię rozpalić ogień. 1071 00:48:39,458 --> 00:48:42,753 A Karamo i JVN wytrwaliby maksymalnie 12 godzin. 1072 00:48:42,836 --> 00:48:45,714 A ogrodzenie dla moich kotów? Nie dałbym rady. 1073 00:48:45,797 --> 00:48:47,633 Zjadłyby mnie niedźwiedzie. 1074 00:48:47,716 --> 00:48:50,510 Nie dajcie się zwieść fryzurze, jestem zaradny. 1075 00:48:50,594 --> 00:48:52,804 Wiem, jak pozyskać wodę z moczu. 1076 00:48:52,888 --> 00:48:55,307 Pięć rzeczy, które zabrałbym w dzicz? 1077 00:48:55,390 --> 00:48:56,350 Nóż. 1078 00:48:56,433 --> 00:48:59,436 - Książka. - Muzyka Beyoncé, żeby przetrwać. 1079 00:48:59,519 --> 00:49:00,979 Luksusowy namiot. 1080 00:49:01,063 --> 00:49:02,272 Prysznic. 1081 00:49:02,356 --> 00:49:03,649 Wypasioną kuchenkę. 1082 00:49:03,732 --> 00:49:04,733 Papier toaletowy. 1083 00:49:04,816 --> 00:49:06,485 Zapas balsamu i mydła. 1084 00:49:06,568 --> 00:49:09,488 Neona. Łuk i strzały. Choć nigdy nie strzelałem. 1085 00:49:09,571 --> 00:49:10,822 Nachosy. 1086 00:49:10,906 --> 00:49:11,740 Nić. 1087 00:49:11,823 --> 00:49:14,952 Nić dentystyczną. I nóż. Rozważam też kapelusz. 1088 00:49:15,035 --> 00:49:16,370 Mogę coś jeszcze? 1089 00:49:16,453 --> 00:49:18,038 Paczkę kwaśnych żelków. 1090 00:49:29,841 --> 00:49:34,805 Napisy: Anita Rudomina