1 00:00:33,440 --> 00:00:34,800 Słucham? 2 00:00:34,920 --> 00:00:36,720 Mama zniknęła. 3 00:00:37,080 --> 00:00:38,480 Kiedy? 4 00:00:39,000 --> 00:00:40,720 Dwa tygodnie temu. 5 00:00:41,680 --> 00:00:45,880 Myślałem, że jak zwykle błąka się po mieście. 6 00:00:46,560 --> 00:00:49,800 Dawno jej nie widziałaś. Jest w gorszym stanie. 7 00:00:50,680 --> 00:00:52,320 U ciebie jej nie ma? 8 00:00:53,520 --> 00:00:55,040 Nie. 9 00:00:56,320 --> 00:00:57,840 Na pewno? 10 00:00:59,160 --> 00:01:01,840 Rino, mówię, że jej tu nie ma. 11 00:01:03,760 --> 00:01:05,480 Więc gdzie jest? 12 00:01:05,720 --> 00:01:10,760 Choć raz zachowaj się tak, jak ona by tego chciała. Nie szukaj jej. 13 00:01:15,720 --> 00:01:17,360 Co ty mówisz? 14 00:01:17,880 --> 00:01:21,560 To, co powiedziałam. To nic nie da. 15 00:01:23,000 --> 00:01:28,240 Naucz się żyć po swojemu. I nie dzwoń już do mnie. 16 00:02:02,200 --> 00:02:03,560 Słucham? 17 00:02:04,080 --> 00:02:06,280 Zajrzałeś do jej szafy? 18 00:02:06,640 --> 00:02:08,280 Po co? 19 00:02:08,880 --> 00:02:11,200 Zajrzyj, potem zadzwoń do mnie. 20 00:02:26,440 --> 00:02:30,320 Nic tam nie ma. Nic, rozumiesz? 21 00:02:30,440 --> 00:02:31,680 Nic? 22 00:02:31,800 --> 00:02:36,680 Nic. Zniknęły wszystkie ubrania, zimowe i letnie. 23 00:02:36,800 --> 00:02:39,600 Buty. Wszystko znikło. 24 00:02:42,000 --> 00:02:44,320 W szufladzie trzymała zdjęcia. 25 00:02:44,480 --> 00:02:49,080 Wycięła siebie ze wszystkich. 26 00:02:49,640 --> 00:02:53,120 Nawet z tych, na których byłem mały. 27 00:02:56,160 --> 00:02:58,760 Nie potrafię ci pomóc. 28 00:03:55,440 --> 00:03:57,840 Zawsze przesadzałaś, Lila. 29 00:03:57,960 --> 00:04:01,600 Kiedy byłyśmy małe i teraz, gdy się zestarzałyśmy. 30 00:04:01,760 --> 00:04:06,160 Nie chciałaś usunąć tylko siebie - w wieku 60 lat 31 00:04:06,280 --> 00:04:09,240 - chciałaś też usunąć swoje minione życie 32 00:04:11,200 --> 00:04:15,440 Obiecałam ci, że nigdy tego nie zrobię. Ale jestem wściekła. 33 00:04:15,560 --> 00:04:17,640 I opiszę całą twoją historię. 34 00:04:17,840 --> 00:04:21,880 Nie tylko to, co widziałam, lecz i to, co mi opowiedziałaś. 35 00:04:22,760 --> 00:04:24,480 Co słyszałam przez lata. 36 00:04:26,360 --> 00:04:28,880 Tym razem ja też pójdę na całość. 37 00:04:29,520 --> 00:04:31,920 I zobaczymy, kto wygra. 38 00:04:37,480 --> 00:04:39,120 Pokaż. 39 00:04:42,480 --> 00:04:47,640 Popatrzcie... jaka dokładna i porządna jest Elena Greco. 40 00:04:47,960 --> 00:04:49,360 Bierzcie przykład! 41 00:04:50,720 --> 00:04:55,400 Czysto, w linii i bez kleksów. 42 00:04:56,880 --> 00:04:58,600 Wspaniale. 43 00:04:59,080 --> 00:05:01,080 Greco! 44 00:05:01,200 --> 00:05:03,800 Dość tego! Cerullo! 45 00:05:03,920 --> 00:05:08,040 Pokaż zeszyt! Ciekawe, czy będzie ci do śmiechu! 46 00:05:08,160 --> 00:05:12,760 Zwróciła moją uwagę, bo była bardzo zła. W tej klasie wszyscy byliśmy źli, 47 00:05:12,880 --> 00:05:15,760 ale tylko, gdy nie widziała nas pani Oliviero. 48 00:05:16,440 --> 00:05:19,120 Ale tamta zawsze była zła. 49 00:05:20,360 --> 00:05:23,880 Co to? Kto to napisał? 50 00:05:26,760 --> 00:05:27,880 Ty? 51 00:05:47,280 --> 00:05:51,720 Do tamtej chwili byłam najpilniejszą i najlepszą uczennicą. 52 00:05:52,680 --> 00:05:55,000 Potem nadszedł dzień zmian. 53 00:05:56,000 --> 00:05:57,560 Proszę! 54 00:06:00,720 --> 00:06:02,280 Zapraszam. 55 00:06:02,400 --> 00:06:04,280 Dzień dobry pani. 56 00:06:04,640 --> 00:06:07,200 Dziękuję, ale nie trzeba. 57 00:06:08,840 --> 00:06:12,560 Wstańcie i powitajcie panią Cerullo. 58 00:06:12,680 --> 00:06:16,840 Dzień dobry pani Cerullo. 59 00:06:18,080 --> 00:06:21,400 Zaprosiłam tu panią, 60 00:06:21,520 --> 00:06:26,000 bo kilka dni temu, przypadkiem, odkryłam wspaniałą rzecz. 61 00:06:26,120 --> 00:06:31,360 Jako nauczycielka, a zwłaszcza jako człowiek, bardzo się ucieszyłam. 62 00:06:43,440 --> 00:06:45,480 SŁOŃCE 63 00:06:46,120 --> 00:06:48,080 Co tu jest napisane? 64 00:06:54,560 --> 00:06:58,240 Bez obawy, nie możecie tego wiedzieć. 65 00:06:58,760 --> 00:07:02,120 Bo w pierwszej klasie nikt nie umie czytać i pisać. 66 00:07:04,160 --> 00:07:05,440 Ale... 67 00:07:08,000 --> 00:07:09,520 Cerullo. 68 00:07:10,960 --> 00:07:13,000 Wiesz, co tu jest napisane? 69 00:07:16,720 --> 00:07:18,280 Słońce. 70 00:07:18,400 --> 00:07:21,600 Doskonale. Właśnie "słońce". 71 00:07:28,800 --> 00:07:32,160 Cerullo, podejdź do tablicy. 72 00:07:42,000 --> 00:07:44,960 Napisz "kreda". 73 00:08:15,680 --> 00:08:16,920 Z błędem. 74 00:08:17,440 --> 00:08:20,600 Musi tylko poćwiczyć. 75 00:08:21,080 --> 00:08:24,640 Ale umie już czytać i pisać. 76 00:08:25,280 --> 00:08:26,760 Kto ją nauczył? 77 00:08:27,680 --> 00:08:29,120 Ja nie. 78 00:08:29,240 --> 00:08:33,240 Ktoś w rodzinie, w kamienicy? Kto? 79 00:08:39,200 --> 00:08:44,080 Cerullo... Kto nauczył cię czytać i pisać? 80 00:08:54,320 --> 00:08:56,040 Ja sama. 81 00:09:05,520 --> 00:09:07,960 Wracaj na miejsce. 82 00:09:32,680 --> 00:09:34,720 GENIALNA PRZYJACIÓŁKA 83 00:10:32,560 --> 00:10:35,400 ROZDZIAŁ PIERWSZY: LALKI 84 00:10:42,520 --> 00:10:44,360 Dobrze. 85 00:10:45,160 --> 00:10:46,920 Dobrze. 86 00:10:50,400 --> 00:10:52,760 Wspaniale, Cerullo! 87 00:11:01,440 --> 00:11:03,400 Teraz suma. 88 00:11:15,480 --> 00:11:17,560 Doskonale. 89 00:11:20,320 --> 00:11:22,600 Pięć, dwa... 90 00:11:23,360 --> 00:11:27,560 Szybciej! Po dwóch! Maszeruj! 91 00:11:27,680 --> 00:11:29,880 Nic nie zrobiłem! 92 00:11:30,000 --> 00:11:32,000 Nic?! 93 00:11:32,120 --> 00:11:33,640 Czemu zawsze ja?! 94 00:11:33,760 --> 00:11:37,200 Scanno, będziesz powtarzał rok! 95 00:11:37,320 --> 00:11:38,480 Niech pan puści! 96 00:11:38,600 --> 00:11:42,040 Wszyscy zobaczą, jaki z ciebie osioł! 97 00:11:46,160 --> 00:11:50,080 Patrzcie na tego osła! 98 00:11:50,760 --> 00:11:52,200 Stój! 99 00:11:52,320 --> 00:11:54,360 Znowu Scanno. 100 00:11:54,480 --> 00:11:58,720 Doprowadzisz osła do wodopoju, ale nie zmusisz go do picia! 101 00:12:00,160 --> 00:12:02,120 Osioł! 102 00:12:03,000 --> 00:12:05,680 On ją pobije. 103 00:12:06,160 --> 00:12:07,880 Stój! 104 00:12:08,360 --> 00:12:10,200 Patrzcie na osła! 105 00:12:14,480 --> 00:12:17,160 Nie chciałaś być narzeczoną Enza? 106 00:12:17,280 --> 00:12:20,360 Enzo powiedział, że jestem kłamczuchą. 107 00:12:20,480 --> 00:12:25,880 Lila i ja nie zamieniłyśmy słowa, choć rywalizowałyśmy ze sobą. 108 00:12:26,000 --> 00:12:31,960 Czułam, że ta zła dziewczyna mnie fascynuje, a inni jej unikali. 109 00:12:32,280 --> 00:12:33,800 Jest twój tata. 110 00:12:37,480 --> 00:12:40,880 Ojciec Carmeli był uosobieniem rozpaczy. 111 00:12:41,520 --> 00:12:43,000 Idę do domu. 112 00:12:43,120 --> 00:12:45,240 Wspaniały stolarz, 113 00:12:45,680 --> 00:12:50,920 który uważał, że don Achille zrujnował go lichwiarskimi pożyczkami. 114 00:12:51,040 --> 00:12:52,880 Chodźmy do domu. 115 00:12:53,000 --> 00:12:56,840 Zabrał mu stolarnię i urządził w niej sklep z wędlinami, 116 00:12:56,960 --> 00:13:00,720 w którym pracowali jego syn Stefano i żona Maria. 117 00:13:08,760 --> 00:13:10,280 Nic nie umiesz, młody. 118 00:13:12,120 --> 00:13:14,360 Idź do domu! 119 00:13:14,480 --> 00:13:19,200 Masz tylko forsę ojca, który też nic nie potrafi. 120 00:13:19,320 --> 00:13:21,120 Chodźmy. 121 00:13:21,240 --> 00:13:22,880 Wstydzisz się ojca? 122 00:13:23,000 --> 00:13:27,680 Mówię prawdę! Twój ojciec wyssał ze mnie krew! 123 00:13:27,800 --> 00:13:28,840 Chodźmy. 124 00:13:28,960 --> 00:13:33,320 Niech wszyscy wiedzą, że don Achille to gówno! 125 00:13:33,440 --> 00:13:37,040 Don Achille mieszkał na czwartym piętrze naprzeciwko mnie. 126 00:13:37,160 --> 00:13:42,560 Był potworem z bajek. Udawaliśmy, że on i jego rodzina nie istnieją. 127 00:13:43,280 --> 00:13:48,800 Nie wolno mi było zbliżać się do niego ani z nim rozmawiać. 128 00:13:48,920 --> 00:13:49,960 Tato! 129 00:13:50,080 --> 00:13:51,560 Do domu! 130 00:13:52,680 --> 00:13:54,320 Do domu, mówię! 131 00:13:57,240 --> 00:14:00,120 Carmela, biegiem do taty! 132 00:14:00,240 --> 00:14:02,240 A ty, pilnuj swoich spraw! 133 00:14:02,360 --> 00:14:07,040 Niech wszyscy wiedzą, że don Achille to gówno! 134 00:14:07,160 --> 00:14:09,280 Zasrany lichwiarz! 135 00:14:09,440 --> 00:14:13,720 Tylko Manuela i Silvio Solara stawiali się don Achillemu. 136 00:14:13,840 --> 00:14:16,600 Byli właścicielami jedynego baru w dzielnicy 137 00:14:16,720 --> 00:14:21,800 i chcieli przejąć interes don Achillego. 138 00:14:53,800 --> 00:14:58,200 - Co tu robił pan z zakładu pogrzebowego? - Zmarł Cappuccio. - Kto? 139 00:14:58,320 --> 00:15:02,960 Ojciec Antonia i Ady. Złożę kondolencje, a ty do domu. 140 00:15:04,800 --> 00:15:07,320 - Chcesz zobaczyć nieboszczyka? - Nie. 141 00:15:07,440 --> 00:15:11,360 - Pójdziemy razem. - Boję się. Na razie. 142 00:15:13,000 --> 00:15:18,120 Cappucciowie mieszkali na trzecim piętrze i byli bardzo biedni. 143 00:15:18,720 --> 00:15:23,440 Melina urodziła czwórkę dzieci, była po 30., ale wyglądała starzej. 144 00:15:24,240 --> 00:15:26,640 Mąż rozładowywał towar na targu. 145 00:15:26,840 --> 00:15:31,200 Był niski, z dumną twarzą. 146 00:15:31,880 --> 00:15:36,680 Jak zwykle, wyszedł nocą, a o świcie znaleziono go martwego. 147 00:15:36,920 --> 00:15:40,560 Może zmarł z przemęczenia, może go zabili 148 00:16:25,480 --> 00:16:28,240 Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, 149 00:16:28,360 --> 00:16:30,400 jak była na początku, 150 00:16:30,520 --> 00:16:34,880 teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen. 151 00:16:35,000 --> 00:16:40,240 Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci. 152 00:16:40,360 --> 00:16:43,040 Niech spoczywa w pokoju. Amen. 153 00:16:52,600 --> 00:16:57,040 Donato Sarratore mieszkał na czwartym piętrze, pracował na kolei. 154 00:16:57,160 --> 00:17:00,520 Był oddany pracy, rodzinie i Kościołowi. 155 00:17:00,640 --> 00:17:03,000 Pomagał Cappucciom. 156 00:17:03,120 --> 00:17:06,520 Kobiety z sąsiedztwa mówiły, że ze względu na Melinę. 157 00:17:14,640 --> 00:17:18,840 Dla mężczyzn był dziwakiem, bo pisał wiersze 158 00:17:18,960 --> 00:17:22,120 i pomagał żonie Lidii pchać wózek dziecięcy. 159 00:17:34,720 --> 00:17:36,680 Wyrazy współczucia. 160 00:17:38,240 --> 00:17:40,040 Mieli pięcioro dzieci. 161 00:17:40,160 --> 00:17:45,080 Pierwszy syn, Nino, kilka lat starszy od nas, był ładny. 162 00:17:46,560 --> 00:17:48,880 Kochałam się w nim skrycie. 163 00:18:03,000 --> 00:18:05,680 Co tu robisz? Marsz do domu! 164 00:18:14,760 --> 00:18:16,600 Widziałaś nieboszczyka? 165 00:18:18,320 --> 00:18:20,120 Posrałaś się? 166 00:18:23,000 --> 00:18:27,800 To don Achille wyssał krew z Cappuccia i go wykończył. 167 00:19:28,280 --> 00:19:29,720 Coś się wydarzy. 168 00:19:49,280 --> 00:19:50,560 Don Achille! 169 00:19:50,680 --> 00:19:52,080 Zabierz łapę! 170 00:19:52,200 --> 00:19:55,520 Alfredo nie chciał was obrazić! 171 00:19:55,640 --> 00:19:58,840 Błagam! Nie zabijajcie go! 172 00:20:35,320 --> 00:20:37,440 Lenu, dokąd?! 173 00:20:43,520 --> 00:20:45,200 Pomocy! 174 00:21:28,160 --> 00:21:31,920 Lenu, gdzie jesteś?! 175 00:21:32,840 --> 00:21:34,200 Chodź! 176 00:21:34,520 --> 00:21:38,360 Lila! Idziemy stąd! 177 00:21:48,160 --> 00:21:51,400 Przez jakiś czas nikt nie mówił o don Achillem. 178 00:21:55,600 --> 00:22:00,360 Wojna między Lidią Sarratore i Meliną wywoływała złośliwe uśmiechy. 179 00:22:00,800 --> 00:22:02,760 Zobacz, co knuje Melina. 180 00:22:02,880 --> 00:22:04,920 Zakochała się na serio! 181 00:22:06,200 --> 00:22:07,400 Co robisz? 182 00:22:07,520 --> 00:22:08,800 Zostaw nas! 183 00:22:08,920 --> 00:22:10,120 Co się dzieje? 184 00:22:10,560 --> 00:22:14,040 Nie macie nic do roboty? Pilnujcie swoich spraw! 185 00:22:14,600 --> 00:22:17,440 Mamo, ona brudzi pranie! 186 00:22:18,120 --> 00:22:20,920 Zniszczy mi prześcieradło! 187 00:22:21,640 --> 00:22:23,640 Chora na głowę! 188 00:22:23,760 --> 00:22:27,560 Zasrana dama! Kurwa! 189 00:22:27,680 --> 00:22:29,800 Donato dużo pomagał wdowie. 190 00:22:29,920 --> 00:22:34,920 Wdzięczność wdowy przerodziła się w namiętną miłość. 191 00:22:35,600 --> 00:22:38,200 Sarratore zrobił jej zakupy. 192 00:22:38,320 --> 00:22:41,080 Przejął się śmiercią jej męża. 193 00:22:41,200 --> 00:22:42,720 Jest bardzo uprzejmy. 194 00:22:42,840 --> 00:22:47,000 Wkręcił jej syna do warsztatu Gorresia. 195 00:22:47,120 --> 00:22:49,360 Sarratore szepnął słówko. 196 00:22:49,480 --> 00:22:51,880 Dał palec, wzięła rękę! 197 00:22:52,000 --> 00:22:55,160 Mama nie znosi tej lafiryndy! 198 00:22:56,000 --> 00:23:01,120 Melina jest chora! Powinna się wściec na twojego ojca! 199 00:23:01,240 --> 00:23:04,520 Nikt cię nie lubi, bo jesteś podła! 200 00:23:11,680 --> 00:23:13,400 Jak ci na imię? 201 00:23:15,880 --> 00:23:17,560 Tina. 202 00:23:17,840 --> 00:23:20,040 Nie boisz się mnie? 203 00:23:24,160 --> 00:23:25,960 Coś ci pokażę. 204 00:23:41,040 --> 00:23:43,120 Znalazłam na ulicy. 205 00:23:56,640 --> 00:23:58,600 Jesteś odważna? 206 00:23:59,360 --> 00:24:01,000 Tak. 207 00:24:01,520 --> 00:24:03,320 Co się dzieje? 208 00:24:06,800 --> 00:24:09,040 - Pokraka! - Cofnij to. 209 00:24:09,160 --> 00:24:11,720 Nie! Zasrana pinda! 210 00:24:11,840 --> 00:24:16,680 - Cofnij to! - Pinda! 211 00:24:18,720 --> 00:24:21,720 - Zasrana pokraka! - Co?! 212 00:24:25,600 --> 00:24:27,360 Mąż cię kiwa! 213 00:24:27,480 --> 00:24:30,120 Czekam na twoją trumnę w kościele! 214 00:24:31,400 --> 00:24:34,160 Zabiję cię! 215 00:24:34,480 --> 00:24:36,520 Jestem większą wariatką niż ty! 216 00:24:36,640 --> 00:24:39,360 Twój mąż robi na boku! 217 00:24:42,160 --> 00:24:44,680 Milcz i do domu! 218 00:24:47,160 --> 00:24:48,960 Mamo! 219 00:24:51,240 --> 00:24:55,120 Wywłoka! Zabiję cię! 220 00:24:55,240 --> 00:24:57,920 Mamo, przestań! 221 00:25:04,840 --> 00:25:07,040 Mamo, przestań! 222 00:25:37,800 --> 00:25:42,600 W dzieciństwie wyobrażałam sobie zwierzątka, które wychodziły ze stawów, 223 00:25:42,720 --> 00:25:46,120 z opuszczonych wagonów, z kamieni, z kurzu. 224 00:25:46,480 --> 00:25:49,600 Wślizgiwały się do wody, jedzenia. 225 00:25:50,160 --> 00:25:54,240 Przez nie nasze mamy były wściekłe jak głodne suki. 226 00:25:55,000 --> 00:25:59,400 Mężczyźni często się wściekali, ale w końcu się uspokajali. 227 00:25:59,600 --> 00:26:04,120 Kobiety w swym gniewie nie znały opamiętania. 228 00:26:34,520 --> 00:26:36,760 Elena? Lenu? 229 00:26:36,880 --> 00:26:39,320 To ja, mama. 230 00:26:45,320 --> 00:26:49,440 Jak się czujesz? Całe szczęście. 231 00:26:49,560 --> 00:26:53,160 - Przestraszyła się. - Nigdy się to nie zdarzyło. 232 00:26:55,440 --> 00:26:57,400 Nie ma na co patrzeć! 233 00:27:02,680 --> 00:27:06,000 Pan Ferraro i ja wymyśliliśmy konkurs, 234 00:27:06,120 --> 00:27:10,320 nie egzamin, który pokaże stopień waszego przygotowania. 235 00:27:10,440 --> 00:27:13,000 Przyjdą tu chłopcy z piątej klasy. 236 00:27:13,120 --> 00:27:19,040 Choć są starsi, to chcę zaprezentować to, co potraficie. 237 00:27:19,560 --> 00:27:25,120 Wykonałyśmy dobrą pracę. Zależy mi na tym konkursie. 238 00:27:25,400 --> 00:27:29,480 Bo jeśli teraz nie pokażemy chłopcom, 239 00:27:29,600 --> 00:27:33,080 że jesteście lepsze od nich, oni was zmiażdżą. 240 00:27:33,400 --> 00:27:38,200 Zatem niech zobaczą, jakie jesteśmy. 241 00:27:38,320 --> 00:27:41,200 Niech pan Ferraro się zdziwi! 242 00:27:41,840 --> 00:27:43,880 Oni przyjdą tu za chwilę. 243 00:27:44,160 --> 00:27:48,680 Naszą klasę reprezentować będą: Cerullo... 244 00:27:51,200 --> 00:27:52,240 i Greco. 245 00:27:54,640 --> 00:27:55,720 Podejdźcie. 246 00:28:02,680 --> 00:28:06,120 Reszta niech się przesiądzie i zrobi miejsce. 247 00:28:12,680 --> 00:28:14,120 Proszę! 248 00:28:14,240 --> 00:28:16,000 - Możemy? - Proszę. 249 00:28:16,120 --> 00:28:18,560 Wchodźcie! Szybko. 250 00:28:18,680 --> 00:28:23,360 Śmiało. Wchodzimy. 251 00:28:32,960 --> 00:28:34,720 Siadajcie. 252 00:28:36,320 --> 00:28:41,880 Nasi reprezentanci to: Sarratore i Carracci. 253 00:28:43,040 --> 00:28:45,040 Syn don Achillego! 254 00:28:48,840 --> 00:28:51,400 Carracci nie jest w pana klasie. 255 00:28:53,440 --> 00:28:58,480 Koleżanko, najważniejszy jest poziom wiedzy, 256 00:28:58,600 --> 00:29:00,520 nie konkurs, prawda? 257 00:29:01,080 --> 00:29:02,640 Dobrze już. 258 00:29:06,320 --> 00:29:09,000 Koleżanko, wy zaczynacie? 259 00:29:09,160 --> 00:29:11,920 Zobaczymy, kto odpowie pierwszy. 260 00:29:12,480 --> 00:29:14,520 Czasownik "biec". 261 00:29:14,640 --> 00:29:18,320 Tryb oznajmujący, czas przeszły, 1. osoba liczby pojedynczej. 262 00:29:18,440 --> 00:29:20,560 - "Biegłem". - Świetnie! 263 00:29:20,680 --> 00:29:23,480 Teraz czasownik "iść". 264 00:29:23,600 --> 00:29:27,280 Czas przyszły, 2. osoba liczby pojedynczej. 265 00:29:27,400 --> 00:29:29,120 "Pójdziesz". 266 00:29:29,240 --> 00:29:33,880 Czasownik "szyć", tryb przypuszczający, 1. osoba liczby pojedynczej. 267 00:29:34,000 --> 00:29:37,640 - Szyłbym. - Doskonale, Carracci! 268 00:29:38,440 --> 00:29:40,400 Stolica Apulii. 269 00:29:40,520 --> 00:29:41,560 Bari. 270 00:29:41,680 --> 00:29:44,960 Stolica Ligurii. 271 00:29:47,240 --> 00:29:50,840 - Genua. - Wyśmienicie! 272 00:29:50,960 --> 00:29:53,800 Sarratore, nie odzywasz się. 273 00:29:54,520 --> 00:29:59,040 A teraz pierwsza stolica Włoch. 274 00:30:00,960 --> 00:30:05,000 - Turyn. - Doskonale, jak zwykle. 275 00:30:05,120 --> 00:30:07,560 Przejdziemy do rachunków w pamięci? 276 00:30:07,680 --> 00:30:09,200 Jak pan chce. 277 00:30:09,320 --> 00:30:11,400 15 razy 12. 278 00:30:13,840 --> 00:30:15,320 188. 279 00:30:17,000 --> 00:30:19,120 Nie, 180. 280 00:30:19,240 --> 00:30:20,840 Wspaniale! 281 00:30:23,120 --> 00:30:27,880 Proszę o ciszę. Doping? Nie jesteśmy na stadionie. 282 00:30:28,000 --> 00:30:33,960 A teraz 960 podzielić przez 6. 283 00:30:38,200 --> 00:30:39,640 160... 284 00:30:40,680 --> 00:30:42,280 Mówiłaś coś? 285 00:30:47,520 --> 00:30:49,600 Tego nie wiem. 286 00:30:49,720 --> 00:30:52,960 Odpowiedź to 160. 287 00:30:53,080 --> 00:30:57,680 284 podzielić przez 4. 288 00:30:58,080 --> 00:30:59,240 70. 289 00:31:00,440 --> 00:31:02,080 71! 290 00:31:03,840 --> 00:31:08,880 Cisza! Prawidłowo, ale nie odpowiadamy z ławki. 291 00:31:09,000 --> 00:31:10,680 Jasne, Scanno? 292 00:31:11,560 --> 00:31:13,720 Śmiało, Carracci. 293 00:31:15,720 --> 00:31:17,240 Śmiało, Sarratore. 294 00:31:17,400 --> 00:31:22,560 1280 podzielić przez 4. 295 00:31:22,680 --> 00:31:24,520 - 320. - 320! 296 00:31:25,440 --> 00:31:28,120 Dość tego. 297 00:31:28,240 --> 00:31:32,600 Carracci, może musisz odpocząć. 298 00:31:32,720 --> 00:31:34,960 Siądź tam. 299 00:31:35,480 --> 00:31:39,600 Sarratore, ty też jesteś zmęczony. 300 00:31:40,400 --> 00:31:43,600 Scanno, skoro tak dobrze ci idzie, 301 00:31:43,720 --> 00:31:48,920 może dlatego, że trzeci raz powtarzasz klasę, to chodź tu. 302 00:31:55,480 --> 00:32:00,800 376 podzielić przez 94. 303 00:32:05,840 --> 00:32:09,760 No? 376 podzielić przez 94. 304 00:32:13,040 --> 00:32:14,160 Cztery. 305 00:32:14,640 --> 00:32:16,400 Wspaniale! 306 00:32:17,760 --> 00:32:22,400 - Idź sprzedawać owoce! - Dziewczyna cię pokonała! 307 00:32:22,520 --> 00:32:24,040 Uważaj, gnoju! 308 00:32:24,160 --> 00:32:28,200 - Co to za język?! - Sprzedawaj owoce! 309 00:32:29,240 --> 00:32:32,040 Co robisz?! Precz stąd! 310 00:32:32,640 --> 00:32:36,920 - Co ty wyprawiasz?! Wyjdź! - Skopię ci dupę! 311 00:32:37,040 --> 00:32:42,760 Jak śmiesz?! Precz z klasy! 312 00:32:42,880 --> 00:32:48,480 Wy też! Wszyscy! 313 00:32:48,960 --> 00:32:51,760 Szybciej! 314 00:32:52,400 --> 00:32:55,640 Wychodzimy! Wszyscy. 315 00:32:55,760 --> 00:32:58,000 Takich słów używacie? 316 00:33:03,040 --> 00:33:08,480 Bardzo mi przykro. Proszę o wybaczenie. Do widzenia. 317 00:33:20,680 --> 00:33:23,640 Lila jest mądra. Czemu milczała? 318 00:33:23,760 --> 00:33:24,960 Bała się. 319 00:33:25,080 --> 00:33:27,720 Nie chciała wygrać przy synu don Achillego. 320 00:33:27,840 --> 00:33:30,080 - Posrała się. - Nieprawda. 321 00:33:30,200 --> 00:33:34,440 Znała odpowiedzi. Czemu nic nie mówiła? 322 00:34:10,120 --> 00:34:16,080 Kiedy Lila postanowiła pokonać Alfonsa i Enza, jaśniała jak święta wojowniczka. 323 00:34:16,880 --> 00:34:18,760 Wyglądała ślicznie. 324 00:34:19,520 --> 00:34:22,960 Tamtego dnia zrozumiałam, 325 00:34:23,080 --> 00:34:26,840 że jeśli będę podążać jej śladem, 326 00:34:26,960 --> 00:34:30,040 przestanie mi ciążyć kalectwo mojej matki 327 00:34:30,720 --> 00:34:34,680 Nie mogłam spuszczać tej dziewczyny z oka 328 00:34:57,120 --> 00:34:59,040 Pokażę ci! 329 00:35:28,480 --> 00:35:29,920 Rzuć tym. 330 00:35:36,240 --> 00:35:39,240 - Uciekamy! - Czekaj! 331 00:36:02,280 --> 00:36:04,440 Nie zrobiłem tego specjalnie. 332 00:36:11,200 --> 00:36:12,760 Jak się czujesz? 333 00:36:14,080 --> 00:36:15,800 Nic mi nie jest. 334 00:36:17,280 --> 00:36:18,760 Co się stało? 335 00:36:20,120 --> 00:36:21,320 Nic. 336 00:36:21,440 --> 00:36:23,160 Ty mi powiedz. 337 00:36:33,000 --> 00:36:35,400 Tato, nic się nie stało. 338 00:36:35,680 --> 00:36:39,880 Przecież jesteś ranna. Kto to zrobił? 339 00:36:40,960 --> 00:36:42,200 Kto? 340 00:36:42,680 --> 00:36:44,360 Nikt! 341 00:36:45,120 --> 00:36:46,800 Jak to nikt? 342 00:36:55,320 --> 00:36:56,440 Kto to zrobił? 343 00:36:57,480 --> 00:36:59,200 Zabierzmy ją. 344 00:36:59,960 --> 00:37:04,600 Nic nie powiedziała. Nawet nie podziękowała mi za kamień. 345 00:37:05,520 --> 00:37:08,840 Ale w tamtej chwili między nami coś się zmieniło. 346 00:37:11,240 --> 00:37:13,200 Cześć, Melino. 347 00:37:27,960 --> 00:37:33,680 Kiedy dorośniemy, ożenię się z tobą. Na razie chcesz być moją narzeczoną? 348 00:37:40,120 --> 00:37:41,720 I jak? 349 00:37:43,880 --> 00:37:45,480 Nie mogę. 350 00:38:34,600 --> 00:38:36,080 Cześć. 351 00:38:38,320 --> 00:38:40,880 Zejdziesz się pobawić? 352 00:38:43,640 --> 00:38:44,880 Idę. 353 00:38:45,520 --> 00:38:47,280 Czekam tutaj. 354 00:38:51,360 --> 00:38:53,320 To moje! 355 00:38:55,920 --> 00:38:57,680 Dawaj. 356 00:38:59,040 --> 00:39:01,360 - Dokąd? - Na dół. 357 00:39:17,840 --> 00:39:22,680 To ty zrobiłaś durnia z mojego brata? Musisz przeprosić. 358 00:39:22,800 --> 00:39:24,440 Nie. 359 00:39:24,920 --> 00:39:27,080 - Przeproś! - Nie. 360 00:39:27,600 --> 00:39:29,560 - Przeproś! - Nie. 361 00:39:29,680 --> 00:39:32,520 Nie rozumiesz. Przeproś! 362 00:39:32,640 --> 00:39:33,680 Nie! 363 00:39:33,800 --> 00:39:35,000 Przeproś! 364 00:39:35,120 --> 00:39:36,160 Nie. 365 00:39:37,360 --> 00:39:38,840 Przeproś! 366 00:39:40,600 --> 00:39:44,320 Z czego się śmiejesz. Mój ojciec się wkurzył! 367 00:39:44,440 --> 00:39:46,360 Co mi do tego? 368 00:39:49,120 --> 00:39:50,560 Nic mi nie zrobiłeś! 369 00:39:58,240 --> 00:40:00,560 Ohydny baran! 370 00:40:01,400 --> 00:40:05,320 Wyrwę ci ten jęzor! Przeproś! 371 00:40:05,520 --> 00:40:08,240 Przeproś! 372 00:40:10,680 --> 00:40:12,240 Zostaw ją! 373 00:40:16,840 --> 00:40:20,680 Dwie smarkule! Alfonso, idziemy. 374 00:40:38,920 --> 00:40:40,400 Boli cię? 375 00:41:06,240 --> 00:41:07,920 Gnój! 376 00:41:11,000 --> 00:41:14,200 Ale chciałaś, żeby Alfonso wygrał. 377 00:41:15,920 --> 00:41:17,400 Dlaczego? 378 00:41:28,600 --> 00:41:30,440 Zamienimy się? 379 00:41:33,480 --> 00:41:34,520 Nie. 380 00:41:35,400 --> 00:41:38,640 Tylko na trochę. Nu prosi. 381 00:41:42,360 --> 00:41:43,960 Chcesz? 382 00:41:45,920 --> 00:41:47,520 Tak. 383 00:42:00,400 --> 00:42:03,360 Lila, chcę zaczerpnąć powietrza. 384 00:42:11,680 --> 00:42:13,160 Co robisz? 385 00:42:13,280 --> 00:42:17,600 Poprosiła o to. Jak przyjemnie... 386 00:42:18,600 --> 00:42:20,760 Miły wietrzyk. 387 00:42:30,960 --> 00:42:32,920 Nie obchodzi cię to? 388 00:42:37,680 --> 00:42:40,360 Co robisz ty, robię i ja! 389 00:42:40,600 --> 00:42:43,400 - Idź po nią! - A ty po moją! 390 00:42:43,640 --> 00:42:45,680 Wcale się nie boję. 391 00:42:51,880 --> 00:42:53,600 Ty pierwsza. 392 00:42:54,840 --> 00:42:59,920 Na górze, w dole zawsze natykałyśmy się na coś strasznego. 393 00:43:00,040 --> 00:43:04,400 Co istniało wcześniej i co zawsze na nas czekało. 394 00:43:21,520 --> 00:43:24,880 Don Achille przesiaduje w tej piwnicy. 395 00:43:26,440 --> 00:43:28,320 Nieprawda. 396 00:43:28,960 --> 00:43:32,960 Kiedy się ściemnia, schodzi na dół jak pająk. 397 00:43:33,840 --> 00:43:39,800 Jak szczur między szczury. I ma ostre zęby jak zwierz. 398 00:43:41,040 --> 00:43:42,560 Nie wierzę. 399 00:43:43,000 --> 00:43:45,960 Wszyscy mówią, 400 00:43:46,080 --> 00:43:50,280 że don Achille zbiera rzeczy, które tu wpadły, 401 00:43:50,600 --> 00:43:53,520 i wsadza je do wielkiej czarnej torby. 402 00:43:56,960 --> 00:43:59,400 Może one upadły tutaj. 403 00:44:00,400 --> 00:44:03,920 Bierzmy lalki i uciekajmy! 404 00:44:05,280 --> 00:44:07,040 Szukaj. 405 00:44:15,960 --> 00:44:20,880 Wpadły tutaj. Jest dziura. Musimy ich szukać. 406 00:44:25,000 --> 00:44:27,560 Kto je zabrał? Powinny tu być. 407 00:44:39,640 --> 00:44:41,600 Nie ma. 408 00:44:47,000 --> 00:44:49,760 Nic nie ma... 409 00:44:49,880 --> 00:44:51,880 Co jest tam? 410 00:44:55,160 --> 00:44:57,160 Chodźmy stąd! 411 00:44:57,840 --> 00:44:59,440 Uciekajmy! 412 00:45:12,680 --> 00:45:16,520 Don Achille wsadził je do czarnej torby. 413 00:45:16,920 --> 00:45:17,960 Niemożliwe. 414 00:45:18,080 --> 00:45:19,760 - Tak! - Nie! 415 00:45:31,080 --> 00:45:32,160 Co się dzieje? 416 00:45:32,280 --> 00:45:37,920 Wyprowadzają się. Na szczęście dla Meliny. 417 00:45:40,800 --> 00:45:44,520 Nie dziwi pani ta nagła przeprowadzka? 418 00:45:44,920 --> 00:45:49,520 Jest kolejarzem. Dali mu mieszkanie na Piazza Nazionale. 419 00:45:49,640 --> 00:45:51,360 Kolej mu dała. 420 00:45:51,480 --> 00:45:55,080 Dlatego się wynosi? Nie jestem pewna. 421 00:45:55,960 --> 00:45:57,600 Dlaczego? 422 00:45:58,320 --> 00:46:02,840 Ponoć żona go zmusiła. Żeby zostawił Melinę. 423 00:46:34,440 --> 00:46:36,080 Do środka! 424 00:46:40,600 --> 00:46:42,560 Mamo, przestań! 425 00:46:46,000 --> 00:46:49,120 Zupełnie straciła głowę. 426 00:47:09,840 --> 00:47:15,080 Melina, pogarszasz sprawę. Pomyśl o dzieciach. 427 00:49:05,160 --> 00:49:09,560 Mamo, przestań. Uspokój się. 428 00:49:10,360 --> 00:49:12,120 Donato! 429 00:49:22,640 --> 00:49:24,080 Nie martw się. 430 00:49:24,200 --> 00:49:25,800 Donato! 431 00:49:26,680 --> 00:49:29,640 Idziemy po nasze lalki. 432 00:49:32,960 --> 00:49:34,880 Nie wrócę do piwnicy. 433 00:49:35,880 --> 00:49:37,440 Nie tam. 434 00:49:41,480 --> 00:49:43,200 Do don Achillego. 435 00:49:45,600 --> 00:49:47,480 Nie możemy. 436 00:49:48,200 --> 00:49:49,840 Możemy. 437 00:49:54,120 --> 00:49:57,880 Idę. Ty też czy nie? 438 00:49:59,400 --> 00:50:00,960 Nie. 439 00:50:01,520 --> 00:50:02,960 Boisz się. 440 00:51:01,280 --> 00:51:03,040 Idziemy. 441 00:52:52,920 --> 00:52:55,200 Tekst: Grzegorz Janiak