1 00:00:02,752 --> 00:00:04,713 W poprzednich odcinkach... 2 00:00:04,838 --> 00:00:07,340 Umrę za półtora miesiąca. 3 00:00:07,466 --> 00:00:08,884 Pierdolony stół! 4 00:00:09,009 --> 00:00:11,553 Tłumię w sobie pokłady gniewu, 5 00:00:11,678 --> 00:00:13,930 nie wiem, skąd się biorą. 6 00:00:14,056 --> 00:00:15,974 Pickles na lodzie, 7 00:00:16,099 --> 00:00:21,146 z panem Picklesem granym przez złotą medalistkę Tarę Lipinski. 8 00:00:21,271 --> 00:00:22,647 Jestem Jeff. 9 00:00:22,773 --> 00:00:25,567 - Poznajmy nowych scenarzystów. - Scenarzystów? 10 00:00:25,692 --> 00:00:30,072 - Rabin Michael Epstein. - Pobożny, ale i dowcipny. 11 00:00:30,197 --> 00:00:32,365 Nie jest mną. Tara Lipinski nie jest mną! 12 00:00:32,491 --> 00:00:35,160 Wiem, gdzie możemy jarać. 13 00:00:36,078 --> 00:00:40,082 Voila. Nikt się nie wprowadził. 14 00:00:44,294 --> 00:00:47,130 „Niech stanie się światłość”. 15 00:00:47,881 --> 00:00:51,051 Najlepszy początek w historii początków. 16 00:00:51,176 --> 00:00:56,556 Przy niej „Imię moje: Izmael” brzmi jak podryw zarażonego żeglarza. 17 00:00:56,681 --> 00:00:59,059 Czujecie ten zapach? 18 00:01:01,186 --> 00:01:03,105 Zgniłe jaja. 19 00:01:04,856 --> 00:01:06,858 Ekstra! 20 00:01:10,570 --> 00:01:12,322 Wojna! 21 00:01:33,510 --> 00:01:37,681 Chwilę później, po potopie, zarazie... 22 00:01:39,182 --> 00:01:42,728 i lawinie nieszczęść, Bóg mówi nam: 23 00:01:43,186 --> 00:01:47,733 „Czynię dobro i tworzę zło. 24 00:01:52,863 --> 00:01:56,241 Jeśli jest światłość, jest i mrok. 25 00:01:56,366 --> 00:01:59,244 Gaz. Czekajcie, gaz! 26 00:02:00,287 --> 00:02:01,663 O cholera. 27 00:02:01,788 --> 00:02:04,958 Jeśli życie, to i śmierć”. 28 00:02:05,584 --> 00:02:07,586 Will, nie! 29 00:02:08,128 --> 00:02:13,300 Ale na każdą złą rzecz zrobioną przez Boga przypada jedna dobra. 30 00:02:15,385 --> 00:02:17,971 Panuje równowaga. 31 00:02:18,889 --> 00:02:23,226 Każde działanie ma swoje przeciwieństwo. 32 00:02:23,351 --> 00:02:24,978 Przykro mi. 33 00:02:30,567 --> 00:02:34,905 W trakcie pobytu na ziemi nie wiesz, 34 00:02:35,030 --> 00:02:40,619 co zdarzenia w twoim życiu dodają, a co odejmują 35 00:02:40,744 --> 00:02:42,996 w rachunku istnienia. 36 00:02:49,920 --> 00:02:52,589 Moja dziewczyna upiekła ciastka. 37 00:02:52,714 --> 00:02:55,509 Symbolizują wszechświat. 38 00:02:55,634 --> 00:02:58,095 Są dobre. Choć nie świetne. 39 00:03:06,436 --> 00:03:10,357 KIDDING 40 00:03:13,026 --> 00:03:15,195 SCENARIUSZ 41 00:03:15,320 --> 00:03:17,447 REŻYSERIA 42 00:03:17,572 --> 00:03:20,200 - Jak tam, Nunczako? - Dlaczego nie zginęliśmy? 43 00:03:20,325 --> 00:03:24,204 - Dlaczego? - To chyba ten moment. 44 00:03:26,123 --> 00:03:28,125 Wypalania i glazurowania. 45 00:03:30,544 --> 00:03:32,587 Wypalania i glazurowania? 46 00:03:32,713 --> 00:03:34,715 Myślę, że dom wybuchł, 47 00:03:34,840 --> 00:03:38,218 a wtedy opuściliśmy tamten świat. 48 00:03:39,219 --> 00:03:43,223 W równoległej rzeczywistości jesteśmy martwi, 49 00:03:43,348 --> 00:03:48,478 a BD nie upiera się przy wyrabianiu judaików dla mojej matki. 50 00:03:48,937 --> 00:03:52,107 Każda mama zasługuje na ładną menorę. 51 00:03:53,066 --> 00:03:57,320 - Czemu nazywamy go „Nunczako”? - Willa? „Good Will Hunting”. 52 00:03:57,863 --> 00:04:01,533 Hunting — polowanie. Polowanie — nunczako. 53 00:04:04,202 --> 00:04:07,122 Cassidy, masz anioła stróża? 54 00:04:09,666 --> 00:04:12,586 - A ty, Nunczako? - Może. 55 00:04:13,544 --> 00:04:15,964 RZECZY PHILA RUSZYSZ, TO ZGINIESZ 56 00:04:40,697 --> 00:04:44,284 - Cześć. Havana? - Tak. 57 00:04:45,494 --> 00:04:49,331 - Pamiętasz mnie? - Wiem, kim jesteś. 58 00:04:49,790 --> 00:04:54,878 - Miałem brata Phila, ale... - Zastrzelili go. Współczuję. 59 00:04:55,003 --> 00:04:58,465 - Nie, miał wypadek. - Kogoś zastrzelili. 60 00:04:58,590 --> 00:05:00,550 Przykro mi. 61 00:05:00,675 --> 00:05:04,137 Nie przejmuj się, to było w Utah. Jak tam twój brat? 62 00:05:05,472 --> 00:05:08,600 - Nie żyje. - No tak. Współczuję. 63 00:05:09,351 --> 00:05:12,104 Miał listę dziewczyn... 64 00:05:12,229 --> 00:05:14,815 Chciał ci coś powiedzieć, ale nie zdążył. 65 00:05:15,440 --> 00:05:17,317 Co? 66 00:05:25,784 --> 00:05:28,078 Nie wrócę tu. 67 00:05:28,203 --> 00:05:31,748 To dopiero pierwsza chemia. Z drugą pójdzie lepiej. 68 00:05:31,873 --> 00:05:34,960 Nie wrócę. Nie z własnej woli. 69 00:05:44,720 --> 00:05:46,346 Zamknij oczy. 70 00:05:47,222 --> 00:05:49,266 Nie śpiesz się. 71 00:05:50,266 --> 00:05:53,311 I opowiedz mi o reszcie swojego życia. 72 00:05:55,021 --> 00:05:59,151 Wyjdziemy z budynku, pójdziemy do samochodu, 73 00:05:59,276 --> 00:06:02,112 podrę mandat za parkowanie, pojadę do domu, 74 00:06:02,237 --> 00:06:05,115 spuszczę do kibla z 10 kilo tabletek. 75 00:06:06,616 --> 00:06:08,201 Nie przerywaj. 76 00:06:08,326 --> 00:06:14,499 Zjem miskę ciasta na brownie, pomyślę, że nic po mnie nie zostanie... 77 00:06:16,710 --> 00:06:22,883 I że kupiłam siwą perukę, by doświadczyć namiastki starości. 78 00:06:23,091 --> 00:06:27,387 Wyciągnę listę marzeń, odhaczę „przelecieć pana Picklesa”... 79 00:06:29,597 --> 00:06:31,808 kupię czarną suknię... 80 00:06:31,933 --> 00:06:34,061 i koniec. 81 00:06:37,689 --> 00:06:40,942 Nie przerywaj, jakby to nie był koniec. 82 00:06:43,945 --> 00:06:45,781 Ale to koniec. 83 00:06:58,251 --> 00:07:00,587 Vivian jest w kiepskiej formie. 84 00:07:01,546 --> 00:07:05,801 Po cichu umiera na raka. Nic dziwnego. 85 00:07:07,552 --> 00:07:11,098 - Nie chcę, żeby odeszła. - Oczywiście. 86 00:07:15,936 --> 00:07:19,189 - To jej? - Możesz zrobić ją starą? 87 00:07:22,567 --> 00:07:26,321 Wciąż myślę o rozmowach, których nie przeprowadzimy. 88 00:07:28,615 --> 00:07:30,992 Na zasadzie... 89 00:07:31,743 --> 00:07:36,123 jak wyglądałaby historia naszego życia, twojego i mojego, 90 00:07:36,248 --> 00:07:39,960 gdyby wyrwać połowę kartek? 91 00:07:40,085 --> 00:07:42,587 Chyba wiem, co chcesz. 92 00:07:44,423 --> 00:07:46,675 Na pewno wiesz. 93 00:07:48,260 --> 00:07:53,515 Gdybyś chciał porozmawiać, o czymkolwiek, mów. 94 00:07:56,852 --> 00:07:58,937 Nienawidzę tego, co mi robicie. 95 00:08:00,522 --> 00:08:04,484 Nie chcę widzieć innego siebie na lodzie. 96 00:08:05,777 --> 00:08:08,822 Więc dziś położę temu kres. 97 00:08:26,590 --> 00:08:27,883 Też mam podpisać? 98 00:08:30,135 --> 00:08:33,972 Założyła własny oddział Piklowego Plutonu. 99 00:08:34,097 --> 00:08:38,268 Po strzelaninie w Waco zorganizowała zbiórkę krwi. 100 00:08:38,393 --> 00:08:40,645 Wypełniła trzy ciężarówki. 101 00:08:41,104 --> 00:08:43,857 To mnóstwo krwi. 102 00:08:44,857 --> 00:08:47,693 Jej bliźniaczka Sara jest wydrą. 103 00:08:49,153 --> 00:08:51,572 Nie wiedziałem, że ma siostrę. 104 00:09:04,294 --> 00:09:06,338 Komu podpisać słoik? 105 00:09:06,463 --> 00:09:10,008 Pewnie można się pogubić, widząc mnie w telewizji, 106 00:09:10,133 --> 00:09:13,470 mnie na lodzie i teraz mnie przed tobą. 107 00:09:13,595 --> 00:09:18,683 Nie. Pan jest Panem Picklesem, a to kobieta przebrana za pana. 108 00:09:18,809 --> 00:09:21,353 Pan jest Świętym Mikołajem a ona tym ze sklepu. 109 00:09:21,478 --> 00:09:25,107 Pan Pickles, Pan Pickles na lodzie. 110 00:09:25,565 --> 00:09:27,651 Jesteś bardzo inteligentną dziewczynką. 111 00:09:27,776 --> 00:09:31,780 Przeciętnie inteligentną, mogłabym być mądrzejsza. 112 00:09:31,905 --> 00:09:35,450 Jeśli akceptujemy siebie, możemy być wszystkim. 113 00:09:35,575 --> 00:09:38,120 Przebrana powiedziała to samo. 114 00:09:39,830 --> 00:09:41,248 - Tak? - Mhm. 115 00:09:41,373 --> 00:09:43,792 Ma ładniejszy głos od pana. 116 00:09:47,754 --> 00:09:51,174 Pewnie fajnie pracuje się z siostrą. 117 00:09:52,467 --> 00:09:55,262 Też pracuję ze swoją, Saro. 118 00:09:55,387 --> 00:09:57,848 Soro. Tara nie chce, żebym się rymowała. 119 00:09:57,973 --> 00:10:01,435 Nieprawda. Chcę, żebyś miała swoją tożsamość. 120 00:10:01,560 --> 00:10:05,397 Wzięła mnie do rewii, kiedy zwolnili mnie z armii. 121 00:10:05,522 --> 00:10:07,858 - Z powodów emocjonalnych. - Nie tak to się nazywa. 122 00:10:07,983 --> 00:10:09,818 Nie znam wojskowych słów. 123 00:10:10,736 --> 00:10:13,447 Cierpiałam na pofrontową bulimię 124 00:10:13,572 --> 00:10:18,326 i Tara nauczyła mnie łyżwiarstwa, bo to jej język troski. 125 00:10:19,119 --> 00:10:22,539 Kiedyś siostra wykonała wobec mnie podobny gest, 126 00:10:22,664 --> 00:10:24,750 który odmienił moje życie na zawsze. 127 00:10:24,875 --> 00:10:29,713 Osiągnęła mistrzowski poziom. Była czwarta w Sarajewie dla amatorów. 128 00:10:29,838 --> 00:10:32,257 - Miałam brąz, ex aequo. - Przecież mówię. 129 00:10:33,258 --> 00:10:37,012 - Pokonałam takich jak Michel Kwan! - Słyszałem o niej! 130 00:10:37,137 --> 00:10:39,931 Nie. To czterdziestosiedmioletni Francuz. 131 00:10:42,059 --> 00:10:44,644 Czy to fan Beatlesów? 132 00:10:45,187 --> 00:10:48,273 Nasza papuga, Tarapuga. 133 00:10:48,398 --> 00:10:52,652 Niby nasza, ale to ja uratowałam cię z tego sklepu. 134 00:10:52,778 --> 00:10:57,908 Tara zapłaciła, ale ja ją wybrałam, bo obie mamy skłonność do padaczki. 135 00:10:58,700 --> 00:11:02,537 Cześć, słodkości. Witaj, śliczna Tarapugo. 136 00:11:03,622 --> 00:11:05,707 Cześć, słodkości. 137 00:11:06,541 --> 00:11:11,088 No proszę. Wasza rodzina to panteon talentów. 138 00:11:13,590 --> 00:11:16,051 Panie Lipinski, proszą was. 139 00:11:17,636 --> 00:11:21,223 Powodzenia. Jestem dumny z tego, co robisz. 140 00:11:21,348 --> 00:11:24,351 Zacznę iść, bo u mnie trwa to dłużej. 141 00:11:38,531 --> 00:11:40,700 Trudno musi być ci pogodzić się z tym, 142 00:11:40,826 --> 00:11:44,287 że reprezentuję cię wobec tysięcy młodych umysłów. 143 00:11:44,413 --> 00:11:49,584 Ale jako była drużynowa Piklowego Plutonu powtórzę raz jeszcze: 144 00:11:49,710 --> 00:11:51,503 dziękuję za wiarę we mnie. 145 00:11:53,255 --> 00:11:56,133 A ja za opanowanie mojego autografu. 146 00:11:56,258 --> 00:12:00,387 - Liczy się P. - Łatwo zmienia się w D. 147 00:12:04,598 --> 00:12:06,308 Pociągnij za spust, gruba pizdo. 148 00:12:12,606 --> 00:12:14,150 Zrobić ją starą. 149 00:12:30,417 --> 00:12:32,085 Wszystko gra? 150 00:12:37,382 --> 00:12:41,053 Zamknij się! Kurwa, zamknij się! 151 00:12:47,184 --> 00:12:50,771 Dorośnij, gruba pizdo. Uklęknij, dziwko. 152 00:12:52,397 --> 00:12:53,982 Znasz... 153 00:12:54,816 --> 00:12:57,152 - ładne słowa? - Ty kurwo! 154 00:12:59,446 --> 00:13:01,490 Powiesz „miłość”? 155 00:13:01,948 --> 00:13:04,951 Pizda, pizda, gruba dziwka! 156 00:13:05,827 --> 00:13:09,081 Powiedz „miłość, miłość, miłość”. 157 00:13:09,873 --> 00:13:13,377 Masz na imię Sora, nie Sara. Nie rymuj. 158 00:13:14,795 --> 00:13:16,254 Uklęknij, dziwko. 159 00:13:16,380 --> 00:13:19,007 Pizda, pizda, pizda. 160 00:13:20,550 --> 00:13:22,844 Pizda, pizda, pizda... 161 00:14:21,069 --> 00:14:24,114 - Oddaj mi moją głowę. - Co? 162 00:14:24,239 --> 00:14:27,075 Twoja siostra jest weteranką, nie kurwą. 163 00:14:27,200 --> 00:14:30,954 Nie każe się bulimiczce klękać, to może wywołać wymioty. 164 00:14:31,079 --> 00:14:35,167 Nie zabieraj jej. Na lodzie nic w niej nie widzę, 165 00:14:35,292 --> 00:14:38,754 ale ludzie tak na ciebie patrzą... 166 00:14:39,628 --> 00:14:42,090 jakbyś zawsze nosił złoty medal. 167 00:14:42,883 --> 00:14:44,760 Lubię być tobą. 168 00:14:44,885 --> 00:14:47,471 - Proszę. - Drużynowa, baczność. 169 00:14:49,056 --> 00:14:53,351 Jesteś Tarą Lipinski, pamiętasz motto Piklowego Plutonu? 170 00:14:53,477 --> 00:14:55,645 Nie. 171 00:14:56,938 --> 00:14:59,983 Tak. Pamiętasz. 172 00:15:32,681 --> 00:15:35,018 W rewii musi być Pan Pickles. 173 00:15:35,143 --> 00:15:39,940 Inaczej zostaje Tara Lipinski tańcząca w delirium. 174 00:15:40,065 --> 00:15:42,609 Wiesz, czego się nauczyłem? 175 00:15:42,734 --> 00:15:46,655 Starsi ode mnie kwestionują moje słowa. 176 00:15:46,780 --> 00:15:49,491 Młodsi mnie słuchają. 177 00:15:49,616 --> 00:15:54,996 Z każdym dniem mam coraz więcej władzy, a ty się starzejesz. 178 00:15:55,122 --> 00:15:56,581 Co jej powiedziałeś? 179 00:15:57,207 --> 00:16:00,460 - Pamiętasz motto Piklowego Plutonu? - Jest jakieś? 180 00:16:01,503 --> 00:16:03,338 „Bądź sobą”. 181 00:16:38,999 --> 00:16:40,709 Patrz, Jeff. 182 00:16:40,834 --> 00:16:43,336 „Rozwód? Jak to? 183 00:16:43,462 --> 00:16:47,591 Twój koń nazywa się Rozwód? Zabawne imię dla konia”. 184 00:16:48,757 --> 00:16:52,054 Dee Dee, kupiłam tę suknię w Palermo. 185 00:16:52,179 --> 00:16:54,014 Co z tego? 186 00:16:54,681 --> 00:16:56,058 - Idź stąd! - Stój! 187 00:16:56,183 --> 00:16:57,517 Jedź już! 188 00:16:59,269 --> 00:17:01,104 Kochanie, wrócę. 189 00:17:01,229 --> 00:17:03,231 Nieprawda! 190 00:17:03,774 --> 00:17:06,276 Mój koń nazywa się Rozwód. 191 00:17:06,401 --> 00:17:08,570 Zabawne imię dla konia. 192 00:17:10,030 --> 00:17:14,159 Ale to zabawny koń. Jest szczerbaty. 193 00:17:14,284 --> 00:17:16,578 Jeśli masz odejść, jedź! 194 00:17:16,703 --> 00:17:20,999 Wiemy, że nie wrócisz za dwa tygodnie ani za milion lat! 195 00:17:21,124 --> 00:17:25,295 Wyjeżdżam na krótko, do siostry w Niagara Falls. 196 00:17:25,420 --> 00:17:28,382 - Nie wierzę! - Muszę odetchnąć. 197 00:17:28,507 --> 00:17:32,677 Muszę odetchnąć. Potrzebuję czasu dla siebie. 198 00:17:33,512 --> 00:17:34,930 Wrócę. 199 00:17:35,055 --> 00:17:38,475 Przewróć walizkę, a cię tam wpakuję i zrzucę z wodospadu! 200 00:17:38,600 --> 00:17:44,022 Może jest tam spadochron i pożeglujesz nad wodospadem, 201 00:17:44,147 --> 00:17:46,650 - dokąd tylko zechcesz. - Przestań! 202 00:17:55,951 --> 00:17:58,161 Dziecko, nie wiesz wszystkiego. 203 00:18:05,502 --> 00:18:08,130 Deirdre, wiesz wszystko. 204 00:18:09,256 --> 00:18:12,259 Wszystko, co trzeba wiedzieć. 205 00:18:12,384 --> 00:18:14,386 Nie chcę, żeby jechała. 206 00:18:24,229 --> 00:18:26,982 Przepraszam, że na ciebie nawrzeszczałam. 207 00:18:32,028 --> 00:18:34,072 Wybaczysz mi? 208 00:18:41,954 --> 00:18:43,457 Dziękuję. 209 00:18:46,376 --> 00:18:48,086 Dziękuję. 210 00:18:50,088 --> 00:18:53,383 Powiedziałam tacie o tym, o czym miałam nie mówić. 211 00:18:53,800 --> 00:18:55,260 O czym? 212 00:18:55,385 --> 00:18:58,055 O tajnym uścisku dłoni. 213 00:18:59,765 --> 00:19:01,266 Co powiedział? 214 00:19:02,225 --> 00:19:06,897 Zaśmiał się, a kiedy powiedziałam, że wiesz, umilkł. 215 00:19:15,155 --> 00:19:16,907 Robyn, tak? 216 00:19:17,657 --> 00:19:21,912 - Tak. - Miałem brata, Phila. 217 00:19:22,037 --> 00:19:23,705 No. 218 00:19:28,668 --> 00:19:31,505 TWOJA PRZYSZŁOŚĆ WYGLĄDA OBIECUJĄCO 219 00:19:45,519 --> 00:19:48,230 Oczy wyszły ci cudownie. 220 00:19:51,233 --> 00:19:52,901 Wszystko w porządku? 221 00:19:56,113 --> 00:19:58,115 Chodzi o Maddy. 222 00:19:58,949 --> 00:20:01,201 Nawrzeszczałam na nią. 223 00:20:01,326 --> 00:20:03,787 Nawrzeszczałam, więc... 224 00:20:04,371 --> 00:20:05,789 Jesteś dobrą mamą. 225 00:20:17,384 --> 00:20:19,302 Jeff? 226 00:20:22,304 --> 00:20:24,391 Czy to znaczy „usiądź”? 227 00:20:32,899 --> 00:20:34,860 O, cześć. 228 00:20:34,985 --> 00:20:38,321 Vivian Odważna, tak? 229 00:20:38,447 --> 00:20:41,533 Pan Pickles wiele mi o tobie mówił. 230 00:20:42,117 --> 00:20:44,745 Mnie o tobie nie wspominał. 231 00:20:44,870 --> 00:20:49,166 To zrozumiałe, bo dopiero się tu wprowadziłam. 232 00:20:49,291 --> 00:20:52,919 Nazywam się Viva Last Pages. 233 00:20:53,045 --> 00:20:57,090 Jestem nową bibliotekarką w Pickleberry Falls. 234 00:20:58,884 --> 00:21:01,511 Masz na sobie mój sweter? 235 00:21:02,345 --> 00:21:03,638 Owszem. 236 00:21:03,764 --> 00:21:06,975 To mój jedyny sweter. 237 00:21:07,100 --> 00:21:12,189 Uwielbiam go tak bardzo, że założę go jutro, 238 00:21:12,314 --> 00:21:16,443 pojutrze i w kolejne dni. 239 00:21:16,568 --> 00:21:22,449 Będę go tu nosić przez całe lata. 240 00:21:24,701 --> 00:21:27,829 Chyba, że mam ci go oddać? 241 00:21:29,289 --> 00:21:32,793 - Nie, zachowaj go. - Dziękuję! 242 00:21:32,918 --> 00:21:37,255 Bo widzisz, kocham swoją pracę, ale... 243 00:21:41,510 --> 00:21:43,303 „WIELKA KSIĘGA VIVIAN” 244 00:21:43,428 --> 00:21:46,306 Ale ze mnie niezdara! 245 00:21:47,931 --> 00:21:51,770 Czasem gubię strony książek, o które mam dbać. 246 00:21:51,895 --> 00:21:56,650 I tak trudno jest je ułożyć w odpowiednim porządku. 247 00:21:56,775 --> 00:22:01,738 Co znaczy, że wciąż dokańczam historie innych ludzi. 248 00:22:03,240 --> 00:22:04,950 Może mogłabyś mi pomóc? 249 00:22:08,036 --> 00:22:12,958 A może jest ciekawiej, jeśli niektóre historie kończą się nagle, 250 00:22:13,083 --> 00:22:15,377 w pół zdania? 251 00:22:15,502 --> 00:22:17,212 Nie. 252 00:22:17,963 --> 00:22:20,215 Nie wierzysz w to. 253 00:22:20,674 --> 00:22:24,720 Uważam, że nawet gdy giną strony, 254 00:22:25,470 --> 00:22:27,973 opowieść nadal trwa. 255 00:22:29,891 --> 00:22:33,812 Opowieści swojej końca nie zna nikt... 256 00:22:33,937 --> 00:22:38,775 widoków, które wchłonie, tych, co przyjdą, dni... 257 00:22:38,900 --> 00:22:44,698 lecz gdy zamkniesz oczy i powiesz, co ujrzysz wnet... 258 00:22:44,823 --> 00:22:49,202 będziesz miała opowieść... 259 00:22:49,327 --> 00:22:54,166 taką, jaką chcesz mieć. 260 00:22:56,001 --> 00:22:58,336 „Wielka księga Vivian”! 261 00:23:00,338 --> 00:23:02,174 Moja ulubiona książka! 262 00:23:03,050 --> 00:23:05,844 Może się kończy imprezą? 263 00:23:05,969 --> 00:23:08,847 Może zbrodnia kładzie jej kres? 264 00:23:08,972 --> 00:23:11,391 Może kończy się nudą? 265 00:23:11,516 --> 00:23:14,519 A może kończy ją stęk? 266 00:23:15,187 --> 00:23:17,939 Może kończy się kwaśno? 267 00:23:18,065 --> 00:23:20,817 Jeśli lubi pikle, to git! 268 00:23:21,485 --> 00:23:24,654 A może się kończy kolacją 269 00:23:24,780 --> 00:23:28,366 skandaliczną tak, że to szczyt! 270 00:23:29,199 --> 00:23:32,370 Może pobiegnie maraton? 271 00:23:32,619 --> 00:23:35,248 By ostatnia na mecie paść? 272 00:23:35,374 --> 00:23:39,961 Bo będzie biec osiem godzin? 273 00:23:40,087 --> 00:23:42,798 Lecz Wielka Stopa byłby... 274 00:23:43,757 --> 00:23:45,425 bez szans. 275 00:23:46,426 --> 00:23:49,846 Może skończy się ślubem? 276 00:23:49,971 --> 00:23:54,559 Może miłością, kto wie? 277 00:23:54,684 --> 00:23:59,523 Może gromadą całkiem nowych przyjaciół, 278 00:23:59,648 --> 00:24:03,819 którzy natchną ją, by... 279 00:24:04,818 --> 00:24:09,449 marzyć wciąż. 280 00:24:18,874 --> 00:24:20,669 Teraz twoja kolej... 281 00:24:21,420 --> 00:24:23,714 by nie przerywać. 282 00:24:23,839 --> 00:24:26,967 Poświęć dziesięć sekund i dokończ historię. 283 00:24:28,343 --> 00:24:30,262 Zamknij oczy. 284 00:24:31,680 --> 00:24:33,682 Nie patrz na zegar. 285 00:24:40,814 --> 00:24:42,315 Jestem... 286 00:24:44,109 --> 00:24:46,069 w samolocie. 287 00:24:47,320 --> 00:24:49,239 Lecę pierwszą klasą. 288 00:24:49,364 --> 00:24:52,826 Nigdy nie leciałam pierwszą, patrzą na ciebie z góry. 289 00:24:53,658 --> 00:24:55,746 Dalej. 290 00:24:58,331 --> 00:25:03,462 Lecę do Hondurasu, przemknąć kolejką tyrolską przez dżunglę. 291 00:25:04,171 --> 00:25:05,881 Nie przerywaj. 292 00:25:08,258 --> 00:25:11,678 Jest tam region o nazwie Yoro. 293 00:25:13,263 --> 00:25:17,976 Raz w roku mają tam święto Lluvia de Peces, 294 00:25:18,101 --> 00:25:21,271 kiedy pada deszcz ryb. 295 00:25:21,855 --> 00:25:25,192 Naprawdę, nie wiadomo dlaczego. 296 00:25:30,614 --> 00:25:32,908 Zawsze chciałam to zobaczyć. 297 00:25:43,752 --> 00:25:45,253 Nie przerywaj. 298 00:25:47,881 --> 00:25:49,716 Nie przerywaj. 299 00:25:52,052 --> 00:25:58,100 Zapominamy, że świat nie został stworzony raz na zawsze. 300 00:25:58,225 --> 00:26:02,896 Jest tworzony na nowo, codziennie, 301 00:26:03,814 --> 00:26:06,066 w każdym z nas. 302 00:26:08,275 --> 00:26:11,530 A więc, budźmy się każdego dnia 303 00:26:11,655 --> 00:26:17,411 i rozpalajmy w sobie ogień stworzenia. 304 00:26:17,911 --> 00:26:22,374 I bądźmy wdzięczni również za mrok. 305 00:26:23,250 --> 00:26:27,796 Bo bez niego płomyk byłby niewidoczny. 306 00:26:28,547 --> 00:26:34,177 Światłość jest zakochana w mroku. 307 00:26:34,926 --> 00:26:40,684 A mrok nie potrafi nie ścigać światłości. 308 00:27:02,954 --> 00:27:06,835 A ponieważ Bóg stworzył świat w harmonii, 309 00:27:07,709 --> 00:27:12,549 dopilnował, by dobro i zło nie mogły 310 00:27:13,006 --> 00:27:16,845 i nigdy nie pochłonęły siebie nawzajem. 311 00:27:50,670 --> 00:27:54,591 Wersja polska na zlecenie HBO Start International Polska 312 00:27:54,716 --> 00:27:57,969 Tekst: Michał Kwiatkowski