1
00:00:06,006 --> 00:00:07,924
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:11,678 --> 00:00:12,512
Dziesięć.
3
00:00:30,697 --> 00:00:32,782
Afirmacje dla sukcesu.
4
00:00:32,866 --> 00:00:35,076
Afirmacje dla sukcesu.
5
00:00:35,160 --> 00:00:36,411
Jestem piękny.
6
00:00:36,494 --> 00:00:37,495
Jestem piękny.
7
00:00:37,871 --> 00:00:39,956
Jestem kochany i zasługuję na miłość.
8
00:00:40,040 --> 00:00:42,292
Jestem kochany i zasługuję na miłość.
9
00:00:42,751 --> 00:00:44,169
Panuję nad sytuacją.
10
00:00:44,252 --> 00:00:46,504
Panuję nad sytuacją.
11
00:00:46,588 --> 00:00:48,381
- Jestem piękny.
- Jestem piękny.
12
00:00:48,965 --> 00:00:51,551
Jestem kochany i zasługuję na miłość.
13
00:00:52,802 --> 00:00:54,220
Panuję nad sytuacją.
14
00:00:56,097 --> 00:00:58,224
Jestem piękny.
15
00:00:58,808 --> 00:01:01,144
Jestem kochany i zasługuję na miłość.
16
00:01:22,999 --> 00:01:25,502
- Dziękuję.
- Przyjemność po mojej stronie.
17
00:01:25,585 --> 00:01:27,045
Bardzo dziękuję.
18
00:01:27,670 --> 00:01:28,546
Miły chłopak.
19
00:01:33,093 --> 00:01:35,553
- Jestem piękny.
- Jestem piękny.
20
00:01:35,637 --> 00:01:40,308
- Jestem kochany i zasługuję na miłość.
- Jestem kochany i zasługuję na miłość.
21
00:01:40,391 --> 00:01:43,061
- Panuję nad sytuacją.
- Panuję nad sytuacją.
22
00:01:43,144 --> 00:01:45,230
- Maxine mnie zaprosiła.
- Panuję nad sytuacją.
23
00:01:45,313 --> 00:01:47,398
- Jesteś?
- Wiem, ale próbuję
24
00:01:47,482 --> 00:01:50,068
znaleźć gościa,
którego spotkałam ostatnio.
25
00:01:50,652 --> 00:01:53,655
Czuję się wyjątkowy.
26
00:01:54,739 --> 00:01:57,700
Nie chodzi o seks. Jest bezdomny.
27
00:02:01,913 --> 00:02:03,206
Panuję nad sytuacją.
28
00:02:04,249 --> 00:02:05,625
Panuję nad sytuacją.
29
00:02:09,170 --> 00:02:10,255
Na razie.
30
00:02:12,507 --> 00:02:13,591
Jesteś wcześnie.
31
00:02:14,551 --> 00:02:15,969
- Wyglądasz...
- Dzięki.
32
00:02:16,469 --> 00:02:18,638
- Co tam? Wydajesz się...
- Zawsze tak mówisz.
33
00:02:18,721 --> 00:02:20,557
- Zawsze mówię...
- Zawsze.
34
00:02:20,640 --> 00:02:24,435
Rutyna to niesamowita sprawa, Beatrice.
Stajemy się tym, co powtarzamy.
35
00:02:24,519 --> 00:02:26,312
Czy to jedna z twoich afirmacji?
36
00:02:26,396 --> 00:02:28,356
- Gdzie twoje torby?
- A twoje?
37
00:02:29,023 --> 00:02:31,276
- Musimy porozmawiać...
- Tak, porozmawiajmy.
38
00:02:32,235 --> 00:02:35,488
Świetna pora na rozmowę.
39
00:02:35,572 --> 00:02:39,826
Przed wyjazdem na planowany od miesięcy
tygodniowy urlop.
40
00:02:40,160 --> 00:02:41,286
Muszę się napić.
41
00:02:53,298 --> 00:02:54,507
Mów, Beo.
42
00:02:56,050 --> 00:02:57,677
Wyglądasz na zestresowaną.
43
00:02:57,802 --> 00:03:00,305
Prawie jakbyś sobie uzmysławiała,
44
00:03:00,388 --> 00:03:03,725
że może będzie trudniej,
niż przypuszczałaś.
45
00:03:06,269 --> 00:03:09,230
- Ktoś ci powiedział...
- Że ze mną zerwiesz? Nie.
46
00:03:10,023 --> 00:03:11,399
Ty mi powiedziałaś.
47
00:03:11,482 --> 00:03:13,401
Przestań bawić się w te gierki.
48
00:03:14,235 --> 00:03:16,863
Po co to robisz?
Żeby mnie upokorzyć?
49
00:03:17,071 --> 00:03:18,781
- Żebym czuła się źle?
- Tak!
50
00:03:22,410 --> 00:03:24,412
To nie miało się stać.
51
00:03:29,375 --> 00:03:31,294
Nie.
52
00:03:31,669 --> 00:03:34,422
Na tym polega problem.
Próbujesz wszystko naprawiać.
53
00:03:34,505 --> 00:03:36,674
Mogę naprawiać, jak przed chwilą.
54
00:03:37,634 --> 00:03:39,219
Nie mogę już.
55
00:03:40,011 --> 00:03:42,555
- Potrzebujesz pomocy.
- Miałem się oświadczyć.
56
00:03:43,806 --> 00:03:44,849
Przepraszam.
57
00:03:48,937 --> 00:03:50,313
Do zobaczenia później.
58
00:04:11,209 --> 00:04:12,043
Kurwa!
59
00:04:14,712 --> 00:04:16,798
Zerwanie czy urodziny?
60
00:04:17,590 --> 00:04:18,424
Urodziny.
61
00:04:23,513 --> 00:04:24,430
Dobra.
62
00:04:47,120 --> 00:04:50,290
OD F
Spotkamy się na kawie?
63
00:04:51,916 --> 00:04:54,502
DO F
Pewnie, do zobaczenia za godzinę.
64
00:05:42,383 --> 00:05:44,552
Myślałam, że wyjeżdżasz na weekend.
65
00:05:44,635 --> 00:05:46,387
- Zerwałem z dziewczyną.
- O nie.
66
00:05:46,471 --> 00:05:48,723
Nie musisz karmić Boba Fett.
67
00:05:49,349 --> 00:05:51,142
- Dobra.
- Jak się umawialiśmy?
68
00:05:51,225 --> 00:05:53,436
Pięćdziesiąt za tydzień? Masz stówę.
69
00:05:54,979 --> 00:05:56,856
Dobra, dzięki.
70
00:05:57,357 --> 00:05:58,608
Świetnie się składa,
71
00:05:58,691 --> 00:06:01,152
bo pewnie bym zabiła tę rybę.
72
00:06:02,695 --> 00:06:04,322
Mogę o coś zapytać?
73
00:06:05,114 --> 00:06:06,074
Pewnie.
74
00:06:07,158 --> 00:06:10,578
Mieszkamy w jednym budynku
i przechodzimy obok siebie.
75
00:06:11,954 --> 00:06:13,122
Co o mnie sądzisz?
76
00:06:14,332 --> 00:06:17,460
- Nic.
- Serio, gdybyś miała wybrać...
77
00:06:17,543 --> 00:06:20,046
Gdybyś mi nie płacił,
nie rozmawiałabym z tobą.
78
00:06:22,840 --> 00:06:25,218
Dobra, dzięki. Dzięki za szczerość.
79
00:06:31,641 --> 00:06:32,809
Jaja se robisz.
80
00:06:34,227 --> 00:06:35,645
Miałeś się oświadczyć?
81
00:06:37,355 --> 00:06:39,649
Od kiedy cię znam, jesteś z Beatrice.
82
00:06:39,732 --> 00:06:41,984
Na studiach
związki na odległość to niewypał.
83
00:06:42,068 --> 00:06:43,861
Nie jest dla mnie odpowiednia.
84
00:06:47,281 --> 00:06:51,536
Rozpierniczyłeś sobie całe życie
i zachowujesz spokój seryjnego mordercy.
85
00:06:51,619 --> 00:06:53,788
Sądzisz, że można poprawić swoje życie?
86
00:06:55,081 --> 00:06:59,210
W końcu jestem w sytuacji,
kiedy mogę robić, co trzeba.
87
00:07:00,169 --> 00:07:01,003
Rozumiesz?
88
00:07:02,839 --> 00:07:04,757
Przyjdziesz na kolację?
89
00:07:04,841 --> 00:07:07,218
Będziemy z Sheree zachwyceni.
W piątkowy wieczór.
90
00:07:10,930 --> 00:07:13,057
Kiedy by nie wypadł piątek, przyjdę.
91
00:07:18,146 --> 00:07:19,564
ARMIA ZBAWIENIA
92
00:07:49,760 --> 00:07:52,388
Dzień dobry, jestem umówiony
z doktor Zaveri.
93
00:07:53,681 --> 00:07:55,641
Alanie, co się stało?
94
00:07:56,225 --> 00:07:58,394
Co tu robisz? Przeziębiłeś się?
95
00:07:58,478 --> 00:08:00,688
Nie, chcę ci coś powiedzieć.
96
00:08:00,771 --> 00:08:03,065
Nie powinieneś być w pracy?
Nie możesz opuszczać.
97
00:08:03,149 --> 00:08:06,277
- Próbuję powiedzieć...
- Nie możesz znów nie chodzić do pracy.
98
00:08:06,360 --> 00:08:09,697
- To, co chcesz powiedzieć, może zaczekać.
- Oświadczyłem się Beatrice.
99
00:08:11,824 --> 00:08:13,451
Zgodziła się?
100
00:08:19,624 --> 00:08:21,834
Tak.
101
00:08:22,418 --> 00:08:23,544
Oczywiście.
102
00:08:25,004 --> 00:08:27,215
Tak się cieszę.
103
00:08:27,298 --> 00:08:28,174
Ja też.
104
00:08:29,050 --> 00:08:31,636
Tylko poczekaj. To wszystko zmieni.
105
00:08:31,719 --> 00:08:33,054
Wiem, masz rację.
106
00:08:35,348 --> 00:08:36,474
Jadę w górę.
107
00:08:53,241 --> 00:08:56,494
Nastąpiła tymczasowa awaria prądu.
108
00:08:59,622 --> 00:09:00,665
Nie!
Nie!
109
00:09:03,501 --> 00:09:04,877
Wszyscy na podłogę.
110
00:09:06,254 --> 00:09:09,215
Hej, nie słyszałeś nowiny? Zaraz umrzemy.
111
00:09:09,298 --> 00:09:11,384
To nic. Umieram cały czas.
112
00:09:11,884 --> 00:09:12,885
Ja też.
Kurwa.
113
00:09:24,146 --> 00:09:24,981
Kurwa.
Kurwa.
114
00:09:48,713 --> 00:09:50,923
Dobra, chwila.
115
00:10:05,313 --> 00:10:08,107
- Hej, Alanie.
- W windzie jest kobieta.
116
00:10:08,190 --> 00:10:10,484
Kobiety nie lubią chodzić po schodach.
117
00:10:16,449 --> 00:10:18,784
Jesteś kochany i zasługujesz na miłość.
118
00:10:18,868 --> 00:10:23,331
Panuję nad sytuacją. Zasługuję na miłość.
Jestem piękny i kochany.
119
00:10:30,796 --> 00:10:32,798
Nie powiedziałeś słowa od wejścia.
120
00:10:34,050 --> 00:10:35,259
Boję się.
121
00:10:37,470 --> 00:10:38,429
Przepraszam.
122
00:10:40,806 --> 00:10:42,016
Co teraz?
123
00:10:44,518 --> 00:10:46,687
Mów, Beo. Wyglądasz na zestresowaną.
124
00:10:47,480 --> 00:10:49,315
Prawie jakbyś sobie uzmysławiała,
125
00:10:49,398 --> 00:10:53,235
że może będzie trudniej,
niż przypuszczałaś.
126
00:10:55,738 --> 00:10:57,531
Ktoś ci powiedział o Mike’u?
127
00:11:00,910 --> 00:11:01,786
Mike’u?
128
00:11:03,454 --> 00:11:04,497
Spałaś z Mikiem?
129
00:11:08,459 --> 00:11:11,379
Ruchałaś piernikowego ludzika?
130
00:11:11,462 --> 00:11:12,838
Nie nazywaj go tak.
131
00:11:13,839 --> 00:11:15,216
Ty go tak nazywasz.
132
00:11:16,008 --> 00:11:17,843
Niedobrze mi.
133
00:11:18,427 --> 00:11:19,387
Będę wymiotować.
134
00:11:20,262 --> 00:11:25,059
Zdradziłaś mnie ze snobistycznym,
protekcjonalnym koszmarkiem.
135
00:11:25,142 --> 00:11:27,812
Nawet go nie znasz. Nie interesuje cię...
136
00:11:27,895 --> 00:11:30,690
To z nim wiecznie rozmawiasz
przez telefon?
137
00:11:31,607 --> 00:11:36,445
To dlatego spotykacie się,
by omawiać twoją pracę
138
00:11:36,529 --> 00:11:39,073
o Philipie Rothcie, czy jak mu tam?
139
00:11:39,156 --> 00:11:42,993
Mówię po raz tysięczny,
że chodzi o Updike’a i obraz przedmieść.
140
00:11:52,086 --> 00:11:53,546
Jak mogłaś mi to zrobić?
141
00:11:56,924 --> 00:11:58,134
Po prostu się stało.
142
00:11:59,176 --> 00:12:00,761
Wielokrotnie.
143
00:12:03,222 --> 00:12:08,394
Było mi coraz trudniej powiedzieć ci.
144
00:12:10,521 --> 00:12:11,605
Jesteś wrażliwy.
145
00:12:13,482 --> 00:12:17,361
Gdybym powiedziała coś niezupełnie
zgodnego albo niemotywującego,
146
00:12:18,738 --> 00:12:20,406
wybuchłbyś.
147
00:12:21,699 --> 00:12:22,783
Albo może...
148
00:12:24,827 --> 00:12:25,828
Nie wiem…
149
00:12:29,123 --> 00:12:30,416
Zrobił sobie krzywdę.
150
00:12:35,212 --> 00:12:36,714
Wtedy się zorientowałam,
151
00:12:36,797 --> 00:12:39,967
że na taką rozmowę
nigdy nie będzie odpowiedniej pory.
152
00:12:42,845 --> 00:12:43,679
Kurwa.
153
00:12:48,851 --> 00:12:51,187
Jeśli są dwie, jedna zabija drugą.
154
00:13:07,411 --> 00:13:09,413
UNIWERSYTET
155
00:13:14,502 --> 00:13:17,087
POZNAJ WYKŁADOWCÓW
WYDZIAŁU HUMANISTYCZNEGO
156
00:13:17,171 --> 00:13:20,049
PROFESOR ANGLISTYKI
I LITERATURY PORÓWNAWCZEJ
157
00:13:55,960 --> 00:13:57,294
- Hej.
- Dzień dobry.
158
00:13:57,378 --> 00:13:59,380
Jestem Liana, witamy w Garrett’s.
159
00:13:59,463 --> 00:14:03,050
Coś specjalnego na dzień matki
lub urodziny?
160
00:14:03,133 --> 00:14:06,679
Obie wiemy,
że nie jestem typem kupującej.
161
00:14:07,638 --> 00:14:11,267
Dziękuję za pomoc,
mimo że nie ma tu innych klientów.
162
00:14:11,350 --> 00:14:13,269
Lepsze to niż krzyżówka.
163
00:14:13,769 --> 00:14:16,981
Jest takie schorzenie,
które polega na niepamiętaniu twarzy.
164
00:14:17,356 --> 00:14:18,524
Afazja twarzy?
165
00:14:19,108 --> 00:14:20,025
Tak.
166
00:14:20,901 --> 00:14:24,572
Mam to, ale z imionami.
167
00:14:25,155 --> 00:14:26,448
Robi mnie pani w chuja.
168
00:14:26,532 --> 00:14:28,617
Ludzie często to robią, więc...
169
00:14:28,701 --> 00:14:30,327
Nie, to prawdziwa choroba.
170
00:14:30,786 --> 00:14:31,787
Jak się nazywa?
171
00:14:31,871 --> 00:14:34,373
Afazja imion.
172
00:14:35,249 --> 00:14:38,335
Bardzo poważne schorzenie.
Może pani wyguglować, jak wyjdę.
173
00:14:38,419 --> 00:14:41,839
Był tu mój chłopak,
kupił mi pierścionek zaręczynowy.
174
00:14:41,922 --> 00:14:43,674
Gratulacje. To cudownie.
175
00:14:43,757 --> 00:14:46,635
Bardzo dziękuję. To wspaniale.
Ekscytujący okres.
Chcę się upewnić,
że kupił właściwy pierścionek.
176
00:14:50,055 --> 00:14:53,267
Ma około metra osiemdziesięciu,
jest po trzydziestce.
177
00:14:53,350 --> 00:14:56,896
Ma zatrważająco dobrą postawę.
Stoi bardzo prosto.
178
00:14:56,979 --> 00:14:58,856
Jak ta ręka, tylko że kręgosłup.
179
00:14:58,939 --> 00:15:01,317
Wygląda trochę jak Derek Jeter,
180
00:15:01,400 --> 00:15:04,194
który oczywiście cały czas
siedzi na siłowni
181
00:15:04,278 --> 00:15:06,864
i jest skrajnie zadbany,
ale nie dlatego, że jest próżny,
182
00:15:06,947 --> 00:15:08,657
ale bardzo kompulsywny.
183
00:15:09,617 --> 00:15:11,577
Bingo. To mój dziwak.
184
00:15:12,161 --> 00:15:14,163
Był tu ze 20 razy
185
00:15:14,538 --> 00:15:17,875
i w końcu wybrał najprostszy pierścionek.
186
00:15:17,958 --> 00:15:18,834
Bez obrazy.
187
00:15:18,918 --> 00:15:20,419
Nie ma sprawy.
188
00:15:20,502 --> 00:15:21,795
Wie pani, jak się nazywa?
189
00:15:22,922 --> 00:15:25,215
Czy ja wiem, jak się nazywa pani chłopak?
190
00:15:25,341 --> 00:15:26,300
Tak.
191
00:15:26,383 --> 00:15:30,262
- To bardzo dziwaczne.
- Nie może pani sprawdzić?
192
00:15:30,346 --> 00:15:33,098
Kłamie pani i czas już iść.
193
00:15:33,182 --> 00:15:35,768
Nie kłamię. Może pani kłamie.
Pani jest kłamczuchą.
194
00:15:35,851 --> 00:15:36,936
To pani chłopak.
195
00:15:37,519 --> 00:15:38,354
Tak.
196
00:15:38,687 --> 00:15:41,482
Oskarża mnie pani o spanie
ze swoim chłopakiem?
197
00:15:42,858 --> 00:15:44,860
5% RABATU ZA KOMENTARZ W SIECI
198
00:15:45,152 --> 00:15:46,236
Wie pani co?
199
00:15:46,320 --> 00:15:48,656
Przyszła tu pani dowiedzieć się czegoś,
200
00:15:48,739 --> 00:15:52,034
bo chce pani sprzedać prezent.
201
00:15:52,117 --> 00:15:54,244
Chce pani go zanieść do lombardu?
202
00:15:54,328 --> 00:15:56,789
- Proszę już iść.
- Nie wie pani, jak się nazywa?
203
00:15:56,872 --> 00:15:59,625
- Wynocha!
- Nie ma sprawy.
204
00:15:59,708 --> 00:16:02,795
Gratuluję instynktu. Rozumiem,
czemu ufają pani z tą biżuterią.
205
00:16:02,878 --> 00:16:03,754
Co za brednie.
206
00:16:04,838 --> 00:16:05,756
Na razie.
207
00:16:14,431 --> 00:16:15,557
No, już.
208
00:16:15,641 --> 00:16:17,226
BIŻUTERIA GARRETT’S
209
00:16:18,352 --> 00:16:19,603
Alan Zaveri.
210
00:16:21,897 --> 00:16:24,274
Komuś posmakowała szoarma.
211
00:16:33,450 --> 00:16:35,452
- Chcesz o tym pogadać?
- O czym?
212
00:16:36,036 --> 00:16:37,079
O rozstaniu.
213
00:16:37,538 --> 00:16:43,043
- O Beatrice. Tym dupku Mike’u.
- Nie ma o czym mówić.
214
00:16:43,127 --> 00:16:44,670
Jak długo to trwa?
215
00:16:45,838 --> 00:16:49,341
Nie pytałem.
Nie pytałem o wiele spraw.
216
00:16:50,426 --> 00:16:51,844
Ja bym zapytał
217
00:16:52,803 --> 00:16:54,430
o tak wiele rzeczy.
218
00:16:55,764 --> 00:16:57,433
Nigdy nie lubiłem Beatrice.
219
00:16:57,516 --> 00:16:58,350
Co?
220
00:16:58,892 --> 00:17:03,063
Nie mówiłem nic wrednego,
bo zawsze była przy tobie.
221
00:17:05,983 --> 00:17:08,402
Sheree zdradziła mnie raz,
na samym początku.
222
00:17:09,653 --> 00:17:10,738
Nie mówiłeś.
223
00:17:10,821 --> 00:17:13,365
Byliśmy na terapii par.
224
00:17:14,575 --> 00:17:16,660
W końcu się polepszyło.
225
00:17:17,244 --> 00:17:19,997
Ale chciałem wiedzieć wszystko.
226
00:17:20,080 --> 00:17:21,290
Ile razy to zrobiła,
227
00:17:22,041 --> 00:17:23,083
gdzie,
228
00:17:23,751 --> 00:17:25,294
kim był ten facet.
229
00:17:26,837 --> 00:17:28,547
Czy zamierzała to powtórzyć.
230
00:17:28,714 --> 00:17:30,716
- Ja nie mogę.
- Czemu?
231
00:17:31,383 --> 00:17:32,551
Nie chodzę na terapię.
232
00:17:32,634 --> 00:17:35,012
Wiem, ale może warto spróbować?
233
00:17:35,846 --> 00:17:38,807
Sean pomógł mnie i Sheree
rozwiązać problemy.
234
00:17:38,891 --> 00:17:42,394
Obecność trzeciej osoby
pozwoliła spojrzeć na nie inaczej.
235
00:17:42,644 --> 00:17:44,438
Dam radę sam.
236
00:17:45,773 --> 00:17:47,858
Nikt z niczym nie radzi sobie sam.
237
00:17:58,744 --> 00:18:02,122
Hej, Coco,
jestem kumpelą Alana, z sześć L.
238
00:18:02,206 --> 00:18:04,249
Domofon mu się zepsuł.
Możesz mnie wpuścić?
239
00:18:04,416 --> 00:18:08,295
- Skąd wiem, że nie jesteś morderczynią?
- Dzięki błyskotliwej osobowości?
240
00:18:09,046 --> 00:18:10,964
- Ilu ludzi zamordowałaś?
- Żadnego.
241
00:18:11,590 --> 00:18:13,383
Tak powiedziałaby morderczyni.
242
00:18:17,888 --> 00:18:18,722
Serio?
243
00:18:20,724 --> 00:18:23,352
My się znamy? Co to, kurwa, jest?
244
00:18:30,984 --> 00:18:33,987
Hej, chciałam się włamać,
ale to chyba sprawdza się
245
00:18:34,071 --> 00:18:36,156
tylko w filmach.
246
00:18:37,574 --> 00:18:38,867
Jak mnie znalazłaś?
247
00:18:39,368 --> 00:18:41,912
Jesteśmy sąsiadami.
Mieszkam na rogu 5. Ulicy i B.
248
00:18:41,995 --> 00:18:43,330
Dziękuję, ale nie.
249
00:18:43,413 --> 00:18:44,832
Nic nie sprzedaję.
250
00:18:44,915 --> 00:18:47,709
Nie sądzisz, że to dziwne,
że mieszkamy niedaleko siebie?
251
00:18:47,793 --> 00:18:49,419
Czy to coś znaczy?
252
00:18:49,503 --> 00:18:52,339
Czy jesteśmy martwi?
Czy jesteśmy tą samą osobą?
253
00:18:52,422 --> 00:18:54,049
Rozważam kilka teorii.
254
00:18:54,133 --> 00:18:57,052
Ta, że jesteśmy tą samą osobą,
jest moją ulubioną.
255
00:18:57,136 --> 00:19:00,973
- Jak miałoby by to...
- Patrz. Czujesz?
256
00:19:01,431 --> 00:19:03,559
Boli? Mnie boli.
257
00:19:03,642 --> 00:19:04,810
Przestań...
258
00:19:05,811 --> 00:19:08,147
Słuchaj, też nie jestem tobą zachwycona.
259
00:19:08,230 --> 00:19:10,357
Ale jesteś teraz jedynym tropem.
260
00:19:10,440 --> 00:19:13,652
- Tropem?
- Podpowiedzią.
261
00:19:14,820 --> 00:19:17,739
Jak wybrnąć z tej sytuacji.
262
00:19:17,823 --> 00:19:19,950
Nie można z niej wybrnąć.
263
00:19:20,033 --> 00:19:23,203
Mnie się podobało. Panowałem
nad sytuacją, wiedziałem, co będzie.
264
00:19:23,328 --> 00:19:27,791
Potem ty skusiłaś mnie do pójścia
dziwną ścieżką, jak rakowata syrena.
265
00:19:28,167 --> 00:19:30,252
- Nie ma za co.
- Nie dziękuję ci.
266
00:19:30,335 --> 00:19:33,630
Pojawiłaś się i wszystko się poplątało.
267
00:19:34,339 --> 00:19:37,092
Dowiedziałem się czegoś,
czego nie chciałem wiedzieć.
268
00:19:38,468 --> 00:19:42,598
Beatrice, z którą jestem
od dziewięciu lat, zdradza mnie.
269
00:19:44,266 --> 00:19:45,350
To cios.
270
00:19:45,434 --> 00:19:50,022
Gdybyś chciał się spotkać, będę
na moich urodzinach wczoraj wieczorem.
271
00:19:50,105 --> 00:19:52,691
- Restartujesz się w urodziny?
- Tak.
272
00:19:52,774 --> 00:19:56,320
Impreza jest w starej jesziwie
na 10. Ulicy. Nie da się przegapić.
273
00:19:56,403 --> 00:19:59,823
Widzę, że Beatrice
wytrąciła cię z równowagi,
274
00:19:59,907 --> 00:20:04,328
ale właśnie się poznaliśmy,
więc to nie moja wina.
275
00:20:06,955 --> 00:20:09,583
Z tego, co widzę, siedzimy w tym razem.
276
00:20:31,897 --> 00:20:37,069
Albo, jeśli pomyślisz o wpływie Faulknera
na Williama Styrona.
277
00:20:37,986 --> 00:20:39,571
Protagonistę Styrona,
278
00:20:40,447 --> 00:20:43,700
żyjącego ze spuścizną
byłego właściciela niewolników.
279
00:20:45,244 --> 00:20:46,245
Układa się to
280
00:20:46,828 --> 00:20:50,082
bardzo zgrabnie
na wierzchu antynarracji
281
00:20:50,415 --> 00:20:53,335
ocalonych
z niemieckiego obozu koncentracyjnego.
282
00:20:53,627 --> 00:20:54,878
Mamy więc bohatera,
283
00:20:55,337 --> 00:20:57,464
który jest nękany,
284
00:20:57,547 --> 00:21:01,802
a może romantycznie zmuszany
przez grozę...
285
00:21:02,427 --> 00:21:04,471
Przepraszam. To prywatny gabinet.
286
00:21:07,808 --> 00:21:08,976
Pierdol się!
287
00:21:12,396 --> 00:21:13,605
Co się dzieje?
288
00:21:13,689 --> 00:21:14,856
Puszczaj!
289
00:21:15,732 --> 00:21:17,192
- Odejdź.
- Nie!
290
00:21:17,317 --> 00:21:19,194
- Proszę odejść.
- Kurwa.
291
00:21:19,278 --> 00:21:21,488
- Dupek!
- Kim pan jest?
292
00:21:21,571 --> 00:21:23,073
Chłopakiem Beatrice.
293
00:21:25,951 --> 00:21:27,786
- Tak?
- Jesteś Alan.
294
00:21:28,203 --> 00:21:30,122
- Znasz tego gościa?
- To...
295
00:21:30,205 --> 00:21:31,748
Wszystko w porządku, możesz iść.
296
00:21:31,832 --> 00:21:34,334
- Nie znasz mnie.
- Alanie, posłuchaj.
297
00:21:34,960 --> 00:21:36,253
Możemy o tym porozmawiać.
298
00:21:39,589 --> 00:21:42,050
- Dość już!
- Idę!
299
00:21:42,134 --> 00:21:42,968
Alanie,
300
00:21:44,303 --> 00:21:45,470
ona jest nieszczęśliwa.
301
00:21:46,930 --> 00:21:49,182
Ja jestem tylko wymówką do odejścia.
302
00:21:49,308 --> 00:21:50,309
Idź pan w diabły.
303
00:21:58,525 --> 00:22:00,610
- Jak twarz?
- Dobrze.
304
00:22:00,694 --> 00:22:01,528
- Tak?
- Tak.
305
00:22:01,611 --> 00:22:02,487
To dobrze.
306
00:22:03,238 --> 00:22:06,241
Lustra już nie ma, więc nie wiem.
307
00:22:46,323 --> 00:22:47,157
Dwanaście.
308
00:23:22,275 --> 00:23:23,110
Zniknął.