1 00:00:08,133 --> 00:00:09,933 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:13,847 --> 00:00:14,927 Miau. 3 00:00:19,144 --> 00:00:20,154 Hullgar! 4 00:00:21,771 --> 00:00:22,691 Jim! 5 00:00:28,153 --> 00:00:30,283 - Jim! - Czemu mnie zostawiłaś? 6 00:00:33,158 --> 00:00:34,528 Nie, nie! 7 00:00:37,037 --> 00:00:38,197 Mam cię! 8 00:00:44,294 --> 00:00:46,804 To się nie wydarzyło. 9 00:00:51,760 --> 00:00:52,680 O nie. 10 00:01:24,959 --> 00:01:27,089 Jak Artur będzie nas bronił? 11 00:01:27,670 --> 00:01:30,420 - Excalibur zniszczony. - Nie wiedziałem. 12 00:01:32,133 --> 00:01:33,553 Wypij to, panie. 13 00:01:33,968 --> 00:01:36,008 Poczujesz się lepiej. 14 00:01:37,680 --> 00:01:39,270 Siostro. 15 00:01:39,349 --> 00:01:41,309 Zgromadź ludzi, panie. 16 00:01:41,392 --> 00:01:43,352 Królestwo cię potrzebuje. 17 00:01:43,436 --> 00:01:44,766 Jak my wszyscy. 18 00:01:50,860 --> 00:01:54,200 Mój miecz roztrzaskany, moje królestwo też. 19 00:01:54,739 --> 00:01:56,619 Wszystko zniszczone. 20 00:01:57,784 --> 00:02:00,794 Naprawię Excalibur, 21 00:02:00,870 --> 00:02:04,830 może to uleczy nasze złamane serca. 22 00:02:05,542 --> 00:02:09,842 Z Excalibura zostały resztki, a Morgana... 23 00:02:10,588 --> 00:02:12,548 To nie miało się wydarzyć. 24 00:02:12,632 --> 00:02:15,092 Zrobiłeś to, co uznałeś za słuszne. 25 00:02:16,344 --> 00:02:19,644 I co z tego wyszło? Historia się poplątała. 26 00:02:19,722 --> 00:02:21,472 Przeze mnie zbłądziliśmy. 27 00:02:21,558 --> 00:02:27,018 Morgana pomogła mi ocalić Jima, ale widziałam w niej tylko mrok. 28 00:02:27,230 --> 00:02:29,070 Władamy tą samą magią. 29 00:02:29,149 --> 00:02:31,319 Co to znaczy o mnie? 30 00:02:32,360 --> 00:02:33,860 Steve. 31 00:02:34,612 --> 00:02:36,032 Nie wstydź się łez. 32 00:02:36,114 --> 00:02:37,204 To wielka strata. 33 00:02:38,616 --> 00:02:42,576 Chodzi o to, że inni rycerze sądzą, że jestem słaby. 34 00:02:43,329 --> 00:02:45,459 Wyśmiewali się ze mnie. 35 00:02:45,540 --> 00:02:49,170 Powiedzieli, że nie dowiodłem męstwa. 36 00:02:50,003 --> 00:02:52,633 A Galahad nazwał mnie łajzą. 37 00:02:52,714 --> 00:02:55,174 To nie brzmi jak poważne problemy. 38 00:02:55,592 --> 00:02:57,222 Camelot ogarnął chaos, 39 00:02:57,302 --> 00:03:00,682 a Artur nie ma broni, by chronić królestwo. 40 00:03:01,055 --> 00:03:03,015 I to się nazywa problem. 41 00:03:03,099 --> 00:03:05,809 A nie może sobie kupić nowego miecza? 42 00:03:05,894 --> 00:03:07,314 Bez Excalibura 43 00:03:07,395 --> 00:03:10,645 Artur nie poprowadzi Camelotu na wojnę z Gunmarem. 44 00:03:10,732 --> 00:03:14,152 - A to oznacza koniec ludzkości. - I nas. 45 00:03:14,235 --> 00:03:17,355 - Nie wrócimy do domu. - Nie uratuję Jima. 46 00:03:17,447 --> 00:03:21,447 - Naprawimy miecz, nie? - Tylko jedna osoba to potrafi. 47 00:03:21,534 --> 00:03:26,124 - Muszę zabrać miecz do Pani z Jeziora. - Ona istnieje? 48 00:03:26,205 --> 00:03:29,915 Zapewne przyda ci się pomoc w realizacji planu. 49 00:03:30,001 --> 00:03:32,341 Może razem naprawimy sytuację. 50 00:03:32,629 --> 00:03:34,839 - Zgadzam się. - Mogę... 51 00:03:34,923 --> 00:03:35,843 Że co? 52 00:03:36,007 --> 00:03:37,087 Wspaniale. 53 00:03:37,175 --> 00:03:38,715 Nie zawiedziemy cię. 54 00:03:39,177 --> 00:03:40,967 Ty, pilnuj pracowni. 55 00:03:41,346 --> 00:03:43,426 Ty, zbierz resztki Excalibura. 56 00:03:43,514 --> 00:03:46,484 - Wyjeżdżamy. - Brzmi jak misja! 57 00:03:46,559 --> 00:03:50,609 Pokażę, na co mnie stać, zdobędę trofeum, uratuję damę. 58 00:03:52,607 --> 00:03:56,237 - Plan Merlina zadziała? - Pomieszałem osie czasu. 59 00:03:56,319 --> 00:04:01,869 Nie mamy wyboru, a moje ostatnie działania nie były owocne. 60 00:04:03,076 --> 00:04:04,946 Nie możemy popełnić błędu. 61 00:04:05,036 --> 00:04:08,866 - Musimy zaufać Merlinowi. - Oby Jim był bezpieczny. 62 00:04:09,082 --> 00:04:12,632 Na pewno jest bezpieczny na łonie miłych trolli. 63 00:04:12,961 --> 00:04:13,961 Łonie. 64 00:04:14,587 --> 00:04:15,667 Blink? 65 00:04:16,172 --> 00:04:18,932 - Miałem pokręcony sen. - Czyżby? 66 00:04:19,008 --> 00:04:22,968 Utknąłem w przeszłości, a Steve miał burzę włosów i bródkę. 67 00:04:23,054 --> 00:04:26,394 Wszystko cuchnęło, a Gunmar wciąż żył. 68 00:04:26,474 --> 00:04:28,774 Gunmar Czarny ma się dobrze. 69 00:04:28,851 --> 00:04:30,101 On ma urojenia. 70 00:04:30,186 --> 00:04:31,596 Ocknij się! 71 00:04:33,064 --> 00:04:34,614 Blinky, to ja, Jim! 72 00:04:34,691 --> 00:04:36,821 Ostatni raz powtarzam, 73 00:04:36,901 --> 00:04:40,361 że dla ciebie jestem Blinkous Galadrigal. 74 00:04:40,446 --> 00:04:42,026 Mój koszmar trwa. 75 00:04:42,115 --> 00:04:43,905 Miło mi cię poznać. 76 00:04:43,992 --> 00:04:45,492 Wybacz memu bratu. 77 00:04:45,576 --> 00:04:49,906 Twoja towarzyszka wykazała się wrogością po przebudzeniu. 78 00:04:49,998 --> 00:04:51,668 Łatwo mnie wystraszyć. 79 00:04:51,749 --> 00:04:53,629 Oczywiście, że tak. 80 00:04:53,710 --> 00:04:56,590 Tam gdzie jest katastrofa, tam i Callista. 81 00:04:59,424 --> 00:05:03,684 - Co to za miejsce? - Dwoza, bezpieczna przystań dla trolli. 82 00:05:03,761 --> 00:05:05,721 Niektórych trolli. 83 00:05:05,805 --> 00:05:08,215 Jak się czujesz? Możesz chodzić? 84 00:05:08,433 --> 00:05:10,853 Staraliśmy się uleczyć twe rany. 85 00:05:10,935 --> 00:05:12,725 - Chyba mogę. - Wspaniale. 86 00:05:12,812 --> 00:05:16,522 - Czyli możesz odejść. - Bo ci podbiję resztę oczu. 87 00:05:16,607 --> 00:05:20,607 Niestety wy, obcy, zwykle sprawiacie, że robi się... 88 00:05:21,070 --> 00:05:22,070 groźnie. 89 00:05:22,322 --> 00:05:26,332 - Nie chcemy tu mąciwód. - A co z bezpieczną przystanią? 90 00:05:32,457 --> 00:05:38,297 Powinnaś się nauczyć od Morgany, że Magia Cieni wywołuje tylko ból. 91 00:05:40,715 --> 00:05:42,335 Raczej unikam wody. 92 00:05:42,425 --> 00:05:44,885 Ja zawsze mam ze sobą kąpielówki. 93 00:05:44,969 --> 00:05:48,009 W sumie to kąpię się w stroju Adama. 94 00:05:50,016 --> 00:05:52,056 To cmentarzysko statków. 95 00:05:52,143 --> 00:05:53,643 To tutaj. 96 00:05:54,437 --> 00:05:57,477 Myślałam, że Pani z Jeziora to legenda. 97 00:05:57,565 --> 00:05:59,775 Ta Pani jak najbardziej istnieje. 98 00:05:59,859 --> 00:06:03,149 Choć tylko Merlin się z nią spotykał. 99 00:06:03,237 --> 00:06:07,157 Ponieważ jej moc przekracza wasze pojmowanie. 100 00:06:07,241 --> 00:06:12,711 Pomogłem Arturowi wydobyć Excalibura z jej mitycznych wód 101 00:06:12,789 --> 00:06:14,579 i zjednoczyć królestwo. 102 00:06:14,665 --> 00:06:16,875 Hisirdouksie, podaj mi miecz. 103 00:06:16,959 --> 00:06:19,089 Tak! Misja, misja! 104 00:06:19,170 --> 00:06:21,880 Pilnujcie statku. Niebawem wrócę. 105 00:06:21,964 --> 00:06:23,634 Co? Mamy czekać w wozie? 106 00:06:23,716 --> 00:06:25,926 Mieliśmy to zrobić razem. 107 00:06:26,177 --> 00:06:29,307 Cieszcie się, że zabrałem was z Camelotu. 108 00:06:29,388 --> 00:06:32,428 Artur jest niestabilny, a lud się boi. 109 00:06:32,517 --> 00:06:33,977 Myślałem, że mi ufasz. 110 00:06:34,811 --> 00:06:37,191 Nie będę tu bezczynnie siedział. 111 00:06:37,271 --> 00:06:39,981 A ja nie stracę kolejnego ucznia! 112 00:06:47,865 --> 00:06:52,575 - Kto ośmiela się zakłócać mój sen... - To ja, Merlin. 113 00:06:52,662 --> 00:06:56,582 - Otwierajcie, idioci. - To ty! Wchodź. 114 00:07:03,589 --> 00:07:04,629 Zamknięte. 115 00:07:04,715 --> 00:07:06,835 Przejdzie tylko mistrz czarów. 116 00:07:06,926 --> 00:07:09,636 Żadnych amatorów, czyli ciebie. 117 00:07:09,720 --> 00:07:11,970 Causa crepitoose! 118 00:07:14,559 --> 00:07:16,519 Na więcej cię nie stać? 119 00:07:16,602 --> 00:07:19,772 Zbliż się, żebym mógł ci odgryźć nogi. 120 00:07:20,648 --> 00:07:22,688 Magia Merlina jest irytująca. 121 00:07:22,942 --> 00:07:26,072 Gadające drzwi mają rację. Nie przebiję się. 122 00:07:26,154 --> 00:07:28,954 Próbuj, bo Steve się zaraz rozbierze. 123 00:07:29,031 --> 00:07:30,121 Za późno! 124 00:07:30,700 --> 00:07:34,750 - Nie! Moje oczy! - Ten widok będzie mnie prześladował! 125 00:07:39,292 --> 00:07:41,962 Oszczędzasz się, generale Aaarrr. 126 00:07:44,547 --> 00:07:46,127 Pokaż mi swoją siłę. 127 00:07:46,215 --> 00:07:49,715 Pokaż mi, czego powinna obawiać się ludzkość. 128 00:08:02,023 --> 00:08:05,363 - Dobra walka, Miażdżyczerepie. - Tak, druhu. 129 00:08:05,443 --> 00:08:07,823 Lecz wciąż mnie nie pokonałeś. 130 00:08:07,904 --> 00:08:12,204 Gunmarze, Artur i jego wojska przeszli most Ściętej Głowy. 131 00:08:12,283 --> 00:08:14,873 Polują na trolle uciekające do Dwozy. 132 00:08:14,952 --> 00:08:16,752 Bular zaginął. 133 00:08:20,124 --> 00:08:22,464 Zawsze zabijać posłańca. 134 00:08:22,543 --> 00:08:25,133 Czyli ludzie pragną wojny. 135 00:08:25,379 --> 00:08:29,549 Generale, przekaż trollom z Dwozy, że pora wybrać sojusznika. 136 00:08:29,634 --> 00:08:32,684 A jeśli nie wybiorą nas, wybij ich. 137 00:08:32,762 --> 00:08:34,602 Tak, Miażdżyczerepie. 138 00:08:34,680 --> 00:08:36,270 Z przyjemnością. 139 00:08:40,394 --> 00:08:41,774 Dzięki, Archie. 140 00:08:41,854 --> 00:08:44,904 Trener Magik długo tam będzie? 141 00:08:45,149 --> 00:08:47,029 Wieki na niego czekamy. 142 00:08:47,109 --> 00:08:49,109 A jeśli potrzebuje pomocy? 143 00:08:54,283 --> 00:08:58,163 Sezamie, otwórz się. Abrakadabra. Błagam. 144 00:08:58,996 --> 00:09:01,366 Otwierajcie, durne drzwi. 145 00:09:01,457 --> 00:09:03,127 A może ty otworzysz? 146 00:09:03,209 --> 00:09:04,839 A może! 147 00:09:05,503 --> 00:09:08,133 Boję się, że będę złym rycerzem. 148 00:09:08,214 --> 00:09:10,884 Będziesz, ale bać się nie musisz. 149 00:09:10,967 --> 00:09:15,217 Martwię się też, jaki jest cel mojego istnienia. 150 00:09:16,597 --> 00:09:19,517 Merlin nie zna Magii Cieni. 151 00:09:19,600 --> 00:09:24,650 Claire! Możesz otworzyć dla nas Portal Cieni. 152 00:09:27,316 --> 00:09:28,316 No nie wiem. 153 00:09:28,484 --> 00:09:31,114 - Nie mam berła. - Czarowałaś bez niego. 154 00:09:31,195 --> 00:09:33,485 - Merlin mówił... - Ne ma go tu. 155 00:09:33,614 --> 00:09:35,164 Nie chcę zostać nią! 156 00:09:45,501 --> 00:09:48,921 A jeśli mrok mnie zdominuje jak Morganę? 157 00:09:49,005 --> 00:09:52,545 Claire, rozumiem twój strach, ale nie jesteś nią. 158 00:09:52,633 --> 00:09:54,093 To będzie twoja magia. 159 00:09:56,137 --> 00:10:00,727 Ja nie otrzymałem daru do cieniomancji, ale ty go masz. 160 00:10:00,808 --> 00:10:02,978 Jesteś zdolna do wielkich czynów. 161 00:10:03,311 --> 00:10:04,601 Widziałem to. 162 00:10:08,482 --> 00:10:10,612 Dobrze, Douxie, spróbuję. 163 00:10:10,776 --> 00:10:14,566 Wytłumacz mi księgę zaklęć. Nie znam czarodziejowego. 164 00:10:14,780 --> 00:10:17,740 Mam cię uczyć? Nawet siebie nie potrafię. 165 00:10:17,825 --> 00:10:19,235 - Racja. - Dureń. 166 00:10:19,327 --> 00:10:21,037 - Zamilcz. - Właśnie. 167 00:10:21,120 --> 00:10:23,160 Dlaczego krzyczymy? 168 00:10:23,456 --> 00:10:24,456 Właśnie. 169 00:10:29,462 --> 00:10:32,212 Wystaw ręce w ten sposób. 170 00:10:33,341 --> 00:10:36,931 Tam jest twój cel, twoja emocjonalna kotwica. 171 00:10:37,011 --> 00:10:41,061 - Rozumiem. - Teraz zbierz magię wokół siebie. 172 00:10:41,474 --> 00:10:43,894 To twoje drzwi do Mrocznej Strefy. 173 00:10:46,979 --> 00:10:48,979 Tak jest, trzymaj się. 174 00:10:50,775 --> 00:10:51,895 Claire. 175 00:10:53,944 --> 00:10:54,954 Skup się. 176 00:10:55,029 --> 00:10:57,699 Oczy na celu, umysł na kotwicy. 177 00:10:57,782 --> 00:10:58,622 Dasz radę. 178 00:11:05,081 --> 00:11:06,211 Boję się. 179 00:11:06,290 --> 00:11:08,710 Magia to emocje. 180 00:11:08,793 --> 00:11:11,883 Lęk nie może cię prowadzić. Wykorzystaj go. 181 00:11:11,962 --> 00:11:13,552 Bądź wierna sobie. 182 00:11:13,631 --> 00:11:15,971 To cię ochroni przed mrokiem. 183 00:11:17,093 --> 00:11:19,303 - Doux? - Nie bój się, Claire. 184 00:11:19,387 --> 00:11:20,847 To twoja magia. 185 00:11:20,930 --> 00:11:22,470 Panujesz nad nią. 186 00:11:22,556 --> 00:11:23,716 Skup się na celu. 187 00:11:23,808 --> 00:11:24,978 Nie! 188 00:11:25,601 --> 00:11:26,601 Nie. 189 00:11:30,064 --> 00:11:31,194 Claire! 190 00:11:32,858 --> 00:11:35,108 Doux, jak ją uratować? 191 00:11:35,194 --> 00:11:37,114 Chwila, rozgryzę to. 192 00:11:37,196 --> 00:11:40,946 - Będzie dobrze. - Przecież pożarł ją mrok! 193 00:11:41,033 --> 00:11:42,283 Co my zrobimy? 194 00:11:48,499 --> 00:11:51,289 Naprawdę mi się udało. 195 00:11:51,919 --> 00:11:52,799 Poniekąd. 196 00:11:56,674 --> 00:11:57,844 Morgana. 197 00:11:58,509 --> 00:11:59,839 Tak mi przykro. 198 00:12:12,982 --> 00:12:15,862 Boisz się, ale nie jesteś nią. 199 00:12:16,861 --> 00:12:18,901 Lęk nie może cię prowadzić. 200 00:12:18,988 --> 00:12:20,948 Bądź wierna sobie. 201 00:12:21,031 --> 00:12:23,831 Lęk nie będzie mnie prowadził! 202 00:12:24,869 --> 00:12:25,909 Jesteś ranna? 203 00:12:26,120 --> 00:12:28,960 - Nic ci nie jest? - Daj jej odetchnąć. 204 00:12:29,039 --> 00:12:32,379 Widziałam ją... Morganę, w wizji. 205 00:12:32,460 --> 00:12:34,250 O do licha. 206 00:12:34,336 --> 00:12:35,296 To była ona? 207 00:12:35,379 --> 00:12:37,629 Czy poczucie winy, strach... 208 00:12:37,715 --> 00:12:40,585 Mroczna Strefa to tajemnicze miejsce. 209 00:12:40,676 --> 00:12:43,596 Zrozumiemy, jeśli nie chcesz wrócić. 210 00:12:43,679 --> 00:12:45,639 Nie, mogę to zrobić. 211 00:12:45,723 --> 00:12:47,483 Nic mi nie będzie. 212 00:12:47,558 --> 00:12:50,268 Dzięki za pomoc, nauczycielu. 213 00:12:51,228 --> 00:12:53,648 - To nie zadziała. - Prawda. 214 00:12:53,856 --> 00:12:57,106 - Masz durnia za nauczyciela. - Masz kotwicę. 215 00:12:59,445 --> 00:13:02,355 - Pozbądź się lęku. - Nie rób tego. 216 00:13:03,699 --> 00:13:05,619 Nie, nie. Niedobrze. 217 00:13:07,870 --> 00:13:10,040 Bardzo zły pomysł. 218 00:13:12,291 --> 00:13:13,421 Tak, tak. 219 00:13:13,501 --> 00:13:15,291 - Udało ci się! - Tak! 220 00:13:15,377 --> 00:13:18,087 I to mi się podoba. Magia Cieni. 221 00:13:19,673 --> 00:13:21,013 Nie zadziałało. 222 00:13:21,091 --> 00:13:22,891 Szybko się nauczyła. 223 00:13:22,968 --> 00:13:25,098 Miała odjazdowego nauczyciela. 224 00:13:25,179 --> 00:13:26,599 Na co czekamy? 225 00:13:26,680 --> 00:13:29,310 Magiczny miecz sam się nie naprawi. 226 00:13:29,391 --> 00:13:31,521 - Do Pani. - Panowie przodem. 227 00:13:31,602 --> 00:13:33,812 To będzie wasz koniec. 228 00:13:33,896 --> 00:13:35,646 Do zo, durne drzwi. 229 00:13:36,607 --> 00:13:38,147 Jak zimny budyń. 230 00:13:38,317 --> 00:13:40,237 Oszukujecie, głupcy. 231 00:13:40,486 --> 00:13:42,106 Nie zostawiajcie nas. 232 00:13:42,196 --> 00:13:44,486 Zamknij się, nie jesteś sam. 233 00:13:45,366 --> 00:13:48,946 Blink, Dictatious, jesteśmy po tej samej stronie. 234 00:13:49,036 --> 00:13:52,036 - Pokażę wam. Widzicie? - Nic nie widzę. 235 00:13:52,122 --> 00:13:54,582 Dlaczego udajesz, że się znamy? 236 00:13:54,667 --> 00:13:57,417 Blinkousie, rozpoznajesz tego młodzieńca? 237 00:13:57,503 --> 00:13:58,963 A co to jest? 238 00:13:59,046 --> 00:14:02,376 - Szybko. - Przygotowania na trudne dni. 239 00:14:02,466 --> 00:14:08,346 Jak zbierzemy dość zapasów, heroicznie ukryjemy się pod ziemią, 240 00:14:08,430 --> 00:14:10,600 by doczekać końca wojny. 241 00:14:10,683 --> 00:14:12,233 Was nie zapraszamy. 242 00:14:12,309 --> 00:14:14,189 Nie będziecie walczyć? 243 00:14:14,478 --> 00:14:17,148 Musicie, bierzecie udział w tej wojnie. 244 00:14:17,231 --> 00:14:21,321 Kim jesteś, by mówić Blinkousowi, kiedy ma walczyć? 245 00:14:21,402 --> 00:14:25,162 Jesteś strategiem, najmądrzejszym trollem, jakiego znam. 246 00:14:25,239 --> 00:14:27,909 - Księgi to specjalność brata. - Słuchaj. 247 00:14:28,117 --> 00:14:32,117 Gunmar zaatakuje pod Ściętą Głową. Macie pomóc ludziom. 248 00:14:32,538 --> 00:14:35,878 Nie wiedziałem, że to nadworny błazen. 249 00:14:35,958 --> 00:14:38,708 Taka jest historia. To się musi wydarzyć. 250 00:14:38,794 --> 00:14:40,844 - Bo to historia. - A wy dokąd? 251 00:14:40,921 --> 00:14:43,881 Tylko na chwilę. Muszę wywalić śmieci. 252 00:14:43,966 --> 00:14:44,836 A co tam. 253 00:14:44,925 --> 00:14:47,175 Nie możecie chować głów w piach. 254 00:14:47,261 --> 00:14:49,641 Będziecie musieli wybrać strony. 255 00:14:49,722 --> 00:14:52,812 Tak, z niecierpliwością na to czekamy. 256 00:14:52,892 --> 00:14:56,982 - Liczymy, że pobyt był udany. - Widziałam lepsze wychodki. 257 00:14:59,064 --> 00:15:01,904 Gałgany przybyły. Nastały trudne czasy. 258 00:15:01,984 --> 00:15:04,194 - Zamknąć wrota! - A co tam. 259 00:15:04,403 --> 00:15:06,823 - Za wcześnie, idioto. - Wpuszczaj! 260 00:15:06,906 --> 00:15:11,326 - Jestem zbyt młody na śmierć. - Galadrigalowie muszą przetrwać. 261 00:15:11,911 --> 00:15:13,411 Bracie, już po nas. 262 00:15:19,168 --> 00:15:20,708 Aaarrr ma wiadomość. 263 00:15:20,794 --> 00:15:23,594 Dołączcie do Gunmara lub gińcie. 264 00:15:27,635 --> 00:15:29,885 - Jesteśmy. - Dzięki tobie. 265 00:15:31,847 --> 00:15:34,557 To jezioro cuchnie jak wnętrzności. 266 00:15:38,145 --> 00:15:40,105 To chyba tutaj. 267 00:15:40,189 --> 00:15:42,859 Ale gdzie jest Merlin? 268 00:15:45,069 --> 00:15:46,859 Potrafi o siebie zadbać. 269 00:15:47,529 --> 00:15:51,159 Trzymajmy się planu i znajdźmy Panią. 270 00:15:52,910 --> 00:15:54,540 Będzie dobrze. 271 00:15:58,749 --> 00:15:59,829 Co jest? 272 00:16:09,176 --> 00:16:11,756 Dalej, Steve. Ogarnij się. 273 00:16:12,054 --> 00:16:13,564 Rycerze się nie boją. 274 00:16:22,147 --> 00:16:24,527 To... to ona. 275 00:16:25,818 --> 00:16:30,608 Jestem Panią, Nimue, Najstarszą z Wyroczni. 276 00:16:30,698 --> 00:16:32,658 Dlaczego mnie poszukujecie? 277 00:16:32,866 --> 00:16:35,116 Bądźcie mili dla bogini. 278 00:16:35,202 --> 00:16:36,042 Załatwię to. 279 00:16:37,204 --> 00:16:40,674 Potężna Pani z Jeziora. 280 00:16:40,749 --> 00:16:42,789 Potrzebujemy twej pomocy. 281 00:16:43,002 --> 00:16:45,342 I szukamy starego czarodzieja. 282 00:16:45,671 --> 00:16:48,381 Mogę dać wam to, czego pragniecie. 283 00:16:49,425 --> 00:16:52,585 Tylko ty możesz nam pomóc w misji. 284 00:16:52,678 --> 00:16:56,018 Chcemy naprawić Excalibur i ocalić Camelot. 285 00:16:58,434 --> 00:17:01,694 To nie tego naprawdę pożądacie. 286 00:17:01,770 --> 00:17:05,940 Pragniesz przebaczenia swojego mistrza. 287 00:17:06,650 --> 00:17:08,400 Ucieczka od poczucia winy. 288 00:17:08,986 --> 00:17:11,696 - Potwierdzenie rycerstwa. - Co? 289 00:17:11,780 --> 00:17:13,700 A ty pragniesz... 290 00:17:13,782 --> 00:17:15,582 łososia? 291 00:17:15,659 --> 00:17:16,539 Winny. 292 00:17:16,618 --> 00:17:18,158 Serio, Arch? 293 00:17:18,245 --> 00:17:22,915 Nie wy pierwsi staracie się mnie oszukać. 294 00:17:23,000 --> 00:17:26,800 Nie jesteście godni. 295 00:17:28,255 --> 00:17:29,205 Słuchajcie... 296 00:17:29,757 --> 00:17:31,797 Pan Czary? 297 00:17:32,885 --> 00:17:35,545 To nie jest Pani. 298 00:17:35,763 --> 00:17:38,813 Poszukujecie, zabieracie, 299 00:17:38,891 --> 00:17:43,811 wszystkich spotka ich ostateczna nagroda. 300 00:17:43,896 --> 00:17:45,896 Dowiodę mego rycerstwa. 301 00:17:45,981 --> 00:17:48,731 Będę chronił wać... państwa. 302 00:17:49,318 --> 00:17:50,608 A masz! 303 00:17:56,658 --> 00:17:57,698 Steve! 304 00:17:57,951 --> 00:18:01,211 A teraz przejdźmy do waszych nagród. 305 00:18:02,956 --> 00:18:05,286 Wypuść mnie, kobieto! 306 00:18:06,585 --> 00:18:08,085 Drzwi miały rację. 307 00:18:08,921 --> 00:18:10,421 Nie jestem rycerzem. 308 00:18:11,131 --> 00:18:12,421 Jestem tylko... 309 00:18:12,508 --> 00:18:14,088 pokarmem dla rybek. 310 00:18:22,184 --> 00:18:23,774 Merl. Dobrze cię widzieć. 311 00:18:23,852 --> 00:18:26,902 - Co tu robisz? - Negocjowałem. 312 00:18:26,980 --> 00:18:30,070 Ale jeśli ty tu jesteś, to... Hisirdoux! 313 00:18:30,150 --> 00:18:35,530 Takie małostkowe stworzenia pysznie smakują. 314 00:18:40,077 --> 00:18:43,657 Z przykrością stwierdzam, że było pilnować statku. 315 00:18:48,252 --> 00:18:51,172 Musimy ją pokonać, żeby naprawiła miecz! 316 00:18:51,255 --> 00:18:54,835 I uwolnić Steve'a z wnętrza morskiego dziwaka. 317 00:19:05,811 --> 00:19:08,111 Kurde mol. 318 00:19:12,151 --> 00:19:14,701 Jesteś niegrzeczną Panią z Jeziora! 319 00:19:20,409 --> 00:19:22,329 Udało mi się. 320 00:19:22,411 --> 00:19:25,001 Jestem bohaterem. 321 00:19:25,205 --> 00:19:30,835 Moja zemsta była taka pyszna. 322 00:19:30,919 --> 00:19:33,459 Jaka zemsta? 323 00:19:33,547 --> 00:19:35,627 Zaatakowałaś nas, paniusiu. 324 00:19:35,716 --> 00:19:39,176 Dawno temu dałam mu ostrze, 325 00:19:39,261 --> 00:19:43,641 a on uwięził mnie w tej jaskini, nie zostawiając nadziei. 326 00:19:43,724 --> 00:19:46,194 Merlin cię tu uwięził? 327 00:19:46,727 --> 00:19:49,647 Moje więzienie stanie się waszym grobem. 328 00:19:49,730 --> 00:19:53,360 Pokonaj ją, inaczej wszyscy zginiemy! 329 00:19:53,525 --> 00:19:55,735 Kto wtedy naprawi Excalibur? 330 00:19:55,819 --> 00:19:57,319 Ona tego nie zrobi. 331 00:19:57,821 --> 00:19:59,321 Co robimy, Douxie? 332 00:20:02,868 --> 00:20:06,288 Tenebris exilium! 333 00:20:08,415 --> 00:20:11,745 - Uwolniłeś panią mackę? - Zniszczyłeś miecz? 334 00:20:18,467 --> 00:20:20,887 Na co czekasz? Odejdź. 335 00:20:23,388 --> 00:20:25,678 Nie wiem, jak naprawić miecz... 336 00:20:26,892 --> 00:20:29,482 ale wiem, że nie powinnaś tu tkwić. 337 00:20:29,853 --> 00:20:31,363 Jesteś... 338 00:20:31,438 --> 00:20:32,688 inny. 339 00:20:32,773 --> 00:20:34,903 Dobry. 340 00:20:37,152 --> 00:20:40,662 Ten dar musi zostać odwzajemniony. 341 00:20:40,739 --> 00:20:44,989 Tego miecza należy być godnym. 342 00:20:45,077 --> 00:20:46,577 Czyń nim dobro. 343 00:20:46,828 --> 00:20:49,408 Trafi tam, gdzie jego miejsce. 344 00:20:49,498 --> 00:20:51,878 Dziękuję, przerażająca Pani z Jeziora. 345 00:20:51,959 --> 00:20:52,829 Do widzenia! 346 00:20:53,043 --> 00:20:56,093 Wybacz, że niemal cię zabiłem, Pani Potwór. 347 00:20:56,880 --> 00:20:59,260 Hisirdoux, coś ty narobił? 348 00:21:00,300 --> 00:21:01,300 To Excalibur? 349 00:21:01,718 --> 00:21:02,718 Tak. 350 00:21:02,886 --> 00:21:06,266 Zapewniłem Camelotowi stabilność, jak planowałeś. 351 00:21:07,349 --> 00:21:12,189 Musimy wracać do Camelotu, gdzie omówimy twoje błędy. 352 00:21:12,479 --> 00:21:15,399 - Brawo, nauczycielu. - Zdobyłem trofeum. 353 00:21:16,275 --> 00:21:17,225 Misja! 354 00:21:25,409 --> 00:21:26,909 Biedna dziewczyna. 355 00:21:32,791 --> 00:21:35,341 Spoczywaj w pokoju, młoda kobieto. 356 00:21:35,419 --> 00:21:38,589 Niech duchy poprowadzą cię do domu. 357 00:21:49,182 --> 00:21:50,312 Śmierć. 358 00:21:50,392 --> 00:21:52,062 Obrzydliwe. 359 00:21:55,480 --> 00:21:58,150 Twój czas nie dobiegł końca. 360 00:22:13,665 --> 00:22:14,495 Dlaczego? 361 00:22:14,666 --> 00:22:20,336 Bo zostaniesz naszą bohaterką. 362 00:22:34,770 --> 00:22:35,770 Napisy: Marta Skowronek