1 00:00:07,924 --> 00:00:10,934 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:15,098 --> 00:00:16,928 Nikogo nie łączyć. 3 00:00:19,894 --> 00:00:21,484 Szef Bobas 4 00:00:21,563 --> 00:00:25,443 Jestem szef, Szef Bobas, szef Szef, Szef Bobas, szef, szef 5 00:00:25,525 --> 00:00:28,065 Patrz, jak bobas rośnie, jak się pnie 6 00:00:28,153 --> 00:00:30,703 Jestem kimś Mów do mnie „wielki szef” 7 00:00:30,780 --> 00:00:33,160 Raz na wózku, raz pod wózkiem Wiesz, jak jest 8 00:00:33,491 --> 00:00:35,741 Jestem kimś Mów do mnie „wielki szef” 9 00:00:36,202 --> 00:00:39,082 Na głowie mam kołyskę, dom 10 00:00:39,164 --> 00:00:41,624 Weź zmień pieluchę Gdzie mój śliniak, ziom? 11 00:00:41,708 --> 00:00:44,418 Jak nie zapłacisz To mnie nie przekonasz 12 00:00:44,502 --> 00:00:46,962 - Kto rządzi tu? - No ja, Szef Bobas 13 00:00:53,636 --> 00:00:55,346 Chyba je normalnie. 14 00:00:55,430 --> 00:00:57,680 Nie rozstaje się z butelką. 15 00:00:57,932 --> 00:00:58,982 Zapytam. 16 00:00:59,350 --> 00:01:00,850 Ma gorączkę? 17 00:01:01,770 --> 00:01:04,480 Trzydzieści sześć i... siedem? 18 00:01:05,356 --> 00:01:08,186 Nie, sześć. Czyli dobrze. 19 00:01:08,276 --> 00:01:10,356 Nie ma. A uczulenie na mleko? 20 00:01:10,779 --> 00:01:12,659 Wysypkę? Kolkę? 21 00:01:12,739 --> 00:01:14,489 Dziwny zapach z pieluszki? 22 00:01:16,534 --> 00:01:20,334 Za dużo mruga. Boli cię? Swędzi? Piecze? 23 00:01:20,413 --> 00:01:24,043 Będę krzyczeć, aż trafię na dobrą odpowiedź! 24 00:01:24,417 --> 00:01:25,917 To konieczne? 25 00:01:26,002 --> 00:01:29,592 Gigi się tylko wydawało, że bobas nie rośnie. 26 00:01:29,672 --> 00:01:31,842 - Nic mu nie jest. - Dziękuję! 27 00:01:31,925 --> 00:01:34,005 Dobrze, dziękuję. 28 00:01:34,093 --> 00:01:36,513 Doktor Kevin nas wciśnie popołudniu. 29 00:01:36,721 --> 00:01:39,561 Co? Po co mieszać w to doktora Kevina? 30 00:01:39,641 --> 00:01:42,691 Mamy spisać wszelkie odstępstwa od normy. 31 00:01:42,769 --> 00:01:46,309 Będziemy cię pilnować jak sokoły swoje młode, 32 00:01:46,397 --> 00:01:48,147 mój ty mały ptaszku! 33 00:01:48,233 --> 00:01:50,903 - Wezmę notes. - A ja długopisy! 34 00:01:52,153 --> 00:01:55,573 - „Odstępstwa od normy”. - Czyli wszystko! 35 00:01:55,657 --> 00:01:57,327 Wiem, jestem wyjątkowy. 36 00:01:57,408 --> 00:01:58,618 Nie o to chodzi. 37 00:01:58,701 --> 00:02:01,331 Odwiesili mnie i znów mam mieć szlaban? 38 00:02:01,412 --> 00:02:03,792 Muszę do pracy. Potrzebują mnie. 39 00:02:03,873 --> 00:02:06,133 Coś wymyślę. Daj mi... 40 00:02:06,209 --> 00:02:10,759 Obserwujemy cię. Zachowuj się, jakby nas tu nie było. 41 00:02:18,763 --> 00:02:20,973 Na pewno was nie zastąpić? 42 00:02:21,057 --> 00:02:23,387 A jak wyschną wam oczy, 43 00:02:23,476 --> 00:02:25,766 skurczą się jak rodzynki i wypadną? 44 00:02:25,854 --> 00:02:29,824 Jesteś kochany, Tim, ale rodzicielstwo to poświęcenie 45 00:02:29,899 --> 00:02:33,609 i ciągłe poczucie winy i terroru... 46 00:02:36,030 --> 00:02:37,280 Jęknął jak dorosły! 47 00:02:37,365 --> 00:02:40,905 Myślisz, że jego głos dorasta, a reszta ciała nie? 48 00:02:41,411 --> 00:02:43,541 Nie, to bez sensu! 49 00:02:43,621 --> 00:02:46,961 - Powiedz, co ci jest! - Pewnie chce spać. 50 00:02:47,041 --> 00:02:48,881 Jak normalne dziecko. 51 00:02:48,960 --> 00:02:53,130 Ale rodzice się na niego gapią i notują wszystko, co robi. 52 00:02:53,214 --> 00:02:56,184 O rety. Bobas na pewno wyczuwa nasz lęk. 53 00:02:56,259 --> 00:02:58,219 Czuję się teraz taka winna. 54 00:02:58,303 --> 00:03:00,643 Odpocznijcie. Ja go położę. 55 00:03:00,722 --> 00:03:03,602 Dobrze, ale daj znać, jak tylko zaśnie. 56 00:03:03,683 --> 00:03:07,193 I jeśli zaobserwujesz coś dziwnego. 57 00:03:07,270 --> 00:03:11,400 Mamo, tato, to bobas. Nic mu się nie stanie. 58 00:03:14,652 --> 00:03:16,112 Dobra, mówcie. 59 00:03:16,195 --> 00:03:18,865 Ty żyjesz! A ja tak się martwiłem! 60 00:03:18,948 --> 00:03:22,368 Miałeś być w biurze pół godziny temu. 61 00:03:22,452 --> 00:03:23,752 Nie traćmy czasu. 62 00:03:24,162 --> 00:03:26,752 - A na kolorowanie możemy? - Szkicowanie. 63 00:03:26,831 --> 00:03:29,751 - Jimbo, światło. - Tak! Obejrzymy film! 64 00:03:30,960 --> 00:03:34,460 Odkąd moja babcia zauważyła, że nie rosnę, 65 00:03:34,547 --> 00:03:37,627 jestem pod stałym nadzorem tych dwojga. 66 00:03:37,717 --> 00:03:40,717 Nie mogę uciec do biura, pracować w domu 67 00:03:40,803 --> 00:03:44,933 i muszę udawać zwykłego, bezużytecznego bobasa. 68 00:03:45,016 --> 00:03:46,726 Ba-ba, gu-gu. 69 00:03:47,060 --> 00:03:50,100 Ale ktoś ma klucz do mojej wolności. 70 00:03:50,188 --> 00:03:53,978 Niestety to doktor Kevin. „Lubię żartować!” 71 00:03:54,901 --> 00:03:57,571 Jeśli powie, że nic mi nie jest, 72 00:03:57,654 --> 00:03:59,994 zagrożenie minie, 73 00:04:00,073 --> 00:04:01,413 a rodzice odpuszczą 74 00:04:01,491 --> 00:04:04,541 i wrócą do bezstresowego wychowania. 75 00:04:04,619 --> 00:04:06,749 A ja do swoich zajęć. 76 00:04:06,829 --> 00:04:10,379 A ja do moich... ujeżdżania dinozaurów! 77 00:04:10,458 --> 00:04:11,538 Wiśta! 78 00:04:13,336 --> 00:04:16,916 Muszę tylko przeżyć tę wizytę i po kryzysie! 79 00:04:17,173 --> 00:04:19,723 Będę w pracy popołudniu. 80 00:04:20,093 --> 00:04:21,513 To się nie uda. 81 00:04:21,928 --> 00:04:24,348 Dam radę udawać przez pół dnia. 82 00:04:24,430 --> 00:04:27,600 Jęknąłeś jak dorosły po pół godzinie. 83 00:04:27,684 --> 00:04:29,444 Bo wzięli mnie pod włos! 84 00:04:29,519 --> 00:04:33,149 Chcieli zdominować, gapili się i robili notatki. 85 00:04:34,023 --> 00:04:37,573 - Dam radę. - Nie wiesz, na co się piszesz. 86 00:04:37,652 --> 00:04:40,782 Co za problem przez sześć godzin robić... 87 00:04:41,864 --> 00:04:44,874 Jimbo, Gigi dała mi 100 dolców na college. 88 00:04:44,951 --> 00:04:47,701 - W co zainwestować? - W ciastka! 89 00:04:47,787 --> 00:04:50,827 Toż to najkruchszy sektor rynku! 90 00:04:52,166 --> 00:04:54,666 Dobra, rozumiem. Macie pomysł? 91 00:04:54,877 --> 00:04:57,587 Oto... Udzidziacz! 92 00:04:59,757 --> 00:05:03,047 Zniweluje działanie mlecznej mieszanki 93 00:05:03,136 --> 00:05:06,006 i zmieni cię w normalną dzidzię. 94 00:05:06,347 --> 00:05:08,807 Ta nazwa to mój własny pomysł. 95 00:05:08,891 --> 00:05:10,561 Oficjalna? 96 00:05:10,643 --> 00:05:12,983 Przecież to nie na sprzedaż! 97 00:05:13,062 --> 00:05:15,022 Dałbyś się pocieszyć! 98 00:05:15,106 --> 00:05:20,646 I myślisz, że to coś będzie działać aż do końca wizyty lekarskiej? 99 00:05:20,737 --> 00:05:24,197 - Będzie działać wiecznie! - Co? 100 00:05:24,365 --> 00:05:29,945 Do chwili, gdy Tim poda bobasowi ten oto... Oddzidziacz. 101 00:05:30,413 --> 00:05:32,123 Oddzidziacz? Simmons. 102 00:05:32,290 --> 00:05:35,670 Mój pomysł, moja nazwa. Wypij to po wizycie. 103 00:05:35,752 --> 00:05:37,462 I znów będziesz wspaniałym, 104 00:05:37,545 --> 00:05:41,125 choć zbyt krytycznym wobec nazw, sobą. 105 00:05:42,175 --> 00:05:44,295 Jimbo, Simmons, jesteście świadkami. 106 00:05:44,385 --> 00:05:48,175 Mianuję Staci moim zastępcą, aż Templeton mnie przywróci. 107 00:05:48,431 --> 00:05:51,431 Czyli że jestem tymczasowym tobą? 108 00:05:51,517 --> 00:05:54,017 Dałaś radę, jak byłem w Chicago. 109 00:05:54,103 --> 00:05:58,193 Ale w razie czego zawsze mogłam do ciebie zadzwonić. 110 00:05:58,274 --> 00:06:01,324 Dasz radę. Pożyczam ci instrukcję obsługi. 111 00:06:02,653 --> 00:06:05,993 Znasz moją wizję. Po prostu się jej trzymaj. 112 00:06:06,074 --> 00:06:07,034 Żółte 100%. 113 00:06:08,785 --> 00:06:09,985 Żółte 100%. 114 00:06:10,411 --> 00:06:12,251 Templeton, do roboty. 115 00:06:12,330 --> 00:06:14,790 - Nie wypijesz go tu? - Nie! 116 00:06:14,874 --> 00:06:18,384 Zobaczylibyście jak się ślinię, a macie mnie szanować! 117 00:06:18,461 --> 00:06:20,591 Jakby zmienił się w jaszczurkę, 118 00:06:20,671 --> 00:06:23,341 mam już parę pomysłów na imię. 119 00:06:23,424 --> 00:06:25,974 - Co? - Żartowałam. 120 00:06:26,052 --> 00:06:28,812 No, może nie z imionami. 121 00:06:28,888 --> 00:06:33,058 - Nieskończogon, Doktor Wężonóg! - Idziemy. 122 00:06:33,142 --> 00:06:34,442 Camille? 123 00:06:34,519 --> 00:06:38,649 Femme fatale, która robi wszystko, by przetrwać na pustyni? 124 00:06:39,148 --> 00:06:41,188 Liza Ogonelli? 125 00:06:42,401 --> 00:06:45,611 Jeśli zrobię coś poniżającego, 126 00:06:45,696 --> 00:06:47,116 to nic im nie powiesz? 127 00:06:47,198 --> 00:06:49,988 A jeśli to będzie coś bardzo śmiesznego? 128 00:06:50,827 --> 00:06:52,117 Dobra, obiecuję. 129 00:06:52,370 --> 00:06:54,370 - Przysięgasz? - Tak. 130 00:07:04,590 --> 00:07:05,880 Nie czuję różni... 131 00:07:23,526 --> 00:07:24,646 Łał. 132 00:07:29,031 --> 00:07:31,991 I po kiego grzyba przysięgałem? 133 00:07:37,915 --> 00:07:40,165 Miłość do bobasów stabilna. 134 00:07:40,251 --> 00:07:42,921 Żółte 100%, przypilnuję cię. 135 00:07:51,804 --> 00:07:53,314 Ej! To moje biurko! 136 00:07:53,389 --> 00:07:57,439 Zły pies! Sio! To teren Korporacji Bobas! 137 00:08:00,605 --> 00:08:03,065 - Co powiedział? - Nie wiem. 138 00:08:03,149 --> 00:08:05,149 Ej! Kto tu mówi po psiemu? 139 00:08:05,651 --> 00:08:08,071 Ja się uczyłam przez semestr. 140 00:08:08,613 --> 00:08:09,863 Powtórz jej to. 141 00:08:13,701 --> 00:08:18,501 Firma Szczeniaczek przejmuje stery! Korporacja wypada! 142 00:08:18,581 --> 00:08:22,711 Jest za słaba i bezradna bez prawdziwego lidera! 143 00:08:25,254 --> 00:08:26,884 On to powiedział, nie ja. 144 00:08:29,467 --> 00:08:30,887 No dobra. 145 00:08:33,387 --> 00:08:36,927 Ej, tyłkowąchy! Aport! 146 00:08:44,357 --> 00:08:47,107 Rzucić pieskowi patyczka? 147 00:08:56,661 --> 00:08:59,371 Szef by zrobił dokładnie to samo. 148 00:09:06,879 --> 00:09:08,419 Mam cię przytulić? 149 00:09:08,506 --> 00:09:11,296 Fajnie mieć normalnego brata. 150 00:09:11,384 --> 00:09:13,014 Au! Za co to? 151 00:09:16,055 --> 00:09:18,135 Tim, co mu zrobiłeś? 152 00:09:18,224 --> 00:09:20,854 Co? To on mnie uszczypnął w nos! 153 00:09:20,935 --> 00:09:23,645 Nigdy tego nie robił. Zapisuję. 154 00:09:23,729 --> 00:09:26,319 Już dobrze, malutki. 155 00:09:26,399 --> 00:09:28,729 Starszy brat cię przestraszył? 156 00:09:28,818 --> 00:09:33,358 Szybciej, Jimbo! Tak szybko, jak skopałam Mopsowi Dropsowi tyłek! 157 00:09:33,447 --> 00:09:37,787 - Się robi, tymczasowa szefowo! - Żółte 100%! 158 00:09:39,870 --> 00:09:41,910 Pyg i Tam kochają bobasy 159 00:09:43,666 --> 00:09:45,536 A teraz jeszcze wy? 160 00:09:45,626 --> 00:09:47,796 Jimbo, zgłoś uszkodzenie drzwi 161 00:09:47,878 --> 00:09:52,048 i zamów śmieciarza, bo zaraz stąd kogoś wyrzucę. 162 00:09:56,554 --> 00:09:59,524 Supcio biuro. Takie wygodne, nie? 163 00:09:59,599 --> 00:10:01,179 Co myślisz, Pyg? 164 00:10:02,852 --> 00:10:04,192 Tak! Tak! 165 00:10:04,937 --> 00:10:07,357 Pan Pyg i pan Tam uzgodnili z... 166 00:10:07,440 --> 00:10:09,400 Chwila moment. 167 00:10:09,483 --> 00:10:12,863 Nie porozmawiamy o waszych akcentach? 168 00:10:12,945 --> 00:10:15,065 Ostre, co nie? 169 00:10:15,698 --> 00:10:18,368 Akcent ze wschodniego Londynu 170 00:10:18,451 --> 00:10:22,711 lepiej pasował do „łobuzerskiego” stylu Pyga i Tama. 171 00:10:22,788 --> 00:10:28,208 Jasne, ale nie możecie tak nagle pochodzić z Londynu! 172 00:10:28,294 --> 00:10:31,174 - Kłamiecie w telewizji! - Zmiana tematu. 173 00:10:31,422 --> 00:10:35,262 Pan Pyg i pan Tam uzgodnili z Mopsem Dropsem, 174 00:10:35,343 --> 00:10:39,723 że dziś jest idealny dzień na przejęcie budynku Korporacji Bobas. 175 00:10:40,431 --> 00:10:43,561 Podczas nieobecności waszego lidera. 176 00:10:43,643 --> 00:10:48,523 Ten budynek nie jest na sprzedaż. A liderem jestem ja. 177 00:10:52,234 --> 00:10:53,904 Nie żartuj sobie. 178 00:10:53,986 --> 00:10:57,236 Będziecie błagać, żebyśmy zmienili zdanie, 179 00:10:57,323 --> 00:11:00,623 gdy szczeniaki rozciupią wam biuro na miazgę. 180 00:11:00,701 --> 00:11:05,831 Rozciupię to ja za chwilę was, jeśli się stąd zaraz nie zawiniecie. 181 00:11:08,668 --> 00:11:11,378 A szczeniaczki trafią do ciupy. 182 00:11:11,462 --> 00:11:14,422 Ależ to słowo ma wiele znaczeń! 183 00:11:14,507 --> 00:11:18,467 W skrócie, chodzi mi o to, że wasz plan się nie uda! 184 00:11:20,888 --> 00:11:26,558 Rzecz w tym, że zawarliśmy z Mopsem pakt. 185 00:11:27,770 --> 00:11:30,940 Pomocy! Ktoś uwolnił szczeniaczki! 186 00:11:33,359 --> 00:11:37,069 I na tym kończymy rozmowę. 187 00:11:40,950 --> 00:11:43,040 Dwustronny atak? 188 00:11:43,119 --> 00:11:45,579 Z wami też będą problemy? 189 00:11:45,871 --> 00:11:48,171 Cała wstecz. 190 00:11:48,499 --> 00:11:49,539 Biznes! 191 00:11:50,126 --> 00:11:52,586 Dobra, żłobkowicze są niegroźni. 192 00:11:52,670 --> 00:11:55,130 Trzeba uspokoić bobasy i... 193 00:11:55,214 --> 00:11:58,594 Wiem, boicie się. Ale strach to wybór. 194 00:11:58,676 --> 00:11:59,926 To chyba żart. 195 00:12:00,010 --> 00:12:01,390 A wybór to nic złego. 196 00:12:01,470 --> 00:12:04,640 Wybieracie rzeczy, odpowiedzi, prezydenta. 197 00:12:04,723 --> 00:12:06,733 Nowy szef? Ja? 198 00:12:06,809 --> 00:12:09,099 Kto go wybierze? Wy! 199 00:12:09,520 --> 00:12:11,310 I po strachu! 200 00:12:11,397 --> 00:12:15,027 Brawo! Powiedział to, czego politycy wam nie powiedzą. 201 00:12:15,109 --> 00:12:19,159 - Weź ulotkę. - Wielo-Wielozadaniowy Naczelny Bobas? 202 00:12:19,238 --> 00:12:21,868 Pracujesz dla konsultanta? 203 00:12:22,908 --> 00:12:25,488 - Dlaczego? - Dla adrenaliny! 204 00:12:25,578 --> 00:12:26,698 Walczmy na kciuki! 205 00:12:26,954 --> 00:12:30,464 Ej! Nie słuchajcie tego lalusia z okładki. 206 00:12:30,541 --> 00:12:33,381 ZBK chce zastąpić Szefa Bobasa! 207 00:12:33,461 --> 00:12:34,591 Szefa Bobasa? 208 00:12:34,670 --> 00:12:38,260 Tego, co porzucił pracę? Naczelnego uciekiniera? 209 00:12:38,507 --> 00:12:40,547 Zostawił instrukcję! 210 00:12:40,634 --> 00:12:44,854 - A poza tym jak tu wszedłeś? - Ten gość mnie wezwał. 211 00:12:44,930 --> 00:12:46,770 Potrzebujemy pomocy! 212 00:12:47,057 --> 00:12:49,557 Bo nie mamy prawdziwego lidera. 213 00:12:51,437 --> 00:12:55,017 Narwana. Potrzebujecie kogoś wyluzowanego. 214 00:13:00,404 --> 00:13:02,954 Tak! Podoba się wam? 215 00:13:03,032 --> 00:13:04,582 Taniec lidera! 216 00:13:04,825 --> 00:13:06,945 Lider się tym nie zajmuje! 217 00:13:07,286 --> 00:13:09,496 Patrzcie! To ten gość z ulotki! 218 00:13:10,372 --> 00:13:13,042 Wszystko mnie raduje! 219 00:13:14,543 --> 00:13:16,173 Poza szczeniaczkami! 220 00:13:28,849 --> 00:13:30,889 - Wszyscy za... - Za mną! 221 00:13:30,976 --> 00:13:34,646 - Dobra, bo krzyknąłeś głośniej! - Pomocy! 222 00:13:35,856 --> 00:13:40,106 Potrójny atak! To niesprawiedliwe! 223 00:13:45,991 --> 00:13:48,541 Vive la résistance! 224 00:13:51,288 --> 00:13:56,538 Uratowałam, kogo się dało, ale tam jest bardzo niebezpiecznie. 225 00:13:56,627 --> 00:13:59,507 I co zrobimy, tymczasowa szefowo? 226 00:14:04,885 --> 00:14:07,175 Przywrócimy Szefa Bobasa. 227 00:14:07,263 --> 00:14:12,353 Chwila. Czy to nie za wcześnie na wypicie Oddzidziacza? 228 00:14:12,434 --> 00:14:14,234 Lekarz go zdemaskuje! 229 00:14:14,311 --> 00:14:17,401 A bez niego padnie Korporacja. 230 00:14:17,481 --> 00:14:19,571 Tim, zmiana planów! 231 00:14:20,442 --> 00:14:21,492 Tim? 232 00:14:22,486 --> 00:14:23,566 Leć! 233 00:14:28,826 --> 00:14:32,076 - Jimbo! - Nie odchodzę bez pożegnania. 234 00:14:33,205 --> 00:14:34,865 - Chodźcie! - Dokąd? 235 00:14:34,957 --> 00:14:36,747 Szef wróci z planem. 236 00:14:36,834 --> 00:14:40,214 I cokolwiek wymyśli, przyda mu się armia. 237 00:14:43,883 --> 00:14:46,013 Daj już spokój! 238 00:14:46,260 --> 00:14:47,680 Przegapiliśmy coś? 239 00:14:47,761 --> 00:14:50,601 Nie powinniśmy zabierać go do Francji! 240 00:14:50,681 --> 00:14:53,601 - A co to ma wspólnego... - Nie wiem, boję się! 241 00:14:55,978 --> 00:14:57,478 Cześć, Szefie Bobasku! 242 00:14:57,563 --> 00:15:01,733 Staci mówi, że masz wrócić, bo Korporacja zrobi pa, pa. 243 00:15:03,527 --> 00:15:06,157 - Ale z niego słodziak! - Jasne. 244 00:15:06,238 --> 00:15:09,528 Nie teraz. Jedziemy do doktora Kevina. 245 00:15:09,617 --> 00:15:12,577 A zaraz po wizycie dam bobasowi... 246 00:15:13,746 --> 00:15:15,706 Gdzie Oddzidziacz? 247 00:15:16,415 --> 00:15:19,625 Widzę go. I monitor też! 248 00:15:19,710 --> 00:15:22,420 Kto to? I czemu podrzuca lotkę? 249 00:15:22,504 --> 00:15:25,134 Odzyskam rzeczy i was dogonię. 250 00:15:25,215 --> 00:15:28,175 Załatwcie tę wizytę jak najszybciej. 251 00:15:37,061 --> 00:15:39,481 Tak! Wyższy poziom trudności! 252 00:15:39,563 --> 00:15:41,273 Aż czuję, że ży... 253 00:15:53,744 --> 00:15:54,664 Ej! 254 00:16:03,879 --> 00:16:07,129 Znów źle wpisałem nazwisko! To z nerwów! 255 00:16:07,216 --> 00:16:09,756 Może zostać Templetansowie? 256 00:16:09,969 --> 00:16:10,969 Nie. 257 00:16:11,929 --> 00:16:15,059 Daj mi to. Tak, nie, tak, nie, tak, nie, już! 258 00:16:16,183 --> 00:16:19,733 - Przed nami ośmioro dzieci? - Sezon grypowy. 259 00:16:23,190 --> 00:16:25,530 Zagramy w „Złap bobasa”? 260 00:16:25,609 --> 00:16:26,939 Raz... 261 00:16:27,361 --> 00:16:28,611 dwa... 262 00:16:28,862 --> 00:16:30,412 trzy... 263 00:16:31,615 --> 00:16:32,615 Freeman? 264 00:16:34,201 --> 00:16:35,331 Joy? 265 00:16:36,412 --> 00:16:37,832 Winston? 266 00:16:42,001 --> 00:16:43,671 Ktokolwiek gotowy? 267 00:16:43,752 --> 00:16:45,672 Gotowy, start! Templeton! 268 00:16:48,924 --> 00:16:52,344 Templetonowie! Co tam u... SG? 269 00:16:52,594 --> 00:16:55,514 Co? Zatańczyłbyś tango, ale... 270 00:16:55,597 --> 00:16:59,227 Nie masz nóg! Świetny żart, doktorze! 271 00:16:59,309 --> 00:17:01,519 Ekspresowa wizyta! O tak! 272 00:17:19,246 --> 00:17:21,286 Jestem związany i oślepiony! 273 00:17:40,517 --> 00:17:41,937 Tak! 274 00:17:43,312 --> 00:17:45,152 Mam złe wieści. 275 00:17:45,230 --> 00:17:46,900 - Co? - O nie! 276 00:17:48,025 --> 00:17:49,775 Dla mojego konta w banku! 277 00:17:49,860 --> 00:17:52,360 Nie zarobię na was, bo... 278 00:17:52,446 --> 00:17:54,656 chłopaczek jest zdrowy. 279 00:17:55,574 --> 00:17:56,784 Rozluźniacz. 280 00:17:58,827 --> 00:17:59,657 Co za ulga! 281 00:17:59,745 --> 00:18:02,365 I co? Mówiłem, że nic mu nie jest. 282 00:18:02,623 --> 00:18:07,463 Trochę wolno rośnie, ale... każdy z nas jest inny. 283 00:18:07,544 --> 00:18:10,714 A teraz pójdziemy się pobawić. Pa! 284 00:18:12,257 --> 00:18:14,257 Zaraz tam będę, Staci! 285 00:18:14,510 --> 00:18:15,720 Jimbo, uważaj! 286 00:18:16,303 --> 00:18:17,433 Nie! 287 00:18:17,513 --> 00:18:20,433 Mam tu wszelkie darmowe próbki, 288 00:18:20,516 --> 00:18:23,436 a dla ciebie wyszywankę z mottem! 289 00:18:25,104 --> 00:18:26,364 PODDAJ SIĘ FRAJERZE 290 00:18:26,438 --> 00:18:28,858 Lecę! Głosujcie na ZBK! 291 00:18:29,441 --> 00:18:32,531 - To Oddzidziacz? - Nie wiem, sprawdź. 292 00:18:32,611 --> 00:18:35,491 Jimbo! 293 00:18:36,198 --> 00:18:37,988 Szefie, wróciłeś! 294 00:18:38,075 --> 00:18:40,075 Mam tu całą armię, żebyś... 295 00:18:50,170 --> 00:18:52,170 Szef Bobas nie wraca. 296 00:18:52,256 --> 00:18:53,966 - Co? - Już po nas! 297 00:18:55,551 --> 00:18:56,591 Są w wentylacji! 298 00:18:56,677 --> 00:18:59,177 Znajdą nas. Co robimy? 299 00:19:00,639 --> 00:19:03,559 W instrukcji nie napisali. 300 00:19:04,643 --> 00:19:08,313 Ale wiem, czego nie zrobimy... nie będziemy czekać. 301 00:19:08,730 --> 00:19:10,020 Będę walczyć. 302 00:19:11,817 --> 00:19:13,737 Ty i która armia? 303 00:19:14,736 --> 00:19:16,776 Wybacz, „ta”, nie „która”. 304 00:19:16,864 --> 00:19:18,284 Ta armia. 305 00:19:18,365 --> 00:19:19,945 My jesteśmy armią. 306 00:19:20,033 --> 00:19:23,253 To takie inspirujące! Hura! 307 00:19:23,328 --> 00:19:24,958 Widzisz, co się dzieje. 308 00:19:25,038 --> 00:19:28,668 Nigdy nie walczyliśmy z trzema wrogami na raz. 309 00:19:28,750 --> 00:19:30,420 To misja dla wariatów. 310 00:19:30,627 --> 00:19:34,007 Więc nazwijmy się... Wariatami Staci! 311 00:19:34,089 --> 00:19:35,589 Tak! 312 00:19:35,674 --> 00:19:37,304 Wariaci Staci! 313 00:19:37,676 --> 00:19:39,596 Nieprzewidywalni i ostrzy. 314 00:19:39,678 --> 00:19:42,928 Lepiej będzie pasować Biegunkowcy! 315 00:19:43,098 --> 00:19:44,808 Marketing, zamilcz! 316 00:19:44,892 --> 00:19:47,272 Wariaci, zaszalejmy! 317 00:19:53,859 --> 00:19:55,689 Kończy nam się czas! 318 00:20:07,539 --> 00:20:09,419 Ile mleka wypiłem? 319 00:20:09,499 --> 00:20:11,959 - Tak! - A teraz do Korporacji! 320 00:20:12,794 --> 00:20:14,054 Dajcie chwilkę. 321 00:20:21,261 --> 00:20:25,271 Fajnie się krzyczy i biega z ręką w górze, 322 00:20:25,349 --> 00:20:27,849 ale gdzie oni się podziali? 323 00:20:28,268 --> 00:20:30,648 Przed chwilą tu byli. 324 00:20:32,397 --> 00:20:33,357 To pułapka? 325 00:20:33,440 --> 00:20:36,940 Tylko wariat by to sprawdził, prawda? 326 00:20:37,903 --> 00:20:39,783 Racja. 327 00:21:04,888 --> 00:21:09,098 A zatrzymajcie sobie to wasze stęchłe biuro! 328 00:21:11,270 --> 00:21:13,860 Błagam! Przestań! 329 00:21:13,939 --> 00:21:17,359 Śmierdzi zjełczałym masłem! 330 00:21:18,068 --> 00:21:21,148 - Ale czad! - Tak! Powal ich, Szefie! 331 00:21:27,619 --> 00:21:29,789 Nie tylko ja cię zdradziłem! 332 00:21:29,871 --> 00:21:32,251 Cześć! Tu Buddy z Działu Kadr. 333 00:21:32,332 --> 00:21:34,462 Wybacz zdradę. 334 00:21:34,543 --> 00:21:38,633 Dwadzieścia godzin prac społecznych i roczny ban na ksero. 335 00:21:38,714 --> 00:21:41,724 - Co? - To słuszna kara, litościwy panie. 336 00:21:47,597 --> 00:21:48,967 To jakiś żart? 337 00:21:49,057 --> 00:21:51,307 Zaatakowali najemcę, 338 00:21:51,393 --> 00:21:54,193 wypowiedzieli wojnę i mają tu zostać? 339 00:21:54,271 --> 00:21:56,521 I to z niższym czynszem? 340 00:21:58,859 --> 00:22:01,319 Niezły ten ich prawnik. 341 00:22:01,403 --> 00:22:03,613 Chwila. Czyli mamy wojnę? 342 00:22:03,697 --> 00:22:06,067 I to z trzema wrogami na raz. 343 00:22:06,158 --> 00:22:08,948 Przetrwaliśmy pierwszy atak. 344 00:22:09,036 --> 00:22:10,656 I to nie byle jaki. 345 00:22:10,871 --> 00:22:13,421 Tak. Ale wszystko naprawiłem. 346 00:22:13,498 --> 00:22:17,338 Tak w sumie to miałam plan, a nawet armię. 347 00:22:17,419 --> 00:22:20,129 No tak, ty też byś dała radę. 348 00:22:20,213 --> 00:22:22,473 - Jasne. - Na stówkę. 349 00:22:25,427 --> 00:22:29,137 Przydałoby się coś dla rozluźnienia sytuacji. 350 00:22:35,020 --> 00:22:36,270 Nieźle. 351 00:22:38,774 --> 00:22:41,034 - Ale idziemy na wojnę? - Jasne. 352 00:22:41,109 --> 00:22:42,279 Tak! 353 00:23:05,092 --> 00:23:07,342 Szef Bobas 354 00:23:11,389 --> 00:23:13,309 Napisy: Joanna Worwa-Nowocin