1
00:00:24,165 --> 00:00:25,885
CHODŹ ZE MNĄ NA TAŃCE, LIZZIE
2
00:00:49,485 --> 00:00:50,485
Nie ty.
3
00:00:50,565 --> 00:00:51,445
Zjeżdżaj!
4
00:00:53,285 --> 00:00:54,445
Co jest?
5
00:00:59,645 --> 00:01:00,485
Lizzie!
6
00:01:34,045 --> 00:01:35,085
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
7
00:01:35,165 --> 00:01:36,005
Co u ciebie?
8
00:01:36,845 --> 00:01:37,765
Dobrze. Bo co?
9
00:01:38,605 --> 00:01:40,765
Po prostu pytam, co u ciebie.
10
00:01:40,885 --> 00:01:43,405
- To nic dziwnego.
- Nigdy o to nie pytasz.
11
00:01:43,485 --> 00:01:45,725
Dobra, nie będę tego więcej robić.
12
00:01:45,805 --> 00:01:47,085
Od razu lepiej.
13
00:01:48,525 --> 00:01:51,005
ŻYLI DŁUGO I SZCZĘŚLIWIE
BAL
14
00:01:52,445 --> 00:01:54,565
Nie chcesz żyć długo i szczęśliwie?
15
00:01:54,845 --> 00:01:57,325
Wyglądam na kogoś z kompleksem Kopciuszka?
16
00:01:58,925 --> 00:01:59,845
Ty idziesz?
17
00:02:00,125 --> 00:02:02,885
To amerykańska tradycja,
która sławi seksizm
18
00:02:02,965 --> 00:02:06,205
i promuje fałszywy obraz
romantycznej miłości. Więc nie.
19
00:02:06,285 --> 00:02:08,925
Zgadza się.
Rytuały nastolatków są do dupy.
20
00:02:12,525 --> 00:02:15,485
Eric by mnie zaciągnął.
Uwielbia takie imprezy.
21
00:02:15,805 --> 00:02:18,125
On naprawdę ma kompleks Kopciuszka.
22
00:02:18,205 --> 00:02:19,485
Przeprosiłeś już?
23
00:02:20,325 --> 00:02:23,485
Próbowałem, ale wciąż ze mną nie rozmawia.
24
00:02:23,565 --> 00:02:25,725
Zmieni zdanie. Może.
25
00:02:27,765 --> 00:02:30,725
Tak czy siak, masz klienta o 8.30.
26
00:02:34,925 --> 00:02:36,645
- Dzięki.
- Powodzenia.
27
00:02:36,725 --> 00:02:37,685
Do zobaczenia.
28
00:02:43,205 --> 00:02:46,325
Nie rozumiem,
czemu Lizzie nie chce iść ze mną na bal.
29
00:02:47,045 --> 00:02:49,925
Próbowałem
wszystkich romantycznych chwytów.
30
00:02:50,445 --> 00:02:51,685
A pytałeś ją?
31
00:02:53,405 --> 00:02:54,805
Na samym początku.
32
00:02:55,245 --> 00:02:58,805
Powiedziała, że jej miło,
ale nie chce mieć chłopaka.
33
00:03:00,885 --> 00:03:03,405
Ale może coś się zmieni. Było jej miło.
34
00:03:03,485 --> 00:03:07,085
Wiem, że to trudne,
ale skoro pytałeś i odmówiła,
35
00:03:07,165 --> 00:03:09,365
to... chyba znasz odpowiedź.
36
00:03:09,445 --> 00:03:15,405
Jej tata zadeptał napis na torcie,
więc nie wie, że wciąż czekam.
37
00:03:15,485 --> 00:03:17,165
Mówiłeś, że wysłałeś list.
38
00:03:18,445 --> 00:03:22,125
Tak. Było w nim pełno brokatu
i zielonych żelków.
39
00:03:22,205 --> 00:03:23,325
Wiem, że je lubi.
40
00:03:24,565 --> 00:03:26,725
Ale poczta mogła zgubić list.
41
00:03:26,805 --> 00:03:30,805
Na jej trawniku
zrobiłeś z liści napis „Kocham cię”.
42
00:03:30,885 --> 00:03:32,125
Wiatr mógł go rozwiać.
43
00:03:32,205 --> 00:03:33,645
Ona chyba tego nie chce.
44
00:03:33,725 --> 00:03:35,765
Ale nie powiedziała „nie”.
45
00:03:35,845 --> 00:03:37,605
Kobiety lubią wielkie gesty.
46
00:03:37,685 --> 00:03:40,285
Jackson zaśpiewał dla Maeve
i teraz są razem.
47
00:03:41,085 --> 00:03:43,845
To co innego. Maeve lubi Jacksona.
48
00:03:45,645 --> 00:03:49,125
Byłoby to niewłaściwe,
gdyby Jackson dalej wykonywał gesty
49
00:03:49,205 --> 00:03:52,845
wobec dziewczyny,
która nie jest zainteresowana.
50
00:03:53,485 --> 00:03:54,925
Rozumiesz, Liam?
51
00:03:55,565 --> 00:03:56,965
„Nie” znaczy „nie”.
52
00:03:58,165 --> 00:03:59,645
Chyba że znaczy „tak”.
53
00:04:01,485 --> 00:04:02,885
Dobra. Może...
54
00:04:04,565 --> 00:04:05,885
omówmy to jeszcze raz.
55
00:04:16,325 --> 00:04:18,765
O której po ciebie przyjechać?
56
00:04:20,045 --> 00:04:21,645
- Po co?
- Jedziemy na bal.
57
00:04:21,725 --> 00:04:22,725
Ja nie jadę.
58
00:04:24,205 --> 00:04:25,565
Owszem, jedziemy razem.
59
00:04:26,125 --> 00:04:27,965
Wyglądam, jakbym miała ochotę?
60
00:04:29,085 --> 00:04:29,925
Ale...
61
00:04:31,125 --> 00:04:33,965
Kupiłem garnitur i bukiecik dla ciebie.
62
00:04:34,045 --> 00:04:35,685
Tylko zapomniałeś zaprosić.
63
00:04:36,125 --> 00:04:37,405
Tak...
64
00:04:38,365 --> 00:04:40,525
Jesteśmy parą. To nie oczywiste?
65
00:04:41,805 --> 00:04:44,605
Daj spokój! Bardzo na to czekałem.
66
00:04:45,445 --> 00:04:49,365
Ty i ja, tańce, zabawa.
67
00:04:51,005 --> 00:04:53,645
Wiesz, co to zabawa?
Ludzie w naszym wieku...
68
00:04:53,725 --> 00:04:56,165
- Zabawne.
- Bez ciebie nie będzie fajnie.
69
00:04:57,085 --> 00:04:58,405
Proszę cię.
70
00:04:59,765 --> 00:05:00,965
- Zgoda.
- Tak!
71
00:05:01,045 --> 00:05:04,005
Żadnych selfie, wolnych tańców
i ckliwych kawałków.
72
00:05:04,085 --> 00:05:04,925
Dobra.
73
00:05:06,165 --> 00:05:07,685
Przyjadę o 7.30.
74
00:05:08,605 --> 00:05:09,685
Masz sukienkę?
75
00:05:10,565 --> 00:05:12,765
Jasne. Nie jestem troglodytką.
76
00:05:17,805 --> 00:05:18,645
Cholera.
77
00:05:54,605 --> 00:05:56,765
- Witaj, Jakobie.
- Halo?
78
00:05:57,165 --> 00:05:59,445
Popsułam kran w kuchni.
79
00:05:59,525 --> 00:06:01,685
- Kto mówi?
- Jean.
80
00:06:03,285 --> 00:06:05,925
Jean Milburn. Remontowałeś mi łazienkę.
81
00:06:06,005 --> 00:06:06,885
Tak, pamiętam.
82
00:06:08,485 --> 00:06:10,325
Mógłbyś to naprawić?
83
00:06:10,885 --> 00:06:12,925
Nie, jestem zajęty.
84
00:06:13,045 --> 00:06:15,325
To nic pilnego.
85
00:06:16,965 --> 00:06:18,005
Jutro?
86
00:06:18,085 --> 00:06:20,445
Sprawdzę grafik i oddzwonię.
87
00:06:20,525 --> 00:06:21,365
Do widzenia.
88
00:06:26,645 --> 00:06:27,765
Przepraszam.
89
00:06:28,565 --> 00:06:29,405
Praca.
90
00:06:31,725 --> 00:06:36,405
Czemu uważasz, że Moordale byłoby
dla ciebie właściwym miejscem, młoda damo?
91
00:06:36,885 --> 00:06:37,885
Szczerze mówiąc,
92
00:06:38,325 --> 00:06:40,525
moja obecna szkoła jest zawieszona,
93
00:06:40,605 --> 00:06:43,405
bo dyrektorka
zdefraudowała środki finansowe.
94
00:06:43,685 --> 00:06:47,365
Uciekła do Meksyku
z nauczycielem geografii, panem Peabodym.
95
00:06:47,445 --> 00:06:50,645
Potrzebuję nowej szkoły, żeby się...
96
00:06:50,725 --> 00:06:51,685
uczyć.
97
00:06:54,405 --> 00:06:55,445
To prawda.
98
00:06:55,525 --> 00:06:56,405
Cóż,
99
00:06:56,485 --> 00:07:00,645
szczerość to cecha bardzo pożądana
w tej instytucji.
100
00:07:01,725 --> 00:07:03,645
Masz też imponujące stopnie.
101
00:07:03,805 --> 00:07:07,685
A my chcielibyśmy podnieść naszą średnią.
102
00:07:09,485 --> 00:07:11,445
DYREKTOR
103
00:07:15,765 --> 00:07:16,645
Chodź.
104
00:07:23,805 --> 00:07:25,885
Ola? Co tu robisz?
105
00:07:26,605 --> 00:07:28,125
Szukam nowej szkoły.
106
00:07:28,205 --> 00:07:30,605
Wasz dyrektor rozważa moje podanie.
107
00:07:30,685 --> 00:07:32,285
To bardzo sztywny człowiek.
108
00:07:32,365 --> 00:07:34,805
Żywy posąg z Wyspy Wielkanocnej.
109
00:07:35,525 --> 00:07:37,485
Koniec flirtów. Idziemy.
110
00:07:37,565 --> 00:07:39,325
Idź do auta. Zaraz przyjdę.
111
00:07:46,045 --> 00:07:47,085
Nie zadzwoniłeś.
112
00:07:49,445 --> 00:07:53,125
Spłodziłem kilka SMS-ów,
ale po ich przeczytaniu uznawałem,
113
00:07:53,205 --> 00:07:57,005
że są drętwe, więc żadnego nie wysłałem.
114
00:07:58,165 --> 00:07:59,605
Jestem kretynem. Wybacz.
115
00:07:59,685 --> 00:08:01,965
Podobno Nietykalni przyjadą limuzyną.
116
00:08:02,045 --> 00:08:05,765
Gdybym miała limuzynę,
bzykałabym się tam i to filmowała.
117
00:08:06,965 --> 00:08:08,205
Dziś mamy tańce.
118
00:08:08,285 --> 00:08:09,765
Idziesz?
119
00:08:10,805 --> 00:08:13,485
To amerykańska tradycja,
która sławi seksizm
120
00:08:13,565 --> 00:08:16,285
i promuje fałszywy obraz
romantycznej miłości.
121
00:08:16,365 --> 00:08:17,725
Lubię tańce.
122
00:08:18,525 --> 00:08:19,845
- Naprawdę?
- Tak.
123
00:08:19,925 --> 00:08:21,445
Taniec jest fajny.
124
00:08:24,485 --> 00:08:27,245
Pójdę już. Trzymaj się.
125
00:08:27,885 --> 00:08:28,725
Do zobaczenia.
126
00:08:36,765 --> 00:08:39,445
Chcesz iść ze mną na tę zabawę?
127
00:08:40,085 --> 00:08:40,925
Tak.
128
00:08:42,205 --> 00:08:43,565
Fajnie.
129
00:08:44,565 --> 00:08:50,005
Zaczyna się o 20.00.Będziemy o 19.00?
Przyjadę o 18.30. Punktualnie to za późno.
130
00:08:50,165 --> 00:08:52,565
- Ja przyjadę po ciebie o 19.00.
- Dobra.
131
00:09:22,605 --> 00:09:24,925
- Zapomniałeś listy zakupów.
- Mamo.
132
00:09:26,245 --> 00:09:28,045
Dzwoniłam do dyrektora Groffa.
133
00:09:28,125 --> 00:09:31,165
Pozwolił ci pójść
na zabawę dziś wieczorem.
134
00:09:31,245 --> 00:09:34,405
- Nie chcę.
- Może pójdziesz z nami do kościoła?
135
00:09:34,485 --> 00:09:36,965
Już nie chodzę do kościoła.
136
00:09:41,765 --> 00:09:43,805
Wszyscy cię kochają.
137
00:10:01,845 --> 00:10:02,805
I jak wyglądasz?
138
00:10:04,365 --> 00:10:05,925
Jak wściekły bakłażan.
139
00:10:06,405 --> 00:10:08,565
I tak mnie na nią nie stać.
140
00:10:09,405 --> 00:10:10,845
Action Man ci nie kupi?
141
00:10:10,925 --> 00:10:13,445
Ma na imię Jackson.
I nie jestem jego żoną.
142
00:10:15,445 --> 00:10:17,045
Czemu on cię tak denerwuje?
143
00:10:17,125 --> 00:10:18,605
Wcale nie. Lubię go.
144
00:10:19,165 --> 00:10:21,765
Ale to nie jest
odpowiedni facet dla ciebie.
145
00:10:24,725 --> 00:10:27,725
Spróbuj tę.
Nie przypomina stroju asystentki magika.
146
00:10:29,605 --> 00:10:31,085
Dobrze mi z Jacksonem.
147
00:10:31,165 --> 00:10:34,125
Super. Będziesz patrzeć,
jak sierżant Anioł pływa
148
00:10:34,205 --> 00:10:36,645
i wychowywać armię jego idealnych dzieci.
149
00:10:36,845 --> 00:10:38,045
Nieważne.
150
00:10:44,205 --> 00:10:46,325
- I co?
- Wygląda ładnie.
151
00:10:51,645 --> 00:10:54,205
Mówiłam, jaki mam budżet.
Ta jest za droga.
152
00:10:59,885 --> 00:11:00,765
Sean?
153
00:11:09,805 --> 00:11:13,845
Przepraszam, że przerywam wam zakupy,
154
00:11:14,765 --> 00:11:19,045
ale moja młodsza siostra Maeve
idzie dziś na pierwszy
155
00:11:19,125 --> 00:11:20,765
szkolny bal
156
00:11:21,245 --> 00:11:24,965
i właśnie znalazła idealną suknię.
157
00:11:26,325 --> 00:11:27,205
Oto ona.
158
00:11:27,285 --> 00:11:28,485
Chodź, Maeve.
159
00:11:30,405 --> 00:11:32,045
Czy nie wygląda ślicznie?
160
00:11:33,045 --> 00:11:35,605
Tylko że nie stać nas na tę suknię.
161
00:11:36,405 --> 00:11:37,805
Ponieważ niedawno...
162
00:11:39,725 --> 00:11:40,965
zostaliśmy sierotami.
163
00:11:41,725 --> 00:11:43,165
Na początku roku
164
00:11:43,245 --> 00:11:46,445
nasz tata,
który dzielnie służył temu krajowi,
165
00:11:46,965 --> 00:11:49,045
zginął na polu walki, a nasza mama
166
00:11:49,485 --> 00:11:52,205
odeszła wkrótce po nim.
167
00:11:53,925 --> 00:11:55,085
Rak.
168
00:11:55,725 --> 00:11:57,165
Gdyby tu dziś byli
169
00:11:57,965 --> 00:11:59,885
i zobaczyli moją siostrę,
170
00:11:59,965 --> 00:12:05,245
byliby bardzo dumni ze swojej córeczki.
171
00:12:07,405 --> 00:12:09,645
Wiem, że to niecodzienna prośba,
172
00:12:10,245 --> 00:12:11,925
ale jeśli nas wesprzecie,
173
00:12:13,005 --> 00:12:15,565
pomożemy mojej siostrze
174
00:12:16,725 --> 00:12:18,645
zdobyć jej wymarzoną suknię.
175
00:12:19,365 --> 00:12:20,285
Dziękuję.
176
00:12:25,245 --> 00:12:28,285
Co z tobą? Nie możesz mówić,
że jesteśmy sierotami.
177
00:12:28,565 --> 00:12:32,685
Wolisz, żebym mówił,
że mama jest ćpunką, a tata spierdolił?
178
00:12:33,525 --> 00:12:36,005
Nie wiem,
czy ta historia by ich wzruszyła.
179
00:12:36,485 --> 00:12:39,405
Urodziliśmy się sami
i w samotności umrzemy.
180
00:12:39,645 --> 00:12:42,165
Więc po drodze możemy zgarnąć, co się da.
181
00:12:43,805 --> 00:12:44,765
Nie ma za co.
182
00:13:04,525 --> 00:13:07,245
Hej! Nie wiesz, jak dojechać do Ellencot?
183
00:13:07,325 --> 00:13:11,005
Jadę na wesele,
a mój GPS kompletnie zwariował.
184
00:13:12,405 --> 00:13:13,445
Tak.
185
00:13:19,085 --> 00:13:21,205
Jedzie pan we właściwym kierunku.
186
00:13:22,445 --> 00:13:24,445
To 15 minut stąd.
187
00:13:24,525 --> 00:13:26,245
Trzeba skręcić przy szkole.
188
00:13:26,805 --> 00:13:28,525
Dzięki, stary.
189
00:13:29,805 --> 00:13:32,045
Ma pan bajeczne paznokcie.
190
00:13:32,605 --> 00:13:33,765
Dzięki, mały.
191
00:13:35,005 --> 00:13:35,925
Dać ci radę?
192
00:13:37,325 --> 00:13:39,085
Stawiaj na kolory klejnotów.
193
00:14:10,725 --> 00:14:11,805
Ja otworzę!
194
00:14:13,085 --> 00:14:13,965
Otworzę!
195
00:14:14,645 --> 00:14:16,925
- Skarbie, to do ciebie?
- Tak.
196
00:14:17,965 --> 00:14:20,125
- Dokąd idziesz?
- Na szkolną zabawę.
197
00:14:24,805 --> 00:14:25,725
Z kim?
198
00:14:27,445 --> 00:14:28,445
Cześć!
199
00:14:29,525 --> 00:14:30,845
Fajnie wyglądasz.
200
00:14:30,925 --> 00:14:32,085
Wyglądasz bosko!
201
00:14:32,165 --> 00:14:34,485
Dziękuję. Ty też dobrze wyglądasz.
202
00:14:34,565 --> 00:14:35,485
Dzięki.
203
00:14:36,045 --> 00:14:38,045
Ja przyszedłem do zlewu.
204
00:14:38,125 --> 00:14:39,365
Świetnie.
205
00:14:39,445 --> 00:14:40,485
Wspaniale.
206
00:14:42,805 --> 00:14:43,765
Bądź grzeczna.
207
00:14:44,325 --> 00:14:45,365
Ty bądź grzeczny.
208
00:14:49,005 --> 00:14:50,405
Wejdziecie na chwilę?
209
00:14:50,485 --> 00:14:52,085
Nie, dzięki. Na razie.
210
00:14:52,925 --> 00:14:54,605
Bawcie się dobrze!
211
00:14:54,685 --> 00:14:55,685
Mamo...
212
00:14:57,085 --> 00:14:59,925
Czy mogłabyś nie iść do łóżka z tatą Oli?
213
00:15:00,005 --> 00:15:02,845
- Byłoby to dla mnie niezręczne.
- Nigdy w życiu.
214
00:15:03,325 --> 00:15:04,405
Nie bądź niemądry.
215
00:15:04,805 --> 00:15:05,965
To nie na miejscu.
216
00:15:07,685 --> 00:15:08,765
Miłej zabawy.
217
00:15:13,165 --> 00:15:15,125
Obaj wyglądacie bardzo elegancko.
218
00:15:16,205 --> 00:15:18,005
Teraz trochę bliżej siebie.
219
00:15:22,805 --> 00:15:23,645
Bliżej.
220
00:15:26,805 --> 00:15:28,285
Obejmij go.
221
00:15:29,685 --> 00:15:31,125
Dalej, przytul go.
222
00:15:32,045 --> 00:15:33,165
Róbże to zdjęcie!
223
00:15:34,765 --> 00:15:35,725
Chwileczkę.
224
00:15:37,525 --> 00:15:39,805
Po prostu zrób to cholerne zdjęcie!
225
00:15:55,285 --> 00:15:57,445
Ktoś tu czadersko wygląda.
226
00:15:58,245 --> 00:16:00,925
Już od dawna nie mówi się „czadersko”.
227
00:16:01,605 --> 00:16:02,805
Chodź tu.
228
00:16:02,885 --> 00:16:04,765
Życzę ci cudownej zabawy.
229
00:16:04,845 --> 00:16:05,885
Dzięki.
230
00:16:07,085 --> 00:16:08,205
Wyglądasz świetnie.
231
00:16:08,605 --> 00:16:09,965
Tylko wróć przed 22.30.
232
00:16:10,725 --> 00:16:12,325
Co? Dlaczego?
233
00:16:12,405 --> 00:16:13,845
Rano masz trening.
234
00:16:13,925 --> 00:16:16,565
Sądziłem, że jutro zrobię sobie wolne.
235
00:16:17,045 --> 00:16:19,325
- Niby dlaczego?
- Bo idę na imprezę.
236
00:16:19,565 --> 00:16:21,565
Chyba może jutro odpocząć.
237
00:16:21,645 --> 00:16:23,325
Nie, nie może.
238
00:16:24,045 --> 00:16:27,325
Nie mogę mieć jednego fajnego wieczoru?
239
00:16:27,405 --> 00:16:29,005
Kiedyś mi podziękujesz.
240
00:16:29,565 --> 00:16:31,965
Widzimy się o 22.30. Baw się dobrze.
241
00:16:41,925 --> 00:16:42,845
Co?
242
00:17:04,845 --> 00:17:06,845
Czekajcie! Idę z wami!
243
00:17:08,405 --> 00:17:10,405
Dobrze. Idziemy.
244
00:17:16,485 --> 00:17:18,205
Dzięki, że mogłem dziś wyjść.
245
00:17:19,645 --> 00:17:21,405
Wiem, że to nie twój esej.
246
00:17:31,525 --> 00:17:34,085
Nie mówiłem matce,
żeby jej nie łamać serca.
247
00:17:34,925 --> 00:17:36,365
Mój syn jest oszustem.
248
00:17:37,165 --> 00:17:39,245
W życiu tak się nie wstydziłem.
249
00:17:44,165 --> 00:17:47,005
Action Man! Wchodź!
250
00:17:47,525 --> 00:17:50,885
Moja mama jest wredna.
Muszę być w domu o 22.30.
251
00:17:50,965 --> 00:17:52,565
Masz ciszę nocną?
252
00:17:52,645 --> 00:17:53,725
Ile ty masz lat?
253
00:17:54,965 --> 00:17:56,765
- Cześć.
- Masz coś do picia?
254
00:17:56,845 --> 00:17:58,765
- Chcę się dobrze bawić.
- Jasne!
255
00:17:58,845 --> 00:18:00,565
Najtańsza wódka na rynku.
256
00:18:00,645 --> 00:18:02,805
Niewiele się różni od denaturatu,
257
00:18:02,885 --> 00:18:04,365
ale dobrze kopie.
258
00:18:04,805 --> 00:18:06,085
Nie. Prowadzisz.
259
00:18:06,165 --> 00:18:07,565
Ja was zawiozę.
260
00:18:07,645 --> 00:18:09,285
Macie romantyczny wieczór.
261
00:18:09,365 --> 00:18:11,645
Pieprzyć ciszę nocną!
262
00:18:27,365 --> 00:18:28,445
Dobra...
263
00:18:30,125 --> 00:18:32,125
Teraz naprawię zlew.
264
00:18:54,245 --> 00:18:55,285
Subtelne.
265
00:18:58,005 --> 00:19:00,045
- Nieźle.
- Tak.
266
00:19:01,365 --> 00:19:02,245
Proszę.
267
00:19:02,325 --> 00:19:05,245
Teraz możesz delektować się
napojem alkoholowym
268
00:19:05,325 --> 00:19:08,125
na waszym gównianym szkolnym balu.
269
00:19:09,245 --> 00:19:11,845
Świetnie. Na razie, Sean.
270
00:19:13,525 --> 00:19:16,045
Chcę zobaczyć twarze
dawnych nauczycieli.
271
00:19:16,165 --> 00:19:19,525
Zaraz wyjdę. Obiecuję.
Czy Hendricks wciąż jest trzeźwy?
272
00:19:19,605 --> 00:19:21,445
Czy znowu zaliczył wpadkę?
273
00:19:21,965 --> 00:19:24,325
I czy wciąż maskuje zapach dezodorantem?
274
00:19:24,405 --> 00:19:25,405
Sean! Stój!
275
00:19:26,325 --> 00:19:27,165
Da sobie radę.
276
00:19:27,605 --> 00:19:29,525
Spróbujmy dobrze się bawić.
277
00:19:32,205 --> 00:19:33,085
Chodź.
278
00:19:38,925 --> 00:19:41,165
- Może zdjęcie?
- Żadnych zdjęć.
279
00:19:42,205 --> 00:19:45,525
Zrobimy ironiczne miny.
Na pewno nikt na to nie wpadł.
280
00:19:46,325 --> 00:19:47,205
Cześć!
281
00:19:50,045 --> 00:19:50,885
Cześć.
282
00:19:51,405 --> 00:19:52,245
Przyszedłeś.
283
00:19:52,325 --> 00:19:53,565
Ty też.
284
00:19:57,365 --> 00:19:59,325
- Jestem Ola.
- Jackson.
285
00:19:59,405 --> 00:20:01,285
- Miło cię poznać.
- Nawzajem.
286
00:20:01,365 --> 00:20:03,805
Olu, to jest Maeve.
287
00:20:03,885 --> 00:20:05,565
- Cześć.
- Moja przyjaciółka.
288
00:20:10,925 --> 00:20:12,085
Musimy iść.
289
00:20:13,245 --> 00:20:14,445
Zgubiłam brata.
290
00:20:14,525 --> 00:20:16,005
- Robimy zdjęcie?
- Nie.
291
00:20:18,325 --> 00:20:20,485
- Wydają się fajni.
- Tak.
292
00:20:22,085 --> 00:20:23,125
Są fajni.
293
00:20:26,325 --> 00:20:29,605
Miłość!
294
00:20:29,685 --> 00:20:32,005
Miłość! Nie słyszę?
295
00:20:32,085 --> 00:20:33,485
- Miłość!
- Jeszcze raz!
296
00:20:33,565 --> 00:20:36,085
- Miłość!
- Jezus kocha!
297
00:20:36,165 --> 00:20:39,125
Jego miłość jest większa niż strach,
298
00:20:39,805 --> 00:20:44,605
jego miłość jest silniejsza
od niepewności,
299
00:20:44,685 --> 00:20:45,685
jego miłość
300
00:20:45,765 --> 00:20:48,205
jest głębsza od nienawiści.
301
00:20:48,285 --> 00:20:49,925
- Amen.
- Jezus powiedział:
302
00:20:50,645 --> 00:20:53,885
„Miłuj bliźniego swego jak siebie samego”.
303
00:20:54,805 --> 00:20:56,245
Jak siebie samego.
304
00:20:56,725 --> 00:20:58,125
Jak siebie samego.
305
00:20:58,645 --> 00:21:01,445
Miłość zaczyna się tu.
306
00:21:01,525 --> 00:21:05,445
Musimy nauczyć się kochać siebie,
307
00:21:05,525 --> 00:21:09,005
zanim naprawdę pokochamy innych.
308
00:21:10,085 --> 00:21:12,845
Kim jesteście, żeby nie kochać siebie?
309
00:21:19,405 --> 00:21:21,365
Jezus cię kocha
310
00:21:21,925 --> 00:21:24,125
Tak, wiem
311
00:21:24,685 --> 00:21:29,445
Bo tak mówi mi Biblia
312
00:21:43,085 --> 00:21:45,325
Dobrze widzieć ciebie i twoją rodzinę.
313
00:21:45,405 --> 00:21:47,605
Ericu! Co u ciebie?
314
00:21:48,125 --> 00:21:51,245
Dobrze cię widzieć w kościele.
315
00:21:51,325 --> 00:21:52,405
Chodź.
316
00:21:57,445 --> 00:22:00,245
Zawsze możesz tu przyjść.
To twoja rodzina.
317
00:22:19,045 --> 00:22:21,725
- Jak długo tu mieszkasz?
- Czternaście lat.
318
00:22:21,805 --> 00:22:24,805
Wprowadziliśmy się po narodzinach Otisa.
319
00:22:24,885 --> 00:22:26,085
My?
320
00:22:26,405 --> 00:22:29,285
To znaczy z byłym mężem?
321
00:22:34,405 --> 00:22:36,605
Czemu się rozstaliście?
322
00:22:36,685 --> 00:22:38,285
Zadajesz dużo pytań.
323
00:22:38,365 --> 00:22:40,045
Ty na niewiele odpowiadasz.
324
00:22:40,805 --> 00:22:42,445
To cecha terapeutów?
325
00:22:42,925 --> 00:22:45,805
- Przeszkadza ci, że jestem terapeutką?
- Nie.
326
00:22:45,885 --> 00:22:49,245
Niektórzy mężczyźni czują się obserwowani.
327
00:22:51,085 --> 00:22:52,565
I co zaobserwowałaś...
328
00:22:54,085 --> 00:22:54,925
na mój temat?
329
00:22:55,965 --> 00:22:57,285
Do twarzy ci w żółtym.
330
00:23:00,485 --> 00:23:03,405
Znamy się krótko, ale przypuszczam,
331
00:23:03,485 --> 00:23:05,365
że też jesteś rozwiedziony,
332
00:23:05,885 --> 00:23:09,525
że monogamia wydaje ci się zbyt ciasna,
333
00:23:10,525 --> 00:23:12,205
postarza cię.
334
00:23:14,165 --> 00:23:18,525
Z tatuaży i braku prawa jazdy
wnioskuję, że jesteś...
335
00:23:18,605 --> 00:23:20,005
porywczy,
336
00:23:21,005 --> 00:23:22,525
może nawet nierozważny.
337
00:23:23,005 --> 00:23:25,365
I dosyć często...
338
00:23:25,845 --> 00:23:28,005
wdajesz się w romanse z klientkami.
339
00:23:28,925 --> 00:23:30,645
Zupa była dobrym posunięciem.
340
00:23:33,925 --> 00:23:38,205
Zanim zrobi się zbyt intymnie,
ruszasz na kolejny podbój.
341
00:23:40,165 --> 00:23:41,005
Ciekawe.
342
00:23:41,085 --> 00:23:42,005
Trafiłam?
343
00:23:42,725 --> 00:23:43,645
Nie.
344
00:23:46,525 --> 00:23:47,405
Raczej nie.
345
00:23:49,885 --> 00:23:51,005
Byłem żonaty...
346
00:23:54,885 --> 00:23:56,245
ale moja żona zmarła.
347
00:23:59,645 --> 00:24:02,125
Bardzo długo chorowała.
348
00:24:02,885 --> 00:24:08,125
Ola, moja córka, pomagała mi
się nią opiekować, kiedy ja nie mogłem.
349
00:24:12,765 --> 00:24:16,165
Jesteś pierwszą, z którą się przespałem
od tamtego czasu.
350
00:24:18,525 --> 00:24:20,325
Nie planowałem tego...
351
00:24:23,285 --> 00:24:26,525
ale masz rację, bywam porywczy.
352
00:24:28,485 --> 00:24:30,045
Naprawdę cię polubiłem.
353
00:24:34,805 --> 00:24:36,925
Chciałbym poznać cię lepiej.
354
00:24:41,205 --> 00:24:43,605
Przepraszam, jeśli źle mnie odebrałeś.
355
00:25:03,845 --> 00:25:05,245
Pójdę się ubrać.
356
00:25:27,245 --> 00:25:28,885
Fajnie tu.
357
00:25:29,405 --> 00:25:31,645
Bajki to historie ucisku kobiet.
358
00:25:32,765 --> 00:25:37,485
Piękna i Bestia to syndrom sztokholmski.
Piękna zakochuje się w swoim oprawcy.
359
00:25:37,565 --> 00:25:40,485
Mała Syrenka musi stracić głos,
aby zdobyć faceta.
360
00:25:40,565 --> 00:25:43,285
- Nie mówiąc o Śnieżce.
- Idę tańczyć.
361
00:25:44,445 --> 00:25:45,485
Fajnie.
362
00:25:46,325 --> 00:25:47,765
Ja nie tańczę.
363
00:25:47,845 --> 00:25:48,965
Jesteśmy na balu.
364
00:25:49,725 --> 00:25:50,885
To nie moja bajka.
365
00:25:50,965 --> 00:25:54,085
Dobra. Ale ja i tak zatańczę.
366
00:26:44,925 --> 00:26:46,045
Co słychać, stary?
367
00:26:47,205 --> 00:26:49,485
- Cześć.
- Kiepsko to wygląda.
368
00:26:50,805 --> 00:26:52,405
Chodź, napijemy się ponczu.
369
00:26:55,445 --> 00:26:56,645
Dobrze się bawisz?
370
00:27:33,805 --> 00:27:36,805
Poprosić dziewczynę do tańca
to duży stres.
371
00:27:38,325 --> 00:27:40,325
Chcesz się go pozbyć?
372
00:27:40,565 --> 00:27:42,445
Mam percocet, dosyć tani.
373
00:27:42,525 --> 00:27:44,925
- Co to percocet?
- Pomaga się odprężyć.
374
00:27:45,005 --> 00:27:46,125
Nic wielkiego.
375
00:27:48,365 --> 00:27:49,525
Proszę.
376
00:27:51,205 --> 00:27:53,925
- Sean.
- Cześć, żabo.
377
00:27:54,005 --> 00:27:55,205
Dobrze się bawisz?
378
00:27:55,525 --> 00:27:57,885
- Skończ z tym.
- A ty co? Z policji?
379
00:27:57,965 --> 00:27:58,885
Nie żartuję.
380
00:27:59,525 --> 00:28:03,405
Pobujaj się z przewodniczącym.
O mnie się nie martw. Dobra?
381
00:28:27,445 --> 00:28:28,485
Idę na zabawę.
382
00:28:33,485 --> 00:28:34,565
Zaczekaj.
383
00:28:38,085 --> 00:28:39,125
Zawiozę cię.
384
00:28:50,085 --> 00:28:51,645
- Hej.
- Cześć.
385
00:28:58,285 --> 00:28:59,605
Długo znasz Otisa?
386
00:28:59,685 --> 00:29:02,965
Mój tata naprawiał im łazienkę.
Otis mnie zaprosił.
387
00:29:04,285 --> 00:29:06,165
- Zabawny jest.
- Tak.
388
00:29:06,245 --> 00:29:07,325
To prawda.
389
00:29:11,885 --> 00:29:16,205
Tak między nami...
on jest niedoświadczony w tych sprawach.
390
00:29:17,405 --> 00:29:19,925
To prawiczek. Nie orientuje się co i jak.
391
00:29:20,005 --> 00:29:23,645
Więc... nie zdziw się,
jeśli nie będzie chętny.
392
00:29:25,605 --> 00:29:26,485
Do zobaczenia.
393
00:29:35,965 --> 00:29:37,965
Na zdrowie. Bawcie się dobrze.
394
00:29:43,045 --> 00:29:44,605
Pan Groffinator!
395
00:29:44,685 --> 00:29:48,045
We własnej osobie. Kopę lat!
396
00:29:48,125 --> 00:29:51,205
Seanie Wiley, masz opuścić teren szkoły.
397
00:29:51,285 --> 00:29:54,565
Niech pan taki nie będzie. Pogadajmy.
398
00:29:54,645 --> 00:29:56,645
Nie jesteś tu mile widziany.
399
00:29:57,165 --> 00:29:59,805
Wyjdź natychmiast albo wezwę policję.
400
00:30:01,485 --> 00:30:03,925
Musi pan trochę wyluzować.
401
00:30:04,405 --> 00:30:06,765
Może zjadłby pan batonik?
402
00:30:06,845 --> 00:30:07,685
Wyjdź.
403
00:30:09,685 --> 00:30:10,645
Natychmiast.
404
00:30:12,205 --> 00:30:14,325
Było spoko.
405
00:30:18,565 --> 00:30:19,445
Pa!
406
00:30:23,365 --> 00:30:24,845
Dobra, ja spadam.
407
00:30:24,965 --> 00:30:26,965
Mogę wziąć furę Jacko, prawda?
408
00:30:41,845 --> 00:30:43,485
Sean wziął twój samochód.
409
00:30:44,245 --> 00:30:45,685
Oby go rozbił.
410
00:30:48,885 --> 00:30:49,765
Pocałuj mnie.
411
00:30:54,445 --> 00:30:55,525
Będę miał kłopoty.
412
00:30:56,925 --> 00:30:58,245
Niezła żenada, co?
413
00:30:58,325 --> 00:30:59,725
Widzieliście Olę?
414
00:30:59,805 --> 00:31:00,925
- Tak.
- Nie.
415
00:31:01,365 --> 00:31:02,325
Nie.
416
00:31:09,645 --> 00:31:11,125
Kiepsko się czuję.
417
00:31:12,245 --> 00:31:13,525
- Niedobrze ci?
- Tak.
418
00:31:13,645 --> 00:31:14,645
Chodź.
419
00:31:41,805 --> 00:31:44,165
Znalazłaś wystawę dzieł.
420
00:31:46,445 --> 00:31:47,325
Znalazłam.
421
00:31:48,285 --> 00:31:50,165
Niektóre są nawet niezłe.
422
00:31:51,645 --> 00:31:54,765
To artystyczny kwiat Moordale.
423
00:31:55,645 --> 00:31:58,485
Najbardziej podoba mi się to.
424
00:32:05,765 --> 00:32:06,685
Nigdy...
425
00:32:07,645 --> 00:32:09,805
Nigdy z nikim nie spałam.
426
00:32:14,685 --> 00:32:16,325
Czemu mi to mówisz?
427
00:32:16,845 --> 00:32:17,965
Żebyś wiedział.
428
00:32:23,925 --> 00:32:27,045
Czy ty i Maeve byliście parą?
429
00:32:28,325 --> 00:32:30,205
- Wyczuwam wibracje.
- Nie.
430
00:32:31,245 --> 00:32:34,245
Maeve to nie jest dziewczyna,
która by mnie chciała.
431
00:32:34,805 --> 00:32:35,645
To znaczy?
432
00:32:37,365 --> 00:32:40,925
Jest znacznie wyżej
w łańcuchu pokarmowym niż ja.
433
00:32:41,005 --> 00:32:43,885
Ja jestem kangurem albo pancernikiem.
434
00:32:43,965 --> 00:32:47,485
A Maeve to pantera albo lew.
435
00:32:47,565 --> 00:32:48,845
A czym ja jestem?
436
00:32:48,925 --> 00:32:50,365
Możesz być jedną z kóz,
437
00:32:50,445 --> 00:32:53,245
które stają na stromych klifach
jak przyklejone.
438
00:32:53,325 --> 00:32:56,005
- Jestem kozą?
- Nie wyglądasz jak koza.
439
00:32:56,085 --> 00:32:59,605
Możesz być też kotem domowym,
jeśli nie lubisz kóz.
440
00:32:59,685 --> 00:33:02,765
Takim chudym, który ciągle się gapi.
441
00:33:02,845 --> 00:33:05,445
Ja jestem chudym, domowym kotem,
a ona lwem.
442
00:33:05,525 --> 00:33:08,005
Maeve jest nieosiągalna, a ty...
443
00:33:08,085 --> 00:33:10,845
Nie jesteś kangurem, jesteś dupkiem.
444
00:33:12,885 --> 00:33:13,965
Ola, posłuchaj!
445
00:33:16,765 --> 00:33:18,485
Pieprzony kretyn.
446
00:33:32,325 --> 00:33:33,245
Ericu!
447
00:33:33,325 --> 00:33:34,165
Zaczekaj!
448
00:33:34,245 --> 00:33:37,045
- Na pewno chcesz iść w tym ubraniu?
- Tak.
449
00:33:37,805 --> 00:33:39,605
- Na sto procent?
- Tak.
450
00:33:40,365 --> 00:33:41,485
Coś z nim nie tak?
451
00:33:42,765 --> 00:33:44,285
Proszę chwilę zaczekać!
452
00:33:45,925 --> 00:33:47,925
Kiedy przyjechałem do tego kraju,
453
00:33:48,005 --> 00:33:50,885
musiałem wiele robić, żeby się dopasować.
454
00:33:50,965 --> 00:33:53,045
Ale moje dzieci nie miały tak żyć.
455
00:33:53,165 --> 00:33:55,165
Chciałem, żebyście byli dumni
456
00:33:55,245 --> 00:33:56,085
i silni.
457
00:33:57,165 --> 00:33:59,605
Ale ty jesteś tak bardzo inny.
458
00:34:01,325 --> 00:34:02,845
Boję się o ciebie.
459
00:34:03,285 --> 00:34:06,605
Twój strach mi nie pomaga.
Przez niego jestem słaby.
460
00:34:08,285 --> 00:34:12,845
Dlaczego musisz być... tak bardzo inny?
461
00:34:13,965 --> 00:34:15,045
To jestem ja.
462
00:34:17,525 --> 00:34:19,085
Nie chcę, żebyś cierpiał.
463
00:34:20,165 --> 00:34:23,765
Tak czy inaczej, będę cierpiał.
Nie lepiej więc być sobą?
464
00:34:26,445 --> 00:34:27,965
Zaczekaj!
465
00:34:32,805 --> 00:34:34,845
Krzyknąłem na tamtego człowieka.
466
00:34:35,885 --> 00:34:37,125
Tak.
467
00:34:39,325 --> 00:34:40,325
To prawda.
468
00:34:42,845 --> 00:34:43,765
Może...
469
00:34:45,125 --> 00:34:47,365
uczę się od swojego dzielnego syna.
470
00:34:52,005 --> 00:34:53,045
Tato.
471
00:35:15,645 --> 00:35:17,965
Za kogo się przebrałeś? Za dziewczynę?
472
00:35:18,045 --> 00:35:20,205
- Czego chcesz?
- Zajebię cię.
473
00:35:24,325 --> 00:35:27,405
Teraz czy później? Ja jestem gotowy.
474
00:35:29,805 --> 00:35:31,485
- Już niedługo.
- W porządku.
475
00:35:32,205 --> 00:35:33,525
Więc później?
476
00:35:34,565 --> 00:35:35,525
Świetnie.
477
00:36:19,165 --> 00:36:20,365
Dobra.
478
00:36:21,365 --> 00:36:22,365
Co teraz?
479
00:36:36,845 --> 00:36:40,405
Teraz utwór na życzenie.
Dla wszystkich par na sali.
480
00:36:40,485 --> 00:36:41,965
Znajdźcie sobie partnera.
481
00:36:42,405 --> 00:36:44,285
Tylko wpierw spytajcie o zgodę!
482
00:36:45,125 --> 00:36:46,805
Poważnie, spytajcie o zgodę.
483
00:36:56,605 --> 00:36:58,845
Uwielbiam tę piosenkę.
484
00:37:14,045 --> 00:37:15,525
Mogę prosić do tańca?
485
00:37:17,445 --> 00:37:19,165
Czemu miałbym z tobą tańczyć?
486
00:37:20,125 --> 00:37:22,765
- Bo jesteśmy przyjaciółmi.
- Nie jesteśmy.
487
00:37:23,485 --> 00:37:24,365
Jesteśmy.
488
00:37:24,445 --> 00:37:25,685
Ericu, zaczekaj!
489
00:37:26,645 --> 00:37:28,685
Wiem, że czasem nawalam.
490
00:37:29,365 --> 00:37:33,085
Popełniłem błąd.
I powiedziałem coś, czego nie chciałem.
491
00:37:34,005 --> 00:37:36,765
Tęsknię za tobą. I przepraszam.
492
00:37:38,365 --> 00:37:40,125
Lubię być w centrum uwagi?
493
00:37:41,165 --> 00:37:44,845
Uważam, że jesteś najfajniejszą,
494
00:37:45,565 --> 00:37:48,245
najodważniejszą,
najlepszą osobą, jaką znam.
495
00:37:55,445 --> 00:37:56,645
Wisisz mi urodziny.
496
00:38:12,965 --> 00:38:14,925
O Boże.
497
00:38:19,725 --> 00:38:21,845
Obaj wiemy, że prowadzę ja.
498
00:38:23,485 --> 00:38:24,405
Gotowy?
499
00:38:38,805 --> 00:38:40,565
Idę po ciebie, Otisie!
500
00:39:10,365 --> 00:39:11,925
Pójdziesz ze mną do łóżka?
501
00:39:12,005 --> 00:39:13,325
Dobra.
502
00:39:18,205 --> 00:39:19,565
Lizzie!
503
00:39:23,725 --> 00:39:25,725
To ja, Liam.
504
00:39:26,485 --> 00:39:28,085
Na księżycu.
505
00:39:28,765 --> 00:39:29,925
Nie!
506
00:39:32,885 --> 00:39:35,085
Liam, zejdź natychmiast.
507
00:39:35,165 --> 00:39:37,565
Najpierw porozmawiam z Lizzie.
508
00:39:37,645 --> 00:39:41,445
Nie znam go. To dziwak, który za mną łazi.
509
00:39:41,525 --> 00:39:42,885
Kocham cię, Lizzie.
510
00:39:44,165 --> 00:39:45,965
- Czy ty mnie kochasz?
- Nie!
511
00:39:47,205 --> 00:39:48,525
Uspokój się.
512
00:39:48,605 --> 00:39:49,445
Nie.
513
00:39:49,525 --> 00:39:50,565
Dość tego!
514
00:39:50,645 --> 00:39:52,725
- Złaź w tej chwili!
- Po co?
515
00:39:53,645 --> 00:39:55,325
Lizzie mnie nie kocha.
516
00:39:57,165 --> 00:39:58,365
Nikt mnie nie kocha.
517
00:40:00,165 --> 00:40:01,085
Skoczę!
518
00:40:01,685 --> 00:40:03,125
Stój, Liam!
519
00:40:04,325 --> 00:40:05,205
Nie rób tego.
520
00:40:08,645 --> 00:40:09,605
Cześć, Otis.
521
00:40:14,285 --> 00:40:15,725
Nie chcesz skoczyć.
522
00:40:16,325 --> 00:40:18,405
Chyba jednak chcę.
523
00:40:18,485 --> 00:40:19,965
Nie chcesz. Posłuchaj.
524
00:40:21,005 --> 00:40:24,645
Czasem ludzie, których lubimy,
nie lubią nas.
525
00:40:24,725 --> 00:40:27,325
To bolesne, ale nic na to nie poradzimy.
526
00:40:27,405 --> 00:40:28,365
Nie rozumiesz.
527
00:40:28,445 --> 00:40:29,685
Rozumiem.
528
00:40:31,205 --> 00:40:34,525
Wiem, jak to jest,
gdy ktoś nie odwzajemnia twoich uczuć.
529
00:40:35,805 --> 00:40:37,565
Ktoś, o kim stale myślisz.
530
00:40:38,645 --> 00:40:39,565
To boli.
531
00:40:41,245 --> 00:40:43,605
Ale nie zmusisz innych, by cię lubili.
532
00:40:44,125 --> 00:40:45,285
Ja jej nie lubię.
533
00:40:47,725 --> 00:40:48,645
Ja ją kocham.
534
00:40:49,925 --> 00:40:53,765
Wiem, ale w miłości
nie chodzi o wielkie gesty,
535
00:40:53,845 --> 00:40:56,805
księżyc czy gwiazdy.
To tylko łut szczęścia.
536
00:40:57,325 --> 00:41:00,205
Czasem spotykasz kogoś,
kto czuje to samo.
537
00:41:00,565 --> 00:41:01,845
A czasem masz pecha.
538
00:41:01,925 --> 00:41:05,405
Kiedyś spotkasz kogoś,
kto doceni cię takim, jakim jesteś.
539
00:41:05,485 --> 00:41:07,605
Na Ziemi jest siedem miliardów osób.
540
00:41:08,085 --> 00:41:11,765
Któraś na pewno
wejdzie dla ciebie na księżyc.
541
00:41:12,605 --> 00:41:15,045
- Serio?
- Tak, jesteś genialny.
542
00:41:15,485 --> 00:41:17,485
Oddany sprawie.
543
00:41:18,685 --> 00:41:20,845
Kiedyś kogoś uszczęśliwisz.
544
00:41:20,965 --> 00:41:22,525
Ale nie mnie.
545
00:41:22,605 --> 00:41:25,125
Z pewnością nie Lizzie, ale kogoś.
546
00:41:26,485 --> 00:41:29,925
Nie dojdzie do tego,
jeśli spadniesz i się zabijesz.
547
00:41:33,405 --> 00:41:34,405
Dobra.
548
00:41:52,125 --> 00:41:54,045
Przepraszam, wszystko gra.
549
00:41:55,725 --> 00:41:56,725
Nic mi nie jest.
550
00:41:57,685 --> 00:41:58,725
Uwaga!
551
00:41:58,805 --> 00:42:01,245
Czas na macarenę.
552
00:42:01,765 --> 00:42:03,005
Znacie macarenę, tak?
553
00:42:20,085 --> 00:42:21,245
Nie popisałeś się.
554
00:42:23,045 --> 00:42:24,605
Nie chciałem cię straszyć.
555
00:42:24,685 --> 00:42:28,605
Jeśli się do mnie zbliżysz,
naprawdę zawiadomię policję.
556
00:42:28,685 --> 00:42:30,805
W porządku. Zrozumiałem.
557
00:42:31,365 --> 00:42:34,285
- Zostawiłem kurtkę.
- Przyniosę.
558
00:42:55,565 --> 00:42:56,485
Co jest?
559
00:42:56,565 --> 00:42:57,525
Przestań.
560
00:42:57,605 --> 00:42:59,765
Twój chłopak przypomina trójkąt.
561
00:42:59,885 --> 00:43:00,725
Olej go.
562
00:43:02,725 --> 00:43:03,925
Nie dotykaj mnie.
563
00:43:05,405 --> 00:43:07,845
- Odejdź ode mnie!
- Adam! Przestań!
564
00:43:08,325 --> 00:43:09,925
- Nic ci nie jest?
- Spadaj.
565
00:43:13,085 --> 00:43:14,885
Nienawidzę cię.
566
00:43:33,965 --> 00:43:35,965
Koniec przedstawienia. Idźcie już.
567
00:43:37,965 --> 00:43:39,245
Ty też.
568
00:44:06,245 --> 00:44:08,685
- Gdzie twoja dziewczyna?
- Wyszła.
569
00:44:09,405 --> 00:44:12,245
- Dlaczego?
- Pokłóciliśmy się.
570
00:44:12,725 --> 00:44:13,565
O co?
571
00:44:14,085 --> 00:44:15,045
Nieważne.
572
00:44:16,085 --> 00:44:16,925
Dobra.
573
00:44:19,365 --> 00:44:20,925
Co za szaleństwo...
574
00:44:21,965 --> 00:44:22,925
Byłeś wspaniały.
575
00:44:24,445 --> 00:44:26,125
To była poważna sprawa.
576
00:44:26,725 --> 00:44:28,285
Mógł się zabić.
577
00:44:28,845 --> 00:44:31,685
- Uspokoiłeś go.
- Wszedł tam po rozmowie ze mną.
578
00:44:31,765 --> 00:44:33,005
Co, gdyby zginął?
579
00:44:35,165 --> 00:44:36,285
Uważam, że to złe.
580
00:44:36,725 --> 00:44:37,605
Co?
581
00:44:37,685 --> 00:44:39,685
To. Klinika.
582
00:44:40,765 --> 00:44:43,165
I my. To się musi skończyć.
583
00:44:43,845 --> 00:44:47,045
- Dobrze nam razem idzie.
- Nie mogę tego dłużej robić.
584
00:44:47,125 --> 00:44:49,725
- To mi przeszkadza w życiu.
- O czym mówisz?
585
00:44:50,405 --> 00:44:51,765
Wiesz, o czym.
586
00:44:52,885 --> 00:44:54,085
Maeve!
587
00:44:54,165 --> 00:44:55,325
Chwileczkę.
588
00:44:58,605 --> 00:45:02,005
Ej, Otis, jeśli dam ci jeszcze pięć dych,
589
00:45:02,085 --> 00:45:04,805
powiesz mi, jak odzyskać Maeve?
590
00:45:06,205 --> 00:45:09,085
- O czym mówisz?
- Doradził mi, jak cię zdobyć.
591
00:45:09,165 --> 00:45:10,725
Dałem mu forsę,
592
00:45:10,805 --> 00:45:13,805
a on opowiedział mi
o książkach, piosenkach
593
00:45:13,885 --> 00:45:15,845
i feministkach, które lubisz.
594
00:45:15,925 --> 00:45:18,365
Bo ciebie trudno poznać,
595
00:45:19,005 --> 00:45:19,965
Maeve.
596
00:45:25,965 --> 00:45:30,565
- Zapłacił, żebyś powiedział, co lubię?
- Nie, ja nie...
597
00:45:31,325 --> 00:45:33,005
Nie chciałem tego wziąć...
598
00:45:33,445 --> 00:45:34,805
Dałem tę forsę tobie.
599
00:45:34,885 --> 00:45:35,885
Dałeś ją mnie?
600
00:45:38,365 --> 00:45:39,605
Znów będę wymiotował.
601
00:45:40,605 --> 00:45:42,285
- Maeve.
- Odpierdol się.
602
00:45:42,885 --> 00:45:44,445
Masz rację, z nami koniec.
603
00:45:51,645 --> 00:45:53,325
Bardzo mi przykro, Maeve.
604
00:45:54,325 --> 00:45:55,485
Przepraszam.
605
00:45:56,045 --> 00:45:57,165
Jesteś taka miła.
606
00:45:58,405 --> 00:46:00,965
Przepraszam,
jeśli zwymiotowałem na ciebie.
607
00:46:01,405 --> 00:46:02,485
Przepraszam.
608
00:46:03,365 --> 00:46:04,445
Bardzo mi przykro.
609
00:46:06,485 --> 00:46:08,005
Zapomnieliśmy samochodu?
610
00:46:13,125 --> 00:46:15,285
Jest pijany. Brat przyprowadzi...
611
00:46:31,205 --> 00:46:32,405
Co ty sobie myślisz?
612
00:46:33,125 --> 00:46:36,645
Myślisz, że lubię wstawać co rano o 4.30?
613
00:46:36,725 --> 00:46:39,165
Że nie mam nic lepszego do roboty?
614
00:46:39,245 --> 00:46:40,485
Ja, ja, ja.
615
00:46:40,565 --> 00:46:41,725
Co powiedziałeś?
616
00:46:42,885 --> 00:46:44,805
Chodzi tylko o ciebie.
617
00:46:45,525 --> 00:46:48,445
Chodźmy spać. Porozmawiamy rano.
618
00:46:48,525 --> 00:46:50,125
- Dobrze.
- Nie.
619
00:46:50,205 --> 00:46:54,645
Myślisz, że lubimy co sobota
jeździć pięć godzin na twoje zawody
620
00:46:55,165 --> 00:46:57,605
i poświęcać życie dla twojego sukcesu?
621
00:46:57,685 --> 00:47:00,565
To nie mój sukces, tylko twój!
622
00:47:01,365 --> 00:47:04,125
Jackson, wracaj natychmiast!
623
00:47:04,205 --> 00:47:05,285
Wracaj!
624
00:47:05,365 --> 00:47:09,605
„W miłości nie chodzi o księżyc i gwiazdy.
To tylko łut szczęścia”.
625
00:47:09,685 --> 00:47:12,925
- Przymknij się.
- Załóż podcast motywacyjny.
626
00:47:13,005 --> 00:47:14,885
Nigdy nie pójdę na żadne tańce.
627
00:47:14,965 --> 00:47:17,765
Tak, tańczysz fatalnie. Jestem głodny.
628
00:47:21,085 --> 00:47:22,045
Cześć.
629
00:47:23,565 --> 00:47:25,765
- Dave?
- Blisko. Dan.
630
00:47:26,845 --> 00:47:30,565
- Jeżdżę na motocyklu.
- Tak. Problemy z matką.
631
00:47:31,365 --> 00:47:34,485
- Nie nazwałbym...
- Dan! Wracasz do łóżka?
632
00:47:34,565 --> 00:47:38,325
Przepraszam, moja mama woła.
Twoja mama woła.
633
00:47:39,765 --> 00:47:41,765
Pójdę już.
634
00:47:44,605 --> 00:47:45,885
- Tosta?
- Tak.
635
00:47:49,205 --> 00:47:50,925
Nowy tata wydaje się uroczy.
636
00:47:56,405 --> 00:47:58,285
- Masz nutellę?
- Tak.
637
00:48:07,645 --> 00:48:08,965
WYCHOWANIE MĘŻCZYZN
638
00:48:13,925 --> 00:48:16,565
STUDIUM NASTOLATKA Z FOBIAMI SEKSUALNYMI
639
00:48:23,365 --> 00:48:27,485
Daj spokój. Ja sprzedawałem, oni kupowali.
Co miałem robić?
640
00:48:27,565 --> 00:48:29,565
Może postąpić odpowiedzialnie?
641
00:48:29,685 --> 00:48:32,485
Kto się tobą opiekował,
kiedy mama odeszła?
642
00:48:33,005 --> 00:48:37,365
- Kto dla ciebie gotował i rzucił szkołę?
- Nie rzuciłeś szkoły dla mnie.
643
00:48:40,525 --> 00:48:41,805
Może to gliny.
644
00:48:42,445 --> 00:48:43,525
Wal się.
645
00:48:49,805 --> 00:48:50,805
Czego chcesz?
646
00:48:51,645 --> 00:48:54,085
Zapłacić ci za czytanie Szklanego klosza?
647
00:48:54,165 --> 00:48:56,325
- Fajna książka.
- Nie w tym rzecz.
648
00:48:57,005 --> 00:48:59,605
Pokłóciłem się z matką. Na poważnie.
649
00:49:00,685 --> 00:49:03,525
- Co mi do tego? Wróć i przeproś.
- Nie mogę.
650
00:49:03,605 --> 00:49:04,845
Nie mogę iść do domu.
651
00:49:05,605 --> 00:49:06,525
Nienawidzę go.
652
00:49:07,845 --> 00:49:10,845
Czuję, że się duszę.
653
00:49:10,925 --> 00:49:14,405
Jakbym żył w czyimś ciele.
Uwięziony w czyimś życiu.
654
00:49:14,485 --> 00:49:16,805
- Spokojnie.
- Nie wiem, co robić.
655
00:49:18,525 --> 00:49:19,445
Już dobrze.
656
00:49:20,885 --> 00:49:21,925
Już dobrze.
657
00:49:25,565 --> 00:49:29,245
Mogę tu zostać z tobą?
658
00:49:36,645 --> 00:49:37,925
Kocham cię, Maeve.
659
00:50:53,165 --> 00:50:55,205
Napisy: Przemysław Rak