1 00:00:44,127 --> 00:00:46,630 Jeśli ja mogę udawać radość, to oni też. 2 00:00:47,881 --> 00:00:51,969 Sześćdziesiąt lat socjalizmu każdemu starłoby uśmiech z twarzy, towarzyszko. 3 00:00:55,055 --> 00:00:56,390 Siergiej Orestowicz Nikulow. 4 00:00:59,768 --> 00:01:02,145 - Siergiej Orestowicz Nikulow. - Margo Madison. 5 00:01:02,646 --> 00:01:05,022 - Siergiej Orestowicz Nikulow. - Thomas Paine. 6 00:01:06,942 --> 00:01:08,485 - Siergiej Orestowicz Nikulow. - Ellen Wilson. 7 00:01:08,569 --> 00:01:10,028 - Thomas Paine. - Miło mi. 8 00:01:19,037 --> 00:01:22,958 Przepraszam, nie mówię płynnie. 9 00:01:26,253 --> 00:01:27,504 Okej. Cześć. 10 00:01:27,588 --> 00:01:28,630 - Witajcie. - Dzień dobry. 11 00:01:28,714 --> 00:01:30,174 Dzień dobry. 12 00:01:30,257 --> 00:01:33,427 Danielle Poole, dowódczyni Apollo. Witamy w Houston. 13 00:01:33,510 --> 00:01:36,180 Stepan Petrowicz Aleksiejew, dowódca Sojuza. 14 00:01:36,263 --> 00:01:38,140 Ekscytujący dzień, prawda? 15 00:01:38,223 --> 00:01:41,852 To będzie ważna misja dla naszych krajów i całego świata. 16 00:01:51,945 --> 00:01:54,698 O około 7.00 17 00:01:54,781 --> 00:01:58,869 statek będzie na pozycji, 18 00:01:58,952 --> 00:02:02,915 a jego moduł dokujący zostanie połączony z modułem dowodzenia Apollo. 19 00:02:02,998 --> 00:02:08,628 Sojuz wykona obrót o 60 stopni, a potem utrzyma pozycję, 20 00:02:08,711 --> 00:02:12,883 aż Apollo wykona manewr wokół V-BAR aż do podłączenia. 21 00:02:12,966 --> 00:02:18,305 Delikatne uchwycenie zakończy procedurę dokowania. 22 00:02:24,853 --> 00:02:27,397 Jakieś pytania? 23 00:02:31,068 --> 00:02:36,573 Kolejnym etapem dokowania będzie wyrównanie ciśnienia w komorze. 24 00:02:36,657 --> 00:02:40,035 Astronauta Jeden wejdzie do modułu dokującego ze statku Apollo 25 00:02:40,118 --> 00:02:41,245 i zamknie właz. 26 00:02:41,328 --> 00:02:44,957 Astronauta Dwa zostanie przy konsoli w module dowodzenia. 27 00:02:45,040 --> 00:02:49,127 Astronauta Trzy z Sojuza otworzy właz do modułu dokującego, 28 00:02:49,211 --> 00:02:52,589 a Astronauta Cztery zostanie przy konsoli... 29 00:02:58,345 --> 00:03:03,600 Kosmonauci nie powinni być nazywani „Astronauta Trzy” i „Astronauta Cztery”, 30 00:03:03,684 --> 00:03:05,853 jakby byli kimś drugorzędnym. 31 00:03:05,936 --> 00:03:08,897 Sugerujemy „Kosmonauta Jeden” i „Kosmonauta Dwa”. 32 00:03:12,317 --> 00:03:13,485 Jasne. 33 00:03:14,236 --> 00:03:15,279 Przepraszam. 34 00:03:15,362 --> 00:03:18,198 Terminologia jest tylko dla ułatwienia, 35 00:03:18,282 --> 00:03:21,076 ale zmienię to. 36 00:03:21,159 --> 00:03:25,873 Sugerujemy też zmianę nazwy misji na „Sojuz-Apollo”. 37 00:03:27,165 --> 00:03:28,709 Dla wygody. 38 00:03:31,920 --> 00:03:33,297 Przepraszam. 39 00:03:35,799 --> 00:03:40,429 Przejdźmy do komunikacji pomiędzy statkami. 40 00:03:40,512 --> 00:03:45,475 Nasi astronauci i wasi kosmonauci będą musieli ze sobą rozmawiać. 41 00:03:45,559 --> 00:03:49,104 Zgadzam się. Jaki macie protokół szyfrowania RF? 42 00:03:55,694 --> 00:03:59,615 Pokażę ci mój, jeśli pokażesz mi swój. 43 00:04:06,288 --> 00:04:08,957 Wy pierwsi. 44 00:04:12,044 --> 00:04:13,045 Okej. 45 00:04:14,046 --> 00:04:19,676 Może porozmawiajmy o czymś bardzo podstawowym. 46 00:04:19,760 --> 00:04:22,346 O samym dokowaniu. 47 00:04:22,429 --> 00:04:24,723 Wydaje się, że najbardziej logiczne będzie, 48 00:04:24,806 --> 00:04:28,060 jeśli dostarczycie nam system dokowania Sojuza, 49 00:04:28,143 --> 00:04:30,187 który możemy zainstalować w naszym module. 50 00:04:30,270 --> 00:04:32,898 Apollo będzie elementem aktywnym, 51 00:04:32,981 --> 00:04:34,733 a Sojuz pasywnym i... 52 00:04:34,816 --> 00:04:37,277 Sojuz będzie elementem aktywnym, 53 00:04:37,361 --> 00:04:39,279 a Apollo pasywnym. 54 00:04:39,905 --> 00:04:44,159 Będzie to od nas wymagało całkowitej zmiany projektu. 55 00:04:46,161 --> 00:04:47,663 Tak. 56 00:04:58,507 --> 00:05:00,300 Jezu, co to było? 57 00:05:00,384 --> 00:05:01,635 Przełóż wszystko. 58 00:05:01,718 --> 00:05:02,928 Mówi Paine. 59 00:05:03,011 --> 00:05:05,055 Tak, senatorze, przepraszam. 60 00:05:05,138 --> 00:05:07,558 Cztery godziny bliżej śmierci cieplnej Wszechświata. 61 00:05:07,641 --> 00:05:09,852 Za cholerę nie wiem, co osiągnęliśmy. 62 00:05:09,935 --> 00:05:12,855 To jest postęp w stylu Sowietów. 63 00:05:13,564 --> 00:05:15,816 Oni nam nic nie pokażą, my im też nie. 64 00:05:15,899 --> 00:05:18,485 Jeśli nie potrafimy się dzielić najprostszymi informacjami, 65 00:05:18,569 --> 00:05:20,195 to jak mamy do czegoś dojść? 66 00:05:20,571 --> 00:05:21,989 Nie mamy. 67 00:05:23,323 --> 00:05:24,324 Co? 68 00:05:27,578 --> 00:05:31,123 Nic nie ucieszyłoby Pentagonu bardziej. 69 00:05:31,206 --> 00:05:35,544 Przeciągać to, aż Sowieci zabiorą zabawki i polecą do domu 70 00:05:35,627 --> 00:05:37,796 albo prezydent zapomni, że się zgodził 71 00:05:37,880 --> 00:05:40,174 na ten szalony pomysł. 72 00:05:41,550 --> 00:05:43,552 - O mój Boże. - Świetnie. 73 00:05:45,262 --> 00:05:46,555 Po prostu super. 74 00:05:46,638 --> 00:05:51,894 Margo, wierzę, że ty możesz sprawić, by coś się nie wydarzyło. 75 00:06:14,041 --> 00:06:16,752 NAJLEPSZE PLANY 76 00:07:28,657 --> 00:07:30,117 Przygotuj się. 77 00:07:34,037 --> 00:07:35,122 Ognia. 78 00:07:37,040 --> 00:07:38,667 Ostrożnie, Fredzie Astaire. 79 00:07:40,294 --> 00:07:42,629 Dziwnie się porusza w tych skafandrach. 80 00:07:45,883 --> 00:07:46,925 Zasięg jest dobry. 81 00:07:47,009 --> 00:07:49,178 Charles, sprawdź cel. 82 00:07:59,646 --> 00:08:01,565 Pudło. 83 00:08:01,648 --> 00:08:03,775 Serio? Nie. 84 00:08:04,359 --> 00:08:05,569 Pudło? 85 00:08:05,652 --> 00:08:09,072 - Znaczy, że chybił. - W osłonę też nie trafił. 86 00:08:09,156 --> 00:08:10,449 Bez jaj! 87 00:08:10,532 --> 00:08:13,493 - Jakiś pomysł, gdzie poleciał? - Nic nie widzę. 88 00:08:15,078 --> 00:08:16,747 Może być na orbicie. 89 00:08:17,414 --> 00:08:20,751 Nikt tu wcześniej nie strzelał. 90 00:08:20,834 --> 00:08:24,922 Z tego, co wiemy, kula może okrążać Księżyc 91 00:08:25,714 --> 00:08:28,926 i niedługo tu wróci. 92 00:08:30,969 --> 00:08:32,763 Kto to wie? 93 00:08:32,846 --> 00:08:34,556 Ale, Vance, 94 00:08:34,640 --> 00:08:36,475 dla bezpieczeństwa, 95 00:08:36,558 --> 00:08:39,561 nie stałabym w tym samym miejscu. 96 00:08:55,827 --> 00:08:58,747 - Cholera. - Na mnie nie patrz. 97 00:08:58,830 --> 00:09:00,123 Nabrała cię. 98 00:09:02,084 --> 00:09:04,503 Daj spokój, Vance. Trzymaj się strzelania. 99 00:09:07,798 --> 00:09:11,343 Jamestown, LSAM 2 wystartował. 100 00:09:11,426 --> 00:09:13,178 Jak wam się podoba przejażdżka? 101 00:09:13,262 --> 00:09:15,514 Spoko. Prawie czuję wiatr we włosach. 102 00:09:15,597 --> 00:09:17,683 Prawie czuję ciepło silnika na twarzy. 103 00:09:18,600 --> 00:09:20,936 Ten cień w Shackleton 104 00:09:21,019 --> 00:09:24,064 będzie symulował noc podczas naszej próby. 105 00:09:27,860 --> 00:09:30,362 Podczas właściwej misji chcemy podlecieć szybko i nisko, 106 00:09:30,445 --> 00:09:32,406 by Rosjanie nie mieli czasu na reakcję. 107 00:09:32,489 --> 00:09:33,490 Przyjęłam. 108 00:09:33,574 --> 00:09:36,118 Jak blisko powierzchni możemy podlecieć? 109 00:09:36,201 --> 00:09:38,996 Myślę, że około pięć metrów. 110 00:09:39,079 --> 00:09:40,664 Pięć metrów? 111 00:09:40,747 --> 00:09:42,124 Cała ja. 112 00:09:42,207 --> 00:09:44,168 Dużo ćwiczyłam w tej bestii. 113 00:09:44,251 --> 00:09:46,837 Nie polecam lecieć niżej niż 20. 114 00:09:46,920 --> 00:09:48,881 Nie chcę lecieć niżej niż 20. 115 00:09:52,384 --> 00:09:55,304 Dobra, jesteśmy ustawieni na ostatni przelot. Gotowi? 116 00:09:55,387 --> 00:09:56,722 Gotowi. 117 00:09:57,472 --> 00:10:00,142 Pilotujesz. Tylko nie świruj. 118 00:10:00,225 --> 00:10:01,727 Przyjąłem. 119 00:10:01,810 --> 00:10:02,811 Rety. 120 00:10:02,895 --> 00:10:05,397 Spokojnie. Nikt cię nie goni. 121 00:10:05,480 --> 00:10:08,150 Po prostu leć prosto. 122 00:10:08,233 --> 00:10:10,027 Cały czas na godzinę dwunastą. 123 00:10:12,029 --> 00:10:13,697 Kilka razy przelecimy nisko 124 00:10:13,780 --> 00:10:15,866 i spróbujemy wylądować, dobra? 125 00:10:18,952 --> 00:10:21,705 Uważaj na prędkość obrotu. Przesadzasz. 126 00:10:22,456 --> 00:10:24,124 - Trzymajcie się. - Jezus, Bernitz. 127 00:10:24,208 --> 00:10:25,501 Dam radę. 128 00:10:26,168 --> 00:10:28,212 Dam radę. Cholera. 129 00:10:28,295 --> 00:10:29,713 Przejęłam statek. 130 00:10:31,173 --> 00:10:33,383 - Szlag. - Co to było? 131 00:10:33,467 --> 00:10:35,636 Znowu prowadzisz po pijaku? 132 00:10:38,096 --> 00:10:39,765 Bardzo zabawne. 133 00:10:40,390 --> 00:10:41,850 Podstępna bestia. 134 00:10:42,726 --> 00:10:44,353 Podstępna bestia. 135 00:10:44,436 --> 00:10:47,856 Dobra. Tracy, tym razem już ty pilotuj. 136 00:10:47,940 --> 00:10:50,901 Charles, musimy ci znaleźć czas, żebyś poćwiczył. 137 00:10:50,984 --> 00:10:53,946 - Przyjęłam. - Przyjąłem. 138 00:10:54,029 --> 00:10:55,572 Okej. 139 00:10:55,656 --> 00:10:58,075 Znacie powiedzenie: „wszystko się wali”. 140 00:10:58,158 --> 00:11:00,619 No to wszystko się na nas zwaliło. 141 00:11:01,203 --> 00:11:04,289 Musimy opracować nowy system modułu dokującego, 142 00:11:04,373 --> 00:11:07,084 który nie opiera się na żadnym istniejącym. 143 00:11:09,336 --> 00:11:11,380 Wciąż ci mówię – nie podnoś ręki. 144 00:11:11,463 --> 00:11:13,298 To nie liceum. Jakie masz pytanie? 145 00:11:14,216 --> 00:11:17,845 Mamy zaprojektować system dokujący od zera? 146 00:11:17,928 --> 00:11:19,221 Tak nam kazano. 147 00:11:19,304 --> 00:11:21,557 Szefostwo go chce i to szybko. 148 00:11:21,640 --> 00:11:25,102 Bez żadnych danych dotyczących interfejsu Sojuza? 149 00:11:27,020 --> 00:11:30,858 Pierwsze propozycje chcę mieć na konsoli rano. 150 00:11:34,194 --> 00:11:36,405 - Jak mamy... - Słyszałem za pierwszym razem. 151 00:11:36,488 --> 00:11:38,740 To dlaczego nie odpowiedziałeś? 152 00:11:39,324 --> 00:11:41,660 To problem ekipy projektującej, 153 00:11:41,743 --> 00:11:43,704 w której nie jesteś. 154 00:11:43,787 --> 00:11:46,540 Jeśli będą mieć pytanie, to je zadadzą. 155 00:11:46,623 --> 00:11:49,293 Jesteś w Operacjach, bo to potrafisz. 156 00:11:49,376 --> 00:11:52,421 Nie wychylaj się, Aleido. Proszę. 157 00:12:06,727 --> 00:12:08,145 Tom. 158 00:12:08,228 --> 00:12:10,189 - Nic nie mów. - Pozbądź się tego. 159 00:12:10,272 --> 00:12:12,024 - Nie. - Nikt nie chce tego robić. 160 00:12:12,107 --> 00:12:14,735 - Prezydent chce. - Pewnie o tym nie pamięta. 161 00:12:14,818 --> 00:12:16,862 Możesz się tego pozbyć w pięć minut. 162 00:12:16,945 --> 00:12:18,947 Pewnie masz rację, ale się nie pozbędę. 163 00:12:19,990 --> 00:12:20,991 Chcę to zrobić. 164 00:12:21,909 --> 00:12:22,951 Dlaczego? 165 00:12:24,745 --> 00:12:27,664 Uścisk dłoni w kosmosie jest moim lśniącym miastem na wzgórzu. 166 00:12:27,748 --> 00:12:29,583 Twoim czym? 167 00:12:29,666 --> 00:12:33,045 Miastem na wzgórzu. No wiesz, John Winthrop. 168 00:12:34,129 --> 00:12:38,592 „Będziemy lśniącym miastem na wzgórzu, na które zwrócą się oczy świata”. 169 00:12:38,675 --> 00:12:42,596 Ale tym razem oczy świata spojrzą w górę na nasze lśniące miasto na niebie. 170 00:12:43,639 --> 00:12:47,226 Czwórka astronautów i dwie kapsuły nie tworzą miasta. 171 00:12:47,309 --> 00:12:49,311 Nie rozumiesz, w czym rzecz. To dla historii. 172 00:12:50,145 --> 00:12:52,689 Kiedyś ludzie opiszą historię tych czasów 173 00:12:52,773 --> 00:12:56,485 i napiszą, że w najgorszym momencie zimnej wojny, 174 00:12:56,568 --> 00:12:58,987 gdy walka o kosmos była zażarta, 175 00:12:59,071 --> 00:13:02,032 Ameryka i Związek Radziecki odłożyły na bok różnice, 176 00:13:02,115 --> 00:13:07,079 i sprzymierzyły się w symbolicznym geście, który zainspirował świat, 177 00:13:07,162 --> 00:13:10,290 i pomógł położyć fundamenty pod pojednanie 178 00:13:10,374 --> 00:13:13,544 oraz pokojowe współistnienie dwóch potęg. 179 00:13:16,922 --> 00:13:18,423 Naprawdę w to wierzysz? 180 00:13:19,091 --> 00:13:22,594 Wszystko jest możliwe, ale Ameryka musi dawać przykład. 181 00:13:23,762 --> 00:13:27,140 Sam prezydent tak powiedział. „Miasto na wzgórzu”. 182 00:13:27,224 --> 00:13:30,310 Nie zbudowaliśmy tego miasta, ale musimy sprawić, by lśniło. 183 00:13:30,394 --> 00:13:32,104 To musimy być pierwsi. 184 00:13:32,187 --> 00:13:34,064 Nic z tego. 185 00:13:34,147 --> 00:13:36,817 Zmuś ich do kompromisu albo znajdź rozwiązanie. 186 00:13:36,900 --> 00:13:39,862 - Jakie? - Nie wiem. To twoja praca. 187 00:13:43,657 --> 00:13:44,783 Szlag. 188 00:13:44,867 --> 00:13:46,869 Protestujący w całym kraju 189 00:13:46,952 --> 00:13:48,829 potępiają start, bo jest niebezpieczny 190 00:13:48,912 --> 00:13:50,414 ze względu na specyfikę ładunku, 191 00:13:50,497 --> 00:13:53,458 który zawiera bardzo potrzebną dostawę paliwa jądrowego 192 00:13:53,542 --> 00:13:55,961 dla bazy Jamestown. 193 00:13:56,044 --> 00:14:00,674 A teraz przeniesiemy się do Guamu na odliczanie. 194 00:14:01,341 --> 00:14:04,553 Spójrz. Mnóstwo ochrony. 195 00:14:04,636 --> 00:14:06,889 Mają całą grupę uderzeniową. 196 00:14:06,972 --> 00:14:08,515 Nie wygląda to bezpiecznie. 197 00:14:08,599 --> 00:14:10,642 A jeśli wybuchnie w atmosferze? 198 00:14:10,726 --> 00:14:13,353 ...faza trzecia ekspansji kolonii Jamestown. 199 00:14:13,437 --> 00:14:16,440 Dlatego start odbywa się pośrodku niczego, Karen. 200 00:14:16,523 --> 00:14:18,358 To ryzykowne. Rozumiesz? 201 00:14:18,442 --> 00:14:21,153 To nie jest tylko ładunek wybuchowy. Tam jest pluton. 202 00:14:21,236 --> 00:14:22,571 ...dwa, jeden. 203 00:14:22,654 --> 00:14:23,906 Zapłon. 204 00:14:48,013 --> 00:14:49,932 Widzisz? 205 00:14:50,015 --> 00:14:54,228 Żadnej radioaktywnej eksplozji. Po prostu kolejny dzień w biurze. 206 00:14:54,811 --> 00:14:55,854 Hurra. 207 00:14:55,938 --> 00:14:58,273 Wygląda na to, że amerykańska rakieta 208 00:14:58,357 --> 00:15:00,150 wyszła ze strefy zasięgu pocisków, 209 00:15:00,234 --> 00:15:02,819 dzięki czemu wielu odetchnęło. 210 00:15:02,903 --> 00:15:03,946 Hej, tato? 211 00:15:04,613 --> 00:15:07,032 O czym pisałeś swój esej, gdy się dostałeś? 212 00:15:07,115 --> 00:15:09,576 O Boże. To było dawno temu. 213 00:15:09,660 --> 00:15:12,454 Pewnie o tym, dlaczego chciałem iść do Annapolis. 214 00:15:13,914 --> 00:15:15,541 Dzięki, tato. 215 00:15:16,708 --> 00:15:19,294 Po prostu powiedz im, kim jesteś. 216 00:15:19,378 --> 00:15:20,921 Spodobasz im się. 217 00:15:21,004 --> 00:15:23,966 ...kryzys w Panamie wciąż się rozwija. 218 00:15:24,049 --> 00:15:25,676 Gdy rakieta z dostawami... 219 00:15:25,759 --> 00:15:28,345 Okej. Kim jestem? 220 00:15:28,428 --> 00:15:30,806 ...część amerykańskiego programu kosmicznego. 221 00:15:30,889 --> 00:15:34,726 Kanał Panamski jest jedyną trasą, którą rakieta może dotrzeć do Guamu... 222 00:15:34,810 --> 00:15:35,811 KIM JESTEM? 223 00:15:35,894 --> 00:15:37,855 ...bo jest za duża, by transportować ją lądem. 224 00:15:37,938 --> 00:15:40,941 Ale po odważnej misji ratunkowej amerykańskich żołnierzy, 225 00:15:41,024 --> 00:15:43,527 w wyniku której zmarło dwóch panamskich strażników... 226 00:15:45,153 --> 00:15:46,363 Dlaczego mnie adoptowaliście? 227 00:15:51,243 --> 00:15:52,244 Daj spokój, Kel. 228 00:15:53,412 --> 00:15:56,707 Przecież wiesz. Mówiliśmy ci tysiąc razy. 229 00:15:59,501 --> 00:16:02,504 Weszliśmy do ośrodka adopcyjnego i... 230 00:16:02,588 --> 00:16:05,591 zobaczyliśmy cię, gdy siedziałaś przy oknie 231 00:16:06,216 --> 00:16:09,011 i pomagałaś dziecku ułożyć puzzle. 232 00:16:09,094 --> 00:16:11,930 Byłaś taka miła i cierpliwa. 233 00:16:13,473 --> 00:16:15,184 Od razu wiedzieliśmy. 234 00:16:16,852 --> 00:16:19,188 - To była miłość od pierwszego wejrzenia. - Tak. 235 00:16:21,982 --> 00:16:24,026 Nie, to znaczy, 236 00:16:24,109 --> 00:16:25,944 czemu adopcja, a nie własne dziecko? 237 00:16:33,076 --> 00:16:34,661 Cóż, Kelly... 238 00:16:36,079 --> 00:16:37,956 to było trudne. 239 00:16:38,707 --> 00:16:43,629 Miałam pewne problemy zdrowotne i nie sądziłam, że bym mogła. 240 00:16:44,588 --> 00:16:47,007 A potem zobaczyliśmy reportaż w telewizji. 241 00:16:47,090 --> 00:16:49,092 Nazwali to operacją „Babylift”. 242 00:16:49,176 --> 00:16:52,596 Zadzwoniłeś do mnie z Shamrock, gdy był w telewizji. 243 00:16:52,679 --> 00:16:54,014 Tak, pamiętam. 244 00:16:55,974 --> 00:16:57,893 Oglądaliśmy razem przez telefon. 245 00:17:02,272 --> 00:17:04,398 Z hotelu Shamrock? 246 00:17:06,276 --> 00:17:08,319 Jest dziesięć minut drogi stąd. 247 00:17:09,905 --> 00:17:12,491 Tak, przez jakiś czas tam mieszkałem. 248 00:17:12,574 --> 00:17:14,451 Tylko chwilowo. 249 00:17:22,084 --> 00:17:23,669 Byliście w separacji? 250 00:17:27,631 --> 00:17:29,716 Mieliśmy problemy. 251 00:17:32,094 --> 00:17:33,554 Po śmierci Shane’a. 252 00:17:35,764 --> 00:17:36,765 Tak. 253 00:17:38,392 --> 00:17:41,144 Wciąż bardzo się kochaliśmy. 254 00:17:43,438 --> 00:17:46,483 Ale gdy patrzyliśmy na siebie, widzieliśmy jego. 255 00:17:48,193 --> 00:17:50,320 A potem zobaczyliśmy ten reportaż. 256 00:17:50,404 --> 00:17:52,197 Te wszystkie dzieci z Wietnamu, 257 00:17:52,281 --> 00:17:56,326 które przywożono z nadzieją zapewnienia im lepszego życia. 258 00:17:56,410 --> 00:17:58,829 Całą drogę autem o tym rozmawialiśmy. 259 00:18:00,414 --> 00:18:02,040 Byliśmy podekscytowani. 260 00:18:02,124 --> 00:18:05,502 Od wielu tygodni tyle ze sobą nie rozmawialiśmy. 261 00:18:07,671 --> 00:18:08,672 Tak. 262 00:18:12,801 --> 00:18:14,219 Czyli byłam waszym... 263 00:18:16,221 --> 00:18:17,222 plastrem. 264 00:18:21,727 --> 00:18:22,728 Co? Nie. 265 00:18:22,811 --> 00:18:25,814 Nie byłaś plastrem, Kelly. 266 00:18:25,898 --> 00:18:28,233 Kochanie, byłaś naszym przeszczepem serca. 267 00:18:28,817 --> 00:18:29,943 Tak. 268 00:18:39,786 --> 00:18:40,829 W porządku, mamo. 269 00:18:44,541 --> 00:18:48,337 KIM JESTEM? 270 00:19:04,728 --> 00:19:07,064 Nie wiedziałam, że mamy przywieźć prezenty. 271 00:19:07,147 --> 00:19:08,649 Ja też nie. 272 00:19:10,192 --> 00:19:13,237 Dziękujemy. To miłe. 273 00:19:22,746 --> 00:19:25,999 Chciałabym wiedzieć o was coś więcej. 274 00:19:27,876 --> 00:19:29,753 Co was zainteresowało w programie kosmicznym? 275 00:19:38,136 --> 00:19:41,557 - Dobrze. To może ja zacznę. - Tak. 276 00:19:41,640 --> 00:19:43,392 Okej. 277 00:19:44,726 --> 00:19:49,314 Zawsze uwielbiałam latać. Odkąd byłam małą dziewczynką. 278 00:19:50,482 --> 00:19:55,404 Ojciec mnie nauczył. Był pilotem w Memphis, w Tennessee. 279 00:19:55,487 --> 00:19:58,407 Będąc tam wysoko, w chmurach, 280 00:19:58,490 --> 00:20:01,743 czuję się, jakbym była blisko niego. 281 00:20:03,912 --> 00:20:07,624 A potem NASA uruchomiła program dla astronautek 282 00:20:07,708 --> 00:20:10,627 i od razu skorzystałam z okazji. 283 00:20:14,798 --> 00:20:16,842 Byłem w Sowieckich Siłach Powietrznych. 284 00:20:18,427 --> 00:20:21,930 Przełożony wyznaczył mnie do szkolenia kosmonautów. 285 00:20:23,640 --> 00:20:24,933 Dołączyłem. 286 00:20:35,527 --> 00:20:37,362 - Jedzenie. - Dzięki Bogu. 287 00:20:38,572 --> 00:20:40,490 To jest... 288 00:20:40,574 --> 00:20:45,162 barszcz i pierogi z najlepszej rosyjskiej restauracji w mieście. 289 00:20:45,245 --> 00:20:47,456 Z jedynej rosyjskiej restauracji w mieście. 290 00:20:57,049 --> 00:20:59,927 Jakiś problem? Coś jest nie tak z jedzeniem? 291 00:21:02,721 --> 00:21:05,390 Chcielibyśmy zjeść... 292 00:21:05,474 --> 00:21:06,850 hamburgery. 293 00:21:09,478 --> 00:21:10,562 Hamburgery? 294 00:21:15,275 --> 00:21:17,402 Proszę. Miło cię widzieć, Dani. 295 00:21:18,862 --> 00:21:20,489 Przynieść wam coś do picia? 296 00:21:22,658 --> 00:21:23,659 Wódkę? 297 00:21:26,787 --> 00:21:29,831 Macie Jacka Daniel’sa? 298 00:21:31,667 --> 00:21:33,752 Tak, myślę, że coś znajdziemy. 299 00:21:53,981 --> 00:21:56,483 Za Apollo-Sojuza. 300 00:21:57,442 --> 00:21:58,443 Nie. 301 00:22:00,153 --> 00:22:02,614 Za Sojuza-Apolla? 302 00:22:02,698 --> 00:22:06,451 Nie, toasty wznosi się w odpowiedniej kolejności. 303 00:22:06,535 --> 00:22:08,871 Najpierw za poległych towarzyszy. 304 00:22:08,954 --> 00:22:10,747 Za Władimira Komarowa, 305 00:22:10,831 --> 00:22:15,085 Wiktora Pacajewa, Gieorgija Dobrowolskiego i Władisława Wołkowa. 306 00:22:15,169 --> 00:22:17,462 Sojuz 1, Sojuz 11? 307 00:22:19,590 --> 00:22:20,591 W porządku. 308 00:22:22,426 --> 00:22:25,304 Za Gusa, Eda i Rogera. 309 00:22:25,929 --> 00:22:27,139 Apollo 1. 310 00:22:28,849 --> 00:22:33,437 Za Patty, Harry’ego... Deke’a. 311 00:22:43,197 --> 00:22:46,450 Gdybyście zmieszali azot z tlenem jak Sowieci, 312 00:22:46,533 --> 00:22:50,662 może załoga Apollo 1 wciąż by żyła. 313 00:22:56,251 --> 00:23:00,047 A może gdyby kosmonauci z Sojuza 11 314 00:23:00,130 --> 00:23:03,509 nosili skafandry podczas wejścia do atmosfery, jak Amerykanie, 315 00:23:03,592 --> 00:23:05,135 też wciąż by żyli. 316 00:23:07,721 --> 00:23:09,389 A może po prostu powiedzmy: 317 00:23:09,973 --> 00:23:11,099 różne rzeczy się dzieją. 318 00:23:12,100 --> 00:23:16,313 Mam nadzieję, że nic się nie stanie, gdy będziemy 200 km nad planetą. 319 00:23:17,981 --> 00:23:19,608 Za co jest kolejny toast? 320 00:23:24,279 --> 00:23:27,533 Drugi toast jest za kobiety. 321 00:23:29,034 --> 00:23:30,702 Jestem tu jedyną. 322 00:23:34,873 --> 00:23:39,169 Chodzi o liczbę mnogą. Za wszystkie kobiety na świecie. 323 00:23:40,587 --> 00:23:43,549 Za panie. Mogę za to wypić. 324 00:23:57,354 --> 00:23:59,857 Uwielbiam z tobą być. Naprawdę, ale... 325 00:24:02,025 --> 00:24:03,819 Nie wiem, co ma się teraz wydarzyć. 326 00:24:04,653 --> 00:24:07,823 Nie odrzucę znowu dla ciebie całego mojego życia. 327 00:24:11,326 --> 00:24:12,870 Nie proszę cię o to. 328 00:24:14,955 --> 00:24:16,290 Tylko... 329 00:24:16,707 --> 00:24:20,419 Sama nie wiem. Chcę byśmy dalej dowiadywały się, co to jest. 330 00:24:22,129 --> 00:24:23,755 To jest romans. 331 00:24:24,631 --> 00:24:25,883 Tym to jest. 332 00:24:27,342 --> 00:24:28,844 Nie musi być tylko tym. 333 00:24:31,680 --> 00:24:33,015 Mówię poważnie. 334 00:24:37,436 --> 00:24:38,812 Naprawdę, to... 335 00:24:45,235 --> 00:24:47,779 Tylko że jest ciężko... 336 00:24:54,494 --> 00:24:56,079 Ciężko jest ci zaufać. 337 00:24:57,331 --> 00:24:59,374 Po tym wszystkim, co się stało... 338 00:25:03,420 --> 00:25:06,757 - Byłam wtedy w innym miejscu. - Wciąż jesteś w NASA. 339 00:25:06,840 --> 00:25:09,009 Co? Nagle zaczęli akceptować 340 00:25:09,092 --> 00:25:12,846 inne style życia pod rządami Reagana? 341 00:25:19,144 --> 00:25:20,771 Kto mówi, że muszę tam zostać? 342 00:25:20,854 --> 00:25:23,023 - Dostałaś awans. - Mam to gdzieś. 343 00:25:24,733 --> 00:25:25,734 Naprawdę. 344 00:25:30,364 --> 00:25:31,365 Wiem, czego chcę. 345 00:25:31,448 --> 00:25:35,160 I nie jest to awans, ani NASA, 346 00:25:35,244 --> 00:25:38,413 i nie jest to nic innego na świecie, tylko ty. 347 00:25:38,497 --> 00:25:39,998 I mam gdzieś, kto o tym wie. 348 00:25:40,082 --> 00:25:42,167 Ellen. To nie jest miejsce. 349 00:25:42,251 --> 00:25:43,418 Nie obchodzi mnie to już. 350 00:25:48,966 --> 00:25:50,300 Kocham cię. 351 00:25:56,098 --> 00:25:57,182 Kocham cię. 352 00:25:58,392 --> 00:26:01,562 Nie potrafiłam tego powiedzieć dziesięć lat temu i cię straciłam, 353 00:26:01,645 --> 00:26:07,693 ale mówię to teraz, i jestem gotowa zrobić wszystko, by cię zatrzymać. 354 00:26:24,793 --> 00:26:26,044 Jesteś osobą publiczną. 355 00:26:26,753 --> 00:26:28,380 Nie chcę, by Elise się dowiedziała, 356 00:26:28,463 --> 00:26:30,465 bo ktoś widział, jak trzymamy się za ręce w parku. 357 00:26:30,966 --> 00:26:31,967 To uczciwe. 358 00:26:36,805 --> 00:26:38,640 Powiesz Elise? 359 00:26:45,439 --> 00:26:46,481 A ty Larry’emu? 360 00:26:47,357 --> 00:26:48,358 Tak. 361 00:26:50,319 --> 00:26:51,570 Tak, powiem. 362 00:26:53,155 --> 00:26:55,782 Muszę powiedzieć mężowi, że zostawiam go dla kobiety. 363 00:26:58,952 --> 00:27:00,746 Życie jest dziwne. 364 00:27:03,665 --> 00:27:04,666 Tak, jest. 365 00:27:07,669 --> 00:27:09,254 Dane AR wyglądają dobrze. 366 00:27:09,338 --> 00:27:12,341 Przyjąłem. Przenoszę AR do GNC. 367 00:27:12,424 --> 00:27:15,302 - Widzę. - Okej. Włączam HUD. 368 00:27:15,385 --> 00:27:16,512 Przyjąłem. 369 00:27:16,595 --> 00:27:21,308 Prędkość 0,98 macha. Poddźwiękowa. Dwie minuty do lądowania. 370 00:27:21,391 --> 00:27:24,144 Przyjąłem. Przechodzę na sterowanie ręczne. 371 00:27:27,439 --> 00:27:30,901 Wygląda dobrze. Zobaczmy, jak lata. 372 00:27:32,486 --> 00:27:35,989 Przekraczamy 14 000. Prędkość 390 węzłów. 373 00:27:36,073 --> 00:27:37,366 Pathfinder, Kennedy. 374 00:27:37,449 --> 00:27:41,745 Mamy raport o ciężkich chmurach na wysokości 9000. 375 00:27:41,828 --> 00:27:42,913 Dobrze, panie Piscotty, 376 00:27:42,996 --> 00:27:47,960 sprawdź, czy zasilanie kontrolera lotu jest włączone, a sterowanie na jeden. 377 00:27:48,043 --> 00:27:49,294 Sprawdzone. 378 00:27:49,378 --> 00:27:52,506 Pas 33 w KSC powinien być widoczny przez okno. 379 00:27:52,589 --> 00:27:53,841 Zaraportuję, gdy zobaczę. 380 00:27:56,885 --> 00:28:01,515 Jesteśmy teraz w chmurach. Nic nie widać. Opieramy się na przyrządach. 381 00:28:03,267 --> 00:28:06,520 IMU-2 pokazuje, że jesteśmy dwa kilometry na prawo od pasa do lądowania. 382 00:28:08,647 --> 00:28:11,316 Inne nie pokazują błędu. Pewnie się popsuł. 383 00:28:14,319 --> 00:28:16,947 Komputery trzy i cztery nie synchronizują się. 384 00:28:17,030 --> 00:28:18,490 Jeden i dwa wciąż działają. 385 00:28:20,033 --> 00:28:21,493 Panie Piscotty, jesteś mną. 386 00:28:21,577 --> 00:28:23,370 Co robisz dalej? 387 00:28:24,872 --> 00:28:26,915 Odłączam komputery trzy i cztery. 388 00:28:31,920 --> 00:28:33,172 I jak to teraz wygląda? 389 00:28:34,506 --> 00:28:38,969 Jesteśmy na linii środkowej, schodzimy. 2500 metrów, 307 węzłów. 390 00:28:39,052 --> 00:28:40,846 Jesteśmy na samym środku, kapitanie. 391 00:28:40,929 --> 00:28:42,389 Na pewno? 392 00:28:42,472 --> 00:28:45,392 Bo mam wrażenie, że nakarmimy aligatory. 393 00:28:46,143 --> 00:28:47,144 Więc... 394 00:28:51,857 --> 00:28:53,483 Powiedz, czemu to zrobiłem. 395 00:28:53,567 --> 00:28:55,777 Chodzi o urządzenia nawigacyjne. 396 00:28:56,361 --> 00:28:58,947 Który IMU jest komputerem zapasowym, który nas prowadzi? 397 00:28:59,031 --> 00:29:01,158 Trzy i cztery są wyłączone. Czyli jeden albo dwa. 398 00:29:01,241 --> 00:29:04,036 IMU-2, pokazał, że jesteśmy za bardzo w prawo. 399 00:29:12,461 --> 00:29:15,339 Zmieniłeś kurs w prawo, by skompensować błąd. 400 00:29:15,923 --> 00:29:17,090 I... 401 00:29:20,511 --> 00:29:22,471 jesteśmy na pieprzonym środku. 402 00:29:42,199 --> 00:29:43,200 Halo? 403 00:29:45,327 --> 00:29:46,495 Proszę wejść. 404 00:29:51,124 --> 00:29:52,501 Pracujesz do późna? 405 00:29:54,336 --> 00:29:55,796 Przepraszam, że przeszkadzam. 406 00:29:57,714 --> 00:29:59,216 Piszę raporty dla Moskwy. 407 00:30:02,302 --> 00:30:05,138 Biurokraci kochają raporty. 408 00:30:06,223 --> 00:30:09,017 Nie wiem, co z nimi robią, ale lubią je dostawać. 409 00:30:09,101 --> 00:30:10,269 Brzmi znajomo. 410 00:30:11,103 --> 00:30:14,439 Żwawsza muzyka mogłaby pomóc. 411 00:30:15,607 --> 00:30:18,193 Czekam, aż zagrają coś innego, ale... 412 00:30:18,277 --> 00:30:20,696 Jest więcej niż jedna stacja radiowa w Houston. 413 00:30:20,779 --> 00:30:24,741 Top 40, muzyka country, jazz. 414 00:30:28,328 --> 00:30:29,329 To nie byłoby mądre, 415 00:30:29,413 --> 00:30:32,499 bym w pracy słuchał niezatwierdzonej politycznie muzyki. 416 00:30:37,754 --> 00:30:38,755 Racja. 417 00:30:45,512 --> 00:30:51,310 Musimy znaleźć jakieś obejście problemu z mechanizmem dokowania. 418 00:30:52,394 --> 00:30:54,730 To nie podlega negocjacjom i nie można tego obejść. 419 00:30:54,813 --> 00:30:57,649 Siergieju, ta cała misja opiera się na tym, 420 00:30:57,733 --> 00:31:01,403 by nasze statki były w stanie jakoś się ze sobą połączyć. 421 00:31:04,531 --> 00:31:06,658 Niektórzy uważają, że Sojuz-Apollo 422 00:31:06,742 --> 00:31:09,494 to podstęp, by zdobyć sowieckie specyfikacje, 423 00:31:10,078 --> 00:31:13,248 żeby Amerykanie zdobyli przewagę wojskową w kosmosie. 424 00:31:13,332 --> 00:31:16,084 Zapewniam, że nie utrzymacie jej długo. 425 00:31:21,673 --> 00:31:23,008 Jeśli tak uważasz, 426 00:31:23,800 --> 00:31:27,012 to pakuj się i wracaj do Moskwy. 427 00:31:32,601 --> 00:31:34,520 O 11.59 W 11:59 428 00:31:35,729 --> 00:31:36,730 Dobranoc. 429 00:32:09,972 --> 00:32:12,307 KLUB 11:59 430 00:32:17,521 --> 00:32:20,399 To było zdecydowanie żwawe. 431 00:32:22,401 --> 00:32:24,528 Uznam to za komplement. 432 00:32:25,487 --> 00:32:26,780 Bo nim był. 433 00:32:27,614 --> 00:32:31,660 Nie byłam pewna, czy uda ci się uciec niani. 434 00:32:35,622 --> 00:32:37,457 Wiedzą, że bym nie uciekł. 435 00:32:38,083 --> 00:32:43,839 Mam długą smycz i wiem, że nie gryzie się ręki, która ją trzyma. 436 00:32:48,427 --> 00:32:49,803 To twoje sekretne miejsce? 437 00:32:50,387 --> 00:32:51,430 Czemu tak uważasz? 438 00:32:52,556 --> 00:32:55,851 To niemądre spotykać się w miejscu, gdzie ktoś może nas rozpoznać. 439 00:32:56,435 --> 00:32:58,729 Nie widzę twoich współpracowników. 440 00:32:59,313 --> 00:33:00,772 To... 441 00:33:02,399 --> 00:33:04,818 jest moje sekretne miejsce. 442 00:33:06,945 --> 00:33:08,238 Ale nie z powodu muzyki? 443 00:33:08,822 --> 00:33:11,200 Nie, nie z powodu muzyki. 444 00:33:14,119 --> 00:33:17,831 Nie dzielę się tą częścią życia z ludźmi. 445 00:33:19,541 --> 00:33:20,792 To moja prywatna sprawa. 446 00:33:21,668 --> 00:33:23,754 Coś, co robię dla siebie. 447 00:33:26,507 --> 00:33:29,259 Za nasze wspólne sekrety. 448 00:33:40,854 --> 00:33:42,898 Co ta nazwa znaczy? 449 00:33:42,981 --> 00:33:47,277 Odnosi się do Zegara zagłady. No wiesz, 23.59? 450 00:33:48,487 --> 00:33:50,739 Północ to katastrofa jądrowa. 451 00:33:51,532 --> 00:33:52,741 Wisielczy humor. 452 00:33:53,659 --> 00:33:55,118 Nie takie to dalekie od prawdy. 453 00:33:56,870 --> 00:33:58,080 Minuta do północy. 454 00:34:01,333 --> 00:34:02,626 Tak uważasz? 455 00:34:05,963 --> 00:34:09,382 Prowadzimy ćwiczenia obrony cywilnej w dużych miastach. 456 00:34:10,759 --> 00:34:13,512 Skończyły się w latach 70., a teraz wróciły. 457 00:34:13,594 --> 00:34:17,139 Nam wydaje się to bardzo realne. 458 00:34:20,768 --> 00:34:21,812 Bardzo realne. 459 00:34:23,730 --> 00:34:27,150 Pamiętam te ćwiczenia z czasów, gdy byłem dzieckiem. 460 00:34:28,235 --> 00:34:31,237 Nauczyciel kazał nam ustawić meble pod oknem, 461 00:34:31,321 --> 00:34:34,658 by chronić się przed eksplozją. 462 00:34:35,534 --> 00:34:36,869 A potem pokazali nam film, 463 00:34:36,952 --> 00:34:39,913 w którym mówiono, że podczas ataku należy się schować pod biurko. 464 00:34:39,996 --> 00:34:42,666 To mamy je przestawiać czy pod nie wchodzić? 465 00:34:43,333 --> 00:34:47,337 W nocy leżałam w łóżku i... myślałam o tym. 466 00:34:55,762 --> 00:34:59,516 To co robimy z naszym problemem z dokowaniem? 467 00:35:02,227 --> 00:35:03,437 Co? 468 00:35:16,366 --> 00:35:17,743 Dajcie mi nóż. 469 00:35:19,077 --> 00:35:20,078 Okej. 470 00:35:21,872 --> 00:35:23,248 Sojuz. 471 00:35:23,332 --> 00:35:24,666 Apollo. 472 00:35:29,087 --> 00:35:32,090 Houston, zadokowaliśmy. 473 00:35:34,426 --> 00:35:38,305 - Sto lat - To było wczoraj, mamo. 474 00:35:38,388 --> 00:35:42,017 - Sto lat - Mamo, przestań. 475 00:35:42,100 --> 00:35:47,481 Próbowałam zadzwonić Ale telefon był zarezerwowany 476 00:35:48,273 --> 00:35:49,274 Dzięki. 477 00:35:49,858 --> 00:35:50,859 Co robiliście? 478 00:35:51,777 --> 00:35:53,070 Tata upiekł tort. 479 00:35:53,153 --> 00:35:55,322 Upiekł tort czy kupił tort? 480 00:35:55,405 --> 00:35:56,448 - Tak. - Tak, co? 481 00:35:56,532 --> 00:35:58,742 Najpierw upiekł, a potem kupiliśmy, 482 00:35:58,825 --> 00:36:00,661 bo piekarnik nie działał dobrze. 483 00:36:00,744 --> 00:36:03,080 - Piekarnik się zepsuł? - Tak powiedział tata. 484 00:36:04,248 --> 00:36:06,291 Chcę zobaczyć zdjęcie tego tortu. 485 00:36:06,375 --> 00:36:08,001 Zniszczyliśmy dowody. 486 00:36:08,085 --> 00:36:09,419 No jasne. 487 00:36:09,503 --> 00:36:12,631 O Boże. Ostatnim razem, gdy ojciec próbował upiec ci tort, 488 00:36:12,714 --> 00:36:14,216 miałeś sześć lat. 489 00:36:14,299 --> 00:36:16,927 - Pamiętasz? - Tak, trauma pozostała. 490 00:36:18,846 --> 00:36:21,515 Pamiętasz, jak mi kupiłaś grę planszową Bonanza 491 00:36:21,598 --> 00:36:23,225 na ósme urodziny? 492 00:36:23,308 --> 00:36:26,979 Nikt nie rozumiał zasad, więc tata zaczął je wymyślać. 493 00:36:27,729 --> 00:36:30,065 Był komiczny. 494 00:36:33,151 --> 00:36:35,445 Twój ojciec potrafił mnie rozśmieszać. 495 00:36:35,529 --> 00:36:39,491 Czasem na mnie tylko spojrzał, a ja zaczynałam się śmiać. 496 00:36:41,869 --> 00:36:43,579 To były dobre czasy. 497 00:36:43,662 --> 00:36:46,665 - Tęsknię za nimi. - Tak, ja też. 498 00:36:48,000 --> 00:36:49,877 - Tak? - Pewnie. 499 00:36:49,960 --> 00:36:55,007 Tak. To znaczy... Jeśli mogłabym się cofnąć... 500 00:36:55,591 --> 00:36:57,217 Skończyłaś, Stevens? 501 00:36:58,594 --> 00:37:01,847 O cholera. Kończy mi się czas, kochanie. 502 00:37:01,930 --> 00:37:05,350 - Pa. - Mam około 30 sekund... 503 00:37:07,144 --> 00:37:08,812 Ty mały gnoju. 504 00:37:53,273 --> 00:37:54,399 KIM JESTEM? AUTORSTWA KELLY BALDWIN 505 00:37:54,483 --> 00:37:56,818 OCZYWISTE ODPOWIEDZI TO AMERYKANKA WIETNAMSKIEGO POCHODZENIA. 506 00:37:56,902 --> 00:37:58,654 PRZEWODNICZĄCA KLASY W LICEUM W HOUSTON. 507 00:38:02,574 --> 00:38:06,078 W SIEROCIŃCU 508 00:38:25,848 --> 00:38:30,060 CENTRUM ADOPCYJNE W HOUSTON ULICA WATSON 1402 509 00:38:34,147 --> 00:38:35,148 Jakieś życzenia? 510 00:38:36,275 --> 00:38:39,194 Lubię tragiczne piosenki samochodowe. 511 00:38:41,572 --> 00:38:43,657 Nie wiem, o czym mówisz. 512 00:38:49,371 --> 00:38:50,956 Lubisz psa? 513 00:38:51,957 --> 00:38:52,958 Psy? 514 00:38:54,126 --> 00:38:56,503 Oczywiście. Kto nie lubi? 515 00:38:56,587 --> 00:38:57,838 Nie psy. 516 00:38:57,921 --> 00:39:00,257 Psa. Łajkę. 517 00:39:02,759 --> 00:39:03,844 Łajka. 518 00:39:04,553 --> 00:39:06,930 Pierwsze żywe stworzenie w kosmosie. 519 00:39:07,931 --> 00:39:08,932 Tego nie da się przebić. 520 00:39:10,058 --> 00:39:11,059 Za Łajkę. 521 00:39:11,143 --> 00:39:12,644 Trzymałem ją na rękach. 522 00:39:12,728 --> 00:39:14,396 Przez minutę czy dwie. 523 00:39:17,065 --> 00:39:18,066 Przy starcie? 524 00:39:20,152 --> 00:39:22,988 Jako kandydat na kosmonautę. To część szkolenia. 525 00:39:23,071 --> 00:39:26,116 W zasadzie wciąż byłem chłopcem. 526 00:39:28,911 --> 00:39:29,912 Jak było? 527 00:39:30,871 --> 00:39:32,080 Jaka ona była? 528 00:39:34,208 --> 00:39:35,292 Tej wielkości. 529 00:39:36,210 --> 00:39:38,962 Miała jasne oczy i zakręcony ogon. 530 00:39:41,173 --> 00:39:42,799 Na zdjęciach wyglądała słodko. 531 00:39:42,883 --> 00:39:45,260 Dali jej klasę „preferowana”. 532 00:39:45,969 --> 00:39:49,765 Energiczna, ale zrównoważona, dostosowuje się do nowych sytuacji. 533 00:39:50,933 --> 00:39:52,559 Brzmi jak my. 534 00:39:53,852 --> 00:39:57,231 Astronauci. Znaczy, kosmonauci. 535 00:39:57,314 --> 00:40:03,070 Dane z lotu psa stanowiły podstawę dla procesu wyboru ludzi. 536 00:40:04,780 --> 00:40:08,492 Widzisz? To sprawia, że to wszystko jest warte zachodu. 537 00:40:09,326 --> 00:40:12,454 Jej... poświęcenie. 538 00:40:13,288 --> 00:40:14,915 Chodzi ci o jej śmierć. 539 00:40:16,041 --> 00:40:20,170 Gdy wysłaliśmy ją na orbitę bez szans na powrót. 540 00:40:22,005 --> 00:40:24,341 Tak. Jej śmierć. 541 00:40:33,767 --> 00:40:35,185 Siedem dni na orbicie. 542 00:40:36,937 --> 00:40:40,649 Pierwsza zobaczyła Ziemię z kosmosu. 543 00:40:41,859 --> 00:40:44,319 Księżyc. Gwiazdy. 544 00:40:45,362 --> 00:40:48,198 A potem spokojnie poszła spać. 545 00:40:49,867 --> 00:40:51,285 Chciałabym mieć tyle szczęścia. 546 00:40:53,036 --> 00:40:54,329 To wszystko kłamstwa. 547 00:40:55,497 --> 00:40:58,417 Rakieta nie odłączyła się jak planowano. 548 00:40:58,500 --> 00:41:00,043 Regulacja temperatury nawaliła. 549 00:41:00,586 --> 00:41:02,171 Kapsuła się przegrzała. 550 00:41:02,838 --> 00:41:07,551 Cierpiała i umarła kilka godzin później zaledwie po... trzech orbitach. 551 00:41:13,473 --> 00:41:14,683 Nikt o tym nie wie. 552 00:41:15,642 --> 00:41:17,019 Teraz ty wiesz. 553 00:41:20,772 --> 00:41:22,107 Ale wciąż była pierwsza. 554 00:41:22,191 --> 00:41:25,527 Będą pamiętać jej imię, gdy my obrócimy się w proch. 555 00:41:25,611 --> 00:41:29,907 „Poświęcenie dla ojczyzny”. Tak napisała Pravda. 556 00:41:31,325 --> 00:41:33,118 A ona chciała wrócić do domu. 557 00:41:34,077 --> 00:41:36,705 Pomyśl o innych psach, które odpadły, 558 00:41:36,788 --> 00:41:40,083 bo były zbyt żywiołowe, 559 00:41:40,167 --> 00:41:43,504 zbyt wystraszone albo zirytowane 560 00:41:43,587 --> 00:41:48,884 wirówką, uprzężą, zamknięciem, szajskim jedzeniem. 561 00:41:49,718 --> 00:41:52,721 A Łajka? Ona dała radę. 562 00:41:52,804 --> 00:41:55,265 Tak. By zadowolić treserów. 563 00:41:55,849 --> 00:41:58,894 Gdy sto innych psów postanowiło inaczej. 564 00:41:59,603 --> 00:42:00,687 Co chcesz powiedzieć? 565 00:42:00,771 --> 00:42:03,023 Doceń ją trochę. 566 00:42:03,565 --> 00:42:04,942 Ona działała. 567 00:42:05,651 --> 00:42:08,946 Poleciała w kosmos dla ludzi, których kochała 568 00:42:09,029 --> 00:42:11,365 i dla tych, którzy ją kochali, 569 00:42:11,448 --> 00:42:16,245 w tym młodego kosmonautę, który trzymał ją na rękach 570 00:42:17,037 --> 00:42:18,413 przez minutę albo dwie... 571 00:42:19,623 --> 00:42:20,999 przed startem. 572 00:42:23,460 --> 00:42:24,711 Tak umarła. 573 00:42:26,088 --> 00:42:28,924 Nie dla całej ludzkości. 574 00:42:29,758 --> 00:42:32,094 Dla ludzi, których kochała. 575 00:42:35,931 --> 00:42:39,893 Na końcu była tylko małą wystraszoną istotą. 576 00:42:49,361 --> 00:42:50,362 Za Łajkę. 577 00:42:50,445 --> 00:42:51,947 Za Łajkę. 578 00:43:04,084 --> 00:43:09,214 Będą potrzebne trzy zatrzaski podczas początkowego dokowania, ale... 579 00:43:09,298 --> 00:43:11,884 Ale przynajmniej dwa razy tyle do uszczelnienia. 580 00:43:11,967 --> 00:43:12,968 Przynajmniej. 581 00:43:19,099 --> 00:43:21,226 - Ktoś śpi w moim łóżku? - Halo? 582 00:43:22,269 --> 00:43:23,312 Chwileczkę. 583 00:43:27,649 --> 00:43:28,901 Aleida? 584 00:43:30,569 --> 00:43:31,778 Cześć. 585 00:43:31,862 --> 00:43:33,155 - Twoja znajoma? - Tak. 586 00:43:33,780 --> 00:43:36,033 Nie. To długa historia. 587 00:43:37,284 --> 00:43:39,995 Aleida Rosales, jedna z naszych inżynierek. 588 00:43:40,078 --> 00:43:41,872 Sergiej Orestowicz Nikulow. 589 00:43:42,956 --> 00:43:45,501 - Bardzo dobrze. - Szybko się uczę. 590 00:43:45,584 --> 00:43:47,211 Siergiej jest szefem programu Sojuz. 591 00:43:47,294 --> 00:43:48,295 Super. 592 00:43:49,171 --> 00:43:51,006 Co tu robisz o tej porze? 593 00:43:52,466 --> 00:43:54,843 Uniwersalny system dokujący. 594 00:43:55,969 --> 00:43:59,932 Potrzebowałam inspiracji, więc poszłam do źródła. 595 00:44:01,391 --> 00:44:03,519 Należy to do twoich obowiązków? 596 00:44:03,602 --> 00:44:05,979 Nie bardzo. 597 00:44:06,063 --> 00:44:07,940 Jest dobra. Nie wyrzucaj jej. 598 00:44:08,023 --> 00:44:11,318 Inżynierowie, którzy nie boją się ubrudzić rąk, są najlepsi. 599 00:44:11,401 --> 00:44:12,945 - Dzięki. - Jest pijany. 600 00:44:13,028 --> 00:44:14,071 Wcale nie. 601 00:44:16,365 --> 00:44:18,075 Nie bardzo. 602 00:44:28,585 --> 00:44:30,003 O mój Boże. 603 00:44:32,756 --> 00:44:33,757 To jest... 604 00:44:35,384 --> 00:44:36,593 piękne. 605 00:44:37,427 --> 00:44:38,637 Jest. 606 00:44:38,720 --> 00:44:40,597 Identyczne po obu stronach. 607 00:44:41,473 --> 00:44:44,059 Każdy płatek ma zatrzask dla drugiej strony. 608 00:44:48,021 --> 00:44:49,022 Ale to nie zadziała. 609 00:44:52,317 --> 00:44:53,443 Co? 610 00:44:54,820 --> 00:44:56,530 To tylko płatki i zatrzaski. 611 00:44:56,613 --> 00:44:59,199 Nie ma nic, co rozproszy energię kontaktu. 612 00:44:59,283 --> 00:45:02,911 Jeśli uderzą mocno, mogą uszkodzić kadłub. 613 00:45:02,995 --> 00:45:05,747 Oczywiście. Potrzebujemy amortyzatorów. 614 00:45:05,831 --> 00:45:09,084 Obręcz. Tutaj. 615 00:45:10,544 --> 00:45:11,879 Okej. 616 00:45:12,629 --> 00:45:13,630 Zaczynajmy. 617 00:45:14,548 --> 00:45:16,091 Czyli zaczynamy dzisiaj? 618 00:45:16,175 --> 00:45:18,343 Nie wyglądało, jakbyś miała gdzieś być. 619 00:45:27,144 --> 00:45:32,024 Całkowicie androgeniczny system dokujący. 620 00:45:32,107 --> 00:45:35,152 Żadnych aktywnych sond, pasywnych stożków, 621 00:45:35,235 --> 00:45:37,196 żadnych części męskich albo żeńskich. 622 00:45:39,448 --> 00:45:43,035 Trzy płatki po obu stronach, 623 00:45:43,118 --> 00:45:48,290 które łączą się symultanicznie, działając identycznie. 624 00:45:57,424 --> 00:45:59,635 Bardzo sprytne. Nam to odpowiada. 625 00:46:04,681 --> 00:46:08,018 A teraz przechodzimy do podejścia. 626 00:46:08,101 --> 00:46:13,148 Oba statki będą musiały zsynchronizować podejście... 627 00:46:15,901 --> 00:46:20,614 Frekwencje dla Sojuza to 121,75... 628 00:46:20,697 --> 00:46:23,575 i 130,167 megaherca. 629 00:46:24,117 --> 00:46:26,912 296,8 i 259,7. 630 00:46:35,712 --> 00:46:37,673 Czyli to już nie jest tajemnicą. 631 00:46:39,132 --> 00:46:41,134 Na to wygląda. 632 00:46:41,718 --> 00:46:44,012 Księżycowa noc się zbliża. 633 00:46:44,096 --> 00:46:46,139 Nie sądzę, że Charles będzie gotowy. 634 00:46:46,223 --> 00:46:48,851 LSAM-em ciężko się lata. 635 00:46:49,726 --> 00:46:51,144 Ale lubię tych gości. 636 00:46:52,479 --> 00:46:53,897 Tak, są zabawni. 637 00:46:54,565 --> 00:46:55,899 Podoba mi się ich podejście. 638 00:46:56,900 --> 00:46:59,611 Pierwsi do walki, semper fi, hurra. 639 00:47:01,947 --> 00:47:03,699 Mój brat taki był. 640 00:47:06,159 --> 00:47:08,662 To jedna z rzeczy, którą kocham w Gordzie. 641 00:47:10,956 --> 00:47:13,876 Kiedyś był z niego arogancki, seksowny gnojek, 642 00:47:13,959 --> 00:47:15,460 ale ty to wiesz. 643 00:47:16,962 --> 00:47:18,297 Może ja też taka byłam. 644 00:47:20,841 --> 00:47:24,428 Ludzie się zmieniają. Poza tobą. 645 00:47:25,095 --> 00:47:28,265 Jesteś tu idealnie zachowany. 646 00:47:31,310 --> 00:47:36,481 Nigdy nie zmienisz się w straszny, stary szkielet z kiepską fryzurą. 647 00:47:36,565 --> 00:47:39,860 A miałeś kiepską fryzurę. Przykro mi to mówić. 648 00:47:42,654 --> 00:47:47,534 Nie, będziesz taki, jaki jesteś teraz. 649 00:47:49,745 --> 00:47:52,873 Wieczny. Niezmienny. 650 00:47:58,128 --> 00:47:59,630 Coś, co trwa. 651 00:48:02,591 --> 00:48:04,885 Na Ziemi nic nie trwa. 652 00:48:06,303 --> 00:48:07,804 Wszystko się zawsze zmienia. 653 00:48:12,976 --> 00:48:15,479 Pan Cleveland pana przyjmie. 654 00:48:15,562 --> 00:48:16,647 Dziękuję. 655 00:48:54,518 --> 00:48:57,145 - Hej, masz kartę biblioteczną? - Zostawiłem w domu. 656 00:48:57,813 --> 00:48:59,857 Będziesz musiał zostawić depozyt, 657 00:48:59,940 --> 00:49:01,650 jeśli chcesz coś wypożyczyć. 658 00:49:02,234 --> 00:49:04,486 - Jak się masz? - Dobrze. A ty? 659 00:49:04,570 --> 00:49:05,571 Nie mogłoby być lepiej. 660 00:49:07,114 --> 00:49:08,657 - Plutarch. - Tak. 661 00:49:08,740 --> 00:49:10,868 Czytałem jako dziecko. Podobało mi się. 662 00:49:11,994 --> 00:49:15,289 Kto czyta Plutarcha za dzieciaka i mu się podoba? 663 00:49:15,372 --> 00:49:16,373 Ja. 664 00:49:17,708 --> 00:49:20,502 Opowieści o zmarłych bohaterach. 665 00:49:21,503 --> 00:49:22,671 Takich jak ty. 666 00:49:23,255 --> 00:49:25,424 Słyszałem, że wracasz na Księżyc. 667 00:49:25,507 --> 00:49:26,508 Wina? 668 00:49:27,009 --> 00:49:28,635 Pewnie. 669 00:49:28,719 --> 00:49:31,722 Tak. Za kilka tygodni. 670 00:49:31,805 --> 00:49:34,892 Brawo. Dobrze, że wracasz do gry. 671 00:49:36,435 --> 00:49:38,395 Dlatego chciałem z tobą porozmawiać. 672 00:49:39,563 --> 00:49:42,191 O tym, że wracam na Księżyc. 673 00:49:42,816 --> 00:49:47,029 Ta butelka należała do Thomasa Jeffersona. 674 00:49:47,112 --> 00:49:48,822 Nie chcesz... 675 00:49:48,906 --> 00:49:50,949 Pewnie, że chcę. 676 00:49:51,033 --> 00:49:53,327 Po co ci wino, jeśli go nie pijesz? 677 00:49:53,410 --> 00:49:55,954 Nie chcę ci mówić, ile kosztowała. 678 00:49:56,038 --> 00:49:59,541 Ale powiem ci, ile jest warty ten kieliszek. 679 00:50:02,211 --> 00:50:04,087 Jakieś 1500 dolarów. 680 00:50:06,340 --> 00:50:07,966 Właśnie, więc pij wolno. 681 00:50:08,550 --> 00:50:10,219 Nie mogę patrzeć, jak to robisz. 682 00:50:10,302 --> 00:50:12,513 Jakbym ci wlewał pieniądze do gardła. 683 00:50:19,061 --> 00:50:20,229 Mam rację? 684 00:50:20,312 --> 00:50:22,356 Strata Jeffersona jest naszym zyskiem. 685 00:50:22,439 --> 00:50:23,899 Właśnie. 686 00:50:23,982 --> 00:50:27,069 Usiądź. Mów, co ci chodzi po głowie. 687 00:50:35,160 --> 00:50:36,703 Zamierzam odzyskać Tracy. 688 00:50:40,958 --> 00:50:42,084 Czyżby? 689 00:50:43,168 --> 00:50:44,628 Tak. 690 00:50:44,711 --> 00:50:48,715 Pomyślałem, że przyjdę i powiem ci to w twarz. 691 00:50:49,424 --> 00:50:51,051 Lecę na Księżyc. 692 00:50:52,302 --> 00:50:54,221 I zamierzam odzyskać żonę. 693 00:51:00,519 --> 00:51:02,062 Mówisz poważnie. 694 00:51:08,360 --> 00:51:13,782 Nie chcę być drobiazgowy, ale teraz jest moją żoną. 695 00:51:13,866 --> 00:51:15,158 Na razie. 696 00:51:15,242 --> 00:51:18,287 Pomyślałem, że powinienem cię uprzedzić. 697 00:51:21,498 --> 00:51:24,168 Masz jaja. To ci trzeba przyznać. 698 00:51:26,795 --> 00:51:29,798 Mógłbym się wychylić i walnąć cię w twarz. 699 00:51:31,133 --> 00:51:32,885 Albo... 700 00:51:32,968 --> 00:51:35,304 Albo może pozwolę ci spróbować. 701 00:51:35,888 --> 00:51:38,056 Bo nie sądzę, że ona odejdzie. 702 00:51:39,099 --> 00:51:40,559 Naprawdę. 703 00:51:42,144 --> 00:51:44,062 - Tak uważasz? - Tak uważam. 704 00:51:48,901 --> 00:51:50,402 Podjęła decyzję. 705 00:51:51,945 --> 00:51:56,909 A gdy Tracy podejmie decyzję, żaden facet ani bestia jej nie zmienią. 706 00:52:03,790 --> 00:52:05,209 Ona jest jak dziki koń. 707 00:52:06,210 --> 00:52:07,461 Nikt jej nie złapie. 708 00:52:09,546 --> 00:52:11,715 Tracy idzie tam, dokąd chce iść 709 00:52:11,798 --> 00:52:14,843 i robi to, co chce robić. 710 00:52:16,637 --> 00:52:18,222 To w niej kocham. 711 00:52:20,140 --> 00:52:24,019 Możesz tam lecieć i robić, co w twojej mocy, by ją odzyskać. 712 00:52:25,062 --> 00:52:26,688 Ale wiesz, jaka jest prawda. 713 00:52:27,272 --> 00:52:28,857 Nie jest ani moja, ani twoja. 714 00:52:29,983 --> 00:52:31,193 Ona należy do siebie. 715 00:52:33,612 --> 00:52:37,199 I jeśli wybierze ciebie, ja nie zrobię z tym nic na Ziemi. 716 00:52:37,866 --> 00:52:39,368 A jeśli wybierze mnie... 717 00:52:41,036 --> 00:52:43,038 ty nie zrobisz z tym nic na Księżycu. 718 00:52:59,054 --> 00:53:00,848 Miło się gadało. 719 00:53:04,059 --> 00:53:05,561 Do zobaczenia, Gordo. 720 00:53:21,451 --> 00:53:23,579 Chciałam ci coś powiedzieć. 721 00:53:23,662 --> 00:53:24,788 Poznałaś kogoś. 722 00:53:26,248 --> 00:53:27,457 Jak... 723 00:53:27,541 --> 00:53:31,712 Daj spokój, El. Cała promieniejesz. 724 00:53:32,254 --> 00:53:33,797 Opowiadaj. 725 00:53:33,881 --> 00:53:36,300 Gdzie się poznałyście? Jak ma na imię? 726 00:53:38,385 --> 00:53:39,720 Ma na imię Pam. 727 00:53:41,680 --> 00:53:44,266 Pam Horton? Poważnie? 728 00:53:46,018 --> 00:53:47,227 Jak to się stało? 729 00:53:48,729 --> 00:53:50,105 Wysłała mi swoją książkę. 730 00:53:50,898 --> 00:53:53,609 - Jest pisarką? - Tak, poetką. 731 00:53:54,401 --> 00:53:55,694 No przecież. 732 00:53:56,737 --> 00:53:58,030 Co to miało znaczyć? 733 00:53:58,113 --> 00:54:00,032 Nie, chodzi tylko o... 734 00:54:02,075 --> 00:54:03,285 Jasny gwint. 735 00:54:06,705 --> 00:54:07,789 Dobrze. 736 00:54:08,916 --> 00:54:11,668 Brawo. Wyglądasz na szczęśliwą. 737 00:54:12,503 --> 00:54:13,504 Jestem. 738 00:54:17,090 --> 00:54:18,300 Tylko to się liczy. 739 00:54:20,761 --> 00:54:21,762 Larry... 740 00:54:21,845 --> 00:54:25,766 Jestem zaskoczony, że pisze się na to całe... wiesz. 741 00:54:25,849 --> 00:54:30,729 Ostatnim razem była nieugięta, że masz się ujawnić albo nie... 742 00:54:42,783 --> 00:54:43,784 Tak. 743 00:54:50,290 --> 00:54:51,500 Okej. 744 00:54:55,379 --> 00:54:56,588 To... 745 00:54:57,256 --> 00:54:58,549 Nadszedł czas. 746 00:55:00,217 --> 00:55:01,260 Nadszedł czas? 747 00:55:01,343 --> 00:55:05,681 Nie wiedziałem, że jakiś ma nadejść. Co ty mówisz? 748 00:55:06,473 --> 00:55:09,017 Mówię, że powinniśmy zacząć... 749 00:55:09,893 --> 00:55:12,271 Powinniśmy zacząć żyć prawdziwym życiem. 750 00:55:13,772 --> 00:55:16,817 Może powinniśmy się rozwieść. 751 00:55:16,900 --> 00:55:18,777 Rozwieść? 752 00:55:18,861 --> 00:55:21,822 Wchodzisz i po prostu mówisz, że mamy się rozwieść? 753 00:55:21,905 --> 00:55:23,407 Nie jesteśmy prawdziwym małżeństwem. 754 00:55:23,490 --> 00:55:25,200 Bo razem nie śpimy? 755 00:55:25,284 --> 00:55:26,952 Tak, choćby dlatego. 756 00:55:27,035 --> 00:55:29,788 - To twoja definicja małżeństwa? - Nie, Lar... 757 00:55:29,872 --> 00:55:31,707 Kocham cię, Ellen. 758 00:55:31,790 --> 00:55:37,337 Naprawdę. Myślałem, że żyjemy razem. 759 00:55:38,130 --> 00:55:40,048 Mamy plany. 760 00:55:41,091 --> 00:55:42,593 I to koniec? 761 00:55:42,676 --> 00:55:47,598 Wiem. Ale to nie miało trwać wiecznie. Wiesz o tym. 762 00:55:47,681 --> 00:55:50,934 Mars, pas planetoid, księżyce Jowisza... 763 00:55:51,018 --> 00:55:53,145 Przyszłość jest na wyciągnięcie ręki. 764 00:55:53,228 --> 00:55:56,231 A my jesteśmy idealnymi ludźmi, by po nią sięgnąć. 765 00:55:56,315 --> 00:55:57,774 Jestem samotna, Larry. 766 00:55:59,484 --> 00:56:01,320 Naprawdę samotna. 767 00:56:01,403 --> 00:56:02,905 Ty masz Petera. 768 00:56:02,988 --> 00:56:06,658 A wcześniej był John. A przed nim... 769 00:56:07,201 --> 00:56:09,036 - David. - David. Ale nie jestem tobą. 770 00:56:09,119 --> 00:56:12,998 Codziennie sama kładę się spać i sama się budzę. 771 00:56:13,081 --> 00:56:17,503 To nie tak, że nikogo nie szukałam, bo szukałam, 772 00:56:17,586 --> 00:56:19,546 ale nikogo nie było od tamtego czasu. 773 00:56:20,672 --> 00:56:21,673 Kocham cię, Larry. 774 00:56:21,757 --> 00:56:26,345 Naprawdę. Kocham życie, które zbudowaliśmy. Jest wspaniałe. 775 00:56:26,428 --> 00:56:28,222 Nie chcę cię stracić. 776 00:56:28,305 --> 00:56:32,601 Ale ją kocham... inaczej. 777 00:56:33,185 --> 00:56:36,271 Jakby... 778 00:56:36,355 --> 00:56:41,276 Jakby moje serce się zatrzymało na dziesięć lat i nagle znowu zaczęło bić. 779 00:56:52,913 --> 00:56:54,623 Okej. 780 00:56:54,706 --> 00:56:56,124 Naprawdę? 781 00:56:56,750 --> 00:56:57,876 Dla mojej żony – wszystko. 782 00:56:58,460 --> 00:56:59,837 Dziękuję! 783 00:57:01,964 --> 00:57:04,049 Nie musimy robić nic od razu. 784 00:57:04,132 --> 00:57:06,844 Nie ujawnisz się przed wyjazdem na lotnisko? 785 00:57:07,845 --> 00:57:09,179 Nie. 786 00:57:12,599 --> 00:57:13,892 Spóźnię się na samolot. 787 00:57:19,773 --> 00:57:22,734 Porozmawiamy, gdy wrócę. 788 00:57:22,818 --> 00:57:23,902 Tak. 789 00:57:25,821 --> 00:57:26,822 Bezpiecznej podróży. 790 00:57:42,713 --> 00:57:44,339 A gdzie nasza orkiestra dęta? 791 00:57:48,177 --> 00:57:51,430 GWIEZDNE MIASTECZKO, ZSRR 792 00:59:27,359 --> 00:59:29,361 Napisy: Agnieszka Otawska