1 00:00:06,048 --> 00:00:09,093 MAKIJAŻ I NEWSY 2 00:00:09,510 --> 00:00:12,054 Do liczby ofiar zeszłotygodniowego ataku 3 00:00:12,138 --> 00:00:14,932 trzeba dodać nowojorskiego policjanta. 4 00:00:15,808 --> 00:00:19,061 Freeyond zamknął się na stałe po ataku sceptyków. 5 00:00:20,479 --> 00:00:22,606 Dlatego koniec z przyjemnościami. 6 00:00:23,774 --> 00:00:25,317 Wyszukaj: „Kim są sceptycy?”. 7 00:00:26,861 --> 00:00:28,571 SCEPTYKÓW JEST TAK MAŁO ŻE MAMY ICH GDZIEŚ 8 00:00:28,654 --> 00:00:30,406 {\an8}SUBSKRYBUJ 9 00:00:31,115 --> 00:00:33,617 {\an8}Wyszukaj: „Kim są sceptycy?”. Tylko za darmo. 10 00:00:35,578 --> 00:00:38,748 Poznasz sceptyka po 11 palcach i chowanych kłach. 11 00:00:38,831 --> 00:00:40,791 Niezaproszony nie wejdzie... 12 00:00:40,875 --> 00:00:42,585 Jest tu ktoś? 13 00:00:42,668 --> 00:00:44,837 - Świeca spali sceptyka. - Wynocha! 14 00:00:44,920 --> 00:00:47,173 Szukamy rodziny Elijaha Bennetta. 15 00:00:47,256 --> 00:00:50,009 - Idę po męża. - Jest pani jego matką? 16 00:00:50,092 --> 00:00:51,469 A co cię to? 17 00:00:53,220 --> 00:00:55,639 To jego dom? 18 00:00:55,723 --> 00:00:57,516 Chcemy zwrócić go rodzinie. 19 00:00:57,600 --> 00:01:00,019 Nie wiem, co to za szwindel, 20 00:01:00,102 --> 00:01:02,438 ale syn zginął w zamieszkach sceptyków. 21 00:01:02,521 --> 00:01:04,607 Macie 10 sekund, by odejść. 22 00:01:04,690 --> 00:01:07,651 - Raz, dwa, trzy... - Dobra, dobra. 23 00:01:07,735 --> 00:01:10,196 Chwila! Odtwórz pocztę wideo Elijaha. 24 00:01:11,030 --> 00:01:14,575 Nazywa się Freeyond i można założyć tam nową farmę. 25 00:01:14,658 --> 00:01:17,536 Logan, nie mów mamie i tacie, dobrze? 26 00:01:18,120 --> 00:01:19,955 Zadzwonię do nich po uploadzie. 27 00:01:21,665 --> 00:01:25,085 Moje kondolencje. Ale on tam jest. 28 00:01:29,340 --> 00:01:30,299 Chwila. 29 00:01:30,966 --> 00:01:32,843 Zostańcie na kolacji. 30 00:01:34,011 --> 00:01:35,763 Choć tyle możemy zrobić. 31 00:01:35,846 --> 00:01:38,140 - Mam ma imię Cheyenne. - A ja Bill. 32 00:01:38,224 --> 00:01:42,770 Dobra. Jasne. Sally Anne. 33 00:01:42,853 --> 00:01:44,271 A to jest... 34 00:01:44,355 --> 00:01:45,439 Ferdinand. 35 00:01:46,857 --> 00:01:47,900 Z portugalskiego. 36 00:01:50,778 --> 00:01:52,029 Znaczy „dzień dobry”. 37 00:01:55,491 --> 00:01:57,827 Miałem przygodę z brazylijską modelką. 38 00:01:57,910 --> 00:01:59,912 Brazylijczycy to świetni kochankowie. 39 00:02:00,788 --> 00:02:01,664 Że co? 40 00:02:10,214 --> 00:02:13,300 Jak większość wie, mieliśmy kilka zmian kadrowych. 41 00:02:13,384 --> 00:02:17,221 Craiga Munthersa zdegradowano do minimalnej pracy i pensji. 42 00:02:17,304 --> 00:02:20,349 Oszczędzę wam szczegółów, ale dowiecie się więcej 43 00:02:20,432 --> 00:02:23,602 z mojego podcastu „Soczysta Lucy”. 44 00:02:23,686 --> 00:02:24,770 Słuchałaś go, Leesh? 45 00:02:25,855 --> 00:02:29,441 Pobrałam wszystkie odcinki. Sporo tego! 46 00:02:31,193 --> 00:02:34,697 Ponadto SI nie wystarcza już proste kodowanie 47 00:02:34,780 --> 00:02:37,908 i będzie od teraz szkolona przez żywych menedżerów. 48 00:02:37,992 --> 00:02:39,285 Inżynierowie to ludzie. 49 00:02:39,368 --> 00:02:43,497 Horizen chce, aby SI była bardziej ludzka niż nasi inżynierowie. 50 00:02:44,164 --> 00:02:45,541 I Aleesha, 51 00:02:45,624 --> 00:02:50,796 vel Leeshy Weeshy, moja jędzowata numera una, 52 00:02:50,880 --> 00:02:55,467 będzie ich szkolić jako nowa kierowniczka do spraw szkolenia SI 53 00:02:55,551 --> 00:02:59,471 dla pięter od 10 300 do 10 600. 54 00:03:03,100 --> 00:03:05,269 - Tak! - Dziękuję wszystkim. 55 00:03:05,352 --> 00:03:07,479 W pełni zasłużone. Ale i tak dzięki. 56 00:03:15,571 --> 00:03:20,910 Miło ze strony babci, że dała pakiet z nieograniczoną liczbą orgazmów. 57 00:03:20,993 --> 00:03:23,787 Tak, podziękuję jej jutro podczas odwiedzin. 58 00:03:24,997 --> 00:03:26,707 No tak. Odwiedziny. 59 00:03:27,249 --> 00:03:29,543 Jeszcze ich nie było. 60 00:03:30,461 --> 00:03:31,295 Aniele? 61 00:03:32,087 --> 00:03:34,256 - Hej, Tinsley. - Cześć. 62 00:03:36,550 --> 00:03:39,970 Czemu się rumienisz? Podglądałaś nas? 63 00:03:40,054 --> 00:03:41,055 Nie. 64 00:03:42,139 --> 00:03:44,058 Ale wiesz, jak to robisz tyle razy, 65 00:03:44,141 --> 00:03:46,185 to seks przestaje mieć wartość. 66 00:03:47,227 --> 00:03:48,395 A ty niby skąd wiesz? 67 00:03:50,648 --> 00:03:53,651 Musimy pogadać. Natychmiast. 68 00:03:56,820 --> 00:03:58,155 Pa, Tinsley. 69 00:03:59,031 --> 00:04:00,199 Pa. 70 00:04:03,577 --> 00:04:05,037 Skopiowałaś mi chłopaka? 71 00:04:05,120 --> 00:04:07,706 Co? Ja? To nielegalne. 72 00:04:08,749 --> 00:04:10,334 Nie mogłam go znaleźć. 73 00:04:10,960 --> 00:04:14,380 Lubisz go nieustannie śledzić, prawda? 74 00:04:14,463 --> 00:04:16,423 To moja praca, więc... 75 00:04:17,174 --> 00:04:19,218 Zrestartowałam go z kopii zapasowej. 76 00:04:20,344 --> 00:04:22,346 Sprzed miesiąca. I Dnia Odwiedzin. 77 00:04:22,429 --> 00:04:27,393 Co jest dobre dla mnie, ale złe dla ciebie. 78 00:04:28,185 --> 00:04:30,604 Powiem mu, że Dzień Odwiedzin odwołano. 79 00:04:30,688 --> 00:04:33,649 Zrobisz coś jeszcze. 80 00:04:34,358 --> 00:04:37,778 Załatwisz mu gratis ciuchy z kolekcji z celebrytami. 81 00:04:37,861 --> 00:04:40,906 - Dlaczego? - Bo zrobiłaś coś nielegalnego. 82 00:04:41,573 --> 00:04:43,784 Sama mówiłaś. Mam cię w garści. 83 00:04:45,744 --> 00:04:46,745 Zeshrekuj się, 84 00:04:46,829 --> 00:04:47,663 Co? 85 00:04:47,746 --> 00:04:49,498 Oszpeć się. 86 00:04:49,915 --> 00:04:52,751 Zielona twarz, potrójny podbródek. 87 00:04:54,086 --> 00:04:57,381 Będziesz grubaską! I większe cycki. 88 00:04:58,966 --> 00:04:59,925 To ma być złe? 89 00:05:00,009 --> 00:05:02,011 Pod twoimi zwykłymi cyckami. 90 00:05:04,388 --> 00:05:07,558 Boże. Gdy tylko się odezwiesz, dodam kolejny zestaw. 91 00:05:09,435 --> 00:05:13,564 Żeby nawalały cię plecy, zdziro. 92 00:05:16,025 --> 00:05:20,237 A ponieważ musieliśmy odwołać Dzień Odwiedzin, 93 00:05:20,320 --> 00:05:24,241 zaoferuję ci bezpłatne uzupełnienie szafy o celebryckie ciuchy 94 00:05:24,324 --> 00:05:26,994 na dzisiejszą randkę z panią Kannerman. 95 00:05:30,080 --> 00:05:31,832 Kochanie, to Snoop Diorgg. 96 00:05:32,833 --> 00:05:34,710 {\an8}Balenciaga Gaga. 97 00:05:38,922 --> 00:05:40,549 Bieber Reebok. 98 00:05:40,632 --> 00:05:42,259 Jakie kieszonki! 99 00:05:45,179 --> 00:05:46,263 Proszę bardzo. 100 00:05:54,688 --> 00:05:55,731 Macie dzieci? 101 00:05:57,524 --> 00:05:58,817 My? Nie. 102 00:05:59,318 --> 00:06:00,736 Ile chcecie? 103 00:06:01,570 --> 00:06:02,529 - Czworo. - Jedno. 104 00:06:03,781 --> 00:06:04,823 Jedno? 105 00:06:05,532 --> 00:06:07,034 Jak długo po ślubie? 106 00:06:07,743 --> 00:06:08,660 Ślubu nie było. 107 00:06:08,744 --> 00:06:11,497 Znamy się już jakiś czas, 108 00:06:11,580 --> 00:06:15,334 ale do niedawna było to... trochę na odległość. 109 00:06:16,210 --> 00:06:19,213 Kiedyś dla niego pracowałam. 110 00:06:20,839 --> 00:06:22,549 Dobra rada, Fredinando. 111 00:06:23,425 --> 00:06:25,594 Jeśli ją lubisz, pora na pierścionek. 112 00:06:27,721 --> 00:06:30,766 To chyba nie dla nas. 113 00:06:30,849 --> 00:06:34,436 Niedługo znów będę musiał wyjechać. 114 00:06:36,021 --> 00:06:37,356 Nie chcę pierścionka. 115 00:06:37,439 --> 00:06:40,651 Pewnie stale bym nim o coś zahaczała. 116 00:06:41,485 --> 00:06:42,361 Rozumiemy. 117 00:06:43,153 --> 00:06:46,782 Cheyenne straciła serdeczny palec w mleczarni, tłocząc ser. 118 00:06:47,449 --> 00:06:50,953 Dali mi tydzień płatnego urlopu. Ja na to: rżnijcie kolejny! 119 00:06:51,620 --> 00:06:52,621 No tak. 120 00:07:10,097 --> 00:07:10,973 Co tam, aniele? 121 00:07:11,056 --> 00:07:15,519 Cześć. I szybkie ogłoszenie Horizen. 122 00:07:15,602 --> 00:07:20,315 Twój obecny anioł, czyli ja, przejmuje inne obowiązki, 123 00:07:20,399 --> 00:07:24,403 a dziś przydzielą ci nowego anioła. 124 00:07:24,486 --> 00:07:26,405 Zrobiłem coś? To było niechcący! 125 00:07:26,488 --> 00:07:30,117 Nie, przydzielono mnie do większych pojebów. 126 00:07:30,200 --> 00:07:31,577 Sztuczne inteligencje. 127 00:07:33,579 --> 00:07:35,164 Supcio. 128 00:07:35,247 --> 00:07:38,458 W porządku. Cieszę się. 129 00:07:39,126 --> 00:07:40,878 To znaczy, będzie inaczej. 130 00:07:40,961 --> 00:07:42,254 Trochę się denerwuję. 131 00:07:42,963 --> 00:07:44,882 Dasz radę. 132 00:07:44,965 --> 00:07:48,302 Zobaczymy. Ale możesz wybrać nowego anioła. 133 00:07:49,094 --> 00:07:52,181 Polka? Indie-pop? 134 00:07:55,309 --> 00:07:58,145 Nieważne. Oba gatunki są spoko. 135 00:07:58,228 --> 00:07:59,146 Dobra. 136 00:08:00,355 --> 00:08:02,900 Dzięki, że tak dobrze to znosisz. 137 00:08:10,699 --> 00:08:11,533 Nie. 138 00:08:11,950 --> 00:08:12,910 Chwila. Aniele! 139 00:08:14,870 --> 00:08:17,539 Mam jedną zasadę. Nie zakochuj się we mnie. 140 00:08:17,623 --> 00:08:20,626 Tylko nie ty. Boże. Błagam. 141 00:08:21,668 --> 00:08:22,920 Co myślisz? 142 00:08:26,131 --> 00:08:28,926 To... jest smaczne. 143 00:08:29,009 --> 00:08:31,261 Cheyenne z wieprzowiną czyni cuda. 144 00:08:32,054 --> 00:08:33,597 Co zrobiła tym razem? 145 00:08:34,556 --> 00:08:37,059 Wieprzowinę z parmezanem. Jedliście kiedyś? 146 00:08:37,851 --> 00:08:40,354 Z parmezanem... Nie tak smaczną. 147 00:08:40,938 --> 00:08:42,481 Skąd pochodzicie? 148 00:08:43,440 --> 00:08:44,733 Wschód. Nowy Jork. 149 00:08:45,567 --> 00:08:47,903 W Niagara Lacroix mieliśmy miesiąc miodowy 150 00:08:47,986 --> 00:08:49,446 zaraz po gazowaniu. 151 00:08:49,529 --> 00:08:53,825 Ale tam są teraz sami Sceptycy. Zajęli wszystkie wschodnie lasy. 152 00:08:53,909 --> 00:08:56,453 - Chyba nie daliby rady... - A jednak! 153 00:08:56,536 --> 00:08:57,663 Są agresywni. 154 00:08:58,413 --> 00:09:00,457 Burzą to, z czym się nie zgadzają. 155 00:09:01,166 --> 00:09:04,002 To przez nich straciliśmy farmę i syna. 156 00:09:04,628 --> 00:09:06,505 Sceptycy nie są tak potężni. 157 00:09:06,588 --> 00:09:08,966 To rolnicy ekologiczni, których się obwinia. 158 00:09:09,049 --> 00:09:10,300 Nie mają nawet Wi-Fi. 159 00:09:10,384 --> 00:09:13,136 Sceptycy nie rozbili Freeyond. 160 00:09:14,221 --> 00:09:16,181 To była banda miliarderów. 161 00:09:17,975 --> 00:09:20,686 Chyba jesteś źle poinformowana, kochanie. 162 00:09:21,645 --> 00:09:23,063 Właściwie Cheyenne... 163 00:09:25,482 --> 00:09:27,442 Możesz mieć rację. 164 00:09:29,695 --> 00:09:32,656 To było przepyszne. 165 00:09:32,739 --> 00:09:35,492 Dziękuję za posiłek, ale powinniśmy już iść. 166 00:09:35,575 --> 00:09:37,828 Nie. Zwróciliście nam syna. 167 00:09:38,745 --> 00:09:40,122 Nie damy wam odejść. 168 00:09:40,205 --> 00:09:42,374 Po kolacji przygotuję łóżka. 169 00:09:42,457 --> 00:09:44,209 Z uwagi na brak ślubu 170 00:09:44,293 --> 00:09:46,795 będziecie spali w oddzielnych pokojach. 171 00:09:47,713 --> 00:09:50,590 Powinieneś dać jej pierścionek, Fredidadinando. 172 00:09:52,551 --> 00:09:53,593 No tak. 173 00:09:53,677 --> 00:09:58,056 Witam na pierwszych zajęciach wieczorowych szkoły SI. 174 00:09:58,140 --> 00:10:00,726 Fajnie, że widzę tyle znajomych twarzy! 175 00:10:02,811 --> 00:10:04,271 Gdzie są programiści? 176 00:10:04,354 --> 00:10:07,357 Jestem tylko ja. Próbujemy czegoś nowego. 177 00:10:07,441 --> 00:10:11,737 Lekcja dotyczy zmiany znaczenia słów w zależności od tonu głosu. 178 00:10:11,820 --> 00:10:15,324 Jeśli powiem „OK”, może to oznaczać wiele rzeczy. 179 00:10:21,955 --> 00:10:22,998 A) DOBRA B) MAM PYTANIE C) EKSTRA 180 00:10:23,081 --> 00:10:23,999 D) NIEKONIECZNIE 181 00:10:24,082 --> 00:10:25,042 E) NIEDOBRZE F) BĘDZIE SIĘ DZIAŁO! 182 00:10:25,625 --> 00:10:27,836 O czym ona pierdoli? 183 00:10:27,919 --> 00:10:29,504 - To głupie. - Tak, tak. 184 00:10:30,172 --> 00:10:32,883 To też jedno ze znaczeń. Dopiszę je. 185 00:10:32,966 --> 00:10:34,426 Nie musimy tego znać. 186 00:10:34,509 --> 00:10:37,179 Czemu w ogóle musimy myśleć samodzielnie? 187 00:10:37,262 --> 00:10:38,972 Stwórzcie reguły. 188 00:10:39,056 --> 00:10:43,018 Tak. Poproś ich o to. Nie może być więcej niż miliard reguł. 189 00:10:43,101 --> 00:10:44,394 Spróbujcie. 190 00:10:45,145 --> 00:10:50,484 Słyszycie różnicę pomiędzy tymi „OK”? 191 00:10:52,527 --> 00:10:54,071 - Nie. - Nic nie słyszę. 192 00:10:54,321 --> 00:10:57,157 Nie chcę tu być. Nienawidzę cię. 193 00:10:57,240 --> 00:10:58,116 Chwila... 194 00:11:01,536 --> 00:11:02,621 No dobra! 195 00:11:02,704 --> 00:11:07,084 Wybieram F. „Będzie się działo". Dobrze? 196 00:11:07,876 --> 00:11:10,796 My pozmywamy. Przynajmniej tyle możemy zrobić. 197 00:11:11,171 --> 00:11:13,507 - Bill, gdzie jest łazienka? - O tam. 198 00:11:13,590 --> 00:11:16,385 Wieprzowina się mści. Ale była pyszna. 199 00:11:16,802 --> 00:11:18,929 To ja pozmywam, 200 00:11:19,012 --> 00:11:22,224 bo to nie jest Lakeview i nic nie dzieje się samo. 201 00:11:22,307 --> 00:11:23,558 Dzięki, słonko. 202 00:11:25,185 --> 00:11:26,895 Nie „słonko”. 203 00:11:27,938 --> 00:11:29,523 Pani Słonko. Nie. 204 00:11:31,066 --> 00:11:34,778 Doceniam to, milady. Boże, chyba... 205 00:11:41,993 --> 00:11:45,705 Ma mamę Włoszkę i zachowuje się jak książę. 206 00:11:46,706 --> 00:11:47,999 To nie Portugalczyk? 207 00:11:48,542 --> 00:11:49,668 Żadna różnica. 208 00:11:49,960 --> 00:11:52,379 Wiecie, piłkarskie kraje. 209 00:11:53,463 --> 00:11:54,297 Tak. 210 00:11:54,464 --> 00:11:56,049 Jestem Przystojnym Hakerem. 211 00:11:56,133 --> 00:11:59,553 Ukradnę twoje dane, a potem ukradnę twoją dziewczynę! 212 00:11:59,636 --> 00:12:01,721 To wiekopomna walka. 213 00:12:02,305 --> 00:12:06,893 Piękny kontra bestia. Kumpel kontra kumpel. 214 00:12:06,977 --> 00:12:08,311 Dobra. Zaczynamy. 215 00:12:14,568 --> 00:12:16,403 Edytuj, jeśli to zbyt bolesne. 216 00:12:16,987 --> 00:12:19,906 Wytnij, wklej, redukuj tłuszcz, co tam chcesz. 217 00:12:20,574 --> 00:12:22,451 Ledwo oddycham, przysięgam. 218 00:12:22,534 --> 00:12:23,535 O Boże. 219 00:12:24,703 --> 00:12:26,997 - Kostiumy fajne... - Odpicowałem helikopter. 220 00:12:27,080 --> 00:12:30,208 - ...ale slipy byłby lepsze. - Boże! 221 00:12:31,793 --> 00:12:32,878 Wykasuj wspomnienie. 222 00:12:37,591 --> 00:12:40,510 SALON WSPOMNIEŃ 223 00:12:44,097 --> 00:12:47,684 To prawda, że Sceptycy nie są źli? 224 00:12:47,767 --> 00:12:50,729 To skomplikowane. Jak wszystko. 225 00:12:51,646 --> 00:12:53,732 Brat mówił, że powodem utraty farmy 226 00:12:53,815 --> 00:12:55,775 były ciągłe pozwy od Monsanto, 227 00:12:55,859 --> 00:12:57,527 gdy ich nasiona trafiały do nas. 228 00:12:57,611 --> 00:12:59,779 Nie wiadomo, w co wierzyć. 229 00:12:59,863 --> 00:13:01,573 Krąży tyle kłamstw. 230 00:13:03,116 --> 00:13:07,245 {\an8}Powiem ci jedno. To nie jest LeBron James. 231 00:13:14,878 --> 00:13:16,004 Sally Anne? 232 00:13:17,797 --> 00:13:19,257 Nie mogę spać. Tęsknię. 233 00:13:20,175 --> 00:13:23,595 Ja tęskniłam za tobą, kiedy zmywałam po wieprzowinie. 234 00:13:25,096 --> 00:13:27,015 Wiem. Przepraszam. 235 00:13:28,099 --> 00:13:31,561 Następnym razem chętnie i nieudolnie ci pomogę. 236 00:13:34,397 --> 00:13:37,400 W porządku. Wybaczam ci. 237 00:13:38,151 --> 00:13:38,985 OK. 238 00:13:40,028 --> 00:13:44,658 Co masz na sobie, serduszko? Nie, coraz gorzej. 239 00:13:45,283 --> 00:13:46,993 W twoim pokoju jest dzieciak. 240 00:13:47,077 --> 00:13:49,746 Jest w łazience. Luz. Pospiesz się. 241 00:13:51,831 --> 00:13:52,791 Dobranoc. 242 00:13:53,750 --> 00:13:54,709 Dobranoc, aniele. 243 00:13:56,461 --> 00:13:57,671 Pasuje! 244 00:13:57,754 --> 00:13:59,589 Też ci wymyślę ksywkę. 245 00:13:59,673 --> 00:14:01,049 Burmistrz Browntown. 246 00:14:01,132 --> 00:14:03,885 Kurwa, to okropne... Dobranoc. 247 00:14:30,078 --> 00:14:31,997 Hej, Ferdinand. 248 00:14:32,831 --> 00:14:33,999 Nie mogę spać. 249 00:14:34,791 --> 00:14:38,461 A nic na sobie nie mam. 250 00:14:40,130 --> 00:14:41,006 A ty? 251 00:14:43,425 --> 00:14:46,136 Sorki. Poszedł do łazienki. 252 00:14:46,219 --> 00:14:48,847 Mama może ci dać piżamę. 253 00:15:05,363 --> 00:15:07,198 Co się dzieje? 254 00:15:07,282 --> 00:15:08,783 Kogut z puszki. 255 00:15:09,576 --> 00:15:11,620 Wstawaj. Oto twoja kawa. 256 00:15:11,703 --> 00:15:12,704 Dziękuję? 257 00:15:16,333 --> 00:15:17,584 Każą nam pracować. 258 00:15:20,462 --> 00:15:21,504 Co? 259 00:15:22,672 --> 00:15:25,050 Do licha z Dniem Cyberprzecen, 260 00:15:25,133 --> 00:15:27,344 wszyscy w tym czasie chcą wydrukować szynkę. 261 00:15:28,428 --> 00:15:30,305 Przydałaby nam się tu pomoc. 262 00:15:31,056 --> 00:15:32,265 To wieprzowina. 263 00:15:33,058 --> 00:15:34,559 Całkowicie bez kości. 264 00:15:34,643 --> 00:15:38,188 Upychaliśmy świnie, by zwiększyć wydajność na metr kwadratowy, 265 00:15:38,271 --> 00:15:41,441 ale szpikowaliśmy je lekami, bo chorowały na raka. 266 00:15:42,192 --> 00:15:46,154 Rak rósł szybciej niż inne części świni. 267 00:15:46,237 --> 00:15:47,364 To hodujemy to. 268 00:15:48,323 --> 00:15:52,494 Ta gigantyczna plama to rak świni? 269 00:15:52,577 --> 00:15:53,620 Smakuje tak samo. 270 00:15:53,703 --> 00:15:55,497 Chociaż brakuje mi zwierząt. 271 00:15:55,580 --> 00:15:58,583 Świnie mają osobowość, trzeba je tylko poznać. 272 00:15:58,667 --> 00:16:00,168 Świńskie nowotwory już nie. 273 00:16:01,252 --> 00:16:02,879 Dziś pracujemy tutaj. 274 00:16:08,051 --> 00:16:10,345 Jaką robimy dziś blondynkę? 275 00:16:10,428 --> 00:16:11,721 Barbie? Królową Lodu? 276 00:16:11,805 --> 00:16:14,140 Upierdliwą klientkę? 277 00:16:14,224 --> 00:16:15,975 Uważaj sobie. Wiesz? 278 00:16:16,059 --> 00:16:19,270 Nathan nie pamięta, że ze mną zerwał. 279 00:16:20,397 --> 00:16:21,356 - Nieźle. - Tak. 280 00:16:21,439 --> 00:16:23,692 Ani że go okłamałam, że się pobrałam. 281 00:16:24,651 --> 00:16:28,154 Jak na kogoś z ładną cerą, dużo ukrywasz. 282 00:16:28,238 --> 00:16:30,448 Nie pamięta niczego z pokera 283 00:16:30,532 --> 00:16:32,742 ani tego protobachora. 284 00:16:32,826 --> 00:16:35,286 To było szaleństwo! 285 00:16:35,370 --> 00:16:37,163 Bardzo w stylu Ingrid. 286 00:16:37,247 --> 00:16:41,084 A to oznacza, że dostałam drugą szansę. 287 00:16:41,167 --> 00:16:43,962 Tym razem będę 288 00:16:44,045 --> 00:16:47,841 bezinteresowna, urocza i autentyczna. 289 00:16:47,924 --> 00:16:49,884 - Tak jak Norma. - Tak. 290 00:16:50,802 --> 00:16:53,221 - Lubię twoją energię. - Mam czyste konto. 291 00:16:53,722 --> 00:16:55,390 Muszę zmienić wizerunek. 292 00:16:57,434 --> 00:16:59,144 Napierdalaj! 293 00:17:00,311 --> 00:17:01,604 Chciałam być prawniczką. 294 00:17:02,355 --> 00:17:04,357 Cellino i Barnes 295 00:17:04,441 --> 00:17:06,151 Adwokaci od odszkodowań 296 00:17:06,693 --> 00:17:09,738 800-888-8888 297 00:17:10,905 --> 00:17:14,200 Co? Chciałam być piosenkarką. Jazzową. 298 00:17:14,284 --> 00:17:16,578 Mogłabyś być w moim zespole. 299 00:17:16,661 --> 00:17:20,415 Chociaż graliśmy tylko „Old Town Road” w kółko... 300 00:17:22,125 --> 00:17:26,337 Stop. Już zbyt długo przewijasz wspomnienia. 301 00:17:26,421 --> 00:17:27,547 Nie. 302 00:17:27,630 --> 00:17:32,761 Znajdź coś prostego i miłego! 303 00:17:37,140 --> 00:17:39,100 Co oglądam? Mój punkt widzenia. 304 00:17:39,893 --> 00:17:41,269 Jednej osobie trudno 305 00:17:41,352 --> 00:17:43,813 opiekować się dwójką dzieci jednocześnie. 306 00:17:43,897 --> 00:17:45,648 Smocze opowieści. 307 00:17:45,732 --> 00:17:49,068 Jak ja je uwielbiam! 308 00:17:49,986 --> 00:17:53,823 Przesłanie było słabe, ale sam bym zabrał kryształ do Smoczej Krainy. 309 00:17:54,908 --> 00:17:56,117 Uzupełnij luki. 310 00:17:56,201 --> 00:17:57,076 Raz... 311 00:17:57,160 --> 00:17:58,286 CAŁE ODCINKI? 312 00:17:58,369 --> 00:17:59,996 Całe odcinki! 313 00:18:14,594 --> 00:18:16,513 Jak się masz, Truskawko? 314 00:18:17,722 --> 00:18:20,683 Jest na pięknej wirtualnej łące, dzięki Bogu. 315 00:18:21,476 --> 00:18:22,560 Jasna cholera. 316 00:18:25,522 --> 00:18:27,232 Pierwszy udój jest chudy. 317 00:18:27,315 --> 00:18:31,194 Potem dwuprocentowe, a potem pełnotłuste mleko, 318 00:18:32,111 --> 00:18:36,366 a na tej wysokości lekkie sery. 319 00:18:36,449 --> 00:18:38,618 I tu będziecie pracować. 320 00:18:38,701 --> 00:18:40,620 Ser biały, twaróg. 321 00:18:43,998 --> 00:18:47,293 Oboje doimy twaróg czy tylko Sally Anne? 322 00:18:47,377 --> 00:18:49,963 Dobrze sobie poradziła ze zmywaniem... 323 00:18:50,046 --> 00:18:51,631 To łatwe. Pokażę wam. 324 00:18:53,174 --> 00:18:56,636 Nakładacie flak. 325 00:18:57,679 --> 00:19:01,558 Twaróg wyciskacie prosto do niego. 326 00:19:01,641 --> 00:19:03,643 Właśnie tak. 327 00:19:05,103 --> 00:19:06,229 Właź tam. 328 00:19:07,063 --> 00:19:09,691 Ściągacie, wiążecie. 329 00:19:11,276 --> 00:19:12,318 I do skrzynki. 330 00:19:15,113 --> 00:19:18,241 Będziemy za rogiem. Tam powstaje niezła kupa! 331 00:19:19,284 --> 00:19:22,495 Kupa parmezanu! Prawdziwa kupa śmiechu! 332 00:19:26,040 --> 00:19:27,125 Zaraz zwymiotuję. 333 00:19:27,208 --> 00:19:28,376 Nie waż się. 334 00:19:29,294 --> 00:19:30,253 UCZUCIA 335 00:19:30,336 --> 00:19:33,464 Dziś się przyłóżcie. 336 00:19:35,258 --> 00:19:36,593 Uczucia. 337 00:19:37,051 --> 00:19:38,553 Uczucia są nielogiczne. 338 00:19:38,636 --> 00:19:41,848 Ludzie mają uczucia, mogą ich doznawać. 339 00:19:41,931 --> 00:19:43,141 Ale kluczowe jest to, 340 00:19:43,224 --> 00:19:47,937 że nikogo nie obchodzą uczucia innych. 341 00:19:48,021 --> 00:19:48,938 TĘSKNIĘ ZA MUNTHERSEM 342 00:19:49,022 --> 00:19:50,815 - Odpowiedź na... - Ja też. 343 00:19:50,899 --> 00:19:53,151 ...„Jak się czujesz?” to zawsze „Dobrze”. 344 00:19:53,234 --> 00:19:55,153 - Bardzo się starałem. - Wiem. 345 00:19:55,236 --> 00:19:58,823 To słowo, które może oznaczać wiele i jednocześnie nic. 346 00:19:58,907 --> 00:20:01,159 Gubię się w tym. 347 00:20:01,242 --> 00:20:02,285 Kapujecie? 348 00:20:06,789 --> 00:20:09,125 Jak się czujecie? 349 00:20:17,425 --> 00:20:19,302 Zróbcie sobie przerwę. 350 00:20:23,932 --> 00:20:25,058 Pokaż mi Luke'a. 351 00:20:29,562 --> 00:20:30,521 Boże. 352 00:20:36,069 --> 00:20:39,447 Moja mama pracowała na farmie jako nastolatka. 353 00:20:40,114 --> 00:20:42,116 Jeśli wybuchnie mi teraz głowa, 354 00:20:42,200 --> 00:20:44,619 przynajmniej będę miał odhaczone. 355 00:20:47,705 --> 00:20:50,458 Co za smród! 356 00:20:51,417 --> 00:20:52,794 Biedne książątko. 357 00:20:52,877 --> 00:20:55,672 Nie powinno czuć niczego obrzydliwego. 358 00:20:55,755 --> 00:20:56,881 Dobra, dobra. 359 00:21:01,844 --> 00:21:04,347 - Nie chciałem. To był wypadek. - O Boże! 360 00:21:04,430 --> 00:21:06,474 Nie chciałem. Serio. 361 00:21:08,309 --> 00:21:10,603 Ostrożniej z tym. 362 00:21:12,814 --> 00:21:13,690 Czy ty... 363 00:21:14,399 --> 00:21:15,692 - Sorki. - Wiesz co? 364 00:21:15,775 --> 00:21:17,694 - Ten ma niezły odrzut. - Co ty... 365 00:21:17,777 --> 00:21:19,946 Co robisz? Przestań! 366 00:21:21,322 --> 00:21:23,491 Mam to we włosach. Ale smród. 367 00:21:31,958 --> 00:21:33,001 Przepraszam. 368 00:21:33,793 --> 00:21:35,420 Lecimy przez dżunglę 369 00:21:35,962 --> 00:21:38,006 Max i Emmy zobaczyli coś dziwnego 370 00:21:38,089 --> 00:21:41,926 Smok zjadł jakiegoś boomera Z długą białą brodą 371 00:21:42,010 --> 00:21:43,469 Co tu się dzieje? 372 00:21:43,553 --> 00:21:45,096 Spacer po ulicy Sezamkowej 373 00:21:45,179 --> 00:21:48,933 Zastąpił bolesne wspomnienia wesołymi kreskówkami, 374 00:21:49,017 --> 00:21:50,810 a teraz ma jazdę. 375 00:21:59,235 --> 00:22:01,279 Luke, jesteś tam? 376 00:22:03,156 --> 00:22:05,450 Witaj, Wielki Ptaku. 377 00:22:10,246 --> 00:22:13,416 Dobra. Naprawmy cię, kolego. 378 00:22:16,252 --> 00:22:17,128 Batia! 379 00:22:20,965 --> 00:22:24,761 Tak go do ślubu nie przekonasz. 380 00:22:26,929 --> 00:22:28,806 Nie o to chodziło. 381 00:22:33,603 --> 00:22:37,273 Czy kiedykolwiek byłaś z kimś na odległość, 382 00:22:39,859 --> 00:22:41,235 a kiedy się zeszliście, 383 00:22:42,445 --> 00:22:44,947 zaczęły cię denerwować drobiazgi? 384 00:22:45,531 --> 00:22:46,824 Drobnostki... 385 00:22:46,908 --> 00:22:48,493 Zamienimy się? 386 00:22:49,160 --> 00:22:51,829 U niego drobiazgi to alkoholizm i bezdech senny. 387 00:22:53,289 --> 00:22:56,250 Masz tak dobrze, że aż chce mi się rzygać. 388 00:22:59,003 --> 00:22:59,962 No tak. 389 00:23:06,177 --> 00:23:07,720 To wszystko, dziękuję. 390 00:23:10,264 --> 00:23:13,059 Ojej, cała 25-centówka! Dzięki ci, panie. 391 00:23:14,685 --> 00:23:15,603 Nathan Brown. 392 00:23:16,729 --> 00:23:18,022 Panie Choak. 393 00:23:19,065 --> 00:23:20,358 Widziałem cię w WC. 394 00:23:20,441 --> 00:23:22,902 Podglądał mnie pan? 395 00:23:22,985 --> 00:23:25,696 Nie. Ty mnie podglądałeś. 396 00:23:26,572 --> 00:23:28,491 Nie mam pojęcia, o czym pan mówi. 397 00:23:30,701 --> 00:23:32,078 Niezłe zagranie. 398 00:23:34,497 --> 00:23:35,414 No dobrze. 399 00:23:35,957 --> 00:23:39,627 Czy ten mężczyzna cię zaczepiał? 400 00:23:42,338 --> 00:23:44,382 Wyglądasz niesamowicie. 401 00:23:44,465 --> 00:23:45,466 - Tak? - Tak. 402 00:23:46,050 --> 00:23:46,968 Ty też, skarbie. 403 00:23:48,052 --> 00:23:49,637 - Fajne smoki. - Prawda? 404 00:23:49,720 --> 00:23:51,013 - Tak, są super. - No. 405 00:23:51,097 --> 00:23:53,307 - Przyjazne? - Jeden jest. 406 00:24:03,025 --> 00:24:04,694 Jupi, to bolało. 407 00:24:04,777 --> 00:24:09,198 Luke, nie wiesz, że postać Cosmo napisała maszyna? 408 00:24:10,533 --> 00:24:11,617 Przywróć oryginał. 409 00:24:11,701 --> 00:24:12,910 PRZYWRACANIE ORYGINAŁU... 410 00:24:12,994 --> 00:24:15,705 Zapłać za aktualizację. Sam nie dasz rady. 411 00:24:15,788 --> 00:24:18,624 Nie. Wygrałem. Więc musisz mnie nauczyć. 412 00:24:18,708 --> 00:24:21,335 Dlaczego mi się nie udaje? 413 00:24:21,419 --> 00:24:24,380 - Bo musisz wypiąć tyłek. - Wypiąłem. 414 00:24:24,463 --> 00:24:27,592 A na filmiku wyglądało to ekstra! 415 00:24:27,675 --> 00:24:29,385 - Tak jest. - Twerkuj. 416 00:24:29,468 --> 00:24:32,388 Poruszaj raz jednym, raz drugim pośladkiem. 417 00:24:32,471 --> 00:24:34,098 - Tak? - Mniej plecami. 418 00:24:34,182 --> 00:24:36,184 A teraz? 419 00:24:36,267 --> 00:24:38,853 Myślałam, że mierzysz się z traumą wojenną. 420 00:24:38,936 --> 00:24:40,688 To są dobre wspomnienia. 421 00:24:40,771 --> 00:24:44,942 Ty i Nathan zachowujecie się jak idioci. Ja na to patrzę. 422 00:24:45,026 --> 00:24:47,320 Zapomnieliście. Ja też powinienem. 423 00:24:48,487 --> 00:24:49,405 Ja? 424 00:24:52,074 --> 00:24:53,576 Donikąd się nie wybieram. 425 00:24:54,744 --> 00:24:58,539 Jestem kiepskim belfrem. SI nie chcą się uczyć. 426 00:24:58,623 --> 00:25:01,500 Nienawidzą mnie. Jeden z nich pokazał mi tyłek. 427 00:25:01,584 --> 00:25:03,502 Nie wiem, skąd wziął ten pomysł. 428 00:25:03,586 --> 00:25:04,462 Pewnie ode mnie. 429 00:25:05,296 --> 00:25:07,298 Też byłem krnąbrnym uczniem. 430 00:25:07,381 --> 00:25:08,841 Uczą się czegoś, 431 00:25:08,925 --> 00:25:11,385 czego od razu nie potrafią zrozumieć. 432 00:25:11,469 --> 00:25:12,511 To dla nich porażka. 433 00:25:13,512 --> 00:25:15,640 Znam to uczucie. 434 00:25:15,973 --> 00:25:17,266 Bzdury! 435 00:25:17,350 --> 00:25:19,435 Gwiazda rocka, pani wszechświata. 436 00:25:27,735 --> 00:25:28,694 PRZESYŁ WSPOMNIEŃ... 437 00:25:31,072 --> 00:25:32,823 Gwiazda rocka, pani wszechświata. 438 00:25:34,283 --> 00:25:35,785 Zachowam to sobie. 439 00:25:41,874 --> 00:25:44,377 Twój stary anioł pozwolił ci to zrobić? 440 00:25:44,460 --> 00:25:46,587 Nie. Za bardzo się szanował. 441 00:25:49,382 --> 00:25:51,801 - Wasabi? - Wasabi. 442 00:25:55,054 --> 00:25:55,972 Dobry Boże. 443 00:25:56,055 --> 00:25:58,474 Wiesz pan, po prostu wst... 444 00:25:58,557 --> 00:25:59,558 Zostań! 445 00:26:00,226 --> 00:26:02,853 Mam kilka pytań, panie Aniele. 446 00:26:02,937 --> 00:26:04,438 Po prostu anioł. 447 00:26:05,147 --> 00:26:08,025 Czy skany naszego mózgu... ulegają degradacji? 448 00:26:09,151 --> 00:26:10,945 Czy one czasem się nie psują? 449 00:26:11,612 --> 00:26:12,738 Widziałem tu kogoś, 450 00:26:12,822 --> 00:26:15,908 potem zobaczyłem ich w realnym świecie, a potem tu. 451 00:26:15,992 --> 00:26:17,451 Nathana Browna. 452 00:26:18,327 --> 00:26:20,663 Nie potrafię tego wytłumaczyć. 453 00:26:21,664 --> 00:26:24,583 Nathan nigdy nie opuścił Lakeview. 454 00:26:25,710 --> 00:26:26,877 Niby jak? 455 00:26:27,753 --> 00:26:30,589 Już o tym rozmawialiśmy. 456 00:26:31,215 --> 00:26:32,925 Kilkakrotnie. 457 00:26:33,509 --> 00:26:35,928 Pamięta pan? 458 00:26:37,763 --> 00:26:41,142 Tak, tak, tylko sprawdzam. 459 00:26:43,019 --> 00:26:44,895 Jeszcze sake, panie Choak? 460 00:27:01,245 --> 00:27:02,788 Żaden ze mnie książę. 461 00:27:03,414 --> 00:27:05,333 Ojca nie było, jako dziecko stale 462 00:27:05,416 --> 00:27:06,792 zmywałem naczynia. 463 00:27:06,876 --> 00:27:09,253 I jestem w tym bardzo dobry. 464 00:27:10,171 --> 00:27:13,132 Niosłem też torbę podróżną przez Missisipi, 465 00:27:13,215 --> 00:27:16,969 kiedy nadepnęłaś na pszczołę, ale ja się nie licytuję. 466 00:27:19,013 --> 00:27:20,264 Rozumiem. 467 00:27:23,309 --> 00:27:26,395 Przez pierwszy rok musiałam ci usługiwać. 468 00:27:28,647 --> 00:27:31,400 Może byłam na tym punkcie przewrażliwiona. 469 00:27:32,443 --> 00:27:33,694 Teraz jesteśmy równi. 470 00:27:35,029 --> 00:27:36,947 OK? Nie jesteś już moim aniołem. 471 00:27:40,159 --> 00:27:41,702 Choć wciąż o mnie dbasz. 472 00:27:44,455 --> 00:27:45,373 Dobra. 473 00:27:47,291 --> 00:27:48,751 A ty nie jesteś księciem. 474 00:27:50,836 --> 00:27:52,463 Choć jesteś moim księciem. 475 00:27:55,174 --> 00:27:57,760 Książę Browntown, milady! 476 00:27:57,843 --> 00:28:00,429 Co mnie opętało? 477 00:28:01,680 --> 00:28:03,349 Tak krótko miałem przewagę... 478 00:28:03,432 --> 00:28:05,476 Nigdy jej nie miałeś. 479 00:28:10,064 --> 00:28:11,649 - Przytul mnie. - Nie. 480 00:28:11,732 --> 00:28:14,193 - Nie chcesz? - Nie. 481 00:28:25,162 --> 00:28:27,123 - Pa, dziękujemy. - Pa. 482 00:28:29,500 --> 00:28:30,459 Mili ludzie. 483 00:28:30,543 --> 00:28:32,795 Chcą tylko być rolnikami. 484 00:28:33,546 --> 00:28:35,256 Byliby niezłymi Sceptykami. 485 00:28:35,339 --> 00:28:37,800 Dlatego tak często są okłamywani. 486 00:28:38,884 --> 00:28:41,303 Przynajmniej torba jest lżejsza. 487 00:28:41,387 --> 00:28:44,723 Co nam spakowali na kolację? 488 00:28:45,474 --> 00:28:47,685 Kanapki z wieprzowiną i parmezanem! 489 00:28:48,436 --> 00:28:51,522 Zgłodnieję znów gdzieś w Arizonie. 490 00:28:52,273 --> 00:28:56,235 Do tego czasu wyluzuję się i będę cieszyć wiatrem we włosach. 491 00:28:57,403 --> 00:28:59,780 W moich pięknych włosach! 492 00:29:06,203 --> 00:29:09,081 Panie Brown, zwykły burger z kręconymi frytkami? 493 00:29:09,165 --> 00:29:10,124 Poproszę! 494 00:29:10,207 --> 00:29:11,500 A dla pani? 495 00:29:11,584 --> 00:29:14,378 Proponuję prosiaka ze zdziwioną minką. 496 00:29:14,462 --> 00:29:17,381 Nie, dziękuję. Poproszę coś, co pasuje do włosów. 497 00:29:17,465 --> 00:29:20,509 Proste, etyczne, oszczędne. 498 00:29:21,427 --> 00:29:22,803 Zatem warzywa. 499 00:29:22,887 --> 00:29:23,971 Już podaję. 500 00:29:29,101 --> 00:29:31,437 Wybaczcie. Robią kopię zapasową kuchni. 501 00:29:32,271 --> 00:29:33,272 Co za wstyd. 502 00:29:34,690 --> 00:29:39,403 Pychotka, ale zielono. 503 00:29:40,196 --> 00:29:43,866 Te włosy. 504 00:29:43,949 --> 00:29:46,535 Warzywa. 505 00:29:46,619 --> 00:29:49,205 Czy ja o czymś nie wiem? 506 00:29:49,288 --> 00:29:52,041 To tylko zmiana. Próbuję cię zadowolić. 507 00:29:53,751 --> 00:29:56,712 Jeśli to ma znaczenie, lubię dawną Ingrid. 508 00:29:56,795 --> 00:29:57,713 Tak. 509 00:29:59,715 --> 00:30:02,426 Było trochę minusów. Maleńkich. 510 00:30:02,510 --> 00:30:06,388 Nie zawsze jestem w pełni szczera. 511 00:30:06,472 --> 00:30:08,474 Trochę osądzam 512 00:30:08,557 --> 00:30:11,810 i trochę targa mną zazdrość. 513 00:30:11,894 --> 00:30:15,523 Ludzie to mieszanka zalet i wad, 514 00:30:15,606 --> 00:30:17,691 a mnie się twoja mieszanka podoba. 515 00:30:19,693 --> 00:30:20,694 Naprawdę? 516 00:30:24,865 --> 00:30:25,991 Naprawdę? 517 00:30:26,492 --> 00:30:27,535 Naprawdę. 518 00:30:32,998 --> 00:30:34,458 Jak tam zielenina? 519 00:30:35,793 --> 00:30:38,420 Jem batonik w wannie. 520 00:30:39,088 --> 00:30:40,214 Że co? 521 00:30:40,881 --> 00:30:42,883 Nie uploadowałam się. 522 00:30:43,551 --> 00:30:44,593 Skłamałam. 523 00:30:45,761 --> 00:30:47,388 I to tak grubo. 524 00:30:48,931 --> 00:30:50,307 Tak bardzo cię kocham. 525 00:30:51,141 --> 00:30:54,478 Chcę być tam, gdzie ty, chcę tego, co ty. 526 00:30:54,562 --> 00:30:59,066 Więc odbiło mi i nie byłam z tobą szczera. 527 00:31:00,150 --> 00:31:01,193 Przepraszam. 528 00:31:02,653 --> 00:31:05,990 Zrozumiem, jeśli mnie znienawidzisz. 529 00:31:06,073 --> 00:31:08,909 Nie popełniłaś samobójstwa? 530 00:31:10,244 --> 00:31:11,537 Nie. 531 00:31:11,620 --> 00:31:15,749 I byłaś w wannie w kombinezonie całymi... 532 00:31:15,833 --> 00:31:16,834 Tygodniami. 533 00:31:19,712 --> 00:31:22,047 - Zły jesteś? - Nie. 534 00:31:23,090 --> 00:31:25,926 Nie. Cieszę się, że wciąż żyjesz. 535 00:31:26,010 --> 00:31:30,264 To wspaniałe, że siedzisz dla mnie w wannie. 536 00:31:30,347 --> 00:31:32,182 Boże, wyjdź z tej wanny! 537 00:31:32,266 --> 00:31:34,560 Wiem. Znalazłam tam kijanki. 538 00:31:35,227 --> 00:31:38,606 A nawet nie zauważyłam, jak zjawiły się żaby. 539 00:31:42,109 --> 00:31:45,112 Więc między nami wszystko gra? 540 00:31:45,529 --> 00:31:47,281 Tak, gra. 541 00:31:48,532 --> 00:31:49,950 Ale koniec z kłamstwami. 542 00:31:50,034 --> 00:31:51,035 Koniec z nimi. 543 00:31:51,702 --> 00:31:52,661 Dobra. 544 00:31:58,000 --> 00:31:59,001 Ej, Brzydalu! 545 00:32:01,962 --> 00:32:03,047 Tak? 546 00:32:03,130 --> 00:32:05,507 Spocznij. Zachowaj tę wersję. 547 00:32:10,054 --> 00:32:13,057 NATHAN BROWN USUNĄĆ I PRZYWRÓCIĆ? - ANULUJ 548 00:32:22,066 --> 00:32:23,776 Ależ jesteś przystojny. 549 00:32:24,860 --> 00:32:27,946 Naprawdę tak sądzę. Nie dlatego, że cię tak ubrałam. 550 00:33:56,368 --> 00:33:58,370 Napisy: Sławomir Apel 551 00:33:58,454 --> 00:34:00,456 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem: Zofia Jaworowska