1 00:00:16,516 --> 00:00:19,686 DOM LIZZO 2 00:00:20,311 --> 00:00:21,151 Kręcimy. 3 00:00:25,817 --> 00:00:26,647 Helen? 4 00:00:26,735 --> 00:00:27,565 Tak. 5 00:00:27,652 --> 00:00:28,862 - Cześć. - Cześć. 6 00:00:28,945 --> 00:00:30,405 Szaleństwo, co? 7 00:00:32,615 --> 00:00:33,615 I jak? 8 00:00:34,743 --> 00:00:38,083 Ustawiamy się. Przygotujmy się na wejście Dave'a. 9 00:00:38,163 --> 00:00:39,873 Jeszcze łyczek na odwagę. 10 00:00:44,169 --> 00:00:46,129 Dave, Lizzo już wychodzi. 11 00:00:47,047 --> 00:00:49,587 - Nie możemy się dotykać. - Nie wiem. 12 00:00:50,592 --> 00:00:51,722 Jasna cholera. 13 00:00:51,801 --> 00:00:53,681 - Wszystko gra? - Tak. 14 00:01:00,602 --> 00:01:03,062 Wyglądam bosko. 15 00:01:06,191 --> 00:01:07,571 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 16 00:01:18,036 --> 00:01:21,366 MOJEGO NASTĘPNEGO GOŚCIA NIE TRZEBA NIKOMU PRZEDSTAWIAĆ 17 00:01:21,456 --> 00:01:22,866 ZAPRASZA DAVID LETTERMAN 18 00:01:22,957 --> 00:01:24,417 14 PAŹDZIERNIKA 2014 19 00:01:24,501 --> 00:01:28,801 Jesteśmy dumni, że jej debiut telewizyjny ma miejsce w naszym programie. 20 00:01:28,880 --> 00:01:31,970 Jej album nosi tytuł, a jakże, Lizzobangers. 21 00:01:33,426 --> 00:01:36,256 Powitajcie Lizzo, panie i panowie. 22 00:01:40,350 --> 00:01:42,310 Mój pierwszy występ w telewizji. 23 00:01:42,393 --> 00:01:43,653 - Naprawdę? - Tak. 24 00:01:43,728 --> 00:01:46,438 Tak. Byłam bardzo podekscytowana. 25 00:01:46,523 --> 00:01:48,823 Myślałam, że pewnie nas wywalą. 26 00:01:48,900 --> 00:01:51,740 Mój ówczesny menadżer mówił, 27 00:01:51,820 --> 00:01:55,780 że Neil Young może zadzwonić i koniec z moim występem. 28 00:01:55,865 --> 00:01:58,785 Albo coś w tym stylu. A ja na to: „Że co?”. 29 00:01:58,868 --> 00:02:02,788 Długo w to nie wierzyłam, aż w końcu się udało. 30 00:02:02,872 --> 00:02:06,082 Nie zliczę, ile razy w ostatniej chwili 31 00:02:06,167 --> 00:02:08,497 dzwonił Neil Young 32 00:02:09,379 --> 00:02:11,209 i musieliśmy kogoś wymienić. 33 00:02:11,923 --> 00:02:13,803 Co za świnia z niego. 34 00:02:13,883 --> 00:02:16,053 Miał parcie na szkło. 35 00:02:17,720 --> 00:02:20,470 Miałaś na sobie koszulkę. 36 00:02:20,557 --> 00:02:23,017 - Chciałam ją przynieść! - Gdzie ją masz? 37 00:02:23,101 --> 00:02:27,191 W szafie. Zachowałam na pamiątkę. Miała napis: „Jestem z tobą, André”. 38 00:02:27,272 --> 00:02:29,612 - Kto to? - André 3000. 39 00:02:29,691 --> 00:02:33,151 Miałam nadzieję, że zobaczy mnie w telewizji. 40 00:02:33,236 --> 00:02:34,276 Zobaczył, 41 00:02:34,362 --> 00:02:37,572 André 3000 wiedział, że istnieję, 42 00:02:37,657 --> 00:02:39,947 więc mi się udało. Jestem gwiazdą. 43 00:02:40,034 --> 00:02:43,254 Moją ulubioną częścią programu była muzyka, 44 00:02:43,329 --> 00:02:45,209 mówię to od lat. 45 00:02:45,290 --> 00:02:48,840 Nie ma nic bardziej ekscytującego niż występy na żywo, 46 00:02:48,918 --> 00:02:50,748 a ja siedziałem bardzo blisko. 47 00:02:51,462 --> 00:02:55,972 - Kiedy ostatnio pracowałaś z widownią? - Dawno temu. 48 00:02:56,050 --> 00:02:56,970 Ja też. 49 00:02:57,468 --> 00:02:59,508 Dostajesz natychmiastową reakcję. 50 00:02:59,596 --> 00:03:01,136 Tutaj nie mamy widowni. 51 00:03:01,222 --> 00:03:04,102 - Tak. - Jesteśmy w środku pandemii. 52 00:03:04,893 --> 00:03:07,853 Chciałbym cię uspokoić w kilku kwestiach. 53 00:03:07,937 --> 00:03:08,977 Przebadano mnie. 54 00:03:09,063 --> 00:03:11,733 - Ciebie też. - Wiele razy. 55 00:03:11,816 --> 00:03:14,566 - Testują mnie co pół godziny. - Jak twój nos? 56 00:03:14,652 --> 00:03:16,322 To już nie mój nos. 57 00:03:17,697 --> 00:03:20,067 Ale, Moe, nasz kamerzysta, 58 00:03:20,158 --> 00:03:23,748 gdy tylko pojawi się coś ważnego lub zabawnego, 59 00:03:24,370 --> 00:03:27,080 odłoży kamerę i da nam aplauz. 60 00:03:27,916 --> 00:03:29,996 - Dziękuję, Moe. - Tak. 61 00:03:30,084 --> 00:03:32,804 Spróbujemy teraz. 62 00:03:33,630 --> 00:03:35,220 Co jest ważne i zabawne? 63 00:03:35,298 --> 00:03:37,928 Spróbuję z czymś ważnym. 64 00:03:38,009 --> 00:03:38,839 Dobrze. 65 00:03:39,761 --> 00:03:43,221 Ucieszę się, gdy skończy się pandemia. 66 00:03:49,103 --> 00:03:52,363 Powiedziałem, że ucieszę się, gdy skończy się pandemia. 67 00:03:52,440 --> 00:03:53,980 Tak jest! 68 00:03:56,486 --> 00:03:57,396 Dzięki. 69 00:03:57,487 --> 00:04:00,817 - Nie jestem przeszkolony. - Nie bez powodu jest kamerzystą. 70 00:04:00,907 --> 00:04:02,617 Nikt z nas nie jest. 71 00:04:03,952 --> 00:04:05,622 Widziałem cię ostatnio. 72 00:04:05,703 --> 00:04:08,293 To była chyba powtórka występu. 73 00:04:09,791 --> 00:04:12,131 - Podobało ci się? - Tak. O rany. 74 00:04:12,210 --> 00:04:14,960 Myślę, że to było przed rozdaniem Grammy. 75 00:04:15,046 --> 00:04:17,546 Gratulacje. Ile ich teraz masz? 76 00:04:17,632 --> 00:04:22,142 Trzy. Tak, trzy piękne, słodziutkie Grammy. 77 00:04:22,220 --> 00:04:23,550 - Szaleństwo. - Tak. 78 00:04:23,638 --> 00:04:26,058 Ciągle się dziwię, że tu są. 79 00:04:26,641 --> 00:04:28,101 Co więcej, 80 00:04:28,184 --> 00:04:32,444 Time przyznał ci tytuł Wykonawcy Roku 2019. 81 00:04:32,522 --> 00:04:33,482 - Tak. - Co ty! 82 00:04:34,482 --> 00:04:37,942 - Naprawdę? Rany. - Mega dziwne. 83 00:04:38,027 --> 00:04:40,197 Nawet dzisiaj, kiedy mi mówią, 84 00:04:40,280 --> 00:04:43,660 że Letterman chce ze mną rozmawiać, zastanawiam się czemu. 85 00:04:43,741 --> 00:04:47,081 „Czego on chce?” 86 00:04:47,161 --> 00:04:49,161 Mógłbyś porozmawiać z każdym. 87 00:04:54,460 --> 00:04:55,840 SYLVEE WYPRZEDANY SZTOS! 88 00:04:58,089 --> 00:05:00,219 ZŁOTA PŁYTA 89 00:05:00,300 --> 00:05:02,470 - Te zdjęcia są świetne. - Które? 90 00:05:02,552 --> 00:05:06,012 Te z platynowym i złotym albumem. 91 00:05:06,097 --> 00:05:07,347 Są piękne. 92 00:05:07,432 --> 00:05:08,272 Dziękuję. 93 00:05:08,349 --> 00:05:11,729 Jestem z nich dumna. Dzięki nim wierzę, że to prawda. 94 00:05:12,645 --> 00:05:13,555 A to? 95 00:05:13,646 --> 00:05:14,556 - Tutaj? - Tak. 96 00:05:15,231 --> 00:05:19,151 Zawsze się cieszę, kiedy mogę się pokazać. 97 00:05:20,320 --> 00:05:23,280 Gdy nie ma na nic gwarancji, 98 00:05:23,364 --> 00:05:25,874 gdy nie wiesz, co będzie następnego dnia, 99 00:05:25,950 --> 00:05:28,870 a ty naprawdę się boisz i próbujesz przetrwać, 100 00:05:28,953 --> 00:05:31,253 to w momencie sukcesu 101 00:05:31,331 --> 00:05:33,961 jestem za niego bardzo wdzięczna. 102 00:05:34,042 --> 00:05:38,212 Gdy jesteś na szczycie, boisz się, że ktoś powie: 103 00:05:38,296 --> 00:05:42,086 „Dobra, wystarczy. Możesz wrócić do Detroit.”? 104 00:05:42,175 --> 00:05:47,095 Na pewno czułam to, gdy występowałam u ciebie. 105 00:05:48,598 --> 00:05:51,728 Zastanawiałam się, czy to się dzieje naprawdę. 106 00:05:51,809 --> 00:05:54,809 Pewnie mnie zaraz wywalą, a tu proszę. 107 00:05:54,896 --> 00:05:57,396 Mnie wywalili, dranie. 108 00:05:59,108 --> 00:06:00,818 Przykro mi. 109 00:06:04,655 --> 00:06:09,365 Melissa Viviane Jefferson. 110 00:06:09,452 --> 00:06:11,542 - Co za nazwisko. - Podoba ci się? 111 00:06:11,621 --> 00:06:13,121 Tak. 112 00:06:13,206 --> 00:06:15,246 Zawsze wydawało mi się zwyczajne. 113 00:06:15,333 --> 00:06:17,383 Melissa Viviane Jefferson? 114 00:06:17,460 --> 00:06:19,500 - To nie jest zwyczajne. - MVJ. 115 00:06:19,587 --> 00:06:21,667 Przyśniło się kiedyś mojemu tacie. 116 00:06:21,756 --> 00:06:23,256 Tak? Urocze. 117 00:06:24,592 --> 00:06:27,722 - Twoja rodzina mieszkała w Detroit. - Tak. 118 00:06:27,804 --> 00:06:30,974 Twoi rodzicie byli muzykalni? 119 00:06:31,057 --> 00:06:32,557 Mama jest bardzo muzykalna. 120 00:06:32,642 --> 00:06:35,652 Grała na pianinie w kościele, śpiewała w kościele. 121 00:06:35,728 --> 00:06:38,608 Mój tata też, ale uwielbiał muzykę rockową. 122 00:06:38,689 --> 00:06:42,069 Zawsze grał Eltona Johna albo Billy'ego Joela. 123 00:06:43,486 --> 00:06:44,526 Queen. 124 00:06:44,612 --> 00:06:47,782 Moje wychowanie muzyczne było różnorodne. 125 00:06:47,865 --> 00:06:49,905 Gospel, rock… 126 00:06:51,327 --> 00:06:55,617 Bardzo muzykalna rodzina, tata chciał założyć zespół. 127 00:06:56,457 --> 00:07:00,247 Nadal możemy to zrobić. Mój brat grałby na bębnach. 128 00:07:00,336 --> 00:07:02,956 Przeprowadzili się do Houston. Dlaczego? 129 00:07:03,047 --> 00:07:06,087 W poszukiwaniu lepszego życia. 130 00:07:06,968 --> 00:07:09,428 Żeby wyrwać się z Detroit. 131 00:07:09,512 --> 00:07:11,682 Kocham Detroit. Moja rodzina wciąż tam mieszka. 132 00:07:11,764 --> 00:07:15,564 Ale kiedy trzeba wyjechać, to trzeba wyjechać. 133 00:07:15,643 --> 00:07:18,483 Podejmujesz decyzję i nazajutrz cię nie ma. 134 00:07:18,563 --> 00:07:22,443 Detroit to jedno z tych miejsc, które mogą cię zatrzymać na długo. 135 00:07:22,525 --> 00:07:25,185 Gdy powiedzieli, że przenosimy się do Teksasu, 136 00:07:25,278 --> 00:07:28,818 odparłam, że nie chcę mieszkać wśród kowbojów i koni. 137 00:07:28,906 --> 00:07:33,116 Następnego dnia już tam byliśmy, a ja zobaczyłam ludzi na koniach. 138 00:07:33,202 --> 00:07:34,872 STANY ZJEDNOCZONE 139 00:07:40,710 --> 00:07:43,550 Ludzie cię lubili? Ktoś cię dręczył? 140 00:07:43,629 --> 00:07:45,799 Miałaś ciężkie życie w szkole? 141 00:07:46,424 --> 00:07:49,434 - Wyśmiewano mnie w gimnazjum. - Z powodu? 142 00:07:49,510 --> 00:07:50,640 Z powodu… 143 00:07:50,720 --> 00:07:55,270 Mam sporo dziwactw. Na przykład dzieciaki śmiały się z moich butów. 144 00:07:55,349 --> 00:07:59,399 Mam szerokie stopy, więc buty rozjeżdżały mi się na boki. 145 00:07:59,479 --> 00:08:01,019 - Spójrz na nie. - O Boże. 146 00:08:01,105 --> 00:08:02,605 Teraz mam buty na zamówienie. 147 00:08:04,400 --> 00:08:05,650 I co wy na to? 148 00:08:08,613 --> 00:08:11,783 Wyśmiewali mnie za to, wyśmiewali mnie za włosy. 149 00:08:11,866 --> 00:08:13,696 Za bycie prymuską. 150 00:08:14,535 --> 00:08:17,455 - Podnoszenie ręki. - O co z tym chodzi? 151 00:08:17,538 --> 00:08:19,918 Nie wiem. Oburzali się. 152 00:08:19,999 --> 00:08:22,209 Miałaś dobre oceny? 153 00:08:22,335 --> 00:08:27,295 Tak, ale potem nie chciałam już, żeby się ze mnie śmiali. 154 00:08:27,381 --> 00:08:30,471 Chciałam być lubiana, więc zostałam klasowym klaunem. 155 00:08:30,551 --> 00:08:33,391 Ciągle wysyłano mnie do kozy. 156 00:08:33,471 --> 00:08:35,721 - Nie wiem, co to jest. - Kara. 157 00:08:35,806 --> 00:08:38,976 Gdy nauczyciel ma już dosyć ucznia, 158 00:08:39,060 --> 00:08:42,270 wywala go z klasy. Nauczycielka hiszpańskiego krzyczała: 159 00:08:42,355 --> 00:08:45,975 „Wynocha, Melisso!”. 160 00:08:46,067 --> 00:08:50,397 Od razu kupowałam sobie Cheetosy, bo wiedziałam, że trafię do kozy. 161 00:08:50,488 --> 00:08:54,948 Siedziałam i chrupałam. Trzymałam chipsy w buzi, aż zmiękły, 162 00:08:55,034 --> 00:08:57,544 żeby nie było słychać, że podjadam. 163 00:08:57,620 --> 00:09:00,540 Często słyszy się takie historie. 164 00:09:00,623 --> 00:09:05,673 Dziecko jest źle oceniane w szkole, odepchnięte, 165 00:09:05,753 --> 00:09:09,303 a potem widzimy, na kogo wyrasta, 166 00:09:09,382 --> 00:09:11,842 i wiemy, że popełniliśmy błąd. 167 00:09:11,926 --> 00:09:14,716 Pani od angielskiego 168 00:09:14,804 --> 00:09:18,434 w czwartej klasie kazała nam napisać opowiadanie. 169 00:09:18,516 --> 00:09:20,476 Tak się ucieszyłam! 170 00:09:20,560 --> 00:09:23,560 Napisałam całą książkę, oprawiłam ją ręcznie, 171 00:09:23,646 --> 00:09:26,856 miała okładki. Oddałam ją nauczycielce, a ona na to: 172 00:09:26,941 --> 00:09:29,691 „Miał być akapit, nie mam czasu tego czytać". 173 00:09:30,194 --> 00:09:32,364 „Zabija pani moją kreatywność!” 174 00:09:32,446 --> 00:09:36,776 Powiedziałam mamie, że muszę zmienić klasę. I przenieśli mnie. 175 00:09:36,867 --> 00:09:40,907 Zawsze spóźniałam się do szkoły. 176 00:09:40,997 --> 00:09:43,537 Wchodziłam, a wszyscy siedzieli cicho, 177 00:09:43,624 --> 00:09:46,594 patrząc na nauczyciela od muzyki. 178 00:09:46,669 --> 00:09:49,009 Czułam się winna, 179 00:09:49,088 --> 00:09:53,838 więc starałam się wyglądać na rozgniewaną, żeby ludzie myśleli, że coś się stało, 180 00:09:53,926 --> 00:09:55,136 i nie czepiali się. 181 00:09:55,219 --> 00:09:58,469 Jeden z nauczycieli zaczepił mnie po szkole. 182 00:09:58,556 --> 00:10:03,596 Powiedział, że potrafię zmienić to, jak czują się inni ludzi. 183 00:10:03,686 --> 00:10:05,436 „Gdy wchodzisz do sali 184 00:10:05,521 --> 00:10:09,111 i wysyłasz negatywną energię, ona się rozprzestrzenia. 185 00:10:09,191 --> 00:10:10,481 Jesteś liderką”. 186 00:10:10,568 --> 00:10:17,068 Nie sądziłam, że potrafię kogoś rozweselić czy wręcz przeciwnie. 187 00:10:17,158 --> 00:10:20,828 Zdecydowałam, że wezmę na siebie tę odpowiedzialność, 188 00:10:20,911 --> 00:10:23,501 bo ten koleś chyba wie, co mówi. 189 00:10:23,581 --> 00:10:25,831 To cię ukształtowało. Fantastycznie. 190 00:10:29,420 --> 00:10:31,590 Dziesięć, 15 lat temu 191 00:10:31,672 --> 00:10:33,972 graliśmy za drinki. 192 00:10:34,050 --> 00:10:36,300 W fajnych miejscach czy w mordowniach? 193 00:10:36,385 --> 00:10:38,795 Speluny, hipsterskie knajpy. 194 00:10:38,888 --> 00:10:42,478 Zaczynaliśmy gdziekolwiek. 195 00:10:42,558 --> 00:10:45,978 Moja mama przyszła na występ, a na widowni nie było nikogo. 196 00:10:46,062 --> 00:10:50,022 Myślę, że to łączy cię z każdym muzykiem, który odniósł sukces, 197 00:10:50,107 --> 00:10:52,647 w historii. 198 00:10:52,735 --> 00:10:55,655 Grywałaś dla jednej osoby. 199 00:10:55,738 --> 00:10:57,278 Masz to doświadczenie. 200 00:10:57,365 --> 00:10:59,945 Graliśmy kiedyś dla pustej sali. 201 00:11:00,034 --> 00:11:03,204 Mój perkusista powiedział, że nie ma co się wysilać. 202 00:11:03,287 --> 00:11:09,587 Odparłam: „Każdy koncert gramy tak, jakbyśmy grali dla pełnej sali”. 203 00:11:09,669 --> 00:11:12,209 - Jasne. - Zawsze grałam na sto procent. 204 00:11:12,296 --> 00:11:14,006 Kończyłam na podłodze. 205 00:11:14,090 --> 00:11:16,180 Dostrzegasz ten obowiązek. 206 00:11:16,258 --> 00:11:20,098 Wiedziałam o tym od dziecka. 207 00:11:20,179 --> 00:11:24,429 Mój tata był bardzo ostry, 208 00:11:24,517 --> 00:11:27,517 ale chciał, żebyśmy odnieśli sukces. 209 00:11:27,603 --> 00:11:31,073 Czegokolwiek nie robiliśmy, popychał nas do przodu. 210 00:11:31,148 --> 00:11:34,318 Był ostrym czy kochającym ojcem? 211 00:11:34,402 --> 00:11:35,652 Ostrym. 212 00:11:35,736 --> 00:11:39,696 Tata kładł duży nacisk na moją grę na flecie. 213 00:11:39,782 --> 00:11:42,202 Mówił, że mam grać na flecie i śpiewać. 214 00:11:42,284 --> 00:11:45,084 - „Śpiewaj”. - „No dobra”. 215 00:11:45,162 --> 00:11:48,922 Kiedy jego zdrowie zaczęło szwankować, 216 00:11:48,999 --> 00:11:50,629 z wielu powodów, 217 00:11:50,710 --> 00:11:55,300 powiedziałam sobie, że odniosę sukces, zarobię dużo kasy i zajmę się tatą. 218 00:11:55,381 --> 00:11:58,381 - Ile miał lat, kiedy umarł? - Pięćdziesiąt siedem. 219 00:11:58,968 --> 00:12:01,178 - Mój też. - Naprawdę? 220 00:12:01,262 --> 00:12:04,772 To przecież taki młody wiek. 221 00:12:04,849 --> 00:12:07,059 Byłaś jeszcze dzieciakiem? 222 00:12:07,143 --> 00:12:08,063 Miałam 20 lat. 223 00:12:09,145 --> 00:12:11,855 Wszystko widziałam w czarnych barwach. 224 00:12:11,939 --> 00:12:14,149 Myślałam: „Za kogo ja się mam?”. 225 00:12:14,233 --> 00:12:16,283 Co widziałaś w czarnych barwach? 226 00:12:16,360 --> 00:12:18,280 Myślałam, 227 00:12:18,362 --> 00:12:21,532 że wszystko, co robiłam wcześniej, poszło na marne. 228 00:12:21,615 --> 00:12:22,905 Serio? 229 00:12:23,367 --> 00:12:27,407 Byłam przygnębiona uczuciem, 230 00:12:27,496 --> 00:12:30,326 że powinnam coś robić, 231 00:12:30,416 --> 00:12:33,456 a moje życie nie odzwierciedla tego czegoś. 232 00:12:33,544 --> 00:12:38,174 Całe życie wiedziałam, że powinnam być tą osobą. 233 00:12:38,257 --> 00:12:40,427 Nie sławną osobą, ale tą. 234 00:12:40,509 --> 00:12:44,179 Zaraźliwie szczęśliwą, pomagającą ludziom, nawiązującą relację. 235 00:12:44,263 --> 00:12:48,813 Nietrudno się domyślić, że to mogłoby przyczynić się do depresji. 236 00:12:48,893 --> 00:12:51,603 Często borykam się z lękiem. 237 00:12:51,687 --> 00:12:56,527 Wiem coś o lęku. Lęk i depresja to najlepsi przyjaciele. 238 00:12:56,609 --> 00:12:59,779 Jak bardzo cierpisz z powodu lęku? 239 00:12:59,862 --> 00:13:02,322 Było bardzo źle, gdy byłam młodsza. 240 00:13:02,406 --> 00:13:07,616 Czułam, że jestem poza moim ciałem, budziłam się, serce mi waliło. 241 00:13:07,703 --> 00:13:10,213 Nie wiedziałam, co to jest. 242 00:13:10,289 --> 00:13:13,879 Spróbowałam akupunktury i medytacji, 243 00:13:13,959 --> 00:13:16,499 objawy zaczęły znikać. 244 00:13:16,587 --> 00:13:18,047 Medytacja pomogła? 245 00:13:18,130 --> 00:13:19,510 Bardzo. 246 00:13:23,928 --> 00:13:25,718 - Mogę dotknąć? - Tak. 247 00:13:25,805 --> 00:13:28,215 - To kwarc różany. - Przyjemne w dotyku. 248 00:13:28,307 --> 00:13:30,347 - Bardzo miłe. - Prawda? 249 00:13:30,434 --> 00:13:33,814 Mam sporą kolekcję kryształów, ludzie dają mi je, 250 00:13:33,896 --> 00:13:36,516 odkąd pokazałam je na Instagramie. 251 00:13:43,364 --> 00:13:45,874 Trzy pierwsze kupiłam sama. 252 00:13:45,950 --> 00:13:50,750 - Ten, ten i… - Ten? 253 00:13:50,830 --> 00:13:53,170 Uwielbiam go. To ametyst, mój ulubiony. 254 00:13:53,249 --> 00:13:55,209 Uwielbiam ametyst, jest wszędzie. 255 00:13:55,292 --> 00:13:57,292 - W geodach. - Zgadza się. 256 00:13:57,378 --> 00:14:01,338 Marzyłam, żeby znaleźć geodę i ją otworzyć. Mieć własny ametyst. 257 00:14:01,423 --> 00:14:05,473 Te trzy są dla mnie ważne, były częścią ogromnej zmiany w życiu. 258 00:14:05,553 --> 00:14:10,273 Trzymałam je, leżałam i medytowałam. 259 00:14:10,349 --> 00:14:15,729 Czasem kładłam kwarc różany na czakrze serca, 260 00:14:15,813 --> 00:14:20,233 bo to kryształ miłości, który pomaga kanałowi miłości. 261 00:14:20,317 --> 00:14:23,647 Kładłam go tutaj. Czarny turmalin chroni przed złem. 262 00:14:23,737 --> 00:14:25,447 - Turmalin? - Czarny turmalin. 263 00:14:25,531 --> 00:14:28,911 Chroni przed złem i tymi, którzy chcą cię skrzywdzić. 264 00:14:28,993 --> 00:14:32,373 I oczywiście… Chcesz potrzymać, co? 265 00:14:32,454 --> 00:14:34,004 - Jaki piękny. - Prawda? 266 00:14:34,081 --> 00:14:35,421 Czy to w ogóle działa? 267 00:14:35,499 --> 00:14:38,999 Wierzę, że wszystko przewodzi energię. Jeśli ufasz, 268 00:14:39,086 --> 00:14:42,256 że to może zmienić twój dzień, to tak będzie. 269 00:14:42,339 --> 00:14:46,139 Od dziecka mam wielki kawałek ametystu 270 00:14:46,218 --> 00:14:48,138 z farmy moich dziadków. 271 00:14:48,220 --> 00:14:51,520 Poza tym nic nie wiem o mistycznych mocach. 272 00:14:51,599 --> 00:14:52,979 Ale co mi tam. 273 00:14:53,058 --> 00:14:55,558 Najważniejsze, że poprawiają ci nastrój. 274 00:14:55,644 --> 00:14:56,904 Są piękne. 275 00:14:56,979 --> 00:15:00,229 Od 30 lat jestem w złym humorze. 276 00:15:00,316 --> 00:15:02,736 Czy któryś mi pomoże? 277 00:15:07,740 --> 00:15:10,240 Musiałaś brać leki z powodu lęku? 278 00:15:10,326 --> 00:15:12,656 Nie. To znaczy… 279 00:15:12,745 --> 00:15:14,325 Rekreacyjnie. 280 00:15:14,413 --> 00:15:16,043 Brałam grzybki. 281 00:15:16,707 --> 00:15:20,837 Nie wiem, co to znaczy. Ludzie, którzy brali grzyby, 282 00:15:20,920 --> 00:15:24,090 mówią, że to rodzaj przeżycia psychodelicznego. 283 00:15:24,214 --> 00:15:27,724 - Nigdy nie próbowałeś? - Jadłem ze szwajcarskim stekiem. 284 00:15:28,677 --> 00:15:30,427 Czyli jadłeś shiitake. 285 00:15:30,512 --> 00:15:34,062 Ale nie jadłeś haj-take. 286 00:15:34,141 --> 00:15:35,641 Co się z nimi robi? 287 00:15:36,352 --> 00:15:41,192 Zawsze biorę mikrodawkę. Odrywam najmniejszy kawałeczek, 288 00:15:41,273 --> 00:15:43,733 jak okruszek, i zjadam go najpierw. 289 00:15:43,817 --> 00:15:46,527 Nie chcę zanurkować do króliczej nory. 290 00:15:46,612 --> 00:15:47,952 I co dalej? 291 00:15:49,323 --> 00:15:52,083 Czujesz się spokojny. 292 00:15:52,159 --> 00:15:53,329 Szczęśliwy. 293 00:15:53,410 --> 00:15:56,460 Odrzucasz to, co sztuczne. 294 00:15:56,538 --> 00:15:59,378 Czasem technologia rzuca ci wyzwanie. 295 00:15:59,458 --> 00:16:02,668 Ale mówisz sobie: „Chwileczkę, byłam tu pierwsza. 296 00:16:02,753 --> 00:16:04,763 Czemu masz mi rozkazywać?”. 297 00:16:04,838 --> 00:16:05,918 Ciekawa sprawa. 298 00:16:06,632 --> 00:16:09,342 - Byliśmy tu przed technologią. - Tak. 299 00:16:09,426 --> 00:16:12,176 Mój iPhone mówi: „Czas się obudzić”. 300 00:16:12,262 --> 00:16:13,182 A ja na to… 301 00:16:14,890 --> 00:16:17,140 „Słuchaj stary… 302 00:16:17,226 --> 00:16:19,476 Już nie śpię, czyli się mylisz”. 303 00:16:21,105 --> 00:16:24,105 Jak on śmie. Włożyłam go do szuflady. 304 00:16:24,191 --> 00:16:25,991 To mnie przeraża. 305 00:16:26,068 --> 00:16:27,988 Idea grzybków. 306 00:16:28,070 --> 00:16:32,450 Kiedy byłem młody, brało się LSD i kwas. 307 00:16:32,533 --> 00:16:33,373 Boże. 308 00:16:33,450 --> 00:16:35,910 Przeraża mnie to. 309 00:16:35,995 --> 00:16:39,285 Słyszałam, jak ludzie opowiadali, że telewizor ożył 310 00:16:39,373 --> 00:16:41,043 i ich połknął. 311 00:16:41,125 --> 00:16:43,875 Nie chcę, żeby mnie coś połknęło. 312 00:16:43,961 --> 00:16:47,881 Jedyne, co w moim życiu działa na stałe, 313 00:16:47,965 --> 00:16:49,755 to mózg i usta. 314 00:16:49,842 --> 00:16:53,102 Więc jeśli zrujnuję sobie mózg, co mi zostanie? 315 00:16:53,178 --> 00:16:55,758 Tylko głupawe usta. 316 00:17:00,894 --> 00:17:04,154 - Dobra. Nagramy to. - Tak. 317 00:17:04,815 --> 00:17:06,975 Mówią, że Jay-Z 318 00:17:07,067 --> 00:17:10,067 coś nagra, bierze do ręki mikrofon 319 00:17:10,154 --> 00:17:11,954 i zaczyna improwizować. 320 00:17:12,031 --> 00:17:15,281 To właśnie zrobisz. Będziesz Jay-Z. 321 00:17:15,367 --> 00:17:17,997 - Tak. - Jesteś D-Z. Dave-Z. 322 00:17:23,375 --> 00:17:24,995 - A to kto? - To… 323 00:17:25,544 --> 00:17:27,134 - Tak. - Nie mam pojęcia. 324 00:17:27,212 --> 00:17:28,342 - Podoba ci się? - Tak. 325 00:17:28,422 --> 00:17:30,802 Wrzucę to. Zaczynamy. 326 00:17:38,682 --> 00:17:40,982 - Co on śpiewa? - Grubo. 327 00:17:42,853 --> 00:17:46,773 Dodamy klawisze. Ale fajnie. 328 00:17:47,649 --> 00:17:49,859 - To skala molowa? - Tak. 329 00:17:51,070 --> 00:17:53,660 - Jestem geniuszem. - To prawda. 330 00:17:53,739 --> 00:17:54,819 Dziękuję. 331 00:17:57,826 --> 00:17:58,736 Lecimy. 332 00:18:07,252 --> 00:18:11,262 Nagraj, co chcesz. 333 00:18:11,340 --> 00:18:13,380 Skąd mam wiedzieć, kiedy będzie koniec? 334 00:18:13,467 --> 00:18:16,507 Codziennie zadaję sobie to samo pytanie. 335 00:18:17,262 --> 00:18:18,102 Zaczynamy. 336 00:18:18,180 --> 00:18:19,850 Nigdy tego nie robiłem. 337 00:18:19,932 --> 00:18:21,682 Cholera, mówisz poważnie? 338 00:18:21,767 --> 00:18:22,847 Spójrz na mnie. 339 00:18:22,935 --> 00:18:24,555 No to zaczynamy. 340 00:18:24,645 --> 00:18:26,435 Zacznij, kiedy usłyszysz. 341 00:18:35,030 --> 00:18:37,410 Jak każde moje badanie słuchu. 342 00:18:37,491 --> 00:18:40,081 - Wystarczająco głośno? - Nic nie słyszałem. 343 00:18:40,160 --> 00:18:42,290 - Naprawdę? Cholera. - Tak. 344 00:18:42,371 --> 00:18:43,501 Głośniej? 345 00:18:44,873 --> 00:18:47,173 - Lizzo, nic nie słyszę. - Głośniej? 346 00:18:47,251 --> 00:18:49,801 Problemem może nie być sprzęt. 347 00:18:49,878 --> 00:18:51,088 Cholera. 348 00:18:52,548 --> 00:18:53,588 Wiesz co… 349 00:18:53,674 --> 00:18:55,224 Posłuchajmy, jak to brzmi. 350 00:18:59,721 --> 00:19:01,391 Lizzo, nic nie słyszę. 351 00:19:01,473 --> 00:19:04,693 Problemem może nie być sprzęt. 352 00:19:06,311 --> 00:19:08,981 - Chwileczkę. - Jest ogień. 353 00:19:09,064 --> 00:19:10,234 To była ściema. 354 00:19:10,315 --> 00:19:11,855 Zapisuję to! 355 00:19:12,776 --> 00:19:17,196 Przełomem w życiu było dla mnie zwolnienie z telewizji śniadaniowej. 356 00:19:17,281 --> 00:19:20,201 Jaki był dla ciebie punkt zwrotny w karierze? 357 00:19:20,284 --> 00:19:21,834 Minneapolis? 358 00:19:22,786 --> 00:19:24,576 Minneapolis zmieniło moje życie. 359 00:19:24,663 --> 00:19:27,003 - Z kim tam pojechałaś? - Z producentem. 360 00:19:27,082 --> 00:19:28,882 Pojechaliśmy do Ediny. 361 00:19:28,959 --> 00:19:31,629 - Mieszkaliśmy w jego… - Wiem, gdzie to jest. 362 00:19:31,712 --> 00:19:33,842 Prezentowałem pogodę w Indianapolis. 363 00:19:33,922 --> 00:19:38,892 Pojechałem do stacji KSTP w Edinie, 364 00:19:38,969 --> 00:19:41,219 płacili tyle samo. 365 00:19:41,305 --> 00:19:44,845 Ta sama praca, ta sama kasa, awans poziomy. 366 00:19:44,933 --> 00:19:47,813 W drodze z lotniska 367 00:19:47,895 --> 00:19:53,225 widziałem te niekończące się ogrodzenia wzdłuż dróg międzystanowych. 368 00:19:53,317 --> 00:19:57,777 Zapytałem kierowcę, co to za płoty. 369 00:19:57,863 --> 00:20:00,203 Ciągnęły się kilometrami. 370 00:20:00,282 --> 00:20:02,782 Powiedział, że chronią przed śniegiem. 371 00:20:02,868 --> 00:20:05,198 Stwierdziłem, że już tam nie wrócę. 372 00:20:05,287 --> 00:20:06,707 Tak! 373 00:20:06,788 --> 00:20:08,958 Tyle tego jebanego śniegu tam pada! 374 00:20:09,041 --> 00:20:11,461 Nie wiem, czemu zostałam, ale kocham Minneapolis. 375 00:20:11,543 --> 00:20:15,513 Stąd wiesz, że Minneapolis ma w sobie coś magnetycznego. 376 00:20:15,589 --> 00:20:17,969 Wytrzymałam tę pogodę. 377 00:20:18,050 --> 00:20:21,720 Ale życie w Edinie było dziwne. Jest taka bogata i biała. 378 00:20:22,471 --> 00:20:26,561 To takie miasto, w którym mówią ci: 379 00:20:26,642 --> 00:20:28,642 „Ale masz śmieszne afro!”. 380 00:20:28,727 --> 00:20:33,147 „A co jest w nim takiego śmiesznego?” 381 00:20:33,232 --> 00:20:35,612 Pracowałam w restauracji. 382 00:20:35,692 --> 00:20:40,492 Jestem z Detroit, więc inaczej wymawiamy słowo „łosoś”. 383 00:20:40,572 --> 00:20:43,782 Klienci często mnie poprawiali. 384 00:20:43,867 --> 00:20:46,247 „Łosoś!” 385 00:20:46,328 --> 00:20:48,748 Co za ucisk! 386 00:20:48,830 --> 00:20:50,750 Poznałam didżejkę Sophię Eris 387 00:20:50,832 --> 00:20:53,792 tydzień przed ewakuacją z Ediny. 388 00:20:53,877 --> 00:20:57,257 Płakałam w taksówce i jęczałam: „Nie wiem, dokąd iść”. 389 00:20:57,339 --> 00:20:59,839 Zapytałam, czy mogę spać u niej na kanapie. 390 00:20:59,925 --> 00:21:01,795 Tak trafiłam do południowego Minneapolis. 391 00:21:01,885 --> 00:21:03,675 Wydawało mi się dziwne, 392 00:21:03,762 --> 00:21:07,142 że w Minneapolis jest wielka scena muzyczna. 393 00:21:07,224 --> 00:21:10,144 Pomyślałem sobie: „Nie, nie ma”. 394 00:21:10,227 --> 00:21:12,397 To Minneapolis, na miłość boską. 395 00:21:12,479 --> 00:21:15,979 Mają płoty śnieżne. Tam nie ma wielkiej sceny muzycznej. 396 00:21:16,066 --> 00:21:19,146 Prince to scena muzyczna w Minneapolis. 397 00:21:19,236 --> 00:21:21,026 Teraz jesteś tam ty. 398 00:21:21,113 --> 00:21:26,413 Czy istniała prawdziwa, prężna scena muzyczna? 399 00:21:26,493 --> 00:21:27,453 Wciąż istnieje! 400 00:21:27,536 --> 00:21:28,946 Jest naprawdę fajnie, 401 00:21:29,037 --> 00:21:33,827 można wyprzedać wszystkie koncerty lokalnych artystów tego samego dnia. 402 00:21:33,917 --> 00:21:36,297 Jak długo tam byłaś i co robiłaś, 403 00:21:36,378 --> 00:21:39,128 gdy spotkałaś Prince'a? 404 00:21:39,214 --> 00:21:42,344 Czy poznanie Prince'a to był twój cel? 405 00:21:42,426 --> 00:21:43,716 Nie. 406 00:21:43,802 --> 00:21:49,062 Nikt nie ma takiego celu. To było totalnie nie z tej ziemi. 407 00:21:49,141 --> 00:21:51,811 To jest nie z tej ziemi. Myślisz, że marzyłam, 408 00:21:51,893 --> 00:21:54,523 żeby David Letterman do mnie przyjechał? 409 00:21:54,604 --> 00:21:57,154 Nigdy nie pojmuję takich rzeczy. 410 00:21:57,232 --> 00:21:58,692 To nie do ogarnięcia. 411 00:21:58,775 --> 00:22:03,315 Nie mieszkałam w Minneapolis bardzo długo. 412 00:22:03,405 --> 00:22:04,775 Pół roku? Dwa lata? 413 00:22:05,699 --> 00:22:06,779 Dwa lata. 414 00:22:06,867 --> 00:22:09,787 Byłam w kilku damskich zespołach 415 00:22:10,454 --> 00:22:15,884 z moją didżejką i partnerką muzyczną, Sophią Eris. 416 00:22:15,959 --> 00:22:20,169 Prince zaangażował się w pomoc 417 00:22:20,255 --> 00:22:23,625 młodym czarnym artystkom, wspierał je 418 00:22:24,134 --> 00:22:25,764 w Paisley Park. 419 00:22:25,844 --> 00:22:29,064 Paisley Park to jego dom? 420 00:22:29,139 --> 00:22:31,979 O wiele więcej. To miejsce… 421 00:22:32,476 --> 00:22:33,516 było niesamowite. 422 00:22:34,019 --> 00:22:36,899 Studio… 423 00:22:36,980 --> 00:22:40,690 Chodziłaś tam raz w tygodniu, dwa razy, codziennie? 424 00:22:40,776 --> 00:22:42,186 Nie codziennie. 425 00:22:42,277 --> 00:22:45,237 Moja relacja z Princem… 426 00:22:47,657 --> 00:22:50,237 On był Charliem, a my Aniołkami. 427 00:22:50,327 --> 00:22:51,827 Tak to wyglądało. 428 00:22:52,871 --> 00:22:55,711 Kiedy pierwszy nagrywaliśmy w Paisley Park, 429 00:22:57,918 --> 00:23:01,088 słyszeliśmy go w głośniku. 430 00:23:01,963 --> 00:23:05,343 Bardzo nam zależało, żeby mu się podobało. 431 00:23:05,425 --> 00:23:06,545 Słuchał nas. 432 00:23:06,635 --> 00:23:08,755 „Co za ulga, podoba mu się”. 433 00:23:08,845 --> 00:23:11,515 Czaisz? 434 00:23:12,766 --> 00:23:14,726 Jak dla mnie 435 00:23:14,810 --> 00:23:19,190 mistycyzm tego miejsca jest prawdziwy, nie będę z tym dyskutować. 436 00:23:19,272 --> 00:23:20,192 Nie próbowałam… 437 00:23:21,400 --> 00:23:22,780 robić niczego na siłę. 438 00:23:22,859 --> 00:23:24,989 Byłaś w Minneapolis, kiedy umarł? 439 00:23:25,070 --> 00:23:27,070 Mieszkałam już w Los Angeles. 440 00:23:27,781 --> 00:23:32,241 Dostałam wiadomość, że zmarł. 441 00:23:37,290 --> 00:23:41,170 Od razu poleciałam do Minneapolis, poszłam na Pierwszą Aleję 442 00:23:41,253 --> 00:23:44,713 i zaśpiewałam „The Beautiful Ones” Prince'a. 443 00:23:46,925 --> 00:23:51,005 Ostatni raz widziałam go w Paisley Park. 444 00:23:51,096 --> 00:23:54,846 Grał na pianinie „Purple Rain”, 445 00:23:54,933 --> 00:24:01,363 zaczął płakać, grając, i to był najpiękniejszy dźwięk, jaki słyszałam. 446 00:24:01,440 --> 00:24:04,860 Jakby pianino miało struny. 447 00:24:04,943 --> 00:24:07,953 Nie mogłam się nadziwić, skąd są te dźwięki. 448 00:24:08,029 --> 00:24:10,489 Miał piękny głos, a potem zaczął szlochać, 449 00:24:10,574 --> 00:24:12,874 było przepięknie. Powiedział: 450 00:24:14,828 --> 00:24:17,158 „Muszę popracować nad moją set listą. 451 00:24:17,247 --> 00:24:21,287 Nie mogę tego zagrać tak wcześnie”. 452 00:24:21,376 --> 00:24:23,246 „Purple Rain” go poruszył. 453 00:24:23,336 --> 00:24:25,376 Nie sądziłam, że coś jest nie tak. 454 00:24:25,464 --> 00:24:28,434 Po prostu nie widziałam go nigdy w takich emocjach. 455 00:24:29,050 --> 00:24:34,100 Nie ma nic lepszego, niż dostać od losu prawdziwego artystę z krwi i kości, 456 00:24:35,056 --> 00:24:37,926 którego opłakuje cały świat. 457 00:24:38,018 --> 00:24:39,728 Cały świat był purpurowy. 458 00:24:39,811 --> 00:24:41,231 SPOCZYWAJ W PURPURZE 459 00:24:41,855 --> 00:24:46,685 Przeniosłaś się do Los Angeles, bo sława już pukała do twoich drzwi? 460 00:24:46,776 --> 00:24:50,776 Nagle zaczęłam ciągle bywać w Los Angeles. 461 00:24:51,740 --> 00:24:56,500 Nie chciałam się przenosić, uwielbiałam Minneapolis. 462 00:24:56,578 --> 00:24:59,118 Latałam w tę i z powrotem, 463 00:24:59,206 --> 00:25:01,666 najpierw zatrzymywałam się w hotelach, 464 00:25:01,750 --> 00:25:04,040 potem załatwili mi mieszkanko. 465 00:25:04,127 --> 00:25:06,547 I nagle… 466 00:25:06,630 --> 00:25:09,380 Producent muzyczny to finansował? 467 00:25:09,466 --> 00:25:14,256 Przeniosłam się, bo dostałam pracę w MTV i podpisałam kontrakt z Atlantic Records. 468 00:25:14,346 --> 00:25:16,966 Gdybym mogła pracować z Minneapolis, zrobiłabym to. 469 00:25:17,057 --> 00:25:19,887 Teraz możesz być, gdzie chcesz. 470 00:25:19,976 --> 00:25:22,266 Możesz być w Linton w stanie Indiana. 471 00:25:22,354 --> 00:25:23,774 Nie kuś mnie. 472 00:25:25,190 --> 00:25:26,190 Witam wszystkich! 473 00:25:27,108 --> 00:25:27,938 Co tam? 474 00:25:28,985 --> 00:25:30,815 Wiecie, co się dzieje? 475 00:25:30,904 --> 00:25:32,074 WIESZ, JAK ZMIENIĆ ŚWIAT? 476 00:25:32,155 --> 00:25:35,155 Wiecie, która godzina? 477 00:25:37,702 --> 00:25:38,702 Czas na głosowanie. 478 00:25:38,787 --> 00:25:40,747 GŁOSUJ! DZIŚ PRAWYBORY 479 00:25:40,830 --> 00:25:41,920 Czas na głosowanie. 480 00:25:41,998 --> 00:25:43,828 WASZYNGTON 481 00:25:46,044 --> 00:25:49,464 - W tym czasie piszesz muzykę. - Piszę jak szalona. 482 00:25:49,548 --> 00:25:52,428 Aż za dużo. Na szczęście oduczyłam się tego. 483 00:25:52,509 --> 00:25:54,219 Nie wiem, co to znaczy. 484 00:25:54,302 --> 00:25:56,852 Miałam słowotok. 485 00:25:56,930 --> 00:25:59,470 Pisałam skomplikowane rytmy. 486 00:25:59,558 --> 00:26:00,928 Posłuchaj… 487 00:26:01,601 --> 00:26:05,441 „Batches & Cookies”. „Pamiętam smak, powiedziałeś, że to nie tak, 488 00:26:05,522 --> 00:26:08,572 a ja spytałam, no to jak”. Czemu tak szybko rapuję? 489 00:26:08,650 --> 00:26:13,780 Zrozumiałam, że dotrę do większej liczby ludzi, upraszczając. 490 00:26:13,863 --> 00:26:19,743 Jest taki tekst… „Czemu faceci… 491 00:26:19,828 --> 00:26:21,908 „Czemu faceci są wielcy, dopóki nie muszą”. 492 00:26:21,997 --> 00:26:23,667 Myślę, że to… 493 00:26:24,666 --> 00:26:25,496 piękne. 494 00:26:26,001 --> 00:26:29,001 Zwięzłe i prawdziwe. 495 00:26:30,171 --> 00:26:33,971 Właśnie znalazłam filmik, na którym płaczę w studiu, 496 00:26:34,050 --> 00:26:35,680 nagrywając „Truth Hurts”. 497 00:26:35,760 --> 00:26:37,930 Co cię do tego doprowadziło? 498 00:26:38,013 --> 00:26:42,143 Butelka wina. 499 00:26:42,225 --> 00:26:45,595 W tym czasie podróżowałem z dwoma tancerkami, didżejką, 500 00:26:45,687 --> 00:26:47,937 dyrektorką kreatywnym, menadżerką. 501 00:26:48,023 --> 00:26:50,483 Miałyśmy wino w pokoju nagrań, 502 00:26:50,567 --> 00:26:52,527 więc zaszalałyśmy. 503 00:26:52,611 --> 00:26:55,111 To nie ten dźwięk. 504 00:26:55,196 --> 00:27:00,236 Byłam bardzo smutna z powodu traumatycznych przeżyć. 505 00:27:00,327 --> 00:27:03,657 Związki nie muszą być dramatyczne, by były traumatyczne. 506 00:27:03,747 --> 00:27:07,537 Jakoś nam to wyszło w rozmowie. 507 00:27:07,626 --> 00:27:10,496 „Czemu faceci są wielcy, dopóki nie muszą?” 508 00:27:10,587 --> 00:27:11,957 Zapisałam to, 509 00:27:12,631 --> 00:27:16,511 żeby na pewno nie zapomnieć. 510 00:27:16,593 --> 00:27:22,063 A potem, gdy nagrywaliśmy „Truth Hurts”, 511 00:27:22,140 --> 00:27:23,980 wróciłam do tego. 512 00:27:24,559 --> 00:27:26,309 Dla mnie oznacza to, 513 00:27:27,479 --> 00:27:31,779 że zawsze dajemy mężczyznom władzę, 514 00:27:31,858 --> 00:27:36,028 zwłaszcza w miłości, bo im ufamy. 515 00:27:36,112 --> 00:27:38,072 Ufamy, że się nami zajmą. 516 00:27:38,615 --> 00:27:42,695 A kiedy przychodzi na to pora, często nas zawodzą. 517 00:27:42,786 --> 00:27:45,576 Mężczyźni chcą, by ich tak postrzegać. 518 00:27:45,664 --> 00:27:47,294 Chcą być wielcy. 519 00:27:47,374 --> 00:27:51,634 Bardzo chętnie, łącznie ze mną, 520 00:27:51,711 --> 00:27:53,761 mówią o sobie. 521 00:27:54,756 --> 00:27:58,466 Ale kiedy trzeba się wykazać, szukamy gaśnicy. 522 00:27:58,551 --> 00:28:01,601 „Cholera, gdzie ona jest?” 523 00:28:01,680 --> 00:28:05,100 Następnym razem mówcie, że jestem wszechstronnie utalentowana. 524 00:28:15,568 --> 00:28:18,108 Ssij! 525 00:28:20,031 --> 00:28:23,991 Szczerze mówiąc, przyjechałem z powodu tego fletu. 526 00:28:25,870 --> 00:28:27,710 Proszę bardzo. 527 00:28:27,789 --> 00:28:29,289 Dokładnie. 528 00:28:29,374 --> 00:28:31,634 Jak to się stało… 529 00:28:31,710 --> 00:28:35,000 Na lekcji ktoś stwierdził, że zagrasz na flecie? 530 00:28:35,088 --> 00:28:37,758 Mogłam grać na klarnecie i twerkować. 531 00:28:38,550 --> 00:28:40,680 Ale jeśli spojrzysz na moje życie, 532 00:28:40,760 --> 00:28:44,560 okaże się, że to była cudowna rzecz. 533 00:28:44,639 --> 00:28:48,349 Szkolny zespół Youngblood był absolutnie kozacki. 534 00:28:48,435 --> 00:28:52,805 Byliśmy w piątej i szóstej klasie, graliśmy koncerty na sali gimnastycznej. 535 00:28:52,897 --> 00:28:55,357 Kierownik zespołu, pan James Browden, 536 00:28:55,442 --> 00:28:57,742 przynosił piosenki z radia, 537 00:28:57,819 --> 00:29:00,659 graliśmy je, tańczyliśmy. 538 00:29:00,739 --> 00:29:03,119 Dzięki temu pokochaliśmy muzykę. 539 00:29:03,199 --> 00:29:06,329 Bałam się jazzowego i rockowego fletu, 540 00:29:06,411 --> 00:29:09,001 ale klasyczny… Człowiek ze złotym fletem. 541 00:29:09,080 --> 00:29:12,170 - James Galway. - Którego kocham. 542 00:29:12,250 --> 00:29:13,500 Mega się jarałam. 543 00:29:13,585 --> 00:29:15,625 Słuchałam jego płyt, 544 00:29:15,712 --> 00:29:18,052 próbowałam jednocześnie z nim grać. 545 00:29:18,131 --> 00:29:20,261 - Poznałaś go? - Nie. 546 00:29:20,800 --> 00:29:23,430 Ma platynowy flet. Kozak. 547 00:29:24,095 --> 00:29:25,345 Czujesz? 548 00:29:25,930 --> 00:29:29,480 Niektórzy mają platynowe łańcuchy, ale on ma platynowy flet. 549 00:29:29,559 --> 00:29:32,729 Nazywanie faceta, który jest mistrzem 550 00:29:32,812 --> 00:29:36,482 fletu orkiestrowego, kozakiem 551 00:29:36,566 --> 00:29:37,936 brzmi nieźle. 552 00:29:38,026 --> 00:29:39,436 Totalny kozak. 553 00:29:40,403 --> 00:29:42,283 Moe, mógłbyś się zaśmiać. 554 00:29:44,157 --> 00:29:46,197 - Jest okropną aktorką. - Straszną. 555 00:29:46,284 --> 00:29:49,914 - Masz tu flety? - Mam ich mnóstwo. 556 00:29:49,996 --> 00:29:51,076 Są drogie? 557 00:29:51,164 --> 00:29:53,584 Gdy nic nie miałem, miałam Sashę. 558 00:29:53,666 --> 00:29:56,626 Była najdroższą rzeczą, jaką posiadałam. 559 00:29:56,711 --> 00:30:00,221 Żadnego samochodu, domu. Strzegłam fletu jak oka w głowie. 560 00:30:03,843 --> 00:30:05,973 - Mogę? - Pewnie. 561 00:30:06,054 --> 00:30:08,854 - Uważa się za dziewczynę. - Niezwykłe. 562 00:30:08,932 --> 00:30:11,682 Fascynuje cię ten pieprzony flet. 563 00:30:11,768 --> 00:30:14,438 Oczywiście, a ciebie nie? 564 00:30:14,521 --> 00:30:16,401 Chyba tak. Przyzwyczaiłam się. 565 00:30:16,481 --> 00:30:18,571 Wyczyszczę ją. 566 00:30:18,650 --> 00:30:22,700 Jest tłusta, bo na niej gram, ale jej nie czyszczę. 567 00:30:22,779 --> 00:30:26,569 Flet Muramatsu z Tokorozawy w Japonii. 568 00:30:26,658 --> 00:30:30,078 Są wyjątkowe. Mam bardzo rzadki flet. 569 00:30:30,161 --> 00:30:34,081 - Skąd go masz? - Ojciec dał mi ten flet, 570 00:30:34,165 --> 00:30:38,335 gdy byłam w pierwszej albo drugiej klasie liceum. 571 00:30:38,419 --> 00:30:39,999 Od tamtej pory ją mam. 572 00:30:40,088 --> 00:30:42,798 - Spójrz. - To jak biżuteria, prawda? 573 00:30:42,882 --> 00:30:44,972 - Możesz jej dotknąć. - Nie chcę. 574 00:30:45,051 --> 00:30:48,181 Gdyby cię tu nie było, spróbowałbym zagrać. 575 00:30:48,263 --> 00:30:49,563 - Tak? - Tak. 576 00:30:49,639 --> 00:30:53,849 Mam tyle fletów. To okaryna, a to toot. 577 00:30:53,935 --> 00:30:57,305 - Rejestrator dla dzieci. - Tak, tylko w formie fletu. 578 00:30:57,397 --> 00:30:59,397 - Jest poprzeczny. - Nie wiem. 579 00:30:59,482 --> 00:31:00,902 Mam ich pełno. 580 00:31:00,984 --> 00:31:03,904 Chcę, żebyś zagrał na takim niedrogim. 581 00:31:03,987 --> 00:31:05,447 Weźmy Blue Ivy. 582 00:31:07,657 --> 00:31:08,657 To jest Blue Ivy. 583 00:31:08,741 --> 00:31:12,371 - Jest kontrowersyjna. - Z powodu koloru? 584 00:31:13,037 --> 00:31:15,707 Mówią, że to nie flet, tylko zabawka. 585 00:31:17,166 --> 00:31:21,456 Ludzie potrafią być wredni, kiedy mówią o fletach. Nie cierpię tego! 586 00:31:21,546 --> 00:31:24,836 Połóż tu rękę, a potem… Właśnie tak. 587 00:31:25,592 --> 00:31:28,092 Boże, ale super. Masz talent. 588 00:31:28,177 --> 00:31:30,137 Nie wszystkim od razu się udaje. 589 00:31:30,221 --> 00:31:31,311 Gdzie mam dmuchać? 590 00:31:31,973 --> 00:31:32,813 Cóż… 591 00:31:33,933 --> 00:31:36,563 - Przestań! - Dziecinada. 592 00:31:36,644 --> 00:31:38,314 Dmuchasz w tę dziurę. 593 00:31:41,024 --> 00:31:42,654 Muszę cię wyprosić. 594 00:31:43,651 --> 00:31:44,991 Dasz radę. 595 00:31:46,696 --> 00:31:47,736 Zabrakło mi tchu. 596 00:31:47,822 --> 00:31:49,702 Witaj w moim świecie. 597 00:31:50,491 --> 00:31:53,081 Wyobrażasz sobie grać i śpiewać? 598 00:31:55,246 --> 00:31:56,156 Zagraj coś. 599 00:31:59,959 --> 00:32:02,169 Dmuchasz mocno czy lekko? 600 00:32:02,253 --> 00:32:04,383 Chodzi bardziej o pracę ust. 601 00:32:04,839 --> 00:32:06,419 Musisz… 602 00:32:07,842 --> 00:32:09,762 Nikt tak nie potrafi. 603 00:32:12,013 --> 00:32:13,603 Proszę. Potrzymaj. 604 00:32:13,681 --> 00:32:15,481 Spróbujmy czegoś takiego. 605 00:32:22,231 --> 00:32:23,071 Chwila, nie. 606 00:32:24,525 --> 00:32:27,815 Musi tu coś być. Jak to zrobiłeś? 607 00:32:28,905 --> 00:32:30,815 Jak to robisz? 608 00:32:32,241 --> 00:32:33,411 To ptasi śpiew? 609 00:32:33,493 --> 00:32:37,413 - Możesz mi towarzyszyć na Sashy? - Na flecie? 610 00:32:37,497 --> 00:32:39,207 Dobrze. Co to za nuta? 611 00:32:52,512 --> 00:32:55,222 - To „Jingle Bells”. - Zmęczyłem się. 612 00:33:04,565 --> 00:33:07,105 Mogłaś zostać flecistką symfoniczną. 613 00:33:07,193 --> 00:33:09,743 - Bardzo tego chciałam. - To co się stało? 614 00:33:09,821 --> 00:33:11,611 Rzuciłam studia. 615 00:33:12,198 --> 00:33:14,158 Wtedy, kiedy zmarł twój ojciec? 616 00:33:14,242 --> 00:33:18,202 - Jak długo studiowałaś? - Półtora roku. 617 00:33:19,038 --> 00:33:19,868 Serio. 618 00:33:21,165 --> 00:33:23,455 Ale świetnie sobie radziłaś na flecie. 619 00:33:23,543 --> 00:33:24,673 Całkiem dobrze. 620 00:33:24,752 --> 00:33:27,342 Wymiatałam w klasie mistrzowskiej. 621 00:33:27,422 --> 00:33:28,722 Totalnie. 622 00:33:28,798 --> 00:33:32,008 W klasie mistrzowskiej, dla tych, którzy nie wiedzą, 623 00:33:32,093 --> 00:33:35,263 spotykają się fleciści i grają po utworze, 624 00:33:35,346 --> 00:33:37,426 a nauczyciel ich krytykuje. 625 00:33:37,515 --> 00:33:40,515 Żeby mieć pewność, że mamy to nagrane: 626 00:33:40,601 --> 00:33:42,731 wymiatałaś. 627 00:33:43,730 --> 00:33:46,820 - Mam rację? - Absolutnie. 628 00:33:47,400 --> 00:33:49,320 Dobra. 629 00:33:49,402 --> 00:33:51,152 - Miałam klasę. - Tak. 630 00:33:51,237 --> 00:33:54,947 Gdy twój muzyczny horyzont ewoluował, poszerzał się, 631 00:33:55,033 --> 00:33:59,583 a ty zainteresowałaś się inną muzyką, ludzie zniechęcali cię do gry na flecie. 632 00:33:59,662 --> 00:34:01,542 - „Nie przynoś go”. - Tak. 633 00:34:01,622 --> 00:34:04,002 To chyba jakaś bzdura. 634 00:34:04,083 --> 00:34:06,843 Przecież ten flet to żyła złota. 635 00:34:06,919 --> 00:34:11,009 Miałam poczucie winy. 636 00:34:11,090 --> 00:34:13,380 Mówili, że to instrument dla nerdów. 637 00:34:13,468 --> 00:34:15,388 A ja na to: „Nie, jest super”. 638 00:34:15,470 --> 00:34:18,100 Nic innego nie znałam. 639 00:34:18,181 --> 00:34:22,101 Wrzuciłam na Instagram filmik, 640 00:34:22,602 --> 00:34:26,112 na którym grałam na flecie. Ludziom bardzo się spodobał. 641 00:34:26,189 --> 00:34:29,189 Trochę się zdziwiłam. 642 00:34:29,275 --> 00:34:32,565 Potem zagrałam na scenie i reszta już poszła. 643 00:34:32,653 --> 00:34:37,083 - Co im się nie podobało we flecie? - Raperzy nie grali na fletach. 644 00:34:37,158 --> 00:34:40,618 To jest właśnie fajnie. Zestawiasz te dwa światy i bingo. 645 00:34:43,414 --> 00:34:44,504 Ten dźwięk… 646 00:34:45,166 --> 00:34:46,706 Uzdrawia. 647 00:34:46,793 --> 00:34:48,383 Piękna częstotliwość. 648 00:34:48,461 --> 00:34:51,261 Muzyka do medytacji to zwykle flety. 649 00:34:51,339 --> 00:34:52,759 Tak? Jest cudowny. 650 00:34:52,840 --> 00:34:54,220 Dziękuję. 651 00:34:54,300 --> 00:34:56,220 Tak wyglądają moje bisy. 652 00:34:56,302 --> 00:34:58,972 - Wychodzę z fletem. - Widownia szaleje. 653 00:34:59,055 --> 00:35:00,465 Ludzie krzyczą. 654 00:35:00,556 --> 00:35:05,136 Jest sławna. Nie wychodzi z domu za mniej niż 20 koła. 655 00:35:05,228 --> 00:35:09,148 To zabawa w zgadywanki. Pytam ich, czy to znają. 656 00:35:15,780 --> 00:35:17,780 Wszyscy mówią: „Nie”. 657 00:35:26,332 --> 00:35:28,962 Droczę się z nimi, nie znają tej piosenki. 658 00:35:35,633 --> 00:35:38,223 W tym momencie już wiedzą. 659 00:36:08,166 --> 00:36:08,996 Tak. 660 00:36:09,083 --> 00:36:13,093 O mój Boże. 661 00:36:13,171 --> 00:36:16,671 To niesamowite, że stoję tak blisko tego dźwięku. 662 00:36:16,757 --> 00:36:18,967 Dziękuję. Nie grałam już jakiś czas. 663 00:36:19,051 --> 00:36:21,261 - Tak, lekko zardzewiałaś. - Owszem. 664 00:36:21,345 --> 00:36:22,715 Musisz polać się octem. 665 00:36:25,057 --> 00:36:28,227 Od pięciu lat konsekwentnie ćwiczę. 666 00:36:28,311 --> 00:36:30,981 Niektórzy mogą się zdziwić, 667 00:36:31,063 --> 00:36:34,533 że nie ćwiczę, by mieć idealne ciało według waszego wzorca. 668 00:36:34,609 --> 00:36:37,149 Trenuję, żeby mieć moje idealne ciało. 669 00:36:37,862 --> 00:36:41,532 Wiecie, jaki to wzorzec? Nie wasz zasrany interes. 670 00:36:43,284 --> 00:36:46,874 Sporo napisano o twoim ciele. 671 00:36:46,954 --> 00:36:47,794 Tak. 672 00:36:48,539 --> 00:36:52,749 Jedyne, co ludzie mówią mi o moim ciele to: 673 00:36:53,377 --> 00:36:54,997 „Dobrze się czujesz?”. 674 00:36:56,130 --> 00:37:01,260 To dlatego, że uważają, że nie masz odpowiedniego ciała, 675 00:37:01,344 --> 00:37:02,894 by robić to, co robisz? 676 00:37:02,970 --> 00:37:04,140 To tylko opinia? 677 00:37:04,222 --> 00:37:06,682 Przez długi czas miałam z tym problem, 678 00:37:06,766 --> 00:37:10,766 że ludzie ciągle gadają tylko o moim rozmiarze. 679 00:37:10,853 --> 00:37:14,023 Nie podobało mi się to, że ludzie mnie piętnowali, 680 00:37:14,106 --> 00:37:17,186 ale też wkurzało mnie, kiedy mnie chwalili. 681 00:37:17,276 --> 00:37:18,686 „Jesteś taka dzielna!” 682 00:37:18,778 --> 00:37:20,778 W mediach społecznościowych? 683 00:37:20,863 --> 00:37:21,823 Tak, 684 00:37:21,906 --> 00:37:24,406 ale też w prasie, a nawet na żywo. 685 00:37:24,492 --> 00:37:28,792 Myśleli, że mnie komplementują, mówiąc, że za nic nie przepraszam. 686 00:37:28,871 --> 00:37:31,041 A za co mam przepraszać? 687 00:37:31,123 --> 00:37:36,303 W 2014 roku, kiedy na scenie ja i dwie duże dziewczyny miałyśmy na sobie trykoty, 688 00:37:36,379 --> 00:37:38,259 powiedziałam, że kocham siebie. 689 00:37:38,339 --> 00:37:43,179 Ludzie myśleli: „Jak ona śmie kochać siebie? 690 00:37:43,261 --> 00:37:44,351 Jak mogła?”. 691 00:37:44,428 --> 00:37:47,268 Mam dość bycia aktywistką, bo jestem gruba i czarna. 692 00:37:47,348 --> 00:37:51,598 Chcę być aktywistką, bo jestem inteligentna, zależy mi, 693 00:37:52,103 --> 00:37:55,023 bo moja muzyka jest dobra, bo chcę pomóc światu. 694 00:37:55,982 --> 00:37:57,982 W ilu protestach brałaś udział? 695 00:37:58,067 --> 00:37:59,857 Mój pierwszy protest… 696 00:38:01,696 --> 00:38:04,816 Pewna grupa kościelna 697 00:38:04,907 --> 00:38:08,947 protestowała przeciw legalizacji małżeństw homoseksualnych. 698 00:38:09,036 --> 00:38:13,956 Zrobiliśmy anty protest, to było chyba w 2012 roku. 699 00:38:14,041 --> 00:38:17,341 Od tamtej pory uczestniczę w takich akcjach. 700 00:38:17,420 --> 00:38:18,380 Dlaczego? 701 00:38:18,921 --> 00:38:22,431 Inspirujesz ludzi czy się oburzają? 702 00:38:22,508 --> 00:38:25,428 - Skupiam się tylko na pozytywach. - No proszę. 703 00:38:25,511 --> 00:38:28,261 Oczywiście pojawiają się negatywne komentarze, 704 00:38:28,347 --> 00:38:30,137 jakieś żarty. 705 00:38:30,224 --> 00:38:33,944 Czy jest w tym coś z zazdrości? 706 00:38:34,020 --> 00:38:35,730 Te dzbany mi zazdroszczą. 707 00:38:37,606 --> 00:38:39,276 Ale wiesz, co mam na myśli. 708 00:38:39,358 --> 00:38:43,198 Gdy ludzie widzą kogoś, kto jest wolny, 709 00:38:43,279 --> 00:38:46,949 lubią nazywać go „innym” 710 00:38:47,033 --> 00:38:49,913 lub „wyrzutkiem”. 711 00:38:49,994 --> 00:38:52,794 Nawet jeśli nie mają na myśli nic negatywnego. 712 00:38:52,872 --> 00:38:54,962 Mówią: „To nieosiągalne. 713 00:38:55,041 --> 00:38:58,211 Jest jedyna w swoim rodzaju, nikt taki nie może być”. 714 00:38:58,294 --> 00:39:02,474 Może też chcieliby tacy być. 715 00:39:02,548 --> 00:39:04,178 Zwłaszcza hejterzy. 716 00:39:04,258 --> 00:39:06,638 To nie łamie mi serca. 717 00:39:07,845 --> 00:39:13,675 Wiem, że jestem piękną, niezłą suką. Odnoszę sukcesy, jestem zdrowa. 718 00:39:13,768 --> 00:39:16,848 Mogę pokonać te zdziry na każdym polu. 719 00:39:16,937 --> 00:39:21,227 Fizycznym, mentalnym, duchowym, finansowym. 720 00:39:21,734 --> 00:39:23,944 Pokaż mi swoje jebane konto. 721 00:39:24,028 --> 00:39:25,698 No pokaż, zdziro. 722 00:39:29,700 --> 00:39:31,240 No pokaż. 723 00:39:37,458 --> 00:39:38,998 MAJ 2020 724 00:39:40,461 --> 00:39:41,921 Mamy pandemię 725 00:39:42,004 --> 00:39:45,764 i jeszcze jeden wirus, który istnieje od 400 lat. 726 00:39:47,510 --> 00:39:50,140 To był lincz. 727 00:39:50,805 --> 00:39:52,765 Moim zdaniem ten gnojek 728 00:39:52,848 --> 00:39:56,308 cieszył się tym, jak się zachował, 729 00:39:56,394 --> 00:39:58,484 kiedy go filmowali. 730 00:39:59,146 --> 00:40:00,856 Patrzysz na to i myślisz: 731 00:40:00,940 --> 00:40:05,860 „Taki właśnie jest ten świat”. 732 00:40:08,531 --> 00:40:11,741 Jako czarna obywatelka tego kraju 733 00:40:11,826 --> 00:40:17,116 jestem zrozpaczona tym, jak jesteśmy traktowani i postrzegani, 734 00:40:17,790 --> 00:40:18,790 od zawsze. 735 00:40:19,375 --> 00:40:24,455 Pamiętam, jak zamordowano młodego czarnego mężczyznę 736 00:40:24,547 --> 00:40:27,087 w Minneapolis, niedaleko mojego domu. 737 00:40:27,174 --> 00:40:28,344 Nazywał się Jamar Clark. 738 00:40:30,803 --> 00:40:32,973 SPRAWIEDLIWOŚĆ DLA JAMARA LISTOPAD 2015 739 00:40:33,055 --> 00:40:37,845 Napisałam piosenkę „My Skin”, wiedziałam, że musimy coś zmienić. 740 00:40:38,727 --> 00:40:40,937 Ludzie biwakowali przed komisariatem. 741 00:40:42,106 --> 00:40:46,396 Strzelali do nas. Bóg wie kto. 742 00:40:47,611 --> 00:40:50,321 To było straszne, były mroczne czasy. 743 00:40:50,406 --> 00:40:54,156 A potem Tamir Rice, który miał 12 lat, 744 00:40:54,243 --> 00:40:55,663 bawił się w parku 745 00:40:55,744 --> 00:40:58,714 i został zastrzelony przez policjanta. 746 00:40:58,789 --> 00:40:59,999 W ciągu paru sekund. 747 00:41:00,875 --> 00:41:02,705 Czarny 12-letni chłopiec. 748 00:41:04,670 --> 00:41:07,050 Ludzie to upolitycznili. 749 00:41:07,131 --> 00:41:11,471 Jak można upolityczniać zabójstwo dziecka? 750 00:41:14,096 --> 00:41:16,636 Byłam tak bezradna, 751 00:41:16,724 --> 00:41:20,564 że straciłam nadzieję na zmiany w tym kraju. 752 00:41:20,644 --> 00:41:24,274 Czterysta lat minęło, a my jesteśmy w tym punkcie. 753 00:41:24,356 --> 00:41:26,606 Zmiana jest bolesna, 754 00:41:26,692 --> 00:41:29,702 trzeba się na to przygotować. 755 00:41:33,199 --> 00:41:35,699 Tym razem zobaczyłam coś innego. 756 00:41:35,784 --> 00:41:38,334 Spontaniczny sojusz 757 00:41:38,412 --> 00:41:41,292 młodych białych ludzi. 758 00:41:42,833 --> 00:41:43,923 Niespotykane. 759 00:41:44,001 --> 00:41:46,501 W wiadomościach mówiło się o tym, 760 00:41:46,587 --> 00:41:49,587 że to coś więcej niż hasztag, chwilowa akcja, 761 00:41:49,673 --> 00:41:55,263 ruch i nasze narzekanie. To systemowa trucizna. 762 00:41:56,138 --> 00:42:00,268 Po raz pierwszy miałam nadzieję. 763 00:42:00,351 --> 00:42:01,311 Masz nadzieję? 764 00:42:01,936 --> 00:42:07,016 Nic na to nie poradzę. Mam w sobie optymizm i nadzieję. 765 00:42:09,610 --> 00:42:12,610 Tworzę muzykę, która poprawia ludziom humor. 766 00:42:12,696 --> 00:42:15,656 Jestem dużą czarną dziewczyną z Houston w Teksasie. 767 00:42:19,119 --> 00:42:20,659 Wtedy świat mi mówił, 768 00:42:20,746 --> 00:42:22,826 że gówno osiągnę w życiu. 769 00:42:22,915 --> 00:42:26,665 A jednak cały świat zakochał się w moim wielkim tyłku. 770 00:42:28,587 --> 00:42:31,587 Na każdym koncercie mówię: 771 00:42:31,674 --> 00:42:33,434 „Rozpoznajecie to uczucie, 772 00:42:33,509 --> 00:42:36,679 uśmiech na twarzy, radość, którą czujecie? 773 00:42:36,762 --> 00:42:40,062 Nie chcę, żeby to się skończyło, gdy opuścicie budynek”. 774 00:42:40,933 --> 00:42:44,483 Jeśli kochacie mnie, siebie też możecie. 775 00:42:46,564 --> 00:42:49,824 Chcę z wami powtórzyć mantrę. 776 00:42:49,900 --> 00:42:52,570 Weźmy głęboki oddech. 777 00:42:55,447 --> 00:42:59,737 Wiem, o czym mówisz. Na scenie jesteś niezwykła. 778 00:42:59,827 --> 00:43:04,747 Zaskoczyło mnie, jak zaraźliwe jest twoje szczęście. 779 00:43:06,041 --> 00:43:08,251 Spójrzcie na osobę obok 780 00:43:08,335 --> 00:43:10,335 i powiedzcie: „Kocham cię. 781 00:43:11,505 --> 00:43:12,795 Jesteś piękna! 782 00:43:14,300 --> 00:43:15,880 Możesz wszystko!”. 783 00:43:17,553 --> 00:43:19,933 Powiedzcie: „Kocham cię, Lizzo. 784 00:43:21,515 --> 00:43:23,265 Jesteś piękna, mała. 785 00:43:24,935 --> 00:43:27,015 I możesz wszystko, suko!”. 786 00:43:34,570 --> 00:43:38,780 Negatywna samoocena jest powszechna, znormalizowana. 787 00:43:38,866 --> 00:43:42,616 „Znowu spierdoliłam, jestem głupia”. 788 00:43:42,703 --> 00:43:44,333 Albo: „Źle w tym wyglądam”. 789 00:43:44,413 --> 00:43:47,003 Nie mówi się: „Dobrze wyglądam. Jestem inteligentna”. 790 00:43:47,082 --> 00:43:50,132 A kiedy masz pozytywne doświadczenia z innymi, 791 00:43:50,210 --> 00:43:51,710 to się rozprzestrzenia. 792 00:43:51,795 --> 00:43:53,455 To wiele zmienia. 793 00:43:53,547 --> 00:43:57,797 Ludzie tacy jak ty, którzy występują 794 00:43:57,885 --> 00:44:00,845 i poprawiają ludziom samoocenę, 795 00:44:00,929 --> 00:44:02,219 są bezcenni. 796 00:44:02,306 --> 00:44:04,976 Ludzie, którzy to dostają, mają szczęście. 797 00:44:05,601 --> 00:44:09,191 Bo to energia, której większość ludzi nie doświadcza. 798 00:44:09,271 --> 00:44:11,021 Tęsknię, chcę zagrać koncert. 799 00:44:13,609 --> 00:44:16,029 Daj znać, jak brzmi bit. 800 00:44:16,111 --> 00:44:18,451 Daj mi posłuchać i jedziemy. 801 00:44:18,530 --> 00:44:19,370 Zaczynamy. 802 00:44:27,039 --> 00:44:28,959 Gorąco mi 803 00:44:29,583 --> 00:44:30,423 Jestem brzydki 804 00:44:32,211 --> 00:44:33,091 Pocę się 805 00:44:34,797 --> 00:44:35,877 Jestem mokry 806 00:44:36,006 --> 00:44:36,836 Jestem stary 807 00:44:39,551 --> 00:44:40,971 Chwileczkę. 808 00:44:41,053 --> 00:44:43,433 Ta piosenka jest prawie dobra, 809 00:44:43,847 --> 00:44:47,687 ale piosenki Lizzo muszą być pozytywne. Nie mów: „Jestem brzydki”. 810 00:44:47,768 --> 00:44:51,768 Jeśli musisz, to chociaż: „Jestem brzydki, ale lubię to”. 811 00:44:51,855 --> 00:44:56,645 Myślałem, że idziemy jak burza. Bardziej pozytywnie nie będzie. 812 00:44:57,653 --> 00:44:59,323 ŁZY LIZZO 813 00:44:59,446 --> 00:45:00,816 Co dalej? 814 00:45:00,906 --> 00:45:03,906 Jeśli wrócę za trzy lata, co będziesz robić? 815 00:45:03,992 --> 00:45:05,992 Chcesz, żeby to trwało? 816 00:45:06,078 --> 00:45:09,418 Tytuł Wykonawcy Roku jest wspaniały. 817 00:45:09,498 --> 00:45:12,578 Jestem wykonawczynią z krwi i kości, 818 00:45:12,668 --> 00:45:15,048 zawsze będę to robić. 819 00:45:15,129 --> 00:45:17,339 Nie zamierzam nikogo zadowalać. 820 00:45:17,423 --> 00:45:21,643 - Więcej filmów, mniej filmów? - Imperium rośnie. 821 00:45:23,679 --> 00:45:28,179 Jestem wielowymiarowa. Mam ogromny talent i pomysły. 822 00:45:28,267 --> 00:45:33,187 Muzyka zawsze będzie w centrum uwagi? 823 00:45:33,731 --> 00:45:37,071 Muszę tworzyć muzykę. Jestem bardzo muzykalna. 824 00:45:37,151 --> 00:45:38,611 To moje przeznaczenie. 825 00:45:38,694 --> 00:45:43,124 Muszę przyznać, że moje spotkanie z tobą było takie, 826 00:45:43,198 --> 00:45:44,988 jak się spodziewałem. 827 00:45:45,075 --> 00:45:47,115 - Jesteś cudowna. - Dziękuję. 828 00:45:47,995 --> 00:45:49,195 Ty również. 829 00:45:50,289 --> 00:45:51,119 Jak leci? 830 00:45:52,249 --> 00:45:53,879 - Jak leci? - Chodź do mnie. 831 00:45:54,418 --> 00:45:56,248 - To było wspaniałe. - Dziękuję. 832 00:45:56,336 --> 00:45:57,756 To ja dziękuję. 833 00:45:58,464 --> 00:46:00,224 Lizzo, panie i panowie! 834 00:46:01,216 --> 00:46:02,756 Dziękuję bardzo. 835 00:46:02,843 --> 00:46:03,843 Zaczynamy. 836 00:46:06,972 --> 00:46:08,932 Gorąco mi, pocę się 837 00:46:09,641 --> 00:46:11,891 Jestem stary, jestem brzydki 838 00:46:11,977 --> 00:46:12,847 Pocę się 839 00:46:14,313 --> 00:46:17,823 - Wypuścimy ten kawałek. - Mnie coś właśnie opuściło. 840 00:46:17,900 --> 00:46:20,240 Wiara mnie opuściła. 841 00:46:21,528 --> 00:46:23,908 Zapiszę to i zrobię z tego piosenkę. 842 00:46:23,989 --> 00:46:27,489 Będą się zastanawiać, co odbiło Lizzo. 843 00:46:28,702 --> 00:46:30,542 Twoja kariera poszybuje w górę. 844 00:46:30,621 --> 00:46:33,001 Będziesz wyskakiwał ludziom z lodówki. 845 00:47:07,658 --> 00:47:10,078 Napisy: Paulina Korzeniewska