1 00:00:02,335 --> 00:00:04,546 Zaczynamy Święto Dziękczynienia? 2 00:00:04,629 --> 00:00:08,508 Będziemy oglądać, jak przewodniczący z drugiej klasy ułaskawia indyka? 3 00:00:08,591 --> 00:00:11,011 Smutne jest to, że nic lepszego mnie nie czeka. 4 00:00:11,094 --> 00:00:13,430 Rory ubiega się o reelekcję. 5 00:00:13,513 --> 00:00:16,057 Pomagałam mu ćwiczyć jak udawać Obamę. 6 00:00:16,141 --> 00:00:18,018 Chcę, żeby było to jasne. 7 00:00:18,101 --> 00:00:19,519 - Nieźle. - Dzięki. 8 00:00:19,602 --> 00:00:21,104 Miggy zaraz będzie. 9 00:00:21,187 --> 00:00:22,647 Utknął na bramce. 10 00:00:22,731 --> 00:00:23,773 To niesprawiedliwe. 11 00:00:23,857 --> 00:00:25,608 My tylko wykonujemy swoją pracę. 12 00:00:25,692 --> 00:00:28,236 Widziałam kawę. 13 00:00:28,319 --> 00:00:31,031 Raczej nie pochodzi z upraw Fairtrade. 14 00:00:31,114 --> 00:00:33,616 Tak właśnie jest. Żegnam. 15 00:00:36,244 --> 00:00:38,705 Odkąd zerwała z facetem, 16 00:00:38,788 --> 00:00:41,666 nie daje mi spokoju. 17 00:00:41,750 --> 00:00:42,959 Wczoraj napisała, 18 00:00:43,043 --> 00:00:46,463 czy zgadzam się na neutralnie płciowe fantomy. 19 00:00:46,546 --> 00:00:48,798 Nie mam zdania w tym temacie. 20 00:00:48,882 --> 00:00:51,301 Ale wiem, że brakuje jej faceta. 21 00:00:52,844 --> 00:00:55,680 Może ty mi trochę ulżysz i się nią zajmiesz? 22 00:00:55,764 --> 00:00:56,848 Mam dziewczynę. 23 00:00:56,931 --> 00:00:58,016 Tracy Freeze? 24 00:00:58,099 --> 00:01:00,435 Zaprosiłem ją na świąteczną kolację. 25 00:01:00,518 --> 00:01:01,644 - Miggy. - Wiecie, 26 00:01:01,728 --> 00:01:04,314 że trafiłem na listę, bo nie mam tu dziecka? 27 00:01:04,397 --> 00:01:07,650 Słuchaj. Będziemy jedynymi singlami na świątecznej kolacji. 28 00:01:07,734 --> 00:01:08,902 Nie spodoba ci się to, 29 00:01:08,985 --> 00:01:11,196 ale spotykam się z kimś od kilku tygodni. 30 00:01:11,279 --> 00:01:14,157 Jest chemia. Przyjdę z nią. 31 00:01:14,240 --> 00:01:15,158 Serio? 32 00:01:15,241 --> 00:01:18,078 Czyli tylko ja i Tony będziemy bez pary. 33 00:01:18,161 --> 00:01:20,914 Cassandra do niego wróciła. 34 00:01:20,997 --> 00:01:23,875 Rzuciła hazard i uczy się słuchać. 35 00:01:30,048 --> 00:01:32,008 Dzień dobry, Hilltop. 36 00:01:32,092 --> 00:01:36,137 Dziś ułaskawię znamienitego gościa. 37 00:01:36,221 --> 00:01:38,973 Powitajcie Ciasteczko. 38 00:01:45,647 --> 00:01:48,316 - Kod niebieski! Zabrać go! - Ruchy! 39 00:01:57,867 --> 00:02:00,537 {\an8}Cześć, Tony. Wesołego Święta Dziękczynienia. 40 00:02:00,620 --> 00:02:03,039 {\an8}Myślałem, że ja mam przynieść indyka, 41 00:02:03,123 --> 00:02:04,999 {\an8}więc będą dwa. 42 00:02:05,083 --> 00:02:06,084 {\an8}Błogosławieństwo. 43 00:02:08,419 --> 00:02:09,754 {\an8}Znowu to robi. 44 00:02:09,838 --> 00:02:11,631 {\an8}Zawsze chce mnie prześcignąć. 45 00:02:11,714 --> 00:02:13,007 {\an8}Jak w Święto Pracy. 46 00:02:20,223 --> 00:02:21,766 {\an8}Tony to staruszek. 47 00:02:21,850 --> 00:02:23,685 {\an8}Ściga się tylko z czasem. 48 00:02:23,768 --> 00:02:25,728 {\an8}Będę miał zajęte ręce. 49 00:02:25,812 --> 00:02:28,481 {\an8}Pogadasz z Tracy, gdy przyjedzie? 50 00:02:28,565 --> 00:02:29,732 {\an8}Serio? 51 00:02:29,816 --> 00:02:31,860 {\an8}Jedyna zaleta samotności w święta 52 00:02:31,943 --> 00:02:35,363 {\an8}to możliwość swobodnego upijania się w samotności. 53 00:02:35,446 --> 00:02:37,115 - Nie ma Grahama? - Pewnie jest. 54 00:02:37,198 --> 00:02:39,492 {\an8}Tak będzie łatwiej. Kumplujecie się. 55 00:02:39,576 --> 00:02:41,703 {\an8}Wymieniłyśmy raptem parę słów. 56 00:02:41,786 --> 00:02:43,621 {\an8}„Cześć”, „Hej”, „Ładne buty”. 57 00:02:43,705 --> 00:02:46,124 {\an8}Tak robią kobiety, więc to się nie liczy. 58 00:02:46,207 --> 00:02:48,459 {\an8}To nasze pierwsze wspólne święto. 59 00:02:48,543 --> 00:02:50,170 {\an8}W wreszcie mogłem 60 00:02:50,253 --> 00:02:52,172 {\an8}upiec jej indyka. 61 00:02:52,255 --> 00:02:54,007 {\an8}Presja sięga zenitu. 62 00:02:54,090 --> 00:02:56,467 {\an8}Błagam, wysil się choć trochę. 63 00:02:56,551 --> 00:02:59,888 {\an8}Dziś liczy się wspólnie spędzony czas, dzielenie się... 64 00:03:00,722 --> 00:03:01,890 {\an8}Śmiało. 65 00:03:01,973 --> 00:03:04,058 {\an8}Używaj sobie mojej soli morskiej. 66 00:03:05,768 --> 00:03:06,936 {\an8}Sukinkot. 67 00:03:07,020 --> 00:03:09,063 {\an8}Co robisz? Goście się schodzą. 68 00:03:09,147 --> 00:03:12,317 {\an8}A biali będą chcieli zjeść o 14. 69 00:03:12,400 --> 00:03:16,654 {\an8}Chcę się nacieszyć tą chwilą, zanim otoczy nas hołota. 70 00:03:16,738 --> 00:03:19,532 Wliczając dzieci. 71 00:03:19,616 --> 00:03:21,576 To duży dom. Jest wiele pokojów, 72 00:03:21,659 --> 00:03:23,536 w których można dziękczynić. 73 00:03:23,620 --> 00:03:27,624 - Zgadza się. - Również w pokojach, w których nie byłam. 74 00:03:28,583 --> 00:03:30,335 Zamknięte. 75 00:03:30,418 --> 00:03:31,502 Otworzymy? 76 00:03:31,586 --> 00:03:35,215 Nie psujmy tej zmysłowej atmosfery pytaniami. 77 00:03:36,799 --> 00:03:38,468 Pora zabawić się w gospodarza. 78 00:03:40,011 --> 00:03:42,305 Co tam jest? 79 00:03:45,308 --> 00:03:47,018 Otworzę was. 80 00:03:48,978 --> 00:03:50,230 To jest życie. 81 00:03:50,313 --> 00:03:52,899 Czemu tylko w święta? 82 00:03:52,982 --> 00:03:55,276 Mogłoby tak być w każdy czwartek. 83 00:03:55,360 --> 00:03:57,654 Emma Fogerty ma wolne. 84 00:03:58,988 --> 00:04:00,531 Miło popuścić pasa. 85 00:04:03,660 --> 00:04:05,536 Otworzę. 86 00:04:05,620 --> 00:04:08,831 Pięciu sekund nie można odpocząć. 87 00:04:14,212 --> 00:04:17,131 Pani Pronstroller. 88 00:04:17,215 --> 00:04:19,050 Graham. Wesołego Dnia Ludobójstwa. 89 00:04:19,133 --> 00:04:20,802 Moja nauczycielka. 90 00:04:20,885 --> 00:04:22,804 W moim tymczasowym domu? 91 00:04:23,304 --> 00:04:24,639 Kto pilnuje szkoły? 92 00:04:24,722 --> 00:04:26,099 Witajcie. 93 00:04:26,182 --> 00:04:27,892 Co robicie? 94 00:04:27,976 --> 00:04:29,602 Chyba się nie obijacie, co? 95 00:04:30,937 --> 00:04:32,313 - Nie. - Skąd. 96 00:04:32,397 --> 00:04:35,024 Jesteśmy w dresach, 97 00:04:35,108 --> 00:04:38,152 bo mamy próbę przed występem. 98 00:04:38,236 --> 00:04:41,572 Mam nadzieję, że nie pomylicie 99 00:04:41,656 --> 00:04:44,075 tradycyjnych stereotypów. 100 00:04:46,286 --> 00:04:48,121 Super. Musimy coś wymyślić. 101 00:04:48,204 --> 00:04:49,205 Mamy przechlapane. 102 00:04:49,289 --> 00:04:51,416 Pamiętacie rozdział o tym święcie? 103 00:04:51,499 --> 00:04:52,834 Nie. 104 00:04:52,917 --> 00:04:56,087 Jak zwykle muszę reżyserować sztukę. 105 00:04:56,170 --> 00:04:57,547 Do sauny. 106 00:05:00,758 --> 00:05:02,468 - Chodzisz z nauczycielką? - Tak. 107 00:05:02,552 --> 00:05:04,846 A po co przychodziłbym pod szkołę? 108 00:05:04,929 --> 00:05:05,930 Nie pytaliście. 109 00:05:06,014 --> 00:05:08,975 Fantastycznie. Skoro ma kogoś, 110 00:05:09,058 --> 00:05:11,936 może teraz da mi spokój. 111 00:05:12,020 --> 00:05:15,356 Miggy, jesteś odpowiedzią na moje modlitwy. 112 00:05:15,440 --> 00:05:16,899 Jest chemia. 113 00:05:16,983 --> 00:05:19,444 Ona plus ja równa się serduszko, fajerwerki 114 00:05:19,527 --> 00:05:22,196 i emotikony pociągów. 115 00:05:22,280 --> 00:05:23,614 Taki nasz żarcik. 116 00:05:23,698 --> 00:05:25,366 Douglasie, dostałeś wiadomość 117 00:05:25,450 --> 00:05:27,660 o dmuchanym bałwanie na konkurs? 118 00:05:27,744 --> 00:05:30,788 Będziesz go musiał nadmuchać ustami. 119 00:05:30,872 --> 00:05:32,957 Dostałem. 120 00:05:33,041 --> 00:05:35,668 Ale nie chciałem cię odrywać od Miggy’ego. 121 00:05:41,966 --> 00:05:44,594 To ma być chemia? Czemu nic nie mówiłeś? 122 00:05:44,677 --> 00:05:46,095 Nigdy nie gadaliśmy. 123 00:05:46,179 --> 00:05:47,889 Nie gadacie i się spotykacie? 124 00:05:47,972 --> 00:05:49,974 To związek w epoce cyfrowej. 125 00:05:50,058 --> 00:05:53,394 Liczą się privy, GIF-y, lajki. 126 00:05:53,478 --> 00:05:54,354 Kumasz? 127 00:05:54,437 --> 00:05:57,315 Nie. I tak już będzie. 128 00:05:59,025 --> 00:06:00,401 Ładne buty, Tracy. 129 00:06:00,485 --> 00:06:01,903 Wzajemnie. 130 00:06:06,741 --> 00:06:08,451 Wspomniałam o butach? 131 00:06:08,534 --> 00:06:10,453 Tak. A ja? 132 00:06:10,536 --> 00:06:11,829 Też. 133 00:06:13,831 --> 00:06:16,793 Dawno nie byłam na świątecznej kolacji. 134 00:06:16,876 --> 00:06:18,419 Zwykle chodzę do Waltera. 135 00:06:18,503 --> 00:06:19,420 No co ty? 136 00:06:19,504 --> 00:06:21,631 - Chodzisz tam? - Pewnie. 137 00:06:21,714 --> 00:06:23,383 Chodzą tam zdołowani single. 138 00:06:23,466 --> 00:06:26,052 Jest jak środkowe miejsce w samolocie. 139 00:06:26,135 --> 00:06:27,804 Tracy chodzi do Walter’s. 140 00:06:27,887 --> 00:06:29,222 Zaskoczyłaś mnie. 141 00:06:29,305 --> 00:06:30,723 Jestem szalona. 142 00:06:30,807 --> 00:06:33,309 Mam w domu jaszczurkę, którą nazwałam BJ. 143 00:06:33,393 --> 00:06:34,685 Poważnie? 144 00:06:34,769 --> 00:06:37,105 Tak. I nie trzymam jej w klatce. 145 00:06:37,188 --> 00:06:39,315 Zaintrygowałaś mnie. 146 00:06:39,399 --> 00:06:40,650 Co tam jeszcze masz? 147 00:06:43,194 --> 00:06:44,529 Mogę cię prosić, Miggy? 148 00:06:46,531 --> 00:06:47,365 Słuchaj. 149 00:06:47,448 --> 00:06:49,659 Dostałem maila od Pronstroller. 150 00:06:49,742 --> 00:06:52,328 Chodzi o plan na najbliższe pięć sobót. 151 00:06:52,412 --> 00:06:54,580 Miałeś ją ode mnie odciągnąć. 152 00:06:54,664 --> 00:06:57,125 Mówiłem, że nasze pokolenia nie rozmawia. 153 00:06:57,208 --> 00:06:59,252 Więc czas to zmienić. 154 00:06:59,335 --> 00:07:01,504 Zatem, Pronstroller? 155 00:07:01,587 --> 00:07:03,756 Za 10 minut widzę was w gabinecie. 156 00:07:03,840 --> 00:07:05,091 Szykuj się, 157 00:07:05,174 --> 00:07:08,678 bo mam tam kilka obrazów Busha. 158 00:07:11,055 --> 00:07:13,141 - Żartujesz? - Nie. 159 00:07:13,224 --> 00:07:16,561 Drukarka jest stylowa i ognioodporna. 160 00:07:16,644 --> 00:07:18,729 Snerfink. Zapisz sobie. 161 00:07:18,813 --> 00:07:22,316 S-N-E-R-F-I-N-K. 162 00:07:22,400 --> 00:07:23,651 Spoko. 163 00:07:23,734 --> 00:07:24,610 Kupuję. 164 00:07:24,694 --> 00:07:26,612 Nie dasz rady. Już jej nie produkują. 165 00:07:26,696 --> 00:07:27,655 - Nie. - Teraz ty. 166 00:07:27,738 --> 00:07:29,782 Niech pomyślę. 167 00:07:29,866 --> 00:07:32,410 Wiesz, że jestem 168 00:07:32,493 --> 00:07:34,537 współwłaścicielką meksykańskiej knajpy. 169 00:07:34,620 --> 00:07:36,831 Że dałam ciała na stand-upie 170 00:07:36,914 --> 00:07:40,126 i że testowałam NuvaRing. 171 00:07:40,209 --> 00:07:42,044 To chyba wszystko. 172 00:07:42,128 --> 00:07:43,087 Na pewno? 173 00:07:43,171 --> 00:07:46,007 Skoczę po butelkę, a jak wrócę ma być pikantnie. 174 00:07:46,799 --> 00:07:48,885 - Pikanteria. - Pikanteria. 175 00:07:50,428 --> 00:07:51,929 Tony dodał coś do mojego sosu. 176 00:07:52,013 --> 00:07:54,682 Jak idzie z Tracy? Chyba się dogadujecie. 177 00:07:54,765 --> 00:07:55,641 Owszem. 178 00:07:55,725 --> 00:07:57,935 Wiedziałeś, że jest spoko? 179 00:07:58,019 --> 00:08:00,188 Trafiłeś na fajną dziewczynę. 180 00:08:00,271 --> 00:08:02,315 Ma w domu jaszczurkę. 181 00:08:02,398 --> 00:08:05,943 Bez urazy, ale to powiem: 182 00:08:06,027 --> 00:08:07,570 „A nie mówiłem?”. 183 00:08:07,653 --> 00:08:10,448 Mam ci opowiedzieć wszystko o Święcie Dziękczynienia. 184 00:08:10,531 --> 00:08:13,743 Tak. I to szybko. Chyba że mam nie iść na studia. 185 00:08:13,826 --> 00:08:14,869 Dobrze. 186 00:08:16,579 --> 00:08:17,455 Plymouth Rock. 187 00:08:19,165 --> 00:08:20,249 Kukurydza. 188 00:08:21,751 --> 00:08:22,668 Santa Maria? 189 00:08:22,752 --> 00:08:24,587 To Kolumb. Żartujesz sobie? 190 00:08:24,670 --> 00:08:26,380 Strata czasu. 191 00:08:26,464 --> 00:08:27,924 Przyznaję. Miałeś rację. 192 00:08:28,007 --> 00:08:29,258 Ja się myliłam. 193 00:08:29,342 --> 00:08:30,885 To ideał. Zadowolony? 194 00:08:30,968 --> 00:08:34,013 Będę, gdy zatańczę na grobie Tony’ego. 195 00:08:35,056 --> 00:08:36,807 Łapy precz, Tony! 196 00:08:36,891 --> 00:08:38,976 Zaraz ciebie podgrzeję! 197 00:08:40,353 --> 00:08:43,105 Angie, wiesz coś o... 198 00:08:43,189 --> 00:08:44,440 Oczywiście, że nie. 199 00:08:47,151 --> 00:08:51,364 Przypomniałam sobie pewną ciekawostkę. 200 00:08:51,447 --> 00:08:52,698 Dawaj. 201 00:08:52,782 --> 00:08:54,909 Tylko nikomu nie mów, zwłaszcza Willowi. 202 00:08:54,992 --> 00:08:56,619 Uwielbiam sekrety. 203 00:08:59,247 --> 00:09:01,290 Nie lubię Sophie. 204 00:09:03,918 --> 00:09:04,961 A tak serio? 205 00:09:05,044 --> 00:09:07,755 Poważnie. Jest wkurzająca. 206 00:09:08,589 --> 00:09:09,590 - Tak. - Prawda? 207 00:09:11,175 --> 00:09:12,176 Boże. 208 00:09:12,260 --> 00:09:14,011 Ale ubaw. 209 00:09:14,095 --> 00:09:15,346 Po pachy. 210 00:09:16,514 --> 00:09:17,723 I nadal trwa. 211 00:09:24,814 --> 00:09:28,776 Po pierwsze oddajcie telefony. 212 00:09:28,859 --> 00:09:29,819 Co? 213 00:09:30,361 --> 00:09:32,405 Oddam wam je, gdy skończymy. 214 00:09:35,533 --> 00:09:36,951 Co robisz? 215 00:09:37,034 --> 00:09:39,996 Palce same mi chodzą do SMS-owania. 216 00:09:40,079 --> 00:09:41,497 Przestań. 217 00:09:41,581 --> 00:09:45,001 Oto tematy do rozmowy. 218 00:09:46,919 --> 00:09:48,713 „Sławni bejsboliści”. 219 00:09:48,796 --> 00:09:50,464 „Poezja. Po co?”. 220 00:09:50,548 --> 00:09:52,883 „Stożkowate biustonosze”. 221 00:09:52,967 --> 00:09:55,344 „Jak być eleganckim w lecie?”. 222 00:09:55,428 --> 00:09:56,887 To jest temat rzeka 223 00:09:56,971 --> 00:10:00,266 i kończy się na krótkich spodenkach. 224 00:10:00,349 --> 00:10:01,851 Ustalcie, czy są stosowne. 225 00:10:01,934 --> 00:10:03,436 Dogadajcie się. 226 00:10:17,074 --> 00:10:19,702 Jesteś. Musimy pogadać. Co robisz? 227 00:10:19,785 --> 00:10:22,622 Douglas nie mówi, co tam jest, więc się włamuję. 228 00:10:22,705 --> 00:10:24,040 Mam ciekawszy temat. 229 00:10:24,123 --> 00:10:25,750 Posłuchaj. 230 00:10:25,833 --> 00:10:27,543 Dziewczyna Willa, Tracy Freeze, 231 00:10:27,627 --> 00:10:30,713 nie lubi Sophie. 232 00:10:30,796 --> 00:10:31,881 To dramat. 233 00:10:31,964 --> 00:10:33,966 - Dlaczego? - A nie? 234 00:10:34,050 --> 00:10:36,886 A gdyby Douglas nie znosił Rory’ego? 235 00:10:36,969 --> 00:10:38,888 Na pewno tak jest, 236 00:10:38,971 --> 00:10:40,473 bo dzieci są wkurzające. 237 00:10:41,474 --> 00:10:43,351 Dobry slogan reklamowy prezerwatyw. 238 00:10:43,434 --> 00:10:46,145 Mam nadzieję, że nie zrobiłaś sceny? 239 00:10:46,228 --> 00:10:47,563 Nie. 240 00:10:47,647 --> 00:10:50,107 Skrytykowałam ją w myślach, 241 00:10:50,191 --> 00:10:52,401 ale na zewnątrz użyłam właściwych słów. 242 00:10:52,485 --> 00:10:53,694 Boże. 243 00:10:53,778 --> 00:10:56,614 Nie wierzę, że powiedziałam, że nie lubię córki chłopaka. 244 00:10:56,697 --> 00:10:58,658 To problem. 245 00:10:58,741 --> 00:11:00,493 I mówiłam szczerze. 246 00:11:00,576 --> 00:11:01,577 To oznacza koniec? 247 00:11:01,661 --> 00:11:04,914 Chyba... 248 00:11:04,997 --> 00:11:06,832 O nie. Powiedziałaś: „Chyba”? 249 00:11:06,916 --> 00:11:08,918 To neutralne słowo. 250 00:11:09,001 --> 00:11:10,586 A wysokie tony? 251 00:11:10,670 --> 00:11:14,632 Tego nie umiem wyjaśnić. Will powinien o tym wiedzieć. 252 00:11:14,715 --> 00:11:16,676 Mam co robić, 253 00:11:16,759 --> 00:11:17,885 więc do sedna. 254 00:11:17,968 --> 00:11:20,346 - Mogę wejść w tryb jędzy? - Tak. 255 00:11:20,429 --> 00:11:21,972 O co ci chodzi? 256 00:11:22,056 --> 00:11:23,432 Zazdrościsz mu związku, 257 00:11:23,516 --> 00:11:25,393 bo jako jedyna jesteś singielką? 258 00:11:25,976 --> 00:11:28,312 Tu nie chodzi o brak faceta. 259 00:11:28,396 --> 00:11:29,605 Może go nie mam, 260 00:11:29,689 --> 00:11:32,650 ale przynajmniej nie włamuję się do schowka chłopaka. 261 00:11:32,733 --> 00:11:34,110 Nie powiedział mi o synu. 262 00:11:34,193 --> 00:11:37,238 Może ukrył tu brata bliźniaka albo zwłoki żony, 263 00:11:37,321 --> 00:11:40,908 albo kosmetyki, które importuje do kraju nielegalnie. 264 00:11:40,991 --> 00:11:42,118 Posłuchaj. 265 00:11:42,201 --> 00:11:44,662 Nie wtrącaj się w ich związek. 266 00:11:44,745 --> 00:11:46,622 Wspieraj go, tak jak on ciebie. 267 00:11:47,581 --> 00:11:49,083 Masz rację. 268 00:11:49,166 --> 00:11:50,710 Odpuszczę. 269 00:11:50,793 --> 00:11:53,421 Ale nie jestem tu jedyną singielką. 270 00:11:54,630 --> 00:11:55,881 Dzieci przyszły same. 271 00:11:56,799 --> 00:11:57,925 Fakt, jędzo. 272 00:12:00,636 --> 00:12:02,763 - Widziałeś Poppy? - Nie. 273 00:12:02,847 --> 00:12:05,516 A ty Tracy, Angie, Miggy’ego 274 00:12:05,599 --> 00:12:06,684 albo któreś z dzieci? 275 00:12:06,767 --> 00:12:09,228 - Gdzie są wszyscy? - Co ci się stało w rękę? 276 00:12:09,311 --> 00:12:11,313 Walnąłem indyka Tony’ego. 277 00:12:11,397 --> 00:12:14,775 Odpuść mu. Miał ciężkie życie. 278 00:12:14,859 --> 00:12:16,694 Sporo widział. 279 00:12:16,777 --> 00:12:18,821 Zwykle przez celownik. 280 00:12:21,866 --> 00:12:22,700 Co to? 281 00:12:22,783 --> 00:12:26,746 Dźwięk rozmowy dwojga 24-latków. 282 00:12:26,829 --> 00:12:30,082 Pewnie przeszli do tematu „Pustynna burza”. 283 00:12:30,666 --> 00:12:31,584 Jasne. 284 00:12:31,667 --> 00:12:32,501 Co? 285 00:12:32,585 --> 00:12:35,379 Musieliśmy wkroczyć. Saddam trzymał na za jaja. 286 00:12:35,463 --> 00:12:36,547 Jezu. 287 00:12:36,630 --> 00:12:38,466 Cześć. Fajne te fiszki. 288 00:12:38,549 --> 00:12:39,759 Nie musimy ich zwracać? 289 00:12:41,302 --> 00:12:44,096 Minęły dwie godziny i nic nie mamy. 290 00:12:44,180 --> 00:12:45,514 - Co teraz? - Wiecie co? 291 00:12:45,639 --> 00:12:47,057 Upozorujemy nagły wypadek. 292 00:12:47,141 --> 00:12:48,517 Sophie, pokaż omdlenie. 293 00:12:48,601 --> 00:12:49,852 - Ty pokaż. - Dobra. 294 00:12:49,935 --> 00:12:51,103 Patrzcie i uczcie się. 295 00:12:52,730 --> 00:12:54,064 Jest 1997 rok 296 00:12:54,148 --> 00:12:56,734 i właśnie odeszła księżna. 297 00:13:00,571 --> 00:13:01,405 Cześć. 298 00:13:01,489 --> 00:13:03,657 Kto to? Anioł? 299 00:13:03,741 --> 00:13:05,451 Tak. Widzieliście Tracy? 300 00:13:05,534 --> 00:13:06,577 Nie. 301 00:13:06,660 --> 00:13:07,703 Co jest, Angie? 302 00:13:07,787 --> 00:13:09,288 Tracy napisała, że wyszła. 303 00:13:09,371 --> 00:13:10,790 Boże. 304 00:13:10,873 --> 00:13:12,666 Chodź. 305 00:13:14,084 --> 00:13:15,961 I cięcie. 306 00:13:22,134 --> 00:13:23,844 Chcesz łyka? 307 00:13:23,928 --> 00:13:25,805 Czy chcę pić z tobą z kranu? 308 00:13:25,888 --> 00:13:27,848 - Nie. - Dobra. 309 00:13:28,933 --> 00:13:30,810 Fiszki się nie przydały. 310 00:13:30,893 --> 00:13:32,853 Doszliśmy do tej z nazwami łodzi. 311 00:13:32,937 --> 00:13:35,731 Powiedziałem, że nie znam żadnej, a ona na to: „Seks?”. 312 00:13:35,815 --> 00:13:37,858 Zgodziłeś się na niego w moim domu. 313 00:13:37,942 --> 00:13:41,070 Przynajmniej się dogadaliście. 314 00:13:41,153 --> 00:13:42,112 Nie, to koniec. 315 00:13:43,239 --> 00:13:45,908 Czat, lajki, seks. 316 00:13:45,991 --> 00:13:47,034 - I koniec. - Nie. 317 00:13:47,117 --> 00:13:48,744 Macie się spotykać, 318 00:13:48,828 --> 00:13:51,330 bo mam dosyć alergii na orzeszki 319 00:13:51,413 --> 00:13:53,582 i wątpliwość co do płci. 320 00:13:53,666 --> 00:13:55,626 Nie wiem, czy ją w ogóle lubię. 321 00:13:55,709 --> 00:13:56,627 Nie znam jej. 322 00:13:56,710 --> 00:13:58,963 To ją poznaj. 323 00:13:59,046 --> 00:14:01,423 Nie udawaj, że ci zależy. 324 00:14:01,507 --> 00:14:02,508 Tak jest. 325 00:14:03,217 --> 00:14:05,719 Chciałbym, żebyś kogoś miał. 326 00:14:05,803 --> 00:14:08,055 Za długo chodzisz sam 327 00:14:08,138 --> 00:14:10,808 w tej dziwnej czapce z dziwnym dzieckiem. 328 00:14:10,891 --> 00:14:12,184 Jest dziwny. 329 00:14:13,227 --> 00:14:16,438 Zawsze możesz wrócić do czatów, 330 00:14:16,522 --> 00:14:18,649 ale może jesteś gotowy 331 00:14:18,732 --> 00:14:21,986 na coś prawdziwego. 332 00:14:22,069 --> 00:14:24,071 Jak ty i Poppy? 333 00:14:24,154 --> 00:14:25,614 Nie wtrącaj się w moje życie. 334 00:14:26,699 --> 00:14:27,575 Ale tak. 335 00:14:28,659 --> 00:14:31,787 Występ jest już prawie... 336 00:14:32,997 --> 00:14:34,582 O nie. 337 00:14:34,665 --> 00:14:36,417 Boże. 338 00:14:36,500 --> 00:14:38,335 Nie nabierzesz nas. 339 00:14:39,295 --> 00:14:40,629 Wkurzający dzieciak. 340 00:14:42,548 --> 00:14:44,675 Zapytaj o menu dla singla 341 00:14:45,384 --> 00:14:49,305 Walter’s? To knajpa dla samotnych osób. 342 00:14:49,388 --> 00:14:52,016 Obsługują wyłącznie zdołowanych. 343 00:14:52,099 --> 00:14:53,976 Tracy tu jest. 344 00:14:54,059 --> 00:14:55,603 To moja wina. 345 00:14:55,686 --> 00:14:57,354 Przez potyczki z Tonym 346 00:14:57,438 --> 00:14:59,148 zaniedbałem swoja dziewczynę. 347 00:14:59,231 --> 00:15:00,858 Może Tony to uknuł? 348 00:15:00,941 --> 00:15:01,859 Nie. 349 00:15:03,611 --> 00:15:05,404 To moja wina. 350 00:15:05,487 --> 00:15:07,406 Rozmawiałyśmy o związkach 351 00:15:07,489 --> 00:15:09,199 i chyba ją wystraszyłam. 352 00:15:09,283 --> 00:15:10,701 Jak to? 353 00:15:10,784 --> 00:15:12,244 Niechcący. 354 00:15:12,328 --> 00:15:14,914 Prosiłem o wsparcie. 355 00:15:14,997 --> 00:15:16,749 Dobrze mi szło. 356 00:15:16,832 --> 00:15:18,334 Piłyśmy dobre wino Douglasa, 357 00:15:18,417 --> 00:15:21,128 które ukryłam w saunie. 358 00:15:21,211 --> 00:15:23,047 Ale powiedziała coś nie na miejscu, 359 00:15:23,130 --> 00:15:24,423 a ja chciała być spoko... 360 00:15:24,506 --> 00:15:26,550 - Boże. Powiedziałaś: „Chyba”. - Nie. 361 00:15:26,634 --> 00:15:29,511 Ciągle to robisz. Dlatego znowu zapuściłem brodę. 362 00:15:29,595 --> 00:15:33,140 - Poważnie? - Tak wyglądam lepiej? 363 00:15:33,223 --> 00:15:34,350 Chyba... 364 00:15:34,433 --> 00:15:36,560 - Pogubiłem się. - Słuchaj. 365 00:15:37,269 --> 00:15:39,605 Tracy jest super. 366 00:15:40,731 --> 00:15:42,232 Może i jest mi przykro, 367 00:15:42,316 --> 00:15:44,902 że byłam jedynym singlem na kolacji 368 00:15:44,985 --> 00:15:46,946 i to się odbiło na niej. 369 00:15:47,029 --> 00:15:50,157 Ale twój związek jest fajny. I to w święto. 370 00:15:50,240 --> 00:15:51,241 A to rzadkość. 371 00:15:53,035 --> 00:15:55,871 Idź do niej. 372 00:15:59,166 --> 00:16:00,209 Dzięki. 373 00:16:01,293 --> 00:16:04,546 A co powiedziała? 374 00:16:04,630 --> 00:16:05,798 Powiedziała, 375 00:16:05,881 --> 00:16:08,175 że chce spróbować indyka Tony’ego. 376 00:16:08,258 --> 00:16:10,761 Tak? A chce, żeby skończył w piekle? 377 00:16:10,844 --> 00:16:12,262 - Idź. - Dobra. 378 00:16:28,362 --> 00:16:30,489 Dobra knajpa. 379 00:16:30,572 --> 00:16:32,491 Oby była dalej dla singli. 380 00:16:33,701 --> 00:16:36,745 Gdzie byłaś cały dzień? 381 00:16:36,829 --> 00:16:37,788 Słuchaj. 382 00:16:39,039 --> 00:16:42,126 Wkręciłam sobie do głowy, żeby coś tam ukrywasz. 383 00:16:42,209 --> 00:16:43,877 I to jest logiczne wytłumaczenie? 384 00:16:43,961 --> 00:16:46,714 Na swoją obronę powiem, że parę faktów zataiłeś. 385 00:16:46,797 --> 00:16:48,632 Masz rację. Jestem skryty. 386 00:16:48,716 --> 00:16:51,343 Ale nie zamknąłem tam dorosłego syna. 387 00:16:51,427 --> 00:16:52,886 Tylko dorosłego? 388 00:16:52,970 --> 00:16:54,680 Przepraszam. 389 00:16:54,763 --> 00:16:57,057 Trochę panikuję... 390 00:16:57,141 --> 00:16:59,727 Od dawna nie była w dobrym związku, 391 00:16:59,810 --> 00:17:01,478 więc trochę świruję. 392 00:17:02,187 --> 00:17:03,355 Ty? 393 00:17:03,439 --> 00:17:06,400 Przed chwilą wyłuszczyłem Miggy’emu zalety związku, 394 00:17:06,483 --> 00:17:08,652 a tylko w połowie miałem w tym interes. 395 00:17:08,736 --> 00:17:10,654 Tak na mnie działasz. 396 00:17:10,738 --> 00:17:14,283 Dzięki tobie mam za co dziękować. 397 00:17:15,117 --> 00:17:16,994 Za mnie? 398 00:17:18,287 --> 00:17:20,289 A ja dziękuję za ciebie. 399 00:17:25,878 --> 00:17:28,255 Mówiłam szczerze. 400 00:17:28,338 --> 00:17:30,924 Ale musisz otworzyć drzwi. 401 00:17:31,884 --> 00:17:33,010 Jesteś niemożliwa. 402 00:17:33,093 --> 00:17:34,636 Chcę zobaczyć. 403 00:17:38,682 --> 00:17:40,434 Rozczarowałeś mnie. 404 00:17:40,517 --> 00:17:41,518 Wiem. 405 00:17:46,982 --> 00:17:49,818 Przygotowałem kilka fiszek. 406 00:17:49,902 --> 00:17:51,153 Nie tak fajne jak tamte, 407 00:17:51,236 --> 00:17:54,239 ale chcę cię lepiej poznać. 408 00:17:56,116 --> 00:17:57,117 Okej. 409 00:17:57,951 --> 00:17:59,161 „Jedzenie”. 410 00:18:00,454 --> 00:18:01,538 „Stół”. 411 00:18:02,414 --> 00:18:03,415 „Krzesła”. 412 00:18:03,499 --> 00:18:05,626 To rzeczy, na które patrzyłeś? 413 00:18:05,709 --> 00:18:07,461 Tak. To głupie. 414 00:18:07,544 --> 00:18:08,962 Nie. Pogadajmy. 415 00:18:09,046 --> 00:18:11,507 Zacznijmy od jedzenia. 416 00:18:11,590 --> 00:18:12,925 Dobrze. 417 00:18:14,635 --> 00:18:17,763 Lubię sos ranczerski. 418 00:18:17,846 --> 00:18:18,972 Ja też. 419 00:18:19,056 --> 00:18:20,766 Jest na 2 miejscu po ketchupie. 420 00:18:21,725 --> 00:18:23,977 Dogadałeś się z Tracy? 421 00:18:24,061 --> 00:18:25,104 Tak. 422 00:18:25,187 --> 00:18:28,565 O Tonym pogadamy po świętach, 423 00:18:28,649 --> 00:18:30,692 chyba że zaczną ze sobą sypiać. 424 00:18:30,776 --> 00:18:32,903 Może lepiej sobie odpuść ten temat. 425 00:18:32,986 --> 00:18:34,571 Angie. 426 00:18:34,655 --> 00:18:36,031 Mogę wejść w tryb jędzy? 427 00:18:36,115 --> 00:18:37,574 - Odmawiam. - Szlag. 428 00:18:37,658 --> 00:18:38,992 Sprawdzę indyka. 429 00:18:42,621 --> 00:18:46,375 Fajnie, że się dogadaliście. 430 00:18:46,458 --> 00:18:47,334 Tak. 431 00:18:47,417 --> 00:18:51,296 Dzięki, że przywiozłaś go do knajpy i dochowałaś szalonego sekretu. 432 00:18:51,380 --> 00:18:53,882 Nie ma sprawy. Tak naprawdę 433 00:18:53,966 --> 00:18:55,467 to nie takie szalone. 434 00:18:55,551 --> 00:18:58,178 Nie lubiłam dzieci, dopóki nie zostałam matką. 435 00:18:58,262 --> 00:19:00,347 A i teraz nie jest różowo w tym temacie. 436 00:19:00,430 --> 00:19:01,932 Żartuję. Jest cudowny. 437 00:19:02,015 --> 00:19:03,100 Rozumiem. 438 00:19:03,183 --> 00:19:05,102 Łączy was rodzicielstwo. 439 00:19:05,185 --> 00:19:06,854 Zawsze tak będzie. 440 00:19:07,563 --> 00:19:09,565 A ja nie należę do waszego klubu. 441 00:19:09,648 --> 00:19:11,984 - Nie o to mi chodziło. - Nie szkodzi. 442 00:19:12,067 --> 00:19:15,195 Fajnie było się prawie zaprzyjaźnić. 443 00:19:15,279 --> 00:19:16,196 Prawie? 444 00:19:16,280 --> 00:19:18,365 - Było miło. - Tak. 445 00:19:18,448 --> 00:19:20,659 Ale już tego nie powtórzymy. 446 00:19:22,619 --> 00:19:24,246 Dzięki za dochowane tajemnicy. 447 00:19:24,329 --> 00:19:26,999 Ja twoją też zachowam dla siebie. 448 00:19:27,082 --> 00:19:28,709 Nie rozumiem? 449 00:19:30,127 --> 00:19:31,712 Rozumiesz. 450 00:19:34,506 --> 00:19:35,757 Podsiadłaś mnie. 451 00:19:49,897 --> 00:19:51,315 Zapewne Cassandra. 452 00:19:52,232 --> 00:19:53,984 Mamo, tutaj. 453 00:19:56,278 --> 00:19:59,990 Panie i panowie, przed państwem indyk Tony’ego. 454 00:20:00,073 --> 00:20:01,617 Wielki jak kondor 455 00:20:01,700 --> 00:20:03,285 i przepyszny. 456 00:20:03,368 --> 00:20:05,370 To dość istotne, 457 00:20:05,454 --> 00:20:07,956 żebyście zostawili sobie miejsce na mojego indyka. 458 00:20:08,040 --> 00:20:10,292 Piecze się, bo ktoś wyłączył piekarnik. 459 00:20:10,375 --> 00:20:12,461 Wiesz coś o tym, Tony? 460 00:20:12,544 --> 00:20:13,462 Uśmiechnął się. 461 00:20:13,545 --> 00:20:15,005 Widzieliście? 462 00:20:15,088 --> 00:20:16,757 To czyste zło. 463 00:20:16,840 --> 00:20:18,592 Will, zjedz indyka. 464 00:20:18,675 --> 00:20:19,760 Dobrze. 465 00:20:19,843 --> 00:20:22,971 Zjem te pomyje, ale niechętnie. 466 00:20:23,055 --> 00:20:24,723 Mój Boże. 467 00:20:24,806 --> 00:20:26,767 W życiu nie jadłem czegoś tak pysznego. 468 00:20:27,684 --> 00:20:28,852 Sam jestem sobie winny. 469 00:20:28,936 --> 00:20:31,230 Jest kruchy dzięki moim ciosom. 470 00:20:32,314 --> 00:20:35,525 Tony, znów ci się udało. 471 00:20:36,109 --> 00:20:40,197 Tony? 472 00:20:41,031 --> 00:20:44,117 Niech śpi. Jutro ma bieg na pięć kilometrów. 473 00:20:45,035 --> 00:20:46,328 Za Święto Dziękczynienia. 474 00:20:46,411 --> 00:20:49,206 Wesołego Święta Dziękczynienia. 475 00:20:51,124 --> 00:20:53,210 Oto opowieść o Święcie Dziękczynienia. 476 00:20:53,293 --> 00:20:56,129 {\an8}Sztuka została napisana na podstawie wiedzy, 477 00:20:56,213 --> 00:20:58,715 {\an8}którą przekazała nam pani Pronstroller. 478 00:21:02,928 --> 00:21:04,513 {\an8}Pielgrzymi. 479 00:21:04,596 --> 00:21:06,056 {\an8}Rdzenni Amerykanie. 480 00:21:06,139 --> 00:21:07,474 {\an8}Nowy świat. 481 00:21:08,308 --> 00:21:09,226 {\an8}Indyki. 482 00:21:09,309 --> 00:21:11,478 {\an8}- Żurawina. - Łódź. 483 00:21:11,561 --> 00:21:13,689 {\an8}- Dwie łodzie. - Trzy łodzie. 484 00:21:13,772 --> 00:21:15,983 {\an8}Możliwe, że cztery. 485 00:21:18,318 --> 00:21:20,404 Tylko tyle się nauczyli w tym roku? 486 00:21:20,487 --> 00:21:22,489 Zażalenia proszę wysyłać do Douglasa. 487 00:21:29,913 --> 00:21:32,833 Tekst polski: Błażej Wojciechowski