1 00:00:01,001 --> 00:00:02,293 SZKOŁA PODSTAWOWA HILLTOP 2 00:00:03,003 --> 00:00:04,713 I oto 3 00:00:04,796 --> 00:00:06,589 laminowany kawałek papieru. 4 00:00:06,673 --> 00:00:09,092 Test z matmy na szóstkę się nie wlicza. 5 00:00:09,175 --> 00:00:11,052 Dziękuję, Sophie. 6 00:00:11,136 --> 00:00:13,555 Nie mogłaś przynieść czegoś normalnego na dzień „Pokaż i opowiedz". 7 00:00:13,638 --> 00:00:15,015 Na przykład chomika. 8 00:00:15,098 --> 00:00:16,683 I on jest niby normalny? 9 00:00:16,766 --> 00:00:18,601 Niezły powrót, panno Doskonała. 10 00:00:18,685 --> 00:00:20,103 Nie jestem doskonała. 11 00:00:20,186 --> 00:00:21,521 Teraz ty, Graham. 12 00:00:24,149 --> 00:00:26,860 Poczekaj, aż zobaczysz, co znalazłem w gabinecie Douglasa. 13 00:00:27,819 --> 00:00:30,196 Trzymajcie się za majtki, dzieciaczki. 14 00:00:30,280 --> 00:00:31,906 Mam trudny temat. 15 00:00:32,991 --> 00:00:36,077 Jak niektórzy z was wiedzą, niedawno spłonął mój dom. 16 00:00:38,621 --> 00:00:42,292 I zacząłem mieszkać w saunie starego człowieka. 17 00:00:43,251 --> 00:00:45,879 Nie gramy tu na emocjach. 18 00:00:45,962 --> 00:00:47,839 Mój błąd, pani Prontsroller. 19 00:00:48,548 --> 00:00:53,303 W każdym razie znalazłem to pudełko w jego prywatnym gabinecie. 20 00:00:53,386 --> 00:00:57,098 To, co zaraz zobaczycie jest przerażające, dezorientujące, 21 00:00:57,182 --> 00:00:58,475 i przynajmniej w moim przypadku, 22 00:00:58,558 --> 00:01:01,811 może sprawić, że zemdlejecie i obudzicie się na podwórku. 23 00:01:11,321 --> 00:01:15,992 - Nie! - Możecie obejrzeć tu kilka... 24 00:01:18,161 --> 00:01:21,039 Zastanawiałeś się, jakie mamy szczęście mieszkać w południowej Kalifornii? 25 00:01:21,122 --> 00:01:22,290 Ta szkoła jest na linii uskoku. 26 00:01:22,373 --> 00:01:24,626 Najmniejszy wstrząs, a ziemia pochłonie nasze dzieci. 27 00:01:24,709 --> 00:01:27,796 Douglasie! Zechcesz to wyjaśnić? 28 00:01:27,879 --> 00:01:30,340 Pornografia na placu zabaw. 29 00:01:30,423 --> 00:01:31,591 Dzieci! 30 00:01:31,674 --> 00:01:35,762 Patrzymy sobie tu Patrzymy sobie tu 31 00:01:35,845 --> 00:01:38,932 Cokolwiek robimy, cały czas tu patrzymy 32 00:01:44,270 --> 00:01:46,147 {\an8}To twoja wina! 33 00:01:46,231 --> 00:01:48,274 {\an8}Czemu twoje magazyny walają się po naszym domu? 34 00:01:48,358 --> 00:01:50,735 Po moim domu. I to ja powinienem być zły. 35 00:01:50,819 --> 00:01:52,570 {\an8}Te magazyny były w idealnym stanie, 36 00:01:52,654 --> 00:01:55,990 {\an8}a Graham wymacał je swoimi palcami po Cheetosach. 37 00:01:56,074 --> 00:01:57,575 {\an8}Teraz cała kolekcja jest bezwartościowa. 38 00:01:57,659 --> 00:02:00,703 {\an8}Trzymaj swoje porno na pendrivie 39 00:02:00,787 --> 00:02:03,373 {\an8}ukrytym w woreczku strunowym zanurzonym w szamponie jak normalna osoba. 40 00:02:03,456 --> 00:02:06,584 {\an8}Jestem zbyt bogaty, by podniecać się pornografią cyfrową. 41 00:02:06,668 --> 00:02:08,461 {\an8}A jaki rodzic nie wie, 42 00:02:08,545 --> 00:02:10,672 {\an8}co jego dziecko zbiera w plecaku? 43 00:02:10,755 --> 00:02:11,881 {\an8}Zły! 44 00:02:11,965 --> 00:02:13,633 {\an8}Zaraz, nie. Przypadkowo w to weszłam. 45 00:02:13,716 --> 00:02:15,218 Nie, cofam to! 46 00:02:15,301 --> 00:02:17,929 {\an8}Nie rób ze mnie złej matki. 47 00:02:18,012 --> 00:02:19,639 {\an8}Znalazł twoje nagie magazyny, 48 00:02:19,722 --> 00:02:22,684 {\an8}a teraz muszę mu wyjaśnić, o co w tym chodzi. 49 00:02:22,767 --> 00:02:24,435 {\an8}Właśnie tak, idioci. 50 00:02:25,186 --> 00:02:28,106 {\an8}Teraz zrobię mu pogadankę. 51 00:02:30,525 --> 00:02:32,569 {\an8}Patrz i ucz się. 52 00:02:34,320 --> 00:02:36,823 {\an8}Mamo, czy jestem przestępcą? 53 00:02:36,906 --> 00:02:40,368 {\an8}Pani Prostroller powiedziała że jestem dystrybutorem pornografii. 54 00:02:40,451 --> 00:02:41,953 {\an8}Technicznie, chyba tak jest, 55 00:02:42,036 --> 00:02:44,455 {\an8}ale ona jest nauczycielką w szkole publicznej. 56 00:02:44,539 --> 00:02:46,541 {\an8}Nie ma nic fajnego w jej życiu. 57 00:02:46,624 --> 00:02:47,917 {\an8}Czemu mam kłopoty? 58 00:02:48,001 --> 00:02:49,836 {\an8}Czy nagie kobiety są złe? 59 00:02:49,919 --> 00:02:52,589 {\an8}Skąd bocian wie, gdzie umieścić dziecko? 60 00:02:52,672 --> 00:02:53,631 Słucham? 61 00:02:53,715 --> 00:02:54,716 {\an8}Tak trzymaj, Dubs. 62 00:02:54,799 --> 00:02:56,467 {\an8}Bociany latają nocą, 63 00:02:56,551 --> 00:02:58,636 {\an8}jeśli kładąc się narobisz dużo hałasu, 64 00:02:58,720 --> 00:02:59,804 dadzą ci dziecko. 65 00:02:59,888 --> 00:03:01,514 {\an8}Chodźmy do domu 66 00:03:01,598 --> 00:03:03,808 i porozmawiajmy jak matka z synem. 67 00:03:03,892 --> 00:03:05,685 I tu ci przerwę. 68 00:03:05,768 --> 00:03:08,021 {\an8}Myślę, że potrzebuję do tego moich braci. 69 00:03:08,104 --> 00:03:10,231 {\an8}Braci? Kim są twoi bracia? 70 00:03:10,315 --> 00:03:11,524 Moje potężne dęby. 71 00:03:11,608 --> 00:03:13,193 Will i Douglas. 72 00:03:14,152 --> 00:03:15,820 {\an8}A, dobrze. 73 00:03:16,487 --> 00:03:17,906 {\an8}Potrzebujesz swoich potężnych dębów. 74 00:03:17,989 --> 00:03:19,949 Bardziej niż potrzebujesz mamy. 75 00:03:20,033 --> 00:03:21,367 {\an8}Świetnie. 76 00:03:21,951 --> 00:03:24,495 Graham, będę zaszczycony. 77 00:03:25,121 --> 00:03:26,497 Chwyć moją gałąź, 78 00:03:30,585 --> 00:03:32,128 Nie robię tego z gałęzią. 79 00:03:35,423 --> 00:03:37,759 Hej, Rory, nie możemy się doczekać, aż zobaczymy twój strój! 80 00:03:37,842 --> 00:03:38,718 Kończysz już? 81 00:03:38,801 --> 00:03:40,553 Żadnego już. Będę gotowy, kiedy będę! 82 00:03:40,637 --> 00:03:42,263 - Dobrze. - Czemu tak świruje? 83 00:03:42,347 --> 00:03:44,349 To tylko dzieciaki spędzające czas w Yogurt Spot. 84 00:03:44,432 --> 00:03:47,769 Chodzimy tam co roku po Zimowym Recitalu. 85 00:03:47,852 --> 00:03:49,103 Kogo to obchodzi? 86 00:03:49,187 --> 00:03:52,690 Rory'ego. Dla niego, to modowe wydarzenie sezonu. 87 00:03:52,774 --> 00:03:54,192 Mówi, że to co nosisz do Yogurt Spot, 88 00:03:54,275 --> 00:03:55,818 definiuje cię na resztę roku. 89 00:03:55,902 --> 00:03:56,986 To jego Oscary. 90 00:03:57,070 --> 00:03:59,072 Nie, Emmy to moje Oscary, 91 00:03:59,155 --> 00:04:00,323 Tydzień mody to nagroda Tony, 92 00:04:00,406 --> 00:04:01,908 a Yogurt Spot to moja Met Gala. 93 00:04:01,991 --> 00:04:04,202 Przestańcie już gadać... 94 00:04:04,285 --> 00:04:06,663 i podziwiajcie mnie. 95 00:04:07,914 --> 00:04:10,583 Pop z 2000 roku spotyka Wojnę z Terrorem. 96 00:04:10,667 --> 00:04:13,503 I niestandardowy patchwork autorstwa Miggy. 97 00:04:13,586 --> 00:04:15,421 Współpracowaliśmy. 98 00:04:15,505 --> 00:04:16,422 Przybij. 99 00:04:16,506 --> 00:04:17,465 Współpracowaliśmy? 100 00:04:17,548 --> 00:04:19,550 Mówiłem ci, gdzie ma lśnić, a ty to zrobiłeś. 101 00:04:19,634 --> 00:04:22,262 Dlaczego muszę być mały, abyś ty był duży? 102 00:04:22,345 --> 00:04:24,305 Miggy, chodź na chwilę. 103 00:04:25,765 --> 00:04:27,558 Czy Amy wygląda na trochę smutną? 104 00:04:27,642 --> 00:04:29,519 Spotykam się z ich tatą, 105 00:04:29,602 --> 00:04:31,771 i chcę poznać bliźniaki jako jednostki. 106 00:04:31,854 --> 00:04:33,231 Niezbyt dobry pomysł. 107 00:04:33,314 --> 00:04:35,358 Poznawanie dziewczyn prowadzi tylko do kłopotów. 108 00:04:36,484 --> 00:04:39,529 Wrobiły mnie, bym pozwolił im jeździć po autostradzie. 109 00:04:43,992 --> 00:04:44,993 Cześć. 110 00:04:45,076 --> 00:04:46,536 Wszystko w porządku? 111 00:04:46,619 --> 00:04:49,580 Chyba jestem trochę przybita, odkąd sieć Sears zbankrutowała. 112 00:04:49,664 --> 00:04:50,581 Rozumiem. 113 00:04:50,665 --> 00:04:53,501 A może coś nowszego i osobistego. 114 00:04:55,461 --> 00:04:58,381 Wszyscy stroją się na Yogurt Spot, 115 00:04:58,464 --> 00:04:59,841 a ja noszę to. 116 00:04:59,924 --> 00:05:02,760 Znajdźmy ci własny strój. 117 00:05:02,844 --> 00:05:06,431 Może coś mniej w stylu kierowcy tramwaju Disneylandu z 1992. 118 00:05:06,514 --> 00:05:09,058 Ale zgodziłam się z Emmą na spodnie chino. 119 00:05:09,142 --> 00:05:11,644 Nie spodoba jej się, gdy spróbuję czegoś nowego. 120 00:05:11,728 --> 00:05:13,771 Emma jest twoją siostrą, będzie cię wspierać. 121 00:05:13,855 --> 00:05:17,317 Pomogę ci znaleźć strój, który krzyczy: „Amy Fogerty”. 122 00:05:17,400 --> 00:05:21,154 Nic nie rozumiesz, Poppy. 123 00:05:21,237 --> 00:05:22,905 Ona wszystko kontroluje. 124 00:05:23,781 --> 00:05:25,742 Amy, rozwiń rękawy. 125 00:05:25,825 --> 00:05:27,410 Wyglądasz jak sklepikarz. 126 00:05:31,748 --> 00:05:33,666 To nie moja wina, że dostaję tylko piątki. 127 00:05:33,750 --> 00:05:37,211 Nasza klasa spada na wykresie, widziałaś moich kolegów z klasy 128 00:05:37,295 --> 00:05:39,047 I tak mnie nie słuchasz. 129 00:05:39,130 --> 00:05:40,965 Tak, życie jest straszne. 130 00:05:41,049 --> 00:05:42,800 Myślisz, że jestem złą mamą? 131 00:05:42,884 --> 00:05:44,010 Oczywiście, że nie. 132 00:05:44,093 --> 00:05:45,553 Uwielbiam zakupy z tobą. 133 00:05:45,636 --> 00:05:47,805 Nigdy nawet nie zbliżamy się do alejki z warzywami. 134 00:05:47,889 --> 00:05:51,142 - Tylko śmieciowe jedzenie. - Hej? Mam precle z masłem orzechowym. 135 00:05:51,225 --> 00:05:53,227 To orzechy i zboża, głupolku. 136 00:05:53,311 --> 00:05:56,314 Czas na małego nura! 137 00:05:57,815 --> 00:05:58,941 Proszę pani, już mówiliśmy, 138 00:05:59,025 --> 00:06:00,485 nie można jeść z pojemników. 139 00:06:01,319 --> 00:06:02,278 To degustacja. 140 00:06:02,362 --> 00:06:04,030 To kradzież. 141 00:06:04,113 --> 00:06:06,240 Angie, wiesz, że nie wolno ci wchodzić do tego obszaru. 142 00:06:06,324 --> 00:06:08,326 Daj spokój, Steve. Ostatnio jestem bardzo zdołowana. 143 00:06:08,409 --> 00:06:09,869 Możesz mi odpuścić? 144 00:06:09,952 --> 00:06:12,038 Muszę wykonywać swoją pracę. 145 00:06:12,121 --> 00:06:13,706 Ta gra w kotka i myszkę mnie dobija. 146 00:06:14,624 --> 00:06:15,666 Dobrze. 147 00:06:16,292 --> 00:06:18,086 Sama się odprowadzę. 148 00:06:19,337 --> 00:06:21,923 Miłego bycia singlem do końca życia. 149 00:06:23,758 --> 00:06:25,259 A mogłeś mieć to wszystko. 150 00:06:27,261 --> 00:06:30,264 Rodzice nie powinni rozmawiać z dziećmi o seksie. 151 00:06:30,348 --> 00:06:31,474 Nigdy ze mną nie rozmawiali. 152 00:06:31,557 --> 00:06:33,267 Wszystko potoczyło się świetnie. 153 00:06:34,352 --> 00:06:36,646 Pewnej nocy zajmowałem się własnymi sprawami, 154 00:06:36,729 --> 00:06:39,649 za pomocą suwaka logarytmicznego wykonywałem dzielenie, 155 00:06:39,732 --> 00:06:42,151 kiedy mój ojciec bez wyjaśnienia, 156 00:06:42,235 --> 00:06:44,237 wsunął coś pod moje drzwi. 157 00:06:44,946 --> 00:06:46,447 Sprośną animowaną książeczkę. 158 00:06:46,531 --> 00:06:49,492 Niegrzeczny dreszczyk emocji z prostszych czasów. 159 00:06:49,575 --> 00:06:51,327 Czas, w którym ludzie padliby trupem, 160 00:06:51,411 --> 00:06:54,747 gdyby zostawili otwarte okno w zimną noc. 161 00:06:54,831 --> 00:06:58,709 Tak więc naga tańcząca dama wystarczyła mi na długo. 162 00:06:59,794 --> 00:07:02,380 To było najpiękniejsze wspomnienie mojego staruszka. 163 00:07:02,463 --> 00:07:05,466 I kiedy nabawiłem się zapalenia stawów kciuka. 164 00:07:06,134 --> 00:07:09,971 Musimy dać Grahamowi magazyny porno. 165 00:07:10,054 --> 00:07:11,097 Nic nie powiemy. 166 00:07:11,180 --> 00:07:12,640 Pozwolimy mu to rozpracować samemu. 167 00:07:12,723 --> 00:07:15,685 Twój ojciec był przerażający i nieodpowiedzialny. 168 00:07:15,768 --> 00:07:19,564 Na szczęście mój ojciec rozmawiał ze mną o seksie. To było wspaniałe. 169 00:07:19,647 --> 00:07:22,900 - Obrzydlistwo. - Jetem teraz silny i nieustraszony, 170 00:07:22,984 --> 00:07:25,778 ale szanuję piękno stosunku płciowego. 171 00:07:25,862 --> 00:07:28,573 - Jesteś wstrętny. - A czemu miałem tak świetną rozmowę? 172 00:07:28,656 --> 00:07:32,118 Ponieważ mój ojciec był nauczycielem od zdrowia. 173 00:07:32,201 --> 00:07:34,871 Przez twoją osobowość przemawia Rosetta Stone. 174 00:07:34,954 --> 00:07:37,665 Tak. Pani Hawthorne uczyła dziewczyny, 175 00:07:37,748 --> 00:07:39,208 a mój tata uczył chłopców, 176 00:07:39,292 --> 00:07:42,795 i razem spotykaliśmy się na obowiązkowych lekcjach tańca w cztery pary. 177 00:07:42,879 --> 00:07:45,923 Mój ojciec jest moim bohaterem i wzorem zdrowia seksualnego. 178 00:07:46,007 --> 00:07:50,011 Zrobił dla rozmów seksualnych to, co pan Rogers zrobił dla psiej śmierci. 179 00:07:50,094 --> 00:07:52,138 Brzmi jakby szklanka odtłuszczonego mleka ożyła. 180 00:07:52,221 --> 00:07:54,557 Moi rodzice są małżeństwem od 40 lat. 181 00:07:54,640 --> 00:07:57,560 - Chyba robią coś dobrze. - I co z tego? 182 00:07:57,643 --> 00:08:00,104 Idealnie odtworzymy doświadczenie, 183 00:08:00,188 --> 00:08:03,149 jakie ofiarował mi ojciec. Chcesz prowadzić? 184 00:08:03,232 --> 00:08:04,066 Prowadzić? 185 00:08:04,150 --> 00:08:05,651 Do innego miejsca? 186 00:08:05,735 --> 00:08:07,612 - Jak morderca? - Tak. 187 00:08:07,695 --> 00:08:09,780 Bo zamordujemy tę rozmowę o seksie. 188 00:08:09,864 --> 00:08:11,324 I jak morderca. 189 00:08:11,407 --> 00:08:13,659 Już wybrałem idealną lokalizację. 190 00:08:13,743 --> 00:08:15,995 Miejsce pulsujące testosteronem, 191 00:08:16,078 --> 00:08:17,705 gdzie mężczyźni mogą być mężczyznami, 192 00:08:17,788 --> 00:08:21,250 gdzie moc ludzkiego ciała jest na pełnym ekranie. 193 00:08:34,180 --> 00:08:35,598 Cześć, Douglasie! 194 00:08:38,100 --> 00:08:41,062 Nie bylibyśmy przyjaciółmi, gdybyśmy nie mieli dzieci! 195 00:08:41,145 --> 00:08:42,313 To wiem! 196 00:08:51,280 --> 00:08:52,532 O, tak! 197 00:08:52,615 --> 00:08:53,950 To jest trening. 198 00:08:54,033 --> 00:08:55,618 Tak. Musimy napompować krew, 199 00:08:55,701 --> 00:08:57,954 zanim usiądziemy do naszej odpowiedniej do tego wieku rozmowy. 200 00:08:58,037 --> 00:09:00,748 Mój tata zabrał mnie do tej wrotkarni, 201 00:09:00,831 --> 00:09:02,708 zanim usiedliśmy do tej samej rozmowy. 202 00:09:02,792 --> 00:09:04,168 Na pewno był dobrym człowiekiem. 203 00:09:04,252 --> 00:09:06,295 A teraz jest z aniołami. 204 00:09:06,379 --> 00:09:10,466 Nie, to 67-letni emeryt zamieszkały w kompleksie w Resedzie, 205 00:09:10,550 --> 00:09:12,176 ale doceniam sentyment. 206 00:09:12,260 --> 00:09:16,472 Co powiesz, by zanurkować w nachosach? 207 00:09:16,556 --> 00:09:18,015 Niezbita dziesiątka? 208 00:09:18,099 --> 00:09:20,017 Teraz przykułeś moją uwagę. 209 00:09:21,519 --> 00:09:23,980 Widzisz? Spójrz, jaki jest szczęśliwy. 210 00:09:24,063 --> 00:09:26,148 Plan mojego ojca działa. 211 00:09:26,232 --> 00:09:28,150 Podniecasz ciało, zaspokajasz głód, 212 00:09:28,234 --> 00:09:31,654 zanim zanurkujesz w cudach ludzkich genitaliów. 213 00:09:33,614 --> 00:09:35,908 Zamierzałeś pojeździć? 214 00:09:40,913 --> 00:09:42,498 Podręcznik mojego ojca. 215 00:09:42,582 --> 00:09:44,333 Zabrałem go w dniu, w którym Mia zaszła w ciążę. 216 00:09:44,417 --> 00:09:47,253 Zawsze wiedziałem, że pewnego dnia skorzystam z niego, by uczyć mojego syna, 217 00:09:47,336 --> 00:09:49,297 albo syna mojego przyjaciela, o seksie. 218 00:09:49,380 --> 00:09:51,882 Czuję, że wyjedziemy stąd na tyle radiowozu. 219 00:09:51,966 --> 00:09:53,092 Stary. 220 00:09:53,175 --> 00:09:55,344 To przywołuje wiele wspomnień. 221 00:09:55,428 --> 00:09:58,639 Każdy rozdział to perełka. Spójrz, „Kiedy prysznice stają się dłuższe”. 222 00:09:58,723 --> 00:09:59,890 „Mam tam włosy". 223 00:09:59,974 --> 00:10:01,267 „Mamo, musisz pukać”. 224 00:10:01,350 --> 00:10:02,893 „Wydzieliny". 225 00:10:04,103 --> 00:10:05,104 A co to? 226 00:10:06,230 --> 00:10:07,398 „Kochany, Budzie". 227 00:10:07,481 --> 00:10:08,566 Mój tata ma na imię Bud. 228 00:10:08,649 --> 00:10:10,901 Jak golden retriever. Tropi. 229 00:10:10,985 --> 00:10:13,529 "Nie mogę się doczekać, aż zerwiesz moje..." 230 00:10:15,865 --> 00:10:18,117 Język staje się po tym trochę obrazowy. 231 00:10:18,200 --> 00:10:21,203 Myślę, że to list miłosny napisany przez moją matkę. 232 00:10:21,996 --> 00:10:24,206 Pismo jest trochę inne. 233 00:10:24,290 --> 00:10:27,084 Kiedy to pisała, pewnie była z tyłu trzęsącego się autobusu. 234 00:10:27,168 --> 00:10:28,419 To takie urocze. 235 00:10:28,502 --> 00:10:29,712 Nie wiem, jak to powiedzieć, 236 00:10:29,795 --> 00:10:32,965 ale mam nadzieję, że to jest nagie zdjęcie twojej matki. 237 00:10:34,675 --> 00:10:36,010 Pani Hawthorne? 238 00:10:36,093 --> 00:10:37,678 Nauczycielka zdrowia? 239 00:10:37,762 --> 00:10:40,139 O Boże. Właśnie cię słuchałem. 240 00:10:40,222 --> 00:10:41,974 Czyli tata... 241 00:10:42,058 --> 00:10:43,184 ją zdradzał. 242 00:10:45,353 --> 00:10:46,479 To straszne. 243 00:10:46,562 --> 00:10:47,813 Karygodne. 244 00:10:49,649 --> 00:10:51,984 Nie wiem. Może jestem dla siebie surowa. 245 00:10:52,068 --> 00:10:54,195 Ale czuję się, jak najgorsza mama na świecie. 246 00:10:54,278 --> 00:10:57,073 Pianki trafiają na najwyższą półkę. Daj znać, jeśli chcesz drabinę. 247 00:10:57,156 --> 00:10:58,324 Nie obwiniaj się. 248 00:10:58,407 --> 00:10:59,950 Jak mogę nie? 249 00:11:00,034 --> 00:11:01,327 Fakty nie kłamią. 250 00:11:01,410 --> 00:11:05,081 Mój syn został zawieszony, mieszkamy w nagrzanym pokoju bez okien, 251 00:11:05,164 --> 00:11:06,540 bo spaliłam nasz dom, 252 00:11:06,624 --> 00:11:07,625 i spójrz! 253 00:11:07,708 --> 00:11:10,628 Kupiłam karmę dla kotów, myśląc, że to tuńczyk. 254 00:11:10,711 --> 00:11:13,714 I nakarmię tym Grahama. 255 00:11:13,798 --> 00:11:15,216 To nie za dobrze. 256 00:11:15,299 --> 00:11:17,134 Myślę, że największym ciosem 257 00:11:17,218 --> 00:11:19,887 jest to, że Graham nie pomyślał, że mogę z nim porozmawiać. 258 00:11:19,970 --> 00:11:21,389 O czym? 259 00:11:22,807 --> 00:11:25,351 O tym, jak działają magnesy. 260 00:11:26,727 --> 00:11:30,481 Jeśli ma to jakieś znaczenie, to myślę, że jesteś świetną mamą. 261 00:11:30,564 --> 00:11:33,442 Zamknij swoje idealne, głupie usta. 262 00:11:33,526 --> 00:11:34,735 Mówię poważnie. 263 00:11:34,819 --> 00:11:36,237 Jesteś inspiracją. 264 00:11:36,320 --> 00:11:38,030 Tak? 265 00:11:38,114 --> 00:11:39,740 Tak, to ty 266 00:11:39,824 --> 00:11:43,536 zainspirowałaś mnie do pobrania próbek wszystkich tych rzeczy. 267 00:11:48,916 --> 00:11:52,294 A to kolejna kula do kręgli dla starego D'Amato. 268 00:11:52,378 --> 00:11:53,379 Emma, 269 00:11:53,462 --> 00:11:56,215 twoja siostra jest bardzo odważna i wypróbowuje nowy styl, 270 00:11:56,298 --> 00:11:57,925 więc chcę, żebyś ją wspierała. 271 00:11:58,008 --> 00:11:58,926 Słyszę cię. 272 00:12:00,886 --> 00:12:01,762 Nici z umowy. 273 00:12:07,852 --> 00:12:09,770 Indywidualnie to bałagan, 274 00:12:09,854 --> 00:12:11,397 ale wszystko razem jest okropne. 275 00:12:11,480 --> 00:12:13,816 I co myślisz, Emma? 276 00:12:13,899 --> 00:12:15,276 Ja... 277 00:12:17,611 --> 00:12:19,071 Podoba mi się! 278 00:12:21,365 --> 00:12:22,700 Myliłem się. 279 00:12:22,783 --> 00:12:24,243 Naprawdę nawiązałaś więź z Amy. 280 00:12:24,326 --> 00:12:25,786 Może są ludźmi. 281 00:12:25,870 --> 00:12:29,290 Poppy, zrób mi dokładnie taki sam kostium. 282 00:12:29,373 --> 00:12:31,292 Oczywiście. Cieszę się, że ty też chcesz taki. 283 00:12:31,375 --> 00:12:33,377 Ale to mój styl. 284 00:12:33,461 --> 00:12:34,879 Teraz to nasz styl. 285 00:12:34,962 --> 00:12:37,423 Chcę wyglądać inaczej choć jedną noc w życiu. 286 00:12:37,506 --> 00:12:39,175 Zdejmij pelerynę. Ona cię zmieniła. 287 00:12:42,219 --> 00:12:43,179 Odczep się! 288 00:12:43,262 --> 00:12:45,014 Ja tylko chciałam być sobą! 289 00:12:45,097 --> 00:12:47,266 To twoja wina, Poppy! 290 00:12:48,726 --> 00:12:50,478 Zaczynam wariować. 291 00:12:50,561 --> 00:12:52,146 Weź się w garść. 292 00:12:52,229 --> 00:12:54,190 Gdzie ta energia, że seks jest piękny? 293 00:12:54,273 --> 00:12:56,317 Seks najwyraźniej nie jest piękny. 294 00:12:56,400 --> 00:12:59,111 Jest zdeprawowany i obrzydliwy, i zgodnie z tym listem, 295 00:12:59,195 --> 00:13:01,864 odbywa się głównie w sali do zapasów w gimnazjum. 296 00:13:01,947 --> 00:13:03,491 Nieco dalej sugeruje, 297 00:13:03,574 --> 00:13:06,786 że robili to też w ślepym zaułku labiryntu kukurydzy. 298 00:13:06,869 --> 00:13:07,870 O Boże. 299 00:13:07,953 --> 00:13:09,205 Nie porozmawiam z nim. 300 00:13:09,288 --> 00:13:10,623 Musisz się włączyć. 301 00:13:10,706 --> 00:13:12,082 Nie wezmę udziału w rozmowie o seksie. 302 00:13:12,166 --> 00:13:14,627 - Zwariowałeś? - Jak mam rozmawiać o seksie i zaufaniu, 303 00:13:14,710 --> 00:13:17,129 kiedy człowiek, który opowiedział mi o tym, jest kobieciarzem. 304 00:13:17,213 --> 00:13:20,090 Ktoś dostał nachos! 305 00:13:20,174 --> 00:13:22,218 Przepraszam, Will, nie mam reszty z tej dziesiątki. 306 00:13:22,301 --> 00:13:24,136 Fajna książka. 307 00:13:24,220 --> 00:13:26,013 Tak, bardzo. 308 00:13:26,096 --> 00:13:28,891 Należy do mojego ojca, sprośnego kłamcy. 309 00:13:29,642 --> 00:13:32,353 Wszystko w porządku? 310 00:13:32,436 --> 00:13:34,021 Dobra, czas na rozmowę. 311 00:13:35,022 --> 00:13:36,482 Chciałbyś zacząć, Douglasie? 312 00:13:36,565 --> 00:13:38,317 - Odpadam. - Świetnie. 313 00:13:38,400 --> 00:13:41,821 Grahamie, kiedy mężczyzna kocha kobietę... 314 00:13:42,613 --> 00:13:45,074 Moja biedna matka. 315 00:13:45,866 --> 00:13:48,369 Mój ojciec jest dewiantem seksualnym. 316 00:13:48,452 --> 00:13:50,037 Jest chory! 317 00:13:50,120 --> 00:13:51,205 Seks jest chory! 318 00:13:54,542 --> 00:13:56,418 Więc wyobraź sobie, że... 319 00:13:56,502 --> 00:13:59,129 ktoś wsuwa ci pod drzwi sprośną animowaną książeczkę. 320 00:13:59,213 --> 00:14:01,048 - Sprośną animację? - Tak. 321 00:14:01,131 --> 00:14:02,466 Czy Will ma rację? 322 00:14:02,550 --> 00:14:04,301 Seks jest chory? 323 00:14:04,385 --> 00:14:05,845 Czyli ja też jestem chory? 324 00:14:07,012 --> 00:14:08,931 Ja też jestem chory! 325 00:14:10,474 --> 00:14:11,851 Graham! 326 00:14:11,934 --> 00:14:13,853 Niech ktoś zablokuje tego chłopca! 327 00:14:13,936 --> 00:14:17,648 - Nie wolno nam dotykać dzieci. - W porządku. Mieszka w mojej saunie. 328 00:14:17,731 --> 00:14:19,108 Razem ze swoją mamą. 329 00:14:19,191 --> 00:14:21,652 Są tam dobrowolnie. I... 330 00:14:21,735 --> 00:14:23,195 Co tak się gapicie. 331 00:14:23,279 --> 00:14:25,114 Nie obchodzi mnie to. Na co się gapisz? 332 00:14:26,907 --> 00:14:30,578 Emmo, dlaczego nie chcesz, by Amy nosiła własny strój? 333 00:14:30,661 --> 00:14:32,204 Rozmawiamy o moich uczuciach? 334 00:14:33,080 --> 00:14:34,248 Będziesz musiała mnie torturować. 335 00:14:34,331 --> 00:14:36,542 Co? Nie będę torturować dziecka. 336 00:14:36,625 --> 00:14:38,377 Po prostu to zrób, tchórzu. 337 00:14:38,460 --> 00:14:40,379 Dobra. Rory, śmiało. 338 00:14:40,462 --> 00:14:41,755 Już dobrze! 339 00:14:41,839 --> 00:14:43,549 Powiem. 340 00:14:43,632 --> 00:14:45,593 Jednakowy strój nas łączy. 341 00:14:45,676 --> 00:14:47,219 Jesteśmy zespołem. 342 00:14:47,303 --> 00:14:49,346 Amy, jak ty się z tym czujesz? 343 00:14:49,930 --> 00:14:51,015 Nie pęknę. 344 00:14:51,098 --> 00:14:52,182 Rób, co masz robić. 345 00:14:52,266 --> 00:14:53,434 Rory, rób swoje. 346 00:14:54,685 --> 00:14:56,353 Ty chory świrze! 347 00:14:56,437 --> 00:14:58,355 Dobra, już powiem! 348 00:14:58,856 --> 00:15:01,734 Chcę choć raz być sobą. 349 00:15:01,817 --> 00:15:03,569 Przede wszystkim, te tortury dziecka 350 00:15:03,652 --> 00:15:05,654 są bardzo niepokojące, choć bardzo pasują. 351 00:15:05,738 --> 00:15:09,533 Ubieranie się podobnie nie czyni was tą samą osobą. 352 00:15:09,617 --> 00:15:11,994 A ubieranie się inaczej nie oznacza, że nie jesteście zespołem. 353 00:15:12,077 --> 00:15:14,955 Ale ubieranie się jak nazista zawsze jest złe. 354 00:15:15,039 --> 00:15:17,666 Kochanie, tu robimy coś innego. 355 00:15:17,750 --> 00:15:18,667 Okej. 356 00:15:18,751 --> 00:15:21,837 Chodzi o to, aby wspierać się nawzajem, to czyni cię zespołem. 357 00:15:21,921 --> 00:15:23,505 Jesteście jednostkami i siostrami. 358 00:15:23,589 --> 00:15:26,467 Skąd ludzie będą wiedzieć, że jesteśmy siostrami, jeśli nie nosimy tego samego? 359 00:15:26,550 --> 00:15:28,636 Na początek wyglądacie podobnie. 360 00:15:29,303 --> 00:15:30,763 Nie widzę tego. 361 00:15:31,597 --> 00:15:35,434 A jeśli zdecydujemy, że dziś wieczorem, pójdziecie do Yogurt Spot jako zespół, 362 00:15:35,517 --> 00:15:39,480 ale jako zespół sióstr na tyle odważny, by nosić własne stroje? 363 00:15:39,563 --> 00:15:41,148 Co wy na to? Chcecie iść na zakupy? 364 00:15:41,231 --> 00:15:42,816 Tak. 365 00:15:44,401 --> 00:15:45,736 Wystarczyło mi jedno popołudnie, 366 00:15:45,819 --> 00:15:49,615 by zmienić byłego przedszkolnego prymusa w drobnego złodziejaszka. 367 00:15:49,698 --> 00:15:52,201 Mówiłaś, że pobieranie próbek nie jest kradzieżą. 368 00:15:52,284 --> 00:15:54,328 Oczywiście, że to kradzież! 369 00:15:54,411 --> 00:15:56,121 Kłamałam! Jestem kłamcą! 370 00:15:56,205 --> 00:15:57,289 Pisz dalej. 371 00:15:57,373 --> 00:15:59,833 Nie mogę uwierzyć, że każesz mi pisać listy z przeprosinami. 372 00:15:59,917 --> 00:16:02,503 Popełniłaś przestępstwo z mojego powodu! 373 00:16:02,586 --> 00:16:04,922 Traktujesz to naprawdę poważnie. 374 00:16:05,005 --> 00:16:06,757 Tak! 375 00:16:06,840 --> 00:16:10,010 Nie pozwolę, by Will się dowiedział, że zepsułam jego idealną córkę. 376 00:16:10,094 --> 00:16:12,721 Nie jestem idealna! 377 00:16:13,389 --> 00:16:16,058 Stłumiony wybuch? Znam je dobrze. 378 00:16:18,686 --> 00:16:19,770 Uderz mnie. 379 00:16:22,606 --> 00:16:24,900 Nie lubię być idealna przez cały czas. 380 00:16:24,984 --> 00:16:29,780 Czasami chcę być taka jak ty, Zła B ze złotym sercem. 381 00:16:29,863 --> 00:16:31,115 Złote serce? 382 00:16:31,198 --> 00:16:32,992 Zamknij się. Nie przestawaj. 383 00:16:33,075 --> 00:16:34,284 Jesteś taka zabawna. 384 00:16:34,368 --> 00:16:36,161 Tak, wiem. 385 00:16:36,245 --> 00:16:37,663 Zabawna jak diabli. 386 00:16:37,746 --> 00:16:39,623 Ale to nie czyni mnie dobrym wzorem do naśladowania. 387 00:16:40,416 --> 00:16:41,625 W pewnym sensie tak. 388 00:16:41,709 --> 00:16:44,878 Kocham mojego tatę, ale on nigdy nie popełnia błędu. 389 00:16:45,587 --> 00:16:47,798 Jesteś jedynym dorosłym, który sprawia, że czuję, 390 00:16:47,881 --> 00:16:50,676 że nie muszę być idealna, by być dobrym człowiekiem. 391 00:16:53,095 --> 00:16:57,266 Jestem jak twój dąb? 392 00:16:57,349 --> 00:16:58,350 Mój co? 393 00:16:59,268 --> 00:17:00,894 Jestem twoim wysokim, potężnym dębem. 394 00:17:00,978 --> 00:17:02,396 Nie jesteś wysoka. 395 00:17:02,479 --> 00:17:04,398 - Jesteś bardziej krzaczasta, ale... - Nie. 396 00:17:05,566 --> 00:17:06,817 Jestem twoim dębem. 397 00:17:07,735 --> 00:17:08,694 Chodź do mnie. 398 00:17:15,242 --> 00:17:19,246 Kradzież to nie jedyny sposób, by podążać moimi śladami. 399 00:17:19,329 --> 00:17:21,790 Znam kilka legalnych sposobów, by być trochę zła. 400 00:17:22,499 --> 00:17:23,834 Nie zwracamy tego? 401 00:17:24,793 --> 00:17:25,794 Już to ukradłyśmy. 402 00:17:25,878 --> 00:17:28,255 Chodź. Mam mnóstwo zabawnych kolorów. 403 00:17:28,338 --> 00:17:30,215 Chyba sobie żartujesz. 404 00:17:30,299 --> 00:17:31,633 Will! 405 00:17:32,426 --> 00:17:34,386 Zatrzymaj się! Musimy znaleźć Grahama! 406 00:17:34,470 --> 00:17:36,221 Jest tam! 407 00:17:37,723 --> 00:17:39,099 Chłopaki! 408 00:17:39,183 --> 00:17:41,518 - Wsiadać! - Zostaw mnie! 409 00:17:41,643 --> 00:17:43,312 Zostaw mnie! 410 00:17:46,815 --> 00:17:49,777 Nie da się jeździć na łyżwach do improwizowanej melodii! 411 00:17:49,860 --> 00:17:51,487 Nie potrafię! Dobrze! 412 00:17:52,321 --> 00:17:54,865 - Wygrałeś! - Uważajcie z tymi łyżwami na fotele. 413 00:17:54,948 --> 00:17:56,617 To jest skóra cielęca. 414 00:17:56,700 --> 00:17:58,702 Zawieź mnie z powrotem do mojej sauny. 415 00:17:58,786 --> 00:18:01,121 Porozmawiamy. 416 00:18:01,872 --> 00:18:05,375 Kiedy byłem dzieckiem, też znalazłem kilka sprośnych zdjęć. 417 00:18:05,459 --> 00:18:08,337 To było straszne i przytłaczające. 418 00:18:10,589 --> 00:18:11,965 To jest niejasne. 419 00:18:23,102 --> 00:18:26,563 Nikt nie dbał o to, by poświęcić czas i ze mną o tym porozmawiać, 420 00:18:26,647 --> 00:18:29,650 i wstyd mi powiedzieć, że zawiodłem cię w ten sam sposób. 421 00:18:29,733 --> 00:18:31,151 Wszyscy zawodzą. 422 00:18:31,235 --> 00:18:32,903 Bohaterowie zawodzą. 423 00:18:32,986 --> 00:18:36,198 Ojcowie zabierają całą radość z serca, więc jaki w tym sens? 424 00:18:36,281 --> 00:18:37,950 Nie teraz, Will! 425 00:18:38,033 --> 00:18:41,662 Seks, może być dziwny 426 00:18:41,745 --> 00:18:44,164 i mylący. 427 00:18:44,248 --> 00:18:49,419 I żaden podręcznik, animacja lub czasopismo nie nada temu sensu. 428 00:18:49,503 --> 00:18:52,089 - A film? - Te mogą być pouczające. 429 00:18:52,172 --> 00:18:53,924 Ale od tego dzielą cię lata. 430 00:18:54,007 --> 00:18:58,053 Ale to całkowicie w porządku być ciekawym seksu. 431 00:18:58,137 --> 00:18:59,138 Bardzo naturalne. 432 00:18:59,221 --> 00:19:02,224 To dlatego chcesz się otaczać ludźmi, którym możesz zaufać, 433 00:19:02,307 --> 00:19:04,935 takimi jak ja czy Will. 434 00:19:05,978 --> 00:19:07,020 Will. 435 00:19:07,813 --> 00:19:08,772 Tak. 436 00:19:09,690 --> 00:19:10,983 Graham, 437 00:19:11,066 --> 00:19:13,861 seks zawsze rodzi pytania, 438 00:19:13,944 --> 00:19:16,280 i to nigdy się nie kończy, w żadnym wieku. 439 00:19:16,363 --> 00:19:19,449 Więc nie jestem złą osobą? 440 00:19:19,533 --> 00:19:20,576 Oczywiście, że nie. 441 00:19:20,659 --> 00:19:22,161 Powiedziałbym ci. 442 00:19:22,244 --> 00:19:23,996 Jak wtedy gdy powiedziałeś, że pójdę do piekła 443 00:19:24,079 --> 00:19:26,540 za pozostawienie zimnej szklanki na twoim orzechowym stoliku kawowym. 444 00:19:26,623 --> 00:19:27,749 Dokładnie. 445 00:19:27,833 --> 00:19:29,293 Czy masz jeszcze jakieś pytania 446 00:19:29,376 --> 00:19:31,420 odnośnie zdjęć z magazynu? 447 00:19:31,503 --> 00:19:34,214 To, co mnie najbardziej zdezorientowało, to... 448 00:19:35,632 --> 00:19:38,719 czy koń jest szybszy, jeśli jeździsz na nim nago? 449 00:19:39,928 --> 00:19:41,013 Tak. 450 00:19:43,182 --> 00:19:44,892 To ja, Amy Fogerty. 451 00:19:44,975 --> 00:19:45,934 A ja jestem Emma. 452 00:19:46,018 --> 00:19:49,146 I choć nie jesteśmy tak samo ubrane, nadal jesteśmy siostrami. 453 00:19:49,229 --> 00:19:52,191 Przepraszam. Jestem ślepa po zachodzie słońca. 454 00:19:52,274 --> 00:19:54,026 Jasne. Dzięki. 455 00:19:54,776 --> 00:19:55,944 Poppy! 456 00:19:56,028 --> 00:19:59,823 Obie wyglądacie świetnie. 457 00:19:59,907 --> 00:20:01,074 Dzięki. 458 00:20:02,743 --> 00:20:04,620 Czy one właśnie cię przytuliły? 459 00:20:04,703 --> 00:20:07,372 Tak. Nawiązałyśmy więź. 460 00:20:07,456 --> 00:20:08,582 Jesteś niesamowita. 461 00:20:08,665 --> 00:20:10,209 Nie wiedziałem, że ich ręce się tak zginają. 462 00:20:11,460 --> 00:20:14,379 Myślę, że to prawdopodobnie brak odporności na wiatr, 463 00:20:14,463 --> 00:20:16,256 więc koń może tak śmigać. 464 00:20:16,340 --> 00:20:17,216 Super. 465 00:20:19,426 --> 00:20:21,428 Lepiej się czujesz, skarbie? 466 00:20:21,511 --> 00:20:23,805 Tak, mamo. Will i Douglas byli wspaniali, 467 00:20:23,889 --> 00:20:25,807 ale następnym razem wolałbym pojeździć z tobą. 468 00:20:26,642 --> 00:20:29,353 Dziękuję ci. Potrzebowałam to usłyszeć. 469 00:20:29,436 --> 00:20:31,563 Kocham cię. Rocco! 470 00:20:31,647 --> 00:20:33,815 Czemu nosisz wrotki? 471 00:20:35,943 --> 00:20:38,654 Jak poszła rozmowa? 472 00:20:39,571 --> 00:20:40,530 Całkiem nieźle. 473 00:20:40,614 --> 00:20:43,742 Poza tym, że dowiedziałem się, że mój ojciec zdradza matkę 474 00:20:43,825 --> 00:20:45,452 od wielu lat. 475 00:20:45,535 --> 00:20:47,079 O rany. 476 00:20:47,162 --> 00:20:48,580 {\an8}To nie przez narkotyki. 477 00:20:49,289 --> 00:20:50,582 {\an8}Nie. 478 00:20:50,666 --> 00:20:52,542 {\an8}- Nie. - Na pewno. 479 00:20:52,626 --> 00:20:55,379 {\an8}A jak tam dzień z Sophie? Gdzie ona jest? 480 00:20:55,462 --> 00:20:57,214 {\an8}Tam. 481 00:20:58,048 --> 00:21:01,343 {\an8}Ufarbowałaś jej włosy. Zabiję cię. 482 00:21:01,426 --> 00:21:02,386 Przepraszam. 483 00:21:02,469 --> 00:21:04,471 {\an8}Myślę, że stara się trochę siebie zepsuć. 484 00:21:04,554 --> 00:21:06,390 {\an8}Jest jakaś szansa, że ją poprzesz? 485 00:21:06,473 --> 00:21:08,767 {\an8}Jesteś pewna, że farba jest nietoksyczna, prawda? 486 00:21:08,850 --> 00:21:10,978 {\an8}Nie. To farba do włosów ze spożywczaka. 487 00:21:11,061 --> 00:21:12,813 {\an8}Zdecydowanie toksyczna, 488 00:21:12,896 --> 00:21:15,399 {\an8}więc ściśnij moje ramię i uśmiechnij się do córki. 489 00:21:15,482 --> 00:21:16,733 {\an8}Cześć, Sophie! 490 00:21:16,817 --> 00:21:18,235 {\an8}Świetnie wyglądasz! 491 00:21:18,986 --> 00:21:20,737 {\an8}Nie mam nic przeciwko! 492 00:21:22,614 --> 00:21:24,449 To naprawdę zły dzień. 493 00:21:29,538 --> 00:21:32,457 Tekst polski: Iwona Rojek-Walczak