1
00:00:01,001 --> 00:00:02,293
SZKOŁA PODSTAWOWA HILLTOP
2
00:00:03,003 --> 00:00:04,713
I oto
3
00:00:04,796 --> 00:00:06,589
laminowany kawałek papieru.
4
00:00:06,673 --> 00:00:09,092
Test z matmy na szóstkę się nie wlicza.
5
00:00:09,175 --> 00:00:11,052
Dziękuję, Sophie.
6
00:00:11,136 --> 00:00:13,555
Nie mogłaś przynieść czegoś normalnego
na dzień „Pokaż i opowiedz".
7
00:00:13,638 --> 00:00:15,015
Na przykład chomika.
8
00:00:15,098 --> 00:00:16,683
I on jest niby normalny?
9
00:00:16,766 --> 00:00:18,601
Niezły powrót, panno Doskonała.
10
00:00:18,685 --> 00:00:20,103
Nie jestem doskonała.
11
00:00:20,186 --> 00:00:21,521
Teraz ty, Graham.
12
00:00:24,149 --> 00:00:26,860
Poczekaj, aż zobaczysz, co znalazłem
w gabinecie Douglasa.
13
00:00:27,819 --> 00:00:30,196
Trzymajcie się za majtki, dzieciaczki.
14
00:00:30,280 --> 00:00:31,906
Mam trudny temat.
15
00:00:32,991 --> 00:00:36,077
Jak niektórzy z was wiedzą,
niedawno spłonął mój dom.
16
00:00:38,621 --> 00:00:42,292
I zacząłem mieszkać w saunie
starego człowieka.
17
00:00:43,251 --> 00:00:45,879
Nie gramy tu na emocjach.
18
00:00:45,962 --> 00:00:47,839
Mój błąd, pani Prontsroller.
19
00:00:48,548 --> 00:00:53,303
W każdym razie znalazłem to pudełko
w jego prywatnym gabinecie.
20
00:00:53,386 --> 00:00:57,098
To, co zaraz zobaczycie
jest przerażające, dezorientujące,
21
00:00:57,182 --> 00:00:58,475
i przynajmniej w moim przypadku,
22
00:00:58,558 --> 00:01:01,811
może sprawić, że zemdlejecie
i obudzicie się na podwórku.
23
00:01:11,321 --> 00:01:15,992
- Nie!
- Możecie obejrzeć tu kilka...
24
00:01:18,161 --> 00:01:21,039
Zastanawiałeś się, jakie mamy szczęście
mieszkać w południowej Kalifornii?
25
00:01:21,122 --> 00:01:22,290
Ta szkoła jest na linii uskoku.
26
00:01:22,373 --> 00:01:24,626
Najmniejszy wstrząs,
a ziemia pochłonie nasze dzieci.
27
00:01:24,709 --> 00:01:27,796
Douglasie! Zechcesz to wyjaśnić?
28
00:01:27,879 --> 00:01:30,340
Pornografia na placu zabaw.
29
00:01:30,423 --> 00:01:31,591
Dzieci!
30
00:01:31,674 --> 00:01:35,762
Patrzymy sobie tu
Patrzymy sobie tu
31
00:01:35,845 --> 00:01:38,932
Cokolwiek robimy,
cały czas tu patrzymy
32
00:01:44,270 --> 00:01:46,147
{\an8}To twoja wina!
33
00:01:46,231 --> 00:01:48,274
{\an8}Czemu twoje magazyny walają się
po naszym domu?
34
00:01:48,358 --> 00:01:50,735
Po moim domu. I to ja powinienem być zły.
35
00:01:50,819 --> 00:01:52,570
{\an8}Te magazyny były w idealnym stanie,
36
00:01:52,654 --> 00:01:55,990
{\an8}a Graham wymacał je
swoimi palcami po Cheetosach.
37
00:01:56,074 --> 00:01:57,575
{\an8}Teraz cała kolekcja jest bezwartościowa.
38
00:01:57,659 --> 00:02:00,703
{\an8}Trzymaj swoje porno na pendrivie
39
00:02:00,787 --> 00:02:03,373
{\an8}ukrytym w woreczku strunowym
zanurzonym w szamponie jak normalna osoba.
40
00:02:03,456 --> 00:02:06,584
{\an8}Jestem zbyt bogaty, by podniecać się
pornografią cyfrową.
41
00:02:06,668 --> 00:02:08,461
{\an8}A jaki rodzic nie wie,
42
00:02:08,545 --> 00:02:10,672
{\an8}co jego dziecko zbiera w plecaku?
43
00:02:10,755 --> 00:02:11,881
{\an8}Zły!
44
00:02:11,965 --> 00:02:13,633
{\an8}Zaraz, nie. Przypadkowo w to weszłam.
45
00:02:13,716 --> 00:02:15,218
Nie, cofam to!
46
00:02:15,301 --> 00:02:17,929
{\an8}Nie rób ze mnie złej matki.
47
00:02:18,012 --> 00:02:19,639
{\an8}Znalazł twoje nagie magazyny,
48
00:02:19,722 --> 00:02:22,684
{\an8}a teraz muszę mu wyjaśnić,
o co w tym chodzi.
49
00:02:22,767 --> 00:02:24,435
{\an8}Właśnie tak, idioci.
50
00:02:25,186 --> 00:02:28,106
{\an8}Teraz zrobię mu pogadankę.
51
00:02:30,525 --> 00:02:32,569
{\an8}Patrz i ucz się.
52
00:02:34,320 --> 00:02:36,823
{\an8}Mamo, czy jestem przestępcą?
53
00:02:36,906 --> 00:02:40,368
{\an8}Pani Prostroller powiedziała że
jestem dystrybutorem pornografii.
54
00:02:40,451 --> 00:02:41,953
{\an8}Technicznie, chyba tak jest,
55
00:02:42,036 --> 00:02:44,455
{\an8}ale ona jest nauczycielką
w szkole publicznej.
56
00:02:44,539 --> 00:02:46,541
{\an8}Nie ma nic fajnego w jej życiu.
57
00:02:46,624 --> 00:02:47,917
{\an8}Czemu mam kłopoty?
58
00:02:48,001 --> 00:02:49,836
{\an8}Czy nagie kobiety są złe?
59
00:02:49,919 --> 00:02:52,589
{\an8}Skąd bocian wie, gdzie umieścić dziecko?
60
00:02:52,672 --> 00:02:53,631
Słucham?
61
00:02:53,715 --> 00:02:54,716
{\an8}Tak trzymaj, Dubs.
62
00:02:54,799 --> 00:02:56,467
{\an8}Bociany latają nocą,
63
00:02:56,551 --> 00:02:58,636
{\an8}jeśli kładąc się narobisz dużo hałasu,
64
00:02:58,720 --> 00:02:59,804
dadzą ci dziecko.
65
00:02:59,888 --> 00:03:01,514
{\an8}Chodźmy do domu
66
00:03:01,598 --> 00:03:03,808
i porozmawiajmy jak matka z synem.
67
00:03:03,892 --> 00:03:05,685
I tu ci przerwę.
68
00:03:05,768 --> 00:03:08,021
{\an8}Myślę, że potrzebuję do tego moich braci.
69
00:03:08,104 --> 00:03:10,231
{\an8}Braci? Kim są twoi bracia?
70
00:03:10,315 --> 00:03:11,524
Moje potężne dęby.
71
00:03:11,608 --> 00:03:13,193
Will i Douglas.
72
00:03:14,152 --> 00:03:15,820
{\an8}A, dobrze.
73
00:03:16,487 --> 00:03:17,906
{\an8}Potrzebujesz swoich potężnych dębów.
74
00:03:17,989 --> 00:03:19,949
Bardziej niż potrzebujesz mamy.
75
00:03:20,033 --> 00:03:21,367
{\an8}Świetnie.
76
00:03:21,951 --> 00:03:24,495
Graham, będę zaszczycony.
77
00:03:25,121 --> 00:03:26,497
Chwyć moją gałąź,
78
00:03:30,585 --> 00:03:32,128
Nie robię tego z gałęzią.
79
00:03:35,423 --> 00:03:37,759
Hej, Rory, nie możemy się doczekać,
aż zobaczymy twój strój!
80
00:03:37,842 --> 00:03:38,718
Kończysz już?
81
00:03:38,801 --> 00:03:40,553
Żadnego już. Będę gotowy, kiedy będę!
82
00:03:40,637 --> 00:03:42,263
- Dobrze.
- Czemu tak świruje?
83
00:03:42,347 --> 00:03:44,349
To tylko dzieciaki spędzające czas
w Yogurt Spot.
84
00:03:44,432 --> 00:03:47,769
Chodzimy tam co roku po Zimowym Recitalu.
85
00:03:47,852 --> 00:03:49,103
Kogo to obchodzi?
86
00:03:49,187 --> 00:03:52,690
Rory'ego. Dla niego,
to modowe wydarzenie sezonu.
87
00:03:52,774 --> 00:03:54,192
Mówi, że to co nosisz do Yogurt Spot,
88
00:03:54,275 --> 00:03:55,818
definiuje cię na resztę roku.
89
00:03:55,902 --> 00:03:56,986
To jego Oscary.
90
00:03:57,070 --> 00:03:59,072
Nie, Emmy to moje Oscary,
91
00:03:59,155 --> 00:04:00,323
Tydzień mody to nagroda Tony,
92
00:04:00,406 --> 00:04:01,908
a Yogurt Spot to moja Met Gala.
93
00:04:01,991 --> 00:04:04,202
Przestańcie już gadać...
94
00:04:04,285 --> 00:04:06,663
i podziwiajcie mnie.
95
00:04:07,914 --> 00:04:10,583
Pop z 2000 roku spotyka Wojnę z Terrorem.
96
00:04:10,667 --> 00:04:13,503
I niestandardowy patchwork
autorstwa Miggy.
97
00:04:13,586 --> 00:04:15,421
Współpracowaliśmy.
98
00:04:15,505 --> 00:04:16,422
Przybij.
99
00:04:16,506 --> 00:04:17,465
Współpracowaliśmy?
100
00:04:17,548 --> 00:04:19,550
Mówiłem ci,
gdzie ma lśnić, a ty to zrobiłeś.
101
00:04:19,634 --> 00:04:22,262
Dlaczego muszę być mały,
abyś ty był duży?
102
00:04:22,345 --> 00:04:24,305
Miggy, chodź na chwilę.
103
00:04:25,765 --> 00:04:27,558
Czy Amy wygląda na trochę smutną?
104
00:04:27,642 --> 00:04:29,519
Spotykam się z ich tatą,
105
00:04:29,602 --> 00:04:31,771
i chcę poznać bliźniaki jako jednostki.
106
00:04:31,854 --> 00:04:33,231
Niezbyt dobry pomysł.
107
00:04:33,314 --> 00:04:35,358
Poznawanie dziewczyn
prowadzi tylko do kłopotów.
108
00:04:36,484 --> 00:04:39,529
Wrobiły mnie,
bym pozwolił im jeździć po autostradzie.
109
00:04:43,992 --> 00:04:44,993
Cześć.
110
00:04:45,076 --> 00:04:46,536
Wszystko w porządku?
111
00:04:46,619 --> 00:04:49,580
Chyba jestem trochę przybita,
odkąd sieć Sears zbankrutowała.
112
00:04:49,664 --> 00:04:50,581
Rozumiem.
113
00:04:50,665 --> 00:04:53,501
A może coś nowszego i osobistego.
114
00:04:55,461 --> 00:04:58,381
Wszyscy stroją się na Yogurt Spot,
115
00:04:58,464 --> 00:04:59,841
a ja noszę to.
116
00:04:59,924 --> 00:05:02,760
Znajdźmy ci własny strój.
117
00:05:02,844 --> 00:05:06,431
Może coś mniej w stylu
kierowcy tramwaju Disneylandu z 1992.
118
00:05:06,514 --> 00:05:09,058
Ale zgodziłam się z Emmą
na spodnie chino.
119
00:05:09,142 --> 00:05:11,644
Nie spodoba jej się,
gdy spróbuję czegoś nowego.
120
00:05:11,728 --> 00:05:13,771
Emma jest twoją siostrą,
będzie cię wspierać.
121
00:05:13,855 --> 00:05:17,317
Pomogę ci znaleźć strój,
który krzyczy: „Amy Fogerty”.
122
00:05:17,400 --> 00:05:21,154
Nic nie rozumiesz, Poppy.
123
00:05:21,237 --> 00:05:22,905
Ona wszystko kontroluje.
124
00:05:23,781 --> 00:05:25,742
Amy, rozwiń rękawy.
125
00:05:25,825 --> 00:05:27,410
Wyglądasz jak sklepikarz.
126
00:05:31,748 --> 00:05:33,666
To nie moja wina, że dostaję tylko piątki.
127
00:05:33,750 --> 00:05:37,211
Nasza klasa spada na wykresie,
widziałaś moich kolegów z klasy
128
00:05:37,295 --> 00:05:39,047
I tak mnie nie słuchasz.
129
00:05:39,130 --> 00:05:40,965
Tak, życie jest straszne.
130
00:05:41,049 --> 00:05:42,800
Myślisz, że jestem złą mamą?
131
00:05:42,884 --> 00:05:44,010
Oczywiście, że nie.
132
00:05:44,093 --> 00:05:45,553
Uwielbiam zakupy z tobą.
133
00:05:45,636 --> 00:05:47,805
Nigdy nawet nie zbliżamy się
do alejki z warzywami.
134
00:05:47,889 --> 00:05:51,142
- Tylko śmieciowe jedzenie.
- Hej? Mam precle z masłem orzechowym.
135
00:05:51,225 --> 00:05:53,227
To orzechy i zboża, głupolku.
136
00:05:53,311 --> 00:05:56,314
Czas na małego nura!
137
00:05:57,815 --> 00:05:58,941
Proszę pani, już mówiliśmy,
138
00:05:59,025 --> 00:06:00,485
nie można jeść z pojemników.
139
00:06:01,319 --> 00:06:02,278
To degustacja.
140
00:06:02,362 --> 00:06:04,030
To kradzież.
141
00:06:04,113 --> 00:06:06,240
Angie, wiesz, że nie wolno ci wchodzić
do tego obszaru.
142
00:06:06,324 --> 00:06:08,326
Daj spokój, Steve.
Ostatnio jestem bardzo zdołowana.
143
00:06:08,409 --> 00:06:09,869
Możesz mi odpuścić?
144
00:06:09,952 --> 00:06:12,038
Muszę wykonywać swoją pracę.
145
00:06:12,121 --> 00:06:13,706
Ta gra w kotka i myszkę mnie dobija.
146
00:06:14,624 --> 00:06:15,666
Dobrze.
147
00:06:16,292 --> 00:06:18,086
Sama się odprowadzę.
148
00:06:19,337 --> 00:06:21,923
Miłego bycia singlem do końca życia.
149
00:06:23,758 --> 00:06:25,259
A mogłeś mieć to wszystko.
150
00:06:27,261 --> 00:06:30,264
Rodzice nie powinni rozmawiać
z dziećmi o seksie.
151
00:06:30,348 --> 00:06:31,474
Nigdy ze mną nie rozmawiali.
152
00:06:31,557 --> 00:06:33,267
Wszystko potoczyło się świetnie.
153
00:06:34,352 --> 00:06:36,646
Pewnej nocy zajmowałem się
własnymi sprawami,
154
00:06:36,729 --> 00:06:39,649
za pomocą suwaka logarytmicznego
wykonywałem dzielenie,
155
00:06:39,732 --> 00:06:42,151
kiedy mój ojciec bez wyjaśnienia,
156
00:06:42,235 --> 00:06:44,237
wsunął coś pod moje drzwi.
157
00:06:44,946 --> 00:06:46,447
Sprośną animowaną książeczkę.
158
00:06:46,531 --> 00:06:49,492
Niegrzeczny dreszczyk emocji
z prostszych czasów.
159
00:06:49,575 --> 00:06:51,327
Czas, w którym ludzie padliby trupem,
160
00:06:51,411 --> 00:06:54,747
gdyby zostawili otwarte okno
w zimną noc.
161
00:06:54,831 --> 00:06:58,709
Tak więc naga tańcząca dama
wystarczyła mi na długo.
162
00:06:59,794 --> 00:07:02,380
To było najpiękniejsze wspomnienie
mojego staruszka.
163
00:07:02,463 --> 00:07:05,466
I kiedy nabawiłem się
zapalenia stawów kciuka.
164
00:07:06,134 --> 00:07:09,971
Musimy dać Grahamowi magazyny porno.
165
00:07:10,054 --> 00:07:11,097
Nic nie powiemy.
166
00:07:11,180 --> 00:07:12,640
Pozwolimy mu to rozpracować samemu.
167
00:07:12,723 --> 00:07:15,685
Twój ojciec był przerażający
i nieodpowiedzialny.
168
00:07:15,768 --> 00:07:19,564
Na szczęście mój ojciec rozmawiał
ze mną o seksie. To było wspaniałe.
169
00:07:19,647 --> 00:07:22,900
- Obrzydlistwo.
- Jetem teraz silny i nieustraszony,
170
00:07:22,984 --> 00:07:25,778
ale szanuję piękno stosunku płciowego.
171
00:07:25,862 --> 00:07:28,573
- Jesteś wstrętny.
- A czemu miałem tak świetną rozmowę?
172
00:07:28,656 --> 00:07:32,118
Ponieważ mój ojciec był
nauczycielem od zdrowia.
173
00:07:32,201 --> 00:07:34,871
Przez twoją osobowość przemawia
Rosetta Stone.
174
00:07:34,954 --> 00:07:37,665
Tak. Pani Hawthorne uczyła dziewczyny,
175
00:07:37,748 --> 00:07:39,208
a mój tata uczył chłopców,
176
00:07:39,292 --> 00:07:42,795
i razem spotykaliśmy się na obowiązkowych
lekcjach tańca w cztery pary.
177
00:07:42,879 --> 00:07:45,923
Mój ojciec jest moim bohaterem
i wzorem zdrowia seksualnego.
178
00:07:46,007 --> 00:07:50,011
Zrobił dla rozmów seksualnych to,
co pan Rogers zrobił dla psiej śmierci.
179
00:07:50,094 --> 00:07:52,138
Brzmi jakby szklanka
odtłuszczonego mleka ożyła.
180
00:07:52,221 --> 00:07:54,557
Moi rodzice są małżeństwem
od 40 lat.
181
00:07:54,640 --> 00:07:57,560
- Chyba robią coś dobrze.
- I co z tego?
182
00:07:57,643 --> 00:08:00,104
Idealnie odtworzymy doświadczenie,
183
00:08:00,188 --> 00:08:03,149
jakie ofiarował mi ojciec.
Chcesz prowadzić?
184
00:08:03,232 --> 00:08:04,066
Prowadzić?
185
00:08:04,150 --> 00:08:05,651
Do innego miejsca?
186
00:08:05,735 --> 00:08:07,612
- Jak morderca?
- Tak.
187
00:08:07,695 --> 00:08:09,780
Bo zamordujemy tę rozmowę o seksie.
188
00:08:09,864 --> 00:08:11,324
I jak morderca.
189
00:08:11,407 --> 00:08:13,659
Już wybrałem idealną lokalizację.
190
00:08:13,743 --> 00:08:15,995
Miejsce pulsujące testosteronem,
191
00:08:16,078 --> 00:08:17,705
gdzie mężczyźni mogą być mężczyznami,
192
00:08:17,788 --> 00:08:21,250
gdzie moc ludzkiego ciała
jest na pełnym ekranie.
193
00:08:34,180 --> 00:08:35,598
Cześć, Douglasie!
194
00:08:38,100 --> 00:08:41,062
Nie bylibyśmy przyjaciółmi,
gdybyśmy nie mieli dzieci!
195
00:08:41,145 --> 00:08:42,313
To wiem!
196
00:08:51,280 --> 00:08:52,532
O, tak!
197
00:08:52,615 --> 00:08:53,950
To jest trening.
198
00:08:54,033 --> 00:08:55,618
Tak. Musimy napompować krew,
199
00:08:55,701 --> 00:08:57,954
zanim usiądziemy do naszej
odpowiedniej do tego wieku rozmowy.
200
00:08:58,037 --> 00:09:00,748
Mój tata zabrał mnie do tej wrotkarni,
201
00:09:00,831 --> 00:09:02,708
zanim usiedliśmy do tej samej rozmowy.
202
00:09:02,792 --> 00:09:04,168
Na pewno był dobrym człowiekiem.
203
00:09:04,252 --> 00:09:06,295
A teraz jest z aniołami.
204
00:09:06,379 --> 00:09:10,466
Nie, to 67-letni emeryt
zamieszkały w kompleksie w Resedzie,
205
00:09:10,550 --> 00:09:12,176
ale doceniam sentyment.
206
00:09:12,260 --> 00:09:16,472
Co powiesz, by zanurkować w nachosach?
207
00:09:16,556 --> 00:09:18,015
Niezbita dziesiątka?
208
00:09:18,099 --> 00:09:20,017
Teraz przykułeś moją uwagę.
209
00:09:21,519 --> 00:09:23,980
Widzisz? Spójrz, jaki jest szczęśliwy.
210
00:09:24,063 --> 00:09:26,148
Plan mojego ojca działa.
211
00:09:26,232 --> 00:09:28,150
Podniecasz ciało, zaspokajasz głód,
212
00:09:28,234 --> 00:09:31,654
zanim zanurkujesz
w cudach ludzkich genitaliów.
213
00:09:33,614 --> 00:09:35,908
Zamierzałeś pojeździć?
214
00:09:40,913 --> 00:09:42,498
Podręcznik mojego ojca.
215
00:09:42,582 --> 00:09:44,333
Zabrałem go w dniu,
w którym Mia zaszła w ciążę.
216
00:09:44,417 --> 00:09:47,253
Zawsze wiedziałem, że pewnego dnia
skorzystam z niego, by uczyć mojego syna,
217
00:09:47,336 --> 00:09:49,297
albo syna mojego przyjaciela, o seksie.
218
00:09:49,380 --> 00:09:51,882
Czuję, że wyjedziemy stąd
na tyle radiowozu.
219
00:09:51,966 --> 00:09:53,092
Stary.
220
00:09:53,175 --> 00:09:55,344
To przywołuje wiele wspomnień.
221
00:09:55,428 --> 00:09:58,639
Każdy rozdział to perełka. Spójrz,
„Kiedy prysznice stają się dłuższe”.
222
00:09:58,723 --> 00:09:59,890
„Mam tam włosy".
223
00:09:59,974 --> 00:10:01,267
„Mamo, musisz pukać”.
224
00:10:01,350 --> 00:10:02,893
„Wydzieliny".
225
00:10:04,103 --> 00:10:05,104
A co to?
226
00:10:06,230 --> 00:10:07,398
„Kochany, Budzie".
227
00:10:07,481 --> 00:10:08,566
Mój tata ma na imię Bud.
228
00:10:08,649 --> 00:10:10,901
Jak golden retriever. Tropi.
229
00:10:10,985 --> 00:10:13,529
"Nie mogę się doczekać,
aż zerwiesz moje..."
230
00:10:15,865 --> 00:10:18,117
Język staje się po tym trochę obrazowy.
231
00:10:18,200 --> 00:10:21,203
Myślę, że to list miłosny
napisany przez moją matkę.
232
00:10:21,996 --> 00:10:24,206
Pismo jest trochę inne.
233
00:10:24,290 --> 00:10:27,084
Kiedy to pisała, pewnie była z tyłu
trzęsącego się autobusu.
234
00:10:27,168 --> 00:10:28,419
To takie urocze.
235
00:10:28,502 --> 00:10:29,712
Nie wiem, jak to powiedzieć,
236
00:10:29,795 --> 00:10:32,965
ale mam nadzieję, że to jest
nagie zdjęcie twojej matki.
237
00:10:34,675 --> 00:10:36,010
Pani Hawthorne?
238
00:10:36,093 --> 00:10:37,678
Nauczycielka zdrowia?
239
00:10:37,762 --> 00:10:40,139
O Boże. Właśnie cię słuchałem.
240
00:10:40,222 --> 00:10:41,974
Czyli tata...
241
00:10:42,058 --> 00:10:43,184
ją zdradzał.
242
00:10:45,353 --> 00:10:46,479
To straszne.
243
00:10:46,562 --> 00:10:47,813
Karygodne.
244
00:10:49,649 --> 00:10:51,984
Nie wiem. Może jestem dla siebie surowa.
245
00:10:52,068 --> 00:10:54,195
Ale czuję się,
jak najgorsza mama na świecie.
246
00:10:54,278 --> 00:10:57,073
Pianki trafiają na najwyższą półkę.
Daj znać, jeśli chcesz drabinę.
247
00:10:57,156 --> 00:10:58,324
Nie obwiniaj się.
248
00:10:58,407 --> 00:10:59,950
Jak mogę nie?
249
00:11:00,034 --> 00:11:01,327
Fakty nie kłamią.
250
00:11:01,410 --> 00:11:05,081
Mój syn został zawieszony, mieszkamy
w nagrzanym pokoju bez okien,
251
00:11:05,164 --> 00:11:06,540
bo spaliłam nasz dom,
252
00:11:06,624 --> 00:11:07,625
i spójrz!
253
00:11:07,708 --> 00:11:10,628
Kupiłam karmę dla kotów,
myśląc, że to tuńczyk.
254
00:11:10,711 --> 00:11:13,714
I nakarmię tym Grahama.
255
00:11:13,798 --> 00:11:15,216
To nie za dobrze.
256
00:11:15,299 --> 00:11:17,134
Myślę, że największym ciosem
257
00:11:17,218 --> 00:11:19,887
jest to, że Graham nie pomyślał,
że mogę z nim porozmawiać.
258
00:11:19,970 --> 00:11:21,389
O czym?
259
00:11:22,807 --> 00:11:25,351
O tym, jak działają magnesy.
260
00:11:26,727 --> 00:11:30,481
Jeśli ma to jakieś znaczenie,
to myślę, że jesteś świetną mamą.
261
00:11:30,564 --> 00:11:33,442
Zamknij swoje idealne, głupie usta.
262
00:11:33,526 --> 00:11:34,735
Mówię poważnie.
263
00:11:34,819 --> 00:11:36,237
Jesteś inspiracją.
264
00:11:36,320 --> 00:11:38,030
Tak?
265
00:11:38,114 --> 00:11:39,740
Tak, to ty
266
00:11:39,824 --> 00:11:43,536
zainspirowałaś mnie do pobrania próbek
wszystkich tych rzeczy.
267
00:11:48,916 --> 00:11:52,294
A to kolejna kula do kręgli
dla starego D'Amato.
268
00:11:52,378 --> 00:11:53,379
Emma,
269
00:11:53,462 --> 00:11:56,215
twoja siostra jest bardzo odważna
i wypróbowuje nowy styl,
270
00:11:56,298 --> 00:11:57,925
więc chcę, żebyś ją wspierała.
271
00:11:58,008 --> 00:11:58,926
Słyszę cię.
272
00:12:00,886 --> 00:12:01,762
Nici z umowy.
273
00:12:07,852 --> 00:12:09,770
Indywidualnie to bałagan,
274
00:12:09,854 --> 00:12:11,397
ale wszystko razem jest okropne.
275
00:12:11,480 --> 00:12:13,816
I co myślisz, Emma?
276
00:12:13,899 --> 00:12:15,276
Ja...
277
00:12:17,611 --> 00:12:19,071
Podoba mi się!
278
00:12:21,365 --> 00:12:22,700
Myliłem się.
279
00:12:22,783 --> 00:12:24,243
Naprawdę nawiązałaś więź z Amy.
280
00:12:24,326 --> 00:12:25,786
Może są ludźmi.
281
00:12:25,870 --> 00:12:29,290
Poppy, zrób mi dokładnie taki sam kostium.
282
00:12:29,373 --> 00:12:31,292
Oczywiście. Cieszę się,
że ty też chcesz taki.
283
00:12:31,375 --> 00:12:33,377
Ale to mój styl.
284
00:12:33,461 --> 00:12:34,879
Teraz to nasz styl.
285
00:12:34,962 --> 00:12:37,423
Chcę wyglądać inaczej
choć jedną noc w życiu.
286
00:12:37,506 --> 00:12:39,175
Zdejmij pelerynę. Ona cię zmieniła.
287
00:12:42,219 --> 00:12:43,179
Odczep się!
288
00:12:43,262 --> 00:12:45,014
Ja tylko chciałam być sobą!
289
00:12:45,097 --> 00:12:47,266
To twoja wina, Poppy!
290
00:12:48,726 --> 00:12:50,478
Zaczynam wariować.
291
00:12:50,561 --> 00:12:52,146
Weź się w garść.
292
00:12:52,229 --> 00:12:54,190
Gdzie ta energia, że seks jest piękny?
293
00:12:54,273 --> 00:12:56,317
Seks najwyraźniej nie jest piękny.
294
00:12:56,400 --> 00:12:59,111
Jest zdeprawowany i obrzydliwy,
i zgodnie z tym listem,
295
00:12:59,195 --> 00:13:01,864
odbywa się głównie
w sali do zapasów w gimnazjum.
296
00:13:01,947 --> 00:13:03,491
Nieco dalej sugeruje,
297
00:13:03,574 --> 00:13:06,786
że robili to też
w ślepym zaułku labiryntu kukurydzy.
298
00:13:06,869 --> 00:13:07,870
O Boże.
299
00:13:07,953 --> 00:13:09,205
Nie porozmawiam z nim.
300
00:13:09,288 --> 00:13:10,623
Musisz się włączyć.
301
00:13:10,706 --> 00:13:12,082
Nie wezmę udziału w rozmowie o seksie.
302
00:13:12,166 --> 00:13:14,627
- Zwariowałeś?
- Jak mam rozmawiać o seksie i zaufaniu,
303
00:13:14,710 --> 00:13:17,129
kiedy człowiek, który opowiedział mi
o tym, jest kobieciarzem.
304
00:13:17,213 --> 00:13:20,090
Ktoś dostał nachos!
305
00:13:20,174 --> 00:13:22,218
Przepraszam, Will, nie mam reszty
z tej dziesiątki.
306
00:13:22,301 --> 00:13:24,136
Fajna książka.
307
00:13:24,220 --> 00:13:26,013
Tak, bardzo.
308
00:13:26,096 --> 00:13:28,891
Należy do mojego ojca, sprośnego kłamcy.
309
00:13:29,642 --> 00:13:32,353
Wszystko w porządku?
310
00:13:32,436 --> 00:13:34,021
Dobra, czas na rozmowę.
311
00:13:35,022 --> 00:13:36,482
Chciałbyś zacząć, Douglasie?
312
00:13:36,565 --> 00:13:38,317
- Odpadam.
- Świetnie.
313
00:13:38,400 --> 00:13:41,821
Grahamie, kiedy mężczyzna kocha kobietę...
314
00:13:42,613 --> 00:13:45,074
Moja biedna matka.
315
00:13:45,866 --> 00:13:48,369
Mój ojciec jest dewiantem seksualnym.
316
00:13:48,452 --> 00:13:50,037
Jest chory!
317
00:13:50,120 --> 00:13:51,205
Seks jest chory!
318
00:13:54,542 --> 00:13:56,418
Więc wyobraź sobie, że...
319
00:13:56,502 --> 00:13:59,129
ktoś wsuwa ci pod drzwi
sprośną animowaną książeczkę.
320
00:13:59,213 --> 00:14:01,048
- Sprośną animację?
- Tak.
321
00:14:01,131 --> 00:14:02,466
Czy Will ma rację?
322
00:14:02,550 --> 00:14:04,301
Seks jest chory?
323
00:14:04,385 --> 00:14:05,845
Czyli ja też jestem chory?
324
00:14:07,012 --> 00:14:08,931
Ja też jestem chory!
325
00:14:10,474 --> 00:14:11,851
Graham!
326
00:14:11,934 --> 00:14:13,853
Niech ktoś zablokuje tego chłopca!
327
00:14:13,936 --> 00:14:17,648
- Nie wolno nam dotykać dzieci.
- W porządku. Mieszka w mojej saunie.
328
00:14:17,731 --> 00:14:19,108
Razem ze swoją mamą.
329
00:14:19,191 --> 00:14:21,652
Są tam dobrowolnie. I...
330
00:14:21,735 --> 00:14:23,195
Co tak się gapicie.
331
00:14:23,279 --> 00:14:25,114
Nie obchodzi mnie to. Na co się gapisz?
332
00:14:26,907 --> 00:14:30,578
Emmo, dlaczego nie chcesz,
by Amy nosiła własny strój?
333
00:14:30,661 --> 00:14:32,204
Rozmawiamy o moich uczuciach?
334
00:14:33,080 --> 00:14:34,248
Będziesz musiała
mnie torturować.
335
00:14:34,331 --> 00:14:36,542
Co? Nie będę torturować dziecka.
336
00:14:36,625 --> 00:14:38,377
Po prostu to zrób, tchórzu.
337
00:14:38,460 --> 00:14:40,379
Dobra. Rory, śmiało.
338
00:14:40,462 --> 00:14:41,755
Już dobrze!
339
00:14:41,839 --> 00:14:43,549
Powiem.
340
00:14:43,632 --> 00:14:45,593
Jednakowy strój nas łączy.
341
00:14:45,676 --> 00:14:47,219
Jesteśmy zespołem.
342
00:14:47,303 --> 00:14:49,346
Amy, jak ty się z tym czujesz?
343
00:14:49,930 --> 00:14:51,015
Nie pęknę.
344
00:14:51,098 --> 00:14:52,182
Rób, co masz robić.
345
00:14:52,266 --> 00:14:53,434
Rory, rób swoje.
346
00:14:54,685 --> 00:14:56,353
Ty chory świrze!
347
00:14:56,437 --> 00:14:58,355
Dobra, już powiem!
348
00:14:58,856 --> 00:15:01,734
Chcę choć raz być sobą.
349
00:15:01,817 --> 00:15:03,569
Przede wszystkim, te tortury dziecka
350
00:15:03,652 --> 00:15:05,654
są bardzo niepokojące, choć bardzo pasują.
351
00:15:05,738 --> 00:15:09,533
Ubieranie się podobnie
nie czyni was tą samą osobą.
352
00:15:09,617 --> 00:15:11,994
A ubieranie się inaczej
nie oznacza, że nie jesteście zespołem.
353
00:15:12,077 --> 00:15:14,955
Ale ubieranie się jak nazista
zawsze jest złe.
354
00:15:15,039 --> 00:15:17,666
Kochanie, tu robimy coś innego.
355
00:15:17,750 --> 00:15:18,667
Okej.
356
00:15:18,751 --> 00:15:21,837
Chodzi o to, aby wspierać się nawzajem,
to czyni cię zespołem.
357
00:15:21,921 --> 00:15:23,505
Jesteście jednostkami i siostrami.
358
00:15:23,589 --> 00:15:26,467
Skąd ludzie będą wiedzieć, że jesteśmy
siostrami, jeśli nie nosimy tego samego?
359
00:15:26,550 --> 00:15:28,636
Na początek wyglądacie podobnie.
360
00:15:29,303 --> 00:15:30,763
Nie widzę tego.
361
00:15:31,597 --> 00:15:35,434
A jeśli zdecydujemy, że dziś wieczorem,
pójdziecie do Yogurt Spot jako zespół,
362
00:15:35,517 --> 00:15:39,480
ale jako zespół sióstr na tyle odważny,
by nosić własne stroje?
363
00:15:39,563 --> 00:15:41,148
Co wy na to? Chcecie iść na zakupy?
364
00:15:41,231 --> 00:15:42,816
Tak.
365
00:15:44,401 --> 00:15:45,736
Wystarczyło mi jedno popołudnie,
366
00:15:45,819 --> 00:15:49,615
by zmienić byłego przedszkolnego
prymusa w drobnego złodziejaszka.
367
00:15:49,698 --> 00:15:52,201
Mówiłaś, że pobieranie próbek
nie jest kradzieżą.
368
00:15:52,284 --> 00:15:54,328
Oczywiście, że to kradzież!
369
00:15:54,411 --> 00:15:56,121
Kłamałam! Jestem kłamcą!
370
00:15:56,205 --> 00:15:57,289
Pisz dalej.
371
00:15:57,373 --> 00:15:59,833
Nie mogę uwierzyć, że każesz mi
pisać listy z przeprosinami.
372
00:15:59,917 --> 00:16:02,503
Popełniłaś przestępstwo z mojego powodu!
373
00:16:02,586 --> 00:16:04,922
Traktujesz to naprawdę poważnie.
374
00:16:05,005 --> 00:16:06,757
Tak!
375
00:16:06,840 --> 00:16:10,010
Nie pozwolę, by Will się dowiedział,
że zepsułam jego idealną córkę.
376
00:16:10,094 --> 00:16:12,721
Nie jestem idealna!
377
00:16:13,389 --> 00:16:16,058
Stłumiony wybuch? Znam je dobrze.
378
00:16:18,686 --> 00:16:19,770
Uderz mnie.
379
00:16:22,606 --> 00:16:24,900
Nie lubię być idealna przez cały czas.
380
00:16:24,984 --> 00:16:29,780
Czasami chcę być taka jak ty,
Zła B ze złotym sercem.
381
00:16:29,863 --> 00:16:31,115
Złote serce?
382
00:16:31,198 --> 00:16:32,992
Zamknij się. Nie przestawaj.
383
00:16:33,075 --> 00:16:34,284
Jesteś taka zabawna.
384
00:16:34,368 --> 00:16:36,161
Tak, wiem.
385
00:16:36,245 --> 00:16:37,663
Zabawna jak diabli.
386
00:16:37,746 --> 00:16:39,623
Ale to nie czyni mnie
dobrym wzorem do naśladowania.
387
00:16:40,416 --> 00:16:41,625
W pewnym sensie tak.
388
00:16:41,709 --> 00:16:44,878
Kocham mojego tatę,
ale on nigdy nie popełnia błędu.
389
00:16:45,587 --> 00:16:47,798
Jesteś jedynym dorosłym,
który sprawia, że czuję,
390
00:16:47,881 --> 00:16:50,676
że nie muszę być idealna,
by być dobrym człowiekiem.
391
00:16:53,095 --> 00:16:57,266
Jestem jak twój dąb?
392
00:16:57,349 --> 00:16:58,350
Mój co?
393
00:16:59,268 --> 00:17:00,894
Jestem twoim wysokim, potężnym dębem.
394
00:17:00,978 --> 00:17:02,396
Nie jesteś wysoka.
395
00:17:02,479 --> 00:17:04,398
- Jesteś bardziej krzaczasta, ale...
- Nie.
396
00:17:05,566 --> 00:17:06,817
Jestem twoim dębem.
397
00:17:07,735 --> 00:17:08,694
Chodź do mnie.
398
00:17:15,242 --> 00:17:19,246
Kradzież to nie jedyny sposób,
by podążać moimi śladami.
399
00:17:19,329 --> 00:17:21,790
Znam kilka legalnych sposobów,
by być trochę zła.
400
00:17:22,499 --> 00:17:23,834
Nie zwracamy tego?
401
00:17:24,793 --> 00:17:25,794
Już to ukradłyśmy.
402
00:17:25,878 --> 00:17:28,255
Chodź. Mam mnóstwo zabawnych kolorów.
403
00:17:28,338 --> 00:17:30,215
Chyba sobie żartujesz.
404
00:17:30,299 --> 00:17:31,633
Will!
405
00:17:32,426 --> 00:17:34,386
Zatrzymaj się! Musimy znaleźć Grahama!
406
00:17:34,470 --> 00:17:36,221
Jest tam!
407
00:17:37,723 --> 00:17:39,099
Chłopaki!
408
00:17:39,183 --> 00:17:41,518
- Wsiadać!
- Zostaw mnie!
409
00:17:41,643 --> 00:17:43,312
Zostaw mnie!
410
00:17:46,815 --> 00:17:49,777
Nie da się jeździć na łyżwach
do improwizowanej melodii!
411
00:17:49,860 --> 00:17:51,487
Nie potrafię! Dobrze!
412
00:17:52,321 --> 00:17:54,865
- Wygrałeś!
- Uważajcie z tymi łyżwami na fotele.
413
00:17:54,948 --> 00:17:56,617
To jest skóra cielęca.
414
00:17:56,700 --> 00:17:58,702
Zawieź mnie z powrotem do mojej sauny.
415
00:17:58,786 --> 00:18:01,121
Porozmawiamy.
416
00:18:01,872 --> 00:18:05,375
Kiedy byłem dzieckiem,
też znalazłem kilka sprośnych zdjęć.
417
00:18:05,459 --> 00:18:08,337
To było straszne i przytłaczające.
418
00:18:10,589 --> 00:18:11,965
To jest niejasne.
419
00:18:23,102 --> 00:18:26,563
Nikt nie dbał o to, by poświęcić czas
i ze mną o tym porozmawiać,
420
00:18:26,647 --> 00:18:29,650
i wstyd mi powiedzieć, że
zawiodłem cię w ten sam sposób.
421
00:18:29,733 --> 00:18:31,151
Wszyscy zawodzą.
422
00:18:31,235 --> 00:18:32,903
Bohaterowie zawodzą.
423
00:18:32,986 --> 00:18:36,198
Ojcowie zabierają całą radość
z serca, więc jaki w tym sens?
424
00:18:36,281 --> 00:18:37,950
Nie teraz, Will!
425
00:18:38,033 --> 00:18:41,662
Seks, może być dziwny
426
00:18:41,745 --> 00:18:44,164
i mylący.
427
00:18:44,248 --> 00:18:49,419
I żaden podręcznik, animacja lub
czasopismo nie nada temu sensu.
428
00:18:49,503 --> 00:18:52,089
- A film?
- Te mogą być pouczające.
429
00:18:52,172 --> 00:18:53,924
Ale od tego dzielą cię lata.
430
00:18:54,007 --> 00:18:58,053
Ale to całkowicie w porządku
być ciekawym seksu.
431
00:18:58,137 --> 00:18:59,138
Bardzo naturalne.
432
00:18:59,221 --> 00:19:02,224
To dlatego chcesz się otaczać
ludźmi, którym możesz zaufać,
433
00:19:02,307 --> 00:19:04,935
takimi jak ja czy Will.
434
00:19:05,978 --> 00:19:07,020
Will.
435
00:19:07,813 --> 00:19:08,772
Tak.
436
00:19:09,690 --> 00:19:10,983
Graham,
437
00:19:11,066 --> 00:19:13,861
seks zawsze rodzi pytania,
438
00:19:13,944 --> 00:19:16,280
i to nigdy się nie kończy, w żadnym wieku.
439
00:19:16,363 --> 00:19:19,449
Więc nie jestem złą osobą?
440
00:19:19,533 --> 00:19:20,576
Oczywiście, że nie.
441
00:19:20,659 --> 00:19:22,161
Powiedziałbym ci.
442
00:19:22,244 --> 00:19:23,996
Jak wtedy gdy powiedziałeś,
że pójdę do piekła
443
00:19:24,079 --> 00:19:26,540
za pozostawienie zimnej szklanki
na twoim orzechowym stoliku kawowym.
444
00:19:26,623 --> 00:19:27,749
Dokładnie.
445
00:19:27,833 --> 00:19:29,293
Czy masz jeszcze jakieś pytania
446
00:19:29,376 --> 00:19:31,420
odnośnie zdjęć z magazynu?
447
00:19:31,503 --> 00:19:34,214
To, co mnie najbardziej zdezorientowało,
to...
448
00:19:35,632 --> 00:19:38,719
czy koń jest szybszy,
jeśli jeździsz na nim nago?
449
00:19:39,928 --> 00:19:41,013
Tak.
450
00:19:43,182 --> 00:19:44,892
To ja, Amy Fogerty.
451
00:19:44,975 --> 00:19:45,934
A ja jestem Emma.
452
00:19:46,018 --> 00:19:49,146
I choć nie jesteśmy tak samo ubrane,
nadal jesteśmy siostrami.
453
00:19:49,229 --> 00:19:52,191
Przepraszam. Jestem ślepa
po zachodzie słońca.
454
00:19:52,274 --> 00:19:54,026
Jasne. Dzięki.
455
00:19:54,776 --> 00:19:55,944
Poppy!
456
00:19:56,028 --> 00:19:59,823
Obie wyglądacie świetnie.
457
00:19:59,907 --> 00:20:01,074
Dzięki.
458
00:20:02,743 --> 00:20:04,620
Czy one właśnie cię przytuliły?
459
00:20:04,703 --> 00:20:07,372
Tak. Nawiązałyśmy więź.
460
00:20:07,456 --> 00:20:08,582
Jesteś niesamowita.
461
00:20:08,665 --> 00:20:10,209
Nie wiedziałem, że ich ręce
się tak zginają.
462
00:20:11,460 --> 00:20:14,379
Myślę, że to prawdopodobnie
brak odporności na wiatr,
463
00:20:14,463 --> 00:20:16,256
więc koń może tak śmigać.
464
00:20:16,340 --> 00:20:17,216
Super.
465
00:20:19,426 --> 00:20:21,428
Lepiej się czujesz, skarbie?
466
00:20:21,511 --> 00:20:23,805
Tak, mamo. Will i Douglas byli wspaniali,
467
00:20:23,889 --> 00:20:25,807
ale następnym razem
wolałbym pojeździć z tobą.
468
00:20:26,642 --> 00:20:29,353
Dziękuję ci. Potrzebowałam to usłyszeć.
469
00:20:29,436 --> 00:20:31,563
Kocham cię. Rocco!
470
00:20:31,647 --> 00:20:33,815
Czemu nosisz wrotki?
471
00:20:35,943 --> 00:20:38,654
Jak poszła rozmowa?
472
00:20:39,571 --> 00:20:40,530
Całkiem nieźle.
473
00:20:40,614 --> 00:20:43,742
Poza tym, że dowiedziałem się,
że mój ojciec zdradza matkę
474
00:20:43,825 --> 00:20:45,452
od wielu lat.
475
00:20:45,535 --> 00:20:47,079
O rany.
476
00:20:47,162 --> 00:20:48,580
{\an8}To nie przez narkotyki.
477
00:20:49,289 --> 00:20:50,582
{\an8}Nie.
478
00:20:50,666 --> 00:20:52,542
{\an8}- Nie.
- Na pewno.
479
00:20:52,626 --> 00:20:55,379
{\an8}A jak tam dzień z Sophie? Gdzie ona jest?
480
00:20:55,462 --> 00:20:57,214
{\an8}Tam.
481
00:20:58,048 --> 00:21:01,343
{\an8}Ufarbowałaś jej włosy. Zabiję cię.
482
00:21:01,426 --> 00:21:02,386
Przepraszam.
483
00:21:02,469 --> 00:21:04,471
{\an8}Myślę, że stara się trochę siebie zepsuć.
484
00:21:04,554 --> 00:21:06,390
{\an8}Jest jakaś szansa, że ją poprzesz?
485
00:21:06,473 --> 00:21:08,767
{\an8}Jesteś pewna, że farba jest
nietoksyczna, prawda?
486
00:21:08,850 --> 00:21:10,978
{\an8}Nie. To farba do włosów ze spożywczaka.
487
00:21:11,061 --> 00:21:12,813
{\an8}Zdecydowanie toksyczna,
488
00:21:12,896 --> 00:21:15,399
{\an8}więc ściśnij moje ramię
i uśmiechnij się do córki.
489
00:21:15,482 --> 00:21:16,733
{\an8}Cześć, Sophie!
490
00:21:16,817 --> 00:21:18,235
{\an8}Świetnie wyglądasz!
491
00:21:18,986 --> 00:21:20,737
{\an8}Nie mam nic przeciwko!
492
00:21:22,614 --> 00:21:24,449
To naprawdę zły dzień.
493
00:21:29,538 --> 00:21:32,457
Tekst polski: Iwona Rojek-Walczak