1
00:00:01,876 --> 00:00:03,086
Witajcie w Hilltop.
2
00:00:03,169 --> 00:00:04,963
Nie! Nie! Pete nie zostanie!
3
00:00:05,046 --> 00:00:07,007
Gdy nauczyciel ma szkolenie!
4
00:00:07,090 --> 00:00:08,717
Nie wiem, kim jest Pete,
5
00:00:08,800 --> 00:00:11,011
ale wiem, że go zawstydzasz.
6
00:00:11,094 --> 00:00:14,431
Nasza ukochana papuga
musi zostać sama w szkole
7
00:00:14,514 --> 00:00:15,890
przez trzy dni weekendu.
8
00:00:15,974 --> 00:00:18,268
To okrutne. Niehumanitarne.
9
00:00:18,351 --> 00:00:20,228
- Podpiszesz petycję?
- Nie.
10
00:00:21,771 --> 00:00:24,065
Czy właśnie zdyskredytowałeś
aktywizm mojej ośmioletniej córki?
11
00:00:24,149 --> 00:00:25,734
Aktywizm?
12
00:00:25,817 --> 00:00:27,068
Przestań się mazać.
13
00:00:27,152 --> 00:00:28,069
Co to...
14
00:00:28,153 --> 00:00:29,696
Powinienem się do tego odnieść?
15
00:00:29,779 --> 00:00:32,157
Nie. Szczerze, tak mi to wyleciało.
16
00:00:32,240 --> 00:00:34,075
Nie ignoruj mnie, Rocco!
17
00:00:34,159 --> 00:00:35,744
Nie bądź częścią problemu!
18
00:00:35,827 --> 00:00:37,662
Pete nie powinien spędzać weekendu sam,
19
00:00:37,746 --> 00:00:39,456
więc Sophie prosi wicedyrektor Yarble,
20
00:00:39,539 --> 00:00:40,874
by pozwoliła nam go zabrać do domu.
21
00:00:40,957 --> 00:00:42,834
Jestem taki dumny
ze świadomości tego dzieciaka.
22
00:00:42,917 --> 00:00:45,086
Robisz to, bo
dzięki temu dobrze wypadasz.
23
00:00:45,170 --> 00:00:46,087
- Co?
- Pochwały.
24
00:00:46,171 --> 00:00:49,132
Dziesięć dolców, że masz na sobie
T-shirt z twarzą Sophie.
25
00:00:49,215 --> 00:00:50,800
- Rozepnij sweter. Pomogę ci.
- Nie zamierzam.
26
00:00:50,884 --> 00:00:52,969
- Nie dotykaj mnie! To moje ciało!
- Dobrze.
27
00:00:53,053 --> 00:00:53,887
Niech ci będzie.
28
00:00:53,970 --> 00:00:56,765
Ale dobrze wiesz, że
chciałem zrobić więcej sitodruku.
29
00:00:56,848 --> 00:00:58,099
No proszę.
30
00:00:58,183 --> 00:01:01,102
Chcę pomóc Sophie
rozwinąć silny kompas moralny.
31
00:01:01,186 --> 00:01:04,689
I tak, wybrałem już garnitur
na uroczystość Ucznia Roku.
32
00:01:04,773 --> 00:01:06,524
Uwaga, ten gość idzie w kasztanowym.
33
00:01:06,608 --> 00:01:08,318
To nie garnitur, jeśli nie jest czarny.
34
00:01:08,401 --> 00:01:09,360
To kostium.
35
00:01:09,444 --> 00:01:11,071
Ona jest następną Gretą...
36
00:01:11,154 --> 00:01:12,113
coś tam.
37
00:01:12,197 --> 00:01:13,948
Szkoda, że nie pamiętam jej nazwiska.
38
00:01:14,032 --> 00:01:15,950
- Ona jest tak ważna.
- Na pewno.
39
00:01:16,034 --> 00:01:17,035
Will Cooper.
40
00:01:17,118 --> 00:01:19,329
Wicedyrektor Yarble! Jak się pani miewa?
41
00:01:19,412 --> 00:01:20,413
Strasznie.
42
00:01:20,497 --> 00:01:23,500
Ucinałam sobie drzemkę,
gdy obudziły mnie krzyki twojej córki.
43
00:01:23,583 --> 00:01:24,626
Każ jej przestać.
44
00:01:24,709 --> 00:01:28,088
Pozwól mi popłynąć w słodki uścisk
trzydniowego weekendu.
45
00:01:28,171 --> 00:01:29,380
Już przygotowałam piżamy.
46
00:01:29,464 --> 00:01:32,675
Przestanie, jak tylko się zgodzisz
zabrać Pete'a do domu na weekend.
47
00:01:32,759 --> 00:01:33,885
Nie.
48
00:01:33,968 --> 00:01:36,930
Wtedy ktoś inny będzie chciał go
zabrać w następny weekend i kolejny,
49
00:01:37,013 --> 00:01:39,432
a niedługo będę sprawdzać wymeldowania.
50
00:01:39,516 --> 00:01:42,185
Nie utrudniaj mi życia, Will Cooper.
Nie zniosę tego.
51
00:01:42,268 --> 00:01:45,980
Przykro mi to mówić, ale
kampania Sophie będzie kontynuowana.
52
00:01:46,064 --> 00:01:48,024
Nie! Pete nie może zostać!
53
00:01:48,108 --> 00:01:49,025
Moja dziewczynka.
54
00:01:49,109 --> 00:01:50,777
Greta Thunberg! To jest to nazwisko.
55
00:01:50,860 --> 00:01:51,945
Przypomniałem sobie.
56
00:01:52,028 --> 00:01:54,030
To jest twarz do sitodruku.
57
00:01:54,114 --> 00:01:55,448
Sophie!
58
00:01:55,532 --> 00:01:56,783
Wypuść Rocco.
59
00:01:56,866 --> 00:01:59,202
Nie tak chcemy zdobyć nasze podpisy.
60
00:01:59,285 --> 00:02:01,037
Rocco, podpisz petycję.
61
00:02:07,001 --> 00:02:10,547
{\an8}A Pronstroller mówi,
„Czy powinniśmy zrobić to cholerstwo?"
62
00:02:10,630 --> 00:02:12,423
{\an8}A ja na to: „Tak”.
63
00:02:12,507 --> 00:02:15,802
{\an8}A potem bam.
Związek na wyłączność, co jest?
64
00:02:16,886 --> 00:02:17,804
{\an8}Cieszy mnie to.
65
00:02:17,887 --> 00:02:19,305
{\an8}I dziękuję za przeprowadzenie mnie
66
00:02:19,389 --> 00:02:21,391
{\an8}przez wszystkie fizyczne akty
poprzedzające tę rozmowę.
67
00:02:21,474 --> 00:02:22,308
{\an8}Nie ma za co.
68
00:02:22,392 --> 00:02:24,435
{\an8}Myślę, że jestem zakochany.
69
00:02:24,519 --> 00:02:26,146
{\an8}Dałem jej jeden z moich kapeluszy.
70
00:02:27,355 --> 00:02:30,191
{\an8}- Kapelusz to poważna sprawa.
- Nie rób tego.
71
00:02:30,275 --> 00:02:32,986
{\an8}Byłem z tobą otwarty i wrażliwy.
72
00:02:33,069 --> 00:02:35,113
{\an8}O jest. Idzie po mnie.
73
00:02:35,196 --> 00:02:36,447
Totalny ruch dziewczyny!
74
00:02:45,665 --> 00:02:47,000
{\an8}Lubimy długie uściski.
75
00:02:47,083 --> 00:02:48,501
{\an8}Gorąco jak diabli.
76
00:02:51,421 --> 00:02:52,964
{\an8}Właśnie nasłuchałam się
o miłości Miggy'ego.
77
00:02:53,047 --> 00:02:54,716
{\an8}Możemy porozmawiać o czymś innym?
78
00:02:54,799 --> 00:02:56,259
{\an8}Zobaczmy, niewiele się u mnie dzieje.
79
00:02:56,342 --> 00:02:57,719
{\an8}W końcu spróbowałam
pieczonych lay'sów.
80
00:02:57,802 --> 00:02:59,053
{\an8}Nie wiem, dla kogo one są.
81
00:03:00,013 --> 00:03:01,014
Poppy!
82
00:03:01,973 --> 00:03:03,141
{\an8}No proszę.
83
00:03:03,224 --> 00:03:05,476
{\an8}Czy to nie jest nowa laska Rona?
84
00:03:05,560 --> 00:03:08,897
{\an8}To jego żona. Nazywa się Sharon.
Byłaś na jej ślubie.
85
00:03:08,980 --> 00:03:10,315
Zrobiłyście razem milion zdjęć.
86
00:03:10,398 --> 00:03:13,151
{\an8}- Jezu. Moja pamięć to bajzello.
- Hej, Poppy!
87
00:03:13,234 --> 00:03:15,528
Co możemy popić, Poppy?
88
00:03:15,612 --> 00:03:17,197
{\an8}Możemy porozmawiać, Sharon.
89
00:03:17,280 --> 00:03:19,073
{\an8}Zakładam, że tu jesteś,
bo Ron zrobił coś głupiego.
90
00:03:19,157 --> 00:03:20,116
{\an8}Akcent powrócił?
91
00:03:20,200 --> 00:03:23,745
{\an8}Mnie nie lej, bo mam wielkie wieści.
92
00:03:23,828 --> 00:03:24,746
Jesteśmy w ciąży!
93
00:03:25,622 --> 00:03:28,124
Chodź tu. Dotknij. Pocałuj!
94
00:03:28,208 --> 00:03:30,126
Powiedz mu swoje imię,
niech wie, kim jesteś.
95
00:03:30,960 --> 00:03:32,587
{\an8}Poppy, słyszałaś te wieści?
96
00:03:32,670 --> 00:03:33,880
Tak, Angela, słyszałam.
97
00:03:33,963 --> 00:03:37,342
{\an8}I cieszymy się? Próbuję tylko
podążać za twoim tropem.
98
00:03:37,425 --> 00:03:38,676
Gratulacje.
99
00:03:38,760 --> 00:03:40,220
Wybierasz neutralność. Rozumiem.
100
00:03:40,303 --> 00:03:42,513
Poppy, powinnaś iść ze mną dzisiaj na USG.
101
00:03:42,597 --> 00:03:43,806
Dowiem się, jaka to płeć.
102
00:03:45,433 --> 00:03:46,768
To będzie trudne.
103
00:03:46,851 --> 00:03:50,438
Obiecałam już Angie,
że się z nią dzisiaj spotkam.
104
00:03:50,521 --> 00:03:52,899
Ma problemy żołądkowo-jelitowe.
105
00:03:52,982 --> 00:03:55,818
Po prostu przez nią przepływa.
Ma teraz pieluchę.
106
00:03:55,902 --> 00:03:57,487
No wiesz.
107
00:03:59,030 --> 00:04:00,615
Tak, to prawda.
108
00:04:00,698 --> 00:04:04,327
Mój lekarz mówi, że moje rurki w pupie
są wszystkie zepsute.
109
00:04:04,410 --> 00:04:05,328
Do kitu.
110
00:04:05,411 --> 00:04:06,955
Obrzydlistwo!
111
00:04:07,038 --> 00:04:08,456
Może następnym razem?
112
00:04:08,539 --> 00:04:10,333
Może. Tak mi przykro. Musimy iść.
113
00:04:10,416 --> 00:04:12,794
Widzę po twarzy Angie,
że jest w wielkiej potrzebie.
114
00:04:15,588 --> 00:04:17,966
To była ważna wiadomość,
i jestem tu dla ciebie,
115
00:04:18,049 --> 00:04:20,218
ale musimy przedyskutować,
dlaczego w każdej szybkiej wymówce
116
00:04:20,301 --> 00:04:22,679
- muszę popuścić w spodnie.
- Przyjęłam.
117
00:04:29,560 --> 00:04:30,895
Jak to możliwe, że się pogarszam?
118
00:04:30,979 --> 00:04:32,689
- Witaj w Hilltop.
- Dzięki, Pete.
119
00:04:32,772 --> 00:04:33,773
Zaraz, co?
120
00:04:38,361 --> 00:04:40,697
Sophie Cooper, czy ty ukradłaś tego ptaka?
121
00:04:40,780 --> 00:04:42,532
Uratowałam go.
122
00:04:42,615 --> 00:04:45,368
Powiedziałeś, że mój moralny kompas
nigdy nie pokieruje mną źle.
123
00:04:45,451 --> 00:04:47,078
To brzmi jak ja.
124
00:04:47,161 --> 00:04:48,579
Zafundujemy Pete'owi wspaniały weekend,
125
00:04:48,663 --> 00:04:51,082
a potem zaniesiemy go z powrotem
przed rozpoczęciem szkoły.
126
00:04:51,165 --> 00:04:53,710
Wiem, że kradzież jest zła,
ale w tym przypadku,
127
00:04:53,793 --> 00:04:56,296
wierzę, że to właściwa rzecz.
128
00:04:57,505 --> 00:04:59,048
Wychowałem niezwykłą młodą kobietę.
129
00:04:59,132 --> 00:05:00,008
Świetnie tatusiu!
130
00:05:00,091 --> 00:05:01,884
Powiedziałeś to do siebie?
131
00:05:01,968 --> 00:05:03,886
- Słucham?
- Witaj w Hilltop.
132
00:05:04,804 --> 00:05:06,431
Dobrze, niech zostanie.
133
00:05:06,514 --> 00:05:08,516
To takie przykre,
że trzymają go w zamknięciu.
134
00:05:08,599 --> 00:05:10,601
Biedak, prawdopodobnie
nigdy wcześniej nie latał.
135
00:05:16,357 --> 00:05:18,443
Pete, jesteśmy tylko ty i ja.
136
00:05:18,526 --> 00:05:20,361
Myślisz o tym, co ja?
137
00:05:20,445 --> 00:05:22,155
Witaj w Hilltop.
138
00:05:24,240 --> 00:05:26,659
To było dziwne, co?
139
00:05:26,743 --> 00:05:30,246
Zostanę tu dla ciebie. Dziś jestem Poppy.
140
00:05:30,330 --> 00:05:32,957
Więc twój były mąż ma dziecko.
141
00:05:33,041 --> 00:05:34,584
Powiedz, jak się czujesz?
142
00:05:34,667 --> 00:05:36,794
Szczerze? Dziwnie.
143
00:05:36,878 --> 00:05:38,796
Zaprosiła mnie na USG.
144
00:05:38,880 --> 00:05:40,882
Nie ja ją zapłodniłam.
Dlaczego to mój cholerny problem?
145
00:05:40,965 --> 00:05:42,717
- Nie jest!
- Wiesz, co myślę?
146
00:05:42,800 --> 00:05:45,136
To sprawa pokoleniowa. Sharon ma 23 lata.
147
00:05:45,219 --> 00:05:47,055
Dzisiejsza młodzież
nie ma pojęcia o granicach.
148
00:05:47,138 --> 00:05:49,932
Milenialsi. Boże! Nienawidzę ich!
149
00:05:50,016 --> 00:05:51,351
Żadnego szacunku.
150
00:05:51,434 --> 00:05:53,436
Jakby to było społeczeństwo.
151
00:05:53,519 --> 00:05:55,063
Nie bez powodu mamy zasady.
152
00:05:55,146 --> 00:05:56,939
Musi pani za to zapłacić.
153
00:05:58,107 --> 00:05:59,859
Wiesz, że my też jesteśmy Milenialsami?
154
00:05:59,942 --> 00:06:01,819
Tak, ale rozumiesz.
155
00:06:01,903 --> 00:06:03,821
A wracając do Sharon.
156
00:06:03,905 --> 00:06:06,324
Co dalej? Chce, żebym była
przy prawdziwym porodzie?
157
00:06:06,407 --> 00:06:08,326
Owinę nogi wokół niej,
158
00:06:08,409 --> 00:06:10,536
jak w Opowieści podręcznej.
159
00:06:10,620 --> 00:06:11,871
Nie cierpię tego.
160
00:06:11,954 --> 00:06:13,331
Nigdy go nie widziałam.
161
00:06:13,414 --> 00:06:15,124
Zaraz, czy to...?
162
00:06:15,708 --> 00:06:17,835
Dziewczyna Migg'ego
z mężczyzną, który nie jest Miggym.
163
00:06:17,919 --> 00:06:20,088
Niezłe ciacho.
164
00:06:20,171 --> 00:06:22,465
To jest takie popaprane!
165
00:06:22,548 --> 00:06:24,801
Właśnie dzisiaj mi mówił,
że mają się na wyłączność.
166
00:06:25,426 --> 00:06:28,971
Widzisz?
167
00:06:29,055 --> 00:06:31,140
- Dokładnie o tym mówiłam.
- Dokładnie tak!
168
00:06:31,224 --> 00:06:33,226
Nie pozwolimy jej
załatwić Miggy'ego w ten sposób.
169
00:06:33,309 --> 00:06:35,186
Będziemy ich śledzić.
170
00:06:35,269 --> 00:06:36,854
Złapiemy ich na gorącym uczynku.
171
00:06:36,938 --> 00:06:39,524
Tak dla jasności,
chcesz się uporać z ciążą Sharon
172
00:06:39,607 --> 00:06:41,109
śledząc dziewczynę Miggy'ego?
173
00:06:41,192 --> 00:06:42,235
Zobaczysz, że tak.
174
00:06:43,277 --> 00:06:45,988
Ponieważ skończyłam z tym nadmiernym
dzieleniem się, nienawiścią do mleka,
175
00:06:46,072 --> 00:06:48,825
telefonem z tarczą, nie pamiętającego
pokolenia, któremu uchodzi na sucho!
176
00:06:48,908 --> 00:06:49,784
Wchodzisz?
177
00:06:49,867 --> 00:06:50,993
Jedziemy.
178
00:06:52,537 --> 00:06:54,330
Za ciasteczka.
179
00:06:54,414 --> 00:06:56,707
I cokolwiek innego, co
ukradła moja przyjaciółka.
180
00:06:58,668 --> 00:06:59,919
Myję łyżeczki
181
00:07:00,002 --> 00:07:02,380
Zmywam naczynia
Szoruję widelce
182
00:07:02,463 --> 00:07:03,381
Cześć, tato.
183
00:07:20,690 --> 00:07:21,858
To jest to, Pete,
184
00:07:21,941 --> 00:07:24,277
chwila, gdy odmówiono ci całego życia.
185
00:07:24,360 --> 00:07:27,029
Czas lecieć.
186
00:07:27,113 --> 00:07:28,739
Witaj w Hilltop! Co jest!
187
00:07:30,908 --> 00:07:32,577
Sophie, co to było?
188
00:07:34,162 --> 00:07:36,497
Chciałam tylko, żeby latał
zgodnie z planem natury.
189
00:07:36,581 --> 00:07:37,707
A ponieważ go kochałam,
190
00:07:37,790 --> 00:07:40,126
założyłam, że do mnie wróci.
191
00:07:40,209 --> 00:07:42,462
Nie mogłaś wiedzieć,
że miał podcięte skrzydła.
192
00:07:42,545 --> 00:07:43,754
Jestem mordercą.
193
00:07:43,838 --> 00:07:45,673
Nie jesteś.
194
00:07:46,215 --> 00:07:49,051
To odwrócone grabie,
na które upadł Pete są mordercą.
195
00:07:49,135 --> 00:07:50,428
Ty popełniłaś błąd.
196
00:07:50,511 --> 00:07:53,181
Błąd, który spowodował
śmierć niewinnego ptaka.
197
00:07:53,264 --> 00:07:55,683
I jedyne, co mogę teraz zrobić
to być szczera
198
00:07:55,766 --> 00:07:57,518
i oddać się w ręce pani Yarble.
199
00:07:58,769 --> 00:08:00,313
Co oznacza koniec.
200
00:08:00,855 --> 00:08:03,774
Mogę pożegnać tę przyszłość,
którą zaplanowaliśmy dla mnie.
201
00:08:03,858 --> 00:08:05,276
Wiem, że widziałaś śmierć ptaka,
202
00:08:05,359 --> 00:08:07,028
ale myślę, że trochę dramatyzujesz.
203
00:08:07,111 --> 00:08:09,238
Czyżby? Prawdopodobnie
zostanę zawieszona,
204
00:08:09,322 --> 00:08:12,825
co oznacza, że nie będę mogła
ubiegać się o tytuł Ucznia Roku.
205
00:08:12,909 --> 00:08:14,452
To boli.
206
00:08:14,535 --> 00:08:18,289
Zwłaszcza, że wygospodarowaliśmy
takie dobre miejsce na półce Sophie.
207
00:08:18,372 --> 00:08:19,624
Pożegnałam się z tym wszystkim
208
00:08:19,707 --> 00:08:21,584
w dniu, w którym
rzuciłam tego ptaka z dachu.
209
00:08:21,667 --> 00:08:23,294
To było dzisiaj.
210
00:08:24,462 --> 00:08:26,088
Co robisz?
211
00:08:26,172 --> 00:08:28,799
Usuwam to, co przypomina mi dawną mnie.
212
00:08:28,883 --> 00:08:30,426
Zmierzam donikąd.
213
00:08:30,510 --> 00:08:34,263
By odegrać diabła...
214
00:08:35,348 --> 00:08:37,391
Jeśli się poddasz
i stracisz dobrą reputację,
215
00:08:37,475 --> 00:08:39,519
nie będziesz w stanie
walczyć o rzeczy w przyszłości.
216
00:08:39,602 --> 00:08:41,771
A to nie byłoby właściwe.
217
00:08:41,854 --> 00:08:46,901
Myślisz, że może
twoja wina jest wystarczającą karą?
218
00:08:46,984 --> 00:08:50,488
Pete nie chciałby,
byś przez to wszystko straciła, prawda?
219
00:08:50,571 --> 00:08:52,865
Nie. Chciałby powitać mnie w Hilltop.
220
00:08:52,949 --> 00:08:54,408
To prawda.
221
00:08:54,492 --> 00:08:56,160
Ale co zrobimy?
222
00:08:56,244 --> 00:08:58,829
Wicedyrektor Yarble
zobaczy, że Pete zaginął,
223
00:08:58,913 --> 00:09:00,498
i będzie wiedziała, że to ja.
224
00:09:02,708 --> 00:09:03,918
Nie, jeśli to zatuszujemy.
225
00:09:05,378 --> 00:09:07,171
Ty i ja nie jesteśmy stworzeni
do kłamstwa.
226
00:09:07,255 --> 00:09:08,214
Masz rację.
227
00:09:08,297 --> 00:09:09,757
Nigdy nie będziemy w stanie tego zrobić.
228
00:09:09,840 --> 00:09:11,259
Potrzebujemy złej osoby.
229
00:09:11,342 --> 00:09:14,095
Kogoś w 100 procentach
moralnie straconego.
230
00:09:15,054 --> 00:09:17,557
Rozumiem, że nasze usługi są potrzebne.
231
00:09:17,640 --> 00:09:20,101
Wiemy, że są dowody,
które muszą zostać zniszczone.
232
00:09:20,184 --> 00:09:21,811
Nie martw się. Jesteśmy dyskretni.
233
00:09:27,817 --> 00:09:30,361
Właśnie otworzyli kolejną butelkę wina.
234
00:09:30,444 --> 00:09:33,072
Kiedy Prostroller
i okrągła głowa normalna twarz
235
00:09:33,155 --> 00:09:34,574
się prześpią?
236
00:09:34,657 --> 00:09:35,616
Jestem głodna.
237
00:09:35,700 --> 00:09:38,035
Czy ludzie zwykle nie jedzą przekąsek
w czasie obserwacji?
238
00:09:40,997 --> 00:09:45,001
Oferujesz mi suszoną wołowinę luzem
z twojego schowka?
239
00:09:45,084 --> 00:09:46,377
Przepraszam, księżniczko.
240
00:09:47,378 --> 00:09:50,089
Do diabła, trudno to zjeść.
241
00:09:50,172 --> 00:09:52,633
Masz też mały teleskop szpiegowski?
242
00:09:52,717 --> 00:09:54,302
Zechcesz mi opowiedzieć
historię jego zakupu?
243
00:09:54,385 --> 00:09:57,305
Bardzo ciekawi mnie twoja przestrzeń
w głowie w czasie zakupu.
244
00:09:57,388 --> 00:09:58,723
Dziękuję za pytanie.
245
00:09:58,806 --> 00:10:01,100
Przede wszystkim to luneta.
246
00:10:01,183 --> 00:10:04,270
I była w rozsądnej cenie
400 ticketów w salonie gier,
247
00:10:04,353 --> 00:10:06,939
które z łatwością wygrałam
grając w Skee-Ball.
248
00:10:07,023 --> 00:10:08,316
Jesteś moją najlepszą przyjaciółką,
249
00:10:08,399 --> 00:10:10,901
ale mamy bardzo różne podejście
do spędzania wolnego czasu.
250
00:10:10,985 --> 00:10:12,320
Właśnie.
251
00:10:12,403 --> 00:10:13,946
To świetne drwiny podczas obserwacji.
252
00:10:14,030 --> 00:10:17,658
Spójrz na nas, dwie z dziwnej pary
kumpli gliniarzy
253
00:10:17,742 --> 00:10:19,452
koczujące w furgonetce,
kpiące z siebie nawzajem
254
00:10:19,535 --> 00:10:21,871
podczas obserwacji kilku gnojków.
255
00:10:21,954 --> 00:10:23,164
Dokładnie.
256
00:10:26,959 --> 00:10:29,211
Wszystko w porządku?
Twój telefon potrzebuje energii?
257
00:10:29,295 --> 00:10:31,005
Mam...
258
00:10:31,088 --> 00:10:34,300
siedem różnych ładowarek,
żadna do współczesnych telefonów,
259
00:10:34,383 --> 00:10:36,510
- ale moglibyśmy coś sklecić.
- To Sharon.
260
00:10:38,262 --> 00:10:40,973
Wysłała mi zdjęcie.
261
00:10:41,057 --> 00:10:42,099
To dziewczynka.
262
00:10:44,352 --> 00:10:48,064
Piękna, zdrowa, dobrze
ułożona dziewczynka.
263
00:10:49,857 --> 00:10:51,067
Młodsza siostra Rory'ego.
264
00:10:53,069 --> 00:10:55,237
Chyba jestem gotowa do rozmowy o tym,
jak się czuję.
265
00:10:55,321 --> 00:10:56,739
O tak, to brzmi dobrze.
266
00:10:56,822 --> 00:10:58,491
Chodź tu.
267
00:10:59,659 --> 00:11:01,160
Poppy cię dopadła.
268
00:11:05,164 --> 00:11:07,166
Nie wiem, jak możesz jeść
podczas gdy bliźniaczki...
269
00:11:07,249 --> 00:11:08,584
pozbywają się ciała.
270
00:11:08,668 --> 00:11:11,087
Oglądanie, jak spadasz z wysokiego konia
271
00:11:11,170 --> 00:11:12,588
trochę mnie wygłodziło.
272
00:11:13,255 --> 00:11:16,384
„Jedyne na czym mi zależy to
moralny kompas mojej córki”.
273
00:11:16,467 --> 00:11:17,343
Brednie.
274
00:11:17,426 --> 00:11:18,719
Sam gadasz brednie.
275
00:11:18,803 --> 00:11:20,388
Zgadza się. Zrobiłem to,
276
00:11:20,471 --> 00:11:22,181
i brzmi to lepiej, gdy
wychodzi z moich ust.
277
00:11:22,264 --> 00:11:23,224
Nie oceniam.
278
00:11:23,307 --> 00:11:26,227
Po prostu nazywam twoją hipokryzję
279
00:11:26,310 --> 00:11:28,270
i gorzej o tobie myślę.
280
00:11:28,354 --> 00:11:31,941
W porządku. Czy lubię być ojcem
córki o wysokich osiągnięciach?
281
00:11:32,024 --> 00:11:33,067
Oczywiście!
282
00:11:33,150 --> 00:11:36,320
Czy mam 18-letni plan,
w którym idzie na Harvard,
283
00:11:36,404 --> 00:11:39,156
ale potem rzuca go dla prestiżowego
uniwersytetu w Nowym Jorku,
284
00:11:39,240 --> 00:11:41,575
by gonić za miłością
jej życia, tak jak Felicity?
285
00:11:41,659 --> 00:11:42,535
Tak, mam.
286
00:11:42,618 --> 00:11:45,871
I czy czasem wyobrażam sobie siebie
z fryzurą Felicity?
287
00:11:45,955 --> 00:11:48,332
Nie z tą dobrą,
ale z tą, którą wszyscy uważają za złą,
288
00:11:48,416 --> 00:11:49,834
i myślę, że mógłbym to zrobić?
289
00:11:49,917 --> 00:11:52,086
Sporo tam się dzieje, co?
290
00:11:52,169 --> 00:11:53,379
Pomożesz nam, czy nie?
291
00:11:53,462 --> 00:11:54,964
Tak.
292
00:11:55,047 --> 00:11:56,340
Sophie!
293
00:11:58,801 --> 00:12:02,179
Słuchaj, czas na budowę
idealnego alibi,
294
00:12:02,263 --> 00:12:06,475
ale kluczem jest to, że masz
naprawdę uwierzyć we własną historię.
295
00:12:06,559 --> 00:12:07,977
Łapiesz?
296
00:12:08,060 --> 00:12:09,311
Chyba.
297
00:12:09,395 --> 00:12:10,896
No dobrze.
298
00:12:10,980 --> 00:12:12,440
Gdzie byłaś o 15.00?
299
00:12:13,399 --> 00:12:15,860
- Centrum handlowe?
- Bzdura!
300
00:12:16,569 --> 00:12:20,030
Zamknij oczy
i zobacz sklep, w którym jesteś.
301
00:12:20,114 --> 00:12:22,032
Poczuj go. Powąchaj.
302
00:12:23,033 --> 00:12:23,868
Dobrze.
303
00:12:23,951 --> 00:12:25,536
Byłam w Claire's.
304
00:12:25,619 --> 00:12:26,912
Nie! W sklepie z jogurtami.
305
00:12:26,996 --> 00:12:28,289
Co kupiłaś?
306
00:12:28,998 --> 00:12:30,458
Pracę domową?
307
00:12:32,626 --> 00:12:34,044
W sklepie z jogurtami?
308
00:12:34,128 --> 00:12:35,713
Myślami jesteś gdzie indziej.
309
00:12:35,796 --> 00:12:36,964
Zrób okrążenie!
310
00:12:38,382 --> 00:12:40,843
Powiedz mi wprost.
Ona to zepsuje, prawda?
311
00:12:40,926 --> 00:12:42,678
Jest najgorszym kłamcą, jakiego spotkałem.
312
00:12:42,762 --> 00:12:44,638
A dzieci zazwyczaj są w tym dobre.
313
00:12:44,722 --> 00:12:46,849
Są na tyle głupie, by uwierzyć w to,
co mówią.
314
00:12:46,932 --> 00:12:48,559
Cholera, wychowałem zbyt dobrą córkę.
315
00:12:49,143 --> 00:12:51,437
Ale przynajmniej mamy cały weekend,
by coś wymyślić.
316
00:12:54,356 --> 00:12:55,316
Will Cooper.
317
00:12:55,399 --> 00:12:57,067
Zaginęła papuga.
318
00:12:57,151 --> 00:12:58,402
Zakładam, że to wina Sophie.
319
00:12:58,486 --> 00:13:03,240
Dlatego jestem tu w piątek po południu
mojego trzydniowego weekendu.
320
00:13:03,324 --> 00:13:04,575
Czemu mnie nienawidzisz?
321
00:13:08,454 --> 00:13:11,832
Nie mogę sobie tego poukładać.
322
00:13:11,916 --> 00:13:14,752
Że Rory ma rodzeństwo,
które nie jest moim dzieckiem.
323
00:13:15,336 --> 00:13:17,880
A Sharon może mi kazać
całować jej brzuch, ile tylko chce,
324
00:13:17,963 --> 00:13:20,090
ale prawda jest taka, że
nie jestem częścią tego.
325
00:13:20,174 --> 00:13:21,717
A Rory będzie.
326
00:13:21,801 --> 00:13:24,386
Tak, to musi być trudne.
327
00:13:24,470 --> 00:13:26,972
Zwłaszcza gdy Sharon wysyła ci zdjęcia
328
00:13:27,056 --> 00:13:28,974
jej nowego, obrzydliwego współlokatora.
329
00:13:29,934 --> 00:13:31,477
Przepraszam, wszystkie dzieci to cuda.
330
00:13:31,560 --> 00:13:32,478
Dowód na istnienie Boga.
331
00:13:32,561 --> 00:13:35,397
I nie mogę skonfrontować się z
Sharon i powiedzieć, jak się czuję.
332
00:13:35,481 --> 00:13:37,399
Nie, muszę być idealną byłą żoną.
333
00:13:37,483 --> 00:13:39,443
Łaskawą, dojrzałą, zawsze z gumą.
334
00:13:39,527 --> 00:13:42,154
Nie wolno mi się denerwować,
a czasami chcę się zdenerwować.
335
00:13:42,238 --> 00:13:44,532
To zrób to. Zezłość się.
336
00:13:44,615 --> 00:13:45,741
Wypuść to.
337
00:13:45,825 --> 00:13:47,993
Wyrzuć to z siebie na te ofermy.
338
00:13:48,077 --> 00:13:49,954
Całowanie w oknie,
339
00:13:50,037 --> 00:13:53,624
jakby byli nogą lampy
z tego świątecznego filmu.
340
00:13:53,707 --> 00:13:55,334
O tak. Chodźmy dokopać kilku tępakom!
341
00:13:55,417 --> 00:13:57,753
Pokażmy im,
jak wygląda prawdziwy pocałunek!
342
00:13:57,837 --> 00:14:00,506
Czekaj. Co zamierzamy zrobić?
343
00:14:02,883 --> 00:14:05,469
Potrzebujemy planu, gdy otworzą się drzwi.
344
00:14:05,553 --> 00:14:06,512
Czy masz trąbkę kibica?
345
00:14:06,595 --> 00:14:08,347
Co? Nie, nie jestem porannym DJ-em
radiowym.
346
00:14:08,430 --> 00:14:09,682
I nie mam trąbki.
347
00:14:09,765 --> 00:14:11,225
Angie? Poppy?
348
00:14:11,767 --> 00:14:13,310
- Kim jesteście?
- Twoim najgorszym koszmarem.
349
00:14:13,394 --> 00:14:15,396
Tak, twoim najgorszym koszmarem,
ty gorąca dziwko!
350
00:14:15,479 --> 00:14:17,273
Za kogo się uważacie?
351
00:14:17,356 --> 00:14:18,607
Ty zdradzasz Miggy'ego?
352
00:14:18,691 --> 00:14:21,193
Serio? Powinnam stłuc wam łby
lunetą Angie.
353
00:14:21,277 --> 00:14:22,611
Nie! Zasłużyłam na nią.
354
00:14:23,487 --> 00:14:25,531
Wy dzieci, robicie, co chcecie
nie bacząc na
355
00:14:25,614 --> 00:14:27,533
na granice, jakie
ustaliliśmy w społeczeństwie.
356
00:14:27,616 --> 00:14:29,535
Po prostu zapraszasz ludzi na swoje USG
357
00:14:29,618 --> 00:14:31,161
i konfrontujesz ich
z płcią twojego dziecka,
358
00:14:31,245 --> 00:14:33,038
nie zastanawiając się,
jak mogą się przez to czuć!
359
00:14:33,122 --> 00:14:33,998
A o co chodzi?
360
00:14:34,081 --> 00:14:36,250
- Zmieniasz kierunek.
- Słyszę. Wyjaśnię to.
361
00:14:36,333 --> 00:14:37,710
Poppy!
362
00:14:37,793 --> 00:14:40,087
Tak myślałem,
że to twój wzburzony, zaniepokojony głos.
363
00:14:40,170 --> 00:14:41,297
Co tu robicie?
364
00:14:41,380 --> 00:14:42,923
A co ty tu robisz?
365
00:14:43,007 --> 00:14:45,092
Znasz moją dziewczynę, Homily.
366
00:14:45,175 --> 00:14:47,928
A to jest Brian, nasz chłopak.
367
00:14:54,435 --> 00:14:56,937
Wparowałyśmy, bo...
368
00:14:58,480 --> 00:14:59,815
Angie musi skorzystać z toalety.
369
00:14:59,899 --> 00:15:00,858
Ma biegunkę.
370
00:15:00,941 --> 00:15:02,484
Ty tak poważnie? Czemu?
371
00:15:05,654 --> 00:15:09,658
Więc wasza trójka spotyka się ze sobą?
372
00:15:09,742 --> 00:15:11,368
Tak, jesteśmy w związku.
373
00:15:11,452 --> 00:15:13,329
Nigdy nie byłem szczęśliwszy.
374
00:15:13,412 --> 00:15:15,039
Dzwonię teraz do mamy.
375
00:15:15,122 --> 00:15:16,790
Nie wiem, jaki to ma związek.
376
00:15:17,708 --> 00:15:20,628
Wszyscy nieźle mieszacie.
377
00:15:20,711 --> 00:15:22,546
Czy ja wiedziałam, że
umawiałeś się z chłopakami?
378
00:15:22,630 --> 00:15:25,215
Poznałaś już jego chłopców.
Pamiętasz Chubby'ego Mario Lopeza?
379
00:15:25,299 --> 00:15:26,383
Jeśli się pogubiłaś,
380
00:15:26,467 --> 00:15:29,511
wyglądał dokładnie jak
Mario Lopez, tylko pyzaty.
381
00:15:29,595 --> 00:15:31,430
O tak, był świetny.
382
00:15:31,513 --> 00:15:32,681
Dobra, chyba wiedziałam.
383
00:15:32,765 --> 00:15:36,226
Przepraszam, w starym koszu
mózgu jest wiele dziur.
384
00:15:36,310 --> 00:15:37,353
Nie ma sprawy.
385
00:15:37,436 --> 00:15:39,063
Nie lubię szufladkowania.
386
00:15:39,146 --> 00:15:41,023
Ja muszę coś poczuć.
387
00:15:41,106 --> 00:15:43,150
A teraz czuję podwójnie.
388
00:15:48,572 --> 00:15:50,199
- Nie, Angie.
- Co, nie mogę mrugnąć?
389
00:15:50,282 --> 00:15:51,575
Nie jesteś częścią grupy.
390
00:15:52,743 --> 00:15:53,744
Mam pytanie.
391
00:15:53,827 --> 00:15:56,914
Przepraszam, że zabrzmię, jak stary
milenials, ale jak to działa?
392
00:15:56,997 --> 00:15:58,874
Czy kiedykolwiek ktoś poczuł się pominięty
czy...?
393
00:15:58,958 --> 00:16:01,627
Mamy trzytorowe podejście
do przepracowania lepkich spraw.
394
00:16:01,710 --> 00:16:06,298
Radykalna szczerość, aktywne słuchanie,
i otwarta komunikacja.
395
00:16:06,382 --> 00:16:07,675
I to działa.
396
00:16:07,758 --> 00:16:10,636
Też chcę być w takim związku!
397
00:16:10,719 --> 00:16:12,012
Jak się poznaliście?
398
00:16:12,096 --> 00:16:15,140
Jest aplikacja do randkowania.
Nazywa się Big Bed.
399
00:16:15,224 --> 00:16:16,600
Jesteś tam, Brian?
400
00:16:20,437 --> 00:16:23,607
Sophie Cooper,
o 15:00 tego popołudnia,
401
00:16:23,691 --> 00:16:26,694
wczołgałam się do mojego hamaka,
402
00:16:26,777 --> 00:16:29,905
i odpaliłam audiobooka
na temat samowspółczucia.
403
00:16:29,989 --> 00:16:31,991
Właśnie odłożyłam kota na drzemkę.
404
00:16:33,534 --> 00:16:34,785
Gdzie byłaś o tej porze?
405
00:16:36,412 --> 00:16:41,333
Robiłam zakupy w centrum zakupowym?
406
00:16:47,381 --> 00:16:50,134
Centrum handlowe Eagle Rock.
Parter. Claire's.
407
00:16:50,217 --> 00:16:51,176
Sama?
408
00:16:51,260 --> 00:16:54,054
Nie, Douglas mnie zabrał
z Emmą i Amy po szkole,
409
00:16:54,138 --> 00:16:56,432
a potem przywiózł mnie do domu,
dlatego teraz jest tutaj.
410
00:16:56,515 --> 00:16:57,558
Następne pytanie.
411
00:16:59,435 --> 00:17:00,686
Mój Boże, ona to robi.
412
00:17:00,769 --> 00:17:01,979
Jest dobra w kłamstwie!
413
00:17:02,062 --> 00:17:03,063
Udało nam się.
414
00:17:03,147 --> 00:17:04,940
Zniszczyliśmy jej wewnętrzne sumienie.
415
00:17:05,024 --> 00:17:07,109
Teraz jej nie powstrzymamy.
416
00:17:07,192 --> 00:17:09,862
Może czas zerwać
tę naklejkę Harvard na zderzaku.
417
00:17:09,945 --> 00:17:14,408
Chociaż powiem ci jedno,
nie można trzymać świeczki w SUNY Buffalo.
418
00:17:14,491 --> 00:17:16,118
Kupiłaś coś?
419
00:17:16,201 --> 00:17:17,494
Tak, dwie gumki
420
00:17:17,578 --> 00:17:19,872
i ręcznik z rysunkiem umięśnionego ciała.
421
00:17:19,955 --> 00:17:22,291
Mój tata uwielbia śmieszne ręczniki.
422
00:17:23,876 --> 00:17:25,085
No dobrze.
423
00:17:25,711 --> 00:17:27,838
Wygląda na to, że masz prawdziwą historię.
424
00:17:28,672 --> 00:17:29,965
Nie wiem, co teraz zrobić.
425
00:17:30,049 --> 00:17:31,592
Nie mam żadnych tropów.
426
00:17:31,675 --> 00:17:34,344
To kolejny weekend na piątkę z plusem
dla starego Yarbsa.
427
00:17:34,428 --> 00:17:37,765
Cóż, 62 złych lat za sobą.
428
00:17:37,848 --> 00:17:39,099
Cóż znaczy jeden rok więcej.
429
00:17:39,808 --> 00:17:41,060
Tak, to moje urodziny.
430
00:17:42,936 --> 00:17:43,937
Dzięki, tato.
431
00:17:44,021 --> 00:17:47,274
Teraz, kiedy zgubiłam
ten nieznośny moralny kompas,
432
00:17:47,357 --> 00:17:50,778
zapełnijmy półkę Sophie,
aż wybuchnie!
433
00:17:50,861 --> 00:17:53,739
Wjadę tym pustym wnętrzem
na sam szczyt.
434
00:17:53,822 --> 00:17:56,700
Proszę zaczekać, pani wicedyrektor!
435
00:17:56,784 --> 00:17:58,535
Krzyczysz. Jestem obok.
436
00:17:58,619 --> 00:18:01,330
Sophie kłamie, ale ja kazałem jej kłamać.
To moja wina.
437
00:18:01,413 --> 00:18:02,498
Tato, nie!
438
00:18:02,581 --> 00:18:04,333
Sprowadziłem ją na złą drogę.
439
00:18:04,416 --> 00:18:06,126
Nigdy nie powinniśmy próbować
tego zatuszować.
440
00:18:06,210 --> 00:18:07,878
Prawda jest taka, że ukradła ptaka.
441
00:18:07,961 --> 00:18:10,130
Ale tylko dlatego, że
podążała za swoim sumieniem.
442
00:18:10,214 --> 00:18:12,883
Tata! Upiekłoby się nam?
443
00:18:12,966 --> 00:18:14,635
Tak, ale jakim kosztem?
444
00:18:14,718 --> 00:18:18,263
Masz takie wielkie serce,
i zawsze powininnaś go słuchać.
445
00:18:18,347 --> 00:18:19,973
Do diabła z konsekwencjami.
446
00:18:20,057 --> 00:18:22,976
Kogo to obchodzi, jeśli kręcone włosy
Felicity mam tylko w snach?
447
00:18:23,894 --> 00:18:27,898
Jedynym jej występkiem było kłamstwo,
a ja jej powiedziałem, żeby to zrobiła.
448
00:18:27,981 --> 00:18:30,567
Jeśli masz kogoś winić, to obwiń mnie.
449
00:18:30,651 --> 00:18:32,277
Dobrze. Obwiniam cię.
450
00:18:32,361 --> 00:18:33,362
- Dzięki bogu.
- I ją.
451
00:18:33,445 --> 00:18:34,863
Co? Ale ona nic nie zrobiła.
452
00:18:34,947 --> 00:18:36,490
Nie miała nawet zamiaru zabić ptaka.
453
00:18:36,573 --> 00:18:37,658
Ptak nie żyje?
454
00:18:37,741 --> 00:18:39,409
Teraz pani krzyczy.
455
00:18:40,452 --> 00:18:45,082
Oboje przyjmiemy każdą karę.
456
00:18:45,165 --> 00:18:47,000
A jaki był twój udział w tym wszystkim?
457
00:18:47,084 --> 00:18:48,377
Żaden.
458
00:18:48,460 --> 00:18:49,753
Ja tylko spotykam się ze znajomymi.
459
00:18:52,422 --> 00:18:54,133
Zadanie wykonane. Czas się rozliczyć.
460
00:18:54,216 --> 00:18:57,219
Możemy policzyć za godzinę
lub za wagę szczątków.
461
00:18:58,428 --> 00:19:00,013
Moje dziewczyny nie zostawiają odcisków.
462
00:19:00,097 --> 00:19:02,474
Nigdy im niczego nie udowodnisz.
463
00:19:04,309 --> 00:19:05,310
Wszystkiego najlepszego.
464
00:19:06,812 --> 00:19:11,650
Ta grupa wydawała się taka szczęśliwa
i wspierała się nawzajem.
465
00:19:12,151 --> 00:19:14,486
Czy młodzi są mądrzy?
466
00:19:14,570 --> 00:19:17,030
Czy Miggy właśnie nauczył mnie
czegoś o związkach?
467
00:19:17,114 --> 00:19:19,575
Czy Brian miał najbardziej niebieskie
oczy, jakie widziałam?
468
00:19:19,658 --> 00:19:21,201
- Co?
- Przepraszam.
469
00:19:21,285 --> 00:19:23,328
Myślałam, że zadajemy pytania
na temat dnia.
470
00:19:23,912 --> 00:19:25,706
Nie wierzę, że to powiem,
471
00:19:25,789 --> 00:19:29,793
ale może powinnaś wypróbować
na Sharon trójstronne podejście.
472
00:19:30,460 --> 00:19:33,172
Im bardziej będziesz szczera,
tym łatwiej będzie.
473
00:19:35,132 --> 00:19:36,800
To dobra rada.
474
00:19:39,136 --> 00:19:42,514
Nie mogę uwierzyć, że Rory
będzie miał młodszą siostrę.
475
00:19:43,140 --> 00:19:44,975
Fajnie.
476
00:19:45,058 --> 00:19:46,393
Tak.
477
00:19:47,269 --> 00:19:49,563
Dzięki za dzisiejszy wieczór.
478
00:19:50,772 --> 00:19:52,608
O mój Boże. Zrobiłam to.
479
00:19:52,691 --> 00:19:54,359
Czy ja jestem Poppy?
480
00:19:54,443 --> 00:19:56,987
Prawdziwej Poppy nie zabrakłoby
benzyny w drodze do domu.
481
00:19:57,070 --> 00:19:59,698
Ale tak, zrobiłaś to.
482
00:20:01,116 --> 00:20:02,201
Super.
483
00:20:04,453 --> 00:20:06,496
Więc w kolejnej wiadomości,
daję czadu na Big Bed.
484
00:20:06,580 --> 00:20:07,664
Jasne.
485
00:20:11,793 --> 00:20:13,629
Pete wygląda inaczej.
486
00:20:13,712 --> 00:20:15,631
Nie, po prostu za nami tęsknił.
487
00:20:15,714 --> 00:20:17,090
Jak minął weekend, Pete?
488
00:20:17,174 --> 00:20:19,718
Witamy w Toyocie Lancaster.
489
00:20:19,801 --> 00:20:21,678
To ten sam ptak. Spadajcie.
490
00:20:23,555 --> 00:20:25,432
Dlaczego na ziemi leży tyle śmieci?
491
00:20:25,515 --> 00:20:27,059
Dlaczego wszystko jest takie mokre?
492
00:20:28,352 --> 00:20:32,022
Tato, przepraszam, że nie zostanę
Uczniem Roku.
493
00:20:32,105 --> 00:20:35,234
Tak naprawdę nie jestem
kasztanowym facetem,
494
00:20:35,317 --> 00:20:38,195
{\an8}a to był garnitur z Zary,
super workowaty w tyłku.
495
00:20:38,320 --> 00:20:40,030
{\an8}Najlepiej, jeśli w ogóle go nie założę.
496
00:20:40,113 --> 00:20:41,782
{\an8}I naprawdę jestem z ciebie dumny.
497
00:20:41,865 --> 00:20:43,116
Ja też jestem z ciebie dumny.
498
00:20:43,200 --> 00:20:47,454
{\an8}Głównie przez to, że w jedno popołudnie
stałaś się kłamcą na poziomie socjopaty.
499
00:20:47,537 --> 00:20:49,957
{\an8}A także bo bronisz tego, w co wierzysz.
500
00:20:50,666 --> 00:20:52,125
{\an8}Pokażę ci coś.
501
00:20:53,418 --> 00:20:54,586
To ty?
502
00:20:54,670 --> 00:20:57,005
{\an8}Tak. Walczyłem dla sprawy lub dwóch.
503
00:20:57,089 --> 00:20:59,800
{\an8}W końcu byłem dzieckiem lat 70.
504
00:20:59,925 --> 00:21:01,927
Lata 70. osiemnastego wieku.
505
00:21:02,010 --> 00:21:03,136
{\an8}Chłopcy!
506
00:21:03,220 --> 00:21:06,848
{\an8}Chodzi o to, że
dzieci są głupimi marzycielami,
507
00:21:06,932 --> 00:21:10,185
ale może ta faza przydaje się do czegoś.
508
00:21:10,269 --> 00:21:11,728
{\an8}To było prawie wzruszające.
509
00:21:11,812 --> 00:21:12,688
{\an8}Dzięki, Douglasie.
510
00:21:12,771 --> 00:21:16,275
{\an8}Od kiedy dzieciom tak łatwo
mówić do mnie po imieniu?
511
00:21:16,358 --> 00:21:17,442
Wracajcie do pracy.
512
00:21:17,526 --> 00:21:19,945
Nagroda specjalna,
jeśli ktoś znajdzie mój aparat.
513
00:21:21,613 --> 00:21:22,906
Tak, pani Yarble.
514
00:21:22,990 --> 00:21:24,366
Nie rób tak.
515
00:21:29,913 --> 00:21:32,833
Tekst polski: Iwona Rojek-Walczak