1 00:00:07,967 --> 00:00:09,927 Giń, Oddjob! 2 00:00:10,010 --> 00:00:11,720 Mój kontroler nie działa. 3 00:00:11,804 --> 00:00:13,014 Bo jesteś głupi. 4 00:00:13,097 --> 00:00:15,017 Christino, przynieś pranie. 5 00:00:15,099 --> 00:00:16,639 Teraz kolej na Lionela! 6 00:00:16,726 --> 00:00:19,096 Nie chcę. Na dole jest strasznie. 7 00:00:19,186 --> 00:00:21,016 Lionel! Natychmiast! 8 00:00:41,500 --> 00:00:43,130 Dalej. 9 00:00:43,169 --> 00:00:44,169 Szybciej! 10 00:01:05,316 --> 00:01:08,066 Otwórz drzwi. 11 00:01:09,612 --> 00:01:11,532 WYBIERZ ŻYCIE 12 00:01:32,301 --> 00:01:33,761 Mamo! 13 00:01:44,480 --> 00:01:47,860 Gotowy na kolejny tydzień zmagań na linii frontu? 14 00:01:47,942 --> 00:01:50,822 Tak. Wejdziesz? Właśnie kończę śniadanie. 15 00:01:50,903 --> 00:01:53,863 Byłoby lepiej jechać od razu. 16 00:01:53,948 --> 00:01:55,988 Już odebrałem zlecenie od Dave'a. 17 00:01:56,075 --> 00:01:58,485 - Gdzie zaczynamy? - W Norfolk. 18 00:01:59,537 --> 00:02:02,707 - Norfolk. - Okej. 19 00:02:02,790 --> 00:02:03,830 - Tylko... - Okej. 20 00:02:04,834 --> 00:02:07,134 To ja jako księżniczka Mononoke. 21 00:02:07,211 --> 00:02:09,211 Futro jest oczywiście sztuczne. 22 00:02:09,296 --> 00:02:10,506 Uwielbiam ten film. 23 00:02:10,589 --> 00:02:13,839 - Dwa razy byłam na nim w kinie. - Zrobili nową wersję? 24 00:02:14,844 --> 00:02:16,604 Dzieńdoberek. 25 00:02:17,680 --> 00:02:21,680 - Jesteś bardzo radosny, Gus. - Czemu nie? Mamy piękny dzień. 26 00:02:21,767 --> 00:02:23,847 W piątek wieczorem wydawałeś się nieco... 27 00:02:23,936 --> 00:02:26,516 - Jaki? - Przygaszony. 28 00:02:26,605 --> 00:02:28,475 Jestem zmęczony. To był długi dzień. 29 00:02:28,566 --> 00:02:32,066 No i ta akcja z nawiedzoną lalką 30 00:02:32,194 --> 00:02:34,454 trochę mnie wytrąciła. 31 00:02:34,530 --> 00:02:36,870 - Szkoda, że tego nie nagraliśmy. - Tak? 32 00:02:36,949 --> 00:02:38,369 Wzrosłaby popularność. 33 00:02:38,450 --> 00:02:41,790 - Mamy ponad 2000 subskrybentów. - Pięknie. 34 00:02:41,871 --> 00:02:44,831 Co dzisiaj robisz? Może zabierzesz się z nami? 35 00:02:44,915 --> 00:02:46,245 - Mogę? - Jasne. 36 00:02:46,333 --> 00:02:48,673 Gus, to nie będzie nawiedzone miejsce? 37 00:02:48,752 --> 00:02:50,802 Patrzcie go. „Nie jest nawiedzony?” 38 00:02:50,880 --> 00:02:53,800 Nie jest. Co za tchórz. 39 00:02:53,883 --> 00:02:55,053 A ty, chcesz jechać? 40 00:02:55,134 --> 00:02:58,104 Nie. Moi fani buntują się, że nic nie zamieszczam. 41 00:02:58,178 --> 00:03:00,848 - Muszę przygotować tutorial o make-upie. - Rozumiem. 42 00:03:00,931 --> 00:03:02,561 No, dobra. Ruszajmy. 43 00:03:02,641 --> 00:03:04,441 - Będziesz obserwować zaćmienie? - Tak. 44 00:03:04,518 --> 00:03:05,558 Uważaj na oczy. 45 00:03:10,441 --> 00:03:11,481 Witajcie. 46 00:03:11,567 --> 00:03:13,687 - Miło mi. - To dla mnie zaszczyt. 47 00:03:13,777 --> 00:03:17,317 Doktorze, Mam naprawdę ważne pytanie. 48 00:03:17,406 --> 00:03:19,276 Gdy jestem ze swoimi ludźmi, miałaś milczeć. 49 00:03:19,366 --> 00:03:20,696 To było jasne. 50 00:03:20,784 --> 00:03:22,914 - Co jest? - Przepraszam. 51 00:03:22,995 --> 00:03:25,535 Chciałam tylko zapytać, czy przygotować 52 00:03:25,623 --> 00:03:27,833 jakieś przekąski lub udogodnienia. 53 00:03:27,917 --> 00:03:31,047 Może ktoś chciałby jeszcze skoczyć do ubikacji? 54 00:03:31,128 --> 00:03:34,838 Oni na pewno nie będą myśleć teraz o jedzeniu i sraniu. 55 00:03:34,924 --> 00:03:39,974 Musisz się odkleić od tego wymiaru, bo przejście będzie bardziej bolesne. 56 00:03:40,971 --> 00:03:43,521 Niczego się ode mnie nie nauczyłaś? 57 00:03:43,599 --> 00:03:45,559 - Przepraszam, doktorze. - Dobrze. 58 00:03:47,728 --> 00:03:49,978 Zaćmienie zacznie się za osiem godzin. 59 00:03:50,981 --> 00:03:52,071 Już czas. 60 00:04:00,824 --> 00:04:04,044 Dopuśćcie dzieci i nie przeszkadzajcie im przyjść do mnie... 61 00:04:05,788 --> 00:04:09,038 do takich bowiem należy królestwo Eternis. 62 00:04:15,381 --> 00:04:16,341 Richard? 63 00:04:16,423 --> 00:04:18,723 Dzień dobry, Helen. Jak się dzisiaj masz? 64 00:04:18,801 --> 00:04:20,341 Właściwie całkiem nieźle. 65 00:04:20,427 --> 00:04:24,097 Nagram dzisiaj odcinek inspirowany klasykiem Johna Carpentera. 66 00:04:24,181 --> 00:04:26,931 Chętnie go później obejrzę. Już nie mogę się doczekać. 67 00:04:27,017 --> 00:04:28,437 A co ty dzisiaj porabiasz? 68 00:04:28,519 --> 00:04:30,769 Piję herbatę. Oglądam telewizję. 69 00:04:30,854 --> 00:04:33,114 Głównie reklamy ubezpieczeń na życie. 70 00:04:33,190 --> 00:04:36,440 Chcesz, żebym wpadła? Możemy wspólnie obejrzeć mój film. 71 00:04:38,612 --> 00:04:41,622 - Richard? - Wybacz. Muszę iść. 72 00:05:09,143 --> 00:05:12,103 ...omija słońce... 73 00:05:12,187 --> 00:05:15,977 - Dokąd jedziemy? - Już mówiłem. Do Norfolk. 74 00:05:16,066 --> 00:05:18,896 To czemu minęliśmy tablicę z napisem: „Witamy w Leicestershire”? 75 00:05:18,986 --> 00:05:22,406 Powiedziałem „Norfolk”? Miałem na myśli Leicestershire. 76 00:05:22,489 --> 00:05:24,829 Nie chcę jechać do Leicestershire? 77 00:05:24,908 --> 00:05:27,078 A co jest nie tak z Leicestershire? 78 00:05:35,002 --> 00:05:37,762 Opowiesz o tym Astrid? 79 00:05:44,053 --> 00:05:46,563 - Okłamałeś mnie. - Ja cię okłamałem? 80 00:05:46,638 --> 00:05:49,138 - W jego ustach to brzmi zabawnie. - O co chodzi? 81 00:05:49,224 --> 00:05:52,564 Nie wiedzieliśmy wszystkiego o panu Eltonie Johnie. 82 00:05:52,644 --> 00:05:56,154 Spójrz. Strona 15. 83 00:05:58,650 --> 00:06:00,570 „Hinckley, Leicestershire 1997. 84 00:06:00,652 --> 00:06:05,122 Chłopiec utrzymuje, że jego dom nawiedza ognisty duch. 85 00:06:05,199 --> 00:06:07,449 Pomimo prób podważenia jego słów 86 00:06:07,534 --> 00:06:10,204 wynik badania wykrywaczem kłamstw i zniszczone mienie 87 00:06:10,287 --> 00:06:11,827 potwierdzają wersję chłopca”. 88 00:06:11,914 --> 00:06:13,044 Nic nie... 89 00:06:13,123 --> 00:06:15,293 To zdjęcie mojej żony, Emily. 90 00:06:15,375 --> 00:06:17,035 Zobacz w lewym górnym rogu. 91 00:06:20,130 --> 00:06:21,420 O mój Boże. 92 00:06:23,175 --> 00:06:24,545 Elton? 93 00:06:24,635 --> 00:06:26,505 To jego przypadku nie mogła rozgryźć. 94 00:06:31,350 --> 00:06:32,520 Elton! 95 00:06:38,273 --> 00:06:40,443 Kim ty jesteś? 96 00:06:40,526 --> 00:06:42,356 Jak to robisz? 97 00:06:42,444 --> 00:06:45,414 Wszystko w porządku, szefie? 98 00:06:45,489 --> 00:06:46,989 Obserwują mnie. 99 00:06:47,074 --> 00:06:48,414 Kto? 100 00:06:48,492 --> 00:06:51,372 Nie wiem. Rosjanie? Chińczycy? To może być każdy. 101 00:06:51,453 --> 00:06:53,213 Wezwiemy kogoś? 102 00:06:53,288 --> 00:06:55,078 A kogo proponujesz? 103 00:06:55,165 --> 00:06:57,955 Władimira Putina? Xi Jinpinga? 104 00:06:59,837 --> 00:07:01,547 Spójrz. 105 00:07:03,340 --> 00:07:05,340 Filmują mnie moimi kamerami. 106 00:07:05,425 --> 00:07:07,425 I przesyłają nagrania! Trollują mnie! 107 00:07:07,511 --> 00:07:08,721 Ktoś się włamał do systemu. 108 00:07:08,804 --> 00:07:10,814 Niemożliwe. Systemu Smyle nie da się zhakować. 109 00:07:10,889 --> 00:07:12,469 Mogę jakoś pomóc? 110 00:07:12,558 --> 00:07:15,268 Szkoda, że nie ma tu Gusa Robertsa. 111 00:07:16,562 --> 00:07:19,022 Czemu nie powiedziałeś nam prawdy? 112 00:07:19,106 --> 00:07:23,396 Nie mogłem, bo nie wolno nam o tym mówić. 113 00:07:23,485 --> 00:07:26,355 Przysięgłem, że nigdy tam nie wrócę. 114 00:07:28,157 --> 00:07:31,907 Pamiętam, jak wzywałem pomocy, ale nikt mnie nie słyszał. 115 00:07:34,538 --> 00:07:37,328 Kiedy uciekłem, było jeszcze gorzej. 116 00:07:40,752 --> 00:07:42,132 Siostra powiedziała mamie. 117 00:07:42,212 --> 00:07:45,472 Mama powiedziała sąsiadom i tak dalej. 118 00:07:46,508 --> 00:07:47,548 Doskonale. 119 00:07:47,634 --> 00:07:49,554 BIAŁA KARTA PROWADZI ŚLEDZTWO W LEICESTERSHIRE 120 00:07:49,636 --> 00:07:50,636 NAWIEDZONY CHŁOPIEC 121 00:07:50,721 --> 00:07:52,471 Przyjechali naukowcy. 122 00:07:55,559 --> 00:07:57,479 Zajęli cały dom. 123 00:07:57,561 --> 00:08:01,111 Ciągle mnie badali, robili odczyty i pomiary, 124 00:08:01,190 --> 00:08:03,320 zadawali mi pytania. 125 00:08:05,736 --> 00:08:07,106 Tutaj. 126 00:08:07,196 --> 00:08:10,566 Dziennikarze chcieli robić zdjęcia, domagali się wywiadów. 127 00:08:10,657 --> 00:08:14,077 Nie potrafimy wyjaśnić zjawisk obserwowanych w tym domu. 128 00:08:14,161 --> 00:08:18,831 Wokół było mnóstwo ludzi, a mimo to czułem się bardzo osamotniony. 129 00:08:21,001 --> 00:08:24,131 Stale pukali do drzwi, 130 00:08:24,213 --> 00:08:27,173 ale większość z nich była wścibska albo złośliwa. 131 00:08:27,674 --> 00:08:31,894 Niektórzy przyszli pomóc, ale wszyscy chcieli zobaczyć mnie. 132 00:08:40,979 --> 00:08:44,899 W końcu po prostu uciekliśmy. Mama, tata i ja. 133 00:08:48,237 --> 00:08:49,697 A Helen? 134 00:08:49,780 --> 00:08:51,990 Oczywiście i Helen. 135 00:08:52,074 --> 00:08:55,334 Zaczynam rozumieć, dlaczego jest właśnie taka. 136 00:08:56,995 --> 00:09:00,245 Całe życie ciągle się przenosiliśmy. 137 00:09:00,332 --> 00:09:02,382 Niby czemu pracowałem w tylu różnych miejscach? 138 00:09:03,669 --> 00:09:05,629 Myślałem, że po prostu łatwo rezygnujesz. 139 00:09:05,712 --> 00:09:07,552 To był medialny cyrk. 140 00:09:07,631 --> 00:09:10,511 Musieliśmy się wyprowadzić i zmienić nazwisko. 141 00:09:10,592 --> 00:09:12,392 Wiedziałem, że nie nazywasz się Elton John. 142 00:09:12,469 --> 00:09:13,509 Nie. 143 00:09:13,595 --> 00:09:15,965 - A jak? - Lionel Richie. 144 00:09:18,600 --> 00:09:21,770 Miło cię w końcu poznać, Lionelu Richie. 145 00:09:21,853 --> 00:09:23,483 Hej. 146 00:09:23,563 --> 00:09:25,863 To musiało być dla ciebie straszne. 147 00:09:25,941 --> 00:09:30,031 Całe życie upłynęło mi na oglądaniu rzeczy, 148 00:09:30,112 --> 00:09:35,082 które nie mają sensu, a wszystko przez ten dom. 149 00:09:35,158 --> 00:09:38,118 Nie. Nigdy nie chodziło o dom. 150 00:09:38,203 --> 00:09:42,333 Ty byłeś drzwiami, które wyczuła Mary Coleford. 151 00:09:42,416 --> 00:09:45,126 - Jak to? - To brama. 152 00:09:45,210 --> 00:09:48,380 Przejściem pomiędzy światami. 153 00:09:48,463 --> 00:09:52,473 Od 15 lat działam w branży badań paranormalnych. 154 00:09:52,551 --> 00:09:55,511 I nic nie widziałem. 155 00:09:55,595 --> 00:09:59,975 Odkąd go poznałem, dokonałem egzorcyzmu na martwym psie, 156 00:10:00,058 --> 00:10:03,228 rozmawiałem z duchem żołnierza z czasów II wojny światowej 157 00:10:03,312 --> 00:10:06,982 i napadła mnie szmaciana lalka opętana przez seryjną morderczynię. 158 00:10:07,065 --> 00:10:09,225 - Do czego zmierzasz? - Jesteś wyjątkowy. 159 00:10:10,694 --> 00:10:13,494 Chyba powinieneś wrócić do Hinckley. 160 00:10:14,740 --> 00:10:18,040 Mnie pomogła ponowna wizyta w szpitalu. 161 00:10:18,118 --> 00:10:19,828 Może i ty osiągniesz podobny efekt. 162 00:10:20,829 --> 00:10:23,079 Nie zostaniesz sam. Będziemy z tobą. Prawda? 163 00:10:23,165 --> 00:10:25,625 Tak. I to świetny materiał dla kanału. 164 00:10:25,709 --> 00:10:27,539 Nie będziemy filmować. 165 00:10:27,627 --> 00:10:29,797 - To się okaże. - Nie. 166 00:10:29,880 --> 00:10:32,510 Szczerze mówiąc, zacząłem już kręcić zajawki. 167 00:10:32,591 --> 00:10:36,141 - Chłopiec z Hinckley powraca. - Słuchajcie, może macie rację. 168 00:10:36,219 --> 00:10:38,599 Może powinienem tam wrócić. 169 00:10:38,680 --> 00:10:41,100 Powinienem był to zrobić już dawno temu. 170 00:10:41,183 --> 00:10:43,773 Ale jeśli zdecyduję się teraz, zrobimy to dla mnie. 171 00:10:44,770 --> 00:10:47,230 Ten przypadek jest przeznaczony tylko dla nas. 172 00:10:51,568 --> 00:10:56,068 Chcę, by w czasie zaćmienia lampy paliły się na czerwono. 173 00:10:56,156 --> 00:10:58,326 Czerwono. 174 00:10:58,408 --> 00:11:00,238 Tak? Czerwono. 175 00:11:00,327 --> 00:11:04,247 To międzywymiarowe przeniesienie, nie parada równości. 176 00:11:04,331 --> 00:11:07,211 Nie będę za nimi tęsknił. Im szybciej znikną, tym lepiej. 177 00:11:07,292 --> 00:11:12,092 - Wszyscy udadzą się z nami? - Tak. 178 00:11:12,172 --> 00:11:16,132 - Tego będzie mi brakowało. Co to? - Płukane w płynie Bold. 179 00:11:16,218 --> 00:11:18,048 Bold. 180 00:11:19,054 --> 00:11:24,184 Czuję, jak granica między wymiarami słabnie. 181 00:11:24,267 --> 00:11:26,647 Ale sygnał Smyle i tak uniemożliwi nam przejście. 182 00:11:26,728 --> 00:11:28,808 Żałuję, że nie możemy nic zrobić. 183 00:11:28,897 --> 00:11:34,277 A co ze stronicą? Rozdział 15, werset 97. Inkantacja. 184 00:11:34,361 --> 00:11:36,661 Sygnał jest potężniejszy niż magia stronicy. 185 00:11:36,738 --> 00:11:40,448 Ale teraz, gdy wiem, jak to zablokować... 186 00:11:40,534 --> 00:11:42,244 Kochana... 187 00:11:43,328 --> 00:11:45,458 zrobisz coś dla mnie? 188 00:11:45,539 --> 00:11:46,919 Wszystko. 189 00:11:47,666 --> 00:11:50,586 Tym, którzy nie widzieli Oni Żyją, wyjaśniam, 190 00:11:50,669 --> 00:11:52,799 że to film science fiction o obcych, 191 00:11:52,879 --> 00:11:56,469 którzy zapanowują nad Ziemią dzięki przejęciu kontroli nad ludzkimi umysłami. 192 00:11:56,550 --> 00:11:59,260 Ludzie w filmie wyglądają normalnie, 193 00:11:59,344 --> 00:12:02,604 ale zachowują się dziwnie, bo nie są tym, kim się wydają. 194 00:12:08,562 --> 00:12:13,282 Potrzebny będzie niebieski podkład. 195 00:12:18,572 --> 00:12:19,992 No dobra. 196 00:12:22,534 --> 00:12:24,834 Nie cierpię tego miejsca. 197 00:12:25,871 --> 00:12:27,831 Jesteśmy z tobą. 198 00:12:29,332 --> 00:12:33,882 Dlaczego Emily napisała w notatkach „skontaktować się z Toynbeem”? 199 00:12:33,962 --> 00:12:35,632 Znała go? 200 00:12:36,923 --> 00:12:41,303 Wspominała o tym, ale do spotkania chyba nie doszło. 201 00:12:42,804 --> 00:12:44,814 Stała tam. 202 00:12:48,101 --> 00:12:50,441 Weźcie ekto-spect i ruszamy. 203 00:12:52,689 --> 00:12:55,229 Nie wpuszczą obcych do domu. 204 00:12:55,317 --> 00:12:57,777 Zapukamy i pójdziemy. 205 00:13:01,448 --> 00:13:03,738 Witam. Z kim mam przyjemność? 206 00:13:03,825 --> 00:13:06,535 Jestem Gus Roberts, to mój kolega, Elton John. 207 00:13:06,620 --> 00:13:08,080 Zapraszam. 208 00:13:09,539 --> 00:13:11,539 Bardzo przyjazny. 209 00:13:11,625 --> 00:13:16,625 Co sprowadza was do Hinckley? Jak możemy pomóc? 210 00:13:16,713 --> 00:13:18,303 No cóż. 211 00:13:18,381 --> 00:13:21,891 W 1997 roku mojemu koledze, obecnemu tu Eltonowi, coś się przydarzyło 212 00:13:21,968 --> 00:13:23,298 w pańskiej piwnicy. 213 00:13:23,386 --> 00:13:26,716 - Kto to? - Gus, Elton i Astrid. 214 00:13:26,806 --> 00:13:29,306 - Poszukiwacze prawdy. - Poszukiwacze prawdy? 215 00:13:29,392 --> 00:13:32,652 Badacze zjawisk paranormalnych. Oglądałam wszystkie ich filmy. 216 00:13:32,729 --> 00:13:34,809 - Jestem waszą 2000. subskrybentką! - Tak? 217 00:13:34,898 --> 00:13:36,478 Jesteśmy sławni. 218 00:13:36,566 --> 00:13:39,066 Mogę wam zadać kilka pytań? 219 00:13:39,152 --> 00:13:42,612 - Chętnie posłucham o waszych przygodach. - Pewnie. 220 00:13:42,697 --> 00:13:44,697 - Nastawię wodę. - Okej. 221 00:13:45,367 --> 00:13:48,037 Szefie, chyba wiem, jak odkryć, 222 00:13:48,119 --> 00:13:51,039 kto stoi za tymi pojebanymi wygłupami. 223 00:13:51,122 --> 00:13:54,332 Bjorn, na litość, nie przeklinaj. 224 00:13:54,417 --> 00:13:56,997 - Przepraszam. - Dziękuję. Słucham. 225 00:13:57,087 --> 00:14:01,297 Wykorzystując maszty antenowe Smyle'a, 226 00:14:01,383 --> 00:14:04,683 możemy namierzymy naszego trolla. 227 00:14:05,679 --> 00:14:07,599 To genialne. 228 00:14:08,598 --> 00:14:10,098 Dobra robota, chłopcze. 229 00:14:10,183 --> 00:14:13,983 Ile musimy odebrać sygnałów, żeby ustalić jego lokalizację? 230 00:14:15,021 --> 00:14:16,691 Trzy jebaniutkie. 231 00:14:19,609 --> 00:14:21,239 Jeden z głowy. 232 00:14:21,319 --> 00:14:23,029 Polowanie czas zacząć. 233 00:14:24,239 --> 00:14:27,659 Nie mogliśmy Eltona wyciągnąć z Darkside. 234 00:14:27,742 --> 00:14:30,122 Myślałam, że tylko udajesz przerażenie. 235 00:14:30,203 --> 00:14:33,003 Nie. Lęk jest jak najbardziej autentyczny. 236 00:14:33,081 --> 00:14:35,581 Liczyliśmy, że pozwolicie nam zajrzeć do piwnicy. 237 00:14:35,667 --> 00:14:40,457 Oczywiście. Charlotte, pokaż im, gdzie iść. 238 00:14:40,547 --> 00:14:42,047 Dziękuję. 239 00:14:54,561 --> 00:14:56,311 - Dasz radę, Elton. - Tak. 240 00:14:57,814 --> 00:14:59,324 Dalej. 241 00:15:15,206 --> 00:15:16,326 O Boże! 242 00:15:16,416 --> 00:15:18,076 - Co? - Co? 243 00:15:27,886 --> 00:15:30,306 Nie tak to pamiętam. 244 00:15:30,388 --> 00:15:34,728 Tu stała pralko-suszarka, z której wyszedł duch. 245 00:15:34,809 --> 00:15:40,229 Były też różne dziwne dźwięki. Aż ciarki mnie przechodziły. 246 00:15:40,315 --> 00:15:43,275 A tu jest ładnie. 247 00:15:44,277 --> 00:15:47,857 Mówiłem – nie chodziło o miejsce. 248 00:15:47,947 --> 00:15:49,447 Tylko o ciebie. 249 00:15:49,532 --> 00:15:51,622 Mówisz tak, 250 00:15:52,619 --> 00:15:55,119 ale ja niczego nie czuję. 251 00:15:55,205 --> 00:15:59,205 Pójdę po dodatkowy sprzęt. 252 00:15:59,292 --> 00:16:03,882 W vanie mam ducho-pompę. Zaraz wracam. 253 00:16:16,434 --> 00:16:18,314 Dziękuję, że to robisz. 254 00:16:18,395 --> 00:16:19,975 Gotowa? 255 00:16:20,063 --> 00:16:22,573 Tak chciałam zobaczyć Eternis. 256 00:16:22,649 --> 00:16:26,029 Niestety, nie jest ci to pisane. 257 00:16:26,111 --> 00:16:28,411 Pamiętasz, co trzeba zrobić? 258 00:16:41,334 --> 00:16:43,384 Boję się! 259 00:16:43,461 --> 00:16:46,921 - Co? - Boję się. 260 00:16:47,006 --> 00:16:48,546 Boisz? 261 00:16:48,633 --> 00:16:50,223 Powinnaś się cieszyć. 262 00:16:50,301 --> 00:16:52,641 Pomożesz mi osiągnąć życie wieczne. 263 00:16:52,721 --> 00:16:55,221 Chcę żyć wiecznie razem z tobą. 264 00:16:55,306 --> 00:16:56,726 Nauczycielu. 265 00:16:56,808 --> 00:16:59,888 Kiedy wraz z moim nieśmiertelnym ludem w Eternis 266 00:16:59,978 --> 00:17:03,728 będę mówił o życiu na tej planecie 267 00:17:03,815 --> 00:17:06,605 przed uzyskaniem duchowej emancypacji, 268 00:17:06,693 --> 00:17:10,073 zawsze będę wspominał twoją ofiarę. 269 00:17:10,155 --> 00:17:13,655 Nie zapomnimy twojego imienia, Allegro. 270 00:17:13,742 --> 00:17:15,082 Mam na imię Elara. 271 00:17:52,113 --> 00:17:53,783 Halo? 272 00:17:56,743 --> 00:17:58,913 Drzwi były otwarte. 273 00:17:59,913 --> 00:18:01,333 Richard? 274 00:18:01,414 --> 00:18:02,544 To ja. 275 00:18:03,541 --> 00:18:05,631 Wydawałeś się jakiś nieswój, 276 00:18:05,710 --> 00:18:08,840 więc przyniosłam coś z domu. 277 00:18:08,922 --> 00:18:12,632 Kierowca Ubera dziwnie na mnie patrzył. Cudak. 278 00:18:15,637 --> 00:18:17,507 Co, u diabła? 279 00:18:24,270 --> 00:18:25,270 Elton. 280 00:18:29,025 --> 00:18:30,895 To znowu się dzieje. 281 00:18:34,739 --> 00:18:36,119 Richard? 282 00:19:08,189 --> 00:19:09,769 Okej. 283 00:19:11,067 --> 00:19:11,987 Nie. 284 00:19:17,699 --> 00:19:19,989 Co się dzieje? 285 00:19:24,664 --> 00:19:26,174 To ja. 286 00:19:26,249 --> 00:19:29,129 Gus miał rację. Wszystko przeze mnie. 287 00:19:29,210 --> 00:19:32,090 Muszę ci coś powiedzieć. 288 00:19:32,171 --> 00:19:34,131 Kiedy obudziłam się w szpitalu, 289 00:19:34,215 --> 00:19:38,465 to było jak koszmar, z którego wcześniej budziłam się tysiąc razy. 290 00:19:38,553 --> 00:19:41,723 Ale kiedy byłam przytomna, pojawiłeś się ty. 291 00:19:43,057 --> 00:19:45,057 O czym ty mówisz? 292 00:19:45,143 --> 00:19:47,563 Nie mówiłam całej prawdy. 293 00:19:54,986 --> 00:19:57,526 Tak. 294 00:20:04,954 --> 00:20:06,254 Emily? 295 00:20:10,293 --> 00:20:11,133 Astrid, nie. 296 00:20:11,210 --> 00:20:12,550 - Wszystko dobrze. - Nie! 297 00:20:28,436 --> 00:20:29,766 To nie był jej czas. 298 00:20:30,897 --> 00:20:35,897 Tylko ty mogłeś ją ocalić. Byłeś jaśniejącymi wrotami w ciemności. 299 00:20:35,985 --> 00:20:39,485 Musiałam ją wypchnąć do świata żywych. 300 00:20:39,572 --> 00:20:42,532 Kto? O kim mówisz? 301 00:20:42,617 --> 00:20:44,737 Mówi o mnie. 302 00:20:46,579 --> 00:20:48,039 Wybacz, Gus. 303 00:20:49,832 --> 00:20:52,002 Tak długo cię szukałem. 304 00:20:52,085 --> 00:20:54,585 - Dlaczego mnie zostawiłaś? - Nie zostawiłam. 305 00:20:54,671 --> 00:20:57,261 Udałam się szukać dla nas przyszłości. 306 00:20:57,340 --> 00:20:59,430 Wiecznej przyszłości. 307 00:20:59,509 --> 00:21:03,009 Tylu rzeczy nie rozumiałem. Nadal nie rozumiem. 308 00:21:04,013 --> 00:21:06,143 Przestaliśmy rozmawiać, a potem zniknęłaś. 309 00:21:06,224 --> 00:21:08,024 Wybacz. 310 00:21:08,101 --> 00:21:10,521 Nie mogłam ci powiedzieć. 311 00:21:12,188 --> 00:21:13,728 Nie wiedzieliśmy, czy to możliwe. 312 00:21:13,815 --> 00:21:16,985 Co jest możliwe? Dokąd poszłaś? 313 00:21:17,068 --> 00:21:20,278 Chciałam, byśmy razem byli w raju. 314 00:21:21,698 --> 00:21:23,368 Ale on mnie zamordował. 315 00:21:25,660 --> 00:21:27,910 Mnie powiedzieli, że to był wypadek. 316 00:21:27,996 --> 00:21:29,116 Kłamali. 317 00:21:31,082 --> 00:21:32,042 Kto cię zamordował? 318 00:21:33,084 --> 00:21:34,424 Toynbee. 319 00:21:36,087 --> 00:21:38,967 Umarłaś w 1997 i nic mi nie powiedziałaś? 320 00:21:39,048 --> 00:21:40,878 Na początku nie wiedziałam. 321 00:21:40,967 --> 00:21:44,047 - A kiedy się zorientowałaś? - W szpitalu. 322 00:21:44,137 --> 00:21:46,217 Kiedy w pełni przenieśliście mnie do tego świata. 323 00:21:46,305 --> 00:21:49,385 W szpitalu? To było miesiąc temu. 324 00:21:49,475 --> 00:21:52,345 Miesiąc to nic w porównaniu do 23 lat, Lionelu. 325 00:21:52,437 --> 00:21:55,187 - Ja przynajmniej byłem żywy. - Świetnie. 326 00:21:55,273 --> 00:21:57,073 No już, przestańcie. 327 00:21:57,150 --> 00:22:00,530 Chwila. A kiedy się poznaliśmy, kim byłaś? Duchem? Zombie? 328 00:22:00,611 --> 00:22:02,031 Nie wiem. 329 00:22:02,113 --> 00:22:04,873 - Byłaś żywa czy umarła? - Coś ty taki zero-jedynkowy? 330 00:22:04,949 --> 00:22:06,369 Nie była ani taka, ani taka. 331 00:22:06,451 --> 00:22:09,541 Utknęła pomiędzy światami. 332 00:22:09,620 --> 00:22:12,580 Ale ilekroć byłeś w pobliżu, Lionelu Richie... 333 00:22:12,665 --> 00:22:14,825 Teraz nazywam się Elton John. 334 00:22:14,917 --> 00:22:16,207 Serio? 335 00:22:16,294 --> 00:22:17,504 Tak. 336 00:22:19,380 --> 00:22:21,760 Ilekroć ty byłeś w pobliżu, 337 00:22:21,841 --> 00:22:25,301 Mogłabym wysłać ją do was. 338 00:22:26,054 --> 00:22:28,814 Spróbuje ponownie. Tym razem ma całą armię. 339 00:22:28,890 --> 00:22:31,560 Chcesz powiedzieć, że dr Peter Toynbee 340 00:22:31,642 --> 00:22:34,902 planuje wysadzić w powietrze głowy 200 ochotników? 341 00:22:34,979 --> 00:22:35,859 Zaćmienie. 342 00:22:35,938 --> 00:22:39,028 Zaćmienie. Zaćmienie jest dzisiaj. 343 00:22:39,108 --> 00:22:40,898 On ma kontrolę nad ich umysłami. 344 00:22:42,653 --> 00:22:45,413 - Wybacz, że cię wystraszyłam, Eltonie. - To nic. 345 00:22:46,866 --> 00:22:48,236 Już się nie boję. 346 00:22:50,078 --> 00:22:51,538 I moje dziecko jest bezpieczne. 347 00:22:53,164 --> 00:22:56,714 Chyba nie tylko ja przedostałam się na tę stronę. 348 00:22:56,793 --> 00:22:59,633 Powinniśmy już wracać, więc... 349 00:23:00,797 --> 00:23:03,257 czas zamknąć bramę, Eltonie Johnie. 350 00:23:05,635 --> 00:23:07,505 Nie wiem jak. 351 00:23:07,595 --> 00:23:08,755 Wiesz. 352 00:23:09,764 --> 00:23:10,724 Zawsze wiedziałeś. 353 00:23:21,734 --> 00:23:25,244 Pędź do elektrowni. Musisz ich uratować. 354 00:23:29,492 --> 00:23:31,242 Kocham cię, mamo. 355 00:23:32,370 --> 00:23:33,960 Ja ciebie też, Astrid. 356 00:23:40,753 --> 00:23:41,593 Gus. 357 00:23:42,588 --> 00:23:44,668 - Tak? - Kocham cię. 358 00:23:45,883 --> 00:23:46,883 Kocham cię. 359 00:23:47,760 --> 00:23:49,640 Kurwa mać. 360 00:23:53,182 --> 00:23:54,352 Emily? 361 00:23:55,685 --> 00:23:57,265 Elton? 362 00:24:05,194 --> 00:24:06,744 Kocham cię. 363 00:24:10,032 --> 00:24:11,202 Hej, Helen. 364 00:24:11,284 --> 00:24:14,254 Przepraszam za makijaż. Myślałam, że będziesz zaskoczony. 365 00:24:14,328 --> 00:24:15,618 Co tam? 366 00:24:15,705 --> 00:24:19,165 Twój tata dziwnie się zachowywał i przyszłam sprawdzić, jak się czuje. 367 00:24:19,250 --> 00:24:20,630 Ale wyszedł. 368 00:24:20,710 --> 00:24:21,960 Dokąd? 369 00:24:22,044 --> 00:24:24,674 Drzwi były otwarte, a w domu nikogo nie ma. 370 00:24:25,381 --> 00:24:26,221 Dziwne. 371 00:24:26,299 --> 00:24:31,599 Dziwne jest to, że rozbebeszył cały dom i zbudował tę cudaczną makietę. 372 00:24:33,097 --> 00:24:35,017 Wiem, gdzie to jest. 373 00:24:35,099 --> 00:24:36,269 Jedziemy! 374 00:24:36,350 --> 00:24:38,770 Helen, jedziemy po ciebie. 375 00:24:38,853 --> 00:24:39,773 Halo? 376 00:24:40,771 --> 00:24:42,611 Halo? Gbur. 377 00:24:42,690 --> 00:24:45,820 Mamy cztery godziny, by zabrać Helen i dojechać do Portland. 378 00:24:45,902 --> 00:24:47,702 Darkside, liczę na ciebie. 379 00:26:13,114 --> 00:26:15,124 Tłumaczenie napisów: Małgorzata Siemionkowska