1 00:00:01,126 --> 00:00:03,003 FABUŁA OPARTA NA PRAWDZIWYCH WYDARZENIACH. 2 00:00:03,086 --> 00:00:04,922 NIEKTÓRE JEJ ASPEKTY SĄ FIKCYJNE. 3 00:01:10,946 --> 00:01:14,157 TERAZ GRAMY „PIEKARKA” 4 00:01:14,908 --> 00:01:19,663 INSPIROWANY PRAWDZIWYMI WYDARZENIAMI 5 00:01:45,981 --> 00:01:50,110 Uwaga! Podejdźcie wszyscy! 6 00:01:51,153 --> 00:01:57,075 Chcę wznieść toast za moją najstarszą córkę, Beatrice. 7 00:01:59,411 --> 00:02:02,080 Spośród moich 22 dzieci, 8 00:02:04,750 --> 00:02:07,294 Beatrice jest najbardziej wyjątkowa. 9 00:02:10,797 --> 00:02:12,174 Uspokójcie się już! 10 00:02:12,257 --> 00:02:15,844 Wiecie, że kocham was wszystkich. 11 00:02:16,386 --> 00:02:19,848 Tyle że... Beatrice troszkę bardziej. 12 00:02:21,642 --> 00:02:23,894 W dzień narodzin Beatrice 13 00:02:23,977 --> 00:02:28,357 jej matka, Yuliana, chwyciła moją twarz i kazała mi obiecać, 14 00:02:28,440 --> 00:02:31,693 że nasza pierworodna córka otrzyma jak najlepszą edukację. 15 00:02:32,486 --> 00:02:36,657 Łatwo było wtedy złożyć tę obietnicę. 16 00:02:36,740 --> 00:02:41,203 Nie wiedziałem jeszcze, ile chleba będę musiał sprzedać, by ją spełnić. 17 00:02:44,414 --> 00:02:45,707 Wstań, Beatrice. 18 00:02:49,211 --> 00:02:51,588 Było to... co najmniej... 19 00:02:51,672 --> 00:02:54,716 dziesięć tysięcy skrzyń chlebków chapati. 20 00:02:56,009 --> 00:02:58,011 Tatusiu, zmyślasz. 21 00:03:01,598 --> 00:03:02,891 Córko... 22 00:03:03,350 --> 00:03:06,478 Ja nie postanowiłem, że będę piekarzem. 23 00:03:07,104 --> 00:03:12,150 Zostałem nim, bo mój ojciec był piekarzem. 24 00:03:13,151 --> 00:03:16,905 Ale tobie dajemy szansę na znalezienie własnej drogi. 25 00:03:18,699 --> 00:03:21,034 Zatem jedź za granicę, 26 00:03:21,368 --> 00:03:24,162 ucz się pilnie i spraw, że będziemy dumni. 27 00:03:35,382 --> 00:03:37,050 Nie zawal tego. 28 00:03:37,426 --> 00:03:38,302 Dziecko Wybrane. 29 00:03:38,719 --> 00:03:41,096 Poślę po ciebie, gdy będę już bogata i sławna. 30 00:03:48,270 --> 00:03:49,271 Tatusiu, 31 00:03:49,980 --> 00:03:51,732 jedzenie było wyśmienite. 32 00:03:51,815 --> 00:03:52,816 Mamo. 33 00:03:52,900 --> 00:03:54,026 Ty płaczesz? 34 00:03:54,234 --> 00:03:55,652 Nie, to przez dym z pieca. 35 00:03:57,029 --> 00:03:58,197 Podejdź tutaj. 36 00:04:04,244 --> 00:04:07,664 Coś dla ciebie przygotowałem, by uczcić twój wyjazd do Ameryki. 37 00:04:08,040 --> 00:04:10,542 Ciasteczka z kawałkami czekolady w stylu amerykańskim. 38 00:04:13,962 --> 00:04:16,380 Tato, skąd miałeś czekoladę? 39 00:04:16,673 --> 00:04:19,593 Znam faceta, który zna faceta. 40 00:04:33,232 --> 00:04:34,233 Smakuje ci? 41 00:04:36,443 --> 00:04:38,695 Już kocham Amerykę! 42 00:04:40,113 --> 00:04:42,157 Dokonasz wielkich rzeczy. 43 00:04:42,491 --> 00:04:45,619 Ale nie zapominaj o Ugandzie. 44 00:04:53,001 --> 00:04:54,294 Za słodkie. 45 00:05:19,778 --> 00:05:22,155 Gratulacje z okazji rozwodu. 46 00:05:22,239 --> 00:05:23,574 - Tak! - No! 47 00:05:27,202 --> 00:05:28,453 Do diabła z nim. 48 00:05:28,537 --> 00:05:30,414 Nareszcie uwolniłaś się od tego dupka. 49 00:05:30,497 --> 00:05:33,917 Dzięki Bogu. 50 00:05:34,793 --> 00:05:35,836 To moja piosenka. 51 00:05:37,963 --> 00:05:40,799 Jak się nazywał ostatni drink? Sex on the Beach? 52 00:05:41,925 --> 00:05:43,677 To był zły pomysł. 53 00:05:43,760 --> 00:05:46,013 - Kropla, która przepełniła czarę. - Long Island. 54 00:05:47,431 --> 00:05:49,683 Rochelle, daj mi swoje klucze. 55 00:05:49,766 --> 00:05:52,102 - Nie wierzę, że tak późno wracamy. - Daj nam klucze. 56 00:05:52,186 --> 00:05:54,521 Beatrice, twoja niania będzie wściekła. 57 00:05:56,899 --> 00:05:58,984 - Okej. - Otwieramy drzwi? 58 00:05:59,067 --> 00:06:00,903 Rochelle, cicho! Szybciej, otwórzmy. 59 00:06:00,986 --> 00:06:03,030 - Robisz za dużo hałasu. - Otwórz... 60 00:06:03,113 --> 00:06:05,157 Bądźcie ciszej. Brian śpi. 61 00:06:05,240 --> 00:06:07,451 - Przepraszam, Eunice. - Przepraszam, że tak późno. 62 00:06:07,534 --> 00:06:10,537 Bardzo przepraszamy. Świętowałyśmy. 63 00:06:10,621 --> 00:06:11,622 Idę spać. 64 00:06:13,165 --> 00:06:15,501 Już jest jutro. Miałaś wrócić o 23.00. 65 00:06:15,584 --> 00:06:19,254 Eunice, dlaczego jesteś taka poważna? Następnym razem chodź z nami potańczyć. 66 00:06:19,338 --> 00:06:21,131 Dobranoc, współlokatorki. 67 00:06:21,423 --> 00:06:24,176 Jak było? Mam nadzieję, że nie sprawiał kłopotów. 68 00:06:25,010 --> 00:06:27,262 Wiem, że jestem ci winna za ostatni raz. 69 00:06:27,346 --> 00:06:28,472 Dziesięć, tak? 70 00:06:28,555 --> 00:06:29,890 Ale proszę, weź... 71 00:06:30,474 --> 00:06:31,892 To jeden dolar... 72 00:06:32,684 --> 00:06:33,936 Jesteś pijana? 73 00:06:34,019 --> 00:06:36,355 Daj mi spokój. Potrzebowałam się rozerwać. 74 00:06:36,438 --> 00:06:38,941 Rano idę do kościoła, a ty pozbawiłaś mnie snu 75 00:06:39,024 --> 00:06:40,609 i moich pieniędzy. 76 00:06:40,692 --> 00:06:43,445 Eunice, przyniosę ci resztę jutro, kiedy podrzucę Briana. 77 00:06:43,529 --> 00:06:45,239 Nie ma mowy. Za dużo jesteś mi winna. 78 00:06:45,656 --> 00:06:46,698 Inne rodziny mi płacą. 79 00:06:46,782 --> 00:06:49,868 Proszę! Muszę być w pracy. 80 00:06:51,245 --> 00:06:54,957 Trzeba było o tym pomyśleć, zanim złapałaś gorączkę sobotniej nocy. 81 00:06:55,624 --> 00:06:57,084 Weź się w garść. 82 00:07:51,430 --> 00:07:52,639 Mamusiu? 83 00:07:52,723 --> 00:07:56,018 Kochanie, dlaczego nie śpisz? Jest środek nocy. 84 00:07:56,393 --> 00:07:58,353 Poczułem ciasteczka. 85 00:07:59,730 --> 00:08:00,939 Mogę jedno? 86 00:08:01,023 --> 00:08:03,859 Nie. Są dla ludzi u mamy w pracy. 87 00:08:04,776 --> 00:08:07,112 - Proszę. - Dobrze, jedno. 88 00:08:07,821 --> 00:08:10,324 Podzielimy się, okej? A potem wracasz do łóżka. 89 00:08:18,874 --> 00:08:20,083 Dobre? 90 00:08:23,420 --> 00:08:24,922 Pychota! 91 00:08:35,724 --> 00:08:37,017 Halo? 92 00:08:37,100 --> 00:08:39,227 Brian, gdzie jest twoja matka? 93 00:08:40,020 --> 00:08:42,688 Jest tutaj. Śpi. 94 00:08:44,566 --> 00:08:45,567 Słodki Jezusie! 95 00:08:46,735 --> 00:08:47,903 Cześć, mamusiu. 96 00:08:47,986 --> 00:08:49,363 Beo-Beo, ty spałaś? 97 00:08:49,446 --> 00:08:51,698 Przecież dochodzi u was 11.00. 98 00:08:51,782 --> 00:08:53,617 Nie, nie śpię od wielu godzin. 99 00:08:54,368 --> 00:08:56,245 Przynieś ubranie i buty mamy. Pospiesz się. 100 00:08:56,662 --> 00:08:58,372 Ponoć wczoraj w nocy byłaś na tańcach. 101 00:08:58,747 --> 00:09:03,085 Mamo, po co tu dzwonisz, skoro Eunice może ci podać wszystkie informacje. 102 00:09:03,877 --> 00:09:06,797 Jeśli córka mówiłaby mi, co się dzieje w jej życiu, 103 00:09:06,880 --> 00:09:08,799 nie musiałabym rozmawiać z Eunice. 104 00:09:09,550 --> 00:09:11,301 Mamo, muszę iść do pracy... 105 00:09:11,677 --> 00:09:15,013 Dyplom nauk o morzu, ale serwujesz frytki. 106 00:09:15,347 --> 00:09:18,433 Dzięki Bogu ojciec nie dożył, by to zobaczyć. 107 00:09:19,142 --> 00:09:20,769 Jesteś rozwódką, 108 00:09:20,853 --> 00:09:23,105 śpisz na kanapie u znajomej... 109 00:09:23,355 --> 00:09:25,315 Jakie życie chcesz zapewnić Brianowi? 110 00:09:25,983 --> 00:09:27,317 Czas wrócić do domu. 111 00:09:27,734 --> 00:09:30,112 Stałaś się zepsutą Amerykanką. 112 00:09:30,195 --> 00:09:31,530 Dobrze, mamo. 113 00:09:33,532 --> 00:09:34,658 Moja kochana, 114 00:09:35,033 --> 00:09:38,161 jesteś pierwszą kobietą w rodzinie, która poszła na studia. 115 00:09:38,370 --> 00:09:40,622 Dlaczego nadal marnujesz wykształcenie? 116 00:09:41,415 --> 00:09:43,500 Mamo, muszę iść do pracy. Pa. 117 00:09:43,584 --> 00:09:45,586 - Zaczekaj... - Chodź. 118 00:09:54,761 --> 00:09:56,263 - Jest Frank? - Na dializie. 119 00:09:56,346 --> 00:09:57,389 - Okej. - O nie. 120 00:09:57,472 --> 00:09:59,099 Wiem. Kochany, chodź tu. 121 00:09:59,183 --> 00:10:01,059 Usiądź przy tamtym stoliku i się nie ruszaj. 122 00:10:01,143 --> 00:10:03,687 Przyniosę ci kredki. Tylko znowu ich nie jedz. 123 00:10:03,770 --> 00:10:05,314 Kiedy wróci Frank, co zrobisz? 124 00:10:05,397 --> 00:10:07,024 - Schowam się. - Tak. 125 00:10:07,107 --> 00:10:09,610 - Witaj. - Beatrice, dodali paprykę. 126 00:10:09,693 --> 00:10:12,196 Dranie. Poproszę, by Mike przyrządził drugi. 127 00:10:12,279 --> 00:10:13,530 W międzyczasie... 128 00:10:14,698 --> 00:10:17,117 Twoje ciasteczka to prawdziwy powód naszych wizyt. 129 00:10:18,577 --> 00:10:20,579 Kiedy pozwolisz nam nakarmić ciebie? 130 00:10:20,662 --> 00:10:22,039 Gdy sprawicie, że pizza będzie jadalna. 131 00:10:22,122 --> 00:10:25,000 Jesteś szalona. Wszyscy uwielbiają pizzę. 132 00:10:25,083 --> 00:10:27,294 Wydaje mi się, że to niedopracowany pomysł. 133 00:10:29,129 --> 00:10:30,130 - Przepraszam. - Okej. 134 00:10:30,964 --> 00:10:34,927 Kochanie, odłóż to. Zostaw. Dlaczego to robisz? 135 00:10:35,260 --> 00:10:37,221 Nudno tu. 136 00:10:37,304 --> 00:10:38,305 Przyniosę coś na ząb. 137 00:10:38,388 --> 00:10:40,724 Witaj, skarbie. Jak się masz? 138 00:10:41,058 --> 00:10:42,267 Co on tu robi? 139 00:10:42,351 --> 00:10:45,187 Chciał cię odwiedzić po dializie. 140 00:10:45,854 --> 00:10:46,939 Jak się czujesz, Frank? 141 00:10:48,190 --> 00:10:51,068 Nie świetnie. Moje nerki nie mają się świetnie. 142 00:10:52,152 --> 00:10:53,403 Tylko dzisiaj. 143 00:10:53,487 --> 00:10:54,613 Zawsze jest „tylko dzisiaj”! 144 00:10:54,696 --> 00:10:57,032 Wczoraj było dzisiaj i jutro będzie dzisiaj. 145 00:10:57,115 --> 00:10:58,075 Cholera! 146 00:11:01,537 --> 00:11:04,873 Słuchaj, to koniec. Nie może mi się tu kręcić dzieciak. 147 00:11:05,290 --> 00:11:06,875 Straciłam nianię. 148 00:11:06,959 --> 00:11:08,710 Frank, odpuść jej trochę. 149 00:11:08,794 --> 00:11:12,464 Nie ja jestem tym złym. Pozwalam ci sprzedawać ciasteczka. 150 00:11:12,798 --> 00:11:14,174 Bo bierzesz połowę zysku. 151 00:11:14,258 --> 00:11:15,801 Bo to mój biznes. 152 00:11:15,884 --> 00:11:19,888 Ostrzegałem cię ostatnim razem. Nie masz niani, nie możesz tu pracować. 153 00:11:20,931 --> 00:11:22,140 Wynoś się. 154 00:11:23,058 --> 00:11:26,103 Frank, mam na utrzymaniu dziecko. Potrzebuję tej pracy. 155 00:11:27,062 --> 00:11:28,146 Zwalniam cię. 156 00:11:30,357 --> 00:11:33,235 Zabieram więc ze sobą moje ciastka. Chodź. 157 00:11:34,194 --> 00:11:36,446 - Twoje ciasta są do kitu! - A twoje ciasteczka... 158 00:11:36,530 --> 00:11:38,323 Cóż, są dobre. 159 00:11:40,576 --> 00:11:43,036 - Jestem zmęczony. - Jesteśmy prawie w domu, dobrze? 160 00:11:43,453 --> 00:11:47,124 Możesz, proszę, iść. Jesteś już dużym chłopcem. 161 00:11:47,791 --> 00:11:49,501 - Nie chcę. - Proszę. Bolą mnie ręce. 162 00:11:49,585 --> 00:11:52,629 - Nieś mnie! Nie! - Proszę. 163 00:11:52,713 --> 00:11:56,091 - Nieś mnie! - Brian, przestań. 164 00:11:58,760 --> 00:12:00,762 To trudny wiek, prawda? 165 00:12:02,556 --> 00:12:04,892 Czy jest pani zadowolona ze swojej szminki? 166 00:12:04,975 --> 00:12:06,143 Słucham? 167 00:12:06,226 --> 00:12:09,855 Prezentuję w okolicy nową linię kosmetyków dla kobiet pracujących. 168 00:12:09,938 --> 00:12:11,648 Właśnie straciłam pracę. 169 00:12:12,399 --> 00:12:15,944 Też byłam bez pracy, aż Avon ocalił mi życie. 170 00:12:16,028 --> 00:12:17,654 Teraz sama jestem szefową. 171 00:12:20,449 --> 00:12:22,284 Dam pani darmową próbkę. 172 00:12:28,790 --> 00:12:30,375 Miłego dnia! 173 00:12:31,418 --> 00:12:35,047 Nie martw się. Mamusia to naprawi. 174 00:13:17,214 --> 00:13:18,382 Przepraszam. 175 00:13:18,465 --> 00:13:19,842 Witam. Mogę w czymś pomóc? 176 00:13:19,925 --> 00:13:22,135 Szukam kostiumu. 177 00:13:22,219 --> 00:13:23,762 Okej, jakiego rodzaju? 178 00:13:23,846 --> 00:13:25,430 Doskonałego kostiumu biznesowego. 179 00:13:26,223 --> 00:13:28,392 W stylu Connie Chung czy Dynastii? 180 00:13:28,475 --> 00:13:31,186 Właściwie to nie wiem, dlaczego pytam, bo mamy tylko jeden. 181 00:13:31,270 --> 00:13:35,941 Kosztuje cztery dolary, jest zielony i jest tutaj. 182 00:13:36,567 --> 00:13:37,943 Co pani o nim myśli? 183 00:13:39,695 --> 00:13:44,533 Dzień dobry. Prezentuję w okolicy nową linię ekscytujących ciasteczek. 184 00:13:44,616 --> 00:13:45,701 Nie, dziękuję. 185 00:13:49,204 --> 00:13:50,247 Dzień dobry. 186 00:13:50,330 --> 00:13:54,376 Prezentuję w okolicy nową linię ekscytujących ciasteczek. 187 00:13:56,253 --> 00:13:59,089 Dzień dobry. Chciałaby pani kupić pyszne ciasteczko? 188 00:13:59,173 --> 00:14:01,091 Przykro mi, kupiłam już paczkę ciastek Oreo. 189 00:14:01,175 --> 00:14:03,218 Te są lepsze. 190 00:14:03,302 --> 00:14:06,054 Muszę do nich dotrzeć, zanim wejdą do supermarketu. 191 00:14:06,805 --> 00:14:09,391 Przepraszam pana. Chciałby pan kupić ciasteczko? 192 00:14:10,017 --> 00:14:13,562 To na jakiś cel charytatywny? Ratujecie wieloryby czy coś? 193 00:14:13,645 --> 00:14:14,771 Są do jedzenia. 194 00:14:16,064 --> 00:14:19,860 Nie przepadam za deserami, ale proszę. 195 00:14:20,611 --> 00:14:21,904 Dla pani dzieciaka. 196 00:14:23,780 --> 00:14:25,157 Zapomniał pan ciasteczka. 197 00:14:25,240 --> 00:14:26,491 On go nie chce. 198 00:14:31,622 --> 00:14:34,958 Przepraszam pana. Mogę zainteresować pana nową linią ekscytujących... 199 00:14:35,042 --> 00:14:37,544 Nie może tu pani przebywać. Zakaz nagabywania. 200 00:14:39,046 --> 00:14:41,548 Ale widziałam już tutaj osoby sprzedające ciasteczka. 201 00:14:42,007 --> 00:14:43,842 Tak, harcerki. 202 00:14:43,926 --> 00:14:45,844 Nie zezwalamy tu na żebranie. 203 00:14:46,386 --> 00:14:48,805 To nie żebranie. Sprzedaję ciasteczka. 204 00:14:48,889 --> 00:14:51,642 Proszę to robić gdzie indziej. Dziękuję. 205 00:14:58,690 --> 00:15:01,109 Nigdy więcej nie zrobię tam zakupów. 206 00:15:03,362 --> 00:15:05,155 Nie waż się odbierać. 207 00:15:05,239 --> 00:15:07,741 Wiesz, kto dzwoni. Dopiero poczułaś się lepiej. 208 00:15:08,492 --> 00:15:10,577 Jeśli nie odbiorę, będzie dzwonić dalej. 209 00:15:10,661 --> 00:15:13,205 Jeśli odbierzesz, poczujesz się beznadziejnie. 210 00:15:13,288 --> 00:15:14,373 Już tak jest. 211 00:15:14,957 --> 00:15:17,376 Nie mogę zapłacić czynszu. Jestem po rozwodzie. 212 00:15:17,459 --> 00:15:20,170 Miałam tu być dwa tygodnie, a minęło osiem miesięcy. 213 00:15:20,254 --> 00:15:21,338 Nam nie przeszkadzasz. 214 00:15:21,421 --> 00:15:23,215 Uwielbiamy, że tu jesteś. 215 00:15:25,425 --> 00:15:29,555 Właśnie zwolnił mnie facet, który robi ciasto limonkowe z cytryn. 216 00:15:31,348 --> 00:15:33,058 Mówiłaś mamie, że straciłaś pracę? 217 00:15:34,393 --> 00:15:36,436 Nigdy w życiu. Wyobrażacie sobie? 218 00:15:36,520 --> 00:15:38,313 „O Boże, Beo-Beo. 219 00:15:39,690 --> 00:15:43,986 Skończyłaś studia, a nie potrafisz nawet utrzymać pracy w knajpie. 220 00:15:44,069 --> 00:15:47,865 A teraz sprzedajesz ciasteczka na ulicy. 221 00:15:47,948 --> 00:15:48,949 O mój Boże. 222 00:15:49,032 --> 00:15:53,203 Ciasteczka, kto ma ochotę na ciasteczko?”. 223 00:15:53,912 --> 00:15:55,747 - O mój Boże. - Co? 224 00:15:55,831 --> 00:15:57,833 Przepraszam, ale to chyba jakaś supermoc. 225 00:15:57,916 --> 00:16:01,503 Okej, może jestem pijana, ale jeśli tak wyjdziesz na ulicę... 226 00:16:01,587 --> 00:16:04,298 Nie, poważnie. Będziesz przez to, cholera, sławna! 227 00:16:04,381 --> 00:16:06,925 Dajcie spokój. Każda kobieta w Ugandzie to potrafi. 228 00:16:07,217 --> 00:16:09,636 Dziewczyno, jesteś w Louisville w Kentucky. 229 00:16:13,140 --> 00:16:15,267 Ciasteczka. Sprzedajemy ciasteczka. 230 00:16:15,726 --> 00:16:17,019 Kto ma ochotę na ciasteczka? 231 00:16:18,687 --> 00:16:20,731 Ciasteczka. Ma pani ochotę na ciasteczka? 232 00:16:20,814 --> 00:16:21,982 - Uśmiech. - Nie, dziękuję. 233 00:16:42,336 --> 00:16:44,713 Najlepsze ciasteczka w Louisville. 234 00:16:45,297 --> 00:16:46,423 Nie, dziękuję. 235 00:16:46,924 --> 00:16:48,425 - Ciasteczka... - Hej. 236 00:16:49,551 --> 00:16:52,387 Masz odjazdowy strój. Te kolory... 237 00:16:52,471 --> 00:16:53,889 Co masz na głowie? 238 00:16:53,972 --> 00:16:56,725 Sprzedaję ciasteczka. 239 00:16:57,351 --> 00:17:03,315 50 centów jedno, ale wam, koledzy, sprzedam dwa za dolara. 240 00:17:03,398 --> 00:17:06,443 Kurde, kupimy, jakby, dużo. 241 00:17:06,818 --> 00:17:09,569 Jakby tuzin? Dam wam upust. 242 00:17:09,655 --> 00:17:10,864 Totalnie potrzebujemy tuzina. 243 00:17:10,948 --> 00:17:11,949 Tak. 244 00:17:12,031 --> 00:17:13,367 O tak. 245 00:17:14,034 --> 00:17:15,536 I dwanaście. 246 00:17:15,617 --> 00:17:17,079 Weź pieniądze. 247 00:17:19,248 --> 00:17:21,625 Jak to się utrzymuje na twojej głowie? 248 00:17:22,584 --> 00:17:24,002 Afrykańskie czary. 249 00:17:26,922 --> 00:17:28,632 Ciasteczka! 250 00:17:28,715 --> 00:17:30,592 - Auto dziwnie pachnie. - Kto chce ciasteczko? 251 00:17:30,676 --> 00:17:33,095 Najlepsze ciasteczka w Louisville. 252 00:17:33,178 --> 00:17:34,805 Ciasteczka. 253 00:17:49,736 --> 00:17:51,738 DO WYNAJĘCIA 254 00:17:55,534 --> 00:17:57,119 DOMOWE CIASTECZKA 50 CENTÓW 255 00:18:06,920 --> 00:18:08,005 CZYNSZ 256 00:18:31,653 --> 00:18:32,779 Słodki Jezu! 257 00:18:33,113 --> 00:18:36,783 Myślałam, że bycie kelnerką to było dno. 258 00:18:37,117 --> 00:18:39,244 Ale teraz jesteś kelnerką na chodniku. 259 00:18:39,328 --> 00:18:40,162 Mamo. 260 00:18:40,245 --> 00:18:44,666 To nie Uganda, to nie jest hańbiąca praca. 261 00:18:44,958 --> 00:18:48,295 Sprzedaję ciasteczka. Tata był piekarzem. 262 00:18:48,545 --> 00:18:52,257 Potrafię zadbać o syna tak, jak tata dbał o nas. 263 00:18:52,341 --> 00:18:54,051 Beo-Beo, kochana... 264 00:18:54,134 --> 00:18:56,428 te ciasteczka wpływają na twoje myślenie. 265 00:18:56,762 --> 00:19:01,600 Co musi myśleć sobie Brian, kiedy widzi cię żebrzącą na chodniku? 266 00:19:02,226 --> 00:19:05,020 Rozmawiałam z twoimi braćmi. 267 00:19:05,437 --> 00:19:08,232 Zebraliśmy wspólnie pieniądze, abyś mogła wrócić do domu. 268 00:19:08,607 --> 00:19:10,817 Opróżniliśmy nasze oszczędności 269 00:19:10,901 --> 00:19:13,403 i dajemy je tobie, żebyś wróciła. 270 00:19:13,654 --> 00:19:15,697 Miałam wzloty i upadki, 271 00:19:15,781 --> 00:19:17,574 ale znalazłam coś, w czym jestem dobra. 272 00:19:17,908 --> 00:19:19,243 I udaje mi się to. 273 00:19:19,660 --> 00:19:22,496 Mamo, wysłaliście mnie tu z tatą, żebym odniosła sukces. 274 00:19:22,704 --> 00:19:24,289 I tak będzie. 275 00:19:24,373 --> 00:19:25,916 To nie podlega dyskusji. 276 00:19:26,375 --> 00:19:28,502 Zadzwoń jutro, kiedy dotrą pieniądze. 277 00:19:36,802 --> 00:19:37,886 Smacznego. 278 00:19:39,137 --> 00:19:40,556 Dzień dobry. 279 00:19:40,639 --> 00:19:42,349 W czym mogę pomóc? 280 00:19:42,432 --> 00:19:43,976 Hej! Witajcie. 281 00:19:44,852 --> 00:19:48,730 Dwa czekoladowe ciasteczka dla stróżów prawa. W prezencie. 282 00:19:48,814 --> 00:19:50,816 Nie, dziękujemy. Nie może pani tu sprzedawać. 283 00:19:52,234 --> 00:19:54,194 Płacę podatki, to w porządku. 284 00:19:54,570 --> 00:19:56,989 Okej, ale nie może pani sprzedawać jedzenia na ulicy. 285 00:20:00,409 --> 00:20:02,369 O co chodzi? Czy mam kłopoty? 286 00:20:02,911 --> 00:20:04,288 Jak się pani nazywa? 287 00:20:04,621 --> 00:20:05,956 Beatrice Mukasa. 288 00:20:06,456 --> 00:20:08,667 - Mukasta? Jak to się pisze? - Mukasa. 289 00:20:08,750 --> 00:20:11,753 - Jak to się pisze? - M-U-K-A-S-A. 290 00:20:13,172 --> 00:20:14,548 W czym problem? 291 00:20:14,631 --> 00:20:17,092 Musi pani mieć pozwolenie i lokal. 292 00:20:17,176 --> 00:20:18,177 Co? 293 00:20:18,260 --> 00:20:21,597 W porządku. Może pani zapłacić w ratuszu. 294 00:20:21,930 --> 00:20:22,931 Zapłacić? 295 00:20:23,015 --> 00:20:25,267 Tak to funkcjonuje w tym kraju. 296 00:20:35,027 --> 00:20:39,823 „A w nocy wszystkie zwierzęta wracają do swoich domów, by spać”. 297 00:20:45,787 --> 00:20:47,122 Chciałbyś? 298 00:20:48,165 --> 00:20:50,501 Pojechać do odległej krainy? 299 00:20:50,918 --> 00:20:53,212 I poznać babcię. 300 00:20:53,879 --> 00:20:56,757 - I wujków. - Tak. I zwierzęta. 301 00:20:57,299 --> 00:20:59,635 I zobaczylibyśmy prawdziwe zebry. 302 00:20:59,718 --> 00:21:01,303 Chcę pojechać. 303 00:21:01,845 --> 00:21:06,433 Mogłabym też nauczyć cię piec chleb w ziemi. 304 00:21:06,517 --> 00:21:08,143 W ziemi? 305 00:21:10,646 --> 00:21:15,526 Twój dziadek wykopywał wielką dziurę w ziemi 306 00:21:16,109 --> 00:21:17,986 i wypełniał ją węglem drzewnym. 307 00:21:19,071 --> 00:21:20,739 Bardzo gorącym. 308 00:21:21,532 --> 00:21:23,992 Potem dawał mi miękkie ciasto 309 00:21:24,076 --> 00:21:26,912 i pozwalał wcisnąć je między gorące węgle. 310 00:21:27,287 --> 00:21:29,873 Potem czekaliśmy, aż ciasto się nadymało. 311 00:21:33,293 --> 00:21:35,170 Dawał mi kawałek. 312 00:21:39,508 --> 00:21:43,178 Było tak gorące, że poparzyłoby ci dłonie. 313 00:21:48,183 --> 00:21:50,143 Najlepszy chleb, jaki w życiu jadłam. 314 00:21:55,399 --> 00:21:57,401 BIURO PODRÓŻY 315 00:22:00,904 --> 00:22:03,740 Uganda. 316 00:22:05,158 --> 00:22:06,326 Uganda. 317 00:22:06,410 --> 00:22:08,871 Okej, to będą trzy odcinki. 318 00:22:08,954 --> 00:22:13,333 Louisville do JFK, JFK do Londynu Gatwick i Gatwick do... 319 00:22:13,834 --> 00:22:14,835 Entebbe. 320 00:22:14,918 --> 00:22:16,253 Entebbe. Właśnie. 321 00:22:17,004 --> 00:22:19,381 Tysiąc osiemset dolarów, jeśli syn siedzi na kolanach. 322 00:22:19,840 --> 00:22:22,426 To dobra oferta o tej porze roku. 323 00:22:22,885 --> 00:22:25,345 Proszę to powiedzieć moim ośmiu braciom, którzy to finansują. 324 00:22:26,722 --> 00:22:28,891 Pewnie cieszy się pani na powrót. 325 00:22:37,065 --> 00:22:39,067 DO WYNAJĘCIA 326 00:22:46,783 --> 00:22:47,784 Halo? 327 00:22:50,787 --> 00:22:52,414 Słucham, mogę w czymś pomóc? 328 00:22:59,963 --> 00:23:01,256 Ukradłaś moje pieniądze! 329 00:23:01,340 --> 00:23:05,886 Przepraszam. Wiem, że to szalone, ale musiałam to zrobić. Zwrócę wszystko. 330 00:23:05,969 --> 00:23:08,096 Nie wychowaliśmy cię z ojcem na takiego człowieka! 331 00:23:08,722 --> 00:23:10,766 Jesteś egoistyczną Amerykanką! 332 00:23:11,225 --> 00:23:14,937 Wyjazd do Ameryki to było twoje marzenie, nie moje. 333 00:23:15,020 --> 00:23:16,271 Racja. To było moje marzenie. 334 00:23:16,688 --> 00:23:20,692 Dostałaś szansę, za którą umarłaby tu każda dziewczyna. I ją zmarnowałaś. 335 00:23:21,026 --> 00:23:22,194 I jesteś złodziejką! 336 00:23:22,277 --> 00:23:24,112 Postawiłaś na mnie, wysyłając mnie tutaj. 337 00:23:24,196 --> 00:23:25,739 Teraz to ja obstawiam siebie. 338 00:23:25,822 --> 00:23:26,907 Nie jesteś moją córką. 339 00:23:28,116 --> 00:23:29,284 Mamo. 340 00:23:30,369 --> 00:23:32,162 Nie mówisz poważnie. 341 00:23:32,246 --> 00:23:33,622 Mówię! 342 00:23:44,716 --> 00:23:47,803 Chwila! To moje. Gdzie zabieracie moją ladę? 343 00:23:47,886 --> 00:23:48,887 Do ciężarówki. 344 00:23:49,513 --> 00:23:51,223 Hej, Beatrice. Nie martw się. 345 00:23:51,306 --> 00:23:53,684 Za 15 minut będzie pusto. 346 00:23:53,767 --> 00:23:55,060 Pusto? Dlaczego? 347 00:23:55,561 --> 00:23:58,438 Zabieramy sprzęt i meble do innej części miasta. 348 00:23:58,522 --> 00:24:00,858 - Słucham? - Tam będzie nasza nowa restauracja. 349 00:24:01,775 --> 00:24:03,652 A co z piekarnikiem? 350 00:24:04,152 --> 00:24:05,779 Też zabieramy. 351 00:24:07,322 --> 00:24:10,617 Ojej, myślałaś, że to wszystko tu zostaje? 352 00:24:12,661 --> 00:24:13,912 Przykro mi. 353 00:24:21,795 --> 00:24:25,090 Nareszcie! Przyszłaś na pizzę. 354 00:24:25,174 --> 00:24:28,093 Mam pytanie. O której zamykacie? 355 00:24:28,427 --> 00:24:31,930 O 22.00. W weekendy o 23.00. Dlaczego? 356 00:24:33,724 --> 00:24:36,101 Pamiętaj, żeby zaciągnąć roletę, gdy zamkniesz. 357 00:24:36,185 --> 00:24:39,730 Dziękuję. Zapłacę wam, jak tylko coś zarobię. 358 00:24:39,813 --> 00:24:41,273 I tak nikogo tu nie ma. 359 00:24:41,356 --> 00:24:43,525 Tylko nikomu nie otwieraj drzwi. 360 00:24:43,609 --> 00:24:46,028 Czasami przychodzi jakiś stuknięty pijak. 361 00:24:46,111 --> 00:24:47,237 Lubi ciasteczka? 362 00:24:49,323 --> 00:24:50,490 Mówię poważnie. 363 00:24:52,576 --> 00:24:53,952 - Dziękuję. - Pa. 364 00:24:55,829 --> 00:24:58,832 PIEKARNIA CIASTECZKA SŁODYCZE CIASTECZKA MUKASY 365 00:25:09,676 --> 00:25:12,262 PIZZERIA ALEXANDRA 366 00:25:39,665 --> 00:25:41,458 Darmowe ciasteczka do spróbowania! 367 00:25:42,584 --> 00:25:44,253 Zapraszam na degustację. 368 00:25:44,336 --> 00:25:45,712 CIASTECZKA MUKASY WIELKIE OTWARCIE 369 00:25:45,796 --> 00:25:47,548 Proszę wziąć dwa. 370 00:25:48,549 --> 00:25:50,759 - Dziękuję. Miłego dnia. - Dziękuję. 371 00:25:52,427 --> 00:25:54,263 Tak! 372 00:25:57,808 --> 00:25:59,226 Dziękuję. 373 00:26:00,269 --> 00:26:01,103 Witaj. 374 00:26:30,716 --> 00:26:32,968 CIASTECZKOWA DAMA ZACHWYCA LOUISVILLE 375 00:26:52,946 --> 00:26:54,323 Halo? 376 00:26:56,617 --> 00:26:58,744 Witaj, mamo... 377 00:26:58,827 --> 00:27:01,205 BRAMKA 22 378 00:27:04,625 --> 00:27:05,626 Dziękuję. 379 00:27:15,093 --> 00:27:16,428 Witaj, mamo. 380 00:27:18,138 --> 00:27:19,181 Brian. 381 00:27:21,350 --> 00:27:23,143 Witaj, babciu! 382 00:27:27,814 --> 00:27:30,859 Twoja mama powiedziała mi, że uwielbiasz zebry. 383 00:27:30,943 --> 00:27:32,027 Prawda? 384 00:27:32,110 --> 00:27:33,654 Dziękuję, babciu. 385 00:27:36,031 --> 00:27:37,783 Wezmę twoją torbę. 386 00:27:55,217 --> 00:27:57,427 To moje nowe mieszkanie. 387 00:28:05,686 --> 00:28:07,563 Zatrzymasz się w moim pokoju. 388 00:28:08,146 --> 00:28:10,232 Odpocznij. Przygotuję ci coś do jedzenia. 389 00:28:16,780 --> 00:28:18,866 Cieszę się, że tu jesteś, mamo. 390 00:28:21,159 --> 00:28:22,244 Dziękuję, że przyjechałaś. 391 00:28:43,390 --> 00:28:44,433 Dziękuję. 392 00:28:46,685 --> 00:28:47,686 Pa, Ciasteczkowa Damo. 393 00:28:47,769 --> 00:28:49,730 Pa, moi przyjaciele. 394 00:28:50,898 --> 00:28:53,567 Moja mama jest Ciasteczkową Damą! 395 00:28:53,650 --> 00:28:55,402 Tak jest! 396 00:28:57,863 --> 00:28:59,781 Brian, chodź tutaj i usiądź ze mną. 397 00:29:02,993 --> 00:29:05,370 Mamo, chodź tutaj. 398 00:29:11,376 --> 00:29:12,794 Z kawałkami czekolady. 399 00:29:25,015 --> 00:29:26,266 Jak smakuje? 400 00:29:29,603 --> 00:29:30,771 Bardzo słodkie. 401 00:29:33,106 --> 00:29:34,775 Dziękuję, mamo. 402 00:29:38,070 --> 00:29:39,988 Brian, pokaż, na co masz ochotę. 403 00:29:40,948 --> 00:29:43,534 Wiem, co wybierzesz. Chodź! 404 00:29:45,410 --> 00:29:47,037 - Które? - Bułeczkę cynamonową. 405 00:29:47,120 --> 00:29:48,455 Weź pieniądze. 406 00:29:58,590 --> 00:30:01,802 W 1989 R. BURMISTRZ LOUISVILLE WRĘCZYŁ JEJ KLUCZE DO MIASTA. 407 00:30:01,885 --> 00:30:05,681 CIASTECZKA 408 00:30:05,764 --> 00:30:08,976 JEJ CIASTECZKA TRAFIŁY DO WSZYSTKICH ZAKĄTKÓW ŚWIATA. 409 00:31:19,171 --> 00:31:20,172 NA PODSTAWIE ANTOLOGII „LITTLE AMERICA” OPUBLIKOWANEJ PRZEZ EPIC MAGAZINE 410 00:31:19,171 --> 00:31:20,172 NA PODSTAWIE ANTOLOGII „LITTLE AMERICA” OPUBLIKOWANEJ PRZEZ EPIC MAGAZINE 411 00:31:20,255 --> 00:31:22,090 Napisy: Dorota Miklasińska-Syfert