1 00:00:07,091 --> 00:00:09,594 SERIAL NETFLIX 2 00:00:36,871 --> 00:00:39,082 Mogłabym utonąć w tej piña coladzie. 3 00:00:39,165 --> 00:00:42,251 I wiesz co? To byłaby zajebista śmierć. 4 00:00:42,335 --> 00:00:43,252 Najlepsza. 5 00:00:43,336 --> 00:00:46,506 - Ten gość cię oblukał. - Raczej ciebie. 6 00:00:46,589 --> 00:00:48,466 Nie zatrzymał się, więc… 7 00:00:49,092 --> 00:00:51,427 - Nie jesteśmy takie ostatnie. - Fakt. 8 00:00:54,972 --> 00:00:56,557 Ben, zrobimy sobie masaż? 9 00:00:56,641 --> 00:00:58,601 „Ben, zrobimy sobie masaż?” 10 00:00:58,684 --> 00:01:00,436 - Co? Nie. - Tak powiedziałaś. 11 00:01:00,520 --> 00:01:01,646 Nieprawda. 12 00:01:01,729 --> 00:01:04,357 Powiedziałaś „Ben”. Tęsknisz za jego benisem. 13 00:01:04,440 --> 00:01:05,691 Jego czym? 14 00:01:05,775 --> 00:01:08,569 Myślisz o jego benisie w twojej benginie. 15 00:01:08,653 --> 00:01:10,780 - Mówisz o penisie? - Podobał ci się. 16 00:01:11,572 --> 00:01:13,199 - Przestań. - Teraz to fuj? 17 00:01:13,282 --> 00:01:14,659 - Tak, jest… - Błagam. 18 00:01:15,243 --> 00:01:16,953 Zapomnij. 19 00:01:17,036 --> 00:01:18,496 Ty nie możesz zapomnieć. 20 00:01:20,998 --> 00:01:23,376 Boże. Przyleciałaś z tym? 21 00:01:23,459 --> 00:01:25,419 - Nie znasz mnie? - Nie! 22 00:01:25,503 --> 00:01:27,463 Cześć. Jen Harding. 23 00:01:27,547 --> 00:01:28,881 Larissa Saint John. 24 00:01:28,965 --> 00:01:31,050 Nazywasz się jak głupia nuworyszka. 25 00:01:31,134 --> 00:01:33,010 Bo nią jestem. To moja łódź. 26 00:01:33,094 --> 00:01:35,596 - Cudowna. - Rejs o zachodzie słońca? 27 00:01:35,680 --> 00:01:38,516 Nie. Chcę zostać tutaj. 28 00:01:41,018 --> 00:01:44,939 - Nie do wiary, że tu jesteśmy. - Wiem. 29 00:01:45,940 --> 00:01:46,774 Jak… 30 00:01:47,400 --> 00:01:50,695 Jak przetrwałyśmy ten rok? 31 00:01:51,863 --> 00:01:54,699 - Nie sądziłam… - Że ujdzie nam to na sucho? 32 00:01:55,741 --> 00:01:57,535 - Tak. - Tak. Wiem. 33 00:01:58,786 --> 00:01:59,620 Ale się udało. 34 00:02:00,288 --> 00:02:01,289 Tak. 35 00:02:02,623 --> 00:02:05,626 - Może dlatego, że miałyśmy siebie. - Mamy. 36 00:02:05,710 --> 00:02:06,544 Mamy. 37 00:02:11,257 --> 00:02:12,758 Co to? Spójrz! 38 00:02:13,759 --> 00:02:14,594 Patrz. 39 00:02:16,596 --> 00:02:18,306 Jaka dziwna muszla. 40 00:02:20,349 --> 00:02:21,517 Ja cię pieprzę. 41 00:02:21,601 --> 00:02:23,936 - Judy, to nie muszla. - Co to jest? 42 00:02:26,355 --> 00:02:27,648 Mama? 43 00:02:27,732 --> 00:02:28,858 Jen! 44 00:02:31,277 --> 00:02:33,404 - Judy! - Jen! 45 00:02:33,487 --> 00:02:34,947 Jen! 46 00:02:36,699 --> 00:02:37,658 Jen. 47 00:02:38,910 --> 00:02:39,744 Jen! 48 00:02:43,206 --> 00:02:48,336 ODDZIAŁ RATUNKOWY 49 00:03:04,644 --> 00:03:06,270 Czemu wszystko mnie boli? 50 00:03:06,354 --> 00:03:07,980 Co to za pikanie? 51 00:03:08,064 --> 00:03:10,024 Miałyśmy poważny wypadek. 52 00:03:11,525 --> 00:03:12,360 Na łodzi? 53 00:03:12,443 --> 00:03:14,779 Nie. W aucie Charliego. 54 00:03:15,655 --> 00:03:17,907 Ktoś zignorował znak i w nas walnął. 55 00:03:17,990 --> 00:03:18,866 Kto? 56 00:03:18,950 --> 00:03:20,660 Nie wiadomo. Uciekł. 57 00:03:22,119 --> 00:03:23,412 Dlaczego? 58 00:03:23,496 --> 00:03:27,583 Kolejna ucieczka z miejsca wypadku? Wszechświat jest mało kreatywny. 59 00:03:27,667 --> 00:03:30,253 Fakt, tym razem się nie przyłożył. 60 00:03:30,336 --> 00:03:32,713 Może to nie zdarzyło się bez powodu. 61 00:03:32,797 --> 00:03:34,257 Może jesteśmy przeklęte? 62 00:03:34,340 --> 00:03:36,634 A może mamy szczęście. 63 00:03:36,717 --> 00:03:39,971 Żyjesz. Bałam się, że cię stracę. 64 00:03:40,054 --> 00:03:42,306 Tyle krwi. Byłaś nieprzytomna. 65 00:03:42,390 --> 00:03:44,892 To było straszne. Dobrze, że nic ci nie jest. 66 00:03:44,976 --> 00:03:47,770 - Boże, to mnie może zabić. - Przepraszam. 67 00:03:47,853 --> 00:03:49,897 - Spoko. Kocham cię. - A ja ciebie. 68 00:03:52,358 --> 00:03:53,734 Charlie wie? 69 00:03:54,485 --> 00:03:56,737 Nie, ale powinnaś do niego zadzwonić. 70 00:03:56,821 --> 00:04:00,157 Boże. To był dla niego trudny rok. 71 00:04:01,117 --> 00:04:03,995 Mógłby się bez tego obyć w urodziny. 72 00:04:07,498 --> 00:04:12,211 „Judy, nie wiem, od czego zacząć, ale wiem, że to się musi skończyć. 73 00:04:12,795 --> 00:04:16,215 Jesteś lepszą matką dla Charliego i Henry’ego niż ja. 74 00:04:16,299 --> 00:04:19,427 Przepraszam, że nie wybaczyłam Ci wcześniej za Teda. 75 00:04:19,510 --> 00:04:23,055 Nieważne, co myślisz, Już za to zapłaciłaś. 76 00:04:23,139 --> 00:04:24,974 Teraz ja muszę zrobić to samo”. 77 00:04:26,976 --> 00:04:27,852 Kurwa. 78 00:04:40,531 --> 00:04:41,824 Cześć, Ben. 79 00:04:41,907 --> 00:04:43,409 Cześć. Jest mama? 80 00:04:43,492 --> 00:04:44,368 Nie. 81 00:04:45,202 --> 00:04:47,621 Mama… Co się dzieje? 82 00:04:49,582 --> 00:04:53,753 Krwawisz. Wszystko w porządku? 83 00:04:54,587 --> 00:04:55,463 Ty krwawisz. 84 00:04:55,546 --> 00:04:58,507 - Dobra. - Nic mi nie jest. Nie martw się o mnie. 85 00:04:58,591 --> 00:05:00,593 - Jestem… - Jesteś pewien? 86 00:05:00,676 --> 00:05:03,137 Tak, nie. Nic mi nie jest. Możesz… 87 00:05:04,305 --> 00:05:06,390 Powiesz jej, że wpadłem? 88 00:05:06,474 --> 00:05:10,019 Tak. Ale jesteś najebany i nie powinieneś prowadzić. 89 00:05:11,187 --> 00:05:12,605 Nie umieraj mi tu. 90 00:05:12,688 --> 00:05:15,441 Ja pierdolę. 91 00:05:15,524 --> 00:05:16,984 Ja cię, kurwa, pierdolę. 92 00:05:17,068 --> 00:05:19,737 Gdzie jest pielęgniarka? To tylko na pokaz? 93 00:05:19,820 --> 00:05:22,114 Dzwoniła pani? Trzydzieści razy? 94 00:05:22,198 --> 00:05:23,616 Chyba nie 30. 95 00:05:23,699 --> 00:05:24,909 Zaokrągliłem w dół. 96 00:05:24,992 --> 00:05:26,494 Bardzo cierpi. 97 00:05:26,577 --> 00:05:28,329 Może mi pan dać coś na ból? 98 00:05:28,412 --> 00:05:31,582 Nie szastam lekami. Lekarz musi najpierw panią zbadać. 99 00:05:31,665 --> 00:05:34,251 To może pan, kurwa, wezwać lekarza? 100 00:05:34,335 --> 00:05:35,544 - Jen! - Co? 101 00:05:35,628 --> 00:05:37,463 Proszę, kurwa, wezwać lekarza. 102 00:05:37,546 --> 00:05:40,299 Zrobię, co, kurwa, w mojej mocy. 103 00:05:41,842 --> 00:05:44,136 - Dziękuję. - Kurwa, dziękuję. 104 00:05:45,596 --> 00:05:48,599 Boże. To głupie. 105 00:05:48,682 --> 00:05:51,936 Nienawidzę szpitali. Nie dzieje się tu nic dobrego. 106 00:05:52,520 --> 00:05:54,313 Dzieci się tu rodzą. 107 00:05:54,397 --> 00:05:57,149 Połowa z nich wyrasta na niegłosujących dupków. 108 00:05:57,233 --> 00:05:58,776 Nie chcą podać ci leków, 109 00:05:58,859 --> 00:06:01,237 bo ludzie kłamią, żeby je dostać. 110 00:06:01,320 --> 00:06:04,698 Myślą, że sfingowałam wypadek, żeby zdobyć narkotyki? 111 00:06:04,782 --> 00:06:06,033 Niezłe poświęcenie. 112 00:06:06,117 --> 00:06:07,368 Ludzie kochają dragi. 113 00:06:09,286 --> 00:06:14,500 Mówiłam ci, że w dzieciństwie miewałam ataki epilepsji? 114 00:06:14,583 --> 00:06:15,418 Serio? 115 00:06:15,501 --> 00:06:18,629 Nie, ale mama brała mnie na ostry dyżur i tak mówiła. 116 00:06:18,712 --> 00:06:21,715 - Nie. - Tak. 117 00:06:21,799 --> 00:06:23,592 A potem kazała mi udawać atak. 118 00:06:23,676 --> 00:06:27,805 Pielęgniarki zaraz przybiegały, bo byłam w tym niezła. 119 00:06:27,888 --> 00:06:29,640 - Chwalipięta. - Okropna. 120 00:06:29,723 --> 00:06:30,975 Ja udawałam drgawki, 121 00:06:31,058 --> 00:06:33,269 a ona kradła klucze i zwijała leki. 122 00:06:33,352 --> 00:06:35,563 Jak można robić coś takiego dziecku? 123 00:06:35,646 --> 00:06:40,234 Nie było źle. Potem szłyśmy do McDonalda. Urywał jej się film i nas odwoziłam. 124 00:06:40,317 --> 00:06:42,528 To bardzo smutna historia. 125 00:06:42,611 --> 00:06:46,699 - Moje lepsze wspomnienie z dzieciństwa. - Jezu. Nie rozśmieszaj mnie. 126 00:06:50,286 --> 00:06:54,707 Ja też spędziłam dużo czasu w szpitalu z mamą. 127 00:06:56,125 --> 00:06:57,877 Nie najlepsze wspomnienia. 128 00:06:57,960 --> 00:06:58,794 Pewnie. 129 00:07:00,588 --> 00:07:03,591 Musiałam ją zmuszać do jedzenia. 130 00:07:03,674 --> 00:07:09,472 Była na pysznej diecie złożonej z witaminizowanych napojów i krakersów. 131 00:07:09,555 --> 00:07:10,931 To Unhappy Meal. 132 00:07:11,015 --> 00:07:15,394 Obrzydlistwo, ale tylko to mogła jeść bez zwracania. 133 00:07:16,228 --> 00:07:19,690 Kiedy nie mogła, ja to zjadałam i nie srałam przez tydzień. 134 00:07:21,233 --> 00:07:23,194 Twoja historia jest smutniejsza. 135 00:07:23,277 --> 00:07:25,488 Powiedzmy, że mamy remis. 136 00:07:25,571 --> 00:07:28,491 - Dobra. - Możemy już stąd spierdalać? 137 00:07:28,574 --> 00:07:30,618 Dobra. Chwila. Poszukam lekarza. 138 00:07:30,701 --> 00:07:33,829 Zadzwonię do Charliego i powiem, że wracamy. 139 00:07:37,416 --> 00:07:38,792 Jezu. Czemu… 140 00:07:39,960 --> 00:07:43,547 Czemu ktoś położył mój telefon… 141 00:07:44,798 --> 00:07:45,883 Jezu! 142 00:07:48,219 --> 00:07:50,262 Rozpoznawanie twarzy nie działa. 143 00:07:54,600 --> 00:07:56,810 Sorki, że mnie widzisz w tym stanie. 144 00:07:57,561 --> 00:08:01,190 To prawdziwy instruktaż, jak nie żyć. 145 00:08:02,608 --> 00:08:06,153 Spoko. Nie jesteś jedynym pojebanym dorosłym, jakiego znam. 146 00:08:07,112 --> 00:08:09,949 No tak. Dobrze cię widzieć. 147 00:08:10,032 --> 00:08:13,035 Tęskniłem za tobą. Tęskniłem za twoją mamą. 148 00:08:13,118 --> 00:08:14,828 Co się stało? Walnąłeś w coś? 149 00:08:16,539 --> 00:08:19,458 Nie wiem. 150 00:08:20,793 --> 00:08:22,586 Co pamiętasz? 151 00:08:24,922 --> 00:08:27,258 Halo? Naprawdę? 152 00:08:27,341 --> 00:08:28,551 Są tego pewni? 153 00:08:29,301 --> 00:08:31,387 Dziękuję za informację. 154 00:08:36,559 --> 00:08:37,685 Mój brat nie żyje. 155 00:08:38,352 --> 00:08:40,062 Cholera. Jak zmarł? 156 00:08:44,775 --> 00:08:46,902 Nie wiadomo. Znaleźli… 157 00:08:47,987 --> 00:08:49,947 Znaleźli zwłoki w lesie. 158 00:08:50,447 --> 00:08:51,448 Jezu! 159 00:08:53,117 --> 00:08:53,993 Przykro mi. 160 00:08:55,327 --> 00:08:57,454 Nie. Proszę, nie… 161 00:08:58,706 --> 00:09:03,502 Nie mów tak. Ja powinienem przeprosić. To nie jest żadna wymówka. 162 00:09:05,254 --> 00:09:06,088 Hej. 163 00:09:07,256 --> 00:09:11,343 Posłuchaj. Wiem, że wolałbyś pewnie 164 00:09:11,427 --> 00:09:13,679 tego nie słyszeć od dorosłego, 165 00:09:14,847 --> 00:09:18,350 ale możesz nikomu o tym nie mówić? 166 00:09:18,434 --> 00:09:22,813 Bo to może się dla mnie źle skończyć. 167 00:09:24,481 --> 00:09:26,734 Jazda pod wpływem to nie przelewki. 168 00:09:27,484 --> 00:09:30,237 - Właśnie. - Możesz iść do kicia na 25 lat. 169 00:09:31,780 --> 00:09:35,034 - Dwadzieścia pięć? - Tak, miałem to na egzaminie. 170 00:09:35,117 --> 00:09:37,703 Fajnie. Dobrze wiedzieć. 171 00:09:39,496 --> 00:09:40,748 Dziękuję. 172 00:09:40,831 --> 00:09:44,752 Jesteś dobrym chłopcem, Charlie Brown. Wkurza cię to? 173 00:09:46,086 --> 00:09:48,922 Tata tak mnie nazywał. Nie przeszkadza mi to. 174 00:09:49,006 --> 00:09:51,467 Dzięki, że odwozisz mnie do domu. 175 00:09:51,550 --> 00:09:54,303 Nie odwożę cię do domu. Jedziemy do szpitala. 176 00:09:55,429 --> 00:09:58,223 Zaraz. Co? Nie. 177 00:09:58,307 --> 00:10:02,269 Nie musisz tego robić. Odwieź mnie do domu. 178 00:10:02,353 --> 00:10:04,688 MAMA 179 00:10:05,606 --> 00:10:08,776 Nikt nie musi wiedzieć, co się stało. Nawet moja mama. 180 00:10:11,028 --> 00:10:13,364 Sama dużo przede mną ukrywa. 181 00:10:17,868 --> 00:10:18,869 Dzięki, stary. 182 00:10:19,662 --> 00:10:21,205 Co u twojej mamy? 183 00:10:22,081 --> 00:10:22,998 Przepraszam. 184 00:10:24,667 --> 00:10:26,835 Proszę powiedzieć, gdzie boli. 185 00:10:26,919 --> 00:10:28,921 - Już powiedziałam. - To prawda. 186 00:10:31,924 --> 00:10:34,510 - Czego pan szuka? - Gdzie jest mój… 187 00:10:34,593 --> 00:10:37,680 - Jest… w tylnej kieszeni. - W tylnej kieszeni. 188 00:10:37,763 --> 00:10:40,766 - Mam. - Może jej pan coś przepisać? 189 00:10:40,849 --> 00:10:44,186 Musimy zdiagnozować problem. Pas mógł złamać żebro. 190 00:10:44,269 --> 00:10:46,730 A to mogłoby oznaczać przebicie płuca. 191 00:10:47,314 --> 00:10:49,108 - Boże. - A pani jak się czuje? 192 00:10:49,191 --> 00:10:52,528 - Dobrze. Ciut obolała, wyszczerbiony ząb. - Co? 193 00:10:52,611 --> 00:10:55,739 Muszę panie wysłać na tomografię komputerową. 194 00:10:56,699 --> 00:10:59,451 To rutynowe badanie po wypadku samochodowym. 195 00:11:00,619 --> 00:11:03,539 Uzbrójcie się w cierpliwość. To trochę potrwa. 196 00:11:03,622 --> 00:11:04,957 Mamy dziś kociokwik. 197 00:11:05,040 --> 00:11:07,835 Nie chcę tomografii. Nie poddam się badaniu. 198 00:11:07,918 --> 00:11:08,961 Dlaczego? 199 00:11:09,044 --> 00:11:11,964 Nie chcę tu być cały dzień. Charlie ma urodziny. 200 00:11:12,047 --> 00:11:14,758 Możesz mieć przebite płuco. Muszą cię zbadać. 201 00:11:14,842 --> 00:11:17,636 Nie chcę. Moje ciało, mój wybór. 202 00:11:17,720 --> 00:11:19,388 - Zawsze, ale… - Woda? 203 00:11:19,888 --> 00:11:22,433 A jeśli coś ci jest? Nie chcesz wiedzieć? 204 00:11:22,516 --> 00:11:25,853 Jeśli to złamane żebro, nic nie mogą zrobić. 205 00:11:25,936 --> 00:11:28,147 Nie da się nałożyć na nie gipsiku. 206 00:11:28,230 --> 00:11:30,524 Byłby uroczy. A jeśli to coś innego? 207 00:11:30,607 --> 00:11:32,943 Właśnie. To zawsze coś innego. 208 00:11:33,777 --> 00:11:36,321 Idziesz na rutynowe badania, a za chwilę 209 00:11:36,405 --> 00:11:39,283 dziecko karmi cię krakersami, żebyś nie umarła. 210 00:11:39,366 --> 00:11:41,535 Nie będzie tak. 211 00:11:41,618 --> 00:11:42,828 To był straszny rok. 212 00:11:43,912 --> 00:11:47,833 Nie zniosę więcej złych wieści. 213 00:11:48,959 --> 00:11:50,669 To na pewno Steve Wood? 214 00:11:50,753 --> 00:11:55,466 Ciało jest tak… Trudno stwierdzić. 215 00:11:55,549 --> 00:11:56,925 Szatyn rasy białej. 216 00:11:57,009 --> 00:11:59,428 Ubrania pasują do opisu. 217 00:11:59,511 --> 00:12:02,014 Wszystko wskazuje na niego. Jego zwłoki. 218 00:12:02,890 --> 00:12:05,142 Jezu. Ta rana głowy. 219 00:12:06,268 --> 00:12:10,022 - Co się mogło stać? - Nie wiem. Naprawdę nie wiem. 220 00:12:10,105 --> 00:12:13,108 Wood zadawał się z podejrzanymi osobnikami. 221 00:12:13,192 --> 00:12:15,235 Moim zdaniem załatwili go Grecy. 222 00:12:15,319 --> 00:12:17,237 - Pomyślałem to samo. - Tak. 223 00:12:19,114 --> 00:12:21,033 Ale to płytki grób. 224 00:12:22,367 --> 00:12:24,328 Dziwne, że nikt go nie znalazł. 225 00:12:24,411 --> 00:12:28,665 Nie do końca. To ogromny teren. Dużo drzew. Zdziwiłbyś się. 226 00:12:28,749 --> 00:12:32,002 Nie bez powodu gangi traktują ten las jak wysypisko. 227 00:12:33,712 --> 00:12:36,715 - Tak. Prawda? Tak. - Fakt. 228 00:12:38,467 --> 00:12:41,386 Grecy oznaczają groby wyrytymi w drzewach sercami? 229 00:12:44,515 --> 00:12:45,724 Może… 230 00:12:46,683 --> 00:12:48,602 To pewnie zbieg okoliczności. 231 00:12:49,311 --> 00:12:52,898 Kochankowie mogli się kochać pod drzewem 232 00:12:52,981 --> 00:12:55,818 i zaznaczyli tak drzewo, pod którym się kochali. 233 00:12:58,028 --> 00:12:59,530 - No dobrze. Tak. - Tak. 234 00:13:00,823 --> 00:13:03,951 Ale strzałka wskazuje dokładnie na niego. 235 00:13:10,707 --> 00:13:11,708 Cholera. 236 00:13:18,590 --> 00:13:19,424 Kurwa. 237 00:13:19,925 --> 00:13:20,801 Kurna. 238 00:13:21,593 --> 00:13:22,427 Halo? 239 00:13:22,511 --> 00:13:24,888 Czy wyryła pani w drzewie strzałkę… 240 00:13:24,972 --> 00:13:27,808 Przepraszam. Nie słyszę pani. Co? 241 00:13:29,142 --> 00:13:30,352 Halo? Nie… 242 00:13:30,853 --> 00:13:33,772 Nie słyszę. Co? Może pani przejść w inne miejsce? 243 00:13:33,856 --> 00:13:34,690 Pani to zrobi! 244 00:13:34,773 --> 00:13:37,693 Nie mogę. To pani ma gówniany zasięg! 245 00:13:37,776 --> 00:13:40,821 Pani zasięg jest gówniany! Słyszy mnie… 246 00:13:40,904 --> 00:13:43,156 - Nie słyszę. Co? - Słyszy mnie pani? 247 00:13:43,240 --> 00:13:44,908 Tak. 248 00:13:44,992 --> 00:13:47,327 Proszę zostać tam, gdzie pani jest. 249 00:13:47,828 --> 00:13:50,414 - Proszę… - Dość gadania. Proszę posłuchać. 250 00:13:50,497 --> 00:13:53,166 - Znaleźli… Hej! - Hej. 251 00:13:53,250 --> 00:13:55,460 Halo? Co znaleźli? 252 00:13:57,421 --> 00:14:01,049 Dzwonili w sprawie zamówienia. Nie mają mojego jogurtu. 253 00:14:01,133 --> 00:14:04,887 - Chobani? Zawsze im wychodzi. - Tak. Za każdym razem. Zawsze. 254 00:14:04,970 --> 00:14:07,973 - Spiszmy zeznania świadka. - Jakiego świadka? 255 00:14:08,056 --> 00:14:09,266 Ta pani go znalazła. 256 00:14:13,896 --> 00:14:14,730 Zrobię to. 257 00:14:15,272 --> 00:14:17,858 - Na pewno? - Tak. Zajmę się tym. 258 00:14:18,775 --> 00:14:20,527 - Dzień dobry. - Hej. 259 00:14:22,070 --> 00:14:23,822 - Znam panią. - Nie. 260 00:14:23,906 --> 00:14:25,949 - Widziałam tu panią. - Nie. 261 00:14:26,033 --> 00:14:27,993 - Z blondynką. - Nie znam żadnej. 262 00:14:34,750 --> 00:14:36,168 - Odbierze pani? - Nie. 263 00:14:36,251 --> 00:14:37,085 Odbierz. 264 00:14:37,794 --> 00:14:39,713 Kurwa. 265 00:14:39,796 --> 00:14:41,673 Cholera. 266 00:14:43,842 --> 00:14:45,928 Cholera jasna. 267 00:14:48,805 --> 00:14:50,724 Co się dzieje? 268 00:14:50,807 --> 00:14:51,975 Hej. 269 00:14:52,476 --> 00:14:54,061 - Wszystko OK? - Tak. 270 00:14:54,144 --> 00:14:57,773 Lekarz powiedział, że mam mieć tomografię. 271 00:14:57,856 --> 00:15:01,109 Zaraz po przyjaciółce. Nie mogę się doczekać. 272 00:15:02,611 --> 00:15:03,820 Taka jestem chętna. 273 00:15:04,780 --> 00:15:07,991 - Podjarana. - Myślałem, że ktoś chciał dać nogę. 274 00:15:08,075 --> 00:15:12,704 Nie. Chciałam zrobić sobie selfie, bo zabawnie wyglądam. 275 00:15:13,497 --> 00:15:15,207 - Proszę. - Już czas? 276 00:15:15,290 --> 00:15:16,625 Tak. 277 00:15:16,708 --> 00:15:18,001 Cholera. 278 00:15:27,719 --> 00:15:31,348 Ktoś tu chyba nieźle zabalował. Co się panu stało? 279 00:15:32,683 --> 00:15:35,894 Szczerze mówiąc, nie pamiętam. 280 00:15:35,978 --> 00:15:37,145 Miał pan szczęście. 281 00:15:37,229 --> 00:15:40,524 Centymetr dalej, a złamałby pan sobie ten uroczy nosek. 282 00:15:42,567 --> 00:15:44,653 - Jesteście dziś zajęci? - Tak. 283 00:15:44,736 --> 00:15:47,948 Kilka zawałów, szczoteczka do zębów w tyłku, 284 00:15:48,031 --> 00:15:51,076 wypadek samochodowy z ucieczką sprawcy, udar. 285 00:15:51,910 --> 00:15:53,870 - Sprawca zbiegł? - Da pan wiarę? 286 00:16:01,086 --> 00:16:03,171 Wszystko w porządku? Zbladł pan. 287 00:16:08,218 --> 00:16:09,386 Wiedziałam. 288 00:16:10,095 --> 00:16:12,681 Tak, trzeba dać dwa razy więcej bananów. 289 00:16:12,764 --> 00:16:14,725 - Poważnie? - Śmiertelnie. 290 00:16:14,808 --> 00:16:17,227 W przepisie są cztery, ale ja daję osiem, 291 00:16:17,310 --> 00:16:20,147 czasem dziewięć, jeśli są małe. 292 00:16:20,230 --> 00:16:22,190 Mnie zawsze wychodzi za suchy. 293 00:16:23,066 --> 00:16:24,526 - Wszystko dobrze? - Tak. 294 00:16:24,609 --> 00:16:26,570 Czasem kręci mi się w głowie. 295 00:16:27,404 --> 00:16:28,572 Proszę. Usiądź. 296 00:16:31,700 --> 00:16:34,619 Może to niski poziom cukru we krwi. Nie wiem. 297 00:16:35,746 --> 00:16:37,372 Oby to nie był atak. 298 00:16:37,456 --> 00:16:40,751 Dawno nie jadłam. Może jestem odwodniona. 299 00:16:40,834 --> 00:16:42,753 Przynieść ci wody? Albo sok? 300 00:16:42,836 --> 00:16:44,254 Poproszę sok. 301 00:16:44,337 --> 00:16:46,465 - Zostań tu. Zaraz wrócę. - Dzięki. 302 00:16:54,431 --> 00:16:56,308 LEKARSTWA 303 00:17:27,672 --> 00:17:28,715 Proszę, kochana. 304 00:17:29,216 --> 00:17:30,509 Dziękuję. 305 00:17:33,053 --> 00:17:36,264 Ale dobre. Dziękuję. Ratujesz mi życie. 306 00:17:39,810 --> 00:17:41,228 Masz piękne brwi. 307 00:17:41,311 --> 00:17:42,270 Dzięki. 308 00:17:49,319 --> 00:17:51,154 Proszę się odprężyć. 309 00:18:04,626 --> 00:18:07,129 Głęboki oddech, proszę policzyć do 10. 310 00:18:14,427 --> 00:18:15,887 Nie musisz przepraszać. 311 00:18:15,971 --> 00:18:17,806 O Boże. 312 00:18:25,647 --> 00:18:26,690 Idź już. 313 00:18:33,613 --> 00:18:34,614 Skończyliśmy. 314 00:18:38,994 --> 00:18:40,662 Nie było tak źle, prawda? 315 00:18:56,136 --> 00:18:57,429 - Halo? - Halo? 316 00:18:57,512 --> 00:18:59,097 - Charlie? - Judy? 317 00:19:00,390 --> 00:19:02,475 - Halo? - Judy? 318 00:19:02,559 --> 00:19:03,935 Czekaj. 319 00:19:04,019 --> 00:19:06,104 - Halo? Mam słaby zasięg. - Cześć. 320 00:19:06,188 --> 00:19:07,063 Charlie? 321 00:19:08,440 --> 00:19:09,316 Charlie! 322 00:19:09,399 --> 00:19:10,692 Gdzie jest mama? 323 00:19:10,775 --> 00:19:13,653 Dzwoniła do ciebie. Jak się ma nasz solenizant? 324 00:19:13,737 --> 00:19:15,614 - Nie pierdziel, Judy. - Dobra. 325 00:19:17,073 --> 00:19:19,409 - Twoja mama i ja… - Co takiego? 326 00:19:20,035 --> 00:19:21,786 Co wy, kurwa, zrobiłyście? 327 00:19:21,870 --> 00:19:23,705 Nie da się powiedzieć na szybko. 328 00:19:24,706 --> 00:19:26,583 Przeczytałem list. 329 00:19:26,666 --> 00:19:28,627 Co? Jaki list? 330 00:19:28,710 --> 00:19:31,254 - Jak to jaki list? - No właśnie, jaki? 331 00:19:31,338 --> 00:19:32,547 Kurwa! 332 00:19:34,257 --> 00:19:35,383 - Judy! - Ben! 333 00:19:35,467 --> 00:19:36,426 Co ty tu… 334 00:19:36,509 --> 00:19:37,636 - Mów. - Mów. 335 00:19:37,719 --> 00:19:39,471 Założyli mi kilka szwów. 336 00:19:39,554 --> 00:19:42,057 Bo upadłem na twarz. 337 00:19:42,766 --> 00:19:47,229 Potknąłem się. Co ty tu robisz? 338 00:19:49,564 --> 00:19:51,107 Miałyśmy z Jen wypadek. 339 00:19:51,691 --> 00:19:52,567 Co? 340 00:19:52,651 --> 00:19:55,737 Ktoś przejechał znak stopu, walnął w nas i uciekł. 341 00:19:56,321 --> 00:19:57,280 O Boże. 342 00:20:04,412 --> 00:20:06,373 Jen. 343 00:20:11,878 --> 00:20:13,338 To było straszne. 344 00:20:14,381 --> 00:20:16,841 Jen jest nieźle poturbowana. 345 00:20:16,925 --> 00:20:20,929 - Wyjdzie z tego? - Nie wiem. Mam nadzieję, że tak. 346 00:20:24,683 --> 00:20:26,142 Nie ma żadnych złamań. 347 00:20:26,685 --> 00:20:28,895 Dzięki Bogu. Możemy już iść? 348 00:20:28,979 --> 00:20:29,854 Jeszcze nie. 349 00:20:31,564 --> 00:20:33,358 Przykro mi z powodu wypadku. 350 00:20:33,441 --> 00:20:35,735 Dziękuję. Mnie też. 351 00:20:38,405 --> 00:20:40,323 Muszę ci coś powiedzieć. 352 00:20:41,616 --> 00:20:43,785 To niezbyt dobre wieści. Wręcz złe. 353 00:20:44,995 --> 00:20:45,996 Bardzo złe. 354 00:20:46,496 --> 00:20:48,707 Znaleźliśmy coś innego. 355 00:20:48,790 --> 00:20:50,166 Słucham? 356 00:20:50,250 --> 00:20:52,335 Obszary hipodensyjne. 357 00:20:53,003 --> 00:20:56,464 Co za obszary? Co to znaczy? 358 00:20:57,299 --> 00:21:00,677 W porządku. Możesz mi powiedzieć. O co chodzi? 359 00:21:00,760 --> 00:21:02,887 Wyglądają jak guzy, 360 00:21:02,971 --> 00:21:06,099 ale nie jestem onkologiem, więc nie wiem na pewno. 361 00:21:06,182 --> 00:21:09,227 Ale zaraz umówimy panią na wizytę u specjalisty. 362 00:21:09,311 --> 00:21:11,730 Chyba pan sobie jaja robi. 363 00:21:12,814 --> 00:21:15,025 - Ben, powiedz to. - Tak. 364 00:21:16,151 --> 00:21:17,193 Co? 365 00:21:19,863 --> 00:21:20,989 Znaleźli Steve’a. 366 00:21:24,451 --> 00:21:25,577 O Boże. 367 00:21:28,580 --> 00:21:29,706 Nie żyje. 368 00:21:32,876 --> 00:21:34,586 Tak mi… 369 00:21:36,004 --> 00:21:37,297 Tak mi przykro. 370 00:21:37,380 --> 00:21:39,674 Nie, to mnie jest przykro. 371 00:21:40,675 --> 00:21:43,511 Przepraszam, że musiałem ci powiedzieć. 372 00:21:44,304 --> 00:21:45,930 Nie przepraszaj. 373 00:21:47,557 --> 00:21:48,850 Wiadomo, co się stało? 374 00:21:48,933 --> 00:21:51,895 Nie jestem pewien. To tylko zdjęcie. 375 00:21:51,978 --> 00:21:55,273 Wiem, co oznacza konsultacja u onkologa. 376 00:21:55,357 --> 00:21:57,067 Moja mama zmarła na raka. 377 00:21:57,150 --> 00:21:58,943 Przykro mi. 378 00:21:59,569 --> 00:22:02,072 Powinna pani iść na tę wizytę. 379 00:22:03,490 --> 00:22:07,535 Z doświadczenia wiem, że czasem pozory mylą. 380 00:22:09,662 --> 00:22:12,332 Bardzo mi przykro, pani Hale. 381 00:22:20,757 --> 00:22:23,301 Przygotuję wypis dla pani i koleżanki. 382 00:22:26,304 --> 00:22:27,806 Nic jej nie jest? 383 00:22:27,889 --> 00:22:30,058 Nie. Tylko kilka stłuczonych żeber. 384 00:22:39,317 --> 00:22:40,235 Jen. 385 00:22:40,318 --> 00:22:41,236 Cześć. 386 00:22:41,820 --> 00:22:44,447 - Znaleźli Steve’a. Ben mi powiedział. - Co? 387 00:22:44,531 --> 00:22:45,824 Pies go wykopał. 388 00:22:45,907 --> 00:22:49,744 Kurwa mać. O Boże. 389 00:22:49,828 --> 00:22:51,413 O nie. 390 00:22:52,163 --> 00:22:53,540 Cholera. Chodź. 391 00:22:54,916 --> 00:22:56,376 Wszystko będzie dobrze. 392 00:22:56,459 --> 00:22:58,461 Nie jestem pewna. 393 00:23:01,464 --> 00:23:02,966 Przyszedł lekarz? 394 00:23:04,759 --> 00:23:07,887 Tak. Powiedział, że możemy iść do domu. 395 00:23:07,971 --> 00:23:09,597 Nic ci nie jest? 396 00:23:09,681 --> 00:23:11,015 Mam tylko stłuczenia. 397 00:23:11,850 --> 00:23:14,894 Bogu dzięki. 398 00:23:18,565 --> 00:23:20,442 - Proszę. Weź. - Co to? 399 00:23:21,693 --> 00:23:24,237 Jezu. Skąd to masz? 400 00:23:24,320 --> 00:23:25,822 Nawrót ataków. 401 00:23:26,823 --> 00:23:29,325 Nagle i w samą porę. 402 00:23:31,661 --> 00:23:32,579 Kocham cię. 403 00:23:32,662 --> 00:23:33,746 A ja ciebie. 404 00:23:36,624 --> 00:23:37,459 Posłuchaj, 405 00:23:38,585 --> 00:23:39,919 wiem, że się boisz, 406 00:23:40,545 --> 00:23:42,547 ale wiele przeszłyśmy. 407 00:23:46,468 --> 00:23:50,305 Mamy za sobą długi rok. Przeżyłyśmy, bo miałyśmy siebie nawzajem. 408 00:23:51,181 --> 00:23:52,724 Mamy siebie nawzajem. 409 00:23:52,807 --> 00:23:53,641 Tak. 410 00:23:57,270 --> 00:23:59,105 - To było dziwne. - Co? 411 00:23:59,814 --> 00:24:02,775 Mam déjà vu. 412 00:24:03,276 --> 00:24:04,652 To dobry znak. 413 00:24:07,572 --> 00:24:08,490 Mam nadzieję. 414 00:24:21,503 --> 00:24:24,422 PAMIĘCI EDA ASNERA 415 00:26:01,603 --> 00:26:03,521 Napisy: Tatiana Grzegorzewska