1 00:01:06,984 --> 00:01:07,985 Jericho. 2 00:01:10,445 --> 00:01:12,030 Mamusia tu jest! 3 00:01:17,369 --> 00:01:18,912 To powinno być wyjątkowe danie. 4 00:01:20,873 --> 00:01:25,335 Nie chcę, by jej organizm przeżył wstrząs. W szpitalu potrawy były dość mdłe. 5 00:01:26,420 --> 00:01:27,880 Nie masz dziś wywiadu? 6 00:01:28,714 --> 00:01:31,425 To jej pierwszy dzień, więc może mnie potrzebować. 7 00:01:32,301 --> 00:01:33,927 Potrzebuje normalności. 8 00:01:35,596 --> 00:01:36,597 Powinieneś iść. 9 00:01:39,224 --> 00:01:40,642 Lepiej zostanę. 10 00:01:40,726 --> 00:01:43,020 Ogarniemy ten poranek. 11 00:01:43,812 --> 00:01:45,022 Idź się ubierz. 12 00:01:47,733 --> 00:01:48,775 Magazyn czeka. 13 00:02:06,835 --> 00:02:07,836 Dzień dobry. 14 00:02:08,920 --> 00:02:13,592 - Nie. Mówiłam Seanowi, że nie chcę… - Sean musiał iść do pracy. 15 00:02:14,426 --> 00:02:16,929 Ale spokojnie. Wie, że jesteś w dobrych rękach. 16 00:02:18,722 --> 00:02:19,723 Gdzie mój syn? 17 00:02:20,474 --> 00:02:22,267 - Podniosę cię… - Nie dotykaj. 18 00:02:23,602 --> 00:02:24,603 Nic mi nie jest. 19 00:02:25,312 --> 00:02:26,605 Jesteś obolała. 20 00:02:27,940 --> 00:02:30,776 Wyzdrowieję. Idź sobie. 21 00:02:33,820 --> 00:02:38,283 Rozumiem, że cierpisz, ale nie musisz być okrutna. 22 00:02:41,411 --> 00:02:45,249 Zadzwoń tym w razie potrzeby. Nikt inny ci dziś nie przeszkodzi. 23 00:02:50,504 --> 00:02:51,630 Żebyś się odprężyła. 24 00:02:59,012 --> 00:03:00,931 Nie chce jeść owsianki. 25 00:03:01,014 --> 00:03:02,015 Ładnie wyglądasz. 26 00:03:05,018 --> 00:03:06,728 Mógłbyś to przygotować? 27 00:03:07,896 --> 00:03:11,108 Nie powinno być trudne, a Dorothy byłaby wdzięczna. 28 00:03:11,817 --> 00:03:16,238 - Chcę pobyć z Jericho przed obiadem. - Będzie smakować inaczej niż od Seana. 29 00:03:18,240 --> 00:03:19,241 Dobra. 30 00:03:20,868 --> 00:03:26,999 Leanne. Nie wiem, czy powinniśmy być razem, kiedy Dorothy jest w domu. 31 00:03:28,584 --> 00:03:31,920 Sean musi pracować, a Dorothy zdrowieć. 32 00:03:32,838 --> 00:03:34,006 Musimy być teraz nimi. 33 00:03:41,513 --> 00:03:44,850 Exodus z miasta na przedmieścia 34 00:03:44,933 --> 00:03:47,311 {\an8}wywołuje wśród Filadelfijczyków kontrowersje. 35 00:03:47,394 --> 00:03:49,146 {\an8}ROSNĄCA FALA PRZESTĘPSTW 36 00:03:49,229 --> 00:03:51,190 {\an8}Czy nasze miasto traci swój urok? 37 00:03:51,273 --> 00:03:55,527 Marcia, wieloletnia Filadelfijka i mama trójki dzieci, dzieli się opinią. 38 00:03:55,611 --> 00:03:57,821 Filadelfia się zmieniła. 39 00:03:57,905 --> 00:03:59,489 Jest brud… 40 00:03:59,573 --> 00:04:04,203 Nie powinnaś tego oglądać. Nasze miasto jest piękne jak zawsze. 41 00:04:06,288 --> 00:04:09,124 Julian zrobił ci szakszukę. Miło, prawda? 42 00:04:09,958 --> 00:04:13,086 Uznaliśmy, że zjadłabyś coś o wyraźniejszym smaku. 43 00:04:13,170 --> 00:04:16,255 Gdzie jest mój brat? Chcę go zobaczyć. 44 00:04:18,050 --> 00:04:19,134 Może za trochę. 45 00:04:20,135 --> 00:04:21,220 Jak się czujesz? 46 00:04:22,721 --> 00:04:26,391 Swędzi mnie… i boli. 47 00:04:27,392 --> 00:04:29,186 Nie zbliżaj się do mnie. 48 00:04:31,188 --> 00:04:34,316 Spytam lekarza, czy możemy zwiększyć dawkę leku. 49 00:04:37,611 --> 00:04:38,987 Czas coś zjeść. 50 00:04:40,364 --> 00:04:41,365 Dorothy. 51 00:04:42,115 --> 00:04:44,076 - Tylko jeden kawałeczek. - Nie. 52 00:04:45,410 --> 00:04:46,411 Właśnie tak. 53 00:04:55,212 --> 00:04:57,130 Wiem, że to był wypadek. 54 00:04:59,299 --> 00:05:02,427 Sean powiedział, że twój żołądek musi się uregulować. 55 00:05:04,471 --> 00:05:06,223 Chcę ci coś pokazać. 56 00:05:08,350 --> 00:05:12,229 Zrobiłam ci go w ramach prezentu powitalnego. 57 00:05:15,065 --> 00:05:17,359 Jest uszyty ze starych ubranek Jericho, 58 00:05:17,442 --> 00:05:20,153 z których wyrósł podczas twojej nieobecności. 59 00:05:20,863 --> 00:05:22,406 Bardzo urósł. 60 00:05:24,157 --> 00:05:27,369 TA MAŁA ŚWINKA… 61 00:05:29,246 --> 00:05:30,539 To zadanie matki… 62 00:05:32,583 --> 00:05:34,668 pozbyć się jego starych ubranek. 63 00:05:36,128 --> 00:05:37,754 Nie twoje. 64 00:05:39,840 --> 00:05:41,800 To też mi odebrałaś. 65 00:06:11,538 --> 00:06:12,789 Hej, co tam? 66 00:06:12,873 --> 00:06:15,375 Wszystko gra? Dorothy nie odbiera. 67 00:06:17,211 --> 00:06:18,420 Wszystko w porządku. 68 00:06:19,254 --> 00:06:22,466 - Pewnie odpoczywa. - Jesteś w szafie Leanne? 69 00:06:23,967 --> 00:06:26,428 Myślałem, że chcesz rozmawiać na osobności. 70 00:06:27,012 --> 00:06:30,015 Dobra. Poprosisz Dorothy, żeby oddzwoniła? Chcę pogadać. 71 00:06:30,098 --> 00:06:32,768 Nie martw się, Sean. Najgorsze już za nami. 72 00:06:46,532 --> 00:06:48,534 Rozumiem, że jesteś na mnie zła. 73 00:06:51,036 --> 00:06:53,997 Ale to na schodach to był wypadek. 74 00:06:57,501 --> 00:07:00,170 I bardzo przepraszam za koc. 75 00:07:01,421 --> 00:07:03,590 Źle postąpiłam, nie pytając cię. 76 00:07:05,801 --> 00:07:07,219 Mam gościa-niespodziankę. 77 00:07:18,438 --> 00:07:20,858 Och, mój synuś. 78 00:07:21,817 --> 00:07:24,027 Mamusia bardzo za tobą tęskniła. 79 00:07:24,570 --> 00:07:25,487 Daj mi go. 80 00:07:25,571 --> 00:07:26,989 Najpierw dwa kawałki. 81 00:07:36,415 --> 00:07:38,792 Jeszcze dwa. Właśnie tak. 82 00:07:44,381 --> 00:07:45,841 Chodź tu. 83 00:07:47,968 --> 00:07:50,304 - Chcesz do mamusi? - Cześć. 84 00:07:50,387 --> 00:07:53,557 - Ale wyrosłeś. O Boże. - Posadzę cię. 85 00:07:54,099 --> 00:07:55,809 Umiesz raczkować? 86 00:07:55,893 --> 00:07:56,894 Tak? 87 00:07:57,477 --> 00:07:59,396 Pewnie wkrótce zacznie chodzić. 88 00:07:59,479 --> 00:08:00,480 Tak. 89 00:08:01,815 --> 00:08:05,569 Nie mogę cię jeszcze podnieść, ale potem cię nie puszczę. 90 00:08:05,652 --> 00:08:09,573 Tak. A potem będziemy razem na zawsze, maluszku. 91 00:08:12,284 --> 00:08:15,078 Dobrze. Na dziś chyba wystarczy. 92 00:08:15,954 --> 00:08:18,332 Nie. Miałam go tylko przez minutę. 93 00:08:18,415 --> 00:08:21,710 Nie możesz się przemęczać. Lekarz nie pozwolił. 94 00:08:21,793 --> 00:08:22,794 Proszę. 95 00:08:27,799 --> 00:08:28,884 Nienawidzę cię. 96 00:09:00,123 --> 00:09:00,958 Wszystko gra? 97 00:09:03,669 --> 00:09:05,629 Dorothy wróciła ze szpitala. 98 00:09:07,673 --> 00:09:10,175 Myśli, że wie, co dla niej dobre, ale tak nie jest. 99 00:09:12,052 --> 00:09:13,178 Powiedziała, że… 100 00:09:20,143 --> 00:09:21,144 Czasami… 101 00:09:23,772 --> 00:09:26,233 najlepiej jest pokazać ludziom, że im ufamy. 102 00:09:29,570 --> 00:09:30,654 Co tam, Tobes? 103 00:09:32,030 --> 00:09:33,282 Co ty tu robisz? 104 00:09:37,119 --> 00:09:39,454 Sean poprosił, żebym ogarnął parę spraw, 105 00:09:39,955 --> 00:09:42,291 więc spędzę tu trochę czasu. 106 00:09:45,627 --> 00:09:46,670 A ty co tu robisz? 107 00:10:27,169 --> 00:10:28,170 Dla Dorothy. 108 00:10:38,430 --> 00:10:40,390 Hej, piękna! 109 00:10:41,683 --> 00:10:44,144 Przyszłam odwiedzić naszą waleczną królową. 110 00:10:45,562 --> 00:10:48,565 Teraz odpoczywa. Może kiedy indziej? 111 00:10:49,775 --> 00:10:52,402 Napisała do mnie. Sama wejdę na górę. 112 00:10:54,947 --> 00:10:56,698 Tylko… przepraszam. 113 00:10:57,616 --> 00:10:59,743 - To z Miel? - Z Fiore’s. 114 00:11:02,287 --> 00:11:03,830 O Boże, są nieziemskie. 115 00:11:04,331 --> 00:11:05,999 Specjalnie dla ciebie. 116 00:11:10,629 --> 00:11:12,130 Przyniosłam kwiaty dla Dorothy. 117 00:11:13,632 --> 00:11:15,259 Kort, zamkniesz drzwi? 118 00:11:26,478 --> 00:11:27,354 Co ty tu robisz? 119 00:11:27,437 --> 00:11:29,523 Co u Dorothy? Prosiła, żebym wrócił. 120 00:11:30,274 --> 00:11:31,400 Dzwoniła do ciebie? 121 00:11:31,483 --> 00:11:33,402 Widziałaś, co dzieje się na dworze? 122 00:11:38,657 --> 00:11:41,410 Sean, Dorothy cię woła. 123 00:11:43,078 --> 00:11:44,079 Co się dzieje? 124 00:11:45,414 --> 00:11:48,709 - Daj nowy zbiornik. - Już! 125 00:11:57,092 --> 00:11:58,468 Zauważyliśmy to… 126 00:12:07,853 --> 00:12:09,271 Co do chuja? 127 00:12:28,624 --> 00:12:31,126 - Czysto. - Dobra, schodzę. 128 00:12:32,127 --> 00:12:33,587 Gotowe. 129 00:12:39,676 --> 00:12:41,637 - Pluskwy. - Ohyda! 130 00:12:41,720 --> 00:12:43,514 Chyba są na całej ulicy. 131 00:12:44,014 --> 00:12:45,641 Piszą, żeby sprawdzić szwy. 132 00:12:49,478 --> 00:12:50,479 Kurwa! 133 00:12:53,899 --> 00:12:55,526 Czuję, jakby mnie oblazły. 134 00:12:56,360 --> 00:12:58,278 Co my, kurwa, zrobimy z Dorothy? 135 00:12:58,779 --> 00:13:00,864 Boże. Dzwonię do Franka! 136 00:13:08,121 --> 00:13:09,748 Co się dzieje? 137 00:13:11,375 --> 00:13:12,376 Halo? 138 00:13:17,881 --> 00:13:19,842 Dziękujemy za telefon. 139 00:13:19,925 --> 00:13:21,677 - Nie rozłączaj się. - O kurwa. 140 00:13:21,760 --> 00:13:22,928 Wkrótce ci pomożemy. 141 00:13:25,556 --> 00:13:27,516 Dziękujemy za telefon. 142 00:13:27,599 --> 00:13:30,727 Nie rozłączaj się. Wkrótce ci pomożemy. 143 00:13:34,857 --> 00:13:35,983 Jezu. 144 00:13:37,276 --> 00:13:38,318 Tato? 145 00:13:41,363 --> 00:13:43,657 Nie zamierzam zniszczyć sobie garnituru. 146 00:13:45,909 --> 00:13:46,994 Projekt Toma Forda. 147 00:13:53,000 --> 00:13:56,712 - Dzwoniłeś po dezynsektorów? - Próbuję, kurwa, od pół godziny. 148 00:13:56,795 --> 00:13:57,796 O Boże. 149 00:13:59,256 --> 00:14:00,465 Jak Dorothy? 150 00:14:00,549 --> 00:14:04,136 Nie byłem na górze. Cały czas wysyła wiadomości. 151 00:14:04,219 --> 00:14:07,806 Raczej nie możemy jej przenieść, więc nie wiem, co powiedzieć. 152 00:14:08,807 --> 00:14:10,309 Zostawmy to tak. 153 00:14:10,392 --> 00:14:12,936 Nie ma co jej straszyć. Poczekajmy na pomoc. 154 00:14:13,020 --> 00:14:15,230 Ruszając się, może zrobić sobie krzywdę. 155 00:14:16,732 --> 00:14:19,443 W porządku u niej. Leanne chyba z nią jest. 156 00:14:32,956 --> 00:14:33,957 Nie ruszaj się. 157 00:14:34,708 --> 00:14:35,834 Co ty robisz? 158 00:14:35,918 --> 00:14:38,420 Odrobina troski przynosi świetne efekty. 159 00:14:39,546 --> 00:14:42,007 Wiem, że nie byłaś ostatnio sobą. To pomoże. 160 00:14:42,591 --> 00:14:43,675 Leanne. 161 00:14:43,759 --> 00:14:47,221 Goliłam swojego wujka, więc mam bardzo pewną rękę. 162 00:14:47,304 --> 00:14:50,599 Gdzie są wszyscy? Gdzie Kourtney? 163 00:14:51,391 --> 00:14:52,726 Chyba pod prysznicem. 164 00:14:53,936 --> 00:14:55,270 Pod prysznicem? 165 00:14:56,146 --> 00:14:59,733 Nie musiałaś tak naprawdę dzwonić do Kourtney ani Seana. 166 00:14:59,816 --> 00:15:02,027 Przecież dajemy radę we dwie. Same. 167 00:15:03,195 --> 00:15:07,115 Leanne, zostaw mnie! 168 00:15:09,409 --> 00:15:12,079 Dobra. Przerwę w połowie, jeśli chcesz. 169 00:15:12,162 --> 00:15:14,331 Może dodamy trochę koloru? 170 00:15:14,873 --> 00:15:17,251 - Spróbujemy? - Co? Nie! 171 00:15:21,505 --> 00:15:22,506 Kurwa! 172 00:15:26,927 --> 00:15:27,928 Zdrowie. 173 00:15:31,723 --> 00:15:34,685 Czy mogę sobie pozwolić 174 00:15:34,768 --> 00:15:37,563 poruszyć temat bzykania niani? 175 00:15:39,314 --> 00:15:40,357 I kto to mówi. 176 00:15:40,858 --> 00:15:43,402 Jesteś z Kourtney od ilu, dziesięciu miesięcy? 177 00:15:44,027 --> 00:15:45,529 Kiedy kończy się jej okres ważności? 178 00:15:48,073 --> 00:15:53,495 Uszczęśliwia mnie, Julianie. Jak wszystkie inne. Choć przez chwilę. 179 00:15:55,247 --> 00:15:57,499 Czy ona cię uszczęśliwia? Ta niania? 180 00:15:59,459 --> 00:16:00,460 Leanne? 181 00:16:03,380 --> 00:16:04,464 Nie wiem. 182 00:16:05,591 --> 00:16:06,592 Mam wrażenie… 183 00:16:10,470 --> 00:16:11,930 Nie umiem tego wyjaśnić. 184 00:16:20,147 --> 00:16:21,481 Co jest, kurwa? 185 00:16:21,565 --> 00:16:24,401 Przyjechałem od razu, ale mamy pewien problem. 186 00:16:24,484 --> 00:16:28,238 Nie chcę cię straszyć, ale mamy pluskwy. 187 00:16:28,322 --> 00:16:30,407 Pluskwy? 188 00:16:30,490 --> 00:16:33,619 O Boże! Cały dzień swędzi mnie ciało! 189 00:16:33,702 --> 00:16:36,997 Opanowały całą ulicę. Próbują je wytępić, ale wolno to trwa. 190 00:16:37,080 --> 00:16:38,874 Nie wiedzą czemu. Wyciągnę cię stąd. 191 00:16:38,957 --> 00:16:40,250 - Nie martw się. - Co? 192 00:16:40,751 --> 00:16:42,794 Widzisz, w jakim jestem stanie? 193 00:16:42,878 --> 00:16:44,546 Mogę sam cię przenieść. 194 00:16:44,630 --> 00:16:47,508 - Nie. - Pomogę ci. Jeśli zaboli, przestanę. 195 00:16:47,591 --> 00:16:50,761 Nie! Wolę, żeby gryzły mnie robaki, niż żebyś mnie dotykał. 196 00:16:51,970 --> 00:16:53,597 Jak możesz tak mówić? 197 00:16:53,680 --> 00:16:55,766 Zostawiłeś mnie z nią. 198 00:16:58,018 --> 00:16:59,019 Dorothy. 199 00:17:00,062 --> 00:17:01,063 Podaj mi telefon. 200 00:17:06,568 --> 00:17:07,569 Zawołaj Kourtney. 201 00:17:16,954 --> 00:17:19,080 Nie chciałaś takiego fajnego stroju? 202 00:17:20,457 --> 00:17:21,458 Nic mi nie będzie. 203 00:17:35,347 --> 00:17:36,348 Co jest? 204 00:17:37,140 --> 00:17:38,141 Nic. 205 00:17:40,185 --> 00:17:41,311 Nie rozumiem. 206 00:17:42,437 --> 00:17:45,983 Nieważne, ile daję tobie, Seanowi, Dorothy. 207 00:17:46,608 --> 00:17:48,777 I tak wciąż jesteście nieszczęśliwi. 208 00:17:50,904 --> 00:17:52,656 To nie takie proste. 209 00:17:54,575 --> 00:17:58,078 Wiesz, jak okropny jest brak wdzięczności? 210 00:17:59,538 --> 00:18:03,792 Doprowadza mnie do szału. Jak pełzające pod skórą robaki. 211 00:18:26,523 --> 00:18:28,233 Czas na wydalenie. 212 00:18:28,984 --> 00:18:30,485 To prywatna rozmowa. 213 00:18:31,361 --> 00:18:33,655 Idź. Zadzwoń tam. 214 00:18:34,239 --> 00:18:35,240 Dasz sobie radę? 215 00:18:36,325 --> 00:18:37,367 Tak. 216 00:18:56,178 --> 00:18:57,429 Potrzebujesz pomocy. 217 00:19:28,961 --> 00:19:29,962 Wypadki się zdarzają. 218 00:19:34,174 --> 00:19:36,760 Ale zawsze po tobie sprzątam, prawda? 219 00:19:42,307 --> 00:19:43,433 Ręce do góry. 220 00:19:45,853 --> 00:19:47,312 Wypiorę ci to. 221 00:20:06,707 --> 00:20:07,833 Kurwa. 222 00:20:08,500 --> 00:20:09,877 Kiedy przyjdą tępiciele? 223 00:20:09,960 --> 00:20:11,378 - Za trzy godziny. - Co? 224 00:20:11,461 --> 00:20:14,006 Sąsiedzi mnie przebili. Zapłacili trzykrotnie. 225 00:20:15,340 --> 00:20:17,259 Stoi tam sześć wozów. Ktoś pomoże. 226 00:20:17,342 --> 00:20:18,468 Ja pójdę! 227 00:20:27,936 --> 00:20:29,188 Przepraszam. 228 00:20:30,606 --> 00:20:31,607 Przepraszam. 229 00:20:31,690 --> 00:20:34,026 {\an8}PLUSKWA 230 00:20:38,280 --> 00:20:42,993 Dzwoniłem do każdej firmy od robali w mieście, a mieszkam tutaj, do cholery. 231 00:20:43,744 --> 00:20:47,998 Najwyraźniej nie wszyscy pracują, więc jeśli znajdziesz kogoś do pomocy, 232 00:20:48,081 --> 00:20:49,791 będę skakał z radości. 233 00:20:49,875 --> 00:20:51,418 Ja tu nic nie zdziałam. 234 00:20:53,003 --> 00:20:54,588 Znajdziesz kogoś, kto zdziała? 235 00:20:59,468 --> 00:21:00,469 Chwilunia. 236 00:21:01,053 --> 00:21:02,846 - Fantastycznie, co? - Boże. 237 00:21:03,972 --> 00:21:07,392 Jej dar rozwija się z każdym dniem. Pewnie ją podziwiasz. 238 00:21:08,727 --> 00:21:09,728 O co pani chodzi? 239 00:21:10,854 --> 00:21:14,775 Zrobiła to, żeby nas ochronić przed tymi, którzy życzą nam źle. 240 00:21:15,651 --> 00:21:18,779 Nie widzisz? Nadchodzi wojna. 241 00:21:19,488 --> 00:21:22,199 Osłania nas. Osłania twoją rodzinę. 242 00:21:23,450 --> 00:21:25,452 Boże, ale z was świry. 243 00:21:25,536 --> 00:21:29,915 Przykro mi, ale to raczej kwestia zaniedbania higieny niż voodoo. 244 00:21:30,624 --> 00:21:33,752 Czujesz to, prawda? Kiedy jesteś blisko niej. 245 00:21:33,836 --> 00:21:38,173 Coś cię do niej przyciąga. Mówi ci, że ona rządzi. 246 00:21:38,924 --> 00:21:40,050 To jej moc. 247 00:21:50,686 --> 00:21:51,687 Wciąż tu jesteś? 248 00:21:52,312 --> 00:21:56,358 Tak. Kazali mi czekać, aż pojadą tępiciele. 249 00:21:56,859 --> 00:21:59,736 Przepraszam. Nie chciałam cię tu uwięzić. 250 00:22:00,487 --> 00:22:01,655 To nie twoja wina. 251 00:22:05,033 --> 00:22:08,662 Moja abuela robiła mi ten sos mole, kiedy miałem zły dzień, 252 00:22:10,205 --> 00:22:13,333 bo nie wszedłem do ekipy piłkarskiej czy koszykarskiej. 253 00:22:14,418 --> 00:22:15,961 Powiedzmy, że robiła go często. 254 00:22:16,461 --> 00:22:20,465 Pomyślałem, że wszystkim przyda się dziś zjeść coś na pocieszenie. 255 00:22:22,467 --> 00:22:23,552 Zrobiłeś to dla mnie? 256 00:22:29,099 --> 00:22:30,100 I co? 257 00:22:30,726 --> 00:22:31,977 Dobre. 258 00:22:47,910 --> 00:22:48,911 Kto tam? 259 00:22:54,208 --> 00:22:55,209 O Boże. 260 00:22:57,377 --> 00:23:01,673 Zjem tyle, ile chcesz. Daj mi tylko zobaczyć syna. 261 00:23:07,846 --> 00:23:09,473 Kiedyś mnie lubiłaś. 262 00:23:13,268 --> 00:23:14,394 Tańczyłyśmy. 263 00:23:15,938 --> 00:23:17,731 Sadziłyśmy kwiaty. 264 00:23:19,024 --> 00:23:20,567 Dzieliłyśmy się sekretami. 265 00:23:22,861 --> 00:23:25,072 Babskie pogaduchy, pamiętasz? 266 00:23:28,492 --> 00:23:30,160 Co się z tym stało? 267 00:23:31,828 --> 00:23:33,705 Zrozumiałam, jaka jesteś. 268 00:23:35,791 --> 00:23:36,792 Jaka jestem? 269 00:23:39,461 --> 00:23:40,462 Jesteś zła. 270 00:23:49,346 --> 00:23:51,098 Zdradzić ci sekret, Dorothy? 271 00:23:53,642 --> 00:23:56,687 Zaczynam dostrzegać coś w bliskich ci ludziach. 272 00:23:58,105 --> 00:24:02,568 Sean, Julian bardzo cię kochają. 273 00:24:04,736 --> 00:24:10,450 Ale myślę, że jeszcze bardziej boją się mnie. 274 00:24:13,537 --> 00:24:16,790 Kiedyś mi to przeszkadzało, ale powoli przestaje. 275 00:24:18,041 --> 00:24:20,169 Myślę, że boją się tak bardzo, 276 00:24:20,961 --> 00:24:24,590 że pewnie nie wejdą do tego pokoju, wiedząc, że ja tu jestem. 277 00:24:27,217 --> 00:24:29,761 Prawdopodobnie nawet gdybyś krzyczała. 278 00:24:32,764 --> 00:24:34,641 Teraz masz tylko mnie. 279 00:24:57,080 --> 00:24:59,499 - Ile domów to spotkało? - Co? 280 00:25:00,000 --> 00:25:02,503 Ile domów to spotkało? 281 00:25:02,586 --> 00:25:05,422 Nie wiem. Piętnaście? Dwadzieścia? Prawie całą ulicę. 282 00:25:20,771 --> 00:25:23,482 Nie rozumiem. Wyszedłem w połowie wywiadu, 283 00:25:23,565 --> 00:25:28,070 a teraz chcą, żebym jutro przyszedł na dłuższy wywiad. 284 00:25:28,153 --> 00:25:29,613 Jakbym mógł wszystko. 285 00:25:29,696 --> 00:25:31,448 - Świetnie. - No już, skarbie. 286 00:25:31,532 --> 00:25:34,368 Skóra mnie piecze. Zabierz mnie stąd! 287 00:26:14,700 --> 00:26:15,701 Dorothy? 288 00:26:19,037 --> 00:26:19,872 Leanne. 289 00:26:22,291 --> 00:26:23,458 Kto to? 290 00:26:24,459 --> 00:26:27,296 Pielęgniarki, które wynajęłam do pomocy. 291 00:26:27,921 --> 00:26:31,258 Kourtney i ja cały dzień kogoś szukałyśmy. 292 00:26:31,341 --> 00:26:33,468 Co? Dlaczego? 293 00:26:36,180 --> 00:26:37,347 Myślę, że wiesz. 294 00:26:40,309 --> 00:26:41,310 Możesz już iść. 295 00:26:44,771 --> 00:26:46,648 Nie wygrasz tej bitwy, Leanne. 296 00:26:52,571 --> 00:26:54,823 Mocno próbuję się nie zezłościć. 297 00:27:37,199 --> 00:27:39,201 Napisy: Marzena Falkowska