1 00:01:24,666 --> 00:01:27,583 PERYFERAL 2 00:01:57,458 --> 00:02:00,000 LONDYN 2099 3 00:02:39,708 --> 00:02:42,208 W co się tym razem wpakowałaś, Aelito? 4 00:02:42,541 --> 00:02:44,875 To ty mnie w to wpakowałeś. 5 00:02:47,750 --> 00:02:51,000 Kto by pomyślał, że wpadniesz w tak groźne towarzystwo. 6 00:02:53,583 --> 00:02:56,041 Kiedyś chodziłam pół roku bez butów. 7 00:02:56,125 --> 00:02:57,291 Pamiętasz? 8 00:02:57,875 --> 00:03:01,958 Zdumiewające, jak podeszwy stóp mogą twardnieć lub mięknąć. 9 00:03:02,041 --> 00:03:05,708 Zależnie od czynników zewnętrznych. Podobnie jest z duszą. 10 00:03:08,750 --> 00:03:11,291 Pamiętasz, co się stało z moimi butami? 11 00:03:12,583 --> 00:03:13,791 Dałaś mi je. 12 00:03:16,208 --> 00:03:18,416 Gdy cię znalazłam, złożyłam przysięgę. 13 00:03:18,708 --> 00:03:20,166 Że spróbuję cię ocalić. 14 00:03:20,250 --> 00:03:21,125 Zrobiłaś to. 15 00:03:22,583 --> 00:03:23,458 Czyżby? 16 00:03:25,166 --> 00:03:26,416 Co ty knujesz? 17 00:03:28,958 --> 00:03:30,333 Ratuję świat. 18 00:03:30,416 --> 00:03:32,875 Mówiłaś, że nie da się go ocalić. 19 00:03:32,958 --> 00:03:35,000 Nie powiedziałem, że nasz. 20 00:03:42,291 --> 00:03:43,250 Żegnaj, Wilku. 21 00:03:45,041 --> 00:03:45,916 Aelita? 22 00:04:28,666 --> 00:04:32,041 GÓRY BŁĘKITNE 2032 23 00:05:14,166 --> 00:05:15,333 Dzień dobry, mamo. 24 00:05:16,332 --> 00:05:19,250 Przyniosłam kawę. Uważaj, gorąca. 25 00:05:19,332 --> 00:05:20,166 Dziękuję. 26 00:05:20,250 --> 00:05:23,125 Proszę. Zrobiłam ci kanapkę. Jest w lodówce. 27 00:05:23,207 --> 00:05:25,291 Burton niech sam sobie zrobi. 28 00:05:25,375 --> 00:05:27,791 Wczoraj zjadł twoją, wiem o tym. 29 00:05:27,875 --> 00:05:29,041 Nie byłam głodna. 30 00:05:32,291 --> 00:05:33,832 Nie możesz dalej chudnąć. 31 00:05:33,916 --> 00:05:35,832 Znowu trafisz do szpitala. 32 00:05:41,957 --> 00:05:42,916 Burton! 33 00:05:44,207 --> 00:05:45,166 Kuźwa. 34 00:05:55,041 --> 00:05:56,250 Burton, otwórz! 35 00:05:57,332 --> 00:05:58,166 Burton. 36 00:06:02,333 --> 00:06:05,541 Dlaczego mamie została tylko dziesiątka tamozyny? 37 00:06:05,625 --> 00:06:07,333 Siadaj, idę się odlać. 38 00:06:07,416 --> 00:06:08,875 Podmieniasz tabletki? 39 00:06:10,083 --> 00:06:12,791 Burton, podmieniasz mamie tabletki? 40 00:06:12,875 --> 00:06:15,708 Chryste, Flynne. Naprawdę tak myślisz? 41 00:06:15,791 --> 00:06:17,582 Ma 10-miligramowe tabletki. 42 00:06:17,666 --> 00:06:19,416 I żadnych innych. 43 00:06:19,500 --> 00:06:23,332 Czyli nie tylko podmieniasz, ale i kradniesz. 44 00:06:23,416 --> 00:06:24,707 Potrzebuję forsy. 45 00:06:24,791 --> 00:06:26,582 -Ile? -Ile masz? 46 00:06:26,666 --> 00:06:29,666 Tysiaka, jak przejdę poziom. Możesz pomóc. 47 00:06:29,750 --> 00:06:32,707 -To jedna tabletka. -Czyli jeden dzień, prawda? 48 00:06:33,375 --> 00:06:37,375 Dziś coś mi się szykuje, reszta będzie jutro. 49 00:06:38,541 --> 00:06:39,375 Mów. 50 00:06:39,457 --> 00:06:40,291 ZESTAW POŁĄCZONY 51 00:06:40,375 --> 00:06:42,457 Naziści są w domu. My w stodole. 52 00:06:42,541 --> 00:06:43,500 My czyli kto? 53 00:06:43,582 --> 00:06:46,125 Ja, Reece i jakiś koleś z Kalifornii. 54 00:06:46,207 --> 00:06:48,207 Płaci nam za wbicie 20. poziomu. 55 00:06:48,291 --> 00:06:51,166 Ciągle mówi „luzik”. Wnerwia mnie. 56 00:06:51,250 --> 00:06:52,707 Reece to ten w berecie. 57 00:06:53,916 --> 00:06:56,125 Pośpiesz się! Jestem spóźniona. 58 00:06:58,666 --> 00:06:59,957 WZNOWIENIE GRY: EASY ICE 59 00:07:20,500 --> 00:07:21,957 Macie wy choć resztkę... 60 00:07:22,041 --> 00:07:23,207 Godności? 61 00:07:23,957 --> 00:07:25,916 Przynajmniej wypuśćcie te owce. 62 00:07:35,500 --> 00:07:38,832 Fajny beret, Reece. Klasa. 63 00:07:38,916 --> 00:07:39,916 Flynne? 64 00:07:40,000 --> 00:07:41,000 Gdzie jest Burton? 65 00:07:41,082 --> 00:07:42,082 Pudruje nos. 66 00:07:42,875 --> 00:07:46,041 -Czego szukamy? -Powinna tu być mapa. 67 00:07:47,000 --> 00:07:47,875 Gdzie jest? 68 00:07:50,750 --> 00:07:51,957 Co ty robisz? 69 00:07:53,082 --> 00:07:54,125 Otwórz drzwi. 70 00:08:10,916 --> 00:08:11,875 Wróciłem. 71 00:08:11,958 --> 00:08:12,958 Daj sekundę. 72 00:08:14,291 --> 00:08:15,625 Ruchy! 73 00:08:45,750 --> 00:08:46,665 Luzik, weź. 74 00:08:48,333 --> 00:08:51,250 -Wiesz, dlaczego nie znaleźliście mapy? -Dlaczego? 75 00:08:51,333 --> 00:08:52,915 Jeszcze jej nie było. 76 00:08:58,333 --> 00:08:59,958 Prześlij mi kasę na telefon. 77 00:09:01,666 --> 00:09:02,750 Do usług. 78 00:09:05,791 --> 00:09:06,666 Reece! 79 00:09:08,583 --> 00:09:09,958 Co tu się odjebało? 80 00:09:11,166 --> 00:09:12,166 Flynne. 81 00:09:50,625 --> 00:09:52,165 BANKOMAT 82 00:09:53,040 --> 00:09:53,875 WYPŁATA 83 00:10:12,166 --> 00:10:15,250 Departament Bezpieczeństwa wie o każdej wypłacie? 84 00:10:15,333 --> 00:10:17,041 To miałoby sens. 85 00:10:17,125 --> 00:10:20,208 Teraz za gotówkę chodzi tylko lewizna. 86 00:10:20,291 --> 00:10:24,166 To jakieś ukryte pytanie, Tommy? 87 00:10:26,083 --> 00:10:27,541 Co u mamy? 88 00:10:28,333 --> 00:10:29,291 Nie jest źle. 89 00:10:29,833 --> 00:10:31,250 Dzięki, że pytasz. 90 00:10:33,290 --> 00:10:34,500 Co tu robisz? 91 00:10:34,583 --> 00:10:37,250 Macon i Edward są na bakier z prawem? 92 00:10:37,333 --> 00:10:40,290 Jeszcze nie, cierpliwości. 93 00:10:40,790 --> 00:10:43,125 Podrzucałem coś od Dee Dee. 94 00:10:43,208 --> 00:10:45,833 Drukuje nam dekoracje na tort weselny. 95 00:10:49,790 --> 00:10:53,750 Lepiej pójdę im pomóc. 96 00:10:56,415 --> 00:10:58,665 Bez dorosłych coś popsują. 97 00:10:59,583 --> 00:11:03,125 Billy Ann czeka. Z przekąskami. 98 00:11:03,208 --> 00:11:05,541 -Ostrzegam. -Dziękuję. 99 00:11:06,666 --> 00:11:07,875 Pa, Tommy. 100 00:11:14,791 --> 00:11:16,958 Nic nie powiedziałaś, prawda? 101 00:11:17,041 --> 00:11:19,541 -Co miałam powiedzieć? -Może tak. 102 00:11:19,625 --> 00:11:21,125 FOREVER FAB - DRUK 3D 103 00:11:21,208 --> 00:11:25,250 „Zastanawiam się, jak to jest. Być tobą. 104 00:11:25,791 --> 00:11:26,875 „Tak sobie stać”. 105 00:11:26,958 --> 00:11:30,916 I dodajesz: „Ale nie mogę. Jesteś zbyt przystojny. 106 00:11:31,541 --> 00:11:35,000 „Jakbym wyobrażała sobie siebie wewnątrz lwa”. 107 00:11:35,958 --> 00:11:37,165 Billy, lew? 108 00:11:37,250 --> 00:11:38,665 Wybierz zwierzę. 109 00:11:38,750 --> 00:11:41,290 A potem dodaj namiętnie: 110 00:11:41,708 --> 00:11:43,375 „Cenisz swój czas?”. 111 00:11:43,458 --> 00:11:45,625 Odpowie, że tak, bo co innego. 112 00:11:45,708 --> 00:11:49,500 A ty na to: „No to nie marnujmy go na rozmowę”. 113 00:11:49,583 --> 00:11:51,333 Flynne. Mam zamówienie Tommy'ego. 114 00:11:51,415 --> 00:11:53,708 „Lepiej spleść spocone...” 115 00:11:53,790 --> 00:11:56,875 Dlaczego wziął dwóch facetów i pannę młodą? 116 00:11:56,958 --> 00:11:59,125 „Czołem, Billy Ann! Coś bym przekąsił”. 117 00:11:59,208 --> 00:12:00,958 Bo źle odczytałeś formularz? 118 00:12:03,125 --> 00:12:03,958 Ja pieprzę. 119 00:12:07,958 --> 00:12:08,833 Wszystko gotowe. 120 00:12:11,791 --> 00:12:14,083 „Dzięki za przekąskę!” 121 00:12:16,125 --> 00:12:17,375 Muszę to powiedzieć. 122 00:12:17,458 --> 00:12:21,875 Marnujesz umiejętności i osobowość w tej pełnej tępoty dziurze. 123 00:12:21,958 --> 00:12:23,041 Zacięła się 15. 124 00:12:23,125 --> 00:12:26,250 Zwłaszcza że masz lepszą robotę 125 00:12:26,333 --> 00:12:27,750 na wyciągnięcie ręki. 126 00:12:27,833 --> 00:12:30,750 Ile Burton dostaje za pomaganie bogaczom w grze? 127 00:12:30,833 --> 00:12:32,250 Więcej, niż powinien. 128 00:12:32,333 --> 00:12:35,250 Mogłabyś zarobić więcej. Na jego koncie. 129 00:12:35,333 --> 00:12:37,290 Nie ogarną, że to laska. 130 00:12:37,375 --> 00:12:40,125 Skończyłam z tym. Mówiłam ci. 131 00:12:40,208 --> 00:12:42,875 Fakt. Ale powodów nie podałaś. 132 00:12:42,958 --> 00:12:45,790 A te są najważniejsze. 133 00:12:45,875 --> 00:12:46,750 To nieprawdziwe. 134 00:12:47,583 --> 00:12:50,333 Innego świata niż ten nie mam. 135 00:12:53,000 --> 00:12:54,083 Cóż, 136 00:12:54,915 --> 00:12:59,083 zanim wezmę się za sprzątanie świata, 137 00:12:59,165 --> 00:13:01,333 powiem jedno słówko. 138 00:13:01,833 --> 00:13:04,333 Gdyby ktoś robił do mnie maślane oczy, 139 00:13:04,416 --> 00:13:06,333 zanim poślubiłam Jaspera, 140 00:13:07,041 --> 00:13:09,333 chciałabym to wiedzieć. 141 00:13:09,916 --> 00:13:12,708 Sama mówiłaś, życie mija szybko. 142 00:13:12,791 --> 00:13:15,875 Po co je marnować na nieśmiałość? 143 00:13:17,041 --> 00:13:19,708 Sporo tych słówek. 144 00:13:21,166 --> 00:13:23,125 Miłego dnia, słonko. 145 00:13:23,708 --> 00:13:26,916 Zbierz się na odwagę, chcę być dumna. 146 00:13:27,000 --> 00:13:29,208 -Pa, Billy Ann. -Pa. Cześć. 147 00:13:51,375 --> 00:13:52,625 Ja pierdolę. 148 00:14:11,250 --> 00:14:12,291 Co? 149 00:14:16,833 --> 00:14:18,666 Burton kazał to podrzucić. 150 00:14:19,791 --> 00:14:20,666 Co to? 151 00:14:20,750 --> 00:14:23,291 Najfajniejsze gówno, jakie zrobiliśmy. 152 00:14:23,375 --> 00:14:25,416 -Jak za to zapłacił? -Nie zapłacił. 153 00:14:25,500 --> 00:14:29,750 Płaci coś o nazwie Milagros Coldiron. 154 00:14:29,833 --> 00:14:32,250 Opłacili też nasze miesięczne koszty. 155 00:14:32,333 --> 00:14:33,625 I co to niby robi? 156 00:14:33,708 --> 00:14:36,208 Czymś zdalnie steruje. 157 00:14:36,290 --> 00:14:38,250 Tak nam się wydaje. 158 00:14:38,333 --> 00:14:41,915 Na połowę części nie ma jeszcze patentów. 159 00:14:42,000 --> 00:14:44,208 Według mnie to szajs dla najemników. 160 00:14:44,290 --> 00:14:46,958 -I skąd to jest? -Milagros Coldiron. 161 00:14:47,040 --> 00:14:49,040 Firma z Kolumbii. Sprawdziliśmy. 162 00:14:49,125 --> 00:14:51,790 -Co za firma? -Zarejestrowana w Bogocie. 163 00:14:51,875 --> 00:14:54,375 Więcej nie powiedzą. I chuj. 164 00:14:54,458 --> 00:14:56,000 Burton pracuje dla kartelu? 165 00:14:56,083 --> 00:14:57,000 Odpieprz się. 166 00:14:57,540 --> 00:15:00,666 Jesteście pewni, że nie zapłacił 167 00:15:00,750 --> 00:15:02,458 -ani centa? -Nic a nic. 168 00:15:03,000 --> 00:15:05,000 Musisz się przeskanować. 169 00:15:06,375 --> 00:15:07,875 Moment. Powaga? 170 00:15:08,333 --> 00:15:11,208 Nic osobistego. Klient zażądał. 171 00:15:31,000 --> 00:15:33,708 Chcesz ze mną porozmawiać o tabletkach mamy? 172 00:15:40,790 --> 00:15:43,333 Śmiało. Wiem, że chcesz. 173 00:15:43,415 --> 00:15:44,250 Co? 174 00:15:46,833 --> 00:15:48,165 Spytać, co to jest. 175 00:15:50,208 --> 00:15:52,958 Kiedy ostatnio to na mnie zadziałało? 176 00:15:53,040 --> 00:15:55,500 Odwracanie uwagi zabawką? 177 00:15:55,583 --> 00:15:59,750 Może się zdziwisz. Nie zauważysz, że to działa. 178 00:15:59,833 --> 00:16:01,291 W tym rzecz. 179 00:16:11,041 --> 00:16:12,166 Dziwnie to wygląda. 180 00:16:13,125 --> 00:16:15,333 Co robią te srebrne dynksy? 181 00:16:15,875 --> 00:16:16,958 Nie ma ekranu. 182 00:16:17,875 --> 00:16:19,375 Nowa generacja VR-u. 183 00:16:19,958 --> 00:16:23,375 Mam to przetestować za górę forsy. 184 00:16:23,458 --> 00:16:24,875 Wystarczy na parę miesięcy. 185 00:16:24,958 --> 00:16:25,875 Dlaczego ty? 186 00:16:25,958 --> 00:16:29,583 Nieliczni gracze osiągnęli 100. poziom w Halcyonie. 187 00:16:29,666 --> 00:16:32,290 Wbiłeś 83. Utknąłeś na ognistych jaskiniach. 188 00:16:32,375 --> 00:16:37,000 Ale ktoś grał na moim koncie. Jako Easy Ice. 189 00:16:37,083 --> 00:16:40,540 I wbił poziom 107. 190 00:16:41,790 --> 00:16:42,833 Nie, Burton. 191 00:16:42,915 --> 00:16:44,915 Nie mam czasu. Robię obiad. 192 00:16:45,000 --> 00:16:47,415 Tylko tak kupimy leki dla mamy. 193 00:16:52,415 --> 00:16:55,125 Wiesz, że jestem z ciebie dumny. Wymiatasz. 194 00:16:55,208 --> 00:16:56,958 Pieprzysz takie głupoty, 195 00:16:57,040 --> 00:16:59,333 że nie wiem, jak ze sobą wytrzymujesz. 196 00:16:59,415 --> 00:17:01,708 Wiem. Ale to prawda. 197 00:17:03,125 --> 00:17:04,208 Jestem dumny. 198 00:17:14,915 --> 00:17:16,333 Płacą za poziomy? 199 00:17:16,415 --> 00:17:20,040 Za godziny. Dłużej grasz, więcej masz. 200 00:17:20,125 --> 00:17:22,208 Mówiłem. Szukasz dziur. 201 00:17:24,958 --> 00:17:26,290 Czego chcą? 202 00:17:28,040 --> 00:17:29,333 Zabójcy? 203 00:17:29,416 --> 00:17:32,375 Zdobywcy i badacza. Twoje mocne strony. 204 00:17:36,541 --> 00:17:39,458 Znowu mi zrobisz wielką brodę? 205 00:17:40,916 --> 00:17:43,500 O ile wiem, będziesz mną. 206 00:17:43,583 --> 00:17:46,958 Czyli mam udawać przygłupa? 207 00:17:51,125 --> 00:17:52,333 Założyć i tyle? 208 00:18:04,375 --> 00:18:05,666 Teraz się oprzyj. 209 00:18:06,166 --> 00:18:08,125 -Zamknij oczy. -Przestań. 210 00:18:10,416 --> 00:18:11,625 Licz od dziesięciu. 211 00:18:11,708 --> 00:18:14,833 -Reszta powinna być oczywista. -Dobra. 212 00:18:23,666 --> 00:18:28,958 Sześć, pięć, cztery, trzy, dwa, 213 00:18:29,875 --> 00:18:30,708 jeden. 214 00:18:32,041 --> 00:18:33,708 Burton, to nie działa. 215 00:18:40,916 --> 00:18:42,541 Cholera jasna. 216 00:19:07,958 --> 00:19:08,958 Cześć. 217 00:19:10,041 --> 00:19:11,958 Witaj w symce, Easy Ice. 218 00:19:20,458 --> 00:19:22,166 Jest jak zawsze? 219 00:19:22,250 --> 00:19:24,666 Za cholerę. 220 00:19:24,750 --> 00:19:26,000 Wszystko czuję. 221 00:19:27,208 --> 00:19:28,416 Wszyściutko. 222 00:19:31,375 --> 00:19:34,041 Ból także. Ostrzegam. 223 00:19:36,791 --> 00:19:37,833 Kim jesteś? 224 00:19:37,916 --> 00:19:39,375 Głosem w twojej głowie. 225 00:19:39,458 --> 00:19:42,125 Powiem ci, co masz robić, a ty to zrobisz. 226 00:19:42,208 --> 00:19:44,000 I zarobisz. 227 00:20:17,250 --> 00:20:18,125 W lewo. 228 00:20:26,875 --> 00:20:28,166 Jesteś u celu. 229 00:20:28,958 --> 00:20:31,041 Chyba wiem, co to jest. 230 00:20:31,125 --> 00:20:33,041 Nie. Wiesz, co to było kiedyś. 231 00:20:36,583 --> 00:20:38,166 Objedź do połowy. 232 00:20:39,250 --> 00:20:40,458 Jedź dalej. 233 00:20:41,583 --> 00:20:42,791 Skręć za rogiem. 234 00:20:44,875 --> 00:20:47,333 I zatrzymaj się przy drzwiach po lewej. 235 00:20:52,916 --> 00:20:54,416 Dalej pójdziesz pieszo. 236 00:21:04,166 --> 00:21:05,291 Wziąć broń? 237 00:21:05,750 --> 00:21:08,916 Tylko cięty dowcip, jeśli masz. 238 00:21:09,000 --> 00:21:11,166 Żwawo. Ktoś czeka. 239 00:21:23,583 --> 00:21:25,791 Powiedz: „Dotarłem”. 240 00:21:26,500 --> 00:21:27,666 Dotarłem. 241 00:21:42,375 --> 00:21:44,708 Nie ma cię w bazie danych. 242 00:21:44,791 --> 00:21:46,041 Pana godność? 243 00:21:46,416 --> 00:21:47,500 Easy Ice. 244 00:21:48,208 --> 00:21:50,708 -Mamy mówić Easy? -Czy pan Ice? 245 00:21:51,375 --> 00:21:53,750 Pan Ice brzmi nieźle. 246 00:21:53,833 --> 00:21:55,500 Oczywiście, panie Ice. 247 00:21:56,291 --> 00:21:58,125 Miłego przyjęcia. 248 00:22:46,291 --> 00:22:47,541 Gdzie są wszyscy? 249 00:22:48,250 --> 00:22:49,708 W ogrodzie, mój drogi. 250 00:22:53,666 --> 00:22:54,791 Co to takiego? 251 00:22:55,166 --> 00:22:56,583 Impreza firmowa. 252 00:22:56,666 --> 00:23:00,333 Ktoś zrobił symkę imprezy firmowej w Pałacu Buckingham? 253 00:23:00,416 --> 00:23:02,416 Jest i dowcip. 254 00:23:02,500 --> 00:23:03,666 Co to za firma? 255 00:23:03,750 --> 00:23:05,583 Mała firemka zwana IN. 256 00:23:05,666 --> 00:23:08,666 -Czyli? -Instytut Naukowy. 257 00:23:08,750 --> 00:23:11,666 Innowacja i Narodziny. Interesowni i Niemoralni. 258 00:23:11,750 --> 00:23:13,708 Zależy, kogo spytać. 259 00:23:13,791 --> 00:23:17,708 To coroczna impreza, na której nawzajem klepią się po plecach. 260 00:23:17,791 --> 00:23:21,250 Najważniejszy punkt kalendarza. 261 00:23:21,875 --> 00:23:23,125 Wejdź do środka. 262 00:23:30,375 --> 00:23:32,500 Jak się pan bawi? 263 00:23:38,000 --> 00:23:40,958 Zagramy w grę? 264 00:23:41,833 --> 00:23:45,833 Lustereczko, powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w tym świecie? 265 00:23:50,250 --> 00:23:51,833 O nie. 266 00:23:51,916 --> 00:23:54,583 To królowa tego nikczemnego ula. 267 00:23:55,041 --> 00:23:57,166 Lepiej unikać jej żądła. 268 00:24:02,416 --> 00:24:03,375 Już lepiej. 269 00:24:04,375 --> 00:24:05,375 Cieplej. 270 00:24:06,083 --> 00:24:06,958 Cieplej. 271 00:24:08,000 --> 00:24:09,083 Coraz cieplej. 272 00:24:11,291 --> 00:24:12,791 Jest i wieniec laurowy. 273 00:24:14,583 --> 00:24:16,125 Podejdź do niej. 274 00:24:17,166 --> 00:24:20,708 Przekonaj tę młodą kobietę, żeby zaprosiła cię do domu. 275 00:24:21,875 --> 00:24:23,375 Nie mów, że jesteś nieśmiały. 276 00:24:25,666 --> 00:24:28,208 Zrób to albo nie otrzymasz zapłaty. 277 00:24:36,708 --> 00:24:38,833 Na początku to pochlebia, 278 00:24:38,916 --> 00:24:41,958 ale po czasie robi się podejrzane. 279 00:24:42,041 --> 00:24:45,458 Zbliżasz się do granicy. 280 00:24:46,000 --> 00:24:48,833 Zastanawiam się, jak to jest. 281 00:24:49,625 --> 00:24:50,583 Być tobą. 282 00:24:52,666 --> 00:24:54,041 Tak sobie siedzieć. 283 00:24:54,791 --> 00:24:55,708 I co? 284 00:24:57,958 --> 00:24:58,791 Nie mogę. 285 00:25:00,500 --> 00:25:01,750 Jesteś zbyt piękna. 286 00:25:03,750 --> 00:25:08,041 Jakbym wyobrażał sobie siebie wewnątrz łabędzia. 287 00:25:14,500 --> 00:25:18,458 Usiądź. Bądź królem u mego boku. 288 00:25:31,125 --> 00:25:32,416 Jestem Mariel. 289 00:25:32,750 --> 00:25:33,833 A ty? 290 00:25:37,625 --> 00:25:39,625 Cenisz swój czas, Mariel? 291 00:25:41,041 --> 00:25:42,916 Jak każdy. Dlaczego pytasz? 292 00:25:43,000 --> 00:25:45,083 Mógłbym się przedstawić, 293 00:25:45,166 --> 00:25:48,166 a następnie przez godzinę 294 00:25:49,500 --> 00:25:51,041 prawić ci komplementy. 295 00:25:52,208 --> 00:25:55,666 Może wszystko dobrze się potoczy 296 00:25:55,750 --> 00:25:57,625 i pójdziemy do ciebie. 297 00:26:03,333 --> 00:26:04,208 A druga opcja? 298 00:26:04,291 --> 00:26:05,583 Pójdziemy od razu. 299 00:26:28,625 --> 00:26:31,125 Twoja nowa znajoma ma szczególny gust. 300 00:26:31,208 --> 00:26:33,208 Jej samochód wymaga kierowcy. 301 00:26:40,916 --> 00:26:45,041 Jeśli spróbujesz skrzywdzić Mariel, kierowca cię zabije. 302 00:27:20,166 --> 00:27:22,791 W kieszeni znajdziesz szklaną ampułkę. 303 00:27:24,041 --> 00:27:27,833 Otwórz ją i przytrzymaj pod ślicznym noskiem Mariel. 304 00:27:27,916 --> 00:27:29,250 Pamiętaj jednak, 305 00:27:29,333 --> 00:27:32,750 żeby uważnie obserwować otoczenie. 306 00:28:56,291 --> 00:28:58,083 Ruchy. Kontynuuj. 307 00:29:01,750 --> 00:29:02,833 Spójrz na nią. 308 00:29:08,000 --> 00:29:11,041 Słyszysz mnie jak własne myśli, prawda? 309 00:29:12,041 --> 00:29:12,958 W lewo. 310 00:29:15,958 --> 00:29:17,333 Co za władza. 311 00:29:17,416 --> 00:29:20,250 Nie sądziłam, że tak mi się to spodoba. 312 00:29:20,333 --> 00:29:24,875 Sadzę ziarna słów w twej głowie jak w żyznej glebie. 313 00:29:25,625 --> 00:29:26,583 W lewo. 314 00:29:27,750 --> 00:29:30,250 „Gdy zaistniała potrzeba stworzenia słońca, 315 00:29:30,333 --> 00:29:32,958 „Księżyca, planet i Ziemi, 316 00:29:33,041 --> 00:29:34,541 „istniał tylko mrok”. 317 00:29:34,625 --> 00:29:37,416 „Wszystko zostało stworzone z mroku”. 318 00:29:38,333 --> 00:29:40,000 Wjedź z prawej strony. 319 00:29:52,000 --> 00:29:52,916 To jak? 320 00:29:54,291 --> 00:29:56,125 Pokaż, czego się nauczyłeś. 321 00:29:57,750 --> 00:29:58,958 Dotarłem. 322 00:30:07,208 --> 00:30:08,333 Kto to? 323 00:30:08,416 --> 00:30:10,166 Twoja pani, marionetko. 324 00:30:25,458 --> 00:30:27,291 Ta, która pociąga za sznurki. 325 00:30:32,000 --> 00:30:32,875 No co? 326 00:30:34,833 --> 00:30:38,458 Jesteś moim pierwszym poltem. Dziwne uczucie. 327 00:30:38,541 --> 00:30:40,083 Poltem? Czyli? 328 00:30:40,166 --> 00:30:41,625 Wiem, że jesteś prawdziwy, 329 00:30:41,708 --> 00:30:45,625 a jednak wciąż trudno to pojąć. 330 00:30:48,333 --> 00:30:53,208 Gdybym ci powiedziała, że za dziesięć lat nie będziesz istnieć, 331 00:30:53,291 --> 00:30:55,541 co sobie pomyślisz? 332 00:30:55,625 --> 00:30:58,083 To prawda. Dziesięć lat. 333 00:30:58,166 --> 00:30:59,625 Co czujesz? 334 00:30:59,708 --> 00:31:02,375 Obudzisz się i zmienisz swoje życie? 335 00:31:04,708 --> 00:31:08,000 Nadążałem, gdy byłaś głosem w głowie. 336 00:31:13,916 --> 00:31:15,041 Co teraz? 337 00:31:15,458 --> 00:31:18,125 Coś, co otworzy ci oczy, zapewniam. 338 00:31:21,000 --> 00:31:23,208 Wróćmy do tego jutro, dobrze? 339 00:31:32,208 --> 00:31:34,000 Zamierzasz coś powiedzieć? 340 00:31:35,416 --> 00:31:37,333 Ożeż w mordę. 341 00:31:39,250 --> 00:31:42,833 Jakbym naprawdę tam była. 342 00:31:44,625 --> 00:31:46,250 W twoim ciele. 343 00:31:46,333 --> 00:31:48,041 Czyli poziom wyżej. 344 00:31:48,125 --> 00:31:50,916 Było w chuj dziwnie. 345 00:31:51,791 --> 00:31:53,375 Co to za symka? 346 00:31:53,833 --> 00:31:57,000 Porwanie. Ale to dopiero początek. 347 00:31:57,083 --> 00:31:59,708 Dobrze ci poszło, jutro masz wrócić. 348 00:31:59,791 --> 00:32:01,791 -Za większą kasę. -Pieprzysz. 349 00:32:01,875 --> 00:32:06,333 Nie chcę wyjść na dupka, ale to naprawdę fura gotówki. 350 00:32:06,416 --> 00:32:08,958 Wystarczy na całe miesiące. 351 00:32:09,416 --> 00:32:10,541 Czaję. 352 00:32:11,291 --> 00:32:13,625 -To jak? -Nie ma dyskusji. 353 00:32:13,708 --> 00:32:15,666 -Pasuje? -Gdybyś to widział, 354 00:32:15,750 --> 00:32:18,125 sam chciałbyś to robić. 355 00:32:21,375 --> 00:32:22,666 Uważaj! 356 00:32:22,750 --> 00:32:24,000 -W porządku? -Tak. 357 00:32:24,875 --> 00:32:26,375 To bezpieczne? 358 00:32:26,458 --> 00:32:28,666 Trochę na to za późno. 359 00:32:29,416 --> 00:32:30,583 Jak to działa? 360 00:32:31,250 --> 00:32:34,666 Nie wiem. Wyłącza neurony. Jak moja haptyka. 361 00:32:35,625 --> 00:32:37,583 Kuźwa. Nieźle się porobiło. 362 00:32:37,666 --> 00:32:39,875 Zaczekaj, aż ci przejdzie. 363 00:32:39,958 --> 00:32:43,833 Ja pojadę do Jimmy'ego po leki dla mamy. 364 00:32:43,916 --> 00:32:47,458 Nie, ja pojadę. Muszę się przewietrzyć. 365 00:32:49,000 --> 00:32:50,541 U JIMMY'EGO 366 00:32:56,708 --> 00:32:59,666 To już ostatni, Conner. 367 00:33:42,500 --> 00:33:43,750 Potrzebuję tamozyny. 368 00:33:54,375 --> 00:33:57,666 Coś ci się źle policzyło, Flynne. 369 00:33:57,750 --> 00:33:59,125 Daj mi jedną tabletkę. 370 00:33:59,500 --> 00:34:01,333 Resztę odbiorę jutro. 371 00:34:01,416 --> 00:34:03,500 Wiesz, że to nie tak działa. 372 00:34:08,375 --> 00:34:09,791 Zamknijcie mordy. 373 00:34:13,625 --> 00:34:17,166 Chyba że chcesz, no wiesz, 374 00:34:17,250 --> 00:34:20,750 zrobić jakiś barterek. 375 00:34:21,666 --> 00:34:24,375 Coś dla nas zrobisz. 376 00:34:24,708 --> 00:34:25,666 Atticus, 377 00:34:25,750 --> 00:34:27,625 daj tę zasraną tabletkę. 378 00:34:27,708 --> 00:34:30,333 Spróbuj szczęścia w aptece. 379 00:34:30,625 --> 00:34:33,916 Może tam pójdą ci na rękę. 380 00:34:45,541 --> 00:34:46,458 Panowie. 381 00:34:48,208 --> 00:34:50,958 Dajcie młodej damie to, o co prosi. 382 00:34:51,041 --> 00:34:53,875 Jednoręki gość powinien wiedzieć, 383 00:34:53,958 --> 00:34:56,333 kiedy pilnować swojego nosa. 384 00:34:56,708 --> 00:34:59,666 Wiesz, jakie są zalety życia z jedną ręką, Cash? 385 00:34:59,750 --> 00:35:00,666 Nie poklaszczesz? 386 00:35:04,125 --> 00:35:06,458 Nie ma się wiele do stracenia. 387 00:35:11,500 --> 00:35:12,375 Idźcie stąd. 388 00:35:15,541 --> 00:35:18,416 A co, martwisz się o chłopaka? 389 00:35:19,041 --> 00:35:20,083 O was. 390 00:35:24,750 --> 00:35:27,875 Widzicie sytuację. 391 00:35:28,291 --> 00:35:32,708 Załóżmy, że sięgnę po giwerę. 392 00:35:36,166 --> 00:35:38,208 Co może mi się stać? 393 00:35:40,708 --> 00:35:42,375 O ile widzę, 394 00:35:43,208 --> 00:35:44,708 najgorsze, 395 00:35:45,333 --> 00:35:47,333 ale naprawdę dla mnie najgorsze, 396 00:35:49,458 --> 00:35:54,833 będzie wtedy, jak jednego przypadkiem nie zabiję. 397 00:36:34,541 --> 00:36:36,666 Powinni byli cię dobić, Conner. 398 00:36:37,250 --> 00:36:39,250 Zabić cię i tyle. 399 00:36:39,333 --> 00:36:40,875 Wszystkim by pomogli. 400 00:36:43,125 --> 00:36:45,333 Wierz mi, Cash. 401 00:36:47,291 --> 00:36:50,458 Sam często tak myślę. 402 00:37:13,208 --> 00:37:16,791 -Napadniesz jutro na bank? -Burton coś ogarnął. 403 00:37:18,083 --> 00:37:20,583 Znam go na tyle, że brzmi to niepokojąco. 404 00:37:21,833 --> 00:37:22,833 Jak się trzyma? 405 00:37:24,000 --> 00:37:27,291 Wpadnij i go zapytaj. 406 00:37:27,958 --> 00:37:30,958 Może wzruszy się na tyle, że postawi ci piwko. 407 00:37:31,041 --> 00:37:32,125 Tylko jedno? 408 00:37:33,458 --> 00:37:35,833 Zależy, jaki będzie miał dzień. 409 00:37:38,458 --> 00:37:40,583 -Jak tam akumulator? -Słabo. 410 00:37:42,083 --> 00:37:44,291 Burton zawsze się obija. 411 00:37:44,958 --> 00:37:48,208 Można mu to wyryć na nagrobku. 412 00:37:48,291 --> 00:37:50,041 Zdecydowanie. 413 00:37:51,541 --> 00:37:52,916 Pomóc ci? 414 00:38:21,208 --> 00:38:22,583 Na razie, Conner. 415 00:38:26,500 --> 00:38:29,291 Przydałaby się mała ocena wyników. 416 00:38:30,458 --> 00:38:31,333 Prawda? 417 00:38:33,125 --> 00:38:35,458 Konstruktywna krytyka. 418 00:38:37,166 --> 00:38:41,250 Rozumiem pańskie niezadowolenie, panie Pickett. 419 00:38:41,333 --> 00:38:43,000 Idę do klopa. 420 00:38:43,083 --> 00:38:44,416 Siadaj, Jasper. 421 00:38:50,750 --> 00:38:52,000 To nie niezadowolenie. 422 00:38:55,041 --> 00:38:56,291 Raczej zmieszanie. 423 00:38:57,708 --> 00:39:00,500 Skoro sprzedaliście jej jedną tabletkę, 424 00:39:00,583 --> 00:39:03,750 domyślam się, że to z rozsądku. 425 00:39:04,250 --> 00:39:05,666 Mógłbym to uszanować. 426 00:39:06,583 --> 00:39:10,958 Wykazalibyście się zdolnościami improwizacji. 427 00:39:14,291 --> 00:39:15,500 Ale... 428 00:39:17,291 --> 00:39:20,666 to ten rozbój mnie trapi. 429 00:39:22,416 --> 00:39:23,458 Rozbój? 430 00:39:26,208 --> 00:39:27,916 A jak nazwiecie sposób, 431 00:39:28,500 --> 00:39:31,541 w jaki załatwił was pijany kaleka? 432 00:39:39,750 --> 00:39:40,916 Pij, synu. 433 00:39:44,208 --> 00:39:45,750 Zachowaj spokój, 434 00:39:46,458 --> 00:39:48,333 by przyswoić tę lekcję. 435 00:40:07,958 --> 00:40:10,791 Twoja słabość świadczy o mojej. 436 00:40:11,750 --> 00:40:12,875 Rozumiesz? 437 00:40:14,583 --> 00:40:15,708 Dobry chłopiec. 438 00:40:21,708 --> 00:40:25,125 Zabierz go do toalety, Jasper. Ogarnij go. 439 00:42:12,541 --> 00:42:14,125 Coś nie tak, skarbie? 440 00:42:19,000 --> 00:42:22,708 Nie, martwią mnie tylko twoje włosy. 441 00:42:22,791 --> 00:42:27,000 Poproszę Billy Ann, żeby wpadła przystrzyc tę szopę. 442 00:42:27,666 --> 00:42:29,041 Będę wdzięczna. 443 00:42:29,125 --> 00:42:31,875 Dzieli się plotkami, których ty się wstydzisz. 444 00:42:31,958 --> 00:42:33,958 Czyli Billy Ann to plotkara? 445 00:42:34,041 --> 00:42:37,708 Umie zabawić takiego starego odludka. 446 00:42:37,791 --> 00:42:41,125 Ten jej Jasper wciąż gania za swoim wujem Corbellem? 447 00:42:41,208 --> 00:42:45,416 Powiedz, że jej nie pytałaś. 448 00:42:45,500 --> 00:42:47,541 Przyjaciółka mogłaby spytać. 449 00:42:49,333 --> 00:42:51,791 Jak tam ból? 450 00:42:55,041 --> 00:42:56,125 No wiesz. 451 00:42:57,958 --> 00:42:59,000 Nie wiem. 452 00:42:59,083 --> 00:43:01,208 Dlatego pytam. 453 00:43:01,291 --> 00:43:05,041 Burton oddaje mi swoje tabletki. To pomaga. 454 00:43:10,500 --> 00:43:11,541 W sensie? 455 00:43:12,125 --> 00:43:14,833 Mówi, że już ich nie potrzebuje. 456 00:43:16,166 --> 00:43:18,708 Pomagają mi, jak jest ciężko. 457 00:43:33,625 --> 00:43:36,291 -Jak haptyka? -Bywało gorzej. 458 00:43:40,583 --> 00:43:43,791 Widziałam cię zeszłej nocy przez okno. 459 00:43:43,875 --> 00:43:46,916 Dzięki za piwka. Ale trochę za ciepłe. 460 00:43:47,833 --> 00:43:49,833 Nie wybrzydzaj. 461 00:43:55,458 --> 00:43:58,708 Przepraszam, że zarzuciłam ci kradzież. 462 00:44:03,041 --> 00:44:07,000 Gdybyś chciał pogadać, wal jak w dym. 463 00:44:07,583 --> 00:44:08,500 O czym? 464 00:44:10,000 --> 00:44:11,250 O bólu. 465 00:44:11,333 --> 00:44:12,750 O co chodzi? 466 00:44:14,750 --> 00:44:16,958 -To znaczy? -Dziwnie się zachowujesz. 467 00:44:17,041 --> 00:44:19,875 Daj, bo popsujesz. 468 00:44:23,625 --> 00:44:27,583 Nikomu nie powiem, ale wyglądasz tam prawie na szczęśliwą. 469 00:44:29,125 --> 00:44:31,708 Aż chce się zrobić zdjęcie. 470 00:44:31,791 --> 00:44:34,125 Uwiecznić to dla potomnych. 471 00:44:34,208 --> 00:44:35,125 Pieprz się. 472 00:44:37,625 --> 00:44:40,375 Żeby Milagros Coldiron tego nie widzieli. 473 00:44:40,458 --> 00:44:42,791 Bo my będziemy płacić im. 474 00:44:42,875 --> 00:44:45,791 To genialny system. Mówię ci, 475 00:44:45,875 --> 00:44:47,625 to będzie hit. 476 00:44:47,708 --> 00:44:49,416 Korzystaj, póki możesz. 477 00:44:50,541 --> 00:44:53,416 Zamierzam. O to się nie martw. 478 00:45:09,333 --> 00:45:14,750 Sześć, pięć, cztery, trzy, dwa, 479 00:45:15,875 --> 00:45:16,708 jeden. 480 00:45:32,250 --> 00:45:34,625 Dlaczego nie możesz się ruszyć? 481 00:45:35,500 --> 00:45:37,166 To bardzo dobre pytanie. 482 00:45:37,791 --> 00:45:40,166 Prowadzi do kolejnego. 483 00:45:41,208 --> 00:45:43,041 Dlaczego miałabym to zrobić? 484 00:45:44,125 --> 00:45:48,208 Wiesz, czym jest enukleacja? 485 00:45:50,625 --> 00:45:53,833 Zapewne krzyczysz w myślach. 486 00:45:53,916 --> 00:45:56,250 „Zakończ grę”. „Rozłącz”. 487 00:45:57,041 --> 00:45:58,750 To niemożliwe. 488 00:45:58,833 --> 00:46:01,583 Tylko ja kontroluję połączenie. 489 00:46:03,750 --> 00:46:06,916 Spójrz. Piękna, niebieska gałka Mariel. 490 00:46:07,875 --> 00:46:09,375 Zaraz będzie twoja. 491 00:46:10,333 --> 00:46:14,416 To może wydawać się nieco sadystyczne, 492 00:46:14,500 --> 00:46:16,333 brak znieczulenia i tak dalej, 493 00:46:16,416 --> 00:46:20,125 ale zapewniam, że to w szlachetnej sprawie. 494 00:46:20,583 --> 00:46:21,500 Posłuchaj. 495 00:46:22,750 --> 00:46:27,583 Czekają cię długie godziny potwornego bólu. 496 00:46:27,666 --> 00:46:30,250 Potraktuj to jako test. 497 00:46:31,291 --> 00:46:34,333 Przecież nie jesteś w tym ciele, prawda? 498 00:46:41,666 --> 00:46:43,333 Słyszysz swoje serce? 499 00:46:43,416 --> 00:46:46,375 Niczym przerażony koń uwięziony w płonącej stodole. 500 00:46:54,000 --> 00:46:55,625 Ale to się nie dzieje. 501 00:46:57,333 --> 00:46:59,000 Opanuj swój umysł. 502 00:46:59,083 --> 00:47:02,000 Przekonaj go, że to wyobraźnia. 503 00:47:03,875 --> 00:47:04,875 Twoje serce. 504 00:47:05,833 --> 00:47:07,750 Pokaż mi, że potrafisz. 505 00:47:23,916 --> 00:47:24,916 Bardzo dobrze. 506 00:47:25,833 --> 00:47:26,958 Wyśmienicie. 507 00:47:27,583 --> 00:47:30,708 Zasłużyłeś, by zmrużyć oko, że tak powiem. 508 00:47:51,375 --> 00:47:52,458 Wróciłeś. 509 00:47:54,958 --> 00:47:56,833 Ślicznie wyglądasz. 510 00:47:59,125 --> 00:48:02,458 Zostaw. Lekarz odradza. 511 00:48:05,625 --> 00:48:06,791 Co robimy? 512 00:48:07,291 --> 00:48:11,500 Będziesz miły i otworzysz mi parę drzwi. 513 00:48:28,416 --> 00:48:31,375 Przyłóż oko kochanej Mariel. 514 00:49:18,625 --> 00:49:20,416 Co to za miejsce? 515 00:49:21,166 --> 00:49:23,833 „Nieskończoność na wyciągnięcie ręki, 516 00:49:24,625 --> 00:49:27,000 „wieczność w ciągu godziny”. 517 00:50:08,250 --> 00:50:09,958 Daję ci wspaniały prezent. 518 00:50:10,041 --> 00:50:11,541 Obyś był tego wart. 519 00:50:38,875 --> 00:50:40,041 Gotów? 520 00:50:40,666 --> 00:50:41,666 Na co? 521 00:50:42,666 --> 00:50:44,625 Na swoje przeznaczenie. 522 00:50:50,291 --> 00:50:51,375 Oko. 523 00:50:56,875 --> 00:50:57,875 To drugie. 524 00:51:17,250 --> 00:51:18,541 Opanuj to! 525 00:51:28,916 --> 00:51:30,458 Zatrzymaj go. 526 00:51:30,541 --> 00:51:32,083 Już. Chce nas zabić. 527 00:51:55,041 --> 00:51:56,041 Aelita West. 528 00:51:57,916 --> 00:51:59,833 Ziarna i strączkowe. 529 00:52:06,166 --> 00:52:08,291 Znasz ten sprzęt? 530 00:52:09,375 --> 00:52:11,083 Sprytne urządzonko. 531 00:52:11,958 --> 00:52:15,583 Generuje falę dźwiękową w organy. 532 00:52:17,000 --> 00:52:19,208 Nigdy nią nie dostałem, 533 00:52:19,291 --> 00:52:22,625 ale wygląda na skuteczną. 534 00:52:23,291 --> 00:52:24,750 Z kim współpracujesz? 535 00:52:24,833 --> 00:52:26,166 Pierdol się. 536 00:52:26,250 --> 00:52:27,958 Tu masz wątrobę? 537 00:52:30,375 --> 00:52:31,583 Czy śledzionę? 538 00:52:34,666 --> 00:52:37,916 Muszę powtórzyć anatomię. Ale mózg znajdę. 539 00:52:38,541 --> 00:52:41,458 Wiesz, co dalej. Nazwiska, pani West! 540 00:52:52,250 --> 00:52:54,041 Kto jeszcze ci pomaga? 541 00:52:55,083 --> 00:52:57,333 Pomaga? Chuj, nie pomoc. 542 00:52:58,833 --> 00:53:00,083 Wiej! 543 00:53:05,083 --> 00:53:06,750 Easy Ice? 544 00:53:07,458 --> 00:53:10,750 Świetnie. A jak naprawdę się nazywasz? 545 00:53:11,666 --> 00:53:14,041 Jak utniemy ci łeb, 546 00:53:14,125 --> 00:53:16,125 dotrzemy do źródła. 547 00:53:16,875 --> 00:53:18,583 Po co to utrudniać? 548 00:53:19,500 --> 00:53:20,625 Kim jesteś? 549 00:53:22,125 --> 00:53:23,666 Gdzie jesteś? 550 00:54:05,208 --> 00:54:06,166 Co się stało? 551 00:54:08,833 --> 00:54:11,666 Nigdy więcej. Nigdy, kurwa, więcej. 552 00:54:13,791 --> 00:54:14,750 Flynne! 553 00:54:22,458 --> 00:54:24,000 Flynne Harlene Fisher. 554 00:54:24,958 --> 00:54:28,500 Byłam u Jaspera, myśląc, że opiekujesz się mamą. 555 00:54:28,583 --> 00:54:31,291 Uznałam, że wpadnę pomóc. 556 00:54:31,375 --> 00:54:35,166 Będę dobrą przyjaciółką. Co zastałam? 557 00:54:35,250 --> 00:54:36,750 Wstawaj, księżniczko. 558 00:54:37,333 --> 00:54:38,666 Biorę chorobowe. 559 00:54:38,750 --> 00:54:39,708 Co się stało? 560 00:54:40,875 --> 00:54:42,041 Wszystko. 561 00:54:42,750 --> 00:54:46,125 Wiesz, co oznacza déjà vu? Dosłownie? 562 00:54:46,666 --> 00:54:48,250 „Już widziane”. 563 00:54:48,333 --> 00:54:52,333 Obie wiemy, jak ten szajs działa. 564 00:54:52,416 --> 00:54:55,750 Już to przerabiałyśmy. 565 00:54:55,833 --> 00:54:57,791 Wstawaj, ubieraj się. 566 00:55:02,875 --> 00:55:05,125 -No nie. -Zostaw to. 567 00:55:05,791 --> 00:55:08,375 -Oddawaj. -Zboczuch. 568 00:55:08,458 --> 00:55:10,375 Daj mi tę figurkę. 569 00:55:11,916 --> 00:55:12,791 Przestań. 570 00:55:18,625 --> 00:55:21,750 Coś mnie ominęło. Mów. 571 00:55:21,833 --> 00:55:23,916 Idź, Jasper czeka. 572 00:55:24,000 --> 00:55:25,500 I jeszcze poczeka. 573 00:55:25,583 --> 00:55:27,791 Jedna z jego zalet. 574 00:55:32,000 --> 00:55:33,250 Chodzi o Tommy'ego? 575 00:55:35,708 --> 00:55:36,958 To głupota. 576 00:55:37,041 --> 00:55:38,333 Co w tym głupiego? 577 00:55:38,416 --> 00:55:42,208 Zauroczenie z siódmej klasy, które mi nie przeszło. 578 00:55:42,291 --> 00:55:43,291 Żałujesz. 579 00:55:43,375 --> 00:55:46,916 Wiesz, że nic z tego by nie było. 580 00:55:55,083 --> 00:55:56,833 Grałam w symkę. 581 00:55:57,291 --> 00:55:58,791 Za Burtona. 582 00:55:58,875 --> 00:56:01,041 To nowa technologia. 583 00:56:01,125 --> 00:56:03,583 Czegoś takiego nie widziałam. Jakbym... 584 00:56:04,833 --> 00:56:05,916 tam była. 585 00:56:06,458 --> 00:56:09,541 Wszystko czuć. Jakby to się działo. 586 00:56:10,708 --> 00:56:14,541 Ale ludzie mają tendencję do okropnych rzeczy. 587 00:56:15,833 --> 00:56:17,250 Wszystko się zmieniło. 588 00:56:18,666 --> 00:56:19,875 Wycięli mi oko. 589 00:56:20,541 --> 00:56:23,875 Pobili mnie na śmierć bez powodu. Z czystej podłości. 590 00:56:25,125 --> 00:56:26,250 Po prostu. 591 00:56:28,208 --> 00:56:29,666 Przykro mi, słonko. 592 00:56:29,750 --> 00:56:32,000 Ale to, o czym ciągle myślę. 593 00:56:33,291 --> 00:56:35,416 Oderwało mi dłoń. 594 00:56:35,500 --> 00:56:37,666 -Jezu. -Pod skórą... 595 00:56:39,208 --> 00:56:40,708 byłam maszyną. 596 00:56:42,916 --> 00:56:44,750 Skąd taka koncepcja? 597 00:56:44,833 --> 00:56:45,791 A czemu nie? 598 00:56:45,875 --> 00:56:49,166 Najważniejszą cechą symulacji wydaje się realizm. 599 00:56:49,250 --> 00:56:52,500 Wszystko musiało być jak prawdziwe. 600 00:56:53,125 --> 00:56:55,250 Po co ta maszyna? 601 00:56:55,916 --> 00:56:57,750 Czemu nie ludzka dłoń? 602 00:56:58,125 --> 00:56:59,916 Nie nadążam. 603 00:57:02,375 --> 00:57:03,708 Nieważne, głupoty. 604 00:57:05,833 --> 00:57:07,791 Znam tę minę. 605 00:57:08,583 --> 00:57:12,000 Może oznaczać wiele, ale nie głupotę. 606 00:57:18,458 --> 00:57:20,666 Pieprzyć to. Niech będzie. 607 00:57:25,000 --> 00:57:28,958 Mam wrażenie, że tam byłam. 608 00:57:31,083 --> 00:57:34,708 W prawdziwym ciele, w... prawdziwym miejscu. 609 00:57:37,208 --> 00:57:38,625 Nie w symulacji. 610 00:57:54,375 --> 00:57:56,791 Panno Fisher, proszę posłuchać. 611 00:57:56,875 --> 00:57:58,250 Może pani zginąć. 612 00:57:58,833 --> 00:58:02,750 Nie wie pani wszystkiego o urządzeniu. 613 00:58:02,833 --> 00:58:06,125 Sprawa jest złożona i niesłychanie niebezpieczna. 614 00:58:06,208 --> 00:58:09,416 Musi pani wrócić do symulacji. 615 00:58:09,500 --> 00:58:11,875 -Skąd ma pan ten numer? -Panno Fisher. 616 00:58:11,958 --> 00:58:13,708 Zadałam pytanie. 617 00:58:13,791 --> 00:58:16,291 Znalezienie numeru to najłatwiejsze zadanie. 618 00:58:16,375 --> 00:58:19,000 -Proszę więcej nie dzwonić. -Grozi pani śmierć. 619 00:58:20,625 --> 00:58:21,708 Kurwa. 620 00:59:36,000 --> 00:59:38,916 ZACHÓD 621 00:59:58,041 --> 01:00:00,416 -Proszę wejść na drogę. -Dlaczego? 622 01:00:00,500 --> 01:00:02,083 Bo cię zastrzelę. 623 01:01:03,041 --> 01:01:04,041 Co? 624 01:01:24,875 --> 01:01:27,958 Musi pani koniecznie wrócić do symulacji. 625 01:01:29,458 --> 01:01:30,500 Natychmiast. 626 01:01:32,000 --> 01:01:33,541 Może pani umrzeć. 627 01:01:34,458 --> 01:01:36,458 W darknecie widnieje ogłoszenie. 628 01:01:36,541 --> 01:01:39,583 Dają za czyjąś głowę dziewięć milionów. 629 01:01:39,666 --> 01:01:44,250 Mam powody sądzić, że pani i pani rodzina jesteście celami. 630 01:01:51,333 --> 01:01:54,458 Ofertę przyjął zespół zabójców z Memphis. 631 01:01:55,333 --> 01:01:57,875 Nie pomogę, jeśli pani nie wróci. 632 01:01:59,458 --> 01:02:03,666 Powtarzam. Nie pomogę, jeśli pani nie wróci do symulacji. 633 01:02:29,500 --> 01:02:31,500 Jestem pewien, że któregoś razu 634 01:02:31,583 --> 01:02:34,666 Conner wytoczy się z nawalony z baru 635 01:02:35,250 --> 01:02:36,958 i już nie dotrze do domu. 636 01:02:38,000 --> 01:02:39,375 To nasza wina. 637 01:02:39,458 --> 01:02:43,958 Choć przysięgaliśmy, że do tego nie wrócimy. 638 01:02:44,041 --> 01:02:48,125 Wiedzieliśmy, że wyleci w powietrze. 639 01:02:48,791 --> 01:02:51,416 Pozwoliliśmy, żeby to olał. 640 01:02:52,666 --> 01:02:57,916 Wtedy wydawało się to trochę bardziej skomplikowane. 641 01:02:59,208 --> 01:03:00,125 Burton. 642 01:03:01,458 --> 01:03:03,916 Hej, Flynne. Co tam? 643 01:03:04,000 --> 01:03:05,250 Potężna Flynne. 644 01:03:05,333 --> 01:03:08,000 Dzwonią do mnie z tej firmy. 645 01:03:08,083 --> 01:03:11,208 -Jakiej? -Milagros, tej kolumbijskiej. 646 01:03:11,291 --> 01:03:14,791 Ktoś ponoć daje za nas dziewięć baniek w darknecie. 647 01:03:21,958 --> 01:03:25,916 Pieprzcie się. Facet za bardzo kombinuje, jeśli to głupi żart. 648 01:03:26,000 --> 01:03:27,083 Podał powód? 649 01:03:27,166 --> 01:03:29,916 Nie. Kazał mi się zalogować, jeśli ma nam pomóc. 650 01:03:30,000 --> 01:03:32,666 Chce cię ściągnąć z powrotem. 651 01:03:32,750 --> 01:03:34,666 Jutro każę mu się odwalić. 652 01:03:34,750 --> 01:03:35,750 Nie możesz dziś? 653 01:03:36,458 --> 01:03:37,958 Mam towarzystwo, Flynne. 654 01:03:38,041 --> 01:03:40,708 I w tym stanie nie znajdzie telefonu. 655 01:03:42,041 --> 01:03:44,750 Podrzuć nam kratę browca z lodówki. 656 01:03:44,833 --> 01:03:47,500 Jak nie dasz rady przynieść, to nie pij. 657 01:03:52,750 --> 01:03:54,458 Co ona chrzani? 658 01:03:54,541 --> 01:03:56,958 Jakiś programista dał mi fuchę. 659 01:03:57,041 --> 01:04:00,375 Twojemu awatarowi, czyli Flynne. 660 01:04:07,125 --> 01:04:08,583 Cokolwiek cię trapi, 661 01:04:09,500 --> 01:04:11,500 mów śmiało. 662 01:04:14,833 --> 01:04:15,750 Conner. 663 01:04:17,250 --> 01:04:18,250 Co z nim? 664 01:04:18,916 --> 01:04:20,500 To, co mówiliśmy. 665 01:04:23,000 --> 01:04:24,083 Jego stan. 666 01:04:25,041 --> 01:04:27,833 Ostrzegaliśmy, ale nie uwierzył. 667 01:04:29,083 --> 01:04:32,208 Kurde, dziewięć baniek. 668 01:04:41,291 --> 01:04:42,708 Poważnie? 669 01:04:54,625 --> 01:04:56,416 Wciąż masz te drony w wozie? 670 01:04:56,500 --> 01:04:59,916 Tommy Constantine cię pozdrawia. 671 01:05:00,875 --> 01:05:03,041 W utracie wzroku zabawne jest to, 672 01:05:04,125 --> 01:05:06,166 że ludzie już się nie zmieniają. 673 01:05:06,875 --> 01:05:09,375 Widziałam dorosłego Tommy'ego 674 01:05:10,125 --> 01:05:12,541 i powinnam umieć go tak sobie wyobrazić, 675 01:05:13,791 --> 01:05:15,458 ale gdy mówisz jego imię, 676 01:05:16,666 --> 01:05:19,458 widzę cherlawego chłopca. 677 01:05:20,416 --> 01:05:22,583 Jego, Burtona i pozostałych, 678 01:05:22,666 --> 01:05:25,458 jak ścigają się na rowerach ze wzgórza. 679 01:05:25,541 --> 01:05:27,083 To było dawno temu. 680 01:05:27,916 --> 01:05:29,875 Co tam się dzieje? 681 01:05:33,375 --> 01:05:35,416 Bawią się dronami. 682 01:05:36,541 --> 01:05:39,208 Żaden z nich nie dorósł. 683 01:05:39,291 --> 01:05:41,666 Mało który facet dorasta. 684 01:05:42,416 --> 01:05:44,083 -Pigułkę na sen? -Poproszę. 685 01:05:52,875 --> 01:05:55,416 Dobranoc. 686 01:05:55,500 --> 01:05:57,083 Pa. Kocham cię. 687 01:05:57,166 --> 01:05:58,333 Ja ciebie też. 688 01:06:06,666 --> 01:06:09,083 Powinnam o czymś wiedzieć? 689 01:06:09,166 --> 01:06:11,041 Ostrożności nigdy za wiele. 690 01:06:11,958 --> 01:06:12,875 Proszę. 691 01:06:13,458 --> 01:06:14,583 Masz coś? 692 01:06:15,208 --> 01:06:16,541 Jeszcze nie. 693 01:06:17,208 --> 01:06:18,708 Jedna sprawa. 694 01:06:18,791 --> 01:06:21,041 Na pewno nie dziewięć dolców? 695 01:06:23,458 --> 01:06:24,666 Wkręcasz nas? 696 01:07:00,833 --> 01:07:03,541 Ktoś idzie po te dziewięć dolców. 697 01:08:08,166 --> 01:08:11,041 W NASTĘPNYM ODCINKU 698 01:08:13,291 --> 01:08:17,291 Co będzie, jak przyjdą kolejni? 699 01:08:20,375 --> 01:08:23,082 Przydałyby się informacje. 700 01:08:24,207 --> 01:08:27,000 Jesteś w peryferalu. Zdalna obecność. 701 01:08:28,500 --> 01:08:30,916 Sterujesz ciałem jak własnym. 702 01:08:31,000 --> 01:08:32,000 Nie wierzę. 703 01:08:32,582 --> 01:08:35,291 W 70 lat wiele może się wydarzyć. 704 01:08:36,166 --> 01:08:37,166 I się wydarzyło. 705 01:08:38,582 --> 01:08:41,375 Przyjdą kolejni zabójcy. 706 01:08:41,457 --> 01:08:43,541 Pozbądź się Flynne i Burtona Fisherów. 707 01:09:44,000 --> 01:09:46,000 Napisy: Konrad Szabowicz 708 01:09:46,082 --> 01:09:48,082 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Krzysztof Wollschlaeger