1 00:00:06,000 --> 00:00:08,916 POPRZEDNIO 2 00:00:12,250 --> 00:00:16,083 Neoprymitywni. Wierzą, że zniszczyliśmy świat. 3 00:00:18,833 --> 00:00:20,916 Twoją rodzinę zabito. Brutalnie. 4 00:00:21,000 --> 00:00:22,916 To dość niepokojące. 5 00:00:23,583 --> 00:00:25,125 Chcesz go zabić? 6 00:00:25,208 --> 00:00:26,375 Zdecydowanie. 7 00:00:28,000 --> 00:00:30,208 Możesz być moim sojusznikiem lub wrogiem. 8 00:00:30,291 --> 00:00:33,291 Ale zapewniam, że moim wrogom nie jest łatwo. 9 00:00:36,916 --> 00:00:38,416 Masz jakieś inne problemy? 10 00:00:38,500 --> 00:00:40,666 Coś nowego, nietypowego? 11 00:00:48,583 --> 00:00:52,458 LONDYN – ROK PRZED ZNIKNIĘCIEM AELITY WEST 12 00:01:06,458 --> 00:01:07,583 Jezu. 13 00:01:07,666 --> 00:01:08,666 Też tęskniłam. 14 00:01:08,750 --> 00:01:10,916 -Co robisz? -Chcę się przywitać. 15 00:01:12,083 --> 00:01:13,291 A nasza przeszłość? 16 00:01:13,375 --> 00:01:15,750 Twarzą naprzód, dupą w tył. 17 00:01:15,833 --> 00:01:18,083 Co było, to było, i tak dalej. 18 00:01:18,166 --> 00:01:20,833 Mojego pierwszego dnia mnie olałaś. 19 00:01:21,416 --> 00:01:22,333 Tak. 20 00:01:22,416 --> 00:01:24,958 A następnego ranka na biurku znalazłam uroczy list. 21 00:01:25,041 --> 00:01:27,875 Wciąż go mam, mogę zacytować. 22 00:01:28,291 --> 00:01:31,208 Z głowy to szło tak: 23 00:01:31,291 --> 00:01:33,125 „Jeśli się do mnie odezwiesz, 24 00:01:33,208 --> 00:01:36,083 „wydrapię ci oczy, pieprzona suko”. 25 00:01:36,166 --> 00:01:38,083 Raczej „pizdo”. 26 00:01:39,083 --> 00:01:40,833 Na pewno „suko”. 27 00:01:41,416 --> 00:01:45,166 Postawiłabym na aliterację. „Pieprzona pizdo”. 28 00:01:45,250 --> 00:01:46,875 Znów straciłaś okazję. 29 00:01:47,541 --> 00:01:50,041 Tak samo, jak ty stracisz tę. 30 00:01:50,125 --> 00:01:52,875 Szansę na drinka za stare czasy. 31 00:01:54,291 --> 00:01:55,458 Jestem po ślubie. 32 00:01:56,125 --> 00:01:59,166 No to spóźnione gratulacje. Jaka jest? 33 00:01:59,250 --> 00:02:00,208 Jaki. 34 00:02:01,208 --> 00:02:04,250 O rety. Powiedz, że to nie tak. 35 00:02:04,333 --> 00:02:05,708 Mam dwójkę dzieci. 36 00:02:05,791 --> 00:02:06,916 O kurwa. 37 00:02:08,083 --> 00:02:11,125 Biedactwo. Taki był warunek? 38 00:02:21,500 --> 00:02:23,375 Złamałaś mi serce. 39 00:02:39,666 --> 00:02:40,958 Jeden drink. 40 00:02:41,041 --> 00:02:43,625 Przejdź do rzeczy. 41 00:02:43,708 --> 00:02:45,916 Czas na podsumowanie. 42 00:02:46,000 --> 00:02:47,791 Mówisz, jakbyśmy się pożarły. 43 00:02:47,875 --> 00:02:48,916 A nie? 44 00:03:01,750 --> 00:03:05,291 Po naszym rozstaniu chodziłam do terapeuty SI. 45 00:03:05,375 --> 00:03:09,541 Tak przedstawiłaś sprawę? „Rozstaniu”? 46 00:03:09,625 --> 00:03:12,333 Ponoć gwoździem do trumny był fakt, 47 00:03:12,416 --> 00:03:16,125 że ty byłaś zepsutą dobrą, a ja grzeczną złą. 48 00:03:17,541 --> 00:03:19,416 Na pokaz byłaś zła, 49 00:03:19,500 --> 00:03:21,666 choć w sercu byłaś aniołkiem. 50 00:03:23,000 --> 00:03:24,500 Ja przeciwnie. 51 00:03:24,583 --> 00:03:27,291 Zapłaciłaś za to pieprzenie? 52 00:03:27,375 --> 00:03:29,666 Całkiem mi pomogło mi. 53 00:03:30,208 --> 00:03:32,375 Nadal bawisz się domkami dla lalek? 54 00:03:34,708 --> 00:03:36,083 Od lat już nie. 55 00:03:36,166 --> 00:03:37,708 Terapeuta miał teorię. 56 00:03:37,791 --> 00:03:39,875 Chodziło o porządek i kontrolę. 57 00:03:39,958 --> 00:03:41,708 Brakowało ci ich w dzieciństwie, 58 00:03:41,791 --> 00:03:44,583 a domki ci to rekompensowały. 59 00:03:44,666 --> 00:03:47,333 Miniaturowe, bezpieczne światy. 60 00:03:47,416 --> 00:03:49,416 Stek bzdur. 61 00:03:49,500 --> 00:03:51,750 Masz lepsze wyjaśnienie? 62 00:03:53,541 --> 00:03:55,791 Przyznaj, to ekscentryczne hobby. 63 00:03:56,666 --> 00:03:59,583 Trudno ci czasem zrozumieć ludzi? 64 00:03:59,666 --> 00:04:02,291 Ich myśli i uczucia. 65 00:04:03,250 --> 00:04:04,875 Chodzi ci o empatię? 66 00:04:08,416 --> 00:04:12,750 Jest coś w ustawianiu figurek. 67 00:04:14,375 --> 00:04:16,041 Tego, jak siedzą. 68 00:04:16,958 --> 00:04:18,416 Na co patrzą. 69 00:04:18,500 --> 00:04:21,375 Tak poczułam, że mam dostęp 70 00:04:21,875 --> 00:04:26,083 do życia innej istoty. 71 00:04:29,083 --> 00:04:31,500 A to może być bezcenne uczucie. 72 00:04:39,291 --> 00:04:40,958 Pocałujesz mnie? 73 00:04:41,041 --> 00:04:42,625 A chcesz tego? 74 00:04:49,250 --> 00:04:53,833 Tęskniłam za tobą, Aelito. Nie masz pojęcia, jak bardzo. 75 00:04:57,250 --> 00:04:59,166 Trzeba było myśleć wcześniej. 76 00:05:01,041 --> 00:05:03,666 Chcesz przeprosin? 77 00:05:04,666 --> 00:05:09,083 Nie. Co było, to było. 78 00:05:09,833 --> 00:05:10,833 To o co chodzi? 79 00:05:12,375 --> 00:05:14,125 Opowiedz mi o swojej pracy. 80 00:05:14,208 --> 00:05:15,666 -O pracy? -Tak. 81 00:05:16,458 --> 00:05:18,541 Jakie tajemnice skrywasz 82 00:05:18,625 --> 00:05:22,208 za tymi stalowymi drzwiami? 83 00:05:22,666 --> 00:05:25,833 -Nie chcesz o tym słuchać. -Chcę. 84 00:05:32,750 --> 00:05:34,416 Ogromna szalka Petriego. 85 00:05:34,500 --> 00:05:37,833 Tu możemy robić, co chcemy. Robimy. 86 00:05:37,916 --> 00:05:39,750 To prawdziwe? Na pewno? 87 00:05:39,833 --> 00:05:41,291 Zadziwiające, co? 88 00:05:41,375 --> 00:05:44,041 Powiedziano nam, że to jak symulacja... 89 00:05:44,125 --> 00:05:46,791 Tak mamy to wyjaśniać 90 00:05:46,875 --> 00:05:48,500 osobom z niższych szczebli. 91 00:05:48,583 --> 00:05:51,583 Z niższych szczebli? Jasne. 92 00:05:51,666 --> 00:05:53,583 Ile osób ma dostęp? 93 00:05:53,666 --> 00:05:57,083 Tylko mój zespół. I oczywiście dr Nuland. 94 00:05:57,166 --> 00:06:01,083 I personel ochrony wyższego szczebla. Może z 25 osób. 95 00:06:02,541 --> 00:06:03,750 Gotowa? 96 00:06:27,166 --> 00:06:28,958 Nazywamy to boskim źródłem. 97 00:06:35,125 --> 00:06:36,916 Mam tu dostęp do wszystkiego. 98 00:06:37,916 --> 00:06:42,833 Nie tylko z wątku. Z całego instytutu. 99 00:06:42,916 --> 00:06:44,166 Nasza baza danych 100 00:06:44,250 --> 00:06:47,125 to ziarnko piasku na plaży. 101 00:06:47,500 --> 00:06:49,666 Modyfikujemy warunki w wątku. 102 00:06:49,750 --> 00:06:51,916 Prowadzimy ponad 8000 badań. 103 00:06:52,250 --> 00:06:53,458 Co badacie? 104 00:06:53,541 --> 00:06:55,958 Trudniej powiedzieć, czego nie badamy. 105 00:06:56,041 --> 00:06:59,916 Botanika, meteorologia, zoologia, genetyka, 106 00:07:00,000 --> 00:07:03,083 oceanografia, robotyka, leśnictwo... 107 00:07:03,166 --> 00:07:05,041 Prawdziwą jazdę, 108 00:07:05,458 --> 00:07:07,416 poufne tematy ratujące świat, 109 00:07:07,500 --> 00:07:10,250 ogarnia wydział modyfikacji zachowań. 110 00:07:10,333 --> 00:07:12,291 Założyli firmę-wydmuszkę w wątku, 111 00:07:12,375 --> 00:07:14,500 która ma kontrakt z armią. 112 00:07:14,583 --> 00:07:16,875 Montuje żołnierzom haptykę. 113 00:07:16,958 --> 00:07:21,041 Nasz sprzęt, ale odpowiednio prymitywny. 114 00:07:21,708 --> 00:07:22,708 W jakim celu? 115 00:07:23,500 --> 00:07:25,458 Podziwiaj. Będzie fajnie. 116 00:07:26,708 --> 00:07:29,875 Powiedzmy, że mamy grupę elitarnych komandosów. 117 00:07:29,958 --> 00:07:32,416 Powiedziano im, że wróg 118 00:07:32,500 --> 00:07:34,750 wabi żołnierzy za pomocą rannych zwierząt. 119 00:07:34,833 --> 00:07:37,666 Co zrobiliby ci świetnie wyszkoleni młodzi ludzie, 120 00:07:37,750 --> 00:07:40,583 widząc rannego psa? 121 00:07:41,166 --> 00:07:42,375 Strzeliliby? 122 00:07:44,250 --> 00:07:50,250 A gdyby nasze implanty podkręciły ich gospodarkę hormonalną? 123 00:07:50,833 --> 00:07:55,375 Zwiększając aktywność elektryczną w przedniej korze wyspowej? 124 00:07:57,083 --> 00:07:59,208 Ośrodek empatii. 125 00:08:03,041 --> 00:08:03,958 Rozumiem. 126 00:08:05,500 --> 00:08:06,875 Który? 127 00:08:08,916 --> 00:08:09,833 Wszyscy. 128 00:08:10,916 --> 00:08:13,250 Dlatego robi się ciekawie. 129 00:08:13,916 --> 00:08:15,750 Wszyscy reagują inaczej 130 00:08:15,833 --> 00:08:18,750 w zależności od doświadczenia, przeżyć, 131 00:08:18,833 --> 00:08:20,375 charakteru. 132 00:08:21,375 --> 00:08:23,000 -Czy on... -Cierpliwości. 133 00:08:25,875 --> 00:08:27,250 Zatrzymaj go. 134 00:08:29,833 --> 00:08:31,833 -Zatrzymaj go. -To już się stało. 135 00:08:31,916 --> 00:08:33,250 Dawno temu. 136 00:08:35,458 --> 00:08:37,583 Skutki możesz sobie wyobrazić. 137 00:08:37,666 --> 00:08:40,625 A taka modyfikacja na poziomie społecznym? 138 00:08:40,708 --> 00:08:42,833 Koniec z brutalnymi zamieszkami. 139 00:08:42,916 --> 00:08:44,083 Tak nie wolno. 140 00:08:47,166 --> 00:08:49,833 To prawdziwi ludzie. 141 00:08:49,916 --> 00:08:53,708 Widzisz? Jesteś przerażająco dobra. 142 00:09:03,916 --> 00:09:07,041 Ona planuje wprowadzić tutaj coś takiego? 143 00:09:07,125 --> 00:09:09,000 Uwierzysz, jeśli zaprzeczę? 144 00:09:09,083 --> 00:09:10,583 Już to zrobiła? 145 00:09:10,666 --> 00:09:13,291 Uwierzysz, jeśli zaprzeczę? 146 00:09:19,375 --> 00:09:20,333 Dobry wieczór. 147 00:09:25,000 --> 00:09:25,958 Zaczekaj. 148 00:09:35,291 --> 00:09:38,083 Ziarna i strączkowe? 149 00:09:38,500 --> 00:09:39,375 Zgadza się. 150 00:09:39,458 --> 00:09:41,583 Po co tu przyszłaś? 151 00:09:41,666 --> 00:09:44,458 Nie masz zasranego prawa tu być. 152 00:09:45,500 --> 00:09:48,791 -Proszę? -Nie masz uprawnień. 153 00:09:48,875 --> 00:09:51,208 -Chciałam... -Wiesz, kim jestem? 154 00:09:52,875 --> 00:09:54,750 Oczywiście, dr Hogart. 155 00:09:54,833 --> 00:09:56,583 Dlaczego więc 156 00:09:56,666 --> 00:10:00,958 zwracasz się do mojej przyjaciółki tak bezczelnym tonem? 157 00:10:01,041 --> 00:10:03,041 Wykonuję swoją pracę, pani doktor. 158 00:10:03,125 --> 00:10:07,041 -Jej obecność wymaga... -Spotkałyśmy się na górze. 159 00:10:07,125 --> 00:10:10,458 Zapomniałam kurtki, więc zjechała ze mną, 160 00:10:10,541 --> 00:10:13,291 pod moim nadzorem i jako mój gość. 161 00:10:13,375 --> 00:10:15,750 Możesz złożyć zawiadomienie, 162 00:10:15,833 --> 00:10:18,958 ale nie zapomnij się podpisać, 163 00:10:19,041 --> 00:10:21,791 bo na pewno złożę skargę. 164 00:10:22,875 --> 00:10:25,125 To nie będzie konieczne, pani doktor. 165 00:10:25,666 --> 00:10:28,166 Proszę, żeby to się nie powtórzyło. 166 00:10:33,666 --> 00:10:34,833 Przepraszam. 167 00:10:37,541 --> 00:10:42,333 Masz niezwykłe oczy. 168 00:10:44,083 --> 00:10:45,041 Naprawdę. 169 00:10:46,416 --> 00:10:48,208 Zabiłabym dla takich oczu. 170 00:12:16,000 --> 00:12:19,000 PERYFERAL 171 00:13:56,500 --> 00:13:58,333 Robert O'Connell. 172 00:13:58,416 --> 00:14:00,500 Miło poznać. 173 00:14:15,291 --> 00:14:16,875 Dziesięć milionów dolarów, Bob. 174 00:14:16,958 --> 00:14:20,000 Na koncie masz już 25%. 175 00:14:20,083 --> 00:14:21,750 Tak bardzo w ciebie wierzę. 176 00:14:21,833 --> 00:14:23,833 Nazywam się Pete, nie Bob. 177 00:14:23,916 --> 00:14:27,458 Dlaczego wy tak nie chcecie pieniędzy? 178 00:14:27,541 --> 00:14:29,875 Nie wiem, o czym ty mówisz. 179 00:14:29,958 --> 00:14:32,458 Mam na myśli Boba „Rzeźnika” O'Connella. 180 00:14:33,208 --> 00:14:35,583 -Nie wiem, kto to jest. -Dublińczyk. 181 00:14:35,666 --> 00:14:40,291 Zabił trzech bojowników UDA w przeddzień swoich 18. urodzin. 182 00:14:40,375 --> 00:14:43,958 Miał na koncie sporo głów, zanim uciekł z kraju. 183 00:14:44,041 --> 00:14:46,375 Liczysz je przed zaśnięciem? 184 00:14:46,458 --> 00:14:51,083 Biedne dusze, które uwolniłeś z cielesnych więzień. 185 00:14:51,166 --> 00:14:52,500 Kto mówi, do chuja? 186 00:14:52,583 --> 00:14:56,166 Twój nowy pracodawca. Próbowałem młotka. Bezskutecznie. 187 00:14:56,250 --> 00:15:00,875 Dlatego szukam lepszego narzędzia. Skalpela. 188 00:15:00,958 --> 00:15:03,083 Posługujesz się jednym i drugim. 189 00:15:03,166 --> 00:15:05,541 To pomyłka, kolego. 190 00:15:05,625 --> 00:15:08,458 Może numer Tommy'ego Giorno też pomyliłem. 191 00:15:08,541 --> 00:15:11,750 Szkoda, miałem do niego dzwonić. 192 00:15:12,416 --> 00:15:14,500 Opowiedzieć mu o twojej córce. 193 00:15:15,125 --> 00:15:17,041 I tym jej małym domku. 194 00:15:17,125 --> 00:15:18,708 Baton Rouge, prawda? 195 00:15:19,958 --> 00:15:22,625 Teraz mnie wysłuchasz? 196 00:15:26,666 --> 00:15:27,958 Kogo mam zabić? 197 00:15:49,791 --> 00:15:52,291 W porządku, Flynne. Gotowa? 198 00:15:52,375 --> 00:15:53,250 Tak. 199 00:16:00,708 --> 00:16:03,583 -Tak! -Brawo! 200 00:16:03,666 --> 00:16:06,000 Frank wrócił! 201 00:16:09,458 --> 00:16:12,291 Zaczynamy. Dalej. 202 00:16:12,375 --> 00:16:14,750 -Dajesz, Tony. -Dawaj. 203 00:16:14,833 --> 00:16:16,750 Dasz radę. 204 00:16:18,750 --> 00:16:19,833 Lecisz. 205 00:16:20,000 --> 00:16:21,750 -Dobra. -Zaraz wrócę. 206 00:16:26,916 --> 00:16:27,833 Piwo, Janet. 207 00:16:27,916 --> 00:16:29,500 I jedno dla kolegi. 208 00:16:31,458 --> 00:16:32,625 Proszę. 209 00:16:35,333 --> 00:16:37,333 Dobrze się trzymasz. 210 00:16:37,416 --> 00:16:39,750 Wymaga to więcej wysiłku niż kiedyś. 211 00:16:41,083 --> 00:16:42,541 Jak wszystko. 212 00:16:43,375 --> 00:16:44,833 Zdziwiony na mój widok? 213 00:16:46,333 --> 00:16:48,000 Spodziewałem się. 214 00:16:49,291 --> 00:16:50,625 Choć nie tutaj. 215 00:16:50,708 --> 00:16:53,458 Kiepska zagrywka, Bobby. 216 00:16:53,541 --> 00:16:56,916 Znasz mnie. Lubię ryzyko. 217 00:17:01,833 --> 00:17:02,916 Moi chłopcy. 218 00:17:07,541 --> 00:17:09,458 Wyrośli. 219 00:17:10,250 --> 00:17:12,625 Lata lecą, co? 220 00:17:13,458 --> 00:17:16,000 Moja córka też wyrosła. 221 00:17:18,291 --> 00:17:21,875 Odpuściłbym przez wzgląd na stare czasy, 222 00:17:21,958 --> 00:17:23,625 gdybyś jej nie mieszał. 223 00:17:28,291 --> 00:17:30,250 Facet tak to przedstawił... 224 00:17:30,333 --> 00:17:31,166 Kto? 225 00:17:31,250 --> 00:17:33,791 Nie wiem. Głos w słuchawce. Brytyjczyk. 226 00:17:33,875 --> 00:17:36,750 -Powiedział, że albo ty, albo ja. -Idźcie stąd. 227 00:17:36,833 --> 00:17:39,500 Nie jestem z siebie dumny, Bobby. 228 00:17:39,583 --> 00:17:42,250 Kurewsko mi wstyd. 229 00:17:44,666 --> 00:17:45,666 Pan O'Connell? 230 00:17:46,708 --> 00:17:49,916 O kurde. Tak myśleliśmy. 231 00:17:50,000 --> 00:17:53,500 Dajcie nam chwilę. Mamy kilka rzeczy do omówienia. 232 00:17:53,583 --> 00:17:56,916 Nie. Odprowadzimy pana O'Connella do samochodu. 233 00:17:58,375 --> 00:17:59,625 To jak, Bob? 234 00:18:04,000 --> 00:18:06,000 Kochałem cię jak brata, Frank. 235 00:19:01,791 --> 00:19:04,000 POŁĄCZENIE SZYFROWANE 236 00:19:04,083 --> 00:19:06,625 -Panie O'Connell. -Wiem, co robić. 237 00:19:06,708 --> 00:19:10,583 O powody nie pytam. Za metody mi płacisz. 238 00:19:11,208 --> 00:19:13,291 Potrzebuję tylko miejsca i czasu. 239 00:19:13,375 --> 00:19:16,208 Cele przyjadą rano na badanie. 240 00:19:16,291 --> 00:19:17,833 Potrwa godzinę. 241 00:19:17,916 --> 00:19:18,791 PRZYCHODNIA 242 00:19:18,875 --> 00:19:20,500 Co to za badanie? 243 00:19:20,583 --> 00:19:25,041 Punkcja lędźwiowa. Po badaniu wrócą do miejsca pobytu. 244 00:19:25,500 --> 00:19:27,708 Resztę zostawiam tobie, Bob. 245 00:19:43,416 --> 00:19:44,791 Ja pierdolę. 246 00:20:10,041 --> 00:20:14,166 Trzeba było zostać i udawać trupa. 247 00:20:15,083 --> 00:20:16,791 Powiem ci, co zrobię. 248 00:20:16,875 --> 00:20:18,333 Wsiądę do samochodu. 249 00:20:18,416 --> 00:20:22,291 Jeśli go nie uszkodziłeś tą kanonadą, odjadę. 250 00:20:22,375 --> 00:20:25,083 Jeśli zdążysz się odczołgać, 251 00:20:25,166 --> 00:20:26,583 będziemy kwita. 252 00:20:27,541 --> 00:20:28,916 Ze względu na ojca. 253 00:20:30,708 --> 00:20:31,916 To jak? 254 00:20:33,750 --> 00:20:36,458 Nie czuję nóg. 255 00:20:40,291 --> 00:20:42,375 Ręka też nie wygląda najlepiej. 256 00:20:45,583 --> 00:20:46,583 Powodzenia. 257 00:21:03,583 --> 00:21:05,125 Proszę. 258 00:21:07,833 --> 00:21:08,791 Ja pierdolę. 259 00:21:10,875 --> 00:21:12,125 Kurwa, nie! 260 00:21:32,250 --> 00:21:33,708 CZYŚCIOSZEK – BILLY ANN 261 00:21:36,208 --> 00:21:37,875 PRZYJĄĆ ZLECENIE? - PRZYJĘTO! 262 00:21:50,916 --> 00:21:51,791 GUMA Z PASTĄ 263 00:22:23,375 --> 00:22:25,541 -Co zrobiłeś, Jasper? -Co? 264 00:22:25,625 --> 00:22:29,833 Mówiłam wyraźnie, żebyś nie ruszał tych pieniędzy. 265 00:22:30,541 --> 00:22:31,375 Nie ruszałem. 266 00:22:31,458 --> 00:22:34,625 Magicznie się pojawiły w twojej kurtce? 267 00:22:34,916 --> 00:22:37,208 Spokojnie. Wujek mi dał. 268 00:22:38,791 --> 00:22:39,666 Za co? 269 00:22:42,041 --> 00:22:44,291 Spytałeś, czego chce w zamian? 270 00:22:48,291 --> 00:22:51,583 Oczywiście. Nie jestem idiotą. 271 00:22:51,958 --> 00:22:52,875 I? 272 00:22:55,166 --> 00:22:56,666 Niczego nie chce. 273 00:22:56,750 --> 00:23:00,958 To gest wdzięczności za lata ciężkiej pracy. 274 00:23:02,083 --> 00:23:05,541 Poważnie. Żadnych haczyków. 275 00:23:05,625 --> 00:23:06,458 I tyle. 276 00:23:06,791 --> 00:23:08,416 Nie ma nic za darmo. 277 00:23:11,708 --> 00:23:13,625 Mogę mu to oddać. 278 00:23:26,000 --> 00:23:28,958 Nie. Przyda się. 279 00:23:35,166 --> 00:23:37,458 -Mogłeś mówić wczoraj. -Wiem. 280 00:23:37,541 --> 00:23:40,000 -Uniknęłabym ataku paniki. -Przepraszam. 281 00:23:41,791 --> 00:23:44,458 W dzbanku zostało trochę kawy. 282 00:23:44,541 --> 00:23:45,375 Dziękuję. 283 00:23:47,000 --> 00:23:48,041 Miłego dnia. 284 00:24:03,208 --> 00:24:04,375 CLANTON URGENTMED PRZYCHODNIA W CLANTON 285 00:24:04,458 --> 00:24:06,458 Jesteś pewna? 286 00:24:06,541 --> 00:24:07,750 Jak najbardziej. 287 00:24:07,833 --> 00:24:09,458 To bakterie. 288 00:24:09,541 --> 00:24:11,708 Czegoś takiego nie widziałam. 289 00:24:11,791 --> 00:24:13,541 Jak zapalenie opon mózgowych, 290 00:24:13,625 --> 00:24:16,500 ale zlokalizowane w płacie potylicznym. 291 00:24:17,000 --> 00:24:18,250 Czyli? 292 00:24:18,333 --> 00:24:20,916 To część mózgu odpowiedzialna za widzenie. 293 00:24:21,750 --> 00:24:24,750 Punkcja lędźwiowa przynajmniej wskaże, 294 00:24:24,833 --> 00:24:27,916 co to za bakterie tam szaleją. 295 00:24:30,166 --> 00:24:31,833 To tylko tak źle wygląda. 296 00:24:36,041 --> 00:24:39,541 Poczujesz ucisk. Nie powinno boleć, 297 00:24:39,625 --> 00:24:42,791 ale możesz chwycić brata za rękę. 298 00:24:55,125 --> 00:24:56,000 I już. 299 00:24:56,416 --> 00:24:57,791 Nie było tak źle, co? 300 00:24:58,166 --> 00:24:59,166 Było milusio. 301 00:25:40,500 --> 00:25:42,125 -Halo? -Pani Andrews? 302 00:25:42,875 --> 00:25:46,208 Derek Thompson z agencji ubezpieczeniowej Appleview. 303 00:25:46,416 --> 00:25:49,750 Musieliśmy unieważnić pani polisę. 304 00:25:51,750 --> 00:25:54,750 -Od kiedy nie obowiązuje? -Niestety już. 305 00:25:54,833 --> 00:25:58,916 Postaram się jak najszybciej wszystko uporządkować. 306 00:25:59,000 --> 00:26:00,541 Czy możemy liczyć 307 00:26:00,625 --> 00:26:05,583 na dalszą współpracę z Appleview? 308 00:26:06,166 --> 00:26:08,875 Obawiam się, że to niemożliwe. 309 00:26:08,958 --> 00:26:13,125 Istnieje szansa, że Appleview wkrótce zamknie podwoje. 310 00:26:13,416 --> 00:26:14,250 Jezu, tato. 311 00:26:14,333 --> 00:26:18,041 Bardzo cenimy sobie dotychczasową współpracę. 312 00:26:19,041 --> 00:26:21,166 Bardziej, niż pani sądzi. 313 00:26:23,208 --> 00:26:26,500 Życzę pani i pani mężowi zdrowia i powodzenia. 314 00:26:26,583 --> 00:26:27,541 Jestem w ciąży. 315 00:26:30,500 --> 00:26:34,208 To wspaniała wiadomość, proszę pani. 316 00:26:37,083 --> 00:26:38,166 Do widzenia. 317 00:26:39,166 --> 00:26:40,083 Powodzenia. 318 00:27:51,791 --> 00:27:53,083 Wszystko w porządku? 319 00:27:53,166 --> 00:27:54,458 Samochód się zepsuł. 320 00:27:54,541 --> 00:27:55,708 Poradzę sobie. 321 00:27:55,791 --> 00:27:57,166 Mam spojrzeć? 322 00:27:57,250 --> 00:28:01,458 To bardzo miłe, ale już wezwałem pomoc. 323 00:28:01,541 --> 00:28:03,875 Mechanik będzie lada chwila. 324 00:28:03,958 --> 00:28:05,541 Który, Charlie Burr? 325 00:28:05,625 --> 00:28:07,291 Nie podali danych. 326 00:28:07,375 --> 00:28:09,125 Na pewno Charlie. 327 00:28:09,916 --> 00:28:12,333 Przynajmniej pana nie skasuję. 328 00:28:12,416 --> 00:28:14,166 Doceniam, ale... 329 00:28:15,208 --> 00:28:16,583 Zaryzykuję. 330 00:28:16,666 --> 00:28:18,416 Ale chyba nie sądzi pan, 331 00:28:18,500 --> 00:28:21,708 że nie dam sobie rady, bo jestem kobietą? 332 00:28:21,791 --> 00:28:22,708 Skądże. 333 00:28:23,291 --> 00:28:26,666 Widzę, że zna się pani na rzeczy. 334 00:28:26,750 --> 00:28:30,125 Teraz to nie wiem, czy to komplement, czy obelga. 335 00:28:30,625 --> 00:28:33,750 Nie znieważyłbym nieznajomej. 336 00:28:33,833 --> 00:28:36,125 Obelgi mam dla przyjaciół i rodziny. 337 00:28:39,333 --> 00:28:41,333 Dobrze. Powodzenia. 338 00:28:41,916 --> 00:28:43,041 Szerokości. 339 00:29:07,625 --> 00:29:10,250 Tylko zerknę, bo może utrę Charliemu nosa. 340 00:29:10,333 --> 00:29:12,833 Nie chce pan wiedzieć, co nas łączy. 341 00:29:12,916 --> 00:29:15,625 Chciałabym go nieco wkurzyć. 342 00:29:15,708 --> 00:29:17,083 Mogę zerknąć? 343 00:29:17,166 --> 00:29:19,875 Wolę zaczekać. 344 00:29:21,625 --> 00:29:22,541 Co się stało? 345 00:29:22,875 --> 00:29:24,500 Wypadek wywrotki ze żwirem. 346 00:29:24,583 --> 00:29:26,833 Jakbym dostał śrutem. 347 00:29:26,916 --> 00:29:29,250 Nieprzyjemne doświadczenie, zapewniam. 348 00:29:30,166 --> 00:29:32,875 -Co za dzień. -To prawda. 349 00:29:36,375 --> 00:29:38,000 A dopiero się zaczyna. 350 00:29:38,083 --> 00:29:40,875 Przyjacielskie ostrzeżenie. 351 00:29:40,958 --> 00:29:44,166 Jeśli Burton Fisher dotknie tego silnika, a ja nie, 352 00:29:44,250 --> 00:29:46,250 zastrzelę was obu. 353 00:29:47,750 --> 00:29:51,666 Chyba nie zajechałaś tu akurat tym swoim złomem? 354 00:29:51,750 --> 00:29:53,708 Chcę tylko pomóc. 355 00:29:53,791 --> 00:29:56,958 Niektórzy nie wierzą w kobiety-mechaników. 356 00:29:57,041 --> 00:29:59,750 Pani mnie źle zrozumiała. 357 00:30:01,625 --> 00:30:03,541 Przepraszam za zamieszanie. 358 00:30:04,333 --> 00:30:06,708 Nie chciałem nikogo urazić. 359 00:30:06,791 --> 00:30:09,791 Byłem nieco skołowany. 360 00:30:11,083 --> 00:30:12,041 Zastrzel go. 361 00:30:13,750 --> 00:30:14,708 Strzelaj, już! 362 00:30:15,708 --> 00:30:16,541 Głowa nisko! 363 00:30:35,000 --> 00:30:35,833 Cholera. 364 00:30:36,583 --> 00:30:37,458 Żyjesz? 365 00:30:38,416 --> 00:30:40,666 Burton! Kuźwa! 366 00:30:42,625 --> 00:30:44,250 -Kurwa, nie wyjdę. -Szlag. 367 00:31:09,041 --> 00:31:09,958 W porządku? 368 00:31:10,208 --> 00:31:11,125 Nóż. 369 00:31:15,250 --> 00:31:16,166 Burton! 370 00:31:18,375 --> 00:31:20,208 Ze strzelbą też sobie radzę. 371 00:31:20,291 --> 00:31:21,166 Nie wierzysz? 372 00:31:42,708 --> 00:31:44,500 Kolejny będzie w łeb. 373 00:32:15,958 --> 00:32:16,958 Flynne? 374 00:32:23,083 --> 00:32:28,291 To robisz podejrzanym? Rozdzielasz ich? 375 00:32:28,375 --> 00:32:30,625 Rozmawiasz na osobności? 376 00:32:30,708 --> 00:32:32,083 Ze świadkami też. 377 00:32:32,166 --> 00:32:33,875 A co z ofiarami, Tommy? 378 00:32:36,916 --> 00:32:40,666 Domyślasz się, co to jest? 379 00:32:41,458 --> 00:32:44,541 Nie wiem. To wygląda jak coś... 380 00:32:45,708 --> 00:32:46,916 z przyszłości. 381 00:32:48,041 --> 00:32:50,041 To prawda. 382 00:32:53,125 --> 00:32:56,291 Nie pisnął słowem. 383 00:32:56,750 --> 00:33:00,666 Nie ma żadnych dokumentów, 384 00:33:01,833 --> 00:33:03,625 ale ma na sobie kamizelkę. 385 00:33:03,708 --> 00:33:04,583 I? 386 00:33:06,708 --> 00:33:09,625 Pomyśleć można, że spodziewał się walki. 387 00:33:10,250 --> 00:33:12,041 Burton też. 388 00:33:12,333 --> 00:33:16,083 Chodzi w pełnym rynsztunku jak w Teksasie. 389 00:33:16,166 --> 00:33:18,375 Broń, drony gotowe do akcji? 390 00:33:21,833 --> 00:33:24,500 Wiesz, że mógł go zabić. 391 00:33:25,916 --> 00:33:29,041 Ale nie zrobił tego. Wezwaliśmy ciebie. 392 00:33:30,583 --> 00:33:31,791 Wiem. 393 00:33:33,083 --> 00:33:34,791 Ale ciągle mam wrażenie, 394 00:33:35,541 --> 00:33:39,583 że trup ściągnąłby na was federalnych. 395 00:33:40,500 --> 00:33:43,625 A byle strzelanina 396 00:33:44,875 --> 00:33:47,125 to wciąż sprawa lokalna. 397 00:33:51,750 --> 00:33:53,958 Nie robimy nic złego. 398 00:33:57,000 --> 00:33:58,166 Obiecuję. 399 00:34:13,916 --> 00:34:16,416 Moje pierwsze wspomnienie o tobie. 400 00:34:18,000 --> 00:34:19,291 Wiesz, jakie jest? 401 00:34:22,791 --> 00:34:26,541 Byłem w trzeciej klasie, więc ty w pierwszej. 402 00:34:28,166 --> 00:34:31,666 Wściekła w gabinecie dyrektora. 403 00:34:32,291 --> 00:34:33,208 Pamiętasz? 404 00:34:35,583 --> 00:34:39,583 Zebrałaś wszystkie dżdżownice z laboratorium 405 00:34:39,958 --> 00:34:41,625 i wyrzuciłaś w lesie. 406 00:34:43,416 --> 00:34:46,208 Nie chciałaś ich dać do pocięcia. 407 00:34:51,000 --> 00:34:53,916 Zrobiłaś na mnie wrażenie. 408 00:34:58,625 --> 00:35:00,166 Wujek miał powiedzenie. 409 00:35:01,250 --> 00:35:04,208 Ludzie są podobni do cebuli. 410 00:35:05,458 --> 00:35:08,875 Co roku obrastają nową skórą. 411 00:35:11,958 --> 00:35:16,541 Ta mała dziewczynka, która uwolniła wszystkie dżdżownice, 412 00:35:19,166 --> 00:35:20,666 wciąż jest w tobie. 413 00:35:22,541 --> 00:35:26,000 A ja muszę ją chronić. 414 00:35:28,833 --> 00:35:30,125 Musisz mi pomóc. 415 00:35:41,583 --> 00:35:42,791 Przykro mi, Tommy. 416 00:35:49,958 --> 00:35:52,833 Wracaj do domu. 417 00:36:31,958 --> 00:36:32,833 Flynne? 418 00:36:34,708 --> 00:36:36,041 Mów do mnie. 419 00:36:40,458 --> 00:36:41,583 Nie wiem. 420 00:36:42,833 --> 00:36:44,958 To mogło się skończyć gorzej. 421 00:36:45,041 --> 00:36:48,250 Skupmy się na tym, co nas czeka. 422 00:36:48,333 --> 00:36:52,000 Jak? Zawsze są dziesięć kroków przed nami. 423 00:36:52,541 --> 00:36:54,458 Czekał na nas na moście. 424 00:36:54,541 --> 00:36:57,875 -Spodziewał się nas. -Wracajmy do domu. 425 00:36:57,958 --> 00:36:59,625 Potem pogadamy. 426 00:37:03,000 --> 00:37:06,791 Nie musisz się hamować. Wiem więcej, niż myślisz. 427 00:37:07,833 --> 00:37:09,375 Podróże w czasie, 428 00:37:10,208 --> 00:37:12,458 nocne ataki, 429 00:37:13,458 --> 00:37:15,750 forsa dla Picketta. 430 00:37:15,833 --> 00:37:19,125 Czyli dostrzegasz konflikt interesów. 431 00:37:19,208 --> 00:37:22,041 Obojgu nam zależy na Flynne. 432 00:37:22,125 --> 00:37:24,125 Nie o ciebie się martwię. 433 00:37:26,250 --> 00:37:28,708 Obrażając Jaspera, obrażasz mnie. 434 00:37:28,791 --> 00:37:33,750 Zasłużyłam chyba na odrobinę zaufania i całkiem sporo szacunku. 435 00:37:35,416 --> 00:37:39,541 Jasper by muchy nie skrzywdził, nie mówiąc już o Flynne. 436 00:38:02,416 --> 00:38:03,625 Dzwoń i przyjadę. 437 00:38:05,666 --> 00:38:06,708 Dzięki. 438 00:38:13,458 --> 00:38:15,416 Mówiłem prawdę. 439 00:38:15,500 --> 00:38:20,208 To moja przyjaciółka, więc i twoja. 440 00:38:22,916 --> 00:38:28,208 Czy ci się to podoba, czy nie, jest teraz w to zamieszana. 441 00:38:44,458 --> 00:38:46,416 Coraz ciężej to ukrywać. 442 00:38:46,500 --> 00:38:47,916 Billy Ann nie wadzi. 443 00:38:48,000 --> 00:38:50,583 Tommy i jego odznaka to nie rozwiązanie. 444 00:38:50,666 --> 00:38:53,541 -Trzeba było to zakończyć na moście. -Za późno. 445 00:38:58,041 --> 00:38:59,083 Gdzie mama? 446 00:39:01,458 --> 00:39:02,333 Mamo! 447 00:39:03,291 --> 00:39:04,208 Leon? 448 00:39:16,875 --> 00:39:19,416 O nie, Burton. Ciała. 449 00:39:21,583 --> 00:39:22,416 Cholera. 450 00:39:29,708 --> 00:39:32,958 Staram się to jakoś ogarnąć. 451 00:39:35,000 --> 00:39:37,000 Lekarstwo z przyszłości. 452 00:39:38,458 --> 00:39:42,208 Tylko skład. W Pharma Jon je zrobili. 453 00:39:43,791 --> 00:39:44,708 Jak go wysłali? 454 00:39:44,791 --> 00:39:47,916 Czy to ważne? Zadziałało. 455 00:39:51,083 --> 00:39:53,708 Wiecie, dlaczego wasi kuzyni dorastali w Ohio? 456 00:39:54,666 --> 00:39:57,166 Wujek Charles stracił farmę na rzecz banku. 457 00:39:57,250 --> 00:40:00,541 Tata mówił mi to tyle razy, że też mam już dość, 458 00:40:00,625 --> 00:40:02,291 ale wzięłam to do serca. 459 00:40:02,375 --> 00:40:06,750 Najgorsze, co można zrobić, to uzależnić się od kogoś z zewnątrz. 460 00:40:07,125 --> 00:40:08,375 Zależy mu tylko na tym, 461 00:40:08,750 --> 00:40:11,625 by coś waszego wziąć dla siebie. 462 00:40:11,708 --> 00:40:13,125 Regularnie. 463 00:40:13,208 --> 00:40:15,041 My im nie płacimy. 464 00:40:15,125 --> 00:40:16,250 To oni płacą nam. 465 00:40:16,333 --> 00:40:19,666 To samo myślał wujek, gdy dostał przelew. 466 00:40:21,208 --> 00:40:23,166 Dali mi leki. 467 00:40:24,416 --> 00:40:26,375 A jeśli przestanę je brać? 468 00:40:30,083 --> 00:40:31,083 Nie wiem. 469 00:40:31,166 --> 00:40:34,000 A jeśli przestaniecie płacić Pickettowi? 470 00:40:36,500 --> 00:40:39,708 Mniejsza o podróże w czasie. 471 00:40:39,791 --> 00:40:43,166 Muszę się z tym przespać, 472 00:40:43,250 --> 00:40:45,625 ale zależność jest wyraźna. 473 00:40:45,708 --> 00:40:47,833 Jasna. Tym się martwię. 474 00:40:47,916 --> 00:40:49,708 Nie ogarnęłam jeszcze 475 00:40:49,791 --> 00:40:53,333 wszystkich szczegółów tej sytuacji, 476 00:40:53,416 --> 00:40:57,750 ale wygląda na to, że nie wy rozdajecie karty. 477 00:40:57,833 --> 00:40:59,791 Jak oni to widzą? 478 00:41:13,208 --> 00:41:14,708 Musimy to omówić. 479 00:41:14,791 --> 00:41:16,458 Mam dość bycia celem. 480 00:41:16,541 --> 00:41:18,375 Sprzęt może być niebezpieczny. 481 00:41:18,458 --> 00:41:21,833 A bezpieczne jest czekanie na zabójców? 482 00:41:51,375 --> 00:41:52,208 Tak? 483 00:41:52,291 --> 00:41:54,416 Polty włamały się do peryferala. 484 00:41:54,833 --> 00:41:57,125 -Zakończyć połączenie? -Nie. 485 00:42:02,416 --> 00:42:04,750 -Miła niespodzianka. -Nie, Wilf. 486 00:42:04,833 --> 00:42:08,625 Niespodzianką jest, gdy ktoś próbuje cię zabić. Jak mnie. 487 00:42:08,708 --> 00:42:09,708 To ktoś nowy. 488 00:42:09,791 --> 00:42:11,958 Miał to urządzenie soniczne. 489 00:42:12,041 --> 00:42:14,166 Jak ten gość z Instytutu. 490 00:42:14,250 --> 00:42:17,458 Miałeś informować o zabójcach. 491 00:42:17,541 --> 00:42:21,291 A nawet nie wiesz, że ktoś u nas był. 492 00:42:21,875 --> 00:42:24,541 Dość tych bzdur o przyszłości. 493 00:42:24,625 --> 00:42:25,833 Co się stało? 494 00:42:30,083 --> 00:42:31,500 Posrało się. 495 00:42:32,833 --> 00:42:34,708 Szeryf w tym siedzi. 496 00:42:34,791 --> 00:42:36,833 Będą komplikacje. 497 00:42:40,291 --> 00:42:41,750 Wszyscy są cali? 498 00:42:47,125 --> 00:42:48,791 Muszę cię o coś zapytać. 499 00:42:50,916 --> 00:42:54,250 Utworzyliśmy wtedy więź. 500 00:42:56,291 --> 00:42:57,750 Miałeś inny motyw? 501 00:42:59,333 --> 00:43:01,125 Nie jestem pewien, czy rozumiem. 502 00:43:01,208 --> 00:43:03,125 Próbowałeś mnie zmylić? 503 00:43:04,583 --> 00:43:09,791 Zagrać na moich emocjach przez ten dryf haptyczny? 504 00:43:10,916 --> 00:43:12,250 Dryf haptyczny? 505 00:43:13,875 --> 00:43:16,125 -Nie rozumiem. -Wilf. 506 00:43:18,375 --> 00:43:20,916 Połączyliśmy się, żebym... 507 00:43:23,083 --> 00:43:28,208 Nie wiem, poczuła do ciebie coś, czego jeszcze nie poczułam? 508 00:43:28,291 --> 00:43:30,916 Przepraszam, naprawdę... 509 00:43:33,250 --> 00:43:34,083 Wilf. 510 00:43:38,250 --> 00:43:39,791 Zaczynam ci ufać. 511 00:43:44,208 --> 00:43:45,416 Czy to błąd? 512 00:43:47,666 --> 00:43:48,500 Nie. 513 00:43:52,000 --> 00:43:52,916 Skądże. 514 00:44:16,500 --> 00:44:18,041 Ile masz lat, synu? 515 00:44:20,000 --> 00:44:22,583 Pewnie jakieś 28. 516 00:44:24,791 --> 00:44:28,375 Nie widzę w tobie wojskowego. 517 00:44:29,958 --> 00:44:31,958 Nie opuszczałeś tego miasta. 518 00:44:33,875 --> 00:44:37,000 Żyjesz sobie po cichu. 519 00:44:37,833 --> 00:44:40,875 To już koniec. 520 00:44:42,333 --> 00:44:43,750 Tej ciszy. 521 00:44:44,125 --> 00:44:48,041 Choć może życia też, zobaczymy. 522 00:44:50,583 --> 00:44:54,875 Wierzysz w chwile, które przesądzają o całym życiu? 523 00:44:55,125 --> 00:44:56,833 Jak rozwidlenia dróg? 524 00:44:58,166 --> 00:44:59,500 Właśnie na takim stoisz, 525 00:44:59,583 --> 00:45:01,416 czy o tym wiesz, czy nie. 526 00:45:03,375 --> 00:45:05,750 Możesz mnie odstawić i spisać. 527 00:45:05,833 --> 00:45:09,083 Pobrać odciski i DNA. 528 00:45:09,583 --> 00:45:11,750 Rozpoczniesz odliczanie. 529 00:45:11,833 --> 00:45:13,458 Dla mnie. 530 00:45:15,375 --> 00:45:16,708 Ale i dla siebie. 531 00:45:18,333 --> 00:45:21,208 Bo ci, którzy po mnie przyjdą, 532 00:45:21,291 --> 00:45:24,291 nie lubią zostawiać niedomkniętych spraw. 533 00:45:25,291 --> 00:45:27,458 A skoro ci to mówię, 534 00:45:28,791 --> 00:45:31,458 właśnie taką sprawą się stajesz. 535 00:45:34,541 --> 00:45:36,958 Kurczę, co za mina. 536 00:45:37,958 --> 00:45:40,875 Grywasz w pokera? Wszystko po tobie widać. 537 00:45:40,958 --> 00:45:44,666 Narasta w tobie ciekawość. 538 00:45:44,750 --> 00:45:46,666 „Co to za koleś? 539 00:45:47,000 --> 00:45:50,416 „Dlaczego chciał ich pozabijać?” 540 00:45:51,208 --> 00:45:52,583 Powiem ci. 541 00:45:54,208 --> 00:45:57,291 Grozili, że inaczej zabiją moją córkę. 542 00:45:58,583 --> 00:46:02,083 Zapłacili mi też 2,5 miliona dolarów. 543 00:46:02,583 --> 00:46:07,166 A to pierwsza rata z dziesięciu, jeśli mi się uda. 544 00:46:07,250 --> 00:46:10,916 Choć się nie udało. 545 00:46:11,000 --> 00:46:12,125 To jasne. 546 00:46:13,291 --> 00:46:14,125 Kto? 547 00:46:14,208 --> 00:46:16,625 Głos w słuchawce. Nieważne. 548 00:46:18,666 --> 00:46:23,625 Liczy się 2,5 miliona. Twoje. 549 00:46:25,541 --> 00:46:26,708 Jeśli zechcesz. 550 00:46:37,791 --> 00:46:39,375 To jak, panie władzo? 551 00:46:44,791 --> 00:46:45,625 To... 552 00:47:47,291 --> 00:47:48,291 Ja pierdolę. 553 00:48:14,250 --> 00:48:16,958 Chyba niepotrzebnie cię tu sprowadziłem. 554 00:48:17,791 --> 00:48:21,000 Co chcesz osiągnąć, przychodząc tu? 555 00:48:21,083 --> 00:48:24,583 Cherise musi zobaczyć, jak to jest być zwierzyną. 556 00:48:26,375 --> 00:48:27,958 Myślisz, że nie dam jej rady? 557 00:48:28,041 --> 00:48:29,833 Wiem, że dasz. 558 00:48:29,916 --> 00:48:32,000 Martwią mnie następstwa. 559 00:48:32,083 --> 00:48:33,833 To nie odpieranie napastnika, 560 00:48:33,916 --> 00:48:37,416 lecz napaść. A za to grożą poważniejsze konsekwencje. 561 00:48:37,500 --> 00:48:39,041 Skąd możesz wiedzieć? 562 00:48:39,833 --> 00:48:42,958 Zawsze tylko się przyglądasz z boku. 563 00:48:43,708 --> 00:48:45,416 Mówiłem ci, jak poznałem Lwa? 564 00:48:47,833 --> 00:48:51,416 W wieku 12 lat trafiłem do szkoły z internatem. 565 00:48:51,500 --> 00:48:54,500 Jeszcze walczyliśmy ze skutkami Kumulacji. 566 00:48:54,583 --> 00:48:56,708 Niektórym nie podobało się, 567 00:48:56,791 --> 00:48:58,875 jak kształtuje się nowa władza. 568 00:48:58,958 --> 00:49:00,666 Uważali ją za zepsutą. 569 00:49:00,750 --> 00:49:02,041 Neoprymy? 570 00:49:02,666 --> 00:49:04,125 Zaatakowali szkołę. 571 00:49:05,333 --> 00:49:07,291 Dlaczego? Byliście dziećmi. 572 00:49:07,375 --> 00:49:08,916 Chodziło o przekaz. 573 00:49:09,875 --> 00:49:12,916 Kazali mi podawać jedzenie w refektarzu. 574 00:49:14,750 --> 00:49:18,750 Nie zauważyli, że zwinąłem z tacy nóż do steków. 575 00:49:21,500 --> 00:49:26,458 Poderżnąłem gardło przywódcy i zastrzeliłem jego czterech towarzyszy. 576 00:49:31,750 --> 00:49:33,291 W samoobronie. 577 00:49:33,375 --> 00:49:35,416 Ale z zimną krwią. 578 00:49:37,083 --> 00:49:38,833 Nie myślałem o następstwach, 579 00:49:40,541 --> 00:49:42,875 bo sobie ich nie wyobrażałem. 580 00:49:46,916 --> 00:49:48,750 Nie rób tego. 581 00:49:49,708 --> 00:49:52,333 Chyba że wiesz, z czym to się może wiązać. 582 00:49:52,416 --> 00:49:54,083 I ci to odpowiada. 583 00:50:06,208 --> 00:50:07,458 Jak mogę pomóc? 584 00:50:08,583 --> 00:50:11,041 -Zeskanowaliście moją twarz? -Oczywiście. 585 00:50:11,833 --> 00:50:13,458 To mi wystarczy. 586 00:50:14,166 --> 00:50:16,416 Jeśli nie jest pani umówiona... 587 00:50:20,125 --> 00:50:23,041 Muszę wezwać ochronę. 588 00:50:23,125 --> 00:50:25,583 Poradzę sobie, dziękuję. 589 00:50:30,125 --> 00:50:33,291 Myślałam, że będziesz wyższa. 590 00:50:34,125 --> 00:50:35,833 Mam tylko minutę. 591 00:50:35,916 --> 00:50:38,208 Do rzeczy. 592 00:50:38,291 --> 00:50:39,625 Czym mogę służyć? 593 00:50:40,083 --> 00:50:42,791 Oprócz niezabijania mnie i moich bliskich? 594 00:50:42,875 --> 00:50:45,666 Owszem, bo to nie podlega dyskusji. 595 00:50:46,541 --> 00:50:48,041 Co ja ci, kurwa, zrobiłam? 596 00:50:48,500 --> 00:50:49,958 Masz lepkie rączki, złotko. 597 00:50:50,041 --> 00:50:54,583 Ukradłaś mi kluczowe dane. 598 00:50:56,833 --> 00:50:59,583 Zwróć je, a o tym zapomnę. 599 00:50:59,666 --> 00:51:01,458 Niczego ci nie ukradłam. 600 00:51:01,958 --> 00:51:05,708 Zagrałam i umarłam. Wróciłam do domu i tyle. 601 00:51:05,791 --> 00:51:08,708 Czyli Aelita West wciąż to ma? 602 00:51:08,791 --> 00:51:13,333 Nie wiem, kto to ma, i chuj mnie to obchodzi. 603 00:51:14,041 --> 00:51:16,916 Zostaw mnie i moją rodzinę w spokoju. 604 00:51:17,375 --> 00:51:21,416 Albo kłamiesz, albo jesteś wyjątkową ignorantką. 605 00:51:21,916 --> 00:51:26,208 Tak czy siak, twoja śmierć pozostanie moim jedynym możliwym celem. 606 00:51:27,375 --> 00:51:31,458 Skąd pewność, że nie zabiję cię tu i teraz? 607 00:51:31,708 --> 00:51:36,333 Nie jestem aż tak nieostrożna. Sama korzystam z peryferala. 608 00:51:36,416 --> 00:51:39,666 To nie znaczy, że nie mogę zadać ci bólu. 609 00:51:39,750 --> 00:51:41,875 Choć pewnie wyskoczysz z tej skórki 610 00:51:41,958 --> 00:51:43,375 z pierwszą oznaką kłopotów. 611 00:51:43,458 --> 00:51:45,291 Dlaczego tak uważasz? 612 00:51:45,833 --> 00:51:48,208 U nas też są tacy jak ty. 613 00:51:49,375 --> 00:51:54,250 Bogacze z władzą. Uwielbiają nas deptać. 614 00:51:55,000 --> 00:51:58,708 Uciekną przed wszystkim, co choćby przypomina walkę. 615 00:52:00,708 --> 00:52:05,000 Przeżyłam ekstrema, jakich sobie nie wyobrażasz. 616 00:52:05,083 --> 00:52:07,416 Twój móżdżek by ich nie pojął. 617 00:52:07,500 --> 00:52:11,458 Nie waż się mówić mi o cierpieniu. 618 00:52:11,541 --> 00:52:13,958 Nie chcę mówić. 619 00:52:14,041 --> 00:52:15,875 Chcę ci po prostu skręcić kark. 620 00:52:19,666 --> 00:52:20,583 Czujesz? 621 00:52:21,708 --> 00:52:23,541 Nadciągający mrok? 622 00:52:24,583 --> 00:52:29,458 Niech to będzie zapowiedź tego, jak zabiję cię naprawdę. 623 00:52:44,333 --> 00:52:46,000 Poznałam już nieco twój świat. 624 00:52:46,875 --> 00:52:50,083 Następnym razem to ja przyjdę po ciebie. 625 00:53:30,500 --> 00:53:33,416 W NASTĘPNYM ODCINKU 626 00:53:38,375 --> 00:53:40,666 Doszło do zabójstwa z udziałem peryferala. 627 00:53:40,750 --> 00:53:42,083 Bierzmy się do pracy. 628 00:53:42,166 --> 00:53:44,625 Dlaczego wszyscy trzymają się na dystans? 629 00:53:44,708 --> 00:53:45,708 Zrób tak. 630 00:53:48,541 --> 00:53:51,291 Czyli zaginął niewidzialny samochód? 631 00:53:51,375 --> 00:53:53,625 Aż tak mocno oberwałeś? 632 00:53:55,916 --> 00:53:57,416 Prawie zginąłeś. 633 00:53:57,500 --> 00:53:59,541 O czymś mi nie mówisz? 634 00:53:59,625 --> 00:54:01,708 Nie waż się jej okłamać. 635 00:54:02,000 --> 00:54:04,416 To nie wypadek, raczej zasadzka. 636 00:54:04,500 --> 00:54:05,666 Nie! 637 00:55:43,375 --> 00:55:45,375 Napisy: Konrad Szabowicz 638 00:55:45,458 --> 00:55:47,458 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Krzysztof Wollschlaeger