1
00:01:01,228 --> 00:01:02,898
Dobra.
2
00:01:10,529 --> 00:01:11,359
Wystarczy.
3
00:01:18,829 --> 00:01:20,619
GRYPA STEARNSA – SZCZEPIONKA
4
00:01:35,554 --> 00:01:37,684
Raz, dwa, trzy...
5
00:01:46,398 --> 00:01:48,728
Szlag.
6
00:01:55,115 --> 00:01:57,235
Już ich wysyłam.
7
00:02:02,957 --> 00:02:04,077
Znajdźcie go.
8
00:02:04,583 --> 00:02:06,253
Jeśli zobaczycie Jessicę,
9
00:02:07,002 --> 00:02:09,632
też chcę ją widzieć. Żywą.
10
00:02:09,713 --> 00:02:11,053
Co do Arby'ego,
11
00:02:13,676 --> 00:02:15,636
to zróbcie z nim, co chcecie.
12
00:02:36,323 --> 00:02:38,243
Jessica Hyde.
13
00:02:39,326 --> 00:02:40,536
Nareszcie.
14
00:02:43,497 --> 00:02:46,787
Pamiętasz mnie w ogóle?
Dawałem ci ciasteczka.
15
00:02:48,919 --> 00:02:53,469
Nie tu spodziewałem się być
na kilka godzin przed wysyłką szczepionki.
16
00:02:54,550 --> 00:02:57,260
Co za ironia,
że zostałem dostarczony na pastwę tym,
17
00:02:57,344 --> 00:02:59,604
na których tak zaciekle polowałem,
18
00:02:59,680 --> 00:03:02,390
przez osobę, która miała ich odnaleźć.
19
00:03:03,183 --> 00:03:04,063
Zgadza się.
20
00:03:04,935 --> 00:03:05,895
Arby.
21
00:03:07,021 --> 00:03:08,441
Masz oddanego wielbiciela.
22
00:03:08,522 --> 00:03:11,612
Dziękuję wszystkim za przybycie.
To będzie ekscytująca noc.
23
00:03:12,568 --> 00:03:15,198
- Masz coś przeciwko, by tu krwawił?
- Nie krępuj się.
24
00:03:18,657 --> 00:03:20,407
Boże, taśma klejąca izoluje.
25
00:03:21,243 --> 00:03:23,833
Wykorzystałeś mnie. Użyłeś mojej grypy.
26
00:03:23,913 --> 00:03:25,003
SÓL MORSKA
27
00:03:25,080 --> 00:03:26,960
Zbezcześciłeś całą moją pracę.
28
00:03:28,083 --> 00:03:29,843
Zlekceważyłeś naukę.
29
00:03:31,420 --> 00:03:33,920
Coś ty dał to tej szczepionki?
30
00:03:35,257 --> 00:03:36,837
Gdzie jest twoja śliczna żona?
31
00:03:40,888 --> 00:03:41,888
Cholera.
32
00:03:42,848 --> 00:03:44,478
Była jedną z najlepszych.
33
00:03:45,267 --> 00:03:48,307
Mądra i czarująca.
Dla ciebie tylko, co najlepsze.
34
00:03:48,395 --> 00:03:50,355
Od dawna dla ciebie pracowała?
35
00:03:50,439 --> 00:03:52,689
Nie pracowała dla nas. Była jedną z nas.
36
00:03:52,775 --> 00:03:55,435
Całkiem jak uśpiona agentka.
37
00:03:55,527 --> 00:03:58,657
Mogła nigdy nie być aktywowana.
Myślę, że cię lubiła.
38
00:03:58,739 --> 00:04:00,279
Jesteś sympatycznym facetem.
39
00:04:00,366 --> 00:04:02,326
W tym tygodniu dałeś jej popalić.
40
00:04:02,409 --> 00:04:04,829
Napociła się, żeby cię kontrolować.
41
00:04:05,329 --> 00:04:07,619
Myślałem, że chciała mi pomóc.
42
00:04:08,415 --> 00:04:11,585
Pomóc mi zostać człowiekiem,
jakim powinienem być.
43
00:04:11,669 --> 00:04:13,299
Takim, który by nam pasował.
44
00:04:13,379 --> 00:04:16,089
Jak na gościa, co bez pudła
regularnie nitkuje zęby
45
00:04:16,173 --> 00:04:20,143
i dyma w każdy wtorek i czwartek,
byłeś niezwykle nieprzewidywalny.
46
00:04:20,219 --> 00:04:22,429
Dzięki Bogu Colleen była kreatywna.
47
00:04:22,513 --> 00:04:23,683
Operacja „Rozrywka”?
48
00:04:23,764 --> 00:04:26,184
Pomysł Colleen w razie nagłego wypadku.
49
00:04:26,266 --> 00:04:27,806
Całkiem skuteczny, prawda?
50
00:04:27,893 --> 00:04:31,483
Po tych wszystkich kłodach,
które rzucałeś nam pod nogi.
51
00:04:31,563 --> 00:04:35,033
Bliźniaczki w St. Louis.
I tak zrobiłeś, jak chcieliśmy.
52
00:04:35,109 --> 00:04:38,949
Pamięci Colleen,
która zawsze szanowała swój cel.
53
00:04:43,117 --> 00:04:44,947
A właśnie, kto ją zabił?
54
00:04:45,035 --> 00:04:47,245
Bo z pewnością nie ty.
55
00:04:47,329 --> 00:04:48,459
Nie ja.
56
00:04:50,666 --> 00:04:51,916
Ty?
57
00:04:52,001 --> 00:04:54,381
Mój Boże! Robisz wrażenie.
58
00:04:54,461 --> 00:04:56,671
Nie powinienem być aż tak zaskoczony.
59
00:04:56,755 --> 00:04:58,915
Ze względu na zmiany społeczne i kulturowe
60
00:04:59,008 --> 00:05:01,388
i wzrost znaczenia kobiet
w biznesie i polityce
61
00:05:01,468 --> 00:05:04,218
agresja i przemoc u dziewcząt rośnie.
62
00:05:04,304 --> 00:05:05,854
Jak masz na imię, skarbie?
63
00:05:05,931 --> 00:05:08,351
Chodź, Alice. Wróćmy do komiksu.
64
00:05:08,434 --> 00:05:09,314
- Chodź.
- Alice.
65
00:05:09,393 --> 00:05:10,443
Nie mów do niej!
66
00:05:11,395 --> 00:05:12,855
Proszę.
67
00:05:12,938 --> 00:05:16,028
- Chwila. Bliźniaczki w St. Louis?
- Tak.
68
00:05:16,108 --> 00:05:19,568
- Charlotte miała...
- Wraz z Lily została dostarczona z...
69
00:05:19,653 --> 00:05:23,743
Jest tak wiele ubogich krajów,
gdzie rodzice są gotowi sprzedać dzieci.
70
00:05:23,824 --> 00:05:27,544
Przyjechały z Ukrainy.
Mogła to też być Rumunia.
71
00:05:27,619 --> 00:05:29,579
Skrzynie z Utopii.
72
00:05:29,663 --> 00:05:30,833
Dostawy dzieci?
73
00:05:30,914 --> 00:05:34,504
Charlotte zmarła, Lily zajęła jej miejsce.
Co za poświęcenie.
74
00:05:34,585 --> 00:05:38,375
Gdy ta szczepionka zawiedzie,
będę kozłem ofiarnym.
75
00:05:38,464 --> 00:05:42,934
Zamrożono ważne badania,
bo ludzie nie są wystarczająco uparci.
76
00:05:43,010 --> 00:05:43,930
Ale nie ja.
77
00:05:44,011 --> 00:05:47,891
Jeśli potrzeba bliźniaczek w St. Louis,
to je będziemy mieli.
78
00:05:47,973 --> 00:05:50,353
- Taki miały cel.
- Śmierć?
79
00:05:51,143 --> 00:05:52,483
Bycie gotowymi.
80
00:05:52,561 --> 00:05:54,651
Bliźniaki są dla nas przydatne.
81
00:05:58,734 --> 00:06:00,864
Ty też masz swój cel, Jessico.
82
00:06:01,987 --> 00:06:03,317
Chcesz go poznać?
83
00:06:09,620 --> 00:06:11,330
Jessica, nie.
84
00:06:11,413 --> 00:06:13,503
- Co ty wyprawiasz?
- Nie, przestań!
85
00:06:24,426 --> 00:06:25,506
Jasna cholera.
86
00:06:25,928 --> 00:06:27,428
Jak myślicie, co to jest?
87
00:06:27,513 --> 00:06:29,353
Nie masz pojęcia, co to znaczy.
88
00:06:29,431 --> 00:06:31,601
To znaczy, że to jest Pan Królik.
89
00:06:32,434 --> 00:06:36,404
Stworzył grypę, która wywołała popyt
na nieskuteczną szczepionkę.
90
00:06:36,939 --> 00:06:39,149
Gdy każda osoba w kraju ją dostanie...
91
00:06:39,233 --> 00:06:40,153
I na świecie.
92
00:06:40,234 --> 00:06:42,994
- Zamorduje miliony osób.
- Nie zgadłeś.
93
00:06:43,070 --> 00:06:46,200
Musimy wyruszyć,
nim wyślą szczepionkę i umrze więcej osób.
94
00:06:46,281 --> 00:06:48,241
Nim pójdziecie, chciałem potwierdzić,
95
00:06:48,325 --> 00:06:51,785
czy w 2004 roku uczyłaś się
w Biloxi, Durham czy Missoula?
96
00:06:52,788 --> 00:06:53,828
W Durham.
97
00:06:55,332 --> 00:06:58,002
Bolało cię gardło? Poszłaś do higienistki.
98
00:06:58,085 --> 00:07:01,165
Dała ci spray. Nasz spray.
99
00:07:02,673 --> 00:07:03,513
Diels?
100
00:07:04,049 --> 00:07:05,549
To była agresywna partia.
101
00:07:05,634 --> 00:07:06,764
- Nie...
- Chodźmy.
102
00:07:06,844 --> 00:07:09,354
- Jak ci się podobało?
- Zamknij mordę!
103
00:07:09,429 --> 00:07:12,219
Przy dielsie nie mieliśmy
tak ambitnych planów.
104
00:07:12,307 --> 00:07:15,057
Zaraziliśmy mały procent populacji
śmiertelną chorobą
105
00:07:15,144 --> 00:07:17,194
i, co ważne, genetyczną.
106
00:07:17,271 --> 00:07:19,311
Świetne jest to, że jest dziedziczna.
107
00:07:19,398 --> 00:07:21,318
Jeśli zdążysz mieć dzieci...
108
00:07:22,776 --> 00:07:24,816
Becky, masz dzieci?
109
00:07:24,903 --> 00:07:27,363
Kazał ci się do niej nie zwracać.
110
00:07:27,447 --> 00:07:29,487
Przestań do niej pierdolić.
111
00:07:32,619 --> 00:07:34,709
Prawie zapomniałem o dielsie.
112
00:07:34,788 --> 00:07:38,958
Zrobiłem w swoim życiu
tak wiele strasznych rzeczy.
113
00:07:39,042 --> 00:07:41,042
Okropnych, paskudnych rzeczy.
114
00:07:41,128 --> 00:07:43,508
Nie umiem pojąć, jaki jesteś pojebany.
115
00:07:43,589 --> 00:07:46,219
Człowiek z tak genialnym umysłem
116
00:07:46,300 --> 00:07:48,640
może zrobić wszystko.
117
00:07:48,719 --> 00:07:52,639
A ty postanowiłeś
sprowadzić nieszczęście i śmierć.
118
00:07:52,723 --> 00:07:54,643
Nie rozumiesz.
119
00:07:55,767 --> 00:07:58,937
Ile trzeba zrobić złych rzeczy,
by dokonać czegoś dobrego?
120
00:08:04,818 --> 00:08:08,198
Żadnej. Ani jednej złej rzeczy.
121
00:08:34,473 --> 00:08:35,683
Już.
122
00:08:36,558 --> 00:08:38,348
To nie jest zbyt miłe, prawda?
123
00:08:40,854 --> 00:08:41,904
Nie.
124
00:08:42,689 --> 00:08:44,149
Alice, jak ty...
125
00:08:45,859 --> 00:08:46,989
Co to jest?
126
00:08:47,819 --> 00:08:49,739
Idziesz po wzorze.
127
00:08:51,531 --> 00:08:54,621
Myślałam, że to będzie płatek śniegu,
128
00:08:54,701 --> 00:08:57,201
ale chyba wygląda zbyt agresywnie.
129
00:08:57,287 --> 00:08:58,907
To wirus.
130
00:08:58,997 --> 00:09:00,537
To nie jest moja grypa.
131
00:09:00,624 --> 00:09:03,174
To coś nowego. Jest większe.
132
00:09:03,794 --> 00:09:06,674
Właśnie to jest w szczepionce
Christie Labs.
133
00:09:06,755 --> 00:09:08,125
Dlatego chce Utopię.
134
00:09:08,215 --> 00:09:09,925
Wie, że go obciąża.
135
00:09:10,008 --> 00:09:11,968
Czy to złamało mojego tatę?
136
00:09:12,052 --> 00:09:14,432
Co wy zrobiliście? Co to jest?
137
00:09:14,513 --> 00:09:16,273
Co to za wirus?
138
00:09:16,348 --> 00:09:19,688
I co to wszystko ma wspólnego ze mną?
139
00:09:20,352 --> 00:09:23,272
Jesteś niezwykłą dziewczyną.
W dodatku śliczną.
140
00:09:23,355 --> 00:09:25,015
Pasjonujesz się nauką?
141
00:09:26,316 --> 00:09:27,986
To jest koniec.
142
00:09:28,068 --> 00:09:29,698
Jesteś skończony.
143
00:09:29,778 --> 00:09:32,318
Pozwólcie, że wam coś wyjaśnię.
144
00:09:32,406 --> 00:09:36,786
Kluczowa postać globalnej,
jak ją nazywacie, konspiracji,
145
00:09:36,868 --> 00:09:41,118
która tylko w tym tygodniu
odebrała życie kilkuset dzieciom,
146
00:09:41,206 --> 00:09:43,036
siedzi w waszym salonie,
147
00:09:43,125 --> 00:09:47,545
a wy spokojnie słuchacie, jak gadam,
148
00:09:47,629 --> 00:09:50,469
zamiast uciekać ile sił w nogach.
149
00:09:50,549 --> 00:09:53,839
To dowodzi, że nie przetrwacie.
Nie jesteście gotowi.
150
00:09:53,927 --> 00:09:55,757
Nawet sama Jessica Hyde.
151
00:09:55,846 --> 00:09:57,806
Wiecie dlaczego?
152
00:09:57,889 --> 00:10:03,309
Ludzie myślą, że napędza ich
pogoń w poszukiwaniu szczęścia.
153
00:10:03,395 --> 00:10:04,475
To nieprawda.
154
00:10:06,898 --> 00:10:10,188
Napędza ich potrzeba poznania,
co stanie się dalej.
155
00:10:12,362 --> 00:10:14,032
Chcecie wiedzieć, co będzie?
156
00:10:19,369 --> 00:10:24,079
Dzieło twojego ojca to zmieniający świat,
157
00:10:24,166 --> 00:10:25,626
a nie go kończący,
158
00:10:25,709 --> 00:10:30,589
ulepszający świat wirus.
159
00:10:30,672 --> 00:10:32,472
Dodaliśmy go
160
00:10:32,549 --> 00:10:35,389
do szczepionki przeciwko grypie Stearnsa.
161
00:10:35,469 --> 00:10:38,139
Wiedziałem.
162
00:10:38,221 --> 00:10:40,971
Wywołaliście panikę
i wszyscy chcą szczepionki.
163
00:10:41,058 --> 00:10:45,268
Żądają jej wydania. Jak zwykle
w przypadku krajów pierwszego świata.
164
00:10:45,354 --> 00:10:49,024
Tak. I teraz mamy dokładnie to,
czego chcieliśmy.
165
00:10:49,107 --> 00:10:51,647
Setki milionów Amerykanów w kolejce
166
00:10:51,735 --> 00:10:55,565
nadstawiających swoje ramiona,
byśmy mogli wstrzyknąć im nasze dzieło.
167
00:10:55,655 --> 00:10:58,275
Kiedy zaszczepieni zaczną umierać,
168
00:10:58,367 --> 00:11:00,657
szybko obwinią ciebie.
169
00:11:00,744 --> 00:11:03,254
Nie leniliście się.
Jesteście bardzo mądrzy.
170
00:11:03,330 --> 00:11:06,250
Na pewno nikt z was
nie chciałby dla mnie pracować?
171
00:11:06,333 --> 00:11:07,503
Nie?
172
00:11:08,460 --> 00:11:10,840
To lepsze niż okrutna, gwałtowna śmierć.
173
00:11:12,464 --> 00:11:14,424
Więc zrozumcie jedno.
174
00:11:15,217 --> 00:11:18,967
Nasze plany idą daleko ponad śmierć.
175
00:11:19,054 --> 00:11:22,274
Chwila. To ten wirus nie jest śmiertelny?
176
00:11:22,349 --> 00:11:23,929
Bo wygląda, jakby był.
177
00:11:25,936 --> 00:11:27,016
Powiedzcie.
178
00:11:29,064 --> 00:11:33,444
Jak dziś zasłużyliście na miejsce
w tym zatłoczonym świecie?
179
00:11:35,779 --> 00:11:37,529
No właśnie.
180
00:11:38,156 --> 00:11:42,366
Wszystko, co robię, jest lekarstwem
na naszą obecną sytuację.
181
00:11:53,839 --> 00:11:56,299
- Co to za lekarstwo, skoro...
- Zabijacie ludzi.
182
00:11:56,383 --> 00:11:58,093
Mówiłem już, że to nie zabija.
183
00:11:58,176 --> 00:12:01,256
Mieliśmy niesamowite olśnienie.
184
00:12:01,346 --> 00:12:03,806
Nie musimy zabijać,
żeby osiągnąć nasz cel.
185
00:12:10,647 --> 00:12:12,187
Jaki to cel?
186
00:12:22,701 --> 00:12:24,871
Witam. W czym mogę pomóc?
187
00:12:30,250 --> 00:12:36,130
Zamierzamy na trzy pokolenia
wstrzymać ludzką prokreację.
188
00:12:38,717 --> 00:12:41,597
Nieustanna, taśmowa produkcja dzieci
189
00:12:42,596 --> 00:12:44,346
zostanie wstrzymana.
190
00:12:45,640 --> 00:12:47,180
Sterylizujecie ludzi?
191
00:12:50,145 --> 00:12:53,265
W pierwszych pięciu latach
odnotujemy duży spadek urodzeń,
192
00:12:53,356 --> 00:12:56,646
gdy dzisiejsi nastolatkowie
wejdą w wiek rozrodczy.
193
00:12:56,735 --> 00:12:59,605
Kontrolujecie przyszłość
ludzkiej cywilizacji?
194
00:12:59,696 --> 00:13:01,946
Tak to nazywają? Przyjemny eufemizm
195
00:13:02,032 --> 00:13:05,662
dla gatunku, który wybija inne,
mnożąc się jak zaraza
196
00:13:05,744 --> 00:13:07,914
na całej planecie.
197
00:13:07,996 --> 00:13:11,706
Z wyjątkiem słodziaków
jak szczeniaczki czy misie koala.
198
00:13:11,791 --> 00:13:12,631
Pandy.
199
00:13:14,336 --> 00:13:18,376
Żadne stworzenie nie prosi się bardziej
o wyginięcie niż jebane pandy.
200
00:13:19,966 --> 00:13:21,466
Poza nami.
201
00:13:35,148 --> 00:13:37,228
Tak bardzo nienawidzisz ludzi?
202
00:13:37,317 --> 00:13:39,777
- Kocham ludzi.
- W takim razie dlaczego...
203
00:13:39,861 --> 00:13:43,491
Robimy to, na co nasz rząd
jest zbyt zepsuty lub pyszny.
204
00:13:43,573 --> 00:13:46,123
Ratujemy się od nas samych.
205
00:13:46,201 --> 00:13:47,621
Zaradzamy przeludnieniu.
206
00:13:47,702 --> 00:13:52,042
Sto lat temu światowa populacja
wynosiła 1,7 miliarda ludzi.
207
00:13:52,123 --> 00:13:54,833
- W 2011 roku osiągnęła...
- Siedem miliardów.
208
00:13:54,918 --> 00:13:57,588
Ludzie za długo żyją, rzadziej umierają,
209
00:13:57,671 --> 00:13:59,801
za dużo się pieprzą, mnożą się jak...
210
00:13:59,881 --> 00:14:02,341
W 2050 roku ta liczba
ma się ustabilizować.
211
00:14:02,425 --> 00:14:07,345
Szybko przekroczymy 11 miliardów
i zaczniemy powolny spadek...
212
00:14:07,430 --> 00:14:09,850
Ale będzie już za późno
na ratowanie planety,
213
00:14:09,933 --> 00:14:13,733
która przestanie przypominać miejsce,
w którym chcielibyśmy żyć.
214
00:14:21,486 --> 00:14:22,816
Ziemia...
215
00:14:23,738 --> 00:14:25,198
Kocham naszą planetę,
216
00:14:27,784 --> 00:14:30,204
postanowiłem więc zająć się tym problemem.
217
00:14:41,923 --> 00:14:45,513
Wstrzykując wirusa w żyły
każdego mieszkającego na niej czlowieka.
218
00:14:45,594 --> 00:14:49,604
Globalne ocieplenie, masowe wyginięcia,
niedobory żywności i wody.
219
00:14:49,681 --> 00:14:52,181
To wszystko sprowadza się do jednego.
220
00:14:52,267 --> 00:14:54,057
Świat jest przeludniony.
221
00:15:02,902 --> 00:15:05,452
- To nie takie proste.
- Ależ jest.
222
00:15:05,530 --> 00:15:10,370
Przy 1,7 miliarda możemy być tak paskudni
i rozbestwieni, jak nam się spodoba.
223
00:15:10,452 --> 00:15:13,582
Przy 10 miliardach potrzebujemy strategii.
224
00:15:13,663 --> 00:15:15,583
Musimy żyć skromnie.
225
00:15:15,665 --> 00:15:17,625
Dokonywać wyrzeczeń.
226
00:15:17,709 --> 00:15:20,129
Jak wiecie, nie jesteśmy w tym najlepsi.
227
00:15:30,347 --> 00:15:33,477
Testujesz to na Amerykanach,
bo jesteśmy najgorsi.
228
00:15:33,558 --> 00:15:36,598
Jeśli natychmiast czegoś nie zrobimy,
229
00:15:36,686 --> 00:15:40,356
za dziesięć lat nasz świat czekają
poważne niedobory.
230
00:15:40,440 --> 00:15:42,900
- Wojna wszystkich przeciwko wszystkim.
- Woda.
231
00:15:42,984 --> 00:15:44,574
Będziemy walczyć o wodę,
232
00:15:44,653 --> 00:15:48,623
a pierwsi umrą ci bez wpływów i pieniędzy.
233
00:15:49,741 --> 00:15:54,001
Wtedy będziemy bili się o świat,
który nie jest już tego wart.
234
00:15:58,166 --> 00:16:01,086
Nie możesz zdecydować,
że ludzie nie będą mieli dzieci...
235
00:16:01,169 --> 00:16:02,959
Mogę i tak zrobiłem.
236
00:16:03,672 --> 00:16:05,382
Myślcie o mnie jak o surowym ojcu,
237
00:16:05,465 --> 00:16:08,465
który zakazuje dzieciom
bawić się pistoletem.
238
00:16:16,643 --> 00:16:19,943
Ale jak to wpłynie na ludzi,
na społeczeństwo?
239
00:16:20,021 --> 00:16:22,731
Zbawienie. Możemy stworzyć nowe.
240
00:16:22,816 --> 00:16:23,856
Dom.
241
00:16:25,193 --> 00:16:26,903
Wielki eksperyment społeczny.
242
00:16:26,986 --> 00:16:28,776
Dlaczego chcesz mnie zabić?
243
00:16:28,863 --> 00:16:32,533
Nie chcę cię zabijać.
Nie chcę nikogo zabijać.
244
00:16:32,617 --> 00:16:34,487
Chcę cię z powrotem.
245
00:16:34,577 --> 00:16:36,867
- Jest jedną z nas.
- To miłe, że tak mówisz,
246
00:16:36,955 --> 00:16:40,955
dobry z ciebie przyjaciel,
ale ona należy do mnie.
247
00:16:42,293 --> 00:16:45,173
Twój ojciec stworzył cię dla mnie.
248
00:16:47,132 --> 00:16:48,382
Co to?
249
00:16:49,384 --> 00:16:51,304
Blizna po szczepionce.
250
00:16:52,512 --> 00:16:54,182
Prezent od twojego ojca.
251
00:16:54,264 --> 00:16:58,854
Nie, on chronił mnie przed tobą,
przed twoim wirusem.
252
00:16:58,935 --> 00:17:02,645
Nie chronił,
ale przeprowadzał test na tobie.
253
00:17:04,899 --> 00:17:06,569
Nie będziesz miała dzieci.
254
00:17:07,402 --> 00:17:09,072
Nie, mój tata mnie kochał.
255
00:17:09,154 --> 00:17:10,034
Skarbie,
256
00:17:10,113 --> 00:17:11,993
nie obchodziłaś go.
257
00:17:12,741 --> 00:17:13,781
Wcale.
258
00:17:14,534 --> 00:17:16,164
Miał cię głęboko w dupie.
259
00:17:16,244 --> 00:17:17,834
Mój tata mnie kochał.
260
00:17:17,912 --> 00:17:19,872
Trzymając cię w klatce?
261
00:17:19,956 --> 00:17:21,996
Byłam w moim żółtym domku.
262
00:17:22,083 --> 00:17:25,043
Klatka, domek. Co za różnica.
263
00:17:25,128 --> 00:17:27,298
Trzymał cię zamkniętą w jebanej budzie
264
00:17:27,380 --> 00:17:30,760
i wpuszczał do niej gaz,
żeby mógł wykonać swoją pracę.
265
00:17:30,842 --> 00:17:32,052
Jessica,
266
00:17:33,344 --> 00:17:35,724
to należałoby napisać krwią.
267
00:17:37,265 --> 00:17:39,635
Należysz do mnie.
268
00:18:12,133 --> 00:18:12,973
Błagam.
269
00:18:13,843 --> 00:18:15,093
Nie mam portfela.
270
00:18:15,178 --> 00:18:18,138
Nic nie powiem. Niczego nie widziałem.
271
00:18:34,864 --> 00:18:36,874
Co za pojebana sprawa.
272
00:18:36,950 --> 00:18:38,990
I co z nim zrobimy?
273
00:18:39,077 --> 00:18:41,787
Zastrzelmy go i dajmy z tamtą.
274
00:18:41,871 --> 00:18:43,501
Żniwiarze to zatuszują.
275
00:18:43,581 --> 00:18:45,541
Włamiemy się i zniszczymy szczepionkę.
276
00:18:45,625 --> 00:18:46,995
Byle szybko.
277
00:18:47,085 --> 00:18:49,205
Wejdziemy do paszczy lwa,
278
00:18:49,295 --> 00:18:51,335
prosząc się o pożarcie.
279
00:18:51,422 --> 00:18:54,932
Wiecie, jak pilnie
to miejsce jest strzeżone?
280
00:18:55,009 --> 00:18:56,509
Jak mamy tam wejść?
281
00:18:56,845 --> 00:18:59,255
Naprawdę wierzycie,
282
00:19:00,056 --> 00:19:03,136
że nasza banda przegrańców
potrafi tego dokonać?
283
00:19:03,226 --> 00:19:04,266
- No.
- Tak.
284
00:19:04,352 --> 00:19:05,192
Tak.
285
00:19:07,522 --> 00:19:09,902
Wiecie, że możecie zostać ranni?
286
00:19:09,983 --> 00:19:10,943
- Tak.
- Tak.
287
00:19:12,569 --> 00:19:13,989
Możliwe, że zgniecie.
288
00:19:14,070 --> 00:19:15,660
- Tak.
- Tak... Że co?
289
00:19:17,198 --> 00:19:18,698
To skrajna opcja, ale...
290
00:19:20,702 --> 00:19:23,502
Powiedzmy, że zniszczyliśmy
wszystkie szczepionki.
291
00:19:23,580 --> 00:19:26,000
Gdzieś w tej placówce
292
00:19:26,082 --> 00:19:28,042
znajduje się pierwotny wirus.
293
00:19:28,126 --> 00:19:30,996
W tydzień zrobią nowe szczepionki.
294
00:19:31,087 --> 00:19:33,757
Ale nawet jeśli zniszczymy
pierwotnego wirusa,
295
00:19:34,632 --> 00:19:36,512
wciąż trzeba uporać się z Christiem.
296
00:19:36,926 --> 00:19:39,466
To raczej nie jest
permanentne rozwiązanie.
297
00:19:39,554 --> 00:19:40,974
Nie.
298
00:19:59,574 --> 00:20:01,244
Wiem, jak to zrobimy.
299
00:20:03,202 --> 00:20:06,002
Nagram filmik z wyznaniem Christie.
300
00:20:06,080 --> 00:20:08,880
Przyzna, że to była próba
zarobienia fury kasy.
301
00:20:08,958 --> 00:20:11,538
Nie wspomnimy o sterylizacji.
302
00:20:11,628 --> 00:20:15,008
Kto by w to uwierzył? Ale w chciwość
303
00:20:16,132 --> 00:20:17,762
ludzie łatwo uwierzą.
304
00:20:18,259 --> 00:20:20,889
Powie przed kamerą, że zabił setki dzieci,
305
00:20:20,970 --> 00:20:23,350
by wywołać popyt
na nieskuteczną szczepionkę.
306
00:20:23,431 --> 00:20:26,271
Wielki filantrop
zniszczony przez własną chciwość.
307
00:20:26,351 --> 00:20:28,981
Tak. A potem wyłączy kamerę
308
00:20:31,522 --> 00:20:34,112
i strzeli sobie w łeb.
309
00:20:48,581 --> 00:20:51,501
Ludzie będą mówili o tym
jeszcze przez wiele pokoleń.
310
00:20:52,043 --> 00:20:55,553
To byłaby największa
ze wszystkich teorii spiskowych.
311
00:21:00,510 --> 00:21:02,390
Jak dostaniemy się do placówki?
312
00:21:05,974 --> 00:21:07,684
Wybrałaś tych ludzi?
313
00:21:08,393 --> 00:21:10,273
To sami swoi.
314
00:21:10,353 --> 00:21:12,983
Pytała cię o coś. Jak się tam dostaniemy?
315
00:21:13,064 --> 00:21:14,944
Żeby zniszczyć szczepionki?
316
00:21:15,525 --> 00:21:16,525
Jaki w tym sens?
317
00:21:16,609 --> 00:21:19,739
Możecie zniszczyć szczepionki,
i tak wyprodukuję nowe,
318
00:21:19,821 --> 00:21:21,611
a was zabije moja ochrona.
319
00:21:22,991 --> 00:21:24,371
Włączając słodziutką Alice.
320
00:21:26,411 --> 00:21:27,751
Chcecie wszyscy umrzeć?
321
00:21:32,125 --> 00:21:33,285
Cudaczny dobór.
322
00:21:34,002 --> 00:21:35,922
Musicie odciąć mi kciuk.
323
00:21:36,004 --> 00:21:37,014
To pułapka.
324
00:21:37,088 --> 00:21:39,588
Mówię, że to pułapka
i że wszyscy umrzecie.
325
00:21:40,425 --> 00:21:41,335
W porządku!
326
00:21:46,431 --> 00:21:48,351
Odrąbcie. Bierzcie kciuk.
327
00:21:48,433 --> 00:21:51,193
Łatwiej powiedzieć niż zrobić.
328
00:21:52,687 --> 00:21:54,267
- Jezu!
- Boże drogi!
329
00:21:54,355 --> 00:21:55,265
Cholera!
330
00:21:55,356 --> 00:21:56,436
Szlag!
331
00:22:16,127 --> 00:22:17,337
Nie idziesz?
332
00:22:17,712 --> 00:22:18,922
Oczywiście, że nie.
333
00:22:19,005 --> 00:22:21,795
Czeka, żeby strzelił sobie w łeb.
334
00:22:21,883 --> 00:22:24,763
Christie jest nam jeszcze winien
parę odpowiedzi.
335
00:22:24,844 --> 00:22:27,104
- Potrzebujemy cię.
- Chwileczkę.
336
00:22:27,180 --> 00:22:30,020
Jessica, bez ciebie
nie damy rady w laboratorium.
337
00:22:31,684 --> 00:22:33,354
Jesteście gotowi.
338
00:22:59,754 --> 00:23:03,174
Zaczekajcie! Cholera. Gorący groszek.
339
00:23:05,676 --> 00:23:07,426
Tam jest czytnik biometryczny.
340
00:23:07,512 --> 00:23:09,432
To utrzyma kciuk...
341
00:23:10,556 --> 00:23:12,056
w temperaturze ciała.
342
00:23:13,601 --> 00:23:15,391
Dobra, powinniście iść.
343
00:23:17,980 --> 00:23:19,480
Spieprzajcie!
344
00:24:01,482 --> 00:24:03,192
Oto i Jessica Hyde.
345
00:24:07,363 --> 00:24:08,783
Nie bój się.
346
00:24:09,532 --> 00:24:11,122
Urodziłem się, by ci pomóc.
347
00:24:12,285 --> 00:24:13,405
Pomóc mi?
348
00:24:23,671 --> 00:24:24,671
Brat.
349
00:24:25,965 --> 00:24:26,915
Siostra.
350
00:24:30,887 --> 00:24:32,097
Chcę wrócić do Domu.
351
00:24:36,642 --> 00:24:37,892
Jesteś pewna?
352
00:24:43,191 --> 00:24:44,441
To cię tam zaprowadzę.
353
00:24:53,159 --> 00:24:54,239
Jessico,
354
00:24:55,870 --> 00:24:57,210
źle z tobą.
355
00:24:59,665 --> 00:25:02,535
Nie umieraj, Jessico Hyde.
356
00:25:04,795 --> 00:25:06,005
Nie chciałabym.
357
00:25:29,195 --> 00:25:31,355
To byłoby większym hitem niż Hamilton.
358
00:25:31,447 --> 00:25:33,697
Nikt nie wie, kim jest Millard Fillmore.
359
00:25:35,034 --> 00:25:38,164
O Hamiltonie usłyszano dopiero,
jak zaczął rapować.
360
00:26:51,819 --> 00:26:55,109
Samochód staranował barierki
i rzucono koktajl Mołotowa.
361
00:26:55,197 --> 00:26:56,567
-Zajmij się tym.
- Przyjąłem.
362
00:26:57,116 --> 00:26:59,786
- Pewnie jakieś biodziwolągi.
-Przyjąłem.
363
00:27:00,619 --> 00:27:01,909
Żadne biodziwolągi.
364
00:27:03,622 --> 00:27:04,832
Tylko my.
365
00:27:06,292 --> 00:27:08,792
Szlag! Ruszamy!
366
00:27:15,926 --> 00:27:17,716
Dawajcie na drugą stronę!
367
00:27:20,014 --> 00:27:21,354
- Dobra.
- Ruchy.
368
00:27:21,432 --> 00:27:22,642
Szybciej.
369
00:27:22,725 --> 00:27:24,385
Nie udało ci się go skrzywdzić.
370
00:27:26,520 --> 00:27:27,810
Dziękuję.
371
00:27:27,897 --> 00:27:29,147
Szybciej.
372
00:27:31,150 --> 00:27:32,440
No dobra.
373
00:27:37,448 --> 00:27:40,578
Otwiera się. Idziemy.
374
00:27:41,827 --> 00:27:43,157
Szybko.
375
00:27:48,000 --> 00:27:50,000
Hej, cofnijcie się.
376
00:27:50,961 --> 00:27:53,131
Blisko.
377
00:28:05,226 --> 00:28:07,136
Dajcie spokój.
378
00:28:08,270 --> 00:28:10,230
Masa szczepionek.
379
00:28:14,318 --> 00:28:15,858
Ile mamy czasu?
380
00:28:18,739 --> 00:28:20,739
Dopóki nie zdobędą tego
381
00:28:21,409 --> 00:28:23,079
albo nie wyłamią drzwi.
382
00:28:26,455 --> 00:28:29,915
Będziecie mieli przechlapane,
jeśli nie otworzycie drzwi!
383
00:28:30,000 --> 00:28:31,210
Otwierać!
384
00:28:46,350 --> 00:28:47,310
Cholera.
385
00:29:20,759 --> 00:29:24,099
Wyglądasz mi na łebskiego gościa.
Dobrze się uczyłeś?
386
00:29:24,889 --> 00:29:26,599
Nie skończyłem szkoły.
387
00:29:26,682 --> 00:29:28,892
Oczywiście. Bo myślisz nietuzinkowo.
388
00:29:28,976 --> 00:29:32,056
Większość ludzi
nie lubi myśleć samodzielnie.
389
00:29:32,730 --> 00:29:34,900
To wymaga zbyt wiele pracy.
390
00:29:34,982 --> 00:29:37,902
W tym tkwi problem
ze społeczeństwem. Samozadowolenie.
391
00:29:37,985 --> 00:29:40,945
By życie coś znaczyło,
trzeba sprytu i poświęcenia.
392
00:29:41,030 --> 00:29:43,370
Dlatego mało kto takie prowadzi.
393
00:29:44,575 --> 00:29:46,575
- Odczytaj to.
- Nie zamierzam.
394
00:29:47,453 --> 00:29:48,913
Ale szanuję sam pomysł.
395
00:29:48,996 --> 00:29:51,366
Zakończyć spisek teorią spiskową?
396
00:29:51,457 --> 00:29:53,417
- To inspirujące.
- „Ja, Kevin Christie,
397
00:29:53,501 --> 00:29:57,091
„przyznaję się do zaaranżowania
spisku na skalę krajową”.
398
00:29:57,171 --> 00:29:58,801
Nic takiego nie powiem.
399
00:30:03,886 --> 00:30:06,006
- Mów.
- Zastrzel mnie.
400
00:30:06,096 --> 00:30:08,016
Czytaj.
401
00:30:08,098 --> 00:30:10,848
Po co? Obaj się uparliśmy.
402
00:30:13,103 --> 00:30:14,773
Ale szanuję determinację.
403
00:30:14,855 --> 00:30:17,395
Jest potrzebna, by życie miało znaczenie.
404
00:30:18,526 --> 00:30:21,446
Dlatego myśleliśmy,
że nasz plan spodoba się Amerykanom.
405
00:30:21,529 --> 00:30:23,819
Nie wymaga determinacji.
406
00:30:24,615 --> 00:30:27,405
Raczej pomagamy im w niezrobieniu czegoś.
407
00:30:32,164 --> 00:30:33,174
Zgadza się?
408
00:30:36,335 --> 00:30:38,205
Nie martwcie się, Amerykanie.
409
00:30:38,295 --> 00:30:41,005
Wlepiajcie wzrok w telewizory,
410
00:30:41,090 --> 00:30:43,010
usadowicie leniwe dupska w fotelach
411
00:30:43,092 --> 00:30:45,432
i luzujcie się w swojej gnuśności.
412
00:30:45,511 --> 00:30:46,351
No nie?
413
00:30:47,721 --> 00:30:50,221
Zaskoczyć cię czymś jeszcze?
414
00:30:50,307 --> 00:30:53,097
Bez jaj, jestem po stronie życia.
415
00:30:55,354 --> 00:30:56,404
Naprawdę.
416
00:30:57,022 --> 00:30:57,982
Nie zalewasz?
417
00:31:02,194 --> 00:31:04,454
Zajebałeś mojego ojca.
418
00:31:06,657 --> 00:31:08,987
W tym tygodniu zabiłem moją protegowaną.
419
00:31:09,076 --> 00:31:10,406
I jej dzieci.
420
00:31:11,870 --> 00:31:13,500
Bardzo dużo dzieci.
421
00:31:14,873 --> 00:31:16,753
A ja kocham dzieci, Wilson.
422
00:31:16,834 --> 00:31:18,754
Wolę je o wiele bardziej od dorosłych.
423
00:31:18,836 --> 00:31:22,166
Rzygać mi się chce od tego,
co robię dla tej zasranej planety.
424
00:31:22,923 --> 00:31:27,473
Poważnie. Patrzę na tę broń i mówię sobie:
„Dawać mi to. Zrobimy finał”.
425
00:31:27,553 --> 00:31:30,513
Ale nie mogę odpocząć. Jeszcze nie.
426
00:31:31,181 --> 00:31:33,391
Nasz ruch wymaga poświęcenia.
427
00:31:33,892 --> 00:31:35,442
Skrajnej przejrzystości.
428
00:31:36,854 --> 00:31:38,524
Chyba to rozumiesz?
429
00:31:41,525 --> 00:31:45,445
Co dokładnie narzucamy światu
bez jego zgody?
430
00:31:46,488 --> 00:31:47,908
Więcej przestrzeni?
431
00:31:49,491 --> 00:31:50,911
Chwilę przerwy?
432
00:31:52,411 --> 00:31:53,831
Przestrzeń do myślenia?
433
00:31:56,206 --> 00:31:59,916
Mam piątkę dzieci, czwórkę adoptowanych,
i bardzo je kocham.
434
00:32:00,002 --> 00:32:03,092
Ale wymagają w cholerę energii.
435
00:32:03,797 --> 00:32:06,377
Wyobraź sobie ludzi
uwolnionych od tego obowiązku.
436
00:32:07,301 --> 00:32:11,351
Co możemy osiągnąć
z naszą koncentracją, intelektem i pasją,
437
00:32:11,430 --> 00:32:13,390
gdy zajmiemy się ulepszeniem świata.
438
00:32:15,017 --> 00:32:19,017
Wyobraź sobie globalny jęk cholernej ulgi.
439
00:32:22,066 --> 00:32:25,436
Mówimy, że tak dalej być nie może,
ale nic nie zmieniamy.
440
00:32:25,527 --> 00:32:28,157
Nie możemy tego ciągnąć.
441
00:32:30,199 --> 00:32:31,489
I wiesz o tym.
442
00:32:45,130 --> 00:32:47,260
Wyrżnąłeś moją rodzinę.
443
00:32:56,684 --> 00:32:58,314
Unicestwiłeś...
444
00:32:59,687 --> 00:33:00,937
mojego ojca.
445
00:33:01,730 --> 00:33:02,980
Tak. To prawda.
446
00:33:06,235 --> 00:33:07,395
Czytaj.
447
00:33:08,445 --> 00:33:09,315
Nie.
448
00:33:09,738 --> 00:33:11,028
Czytaj.
449
00:33:21,125 --> 00:33:22,705
Spróbuj łyżką.
450
00:33:55,159 --> 00:33:56,869
Przygotujcie się!
451
00:34:00,539 --> 00:34:02,579
Bez Jessiki to szaleństwo.
452
00:34:11,091 --> 00:34:12,591
Nie potrzebujemy jej.
453
00:34:14,845 --> 00:34:16,255
Jazda.
454
00:34:34,448 --> 00:34:36,948
Hej! Jedź!
455
00:35:02,476 --> 00:35:03,516
Dajesz!
456
00:35:07,689 --> 00:35:08,569
Do dechy!
457
00:35:18,325 --> 00:35:19,655
Pierdol się, Christie!
458
00:35:31,380 --> 00:35:33,420
Ian, zmywamy się!
459
00:35:39,012 --> 00:35:40,352
Jessica mi to dała.
460
00:35:40,430 --> 00:35:43,640
Nie bardzo wiem dlaczego,
ale mam przeczucie,
461
00:35:43,725 --> 00:35:45,345
że tobie bardziej pasuje.
462
00:35:56,196 --> 00:35:57,406
Cholera.
463
00:36:07,291 --> 00:36:10,631
To nie zaręczyny.
Nie wiem, czy wierzę w małżeństwo.
464
00:36:13,797 --> 00:36:16,627
Jeśli kiedyś byś chciała, to luz...
465
00:36:40,991 --> 00:36:42,411
Boże!
466
00:36:43,619 --> 00:36:44,749
Jasna dupa!
467
00:36:48,206 --> 00:36:51,746
Muszę znaleźć laboratorium
i zniszczyć pierwotnego wirusa.
468
00:36:51,835 --> 00:36:53,995
Ten, kto go ma, ma władzę.
469
00:36:55,964 --> 00:36:57,514
Dzięki za kciuk, mała.
470
00:37:15,943 --> 00:37:18,903
INKUBATOR SZCZEPIONKI
471
00:37:37,756 --> 00:37:40,046
KONTROLA TEMPERATURY SZCZEPIONKI
472
00:38:03,782 --> 00:38:05,332
Zaczynamy.
473
00:38:35,897 --> 00:38:37,357
Dobra, teraz.
474
00:38:37,441 --> 00:38:38,981
Biegiem.
475
00:39:28,533 --> 00:39:30,873
Proszę państwa, mówi Thomas Christie.
476
00:39:30,952 --> 00:39:32,582
Proszę o uwagę.
477
00:39:32,662 --> 00:39:35,502
Bioterroryści przypuścili atak
na Christie Corp
478
00:39:35,582 --> 00:39:37,632
i cały budynek objęto izolacją.
479
00:39:40,212 --> 00:39:43,302
Włamano się do magazynu
i szczepionki zostały zniszczone.
480
00:39:43,381 --> 00:39:45,051
Wszystko rozpieprzyli.
481
00:39:46,593 --> 00:39:48,393
Moi przyjaciele się spisali.
482
00:39:55,143 --> 00:39:58,653
FARMY CHRISTIE
483
00:39:59,064 --> 00:40:00,734
Już prawie w domu.
484
00:40:08,949 --> 00:40:10,869
Fajnie tak z opuszczoną szybą.
485
00:40:25,423 --> 00:40:27,683
Hej, czekajcie.
486
00:40:27,759 --> 00:40:29,849
Zwolnijmy na chwilę.
487
00:40:29,928 --> 00:40:31,598
Chodzenie jest nudne.
488
00:40:33,765 --> 00:40:35,975
Chcesz się ścigać?
489
00:40:36,226 --> 00:40:38,306
To nie fair. Oszust.
490
00:40:38,728 --> 00:40:41,228
- Mam dość biegania.
- Ja też.
491
00:40:41,314 --> 00:40:42,864
Poczekajcie!
492
00:40:42,941 --> 00:40:45,151
- Litości.
- Ale mi się chce pić.
493
00:40:48,572 --> 00:40:49,572
Cholera.
494
00:41:06,715 --> 00:41:08,085
To ten dzieciak.
495
00:41:08,175 --> 00:41:10,085
- Kto?
- Zabójca z Frostfield.
496
00:41:14,139 --> 00:41:15,269
Uciekaj, Becky!
497
00:41:18,435 --> 00:41:20,265
Biegnij!
498
00:41:20,353 --> 00:41:21,563
Ucieka!
499
00:41:23,940 --> 00:41:24,940
Nie!
500
00:41:25,442 --> 00:41:28,822
Nie będziemy mogli ich uratować,
jeśli nas też złapią.
501
00:41:34,826 --> 00:41:35,826
Chodź.
502
00:42:25,710 --> 00:42:26,710
Te dzieci...
503
00:42:29,714 --> 00:42:31,344
Brały udział w eksperymentach.
504
00:42:32,634 --> 00:42:33,844
Szczury laboratoryjne.
505
00:42:36,596 --> 00:42:38,886
Niektóre tresowane jak ja.
506
00:42:40,642 --> 00:42:41,892
Inne to męczennicy.
507
00:42:43,728 --> 00:42:47,438
Potrafią zakraść się w miejsca,
gdzie dorośli nie wejdą.
508
00:42:48,775 --> 00:42:50,355
Dzieci mogą być użyteczne.
509
00:42:50,777 --> 00:42:52,607
Szkoda, że tak już jest.
510
00:42:53,238 --> 00:42:55,198
Wcale nie musi tak być.
511
00:43:17,262 --> 00:43:18,722
Becky! Wsiadaj!
512
00:43:18,805 --> 00:43:20,385
Rusz się!
513
00:43:20,473 --> 00:43:22,103
- Wsiadaj!
- Dziękuję.
514
00:43:29,607 --> 00:43:30,437
Cześć.
515
00:43:40,243 --> 00:43:41,623
Ufaliśmy ci.
516
00:43:43,496 --> 00:43:47,206
Teraz mamy was dwoje,
a reszta jest gdzieś rozsiana.
517
00:43:47,834 --> 00:43:49,794
Nazywa się to „rozbiciem roju”.
518
00:43:49,878 --> 00:43:51,248
Wygraliśmy.
519
00:43:51,338 --> 00:43:53,208
Jesteście skończeni.
520
00:43:53,631 --> 00:43:55,931
Tylko do czasu,
aż znajdziemy Jessicę Hyde.
521
00:43:56,551 --> 00:43:58,221
Mam pewne przeczucie.
522
00:44:06,311 --> 00:44:08,441
- Jest luz.
- Pierdol się, Wilson.
523
00:44:10,982 --> 00:44:13,902
„Jej uśmiech zgasł, jej serce drży
524
00:44:13,985 --> 00:44:16,235
„Omdlewa wątłe ciało,
525
00:44:17,489 --> 00:44:19,949
„Toczy ją rak, co łaknie krwi,
526
00:44:21,451 --> 00:44:23,501
„I wkrótce pożre całą".
527
00:44:56,277 --> 00:44:57,237
Chodź.
528
00:44:58,113 --> 00:44:59,283
Idziemy.
529
00:45:37,026 --> 00:45:40,316
Trzymaliśmy go dla ciebie.
Na wszelki wypadek.
530
00:49:05,652 --> 00:49:06,742
Cześć, Lily.
531
00:49:08,613 --> 00:49:09,663
Cześć, John.
532
00:49:14,744 --> 00:49:16,414
Jessica jest szczęśliwa.
533
00:49:28,341 --> 00:49:30,641
Twoja krew powoli cię ratuje.
534
00:49:34,222 --> 00:49:37,232
Pamiętaj o tym i bądź wdzięczna,
535
00:49:38,226 --> 00:49:39,976
gdy zaczynie się następny rozdział.
536
00:49:45,024 --> 00:49:46,444
Departament Bezpieczeństwa?
537
00:49:51,030 --> 00:49:52,280
To nie Departament.
538
00:49:54,283 --> 00:49:55,413
To Dom.
539
00:50:05,628 --> 00:50:08,628
- Ale Christie...
- Christie i ja rozstaliśmy się.
540
00:50:08,715 --> 00:50:10,625
Po prostu jeszcze o tym nie wie.
541
00:50:11,384 --> 00:50:16,104
Powiedzmy, że inaczej rozumiemy
znaczenie Utopii.
542
00:50:43,624 --> 00:50:45,754
Myślisz, że chcę Utopii?
543
00:50:46,043 --> 00:50:47,593
Była tylko przynętą.
544
00:50:47,670 --> 00:50:51,670
Opowieść o małej dziewczynce,
która wbrew wszystkiemu
545
00:50:52,675 --> 00:50:54,335
torowała sobie drogę do domu.
546
00:50:54,427 --> 00:50:56,177
Bohaterska podróż.
547
00:50:59,390 --> 00:51:00,430
Wróć do domu.
548
00:51:07,482 --> 00:51:10,152
Dostarczyłaś mi dokładnie to,
czego potrzebuję.
549
00:51:10,234 --> 00:51:12,784
Dałaś mi Jessicę Hyde.
550
00:51:12,862 --> 00:51:16,532
Nie tylko uratujemy świat. Odrodzimy go.
551
00:51:18,326 --> 00:51:20,576
Mieliśmy z twoim ojcem wizję.
552
00:51:20,661 --> 00:51:22,461
Nazwaliśmy ją „Utopia”.
553
00:51:23,289 --> 00:51:27,669
Raj, w którym ludzie zachowywaliby się
w stosowny sposób,
554
00:51:28,127 --> 00:51:31,417
wolni od biologicznych wad i pobudek.
555
00:51:31,756 --> 00:51:34,626
Mogą wybrać jedynie właściwą drogę.
556
00:51:35,760 --> 00:51:39,220
Tak więc dzięki tobie ludzie będą odporni
557
00:51:39,305 --> 00:51:43,095
na próżność, małostkowość,
chciwość i okrucieństwo.
558
00:51:48,272 --> 00:51:51,112
Jesteś nic niewartą gówniarą.
559
00:51:53,069 --> 00:51:57,369
Ale na swych plecach dzierżysz przyszłość,
560
00:51:57,448 --> 00:52:00,618
która tylko czeka na żniwa.
561
00:52:24,183 --> 00:52:26,943
Nie umieraj, Jessico Hyde.
562
00:53:20,948 --> 00:53:22,528
Mam twoją córkę.
563
00:54:42,238 --> 00:54:44,238
Napisy: Marcin Jan Chojnowski
564
00:54:44,323 --> 00:54:46,373
Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem
Mariusz Jaworowski