1 00:00:11,386 --> 00:00:13,596 OSTROŻNIE POKÓJ JACKIE 2 00:00:26,192 --> 00:00:27,694 Zgniotłoby cię na miazgę. 3 00:00:28,278 --> 00:00:29,988 Nie ma tak łatwo. 4 00:00:30,905 --> 00:00:33,908 - W końcu się rozpakowujesz? - Tak. 5 00:00:35,326 --> 00:00:37,787 - Fajne. - Ostrożnie. 6 00:00:38,830 --> 00:00:45,045 PIĄTEK, URODZINY LUCY 7 00:00:45,128 --> 00:00:46,129 - Co to? - Dzięki. 8 00:00:46,755 --> 00:00:47,881 Zaraz zejdę. 9 00:01:08,234 --> 00:01:10,320 Serio? To twoje śniadanie? 10 00:01:10,862 --> 00:01:14,115 Pizza z szynką i pieczarkami. Wszystko, co dobre. 11 00:01:14,199 --> 00:01:15,909 - Dobry. - Cześć, Jackie. 12 00:01:15,992 --> 00:01:19,788 Herbata jest w szafce obok kawy. 13 00:01:19,871 --> 00:01:24,084 Po szkole mam kółko teatralne, a potem idziemy do pizzerii. 14 00:01:24,167 --> 00:01:26,503 - Wrócę po obiedzie. - Jasne. 15 00:01:26,586 --> 00:01:29,839 Pracuję u Tony’ego, więc też mnie nie będzie. 16 00:01:30,548 --> 00:01:32,884 - Serio? - Jest masa roboty. 17 00:01:35,136 --> 00:01:37,639 - Parker, ostrożnie! - Nie chciałam. 18 00:01:39,432 --> 00:01:42,227 - Rany. Przykro mi. - Nic się nie stało. 19 00:01:45,480 --> 00:01:48,441 Za kwadrans wychodzimy. Szykujcie się. 20 00:01:51,444 --> 00:01:53,404 - Tak mi przykro. - Przestań. 21 00:02:03,039 --> 00:02:05,917 - Ogarnę to. - Dzięki, pójdę do niej. 22 00:02:24,394 --> 00:02:30,942 MOJE ŻYCIE Z WALTERAMI 23 00:02:32,944 --> 00:02:35,071 Prowadzisz, prawda? 24 00:02:35,155 --> 00:02:37,699 - Tak, zabieram dziewczyny. - Super. 25 00:02:39,033 --> 00:02:40,410 Gdzie twoja koszulka? 26 00:02:41,411 --> 00:02:43,204 Trener ma nową w biurze. 27 00:02:43,288 --> 00:02:45,373 Brat załatwił nam browce. 28 00:02:45,456 --> 00:02:48,084 - Są w aucie. - Nie mogę się doczekać. 29 00:02:49,878 --> 00:02:51,629 Jesteś dziś jakaś nieobecna. 30 00:02:52,630 --> 00:02:55,633 - Wszystko w porządku? - Tak. 31 00:02:56,467 --> 00:02:57,677 Boli mnie głowa. 32 00:03:01,931 --> 00:03:04,601 Nie mogę patrzeć na jego kolejne zadurzenia. 33 00:03:05,143 --> 00:03:06,436 To nie patrz. 34 00:03:08,104 --> 00:03:10,982 Szkoła wydaje krocie na futbol. 35 00:03:11,733 --> 00:03:16,779 Do końca sezonu zostały dwa mecze. Potem wszystkie dekoracje znikną. 36 00:03:18,239 --> 00:03:19,407 Prawie wszystkie. 37 00:03:20,033 --> 00:03:23,411 - Byle do lunchu. - O to chodzi! 38 00:03:27,415 --> 00:03:29,876 Przepraszam. Dziękuję. 39 00:03:30,752 --> 00:03:33,338 Nie musiałaś przychodzić. Daję radę. 40 00:03:33,421 --> 00:03:35,882 Jutro zaczynamy, Kiley jest w szkole, 41 00:03:35,965 --> 00:03:38,092 a ty wciąż nie umiesz robić kawy. 42 00:03:38,176 --> 00:03:42,013 - Po pierwszym wieczorze się uspokoi. - Nie wątpię. 43 00:03:42,764 --> 00:03:45,308 - Kto to? - Zespoły na przesłuchania. 44 00:03:47,060 --> 00:03:49,229 - Kochanie… - Ogarniesz to? 45 00:03:49,312 --> 00:03:50,605 Nie… 46 00:03:52,357 --> 00:03:53,191 Cześć. 47 00:03:58,446 --> 00:04:00,114 - Hej. - Cześć, Nathan. 48 00:04:00,198 --> 00:04:02,116 Mam w szafce twoją koszulkę. 49 00:04:11,501 --> 00:04:12,460 Co jest? 50 00:04:13,044 --> 00:04:17,548 Co robisz w niedzielę? W pizzerii jest wieczór z quizami. 51 00:04:17,632 --> 00:04:19,509 - Może chciałbyś… - Nie mogę. 52 00:04:19,592 --> 00:04:23,930 Ale jutro idę do Lark. Może zobaczymy się tam? 53 00:04:25,890 --> 00:04:28,935 Liczyłem, że skoczymy gdzieś sami. 54 00:04:30,770 --> 00:04:34,732 - Zapraszasz mnie na randkę? - To nie musi być randka. 55 00:04:34,816 --> 00:04:37,485 Mieszkasz z Jackie. 56 00:04:37,568 --> 00:04:40,113 - Randka byłaby nieco… - Dziwna? 57 00:04:40,196 --> 00:04:43,992 No właśnie. Ale miło, że polubiłeś moją playlistę. 58 00:04:44,742 --> 00:04:48,037 - Skąd wiesz? - Pokazuje mi polubienia. 59 00:04:48,121 --> 00:04:49,122 Rany. 60 00:04:49,872 --> 00:04:51,582 - Czekaj. - W porządku? 61 00:04:51,666 --> 00:04:54,085 - Tak. - Na pewno? 62 00:04:54,168 --> 00:04:57,714 Cukier mi spadł. To nic takiego. 63 00:04:58,214 --> 00:04:59,048 Serio. 64 00:05:15,315 --> 00:05:17,942 Brawo, Jackie! 65 00:05:18,526 --> 00:05:22,322 - Zostajesz liderką drużyny. - Ja nią jestem. 66 00:05:22,405 --> 00:05:24,907 Będziesz, jeśli pobijesz czas Jackie. 67 00:05:25,408 --> 00:05:27,118 To drugoroczna! 68 00:05:27,201 --> 00:05:30,455 - Może pięć kółek cię uspokoi. - To nie fair! 69 00:05:30,538 --> 00:05:35,043 - Chyba jednak dziesięć. - Nie możesz… 70 00:05:35,126 --> 00:05:38,296 Jeszcze słowo, a dostaniesz szlaban. 71 00:05:39,881 --> 00:05:41,549 Przestań. Jesteśmy w szkole. 72 00:05:43,384 --> 00:05:45,345 Pięć okrążeń. Postaraj się. 73 00:05:48,598 --> 00:05:53,478 - Nie wiedziałam, że jesteście… - Rodziną? Rzadko o tym mówi. 74 00:05:53,561 --> 00:05:57,648 Potrzebuję tylko podpisu rodzi… opiekunów 75 00:05:58,191 --> 00:05:59,650 na kolejny wyjazd. 76 00:06:17,460 --> 00:06:18,920 Jedziesz beze mnie? 77 00:06:19,796 --> 00:06:21,672 Wybacz, nie zaproszono cię. 78 00:06:22,340 --> 00:06:24,926 Dylan wygląda dziś smakowicie, 79 00:06:25,009 --> 00:06:28,721 ja równie seksownie. Niech darwinizm robi swoje. 80 00:06:29,389 --> 00:06:31,516 Muszę poflirtować z kimś nowym. 81 00:06:32,016 --> 00:06:35,019 Jackie zawęża grono dostępnych chłopaków. 82 00:06:35,603 --> 00:06:39,148 - Myślisz, że jest ładna? - Wystarczy, że jest nowa. 83 00:06:39,732 --> 00:06:43,444 Chłopcy uwielbiają nowinki, ale w końcu się nudzą. 84 00:06:43,528 --> 00:06:46,614 I do tego ta karta sierotki. 85 00:06:46,697 --> 00:06:49,242 Fartnęło jej się ze śmiercią rodziców. 86 00:06:49,325 --> 00:06:50,743 Chyba byli bogaci. 87 00:06:51,661 --> 00:06:54,330 - Tak. - Zgarnęła fortunę. 88 00:06:55,289 --> 00:06:56,124 Właśnie. 89 00:07:07,135 --> 00:07:09,011 Czekaj, Nowy Jork. 90 00:07:10,638 --> 00:07:12,515 - Spieszę się. - Zaczekaj. 91 00:07:13,558 --> 00:07:15,351 Nie mogę biegać. 92 00:07:16,811 --> 00:07:20,731 - W porządku? - Tak. A u ciebie? 93 00:07:22,191 --> 00:07:24,402 Jasne. 94 00:07:27,071 --> 00:07:28,948 Ukrywasz coś przede mną? 95 00:07:30,575 --> 00:07:31,909 Po prostu mam… 96 00:07:33,578 --> 00:07:34,412 ciężki dzień. 97 00:07:36,330 --> 00:07:37,457 Chcesz się wyrwać? 98 00:07:39,333 --> 00:07:40,168 Z tobą? 99 00:07:41,169 --> 00:07:42,628 A z kim innym? 100 00:07:43,129 --> 00:07:44,881 Dylan ma domek nad jeziorem. 101 00:07:45,506 --> 00:07:49,760 - Musiałabyś pójść na wagary… - Nie mogę. 102 00:07:49,844 --> 00:07:55,308 Ja się wybieram, a tobie przydałaby się ucieczka. 103 00:07:57,768 --> 00:08:00,730 - Muszę iść na zajęcia. - To jedno popołudnie. 104 00:08:01,397 --> 00:08:02,315 Nadrobisz. 105 00:08:03,733 --> 00:08:06,486 Wyluzuj. Odpręż się. 106 00:08:12,658 --> 00:08:14,827 Gadała o tobie na matmie. 107 00:08:19,874 --> 00:08:22,543 No dobrze. Jedźmy. 108 00:08:39,352 --> 00:08:41,354 Podasz mi koc? 109 00:08:41,437 --> 00:08:43,606 - I torby. - Świetnie. 110 00:08:44,148 --> 00:08:45,316 Ale super. 111 00:08:46,776 --> 00:08:47,777 Albo i nie. 112 00:08:49,820 --> 00:08:51,614 Mogłam spytać, kto będzie. 113 00:08:52,740 --> 00:08:54,200 - Będzie spoko. - Danny! 114 00:09:11,259 --> 00:09:12,093 Cześć, Erin. 115 00:09:12,885 --> 00:09:15,846 Nie wiedziałam, że to będzie dzień z Jackie. 116 00:09:15,930 --> 00:09:17,056 Co za fart. 117 00:09:18,599 --> 00:09:20,851 - Czemu się tak przylepiła? - Nie wiem. 118 00:09:20,935 --> 00:09:22,979 Imprezka jest tam! 119 00:09:30,611 --> 00:09:35,074 Proszę o uwagę. Zaczynamy zajęcia z angielskiego. 120 00:09:37,785 --> 00:09:38,953 Nie ma Jackie? 121 00:09:40,246 --> 00:09:41,205 Jest chora. 122 00:09:42,290 --> 00:09:43,749 Chyba ma grypę. 123 00:09:44,792 --> 00:09:45,835 Ciężką. 124 00:09:48,087 --> 00:09:48,921 Jasne. 125 00:09:49,672 --> 00:09:53,843 Kontynuujemy podróż po amerykańskiej poezji. 126 00:09:53,926 --> 00:09:55,845 - Co z nią? - Emily Dickinson. 127 00:09:55,928 --> 00:09:58,681 - Nie wiem. - Istna królowa komedii. 128 00:10:00,474 --> 00:10:03,019 Żartuję, będziecie płakać. 129 00:10:03,894 --> 00:10:05,521 Poezja! 130 00:10:17,700 --> 00:10:18,534 Szoty? 131 00:10:19,910 --> 00:10:22,413 Daj spokój, nie dla niej. 132 00:10:34,258 --> 00:10:37,553 Nie podniecaj się za bardzo. Biegam lepiej od ciebie. 133 00:10:38,137 --> 00:10:41,515 Nie podniecam się. Miałam dziś szczęście. 134 00:10:43,684 --> 00:10:45,770 Potrzebowałam pobiegać. 135 00:10:49,774 --> 00:10:52,777 - Szybko cię pobiję. - Nie wątpię. 136 00:10:56,280 --> 00:10:57,948 Kto się kąpie na waleta? 137 00:10:59,241 --> 00:11:01,285 Woda ma z pięć stopni. 138 00:11:01,369 --> 00:11:02,995 Ktoś musi mnie ogrzać. 139 00:11:03,621 --> 00:11:06,165 I rozpalić ognisko, byś się nie wychłodził. 140 00:11:06,248 --> 00:11:08,292 - Zgoda, ale ty pierwszy. - Spoko. 141 00:11:22,598 --> 00:11:24,266 To nie NFL. 142 00:11:24,767 --> 00:11:27,061 Zająłem twoje miejsce, więc… 143 00:11:27,144 --> 00:11:30,564 Spoko, nie jestem już w zespole. 144 00:11:31,857 --> 00:11:32,817 Właśnie. 145 00:11:34,151 --> 00:11:36,445 Danny ma rację. Trzeba rozpalić. 146 00:11:40,116 --> 00:11:41,409 Mieliśmy się kąpać! 147 00:11:44,453 --> 00:11:47,039 Kto jeszcze? Woda jest cieplutka! 148 00:11:58,718 --> 00:12:03,347 No proszę. Wkurzonego drwala jeszcze nie było. 149 00:12:05,766 --> 00:12:07,143 Czy ty zażartowałaś? 150 00:12:07,727 --> 00:12:08,561 Tak? 151 00:12:09,603 --> 00:12:10,438 Być może. 152 00:12:15,651 --> 00:12:17,987 - Wstawiłaś się? - Ja? 153 00:12:18,571 --> 00:12:21,365 Nie, jestem grzeczną dziewczynką. 154 00:12:21,949 --> 00:12:25,161 Nie piję, nie wagaruję. 155 00:12:25,745 --> 00:12:28,873 Nie potrzebuję pomocy, mam najlepsze oceny, 156 00:12:28,956 --> 00:12:33,544 jestem liderką drużyny, wszyscy mnie uwielbiają. 157 00:12:34,044 --> 00:12:34,879 Jasne. 158 00:12:36,130 --> 00:12:39,133 Chodź. Pomożesz mi z ogniskiem. 159 00:12:41,677 --> 00:12:42,511 Dobrze. 160 00:12:49,852 --> 00:12:50,728 Załóż. 161 00:12:51,520 --> 00:12:52,897 Ogrzeje cię. 162 00:12:56,442 --> 00:12:57,443 Jak miło. 163 00:13:04,492 --> 00:13:05,451 Pewnie tak. 164 00:13:08,704 --> 00:13:10,080 Wszystko z nim dobrze? 165 00:13:12,500 --> 00:13:13,584 Znasz go. 166 00:13:15,169 --> 00:13:16,796 Czasami jest dobrze, 167 00:13:17,546 --> 00:13:19,465 czasami mniej. 168 00:13:21,300 --> 00:13:24,970 Ale zawsze wraca. Niczym bumerang. 169 00:13:27,765 --> 00:13:29,225 I moda na rurki. 170 00:13:31,227 --> 00:13:32,061 Tak. 171 00:13:35,523 --> 00:13:37,274 Tata cierpiał na bezsenność. 172 00:13:38,818 --> 00:13:40,653 To nie bezsenność. 173 00:13:40,736 --> 00:13:45,533 Po prostu tylko w nocy mogę spokojnie analizować filmy. 174 00:13:47,034 --> 00:13:48,536 Analizujesz je? 175 00:13:51,163 --> 00:13:55,376 Tak, grę aktorów. Szukam własnego celu. 176 00:13:56,085 --> 00:13:58,337 Wszyscy chcą grać główną rolę. 177 00:13:58,879 --> 00:14:00,464 Mnie to się nie uda. 178 00:14:01,715 --> 00:14:03,801 Nie w świecie takich ludzi. 179 00:14:08,514 --> 00:14:09,515 Zaufaj mi. 180 00:14:10,391 --> 00:14:14,270 Wiem, jak to jest żyć w cieniu drugiej osoby. 181 00:14:15,813 --> 00:14:19,900 Lucy była naprawdę świetna. 182 00:14:20,568 --> 00:14:24,321 Zupełnie inna ode mnie. 183 00:14:25,197 --> 00:14:27,700 Wszystko przychodziło jej łatwo. 184 00:14:31,245 --> 00:14:33,289 Ale odeszła. 185 00:14:38,002 --> 00:14:39,587 Gdybyś chciała pogadać… 186 00:14:43,173 --> 00:14:44,008 Nie dziś. 187 00:14:46,135 --> 00:14:49,013 Jasne. Ale oferta aktualna. 188 00:14:52,725 --> 00:14:55,769 No dobra. Olivia, prawda czy wyzwanie? 189 00:14:56,854 --> 00:14:58,731 - To już ta pora? - Jasne! 190 00:14:59,982 --> 00:15:03,402 Jak na nocowance 12-latek? 191 00:15:03,485 --> 00:15:06,614 Nie z nami. 192 00:15:06,697 --> 00:15:09,158 Oby ten drink był mocny. Przyda ci się. 193 00:15:13,329 --> 00:15:16,790 NIE BYŁO CIĘ NA ANGIELSKIM. WSZYSTKO DOBRZE? 194 00:15:18,042 --> 00:15:20,294 Pan Choudhry widział, że kłamiesz. 195 00:15:20,377 --> 00:15:22,922 Witam. Palnąłem. 196 00:15:24,673 --> 00:15:27,760 Jackie była dzisiaj dziwna. 197 00:15:29,970 --> 00:15:35,643 Miło, że ją kryłeś, ale wiesz w ogóle, gdzie jest? 198 00:15:36,852 --> 00:15:37,728 Albo z kim? 199 00:15:43,067 --> 00:15:45,194 Ruby. Prawda czy wyzwanie? 200 00:15:46,153 --> 00:15:46,987 Prawda. 201 00:15:47,988 --> 00:15:50,824 - Zawsze. - Co sądzisz o Paige? 202 00:16:02,252 --> 00:16:03,253 No dobra. 203 00:16:04,296 --> 00:16:06,632 Co tu się stało? 204 00:16:06,715 --> 00:16:08,592 W naszej zajebistej wersji 205 00:16:08,676 --> 00:16:12,346 można ominąć kolejkę, całując osobę po lewej 206 00:16:12,429 --> 00:16:15,516 i zamieniając się miejscami. Jest ciekawiej. 207 00:16:19,520 --> 00:16:23,816 Jest w porządku, Richard. Radzi sobie świetnie. 208 00:16:23,899 --> 00:16:27,695 Jako jedna z trzech drugoklasistek chodzi na dodatkowy angielski. 209 00:16:27,778 --> 00:16:30,864 Akurat widzę jej nauczyciela. 210 00:16:31,365 --> 00:16:34,743 Powie ci, jak świetnie sobie radzi. 211 00:16:34,827 --> 00:16:35,953 Panie Choudhry, 212 00:16:36,036 --> 00:16:39,540 czym popisała się dziś na zajęciach Jackie? 213 00:16:41,667 --> 00:16:44,044 Nie było jej. 214 00:16:44,128 --> 00:16:47,256 Podobno jest chora. Alex nie mówił zbyt jasno. 215 00:16:47,756 --> 00:16:51,385 Musi być naprawdę chora. Zadzwonię do Katherine. 216 00:16:52,970 --> 00:16:54,680 To na pewno nic takiego. 217 00:16:54,763 --> 00:16:57,725 Jasne. Pa, Richard. 218 00:16:59,768 --> 00:17:01,603 To nie pomogło. 219 00:17:02,187 --> 00:17:03,605 - Wybacz. - Nie szkodzi. 220 00:17:07,276 --> 00:17:08,902 Może kolacja by pomogła? 221 00:17:10,070 --> 00:17:11,572 Ale z deserem. 222 00:17:13,282 --> 00:17:15,492 Każda trzecia randka musi mieć… 223 00:17:16,910 --> 00:17:17,745 deser. 224 00:17:21,081 --> 00:17:21,915 No dobra. 225 00:17:24,293 --> 00:17:26,962 Ale było warto. 226 00:17:28,088 --> 00:17:30,007 Jestem pod wrażeniem. 227 00:17:30,841 --> 00:17:35,179 Dobra. Moja kolej. Wybieram… 228 00:17:37,848 --> 00:17:38,682 Cole’a. 229 00:17:41,185 --> 00:17:42,269 Co wybierasz? 230 00:17:44,855 --> 00:17:45,689 Prawdę. 231 00:17:46,190 --> 00:17:50,319 Co sądzisz o tym, że Dylan przejął po tobie numer? 232 00:17:55,741 --> 00:17:57,034 Starczy mi tej gry. 233 00:17:57,618 --> 00:18:00,370 - Spadam. - Nic dziwnego. 234 00:18:01,622 --> 00:18:04,249 Ostatnio ciągle tylko uciekasz. 235 00:18:06,376 --> 00:18:07,294 Uwaga. 236 00:18:17,346 --> 00:18:19,515 - Nie zrobisz tego. - Nie? 237 00:18:35,781 --> 00:18:37,032 Zaczekaj! 238 00:18:55,926 --> 00:18:57,052 Dobrze ci idzie. 239 00:18:59,513 --> 00:19:01,348 Długo jeździsz. W porządku? 240 00:19:02,724 --> 00:19:05,394 Po prostu muszę ćwiczyć. 241 00:19:08,689 --> 00:19:09,815 Hej, Murphy. 242 00:19:10,774 --> 00:19:12,276 Uwielbiam jeździć. 243 00:19:12,359 --> 00:19:16,822 Dobrze się wtedy myśli i przyswaja wszystko, co się dzieje. 244 00:19:20,075 --> 00:19:20,909 To dla ciebie. 245 00:19:21,994 --> 00:19:25,455 - Nie, dzięki. - Może się przyda. 246 00:19:35,299 --> 00:19:36,216 Dobra. 247 00:19:38,385 --> 00:19:39,219 Cole. 248 00:19:41,722 --> 00:19:44,766 Myślałem, że się tym nie przejmiesz, 249 00:19:45,601 --> 00:19:48,687 ale chyba zachowałem się jak dupek. 250 00:19:49,521 --> 00:19:51,899 Serio? „Chyba”? 251 00:19:56,653 --> 00:19:57,988 Powodzenia w finałach. 252 00:20:04,870 --> 00:20:06,622 Dasz radę prowadzić? 253 00:20:07,122 --> 00:20:11,043 Możecie zabrać się z nami. Odbierzesz auto jutro. 254 00:20:12,294 --> 00:20:14,588 Prawdziwi sportowcy nie piją. 255 00:20:16,340 --> 00:20:19,509 Ale dzięki za troskę. To słodkie. 256 00:20:23,555 --> 00:20:25,766 - Bezpiecznej drogi. - Wzajemnie. 257 00:20:39,571 --> 00:20:40,906 Pod fotelem jest woda. 258 00:20:47,412 --> 00:20:50,249 Wiesz, że to tylko liczba, nie? 259 00:20:51,541 --> 00:20:54,586 - Nie określa cię. - Było, minęło. 260 00:21:14,898 --> 00:21:16,733 Będzie dobrze! 261 00:21:18,402 --> 00:21:20,862 - Cześć, Katherine! - Gdzie byliście? 262 00:21:23,615 --> 00:21:26,952 Co za strój. Jestem ciekawa wyjaśnienia. 263 00:21:30,956 --> 00:21:32,582 Byliśmy na imprezie. 264 00:21:33,250 --> 00:21:35,836 Zmusiłem ją. 265 00:21:37,212 --> 00:21:39,506 - Ja tylko prowadziłem. - Dobranoc. 266 00:21:40,340 --> 00:21:41,341 Dobranoc. 267 00:21:41,425 --> 00:21:44,303 - Gdzie byliście? - Już pytałam. 268 00:21:45,345 --> 00:21:48,932 I przekazałaś im, że mają szlaban na weekend? 269 00:21:49,016 --> 00:21:51,810 Nigdy nie miałam szlabanu. 270 00:21:51,893 --> 00:21:56,648 - Tylko mi się należy. - I nigdy nie byłam pijana. 271 00:21:56,732 --> 00:21:59,359 Wystarczy. Chodźmy na górę. 272 00:22:00,152 --> 00:22:01,194 - Nie. - Jezu. 273 00:22:02,237 --> 00:22:03,071 Ty nie. 274 00:22:07,617 --> 00:22:09,578 Hej. Udany wieczór? 275 00:22:10,495 --> 00:22:12,080 Tak, dzięki. 276 00:22:12,164 --> 00:22:14,207 - Nie piłaś? - Jasne, że nie. 277 00:22:14,291 --> 00:22:17,377 Super. Chciałam ci coś pokazać. 278 00:22:18,003 --> 00:22:19,629 Spójrz na te ćwiczenia. 279 00:22:20,380 --> 00:22:24,384 Łączą bieg tempowy z interwałami. 280 00:22:24,468 --> 00:22:25,510 Spróbujmy tego. 281 00:22:26,053 --> 00:22:29,681 - To mistrzynie stanu. - Właśnie. 282 00:22:32,601 --> 00:22:34,353 Brzmi świetnie. 283 00:22:34,436 --> 00:22:37,898 Wiedziałam, że się ucieszysz. Trening jutro o godzinie 6. 284 00:22:37,981 --> 00:22:39,066 Ale super. 285 00:22:43,945 --> 00:22:47,282 Rozumiesz, przez co ona przeszła? 286 00:22:48,450 --> 00:22:50,118 Jak jej ciężko? 287 00:22:51,161 --> 00:22:54,539 Mamy jej to ułatwić. 288 00:22:54,623 --> 00:22:56,541 Postaraj się bardziej. 289 00:22:58,168 --> 00:23:00,462 - Jasne? - Tak. 290 00:23:00,545 --> 00:23:03,131 Postaram się. Dobranoc. 291 00:23:03,965 --> 00:23:04,800 Cole. 292 00:23:08,470 --> 00:23:12,057 Pijesz do późna. Olewasz szkołę. 293 00:23:12,808 --> 00:23:13,934 Nie poznaję cię. 294 00:23:16,144 --> 00:23:18,355 To się musi skończyć. 295 00:23:18,438 --> 00:23:21,066 - Jeśli myślisz o studiach… - Może nie myślę. 296 00:23:21,942 --> 00:23:22,776 Co? 297 00:23:26,988 --> 00:23:28,448 Nie jestem geniuszem. 298 00:23:29,199 --> 00:23:33,286 Futbol też straciłem. Nie mam już asów w rękawie. 299 00:23:33,370 --> 00:23:35,539 - Nieprawda. - Już to zrozumiałem. 300 00:23:35,622 --> 00:23:36,790 Wy nie? 301 00:23:38,291 --> 00:23:40,210 - Cole. - Kochanie. 302 00:23:40,919 --> 00:23:44,131 Popracuję przy aucie. To chociaż potrafię. 303 00:23:44,214 --> 00:23:45,507 Wróć na chwilę. 304 00:23:46,925 --> 00:23:49,344 Bo co? Dasz mi drugi szlaban? 305 00:24:14,703 --> 00:24:16,288 Jutro podziękujesz. 306 00:24:21,501 --> 00:24:24,963 Kryłem cię w szkole i odrobiłem za ciebie lekcje. 307 00:24:27,090 --> 00:24:29,301 - Dzięki. - Żaden problem. 308 00:24:34,931 --> 00:24:35,765 Nie. 309 00:24:37,642 --> 00:24:43,148 Dziękuję za wszystko. 310 00:24:46,943 --> 00:24:48,945 Za to, że jesteś sobą. 311 00:24:52,115 --> 00:24:56,119 Nikim innym być nie umiem. 312 00:25:07,088 --> 00:25:08,215 Nie jesteś… 313 00:25:10,258 --> 00:25:12,260 Nie chcę, byś pocałowała mnie, 314 00:25:13,303 --> 00:25:14,596 bo jesteś pijana. 315 00:25:21,645 --> 00:25:22,812 Prześpij się. 316 00:25:44,543 --> 00:25:47,045 Rany. Jak się czujesz? 317 00:25:49,381 --> 00:25:51,132 Może być. 318 00:25:51,633 --> 00:25:54,761 Zwykle tłuste jedzenie pomaga. 319 00:25:54,844 --> 00:25:58,473 Masz ochotę na bekon lub jajko sadzone? 320 00:25:59,057 --> 00:26:00,392 Jasne. 321 00:26:02,644 --> 00:26:06,731 Na studiach twoja mama leczyła się tostami z serem i piklami. 322 00:26:07,357 --> 00:26:08,441 Serio? 323 00:26:08,525 --> 00:26:11,319 I herbatą z masą miodu. 324 00:26:12,529 --> 00:26:14,239 Nie zdarzało się to często. 325 00:26:14,322 --> 00:26:18,618 Tylko raz, dwa albo… dziesięć w semestrze. 326 00:26:21,955 --> 00:26:27,419 Może któregoś weekendu pojedziemy z Parker do miasta? 327 00:26:27,502 --> 00:26:29,879 - Pójdziemy do galerii. - Z chęcią. 328 00:26:32,007 --> 00:26:33,550 - Dobry. - Dobry. 329 00:26:34,551 --> 00:26:36,886 Super, naleśniki. 330 00:26:37,554 --> 00:26:40,015 - Dobrze spałeś? - Jak niemowlę. 331 00:26:41,099 --> 00:26:43,143 - Dzień dobry. - Dobry. 332 00:26:44,436 --> 00:26:47,272 - Cole jeszcze śpi? - Nie widziałam go. 333 00:26:49,232 --> 00:26:50,150 Będę krzyczał. 334 00:26:51,067 --> 00:26:53,236 Cole! Zejdź na dół! 335 00:26:55,113 --> 00:26:56,031 Teraz! 336 00:27:07,626 --> 00:27:09,377 - Skąd ten pośpiech? - Dobry. 337 00:27:10,545 --> 00:27:11,880 Śpiąca Królewno, 338 00:27:12,547 --> 00:27:16,009 to dla ciebie. I dla ciebie. 339 00:27:16,885 --> 00:27:17,719 Co to? 340 00:27:17,802 --> 00:27:21,556 Lista zadań, jakie macie dziś wykonać. 341 00:27:22,766 --> 00:27:27,896 Co? Chcieliście siedzieć i oglądać telewizję? 342 00:27:28,480 --> 00:27:29,564 - Dzwońcie. - Pa. 343 00:27:36,279 --> 00:27:38,740 Wsuwaj. To będzie długi dzień. 344 00:27:40,492 --> 00:27:41,326 Co? 345 00:27:48,333 --> 00:27:51,711 Nie krzycz. Już nie mogę wnosić kija do domu. 346 00:27:53,338 --> 00:27:58,635 Chciałam przeprosić cię za wczoraj. 347 00:27:59,219 --> 00:28:00,220 Nie chciałaś. 348 00:28:03,390 --> 00:28:05,725 Nigdy nie miałam młodszej siostry 349 00:28:05,809 --> 00:28:08,812 i pewnie popełnię jeszcze wiele błędów, 350 00:28:08,895 --> 00:28:12,941 ale zanim się obejrzysz będziemy razem uderzać w krążek. 351 00:28:13,775 --> 00:28:15,360 Na trawie używa się piłek. 352 00:28:17,445 --> 00:28:19,489 Świetnie. Lekcja pierwsza. 353 00:28:21,991 --> 00:28:22,826 Jackie. 354 00:28:23,827 --> 00:28:25,036 Też przepraszam. 355 00:28:25,120 --> 00:28:28,873 - Po prostu przywykłam… - Leci! 356 00:28:30,125 --> 00:28:32,711 Musisz kopać akurat tutaj? 357 00:28:32,794 --> 00:28:34,129 …do tego. 358 00:28:34,838 --> 00:28:35,922 Bez jaj. 359 00:28:36,548 --> 00:28:39,008 Zaufaj mi. Rozumiem. 360 00:28:55,024 --> 00:28:56,985 - Hej. - Cześć. 361 00:28:59,362 --> 00:29:01,698 Co robisz? 362 00:29:02,323 --> 00:29:04,576 - Pakuję rzeczy do malowania. - Super. 363 00:29:07,912 --> 00:29:08,913 Co do wczoraj… 364 00:29:10,498 --> 00:29:11,916 - Niemal… - Wiem. 365 00:29:13,168 --> 00:29:16,296 - Naprawdę przepraszam. - Nie musisz. 366 00:29:18,423 --> 00:29:20,049 Nie chciałem, byś… 367 00:29:21,384 --> 00:29:22,218 Co? 368 00:29:23,261 --> 00:29:25,346 Byś żałowała. 369 00:29:26,431 --> 00:29:27,348 Albo coś. 370 00:29:28,183 --> 00:29:30,518 Ale chciałem tego. 371 00:29:35,482 --> 00:29:36,649 Cześć, Jackie! 372 00:29:36,733 --> 00:29:38,109 Wiem, że masz szlaban, 373 00:29:38,193 --> 00:29:42,030 ale Katherine pozwoliła mi spytać o bardzo pilny projekt. 374 00:29:44,032 --> 00:29:44,991 No idź. 375 00:29:48,703 --> 00:29:52,248 Nie ma żadnego projektu, ale są plotki o imprezie u Dylana. 376 00:29:52,332 --> 00:29:54,417 Dlatego cię nie było? Upiłaś się? 377 00:29:54,501 --> 00:29:57,378 Graliście w ostrą wersję „Prawda czy wyzwanie”? 378 00:29:57,462 --> 00:29:58,922 Opowiadaj! 379 00:29:59,506 --> 00:30:03,468 Graliśmy, ale nie było fajnie. Raczej dziwnie. 380 00:30:03,551 --> 00:30:04,719 Czemu? 381 00:30:05,220 --> 00:30:08,264 - Cole niemal mnie pocałował. - Niemal? 382 00:30:08,348 --> 00:30:09,474 Długa historia. 383 00:30:09,557 --> 00:30:12,644 - Myślałam, że wolisz Alexa. - Sama nie wiem. 384 00:30:12,727 --> 00:30:15,730 Nawaliłam. Upiłam się i chciałam go pocałować. 385 00:30:15,814 --> 00:30:17,941 - A przed chwilą… - Dosłownie? 386 00:30:18,900 --> 00:30:21,861 Nie gadamy jeden dzień, a u ciebie tyle się dzieje! 387 00:30:21,945 --> 00:30:25,532 To jak to jest? Wolisz Alexa czy Cole’a? 388 00:30:26,366 --> 00:30:30,245 Jedyne, na czym mi zależy, to Princeton. 389 00:30:30,328 --> 00:30:33,665 Szalona strona Jackie jest już śpiewką przeszłości. 390 00:30:34,874 --> 00:30:37,460 Też chciałabym poszaleć. 391 00:30:37,544 --> 00:30:39,754 Albo choć poświrować. 392 00:30:39,838 --> 00:30:43,842 - Może niemal cię pocałować? - Nie masz do mnie startu. 393 00:30:46,386 --> 00:30:49,889 Daj znać, zanim podejmiesz jakieś ważne decyzje. 394 00:30:49,973 --> 00:30:51,140 Jasne. 395 00:30:51,224 --> 00:30:57,105 Dzięki za szkolne poradnictwo. Jest iście nieocenione. Pa! 396 00:31:04,279 --> 00:31:05,738 Boże, serio? 397 00:31:06,281 --> 00:31:07,365 Co za bałagan. 398 00:31:11,411 --> 00:31:15,123 Może zostanę w domu? 399 00:31:15,707 --> 00:31:19,210 I przegapisz imprezę? Czemu? 400 00:31:20,378 --> 00:31:22,672 Ty nie jedziesz. 401 00:31:22,755 --> 00:31:25,425 Bo mam szlaban. 402 00:31:26,301 --> 00:31:28,678 Masz pomagać Willowi. 403 00:31:30,263 --> 00:31:31,931 Wiem. 404 00:31:33,141 --> 00:31:34,100 Do zobaczenia. 405 00:31:35,351 --> 00:31:37,312 Idziesz, Alex? 406 00:31:38,897 --> 00:31:40,064 Leć. 407 00:31:41,357 --> 00:31:45,445 Cole! Szykuje się ulewa, więc pozamykaj wszystko. 408 00:31:46,279 --> 00:31:47,614 Schowajcie rowery. 409 00:31:52,994 --> 00:31:53,953 Jedziemy. 410 00:32:05,548 --> 00:32:09,260 - Nie wiedziałam, co wziąć. - I postawiłaś na Nikhila? 411 00:32:09,969 --> 00:32:11,679 To nic takiego. 412 00:32:11,763 --> 00:32:16,559 Wczoraj byliśmy na kolacji, a rano zaprosiłam go tutaj. 413 00:32:19,562 --> 00:32:22,148 - Naprawdę go lubię. - Opowiadaj. 414 00:32:22,231 --> 00:32:23,483 - Tak? - Jasne. 415 00:32:23,566 --> 00:32:24,609 Dziękuję. 416 00:32:25,568 --> 00:32:26,694 - Cześć. - Hej. 417 00:32:27,278 --> 00:32:30,990 Wszyscy świetnie się bawią. Bądź z siebie dumny. 418 00:32:31,074 --> 00:32:33,701 Studia jednak się przydały. 419 00:32:33,785 --> 00:32:36,871 Zawsze warto robić coś, co cię uszczęśliwia. 420 00:32:37,455 --> 00:32:38,289 Dzięki. 421 00:32:44,420 --> 00:32:46,047 Dobry wieczór. 422 00:32:46,547 --> 00:32:50,551 - Wiecie, że lubię gadać… - Bez końca. 423 00:32:51,552 --> 00:32:54,013 Panie i panowie, mój syn, komik. 424 00:32:56,599 --> 00:32:58,685 Dzisiaj nie chodzi o mnie, 425 00:32:58,768 --> 00:33:01,270 więc powiem zwięźle. 426 00:33:01,354 --> 00:33:03,648 Kawiarnia jest moja, 427 00:33:04,232 --> 00:33:08,361 ale to Will i Hayley zorganizowali dzisiejszy wieczór. 428 00:33:08,444 --> 00:33:13,282 Wypijmy za Willa, Hayley i Nocny Lark. 429 00:33:16,744 --> 00:33:18,371 - Gratulacje. - Dzięki. 430 00:33:23,376 --> 00:33:25,044 To ma być gorąca czekolada? 431 00:33:26,462 --> 00:33:28,339 Tak, pikantna. 432 00:33:29,340 --> 00:33:33,970 Ale i tak dałam dużo mniej chili. 433 00:33:37,390 --> 00:33:40,101 Nie wiem, jaką czekoladę mają w Nowym Jorku… 434 00:33:40,184 --> 00:33:42,812 - Jeśli nie dasz rady… - Nie. 435 00:33:42,895 --> 00:33:45,523 Dam radę. Po prostu… 436 00:33:46,399 --> 00:33:49,402 spodziewałem się czegoś innego. 437 00:33:57,493 --> 00:33:58,327 Co? 438 00:34:00,163 --> 00:34:01,372 Prawda czy wyzwanie? 439 00:34:02,832 --> 00:34:04,625 Nie mam nastroju. 440 00:34:05,960 --> 00:34:07,795 Prawda czy wyzwanie? 441 00:34:11,883 --> 00:34:12,717 Prawda. 442 00:34:15,344 --> 00:34:17,555 Jesteś tu szczęśliwa? 443 00:34:21,642 --> 00:34:22,643 Nie wiem. 444 00:34:26,314 --> 00:34:27,231 Jeszcze nie. 445 00:34:29,484 --> 00:34:35,114 W Nowym Jorku nie zrobiłabym tego, co zrobiłam wczoraj. 446 00:34:36,991 --> 00:34:39,577 Nie wiem, czy to oznacza, 447 00:34:39,660 --> 00:34:42,747 że zmieniam się na lepsze czy na gorsze. 448 00:34:49,879 --> 00:34:51,089 Prawda czy wyzwanie? 449 00:34:54,884 --> 00:34:55,718 Prawda. 450 00:34:59,555 --> 00:35:00,640 Jesteś szczęśliwy? 451 00:35:06,437 --> 00:35:07,271 Szczerze? 452 00:35:10,441 --> 00:35:11,609 Czasami… 453 00:35:14,195 --> 00:35:16,197 czuję się… 454 00:35:21,786 --> 00:35:22,620 rozbity. 455 00:35:34,006 --> 00:35:35,174 No dobra. 456 00:35:46,853 --> 00:35:51,732 Chciałbym pomówić z kierownikiem. Obsługa jest haniebna. 457 00:35:51,816 --> 00:35:53,651 Masz na sobie fartuch kawiarni. 458 00:35:55,069 --> 00:35:57,530 - No tak. - I to samo mówiłeś w pizzerii. 459 00:35:58,030 --> 00:35:59,949 Nowa knajpa, nowy materiał. 460 00:36:00,032 --> 00:36:02,827 Dobra. To może… 461 00:36:05,955 --> 00:36:08,791 Jeszcze pomyślę, ale zwali cię z nóg. 462 00:36:08,875 --> 00:36:10,501 Nie wątpię. 463 00:36:17,049 --> 00:36:20,595 - Czemu nigdy nie chodziliście? - Ja i Kiley? 464 00:36:20,678 --> 00:36:24,765 - No weź. - Znam ją od przedszkola. 465 00:36:24,849 --> 00:36:27,727 - Co z tego? - To… Kiley. 466 00:36:31,355 --> 00:36:32,899 - Synu. - Gratulacje, tato. 467 00:36:40,156 --> 00:36:41,991 Nie chcę zajmować wam czasu. 468 00:36:42,074 --> 00:36:43,534 - Proszę. - Co to? 469 00:36:44,619 --> 00:36:47,288 Przejrzałem utarg, pogadałem z ludźmi. 470 00:36:47,955 --> 00:36:50,041 To hit. Będziemy to kontynuować. 471 00:36:50,541 --> 00:36:51,959 - Dzięki. - Tak. 472 00:36:52,043 --> 00:36:55,671 Odpocznijcie i wydajcie kasę, bo od czwartku 473 00:36:55,755 --> 00:36:58,883 Nocny Lark będzie się odbywał cztery razy w tygodniu. 474 00:36:58,966 --> 00:37:01,510 - Świetnie! - Gratulacje! 475 00:37:01,594 --> 00:37:03,429 - Dzięki. - Stary! 476 00:37:03,930 --> 00:37:04,847 Dzięki. 477 00:37:10,228 --> 00:37:13,981 - Dzięki, że wpadłeś. - Dzięki za zaufanie Willowi. 478 00:37:14,065 --> 00:37:17,777 Trochę się wahałem, ale jeśli tłumy się utrzymają, 479 00:37:18,486 --> 00:37:20,738 kupię sobie domek w Aspen. 480 00:37:22,490 --> 00:37:23,616 To byłoby coś. 481 00:37:24,700 --> 00:37:28,079 Co u ciebie? Od wieków nie jedliśmy śniadania. 482 00:37:28,162 --> 00:37:32,041 To moja wina. Mamy masę roboty na ranczu. 483 00:37:32,625 --> 00:37:33,751 Interes… 484 00:37:34,877 --> 00:37:36,212 kwitnie. 485 00:37:36,295 --> 00:37:39,173 Myślimy o poszerzeniu działalności. 486 00:37:39,257 --> 00:37:42,760 Świetnie. Nieźle jak na parę byłych atletów w średnim wieku. 487 00:37:43,469 --> 00:37:44,595 Nie za głośno. 488 00:37:45,304 --> 00:37:47,765 Gratulacje. Naprawdę się cieszę. 489 00:37:48,432 --> 00:37:49,392 Trzymaj się. 490 00:37:55,982 --> 00:37:56,816 W porządku? 491 00:38:01,487 --> 00:38:04,448 Nawet huragan by ich nie obudził. 492 00:38:09,287 --> 00:38:10,788 Wiesz w ogóle, co robisz? 493 00:38:12,957 --> 00:38:16,752 Mój akumulator własnej roboty wygrał konkurs naukowy, 494 00:38:16,836 --> 00:38:19,505 więc lepiej się nie wtrącaj. 495 00:38:30,641 --> 00:38:33,894 Nie sądziłem, że znasz się na elektryce. 496 00:38:34,645 --> 00:38:36,689 Mama zawsze mówiła, 497 00:38:37,565 --> 00:38:40,568 że wszystko da się naprawić. 498 00:38:52,830 --> 00:38:56,417 Byłem z Lee w sadzie. Szkodniki dostały się do korzeni. 499 00:38:57,126 --> 00:38:59,545 Nowy spray zadziała dopiero na wiosnę. 500 00:38:59,628 --> 00:39:02,089 Przez zimę stracimy połowę drzew. 501 00:39:03,341 --> 00:39:04,175 Jasne. 502 00:39:06,218 --> 00:39:07,553 A to nie wszystko. 503 00:39:11,015 --> 00:39:13,267 Pieniądze się kończą. 504 00:39:15,561 --> 00:39:19,273 Byłem u Darrella w banku, by poprosić o pożyczkę. 505 00:39:20,900 --> 00:39:22,568 Odrzucił wniosek. 506 00:39:23,069 --> 00:39:25,905 Zastanawiałam się, kiedy mi o tym powiesz. 507 00:39:27,073 --> 00:39:28,407 Mamy wspólne konto. 508 00:39:31,827 --> 00:39:33,371 Nie chciałem cię martwić. 509 00:39:34,830 --> 00:39:35,998 Rozumiem, 510 00:39:37,666 --> 00:39:40,294 ale powinieneś czuć, że możemy o tym pogadać. 511 00:39:43,923 --> 00:39:44,840 To ranczo… 512 00:39:47,009 --> 00:39:49,011 było dla mojego ojca wszystkim. 513 00:39:50,179 --> 00:39:52,264 A ja to wszystko niszczę. 514 00:39:52,348 --> 00:39:55,643 Nieprawda. Robisz wszystko, co możesz, 515 00:39:55,726 --> 00:39:58,646 mimo okoliczności, na które nie masz wpływu. 516 00:40:01,148 --> 00:40:02,900 Rozumiem. 517 00:40:04,402 --> 00:40:06,487 Jest naprawdę ciężko. 518 00:40:07,655 --> 00:40:09,198 Spójrz na to, co mamy. 519 00:40:11,409 --> 00:40:12,284 Dzieciaki. 520 00:40:16,622 --> 00:40:17,832 Siebie. 521 00:40:21,794 --> 00:40:23,921 Czasem nie wierzę w swoje szczęście. 522 00:40:28,217 --> 00:40:30,177 - Przetrwamy to razem. - Dobrze. 523 00:40:31,679 --> 00:40:32,638 Wszyscy. 524 00:40:40,020 --> 00:40:41,647 Prąd wysiadł wszędzie. 525 00:40:42,857 --> 00:40:43,774 Zdarza się. 526 00:40:44,483 --> 00:40:46,861 Dzięki Bogu. Myślałam, że to moja wina. 527 00:40:46,944 --> 00:40:47,778 Nie. 528 00:40:56,120 --> 00:41:01,125 Wczoraj… były urodziny Lucy. 529 00:41:04,503 --> 00:41:05,421 Przykro mi. 530 00:41:07,756 --> 00:41:09,842 Dlatego wzięłam jej imbryk. 531 00:41:11,302 --> 00:41:13,304 Miałyśmy taką tradycję. 532 00:41:14,430 --> 00:41:16,515 To głupie, ale… 533 00:41:17,683 --> 00:41:22,188 kupowałyśmy sobie imbryki na urodziny i Gwiazdkę. 534 00:41:24,023 --> 00:41:28,777 Nie wiem, od czego się zaczęło. Chyba przez Alicję w Krainie Czarów. 535 00:41:31,280 --> 00:41:35,493 Kupowałyśmy je w sklepach z antykami. 536 00:41:35,576 --> 00:41:38,454 Niektóre były ohydne. 537 00:41:42,958 --> 00:41:44,001 Ale ten… 538 00:41:47,338 --> 00:41:48,547 był jej ulubiony. 539 00:41:49,673 --> 00:41:52,009 - Jaka była? - Bystra. 540 00:41:52,718 --> 00:41:56,472 Wyluzowana, zabawna, piękna. 541 00:42:00,059 --> 00:42:00,976 Odważna. 542 00:42:04,271 --> 00:42:07,483 - Wszyscy ją kochali. - Jak ciebie. 543 00:42:16,283 --> 00:42:19,995 Skończyłaby 19 lat. 544 00:42:21,455 --> 00:42:24,833 Za kilka lat będę starsza. 545 00:42:26,252 --> 00:42:28,212 Ale to tylko liczba. 546 00:42:30,047 --> 00:42:30,965 Nie? 547 00:42:32,508 --> 00:42:33,551 Tak. 548 00:42:46,397 --> 00:42:49,567 - Sprawdzę, co u dzieci. - Odpalę agregat. 549 00:42:50,192 --> 00:42:52,319 Czemu Cole tego nie zrobił? 550 00:42:53,779 --> 00:42:55,322 Gdzie Jackie i Cole? 551 00:42:59,451 --> 00:43:00,369 Tutaj! 552 00:43:54,048 --> 00:43:57,468 Napisy: Krzysztof Zając