1 00:00:06,166 --> 00:00:08,750 SERIAL NETFLIX 2 00:00:11,458 --> 00:00:14,875 A gdyby kolekcjoner sam trafił do czyjejś kolekcji? 3 00:00:14,958 --> 00:00:20,541 Co, gdy bezwzględny łowca skarbów napotyka kogoś lub coś 4 00:00:20,625 --> 00:00:23,125 o silniejszej woli i głodzie? 5 00:00:23,916 --> 00:00:28,916 Mamy tu okazałe zaproszenie, wydrukowane na grubym, tłoczonym papierze. 6 00:00:29,000 --> 00:00:30,791 Zaproszenie na prezentację. 7 00:00:30,875 --> 00:00:33,791 Na noc rozkoszy dla podobnych sobie osób. 8 00:00:33,875 --> 00:00:36,666 Noc, która może być ich ostatnią. 9 00:00:36,750 --> 00:00:39,666 Nasza dzisiejsza opowieść to „Prezentacja” 10 00:00:40,458 --> 00:00:43,375 w reżyserii Panosa Cosmatosa. 11 00:00:45,083 --> 00:00:48,291 PREZENTACJA 12 00:01:54,208 --> 00:01:57,458 „Lionel Lassiter prosi o przybycie 13 00:01:57,541 --> 00:02:00,958 na prezentację w Sandpiper House. 14 00:02:02,500 --> 00:02:07,291 Sobota, 22 września 1979 roku. 15 00:02:07,375 --> 00:02:09,125 Szczegóły niebawem”. 16 00:03:34,500 --> 00:03:38,041 - Wybaczcie spóźnienie. - Gdzie my w ogóle jedziemy? 17 00:03:39,375 --> 00:03:42,041 Przyszliście na prezentację? 18 00:03:42,541 --> 00:03:44,958 Owszem, na prezentację. 19 00:03:45,708 --> 00:03:49,458 Udało nam się ustalić, że występowaliśmy w nocnych talk-showach. 20 00:03:49,541 --> 00:03:50,791 A ty? 21 00:03:51,375 --> 00:03:52,208 Ja? 22 00:03:52,708 --> 00:03:54,666 No tak, ja też. 23 00:03:55,916 --> 00:03:57,041 Dziwne. 24 00:03:57,125 --> 00:03:58,875 To witamy w klubie. 25 00:03:58,958 --> 00:04:01,458 Gospodarz chyba lubi nocne talk-showy. 26 00:04:01,541 --> 00:04:04,791 Jak ktoś nie wychodzi z domu, to ogląda sporo telewizji. 27 00:04:05,708 --> 00:04:06,875 No dobra. 28 00:04:08,583 --> 00:04:09,833 Jestem Charlotte. 29 00:04:10,375 --> 00:04:13,208 Wyczułem to. Jestem Targ Reinhard. 30 00:04:14,500 --> 00:04:15,708 Miło mi. 31 00:04:15,791 --> 00:04:18,291 - Jestem Randall. - W sumie to wiem. 32 00:04:18,958 --> 00:04:21,125 Uwielbiam cię, jesteś legendą. 33 00:04:36,125 --> 00:04:37,875 Cześć. Jestem Hector. 34 00:04:39,666 --> 00:04:40,583 Wskakujcie. 35 00:04:54,750 --> 00:04:55,958 Masz szluga? 36 00:04:56,041 --> 00:04:57,416 Jasne. 37 00:04:57,958 --> 00:04:58,791 Super. 38 00:05:10,458 --> 00:05:11,291 Dzięki. 39 00:05:17,041 --> 00:05:18,958 Zaintrygował mnie. 40 00:05:19,041 --> 00:05:21,250 Mnie oczywiście nie zaskoczył. 41 00:05:21,333 --> 00:05:26,125 Ale nawet ja nie potrafię przeniknąć przez mgłę tajemnicy wokół gospodarza. 42 00:05:27,666 --> 00:05:29,125 Trochę dramatyzujesz. 43 00:05:29,208 --> 00:05:32,791 Jest masa bogatych gości z władzą, o których nikt nie wie. 44 00:05:32,875 --> 00:05:36,375 Kiedyś cały świat wiedział o nim wszystko. 45 00:05:37,250 --> 00:05:38,666 Ludzie tacy jak my, 46 00:05:38,750 --> 00:05:41,125 przyzwyczajeni do statusu celebrytów, 47 00:05:41,208 --> 00:05:44,916 z trudem żegnają się ze światłem reflektorów. 48 00:05:46,125 --> 00:05:47,250 Mów za siebie. 49 00:05:51,125 --> 00:05:52,958 Czym się zajmujesz, moja droga? 50 00:05:53,625 --> 00:05:56,583 Astrofizyką. 51 00:05:57,916 --> 00:06:02,458 Może to głupie pytanie, ale co ktoś taki sądzi o horoskopach? 52 00:06:03,208 --> 00:06:07,583 Szczerze powiem, że nie są dla mnie. 53 00:06:08,500 --> 00:06:10,208 Typowy Koziorożec. 54 00:06:10,708 --> 00:06:13,875 - Może. - Pytanie, jaki ma znak słoneczny. 55 00:06:14,583 --> 00:06:16,500 Oto prawdziwa moc astrologii. 56 00:06:18,166 --> 00:06:19,458 Gospodarz prosi, 57 00:06:19,541 --> 00:06:23,250 byście zaprzestali rozmów i odsłuchali audycji dźwiękowej. 58 00:06:27,750 --> 00:06:28,583 Co? 59 00:07:44,250 --> 00:07:45,500 Co podać? 60 00:07:46,708 --> 00:07:47,625 Delikatność? 61 00:07:50,875 --> 00:07:51,791 Olśnienie? 62 00:07:58,125 --> 00:07:59,000 Czystość? 63 00:08:05,208 --> 00:08:06,291 Zaskocz mnie. 64 00:09:32,125 --> 00:09:33,958 Witajcie w Sandpiper House. 65 00:09:45,916 --> 00:09:48,125 Cudownie pachnie. 66 00:09:48,208 --> 00:09:49,916 Co to za kwiaty? 67 00:09:50,458 --> 00:09:52,333 Lilie Stargazer. 68 00:09:52,416 --> 00:09:54,916 Odmiana istniała tylko cztery lata. 69 00:09:55,000 --> 00:09:58,291 Dawniej kwiaty lilii chyliły się ku ziemi. 70 00:09:59,041 --> 00:10:04,500 Przez to wiele osób uważało, że kwiaty więdną lub usychają, 71 00:10:05,291 --> 00:10:07,000 więc się ich pozbywali. 72 00:10:07,833 --> 00:10:10,458 Pewna genialna Kalifornijka krzyżowała je, 73 00:10:10,541 --> 00:10:13,958 aż uzyskała lilię, której kwiaty pięły się ku górze 74 00:10:14,041 --> 00:10:15,583 i wpatrywały w niebo. 75 00:10:15,666 --> 00:10:19,166 Wygląda wspaniale i tak samo brzmi. 76 00:10:19,666 --> 00:10:23,416 Podjęto wszelkie środki, by odtworzyć ich środowisko naturalne, 77 00:10:23,500 --> 00:10:26,000 scalając je z wizją domu pana Lassitera. 78 00:10:26,708 --> 00:10:28,750 Zeschizowana ta muzyka. 79 00:10:29,625 --> 00:10:31,208 Mnie się podoba. 80 00:10:31,291 --> 00:10:32,416 Nic dziwnego. 81 00:10:33,583 --> 00:10:34,958 To znaczy? 82 00:10:35,041 --> 00:10:40,125 Brzmi jak te twoje wibrujące kryształy czy inne gówno. 83 00:11:38,333 --> 00:11:39,166 Zapraszam. 84 00:11:40,750 --> 00:11:42,125 Gdzie mamy usiąść? 85 00:11:42,625 --> 00:11:44,375 Przy ulubionym napitku. 86 00:11:56,875 --> 00:11:57,875 Jestem Charlotte. 87 00:12:19,458 --> 00:12:21,875 Tego screwdrivera potrzebowałem. 88 00:12:21,958 --> 00:12:24,333 Doskonałe piwo. 89 00:12:25,291 --> 00:12:26,125 Zmrożone. 90 00:12:26,833 --> 00:12:29,208 Do tego odświeżające, tak jak lubię. 91 00:12:33,458 --> 00:12:36,041 Napój imbirowy, mój ulubiony. 92 00:12:38,000 --> 00:12:39,000 Nie pijesz? 93 00:12:39,583 --> 00:12:41,791 Myślałeś, że naukowcy nie imprezują? 94 00:12:52,375 --> 00:12:54,583 Herbata lapsang souchong. 95 00:12:56,666 --> 00:13:01,666 Idealna temperatura i dokładnie taka ilość miodu, jaką lubię. 96 00:13:02,791 --> 00:13:06,000 Jak ten typ wyczaił, że lubię lapsang souchong? 97 00:13:11,541 --> 00:13:13,041 No nie. 98 00:13:14,916 --> 00:13:15,958 Próbuję rzucić, 99 00:13:16,041 --> 00:13:20,833 ale to te mentolowe papierosy z Tybetu, cholernie trudne do zdobycia. 100 00:13:20,916 --> 00:13:22,291 Uwielbiam je. 101 00:13:22,375 --> 00:13:24,666 Nie sądzisz, że gdybyś chciał rzucić, 102 00:13:24,750 --> 00:13:27,375 nie znalazłyby się na tym stole? 103 00:13:30,083 --> 00:13:32,375 Nie ulegnę pokusie. 104 00:13:34,750 --> 00:13:38,125 Witam szanownych gości. Przepraszam za zwłokę. 105 00:13:39,416 --> 00:13:40,791 Zrelaksujcie się. 106 00:13:40,875 --> 00:13:46,416 Jeśli czegoś potrzebujecie, Hector i dr Zahra zajmą się wami. 107 00:13:59,125 --> 00:14:02,833 Nie mieliśmy okazji się przedstawić. 108 00:14:05,333 --> 00:14:07,416 To pisarz Guy Landon. 109 00:14:08,041 --> 00:14:12,250 Bawi cię, że moich książek schodzi więcej niż parówek na targu wiejskim? 110 00:14:16,125 --> 00:14:18,666 Fenomenalna architektura. 111 00:14:18,750 --> 00:14:22,166 To ewidentnie brutalizm, w stylu Mullera, 112 00:14:22,250 --> 00:14:25,625 jak też subtelne wpływy azteckie. 113 00:14:26,458 --> 00:14:27,791 Azteckie? 114 00:14:27,875 --> 00:14:30,541 Taki z ciebie ekspert od architektury Azteków? 115 00:14:31,208 --> 00:14:33,500 Oraz innych starożytnych cywilizacji, 116 00:14:33,583 --> 00:14:36,208 które przekraczały ówczesne możliwości. 117 00:14:36,958 --> 00:14:37,791 Owszem. 118 00:14:39,166 --> 00:14:43,500 Nie słynąłeś tylko z wyginania łyżek umysłem czy czegoś tam? 119 00:15:04,000 --> 00:15:04,833 Dobry wieczór. 120 00:15:05,708 --> 00:15:08,000 Rozgościliście się, mam nadzieję. 121 00:15:11,250 --> 00:15:15,166 W ręku trzymam Tetsuro Hara, 50-letnią whisky single malt. 122 00:15:16,291 --> 00:15:20,500 Destylarnię otwarto w 1921 na przedmieściach Kioto. 123 00:15:20,583 --> 00:15:24,208 Tamtejszą wodę ceniono tak bardzo, że mistrzowie herbaty 124 00:15:24,291 --> 00:15:27,625 przybywali tam od stuleci, by doskonalić swoje napary. 125 00:15:28,375 --> 00:15:29,916 Ta butelka 126 00:15:30,500 --> 00:15:34,583 przetrwała nalot podczas drugiej wojny, który zniszczył destylarnię. 127 00:15:34,666 --> 00:15:40,166 Następnie spadła na ziemię w czasie trzęsienia ziemi w Nankai w 1946. 128 00:15:40,250 --> 00:15:44,666 Widać tu odprysk po tym zdarzeniu. A mimo to pozostała nienaruszona. 129 00:15:45,291 --> 00:15:48,291 Przeszła tak burzliwe koleje losu, 130 00:15:48,791 --> 00:15:54,125 raz po raz unikając zniszczenia, by przetrwać dłużej niż niejeden człowiek 131 00:15:54,208 --> 00:15:57,833 i trafić do nas w tę piękną noc 1979 roku. 132 00:15:58,333 --> 00:15:59,416 Żebyśmy to my 133 00:16:00,875 --> 00:16:04,666 mogli ją wypić i wspólnie się delektować. 134 00:16:41,166 --> 00:16:45,041 Piętnaście godzin później obudzili się nadzy w rowie. 135 00:17:21,958 --> 00:17:22,916 Była tego warta. 136 00:17:30,875 --> 00:17:31,708 Guy Landon. 137 00:17:32,250 --> 00:17:36,583 Jesteś jednym z najzdolniejszych pisarzy naszych czasów. 138 00:17:37,250 --> 00:17:40,750 Dziś podaruję ci niezapomniane doznanie. 139 00:17:40,833 --> 00:17:45,458 Krztę inspiracji, by najlepszy z pisarzy znów wpadł w objęcia geniuszu. 140 00:17:46,750 --> 00:17:49,750 Chcę wiedzieć, co twój niezwykły umysł o tym sądzi. 141 00:17:52,250 --> 00:17:54,916 Jestem jeszcze bardziej zaciekawiony. 142 00:17:56,250 --> 00:17:57,375 Targ Reinhard. 143 00:17:57,458 --> 00:18:00,375 Podobno otrzymujecie świetne rezultaty 144 00:18:00,458 --> 00:18:04,458 podczas eksperymentów laboratoryjnych z twoją percepcją pozazmysłową. 145 00:18:04,541 --> 00:18:08,125 Zamiast wciąż spierać się ze środowiskiem naukowym, 146 00:18:08,208 --> 00:18:10,333 spróbowałem nas pogodzić. 147 00:18:10,416 --> 00:18:12,583 Rezultaty są imponujące. 148 00:18:14,708 --> 00:18:17,666 Otóż to, weźmy pod uwagę naukowy punkt widzenia. 149 00:18:17,750 --> 00:18:19,541 Oto czarująca Charlotte Xie. 150 00:18:19,625 --> 00:18:23,750 Jej astrofizyczne równania dotyczące proliferacji życia pozaziemskiego 151 00:18:23,833 --> 00:18:28,458 i teorii panspermii wzbudziły ogrom kontrowersji, 152 00:18:28,541 --> 00:18:30,625 ale ja naprawdę w ciebie wierzę. 153 00:18:30,708 --> 00:18:34,541 Martwe światy nieustannie tworzą zalążki nowych, żyjących. 154 00:18:34,625 --> 00:18:39,625 Udowodniła to, czego inni nie przyznają o naturze wszechświata i ludzkości. 155 00:18:39,708 --> 00:18:44,625 Tak jak Ptolemeusz, stoicy, Cyceron, Giotto, Gutenberg, 156 00:18:44,708 --> 00:18:48,458 Leonardo, Magellan, Kopernik, Galileusz, 157 00:18:48,541 --> 00:18:51,791 wszyscy wielcy pionierzy filozofii, sztuki i nauki. 158 00:18:51,875 --> 00:18:56,000 W sumie to dopiero zarys pracy, pierwsza wersja. 159 00:18:56,083 --> 00:18:59,125 - Nie idźmy za daleko. - Ależ idźmy. 160 00:18:59,208 --> 00:19:03,083 Idźmy tam, dokąd zabierze nas twój niezwykły umysł. 161 00:19:03,583 --> 00:19:04,708 Randall. 162 00:19:05,708 --> 00:19:10,500 Podzielisz się z nami opowieściami o twoich wędrówkach po świecie dźwięku? 163 00:19:11,000 --> 00:19:12,750 Sam nie wiem. 164 00:19:12,833 --> 00:19:14,958 Trudno to ubrać w słowa. 165 00:19:15,041 --> 00:19:16,625 No tak, wiem. 166 00:19:16,708 --> 00:19:18,833 Mimo to musimy się do tego posunąć. 167 00:19:18,916 --> 00:19:24,166 Jesteś gwiazdą pośród gwiazd, siłą twórczą za największymi hitami. 168 00:19:24,791 --> 00:19:27,458 Gdy to ty jesteś za konsoletą, 169 00:19:27,541 --> 00:19:30,666 do radia trafia kolejny genialny numer. 170 00:19:31,708 --> 00:19:35,041 Mentor każdego wielkiego artysty. 171 00:19:35,125 --> 00:19:40,291 Noc jest jakby pogodniejsza, gdy słyszę owoce twojego talentu. 172 00:19:40,375 --> 00:19:44,791 Twoja obecność tutaj rozpogadza dzisiejszą noc. 173 00:19:48,041 --> 00:19:50,125 Prosimy też o szczere komentarze. 174 00:19:50,208 --> 00:19:52,500 Wyczuwam, że mówi szczerze. 175 00:19:53,125 --> 00:19:55,583 Oczywiście, mówimy o muzyce. 176 00:19:58,041 --> 00:19:59,208 Muzyka, człowieku. 177 00:20:00,333 --> 00:20:03,250 Wszelkie sztuki mogą tylko aspirować do muzyki. 178 00:20:04,541 --> 00:20:07,875 Chcę usłyszeć wszystko, nad czym pracował Randall Roth. 179 00:20:08,708 --> 00:20:10,791 Kolejnego albumu nie byłbym pewien. 180 00:20:10,875 --> 00:20:15,125 Czyżby Randy miał kłopot z odtworzeniem magii dawnych lat? 181 00:20:15,208 --> 00:20:17,708 Weź się, stary. Nikt mnie tak nie nazywa. 182 00:20:17,791 --> 00:20:19,208 Dopiero się poznaliśmy. 183 00:20:19,291 --> 00:20:20,875 Trochę szacunku, Landon. 184 00:20:21,458 --> 00:20:25,750 Randall to król list przebojów, a kolejny album znów będzie na szczycie. 185 00:20:27,791 --> 00:20:28,916 Sam nie wiem. 186 00:20:29,916 --> 00:20:31,958 Trudno przewidzieć reakcje. 187 00:20:32,666 --> 00:20:34,000 Co to za koncept? 188 00:20:34,083 --> 00:20:36,291 Śmiesznie prosty, to jedno słowo. 189 00:20:36,375 --> 00:20:37,291 „Fantazja”. 190 00:20:38,458 --> 00:20:40,125 To będzie poracha. 191 00:20:40,208 --> 00:20:42,208 To będzie stuprocentowy hit. 192 00:20:42,291 --> 00:20:45,000 No nie wiem, panie Lassiter. 193 00:20:45,083 --> 00:20:48,541 Według nauki nie da się określić przyszłego stanu cząstki. 194 00:20:48,625 --> 00:20:50,166 Jesteś urocza, Charlotte. 195 00:20:50,250 --> 00:20:55,041 Nieco inspiracji od kogoś takiego jak ja i każdy nabiera wiatru w skrzydła. 196 00:20:55,625 --> 00:20:57,916 Może dlatego mam z tym problem. 197 00:20:58,875 --> 00:21:00,791 Podejmuję spore kreatywne ryzyko 198 00:21:00,875 --> 00:21:03,541 czy tak naprawdę liczy się struktura branży? 199 00:21:03,625 --> 00:21:07,041 Może kontrola nad tą strukturą to twoja prawdziwa ambicja. 200 00:21:46,083 --> 00:21:47,250 Napij się. 201 00:21:49,750 --> 00:21:51,416 Nie skosztowałeś ani kropli. 202 00:21:56,416 --> 00:21:57,500 Śmiało. 203 00:22:02,625 --> 00:22:03,583 Częstuj się. 204 00:22:58,333 --> 00:23:00,708 Ta przestrzeń to czysta doskonałość. 205 00:23:03,291 --> 00:23:06,750 Naprawdę fajna muzyka. 206 00:23:06,833 --> 00:23:10,291 Nie istnieje muzyka dobrana do dynamiki tej struktury, 207 00:23:10,375 --> 00:23:13,125 więc wykonano ją we Włoszech na zamówienie. 208 00:23:13,208 --> 00:23:14,083 Przez kogo? 209 00:23:14,166 --> 00:23:17,625 Jegomościa z Wenecji, Massima Continiego. 210 00:23:17,708 --> 00:23:19,750 Pracuje wyłącznie dla mnie. 211 00:23:19,833 --> 00:23:22,916 Czyli tej płyty nie ma w sklepach? 212 00:23:23,958 --> 00:23:25,083 I nigdy nie będzie. 213 00:23:25,166 --> 00:23:27,583 Swoją drogą, nie czujesz się urażony, 214 00:23:27,666 --> 00:23:30,416 że poprosiłem kogoś innego o muzykę? 215 00:23:30,500 --> 00:23:31,625 Ani trochę. 216 00:23:31,708 --> 00:23:35,166 Natomiast chciałbym, byś stworzył cały projekt akustyczny 217 00:23:35,250 --> 00:23:37,500 w domu, który projektuję w Ekwadorze. 218 00:23:37,583 --> 00:23:39,000 Będzie taki jak ten? 219 00:23:39,083 --> 00:23:43,083 Wyłącznie w dążeniu do transcendencji absolutnej. 220 00:23:43,166 --> 00:23:44,166 No właśnie. 221 00:23:44,250 --> 00:23:47,791 Targ świetnie opisał architekturę tego miejsca. 222 00:23:47,875 --> 00:23:51,083 Jakie to były inspiracje według ciebie? 223 00:23:51,166 --> 00:23:54,416 Oczywiście widzimy tu motyw aztecki… 224 00:23:54,500 --> 00:23:56,583 Oszczędzę Targowi kłopotu. 225 00:23:56,666 --> 00:24:01,208 O tym architekcie nikt nie słyszał i nigdy nie usłyszy. 226 00:24:02,583 --> 00:24:04,583 Kolekcjonuję pośród nieznanego. 227 00:24:04,666 --> 00:24:06,500 Kolekcjonujesz ludzi? 228 00:24:08,083 --> 00:24:10,416 Jak to robisz? Po prostu płacisz? 229 00:24:10,500 --> 00:24:13,458 Kasa nie ma znaczenia. To pogoń za moimi gustami. 230 00:24:13,541 --> 00:24:16,208 Gusta nie podlegają wycenie. 231 00:24:18,500 --> 00:24:20,541 Może to nieuprzejme pytanie. 232 00:24:23,458 --> 00:24:25,583 Panie Lassiter, każdy chce wiedzieć, 233 00:24:25,666 --> 00:24:27,166 jak się pan wzbogacił. 234 00:24:27,875 --> 00:24:29,666 Dość nieuprzejme, 235 00:24:29,750 --> 00:24:31,500 ale puszczę ci to płazem. 236 00:24:33,541 --> 00:24:36,541 Jako młody człowiek przed drugą wojną światową 237 00:24:36,625 --> 00:24:38,708 sporo inwestowałem w uran. 238 00:24:38,791 --> 00:24:42,083 Czy to nie łamanie prawa międzynarodowego? 239 00:24:42,166 --> 00:24:43,250 Nie dla mnie. 240 00:24:43,333 --> 00:24:45,083 Więc jest pan naukowcem? 241 00:24:46,166 --> 00:24:50,458 Nie, ale nie masz pojęcia, ile pieniędzy wymaga taki majątek. 242 00:24:58,041 --> 00:25:00,000 Mam po tym paranoję. 243 00:25:00,083 --> 00:25:02,083 Gwarantuję, że nie po tym. 244 00:25:03,416 --> 00:25:04,833 Mnie tam nic nie jest. 245 00:25:14,458 --> 00:25:15,333 No dobrze. 246 00:25:28,166 --> 00:25:29,250 Sztachnij się. 247 00:25:52,666 --> 00:25:55,541 Co ci zaoferować, byś pisał dla mnie muzykę? 248 00:25:56,375 --> 00:25:58,291 Czym mogę cię zachęcić? 249 00:25:59,000 --> 00:26:01,375 Zawsze mają odpowiedź, jak o to pytasz? 250 00:26:06,916 --> 00:26:08,375 Czego naprawdę chcesz? 251 00:26:11,125 --> 00:26:12,625 Niczego nie chcę. 252 00:26:16,083 --> 00:26:18,000 Chcę czegoś, co nie istnieje. 253 00:26:18,083 --> 00:26:19,708 Powiedz nam, co to. 254 00:26:22,708 --> 00:26:24,333 Jest we mnie pustka. 255 00:26:25,791 --> 00:26:27,625 W tobie, w każdym. 256 00:26:29,208 --> 00:26:30,708 Bezdenna otchłań. 257 00:26:31,958 --> 00:26:34,708 Cokolwiek zagarniesz, 258 00:26:34,791 --> 00:26:37,208 każdy sukces, 259 00:26:38,125 --> 00:26:40,791 wszystko, co ma ją wypełnić… 260 00:26:42,166 --> 00:26:44,500 Nic nie działa, to tak jakby… 261 00:26:45,666 --> 00:26:47,250 Jak czarna dziura. 262 00:26:50,625 --> 00:26:52,625 Każdy ma w sobie czarną dziurę. 263 00:26:54,333 --> 00:26:57,791 Chcę, by moja przestała wszystko pożerać. 264 00:27:10,458 --> 00:27:14,166 Strasznie mnie zdołowałeś, stary. 265 00:27:22,583 --> 00:27:24,291 Syfu dla hipisów nie tykam. 266 00:27:27,166 --> 00:27:30,083 O co chodzi ze złotym kałachem? 267 00:27:30,166 --> 00:27:32,583 To opowieść Hectora. 268 00:27:43,208 --> 00:27:50,041 Najważniejsze, że wystawiamy je tutaj, by odebrać narzędziom mordu moc zabijania. 269 00:27:53,166 --> 00:27:55,166 To ci pacyfista. 270 00:27:56,541 --> 00:27:58,250 Pewnie głosujesz na Cartera. 271 00:28:00,083 --> 00:28:01,083 Głosuję? 272 00:28:02,333 --> 00:28:03,250 Fuj. 273 00:28:04,416 --> 00:28:07,333 To czasy obłędu, prawda jest bardziej złożona. 274 00:28:07,416 --> 00:28:11,875 Czegóż można oczekiwać, gdy ci u władzy tak często ją ukrywają? 275 00:28:12,541 --> 00:28:14,958 Jakbyśmy nie mogli znieść tych rewelacji. 276 00:28:15,875 --> 00:28:22,208 Widziałem rzeczy, po których zesrałby ci się mózg. 277 00:28:24,083 --> 00:28:27,416 Może podzieli się pan jakąś złożoną prawdą? 278 00:28:30,083 --> 00:28:31,041 W porządku. 279 00:28:31,750 --> 00:28:34,458 Spójrzcie na dr Zahrę. 280 00:28:36,583 --> 00:28:37,708 Teraz na mnie. 281 00:28:37,791 --> 00:28:40,291 Ludzie zakładają, że pracuje dla mnie. 282 00:28:41,083 --> 00:28:44,666 Moja historia blednie przy jej opowieści. 283 00:28:44,750 --> 00:28:46,833 Chętnie jej wysłucham. 284 00:28:46,916 --> 00:28:47,833 Powodzenia. 285 00:28:50,416 --> 00:28:52,250 Skończyłam hematologię. 286 00:28:54,416 --> 00:28:58,250 Kiedyś byłam prywatną lekarką pułkownika Kaddafiego. 287 00:29:02,333 --> 00:29:04,416 Podjarała się tobą, skoro to mówi. 288 00:29:04,500 --> 00:29:07,125 Charlotte jest fascynująca. 289 00:29:08,125 --> 00:29:10,083 Liczę, że to bratnia dusza. 290 00:29:11,375 --> 00:29:12,416 Ja też. 291 00:29:15,958 --> 00:29:17,583 Jaki jest Kaddafi? 292 00:29:21,250 --> 00:29:24,500 Nie mogę opisać obrazu, który masz w swojej głowie. 293 00:29:25,916 --> 00:29:27,750 Był zwiastunem wyzwolenia. 294 00:29:31,375 --> 00:29:32,666 Jest nawet czarujący. 295 00:29:35,666 --> 00:29:39,083 Mówił mi, że nie lubi lekarzy i uważa mnie za artystkę, 296 00:29:39,166 --> 00:29:41,291 że da mi wszystko, czego zapragnę. 297 00:29:45,041 --> 00:29:48,291 Jako jego osobista lekarka widziałem jego krew i łzy. 298 00:29:54,791 --> 00:29:56,666 Dacie wiarę, że czasami, 299 00:29:57,791 --> 00:30:00,041 zupełnie bez powodu, 300 00:30:02,166 --> 00:30:04,958 płakał jak zagubione dziecko? 301 00:30:09,125 --> 00:30:10,916 Niemal było mi go żal. 302 00:30:15,166 --> 00:30:17,375 Widziałam też na własne oczy, 303 00:30:20,416 --> 00:30:22,291 jak przez najmniejszy błąd 304 00:30:23,500 --> 00:30:25,208 albo nielubiane słowo 305 00:30:26,333 --> 00:30:29,375 wpadał w brutalny szał. 306 00:30:33,250 --> 00:30:34,083 Morduje ludzi. 307 00:30:37,500 --> 00:30:38,958 „Jaki jest Kaddafi?” 308 00:30:42,083 --> 00:30:45,166 Gdy nikt nie patrzy, czasami przebiera się 309 00:30:45,791 --> 00:30:48,750 za jakąś pomyloną gwiazdę rocka z przyszłości. 310 00:30:52,208 --> 00:30:53,958 Może nagrają coś z Randallem. 311 00:30:55,041 --> 00:30:56,541 Nie mogę się doczekać. 312 00:30:56,625 --> 00:30:59,250 Kim byłbym bez dr Zahry? 313 00:31:00,416 --> 00:31:02,291 Trzyma mnie przy życiu. 314 00:31:02,375 --> 00:31:04,416 Zrobiłbym dla niej wszystko. 315 00:31:06,500 --> 00:31:08,875 Wszystko, co mam, należy do niej. 316 00:31:10,083 --> 00:31:11,125 Widzę to tak, 317 00:31:12,833 --> 00:31:14,208 że to ja służę jej. 318 00:31:27,875 --> 00:31:29,958 Pozwólcie, że posłużę i wam. 319 00:31:47,791 --> 00:31:48,833 Peruwiańska. 320 00:31:50,458 --> 00:31:51,708 Mielona ręcznie. 321 00:31:52,583 --> 00:31:54,291 Uprawiana w prywatnym lesie. 322 00:31:54,958 --> 00:31:59,750 Tylko paru klientów na świecie. Najczystsza w historii. 323 00:31:59,833 --> 00:32:03,458 Raz w roku statek zawija do portu na wyspie Catalina. 324 00:32:03,541 --> 00:32:06,000 Czy to kokaina? 325 00:32:06,708 --> 00:32:08,333 A jak myślisz? 326 00:32:10,000 --> 00:32:13,666 Nigdy nie próbowałem. Może przyćmić moje zdolności jako medium. 327 00:32:14,250 --> 00:32:17,791 Przepraszam. Zapomniałem, że tatuś ci zabronił. 328 00:32:17,875 --> 00:32:19,125 Posłuchaj. 329 00:32:19,916 --> 00:32:23,708 Może wzmocni twoje zdolności. Pomyślałeś o tym? 330 00:32:27,041 --> 00:32:29,375 A to co? 331 00:32:30,291 --> 00:32:32,625 Spokojnie, to czarodziejski pył. 332 00:32:35,125 --> 00:32:37,458 Przygotowałam go w laboratorium. 333 00:32:39,333 --> 00:32:41,416 Nie ufasz naukowcom? 334 00:32:41,500 --> 00:32:44,833 Chcę wiedzieć, co wprowadzam do systemu nerwowego. 335 00:32:44,916 --> 00:32:46,666 Poczujesz pewność siebie, 336 00:32:46,750 --> 00:32:49,875 bez schiz, nerwówki, zjazdu… 337 00:32:52,916 --> 00:32:53,958 Lub paranoi. 338 00:32:56,708 --> 00:32:59,500 To żaden uliczny syf. 339 00:33:00,000 --> 00:33:02,041 To coś wyjątkowego. 340 00:33:02,125 --> 00:33:05,250 Pochodna leku na krwotoki. 341 00:33:05,916 --> 00:33:09,416 Jak to bywa w nauce, ma też inne zastosowanie. 342 00:33:10,916 --> 00:33:15,125 Pracuję niestrudzenie nad udoskonaleniem człowieka. 343 00:33:18,000 --> 00:33:19,041 Merci. 344 00:33:21,625 --> 00:33:23,166 Śmiało. 345 00:33:24,250 --> 00:33:27,666 Oddajcie hołd geniuszowi dr Zahry. 346 00:33:27,750 --> 00:33:29,041 Odmienił moje życie. 347 00:33:37,583 --> 00:33:39,125 To jakiś test? 348 00:33:39,916 --> 00:33:41,125 Przyznaję, że tak. 349 00:33:51,208 --> 00:33:53,916 A pierwsze zadanie to wciąganie kokainy? 350 00:33:55,000 --> 00:33:56,666 Nareszcie coś zdam. 351 00:34:03,041 --> 00:34:03,875 Zrobione. 352 00:34:11,083 --> 00:34:13,166 Inni imprezowicze czekają. 353 00:34:13,250 --> 00:34:17,125 Jeśli próbować w życiu kokainy, to właśnie teraz. 354 00:34:34,041 --> 00:34:36,000 Podrażniony nosek, kolego. 355 00:34:42,750 --> 00:34:43,583 Randall. 356 00:34:45,541 --> 00:34:47,583 Przecież już to robiłeś. 357 00:34:48,416 --> 00:34:50,625 W tym problem. 358 00:34:51,125 --> 00:34:56,125 Chcę tylko wydobyć z ciebie maksimum twoich możliwości. 359 00:34:56,208 --> 00:34:59,916 Każde z was zostało wybrane specjalnie na ten wieczór, 360 00:35:00,000 --> 00:35:04,000 by wziąć udział w tej wiekopomnej chwili. 361 00:35:04,500 --> 00:35:05,916 Musimy być zgrani. 362 00:35:07,833 --> 00:35:09,291 Jak zespół muzyczny. 363 00:35:14,000 --> 00:35:16,791 Jaka jest najlepsza piosenka, jaką słyszałeś? 364 00:35:22,708 --> 00:35:23,916 1969 rok. 365 00:35:26,000 --> 00:35:30,208 Poznałem w Grecji zgraję świrów, która grała muzę psychodeliczną. 366 00:35:31,916 --> 00:35:33,875 Jeden z nich zagrał tę piosenkę. 367 00:35:34,458 --> 00:35:36,958 Nigdy jej nie nagrali, po prostu ją znali. 368 00:35:38,708 --> 00:35:42,541 Poczułem nostalgię za czymś, czego nigdy nie przeżyłem. 369 00:35:43,916 --> 00:35:45,833 Poczułem to tylko wtedy. 370 00:35:46,666 --> 00:35:48,166 Nawet tego nie pamiętam. 371 00:35:50,625 --> 00:35:54,791 Czas przestać żyć przeszłością, staruszku. 372 00:35:56,333 --> 00:35:59,166 - Nie różnimy się aż tak. - Ty i ja? 373 00:36:00,041 --> 00:36:01,458 No nie wiem. 374 00:36:01,541 --> 00:36:03,916 W zen jest taki stary koan. 375 00:36:04,958 --> 00:36:06,041 Oto on: 376 00:36:06,125 --> 00:36:07,791 „Każdy ma dwa życia, 377 00:36:07,875 --> 00:36:11,750 a drugie życie zaczyna się, gdy zdajesz sobie sprawę, 378 00:36:11,833 --> 00:36:13,333 że miałeś tylko jedno”. 379 00:36:19,458 --> 00:36:20,333 Walić to. 380 00:36:28,250 --> 00:36:30,041 Uwielbiam koks. 381 00:36:32,291 --> 00:36:34,750 Chyba was pojebało. 382 00:36:34,833 --> 00:36:36,333 Potrzebujemy cię. 383 00:36:37,333 --> 00:36:42,833 Twój potężny i empiryczny umysł obdarzony łaską dzieła dr Zahry 384 00:36:43,458 --> 00:36:46,666 zyska głębszy wgląd w nasz przedmiot. 385 00:36:47,416 --> 00:36:49,541 Nie chcesz czuć się tak jak ja? 386 00:36:56,208 --> 00:36:58,458 Oby ten przedmiot był tego wart. 387 00:36:58,541 --> 00:36:59,833 Zapewniam, 388 00:37:01,500 --> 00:37:02,708 że będzie. 389 00:38:25,916 --> 00:38:28,375 Nadal się zastanawiacie, 390 00:38:28,458 --> 00:38:31,000 po jaką cholerę was tu ściągnąłem. 391 00:38:33,208 --> 00:38:38,541 Każde z was pochodzi z innego świata i każde z was ma inny talent. 392 00:38:39,916 --> 00:38:43,666 Zaszczycicie nas dogłębną oceną tego, 393 00:38:43,750 --> 00:38:46,166 co muszę wam pokazać. 394 00:38:48,791 --> 00:38:53,000 Zdobycie przedmiotu, który zechciałem wam pokazać, 395 00:38:57,000 --> 00:39:01,541 było niebywale trudne 396 00:39:02,666 --> 00:39:04,541 i szalenie kosztowne. 397 00:39:10,250 --> 00:39:11,291 Nadszedł czas. 398 00:41:09,625 --> 00:41:11,833 Starożytny totem mocy. 399 00:41:13,833 --> 00:41:16,041 Poważnie, co to jest? 400 00:41:19,458 --> 00:41:20,416 Nie mam pojęcia. 401 00:41:22,625 --> 00:41:26,625 Ma specyfikę i wyżłobienia charakterystyczne dla kawałków meteorytu, 402 00:41:26,708 --> 00:41:28,791 ale tak wielkiego nie widziano. 403 00:41:29,375 --> 00:41:33,541 Powierzchnia nie wskazuje na spowolnienie w naszej atmosferze. 404 00:41:33,625 --> 00:41:35,708 Analizowaliście jego masę? 405 00:41:35,791 --> 00:41:39,375 Prześwietliliśmy rentgenem. Jest odporny na promieniowanie. 406 00:41:39,458 --> 00:41:43,208 Wyraźnie rezonuje jako symbol nieznanego pochodzenia. 407 00:41:43,291 --> 00:41:47,250 W Sali Obelisku nie można palić. 408 00:41:47,833 --> 00:41:49,958 O kurde, przepraszam. 409 00:41:50,041 --> 00:41:52,291 Spektrometria mas? 410 00:41:52,375 --> 00:41:54,000 Nie ujawniła nic a nic. 411 00:41:54,083 --> 00:41:57,208 A gdyby zamknąć to w klatce Faradaya i użyć elektro… 412 00:41:57,291 --> 00:41:59,375 Właśnie, pola elektromagnetycznego. 413 00:41:59,458 --> 00:42:02,208 Brak pola magnetycznego, datowanie węglem na nic. 414 00:42:02,291 --> 00:42:07,458 Nie składa się z niczego, co znajdziemy w układzie okresowym. 415 00:42:09,208 --> 00:42:10,416 Niemożliwe. 416 00:42:10,500 --> 00:42:11,416 Randall. 417 00:42:13,166 --> 00:42:15,708 Tu nie wolno palić. 418 00:42:15,791 --> 00:42:17,583 O blantach nie wspominałeś. 419 00:42:17,666 --> 00:42:20,916 To bez znaczenia, tu nie wolno palić. 420 00:42:21,791 --> 00:42:24,583 Był tu jakiś telekinetyk lub medium? 421 00:42:26,583 --> 00:42:28,458 Tak, ty. 422 00:42:29,875 --> 00:42:33,458 Wyczuwam w nim ogromną energię. 423 00:42:33,541 --> 00:42:35,958 Ojej, naprawdę? 424 00:42:36,041 --> 00:42:37,750 Ale wy pierdolicie. 425 00:42:38,250 --> 00:42:41,625 Kosmiczny koks to był wypas i dzięki, 426 00:42:41,708 --> 00:42:45,833 ale ściągnąłeś mnie tu, żeby pokazać mi kawał skały? 427 00:42:47,250 --> 00:42:49,708 To hipnotyzujące. 428 00:42:49,791 --> 00:42:51,000 Randall. 429 00:42:51,083 --> 00:42:53,583 Tu się nie pali, błagam cię. 430 00:43:00,291 --> 00:43:01,375 Widzieliście? 431 00:43:01,458 --> 00:43:03,750 Wyluzuj, to tylko skała. 432 00:43:03,833 --> 00:43:06,916 Czy ty w ogóle nas słuchasz? 433 00:43:07,000 --> 00:43:11,708 Ta skała jest niepodobna do niczego, co kiedykolwiek napotkała ludzkość. 434 00:43:39,833 --> 00:43:44,416 Coś pięknego. 435 00:43:49,791 --> 00:43:51,625 Wydaje się, że na nią patrzymy. 436 00:43:52,791 --> 00:43:54,791 To ona patrzy na nas. 437 00:43:55,416 --> 00:43:57,041 Zgadza się. 438 00:44:21,958 --> 00:44:23,916 Chyba zepsułem ci skałę. 439 00:45:45,333 --> 00:45:48,791 Wciągnęła mnie w trans. 440 00:46:52,333 --> 00:46:57,833 Sonduje mnie! 441 00:48:05,250 --> 00:48:08,291 Spadamy! 442 00:48:14,625 --> 00:48:16,000 Moja głowa. 443 00:48:20,166 --> 00:48:24,125 Powiedział, że zostaliśmy wybrani. Co miał na myśli? 444 00:48:24,208 --> 00:48:27,083 Pojebało cię? Spadamy. 445 00:48:27,166 --> 00:48:29,375 - Dobra. - Musimy znaleźć wóz. 446 00:48:29,458 --> 00:48:32,541 - Kurwa mać! - Biegniemy do auta! 447 00:48:34,208 --> 00:48:35,041 Moja głowa! 448 00:48:37,041 --> 00:48:37,875 Uciekajcie! 449 00:48:43,333 --> 00:48:44,208 Pieprzyć to. 450 00:49:54,708 --> 00:49:57,416 - Niech ktoś to ściszy! - Dasz radę. 451 00:50:28,125 --> 00:50:31,708 Pomóż mi. 452 00:50:50,208 --> 00:50:51,291 Ja pierdolę. 453 00:50:52,291 --> 00:50:53,541 Właź! 454 00:53:39,041 --> 00:53:40,375 To było naprawdę? 455 00:53:41,291 --> 00:53:42,125 Tak. 456 00:55:31,916 --> 00:55:33,458 Napisy: Mikołaj Kopczak