1 00:00:37,163 --> 00:00:39,923 Ty! Trzęsiportek! 2 00:00:40,003 --> 00:00:41,443 Ty go zabrałeś? 3 00:00:41,523 --> 00:00:42,683 Nie, panie! 4 00:00:42,763 --> 00:00:44,403 A wiesz, kto zabrał? 5 00:00:44,483 --> 00:00:45,483 Nie. 6 00:00:46,243 --> 00:00:47,283 No dobra. 7 00:00:48,763 --> 00:00:49,603 Rzutek! 8 00:00:55,603 --> 00:00:56,603 Powiedziałem! 9 00:01:03,483 --> 00:01:04,363 Bingo. 10 00:01:06,363 --> 00:01:07,723 Ty, z rzymskim nosem. 11 00:01:08,483 --> 00:01:10,523 Tak, ty. Ty go zabrałeś? 12 00:01:10,603 --> 00:01:12,443 - Nie, panie. - A wiesz kto? 13 00:01:13,403 --> 00:01:14,243 On. 14 00:01:17,203 --> 00:01:19,723 Odleci na tych uszyskach. 15 00:01:19,803 --> 00:01:20,643 Rzutek! 16 00:01:27,883 --> 00:01:28,883 Mamy problem. 17 00:01:28,963 --> 00:01:29,923 Tak? 18 00:01:30,003 --> 00:01:31,683 Ukradłeś Zeusowi zegarek? 19 00:01:31,763 --> 00:01:32,883 Jasne, że nie. 20 00:01:32,963 --> 00:01:35,643 - Musimy go znaleźć. - Co? Czemu? 21 00:01:35,723 --> 00:01:38,843 Urządził sztab wojskowy i morduje służących. 22 00:01:40,643 --> 00:01:42,803 - Co? - Musiałam sama zaparzyć kawy. 23 00:01:43,403 --> 00:01:45,683 - Sztab wojskowy? - Tutaj, w pokoju. 24 00:01:45,763 --> 00:01:50,083 Widzę, że planuje dwie fazy. Dość drastyczne kroki. 25 00:01:50,163 --> 00:01:51,083 Co mu odbiło? 26 00:01:51,163 --> 00:01:55,003 Nieco rozczarowało go to, jak ukarałeś Trojan. 27 00:01:55,083 --> 00:01:56,803 Taa. Mówił mi. 28 00:01:58,083 --> 00:02:01,763 Tak czy siak, Posejdonie, Zeus musi się wyżyć, 29 00:02:01,843 --> 00:02:05,363 ale podobno bez zegarka nie może zacząć. 30 00:02:05,443 --> 00:02:07,083 Sprawdź u młodego. 31 00:02:08,043 --> 00:02:09,963 - U kogo? - Dionizosa. 32 00:02:12,043 --> 00:02:13,163 Załatwione. 33 00:02:13,763 --> 00:02:14,843 Rzutek, mówię! 34 00:02:27,843 --> 00:02:29,483 Dawno temu, 35 00:02:30,323 --> 00:02:33,243 naprawdę bardzo dawno, 36 00:02:33,883 --> 00:02:35,363 byłem wolny. 37 00:02:36,123 --> 00:02:40,243 Mogłem żyć pełnią życia i kochać tak jak wszyscy. 38 00:02:42,123 --> 00:02:44,403 I kochałem, oj, kochałem. 39 00:02:49,083 --> 00:02:50,323 Jak kolano? 40 00:02:50,403 --> 00:02:51,843 Chujowo. 41 00:02:52,723 --> 00:02:56,923 Ja zacząłem wstawać w nocy, żeby się odlać. 42 00:03:01,243 --> 00:03:02,083 No. 43 00:03:06,683 --> 00:03:08,483 Dużo czasu minęło, Charonie. 44 00:03:08,563 --> 00:03:09,643 Nie gadaj. 45 00:03:10,683 --> 00:03:12,963 Za drugie tyle mogę już nie żyć. 46 00:03:18,243 --> 00:03:19,243 Tęskniłem. 47 00:03:46,403 --> 00:03:47,403 Kocham cię. 48 00:03:49,443 --> 00:03:50,403 Wiem. 49 00:03:53,003 --> 00:03:54,003 Naprawdę. 50 00:03:58,363 --> 00:03:59,443 Co się stało? 51 00:04:00,843 --> 00:04:01,843 Zeus coś zrobił? 52 00:04:06,203 --> 00:04:07,483 Chce mnie dopaść. 53 00:04:07,563 --> 00:04:10,043 - Nie powiesz dlaczego? - Nie mogę. 54 00:04:11,123 --> 00:04:12,923 Musisz mi coś obiecać. 55 00:04:15,243 --> 00:04:16,243 Co tylko chcesz. 56 00:04:22,123 --> 00:04:23,323 Spotkasz kogoś. 57 00:04:23,843 --> 00:04:26,123 Pewnie za ładne parę lat. 58 00:04:26,723 --> 00:04:28,283 Musisz mu pomóc. 59 00:04:28,883 --> 00:04:31,683 - Jak? - Nie pozwolisz, by coś mu się stało. 60 00:04:31,763 --> 00:04:33,603 Poznasz go po znamieniu. 61 00:04:34,803 --> 00:04:35,883 Jakim znamieniu? 62 00:04:36,883 --> 00:04:38,763 To trochę za mało informacji. 63 00:04:38,843 --> 00:04:39,883 Obiecaj. 64 00:04:40,483 --> 00:04:42,163 To najważniejsze na świecie. 65 00:04:47,403 --> 00:04:48,243 Proszę. 66 00:04:51,643 --> 00:04:53,803 - Przysięgnij. - Oczywiście. 67 00:04:54,363 --> 00:04:55,443 Przysięgasz? 68 00:04:57,603 --> 00:04:58,603 Przysięgam. 69 00:04:59,803 --> 00:05:00,763 Dziękuję. 70 00:05:06,763 --> 00:05:07,603 I przepraszam. 71 00:05:07,683 --> 00:05:08,683 Za co? 72 00:05:11,723 --> 00:05:13,523 Nie znienawidź mnie. 73 00:05:48,883 --> 00:05:52,003 Za dobro ogółu zawsze płaci się osobistą cenę. 74 00:05:54,163 --> 00:05:55,283 Zawsze. 75 00:06:10,763 --> 00:06:12,283 To serio tędy? 76 00:06:13,363 --> 00:06:14,523 Przez śmietnik? 77 00:06:15,123 --> 00:06:16,523 To nie żart? 78 00:06:16,603 --> 00:06:18,083 Tak jest dyskretnie. 79 00:06:19,643 --> 00:06:21,323 Zawsze tak było. 80 00:06:22,883 --> 00:06:25,803 A ty stąpasz po cienkim lodzie, więc może stul… 81 00:06:25,883 --> 00:06:28,963 Dobrze. Przepraszam. 82 00:06:30,163 --> 00:06:31,163 Powodzenia. 83 00:06:33,243 --> 00:06:34,323 Odzyskaj go. 84 00:06:35,603 --> 00:06:36,483 Odzyskam. 85 00:06:37,923 --> 00:06:38,923 Kocham cię. 86 00:07:04,083 --> 00:07:05,243 Dzięki za wszystko. 87 00:07:08,323 --> 00:07:09,323 Uda mi się. 88 00:07:10,363 --> 00:07:11,603 Wiem. 89 00:07:12,843 --> 00:07:14,363 Nie mam nic do stracenia. 90 00:07:16,363 --> 00:07:17,403 Proszę, pomóż mu. 91 00:07:18,523 --> 00:07:19,643 Anatolowi. 92 00:07:20,163 --> 00:07:21,763 Wspierajcie się. 93 00:07:25,123 --> 00:07:27,643 - Dobrze. - My mamy wiele do stracenia. 94 00:07:28,923 --> 00:07:29,923 Rozumiem. 95 00:07:41,243 --> 00:07:42,443 Dennis! 96 00:07:42,523 --> 00:07:45,563 Trzeba karmić naszego kociaka. Mógłbyś? 97 00:07:47,363 --> 00:07:49,603 No dobra. Czemu nie. 98 00:07:49,683 --> 00:07:52,123 Mokra karma jest pod zlewem, a sucha… 99 00:07:55,563 --> 00:07:57,443 Gdzie jest sucha karma, Poli? 100 00:08:03,723 --> 00:08:05,163 Uważaj na to, proszę. 101 00:08:05,243 --> 00:08:06,883 Ach, to? Dobra. 102 00:08:09,163 --> 00:08:11,803 Bez obaw, nie powiemy twojemu tatusiowi. 103 00:08:12,803 --> 00:08:15,283 Dobra. Koniec przedstawienia. 104 00:08:15,363 --> 00:08:16,603 Dawaj, Orfeuszu. 105 00:08:34,083 --> 00:08:35,283 Nie pasują. 106 00:08:37,483 --> 00:08:38,723 Noś, co dostałaś. 107 00:08:39,603 --> 00:08:41,283 I rób, co każą. 108 00:08:46,043 --> 00:08:47,643 Wal się, Orfeuszu. 109 00:09:16,483 --> 00:09:17,483 Jesteś cały? 110 00:09:31,483 --> 00:09:32,883 Nie powinno cię tu być. 111 00:09:34,643 --> 00:09:36,363 Zabrałeś monetę żony. 112 00:09:36,923 --> 00:09:37,883 Tak. 113 00:09:39,243 --> 00:09:41,803 Tylko tak mogłem ją jeszcze zobaczyć. 114 00:09:41,883 --> 00:09:45,043 Wiem, że to zjebane, ale naprawdę ją kocham. 115 00:09:45,643 --> 00:09:48,123 Obiecałem twojej żonie, że ci pomogę. 116 00:09:48,203 --> 00:09:52,163 Wzruszyło mnie to, co zrobiłeś w barze. Z tą kukiełką. 117 00:09:52,243 --> 00:09:54,083 Współczuję ci utraty syna. 118 00:09:55,883 --> 00:09:56,923 Proszę. 119 00:09:57,843 --> 00:09:59,363 Jesteśmy tu sami. 120 00:10:01,163 --> 00:10:03,523 Możemy chociaż spróbować sobie ufać? 121 00:10:09,283 --> 00:10:10,283 Dziękuję. 122 00:10:13,043 --> 00:10:14,643 Musimy przepłynąć Styks. 123 00:10:15,763 --> 00:10:18,163 No to ruszajmy. 124 00:10:20,443 --> 00:10:21,883 Orfeusz jest użyteczny. 125 00:10:21,963 --> 00:10:26,123 Z takim ego z łatwością uwierzy, że wszechświat powierzył mu misję. 126 00:10:28,763 --> 00:10:31,723 I nie będzie podejrzewał, że ktoś mógł ją podsunąć. 127 00:10:34,403 --> 00:10:35,403 DZIŚ ZMARLI 128 00:10:39,443 --> 00:10:42,443 Nad innymi trzeba o wiele bardziej popracować. 129 00:10:44,483 --> 00:10:48,603 Szkolenie dodatkowe rozpocznie się o godzinie 18.00. 130 00:10:48,683 --> 00:10:50,443 WITAJ W ASFODELU 131 00:10:53,843 --> 00:10:54,723 Fotis. 132 00:11:00,363 --> 00:11:02,403 Siad. 133 00:11:05,883 --> 00:11:07,003 Chcesz na spacer? 134 00:11:13,243 --> 00:11:15,083 Nie spuszczę cię ze smyczy. 135 00:11:17,163 --> 00:11:18,723 No dobrze. 136 00:11:18,803 --> 00:11:20,843 Ale musisz być grzeczny. 137 00:11:23,283 --> 00:11:24,123 Niech będzie. 138 00:11:26,243 --> 00:11:27,523 Fotis! 139 00:11:30,243 --> 00:11:33,883 Zegarki same nie znikają! Ktoś go ma! 140 00:11:35,003 --> 00:11:35,923 Rzutek! 141 00:11:42,163 --> 00:11:44,203 Tu Zeus. Zajęty jestem. 142 00:11:46,523 --> 00:11:50,323 Zeusie, tu Persefona. Muszę ci coś powiedzieć. 143 00:11:52,163 --> 00:11:54,123 Mamy w zaświatach problem. 144 00:11:54,203 --> 00:11:56,843 No dobra. Z Nicości uciekła dusza. 145 00:11:56,923 --> 00:11:59,203 - Co ty robisz? - Hadesie, nie! 146 00:12:01,163 --> 00:12:02,603 Wiadomość skasowana. 147 00:12:04,043 --> 00:12:06,603 Musisz mu powiedzieć, co się stało. Musisz. 148 00:12:06,683 --> 00:12:08,523 Sam się z tym uporam. 149 00:12:09,563 --> 00:12:11,563 Dobrze wiesz, że coś nie gra. 150 00:12:11,643 --> 00:12:15,523 Jak to możliwe, Hadesie, żeby dusza ot, znikła? 151 00:12:15,603 --> 00:12:18,443 A jeśli ta jedna to dopiero początek? 152 00:12:18,523 --> 00:12:21,843 To żaden początek. To przypomnienie. Kop w dupę. 153 00:12:21,923 --> 00:12:24,683 Zeus powierzył mi zaświaty. To moja wina. 154 00:12:24,763 --> 00:12:26,763 - Wcale nie twoja. - Moja. 155 00:12:26,843 --> 00:12:29,443 Rozleniwiłem się. Nie monitorowałem Nicości. 156 00:12:29,523 --> 00:12:31,283 Przymykałem oczy na problemy. 157 00:12:31,363 --> 00:12:33,803 Potraktujmy to jako szansę. 158 00:12:33,883 --> 00:12:39,203 Znajdziemy duszę i wszystko naprawimy. Wystarczy, że nad tym przysiądę. 159 00:12:40,643 --> 00:12:41,603 Zaufaj mi. 160 00:12:46,683 --> 00:12:48,643 Nie trzeba nic mówić Zeusowi. 161 00:12:51,803 --> 00:12:54,683 Fotis. 162 00:12:56,683 --> 00:12:57,643 Fotis! 163 00:13:06,163 --> 00:13:07,403 Nic ci nie jest? 164 00:13:10,883 --> 00:13:12,483 Musimy im pomóc. 165 00:13:13,123 --> 00:13:14,323 Komu? 166 00:13:14,403 --> 00:13:16,603 Wszystkim, którzy tam tkwią. 167 00:13:18,403 --> 00:13:19,323 Gdzie? 168 00:13:19,843 --> 00:13:22,163 Wsadzili mnie tam za akcję z pomnikiem. 169 00:13:22,803 --> 00:13:25,523 Za to gówno, za to, co mówię o bogach… 170 00:13:25,603 --> 00:13:27,723 To wszystko moja wina. 171 00:13:27,803 --> 00:13:30,363 Pomogę ci. Musisz przekroczyć Wrota. 172 00:13:30,443 --> 00:13:32,083 Już przekroczyłem. 173 00:13:33,523 --> 00:13:34,403 Co? 174 00:13:35,003 --> 00:13:36,003 Kajneusie! 175 00:13:37,203 --> 00:13:38,363 Siedź tutaj. 176 00:13:43,163 --> 00:13:45,083 To twój pies tu się szwenda? 177 00:13:45,163 --> 00:13:47,203 Znalazł go pan? To dobrze. 178 00:13:47,283 --> 00:13:50,363 Nie, niedobrze. Właśnie obszczał faks. 179 00:13:50,443 --> 00:13:52,803 Przepraszam, to z emocji. 180 00:13:52,883 --> 00:13:55,963 To moja wina. Wziąłem go na spacer. Stęskniłem się. 181 00:13:57,323 --> 00:13:59,363 Ale widziałem… 182 00:14:02,083 --> 00:14:02,923 Co? 183 00:14:06,523 --> 00:14:08,883 - Nieważne. - Gratuluję. 184 00:14:08,963 --> 00:14:09,803 Czego? 185 00:14:09,883 --> 00:14:12,643 Jeszcze nikt tak wcześnie nie zepsuł mi dnia. 186 00:14:15,283 --> 00:14:16,963 Kurwa, do roboty! 187 00:14:17,803 --> 00:14:18,843 Dobrze. 188 00:14:29,323 --> 00:14:32,163 - Wszystko gra? - Tak. 189 00:14:35,403 --> 00:14:36,763 - Chociaż… - Doberek! 190 00:14:37,363 --> 00:14:38,443 Coś mówiłeś? 191 00:14:38,523 --> 00:14:40,323 Nie, nic takiego. 192 00:14:44,203 --> 00:14:45,723 Mogę się przysiąść? 193 00:14:45,803 --> 00:14:49,243 - Jasne. - Nie, to stolik nurków. 194 00:14:49,323 --> 00:14:53,043 Też jestem nurkiem. Właśnie dostałam przydział. 195 00:14:54,723 --> 00:14:55,763 Niemożliwe. 196 00:14:56,443 --> 00:14:58,083 Jak widać, możliwe. 197 00:14:58,163 --> 00:14:59,723 To wymaga lat stażu. 198 00:14:59,803 --> 00:15:02,803 Powiedzieli, że rekrutują nurków, bo ich brakuje. 199 00:15:02,883 --> 00:15:05,363 - Co robią nurkowie? - Boże drogi. 200 00:15:13,083 --> 00:15:14,523 To cukier? 201 00:15:15,083 --> 00:15:15,923 Sól. 202 00:15:16,443 --> 00:15:17,843 Po co? 203 00:15:19,203 --> 00:15:20,563 Żeby miało smak. 204 00:15:21,163 --> 00:15:22,123 Prawie. 205 00:15:25,643 --> 00:15:27,843 Dlaczego cokolwiek tu robimy? 206 00:15:27,923 --> 00:15:30,563 Jemy, śpimy, myjemy się… Przecież nie żyjemy. 207 00:15:30,643 --> 00:15:32,323 Ale nie jesteśmy dzikusami. 208 00:15:33,043 --> 00:15:36,723 Podtrzymywanie rutyny pozwala poczuć się normalnie. 209 00:15:38,803 --> 00:15:40,323 Normalnie. No tak. 210 00:15:41,363 --> 00:15:43,963 - Ale dlaczego… - Sporo pytań zadajesz. 211 00:15:44,043 --> 00:15:47,523 W moim doświadczeniu tacy pakują się w kłopoty. 212 00:15:49,163 --> 00:15:50,603 Dobra. Przepraszam. 213 00:15:53,523 --> 00:15:55,043 Dwieście lat. 214 00:15:55,963 --> 00:15:56,883 Szybko zlecą. 215 00:15:58,483 --> 00:16:00,723 - Będziesz dziś? - Gdzie? 216 00:16:00,803 --> 00:16:02,043 Nie dostałeś ulotki? 217 00:16:03,763 --> 00:16:04,643 Adrian! 218 00:16:05,483 --> 00:16:06,323 No tak. 219 00:16:11,763 --> 00:16:13,083 Jej też daj. 220 00:16:15,323 --> 00:16:16,163 Dzięki. 221 00:16:16,243 --> 00:16:18,323 IMPREZA NOWYCH NURKÓW 222 00:16:18,923 --> 00:16:19,803 Wpadniesz? 223 00:16:21,243 --> 00:16:22,603 Tak, jasne. 224 00:16:24,283 --> 00:16:25,203 A ty? 225 00:16:28,243 --> 00:16:29,483 Mogę się namyślić? 226 00:16:30,683 --> 00:16:31,563 Oczywiście. 227 00:16:35,563 --> 00:16:36,483 Dennis! 228 00:16:49,963 --> 00:16:50,803 Dennis? 229 00:16:53,003 --> 00:16:54,363 Nie wkurwiaj mnie. 230 00:17:01,723 --> 00:17:02,563 Tu jesteś. 231 00:17:26,803 --> 00:17:27,923 Dobra. To nara. 232 00:17:49,403 --> 00:17:52,683 TYLKO ZEUS MOŻE NAS OCALIĆ 233 00:18:01,403 --> 00:18:02,403 Dość! 234 00:18:09,323 --> 00:18:10,323 Masz rację. 235 00:18:13,803 --> 00:18:15,123 Miałeś tak nie robić. 236 00:18:15,203 --> 00:18:17,603 To ja, nie twój tata. 237 00:18:17,683 --> 00:18:19,803 A, no to tak nie wolno. 238 00:18:19,883 --> 00:18:22,643 - A teraz wybacz… - Zabrałeś mu zegarek? 239 00:18:24,883 --> 00:18:26,803 - Jaki zegarek? - Nie pajacuj. 240 00:18:27,363 --> 00:18:29,403 Widzimy się w akwarium. Teraz. 241 00:18:43,203 --> 00:18:44,483 Tu jesteś. 242 00:18:47,123 --> 00:18:48,163 No chodź! 243 00:18:49,163 --> 00:18:50,163 No. 244 00:18:52,403 --> 00:18:56,283 - Ostrożnie. - No cześć! 245 00:18:59,683 --> 00:19:01,163 Czemu zabrałeś zegarek? 246 00:19:04,323 --> 00:19:07,163 Traktuje cię jak dziecko, bo tak się zachowujesz. 247 00:19:07,243 --> 00:19:10,083 A ja sądzę, że masz potencjał. Mówiłem mu to. 248 00:19:10,163 --> 00:19:11,723 - Serio? - Tak. 249 00:19:11,803 --> 00:19:13,683 - Ale nie kiedy… - I masz rację. 250 00:19:15,043 --> 00:19:18,083 I akurat zrobiłem coś grubego. 251 00:19:18,163 --> 00:19:19,123 Tak? 252 00:19:19,683 --> 00:19:20,643 Co? 253 00:19:22,523 --> 00:19:24,483 Posłałem człowieka do zaświatów. 254 00:19:24,563 --> 00:19:27,563 Oblał test, ale zmusiłem Mojry do otwarcia drzwi. 255 00:19:27,643 --> 00:19:30,883 Jako pierwszy przywróci kogoś do życia. 256 00:19:30,963 --> 00:19:34,883 A wtedy wreszcie zaczną mi okazywać szacunek. 257 00:19:36,403 --> 00:19:37,843 To żart, co nie? 258 00:19:40,003 --> 00:19:42,323 - Co? - Módl się, żeby to nie wypaliło. 259 00:19:42,403 --> 00:19:45,563 Miałby pokonać śmierć i zachwiać porządkiem świata? 260 00:19:45,643 --> 00:19:49,003 Jeśli mu się uda i odzyska kogoś z zaświatów, 261 00:19:50,003 --> 00:19:52,323 Zeus cię zniszczy. 262 00:19:52,923 --> 00:19:54,603 I nas wszystkich też. 263 00:19:56,883 --> 00:19:59,603 Ale w porządku. 264 00:19:59,683 --> 00:20:03,323 Typowi się nie uda. Ale nie karm paranoi ojca. 265 00:20:03,403 --> 00:20:06,443 Oddaj mu zegarek. Powiedz, że go gdzieś znalazłeś. 266 00:20:07,483 --> 00:20:09,283 Tylko to go uspokoi. 267 00:20:10,283 --> 00:20:11,923 - Dobra. - No. 268 00:20:14,963 --> 00:20:17,643 Ja… 269 00:20:17,723 --> 00:20:18,843 nie mogę. 270 00:20:19,443 --> 00:20:20,283 Dlaczego? 271 00:20:20,363 --> 00:20:23,283 Oddałem go… komuś. 272 00:20:23,963 --> 00:20:26,203 I co? To nie dziewictwo. 273 00:20:26,963 --> 00:20:28,003 Odzyskaj go. 274 00:20:32,083 --> 00:20:33,563 A kiedyś było tak fajnie. 275 00:20:37,643 --> 00:20:40,123 Tu Zeus. Zajęty jestem. 276 00:20:40,963 --> 00:20:42,003 Cześć, Zeusie. 277 00:20:43,403 --> 00:20:44,563 Jesteś tam? 278 00:20:47,203 --> 00:20:48,203 Mniejsza. 279 00:20:49,003 --> 00:20:51,443 To oczywiście ja, Hades. 280 00:20:53,203 --> 00:20:57,923 Chciałem ci powiedzieć, że przyjęliśmy wielu nowych nurków. 281 00:21:00,643 --> 00:21:02,523 Wszyscy są wyszkoleni… 282 00:21:03,643 --> 00:21:04,643 i kompetentni. 283 00:21:05,163 --> 00:21:06,123 Za wcześnie. 284 00:21:06,923 --> 00:21:12,723 Zaświaty sprostają każdemu wyzwaniu, więc możesz zaczynać. 285 00:21:16,443 --> 00:21:17,483 Jeśli chcesz. 286 00:21:19,763 --> 00:21:20,763 Do usłyszenia. 287 00:21:31,643 --> 00:21:32,763 Szczęśliwej Odnowy. 288 00:21:36,923 --> 00:21:37,803 No co? 289 00:21:39,643 --> 00:21:43,203 Nie rozumiem. Po co im nurkowie? 290 00:21:43,283 --> 00:21:46,963 Pomagamy przekroczyć Wrota. Jesteśmy przewodnikami. 291 00:21:47,043 --> 00:21:51,323 Ale czemu było ich za mało? To tylko Odnowa. Gdzie im się śpieszy? 292 00:21:53,003 --> 00:21:57,123 - Wiesz, czemu już o nic nie pytam? - Bo wpakowałeś się w kłopoty? 293 00:21:58,323 --> 00:22:00,483 Bo nie dostałem żadnych odpowiedzi. 294 00:22:01,923 --> 00:22:04,203 To zaświaty. Tak tu już jest. 295 00:22:04,283 --> 00:22:07,923 Jesteś szczęściarą. Też chciałabym przejść, ale nie mogę. 296 00:22:08,763 --> 00:22:10,763 To co mamy robić? 297 00:22:12,883 --> 00:22:15,403 Po prostu im pomagać. Słuchać. 298 00:22:17,163 --> 00:22:18,523 Porządny z ciebie gość. 299 00:22:22,283 --> 00:22:23,803 W ogóle ile masz lat? 300 00:22:23,883 --> 00:22:25,563 Bo wyglądasz na 12. 301 00:22:27,883 --> 00:22:31,203 Teoretycznie prawie 40. 302 00:22:31,283 --> 00:22:33,123 Jeśli liczyć lata po śmierci. 303 00:22:34,283 --> 00:22:35,123 Do przodu! 304 00:22:38,123 --> 00:22:39,123 Dzień dobry. 305 00:22:40,123 --> 00:22:42,403 O nie. 306 00:22:42,483 --> 00:22:44,043 Byłyśmy razem na promie. 307 00:22:45,123 --> 00:22:46,283 Jak się masz? 308 00:22:47,643 --> 00:22:48,963 Nie umiem pływać. 309 00:22:50,443 --> 00:22:53,483 Całe życie szykowałam się do Odnowy. 310 00:22:53,563 --> 00:22:55,243 Żyłam z myślą o śmierci. 311 00:22:55,323 --> 00:22:56,163 Vero. 312 00:22:56,243 --> 00:22:59,363 Ale teraz myślę o wszystkim, czego nie zrobiłam. 313 00:22:59,443 --> 00:23:00,603 Nie przejmuj się. 314 00:23:00,683 --> 00:23:03,723 Niełatwo porzucić swoje „ja”, prawda? 315 00:23:03,803 --> 00:23:05,483 Obecne „ja”. 316 00:23:05,563 --> 00:23:07,763 Boże, idź pani. 317 00:23:07,843 --> 00:23:08,723 Słucham? 318 00:23:08,803 --> 00:23:10,803 Niech pani przejdzie przez Wrota. 319 00:23:10,883 --> 00:23:13,003 Wie pani, jakie ma pani szczęście? 320 00:23:14,443 --> 00:23:16,323 To ty. Z promu. 321 00:23:16,403 --> 00:23:19,043 Przed śmiercią obraziłaś bogów. 322 00:23:19,123 --> 00:23:21,363 Widzę, że spotkała cię kara. 323 00:23:21,443 --> 00:23:23,843 - Chwileczkę… - Buracka dewotka. 324 00:23:25,563 --> 00:23:27,243 To może do Wrót? 325 00:23:38,323 --> 00:23:39,323 Co robimy? 326 00:23:41,683 --> 00:23:44,043 Chyba trzeba popłynąć wpław. 327 00:23:46,203 --> 00:23:47,043 No tak. 328 00:24:13,883 --> 00:24:16,003 - Gotowy? - Tak. 329 00:24:27,003 --> 00:24:28,523 - Halo! - Ty tam! 330 00:24:34,043 --> 00:24:35,043 Tutaj! 331 00:24:36,523 --> 00:24:38,083 Pomożesz nam? 332 00:24:39,963 --> 00:24:41,083 No błagam. 333 00:24:41,163 --> 00:24:42,363 Halo! 334 00:24:47,403 --> 00:24:49,683 - Z Jaskini? - Zgadza się. 335 00:24:50,283 --> 00:24:53,443 - Dwóch? - Zremisowaliśmy. 336 00:24:54,883 --> 00:24:57,443 - Popłynęlibyśmy wpław, ale… - Nie polecam. 337 00:24:59,083 --> 00:25:01,603 Mógłbyś nas przewieźć? 338 00:25:02,923 --> 00:25:05,643 - Prosimy. - Tak, prosimy. 339 00:25:07,643 --> 00:25:08,643 Dobra. 340 00:25:10,363 --> 00:25:11,923 Ubierzcie się. 341 00:25:20,123 --> 00:25:24,163 Z drogi! Przejście dla czempionów! 342 00:25:24,243 --> 00:25:27,923 Chcę tam wrócić! Jedziemy! 343 00:25:28,003 --> 00:25:29,003 Boże. 344 00:25:30,523 --> 00:25:31,443 Co? 345 00:25:32,403 --> 00:25:33,483 Jazda. 346 00:25:38,723 --> 00:25:42,723 Niemożliwe. 347 00:25:42,803 --> 00:25:44,123 Kajnis! 348 00:25:45,083 --> 00:25:47,603 Kajnis! 349 00:26:00,363 --> 00:26:02,563 Popatrz na mnie, bluźnierco. 350 00:26:06,763 --> 00:26:08,723 - Nie jestem bluźniercą. - Jesteś. 351 00:26:08,803 --> 00:26:10,403 Dlatego tkwisz tutaj. 352 00:26:11,403 --> 00:26:12,843 Zamiast dostąpić Odnowy. 353 00:26:16,203 --> 00:26:17,403 Czy ją… 354 00:26:22,963 --> 00:26:24,243 Torturowałyście ją? 355 00:26:25,203 --> 00:26:26,363 Twoją mamę? 356 00:26:28,243 --> 00:26:30,323 Nie, sama cię wydała. 357 00:26:31,723 --> 00:26:32,803 Bez wahania. 358 00:26:36,123 --> 00:26:37,443 Do zobaczenia, Kajnis. 359 00:27:02,603 --> 00:27:05,363 Szukam zegarka. 360 00:27:05,443 --> 00:27:06,563 Żadnych zwierząt. 361 00:27:07,283 --> 00:27:08,123 Co? 362 00:27:09,763 --> 00:27:10,883 Czytać nie umiesz? 363 00:27:11,923 --> 00:27:13,523 Żadnych zwierząt. 364 00:27:14,803 --> 00:27:16,563 To nie jest zwierzę. 365 00:27:16,643 --> 00:27:21,163 To bóg przyjemności, szaleństwa i melanżu, Dionizos. 366 00:27:21,243 --> 00:27:22,163 Jest spoko. 367 00:27:23,363 --> 00:27:24,323 Wynocha. 368 00:27:26,843 --> 00:27:27,683 Słucham? 369 00:27:28,923 --> 00:27:29,883 Nie rozumiem. 370 00:27:31,043 --> 00:27:32,083 Głośniej. 371 00:27:33,163 --> 00:27:35,203 Nie. Niestety nie rozumiem. 372 00:27:35,283 --> 00:27:37,363 Mam brać, co chcę? Super, dzięki. 373 00:27:38,843 --> 00:27:40,443 To taki sam. 374 00:27:45,003 --> 00:27:46,163 Taki samiuteńki! 375 00:27:47,563 --> 00:27:49,603 Dziękuję. 376 00:27:55,043 --> 00:27:56,483 Radzę się przyznać. 377 00:27:56,563 --> 00:27:58,683 Który kleptoman go zabrał? 378 00:27:58,763 --> 00:28:00,323 No który? 379 00:28:00,403 --> 00:28:02,523 - Co jest? - To jeden z was. 380 00:28:02,603 --> 00:28:04,643 Który zajumał mi zegarek? 381 00:28:04,723 --> 00:28:06,443 - Tato. - Co? 382 00:28:06,523 --> 00:28:07,923 Znalazłem to. 383 00:28:09,243 --> 00:28:10,363 Przy bramie. 384 00:28:20,043 --> 00:28:21,483 Czemu założyłeś kota? 385 00:28:26,923 --> 00:28:30,163 Dobra robota. Masz sokoli wzrok. 386 00:28:30,243 --> 00:28:31,923 A w ogóle po co przyszedłeś? 387 00:28:32,563 --> 00:28:38,843 Chciałem się z tobą zobaczyć i przedstawić ci Dennisa. 388 00:28:38,923 --> 00:28:39,963 Cześć, Dennis. 389 00:28:40,043 --> 00:28:44,363 Wiesz, jak możesz go inaczej nazwać? Aryskoteles. 390 00:28:46,643 --> 00:28:47,483 Nie łapię. 391 00:28:48,083 --> 00:28:50,043 Serio? No dobra. 392 00:28:51,283 --> 00:28:53,563 - Jesteś Dennis. - Chodź. 393 00:28:53,643 --> 00:28:57,283 Posprzątajcie to i przynieście amforę wody z Meandra 394 00:28:57,363 --> 00:29:00,243 i mleko ze smoczkiem, żeby dać kociakowi. 395 00:29:00,323 --> 00:29:01,923 - Dobra robota. - Proszę. 396 00:29:02,003 --> 00:29:03,603 - Z czym? - Z zegarkiem. 397 00:29:04,203 --> 00:29:06,563 Dokąd idziesz? Bosko wyglądasz. 398 00:29:07,723 --> 00:29:09,043 A co, chcesz dołączyć? 399 00:29:10,363 --> 00:29:13,803 Do kogo? Tego, co nosi suknie? Jego to lubię. 400 00:29:13,883 --> 00:29:18,723 Nie, do Perseusza. I może przyprowadzi konia. 401 00:29:18,803 --> 00:29:21,243 Konia? Tego skrzydlatego? 402 00:29:21,323 --> 00:29:23,443 - Nie pieprz. - Właśnie bym chciała. 403 00:29:23,523 --> 00:29:26,003 Serio? Teraz nie mam czasu, ale… 404 00:29:26,083 --> 00:29:27,963 Nie masz? Twoja strata. 405 00:29:28,043 --> 00:29:29,843 No fakt. 406 00:29:35,083 --> 00:29:36,923 Cześć, słodziaku. 407 00:29:37,003 --> 00:29:40,043 Jesteś jeszcze malutki, co? 408 00:29:41,523 --> 00:29:43,843 - Iskra. Zaiskrzyło. - Ostrożnie. 409 00:29:43,923 --> 00:29:47,763 Dobra, chodź. Ogień i siarka czekają. 410 00:29:58,123 --> 00:29:59,723 Sama cię wydała. 411 00:30:03,283 --> 00:30:04,643 Bez wahania. 412 00:30:10,963 --> 00:30:13,163 IMPREZA NOWYCH NURKÓW 413 00:30:18,763 --> 00:30:20,043 Rozkręci się. 414 00:30:23,483 --> 00:30:24,763 Cześć. 415 00:30:26,203 --> 00:30:27,523 Namyśliłaś się? 416 00:30:28,123 --> 00:30:29,043 Tak. 417 00:30:29,123 --> 00:30:31,003 To nie problem? 418 00:30:31,963 --> 00:30:33,683 Żaden. Siadaj. 419 00:30:40,763 --> 00:30:41,843 Mogę? 420 00:30:54,123 --> 00:30:55,123 Dobra. 421 00:31:00,203 --> 00:31:01,883 - Nadal bez smaku. - Zdrowie! 422 00:31:04,083 --> 00:31:07,123 Spróbuj papierosów. Te to dopiero są bez sensu. 423 00:31:07,203 --> 00:31:08,443 To może gra? 424 00:31:08,963 --> 00:31:10,523 Mnie zawsze kiepsko idzie. 425 00:31:10,603 --> 00:31:13,123 Spokojnie, to gra w opowiadanie. 426 00:31:13,203 --> 00:31:16,123 Podzielmy się swoimi przepowiedniami. 427 00:31:17,163 --> 00:31:18,723 Ja zacznę. Moja szła tak. 428 00:31:20,203 --> 00:31:23,203 „Ciemne włosy, zimowy upadek. 429 00:31:23,283 --> 00:31:26,643 Oczy się nigdy nie zmrużą prawie”. 430 00:31:27,283 --> 00:31:29,603 I w stu procentach się sprawdziła. 431 00:31:30,363 --> 00:31:33,763 Miałam gniadego kucyka, Kresydę. Kochałam ją jak siostrę. 432 00:31:33,843 --> 00:31:37,003 Pewnego grudnia się przewróciła i złamała nogę. 433 00:31:38,163 --> 00:31:39,363 Musieliśmy ją uśpić. 434 00:31:40,963 --> 00:31:42,523 To był koszmar. 435 00:31:43,163 --> 00:31:46,963 No i miałam bezsenność, więc tak jakby nie mrużyłam oczu. 436 00:31:51,483 --> 00:31:52,403 A twoja? 437 00:31:53,043 --> 00:31:54,043 Nie. 438 00:31:54,123 --> 00:31:55,363 Co „nie”? 439 00:31:56,083 --> 00:31:58,363 Po prostu nie. To osobiste. 440 00:31:59,203 --> 00:32:01,083 To coś o twojej matce? 441 00:32:03,483 --> 00:32:05,003 Zobaczymy się potem. 442 00:32:11,883 --> 00:32:12,963 To ja może… 443 00:32:17,923 --> 00:32:20,203 Młodych strasznie łatwo urazić. 444 00:32:28,843 --> 00:32:29,923 Wszystko gra? 445 00:32:30,003 --> 00:32:31,323 Tak. 446 00:32:32,363 --> 00:32:37,363 Wiesz może, gdzie dostanę te papierosy, których nijak nie czuć? 447 00:32:50,923 --> 00:32:53,723 Często się zdarzają tacy jak my? 448 00:32:54,363 --> 00:32:55,363 Co trochę. 449 00:32:55,883 --> 00:32:57,843 Miłość robi z ludzi kretynów. 450 00:33:06,123 --> 00:33:09,203 - Przepraszam. - Nie szkodzi. 451 00:33:16,803 --> 00:33:17,643 Co to było? 452 00:33:18,683 --> 00:33:19,683 Scylla. 453 00:33:28,163 --> 00:33:29,003 Chwila. 454 00:33:30,283 --> 00:33:31,643 Czemu się zatrzymujemy? 455 00:33:32,603 --> 00:33:35,603 Mogę przewieźć tylko jednego. Takie są zasady. 456 00:33:36,123 --> 00:33:38,443 Mówiłeś, że weźmiesz nas obu. 457 00:33:39,923 --> 00:33:44,523 No. Kłamałem. Jakoś się trzeba rozerwać. 458 00:33:45,323 --> 00:33:47,283 No już, walczcie! 459 00:33:53,123 --> 00:33:56,043 Chwila. Mamy walczyć? 460 00:33:56,123 --> 00:34:01,283 Nie, my zawarliśmy pakt. 461 00:34:02,323 --> 00:34:04,723 No to sobie poczekamy. 462 00:34:07,443 --> 00:34:08,323 Na co? 463 00:34:09,083 --> 00:34:11,923 Aż któryś go zerwie. Ja mam czas. 464 00:34:20,563 --> 00:34:23,003 Albo mogę was obu zawieźć z powrotem. 465 00:34:23,523 --> 00:34:24,403 Co wy na to? 466 00:34:26,483 --> 00:34:27,843 To nie jest tego warte. 467 00:34:32,403 --> 00:34:36,683 - Mój syn jest wart wszystkiego. - Każdy tak mówi. 468 00:34:37,763 --> 00:34:39,083 Ale gówno prawda. 469 00:34:40,163 --> 00:34:42,443 Załóżmy, że jakimś cudem go odzyskasz. 470 00:34:42,523 --> 00:34:46,123 Zabierzesz go, pożyje parę lat, a potem znowu zachoruje. 471 00:34:46,803 --> 00:34:47,683 I umrze. 472 00:34:48,763 --> 00:34:51,683 Co wtedy zrobisz? Wrócisz tu? 473 00:34:51,763 --> 00:34:54,603 I tak w kółko, jak na pierdolonej karuzeli? 474 00:34:56,323 --> 00:34:59,123 Ale załóżmy, że przeżyje. Że będzie zdrowy. 475 00:34:59,203 --> 00:35:02,283 Skąd wiesz, że będzie cię lubił? Może cię nie znosić. 476 00:35:03,563 --> 00:35:06,203 Co, gdyby całym sobą cię nienawidził? 477 00:35:10,323 --> 00:35:11,643 Kto cię skrzywdził? 478 00:35:14,203 --> 00:35:17,283 - Słuchaj, moja żona i… - Jasne, twoja żona. 479 00:35:17,363 --> 00:35:19,923 Myślisz, że wróci i będzie z tobą? 480 00:35:20,643 --> 00:35:22,243 Że będzie cię kochać? 481 00:35:23,963 --> 00:35:25,083 Pewny jesteś? 482 00:35:26,483 --> 00:35:27,483 Tak. 483 00:35:27,563 --> 00:35:28,563 To udowodnij to. 484 00:35:29,243 --> 00:35:30,123 Zabij go. 485 00:35:31,163 --> 00:35:32,963 Albo ty jego. Bez różnicy. 486 00:35:36,643 --> 00:35:38,963 Ale mamy pakt. Na pewno jest coś… 487 00:35:42,203 --> 00:35:43,043 Przepraszam. 488 00:35:43,123 --> 00:35:45,843 Obiecałeś! To był twój pomysł! 489 00:35:45,923 --> 00:35:49,043 Wiem, ale przepłynie tylko jeden! 490 00:35:49,883 --> 00:35:51,243 Naprawdę mi przykro. 491 00:36:03,123 --> 00:36:07,003 - Strasznie mdły. - No. Mówiłem. 492 00:36:08,363 --> 00:36:09,363 Czemu to robisz? 493 00:36:10,683 --> 00:36:12,643 Z nałogu? Sam nie wiem. 494 00:36:13,243 --> 00:36:15,483 Naprawdę czuję się tak normalniej. 495 00:36:16,523 --> 00:36:20,643 Czuję się prawdziwszy. Taki jak dawniej. Bo robię to samo. 496 00:36:21,403 --> 00:36:23,883 - Chcesz się czuć jak dawniej? - Tak. 497 00:36:25,923 --> 00:36:28,443 Ja nie. Nic w życiu nie zrobiłam. 498 00:36:28,523 --> 00:36:32,683 - To na pewno nieprawda. - A jednak. Zmarnowałam je. 499 00:36:33,323 --> 00:36:34,963 Nie miałam celu. 500 00:36:35,043 --> 00:36:39,323 A w dniu, w którym to do mnie dotarło, umarłam. 501 00:36:41,243 --> 00:36:45,643 Siedziałam na promie i myślałam: „Kurde, nie żyję”. 502 00:36:46,763 --> 00:36:51,083 Ale z czasem ogarnął mnie spokój. 503 00:36:51,923 --> 00:36:53,203 Poczułam się dobrze, 504 00:36:53,283 --> 00:36:57,043 bo miałam wrócić na Ziemię i mogłam wszystko zrobić lepiej. 505 00:36:59,283 --> 00:37:01,923 A teraz utknęłam tutaj. 506 00:37:03,883 --> 00:37:06,923 Ale chyba muszę się z tym pogodzić. 507 00:37:07,963 --> 00:37:08,883 Może tak. 508 00:37:11,843 --> 00:37:12,963 Mogę o coś spytać? 509 00:37:13,723 --> 00:37:16,483 - Przepowiedni ci nie powiem. - Nie o to. 510 00:37:17,163 --> 00:37:18,043 To o co? 511 00:37:20,083 --> 00:37:22,083 Skąd znasz Amazonkę? 512 00:37:28,843 --> 00:37:29,843 Byłem Amazonką. 513 00:37:33,403 --> 00:37:37,003 - Więc oczywiście musiałem odejść. - No tak. 514 00:37:37,083 --> 00:37:39,003 Uczyli nas o was w szkole. 515 00:37:40,003 --> 00:37:43,043 Kiedy one wyrzucają chłopców? Po ukończeniu 11 lat? 516 00:37:44,083 --> 00:37:45,643 Tak. 517 00:37:47,843 --> 00:37:49,243 Ja miałem 15 lat. 518 00:37:50,923 --> 00:37:54,683 Oficjalnie stałem się chłopcem trochę później. 519 00:38:00,363 --> 00:38:01,683 Musiało ci być ciężko. 520 00:38:03,003 --> 00:38:03,883 Tak odejść. 521 00:38:04,803 --> 00:38:05,803 Tak. 522 00:38:08,363 --> 00:38:12,683 No ale wiesz. Ciężej było, kiedy mnie zamordowały. 523 00:38:14,043 --> 00:38:16,363 O kurwa. Współczuję. 524 00:38:16,443 --> 00:38:19,603 Po prostu chcę przebić twój incydent z mężem i monetą. 525 00:38:20,203 --> 00:38:22,883 - Incydent? - No. 526 00:38:22,963 --> 00:38:24,803 Mnie zdradziła własna matka, 527 00:38:24,883 --> 00:38:28,083 a krajanki mnie zamordowały i zabrały moją monetę. 528 00:38:28,163 --> 00:38:30,123 - No błagam. - A, spierdalaj. 529 00:38:30,843 --> 00:38:32,723 - Ale korzystam. - Tak? 530 00:38:32,803 --> 00:38:35,443 No. Powietrze jest tu czyste. 531 00:38:36,003 --> 00:38:37,363 Wysypiam się. 532 00:38:37,443 --> 00:38:38,803 Randkuję. 533 00:38:39,643 --> 00:38:40,803 Tak można? 534 00:38:41,323 --> 00:38:43,723 - Jak? - Ludzie tu randkują? 535 00:38:44,963 --> 00:38:47,363 No tak. Czasami. 536 00:38:49,003 --> 00:38:49,883 No dobra. 537 00:38:53,643 --> 00:38:55,203 A jak działają pocałunki? 538 00:38:55,283 --> 00:38:59,203 - Co? - Jest tak jak z piwem? 539 00:38:59,883 --> 00:39:01,963 - Nie rozumiem. - Czy… 540 00:39:02,043 --> 00:39:05,803 Czy też są bez wyrazu? Czy może… 541 00:39:07,163 --> 00:39:09,883 Ach. Nie wiem. 542 00:39:10,723 --> 00:39:11,923 Nie próbowałem. 543 00:39:12,443 --> 00:39:15,363 To znaczy po śmierci. Po śmierci. 544 00:39:15,443 --> 00:39:16,283 Rozumiem. 545 00:39:19,523 --> 00:39:24,003 Będę miała się nad czym zastanawiać przez jakieś następne 200 lat. 546 00:39:26,283 --> 00:39:29,563 Wiesz, podobasz się Prue. 547 00:39:30,683 --> 00:39:32,203 Jest wysoko na liście. 548 00:39:32,283 --> 00:39:35,083 - Tak mówisz? - Bardzo wysoko. 549 00:39:35,723 --> 00:39:36,923 Pomocy! 550 00:39:38,603 --> 00:39:39,563 To on. 551 00:39:39,643 --> 00:39:41,483 - Pomocy! - Kto? 552 00:39:43,643 --> 00:39:44,643 Pomocy! 553 00:40:04,563 --> 00:40:08,123 Zabrałeś monetę żony, a teraz chcesz zająć moje miejsce! Nie! 554 00:40:09,803 --> 00:40:10,683 Nie! 555 00:40:21,643 --> 00:40:23,163 Poznasz go po znamieniu. 556 00:40:24,203 --> 00:40:25,083 Obiecaj. 557 00:40:26,763 --> 00:40:28,923 To najważniejsze na świecie. 558 00:40:30,363 --> 00:40:31,203 Ty kutasie. 559 00:41:21,243 --> 00:41:22,643 Dlaczego to zrobiłeś? 560 00:41:25,043 --> 00:41:26,523 Dlaczego mnie uratowałeś? 561 00:41:30,243 --> 00:41:31,443 Skąd masz tę bliznę? 562 00:41:32,763 --> 00:41:33,603 Ja… 563 00:41:36,203 --> 00:41:40,163 Od Mojr. Mojra mi ją zostawiła. 564 00:41:49,683 --> 00:41:50,803 Co ona znaczy? 565 00:41:52,203 --> 00:41:54,563 Że coś jest prawdą. 566 00:42:10,483 --> 00:42:11,483 Ten koleś? 567 00:42:12,243 --> 00:42:13,283 Serio? 568 00:42:15,043 --> 00:42:16,083 PADAJĄ JAK MUCHY! 569 00:42:16,163 --> 00:42:21,523 Katastrofy naturalne są dobre. Bo można je wywołać ot tak. 570 00:42:21,603 --> 00:42:27,563 I stanowią dla śmiertelników szok, który od razu zwiększa pobożność. 571 00:42:28,163 --> 00:42:30,883 Modlitwy i ofiary. 572 00:42:31,403 --> 00:42:33,323 Bo wiedzą, że to nasza robota. 573 00:42:33,403 --> 00:42:39,123 Ale co zrobić, żeby destrukcja naprawdę wybrzmiała? 574 00:42:39,203 --> 00:42:40,683 By o niej nie zapomnieli? 575 00:42:44,443 --> 00:42:45,283 Nic? 576 00:42:45,883 --> 00:42:49,123 - Myślałem, że chcesz awans. - Chcę. 577 00:42:49,203 --> 00:42:51,363 No dobra. To chodź. 578 00:42:53,243 --> 00:42:54,243 Dobra. 579 00:42:54,843 --> 00:42:58,083 Chcę cię nauczyć tego i owego o tym i owym. 580 00:42:58,163 --> 00:42:59,163 Po pier… 581 00:43:00,363 --> 00:43:03,523 Po pierwsze chcę powiedzieć: 582 00:43:04,763 --> 00:43:05,723 dziękuję. 583 00:43:06,723 --> 00:43:07,763 „Dziękuję”? 584 00:43:08,523 --> 00:43:12,803 Dziękuję, Dionizosie, że znalazłeś mój zegarek. 585 00:43:12,883 --> 00:43:17,443 I mi go przyniosłeś, choć przy naszym ostatnim spotkaniu 586 00:43:18,963 --> 00:43:20,203 byłem dość surowy. 587 00:43:20,923 --> 00:43:22,563 Wiesz, tato… 588 00:43:23,883 --> 00:43:26,003 Ja tu się wywnętrzam. 589 00:43:26,083 --> 00:43:30,683 Mój ojciec też był dla mnie surowy. 590 00:43:30,763 --> 00:43:31,803 Usiądź. 591 00:43:35,563 --> 00:43:37,723 A on nie próbował cię zamordować? 592 00:43:39,843 --> 00:43:40,683 Owszem. 593 00:43:41,523 --> 00:43:43,283 Tak, on… 594 00:43:43,843 --> 00:43:44,923 No próbował. 595 00:43:45,523 --> 00:43:47,723 Miał swoje powody, ale… 596 00:43:48,883 --> 00:43:54,483 Tak czy siak, dobry z ciebie chłopak i chcę ci dać to, czego chcesz. 597 00:43:55,923 --> 00:43:57,483 A czego chcę? 598 00:43:58,083 --> 00:43:59,083 Więcej władzy. 599 00:44:00,243 --> 00:44:01,443 Dobra. 600 00:44:01,523 --> 00:44:02,443 Super. 601 00:44:02,963 --> 00:44:04,203 A chcę jej? 602 00:44:05,123 --> 00:44:07,763 Tak, Dionizosie. Na tym polega awans. 603 00:44:07,843 --> 00:44:08,923 Większa władza. 604 00:44:09,003 --> 00:44:12,483 Ale też większa lojalność. 605 00:44:13,163 --> 00:44:14,683 A lojalny jesteś. 606 00:44:14,763 --> 00:44:16,963 Widzę to. 607 00:44:17,683 --> 00:44:18,683 Ja… 608 00:44:19,843 --> 00:44:24,363 Słuchaj, tato, ja… muszę ci coś powiedzieć. 609 00:44:25,963 --> 00:44:27,883 Co takiego? 610 00:44:32,043 --> 00:44:34,803 - Nie. Nic. - Możesz mi powiedzieć wszystko. 611 00:44:34,883 --> 00:44:36,963 Po prostu, że jestem lojalny. 612 00:44:38,563 --> 00:44:39,523 No tak. 613 00:44:40,083 --> 00:44:41,563 No więc… 614 00:44:41,643 --> 00:44:47,123 Zmusimy ten motłoch do posłuszeństwa. 615 00:44:47,203 --> 00:44:49,723 Zaczniemy od katastrof naturalnych. 616 00:44:50,443 --> 00:44:52,683 Są bezpośrednie i proste. 617 00:44:52,763 --> 00:44:57,883 A potem ruszymy z czymś ciekawszym. Bardziej wyszukanym, rokokowym. 618 00:44:57,963 --> 00:45:00,083 Będziemy siać niezgodę. 619 00:45:01,203 --> 00:45:02,203 Nienawiść. 620 00:45:02,883 --> 00:45:06,283 Od teraz będziemy to nazywać fazą drugą. 621 00:45:07,163 --> 00:45:10,883 Możemy zacząć od jakiejś drobnostki. 622 00:45:10,963 --> 00:45:14,123 Gwałt jednej kobiety, śmierć jednego dziecka. 623 00:45:14,203 --> 00:45:15,923 Jeśli to dobrze rozegrać, 624 00:45:16,003 --> 00:45:19,083 całe rodziny, kraje i kontynenty mogą stanąć… 625 00:45:20,203 --> 00:45:21,523 w ogniu. 626 00:45:22,763 --> 00:45:24,803 Dobra. Spoko. 627 00:45:25,363 --> 00:45:26,723 Tak… 628 00:45:26,803 --> 00:45:28,803 Ale wiesz, ludzie bywają… 629 00:45:29,443 --> 00:45:30,403 Jacy? 630 00:45:31,323 --> 00:45:32,483 W porządku. 631 00:45:32,563 --> 00:45:35,963 Są w porządku. Fajnie przy nich pobyć. 632 00:45:36,643 --> 00:45:37,883 I pośród nich. 633 00:45:38,563 --> 00:45:44,683 No ba! Niektóre matki moich ulubionych dzieci są ludźmi. 634 00:45:44,763 --> 00:45:46,083 Ale oni się nie liczą. 635 00:45:46,163 --> 00:45:48,043 Liczy się nasza rodzina. 636 00:45:50,843 --> 00:45:54,643 Baw się z ludźmi, jedz z nimi, kochaj się, pleć im warkoczyki. 637 00:45:54,723 --> 00:45:55,643 Co chcesz. 638 00:45:55,723 --> 00:45:59,603 Ale nigdy nie zapominaj, że nie jesteś jednym z nich. 639 00:46:01,363 --> 00:46:02,323 Dobrze? 640 00:46:03,843 --> 00:46:04,683 Dobrze. 641 00:46:06,003 --> 00:46:07,843 Dobra, to faza pierwsza. 642 00:46:08,563 --> 00:46:09,883 Zaczniemy ją dziś. 643 00:46:12,083 --> 00:46:14,603 Masz jedną nową wiadomość. 644 00:46:14,683 --> 00:46:16,243 Odebrałem twoją wiadomość. 645 00:46:16,323 --> 00:46:20,883 W samą porę, bo trafi do ciebie wiele ciał. 646 00:46:25,003 --> 00:46:25,843 Zeusie? 647 00:46:26,483 --> 00:46:28,483 Nie, panie, to ja. 648 00:46:29,083 --> 00:46:30,643 Dobrze. Słucham. 649 00:46:31,563 --> 00:46:33,203 Znaleźliśmy duszę. 650 00:47:34,763 --> 00:47:40,763 DZIĘKUJĘ – P. 651 00:47:45,283 --> 00:47:47,923 Nie. Proszę. 652 00:48:05,203 --> 00:48:06,683 Chcesz tam wejść? 653 00:48:07,403 --> 00:48:08,563 Musimy mu pomóc. 654 00:48:12,043 --> 00:48:14,403 Jesteśmy martwi. Niby co nam zrobią? 655 00:49:24,683 --> 00:49:25,683 Halo? 656 00:49:36,643 --> 00:49:37,643 O Boże. 657 00:49:54,123 --> 00:49:56,043 Co jej się stało? 658 00:49:56,803 --> 00:49:58,883 Przecież przeszła przez Wrota. 659 00:50:03,443 --> 00:50:04,563 Co to za miejsce? 660 00:53:09,643 --> 00:53:14,643 Napisy: Juliusz P. Braun