1 00:00:15,307 --> 00:00:21,438 Wiedzieliście, że najstarsza kołysanka to babilońska piosenka sprzed 5000 lat? 2 00:00:24,316 --> 00:00:29,154 „Małe dziecko w ciemnym domu, widziałeś wschód słońca. 3 00:00:30,322 --> 00:00:33,992 Dlaczego płaczesz? Dlaczego krzyczysz? 4 00:00:34,910 --> 00:00:36,995 Zakłóciłeś spokój boga domu. 5 00:00:39,540 --> 00:00:42,334 Opowiedzcie mi o swojej podróży. 6 00:00:42,417 --> 00:00:46,839 Opowiedz o swojej życiowej podróży, a powiem ci, kim jesteś”. 7 00:01:19,204 --> 00:01:22,249 JAKI SEKRET SPŁONĄŁ W TYM DOMU, EMMO? 8 00:01:36,805 --> 00:01:40,350 ODMIENIEC 9 00:01:40,434 --> 00:01:42,436 NA PODSTAWIE POWIEŚCI VICTORA LAVALLE’A 10 00:01:51,486 --> 00:01:52,529 Halo? 11 00:01:55,324 --> 00:01:56,325 Emma. 12 00:02:01,914 --> 00:02:03,332 Co ty tu robisz? 13 00:02:03,415 --> 00:02:05,542 Dzwonię i piszę od tygodnia. 14 00:02:06,627 --> 00:02:08,294 Badania kontrolne Briana. 15 00:02:08,878 --> 00:02:11,006 Nie ma go. A ja muszę gdzieś iść. 16 00:02:11,089 --> 00:02:12,007 Co? 17 00:02:13,133 --> 00:02:15,135 Rozumiesz, że musi iść na badania? 18 00:02:17,054 --> 00:02:18,138 Okej, dokąd idziemy? 19 00:02:25,604 --> 00:02:29,608 Przestałam sprawdzać telefon. Dlatego nie wiedziałam, że przyjdziesz. 20 00:02:29,691 --> 00:02:30,776 Kiedy przestałaś? 21 00:02:31,652 --> 00:02:32,986 Jakiś miesiąc temu. 22 00:02:33,070 --> 00:02:34,363 Emma! 23 00:02:39,576 --> 00:02:41,912 Apollo co rano zabiera małego do parku. 24 00:02:42,496 --> 00:02:44,414 On też nie śpi dużo. 25 00:02:44,498 --> 00:02:45,332 Brian? 26 00:02:45,415 --> 00:02:49,169 Apollo. Ma koszmary. Jesteśmy w rozsypce. 27 00:02:49,795 --> 00:02:52,464 Możesz wziąć difenhydraminę na sen. 28 00:02:52,548 --> 00:02:54,925 Można ją brać, karmiąc piersią. 29 00:02:59,721 --> 00:03:05,102 Martwię się o ciebie, Emmo. Widzę cię i się martwię. 30 00:03:22,578 --> 00:03:23,412 Słucham? 31 00:03:24,955 --> 00:03:29,084 Przeczytałam o tobie na forum. Powiedziano ci, że przyjdę. 32 00:03:34,256 --> 00:03:35,090 Kto cię wysłał? 33 00:03:36,175 --> 00:03:37,176 Cal. 34 00:03:49,605 --> 00:03:51,106 Oby się przydały. 35 00:03:58,655 --> 00:04:01,783 Co tam jest, do cholery? Emmo? 36 00:04:07,289 --> 00:04:09,917 Łańcuchy. Łańcuchy? 37 00:04:11,043 --> 00:04:13,962 Emma. 38 00:04:21,512 --> 00:04:23,514 6 MIESIĘCY WCZEŚNIEJ 39 00:04:28,393 --> 00:04:31,146 - Jesteśmy. - Moja mama i siostra tu są. 40 00:04:32,231 --> 00:04:34,233 Kochanie. 41 00:04:34,316 --> 00:04:41,156 Zupa fasolowa, pieczeń, ziemniaki, lasagne, samosy, quiche, ogonówka. 42 00:04:41,240 --> 00:04:42,241 Dziękuję. 43 00:04:42,908 --> 00:04:45,202 Kocham tego urwisa. 44 00:04:49,581 --> 00:04:53,418 Apollo mówi, że masz z nim problemy. Ja też z nim miałam ten problem. 45 00:04:53,502 --> 00:04:57,172 Też nie było przy mnie mojej matki. Działałam, macając. 46 00:04:57,256 --> 00:04:58,340 Po omacku. 47 00:04:58,423 --> 00:05:00,843 - To wymaga czasu. - Tak. 48 00:05:00,926 --> 00:05:03,262 Pomogę. Pokaż, co robisz. 49 00:05:05,055 --> 00:05:08,267 - Dzień dobry. Nikt nie śpi? - Czekaj. 50 00:05:16,316 --> 00:05:17,568 Szkoda. 51 00:05:17,651 --> 00:05:19,361 - Co? - Masz złe piersi. 52 00:05:19,444 --> 00:05:20,612 - Mamo. - Lillian. 53 00:05:20,696 --> 00:05:22,990 Daj spokój. Nie róbmy tego. 54 00:05:23,073 --> 00:05:25,075 Do kuchni, mamo. 55 00:05:29,955 --> 00:05:33,417 Lepiej wiedzieć. Smutna prawda jest lepsza niż wesołe kłamstwo. 56 00:05:35,711 --> 00:05:39,506 Mamo, dzięki, że przyniosłaś jedzenie, serio. 57 00:05:40,674 --> 00:05:42,509 PATRICE: WYPRZEDAŻ DZIŚ. CHODŹ ZE MNĄ. 58 00:05:42,593 --> 00:05:43,677 MUSISZ WYKARMIĆ RODZINĘ. 59 00:05:43,760 --> 00:05:45,179 Brian. 60 00:05:45,262 --> 00:05:46,346 Tak ma na imię. 61 00:05:46,930 --> 00:05:48,098 APOLLO: ZA WCZEŚNIE. 62 00:05:48,182 --> 00:05:49,391 Brian. 63 00:05:50,100 --> 00:05:52,352 - Dobra. - Na cześć niewidzialnego człowieka. 64 00:05:53,937 --> 00:05:55,981 Przyszłaś tu zepsuć wszystkim nastrój? 65 00:05:57,149 --> 00:05:58,609 Na to wygląda. 66 00:06:08,994 --> 00:06:12,497 Gdy rodzi się dziecko, rodzi się też matka. 67 00:06:13,916 --> 00:06:15,501 Wcześniej nie istniała. 68 00:06:17,753 --> 00:06:22,341 Istniała kobieta, ale matka jest czymś zupełnie nowym. 69 00:06:24,593 --> 00:06:27,387 Chcę być idealną mamą. 70 00:06:32,476 --> 00:06:33,894 Jesteś jego idealną mamą. 71 00:06:35,062 --> 00:06:36,897 Uczyłam się od najlepszej. 72 00:06:38,357 --> 00:06:42,361 Miałam koguta 73 00:06:43,570 --> 00:06:46,490 Ten kogut mnie cieszył 74 00:06:48,951 --> 00:06:54,998 Trzymałam koguta Przy starej wierzbie 75 00:06:56,166 --> 00:06:57,501 Nie marudź. 76 00:06:58,919 --> 00:07:00,671 Wiesz, o kim mówię. 77 00:07:03,841 --> 00:07:06,260 Miałam kota 78 00:07:06,885 --> 00:07:09,429 Mój kot mnie cieszył 79 00:07:10,097 --> 00:07:16,228 Trzymałam kota Przy starej wierzbie 80 00:07:34,621 --> 00:07:37,249 Po dwóch miesiącach praktycznie bez snu 81 00:07:37,833 --> 00:07:40,335 można cierpieć na ataki paniki, 82 00:07:40,419 --> 00:07:45,007 paranoi i mieć fobie, których nie ukoi żadna kołysanka. 83 00:07:50,429 --> 00:07:52,639 Nie rozumiem. Gdzie są guziki? 84 00:07:55,267 --> 00:07:56,643 - Tu jesteś. - Tu jest. 85 00:07:56,727 --> 00:07:57,936 To smartfon, mamo. 86 00:08:00,105 --> 00:08:01,190 Jak sypia? 87 00:08:02,316 --> 00:08:05,527 Czytałem, że powinien spać od sześciu do dziewięciu godzin. 88 00:08:06,320 --> 00:08:08,238 Uwierzę, gdy tyle prześpię. 89 00:08:08,322 --> 00:08:09,323 Cześć. 90 00:08:09,823 --> 00:08:11,408 - Hej. - Kochanie. 91 00:08:11,491 --> 00:08:12,367 Co? 92 00:08:12,451 --> 00:08:14,369 - Możesz… Przepraszam. - Tak. 93 00:08:14,453 --> 00:08:17,039 Próbujemy ograniczyć czas przed ekranem. 94 00:08:17,122 --> 00:08:18,207 Telefon? 95 00:08:18,290 --> 00:08:20,042 Jest na to za młody. 96 00:08:20,959 --> 00:08:24,087 On jest za młody, a ja za stara. 97 00:08:24,171 --> 00:08:28,675 Dlatego cały wieczór będziemy grać w gry 98 00:08:28,759 --> 00:08:31,303 i się przytulać. 99 00:08:31,386 --> 00:08:32,386 Fajnie. 100 00:08:34,890 --> 00:08:37,351 To gdzie go ochrzcimy? 101 00:08:38,184 --> 00:08:39,477 Nie zamierzaliśmy… 102 00:08:39,561 --> 00:08:42,606 Bez chrztu nie będzie mógł zostać ocalony. 103 00:08:42,688 --> 00:08:43,941 Przed czym? 104 00:08:45,025 --> 00:08:46,527 Złem tego świata. 105 00:08:48,362 --> 00:08:49,488 Dzięki, mamo. 106 00:08:49,571 --> 00:08:51,281 Tak, dzięki, mamo. 107 00:08:54,868 --> 00:08:56,537 Czekaj. Tak. 108 00:08:58,288 --> 00:08:59,957 O Boże. 109 00:09:01,542 --> 00:09:02,668 Dziękuję. 110 00:09:02,751 --> 00:09:05,003 Dziękujesz mi za dar? 111 00:09:05,712 --> 00:09:07,714 Jesteś darem. 112 00:09:09,049 --> 00:09:12,344 Tęskniłam za tobą. Nie tobą. Za winem. 113 00:09:17,266 --> 00:09:18,600 Smaczne. 114 00:09:20,310 --> 00:09:21,812 Masz trochę… 115 00:09:21,895 --> 00:09:23,105 - Co? - Trochę… 116 00:09:24,815 --> 00:09:26,233 - Proszę. - Dziękuję. 117 00:09:28,819 --> 00:09:30,946 Co się dzieje z wyceną? 118 00:09:31,029 --> 00:09:33,323 Gość się nie śpieszy. Jest jak żółw. 119 00:09:34,032 --> 00:09:35,492 Można mu ufać? 120 00:09:35,576 --> 00:09:36,493 Bo wiesz, 121 00:09:36,577 --> 00:09:39,705 pewnie robi przerwy co pięć minut, by sobie zwalić 122 00:09:39,788 --> 00:09:44,668 do porno z maskotkami albo czegoś. 123 00:09:47,045 --> 00:09:48,213 Oto ona. 124 00:09:49,006 --> 00:09:51,717 Ludzie opowiadają, że pokochasz dziecko 125 00:09:51,800 --> 00:09:54,428 bardziej niż cokolwiek na świecie, 126 00:09:55,095 --> 00:09:56,346 co jest prawdą. 127 00:09:57,139 --> 00:10:00,267 Ale teraz masz coś, co tak bardzo kochasz, 128 00:10:00,350 --> 00:10:02,728 że będziesz musiał się zabić, jeśli coś mu się stanie. 129 00:10:02,811 --> 00:10:04,188 A tego nie mówią. 130 00:10:05,480 --> 00:10:07,107 - Tak. - Tego nie mówią. 131 00:10:07,191 --> 00:10:09,276 Zgadzam się, poza tą częścią o zabijaniu. 132 00:10:09,359 --> 00:10:10,360 Nie. 133 00:10:11,361 --> 00:10:12,613 On zginie, to ja też. 134 00:10:12,696 --> 00:10:14,448 Wybacz, zostajesz sam. 135 00:10:14,531 --> 00:10:18,452 Okej, gdybyś miała to zrobić, to jak? 136 00:10:20,162 --> 00:10:21,788 Skoczyłabym z mostu. 137 00:10:22,748 --> 00:10:24,124 Co? Ty? 138 00:10:24,208 --> 00:10:25,417 Tak. Ja. 139 00:10:25,501 --> 00:10:28,462 Nie wziąłbym cię za osobę, która skoczyłaby z mostu. 140 00:10:28,545 --> 00:10:30,130 - Czemu? Skuteczność. - Wybacz. 141 00:10:30,214 --> 00:10:32,466 Chcę… plusk. 142 00:10:32,549 --> 00:10:35,344 - Wiesz? - Na brzuch. 143 00:10:35,427 --> 00:10:36,428 Tak. 144 00:10:39,556 --> 00:10:40,557 Hej, chcesz… 145 00:10:42,976 --> 00:10:44,186 Chcesz coś zrobić? 146 00:10:59,284 --> 00:11:00,619 Super, że wyszliśmy z domu. 147 00:11:03,997 --> 00:11:07,334 Czuję się, jakbyśmy wyszli na prostą. 148 00:11:11,296 --> 00:11:12,297 Wiesz? 149 00:11:34,820 --> 00:11:35,821 Przystojniaku. 150 00:11:35,904 --> 00:11:38,115 Muszę ci zrobić zdjęcie. 151 00:11:38,198 --> 00:11:39,658 Proszę. 152 00:11:40,742 --> 00:11:44,246 O Boże. Jaki ojciec, taki syn, co? Przystojny. 153 00:11:44,746 --> 00:11:45,914 Hej, Shoji. 154 00:11:46,540 --> 00:11:48,709 - Hej. Miło cię widzieć. - Cześć. 155 00:11:48,792 --> 00:11:49,626 Dzień dobry. 156 00:11:49,710 --> 00:11:50,794 - Cześć. - Hej. 157 00:11:50,878 --> 00:11:51,712 Hej, Imogen. 158 00:11:51,795 --> 00:11:52,838 - Jak się ma Emma? - Widzisz? 159 00:11:52,921 --> 00:11:55,257 - Jak idzie karmienie piersią? - Dobrze. Zmęczona. 160 00:11:55,340 --> 00:11:58,510 Próbujemy. Damy radę. 161 00:11:59,011 --> 00:12:00,804 - Hej. - Spójrz na kumpla. 162 00:12:00,888 --> 00:12:01,972 - Konkurs? - Gotowy? 163 00:12:02,055 --> 00:12:03,223 - Tak. Start. - Start. 164 00:12:06,476 --> 00:12:07,644 Hej. 165 00:12:08,145 --> 00:12:09,897 - Spójrz. - To twój kolega, 166 00:12:09,980 --> 00:12:12,357 - który wygrał konkurs. - Znam cię. 167 00:12:13,317 --> 00:12:14,318 Powiedz: „cześć”. 168 00:12:15,861 --> 00:12:16,862 Nic? 169 00:12:18,155 --> 00:12:20,282 Masz dwa miesiące. 170 00:12:20,949 --> 00:12:22,075 Dwa. 171 00:12:22,159 --> 00:12:24,453 Dwa miesiące. 172 00:12:25,162 --> 00:12:27,497 Hej. Nowy tata mówi, że pokarmy stałe 173 00:12:27,581 --> 00:12:29,374 dobrze zacząć od awokado. 174 00:12:29,458 --> 00:12:32,711 Jeśli zaczniemy od rzeczy słodkich, bananów, owoców, 175 00:12:33,378 --> 00:12:35,422 to będzie chciał tylko słodkie. 176 00:12:36,048 --> 00:12:39,051 Przypilnujesz, żeby nie było mu zimno? 177 00:12:39,134 --> 00:12:40,135 - Wiesz? - Tak. 178 00:12:41,595 --> 00:12:42,846 I olej kokosowy. 179 00:12:42,930 --> 00:12:43,972 Albo za ciepło. 180 00:12:44,056 --> 00:12:45,724 Jest dobry na wysypki. 181 00:12:47,518 --> 00:12:49,228 Jest taki mały. 182 00:12:50,604 --> 00:12:52,606 On mnie potrzebuje, Apollo. 183 00:12:52,689 --> 00:12:53,899 Wiem. Wiemy. 184 00:12:55,108 --> 00:12:57,486 Potrzebujemy twojej pracy i ubezpieczenia. 185 00:12:58,445 --> 00:13:00,989 Osiem tygodni macierzyńskiego to rozbój. 186 00:13:01,782 --> 00:13:02,783 Zgadzam się. 187 00:13:04,201 --> 00:13:05,410 Spójrz na niego. 188 00:13:05,494 --> 00:13:07,621 - Wiem. - Jest idealny. 189 00:13:09,915 --> 00:13:11,250 Jak będę oddychać? 190 00:13:14,962 --> 00:13:16,171 Przez usta, głuptasie. 191 00:13:18,048 --> 00:13:21,510 Postawię cię… Usiądź tutaj. 192 00:13:22,761 --> 00:13:25,097 Dam ci tu poduszkę. 193 00:13:26,348 --> 00:13:28,475 Będziesz bezpieczny. Pogadamy za chwilę. 194 00:13:36,525 --> 00:13:38,443 Dobra, zróbmy to. 195 00:13:47,327 --> 00:13:49,246 EMMA: JUŻ ZA NIM TĘSKNIĘ 196 00:13:53,125 --> 00:13:54,751 Hej. W porządku? 197 00:13:55,752 --> 00:13:56,587 Okej. 198 00:14:29,494 --> 00:14:30,495 Halo? 199 00:14:36,668 --> 00:14:39,213 Dopiero co urodziłam dziecko, ale spoko. 200 00:14:40,172 --> 00:14:42,090 - To bochenek. - Mamy wszystko? 201 00:14:42,174 --> 00:14:43,759 Dziękuję. 202 00:14:43,842 --> 00:14:45,677 Pół na pół. 203 00:14:45,761 --> 00:14:46,970 - Wygląda dobrze. - Cześć. 204 00:14:48,931 --> 00:14:51,350 - Witaj z powrotem! - Witaj, piękna. 205 00:14:53,477 --> 00:14:54,645 Tęskniłyśmy. 206 00:14:55,229 --> 00:14:57,481 Dziękuję. Kurwa. 207 00:14:57,564 --> 00:14:59,316 Zwariowałam. 208 00:15:00,067 --> 00:15:02,152 - Nigdy nie przestaniesz płakać. - Nie. 209 00:15:02,236 --> 00:15:03,529 Kawa i ciasto. 210 00:15:03,612 --> 00:15:06,365 Widziałyśmy zdjęcia Apolla. Chcemy więcej. 211 00:15:06,448 --> 00:15:08,367 - Wysłał mi mnóstwo. - Pokaż. 212 00:15:08,450 --> 00:15:10,160 Zabrał go dziś do pracy. 213 00:15:10,244 --> 00:15:12,204 - O Boże. - O nie, przestań. 214 00:15:13,664 --> 00:15:14,665 Jesteśmy. 215 00:15:16,667 --> 00:15:17,709 Okej. 216 00:15:19,419 --> 00:15:20,879 Chodźmy szukać książek. 217 00:15:26,760 --> 00:15:29,096 Na wojnie nie miałem tyle sprzętu. 218 00:15:29,179 --> 00:15:31,181 Ja jestem na własnej wojnie. 219 00:15:33,267 --> 00:15:34,351 Spójrz na to. 220 00:15:34,852 --> 00:15:35,978 - Tak. - Nieźle. 221 00:15:36,061 --> 00:15:38,146 Babcia. Zmarła cztery miesiące temu. 222 00:15:38,230 --> 00:15:41,066 Zapytałem, czy mogę skorzystać z łazienki, a jej nie ma. 223 00:15:41,650 --> 00:15:43,402 Cztery sypialnie, zero łazienek. 224 00:15:43,485 --> 00:15:44,570 - Wyobraź to sobie. - Tak. 225 00:15:44,653 --> 00:15:46,530 Wydawałoby się, że o tym się myśli 226 00:15:46,613 --> 00:15:48,448 - przed zakupem domu. - Co nie? 227 00:15:50,158 --> 00:15:53,662 - Babcia lubi książki. - Jeszcze nie sprawdzałem piwnicy. 228 00:15:54,580 --> 00:15:56,164 Pomyślałem, że coś ci zostawię. 229 00:15:56,665 --> 00:15:59,376 Wujek Patrice boi się obskurnej piwnicy. 230 00:15:59,459 --> 00:16:00,878 Podzielimy się 60-40. 231 00:16:01,461 --> 00:16:02,796 Spójrz mi w oczy. 232 00:16:03,380 --> 00:16:06,216 Powiedz, co się stało w Aleksandrii, wujku Patrice. 233 00:16:06,925 --> 00:16:09,261 Powiedz tacie, żeby się odpieprzył. 234 00:16:11,763 --> 00:16:14,766 Powiesz „PTSD”? PTSD. 235 00:16:14,850 --> 00:16:16,393 Łapię, czemu ojciec cię zostawił. 236 00:16:16,476 --> 00:16:19,479 Cios poniżej pasa. 237 00:16:44,129 --> 00:16:45,130 Przepraszam. 238 00:16:46,006 --> 00:16:47,007 No cóż. 239 00:16:47,841 --> 00:16:50,219 Dobra, tajemnica pudeł. 240 00:16:51,845 --> 00:16:53,138 Zawsze to uwielbiałem. 241 00:16:53,847 --> 00:16:55,641 Bo nie wiadomo, co jest w środku. 242 00:16:55,724 --> 00:16:56,808 Co takiego? 243 00:16:58,101 --> 00:17:01,271 Chcesz usłyszeć opowieść o pudle? To ci opowiem. 244 00:17:02,439 --> 00:17:07,736 Mój ojciec, twój dziadek, nazywał się Brian West. 245 00:17:07,819 --> 00:17:09,279 Masz po nim imię. 246 00:17:09,905 --> 00:17:14,201 Gdy skończyłem 12 lat, zostawił pod moimi drzwiami pudło. 247 00:17:15,827 --> 00:17:21,333 A w tym pudle były bilety do kina z jego pierwszej randki z babcią, 248 00:17:22,251 --> 00:17:26,046 książka, którą mi czytał i masa innych rzeczy. 249 00:17:26,630 --> 00:17:29,800 Tak, wiem. Taka kapsuła czasu. 250 00:17:34,471 --> 00:17:38,475 Jaki tytuł miała książka? Skoro ładnie pytasz. 251 00:17:39,560 --> 00:17:41,937 W wodzie i w dziczy. 252 00:17:42,980 --> 00:17:44,106 Jest dobra. 253 00:17:49,820 --> 00:17:54,867 „Dziecko to spełnione marzenie. Marzenia są ulubionym posiłkiem wróżek. 254 00:17:55,909 --> 00:17:58,537 Stoją przy oknie i patrzą, jak śpi. 255 00:17:59,830 --> 00:18:03,000 Dziecko tak piękne, że aż wróżki płaczą”. 256 00:18:07,379 --> 00:18:09,798 Zobaczmy, co tu mamy. 257 00:18:17,347 --> 00:18:18,599 Wygląda na to, że więcej… 258 00:18:41,538 --> 00:18:42,664 1 NOWA WIADOMOŚĆ 259 00:18:55,052 --> 00:18:56,053 Cześć. 260 00:18:56,136 --> 00:18:57,888 - Cześć. - Czego szukasz? 261 00:18:58,722 --> 00:19:00,974 Wyobrażenia. Tak. 262 00:19:10,526 --> 00:19:11,777 Co, do cholery? 263 00:19:16,323 --> 00:19:17,324 GALERIA 264 00:19:17,407 --> 00:19:18,408 Gdzie się podziało? 265 00:19:38,011 --> 00:19:40,347 Apollo? Co? 266 00:19:40,848 --> 00:19:41,974 Co robisz? 267 00:19:42,558 --> 00:19:44,142 Daj mi go. Co… Cześć. 268 00:19:44,226 --> 00:19:47,062 - O Boże. Tak. - O co chodzi? 269 00:19:47,145 --> 00:19:48,480 Wyglądało jak… 270 00:19:50,190 --> 00:19:52,651 O Boże. Apollo, on zaczął ssać. 271 00:19:52,734 --> 00:19:55,487 Co za dzień. 272 00:19:56,196 --> 00:19:57,197 Zuch chłopak. 273 00:19:59,449 --> 00:20:00,784 Co? 274 00:20:03,829 --> 00:20:06,123 - Zabić drozda. - Zgadza się. 275 00:20:06,206 --> 00:20:08,584 Prawdziwe pierwsze wydanie. 276 00:20:08,667 --> 00:20:11,879 Oryginalna okładka. W idealnym stanie. Ani rysy. 277 00:20:11,962 --> 00:20:13,338 Niezłe znalezisko. 278 00:20:13,422 --> 00:20:18,218 Taka książka może być warta 10 000 dolarów. 279 00:20:19,178 --> 00:20:21,597 Dziesięć. Co? Nie. 280 00:20:21,680 --> 00:20:24,141 Ale Harper Lee nie podpisuje książek. 281 00:20:24,766 --> 00:20:26,727 Ona ją podpisała. 282 00:20:26,810 --> 00:20:27,686 DROGI PIPIE, 283 00:20:27,769 --> 00:20:28,604 DLA TATY NASZYCH MARZEŃ 284 00:20:28,687 --> 00:20:31,899 - Kim jest Pip? - Przyjaciel z dzieciństwa. Płodny pisarz. 285 00:20:31,982 --> 00:20:34,318 Nazwisko, które pewnie słyszałaś. 286 00:20:35,861 --> 00:20:36,904 Truman Capote? 287 00:20:37,738 --> 00:20:38,697 Co? 288 00:20:38,780 --> 00:20:40,490 Tak. 289 00:20:40,574 --> 00:20:41,408 O mój Boże. 290 00:20:41,491 --> 00:20:43,702 To nie jest najlepsze. Spójrz, co napisała. 291 00:20:43,785 --> 00:20:45,370 „Dla taty naszych marzeń”. 292 00:20:45,954 --> 00:20:46,872 Tak. 293 00:20:47,372 --> 00:20:50,584 - Możemy kupić mieszkanie. - Tak. 294 00:20:50,667 --> 00:20:53,212 Zróbmy wycenę, nim złożymy depozyt. 295 00:20:53,295 --> 00:20:55,506 Ale tak, kochanie. 296 00:20:57,633 --> 00:20:59,968 Jesteś bogiem, Apollo. 297 00:21:03,138 --> 00:21:04,681 - Spójrz. - Jeszcze raz. 298 00:21:05,682 --> 00:21:09,061 Jesteś bogiem, Apollo. 299 00:21:13,106 --> 00:21:14,107 Wiem. 300 00:21:24,535 --> 00:21:26,537 Co się dzieje? 301 00:21:30,999 --> 00:21:33,710 Hej, co się stało? 302 00:21:37,923 --> 00:21:39,049 Co się dzieje? 303 00:22:03,407 --> 00:22:04,491 Tu jest. 304 00:22:05,117 --> 00:22:06,910 Fajnie, że wziąłeś dzieciaka. 305 00:22:08,745 --> 00:22:10,205 Wyglądasz jak Master Blaster. 306 00:22:12,082 --> 00:22:13,417 Kto rządzi w Bartertown? 307 00:22:13,500 --> 00:22:16,044 Master Blaster rządzi w Bartertown. 308 00:22:17,337 --> 00:22:22,342 Choć wydaje mi się, że Brian i ja jesteśmy podobni do Kuato i jego brata. 309 00:22:22,426 --> 00:22:24,928 Chcesz porównywać dziecko do Kuato? 310 00:22:25,012 --> 00:22:29,433 Marsjanie kochają Kuato. Myślą, że jest cholernym George’em Washingtonem. 311 00:22:30,309 --> 00:22:32,853 Albo Martinem Lutherem Kingiem. Oprah. 312 00:22:33,562 --> 00:22:34,938 Jesteś dziwny, przyjacielu. 313 00:22:35,022 --> 00:22:36,690 Wiem. 314 00:22:39,776 --> 00:22:40,777 Śmierdzący tyłek. 315 00:22:48,619 --> 00:22:50,120 Proszę bardzo. 316 00:22:50,204 --> 00:22:52,748 Nie przyzwyczajaj się. Nie będę tego zawsze robił. 317 00:22:57,544 --> 00:22:58,545 Jakiś problem? 318 00:23:01,423 --> 00:23:04,968 Niektórzy chyba nigdy nie widzieli, jak się zmienia pieluchę. 319 00:23:06,678 --> 00:23:09,348 Proszę, chłopaku. Okej. 320 00:23:11,099 --> 00:23:12,935 Mówiłem, że się cieszę, że zabrałeś dzieciaka? 321 00:23:14,686 --> 00:23:18,232 Ty i Dana powinniście pomyśleć o dziecku. 322 00:23:18,315 --> 00:23:19,942 Możesz mieć rację. 323 00:23:20,025 --> 00:23:22,152 Jak inaczej zaznam radości chodzenia 324 00:23:22,236 --> 00:23:24,279 z pieluchą pełną ciepłego, ludzkiego gówna? 325 00:23:26,532 --> 00:23:28,158 Jest za młody na nosidełko. 326 00:23:29,535 --> 00:23:33,455 Takie ułożenie nóg może spowodować dysplazję stawu biodrowego. 327 00:23:33,539 --> 00:23:36,250 Okej. Ile mają twoje? 328 00:23:37,543 --> 00:23:40,212 - Dzieci? - Nie mam dzieci. 329 00:23:42,506 --> 00:23:43,757 Zadzwoń, gdy będziesz mieć. 330 00:23:45,843 --> 00:23:46,927 „Ciocia dobra rada”. 331 00:23:47,594 --> 00:23:48,846 Co? 332 00:23:48,929 --> 00:23:49,930 „Ciocia dobra rada”. 333 00:23:50,013 --> 00:23:53,141 Jak zwykła ciocia, ale dodatkowo sypiąca 334 00:23:53,225 --> 00:23:54,434 nieproszonymi radami 335 00:23:54,518 --> 00:23:57,563 dotyczącymi wychowywania dzieci. 336 00:23:59,356 --> 00:24:00,816 Dokładnie tak. 337 00:24:00,899 --> 00:24:04,111 Możemy się spotkać na kawę, to mi doradzisz. O 21.00? 338 00:24:04,611 --> 00:24:05,737 Mówię serio. 339 00:24:05,821 --> 00:24:07,281 No nie wiem. 340 00:24:07,364 --> 00:24:08,991 - Nie chce jej się pić. - Nie. 341 00:24:09,074 --> 00:24:10,993 - Może zły ton? - Może. 342 00:24:12,703 --> 00:24:14,580 - Dziękuję. - Nie ma za co. 343 00:24:15,163 --> 00:24:16,874 Znalazłeś coś w piwnicy? 344 00:24:18,083 --> 00:24:19,751 Nie, nic szczególnego. 345 00:24:19,835 --> 00:24:22,212 Zastanawiam się, gdzie to wyrzu… 346 00:24:22,296 --> 00:24:25,716 Wiesz co? Masz. Potrzymaj. 347 00:24:26,884 --> 00:24:27,885 „Ciocia dobra rada”. 348 00:24:28,677 --> 00:24:32,431 - Wrzucę to do Grishama. - Ktoś chce radę? 349 00:24:52,868 --> 00:24:54,328 Zapomniałam o czymś. 350 00:24:57,581 --> 00:24:58,874 Zapominam o różnych rzeczach. 351 00:24:59,833 --> 00:25:00,876 Matczyny mózg. 352 00:25:01,543 --> 00:25:05,422 Zapomnisz o 20 rzeczach, zapamiętasz pięć, a potem i tak o nich zapomnisz. 353 00:25:06,507 --> 00:25:07,925 Raz zapomniałam o synu. 354 00:25:08,425 --> 00:25:10,761 W foteliku samochodowym na dachu auta. 355 00:25:10,844 --> 00:25:13,847 Poszłam do domu, przypomniałam sobie w porze kolacji. 356 00:25:16,266 --> 00:25:17,100 Co? 357 00:25:17,184 --> 00:25:20,354 Nic mu nie było. Cały czas spał. 358 00:25:21,104 --> 00:25:22,189 - Dobrze. - Tak. 359 00:25:23,232 --> 00:25:25,817 Nic ci nie będzie. Wracaj do pracy. 360 00:25:25,901 --> 00:25:26,985 - Dziękuję. - Okej. 361 00:25:42,251 --> 00:25:44,920 WYSZUKIWARKA 362 00:25:50,425 --> 00:25:52,427 GRUPY – MĄDRE MATKI DZIECI, WSZĘDZIE DZIECI! 363 00:25:52,511 --> 00:25:56,807 MĄDRE MATKI 364 00:25:57,558 --> 00:25:59,560 MOJE DZIECKO BUDZI SIĘ W ŚRODKU NOCY 365 00:25:59,643 --> 00:26:00,644 CO GODZINĘ I KRZYCZY 366 00:26:00,727 --> 00:26:01,562 MĄŻ SIĘ WŚCIEKA, 367 00:26:01,645 --> 00:26:02,729 BO NIE MOŻE SIĘ WYSPAĆ. 368 00:26:02,813 --> 00:26:03,856 ŻYCZĘ LEPSZYCH DNI 369 00:26:03,939 --> 00:26:04,857 POLECAM FOLIĘ 370 00:26:04,940 --> 00:26:06,066 BYLE DUŻO 371 00:26:06,149 --> 00:26:08,193 BO TRZEBA ZABEZPIECZYĆ KAŻDE OKNO 372 00:26:21,623 --> 00:26:22,791 Co, do kurwy? 373 00:26:32,926 --> 00:26:33,927 Przepraszam. 374 00:27:03,040 --> 00:27:04,041 Emma? 375 00:27:05,459 --> 00:27:07,878 Ale tu ciemno. Emma! 376 00:27:09,671 --> 00:27:10,672 Już dobrze. 377 00:27:13,675 --> 00:27:14,676 Emma. 378 00:27:16,261 --> 00:27:17,471 To ty. 379 00:27:18,597 --> 00:27:19,806 Co robisz? 380 00:27:19,890 --> 00:27:22,684 Znalazłam grupę dla mam w internecie. 381 00:27:23,727 --> 00:27:25,145 Mądre matki. 382 00:27:26,438 --> 00:27:29,399 Twierdzą, że najlepiej zaciemnić pokój. 383 00:27:29,483 --> 00:27:32,486 Myślałem, że jeszcze nie uczymy go samodzielnie zasypiać. 384 00:27:32,569 --> 00:27:34,446 Czemu położyłeś Briana 385 00:27:34,530 --> 00:27:35,906 - na podjeździe? - Co? 386 00:27:36,490 --> 00:27:38,200 Położyłeś go na podjeździe. 387 00:27:40,369 --> 00:27:42,079 Próbowałem coś zrobić, a był do mnie przypięty. 388 00:27:42,162 --> 00:27:45,040 Więc go położyłem na kilka sekund. 389 00:27:45,123 --> 00:27:47,793 Ale skąd o tym wiesz? 390 00:27:48,460 --> 00:27:50,629 Wysłałeś mi zdjęcie i je skasowałeś. 391 00:27:52,297 --> 00:27:53,423 Nie wysyłałem. 392 00:27:53,507 --> 00:27:54,716 Jak to? 393 00:27:54,800 --> 00:27:57,553 Wysyłasz mi zdjęcia i je kasujesz. 394 00:27:57,636 --> 00:27:58,846 Co ty… 395 00:27:58,929 --> 00:28:02,140 Kochanie, tego chyba nie da się zrobić. 396 00:28:03,016 --> 00:28:04,101 Dobrze się czujesz? 397 00:28:08,105 --> 00:28:08,939 Kochanie. 398 00:28:12,442 --> 00:28:15,821 Hej, nie przywitałaś się z Brianem. 399 00:28:17,114 --> 00:28:18,115 Proszę. 400 00:28:21,493 --> 00:28:24,371 - Zuch chłopak. - Okej, ale zniknęło. 401 00:28:25,747 --> 00:28:28,166 - Spojrzysz? Nie ma go. - Co? 402 00:28:29,585 --> 00:28:30,752 Nie wiem, kochanie. 403 00:28:34,798 --> 00:28:38,552 Może masz zepsuty telefon. Naprawimy go. To łatwe. 404 00:28:46,310 --> 00:28:48,187 Co? 405 00:28:50,856 --> 00:28:52,024 Ugryzł mnie. 406 00:28:52,107 --> 00:28:54,776 Nie, jeszcze nie ma zębów. 407 00:28:54,860 --> 00:28:56,278 Dobrze się czujesz? 408 00:28:57,487 --> 00:29:02,910 Skąd wiedziałabym, że położyłeś go na podjeździe, gdyby nie zdjęcie? 409 00:29:04,912 --> 00:29:08,582 Kto je zrobił? Kto zrobił zdjęcie? 410 00:29:09,374 --> 00:29:12,878 Było na nim widać was obu po drugiej strony ulicy. 411 00:29:15,339 --> 00:29:16,548 Skarbie, nie wiem. 412 00:29:20,302 --> 00:29:24,890 Cześć. Hej, mały. Chociaż ty się dobrze czujesz. 413 00:29:29,436 --> 00:29:30,521 To dziwne. 414 00:29:32,481 --> 00:29:33,732 Bardzo. 415 00:29:35,734 --> 00:29:36,735 Może ja… 416 00:29:38,237 --> 00:29:41,281 Jestem zmęczona. Może sobie to wyobraziłam. 417 00:29:41,365 --> 00:29:44,326 Ostatnio wszedłem pod prysznic w ubraniach. 418 00:29:45,911 --> 00:29:49,164 Skarpetki, koszulka, czapka. 419 00:29:49,665 --> 00:29:50,832 Jesteśmy zmęczeni. 420 00:29:59,925 --> 00:30:01,635 - Dziękuję. - Tak. 421 00:30:15,649 --> 00:30:16,650 Śpi. 422 00:30:20,487 --> 00:30:21,822 Przenosimy go? 423 00:30:21,905 --> 00:30:23,490 Nie, tu będzie dobrze. 424 00:30:26,243 --> 00:30:28,453 Zrób miejsce dla piaskowego dziadka. 425 00:30:35,794 --> 00:30:38,589 Nigdy nie spaliśmy tak daleko od niego. 426 00:31:02,070 --> 00:31:04,823 Uważaj, o co prosisz, Emmo. 427 00:31:34,478 --> 00:31:35,771 Chodź. 428 00:31:43,278 --> 00:31:45,030 NIEZNANY 429 00:31:46,323 --> 00:31:47,324 Apollo! 430 00:31:48,075 --> 00:31:50,827 Apollo, spójrz. 431 00:31:50,911 --> 00:31:52,663 - Okej, widzę. - Tak? 432 00:31:52,746 --> 00:31:55,290 Jest czwarta rano. Chce jeść? 433 00:31:55,374 --> 00:31:59,586 Nie, Apollo, spójrz. Popatrz na to. 434 00:32:00,921 --> 00:32:03,173 - Tu nic nie ma, skarbie. - Jest. 435 00:32:03,257 --> 00:32:05,133 Zdjęcie, które właśnie zobaczyłam. 436 00:32:05,634 --> 00:32:08,720 - Daj, wezmę go. - Co? Tu było zdjęcie. 437 00:32:08,804 --> 00:32:11,306 Chodź. Trzeba go przewinąć. 438 00:32:11,390 --> 00:32:12,558 Nic ci nie jest. 439 00:32:13,851 --> 00:32:14,893 Co, do kurwy? 440 00:32:15,477 --> 00:32:19,106 Już dobrze. Zuch chłopak. 441 00:32:19,773 --> 00:32:21,775 - Gdzie ono jest? - Już dobrze. 442 00:32:23,402 --> 00:32:24,403 Już dobrze. 443 00:33:03,108 --> 00:33:09,823 Mania, urojenia, spadek wagi pojawiają się po sześciu miesiącach braku snu. 444 00:33:09,907 --> 00:33:11,033 Śpij, dziecko. 445 00:33:11,950 --> 00:33:16,079 Gdybyś tylko chciało i mogło zamknąć te oczęta. 446 00:33:18,498 --> 00:33:20,292 Brian Kagwa? 447 00:33:21,710 --> 00:33:23,420 Brian Kagwa? 448 00:33:27,799 --> 00:33:29,134 Jest czarujący. 449 00:33:30,594 --> 00:33:32,054 Jak sypia? 450 00:33:36,850 --> 00:33:37,851 Wcale. 451 00:33:38,685 --> 00:33:39,937 Jak z karmieniem? 452 00:33:41,688 --> 00:33:46,109 Na początku nie chciał ssać piersi. 453 00:33:48,153 --> 00:33:51,114 A potem mu się odmieniło. 454 00:33:53,450 --> 00:33:54,743 Teraz ciągle je. 455 00:33:55,452 --> 00:33:56,453 To świetnie. 456 00:33:58,705 --> 00:33:59,706 Ugryzł mnie. 457 00:34:02,000 --> 00:34:05,671 Okej, nie sądzę… Sprawdzę. 458 00:34:07,381 --> 00:34:09,257 Nie. Nie ma zębów. 459 00:34:09,967 --> 00:34:12,386 Emmo, jakie masz obawy? 460 00:34:14,554 --> 00:34:16,639 Mam ich kilka. 461 00:34:19,893 --> 00:34:20,978 Nie potrafię tego wyjaśnić. 462 00:34:22,437 --> 00:34:27,609 Przede wszystkim chcę wiedzieć, że rozwija się normalnie. 463 00:34:28,193 --> 00:34:30,027 Tak. Zupełnie normalnie. 464 00:34:32,281 --> 00:34:33,991 Emmo, jak twój nastrój? 465 00:34:36,034 --> 00:34:39,036 Nie wiem. Dobrze. 466 00:34:40,746 --> 00:34:42,081 Nie waż się. 467 00:34:47,170 --> 00:34:50,174 Ty mały sukinsynu. Ty skurwiały sukinsynu. 468 00:34:52,967 --> 00:34:55,929 Czy myślałaś o tym, żeby zrobić sobie krzywdę? 469 00:34:57,431 --> 00:34:58,473 Albo dziecku. 470 00:35:01,894 --> 00:35:03,270 Co zrobimy, mały? 471 00:35:04,271 --> 00:35:06,398 Co zrobimy? Bo dłużej tak nie możemy. 472 00:35:06,481 --> 00:35:07,482 Okej? 473 00:35:08,650 --> 00:35:12,154 Oboje wiemy, że coś jest nie tak. To jak będzie? 474 00:35:12,237 --> 00:35:13,322 Co sugerujesz? 475 00:35:13,405 --> 00:35:14,865 Bo jedno z nas musi to zmienić. 476 00:35:14,948 --> 00:35:19,786 Jedno z nas musi odpuścić. To powiedz mi, jak będzie? 477 00:35:19,870 --> 00:35:21,246 Spierdalaj. 478 00:35:21,330 --> 00:35:23,332 Kurwa. Diablę z ciebie, co? 479 00:35:23,415 --> 00:35:25,751 Tak, kurwa, myślałam. Z drogi. 480 00:35:27,211 --> 00:35:28,504 To nie jest dziecko! 481 00:35:29,588 --> 00:35:31,548 - To nie jest dziecko! - Wszyscy krzyczymy! 482 00:35:31,632 --> 00:35:34,176 - Zadowolony? - To nie jest dziecko! 483 00:35:35,594 --> 00:35:37,763 Emma. Dokąd poszłaś? 484 00:35:38,555 --> 00:35:40,390 Wzięłam go na spacer. 485 00:35:40,474 --> 00:35:42,100 - Myślałam, że się uspokoi. - Okej. 486 00:35:42,184 --> 00:35:44,978 - Nie uspokoił się. Trzy, dwa, jeden. - Trzymam cię. 487 00:35:46,313 --> 00:35:47,314 Sukinsyn. 488 00:35:47,397 --> 00:35:51,109 - Emma! Nie… Cholera jasna. - To dupek! 489 00:35:51,193 --> 00:35:53,445 - Nie myśli tak, okej? - Myślę. 490 00:35:53,529 --> 00:35:55,447 - To diabeł! - Nie myśli tak. Okej? 491 00:35:59,535 --> 00:36:00,536 Halo. 492 00:36:12,381 --> 00:36:14,007 NIEZNANY 1 NOWA WIADOMOŚĆ 493 00:36:31,567 --> 00:36:32,818 Co cię śmieszy? 494 00:36:36,488 --> 00:36:37,489 Nic. 495 00:36:39,700 --> 00:36:40,701 Okej. 496 00:36:41,743 --> 00:36:43,370 Dzwoniła dr Calero. 497 00:36:43,453 --> 00:36:46,164 Mówiła, że przyszłaś z Brianem. 498 00:36:48,876 --> 00:36:51,461 Martwi się o ciebie. 499 00:36:52,963 --> 00:36:54,131 I o Briana. 500 00:36:57,009 --> 00:36:58,010 To miłe. 501 00:37:00,053 --> 00:37:02,764 Tak, ja też się martwię. 502 00:37:03,891 --> 00:37:07,477 Okej? Powinnaś iść do lekarza. 503 00:37:11,815 --> 00:37:12,816 Tak. 504 00:37:15,694 --> 00:37:17,196 Wiem, że tak myślisz. 505 00:37:22,075 --> 00:37:26,163 Wiem, że nikt mi nie uwierzy. 506 00:37:28,373 --> 00:37:30,000 Wiem o tym. 507 00:37:31,793 --> 00:37:32,794 Więc… 508 00:37:35,547 --> 00:37:36,548 Pójdę. 509 00:37:38,509 --> 00:37:39,760 Okej. 510 00:37:39,843 --> 00:37:42,638 Myślisz, że nas stać, jeśli… 511 00:37:42,721 --> 00:37:44,598 - Tak. - …jeśli coś mi przepisze? 512 00:37:44,681 --> 00:37:48,602 Coś wymyślimy. Okej? Damy sobie radę. 513 00:38:01,615 --> 00:38:02,616 Dziękuję. 514 00:38:04,284 --> 00:38:09,081 Kocham cię, Apollo. Dziecko też. 515 00:38:09,581 --> 00:38:10,999 Tak, Briana. 516 00:38:12,000 --> 00:38:13,085 Tak. 517 00:38:16,171 --> 00:38:17,172 Ja… 518 00:38:20,133 --> 00:38:24,304 Muszę znaleźć sposób, by móc znowu być sobą. 519 00:38:25,305 --> 00:38:28,767 - To wszystko. Wtedy będzie dobrze. - Wiem. 520 00:38:28,851 --> 00:38:30,519 - Wtedy będzie dobrze. - Hej. 521 00:38:32,104 --> 00:38:37,818 Zawsze będę cię wspierał. Spójrz na mnie. Zawsze. 522 00:38:59,214 --> 00:39:00,215 Cal mnie wysłał. 523 00:39:02,259 --> 00:39:03,635 Oby się przydały. 524 00:39:09,850 --> 00:39:12,269 Co tam jest, do cholery? Emmo? 525 00:39:18,609 --> 00:39:21,236 Łańcuchy. Łańcuchy? 526 00:39:22,362 --> 00:39:25,324 Emma. 527 00:39:35,209 --> 00:39:37,336 Czternasty kwietnia 1990 roku. 528 00:39:41,507 --> 00:39:42,925 Nie pamiętasz tego dnia? 529 00:39:44,301 --> 00:39:45,886 Pamiętam, co mi powiedziałaś. 530 00:39:46,970 --> 00:39:47,971 Czyli? 531 00:39:48,555 --> 00:39:50,182 Nie chcę się w to bawić. 532 00:39:50,724 --> 00:39:51,725 Co? 533 00:39:56,647 --> 00:40:01,652 Wróciłyśmy ze szkoły, a wozy strażackie już tam stały. 534 00:40:04,029 --> 00:40:05,405 Dom się palił. 535 00:40:08,992 --> 00:40:14,248 Mama i tata utknęli w środku, a strażacy zabrali nas do szpitala. 536 00:40:16,542 --> 00:40:18,460 Wciąż nie rozumiem dlaczego. 537 00:40:18,544 --> 00:40:19,670 To ci powiedziałam, tak. 538 00:40:19,753 --> 00:40:21,588 Ale teraz ci powiem, jak było naprawdę. 539 00:40:31,849 --> 00:40:35,352 Mama powiedziała, że możemy nie iść do szkoły i zostać w domu. 540 00:40:36,728 --> 00:40:38,814 Jadłyśmy płatki i oglądałyśmy telewizję. 541 00:40:40,691 --> 00:40:42,568 Oglądałyśmy telewizję i jadłyśmy płatki. 542 00:40:43,986 --> 00:40:45,279 Wtedy wrócił tata. 543 00:40:46,780 --> 00:40:47,865 Czemu nie są w szkole? 544 00:40:49,199 --> 00:40:50,576 Chcę mieć je blisko. 545 00:40:50,659 --> 00:40:52,703 Wróciłem z nocnej zmiany. Chcę spać. 546 00:40:52,786 --> 00:40:54,037 Mają nie hałasować. 547 00:40:54,121 --> 00:40:55,664 Chcę mieć je blisko! 548 00:40:56,290 --> 00:40:57,291 Oszalałaś. 549 00:41:03,547 --> 00:41:05,132 Kochanie, uczeszę cię. 550 00:41:09,303 --> 00:41:10,679 To mnie czesała. 551 00:41:10,762 --> 00:41:14,516 Miałam koguta 552 00:41:15,267 --> 00:41:16,268 Nie. 553 00:41:16,935 --> 00:41:20,439 Miałam koguta 554 00:41:21,190 --> 00:41:24,067 Ten kogut mnie cieszył 555 00:41:25,736 --> 00:41:26,904 Nie marudź. 556 00:41:29,114 --> 00:41:30,157 Nie pamiętam tego. 557 00:41:38,290 --> 00:41:40,000 Wiedziałam, że ten dzień był zły. 558 00:41:42,878 --> 00:41:44,880 Hej. Obudźcie się. Dom się pali. 559 00:41:44,963 --> 00:41:46,465 Musimy iść. Szybko! Musimy iść. 560 00:41:46,548 --> 00:41:48,008 Chodźcie. Szybko. 561 00:41:49,426 --> 00:41:50,677 Byłyśmy w domu? 562 00:41:53,597 --> 00:41:55,265 Tata wyniósł też mamę? 563 00:41:56,350 --> 00:41:58,352 To mama podpaliła dom. 564 00:41:59,728 --> 00:42:01,772 Chodźcie. Ruszajcie się. 565 00:42:01,855 --> 00:42:03,065 - Nie! - Puść ją! 566 00:42:03,148 --> 00:42:04,149 Nie zostaniecie sierotami. 567 00:42:05,943 --> 00:42:07,861 Powinniśmy umrzeć razem. 568 00:42:08,362 --> 00:42:11,365 Spojrzałaś na mamę i powiedziałaś dwa słowa. 569 00:42:13,784 --> 00:42:16,370 Puść mnie. 570 00:42:20,707 --> 00:42:22,125 Proszę. 571 00:42:36,807 --> 00:42:41,270 Ale tata zginął w pożarze. Prawda? 572 00:43:07,629 --> 00:43:11,341 Zabrali nas do szpitala, bo nawdychałyśmy się dymu. 573 00:43:12,801 --> 00:43:17,472 Byłyśmy tam pięć dni, a potem w rodzinie zastępczej, aż skończyłam 18 lat. 574 00:43:20,851 --> 00:43:23,312 Czemu nie powiedziałaś mi wcześniej? 575 00:43:23,395 --> 00:43:25,022 Czemu zmieniłaś zdanie? 576 00:43:30,402 --> 00:43:33,739 Bo masz to samo spojrzenie, które wtedy miała mama. 577 00:43:41,371 --> 00:43:44,499 Czasem patrzę na Briana i myślę, że nie jest moim synem. 578 00:43:47,586 --> 00:43:49,338 Może to przez jego oczy. 579 00:43:52,257 --> 00:43:55,636 Albo… Nie wiem. 580 00:43:58,180 --> 00:44:02,768 Bo wygląda jak Brian, 581 00:44:03,769 --> 00:44:08,440 ale mam wrażenie, jakby był synem kogoś innego. 582 00:44:09,900 --> 00:44:12,569 Emmo, jesteś wykończona. 583 00:44:12,653 --> 00:44:14,863 Za wcześnie wróciłaś do pracy. 584 00:44:15,697 --> 00:44:17,533 A gdy byłaś dzieckiem, 585 00:44:17,616 --> 00:44:20,536 zmarli ci rodzice. 586 00:44:20,619 --> 00:44:23,664 Nie dziwi mnie, że martwisz się, 587 00:44:23,747 --> 00:44:29,378 że stracisz osobę, którą kochasz najbardziej na świecie. 588 00:44:53,360 --> 00:44:55,362 Pod koniec szóstego miesiąca 589 00:44:55,445 --> 00:44:59,199 nasilają się halucynacje i ataki paniki. 590 00:45:01,159 --> 00:45:03,912 Człowiek przestaje reagować albo mówić. 591 00:45:04,413 --> 00:45:06,456 To ostatnie stadium. 592 00:45:15,090 --> 00:45:20,554 Proszę, mały. Dawaj. Pycha. Pyszności. 593 00:45:20,637 --> 00:45:21,638 Dobry. 594 00:45:22,890 --> 00:45:24,183 Dobry, mamusiu. 595 00:45:25,809 --> 00:45:26,810 Tata. 596 00:45:27,936 --> 00:45:30,439 Co? O Boże. Okej. 597 00:45:31,023 --> 00:45:34,359 Powiedz to jeszcze raz. Zrób to jeszcze raz. 598 00:45:34,443 --> 00:45:37,446 Czekaj. Okej. Dawaj. 599 00:45:37,529 --> 00:45:38,572 Tata. 600 00:45:41,742 --> 00:45:45,621 Tak. Okej. Będziesz sławny w internecie. 601 00:45:46,205 --> 00:45:49,041 O Boże. To niesamowite. 602 00:45:49,958 --> 00:45:52,920 Gość od wyceny, z którym rozmawiałem… 603 00:45:53,003 --> 00:45:54,755 Chcę ochrzcić dziecko. 604 00:45:58,133 --> 00:46:00,135 Briana. Mówi o tobie, Brianie. 605 00:46:02,346 --> 00:46:03,972 Mój chłopak. 606 00:46:05,015 --> 00:46:06,850 Twoja matka ciągle o to prosi. 607 00:46:06,934 --> 00:46:08,310 Powinniśmy to zrobić. 608 00:46:08,393 --> 00:46:09,394 Dobra robota. 609 00:46:10,103 --> 00:46:11,855 Ma coraz lepszy apetyt. 610 00:46:12,481 --> 00:46:13,941 Je więcej ode mnie. 611 00:46:14,024 --> 00:46:16,860 Umówiłam nas w kościele za rogiem. 612 00:46:16,944 --> 00:46:20,864 Holyrood. Ojciec Hagen. Wydaje się miły. 613 00:46:22,866 --> 00:46:23,700 Kiedy? 614 00:46:24,368 --> 00:46:25,827 Dziś za godzinę. 615 00:46:29,164 --> 00:46:32,918 Okej. Miło, że wzięłaś mnie pod uwagę. 616 00:46:33,001 --> 00:46:35,128 Nie musisz tam być. Mogę go zabrać sama. 617 00:46:35,212 --> 00:46:36,129 O czym ty mówisz? 618 00:46:36,213 --> 00:46:38,090 Nie zabierzesz go nigdzie beze mnie. 619 00:46:43,178 --> 00:46:45,222 Czemu twój telefon jest w śmieciach? 620 00:46:46,348 --> 00:46:49,184 - Wczoraj dostałam kolejną wiadomość. - Okej. 621 00:46:49,268 --> 00:46:50,561 - Zdjęcie twoje i dziecka… - Jasne. 622 00:46:50,644 --> 00:46:51,645 …w wypożyczonym aucie. 623 00:46:52,563 --> 00:46:54,398 Był w foteliku. 624 00:46:54,481 --> 00:46:57,109 Zdjęcie zrobiono przez szybę, 625 00:46:58,068 --> 00:47:00,112 jakby ktoś podszedł do dziecka. 626 00:47:00,195 --> 00:47:01,613 Briana! 627 00:47:01,697 --> 00:47:03,073 Nazywa się Brian. 628 00:47:05,492 --> 00:47:08,245 Przepraszam. Wiem. 629 00:47:08,328 --> 00:47:10,372 To było głośno. Za głośno. 630 00:47:16,795 --> 00:47:17,796 „Mam go”. 631 00:47:19,006 --> 00:47:20,007 Co? 632 00:47:21,258 --> 00:47:22,593 Tak brzmiała wiadomość. 633 00:47:23,635 --> 00:47:27,556 Pod zdjęciem, dużymi literami. „Mam go”. 634 00:47:28,140 --> 00:47:30,142 Pokaż mi to zdjęcie. I wiadomość. 635 00:47:30,225 --> 00:47:31,977 - Zniknęło. Wiesz o tym. - Pokaż mi… 636 00:47:32,060 --> 00:47:33,604 - Zniknęły. - Bo to się nie stało. 637 00:47:33,687 --> 00:47:35,022 Chodźmy. Przygotujmy się. 638 00:47:35,105 --> 00:47:36,982 Nie pójdziemy z tobą do kościoła. 639 00:47:37,649 --> 00:47:40,360 Pewnie umówiłaś go na egzorcyzm, a nie chrzest. 640 00:47:41,445 --> 00:47:44,072 Na forum pisali, że terapia albo kościół… 641 00:47:44,156 --> 00:47:45,991 Myślisz, że jakieś stare baby powiedzą nam, 642 00:47:46,074 --> 00:47:47,993 jak żyć i jak wychować dziecko. 643 00:47:48,577 --> 00:47:50,037 A wiesz, co jest problemem? 644 00:47:50,120 --> 00:47:53,332 Wiesz co? Ty. Ty jesteś pieprzonym problemem. 645 00:47:53,415 --> 00:47:55,292 Może idź wziąć kolejną pigułkę. 646 00:48:05,511 --> 00:48:06,512 Dokąd idziesz? 647 00:48:27,449 --> 00:48:28,659 Nie rozumiesz. 648 00:48:30,827 --> 00:48:31,828 Ale zrozumiesz. 649 00:48:47,678 --> 00:48:52,349 Nieważne, co się stanie, zostaniesz ze mną. 650 00:48:56,937 --> 00:48:59,731 „Kto mnie niepokoi?” – pyta bóg domu. 651 00:49:01,024 --> 00:49:05,112 Dziecko zakłóciło twój spokój. Dziecko cię przestraszyło. 652 00:49:07,906 --> 00:49:13,328 Hałasuje jak pijak, który nie umie usiedzieć na stołku. 653 00:49:14,496 --> 00:49:16,790 Dziecko zakłóciło twój sen. 654 00:49:20,002 --> 00:49:23,380 „Wezwij dziecko” – powiedział bóg domu. 655 00:49:25,507 --> 00:49:26,800 Boże, wybacz mi. 656 00:50:25,442 --> 00:50:27,444 Napisy: Agnieszka Otawska