1 00:00:46,965 --> 00:00:50,969 Dzicz 2 00:00:51,512 --> 00:00:53,222 Nie możesz ze mnie zrezygnować. 3 00:00:53,305 --> 00:00:54,389 Jasne, że mogę. 4 00:00:54,473 --> 00:00:56,391 Spróbuję raz jeszcze. Był blisko. 5 00:00:56,475 --> 00:00:58,310 Nie wiem, czemu go powstrzymałam. 6 00:00:58,393 --> 00:01:01,355 To głupi kryzys sumienia. 7 00:01:01,438 --> 00:01:04,525 Sam taki miałem ostatnio. Ale już po nim. 8 00:01:05,067 --> 00:01:06,276 I jest mi dużo lepiej. 9 00:01:06,360 --> 00:01:08,487 Proszę. 10 00:01:08,904 --> 00:01:10,572 Pozwól mi spróbować raz jeszcze. 11 00:01:10,656 --> 00:01:14,493 Myślisz, że w takim miejscu dostaje się drugie szanse? 12 00:01:14,576 --> 00:01:16,078 I skończ z tą histerią. 13 00:01:16,161 --> 00:01:17,830 Nie dam się już na to nabrać. 14 00:01:17,913 --> 00:01:19,581 Wcale nie jesteś inny. 15 00:01:19,665 --> 00:01:22,334 Jesteś tak samo okrutny i chory jak wszyscy tutaj. 16 00:01:22,417 --> 00:01:24,962 -Bez jaj. -Masz w ogóle córkę? 17 00:01:25,045 --> 00:01:27,548 A może to jakieś zdjęcie z Internetu? 18 00:01:27,631 --> 00:01:29,508 Zamknij buzię i idź. 19 00:01:30,092 --> 00:01:32,261 Sama to na siebie ściągnęłaś. 20 00:01:32,344 --> 00:01:34,096 Wymyśliłaś plan, 21 00:01:34,179 --> 00:01:37,850 nie zastanawiając się, czy dasz radę go wykonać. 22 00:01:38,267 --> 00:01:40,060 A skoro o planach mowa, 23 00:01:40,269 --> 00:01:41,687 znaleźliśmy twoją broń. 24 00:01:42,104 --> 00:01:44,147 Nóż, który trzymałaś w spłuczce. 25 00:01:44,356 --> 00:01:46,900 Naprawdę myślałaś, że nie będziemy przeszukiwać? 26 00:01:47,359 --> 00:01:49,278 Myślałaś, że jestem miły. 27 00:01:50,112 --> 00:01:52,614 A ja myślałem, że jesteś bystra. 28 00:01:52,906 --> 00:01:55,158 Oboje się przejechaliśmy. 29 00:02:51,214 --> 00:02:54,301 MASZ 45 SEKUND. WYBIERZ MĄDRZE. 30 00:03:07,105 --> 00:03:09,775 MOŻE TO ZDJĘCIE DO KSIĄŻKI 31 00:03:24,831 --> 00:03:26,875 Kolejna rozmowa już ustawiona. 32 00:03:28,752 --> 00:03:30,462 Ale może zaczekać, 33 00:03:30,963 --> 00:03:32,297 jeśli potrzebujesz chwili. 34 00:03:33,215 --> 00:03:35,050 Nienawidzę plaży. 35 00:03:35,133 --> 00:03:37,386 Niektórzy twierdzą, że przynosi spokój. 36 00:03:37,469 --> 00:03:41,056 Siedzę tu od godziny i stwierdzam, że mówią bzdury. 37 00:03:41,139 --> 00:03:42,349 Dobra, mów. 38 00:03:43,642 --> 00:03:44,726 Mów. 39 00:03:45,644 --> 00:03:47,145 Rozliczymy się później. 40 00:03:51,984 --> 00:03:53,777 Jestem naukowczynią. 41 00:03:53,860 --> 00:03:58,240 Surową materialistką. Nie biorę pod uwagę mistycyzmu. 42 00:03:58,323 --> 00:04:00,784 Chyba że chodzi o porażkę. 43 00:04:00,909 --> 00:04:04,204 Porażka zawsze ma w sobie coś z czarnej magii, 44 00:04:04,287 --> 00:04:06,206 traktuj ją krzyżami i czosnkiem, 45 00:04:06,289 --> 00:04:09,209 Wszystkim, co masz, bo jeśli ją wpuścisz, 46 00:04:09,292 --> 00:04:11,503 choćby drobną myśl o niej, 47 00:04:11,586 --> 00:04:13,588 staje się nieunikniona. 48 00:04:14,006 --> 00:04:16,299 Dziś rano obudziłam się 49 00:04:16,383 --> 00:04:19,136 z perspektywą porażki 50 00:04:19,219 --> 00:04:21,471 siedzącą mi na klatce piersiowej, 51 00:04:21,847 --> 00:04:24,016 czekającą, aż ją przyjmę. 52 00:04:24,683 --> 00:04:25,976 I wszystko dlatego, 53 00:04:26,351 --> 00:04:28,687 że ci cholerni chłopcy nie chcą gadać. 54 00:04:30,522 --> 00:04:33,316 Porozmawiamy dziś znowu z kilkoma. 55 00:04:33,608 --> 00:04:35,193 Przyciśniemy ich mocniej. 56 00:04:35,277 --> 00:04:37,237 Wywiercimy im dziury w brzuchach. 57 00:04:37,320 --> 00:04:40,949 Tak, mamy lukę w badaniach, ale wypełnimy ją. 58 00:04:41,450 --> 00:04:44,578 Nie możesz stracić z oczu celu. 59 00:04:44,911 --> 00:04:46,830 Pamiętaj, co tu robisz. 60 00:04:46,913 --> 00:04:48,623 Przysięgam na Boga, Dan, 61 00:04:48,707 --> 00:04:51,293 na prawdziwego, biblijnego Chrystusa, 62 00:04:51,376 --> 00:04:54,087 że jeśli coś zniszczył, jeśli zrobił coś... 63 00:04:54,171 --> 00:04:55,213 On. 64 00:04:55,964 --> 00:04:59,176 Dobrze. Więc jesteś gotowa na tę rozmowę. 65 00:04:59,259 --> 00:05:02,345 Jesteś gotowa przyznać, że naszym problemem 66 00:05:03,221 --> 00:05:05,223 jest twój wybór tajniaka. 67 00:05:10,854 --> 00:05:12,105 Słuchaj... 68 00:05:12,564 --> 00:05:14,274 Nie chcę wszczynać alarmu, 69 00:05:14,357 --> 00:05:16,651 ale zaczynam martwić się o Josha. 70 00:05:16,735 --> 00:05:19,654 Te leki, które bierze na stres czy depresję... 71 00:05:19,738 --> 00:05:22,491 Biedak dużo pije. 72 00:05:22,574 --> 00:05:26,578 Robi się naprawdę niechlujny. Wczoraj w nocy wędrował samotnie. 73 00:05:26,953 --> 00:05:28,246 Był całkowicie pogubiony. 74 00:05:28,371 --> 00:05:31,458 A dziś rano, kiedy zbieraliśmy wodę, 75 00:05:31,833 --> 00:05:34,878 żeby ją ugotować i zakonserwować mięso... 76 00:05:34,961 --> 00:05:37,005 Konserwowanie pożywienia. 77 00:05:37,089 --> 00:05:39,716 Imponujący krok. 78 00:05:39,800 --> 00:05:42,636 Josh miał takiego kaca, że chciał pić wodę z oceanu. 79 00:05:42,719 --> 00:05:45,889 Nie wiem, co się dzieje, może chodzi o dawkę. 80 00:05:45,972 --> 00:05:49,434 Nie wiem, czemu wybrała Josha z jego problemami zdrowotnymi. 81 00:05:49,518 --> 00:05:52,479 To problemy psychosomatyczne, 82 00:05:52,562 --> 00:05:55,649 poza tym jego rodzina, jako jedna z niewielu, zapłaciła. 83 00:05:55,732 --> 00:05:58,151 Badania zmieniające świat nie opłacają się same. 84 00:05:58,235 --> 00:06:01,029 Ale ten dzieciak jest absurdalnie delikatny. 85 00:06:01,113 --> 00:06:03,281 Dlatego tam jest, żeby zmężnieć. 86 00:06:03,365 --> 00:06:06,743 Gdyby ktoś pomagał mi tak, jak Gretchen pomaga Joshowi, 87 00:06:06,827 --> 00:06:08,995 może wcześniej doszedłbym do siebie. 88 00:06:09,079 --> 00:06:11,456 Ale tak czy inaczej, ma wsparcie. Patrz. 89 00:06:11,540 --> 00:06:13,667 Będę na niego uważać. 90 00:06:13,750 --> 00:06:15,377 Mam nadzieję, że to wystarczy. 91 00:06:15,460 --> 00:06:19,589 Ale jeśli skrzywdzi siebie lub kogoś innego, 92 00:06:19,756 --> 00:06:23,051 to nie wiem. 93 00:06:24,261 --> 00:06:26,263 Musiałem wam o tym powiedzieć. 94 00:06:26,346 --> 00:06:27,848 Zapiszę to i wyślę jej. 95 00:06:27,931 --> 00:06:31,309 Może czas nazwać to, z czym mamy do czynienia. 96 00:06:31,393 --> 00:06:34,688 Chłopcy budują społeczność szybciej niż dziewczyny. 97 00:06:34,771 --> 00:06:37,107 Myślę, że za wcześnie na to. 98 00:06:37,190 --> 00:06:39,234 Zabili drapieżnika, 99 00:06:39,317 --> 00:06:43,238 pracują zespołowo i rozgryźli konserwację pożywienia. 100 00:06:43,321 --> 00:06:45,073 Dziewczęta są kilka dni dłużej, 101 00:06:45,157 --> 00:06:47,576 a dalej tego nie odkryły. 102 00:06:51,580 --> 00:06:55,167 Dobra, jedzcie. Długo nie potrzyma. 103 00:06:55,250 --> 00:06:57,586 Nie mogę, jestem już pełna. 104 00:06:57,669 --> 00:07:02,507 Dalej. Będziemy się czuć fatalnie, jeśli wyrzucimy dziś jedzenie, 105 00:07:03,008 --> 00:07:05,302 a jutro nie będziemy miały nic. 106 00:07:05,385 --> 00:07:07,846 -Pychotka. -Nie. 107 00:07:07,929 --> 00:07:10,223 Jestem już spuchnięta. 108 00:07:10,307 --> 00:07:13,226 Mam dość tych skrajności, raz uczta, raz głód. 109 00:07:13,310 --> 00:07:15,395 Wiem, to okropne. 110 00:07:15,478 --> 00:07:17,480 Ja lubię uczty. 111 00:07:17,564 --> 00:07:18,648 Moje dziecko. 112 00:07:19,441 --> 00:07:21,026 Nie, Martha. 113 00:07:21,109 --> 00:07:23,320 Nikt tak nie mówi od 2017 roku. 114 00:07:23,403 --> 00:07:25,739 I nie bez powodu. 115 00:07:25,822 --> 00:07:27,199 Ja uważam, że to słodkie. 116 00:07:27,282 --> 00:07:31,328 Nie, Shelby, nie popieramy tego. Martha, kocham cię, 117 00:07:31,411 --> 00:07:33,538 ale nie pozwolę ci na ciążę spożywczą. 118 00:07:33,622 --> 00:07:35,832 Tak sobie myślę, jeśli pójść dalej, 119 00:07:35,916 --> 00:07:39,419 to czy po zrobieniu kupy, masz ją kochać jak swoje dziecko? 120 00:07:39,502 --> 00:07:41,421 Trudna sprawa. 121 00:07:41,504 --> 00:07:44,716 Przepraszam, nie wiedziałam, że wywołasz kontrowersje. 122 00:07:44,799 --> 00:07:47,219 Jezu, pozwólcie jej mieć to dziecko. 123 00:07:47,302 --> 00:07:49,763 Jak paznokciami po tablicy. Możemy przestać? 124 00:07:49,846 --> 00:07:52,098 Fatin, pozwól jej na dziecko. 125 00:07:53,225 --> 00:07:55,435 Pozwól jej na ciążę spożywczą. 126 00:07:55,518 --> 00:07:57,354 -Chcesz buziaka? -Cholera! 127 00:07:57,437 --> 00:07:59,231 O mój Boże. 128 00:07:59,314 --> 00:08:02,234 Cholera. Przepraszam. 129 00:08:02,317 --> 00:08:03,652 W porządku. 130 00:08:03,735 --> 00:08:07,447 Coś musiało przerwać tę rozmowę, więc... 131 00:08:07,739 --> 00:08:11,284 Tak, zeszłyśmy na niski poziom. 132 00:08:11,701 --> 00:08:14,162 Wszystko dobrze? 133 00:08:15,872 --> 00:08:19,459 Tak. I nie. 134 00:08:20,460 --> 00:08:22,545 Potem znów tak, a potem nie. 135 00:08:24,297 --> 00:08:26,341 Ale modlitwa działa. 136 00:08:28,426 --> 00:08:31,554 Chyba po prostu chcę więcej. 137 00:08:32,097 --> 00:08:36,059 -Więcej? -Nie wiem, więcej Boga. 138 00:08:36,393 --> 00:08:39,020 Nie chcę, żeby to dziwnie zabrzmiało, ale... 139 00:08:39,104 --> 00:08:41,064 chcę tego, co masz ty. 140 00:08:45,318 --> 00:08:47,821 W szukaniu Boga chodzi o wiarę. 141 00:08:47,904 --> 00:08:52,993 Nie da się tego dostać czy nauczyć... 142 00:08:53,576 --> 00:08:55,245 Trzeba zaufać. 143 00:08:55,328 --> 00:08:58,039 Tak, ale znasz mnie. Mam problemy z kontrolą. 144 00:08:59,124 --> 00:09:02,002 Potrzebuję kroków... 145 00:09:02,085 --> 00:09:03,295 jakiegoś programu. 146 00:09:03,378 --> 00:09:05,505 Jakiegoś rytuału czy czegoś takiego. 147 00:09:05,797 --> 00:09:08,800 Dobrze. 148 00:09:10,218 --> 00:09:14,306 Możesz zacząć od chrztu albo... 149 00:09:14,472 --> 00:09:18,226 Całe moje życie byłam w wodzie, to już dla mnie nudne. 150 00:09:18,476 --> 00:09:20,520 No to mamy małżeństwo. 151 00:09:20,937 --> 00:09:24,274 Choć nie każdemu na to pozwalają. Przynajmniej w moim kościele. 152 00:09:26,568 --> 00:09:30,530 Nie wiem, może katolicy robią więcej. My podejmujemy duże kroki, 153 00:09:30,613 --> 00:09:32,574 jak dzieci, małżeństwo, śmierć. 154 00:09:32,657 --> 00:09:34,826 Rachel, nie chciałam o tym mówić. 155 00:09:34,909 --> 00:09:36,828 -Przepraszam. -Niepotrzebnie. 156 00:09:37,996 --> 00:09:42,751 Może tego właśnie mi trzeba. 157 00:09:44,753 --> 00:09:47,130 Pogrzebu. 158 00:09:49,341 --> 00:09:51,009 Może muszę... 159 00:09:52,927 --> 00:09:55,513 Może muszę ją pochować. 160 00:09:57,057 --> 00:09:58,600 Pomożemy ci. 161 00:10:00,185 --> 00:10:01,644 Czegokolwiek ci trzeba. 162 00:10:03,938 --> 00:10:05,607 Możesz na mnie liczyć. 163 00:10:19,037 --> 00:10:20,372 Dziękuję. 164 00:10:21,915 --> 00:10:25,960 Pozbieram jej rzeczy. 165 00:10:32,801 --> 00:10:34,052 Wszystko dobrze? 166 00:10:34,135 --> 00:10:35,345 Jasne. 167 00:10:35,428 --> 00:10:37,180 Dałaś jej swój krzyżyk. 168 00:10:37,263 --> 00:10:39,224 Chcę być dobrą przyjaciółką. 169 00:10:44,312 --> 00:10:47,524 Kiedy zostajesz wychowany w pewien sposób, 170 00:10:47,607 --> 00:10:50,610 robisz rzeczy tak, jak nauczyli cię tego rodzice. 171 00:10:51,069 --> 00:10:55,824 Ścielisz łóżko razem z narożnikami. 172 00:10:57,992 --> 00:11:01,496 Wstawiasz mleko do lodówki dzióbkiem do przodu. 173 00:11:01,579 --> 00:11:06,209 Wszystko zawsze jest lepsze, kiedy jest proste, 174 00:11:06,292 --> 00:11:09,379 schludne i czyste. 175 00:11:12,257 --> 00:11:14,175 Nie kwestionujesz tego. 176 00:11:15,844 --> 00:11:17,637 Bo nie znasz nic innego. 177 00:11:17,720 --> 00:11:19,764 Aż poznajesz. 178 00:11:20,098 --> 00:11:23,101 I dostrzegasz siebie w nowym kontekście. 179 00:11:23,184 --> 00:11:25,353 Jak poranek po polowaniu. 180 00:11:25,603 --> 00:11:28,690 Mieliśmy suszone mięso. 181 00:11:28,982 --> 00:11:31,985 Pomyślałem, że nam się udało. 182 00:11:32,235 --> 00:11:34,404 Zadbaliśmy o siebie. 183 00:11:34,779 --> 00:11:39,325 Jadłem to, miałem tłuste dłonie, chrząstki pod paznokciami. 184 00:11:43,788 --> 00:11:46,708 Nigdy nie byłem jednocześnie dumny i brudny. 185 00:11:52,297 --> 00:11:55,550 Co? Dlaczego tak na mnie patrzysz? 186 00:11:55,633 --> 00:11:58,928 Nic, stary. To dobry dzień. 187 00:11:59,012 --> 00:12:00,638 To wszystko. 188 00:12:00,722 --> 00:12:02,182 Kto chce więcej? 189 00:12:02,474 --> 00:12:03,808 Niewiarygodne. 190 00:12:04,017 --> 00:12:06,352 Nie wierzę, że to tak nieźle smakuje. 191 00:12:06,436 --> 00:12:08,104 Jakie nieźle? 192 00:12:08,188 --> 00:12:10,523 Można by to sprzedawać. 193 00:12:10,607 --> 00:12:13,359 Naturalne mięso, bez glutenu, 194 00:12:13,443 --> 00:12:17,071 egzotyczne. Po powrocie do domu musimy pogadać. 195 00:12:17,155 --> 00:12:19,741 Zobaczymy, czy uda nam się wejść na rynek. 196 00:12:21,493 --> 00:12:22,994 No nie wiem. 197 00:12:23,077 --> 00:12:24,370 Próbowałem kilku rzeczy. 198 00:12:25,038 --> 00:12:28,166 Zrobiłem marynatę z ketchupu z bunkra, 199 00:12:28,333 --> 00:12:31,628 wędziłem mięso z przyprawą z jadłoszynu. 200 00:12:31,711 --> 00:12:33,838 Co takiego? 201 00:12:34,589 --> 00:12:39,093 Mój trener nauczył mnie tej sztuczki. 202 00:12:40,845 --> 00:12:42,597 Dobre, Kirin. 203 00:12:42,680 --> 00:12:44,516 Brawa dla szefa kuchni. 204 00:12:46,684 --> 00:12:49,103 Gdzie jest Josh? Próbował coś? 205 00:12:49,395 --> 00:12:51,481 Może powinniśmy dać mu chwilę. 206 00:12:51,564 --> 00:12:54,359 Ma kaca, powinien to rozchodzić. 207 00:12:54,442 --> 00:12:56,569 Poza tym mamy tu dobrą atmosferę. 208 00:12:56,653 --> 00:12:59,239 Jak przyjdzie, będzie gadał tylko o tym, 209 00:12:59,322 --> 00:13:01,950 jak alkohol wpływa na jego mikrobiom. 210 00:13:02,784 --> 00:13:04,744 Może nie pije wystarczająco dużo wody. 211 00:13:04,827 --> 00:13:06,120 Fakt, Raf. 212 00:13:06,204 --> 00:13:09,666 Powiedz, dlaczego nie pije wody z zapasów. 213 00:13:09,749 --> 00:13:12,669 Nie chce „nadużywać swojego białego przywileju”. 214 00:13:13,586 --> 00:13:14,587 Panie. 215 00:13:14,671 --> 00:13:16,839 Zamiast tego umrze z odwodnienia 216 00:13:16,923 --> 00:13:20,593 i będzie w centrum uwagi, kiedy wrócimy do domu. 217 00:13:20,677 --> 00:13:23,846 To prawda. Ma fioła na tym punkcie. 218 00:13:23,930 --> 00:13:26,849 Wiecie, jak mnie ostatnio nazwał? 219 00:13:27,559 --> 00:13:28,643 Elokwentnym. 220 00:13:28,726 --> 00:13:30,395 -Co? -Tak. 221 00:13:33,523 --> 00:13:36,442 Josh, chodź do nas. 222 00:13:37,235 --> 00:13:39,529 Mówiłem, żeby dać mu spokój. 223 00:13:39,612 --> 00:13:42,073 Stado nie zostawia słabszych. 224 00:13:42,156 --> 00:13:43,741 To wbrew naturze. 225 00:13:46,744 --> 00:13:48,329 Jak się masz, stary? 226 00:13:48,413 --> 00:13:49,914 Trzymasz się jakoś? 227 00:13:49,998 --> 00:13:52,500 Chcesz wody? 228 00:13:52,667 --> 00:13:53,960 Nie powinienem. 229 00:13:54,043 --> 00:13:57,005 Wiedz, że ja i moi ludzie 230 00:13:57,088 --> 00:13:59,924 chcielibyśmy, żebyś się napił i nie umarł. 231 00:14:00,008 --> 00:14:01,593 Tak, chcemy, żebyś wrócił. 232 00:14:01,676 --> 00:14:04,470 Mamy tu dobrą atmosferę i... 233 00:14:05,513 --> 00:14:08,266 chcemy, żebyś dołączył. Serio, trzymaj. 234 00:14:11,311 --> 00:14:12,937 Na pewno wszystko dobrze? 235 00:14:15,523 --> 00:14:16,941 Cholera. 236 00:14:17,233 --> 00:14:18,901 Skończył się zapas wody. 237 00:14:18,985 --> 00:14:20,320 Rety. 238 00:14:20,403 --> 00:14:25,116 Nie, w porządku. Alkohol, sól z mięsa, 239 00:14:25,199 --> 00:14:27,785 nie będzie nam się chciało pić. 240 00:14:27,869 --> 00:14:29,954 Musimy pójść do lasu, 241 00:14:30,038 --> 00:14:32,206 znaleźć wodę. Chodźcie. 242 00:14:32,290 --> 00:14:34,667 Spillz ma rację. Nie możemy tego odkładać. 243 00:14:34,751 --> 00:14:35,960 Rozdzielamy się? 244 00:14:36,044 --> 00:14:37,962 Dobry pomysł. 245 00:14:38,046 --> 00:14:40,465 Ja zostanę tu z J. 246 00:14:40,548 --> 00:14:42,300 Nie, ja... 247 00:14:43,426 --> 00:14:45,178 Powinienem się ruszyć. 248 00:14:45,762 --> 00:14:47,263 Powinienem być w ruchu. 249 00:14:47,639 --> 00:14:49,641 Możesz pójść ze mną. 250 00:14:49,724 --> 00:14:52,477 Popchnę twój tyłek w górę, jeśli będzie trzeba. 251 00:14:52,560 --> 00:14:53,936 -Chodźmy. -Świetnie. 252 00:14:54,020 --> 00:14:55,813 Dzięki, Kirin. 253 00:14:55,897 --> 00:14:57,607 Kolana wysoko. Dalej. 254 00:14:57,690 --> 00:15:01,194 Wysoko, bez przerw, idziemy. 255 00:15:01,277 --> 00:15:03,821 Kto pierwszy znajdzie wodę, 256 00:15:06,199 --> 00:15:07,617 będzie miał wodę. 257 00:15:25,426 --> 00:15:28,388 Cholera. Boże, przestraszyłaś mnie. 258 00:15:28,471 --> 00:15:30,431 Jak długo się tu czaiłaś? 259 00:15:30,556 --> 00:15:33,059 Wystarczająco, by podziwiać, jak robisz pranie. 260 00:15:34,519 --> 00:15:36,354 Dziwne, co? 261 00:15:36,938 --> 00:15:38,523 To Nory? 262 00:15:38,690 --> 00:15:41,359 Rachel chce to pochować. 263 00:15:42,318 --> 00:15:44,946 Skoro i tak się ubrudzi, po co to pierzesz? 264 00:15:46,072 --> 00:15:47,615 Nie wiem. 265 00:15:49,701 --> 00:15:52,328 Chyba jakoś tak z szacunku. 266 00:15:55,915 --> 00:15:57,500 Wiesz, w tej kwestii... 267 00:15:58,292 --> 00:16:01,421 Naprawdę chcę wspierać Rachel, ale... 268 00:16:02,255 --> 00:16:04,841 wszystko związane z Norą to dla mnie trigger. 269 00:16:04,924 --> 00:16:06,634 Może nie powinnam iść. 270 00:16:06,718 --> 00:16:08,761 I znów to samo. 271 00:16:08,845 --> 00:16:09,887 Czyli co? 272 00:16:09,971 --> 00:16:12,348 Masz obsesję na punkcie czegoś, co minęło. 273 00:16:12,432 --> 00:16:15,017 Albo Nora, albo twój chłopak-pisarz. 274 00:16:15,101 --> 00:16:16,728 Nie podoba mi się to. 275 00:16:16,811 --> 00:16:18,938 Wiem, że źle mówię o Jeffie. 276 00:16:19,021 --> 00:16:21,441 To pewnie dlatego, że mi smutno. 277 00:16:21,524 --> 00:16:24,485 Zajął za dużo miejsca w twojej głowie i w twoim sercu. 278 00:16:24,569 --> 00:16:26,154 Nie zasługuje na to. 279 00:16:26,237 --> 00:16:28,573 Jeśli mam z tego zrezygnować, 280 00:16:28,865 --> 00:16:31,367 przestać myśleć o nim i o Norze, 281 00:16:33,244 --> 00:16:34,662 to o czym mam myśleć? 282 00:16:34,746 --> 00:16:38,166 Zacznij marzyć o czymś innym, lepszym. 283 00:16:47,592 --> 00:16:49,093 Ben Folds. 284 00:16:49,802 --> 00:16:52,430 -Co? -Będę fantazjować o Benie Foldsie. 285 00:16:52,513 --> 00:16:54,098 To jakaś realna osoba? 286 00:16:54,182 --> 00:16:56,851 Człowiek, muzyk, autor tekstów, 287 00:16:56,934 --> 00:17:00,897 poeta o rozczochranych włosach i świetnych okularach. 288 00:17:01,105 --> 00:17:03,232 Naprawdę nie znasz Bena Foldsa? 289 00:17:03,316 --> 00:17:05,067 Był sławny na początku wieku. 290 00:17:05,151 --> 00:17:07,487 Sławny to był Bieber. O Benie nie słyszałam. 291 00:17:07,570 --> 00:17:10,281 Był niszowy. Ale podobał się mojej kuzynce, 292 00:17:10,364 --> 00:17:12,700 więc mnie też. 293 00:17:13,034 --> 00:17:14,744 Powalił mnie. 294 00:17:14,911 --> 00:17:17,622 Miałam 11 lat, to moja pierwsza miłość. 295 00:17:17,705 --> 00:17:19,540 Znałam każde słowo jego piosenek. 296 00:17:19,624 --> 00:17:23,294 Zapisywałam je w notesach, na ścianach, czasem na ciele. 297 00:17:23,377 --> 00:17:25,630 Tak, to do ciebie pasuje. 298 00:17:27,298 --> 00:17:31,344 Widzisz, dużo fajniej niż skupiać się na tym samym. 299 00:17:33,679 --> 00:17:35,556 Wiesz, co jeszcze jest fajne? 300 00:17:46,484 --> 00:17:48,736 Tak, Leah. 301 00:17:49,695 --> 00:17:52,031 Cholera, ale zimna. 302 00:17:54,575 --> 00:17:56,118 Ale gorąco. 303 00:17:57,119 --> 00:17:58,955 Chce się pić. 304 00:17:59,038 --> 00:18:00,581 Dobra, tak trzymaj. 305 00:18:01,332 --> 00:18:02,542 Nie zatrzymuj się. 306 00:18:02,834 --> 00:18:05,419 Ból to słabość opuszczająca ciało. 307 00:18:06,504 --> 00:18:08,130 Słyszałeś to kiedyś? 308 00:18:08,714 --> 00:18:10,800 Że ból to słabość opuszczająca ciało? 309 00:18:12,677 --> 00:18:16,013 Dawaj, wypoć to. Dobrze ci to zrobi. 310 00:18:16,097 --> 00:18:18,266 -Staram się. -Staraj się bardziej. 311 00:18:18,641 --> 00:18:21,227 Odkup swoje pijaństwo. 312 00:18:31,863 --> 00:18:33,322 Jasna cholera. 313 00:18:35,283 --> 00:18:36,951 Mamy H2O. 314 00:18:55,428 --> 00:18:57,722 Udało się. 315 00:18:58,431 --> 00:18:59,307 Sukces! 316 00:19:08,065 --> 00:19:11,319 O mój Boże. Jezu, ale dobrze. 317 00:19:14,780 --> 00:19:18,200 Chodź! Wskakuj do wody! 318 00:19:18,326 --> 00:19:20,286 O tak. 319 00:19:21,287 --> 00:19:23,873 Co ty robisz, stary? Wskakuj. 320 00:19:27,877 --> 00:19:29,045 Jest przyjemna. 321 00:19:30,338 --> 00:19:32,173 Co to ma być? 322 00:19:32,256 --> 00:19:35,343 Wchodź tu, jest super. 323 00:19:36,218 --> 00:19:38,012 Wchodzisz. 324 00:19:38,095 --> 00:19:39,764 -Nie. -Tak. 325 00:19:39,889 --> 00:19:42,350 Nie mam ochoty. 326 00:19:43,142 --> 00:19:46,771 No, dawaj. Nie bądź taką cipą. Mówię ci. 327 00:19:46,854 --> 00:19:48,522 Będziesz jak nowy. 328 00:19:49,231 --> 00:19:51,734 -Odwal się, Kirin. -No, dalej. 329 00:19:52,693 --> 00:19:54,820 -Co masz na brzuchu? -Nic. 330 00:19:54,904 --> 00:19:57,031 Zdarza mi się, kiedy piję. 331 00:19:57,114 --> 00:19:59,033 Szczególnie piwo, to gluten. 332 00:19:59,283 --> 00:20:00,534 Przejdzie mi. 333 00:20:01,035 --> 00:20:04,038 Jezu, dlaczego musisz taki być? 334 00:20:04,121 --> 00:20:08,668 Każdy najmniejszy sukces rozpierdalasz swoim syfem. 335 00:20:08,834 --> 00:20:10,169 Nieważne. Seth ma rację. 336 00:20:10,252 --> 00:20:12,797 Dobrze się bawimy, dogadujemy... 337 00:20:12,880 --> 00:20:14,048 Co powiedział Seth? 338 00:20:14,131 --> 00:20:15,591 Że taki właśnie jesteś. 339 00:20:15,675 --> 00:20:17,635 Psujesz atmosferę, jesteś problemem. 340 00:20:17,718 --> 00:20:19,971 Nie jestem problemem, kurwa. Seth nim jest. 341 00:20:20,054 --> 00:20:22,556 Seth jest problemem. 342 00:20:22,640 --> 00:20:24,767 To nie ja. Nie ja jestem problemem. 343 00:20:24,850 --> 00:20:27,103 W porządku. 344 00:20:27,186 --> 00:20:28,938 Nie mogłem... Seth... 345 00:20:31,190 --> 00:20:33,150 Nie jestem problemem, kurwa. 346 00:20:37,822 --> 00:20:39,073 Josh... 347 00:20:39,991 --> 00:20:41,742 Co się stało? 348 00:20:42,910 --> 00:20:47,581 Podzielisz się z nami tym, co ci wtedy powiedział? 349 00:20:48,416 --> 00:20:50,167 To nas zmieniło. 350 00:20:51,460 --> 00:20:53,170 Zmieniło wszystko. 351 00:20:53,587 --> 00:20:56,632 W jaki sposób? 352 00:20:57,675 --> 00:21:01,595 Nie wiem, czy da się to opisać. To było... 353 00:21:02,179 --> 00:21:03,556 Bum. 354 00:21:05,057 --> 00:21:07,018 I nic już nie było takie samo. 355 00:21:07,268 --> 00:21:10,938 To wiele znaczy, że tak to tobą wstrząsnęło. 356 00:21:11,731 --> 00:21:15,609 Byłeś silny, stabilny, wszyscy na ciebie liczyli, 357 00:21:15,693 --> 00:21:17,862 przynajmniej tak mówili. 358 00:21:17,945 --> 00:21:19,071 Byłem przyzwyczajony. 359 00:21:19,780 --> 00:21:22,450 W domu musiałem być dorosłym. 360 00:21:23,951 --> 00:21:27,455 Mama się nie liczyła. Wystarczy z nią porozmawiać. 361 00:21:27,872 --> 00:21:29,415 A mój tata... 362 00:21:34,503 --> 00:21:37,923 Być może to twoja dorosłość sprawiła, 363 00:21:38,007 --> 00:21:40,926 że Josh zechciał się przed tobą otworzyć. 364 00:21:41,135 --> 00:21:43,054 Podzielić się czymś z tobą. 365 00:21:43,179 --> 00:21:46,432 Dowiedziałem się, gdzie mieszka mój tata. 366 00:21:47,058 --> 00:21:50,728 Nowy dom, nowa żona, nowe dziecko. 367 00:21:52,229 --> 00:21:56,150 Byłem w trzeciej klasie, poszedłem tam. 368 00:22:01,739 --> 00:22:03,949 Jedli naleśniki na kolację. 369 00:22:12,666 --> 00:22:14,085 To uczucie... 370 00:22:16,796 --> 00:22:19,006 nigdy nie mija. 371 00:22:22,093 --> 00:22:25,387 To uczucie, kiedy nie znaczysz nic dla innych. 372 00:22:28,682 --> 00:22:32,186 Kiedy nie liczysz się dla osób, dla których powinieneś. 373 00:22:43,030 --> 00:22:44,657 To naprawdę ciężkie. 374 00:22:44,990 --> 00:22:46,700 Daje znać o sobie wcześnie. 375 00:22:47,660 --> 00:22:49,578 I niszczy twoją duszę. 376 00:22:59,380 --> 00:23:01,215 To nieliczenie się? 377 00:23:05,094 --> 00:23:07,179 Możesz pozwolić, by cię zniszczyło. 378 00:23:08,889 --> 00:23:10,516 Albo możesz to zakopać. 379 00:23:57,938 --> 00:23:59,523 Uwielbiała ptaki. 380 00:24:02,401 --> 00:24:03,485 Ostatni papieros. 381 00:24:04,403 --> 00:24:06,822 Martha zaproponowała, żebym jej go dała. 382 00:24:06,989 --> 00:24:10,618 Moja rodzina pali tytoń, kiedy modlimy się do naszego Stwórcy. 383 00:24:11,243 --> 00:24:13,746 Dym przenosi nasze modlitwy do manidoo. 384 00:24:50,324 --> 00:24:54,245 Mogę zostać z nią chwilę sama? 385 00:24:55,412 --> 00:24:57,248 Pożegnać się? 386 00:24:58,374 --> 00:25:00,000 Tylko my dwie. 387 00:25:18,143 --> 00:25:20,938 Myślicie, że... 388 00:25:21,021 --> 00:25:23,524 nasze rodziny wyprawiły nam pogrzeby? 389 00:25:26,110 --> 00:25:28,487 Jezu, nie myślałam o tym. 390 00:25:32,825 --> 00:25:35,661 Minęło już tyle czasu, odkąd... 391 00:25:35,744 --> 00:25:36,954 Nas nie ma? 392 00:25:38,080 --> 00:25:39,623 Dla ludzi w domu? 393 00:25:42,334 --> 00:25:43,752 Dla świata jesteśmy martwe. 394 00:25:47,840 --> 00:25:50,217 O mój Boże, moi rodzice. 395 00:25:50,301 --> 00:25:54,179 Kocham ich, ale na pewno źle to zrobili. 396 00:25:55,014 --> 00:25:57,391 Pewnie wyświetlili żałosne zdjęcia. 397 00:25:57,474 --> 00:26:00,060 Te z dzieciństwa. Miałam jajogłowie. 398 00:26:00,519 --> 00:26:04,773 Pewnie wybrali jakąś straszną piosenkę, jak „I hope you dance”. 399 00:26:04,898 --> 00:26:07,151 Moi pewnie dużo płakali, 400 00:26:09,069 --> 00:26:12,156 ale próbowali być silni dla moich sióstr. 401 00:26:13,824 --> 00:26:16,327 Mam nadzieję, że ktoś zajął się króliczkiem. 402 00:26:16,744 --> 00:26:18,620 Jeśli się ich nie kocha, są wredne. 403 00:26:18,704 --> 00:26:22,207 Twoja mama na pewno zajęła się Panem Króliczkiem. 404 00:26:22,708 --> 00:26:26,962 Cholerna dr Gretchen Klein z jej gadką 405 00:26:27,504 --> 00:26:32,301 „Czy nie zasługujesz na coś więcej?”. 406 00:26:32,676 --> 00:26:33,844 O kim ty mówisz? 407 00:26:33,927 --> 00:26:38,182 Gretchen Klein, ta babka z filmiku w samolocie. 408 00:26:38,265 --> 00:26:40,642 Pewnie nie jest doktorem, 409 00:26:40,726 --> 00:26:42,978 ale tak się przedstawiła. 410 00:26:43,062 --> 00:26:43,979 Poznałaś ją? 411 00:26:44,063 --> 00:26:46,899 Tak, wy nie? 412 00:26:46,982 --> 00:26:48,233 Nie. 413 00:26:49,777 --> 00:26:51,403 Dała mi pączka. 414 00:26:52,237 --> 00:26:55,491 Sprzedała mi gadkę o wyjeździe. 415 00:26:56,617 --> 00:26:59,328 Powiedziała, że załatwi opiekę nad dziećmi, 416 00:26:59,828 --> 00:27:02,664 więc się zgodziłam. 417 00:27:03,957 --> 00:27:05,918 Czy to nie dziwne? 418 00:27:06,168 --> 00:27:08,170 Że spotkała się z Dot? 419 00:27:08,253 --> 00:27:10,672 Nie interesuje mnie otwieranie drzwi, 420 00:27:10,756 --> 00:27:14,218 które zamknęłam, bo nie były dla mnie dobre. 421 00:27:14,301 --> 00:27:15,219 Lowki. 422 00:27:33,445 --> 00:27:36,198 Nie przestanę cię o to pytać. 423 00:27:37,408 --> 00:27:39,576 Nie poddaję się. 424 00:27:40,869 --> 00:27:42,121 Wszystko dobrze? 425 00:27:46,208 --> 00:27:47,918 Wiesz, co pomyślałam? 426 00:27:48,293 --> 00:27:50,671 Kiedy zrozumiałam, że dla świata nie żyję? 427 00:27:53,298 --> 00:27:54,716 Dobrze. 428 00:27:57,010 --> 00:28:00,389 Bo gdyby wiedzieli, kim byłam, i tak byłabym dla nich martwa. 429 00:28:06,145 --> 00:28:07,271 Zabiję go. 430 00:28:07,354 --> 00:28:08,480 Kirin, nie. 431 00:28:08,564 --> 00:28:10,190 Mówiłeś, że tego nie zrobisz. 432 00:28:10,274 --> 00:28:11,984 Zmieniłem zdanie. 433 00:28:12,067 --> 00:28:13,986 Nie można tego zamieść pod dywan. 434 00:28:14,069 --> 00:28:16,488 To moja sprawa. Nie ja powinienem decydować? 435 00:28:16,572 --> 00:28:18,157 Musi ponieść konsekwencje. 436 00:28:18,240 --> 00:28:21,076 Inaczej takie potwory zyskują pewność siebie 437 00:28:21,160 --> 00:28:22,536 i przejmują kontrolę. 438 00:28:22,619 --> 00:28:23,912 Nie. 439 00:28:25,706 --> 00:28:27,291 Nie mogę powiedzieć innym. 440 00:28:29,042 --> 00:28:31,837 Nie chcę być tym, kto... 441 00:28:33,213 --> 00:28:35,382 Nie będę taki. 442 00:28:35,466 --> 00:28:38,135 Więc nic nie mów, i tak go spiorę. 443 00:28:38,218 --> 00:28:41,180 Nie, byłem pijany, wszystko się mieszało. 444 00:28:41,263 --> 00:28:43,056 Kto mi uwierzy? 445 00:28:43,140 --> 00:28:44,057 Ja ci wierzę. 446 00:28:46,226 --> 00:28:52,232 Chcesz, żebym wyluzował, żebym nic nie mówił, nic nie robił, dobra. 447 00:28:52,983 --> 00:28:54,943 Ale jeśli znów się do ciebie zbliży... 448 00:28:58,155 --> 00:28:59,323 Chodź. 449 00:29:15,005 --> 00:29:16,006 Co mamy? 450 00:29:17,633 --> 00:29:18,634 Gol? 451 00:29:18,717 --> 00:29:19,927 Przykro mi. 452 00:29:20,552 --> 00:29:21,845 Ja znalazłem to. 453 00:29:22,554 --> 00:29:23,931 Ale to nie woda. 454 00:29:24,389 --> 00:29:26,350 Niezła nagroda pocieszenia. 455 00:29:26,433 --> 00:29:28,769 Lepiej, żeby ktoś coś znalazł. 456 00:29:29,102 --> 00:29:31,104 Cholernie mnie suszy. 457 00:29:31,313 --> 00:29:35,359 Zbierają mi się te białe badziewia w kącikach ust. 458 00:29:35,442 --> 00:29:37,945 -Trzymaj, weź moją. -Dzięki. 459 00:29:38,195 --> 00:29:40,531 Jak poszło? Gol? 460 00:29:40,614 --> 00:29:43,867 -Nawet nie grasz w piłkę. -Całe moje ciało krzyczy. 461 00:29:43,951 --> 00:29:45,911 Dobra, uznam to... 462 00:29:46,119 --> 00:29:47,162 za nie. 463 00:29:47,246 --> 00:29:48,747 Mamy dwa zera. 464 00:29:48,830 --> 00:29:52,376 Ale to może się zmienić. Jestem człowiekiem wiary. 465 00:29:53,877 --> 00:29:54,795 Tak jakby. 466 00:29:59,466 --> 00:30:00,467 Gol? 467 00:30:03,053 --> 00:30:04,346 O cholera. 468 00:30:04,429 --> 00:30:06,014 -Gol! -Tak, kurwa! 469 00:30:07,015 --> 00:30:08,684 Tak, gol! 470 00:30:11,353 --> 00:30:12,646 Łapcie. 471 00:30:14,815 --> 00:30:17,442 JK dali radę. 472 00:30:17,526 --> 00:30:20,654 Prosto ze źródła. Czysty gejzer. 473 00:30:20,737 --> 00:30:21,822 Nie pij. 474 00:30:23,699 --> 00:30:25,742 Trzeba ją oczyścić. 475 00:30:27,077 --> 00:30:28,412 Świetne znalezisko. 476 00:30:28,495 --> 00:30:30,289 -Dzięki, chłopaki. -Jasne. 477 00:30:30,914 --> 00:30:34,334 To dobre miejsce. Jakąś godzinę stąd? 478 00:30:34,418 --> 00:30:37,921 Wodospad. Cała ściana wody. 479 00:30:38,463 --> 00:30:40,632 -Świetna sprawa. -Joshua. 480 00:30:41,925 --> 00:30:43,176 Mój książę. 481 00:30:44,052 --> 00:30:45,929 Myślałem, że wypadłeś z gry. 482 00:30:46,013 --> 00:30:47,848 A ty wszystko uratowałeś. 483 00:30:47,931 --> 00:30:49,766 Zabieraj od niego swoje łapy! 484 00:30:50,350 --> 00:30:51,476 Kirin! 485 00:30:57,274 --> 00:30:58,567 Przestań, stary! 486 00:30:58,859 --> 00:31:00,652 O co ci chodzi, kurwa? 487 00:31:00,777 --> 00:31:03,155 Może spytasz swojego pierdolniętego kumpla? 488 00:31:06,074 --> 00:31:10,829 Co spowodowało taką agresję w stosunku do Setha? 489 00:31:10,912 --> 00:31:15,792 Wszystko szło dobrze. Mieliście pożywienie, wodę. 490 00:31:18,378 --> 00:31:21,131 Często, kiedy potrzeby fizyczne są zaspokojone, 491 00:31:21,214 --> 00:31:23,550 pojawiają się konflikty emocjonalne. 492 00:31:24,009 --> 00:31:25,927 Tak było? 493 00:31:27,804 --> 00:31:28,639 Być może. 494 00:31:30,182 --> 00:31:31,725 A może Seth sobie zasłużył. 495 00:31:32,517 --> 00:31:34,478 Czym miałby sobie zasłużyć? 496 00:31:35,354 --> 00:31:37,481 Aż prosi się o bicie. 497 00:31:38,023 --> 00:31:40,442 Niemcy mają na to cudowne słowo. 498 00:31:45,238 --> 00:31:46,073 Jasne. 499 00:31:47,449 --> 00:31:48,325 Dokładnie. 500 00:31:48,450 --> 00:31:50,786 Jako przyrodni brat Setha 501 00:31:51,078 --> 00:31:52,537 miałeś pewnie 502 00:31:52,913 --> 00:31:55,415 mieszane uczucia co do ataku Kirina. 503 00:31:56,041 --> 00:31:56,875 Czułeś strach 504 00:31:57,167 --> 00:31:58,001 albo złość. 505 00:31:58,669 --> 00:31:59,503 Chęć obrony. 506 00:32:03,882 --> 00:32:05,550 Kiedy byłem mały, 507 00:32:07,511 --> 00:32:09,429 ojciec zabrał mnie do miasta 508 00:32:10,972 --> 00:32:12,349 na występ orkiestry. 509 00:32:13,141 --> 00:32:13,975 Mów dalej. 510 00:32:15,435 --> 00:32:17,896 Powiedział: „Synu, kiedy dorośniesz... 511 00:32:18,647 --> 00:32:19,898 Czy będziesz 512 00:32:20,273 --> 00:32:22,901 Zbawicielem zranionych 513 00:32:23,193 --> 00:32:26,113 Pobitych i przeklętych 514 00:32:28,031 --> 00:32:32,911 Powiedział: „Pokonasz swoje demony?” 515 00:32:32,994 --> 00:32:34,204 Chcesz usiąść? 516 00:32:42,045 --> 00:32:43,880 -Porozmawiać? -Nie? 517 00:32:45,090 --> 00:32:46,466 Powinnyśmy porozmawiać. 518 00:32:52,514 --> 00:32:55,016 Pamiętasz, jak sprzeczałyśmy się o to, 519 00:32:56,059 --> 00:32:58,437 kto miał bardziej gówniane życie? 520 00:33:01,064 --> 00:33:03,525 Nie będę się teraz zwierzać. 521 00:33:04,025 --> 00:33:06,153 To wciąż zamknięty temat, ale... 522 00:33:09,072 --> 00:33:13,368 Muszę przyznać, że nie wiem, jak to jest mieć takich rodziców jak twoi. 523 00:33:15,746 --> 00:33:17,956 Którzy nie mogą lub nie chcą... 524 00:33:18,039 --> 00:33:19,040 Zaakceptować mnie. 525 00:33:19,791 --> 00:33:22,878 To musi boleć... 526 00:33:24,880 --> 00:33:25,881 Rozumiem, jeśli... 527 00:33:28,717 --> 00:33:29,676 to jest ciężkie. 528 00:33:32,637 --> 00:33:34,139 Bycie ze mną jest ciężkie. 529 00:33:37,392 --> 00:33:39,019 Nie jest. 530 00:33:40,061 --> 00:33:42,063 Mogę mieć różne wątpliwości, 531 00:33:43,398 --> 00:33:44,316 ale nie takie. 532 00:33:47,569 --> 00:33:49,738 Kościół to tylko... 533 00:33:52,073 --> 00:33:54,451 kłamstwa i ukrywanie się. 534 00:33:56,036 --> 00:33:58,121 Chcę z tym skończyć. 535 00:33:58,580 --> 00:34:02,459 Chcę spalić tę część mnie 536 00:34:03,001 --> 00:34:05,837 albo wydrapać ją z siebie, aż będę... 537 00:34:06,421 --> 00:34:07,881 Aż będę tutaj. 538 00:34:08,173 --> 00:34:10,342 Będę sobą. 539 00:34:12,010 --> 00:34:13,094 I będę szczera. 540 00:34:14,471 --> 00:34:15,597 Jesteś. 541 00:34:16,681 --> 00:34:18,892 Jesteś najszczerszą osobą, jaką znam. 542 00:34:19,643 --> 00:34:20,852 Nie jestem. 543 00:34:24,356 --> 00:34:27,609 Kilka nocy temu byłam na straży... 544 00:34:29,820 --> 00:34:31,947 Zobaczyłam światełko na horyzoncie. 545 00:34:32,113 --> 00:34:35,075 Jak światło łodzi. 546 00:34:36,368 --> 00:34:38,370 Poszłam po krzesiwo, 547 00:34:38,870 --> 00:34:40,288 żeby rozniecić ogień. 548 00:34:45,085 --> 00:34:46,962 A potem zamarłam. 549 00:34:48,880 --> 00:34:51,091 Tylko na sekundę lub dwie, 550 00:34:51,216 --> 00:34:55,929 ale kiedy wróciłam, światła już nie było. 551 00:34:57,597 --> 00:35:00,517 Tak bardzo bałam się mojego życia, że się zawahałam. 552 00:35:00,600 --> 00:35:04,771 Przegapiłam naszą szansę na ocalenie. Nawaliłam. 553 00:35:04,855 --> 00:35:06,857 -Przepraszam. -Shelby. 554 00:35:07,065 --> 00:35:07,899 Przepraszam. 555 00:35:09,401 --> 00:35:10,235 Przepraszam. 556 00:35:13,864 --> 00:35:16,658 To pewnie i tak nic by nie zmieniło. 557 00:35:16,741 --> 00:35:20,620 Jeśli łódź była tak daleko, ogień nic by nie pomógł. 558 00:35:23,290 --> 00:35:24,499 Już dobrze. 559 00:35:29,629 --> 00:35:33,508 To chyba najbardziej zajebista przyszłość, jaką kiedykolwiek widziałam. 560 00:35:34,050 --> 00:35:38,221 Poślubisz Shreka, dla Marcusa to cios, ale... 561 00:35:38,555 --> 00:35:39,973 Shrek to niezłe ciacho. 562 00:35:40,682 --> 00:35:44,352 Będziesz silną i seksowną Panią Weterynarz Bez Granic. 563 00:35:44,436 --> 00:35:46,104 Będziesz mieszkać w chatce, 564 00:35:46,187 --> 00:35:49,357 co patrząc na obecne warunki, jest sporym postępem. 565 00:35:49,441 --> 00:35:52,235 I będziesz mieć 18 cudownych dzieci. 566 00:35:52,319 --> 00:35:55,780 Prawdziwych. Nie spożywczo-pochodnych. 567 00:35:56,489 --> 00:35:58,325 Rozpala mnie zazdrość. 568 00:35:58,408 --> 00:36:00,160 Serio? 18 to całkiem sporo. 569 00:36:00,243 --> 00:36:02,871 Tak, może nie 18, przy globalnym ociepleniu. 570 00:36:03,496 --> 00:36:04,998 Ale potomstwo brzmi dobrze. 571 00:36:06,416 --> 00:36:08,418 Idę zrobić ognisko sygnałowe. 572 00:36:10,420 --> 00:36:12,964 Jeśli zobaczysz Rachel, powiedz, żeby wróciła. 573 00:36:13,089 --> 00:36:16,134 Pogrzeby wyczerpują, chcę, żeby odpoczęła. 574 00:36:19,846 --> 00:36:22,223 Dobra, moja kolej. 575 00:36:23,350 --> 00:36:24,893 Chcę poznać moją przyszłość. 576 00:36:24,976 --> 00:36:27,312 Ale nie trać czasu na pracę, 577 00:36:27,395 --> 00:36:29,898 bo jestem na emeryturze i będę żyć... 578 00:36:30,899 --> 00:36:32,317 z pieniędzy z ugody. 579 00:36:32,400 --> 00:36:34,903 Dr Klein nie musi płacić za pogrzeb, 580 00:36:34,986 --> 00:36:39,199 ale będzie musiała sfinansować mój luksusowy styl życia. 581 00:36:41,242 --> 00:36:42,994 Wow, naprawdę chcesz ją dorwać. 582 00:36:43,078 --> 00:36:44,996 Tak. To znaczy, nie wiem. 583 00:36:45,372 --> 00:36:47,749 Miło jest mieć kogoś, kogo można obwiniać. 584 00:36:50,502 --> 00:36:53,421 Mogę to chociaż wyjaśnić? 585 00:36:53,505 --> 00:36:59,511 Skoro już nie bijecie mnie bez powodu. 586 00:36:59,594 --> 00:37:01,179 Bez powodu, kurwa. 587 00:37:01,930 --> 00:37:03,056 Spuścił się na niego. 588 00:37:03,139 --> 00:37:04,349 Pozwól mu wyjaśnić. 589 00:37:04,432 --> 00:37:06,142 Brak uzasadnienia dla napaści. 590 00:37:06,226 --> 00:37:07,811 Nie wiemy, co się stało. 591 00:37:07,894 --> 00:37:08,728 Niech mówi. 592 00:37:08,937 --> 00:37:12,774 Josh podszedł, kiedy byłem w trakcie... 593 00:37:14,109 --> 00:37:18,613 Zwalałem sobie konia, a on stanął obok, zobaczył mnie. 594 00:37:18,697 --> 00:37:21,324 To wszystko. Straciłem kontrolę. 595 00:37:21,408 --> 00:37:22,367 Bzdura. 596 00:37:23,910 --> 00:37:25,370 Podnieś koszulkę. 597 00:37:28,832 --> 00:37:29,708 Pokaż im. 598 00:37:33,211 --> 00:37:37,215 Jest cały czerwony. 599 00:37:40,135 --> 00:37:42,804 Co tam się dzieje? Dlaczego nic nie słyszymy? 600 00:37:42,887 --> 00:37:45,181 Mikrofony musiały przestać działać. 601 00:37:45,265 --> 00:37:49,060 Co? I to ma być dowód? 602 00:37:49,477 --> 00:37:52,564 Bez urazy, Josh, 603 00:37:52,647 --> 00:37:55,108 ale masz wysypkę od wszystkiego. 604 00:37:55,191 --> 00:37:56,609 Dlaczego miałby kłamać? 605 00:37:58,361 --> 00:37:59,487 Dlaczego? 606 00:38:00,363 --> 00:38:01,197 Ma rację. 607 00:38:01,990 --> 00:38:04,951 A skoro Kirin O'Connor wierzy ofierze... 608 00:38:06,077 --> 00:38:08,079 coś musiało się tu wydarzyć. 609 00:38:08,538 --> 00:38:10,081 Czekajcie. 610 00:38:10,206 --> 00:38:14,461 Kirin, stary, masz 99 powodów, żeby zadzierać z Sethem. 611 00:38:14,544 --> 00:38:16,921 Od samego początku walczycie ze sobą. 612 00:38:17,005 --> 00:38:19,674 Myślisz, że wymyśliłbym coś takiego? 613 00:38:21,468 --> 00:38:22,802 Josh, ja ci wierzę. 614 00:38:23,094 --> 00:38:26,723 To wymyka się spod kontroli. 615 00:38:26,806 --> 00:38:28,099 Coś mu jest. 616 00:38:29,267 --> 00:38:33,063 Ktoś mu coś zrobił. 617 00:38:33,605 --> 00:38:35,398 Mówisz tak, jakbyś miał pewność. 618 00:38:35,482 --> 00:38:37,942 Potrafię rozpoznać takie przerażenie. 619 00:38:39,444 --> 00:38:41,196 Gówniana sytuacja. 620 00:38:41,946 --> 00:38:44,407 Nie zamierzam stać po złej stronie historii. 621 00:38:44,491 --> 00:38:45,950 Czekajcie. 622 00:38:46,159 --> 00:38:48,953 -Stronie historii? -Ty już wybrałeś swoją. 623 00:38:49,037 --> 00:38:51,081 Nie, ja... 624 00:38:53,541 --> 00:38:56,252 Josh, nie mówię, że kłamiesz. 625 00:38:57,420 --> 00:39:01,216 Ale piłeś i w ogóle. 626 00:39:04,302 --> 00:39:07,931 Henry, uważasz, że mógłby to zrobić? 627 00:39:08,848 --> 00:39:10,683 To twoja rodzina, znasz go. 628 00:39:12,268 --> 00:39:13,103 Powiedz coś. 629 00:39:17,107 --> 00:39:17,941 To możliwe. 630 00:39:18,274 --> 00:39:21,319 Co... Henry, kurwa. 631 00:39:22,362 --> 00:39:24,197 Jego brat mówi, że to zrobił. 632 00:39:24,322 --> 00:39:26,157 Nie. Mówię, że to możliwe. 633 00:39:26,241 --> 00:39:27,200 Wypada. 634 00:39:27,534 --> 00:39:29,911 Wyrzucamy skurwiela z obozu. 635 00:39:29,994 --> 00:39:33,623 -Możemy... -Nie będziemy stać biernie. 636 00:39:33,790 --> 00:39:34,999 Zagłosujemy. 637 00:39:35,375 --> 00:39:37,752 To sprawiedliwy sposób podejmowania decyzji. 638 00:39:37,836 --> 00:39:40,547 To jakieś kompletne szaleństwo. 639 00:39:40,630 --> 00:39:42,173 Zróbmy to cywilizowanie. 640 00:39:42,257 --> 00:39:45,885 Ci za ochroną Josha i usunięciem toksycznej siły, 641 00:39:46,928 --> 00:39:47,929 ręce w górę. 642 00:39:57,689 --> 00:39:59,315 Nie podpiszę się pod tym. 643 00:39:59,983 --> 00:40:01,151 Josh, przepraszam. 644 00:40:01,234 --> 00:40:03,319 Nie uważam, że kłamiesz, ale... 645 00:40:05,446 --> 00:40:07,365 Myślę, że Seth też nie kłamie. 646 00:40:08,032 --> 00:40:08,950 Nie. 647 00:40:09,409 --> 00:40:10,827 W porządku. 648 00:40:10,910 --> 00:40:14,414 Nie chcę nic psuć, 649 00:40:14,497 --> 00:40:17,125 może po prostu się pogubiłem. 650 00:40:17,375 --> 00:40:21,671 Wszystko było chaotyczne, chcę o tym zapomnieć. 651 00:40:22,005 --> 00:40:22,839 Zapomnijmy. 652 00:40:23,089 --> 00:40:26,509 Chce o tym zapomnieć. 653 00:40:41,232 --> 00:40:44,569 Seth, zostajesz wyrzucony z grupy. 654 00:40:45,278 --> 00:40:47,906 Dla bezpieczeństwa wszystkich, odejdź. 655 00:40:48,031 --> 00:40:50,533 Nie zbliżaj się aż do odwołania. 656 00:40:51,409 --> 00:40:53,161 Pakuj swoje pierdolone graty. 657 00:41:02,086 --> 00:41:05,298 Mikrofony jeden do sześć nie działają. 658 00:41:05,381 --> 00:41:09,510 Dzwonię do Alexa. Bez dźwięku będziemy w dupie. 659 00:41:27,362 --> 00:41:28,196 Chłopaki. 660 00:41:30,907 --> 00:41:31,741 Nic mi nie jest. 661 00:41:33,409 --> 00:41:34,244 Serio. 662 00:41:35,203 --> 00:41:39,624 Nie musicie mnie chronić. 663 00:41:40,333 --> 00:41:41,167 Wiemy. 664 00:41:44,295 --> 00:41:48,216 Powinienem wam podziękować. 665 00:41:49,217 --> 00:41:52,011 Wszystkim. Że się za mną wstawiliście. 666 00:41:53,137 --> 00:41:56,724 Kiedy sam siebie nie umiałem wesprzeć. 667 00:41:58,184 --> 00:41:59,185 Ja... 668 00:42:00,645 --> 00:42:01,479 Przepraszam. 669 00:42:02,563 --> 00:42:04,816 Przeprosiny stanowczo odrzucone. 670 00:42:11,489 --> 00:42:12,907 -Przepraszam. -Josh. 671 00:42:14,617 --> 00:42:16,995 Nie ty powinieneś przepraszać. 672 00:42:17,787 --> 00:42:19,205 Jesteś tu ofiarą. 673 00:42:21,708 --> 00:42:22,542 Jasne. 674 00:42:24,627 --> 00:42:25,461 Tak. 675 00:42:26,921 --> 00:42:27,755 Świetnie. 676 00:42:28,506 --> 00:42:29,716 Kochany, nie... 677 00:42:31,259 --> 00:42:32,844 Nie ma piętna. 678 00:42:34,262 --> 00:42:35,221 To twoja prawda. 679 00:42:35,972 --> 00:42:39,475 Musisz to zaakceptować i... 680 00:42:39,559 --> 00:42:42,687 To, co muszę, to przestać o tym myśleć. 681 00:42:42,854 --> 00:42:45,398 I skończmy już o tym mówić. 682 00:42:45,481 --> 00:42:48,526 Na zawsze. Nieważne, czy się stąd wydostaniemy. 683 00:42:48,901 --> 00:42:51,321 Różnie mnie nazywano. 684 00:42:51,487 --> 00:42:55,825 Cipą, tchórzem, małym fagasem, mam tego dość. 685 00:42:56,200 --> 00:42:59,120 Wszyscy tylko mówią: „Zaakceptuj to”. 686 00:42:59,203 --> 00:43:03,082 Wtedy będziesz niezniszczalny. 687 00:43:05,126 --> 00:43:07,920 To tak nie działa. 688 00:43:09,088 --> 00:43:09,964 Ani trochę. 689 00:43:11,883 --> 00:43:15,803 Akceptacja oznacza, że taki jesteś. 690 00:43:19,849 --> 00:43:21,476 Zrobimy, co zechcesz, Josh. 691 00:43:21,893 --> 00:43:23,895 Chcę, żebyś nikomu nigdy nie mówił. 692 00:43:25,646 --> 00:43:26,481 Proszę. 693 00:43:30,568 --> 00:43:31,402 Obiecuję. 694 00:43:33,488 --> 00:43:34,322 Obiecuję. 695 00:44:01,432 --> 00:44:03,309 Podnosił fałszywy alarm, 696 00:44:03,393 --> 00:44:06,187 niestabilny, problematyczny, 697 00:44:06,270 --> 00:44:08,189 to tylko niektóre z określeń... 698 00:44:08,272 --> 00:44:12,360 Bla, bla, bla. 699 00:44:14,654 --> 00:44:16,239 To tylko słowa. 700 00:44:17,323 --> 00:44:18,157 Oczywiście. 701 00:44:19,742 --> 00:44:22,412 Więc może powiesz nam swoimi słowami, 702 00:44:23,538 --> 00:44:25,832 co przytrafiło ci się na wyspie? 703 00:44:27,667 --> 00:44:29,085 Dużo się nauczyłem. 704 00:44:33,506 --> 00:44:35,174 Czego? 705 00:44:37,301 --> 00:44:40,930 Cisza może mieć wielką moc. 706 00:45:26,309 --> 00:45:27,560 Spoczywaj w pokoju. 707 00:45:29,145 --> 00:45:30,396 Co za bzdura. 708 00:45:32,815 --> 00:45:34,025 Spoczywaj w mocy? 709 00:45:34,901 --> 00:45:37,528 Spoczywaj w mocy, w pokoju 710 00:45:38,738 --> 00:45:41,240 i cała reszta. 711 00:45:43,117 --> 00:45:44,911 Naprawdę się dziś starałam. 712 00:45:46,329 --> 00:45:48,247 Te wszystkie kroki, to... 713 00:45:49,290 --> 00:45:50,958 Pożegnanie, prawda? 714 00:45:53,252 --> 00:45:54,086 Nie. 715 00:45:56,005 --> 00:45:57,507 Więc nie ma odpoczynku. 716 00:45:58,966 --> 00:46:00,426 Przynajmniej nie dla mnie. 717 00:46:03,346 --> 00:46:06,557 Kurwa. 718 00:46:07,517 --> 00:46:11,020 Masz już pewnie dosyć słuchania tego. Ty i wy wszystkie. 719 00:46:20,279 --> 00:46:21,739 Ani trochę. 720 00:46:27,578 --> 00:46:29,080 Bardzo za nią tęsknię. 721 00:46:31,791 --> 00:46:33,334 Miej wiarę, Rachel. 722 00:46:37,630 --> 00:46:39,340 Nora cię znajdzie. 723 00:46:43,636 --> 00:46:46,347 Ludzie, którzy naprawdę coś dla nas znaczyli, 724 00:46:48,558 --> 00:46:50,518 nigdy nie odejdą. 725 00:46:53,187 --> 00:46:54,939 Będą obok nas. 726 00:46:57,024 --> 00:46:59,360 Będą pojawiać się w najdziwniejszy sposób. 727 00:47:10,538 --> 00:47:12,123 Będą zostawiać znaki, 728 00:47:16,877 --> 00:47:18,421 sygnały. 729 00:47:30,558 --> 00:47:32,476 Żebyśmy wciąż mogli ich czuć. 730 00:47:33,853 --> 00:47:36,188 Jasna cholera. 731 00:47:49,910 --> 00:47:52,204 Chciałabym ją jeszcze zobaczyć. 732 00:48:06,052 --> 00:48:07,720 O mój Boże. 733 00:48:10,598 --> 00:48:11,641 Martha. 734 00:48:33,996 --> 00:48:35,456 Ona tu jest. 735 00:48:43,130 --> 00:48:44,507 Nora jest tutaj. 736 00:49:13,911 --> 00:49:15,037 Już czas. 737 00:51:15,908 --> 00:51:17,910 Napisy: Aneta Adamczyk 738 00:51:17,993 --> 00:51:19,995 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Krzysztof Wollschlaeger