1 00:00:06,341 --> 00:00:09,762 Przesuwam i... 2 00:00:12,431 --> 00:00:14,683 Cholernie przyjemne. 3 00:00:17,728 --> 00:00:19,313 Jestem zajęta! 4 00:00:23,901 --> 00:00:25,027 Gretchen. 5 00:00:27,279 --> 00:00:28,405 Niegrzeczni. 6 00:00:31,366 --> 00:00:33,869 Mówiłaś, że chcesz być przy następnej rozmowie. 7 00:00:33,952 --> 00:00:36,205 Rozumiem, że się wycofujesz? 8 00:00:38,040 --> 00:00:40,125 Wrócimy później. 9 00:00:40,209 --> 00:00:41,877 No dalej, Dean. 10 00:00:42,586 --> 00:00:45,380 Wychyl trochę ze mną. 11 00:00:45,464 --> 00:00:47,758 Obaj. Napijcie się. 12 00:00:47,925 --> 00:00:51,136 Wypijmy za nasz upadek. 13 00:00:54,556 --> 00:00:59,019 Zawaliliśmy to na milion sposobów. 14 00:00:59,895 --> 00:01:02,314 Nie wiemy, co stało się z grupą kontrolną, 15 00:01:02,439 --> 00:01:06,777 a to oznacza, że badania są porażką, a my jesteśmy w totalnej dupie. 16 00:01:06,860 --> 00:01:08,779 Statek tonie, marynarze. 17 00:01:08,862 --> 00:01:12,282 Może zamiast topić się razem z nim, 18 00:01:12,366 --> 00:01:14,868 utopmy to we właściwy sposób? 19 00:01:15,577 --> 00:01:16,912 Od środka. 20 00:01:17,246 --> 00:01:19,915 -Z tequilą. -Nie, spokojnie. 21 00:01:20,040 --> 00:01:22,376 -Gretchen... -Wal się, Dan. 22 00:01:24,086 --> 00:01:25,546 To ty. 23 00:01:27,214 --> 00:01:28,131 Prawda? 24 00:01:28,215 --> 00:01:29,800 O czym ty mówisz? 25 00:01:33,470 --> 00:01:35,222 Słyszałam o buncie 26 00:01:35,681 --> 00:01:36,765 w szeregach. 27 00:01:37,266 --> 00:01:39,768 Nie wiem kto ani jak, 28 00:01:40,102 --> 00:01:42,813 ale to prawda i to cholernie boli. 29 00:01:43,856 --> 00:01:45,232 Dobrze... 30 00:01:46,149 --> 00:01:49,236 Słuchaj, Gretchen, nie zostałaś pokonana. 31 00:01:49,319 --> 00:01:51,238 Po prostu trafiliśmy na przeszkodę. 32 00:01:51,321 --> 00:01:54,032 Może przesuniemy to spotkanie 33 00:01:54,116 --> 00:01:56,535 i porozmawiamy trochę? 34 00:01:56,618 --> 00:01:58,704 -Co, Dan? -Tak. 35 00:01:59,121 --> 00:02:01,665 Możemy omówić nową strategię. 36 00:02:02,624 --> 00:02:04,418 -Chcę zostać sama. -Nie. 37 00:02:04,501 --> 00:02:06,712 -Wyjdźcie. -Gretchen... 38 00:02:06,795 --> 00:02:08,213 Wynoście się, kurwa! 39 00:02:10,966 --> 00:02:12,718 -Cholera. -Tak, wiem. 40 00:02:19,224 --> 00:02:20,601 To było na serio? 41 00:02:20,684 --> 00:02:23,937 Ta gadka o końcu. Mamy się pakować? 42 00:02:24,021 --> 00:02:26,315 Nie, musiała tylko dać upust emocjom. 43 00:02:26,398 --> 00:02:29,234 Spuścić ciśnienie, to wszystko. 44 00:02:29,318 --> 00:02:31,695 Tak, no cóż... zapamiętamy to. 45 00:02:32,529 --> 00:02:36,783 Koc na głowie. Wyglądała jak E.T. w koszyku rowerowym. 46 00:02:36,867 --> 00:02:37,701 E.T. 47 00:02:38,452 --> 00:02:39,703 Idziemy zgodnie z planem? 48 00:02:39,786 --> 00:02:41,413 Tak, czemu nie. 49 00:02:41,496 --> 00:02:44,124 Powiadomię ochroniarzy, żeby go wprowadzili. 50 00:03:00,682 --> 00:03:02,017 Chciałbym ci powiedzieć... 51 00:03:03,393 --> 00:03:04,895 że bardzo mi się to podoba. 52 00:03:05,896 --> 00:03:09,149 Mógłbym spędzić w ten sposób 53 00:03:09,232 --> 00:03:10,192 resztę życia. 54 00:03:12,903 --> 00:03:15,113 Przykuci do łóżka razem? 55 00:03:15,197 --> 00:03:16,990 Nie. Wiesz, co mam na myśli. 56 00:03:17,074 --> 00:03:19,576 Jak dziadkowie w Willym Wonce. 57 00:03:19,660 --> 00:03:22,829 O mój Boże. Co za seksowna, poliamoryczna sytuacja, 58 00:03:22,913 --> 00:03:25,165 o której nikt nie mówi, prawda? 59 00:03:25,248 --> 00:03:28,377 Myślisz, że ktoś o tym fantazjuje? 60 00:03:31,713 --> 00:03:32,923 Gdzie idziesz? 61 00:03:33,507 --> 00:03:36,134 Myślałem, że sięgasz po telefon. 62 00:03:36,301 --> 00:03:37,427 Tak, ale... 63 00:03:37,761 --> 00:03:38,971 Chcę, żebyś tu był. 64 00:03:47,145 --> 00:03:48,563 Buduarowa sesja? 65 00:03:48,772 --> 00:03:49,856 -Tak? Nie? -Nie. 66 00:03:49,940 --> 00:03:53,068 -Nie chcę... -Mamy wspaniałe światło. 67 00:03:59,783 --> 00:04:00,742 Przestań. 68 00:04:01,994 --> 00:04:03,954 Po prostu przestań. 69 00:04:14,631 --> 00:04:15,716 Wyłącz to. 70 00:04:16,466 --> 00:04:21,346 Dzicz 71 00:04:32,149 --> 00:04:33,442 Wszystko dobrze? 72 00:04:34,192 --> 00:04:36,319 Tak. Tak myślę. 73 00:04:39,114 --> 00:04:41,116 Zwykle tędy chodzimy? 74 00:04:41,283 --> 00:04:42,200 Nie. 75 00:04:43,535 --> 00:04:47,205 Pomyślałam, że pozwiedzamy, skoro na zewnątrz jest tak pięknie. 76 00:04:47,414 --> 00:04:50,667 Będę tęsknić za zapachem tego miejsca. 77 00:04:52,210 --> 00:04:54,713 Może nawet za ciszą, kiedy wrócimy. 78 00:04:56,965 --> 00:04:58,258 Co? 79 00:04:58,884 --> 00:05:01,678 Dawno tego nie słyszałam. 80 00:05:01,887 --> 00:05:02,929 Tej wiary. 81 00:05:04,014 --> 00:05:05,932 Że faktycznie możemy wrócić. 82 00:05:06,349 --> 00:05:08,185 To tylko przeczucie. 83 00:05:08,602 --> 00:05:10,145 Jesteśmy w dobrych rękach. 84 00:05:13,565 --> 00:05:15,067 Na pewno wszystko dobrze? 85 00:05:19,863 --> 00:05:22,365 Wiesz, zawsze myślałam, 86 00:05:22,449 --> 00:05:24,409 że jestem kompletną nudziarą. 87 00:05:25,494 --> 00:05:27,496 Spędzałam dnie 88 00:05:27,579 --> 00:05:32,000 na fantazjach o tym, że coś sprawi, 89 00:05:32,084 --> 00:05:34,211 że poczuję się żywa, wyjątkowa, 90 00:05:34,294 --> 00:05:36,421 interesująca. 91 00:05:36,838 --> 00:05:40,217 To jedna z tych historii pod tytułem „uważaj, czego pragniesz”, 92 00:05:40,300 --> 00:05:44,513 bo teraz są dwa interesujące, ale cholernie popieprzone fakty o mnie. 93 00:05:44,679 --> 00:05:47,724 Utknęłam na tej głupiej wyspie. 94 00:05:49,434 --> 00:05:50,769 I mogę... 95 00:05:52,354 --> 00:05:54,856 -Mogę być... -Szalona? 96 00:05:56,399 --> 00:05:58,819 -Co powiedziałaś? -Powiedziałam: „Spójrz”. 97 00:06:05,158 --> 00:06:07,410 Niesamowite. 98 00:06:08,537 --> 00:06:10,872 -To gorące źródła. -O mój Boże. 99 00:06:10,997 --> 00:06:13,375 Mówiłam, dobre ręce. 100 00:06:17,838 --> 00:06:19,714 Tak! 101 00:06:22,425 --> 00:06:26,138 -Przestań mnie dotykać i wracaj do pracy! -Pracuję! 102 00:06:26,847 --> 00:06:29,057 To ty się wygłupiasz. 103 00:06:29,558 --> 00:06:31,017 Co ja właśnie powiedziałam? 104 00:06:31,101 --> 00:06:33,353 Myślałam, że zależy ci na rezultatach. 105 00:06:33,436 --> 00:06:35,522 A jesteś zwykłym leniwcem. 106 00:06:35,605 --> 00:06:39,484 Nie możesz tak mówić. To oszczerstwo, udam, że nie słyszałam. 107 00:06:39,609 --> 00:06:44,406 Czy ty kiedykolwiek pozwoliłaś sobie na bycie leniwym niechlujem? 108 00:06:47,701 --> 00:06:49,661 Raz miałam mononukleozę 109 00:06:49,744 --> 00:06:52,205 i wkręciłam się w PlayStation brata. 110 00:06:52,289 --> 00:06:54,499 Przestałam się kąpać. 111 00:06:55,041 --> 00:06:57,335 Bo jedyne, czego chciałam, to grać w... 112 00:06:57,544 --> 00:06:58,753 Jesteś na to gotowa? 113 00:06:59,838 --> 00:07:01,423 Mortal Kombat XL. 114 00:07:01,882 --> 00:07:03,758 -Nie pierdol. -Serio. 115 00:07:03,842 --> 00:07:07,512 Wciągnęły mnie akcja, postacie, efekty dźwiękowe. 116 00:07:07,596 --> 00:07:09,472 Krzyczeli: „Wykończ go!”. 117 00:07:10,098 --> 00:07:12,559 -Musisz to powtórzyć. -„Wykończ go!” 118 00:07:14,060 --> 00:07:15,562 Zaraz zsikam się w majtki! 119 00:07:20,775 --> 00:07:22,444 Ty sikasz, ja sikam, prawda? 120 00:07:25,155 --> 00:07:26,823 „Wykończ go!” 121 00:07:30,076 --> 00:07:31,995 Czy ty jesteś pijana? 122 00:07:32,078 --> 00:07:35,123 -Co tu się dzieje? -Może trochę. Po prostu cię kocham! 123 00:07:38,501 --> 00:07:39,628 Kocham cię. 124 00:07:52,849 --> 00:07:54,059 Odsłonić się... 125 00:07:54,684 --> 00:07:57,187 Otworzyć się w pełni. 126 00:07:58,355 --> 00:08:00,982 To bardzo trudna sprawa. 127 00:08:01,942 --> 00:08:03,401 I być może nie jest to... 128 00:08:06,154 --> 00:08:07,364 moja mocna strona. 129 00:08:08,031 --> 00:08:10,867 Nie prosimy, żebyś całkiem się przed nami otworzył. 130 00:08:10,951 --> 00:08:14,120 Prosimy tylko o konkretne szczegóły twojego doświadczenia. 131 00:08:17,999 --> 00:08:22,462 Jestem trochę zaskoczony, że jesteś taki skryty dzisiaj. 132 00:08:22,587 --> 00:08:25,840 Po tym, co słyszałem, spodziewałem się większej otwartości. 133 00:08:25,924 --> 00:08:28,134 Myśleliście, że dostaniecie tu pokaz. 134 00:08:28,218 --> 00:08:30,637 Chyba tak. 135 00:08:32,097 --> 00:08:33,640 To, kim jestem, 136 00:08:35,517 --> 00:08:37,644 to ciało, ta skóra... 137 00:08:41,690 --> 00:08:45,902 Byłem w sytuacji przetrwania znacznie dłużej niż 34 dni. 138 00:08:49,698 --> 00:08:51,408 Można się zmęczyć. 139 00:08:53,076 --> 00:08:54,035 Obudź się, Taylor. 140 00:08:55,328 --> 00:08:57,580 Rzuciłeś we mnie tabletkami? 141 00:08:57,664 --> 00:08:59,749 Robię ci przysługę. 142 00:08:59,833 --> 00:09:02,377 Jeśli teraz uśniemy, trudniej będzie 143 00:09:02,460 --> 00:09:05,588 zasnąć w nocy, kiedy jest jeszcze zimniej. 144 00:09:05,672 --> 00:09:08,300 Wczoraj było gorąco jak diabli. 145 00:09:08,883 --> 00:09:11,761 Skąd się bierze ten wir polarny? 146 00:09:12,554 --> 00:09:15,849 Krótka odpowiedź na to pytanie to: z południowego wschodu, 147 00:09:15,932 --> 00:09:19,519 ale dokładniejszą odpowiedzią jest to, że zmiany klimatyczne... 148 00:09:19,602 --> 00:09:21,604 Co za, kurwa, nudy, Damien! 149 00:09:22,772 --> 00:09:26,192 Nowa zasada. Nikt nie może mówić ani robić nic nudnego, 150 00:09:26,276 --> 00:09:28,320 kiedy próbujemy nie usnąć. 151 00:09:29,446 --> 00:09:30,989 Wiecie co? Mam to. 152 00:09:31,531 --> 00:09:33,533 Będę... jak to się mówi? 153 00:09:34,159 --> 00:09:35,285 Rozrywką. 154 00:09:35,785 --> 00:09:37,120 Szykujcie się. 155 00:09:37,620 --> 00:09:42,000 Mamy więc grupkę mega seksownych zakonnic, 156 00:09:42,500 --> 00:09:45,462 wszystkie stoją w kolejce, żeby dostać się do nieba. 157 00:09:46,004 --> 00:09:47,630 Ale jest coś jeszcze. 158 00:09:47,714 --> 00:09:50,633 Muszą po raz ostatni się wyspowiadać. 159 00:09:51,259 --> 00:09:53,928 Do świętego Piotra podchodzi pierwsza zakonnica. 160 00:09:54,387 --> 00:09:55,764 „Siostro, 161 00:09:56,348 --> 00:09:58,558 „czy kiedykolwiek dotknęłaś penisa?” 162 00:09:59,517 --> 00:10:03,271 Ona na to: „Raz, koniuszkiem palca”. 163 00:10:03,355 --> 00:10:04,731 On mówi: „W porządku. 164 00:10:04,814 --> 00:10:08,485 „Zamocz palec w wodzie święconej i śmigaj do nieba”. 165 00:10:08,568 --> 00:10:10,403 Podchodzi następna zakonnica i mówi: 166 00:10:10,487 --> 00:10:12,197 „Piotrze, 167 00:10:12,530 --> 00:10:14,115 „masowałam kutasa 168 00:10:14,449 --> 00:10:15,992 „całą dłonią”. 169 00:10:16,326 --> 00:10:17,744 On na to: „W porządku. 170 00:10:17,827 --> 00:10:21,998 „Zamocz dłoń w wodzie święconej i zmierzaj do bram nieba”. 171 00:10:22,123 --> 00:10:24,167 Ale nagle w kolejce 172 00:10:24,542 --> 00:10:28,546 słychać przepychanki, pojawia się zakonnica i mówi: 173 00:10:28,630 --> 00:10:31,633 „Jeśli mam wypłukać gardło tą wodą, 174 00:10:31,716 --> 00:10:35,678 „to chcę to zrobić, zanim siostra Maria włoży do niej tyłek”. 175 00:10:39,182 --> 00:10:41,684 Nie. 176 00:10:41,768 --> 00:10:44,396 To nie jest ani trochę śmieszne. 177 00:10:44,521 --> 00:10:45,563 Czyżby? 178 00:10:45,688 --> 00:10:47,524 Żarty o seksie nie są zabawne, 179 00:10:47,607 --> 00:10:50,985 kiedy mogą być nieodpowiednie dla... 180 00:10:52,028 --> 00:10:54,989 Kiedy próbujemy stworzyć dla nas bezpieczną przestrzeń. 181 00:10:55,073 --> 00:10:56,032 Pierdolety. 182 00:10:56,366 --> 00:10:58,535 Nic mu nie jest! Zaśmiał się. 183 00:10:59,577 --> 00:11:00,412 Tak. 184 00:11:01,287 --> 00:11:02,956 Zdecydowanie się zaśmiałem. 185 00:11:04,040 --> 00:11:06,584 Nie chcę się chwalić, ale śmiałem się najmocniej. 186 00:11:09,170 --> 00:11:11,464 -Mówię tylko... -To nie mów! 187 00:11:11,548 --> 00:11:14,217 Nic nie mów. Choć raz w życiu. 188 00:11:14,300 --> 00:11:18,680 Nie chcę, żebyście zachowywali się inaczej albo tworzyli jakąś przestrzeń. 189 00:11:20,140 --> 00:11:22,225 Czy zrobiło się jeszcze zimniej? 190 00:11:24,811 --> 00:11:25,812 Ogień zgasł. 191 00:11:28,356 --> 00:11:30,650 Zajmę się tym. J, masz zapalniczkę? 192 00:11:31,359 --> 00:11:32,402 Nie mam. 193 00:11:33,820 --> 00:11:36,990 Bo. Ty to ogarniałeś. Widziałeś ją gdzieś? 194 00:11:37,073 --> 00:11:40,160 Od kilku dni podtrzymywaliśmy ten sam ogień. 195 00:11:40,243 --> 00:11:41,327 Nie była potrzebna. 196 00:11:42,579 --> 00:11:43,830 Ma ją wyrzutek. 197 00:11:44,414 --> 00:11:47,083 -Pieprzony dupek. -Skąd wiesz, że ją ma? 198 00:11:47,167 --> 00:11:48,585 Jebać tego skurwiela! 199 00:11:48,710 --> 00:11:49,627 Czekaj. 200 00:11:50,462 --> 00:11:53,173 Co, Taylor? Powiesz, żebym się uspokoił? 201 00:11:53,256 --> 00:11:56,092 Mam się uspokoić, kiedy ten złamas wziął, co nasze? 202 00:11:56,176 --> 00:11:57,385 Ani trochę. 203 00:11:58,136 --> 00:12:02,265 „Zimny dzień w piekle” rozbrzmiewa na wielu poziomach, 204 00:12:02,348 --> 00:12:04,767 bo w tej chwili jestem po twojej stronie. 205 00:12:04,851 --> 00:12:07,061 Wiersz dla kobiety Której głos lubię 206 00:12:15,445 --> 00:12:17,947 Chcę umrzeć. 207 00:12:18,865 --> 00:12:21,326 Zaoferowałbym ci krążek cebuli na pocieszenie, 208 00:12:21,409 --> 00:12:23,495 ale są dziś masakrycznie gąbczaste. 209 00:12:23,578 --> 00:12:24,496 Ivan. 210 00:12:28,249 --> 00:12:31,002 Na twoim telefonie wygląda jeszcze seksowniej. 211 00:12:31,419 --> 00:12:33,630 Jeśli wyświetlacz Retina daje coś takiego, 212 00:12:33,713 --> 00:12:36,216 -muszę go kupić. -Dlaczego to opublikowałeś? 213 00:12:37,383 --> 00:12:39,636 Myślałem, że to tylko dla nas. 214 00:12:39,719 --> 00:12:42,138 Naprawdę jesteś zły? 215 00:12:42,263 --> 00:12:43,431 Nie zły, ale... 216 00:12:44,474 --> 00:12:47,310 Nie jestem osobą publiczną. Krępuje mnie to. 217 00:12:47,435 --> 00:12:48,478 „Krępuje"? 218 00:12:49,062 --> 00:12:51,272 To jak z okładki włoskiego Vogue'a. 219 00:12:52,607 --> 00:12:54,359 Dobra, czekaj. 220 00:12:54,817 --> 00:12:56,819 Mogę coś powiedzieć? 221 00:12:58,321 --> 00:12:59,989 Instagram 222 00:13:01,157 --> 00:13:02,325 to miliony zdjęć. 223 00:13:03,284 --> 00:13:06,579 Białe pary robiące to, co robią biali ludzie. 224 00:13:06,829 --> 00:13:09,958 Ich zdjęcia jest miliard, naszych kilka. 225 00:13:10,041 --> 00:13:12,252 Takie rzeczy... 226 00:13:14,128 --> 00:13:16,005 muszą się tam znaleźć. 227 00:13:16,839 --> 00:13:17,799 Rozumiesz? 228 00:13:18,800 --> 00:13:21,261 By stało się to normalne, bezpieczniejsze. 229 00:13:21,344 --> 00:13:22,804 To dawanie nadziei. 230 00:13:22,929 --> 00:13:27,725 W tej chwili jakiś chłopiec siedzi w swoim pokoju, 231 00:13:27,809 --> 00:13:30,186 scrolluje, żeby poczuć się lepiej, 232 00:13:30,270 --> 00:13:32,272 i trafia na film z dwoma czarnymi 233 00:13:32,355 --> 00:13:35,942 mężczyznami zaplątanymi w kołdrę, której nie oblekam, 234 00:13:36,025 --> 00:13:37,986 bo to strasznie trudne do zrobienia. 235 00:13:38,069 --> 00:13:40,530 Właśnie tego mu potrzeba. 236 00:13:44,242 --> 00:13:45,326 Dobra. 237 00:13:46,869 --> 00:13:48,663 Czyli wchodzisz w to? 238 00:13:50,415 --> 00:13:52,083 Nie będę kazał ci tego usuwać. 239 00:13:52,166 --> 00:13:53,543 Ale następnym razem 240 00:13:54,335 --> 00:13:55,211 spytaj mnie. 241 00:13:55,712 --> 00:13:57,547 -Kirin! -Dawaj, stary! 242 00:13:58,047 --> 00:13:59,173 Co to za poruszenie? 243 00:13:59,299 --> 00:14:03,177 Boże. Pewnie odgrywa najpopularniejsze ruchy z filmiku. 244 00:14:03,303 --> 00:14:04,262 Jakiego filmiku? 245 00:14:04,470 --> 00:14:07,348 Ten playback drużyny lacrosse. 246 00:14:07,432 --> 00:14:08,349 Patrz. 247 00:14:44,552 --> 00:14:46,429 Taniec uliczny. 248 00:14:47,221 --> 00:14:49,307 Mamy 2019 rok, czas iść dalej! 249 00:14:49,390 --> 00:14:50,600 Mów za siebie. 250 00:14:50,850 --> 00:14:54,729 Chcę być tam, gdzie ty bawisz się Z aniołami 251 00:14:55,063 --> 00:14:59,067 Chcę budzić się w twoich objęciach 252 00:14:59,442 --> 00:15:02,070 Robiliśmy sobie jaja z tego filmiku, 253 00:15:02,153 --> 00:15:03,988 ale obejrzeliśmy go 52 razy. 254 00:15:04,072 --> 00:15:05,698 Może nam się podoba? 255 00:15:05,907 --> 00:15:07,200 O mój Boże. 256 00:15:07,950 --> 00:15:09,494 Mój gust umarł. 257 00:15:12,330 --> 00:15:14,540 Wiesz, co ja z tego wyciągnąłem? 258 00:15:16,167 --> 00:15:18,211 Z tego całego pokazu? 259 00:15:18,586 --> 00:15:19,504 Co? 260 00:15:20,338 --> 00:15:23,591 Że trener Metzger to niezłe ciacho. 261 00:15:24,384 --> 00:15:25,468 Spójrz na jego Insta. 262 00:15:26,886 --> 00:15:28,012 Nie mylisz się. 263 00:15:28,096 --> 00:15:30,598 Świetna szczęka. Chłopięcy wygląd. 264 00:15:31,015 --> 00:15:33,351 Najbardziej seksowny z personelu. 265 00:15:34,602 --> 00:15:37,939 Zagłębię się w te archiwa. 266 00:15:38,022 --> 00:15:39,982 Chcę zobaczyć go w kwiecie wieku. 267 00:15:52,161 --> 00:15:53,079 O Boże. 268 00:16:01,671 --> 00:16:03,339 To jego koniec! 269 00:16:03,423 --> 00:16:05,049 Co my w ogóle robimy? 270 00:16:05,133 --> 00:16:07,635 -Nie porozmawiamy o tym? -O czym, Rafe? 271 00:16:07,719 --> 00:16:11,013 Zgwałcił go, to agresja wobec wszystkich. Zero tolerancji. 272 00:16:11,097 --> 00:16:14,142 Nie zastanowimy się nad jakimś planem? 273 00:16:14,225 --> 00:16:15,059 Nie! 274 00:16:17,061 --> 00:16:18,354 Gdzie to masz, kurwa? 275 00:16:18,896 --> 00:16:20,356 Co? Co gdzie mam? 276 00:16:20,565 --> 00:16:21,733 Zapalniczkę, skurwielu. 277 00:16:21,816 --> 00:16:23,985 Myślisz, że masz do niej prawo? 278 00:16:24,068 --> 00:16:25,737 -Rozejrzyjcie się. -Nie. 279 00:16:25,820 --> 00:16:28,156 -Sprawdźcie plecak! -Pozwól mi wstać. 280 00:16:29,949 --> 00:16:31,159 W plecaku nie ma. 281 00:16:31,826 --> 00:16:32,952 Kirin! Jezu! 282 00:16:35,621 --> 00:16:37,373 Mów, gdzie jest. 283 00:16:37,582 --> 00:16:41,127 Jest w moich spodniach, w nogawce. 284 00:16:42,837 --> 00:16:46,716 -Sprytnie schowałeś. -Nie schowałem jej! 285 00:16:47,425 --> 00:16:48,885 Wystarczająco już dostał. 286 00:16:48,968 --> 00:16:51,554 -Zamknij się. -Mamy to, po co przyszliśmy. 287 00:16:51,637 --> 00:16:53,431 Przepraszam, cholera. 288 00:16:53,514 --> 00:16:54,682 Przepraszam. 289 00:16:54,766 --> 00:16:58,102 Myślałem, że Henry rozpali ogień bez tego. 290 00:16:58,186 --> 00:17:00,730 -Mamy to. Możemy już iść? -Patrzcie. 291 00:17:01,105 --> 00:17:01,939 Kirin? 292 00:17:02,940 --> 00:17:03,900 -Josh! -Kurwa! 293 00:17:03,983 --> 00:17:05,485 Jedz piach, kurwo! 294 00:17:05,568 --> 00:17:08,780 Josh, nie rób tego. 295 00:17:09,280 --> 00:17:10,948 Nie zbliżaj się do niego! 296 00:17:11,032 --> 00:17:13,159 -Uspokój się! -Daj spokój, Kirin. 297 00:17:14,368 --> 00:17:15,995 Kirin, daj spokój! 298 00:17:16,078 --> 00:17:18,664 Jedz piach, pieprzona kurwo! 299 00:17:18,790 --> 00:17:22,168 -Zabijesz go! -Już to robiliśmy! 300 00:17:26,380 --> 00:17:28,007 Proszę, Henry, pomóż mi. 301 00:17:29,342 --> 00:17:32,053 Mamy ogień, możemy już iść? 302 00:17:32,136 --> 00:17:33,805 Zjeżdżajmy stąd. 303 00:17:35,306 --> 00:17:36,265 Kirin. 304 00:17:39,310 --> 00:17:40,228 Kurwa. 305 00:17:51,280 --> 00:17:52,949 Raf! 306 00:17:55,201 --> 00:17:56,828 Grupa się podzieliła. 307 00:17:57,286 --> 00:18:00,581 Mógłbyś nam naświetlić dlaczego? 308 00:18:00,665 --> 00:18:01,666 Nie wiem. 309 00:18:02,959 --> 00:18:04,335 Różnice zdań. 310 00:18:06,796 --> 00:18:08,589 -W jakiej sprawie? -No, wiecie. 311 00:18:10,967 --> 00:18:11,843 Problemy. 312 00:18:14,011 --> 00:18:16,848 Potrzebujemy dokładnych informacji. 313 00:18:16,931 --> 00:18:19,183 Jakieś konkretne wydarzenie, problem, 314 00:18:19,267 --> 00:18:21,853 coś, co mogło spowodować rozpad. 315 00:18:21,936 --> 00:18:25,439 Przykro mi, nie będę upraszczał 316 00:18:26,065 --> 00:18:27,900 skomplikowanych narracji. 317 00:18:29,235 --> 00:18:32,154 Byliśmy ósemką różnych ludzi, 318 00:18:32,655 --> 00:18:34,282 każdy z innym życiem. 319 00:18:35,783 --> 00:18:38,369 Jak mogliśmy się nie rozpaść? 320 00:18:41,080 --> 00:18:45,918 Wiem, że wystawiam się teraz na trolling, 321 00:18:46,002 --> 00:18:48,921 ale możesz powiedzieć mi, jak bardzo jest źle? 322 00:18:56,971 --> 00:18:57,847 Bez komentarza. 323 00:18:58,014 --> 00:19:01,225 Cholera. Martha, możesz na to zerknąć? 324 00:19:04,937 --> 00:19:06,105 To... 325 00:19:06,188 --> 00:19:07,273 Dobra, Martha. 326 00:19:07,940 --> 00:19:11,903 Choć raz w życiu zdejmij rękawice i powiedz prawdę. 327 00:19:11,986 --> 00:19:13,946 Jest w chuj źle! 328 00:19:14,739 --> 00:19:16,115 Spytałam. 329 00:19:16,198 --> 00:19:18,701 Wróciłyśmy, laski. Tęskniłyście? 330 00:19:20,536 --> 00:19:23,331 Cholera! Kto zostawił tu tę butelkę? 331 00:19:23,539 --> 00:19:25,875 -Ja. -Co za idiota zostawia rzeczy tam, 332 00:19:25,958 --> 00:19:28,085 -gdzie chodzimy? -To był wypadek. 333 00:19:28,169 --> 00:19:29,712 Pomyśl o tym, kurwa! 334 00:19:29,795 --> 00:19:32,256 -Usiądź na chwilę. -Nie. 335 00:19:32,340 --> 00:19:34,926 Przejdę się. 336 00:19:38,262 --> 00:19:39,180 Wszystko dobrze? 337 00:19:39,263 --> 00:19:40,765 Szczerze, nie wiem. 338 00:19:41,807 --> 00:19:44,602 Miałyśmy dziwny moment. 339 00:19:48,230 --> 00:19:49,815 Królowe jacuzzi! 340 00:19:50,232 --> 00:19:53,152 Będziemy mieć ciepłe źródło! 341 00:19:53,819 --> 00:19:56,197 Przed nami dzień w spa! 342 00:19:57,615 --> 00:19:58,658 Na tym skończę. 343 00:19:58,741 --> 00:20:00,326 Nie mówiła mi o tym. 344 00:20:00,409 --> 00:20:01,452 „Królowe jacuzzi?” 345 00:20:01,535 --> 00:20:02,995 Jesteśmy nimi! 346 00:20:03,079 --> 00:20:05,081 Znalazłyśmy gorące źródła. 347 00:20:05,164 --> 00:20:08,501 Zaraz za wzniesieniem. Czysta woda, idealna temperatura. 348 00:20:08,584 --> 00:20:11,587 -Kto jest gotowy na kąpiel? -Jak rozstawię pułapki. 349 00:20:11,671 --> 00:20:14,090 Będę mieć jacuzzi w kształcie serca 350 00:20:14,173 --> 00:20:16,258 ze światełkami zmieniającymi kolor. 351 00:20:16,342 --> 00:20:18,636 Pomogę ci z tym. 352 00:20:19,178 --> 00:20:20,930 Dobra, Martha na pokładzie. 353 00:20:21,013 --> 00:20:22,807 Tymczasem, Barbara, 354 00:20:23,224 --> 00:20:26,185 czas wywalić nogi do góry i się wykąpać. 355 00:20:26,268 --> 00:20:29,188 I wziąć gorący kompres 356 00:20:29,563 --> 00:20:31,190 albo myjkę czy coś. 357 00:20:31,607 --> 00:20:32,692 Nieźle. 358 00:20:53,087 --> 00:20:55,089 Próbowałam robić, jak mówiłaś. 359 00:20:55,756 --> 00:20:58,426 Wizualizować lepsze rzeczy. 360 00:20:59,176 --> 00:21:00,136 Dobrze ci idzie? 361 00:21:02,054 --> 00:21:03,264 Powiedzmy. 362 00:21:08,811 --> 00:21:09,729 Zmieniając temat. 363 00:21:10,771 --> 00:21:14,233 Możemy na chwilkę przewinąć? 364 00:21:18,529 --> 00:21:19,989 Wrócić do pierwszej nocy. 365 00:21:20,448 --> 00:21:22,992 Pamiętasz, jak odebrałaś telefon Jeanette? 366 00:21:24,535 --> 00:21:27,621 Pamiętasz, kto dzwonił? 367 00:21:29,790 --> 00:21:30,833 Czemu pytasz? 368 00:21:32,168 --> 00:21:33,127 Bez powodu. 369 00:21:33,502 --> 00:21:36,213 -Po prostu się zastanawiałam. -Padł, Fatin. 370 00:21:36,297 --> 00:21:37,214 Od razu. 371 00:21:38,007 --> 00:21:40,051 Bardzo jasno to powiedziałam. 372 00:21:40,134 --> 00:21:41,343 Tak, masz rację. 373 00:21:43,888 --> 00:21:44,764 Nieważne. 374 00:21:46,432 --> 00:21:48,225 I czemu... 375 00:21:49,351 --> 00:21:53,147 Mówisz mi, żebym szła do przodu, a nagle ściągasz mnie w tył? 376 00:21:53,230 --> 00:21:54,065 Przepraszam. 377 00:21:54,148 --> 00:21:58,652 „Nie ścinaj włosków, na których wiszą ludzie”. Twoja rada. 378 00:22:30,059 --> 00:22:31,519 O nie! 379 00:22:42,530 --> 00:22:43,739 Co ty robisz? 380 00:22:43,823 --> 00:22:47,159 Chcę wziąć trochę tego zajebistego kremu J. 381 00:22:47,284 --> 00:22:49,120 Wiedziałem, że ma bergamotkę! 382 00:22:50,454 --> 00:22:54,208 Uwielbiam bergamotkę. 383 00:22:54,792 --> 00:22:56,961 Nie możesz odłożyć go z piaskiem. 384 00:22:57,044 --> 00:22:59,839 -Nie możesz. -Wyluzuj, stary. 385 00:22:59,922 --> 00:23:00,965 Nic się nie dzieje. 386 00:23:01,507 --> 00:23:04,385 Pewnie zdenerwowałeś się tym, co się zdarzyło. 387 00:23:05,427 --> 00:23:06,762 Było nieciekawie. 388 00:23:09,431 --> 00:23:11,016 Dalej jest. 389 00:23:11,100 --> 00:23:12,601 Myślisz, że zamarznie? 390 00:23:12,685 --> 00:23:14,812 Jak bardzo mu jest zimno? 391 00:23:14,895 --> 00:23:16,063 Kiedy zajdzie słońce, 392 00:23:16,272 --> 00:23:17,565 -będzie po nim. -Tak? 393 00:23:17,648 --> 00:23:18,983 Zmroziłeś go, bracie. 394 00:23:19,066 --> 00:23:21,068 Myślisz, że osiągnąłem poziom bestii? 395 00:23:21,152 --> 00:23:24,196 Nie wiem, jakie są kryteria, ale czuję, że tak. 396 00:23:24,280 --> 00:23:25,281 Bez wątpienia! 397 00:23:27,533 --> 00:23:29,160 Co tu się dzieje, kurwa? 398 00:23:29,660 --> 00:23:31,787 -Pozwolimy na to? -Próbuje sobie radzić. 399 00:23:31,871 --> 00:23:33,706 Nie, on się przechwala! 400 00:23:34,498 --> 00:23:37,334 Stłukliśmy właśnie kogoś, a on się przechwala! 401 00:23:37,418 --> 00:23:39,670 -Zapominasz chyba... -Nie, Taylor! 402 00:23:39,753 --> 00:23:42,423 Nie ubieraj tego w wymyślne słowa. 403 00:23:42,506 --> 00:23:44,884 On wciąż broni tego chorego dupka. 404 00:23:46,719 --> 00:23:47,636 Chłopaki. 405 00:23:49,138 --> 00:23:50,890 Nie możecie się z tym zgadzać. 406 00:23:51,724 --> 00:23:55,519 -Możecie coś powiedzieć? -„Możecie coś powiedzieć?” 407 00:23:55,603 --> 00:23:58,939 Josh. Drobna rada. Lepiej, żebyś w to nie wchodził. 408 00:23:59,148 --> 00:24:00,316 Nie ma mowy. 409 00:24:00,441 --> 00:24:03,068 Tryb bestii. El diablo. 666. 410 00:24:03,152 --> 00:24:05,779 Zadzierasz z diabłem, dostajesz patyki! 411 00:24:06,822 --> 00:24:09,450 Świetnie, J! Tak trzymaj! 412 00:24:09,533 --> 00:24:12,411 -To jakiś cyrk. -Tak. 413 00:24:13,871 --> 00:24:17,750 -Josh, możesz... -Nie dekoncentruj mnie! 414 00:24:19,168 --> 00:24:20,836 O mój Boże! 415 00:24:21,003 --> 00:24:23,839 Płoniesz, Josh! Stój! Jesteś w ogniu! 416 00:24:23,923 --> 00:24:25,966 O mój Boże. 417 00:24:26,342 --> 00:24:27,843 Co, do cholery... 418 00:24:29,470 --> 00:24:31,263 J, ty pieprzony idioto! 419 00:24:32,765 --> 00:24:33,807 Nic ci nie jest? 420 00:24:35,643 --> 00:24:37,519 Nie. 421 00:24:43,025 --> 00:24:43,859 Wiecie co? 422 00:24:44,443 --> 00:24:45,653 Dużo dziś przeszliśmy. 423 00:24:46,946 --> 00:24:50,407 Zawołajmy Henry'ego i siądźmy w kółku. 424 00:24:50,491 --> 00:24:52,910 Pozbądźmy się wszelkich... 425 00:24:56,330 --> 00:24:57,414 Gdzie jest Raf? 426 00:24:57,539 --> 00:24:58,457 Ivan? 427 00:24:59,708 --> 00:25:00,709 Brakuje rzeczy. 428 00:25:08,592 --> 00:25:10,469 Wiedzieliście, dokąd poszedł? 429 00:25:11,011 --> 00:25:13,055 Przypuszczaliśmy. 430 00:25:13,472 --> 00:25:14,556 I co to było? 431 00:25:16,267 --> 00:25:18,185 By zrobić to, co uważał za słuszne. 432 00:25:19,687 --> 00:25:22,064 Chyba wam się to nie spodobało. 433 00:25:22,147 --> 00:25:25,359 Przychodzi mi do głowy taki kiczowaty tekst z kubka, 434 00:25:25,442 --> 00:25:26,568 który to wyraża. 435 00:25:27,528 --> 00:25:28,696 To, co słuszne, 436 00:25:29,113 --> 00:25:30,614 nie zawsze jest popularne. 437 00:25:31,907 --> 00:25:32,908 Choć... 438 00:25:33,075 --> 00:25:34,868 kiedy ten wątek historyczny 439 00:25:34,952 --> 00:25:36,954 ciągnął się ku sprawiedliwości, 440 00:25:37,037 --> 00:25:40,249 zrozumiałem, że los czasem sprzyja, 441 00:25:40,332 --> 00:25:44,336 i to, co jest słuszne, jest też bardzo popularne. 442 00:25:44,962 --> 00:25:45,838 BRAK MIEJSCA NA RASIZM 443 00:25:45,921 --> 00:25:48,590 Zająłem stanowisko i ludziom się to podoba. 444 00:25:48,674 --> 00:25:51,176 Nie starczy mi. Masz dolara? 445 00:25:53,304 --> 00:25:54,888 Dzięki. Oddam ci. 446 00:25:54,972 --> 00:25:56,890 Pani Wozniak polubiła i udostępniła. 447 00:25:57,016 --> 00:25:59,852 Żartujesz? Myślałem, że interesuje ją tylko matma. 448 00:25:59,935 --> 00:26:01,979 Jest naszą sojuszniczką. 449 00:26:02,730 --> 00:26:04,106 Król! 450 00:26:05,065 --> 00:26:06,942 Jesteś wielki, stary. 451 00:26:07,026 --> 00:26:10,571 -Jak się z tym czujesz? -Nie, żeby mi się nie podobało. 452 00:26:10,738 --> 00:26:13,991 Mam prawo czuć się z tym dobrze. 453 00:26:14,074 --> 00:26:17,244 Mam prawo czuć się jak Malala. 454 00:26:17,328 --> 00:26:19,038 Bo jeśli robisz to, co on, 455 00:26:19,121 --> 00:26:22,082 -kupując markowe kosmetyki... -Ivan, to było super. 456 00:26:22,166 --> 00:26:25,419 ...podkład w kolorze kawy, nakładasz go na swoją białą twarz 457 00:26:25,502 --> 00:26:27,588 w roku pańskim 2013, 458 00:26:27,671 --> 00:26:30,716 czyli nie tak dawno, żebyś mógł pójść z dziewczyną 459 00:26:30,799 --> 00:26:33,886 na imprezę jako KimYe, zasługujesz na ostracyzm. 460 00:26:33,969 --> 00:26:36,138 A ja zasługuję, by czuć się dobrze. 461 00:26:36,221 --> 00:26:37,514 Boże. 462 00:26:37,765 --> 00:26:38,599 Co? 463 00:26:40,726 --> 00:26:42,269 Dobra. 464 00:26:43,520 --> 00:26:45,397 Wracamy na chwilę? 465 00:26:46,148 --> 00:26:48,609 Nie chcesz na to patrzeć, prawda? 466 00:26:51,153 --> 00:26:54,031 Możemy tu nie stać w tym momencie? 467 00:26:54,114 --> 00:26:55,574 Kirin O'Connor. 468 00:26:56,408 --> 00:26:57,409 Boże, wiedziałem. 469 00:26:58,035 --> 00:26:58,952 Co wiedziałeś? 470 00:27:00,621 --> 00:27:01,997 Jest po jego stronie. 471 00:27:03,248 --> 00:27:06,377 Cholerny, bezwstydny, niemoralny stronnik. 472 00:27:07,252 --> 00:27:10,422 Wchodzi między nas i ciągnie nas w dół. 473 00:27:14,885 --> 00:27:15,803 Cześć. 474 00:27:17,137 --> 00:27:18,680 Raf. 475 00:27:18,806 --> 00:27:22,559 Przyniosłem ci bluzę i trochę jedzenia. 476 00:27:22,643 --> 00:27:23,519 Dzięki. 477 00:27:24,937 --> 00:27:26,355 Jasna cholera. 478 00:27:33,195 --> 00:27:36,907 Wiedzą, że tu jesteś? 479 00:27:42,371 --> 00:27:43,288 Trzymasz się? 480 00:27:43,539 --> 00:27:44,415 Tak. 481 00:27:44,498 --> 00:27:47,751 Dziesięć dni w samotności. Kto miałby czas na rozmyślanie? 482 00:27:54,883 --> 00:27:57,094 -Nie mogę... Cholera. -Jezu. 483 00:27:57,761 --> 00:27:59,304 Nie, to nic takiego. 484 00:28:00,681 --> 00:28:03,225 Potrzebowałem porządnego kopniaka w śledzionę. 485 00:28:04,601 --> 00:28:06,270 Chodź, siadaj. 486 00:28:12,818 --> 00:28:14,361 Raf, ty... 487 00:28:15,654 --> 00:28:17,489 Naprawdę mnie znasz. 488 00:28:20,451 --> 00:28:23,245 Może nawet lepiej niż Henry. 489 00:28:23,912 --> 00:28:26,290 Nie myślisz chyba, że... 490 00:28:27,332 --> 00:28:30,502 Przepraszam, nie powinienem pytać. 491 00:28:32,504 --> 00:28:35,132 Nie zasługujesz na to, co ci robią. 492 00:28:40,471 --> 00:28:44,349 Nie wiesz, jak dobrze usłyszeć coś takiego. 493 00:28:44,433 --> 00:28:46,351 Tyle czasu byłem sam, 494 00:28:46,435 --> 00:28:49,938 że zacząłem myśleć, że mi się należy. 495 00:28:56,528 --> 00:28:58,822 Czekaj! 496 00:28:59,364 --> 00:29:01,867 Miałaś zaczekać, aż ustawię sidła. 497 00:29:01,950 --> 00:29:02,910 Czekałam. 498 00:29:02,993 --> 00:29:06,455 Gdybyś się nie wlokła, to byś nie została w tyle. 499 00:29:14,796 --> 00:29:15,714 Chodź. 500 00:29:27,309 --> 00:29:28,435 Boże, rety. 501 00:29:29,978 --> 00:29:32,773 Wiesz, byłam tą bardziej pozbieraną. 502 00:29:33,774 --> 00:29:36,068 Z naszej dwójki? Byłam tą... 503 00:29:37,361 --> 00:29:38,779 odważną, wyluzowaną. 504 00:29:41,615 --> 00:29:42,658 Zauważyłam. 505 00:29:43,867 --> 00:29:45,994 Byłam w szoku. 506 00:29:47,246 --> 00:29:49,331 Ale dzisiaj powiedziała coś. 507 00:29:50,916 --> 00:29:53,877 Coś dobrego, miłego. 508 00:29:55,712 --> 00:29:57,548 Coś, co kiedyś bym powiedziała, 509 00:29:57,631 --> 00:30:00,008 ale nie miałoby to znaczenia. 510 00:30:00,092 --> 00:30:02,219 A teraz czuję, że... 511 00:30:03,178 --> 00:30:05,138 Że to nie było dla mnie. 512 00:30:06,598 --> 00:30:08,809 Nie może naprawdę tak myśleć. 513 00:30:12,187 --> 00:30:15,232 Boże, wiem, skąd to wszystko. 514 00:30:16,567 --> 00:30:20,404 Za długo byłam z pracownikami opieki społecznej, żeby nie wiedzieć. 515 00:30:23,615 --> 00:30:25,576 Chcę, żeby to minęło, Marty. 516 00:30:28,287 --> 00:30:29,830 To uczucie, że... 517 00:30:33,542 --> 00:30:34,459 Powiedz to. 518 00:30:36,670 --> 00:30:39,006 Że jestem gówno warta. 519 00:30:46,221 --> 00:30:50,684 Nie wiem, czy poczujesz się dzięki temu lepiej, ale... 520 00:30:51,977 --> 00:30:53,854 Moi rodzice wciąż żyją, 521 00:30:55,731 --> 00:30:56,690 a ja i tak... 522 00:30:59,401 --> 00:31:01,862 Czuję się tak samo jak ty. 523 00:31:12,664 --> 00:31:13,582 Przepraszam. 524 00:31:14,333 --> 00:31:16,084 -Zaczęłam mówić o sobie. -Nie. 525 00:31:16,627 --> 00:31:17,753 Przestań. 526 00:31:19,421 --> 00:31:21,715 Twoi rodzice są świetni. 527 00:31:22,007 --> 00:31:24,593 To nie twoja wina, że tak się czujesz. 528 00:31:24,676 --> 00:31:26,303 Byłaś w gównianej sytuacji. 529 00:31:26,803 --> 00:31:29,306 Ten pieprzony koleś, nie mogę nawet... 530 00:31:30,182 --> 00:31:31,850 Nie powinnam była tego mówić. 531 00:31:33,435 --> 00:31:36,313 Wiele rzeczy wpływa na to, kim jesteśmy. 532 00:31:38,440 --> 00:31:40,942 Albo kim się nie czujemy. 533 00:31:45,113 --> 00:31:46,823 Zaczynamy kwestionować wszystko. 534 00:31:49,242 --> 00:31:50,577 Ale wiem jedno. 535 00:31:51,411 --> 00:31:53,705 Jesteś bardzo wartościową osobą. 536 00:31:58,752 --> 00:32:01,505 I zasługujesz na najlepsze w tym życiu. 537 00:32:03,882 --> 00:32:05,008 Zasługujesz na to. 538 00:32:27,364 --> 00:32:29,991 Nie wierzę, że miałeś jaja, żeby wrócić. 539 00:32:31,493 --> 00:32:33,370 Gdzie są rzeczy, które zabrałeś? 540 00:32:33,453 --> 00:32:35,664 Nie, żebym nie wiedział, 541 00:32:35,747 --> 00:32:38,375 ale chętnie usłyszę to od ręki. 542 00:32:38,917 --> 00:32:40,293 Z pierwszej ręki. 543 00:32:40,460 --> 00:32:41,461 Co? 544 00:32:43,547 --> 00:32:44,881 Czekamy! 545 00:32:45,924 --> 00:32:46,925 Mógł umrzeć z głodu. 546 00:32:48,135 --> 00:32:49,344 Albo zamarznąć. 547 00:32:49,428 --> 00:32:52,222 Boże, kogo to obchodzi? To przestępca! 548 00:32:53,014 --> 00:32:54,433 Jak się czujesz, Josh? 549 00:32:54,808 --> 00:32:57,519 Wiedząc, że nakarmił tego drania? 550 00:32:58,103 --> 00:32:59,396 Josh, przepraszam. 551 00:33:00,230 --> 00:33:02,149 Przepraszam, nie chciałem... 552 00:33:06,027 --> 00:33:07,904 On mógł tam umrzeć, kurwa. 553 00:33:08,155 --> 00:33:09,531 Nikogo to nie obchodzi? 554 00:33:11,241 --> 00:33:12,701 Wyrzućcie go, dobra. 555 00:33:13,076 --> 00:33:15,370 Ale nie skazujcie go na śmierć. 556 00:33:15,454 --> 00:33:17,998 Nie jesteśmy pieprzonym sądem! 557 00:33:22,627 --> 00:33:23,545 Wynoś się. 558 00:33:24,504 --> 00:33:25,714 I nie wracaj. 559 00:33:25,797 --> 00:33:28,049 Kirin, nie to mieliśmy mu powiedzieć. 560 00:33:28,133 --> 00:33:30,677 Od kiedy wyrzucenie go wchodzi w grę? 561 00:33:30,761 --> 00:33:33,722 Dobra, napięcie rośnie, 562 00:33:33,805 --> 00:33:35,223 wszyscy zaraz wybuchniemy. 563 00:33:37,392 --> 00:33:39,936 Kirin, nie mówiliśmy o wygnaniu. 564 00:33:40,020 --> 00:33:42,856 Sam mówiłeś, zero tolerancji, prawda? 565 00:33:42,939 --> 00:33:45,525 To twoje motto życiowe, Taylor. 566 00:33:45,609 --> 00:33:49,112 Wyrzucisz je teraz przez okno? 567 00:33:52,032 --> 00:33:54,201 Josh. Powiedz, co ty uważasz. 568 00:33:56,119 --> 00:33:57,621 Josh. 569 00:33:58,997 --> 00:34:01,082 To nie musi mieć miejsca. 570 00:34:01,917 --> 00:34:02,834 Ma się wynieść. 571 00:34:05,712 --> 00:34:06,963 Ma się stąd wynieść. 572 00:34:08,465 --> 00:34:10,300 I oddać mi mój sweter. 573 00:34:13,094 --> 00:34:15,430 Zabierzcie mu ten cholerny sweter! 574 00:34:15,806 --> 00:34:17,015 -Kirin, nie! -Oddawaj! 575 00:34:17,098 --> 00:34:18,558 Stary, co ty robisz? 576 00:34:18,642 --> 00:34:19,518 Wynoś się! 577 00:34:22,646 --> 00:34:23,605 Idę! 578 00:34:24,898 --> 00:34:25,982 Idę, kurwa! 579 00:34:30,487 --> 00:34:32,155 -Henry. -Cholera. 580 00:34:32,781 --> 00:34:33,698 Nie. 581 00:34:47,796 --> 00:34:48,922 Gdzie idziemy? 582 00:34:49,005 --> 00:34:51,675 Chcę pokazać ci moją wystawę. 583 00:34:51,758 --> 00:34:55,345 Długo to zajmie? Nie lubię spędzać czasu w szkole po lekcjach. 584 00:34:55,428 --> 00:34:59,850 Po ośmiu godzinach w placówce zaczynam tracić siły życiowe. 585 00:35:08,692 --> 00:35:09,693 Tędy. 586 00:35:11,361 --> 00:35:13,530 Ceramika! Szacunek. 587 00:35:15,699 --> 00:35:17,450 Chodź. Tutaj. 588 00:35:21,621 --> 00:35:22,706 O mój Boże! 589 00:35:24,875 --> 00:35:26,459 Nie pokazywałeś mi tego. 590 00:35:32,215 --> 00:35:33,300 Luc. 591 00:35:35,510 --> 00:35:36,845 To jest... 592 00:35:38,346 --> 00:35:39,431 doskonałe. 593 00:35:45,812 --> 00:35:48,023 Jest jeszcze jeden. 594 00:35:48,106 --> 00:35:50,901 LICZYSIĘMIŁOŚĆ#MIŁOŚĆQUEER 595 00:35:53,612 --> 00:35:54,571 Przestań. 596 00:35:55,572 --> 00:35:56,489 Podoba ci się? 597 00:35:59,409 --> 00:36:00,410 Zakochałem się. 598 00:36:08,293 --> 00:36:11,546 Nie skończyłem jeszcze twoich ramion. 599 00:36:12,339 --> 00:36:15,300 Może pójdziemy do ciebie i zostaniesz moim modelem? 600 00:36:15,383 --> 00:36:17,844 Tak. Będziemy jak Kate i Leo! 601 00:36:23,058 --> 00:36:24,309 Dokąd idziesz? 602 00:36:24,517 --> 00:36:25,477 Rzucić okiem. 603 00:36:25,644 --> 00:36:27,062 Ivan. Nie. 604 00:36:27,896 --> 00:36:29,481 Ivan, chodźmy do domu. 605 00:36:29,564 --> 00:36:31,191 Jestem ciekawski. 606 00:36:55,507 --> 00:36:56,466 Kirin? 607 00:37:01,805 --> 00:37:03,223 Wszystko dobrze? 608 00:37:04,766 --> 00:37:06,184 Jasne. 609 00:37:07,644 --> 00:37:09,771 Szczęśliwego pieprzonego happy hour. 610 00:37:12,107 --> 00:37:15,026 Podzieliłbym się, ale cię nie kurwię. 611 00:37:15,944 --> 00:37:18,530 Zaczyna się. Nieunikniona agresja. 612 00:37:18,822 --> 00:37:21,491 -Ivan, chodźmy. -Dlaczego mnie nie znosisz? 613 00:37:21,616 --> 00:37:25,328 Bo ośmieliłem się chronić siebie i szkołę przed rasistą? 614 00:37:33,169 --> 00:37:34,587 Wynoś się. 615 00:37:34,671 --> 00:37:38,008 Nie możesz kazać mi stąd wyjść. 616 00:37:38,091 --> 00:37:40,552 To, że biegasz w szkolnej bluzie, 617 00:37:40,635 --> 00:37:43,346 nie daje ci władzy nad tym miejscem. 618 00:37:43,513 --> 00:37:44,431 Boże! 619 00:37:45,348 --> 00:37:47,475 Pieprzony mądrala z ciebie! 620 00:37:51,563 --> 00:37:53,231 A przy okazji... 621 00:37:55,442 --> 00:37:57,861 Gówno wiesz. Taka jest prawda. 622 00:37:57,944 --> 00:37:59,154 Tak? To mnie oświeć. 623 00:37:59,237 --> 00:38:00,905 Był dobrym człowiekiem, kurwa! 624 00:38:04,034 --> 00:38:05,243 Był dobry. 625 00:38:07,078 --> 00:38:08,705 Żona, dzieci. 626 00:38:09,414 --> 00:38:12,250 Opiekowali się mną. 627 00:38:13,835 --> 00:38:15,587 Obiady, Święto Dziękczynienia. 628 00:38:17,839 --> 00:38:19,340 Był dla mnie rodziną. 629 00:38:19,424 --> 00:38:20,842 Ivan. Powinniśmy iść. 630 00:38:21,634 --> 00:38:23,053 Moją cholerną rodziną. 631 00:38:31,978 --> 00:38:34,105 A teraz nie mam nikogo, 632 00:38:34,189 --> 00:38:36,316 bo nie mogłeś zamknąć dupy! 633 00:38:36,399 --> 00:38:39,319 Czekałem na to. Punkt wrzenia białasa. 634 00:38:39,444 --> 00:38:41,863 Nie jestem... To żaden... 635 00:38:42,572 --> 00:38:45,325 Chciałbyś, żeby ta szafka była mną, co? 636 00:38:45,408 --> 00:38:46,659 Nie! 637 00:38:47,619 --> 00:38:50,038 -Cholera! -Dalej, powiedz to, O'Connor! 638 00:38:50,121 --> 00:38:51,915 Powiedz, co chcesz powiedzieć! 639 00:38:51,998 --> 00:38:54,584 -Zamknij się, Taylor! -Mówię poważnie! 640 00:38:54,667 --> 00:38:57,295 Oczyść się. Nazwij mnie, jak chcesz. 641 00:38:57,378 --> 00:38:59,547 -Wynoś się stąd! -Nazwij mnie pedałem! 642 00:38:59,631 --> 00:39:01,049 Nie! 643 00:39:01,132 --> 00:39:02,550 Nie będę, kurwa... 644 00:39:02,634 --> 00:39:05,303 Nazwij mnie ssącym pałę pedałem! 645 00:39:05,386 --> 00:39:08,056 -Wyrzuć to z siebie! -Co ty robisz? 646 00:39:08,139 --> 00:39:08,973 Dobra! 647 00:39:10,100 --> 00:39:11,601 Ty pieprzony pedale! 648 00:39:12,811 --> 00:39:15,313 Spieprzyłeś całe moje życie, 649 00:39:15,396 --> 00:39:18,233 ty ssący pałę pieprzony pedale. 650 00:39:31,496 --> 00:39:35,917 Mówi się, że każdy toczy swoją walkę, o której nikt nie wie. 651 00:39:40,088 --> 00:39:42,090 Jedni chcą się poczuć wartościowi. 652 00:39:42,966 --> 00:39:44,717 Myślałam, że nie wrócisz. 653 00:39:45,468 --> 00:39:47,262 Powinnam była powiedzieć to wtedy. 654 00:39:48,638 --> 00:39:50,515 Ale powiem teraz. 655 00:39:51,766 --> 00:39:52,892 I jutro. 656 00:39:54,018 --> 00:39:56,646 I każdego kolejnego dnia. 657 00:40:02,652 --> 00:40:03,653 Kocham cię. 658 00:40:06,906 --> 00:40:08,116 Kocham cię. 659 00:40:17,709 --> 00:40:19,586 Inni próbują znaleźć spokój. 660 00:40:37,604 --> 00:40:39,981 Albo przynajmniej uciec. 661 00:40:48,489 --> 00:40:53,119 A jeszcze inni stają przed takim mrokiem, jakiego nie potrafię nawet nazwać. 662 00:40:54,162 --> 00:40:55,246 Ani sobie wyobrazić. 663 00:41:10,386 --> 00:41:12,180 Przed mrokiem, który nie odchodzi. 664 00:41:45,797 --> 00:41:49,342 Są też ukryte walki, które wychodzą na jaw. 665 00:41:50,760 --> 00:41:53,721 Te, które się wyrywają i... 666 00:41:55,306 --> 00:41:56,724 dają się poznać. 667 00:42:12,865 --> 00:42:14,284 Seth... 668 00:42:15,952 --> 00:42:20,331 Miewał kiedyś nocne koszmary. 669 00:42:22,959 --> 00:42:25,336 Mama musiała go przytulać, 670 00:42:27,839 --> 00:42:29,299 aż mu przechodziło. 671 00:42:32,051 --> 00:42:32,969 Ciemność... 672 00:42:35,555 --> 00:42:37,598 sprawia, że są jeszcze gorsze. 673 00:42:41,311 --> 00:42:46,983 Mama ustawiła japoński ekran przy lampie w rogu pokoju. 674 00:42:50,028 --> 00:42:51,946 I wtedy było lepiej. 675 00:42:55,742 --> 00:42:58,328 Nie mogę przestać o nim myśleć. 676 00:43:00,079 --> 00:43:02,999 Nie ma księżyca, jest kompletny mrok. 677 00:43:03,750 --> 00:43:05,793 Jest przerażony i w ciemności! 678 00:43:13,926 --> 00:43:15,178 A jaka była twoja? 679 00:43:16,220 --> 00:43:17,138 Twoja walka. 680 00:43:17,972 --> 00:43:19,974 Taka, o której nikt nie wie. 681 00:43:20,558 --> 00:43:21,768 Są dwie. 682 00:43:23,144 --> 00:43:24,062 Zawsze dwie. 683 00:43:25,605 --> 00:43:28,024 Najpierw walczysz, by nie dać im wygrać. 684 00:43:28,733 --> 00:43:31,194 Potem walczysz, aby walka nie wygrała z tobą. 685 00:43:33,571 --> 00:43:35,531 Tu Luc. Zostaw wiadomość. 686 00:43:38,326 --> 00:43:39,410 Cześć! 687 00:43:39,994 --> 00:43:41,746 Właśnie do ciebie dzwoniłem. 688 00:43:41,829 --> 00:43:44,624 Opcja nuklearna, wyświetliłeś i nie odpowiedziałeś. 689 00:43:46,501 --> 00:43:47,335 Co to? 690 00:43:52,507 --> 00:43:56,052 Zdecydowanie musimy oczyścić atmosferę. 691 00:43:56,135 --> 00:43:57,345 Ja... 692 00:44:00,014 --> 00:44:04,811 Moja rodzina jedzie na weekend do Vancouver na Dzień Waszyngtona. 693 00:44:06,062 --> 00:44:07,355 Miałem nie jechać, 694 00:44:07,730 --> 00:44:10,358 ale pojadę, nie będzie mnie. 695 00:44:10,691 --> 00:44:11,734 Już wiesz. 696 00:44:12,026 --> 00:44:13,903 Luc, co się dzieje? 697 00:44:17,198 --> 00:44:19,033 Wyrzucili go przez ciebie. 698 00:44:20,451 --> 00:44:21,786 Żartujesz, prawda? 699 00:44:22,495 --> 00:44:24,455 Chyba nie jest ci szkoda 700 00:44:24,539 --> 00:44:28,251 -jakiegoś obelżywego homofoba? -Sprowokowałeś go. 701 00:44:28,334 --> 00:44:31,421 To, co mówił o swoim życiu, było prawdą. 702 00:44:31,504 --> 00:44:33,589 Nie chcę niczego usprawiedliwiać. 703 00:44:34,215 --> 00:44:37,051 Ale nie zrobiłeś tego dla ideałów, Ivan, 704 00:44:37,135 --> 00:44:39,470 po prostu kopałeś leżącego. 705 00:44:39,554 --> 00:44:41,722 Jest białym, cis, hetero atletą. 706 00:44:41,806 --> 00:44:43,391 -Zdarza mu się leżeć? -Nie. 707 00:44:44,058 --> 00:44:44,892 Rozumiem. 708 00:44:45,226 --> 00:44:48,271 Choć nie wszystko. 709 00:44:50,440 --> 00:44:52,442 Nie chodzi nawet o niego. 710 00:44:53,568 --> 00:44:54,652 Wiem, kim jesteśmy. 711 00:44:55,528 --> 00:44:59,490 Czarni, geje, zawsze walczymy. 712 00:45:00,074 --> 00:45:04,328 Wiem, że musimy być ostrożni, źli i twardzi 713 00:45:04,412 --> 00:45:06,289 przez większość czasu, 714 00:45:06,372 --> 00:45:07,915 ale ty... 715 00:45:09,500 --> 00:45:10,585 Co? 716 00:45:14,005 --> 00:45:17,133 Zapominasz o całej reszcie. 717 00:45:22,722 --> 00:45:25,600 -Luc, możemy... -Muszę iść. 718 00:45:30,229 --> 00:45:31,856 JESTEM CI DŁUŻNY 719 00:45:41,949 --> 00:45:44,160 BĄDŹ CZUŁY 720 00:45:53,711 --> 00:45:55,379 Rękodzieło artystyczne? 721 00:45:59,926 --> 00:46:02,053 Testuję wskazówki od Henry'ego. 722 00:46:04,138 --> 00:46:05,264 Na co to? 723 00:46:08,559 --> 00:46:09,393 Taylor. 724 00:46:10,811 --> 00:46:13,439 Powiedz, że to nie to, co myślę. 725 00:46:15,566 --> 00:46:17,109 Tak, Kirin, to dla nich. 726 00:46:18,569 --> 00:46:20,029 Chyba żartujesz. 727 00:46:20,112 --> 00:46:24,075 Będą mieli dzięki temu ogień, a my nie musimy oddawać zapalniczki. 728 00:46:24,158 --> 00:46:25,076 To nie... 729 00:46:25,785 --> 00:46:27,161 To nie fajka pokoju. 730 00:46:27,245 --> 00:46:30,081 -A co, kurwa? -Nie wiem. Narzędzie? 731 00:46:30,623 --> 00:46:31,582 Gest? 732 00:46:32,667 --> 00:46:33,543 Najmniej... 733 00:46:34,168 --> 00:46:37,505 istotna rzecz, jaką mogę zrobić, żeby te wrota piekła 734 00:46:37,588 --> 00:46:40,758 były choć trochę lżejsze do przejścia dla dwójki dzieciaków. 735 00:46:40,841 --> 00:46:41,759 „Lżejsze”? 736 00:46:45,179 --> 00:46:47,306 Od kiedy lekko traktujesz innych? 737 00:46:50,851 --> 00:46:51,894 Nie wiem. 738 00:46:53,896 --> 00:46:55,982 Co najmniej sześć miesięcy za późno. 739 00:47:00,111 --> 00:47:02,238 Nigdy cię nie przeprosiłem. 740 00:47:04,782 --> 00:47:06,117 Za to, co ci zrobiłem. 741 00:47:14,292 --> 00:47:15,418 I przepraszasz? 742 00:47:19,005 --> 00:47:22,967 Czy może jest ci przykro, że twój chłopak się od ciebie odsunął? 743 00:47:23,050 --> 00:47:24,176 Nie, mówię poważnie. 744 00:47:26,178 --> 00:47:29,599 Może za późno na to, ale to prawda. 745 00:47:33,185 --> 00:47:34,270 Kirin, przepraszam. 746 00:47:45,156 --> 00:47:46,699 Muszę to mówić? 747 00:47:50,911 --> 00:47:51,746 Nie, wiem. 748 00:47:58,669 --> 00:47:59,879 Nie wrócę. 749 00:48:34,914 --> 00:48:37,166 BĄDŹ CZUŁY 750 00:48:53,391 --> 00:48:57,269 Może to bezczelne, ale zastanawiam się, czy może jakaś część ciebie 751 00:48:57,353 --> 00:49:00,648 uważa te doświadczenia za jakąś lekcję. 752 00:49:01,482 --> 00:49:05,152 Myślę, że doprowadziło to do... 753 00:49:06,070 --> 00:49:07,405 Jak to nazwać? 754 00:49:08,197 --> 00:49:09,240 Aktu miłosierdzia. 755 00:49:09,824 --> 00:49:12,660 Którego wcześniej nie było w twoim repertuarze. 756 00:49:13,494 --> 00:49:14,954 Może teraz też go nie ma? 757 00:49:15,705 --> 00:49:16,664 Co masz na myśli? 758 00:49:17,873 --> 00:49:20,459 Mogłem tego żałować. 759 00:49:21,585 --> 00:49:22,503 Żałowałeś? 760 00:49:26,424 --> 00:49:29,885 Na wyspie możesz zdecydować się postąpić słusznie, 761 00:49:30,302 --> 00:49:33,681 ale nie ma to znaczenia, kiedy wszystko się zawali. 762 00:49:35,474 --> 00:49:36,976 Powinnaś to nazwać. 763 00:49:37,518 --> 00:49:38,644 Mała Dot? 764 00:49:39,103 --> 00:49:41,439 -Wal się, Shelby. -Przepraszam. 765 00:49:41,772 --> 00:49:43,649 To było zbyt proste. 766 00:49:43,816 --> 00:49:44,984 Przepraszam, B. 767 00:49:46,444 --> 00:49:47,695 Czy to pasta do zębów? 768 00:49:47,778 --> 00:49:49,739 Dorothy! 769 00:49:49,822 --> 00:49:52,867 Czy ty trwonisz cenne zasoby w imię próżności? 770 00:49:52,950 --> 00:49:56,579 Tak. I nie będę za to przepraszać. 771 00:49:58,038 --> 00:49:59,165 Błagam! 772 00:49:59,415 --> 00:50:00,291 Marty? 773 00:50:04,128 --> 00:50:05,629 Co się stało? 774 00:50:05,713 --> 00:50:06,714 Skrzywdziłam go. 775 00:50:08,924 --> 00:50:11,510 Chciał się wydostać z pułapki i przegryzł ją. 776 00:50:11,594 --> 00:50:13,554 Jest tam. 777 00:50:13,637 --> 00:50:14,513 Królik. 778 00:50:14,597 --> 00:50:17,391 -Ma małe i krwawi. -To nie twoja wina. 779 00:50:17,475 --> 00:50:20,728 Ja nie krzywdzę! Nie krzywdzę! 780 00:50:21,187 --> 00:50:22,938 Był niewinny. 781 00:50:23,481 --> 00:50:24,982 Jestem potworem! 782 00:50:25,065 --> 00:50:28,986 Marty! 783 00:50:30,613 --> 00:50:31,989 Chodź tutaj. 784 00:50:36,076 --> 00:50:38,496 Usiądź. Weź wdech. 785 00:50:39,622 --> 00:50:40,539 Teraz wydech. 786 00:50:41,457 --> 00:50:44,168 Już dobrze. Połóż się. 787 00:50:44,251 --> 00:50:47,338 -Czego ci trzeba? -Znajdź małe, proszę. 788 00:50:47,505 --> 00:50:51,133 Dobrze, zrobimy to. 789 00:50:51,217 --> 00:50:55,513 Powiem reszcie, jaki jest plan, i wracam za pięć sekund. 790 00:50:56,555 --> 00:50:58,974 Widziałaś ją kiedyś w takim stanie? 791 00:50:59,058 --> 00:51:00,226 Może raz. 792 00:51:00,309 --> 00:51:01,894 Tu nie może chodzić o królika. 793 00:51:01,977 --> 00:51:03,229 Możemy go poszukać? 794 00:51:03,312 --> 00:51:05,147 -Spróbować? -Jasne. 795 00:51:05,231 --> 00:51:06,148 Martha! 796 00:51:15,908 --> 00:51:16,826 Leah. 797 00:52:10,588 --> 00:52:12,339 Myślałaś, że to on, prawda? 798 00:52:12,548 --> 00:52:13,883 Twój pisarzyna? 799 00:52:14,425 --> 00:52:16,719 Cholera. Nie chciałem cię rozczarować. 800 00:52:17,553 --> 00:52:19,930 Co mogę zrobić? Czy to pomoże? 801 00:52:37,698 --> 00:52:40,242 To „wasza piosenka”, prawda? 802 00:52:41,160 --> 00:52:42,286 Super kawałek. 803 00:52:42,661 --> 00:52:45,456 Szkoda, że nie mój, ale rozumiem. 804 00:52:45,956 --> 00:52:46,999 Jesteś... 805 00:52:47,166 --> 00:52:48,083 Ben Folds. 806 00:52:48,751 --> 00:52:50,169 Twoja pierwsza miłość. 807 00:52:50,878 --> 00:52:53,923 Pacjent zero twoich obsesji. 808 00:52:55,215 --> 00:52:56,175 Nie istniejesz. 809 00:52:56,342 --> 00:52:58,177 Nie. 810 00:52:58,802 --> 00:53:01,472 Ale to nie znaczy, że nie jestem tu po coś. 811 00:53:01,805 --> 00:53:03,641 Wszystko, co dzieje się w głowie, 812 00:53:04,016 --> 00:53:05,601 ma jakieś znaczenie. 813 00:53:05,893 --> 00:53:07,686 Na litość boską, 814 00:53:07,770 --> 00:53:11,065 przecież tylko ty znasz prawdę o tym miejscu. 815 00:53:12,107 --> 00:53:13,525 Tracę głowę. 816 00:53:14,526 --> 00:53:15,444 Albo... 817 00:53:16,070 --> 00:53:18,697 robisz, co musisz, żeby przetrwać. 818 00:53:19,698 --> 00:53:20,950 Martha! 819 00:53:21,867 --> 00:53:23,827 Te głosy są prawdziwe. 820 00:53:25,245 --> 00:53:26,163 Idź, Leah. 821 00:53:26,997 --> 00:53:28,040 Martha! 822 00:53:29,833 --> 00:53:30,751 Idź! 823 00:53:48,227 --> 00:53:49,353 Marty! 824 00:53:49,436 --> 00:53:50,354 Martha! 825 00:54:01,657 --> 00:54:02,533 Martha? 826 00:54:17,548 --> 00:54:18,882 Marty? 827 00:54:20,384 --> 00:54:21,969 Znalazłaś ją. Martha! 828 00:56:27,427 --> 00:56:29,429 Napisy: Aneta Adamczyk 829 00:56:29,513 --> 00:56:31,515 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Krzysztof Wollschlaeger