1 00:02:35,823 --> 00:02:40,286 SMOCZY KSIĄŻĘ 2 00:02:40,369 --> 00:02:44,832 TAJEMNICA AARAVOSA 3 00:02:53,341 --> 00:02:58,346 KSIĘGA 5: OCEAN ROZDZIAŁ 1: DOMINA PROFUNDIS 4 00:02:59,972 --> 00:03:03,351 {\an8}Mamo. Tato. Runaan. 5 00:03:04,602 --> 00:03:05,603 {\an8}Kocham was. 6 00:03:07,063 --> 00:03:09,148 {\an8}I nie zapomniałam o was. 7 00:03:11,817 --> 00:03:16,614 {\an8}Nie wiem, czy mnie słyszycie, ale bardzo za wami tęsknię. 8 00:03:20,952 --> 00:03:21,953 Cześć, Robal. 9 00:03:22,787 --> 00:03:27,416 Siedzę tu i gadam z monetami. Nie ma się czym martwić. 10 00:03:31,629 --> 00:03:34,131 Dowiem się, co wam się stało. 11 00:03:34,632 --> 00:03:36,384 Pomogę wam. 12 00:03:37,176 --> 00:03:39,637 To moja święta obietnica. 13 00:03:47,603 --> 00:03:49,480 Z kim rozmawiałaś? 14 00:03:50,231 --> 00:03:51,440 Z Robalem. 15 00:03:52,900 --> 00:03:55,861 Złożyłaś Robalowi świętą obietnicę? 16 00:03:59,824 --> 00:04:01,826 Czuję się jak w pułapce. 17 00:04:01,909 --> 00:04:07,873 Wiem, że mamy czekać, aż Ezran wróci z misji, ale czuję się bezradna. 18 00:04:08,666 --> 00:04:12,503 Nie jesteśmy bezradni. Ciągle siedzę w bibliotece. 19 00:04:13,504 --> 00:04:15,381 Jak to ma pomóc? 20 00:04:15,464 --> 00:04:20,011 Dlaczego oceanu słona toń przypływom tak gnać się da 21 00:04:20,636 --> 00:04:25,641 Kochać znaczy ufać w to, że... To głębszy sens jakiś ma 22 00:04:25,725 --> 00:04:29,103 Czy to wielka księga poezji oceanu? 23 00:04:30,229 --> 00:04:34,692 Są tu ody oceaniczne, słone sonety i morskie szanty. 24 00:04:34,775 --> 00:04:38,446 Staram się dotrzeć do sekretu oceanu. 25 00:04:38,529 --> 00:04:39,947 Może w kąpieli? 26 00:04:41,490 --> 00:04:43,784 Tak, tam czytam wiersze. 27 00:04:43,868 --> 00:04:46,329 Wiersze na pewno są ładne, 28 00:04:46,412 --> 00:04:50,124 ale może poszukaj bardziej praktycznej wiedzy. 29 00:04:50,207 --> 00:04:52,084 Praktycznej? Czyli? 30 00:04:52,710 --> 00:04:55,921 {\an8}Claudia i Viren mają mapę. I przewagę. 31 00:04:56,005 --> 00:05:00,801 {\an8}Jeśli uwolnią Aaravosa, będziemy musieli ustalić jedno. 32 00:05:00,885 --> 00:05:03,054 {\an8}Jak zabić gwiezdnego elfa? 33 00:05:14,231 --> 00:05:18,361 Wciąż tu tkwimy. Mamy mapę do więzienia Aaravosa, 34 00:05:18,444 --> 00:05:21,405 ale co nam po niej, jeśli tu siedzimy? 35 00:05:21,489 --> 00:05:25,618 To niedaleko. Musimy dotrzeć do Morza Wyrzutków. 36 00:05:25,701 --> 00:05:29,205 Więzienie jest na tej małej, brązowej wysepce. 37 00:05:29,288 --> 00:05:33,292 Tracimy czas. Musimy dostać się na tę brązową wysepkę 38 00:05:33,376 --> 00:05:37,755 i uwolnić Aaravosa, by mój ojciec żył. Czas ruszać. 39 00:05:37,838 --> 00:05:42,385 Twój tata jest chory. Nie ruszajmy go, póki nie wyzdrowieje. 40 00:05:42,927 --> 00:05:46,013 Nie wyzdrowieje, jeśli umrze. 41 00:05:48,766 --> 00:05:53,979 Jeśli czarna magia tak na kogoś działa, to chyba jej nie zna. 42 00:05:54,688 --> 00:05:57,900 Dzieje się tak tylko za pierwszym razem. 43 00:05:59,276 --> 00:06:02,822 Skoro tak, to dlaczego on jest chory? 44 00:06:02,905 --> 00:06:08,702 Nie żył przez dwa lata. Może to wszystko zresetowało. 45 00:06:09,370 --> 00:06:12,998 Pierwszy raz użył magii od powrotu do życia. 46 00:06:38,232 --> 00:06:39,567 Mam. Aaravos. 47 00:06:41,277 --> 00:06:42,695 Co się dzieje? 48 00:06:59,128 --> 00:07:00,546 Może tylko 49 00:07:01,672 --> 00:07:03,048 zerknę... 50 00:07:05,259 --> 00:07:06,093 Co jest? 51 00:07:07,303 --> 00:07:13,142 - Przepraszam. Nie widziałem pani. - Nie krzycz na rzadkie tomy. 52 00:07:14,351 --> 00:07:16,228 Jasne, już nie będę. 53 00:07:18,898 --> 00:07:22,776 „Zostałeś uznany za winnego zdrady stanu. 54 00:07:22,860 --> 00:07:26,280 Ale królowa Janai darowała ci życie. 55 00:07:27,114 --> 00:07:31,035 Zostajesz pozbawiony wszelkich tytułów i spadków 56 00:07:31,118 --> 00:07:36,248 i niniejszym zostajesz wygnany na zawsze pod groźbą kary...” 57 00:07:36,332 --> 00:07:38,417 Jakiej kary? 58 00:07:38,501 --> 00:07:40,002 Kolejnego wygnania? 59 00:07:40,920 --> 00:07:43,005 „Pod groźbą kary śmierci”. 60 00:07:57,061 --> 00:07:59,188 Stój. Twój pierścień. 61 00:07:59,980 --> 00:08:03,400 Zostałeś pozbawiony wszystkich dóbr. 62 00:08:04,109 --> 00:08:08,072 To nie srebro ani złoto. Nie ma dla was wartości. 63 00:08:08,656 --> 00:08:12,243 Dostałem go od matki, gdy byłem dzieckiem. 64 00:08:12,326 --> 00:08:13,869 Jest z blachy. 65 00:08:13,953 --> 00:08:16,413 Teraz należy do królowej Janai. 66 00:08:56,579 --> 00:08:57,413 Callum? 67 00:09:10,926 --> 00:09:13,220 Dowiem się, co wam się stało. 68 00:09:21,020 --> 00:09:22,438 Zabite gwoździami. 69 00:09:30,738 --> 00:09:33,490 Rayla. Co tu robisz? 70 00:09:34,116 --> 00:09:35,492 Ja? 71 00:09:35,576 --> 00:09:36,827 Tak, ty. 72 00:09:37,328 --> 00:09:38,454 Rayla. 73 00:09:38,537 --> 00:09:41,957 Szukałam ciebie, Callum. 74 00:09:43,042 --> 00:09:48,505 Ale ciebie tu nie było, więc po prostu podziwialiśmy ten obraz 75 00:09:49,256 --> 00:09:51,550 dzieciaka trzymającego owcę. 76 00:09:53,469 --> 00:09:54,720 Nie rozumiem go. 77 00:09:56,513 --> 00:09:57,473 Ja też nie. 78 00:10:04,063 --> 00:10:08,025 A zatem jak idzie misja Mól Książkowy? 79 00:10:08,108 --> 00:10:09,777 Bardzo dziwnie. 80 00:10:09,860 --> 00:10:13,489 Gdy znajdę coś ważnego, tekst znika. 81 00:10:13,572 --> 00:10:17,660 Jakieś zaklęcie blokuje wszystko o Aaravosie i elfach. 82 00:10:18,285 --> 00:10:22,790 W legendach gwiezdne elfy są nazywane pierwszymi elfami. 83 00:10:22,873 --> 00:10:26,835 - Może poszukaj tego. - Świetny pomysł. Spróbuję. 84 00:10:28,962 --> 00:10:30,130 Ups. 85 00:10:32,341 --> 00:10:34,218 I co? Masz? 86 00:11:18,554 --> 00:11:22,224 Nie ma synonimu wyrazu „cynamon”. 87 00:11:22,307 --> 00:11:24,643 - Nie ma synonimu... - Przyprawa? 88 00:11:24,727 --> 00:11:25,894 Co? 89 00:11:25,978 --> 00:11:29,398 Przyprawa. To może być synonim cynamonu. 90 00:11:29,481 --> 00:11:33,277 To nie jest synonim, Terry. To kategoria. 91 00:11:33,360 --> 00:11:37,072 W ojczystym języku elfów krwawej ziemi 92 00:11:37,156 --> 00:11:41,618 istnieje 17 synonimów słowa „cynamon”. 93 00:11:42,703 --> 00:11:48,250 Czemu mi to mówisz? To mi nie pomaga. Chcesz popsuć moją kojącą mantrę? 94 00:11:48,333 --> 00:11:51,336 Próbowałem pomóc. I wiesz co? 95 00:11:51,420 --> 00:11:54,923 Mam pomysł, jak pomóc ci się uspokoić. 96 00:11:55,007 --> 00:11:56,008 Zaczekaj tu. 97 00:11:58,552 --> 00:12:01,513 Czekam z całych sił. 98 00:12:06,518 --> 00:12:10,272 Skała, skała, kamień. Skała, kamień, kamień. 99 00:12:36,215 --> 00:12:38,217 Tu was trzymał. 100 00:12:40,260 --> 00:12:44,014 Jeśli dowiem się, jak umieścił was w monetach, 101 00:12:44,598 --> 00:12:47,726 może znajdę sposób, by was wydostać. 102 00:12:51,688 --> 00:12:53,774 Straszny słój z oczami. 103 00:12:54,399 --> 00:12:56,568 Straszny słój ze szponami. 104 00:12:57,444 --> 00:12:58,529 Straszny słój... 105 00:13:00,322 --> 00:13:01,740 masła orzechowego? 106 00:13:01,824 --> 00:13:04,451 Mroczni magowie też bywają łakomi. 107 00:13:14,628 --> 00:13:16,296 Kolejna moneta? 108 00:13:21,301 --> 00:13:24,096 Jesteś człowiekiem. Ale kim jesteś? 109 00:13:49,413 --> 00:13:50,956 Łuk Runaana. 110 00:14:39,421 --> 00:14:43,383 Kocham was. I nie zapomniałam o was. 111 00:14:43,467 --> 00:14:46,887 Ale jeszcze nie mogę wam pomóc. 112 00:14:48,055 --> 00:14:51,892 Bo w tej chwili potrzebuje mnie świat. 113 00:14:51,975 --> 00:14:54,394 Callum i Ezran mnie potrzebują. 114 00:14:55,270 --> 00:15:01,026 Wielkie zło próbuje wrócić do Xadii. Musimy je powstrzymać za wszelką cenę. 115 00:15:01,860 --> 00:15:04,655 Myślę, że tego byście chcieli. 116 00:15:05,405 --> 00:15:08,575 Kocham was. I nie zapomniałam o was. 117 00:15:09,910 --> 00:15:11,328 Nigdy nie zapomnę. 118 00:15:22,047 --> 00:15:24,466 Poddaj się. Jesteś aresztowana. 119 00:15:33,642 --> 00:15:35,060 Claudia, wróciłem. 120 00:15:35,143 --> 00:15:38,271 Mam wszystko, żeby ukoić twoje nerwy. 121 00:15:38,355 --> 00:15:41,650 Uspokoimy cię w stylu elfów krwawej ziemi. 122 00:15:42,150 --> 00:15:46,780 Wkrótce poczujesz się lekko jak drzewo na wiosnę. 123 00:15:54,955 --> 00:15:58,375 - Co robisz? - Aromaterapia. Powąchaj. 124 00:15:59,292 --> 00:16:02,713 Oddychaj. Bądź obecna i uważna. 125 00:16:02,796 --> 00:16:05,007 Sypiesz mi liście na głowę. 126 00:16:05,757 --> 00:16:08,844 Tak. Żyj tą chwilą. 127 00:16:15,308 --> 00:16:17,227 To worek kamyków. 128 00:16:18,520 --> 00:16:23,275 Ale nie takich zwykłych. Niezwykle gładkich kamyków. 129 00:16:23,358 --> 00:16:26,111 Włóż dłoń i zgniataj. 130 00:16:28,530 --> 00:16:29,948 Są gładkie. 131 00:16:30,032 --> 00:16:30,866 Prawda? 132 00:16:32,534 --> 00:16:36,747 Bąbelkowe maki. Zobaczysz, jak cię to odpręży. 133 00:16:36,830 --> 00:16:39,249 Tak, rozumiem. 134 00:16:39,332 --> 00:16:40,667 Przyjemne. 135 00:16:40,751 --> 00:16:44,004 I wreszcie znalazłem futrzaka, 136 00:16:44,087 --> 00:16:50,218 którego wyjątkowa osobowość uspokoi napad największego niepokoju. 137 00:16:52,721 --> 00:16:54,306 Ogromny adoraburr? 138 00:16:55,807 --> 00:16:58,351 To raczej adora-mrucz. 139 00:17:04,066 --> 00:17:07,903 Jesteś wspaniały, Terry. Czuję się o wiele lepiej. 140 00:17:12,991 --> 00:17:14,493 Witaj, przyjacielu. 141 00:17:21,750 --> 00:17:22,959 „Złe wieści”? 142 00:17:26,880 --> 00:17:30,675 Co jest? Czemu wysyłasz listy przez kruka? 143 00:17:32,969 --> 00:17:37,641 - Twoja przyjaciółka ma kłopoty. - Co się stało Rayli? 144 00:17:39,101 --> 00:17:40,727 Powiedziałem za dużo. 145 00:17:43,730 --> 00:17:45,357 Opeli, co się dzieje? 146 00:17:45,982 --> 00:17:48,527 Aresztowaliśmy księżycową elfkę. 147 00:17:49,528 --> 00:17:51,530 Widzę. Puśćcie ją. 148 00:17:51,613 --> 00:17:53,949 Posłuchaj, co się stało. 149 00:17:54,658 --> 00:17:58,578 To bez znaczenia, ale dobrze. Co się stało? 150 00:17:58,662 --> 00:18:03,583 - Włamała się do wielkiego maga. - Może tam wejść, kiedy chce. 151 00:18:03,667 --> 00:18:05,627 Dałeś jej swój klucz? 152 00:18:05,710 --> 00:18:07,504 Nie, mój klucz jest tu. 153 00:18:08,922 --> 00:18:10,799 Elfka go ukradła. 154 00:18:12,175 --> 00:18:15,137 To nie elfka. To Rayla. 155 00:18:15,220 --> 00:18:20,142 Włamała się do mrocznych komnat pod zamkiem. 156 00:18:20,225 --> 00:18:24,646 Złapaliśmy ją, gdy wyszła. Ukrywała broń. 157 00:18:24,729 --> 00:18:26,857 Jak zawsze. 158 00:18:26,940 --> 00:18:28,942 To była wyjątkowa broń. 159 00:18:31,486 --> 00:18:34,698 Ta, z której zabito króla Harrowa. 160 00:18:35,282 --> 00:18:37,117 Zaraz. Co? 161 00:18:40,495 --> 00:18:41,913 To nieistotne. 162 00:18:41,997 --> 00:18:45,458 Nie chcesz wiedzieć, co zamierzała? 163 00:18:45,542 --> 00:18:48,795 Skoro mi nie powiedziała, ma ku temu powód. 164 00:18:50,755 --> 00:18:51,673 Wiem to. 165 00:18:52,340 --> 00:18:55,010 To głębszy sens jakiś ma. 166 00:18:55,594 --> 00:18:57,804 Co to znaczy, książę? 167 00:18:57,888 --> 00:19:00,557 Że jej ufam. Bezwarunkowo. 168 00:19:02,350 --> 00:19:03,768 Puśćcie ją. 169 00:19:17,073 --> 00:19:20,493 Mój tata wyzdrowieje. Wiem o tym. 170 00:19:20,577 --> 00:19:26,249 Gdy głaszczę tego słodziaka, wiem, że wszystko się ułoży. 171 00:19:30,754 --> 00:19:34,674 Nigdy w życiu nie czułam się tak zrelaksowana. 172 00:19:34,758 --> 00:19:36,968 Czuję wewnętrzny spokój. 173 00:19:39,262 --> 00:19:41,431 Krew dziecka! 174 00:19:42,349 --> 00:19:44,601 Krew dziecka! 175 00:19:45,810 --> 00:19:48,396 - Krew dziecka! - Nie! 176 00:19:56,279 --> 00:20:00,992 Callum, wyjaśnię ci, co się stało z twoim kluczem i łukiem. 177 00:20:01,701 --> 00:20:03,203 Mówiłem poważnie. 178 00:20:03,286 --> 00:20:05,997 Nie musisz mi niczego tłumaczyć. 179 00:20:07,707 --> 00:20:12,295 - Powiesz, gdy będziesz gotowa. - Dziękuję. 180 00:20:14,923 --> 00:20:19,261 Oby niedługo. Jestem ciekawy. Ale granice, zaufanie. 181 00:20:21,012 --> 00:20:22,013 Zaufanie. 182 00:20:22,597 --> 00:20:25,558 Znalazłem coś o pierwszych elfach. 183 00:20:25,642 --> 00:20:32,565 Wiem, że wszystko o pierwszych elfach znajdę w Zwojach pierwszych elfów. 184 00:20:32,649 --> 00:20:33,900 Pomocne, prawda? 185 00:20:34,693 --> 00:20:36,778 Czekaj. Słyszałam o nich. 186 00:20:37,362 --> 00:20:40,198 Są w Wielkiej Książnicy w Lux Aurei. 187 00:20:40,991 --> 00:20:46,288 - Nazywają bibliotekę Wielką Książnicą? - To lepsze niż „biblioteka”. 188 00:20:46,371 --> 00:20:47,998 W sumie racja. 189 00:20:57,007 --> 00:21:00,427 - Dobranoc, Callum. - Dobranoc, Rayla. 190 00:21:07,600 --> 00:21:09,102 Mam pomysł. 191 00:21:10,186 --> 00:21:11,313 Tak? 192 00:21:11,896 --> 00:21:14,774 Chcę zobaczyć tę Wielką Książnicę. 193 00:21:14,858 --> 00:21:18,153 Może z samego rana skoczymy do Xadii? 194 00:22:38,566 --> 00:22:42,237 Wielka Domino Profundis, Arcysmoku oceanu, 195 00:22:43,321 --> 00:22:45,073 wezwałem cię, gdyż... 196 00:22:49,327 --> 00:22:51,871 Kim jest to dziecko? 197 00:22:53,373 --> 00:22:56,167 On jest królem. 198 00:23:04,926 --> 00:23:09,514 Arcymag Aaravos usiłuje zbiec z magicznego więzienia. 199 00:23:09,597 --> 00:23:15,687 Jego słudzy starają się go odnaleźć i przywrócić do naszego świata. 200 00:23:15,770 --> 00:23:20,483 Musimy ich powstrzymać. Pomożesz nam znaleźć jego więzienie? 201 00:23:23,778 --> 00:23:26,865 Nie wiem, gdzie ono jest. 202 00:23:29,826 --> 00:23:34,247 Ale wiem, czym jest. 203 00:24:19,125 --> 00:24:23,463 Napisy: Przemysław Rak