1 00:00:17,518 --> 00:00:20,063 W poprzednich odcinkach... 2 00:00:20,146 --> 00:00:24,400 Arcymag Aaravos usiłuje zbiec z magicznego więzienia. 3 00:00:24,484 --> 00:00:26,736 Jeśli uwolnią Aaravosa, 4 00:00:26,819 --> 00:00:31,908 będziemy musieli ustalić jedno: jak zabić gwiezdnego elfa. 5 00:00:31,991 --> 00:00:36,496 Rozpoczynamy wyprawę do Wielkiej Książnicy w Lux Aurei, 6 00:00:36,579 --> 00:00:39,707 najwspanialszej biblioteki w Xadii. 7 00:00:39,791 --> 00:00:43,586 Zostajesz wygnany na zawsze. 8 00:00:44,837 --> 00:00:46,631 Znów się spotykamy. 9 00:00:47,215 --> 00:00:51,552 Tylko tym razem jestem po drugiej stronie. 10 00:00:53,638 --> 00:00:54,472 Nie. 11 00:00:56,390 --> 00:00:59,102 Zrobię wszystko, żeby to zmienić. 12 00:01:00,686 --> 00:01:01,604 Wszystko! 13 00:01:43,521 --> 00:01:48,025 SMOCZY KSIĄŻĘ 14 00:01:48,109 --> 00:01:52,613 TAJEMNICA AARAVOSA 15 00:02:00,746 --> 00:02:05,668 KSIĘGA 5: OCEAN ROZDZIAŁ 3: KOSZMARY I ODKRYCIA 16 00:03:37,260 --> 00:03:41,138 Smoki z Xadii, dwa lata temu prosiłem was o pomoc, 17 00:03:41,222 --> 00:03:45,101 by ocalić Azymondiasa, Smoczego Księcia. 18 00:03:52,400 --> 00:03:54,777 Dziś znów potrzebujemy pomocy. 19 00:03:54,860 --> 00:04:00,116 Dwóch magów przemierza Xadię, próbując uwolnić pradawne zło. 20 00:04:00,700 --> 00:04:05,579 Uciekli nam i mogą być wszędzie na tym ogromnym kontynencie. 21 00:04:05,663 --> 00:04:09,583 Wielkie smoki, błagam was. Pomóżcie ich znaleźć. 22 00:04:09,667 --> 00:04:12,753 Użyczcie nam swych skrzydeł, oczu, mocy. 23 00:04:12,837 --> 00:04:16,215 Musimy przeczesać całą Xadię. 24 00:04:16,299 --> 00:04:19,719 Razem powstrzymamy ich, nim będzie za późno. 25 00:05:11,687 --> 00:05:15,274 Cóż za cudowna ironia losu. 26 00:05:16,150 --> 00:05:18,611 Jesteś jak twoja babcia. 27 00:05:19,570 --> 00:05:24,617 Chcesz poznać prawdę o jej losie, zanim zmierzysz się z własnym? 28 00:05:43,052 --> 00:05:44,053 Khessa! 29 00:05:53,437 --> 00:05:55,064 To znowu ten sen. 30 00:05:56,065 --> 00:05:57,274 Z moją siostrą... 31 00:05:58,567 --> 00:05:59,485 i z nim. 32 00:06:00,778 --> 00:06:02,780 Ten zimny głos. 33 00:06:04,365 --> 00:06:05,574 Gwiezdny elf. 34 00:06:05,658 --> 00:06:08,661 Wiem, co przeżywasz. Jestem przy tobie. 35 00:06:09,412 --> 00:06:10,246 Dziękuję. 36 00:06:12,373 --> 00:06:16,001 Te sny miną. Potrzebuję tylko jakiegoś zajęcia. 37 00:06:19,046 --> 00:06:23,134 Masz szczęście. Musimy dalej planować wesele. 38 00:06:23,217 --> 00:06:25,928 To prawda. Mamy wesele. 39 00:06:26,011 --> 00:06:29,849 Co teraz? Wybierzemy ulubione widelce i serwetki? 40 00:06:32,685 --> 00:06:35,896 Coś lepszego. Kwiaty! 41 00:06:39,150 --> 00:06:40,276 Kwiaty. 42 00:06:41,902 --> 00:06:45,698 Dobra. Poradzę sobie z kwiatami. 43 00:06:59,795 --> 00:07:04,133 Dzień dobry. Nieśpiąca królewna jest jeszcze piękniejsza. 44 00:07:04,216 --> 00:07:06,552 Potrzebujesz przerwy? 45 00:07:06,635 --> 00:07:07,928 Nie, pani. 46 00:07:08,012 --> 00:07:09,722 Usiądź, odpręż się 47 00:07:09,805 --> 00:07:13,809 i pozwól Terrestriusowi wieźć się w dół rzeki marzeń. 48 00:07:16,187 --> 00:07:17,021 Przestań. 49 00:07:32,453 --> 00:07:35,289 Proszę. 50 00:07:39,502 --> 00:07:43,172 Zrobię wszystko, żeby uratować syna. 51 00:07:48,010 --> 00:07:49,762 Zrobię wszystko! 52 00:08:09,740 --> 00:08:12,576 Teraz wszystko będzie dobrze. 53 00:08:13,536 --> 00:08:15,162 Tylko to się liczy. 54 00:08:21,961 --> 00:08:23,629 Nie. 55 00:08:24,463 --> 00:08:25,339 Zaczekaj! 56 00:08:26,131 --> 00:08:27,383 Wracaj! 57 00:08:30,386 --> 00:08:34,056 Musiałem coś zrobić. Musiałem go ocalić. 58 00:08:34,932 --> 00:08:37,142 Nie miałem wyboru. 59 00:08:50,864 --> 00:08:54,910 To na pewno nie Lux Aurea. 60 00:08:54,994 --> 00:08:57,162 Książę Callum! Witaj! 61 00:08:57,913 --> 00:08:58,956 Oficer Gren. 62 00:08:59,456 --> 00:09:02,167 Wystarczy Gren. 63 00:09:02,251 --> 00:09:05,879 Amaya nie wyszła na powitanie, bo jest zajęta. 64 00:09:05,963 --> 00:09:07,506 Zabiorę cię do niej. 65 00:09:08,924 --> 00:09:12,386 Ludzie i elfy razem w jednym obozie. 66 00:09:13,679 --> 00:09:14,930 Pokojowa utopia? 67 00:09:16,557 --> 00:09:19,643 Nie. I tak. 68 00:09:20,519 --> 00:09:25,190 Nie było łatwo, ale myślę, że kurz już opadł. Z grubsza. 69 00:09:25,274 --> 00:09:27,651 I na pewno już słyszeliście... 70 00:09:29,903 --> 00:09:32,698 Co słyszeliśmy? Jakieś wieści? 71 00:09:34,658 --> 00:09:37,328 Myślałem, że Amaya posłała kruka. 72 00:09:37,411 --> 00:09:39,163 Dobre czy złe wieści? 73 00:09:39,246 --> 00:09:42,541 Chyba nie ja powinienem o tym mówić. 74 00:09:42,625 --> 00:09:44,585 Powiedz, o co chodzi. 75 00:09:45,085 --> 00:09:48,088 Lepiej, jeśli Amaya sama ci powie. 76 00:09:52,760 --> 00:09:55,429 Zostały tylko dwie możliwości. 77 00:09:55,512 --> 00:09:58,974 Słoneczne fiołki czy szkarłatne orchidee? 78 00:10:07,524 --> 00:10:09,151 Nie mogę wybrać. 79 00:10:09,234 --> 00:10:14,281 Generał Amaya przejrzała wszystkie możliwe kwiaty w Xadii 80 00:10:14,365 --> 00:10:17,242 i zawęziła wybór do tych dwóch. 81 00:10:17,326 --> 00:10:19,119 Teraz twoja kolej. 82 00:10:19,203 --> 00:10:21,955 Nie może sama wybrać? 83 00:10:24,124 --> 00:10:26,543 „Wybierz kwiat”. 84 00:10:26,627 --> 00:10:30,255 Ciociu Amayo! Co się stało? Wszystko w porządku? 85 00:10:38,430 --> 00:10:40,265 Czy ktoś się żeni? 86 00:10:40,891 --> 00:10:42,893 Niespodzianka. 87 00:10:43,602 --> 00:10:44,478 Co? 88 00:10:46,021 --> 00:10:47,439 Gratulacje! 89 00:10:49,233 --> 00:10:52,986 Gren zachowywał się tak, jakby świat się kończył. 90 00:10:55,364 --> 00:10:59,702 Cieszę się, że możemy ci powiedzieć osobiście. 91 00:10:59,785 --> 00:11:03,288 Ale co was tu sprowadza? 92 00:11:05,124 --> 00:11:10,587 Tak. Być może zbliża się koniec świata. 93 00:11:12,256 --> 00:11:13,590 Niespodzianka. 94 00:11:24,435 --> 00:11:25,811 Tato, spójrz. 95 00:11:30,733 --> 00:11:32,776 Idę po twoich śladach. 96 00:11:42,161 --> 00:11:43,078 Claudia. 97 00:11:48,041 --> 00:11:48,959 O nie. 98 00:11:51,044 --> 00:11:55,507 Wtedy Rex Igneous powiedział, że ma wiedzę, ale nie wie. 99 00:11:55,591 --> 00:11:57,426 To mnie zdziwiło. 100 00:11:57,509 --> 00:12:00,012 - Potem zrozumiałem... - Do rzeczy! 101 00:12:01,346 --> 00:12:04,975 Myślałem, że to ekscytujące. Sama opowiedz. 102 00:12:06,310 --> 00:12:08,228 Dobra. Proszę. 103 00:12:08,312 --> 00:12:09,813 Viren żyje. 104 00:12:09,897 --> 00:12:14,443 On i Claudia próbują uwolnić najgroźniejszą istotę w Xadii, 105 00:12:14,526 --> 00:12:16,779 gwiezdnego elfa Aaravosa. 106 00:12:19,198 --> 00:12:21,617 To było dobre podsumowanie. 107 00:12:22,701 --> 00:12:26,288 Zaraz. Gwiezdny elf? 108 00:12:26,371 --> 00:12:29,666 Tak. Aaravos, Upadła Gwiazda. 109 00:12:29,750 --> 00:12:33,712 Claudia i Viren mają mapę z trasą do jego więzienia. 110 00:12:33,796 --> 00:12:36,882 Mogą go wypuścić w każdej chwili. 111 00:12:36,965 --> 00:12:40,844 Dlatego musimy iść do Wielkiej Książnicy Lux Aurei, 112 00:12:40,928 --> 00:12:46,099 znaleźć Zwoje Pierwszych Elfów i zebrać informacje o Aaravosie. 113 00:12:46,183 --> 00:12:48,268 Nie. Lux Aurea upadła. 114 00:12:48,977 --> 00:12:52,523 Jako królowa słonecznych elfów zabraniam wam. 115 00:13:29,226 --> 00:13:31,270 Co mam zrobić? 116 00:13:32,896 --> 00:13:34,731 Dokąd mam pójść? 117 00:13:36,733 --> 00:13:37,568 Proszę. 118 00:13:38,819 --> 00:13:40,237 Daj mi cokolwiek. 119 00:13:41,196 --> 00:13:43,699 Pokaż, że nie wszystko stracone. 120 00:14:04,344 --> 00:14:06,054 Jak to nam zabraniasz? 121 00:14:06,138 --> 00:14:11,643 Mamy tu siedzieć i wybierać kwiaty, aż zły gwiezdny elf zapuka do drzwi? 122 00:14:14,771 --> 00:14:21,278 Królowo Janai, Rayli chodzi o to, że nie mamy dużo czasu. 123 00:14:21,361 --> 00:14:24,656 A w Książnicy możemy znaleźć jakąś pomoc. 124 00:14:25,157 --> 00:14:26,700 To nasz jedyny trop. 125 00:14:27,534 --> 00:14:31,330 Prawie rok temu próbowaliśmy odzyskać Lux Aureę. 126 00:14:31,413 --> 00:14:35,125 Ale czarny mag okazał się gorszy, niż sądziliśmy. 127 00:14:35,208 --> 00:14:37,044 To jest jak zaraza. 128 00:14:37,586 --> 00:14:39,922 Czarna magia opanowała miasto. 129 00:14:40,005 --> 00:14:43,634 Pozostałe formy życia zmieniono w monstra. 130 00:14:43,717 --> 00:14:46,303 Straciliśmy tyle istnień. 131 00:14:46,386 --> 00:14:50,015 Wiemy, że to niebezpieczne. Ale nie mamy wyboru. 132 00:14:50,098 --> 00:14:54,853 Teraz tego nie widać, ale Aaravos może wrócić w każdej chwili. 133 00:14:54,937 --> 00:14:58,190 Musimy być gotowi do walki, jak wcześniej. 134 00:14:58,273 --> 00:15:00,150 Nie rozumiecie? 135 00:15:00,233 --> 00:15:03,904 Musieliśmy zabić zarażonych, naszych braci. 136 00:15:03,987 --> 00:15:07,908 To był koszmar. Lux Aurea to zakazana ziemia. 137 00:15:07,991 --> 00:15:09,618 Podtrzymuję decyzję. 138 00:15:43,652 --> 00:15:44,653 O nie. 139 00:15:51,284 --> 00:15:52,369 Claudia. 140 00:15:52,452 --> 00:15:54,121 Nie! Zawróć! 141 00:15:59,292 --> 00:16:01,878 Fala cię pochłonie! 142 00:16:10,679 --> 00:16:12,389 - Terry? - Trzymaj się. 143 00:16:13,390 --> 00:16:14,641 Nurt się wzmaga. 144 00:16:20,355 --> 00:16:25,444 Nie wierzę. Przebyliśmy szmat drogi, a oni traktują nas jak dzieci. 145 00:16:25,527 --> 00:16:28,572 Wcześniej łaziłam bezczynnie po zamku. 146 00:16:28,655 --> 00:16:32,784 Teraz łażę bezczynnie w namiocie. Jest jeszcze gorzej. 147 00:16:32,868 --> 00:16:38,040 Walczyliśmy razem przy Iglicy. Widziała, jak zabijam potwory. 148 00:16:38,123 --> 00:16:42,753 „Rayla, co zrobiłaś, by powstrzymać Upadłą Gwiazdę?” 149 00:16:42,836 --> 00:16:45,964 „To, co kazała mi królowa: nic”. 150 00:16:47,507 --> 00:16:50,302 - Nie powstrzyma nas. - Inni też nie. 151 00:16:50,385 --> 00:16:53,805 - Jedziemy do Lux Aurei, tak? - Oczywiście. 152 00:17:05,650 --> 00:17:06,818 Ciocia Amaya! 153 00:17:07,652 --> 00:17:10,489 Tylko się rozglądamy. 154 00:17:11,782 --> 00:17:14,868 „Naprawdę? Myślałam, że się wymykacie 155 00:17:14,951 --> 00:17:17,496 wbrew rozkazom królowej. 156 00:17:18,955 --> 00:17:23,335 Callum, marny z ciebie kłamca. Jedziecie do Lux Aurei. 157 00:17:24,336 --> 00:17:25,754 A ja jadę z wami”. 158 00:17:47,275 --> 00:17:48,110 Nie! 159 00:17:54,950 --> 00:17:55,784 Claudia! 160 00:17:59,788 --> 00:18:01,039 Claudia, proszę! 161 00:18:01,998 --> 00:18:03,500 Chwyć mnie za rękę. 162 00:18:13,176 --> 00:18:15,387 Tato! Nie! 163 00:18:25,772 --> 00:18:28,483 Chyba się dokądś wybierasz. 164 00:18:28,567 --> 00:18:30,318 Przecież wiesz. 165 00:18:30,360 --> 00:18:35,031 Oczywiście. Nawet jako królowa nie powstrzymam tych dwoje, 166 00:18:35,115 --> 00:18:37,325 gdy już coś postanowią. 167 00:18:37,409 --> 00:18:39,703 Jeśli nalegają, by jechać, 168 00:18:39,786 --> 00:18:42,747 lepiej, żebyś była u ich boku. 169 00:18:44,124 --> 00:18:46,960 Chciałabym pojechać z tobą, 170 00:18:47,043 --> 00:18:50,005 ruszyć do walki bez zastanawiania się. 171 00:18:50,088 --> 00:18:54,676 Ale odkąd zostałam królową, wszystko się zmieniło. 172 00:18:55,552 --> 00:19:00,140 W swoich snach widziałam gwiezdnego elfa. 173 00:19:00,724 --> 00:19:04,978 Jeśli moje sny to ostrzeżenie, a zagrożenie jest realne, 174 00:19:05,061 --> 00:19:08,940 mój lud zwróci się po ochronę do swojej królowej. 175 00:19:10,317 --> 00:19:11,151 Do mnie. 176 00:19:12,527 --> 00:19:14,404 Ale najgorsze jest to, 177 00:19:16,114 --> 00:19:18,658 że trzeba odłożyć nasz ślub. 178 00:19:21,536 --> 00:19:22,370 Na razie. 179 00:19:56,029 --> 00:20:01,201 Wygnanie jej nie wystarczyło? Moja siostra nasłała na mnie zabójcę? 180 00:20:01,284 --> 00:20:03,411 Nie jestem zabójcą. 181 00:20:04,246 --> 00:20:07,040 Jestem arcykapłanem Lux Aurei. 182 00:20:07,624 --> 00:20:09,834 A przynajmniej byłem. 183 00:20:09,918 --> 00:20:11,169 Pharos. 184 00:20:11,711 --> 00:20:13,213 Czy to ty? 185 00:20:21,096 --> 00:20:25,141 Nikt mnie nie wysłał za tobą. Chcę iść za tobą. 186 00:20:26,810 --> 00:20:30,105 Jesteś naszą jedyną nadzieją, książę. 187 00:20:30,188 --> 00:20:33,525 Poprowadź nas do chwały. 188 00:20:39,531 --> 00:20:41,908 Tato, gdzie jesteś? 189 00:20:45,203 --> 00:20:46,997 Zachowaj spokój. 190 00:20:48,123 --> 00:20:48,957 Nie! 191 00:21:25,827 --> 00:21:28,538 Zrobię wszystko dla naszej rodziny. 192 00:21:30,040 --> 00:21:34,419 Wszystko. Choćby było niebezpieczne lub podłe. 193 00:21:42,344 --> 00:21:43,219 Claudia! 194 00:21:53,521 --> 00:21:55,190 Nie oddycha! 195 00:21:55,273 --> 00:21:57,734 Nie możesz znowu umrzeć, tato! 196 00:22:08,495 --> 00:22:12,957 Bierzesz książki? Wiesz, że jedziemy do biblioteki? 197 00:22:13,041 --> 00:22:15,377 Wypożyczyłam je dwa lata temu. 198 00:22:15,919 --> 00:22:17,879 Termin zwrotu już minął. 199 00:22:17,962 --> 00:22:18,797 Stać. 200 00:22:21,466 --> 00:22:25,136 Mogę to wyjaśnić. To nie tak, jak wygląda. 201 00:22:25,970 --> 00:22:30,558 Co możesz wyjaśnić? Jest dokładnie tak, jak wygląda. 202 00:22:31,309 --> 00:22:34,604 „Spokojnie. Ona wie. Rozmawiałyśmy o tym”. 203 00:22:35,647 --> 00:22:37,816 Widzę w tobie ducha cioci. 204 00:22:37,899 --> 00:22:42,028 Oczywiście, rzucisz się w wir niebezpieczeństwa. 205 00:22:44,489 --> 00:22:48,118 Przyniosłam coś, co cię ochroni w Lux Aurei. 206 00:22:48,785 --> 00:22:52,163 Przynajmniej duchem będę u twojego boku. 207 00:22:58,711 --> 00:23:00,630 „Karmazynowe orchidee”. 208 00:23:00,713 --> 00:23:02,090 W końcu wybrałam. 209 00:23:07,262 --> 00:23:08,680 Dbajcie o siebie. 210 00:23:19,149 --> 00:23:21,109 Wróć. 211 00:23:21,192 --> 00:23:24,154 Musisz wrócić. 212 00:23:26,573 --> 00:23:28,074 Znów się spotykamy. 213 00:23:28,950 --> 00:23:33,037 Ale tym razem jestem po drugiej stronie. 214 00:23:38,084 --> 00:23:44,799 Ścieżka losu jest już obrana. Każdy krok wykonałem, bo musiałem. 215 00:23:46,926 --> 00:23:48,928 I tu mnie doprowadziła? 216 00:23:49,596 --> 00:23:53,600 Ścieżka losu jest już obrana. 217 00:23:54,809 --> 00:23:56,769 To nie może być prawda. 218 00:23:57,353 --> 00:24:00,982 Bez względu na to, co zrobiłeś wcześniej, 219 00:24:01,065 --> 00:24:03,276 każdy krok naprzód to wybór. 220 00:24:04,068 --> 00:24:05,111 Jestem wolny. 221 00:24:06,279 --> 00:24:07,363 I ty też. 222 00:24:29,928 --> 00:24:31,346 Tato! 223 00:24:34,766 --> 00:24:36,100 Żyjesz! 224 00:25:32,991 --> 00:25:37,328 Napisy: Przemysław Rak