1
00:00:07,882 --> 00:00:11,553
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:17,392 --> 00:00:19,602
W poprzednich odcinkach...
3
00:00:20,437 --> 00:00:23,064
Niech zadecyduje światło.
4
00:00:37,620 --> 00:00:39,664
Człowiek o czystym sercu.
5
00:00:39,748 --> 00:00:41,041
Niecodzienne.
6
00:00:43,752 --> 00:00:44,836
Ale, Raylo...
7
00:00:44,919 --> 00:00:47,464
Smocza Królowa umiera.
8
00:00:48,131 --> 00:00:49,632
Musimy do niej dotrzeć.
9
00:00:49,924 --> 00:00:53,303
Może wytrwa, wiedząc, że mały żyje.
10
00:00:54,220 --> 00:00:57,015
Smocze leże jest dzień drogi stąd.
11
00:00:57,557 --> 00:00:59,476
Zwą je Burzową Iglicą.
12
00:01:00,351 --> 00:01:02,437
Xadia nas nienawidzi.
13
00:01:02,937 --> 00:01:04,564
Nienawidzą ludzkości.
14
00:01:07,567 --> 00:01:10,070
Zniszczyliby nas, gdyby mogli.
15
00:01:10,612 --> 00:01:13,031
Ale nie poddamy się bez walki!
16
00:01:50,610 --> 00:01:52,612
KSIĘGA TRZECIA: SŁOŃCE
17
00:01:52,695 --> 00:01:55,031
ROZDZIAŁ 7: MROCZNE ZAKLĘCIE
18
00:02:03,748 --> 00:02:05,416
Jesteście urocze.
19
00:02:09,754 --> 00:02:12,132
Aż do przesady.
20
00:02:18,805 --> 00:02:19,889
Czekajcie!
21
00:02:39,033 --> 00:02:40,994
- Tato?
- Soren.
22
00:02:41,327 --> 00:02:42,871
Mam jedno pytanie.
23
00:02:43,246 --> 00:02:46,958
Skoro jesteśmy w Xadii,
a raczej w Nowym Katolis
24
00:02:47,792 --> 00:02:51,921
albo Wschodnim Katolis,
albo Katolis-bis...
25
00:02:53,006 --> 00:02:54,257
Do rzeczy, synu.
26
00:02:54,424 --> 00:02:55,592
Jaki mamy plan?
27
00:02:57,218 --> 00:03:00,471
Nie musisz się przejmować planem.
28
00:03:01,306 --> 00:03:04,184
Ale masz jakiś plan, prawda?
29
00:03:04,267 --> 00:03:07,604
Ujawnię go w odpowiedniej chwili.
30
00:03:08,605 --> 00:03:11,649
Czy przywódcy nie powinni wiedzieć?
31
00:03:11,733 --> 00:03:12,942
Dość, Soren!
32
00:03:14,527 --> 00:03:17,238
Chcesz dowodzić, to naucz się słuchać.
33
00:03:17,322 --> 00:03:22,535
A jeśli chcesz nauczyć się słuchać,
naucz się siedzieć cicho.
34
00:03:25,246 --> 00:03:28,541
Możesz wzorować się na księciu Kasefie.
35
00:03:33,630 --> 00:03:36,591
Masz się za lepszego, bo jesteś cichy,
36
00:03:36,883 --> 00:03:38,843
masz postawę wojownika i...
37
00:03:38,927 --> 00:03:41,095
konia o łagodnym spojrzeniu.
38
00:03:52,523 --> 00:03:54,609
To co planujesz?
39
00:03:55,443 --> 00:03:57,654
Spełnić twoje życzenia.
40
00:03:57,946 --> 00:04:00,531
Chcesz władać Xadią?
41
00:04:01,157 --> 00:04:03,409
Chcę, by ludzkość rozkwitła.
42
00:04:03,493 --> 00:04:07,080
Ale to niemożliwe,
dopóki ma nóż na gardle.
43
00:04:07,413 --> 00:04:08,289
Czyli...
44
00:04:08,706 --> 00:04:10,708
chcesz podbić Xadię?
45
00:04:11,584 --> 00:04:12,460
Nie.
46
00:04:13,253 --> 00:04:16,881
Nie, moim celem
jest świetlana przyszłość ludzi.
47
00:04:18,049 --> 00:04:19,467
Oczywiście.
48
00:04:19,884 --> 00:04:23,513
A żeby zapewnić
tę świetlaną przyszłość, musimy...
49
00:04:23,721 --> 00:04:26,099
podbić Xadię?
50
00:04:29,269 --> 00:04:30,478
Tak!
51
00:04:31,229 --> 00:04:34,482
Być może klucz do osiągnięcia twojego...
52
00:04:35,149 --> 00:04:38,069
szlachetnego celu jest prosty.
53
00:04:39,070 --> 00:04:41,531
Jest taki jak zawsze.
54
00:04:42,573 --> 00:04:44,826
Kluczem jest Smoczy Książę.
55
00:04:45,285 --> 00:04:46,119
Tak.
56
00:04:46,452 --> 00:04:49,539
Musisz pokonać Smoczą Królową
57
00:04:49,664 --> 00:04:51,666
i pojmać małego smoka.
58
00:04:52,083 --> 00:04:54,335
Skupisz na sobie uwagę świata
59
00:04:54,419 --> 00:04:57,088
i posiądziesz moc, by zrobić, co zechcesz.
60
00:04:57,922 --> 00:04:58,923
Ale najpierw...
61
00:04:59,090 --> 00:05:02,260
potrzebujemy czegoś, co jest w Lux Aurea.
62
00:05:03,094 --> 00:05:07,473
Mamy zaatakować fortecę słonecznych elfów?
63
00:05:07,765 --> 00:05:11,894
Będziemy potrzebować armii
do ostatecznego starcia!
64
00:05:12,312 --> 00:05:17,400
Powinieneś już wiedzieć,
że cechują mnie elegancja i efektywność.
65
00:05:18,109 --> 00:05:21,279
Zaryzykujemy życie tylko jednej osoby.
66
00:05:24,324 --> 00:05:25,158
Moje.
67
00:05:26,784 --> 00:05:27,660
Tak.
68
00:05:40,340 --> 00:05:43,301
Więc to jest Burzowa Iglica?
69
00:05:43,551 --> 00:05:44,385
Tak.
70
00:05:44,802 --> 00:05:47,263
A Smocza Królowa
pewnie nie urządziła leża
71
00:05:47,347 --> 00:05:49,724
gdzieś w pół drogi?
72
00:05:50,183 --> 00:05:52,226
Nie. Na szczycie.
73
00:05:54,645 --> 00:05:56,147
Zym, nie martw się.
74
00:05:56,814 --> 00:05:58,316
Poznasz swoją mamę.
75
00:06:09,327 --> 00:06:12,830
Wasza Jasność. Przybył kolejny człowiek.
76
00:06:13,289 --> 00:06:14,707
Prosi o audiencję.
77
00:06:15,666 --> 00:06:17,001
Widzisz, siostro?
78
00:06:17,085 --> 00:06:21,172
Sprowadzasz człowieka,
a po chwili jest ich tu pełno.
79
00:06:21,255 --> 00:06:22,340
Do celi z nim!
80
00:06:22,465 --> 00:06:25,385
Ten człowiek to król Katolis!
81
00:06:28,971 --> 00:06:32,558
Więc znajdźcie mu
przytulny pierścień ognia.
82
00:06:33,684 --> 00:06:36,145
Siostro, on twierdzi,
83
00:06:36,229 --> 00:06:38,606
że zna los królowej Aditi.
84
00:06:40,733 --> 00:06:43,861
Co on wie o naszej babce?
85
00:06:50,326 --> 00:06:52,537
Czy kiedy już się wespniemy,
86
00:06:52,620 --> 00:06:55,581
powiemy o nas Smoczej Królowej?
87
00:06:56,624 --> 00:06:58,584
Raczej nie będzie okazji.
88
00:06:59,293 --> 00:07:01,421
Jasne. Mamy się z tym kryć.
89
00:07:01,504 --> 00:07:04,549
To będzie sekretny, zakazany romans.
90
00:07:05,091 --> 00:07:06,634
Tak.
91
00:07:06,926 --> 00:07:10,096
Zgadza się. Królowa nie może wiedzieć!
92
00:07:10,346 --> 00:07:11,597
Rozumiem.
93
00:07:12,140 --> 00:07:15,393
Świat nie jest gotowy na to, co nas łączy.
94
00:07:26,028 --> 00:07:29,699
- To pismo elfów.
- Możesz to przeczytać?
95
00:07:29,782 --> 00:07:31,117
Tu jest napisane...
96
00:07:31,784 --> 00:07:34,537
„Tu nakreślisz swój los”.
97
00:07:57,018 --> 00:07:59,187
Co wiesz o mojej babce?
98
00:08:00,104 --> 00:08:02,982
Pozwól moim ludziom przejść,
99
00:08:03,065 --> 00:08:04,901
a poznasz prawdę.
100
00:08:06,152 --> 00:08:07,236
Twoim ludziom?
101
00:08:07,695 --> 00:08:10,114
Sprowadziłeś rolników i poetów?
102
00:08:10,239 --> 00:08:12,158
Czy może armię?
103
00:08:15,411 --> 00:08:19,790
Ludzie sprowadzają kłopoty.
Jesteś jak wszyscy inni.
104
00:08:20,750 --> 00:08:24,670
Pozwól nam przejść,
a nie przysporzymy ci kłopotów.
105
00:08:34,931 --> 00:08:36,891
Zobaczymy, czy można ci ufać.
106
00:08:38,476 --> 00:08:39,852
Zadecyduje światło!
107
00:08:49,111 --> 00:08:50,613
Spójrz w światło!
108
00:09:19,725 --> 00:09:22,061
Oto twoje prawdziwe oblicze.
109
00:09:22,687 --> 00:09:25,731
Brzydkie i złe. Nie jestem zaskoczona.
110
00:09:27,608 --> 00:09:29,235
Ale nie trać nadziei.
111
00:09:29,318 --> 00:09:31,112
Zostaniesz oczyszczony.
112
00:09:38,494 --> 00:09:41,789
To przesłuchanie idzie dobrze.
113
00:09:41,872 --> 00:09:43,291
Nie jesteś martwa.
114
00:09:44,417 --> 00:09:46,210
Złe wieści, moja droga.
115
00:09:46,502 --> 00:09:48,504
Przybył tu twój król.
116
00:09:50,047 --> 00:09:51,799
Co? To niemożliwe.
117
00:09:52,091 --> 00:09:54,176
Światło ukazało jego naturę.
118
00:09:54,260 --> 00:09:56,971
Jest na wylot przeżarty ciemnością.
119
00:09:57,638 --> 00:09:59,181
Niezwykle arogancki.
120
00:10:01,642 --> 00:10:03,060
To żaden król.
121
00:10:05,688 --> 00:10:08,482
To najgroźniejszy ze wszystkich ludzi.
122
00:10:11,444 --> 00:10:14,697
To nieistotne. Królowa kazała go oczyścić.
123
00:10:15,114 --> 00:10:18,618
Wątpię, by coś z niego po tym zostało.
124
00:10:21,120 --> 00:10:22,496
Nie rozumiesz.
125
00:10:22,747 --> 00:10:24,915
Tutaj grozi nam wszystkim.
126
00:10:25,166 --> 00:10:26,876
Musimy go powstrzymać.
127
00:10:36,427 --> 00:10:38,137
Jakie to jest wysokie?
128
00:10:39,055 --> 00:10:40,306
Może powinniśmy...
129
00:10:41,015 --> 00:10:43,976
odpocząć przez chwilę.
130
00:10:46,437 --> 00:10:47,313
Słuchajcie!
131
00:10:47,855 --> 00:10:49,273
Nie możemy stawać.
132
00:10:49,607 --> 00:10:50,983
Musimy iść dalej.
133
00:11:18,761 --> 00:11:20,721
Nie ma się czego bać.
134
00:11:21,305 --> 00:11:24,475
Światło Słonecznej Kuźni oczyszcza.
135
00:11:24,975 --> 00:11:29,689
Usunie tylko to,
czego dotknęła czarna magia.
136
00:11:56,424 --> 00:11:57,925
Rozpoczęli rytuał.
137
00:11:59,343 --> 00:12:00,886
Musimy go zatrzymać.
138
00:12:10,229 --> 00:12:12,398
Ludzie napawają mnie odrazą.
139
00:12:16,068 --> 00:12:20,531
Nie wystarczało wam to,
co było wam dane,
140
00:12:21,031 --> 00:12:23,242
więc bierzecie to, co nie jest wasze.
141
00:12:23,826 --> 00:12:27,455
Wchłaniacie to i obracacie w plugastwo.
142
00:13:12,875 --> 00:13:17,338
Wasza arogancja jest taka przewidywalna.
143
00:13:24,595 --> 00:13:28,390
Wpuściliście na swój dwór
mojego nosiciela,
144
00:13:28,474 --> 00:13:32,311
a potem przyprowadziliście go
wprost do źródła
145
00:13:32,478 --> 00:13:34,772
całej waszej mocy.
146
00:13:37,316 --> 00:13:40,903
Jaka pyszna ironia.
147
00:13:41,654 --> 00:13:43,739
Jesteś jak twoja babka.
148
00:13:45,032 --> 00:13:50,162
Chcesz poznać jej los,
zanim zmierzysz się ze swoim?
149
00:14:07,429 --> 00:14:08,973
Nie!
150
00:15:03,819 --> 00:15:05,613
Powietrze jest rozrzedzone.
151
00:15:06,488 --> 00:15:07,740
Ledwo oddycham.
152
00:15:10,284 --> 00:15:11,118
Dzięki.
153
00:15:13,621 --> 00:15:14,955
To zbyt trudne.
154
00:15:18,500 --> 00:15:19,335
Zym!
155
00:15:19,877 --> 00:15:21,754
Nie możemy ich zostawić.
156
00:15:24,882 --> 00:15:26,842
Nie wiem, czy dam radę.
157
00:15:28,344 --> 00:15:29,178
Zym!
158
00:15:41,315 --> 00:15:43,776
Zym, długo byłem nieprzytomny?
159
00:16:06,632 --> 00:16:08,050
Już cię widziałem.
160
00:16:08,550 --> 00:16:09,635
Kiedy spadłaś.
161
00:16:10,636 --> 00:16:11,971
Ale wyzdrowiałaś.
162
00:16:34,118 --> 00:16:35,285
Rozumiem.
163
00:16:59,601 --> 00:17:00,436
Tato?
164
00:17:08,652 --> 00:17:11,780
Otrzymałem wspaniały dar.
165
00:17:12,740 --> 00:17:15,743
Moc potrzebna, żeby pokonać Xadię
166
00:17:16,452 --> 00:17:19,872
i ocalić ludzkość jest teraz nasza.
167
00:17:20,622 --> 00:17:22,291
Musimy się zmienić.
168
00:17:23,250 --> 00:17:26,170
Kiedy zaatakujemy Smoczą Królową,
169
00:17:26,837 --> 00:17:31,717
zmierzymy się z elfami i smokami,
które użyją przeciw nam ognia.
170
00:17:34,011 --> 00:17:38,515
Ale dzięki temu darowi uodpornię was.
171
00:17:38,849 --> 00:17:40,976
Zamiast nas zniszczyć,
172
00:17:41,602 --> 00:17:45,064
ogień nas posili!
173
00:17:45,814 --> 00:17:46,648
A teraz...
174
00:17:47,441 --> 00:17:48,859
podejdźcie.
175
00:17:55,616 --> 00:17:57,034
Nie bójcie się.
176
00:17:57,409 --> 00:18:01,121
Zrozumiecie,
widząc pierwszego, który się zmieni,
177
00:18:01,455 --> 00:18:03,540
mojego ukochanego syna.
178
00:18:04,083 --> 00:18:04,958
Sorena.
179
00:18:07,878 --> 00:18:09,588
Podejdź, synu.
180
00:18:10,255 --> 00:18:11,882
Pozwól, że ci pomogę.
181
00:18:14,593 --> 00:18:15,928
Nie chcę tego.
182
00:18:17,137 --> 00:18:19,014
Podejdź.
183
00:18:20,099 --> 00:18:20,933
Bo...
184
00:18:21,850 --> 00:18:22,810
Boję się.
185
00:18:24,311 --> 00:18:25,312
Jestem gotów.
186
00:18:26,814 --> 00:18:29,149
Jestem gotów otrzymać ten dar.
187
00:20:03,452 --> 00:20:06,538
Obudźcie się! Musicie się obudzić.
188
00:20:07,956 --> 00:20:09,666
Wiem, jak to naprawić.
189
00:20:10,250 --> 00:20:11,919
Brama nie ostrzegała.
190
00:20:12,461 --> 00:20:13,962
Tylko podpowiadała.
191
00:20:14,129 --> 00:20:16,465
Co? O czym ty mówisz?
192
00:20:16,548 --> 00:20:18,300
Żeby dotrzeć na górę...
193
00:20:18,550 --> 00:20:20,719
musisz nakreślić swój los.
194
00:20:21,220 --> 00:20:22,596
Chodzi o runę!
195
00:20:23,972 --> 00:20:25,515
Magiczna fraza to...
196
00:20:26,183 --> 00:20:27,517
Ventus Spiralis.
197
00:20:28,352 --> 00:20:29,895
Skąd to wiesz?
198
00:20:30,646 --> 00:20:31,939
Spotkałem znajomą.
199
00:20:49,748 --> 00:20:51,583
Ventus Spiralis!
200
00:21:03,095 --> 00:21:03,929
Rayla.
201
00:21:04,096 --> 00:21:05,472
Obudź się.
202
00:21:09,226 --> 00:21:10,727
Nic nam nie będzie.
203
00:21:14,356 --> 00:21:16,858
Hej, to nie jest część zaklęcia.
204
00:21:19,444 --> 00:21:23,532
Tak, trochę cię nie było,
teraz jesteśmy razem, więc...
205
00:21:24,866 --> 00:21:25,701
Co?
206
00:21:27,035 --> 00:21:28,578
Co...
207
00:21:33,792 --> 00:21:36,920
Soren, co się dzieje? Dokąd idziesz?
208
00:21:37,004 --> 00:21:41,091
Nie mogę tu dłużej zostać.
Widzisz, co się dzieje.
209
00:21:41,174 --> 00:21:45,178
W co tata zamienił Kasefa.
W co sam się zmienił.
210
00:21:45,304 --> 00:21:47,848
Może robi to, co konieczne.
211
00:21:48,932 --> 00:21:51,268
Claudio, ty też się zmieniasz.
212
00:21:52,561 --> 00:21:54,187
Nie jest za późno.
213
00:21:55,314 --> 00:21:57,816
Chodź ze mną. Możesz go opuścić.
214
00:21:58,358 --> 00:21:59,860
Proszę, Soren, nie...
215
00:22:00,485 --> 00:22:03,739
Nie rób mi tego.
Nie każ mi znowu wybierać!
216
00:22:08,493 --> 00:22:09,328
Dobrze.
217
00:22:11,747 --> 00:22:13,165
Żegnaj, Clauds.
218
00:22:13,373 --> 00:22:14,249
Nie!
219
00:22:17,961 --> 00:22:21,340
Nie!
220
00:22:29,431 --> 00:22:35,103
Czas, żebyście wszyscy przyjęli tę moc!
221
00:23:43,630 --> 00:23:44,464
Jesteśmy.
222
00:23:45,424 --> 00:23:47,384
Nie wierzę, że się udało.
223
00:23:59,896 --> 00:24:01,773
Przyprowadziliśmy go do domu.
224
00:24:01,857 --> 00:24:04,234
Oto Azymondias, Smoczy Książę!
225
00:24:04,776 --> 00:24:06,445
Przyszedł do matki.
226
00:24:08,155 --> 00:24:11,283
Me serce raduje się, widząc, że żyje.
227
00:24:13,118 --> 00:24:14,744
Ale spóźniliście się.
228
00:25:02,459 --> 00:25:04,377
Napisy: Magdalena Adamus