1
00:00:42,084 --> 00:00:44,084
Zabijamy, żeby jeść, panie Antunes.
2
00:02:05,418 --> 00:02:08,584
- Bał się pan?
- To nie był strach...
3
00:02:09,168 --> 00:02:10,084
tylko szacunek.
4
00:02:11,418 --> 00:02:13,334
Widzisz, Curupira...
5
00:02:13,334 --> 00:02:18,501
atakuje tylko tych, którzy niszczą lasy
i krzywdzą tamtejsze zwierzęta.
6
00:02:18,501 --> 00:02:21,459
- Gdzie on teraz jest?
- Nikt tego nie wie.
7
00:02:22,168 --> 00:02:23,501
Miasto się rozrosło...
8
00:02:24,834 --> 00:02:26,418
a las się skurczył.
9
00:02:26,418 --> 00:02:29,834
Nikt więcej nie zobaczył Curupiry.
10
00:02:30,418 --> 00:02:33,043
Ale myślę, że on wciąż żyje.
11
00:02:34,584 --> 00:02:35,584
Gdzieś tam.
12
00:02:45,584 --> 00:02:47,918
Dzwonię, by powiedzieć, że wszystko gra.
13
00:02:48,501 --> 00:02:52,418
Ten festyn w Vila Toré jest cudowny!
14
00:02:52,418 --> 00:02:54,418
Jestem dumna z tej społeczności.
15
00:02:55,459 --> 00:02:59,251
Oczywiście twoja córka świetnie się bawi.
16
00:02:59,251 --> 00:03:01,876
Właśnie wcina canjicę. Prawda, Luno?
17
00:03:02,376 --> 00:03:04,793
- Prześlij tacie buziaka.
- Cześć, tato!
18
00:03:06,209 --> 00:03:09,418
To wszystko. Szkoda, że cię tu nie ma.
19
00:03:10,334 --> 00:03:13,584
Gdybyś zmienił zdanie,
to impreza jeszcze potrwa, więc...
20
00:03:14,293 --> 00:03:15,293
Przepraszam.
21
00:03:17,209 --> 00:03:18,168
Kocham cię.
22
00:04:04,251 --> 00:04:05,918
Na pewno wszystko dobrze?
23
00:04:12,168 --> 00:04:13,543
Pożar!
24
00:04:14,168 --> 00:04:16,459
- Pożar!
- Przekaż ludziom!
25
00:04:16,459 --> 00:04:18,584
- Pożar!
- Szybciej! Pomóżcie!
26
00:04:18,584 --> 00:04:21,626
- Dulce, widziałaś Lunę?
- Nie.
27
00:04:21,626 --> 00:04:23,376
- Gdzie?
- Uciekajcie!
28
00:04:23,376 --> 00:04:25,626
- Uciekać!
- Widziałeś moją córkę?
29
00:04:25,626 --> 00:04:26,543
Poszła tam.
30
00:04:28,543 --> 00:04:29,418
Luna!
31
00:04:36,251 --> 00:04:38,251
Jakaś dziewczynka weszła do lasu!
32
00:04:40,876 --> 00:04:41,918
Luna!
33
00:04:44,126 --> 00:04:45,126
Luna!
34
00:04:49,084 --> 00:04:50,834
Luna!
35
00:05:00,251 --> 00:05:03,501
Eric, gdzie jesteś?
W Vila Toré wybuchł pożar.
36
00:05:12,751 --> 00:05:13,584
Dalej!
37
00:05:31,043 --> 00:05:32,418
Widziałyście Gabrielę?
38
00:05:34,626 --> 00:05:35,709
Szybko!
39
00:05:45,834 --> 00:05:47,043
Eric!
40
00:06:13,001 --> 00:06:13,834
Nie...
41
00:06:16,959 --> 00:06:18,168
Nie...
42
00:06:37,084 --> 00:06:38,668
Luna!
43
00:06:43,084 --> 00:06:44,043
Skarbie...
44
00:06:50,376 --> 00:06:51,376
Nic ci nie jest?
45
00:06:54,626 --> 00:06:55,626
Tatuś tu jest.
46
00:06:57,293 --> 00:06:58,376
Już dobrze.
47
00:06:59,084 --> 00:07:00,376
Będzie dobrze.
48
00:07:03,918 --> 00:07:04,959
Tatuś tu jest.
49
00:07:05,626 --> 00:07:07,209
{\an8}NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
50
00:08:02,918 --> 00:08:08,459
{\an8}MIESIĄC PÓŹNIEJ
51
00:08:14,043 --> 00:08:15,293
Policja ekologiczna.
52
00:08:18,709 --> 00:08:19,668
Albuquerque.
53
00:08:35,668 --> 00:08:36,626
Eric.
54
00:08:38,709 --> 00:08:40,043
Dobrze, że wróciłeś!
55
00:08:40,876 --> 00:08:42,168
Co u Luny?
56
00:08:44,126 --> 00:08:46,084
- Jest wstrząśnięta.
- A ty?
57
00:08:50,043 --> 00:08:52,043
Musisz dla niej wziąć się w garść.
58
00:08:55,668 --> 00:08:58,168
- Co to?
- Jakiś facet do ciebie wydzwania.
59
00:08:59,293 --> 00:09:01,626
Ponoć w pilnej sprawie osobistej.
60
00:09:02,126 --> 00:09:03,793
Jakieś wieści ze śledztwa?
61
00:09:04,584 --> 00:09:07,168
Lepiej pogadaj z Ivo.
62
00:09:11,751 --> 00:09:12,751
KOMENDANT POLICJI
63
00:09:17,918 --> 00:09:18,876
Ivo?
64
00:09:19,918 --> 00:09:22,168
Śledztwo zostało zamknięte.
65
00:09:23,001 --> 00:09:25,876
W raporcie nie ustalono przyczyny pożaru.
66
00:09:25,876 --> 00:09:28,918
To mógł być lampion z nocy świętojańskiej.
67
00:09:29,626 --> 00:09:31,334
Chyba sobie żartujesz!
68
00:09:31,834 --> 00:09:33,043
To był wypadek.
69
00:09:33,043 --> 00:09:35,543
Musisz to zaakceptować i żyć dalej.
70
00:09:36,043 --> 00:09:38,959
Moja żona nie żyje,
a ktoś nadal nie znalazł sprawcy.
71
00:09:40,293 --> 00:09:43,376
Nie musisz jeszcze wracać.
Weź urlop do czasu...
72
00:09:44,251 --> 00:09:45,709
aż poczujesz się lepiej.
73
00:09:53,834 --> 00:09:57,376
- Cześć, babciu.
- Cześć! Wcześnie wróciłeś.
74
00:09:59,876 --> 00:10:02,793
- Jak było?
- Jak zwykle.
75
00:10:03,293 --> 00:10:06,543
Skoro jesteś tu tak wcześnie,
76
00:10:07,293 --> 00:10:08,793
wyjdę coś załatwić.
77
00:10:08,793 --> 00:10:11,959
- Potem idę do Judite na partyjkę kanasty.
- Jasne.
78
00:10:13,501 --> 00:10:14,918
- Pa.
- Pa.
79
00:10:35,126 --> 00:10:36,834
Co tam robisz?
80
00:10:38,293 --> 00:10:39,376
Przepraszam, tato.
81
00:10:43,293 --> 00:10:44,418
Już dobrze.
82
00:10:45,043 --> 00:10:46,959
Daj tu to pudełko.
83
00:10:48,543 --> 00:10:49,709
Chodź do taty.
84
00:10:50,376 --> 00:10:51,418
Usiądź tutaj.
85
00:10:56,834 --> 00:11:00,834
Dobry Boże! Spójrz na tego malucha!
86
00:11:00,834 --> 00:11:02,709
- Co to za dziecko?
- To ja.
87
00:11:11,584 --> 00:11:14,751
Wycinki z gazet na temat pracy mamy.
88
00:11:17,084 --> 00:11:19,501
ANTROPOLOŻKA CHCE RATOWAĆ
WIEJSKI FOLKLOR
89
00:11:24,293 --> 00:11:27,918
Mama pragnęła
przeobrazić ten las w rezerwat.
90
00:11:27,918 --> 00:11:29,668
Wiesz, co to jest rezerwat?
91
00:11:30,668 --> 00:11:33,251
- Nie chcę na to już patrzeć!
- Spokojnie.
92
00:11:33,251 --> 00:11:34,293
Luno, skarbie.
93
00:12:09,001 --> 00:12:10,126
Halo, kto mówi?
94
00:12:14,209 --> 00:12:15,709
Dostałem wiadomość.
95
00:12:20,293 --> 00:12:21,918
Jestem jej mężem. O co chodzi?
96
00:12:45,668 --> 00:12:48,626
Rozmowa zostanie przekierowana
na pocztę głosową...
97
00:12:58,459 --> 00:13:00,459
Tato, co my tu robimy?
98
00:13:01,334 --> 00:13:03,959
- Muszę z kimś pogadać.
- Długo to potrwa?
99
00:13:07,834 --> 00:13:08,793
Nie, pączuszku.
100
00:13:09,293 --> 00:13:10,376
Wracajmy do domu.
101
00:14:03,751 --> 00:14:06,626
Ten festyn w Vila Toré jest cudowny!
102
00:14:06,626 --> 00:14:08,626
Jestem dumna z tej społeczności.
103
00:14:09,793 --> 00:14:10,626
To wszystko.
104
00:14:10,626 --> 00:14:13,918
Gdybyś zmienił zdanie,
to impreza jeszcze potrwa, więc...
105
00:14:14,793 --> 00:14:15,751
Przepraszam.
106
00:14:16,334 --> 00:14:17,209
Kocham cię.
107
00:15:40,168 --> 00:15:41,793
Hej tam! Chwileczkę!
108
00:15:42,293 --> 00:15:43,626
Zaczekajcie!
109
00:15:46,584 --> 00:15:47,793
Co robicie?
110
00:15:48,876 --> 00:15:50,459
Musimy go stąd zabrać.
111
00:15:50,459 --> 00:15:53,376
Wyjedzie stąd
tylko w aucie policji ekologicznej.
112
00:15:54,793 --> 00:15:56,459
To różowy delfin rzeczny.
113
00:16:00,709 --> 00:16:01,584
Jak się tu...
114
00:16:19,626 --> 00:16:20,459
Márcia?
115
00:16:33,709 --> 00:16:34,626
Jest Inês?
116
00:16:52,043 --> 00:16:52,918
Inês.
117
00:17:07,334 --> 00:17:09,876
Nie mogłam go wrzucić do morza.
118
00:17:09,876 --> 00:17:12,459
- Zjawił się glina i zamarłam!
- Spokojnie.
119
00:17:14,001 --> 00:17:15,126
Uspokój się.
120
00:17:16,793 --> 00:17:18,209
Wiesz, co robić.
121
00:17:21,168 --> 00:17:23,793
- Jak słodkowodny ssak mógł...
- Albuquerque!
122
00:17:24,293 --> 00:17:26,501
- Proszę odpowiedzieć!
- Dzień dobry.
123
00:17:26,501 --> 00:17:28,959
Wie pan, co mogło się wydarzyć?
124
00:17:28,959 --> 00:17:30,543
Trzeba zrobić sekcję.
125
00:17:31,043 --> 00:17:33,959
Pozwolą nam? Nie mamy tu nawet auta.
126
00:17:33,959 --> 00:17:35,209
Włóżmy go do mojego.
127
00:18:02,001 --> 00:18:04,459
Dziś w Rio doszło do dziwnego wydarzenia.
128
00:18:04,459 --> 00:18:07,084
Na plaży Flamengo
pojawił się różowy delfin.
129
00:18:07,084 --> 00:18:08,209
To zaskakujące,
130
00:18:08,209 --> 00:18:11,709
gdyż ten słodkowodny ssak
występuje tylko na północy kraju.
131
00:18:11,709 --> 00:18:13,793
Sprawę prowadzi policja ekologiczna.
132
00:18:13,793 --> 00:18:15,793
Więcej szczegółów wieczorem.
133
00:18:17,459 --> 00:18:18,959
Nie uwierzysz.
134
00:18:18,959 --> 00:18:21,626
Muszę ci coś powiedzieć. Obudź się.
135
00:18:33,959 --> 00:18:35,459
Przyniosłem ci jedzenie.
136
00:18:35,459 --> 00:18:36,459
Masz.
137
00:19:06,001 --> 00:19:06,918
Jak leci?
138
00:19:13,126 --> 00:19:14,126
Daj spokój, Tutu.
139
00:19:14,709 --> 00:19:15,834
Oddaj mi ją.
140
00:19:21,543 --> 00:19:22,959
Co mam zrobić tym razem?
141
00:19:27,709 --> 00:19:31,293
Eric, dzwoni Ivo. O co chodzi?
142
00:19:31,293 --> 00:19:33,668
- Jest z tobą Eric?
- Tak, a co?
143
00:19:33,668 --> 00:19:35,876
Niech zajmie się tym delfinem.
144
00:19:35,876 --> 00:19:38,084
W Vila Toré doszło do incydentu.
145
00:19:38,084 --> 00:19:40,668
- Jedź tam sama.
- Robi się.
146
00:19:41,751 --> 00:19:44,334
Załatwisz tę sekcję? Ja jadę do Vila Toré.
147
00:19:44,334 --> 00:19:45,251
Słucham?
148
00:19:45,251 --> 00:19:47,793
Słyszałeś Ivo. Nie szukaj kłopotów.
149
00:19:47,793 --> 00:19:49,376
Mam w dupie Ivo.
150
00:19:49,376 --> 00:19:51,918
- Masz tu gnijącego delfina...
- Hej!
151
00:19:53,001 --> 00:19:54,501
- Po ile lód?
- Po 20.
152
00:20:20,668 --> 00:20:24,251
VILA TORÉ
153
00:20:35,959 --> 00:20:38,668
Nie patrz tak. To tylko noc świętojańska.
154
00:20:38,668 --> 00:20:40,709
Nie tylko. To także moja praca.
155
00:20:40,709 --> 00:20:44,043
Widuję tych ludzi codziennie
i chcę, żebyś ich poznał.
156
00:20:44,043 --> 00:20:47,001
Jestem zawalony pracą.
157
00:20:47,459 --> 00:20:48,293
Tato?
158
00:20:48,293 --> 00:20:50,334
- Tak?
- Widziałeś mój naszyjnik?
159
00:20:52,876 --> 00:20:53,918
Coś strasznego!
160
00:20:53,918 --> 00:20:57,626
Nie mówiłem, żebyś myła zęby,
bo inaczej pożrą je małe robale?
161
00:20:57,626 --> 00:20:59,793
Teraz trzeba je wszystkie wyrwać!
162
00:20:59,793 --> 00:21:01,793
Wszystkie ci zgniły!
163
00:21:01,793 --> 00:21:04,709
Chodź, skarbie. Pozwólmy tacie pracować.
164
00:21:10,126 --> 00:21:11,043
Gabi?
165
00:21:14,001 --> 00:21:15,209
Twój telefon.
166
00:21:18,543 --> 00:21:19,584
„Twój telefon”.
167
00:21:20,168 --> 00:21:22,709
- Słucham?
- To moje ostatnie słowa do niej.
168
00:21:51,251 --> 00:21:53,501
Jak myślisz, co to spowodowało?
169
00:21:54,793 --> 00:21:56,043
Przyducha?
170
00:21:56,543 --> 00:21:58,543
Albo zmiana temperatury wody?
171
00:22:00,001 --> 00:22:02,126
Albo jakieś skażenie.
172
00:22:06,168 --> 00:22:07,418
Do roboty.
173
00:22:11,376 --> 00:22:14,709
Jesteśmy tu, bo firma deweloperska
174
00:22:15,209 --> 00:22:17,709
złożyła nam świetną ofertę.
175
00:22:17,709 --> 00:22:21,334
Za te pieniądze
możemy kupić domy w lepszym miejscu
176
00:22:21,334 --> 00:22:22,876
i wieść lepsze życie!
177
00:22:22,876 --> 00:22:24,959
Rybactwo to mój zawód, João.
178
00:22:24,959 --> 00:22:27,209
Jak inaczej nakarmię rodzinę?
179
00:22:27,209 --> 00:22:30,501
Po co ci tu zostawać,
skoro nie ma już ryb?
180
00:22:30,501 --> 00:22:33,501
Nie wiemy, co się stało.
Nie uprzedzajmy faktów.
181
00:22:34,084 --> 00:22:36,501
Ludzie, przebudźcie się, na litość boską!
182
00:22:36,501 --> 00:22:39,668
Dadzą nam rekompensatę za ziemię,
która już jest ich!
183
00:22:39,668 --> 00:22:41,959
Gdy przybył tu mój tata, zastał tu pustkę.
184
00:22:41,959 --> 00:22:44,959
Teraz ta ziemia nie jest moja
przez jakiś świstek?
185
00:22:45,418 --> 00:22:47,168
To przez takich jak ty...
186
00:22:47,168 --> 00:22:50,084
- Zaczyna się.
- ...dzieją się tu dziwne rzeczy.
187
00:22:50,084 --> 00:22:52,834
To zły znak.
188
00:22:52,834 --> 00:22:55,751
Oszaleliście? To tylko legenda!
189
00:22:55,751 --> 00:22:57,918
Te bajki was nie wyżywią...
190
00:22:57,918 --> 00:23:00,126
Dzięki tej „legendzie”
191
00:23:00,626 --> 00:23:04,334
byłem w stanie cię wyżywić
przez całe moje życie.
192
00:23:04,334 --> 00:23:05,251
Jasne.
193
00:23:05,251 --> 00:23:07,209
Twoja matka...
194
00:23:07,209 --> 00:23:09,668
- Nie wplątuj jej w to!
- Uspokójcie się!
195
00:23:10,168 --> 00:23:11,709
...byłaby zrozpaczona.
196
00:23:11,709 --> 00:23:12,876
Zrozpaczona...
197
00:23:14,001 --> 00:23:15,876
widząc, kim się stałeś!
198
00:23:19,459 --> 00:23:22,209
Jesteś nam solą w oku!
199
00:23:22,209 --> 00:23:24,459
Czyli to wszystko to moja wina?!
200
00:23:29,834 --> 00:23:30,793
Panie Ciço!
201
00:23:32,543 --> 00:23:35,584
Pamięta mnie pan? Jestem mężem Gabrieli.
202
00:23:37,918 --> 00:23:39,126
Moje kondolencje.
203
00:23:40,543 --> 00:23:42,918
Pańska żona była dla nas bardzo ważna.
204
00:23:44,751 --> 00:23:46,251
Lubiła to miejsce.
205
00:23:46,251 --> 00:23:48,959
Tylko ona o nas się troszczyła.
206
00:23:48,959 --> 00:23:52,793
Starała się chronić
nasze tradycje, nasz las.
207
00:23:55,584 --> 00:23:58,709
Co to za zły znak, o którym pan wspominał?
208
00:24:00,084 --> 00:24:01,501
Nic takiego.
209
00:24:02,376 --> 00:24:04,584
On ma rację. Jestem starym wariatem.
210
00:24:08,168 --> 00:24:10,418
Najpierw Gabriela ginie w pożarze,
211
00:24:10,418 --> 00:24:14,334
a teraz mamy tu śnięte ryby i ludzi,
którzy muszą się stąd wynieść.
212
00:24:14,334 --> 00:24:16,834
Ten deweloper to prawdziwy szczęściarz.
213
00:24:20,001 --> 00:24:22,793
- Chodzi ci o nich czy o Gabrielę?
- O jedno i drugie.
214
00:24:23,501 --> 00:24:24,751
To dla mnie ważne.
215
00:24:31,168 --> 00:24:32,418
Jedź do laboratorium.
216
00:24:41,501 --> 00:24:42,376
Cześć!
217
00:24:43,126 --> 00:24:44,209
Czekaj!
218
00:24:44,709 --> 00:24:46,918
Przywiozłem zwierzę na sekcję.
219
00:24:46,918 --> 00:24:48,834
Weterynarka już wyszła.
220
00:24:48,834 --> 00:24:50,584
Jak to?
221
00:24:50,584 --> 00:24:53,209
Wyszła i ja też już się zmywam.
222
00:24:53,209 --> 00:24:55,001
Mam w wozie delfina!
223
00:24:55,001 --> 00:24:57,209
A Flamengo gra w ćwierćfinale.
224
00:24:57,209 --> 00:24:59,793
- Muszę lecieć. Ruszaj.
- Chyba żartujesz.
225
00:25:17,043 --> 00:25:18,209
Hej!
226
00:25:18,209 --> 00:25:19,959
- Pomóc ci w czymś?
- Szefie.
227
00:25:20,834 --> 00:25:21,834
Wszystko gra.
228
00:25:22,543 --> 00:25:25,376
Chciałem tylko ostrzec,
że pański wóz przecieka.
229
00:25:25,376 --> 00:25:27,751
I śmierdzi jak diabli.
230
00:25:28,751 --> 00:25:29,793
Wiem.
231
00:25:31,126 --> 00:25:32,126
Dobra.
232
00:26:18,334 --> 00:26:19,876
Wszystko dobrze, skarbie?
233
00:26:22,459 --> 00:26:24,168
Właśnie wróciłem z Vila Toré.
234
00:26:26,001 --> 00:26:27,876
To było jej całe życie, prawda?
235
00:26:51,584 --> 00:26:53,251
{\an8}FOLKLOR BRAZYLII
236
00:27:51,668 --> 00:27:52,668
Coś ty za jeden?
237
00:27:57,459 --> 00:27:59,084
Co tu robisz?
238
00:27:59,584 --> 00:28:01,584
Nikomu nie mów, że mnie widziałaś,
239
00:28:02,126 --> 00:28:04,043
bo pomyślą, że coś zmyślasz.
240
00:28:06,376 --> 00:28:08,293
Nie każdy widzi rzeczy takimi...
241
00:28:09,209 --> 00:28:10,459
jakie są.
242
00:28:11,209 --> 00:28:12,209
Luna?
243
00:28:17,168 --> 00:28:18,793
- Luna?
- Cześć, tato!
244
00:28:20,043 --> 00:28:22,584
- Nie śpisz?
- Przyszłam po ciastko.
245
00:28:23,084 --> 00:28:24,709
- Ciastko?
- Tak.
246
00:28:24,709 --> 00:28:25,959
Ciastko?
247
00:28:25,959 --> 00:28:29,876
Aresztuję cię
za kradzież ciastek po zmroku!
248
00:28:29,876 --> 00:28:32,876
A teraz do łóżka!
Ciasteczko? A niech mnie!
249
00:28:33,584 --> 00:28:35,668
- Przeczytać ci bajkę?
- Jasne.
250
00:28:36,793 --> 00:28:37,793
Nie, tato.
251
00:28:39,168 --> 00:28:40,251
Chcę tę.
252
00:28:41,376 --> 00:28:44,543
{\an8}FOLKLOR BRAZYLII
253
00:28:45,334 --> 00:28:46,668
Wskakuj pod kołdrę.
254
00:28:50,376 --> 00:28:52,084
- Którą przeczytać?
- „Saci”.
255
00:28:52,084 --> 00:28:55,376
„Saci”! Zobaczmy, gdzie to jest.
256
00:28:56,001 --> 00:28:58,501
Strona 55...
257
00:28:59,626 --> 00:29:02,584
„Saci to bardzo niegrzeczny chłopiec.
258
00:29:03,126 --> 00:29:07,376
Przylatuje z trąbą powietrzną.
Ma jedną nogę i czerwoną czapkę.
259
00:29:08,043 --> 00:29:10,168
Uwielbia płatać psikusy.
260
00:29:10,168 --> 00:29:12,168
Robi węzły na ścierkach...”
261
00:29:12,918 --> 00:29:15,501
Nie mów, że ty też w to wierzysz.
262
00:29:15,501 --> 00:29:18,084
Jeśli mówią, że istnieje, to istnieje.
263
00:29:18,084 --> 00:29:19,876
O Boże!
264
00:29:20,376 --> 00:29:22,626
Jak mogłam poślubić takiego sceptyka?
265
00:29:22,626 --> 00:29:25,084
Skądże! Wierzę w wiele rzeczy.
266
00:29:25,084 --> 00:29:26,668
Jasne. Na przykład?
267
00:29:27,168 --> 00:29:29,543
W ciebie. W Lunę.
268
00:29:30,543 --> 00:29:31,418
W nas.
269
00:31:52,293 --> 00:31:55,626
Impreza jeszcze potrwa, więc... Przepraszam.
270
00:31:58,834 --> 00:31:59,834
Przepraszam.
271
00:32:07,459 --> 00:32:09,293
Impreza jeszcze potrwa, więc...
272
00:32:10,001 --> 00:32:11,001
Przepraszam.
273
00:32:36,793 --> 00:32:38,668
...dzieją się tu dziwne rzeczy.
274
00:32:40,459 --> 00:32:42,084
To zły znak.
275
00:32:52,543 --> 00:32:55,084
WIOSKA WALCZY O STATUS REZERWATU
DLA LASU CEDROWEGO
276
00:33:36,001 --> 00:33:37,959
Isac, nie zdobyłeś ciała delfina?
277
00:33:58,126 --> 00:33:59,168
Widział to?
278
00:34:03,126 --> 00:34:04,418
Tutu, oddaj mu ją.
279
00:34:39,418 --> 00:34:41,084
VILA TORÉ
280
00:35:48,251 --> 00:35:49,793
Chcę zgłosić przestępstwo.
281
00:35:51,043 --> 00:35:52,876
W lesie cedrowym jest trup.
282
00:38:42,793 --> 00:38:45,709
Napisy: Wojciech Matyszkiewicz