1 00:00:05,255 --> 00:00:07,049 1 GRACZ 2 00:00:07,132 --> 00:00:10,636 2 GRACZY 3 00:00:16,517 --> 00:00:18,185 SZKOŁA PODSTAWOWA SEVEN OAKS 4 00:00:24,483 --> 00:00:27,778 Klasa pani syna uczy się o Układzie Słonecznym. 5 00:00:28,487 --> 00:00:33,075 Każde dziecko ma przygotować referat o jednej z planet. 6 00:00:34,034 --> 00:00:39,998 Nauczyciel poinformował mnie, że pani syn odmówił wykonania polecenia, 7 00:00:40,082 --> 00:00:44,044 o ile nie będzie mógł napisać o planecie, która nie istnieje. 8 00:00:44,127 --> 00:00:45,128 Mogłaby istnieć. 9 00:00:45,212 --> 00:00:49,132 Kto powiedział, że Tarturus nie jest w jednej z miliardów galaktyk? 10 00:00:49,216 --> 00:00:50,676 Naukowcy. 11 00:00:50,759 --> 00:00:54,221 Ale oni w kółko odkrywają nowe planety i myślę… 12 00:00:55,222 --> 00:00:56,223 DYREKTOR TAGGART 13 00:00:56,306 --> 00:00:58,517 Właśnie dlatego panią dziś wezwałem. 14 00:00:58,600 --> 00:01:02,604 Wykłócanie się z personelem. Oblewanie przedmiotów. Bójki z uczniami. 15 00:01:02,688 --> 00:01:04,605 Dennis Hogan to durny kutas! 16 00:01:04,690 --> 00:01:05,941 Co to za język, młodzieńcze? 17 00:01:07,359 --> 00:01:09,987 Delikatnie rzecz ujmując: niepokoi nas to. 18 00:01:10,070 --> 00:01:12,698 - Mnie też niepokoi. - Może za mało. 19 00:01:13,991 --> 00:01:16,660 Ja… wiem, że sobie nie radzi, 20 00:01:16,743 --> 00:01:20,831 ale może nauczyciele mogliby tłumaczyć to w inny sposób. 21 00:01:20,914 --> 00:01:25,169 Nauczyciele nie mogą uczyć dziecka, które nie chce się uczyć. 22 00:01:25,252 --> 00:01:29,798 Odpowiedzialność spoczywa na nim i, prawdę mówiąc, na jego rodzicach. 23 00:01:29,882 --> 00:01:30,924 Rodzicu. 24 00:01:32,926 --> 00:01:36,305 Tak czy inaczej, jest już na najniższym, trzecim poziomie. 25 00:01:36,388 --> 00:01:40,517 Jeśli nie poprawi ocen, trafi na zajęcia wyrównawcze. 26 00:01:40,601 --> 00:01:42,519 Nie! Chodzą tam wszystkie dziwolągi! 27 00:01:42,603 --> 00:01:46,648 Proszę. Kochanie, usiądź. Proszę. 28 00:01:48,025 --> 00:01:49,902 Czy moglibyśmy coś zrobić? 29 00:01:50,485 --> 00:01:53,697 Proszę na początek zadbać o to, by ukończył zadanie. 30 00:01:53,780 --> 00:01:55,616 Może poprawi tak ocenę. 31 00:01:55,699 --> 00:01:59,995 Ale poprawa zachowania to jego odpowiedzialność. 32 00:02:01,371 --> 00:02:02,372 Oczywiście. 33 00:02:02,873 --> 00:02:07,169 Bez obaw. Dostanie dokładnie to, na co zasługuje. 34 00:02:11,632 --> 00:02:12,799 DYREKTOR 35 00:02:12,883 --> 00:02:14,760 Wiem, nie powinienem krzyczeć na nauczycieli, 36 00:02:14,843 --> 00:02:17,304 ale próbuję robić, co każą i mnie nie słuchają… 37 00:02:17,387 --> 00:02:21,808 Wiesz co, Ian? Daj sobie spokój. Masz. 38 00:02:22,851 --> 00:02:23,977 Co to jest? 39 00:02:24,853 --> 00:02:25,979 To na co zasługujesz. 40 00:02:27,523 --> 00:02:29,441 A Dennis Hogan to naprawdę kutas. 41 00:02:30,234 --> 00:02:31,235 Chodź. 42 00:02:50,754 --> 00:02:52,130 Stop! 43 00:02:52,214 --> 00:02:53,715 Wystarczy tego syropu! 44 00:02:54,925 --> 00:02:56,176 Poppy! 45 00:02:56,260 --> 00:02:57,845 - Hej. - Wystarczy syropu. 46 00:02:57,928 --> 00:02:59,137 Słuchaj mamy. 47 00:02:59,221 --> 00:03:01,640 Słuchałabym, gdybym mówiła w tagalog. 48 00:03:01,723 --> 00:03:04,393 Mogłabyś się nauczyć. Ja byłam niewiele starsza. 49 00:03:04,476 --> 00:03:05,936 Ty nie miałaś wyboru. 50 00:03:06,019 --> 00:03:08,272 Pomogło jej to też znaleźć przystojnego męża. 51 00:03:09,231 --> 00:03:10,899 Tagalog to język miłości. 52 00:03:12,693 --> 00:03:16,905 I co? Jakie masz plany na weekend? 53 00:03:16,989 --> 00:03:18,907 Bawię się z Freyą i resztą ekipy. 54 00:03:19,908 --> 00:03:22,411 Freya? Kto to? Nowa koleżanka? 55 00:03:22,494 --> 00:03:25,873 Nie. To postać z Final Fantasy. To gra wideo. 56 00:03:26,206 --> 00:03:27,791 Jest epicka. 57 00:03:28,667 --> 00:03:29,668 Cytuję jej słowa. 58 00:03:29,751 --> 00:03:30,961 Naprawdę epicka. 59 00:03:31,044 --> 00:03:33,422 Dotarłam aż do ostatniego bossa, Kuji. 60 00:03:33,505 --> 00:03:36,884 Zaraz skończę całą grę. Pewnie mogłabym to zrobić dzisiaj. 61 00:03:36,967 --> 00:03:37,968 Tak. 62 00:03:38,051 --> 00:03:40,345 - Nie. Żadnych gier wideo. - Nie. 63 00:03:41,013 --> 00:03:44,516 Jeśli chcesz w coś pograć, pograj na pianinie. Byłoby fajnie. 64 00:03:45,225 --> 00:03:46,768 Nie wie, czym jest dobra zabawa. 65 00:03:47,936 --> 00:03:49,563 Twoja mama ma rację. 66 00:03:49,646 --> 00:03:52,274 Musisz ćwiczyć, żeby wszystkich zawstydzić na recitalu. 67 00:03:52,691 --> 00:03:55,444 Nie obchodzi mnie ten durny recital. 68 00:03:55,527 --> 00:03:56,945 Nie mogę pograć w grę? 69 00:03:57,654 --> 00:04:00,282 Nie. Zbyt dużo czasu spędzasz przy grach. 70 00:04:00,866 --> 00:04:02,659 Nie musiałabym, gdybyśmy mieli Internet. 71 00:04:03,243 --> 00:04:05,871 Znalazłabym solucję i przeszłabym grę szybciej. 72 00:04:05,954 --> 00:04:08,165 - Tak. - Chcesz przejść? 73 00:04:08,248 --> 00:04:13,420 Przejdź do drzwi wejściowych i wyjdź na dwór jak twoja siostra. 74 00:04:29,853 --> 00:04:31,605 Nie wiem już, co robić. 75 00:04:31,688 --> 00:04:36,235 Próbowaliśmy kar, nagród, diety bez cukru, diety wyłącznie z cukrem. 76 00:04:36,318 --> 00:04:39,279 - Próbowałaś solidnego kopa w dupę? - Tato. 77 00:04:43,158 --> 00:04:47,913 Słuchaj, Sarah, nie chciałem ci tego mówić, 78 00:04:48,455 --> 00:04:51,625 ale przyszedł kolejny list od prawnika tego gnojka. 79 00:04:52,292 --> 00:04:53,710 Znowu? 80 00:04:56,255 --> 00:04:58,882 Nie traktuje tego poważnie. Robi mi to na złość. 81 00:04:58,966 --> 00:05:01,802 Jeśli pójdzie do sądu, może wygrać. 82 00:05:01,885 --> 00:05:04,304 Niby jak? Jestem jego matką. 83 00:05:06,431 --> 00:05:08,392 I masz trudności. 84 00:05:13,021 --> 00:05:14,231 Sarah, on może wygrać. 85 00:05:18,193 --> 00:05:19,361 Nie wygra. 86 00:05:20,779 --> 00:05:21,780 Nie wygra. 87 00:05:23,615 --> 00:05:28,287 Jesteś dobrą mamą. Wiem o tym. 88 00:05:28,871 --> 00:05:31,874 Ale musisz naprostować tego chłopaka. 89 00:05:34,793 --> 00:05:35,794 Coś wymyślę. 90 00:05:43,969 --> 00:05:45,220 Co tam, mały? 91 00:05:46,138 --> 00:05:49,141 Jak myślisz? Jestem głupi. 92 00:05:49,808 --> 00:05:50,851 Nie mów tak. 93 00:05:51,643 --> 00:05:53,061 Jesteś mądrym dzieciakiem. 94 00:05:53,770 --> 00:05:56,690 Po prostu… Myślisz inaczej niż inne dzieci. 95 00:05:59,026 --> 00:06:02,613 Ale może gdybyś trochę bardziej się postarał… 96 00:06:02,696 --> 00:06:03,906 Staram się! 97 00:06:04,531 --> 00:06:06,200 Dlatego wiem, że jestem głupi! 98 00:06:07,743 --> 00:06:10,495 Staram się, jak mogę, a mimo to nie potrafię. 99 00:06:10,996 --> 00:06:12,789 Wiem, że jesteś zły. 100 00:06:12,873 --> 00:06:15,876 Chcę ci pomóc. Po prostu… nie wiem jak. 101 00:06:17,961 --> 00:06:19,338 Może też jesteś głupia. 102 00:06:22,966 --> 00:06:24,218 Może jestem. 103 00:06:28,597 --> 00:06:29,681 Czytałeś je wszystkie? 104 00:06:30,349 --> 00:06:33,769 Umiem czytać. Jestem głupi, ale nie durny. 105 00:06:37,439 --> 00:06:39,900 Czekaj. Ta jest dość niegrzeczna. 106 00:06:40,567 --> 00:06:41,985 To erotyczne science fiction. 107 00:06:42,653 --> 00:06:46,949 Okej. Erotyczne science fiction. No jasne. 108 00:06:49,243 --> 00:06:51,119 Kogo obchodzi durny Saturn? 109 00:06:51,203 --> 00:06:53,664 Jest tyle fajniejszych planet. 110 00:06:53,747 --> 00:06:57,543 Nie mogę przenieść tego z mojej durnej głowy na tę durną kartkę. 111 00:07:08,387 --> 00:07:10,472 - Chodź ze mną. - Dokąd? 112 00:07:11,223 --> 00:07:12,516 W fajne miejsce. 113 00:07:22,442 --> 00:07:27,406 Tato. Ostatni boss, Kuja, wykorzystuje Gwiazdę Rozbłyskową, 114 00:07:27,489 --> 00:07:30,367 która uderza w całą twoją drużynę. 115 00:07:30,450 --> 00:07:33,829 Brzmi ekstra. Ćwicz. 116 00:07:40,752 --> 00:07:44,381 Ale jeśli uzbroimy się w Święte Obrażenia… 117 00:07:44,464 --> 00:07:45,465 Skup się. 118 00:07:53,390 --> 00:07:56,226 Nie mogę też zdecydować, czy wolę Eiko, czy Dagger. 119 00:07:56,310 --> 00:07:58,937 Poppy, wykorzystaj całą tę energię, 120 00:07:59,021 --> 00:08:02,774 którą poświęcasz na gry wideo, żeby nauczyć się gry na pianinie. 121 00:08:02,858 --> 00:08:05,944 Nie znoszę pianina. Jest nudne. 122 00:08:07,279 --> 00:08:10,240 Pomyśl o tym jak o jednej ze swoich gier. Hmm? 123 00:08:11,033 --> 00:08:14,745 Ten recital to nikczemny boss, którego musisz pokonać. 124 00:08:16,330 --> 00:08:19,291 Dobra. I co wtedy zdobędę? 125 00:08:20,709 --> 00:08:24,004 Kiedy pokonujesz bossa, zdobywasz coś fajnego, 126 00:08:24,087 --> 00:08:27,799 na przykład skarb, zbroję albo nową broń. 127 00:08:28,634 --> 00:08:33,554 Jeśli będziesz dużo ćwiczyła i pokonasz ten recital, 128 00:08:34,181 --> 00:08:35,849 - coś ci kupię. - Internet? 129 00:08:35,933 --> 00:08:38,268 Nie, nie to. 130 00:08:38,352 --> 00:08:42,940 Coś fajnego, co ukryjemy przed twoją matką. 131 00:08:43,023 --> 00:08:44,900 Przed nią nic się nie da ukryć. 132 00:08:45,817 --> 00:08:48,403 Latami ukrywałaś przed nią, że rozumiesz tagalog. 133 00:08:48,487 --> 00:08:49,821 Co? Nie rozumiem. 134 00:08:50,489 --> 00:08:51,490 Czyżby? 135 00:08:52,950 --> 00:08:56,161 Twoje kłamstwa cuchną jak moje bąki. 136 00:08:58,288 --> 00:08:59,873 - Cholera. - Nie klnij. 137 00:08:59,957 --> 00:09:01,124 Przepraszam. 138 00:09:01,667 --> 00:09:03,043 Cholera. 139 00:09:05,170 --> 00:09:07,798 Dobra. Umowa stoi. Coś fajnego. 140 00:09:09,007 --> 00:09:10,008 Cały utwór. 141 00:09:10,509 --> 00:09:11,510 Dobrze. 142 00:09:14,263 --> 00:09:18,475 Hej, tato. Chcesz zobaczyć, jak walczę z Kują? 143 00:09:21,478 --> 00:09:22,604 Dobra, ja pierwszy. 144 00:09:25,858 --> 00:09:26,900 Opowiedz mi o swojej planecie. 145 00:09:27,609 --> 00:09:31,071 Ma pierścienie. To szósta planeta od Słońca. 146 00:09:31,154 --> 00:09:33,073 Ma jądro z żelaza i niklu. 147 00:09:33,156 --> 00:09:35,534 Nie o Saturnie. Wszyscy to wiedzą. 148 00:09:36,076 --> 00:09:38,745 Może nie wiedziałam o żelazie i niklu, ale kogo to obchodzi? 149 00:09:38,829 --> 00:09:42,082 Opowiedz o swojej planecie. O tej, o której chciałeś napisać. 150 00:09:42,583 --> 00:09:43,584 O Tarturusie? 151 00:09:43,667 --> 00:09:46,503 Tak. Opowiedz mi o Tarturusie. 152 00:09:47,004 --> 00:09:48,005 Mamo. 153 00:09:51,091 --> 00:09:53,844 Jest poza naszą mgławicą, więc atmosfera jest inna. 154 00:09:55,429 --> 00:09:57,181 To czerwona para, którą można oddychać. 155 00:10:01,018 --> 00:10:02,186 Trochę jak… 156 00:10:04,271 --> 00:10:05,856 to? 157 00:10:06,982 --> 00:10:08,025 Co jeszcze? 158 00:10:09,776 --> 00:10:10,903 Jest tam woda. 159 00:10:11,778 --> 00:10:14,239 W tej wodzie jest masa bioluminescencyjnego nanokrylu. 160 00:10:14,323 --> 00:10:15,407 Bioluminescencyjnego? 161 00:10:15,908 --> 00:10:17,326 Bioluminescencyjny… 162 00:10:20,662 --> 00:10:21,955 nanokryl. 163 00:10:22,748 --> 00:10:26,919 Tak! A góry nie przypominają tych na Ziemi. 164 00:10:27,002 --> 00:10:28,879 Ślizgają się po powierzchni planety, 165 00:10:28,962 --> 00:10:31,465 ściągane przez grawitację księżyców planety. 166 00:10:31,548 --> 00:10:35,636 Niesamowite. Ile ona ma księżyców? 167 00:10:35,719 --> 00:10:39,723 Z 50. I każdy z nich ma własne położenie orbitalne. 168 00:10:41,350 --> 00:10:42,726 Coś w tym stylu? 169 00:11:45,873 --> 00:11:49,293 Hej! Co pani, do cholery, wyprawia? 170 00:11:50,586 --> 00:11:51,795 Biegnij! 171 00:11:51,879 --> 00:11:54,590 - Proszę zapłacić. - Przepraszam! 172 00:11:56,925 --> 00:11:59,428 Nie wierzę, że zostawiliśmy tam taki bałagan! 173 00:11:59,511 --> 00:12:02,681 Jaki bałagan? To był twój geniusz! 174 00:12:03,265 --> 00:12:05,517 Jestem pod wrażeniem twojego umysłu. 175 00:12:05,601 --> 00:12:08,020 Jesteś najmądrzejszym dzieckiem, jakie znam. 176 00:12:08,103 --> 00:12:09,271 Mamo. 177 00:12:09,813 --> 00:12:10,814 Masz dar. 178 00:12:11,398 --> 00:12:14,735 Może inni tego nie widzą, ale to nie znaczy, że tak nie jest. 179 00:12:15,360 --> 00:12:18,530 To prawdziwy dar. Równie prawdziwy co Tarturus. 180 00:12:19,489 --> 00:12:20,949 Tak bardzo cię kocham. 181 00:12:21,033 --> 00:12:22,201 Ja też cię kocham. 182 00:12:24,494 --> 00:12:26,246 A teraz zbudujemy twoją planetę. 183 00:12:26,330 --> 00:12:27,331 - Dobra. - Spójrzmy. 184 00:12:28,874 --> 00:12:31,376 Trochę kleju. Taśma. 185 00:12:31,460 --> 00:12:33,670 Farby. Chodź. 186 00:12:34,296 --> 00:12:35,547 Te kuleczki. 187 00:12:36,381 --> 00:12:37,508 - Mamo. - Co? 188 00:12:37,591 --> 00:12:39,176 Nie muszę napisać referatu? 189 00:12:39,259 --> 00:12:42,930 Nie, walić to. Masz prawo zrobić swój projekt, jak tylko chcesz. 190 00:12:43,013 --> 00:12:45,599 - Ale… - Poradzę sobie z twoim nauczycielem. 191 00:12:46,391 --> 00:12:47,392 Dobra? 192 00:12:48,519 --> 00:12:51,146 Pewnie jesteś głodny. Zrobię ci naleśniki. 193 00:12:51,230 --> 00:12:53,607 Jedzenie dla mózgu. Z kawałkami czekolady. 194 00:12:53,690 --> 00:12:55,943 I z bitą śmietaną… Pinezki! 195 00:12:56,026 --> 00:12:58,320 - Pinezki? - Tak. Dla twojej planety! 196 00:12:58,403 --> 00:12:59,821 Wiem, że gdzieś tu są. 197 00:12:59,905 --> 00:13:01,698 Wiem, że muszą tu być. 198 00:13:01,782 --> 00:13:04,660 Tu jest taśma. Idź… Przyniosę ci je. 199 00:13:04,743 --> 00:13:06,828 Idź już. Aha i ta guma. 200 00:13:07,871 --> 00:13:09,289 O, tutaj jest. I… 201 00:13:17,422 --> 00:13:20,592 Ładnie. Mocno go uszkodziłaś. 202 00:13:20,676 --> 00:13:22,302 Tak, ale za wolno się leczymy. 203 00:13:24,388 --> 00:13:27,099 - Uderz w niego. - Spróbuję Błyskawicy. 204 00:13:29,268 --> 00:13:33,313 - To nie pomogło. - O nie, walnie w nas. 205 00:13:33,397 --> 00:13:35,566 Nie! 206 00:13:36,733 --> 00:13:37,860 Cholera! 207 00:13:38,735 --> 00:13:39,945 Było blisko. 208 00:13:40,028 --> 00:13:40,988 KONIEC GRY 209 00:13:41,071 --> 00:13:42,239 Zagrajmy jeszcze raz. 210 00:13:42,948 --> 00:13:46,034 Wiesz co? To jest epickie. 211 00:13:46,118 --> 00:13:47,953 Wiem. 212 00:13:50,455 --> 00:13:51,748 Co to? 213 00:13:52,875 --> 00:13:54,751 Ja tylko… 214 00:13:54,835 --> 00:13:56,837 Robimy przerwę od ćwiczeń. 215 00:13:57,588 --> 00:13:59,631 Minęło pięć minut. Wyłączaj. 216 00:14:00,465 --> 00:14:03,927 - Ale nie zapisaliśmy gry. - Poppy Liwanag, słyszałaś. 217 00:14:06,263 --> 00:14:07,681 - No tak. - Tak. 218 00:14:08,599 --> 00:14:09,641 - Nie. - Co… 219 00:14:10,684 --> 00:14:12,436 Kochanie… 220 00:14:12,519 --> 00:14:15,397 Czemu ją zachęcasz? 221 00:14:15,480 --> 00:14:18,192 Bo to moja córka i kocham ją. 222 00:14:18,275 --> 00:14:20,277 Nie sądzisz, że też ją kocham? 223 00:14:23,113 --> 00:14:26,033 Chce tylko gapić się w ekran. 224 00:14:27,117 --> 00:14:30,204 Jak znajdzie przyjaciół? 225 00:14:30,704 --> 00:14:33,373 Też się o nią martwię. 226 00:14:33,457 --> 00:14:36,543 Jest po prostu trochę… inna. 227 00:14:37,544 --> 00:14:41,006 Jeśli nie będę jej przyjacielem, to kto będzie? 228 00:15:04,947 --> 00:15:06,031 Mamo! 229 00:16:05,382 --> 00:16:06,383 Mamo? 230 00:16:08,594 --> 00:16:13,307 Skończyłem projekt. Wygląda naprawdę fajnie. 231 00:16:14,683 --> 00:16:18,854 Postanowiłem nazwać ją „Sarian”, bo to nasza planeta. 232 00:16:20,397 --> 00:16:22,900 To świetnie, kochanie. 233 00:16:28,822 --> 00:16:31,033 Możesz… Zawieźć mnie do szkoły? 234 00:16:32,701 --> 00:16:34,244 Jestem taka zmęczona. 235 00:16:35,871 --> 00:16:37,497 Może poprosisz dziadka? 236 00:16:38,832 --> 00:16:40,626 Jest w pracy. 237 00:16:48,634 --> 00:16:49,760 Już dobrze, mamo. 238 00:19:06,396 --> 00:19:09,149 Tracy, z ciebie też jestem dumna. 239 00:19:10,317 --> 00:19:11,318 Hej, tato. 240 00:19:11,401 --> 00:19:12,903 Wymyśliłam coś fajnego, 241 00:19:12,986 --> 00:19:15,364 co możesz mi kupić, za pokonanie bossa recitalu. 242 00:19:16,657 --> 00:19:18,784 Chciałabym dostać rower. 243 00:19:19,576 --> 00:19:22,871 Rower? Czekaj, to jakaś gra wideo? 244 00:19:22,955 --> 00:19:27,417 Nie, taki z kołami i pedałami i kierownicą. 245 00:19:27,501 --> 00:19:29,920 Będę mogła bawić się z przyjaciółmi. 246 00:19:30,796 --> 00:19:32,297 No pewnie, Pop. 247 00:19:32,881 --> 00:19:35,551 Nie byłem dobry z muzyki, ale tańczyłem break dance. 248 00:19:35,634 --> 00:19:37,344 - Dasz wiarę? - Nie. 249 00:19:45,227 --> 00:19:48,105 Szybko wróciłeś. Co tym razem? 250 00:19:48,188 --> 00:19:50,315 Nauczycielka kazała zgłosić spóźnienie. 251 00:19:50,399 --> 00:19:51,859 Zdecydowanie się spóźniłeś. 252 00:19:52,860 --> 00:19:54,611 Już prawie 10.15. 253 00:19:54,695 --> 00:19:57,531 Czy twoja matka cię zwykle nie przywozi? 254 00:19:57,614 --> 00:19:59,366 Tak, ale ma dziś łóżkowy dzień. 255 00:20:01,743 --> 00:20:02,828 Łóżkowy dzień? 256 00:20:11,211 --> 00:20:12,546 To się często zdarza? 257 00:20:14,756 --> 00:20:16,800 W domu jest ktoś jeszcze, 258 00:20:16,884 --> 00:20:21,847 żeby ci pomóc, kiedy twoja mama jest… chora? 259 00:20:22,472 --> 00:20:24,933 Dziadek, ale nocami pracuje. 260 00:20:26,727 --> 00:20:27,811 Rozumiem. 261 00:20:29,730 --> 00:20:30,898 Mam kłopoty? 262 00:20:33,859 --> 00:20:34,860 Nie. 263 00:20:36,612 --> 00:20:37,779 W żadnym wypadku. 264 00:20:41,867 --> 00:20:45,120 Daj to pannie Miller i poproś, żeby wpadła do mnie w porze lunchu. 265 00:20:55,714 --> 00:20:56,924 Dziadku! 266 00:20:57,007 --> 00:20:59,927 Dziadku! Patrz na mój projekt! 267 00:21:00,010 --> 00:21:03,305 Nauczycielka powiedziała, że to zła planeta i miał być referat, 268 00:21:03,388 --> 00:21:05,432 ale że opis był długi, 269 00:21:05,516 --> 00:21:08,310 więc chyba dobrze, bo dała mi tróję! 270 00:21:08,393 --> 00:21:10,354 Powiem mamie o mojej ocenie. 271 00:21:10,437 --> 00:21:11,647 Ian. 272 00:21:14,858 --> 00:21:16,109 Hej, koleżko. 273 00:21:17,152 --> 00:21:18,362 Tata? 274 00:21:20,781 --> 00:21:22,824 Spakowałem ci trochę rzeczy. 275 00:21:24,409 --> 00:21:26,245 Pomieszkasz ze mną przez jakiś czas. 276 00:21:27,371 --> 00:21:29,998 - Nie chcę. - Tak będzie lepiej. 277 00:21:31,834 --> 00:21:34,670 - Mogę się nim zająć… - Nie wtrącaj się, Joe. 278 00:21:34,753 --> 00:21:37,047 Na twoim miejscu zająłbym się własnym dzieckiem. 279 00:21:37,130 --> 00:21:39,007 I zadbałbym o to, żeby brała leki. 280 00:21:39,091 --> 00:21:40,300 Dobra, chodźmy. 281 00:21:41,510 --> 00:21:43,554 - Nie każ mi jechać. - Ian… 282 00:21:45,472 --> 00:21:47,015 Jego imię wymawia się „Ian”. 283 00:21:57,484 --> 00:21:58,485 Dobra… 284 00:21:59,903 --> 00:22:05,659 Koleżko, twoja mama… Nie może się tobą zaopiekować. 285 00:22:05,742 --> 00:22:07,411 - Przecież może. - Nie może. 286 00:22:07,494 --> 00:22:08,787 - Jest tylko zmęczona. - Więc… 287 00:22:08,871 --> 00:22:10,289 - Dlatego… - Obudzi się! 288 00:22:10,372 --> 00:22:11,748 - Nie! Chodź! Ian! - Mamo! 289 00:22:11,832 --> 00:22:15,919 - Mamo! Nie! - Chodź! Ian! 290 00:22:16,003 --> 00:22:18,046 - Chodź. - Mamo! 291 00:22:18,130 --> 00:22:20,215 Mamo, obudź się! 292 00:22:28,307 --> 00:22:32,227 Mamo! Tato! Jadę na rower z Tracy! 293 00:22:34,229 --> 00:22:36,523 Patrzcie, jedzie Dziwoląg. 294 00:22:37,816 --> 00:22:39,193 Hej, dokąd jedziesz? 295 00:22:39,776 --> 00:22:41,403 Żryj gówno, Tracy! 296 00:22:48,911 --> 00:22:50,287 BIBLIOTEKA MELBOURNE SEABROOK 297 00:23:11,600 --> 00:23:13,644 WYSZUKIWARKA FINAL FANTASY IX: SOLUCJA 298 00:23:13,727 --> 00:23:15,646 PRZEWODNIK I SOLUCJA 299 00:23:18,649 --> 00:23:20,943 Maczuga Zeusa? 300 00:23:21,735 --> 00:23:24,154 Zaklęcie zagłady? Ekstra! 301 00:23:25,656 --> 00:23:26,698 Przepraszam. 302 00:23:30,452 --> 00:23:33,205 Chwila, to nie jest finałowy boss? 303 00:23:33,789 --> 00:23:34,831 Spadaj! 304 00:23:36,834 --> 00:23:38,877 STWÓRZ WŁASNĄ GRĘ! 305 00:23:42,297 --> 00:23:44,424 KLIKNIJ TUTAJ! 306 00:23:46,218 --> 00:23:48,637 GRY STWORZONE PRZEZ UŻYTKOWNIKÓW 307 00:24:27,217 --> 00:24:29,970 Kazali mi usiąść na stołku. Coś wam powiem. 308 00:24:30,053 --> 00:24:31,263 Siedzenie to pewna konwencja. 309 00:24:32,389 --> 00:24:34,141 Każą wam usiąść na stołku. 310 00:24:34,224 --> 00:24:37,519 My nie siedzimy tylko dlatego, że tak nam każą. Prawda? 311 00:24:38,145 --> 00:24:41,440 Usiądę, bo wczoraj ćwiczyłem nogi na siłce. 312 00:24:42,941 --> 00:24:47,988 Niektórzy mogą twierdzić, że myliłem się w kwestii Bliźniaczych Sztyletów. 313 00:24:49,781 --> 00:24:53,076 Ale trudno spierać się z 2,1 milionami sprzedanych kopii. 314 00:24:58,290 --> 00:25:01,627 W każdym razie minęły już ze trzy godziny. 315 00:25:01,710 --> 00:25:04,296 Koniec zajęć. 316 00:25:04,796 --> 00:25:07,633 A tych bzdur, które zapisał tu mój poprzednik, 317 00:25:07,716 --> 00:25:09,885 nie będziemy korzystać, więc je powyrzucajcie. 318 00:25:18,519 --> 00:25:21,146 - Panie Grimm. Czy mogę… - Ian. 319 00:25:21,647 --> 00:25:25,400 Pańska gra zainspirowała mnie do zostania programistką. Poppy. 320 00:25:26,318 --> 00:25:27,778 Nie ciebie jedną. 321 00:25:27,861 --> 00:25:29,613 - Bliźniacze sztylety… - Nie. 322 00:25:29,696 --> 00:25:31,323 …wywarły głęboki wpływ na kulturę. 323 00:25:31,406 --> 00:25:33,992 Nie, chodziło mi o Sarian. 324 00:25:36,662 --> 00:25:37,913 - Sarian? - Tak. 325 00:25:41,834 --> 00:25:43,752 Od dawna nie myślałem o tamtej grze. 326 00:25:44,586 --> 00:25:47,256 To najpiękniejsza rzecz, jaką widziałam. 327 00:25:49,091 --> 00:25:50,300 Miałam dziesięć lat, 328 00:25:50,384 --> 00:25:52,302 więc nie wiedziałam, że kod jest do dupy. 329 00:25:54,805 --> 00:25:55,806 Zabawna jesteś. 330 00:25:55,889 --> 00:25:58,225 Pracuje pan nad czymś nowym czy… 331 00:25:58,308 --> 00:26:01,979 Tak. Pracuję. Mogę ci o tym opowiedzieć. 332 00:26:02,062 --> 00:26:04,273 A ty opowiesz mi, dlaczego to jest gówniane. 333 00:26:04,356 --> 00:26:05,399 Totalnie! 334 00:26:07,150 --> 00:26:08,360 Żartowałem. 335 00:26:10,779 --> 00:26:12,531 Nie wiesz, czym jest żart, co? 336 00:26:13,240 --> 00:26:14,950 Owszem, wiem. Ja… 337 00:26:17,035 --> 00:26:18,370 Podoba mi się twoja broda. 338 00:26:18,453 --> 00:26:20,873 - Tak? Dzięki. - Nie, ja tylko żartowałam. 339 00:26:25,002 --> 00:26:28,297 - Dobra. Pójdę już. - A ja pójdę za tobą. 340 00:26:30,132 --> 00:26:31,133 Dobra. 341 00:26:33,343 --> 00:26:35,387 - Chcesz posłuchać o grze? - Tak! 342 00:26:35,470 --> 00:26:40,100 Dobra. Myślałem o grze MMORPG. 343 00:26:40,184 --> 00:26:41,643 O tematyce średniowiecznej. 344 00:26:41,727 --> 00:26:43,103 - Epickie. - Tak. 345 00:26:43,854 --> 00:26:47,983 Chyba nazwę ją Grimm Quest. 346 00:26:49,693 --> 00:26:51,403 - To tytuł roboczy czy… - Jest dobry. 347 00:26:51,486 --> 00:26:53,280 - Wybrałabym… - To ostateczny… 348 00:26:53,363 --> 00:26:55,949 - …coś mniej megalomańskiego. - To ostateczny tytuł. 349 00:28:18,532 --> 00:28:20,534 NAPISY: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK