1 00:00:17,809 --> 00:00:21,021 (po japońsku) Nieważne, co robię. Ciągle to samo. 2 00:00:21,104 --> 00:00:23,565 Zawsze się na mnie rzucają. 3 00:00:23,649 --> 00:00:25,567 Hej, przestań się mazać! 4 00:00:25,651 --> 00:00:26,818 To wstyd. 5 00:00:27,444 --> 00:00:30,948 Ale łzy same mi lecą. 6 00:00:31,031 --> 00:00:32,824 Następnym razem to im polecą. 7 00:00:32,908 --> 00:00:36,537 Zawsze tak mówisz, ale nigdy nie wygrywamy. 8 00:00:38,539 --> 00:00:41,250 Bo zawsze się poddajesz! 9 00:00:41,333 --> 00:00:43,585 Mówiłem ci, rób tak… 10 00:00:44,837 --> 00:00:46,004 (po koreańsku) Noa! 11 00:00:47,589 --> 00:00:50,133 Na razie! Mam dziś przyjęcie. 12 00:00:50,217 --> 00:00:53,387 Przynieś mi wafle ryżowe twojej cioci! 13 00:00:53,470 --> 00:00:54,721 Tato! 14 00:00:56,974 --> 00:00:58,725 Odsuń się! Śmierdzisz czosnkiem. 15 00:01:04,397 --> 00:01:06,024 Noa, nie bądź taki. 16 00:01:06,608 --> 00:01:10,112 To święto nie tylko twojego młodszego brata. 17 00:01:12,656 --> 00:01:14,074 Musisz zrozumieć, 18 00:01:14,157 --> 00:01:17,494 że niedawno wiele dzieci umierało przed pierwszymi urodzinami. 19 00:01:18,161 --> 00:01:20,247 To święto nas wszystkich. 20 00:01:20,747 --> 00:01:21,874 No nie wiem. 21 00:01:21,957 --> 00:01:24,835 Wydaje mi się, że zawsze to on jest najważniejszy. 22 00:01:27,337 --> 00:01:28,422 Noa, 23 00:01:29,006 --> 00:01:30,799 jesteś teraz starszym bratem. 24 00:01:30,883 --> 00:01:33,385 Twój brat będzie na tobie polegał. 25 00:01:33,468 --> 00:01:36,305 Ale przysięgasz, że ja też miałem takie przyjęcie? 26 00:01:40,225 --> 00:01:42,853 Jak mógłbym kłamać w takiej sprawie? 27 00:01:44,354 --> 00:01:46,148 Było nam wtedy trudniej, 28 00:01:46,231 --> 00:01:47,941 ale tobie niczego nie brakowało. 29 00:01:48,025 --> 00:01:49,902 Powinieneś dziękować za to mamie. 30 00:01:49,985 --> 00:01:52,905 I na pewno wybrałem czerwoną przędzę? 31 00:01:52,988 --> 00:01:55,490 Nawet nie wiesz, jak się z tego cieszyliśmy. 32 00:01:55,574 --> 00:01:58,035 Ale nie czeka mnie zbyt fajna przyszłość. 33 00:01:59,578 --> 00:02:02,080 Czemu nie mogłem wybrać łuku i strzały? 34 00:02:02,164 --> 00:02:03,165 Noa, 35 00:02:04,041 --> 00:02:07,294 wierz mi, że z długiego życia nie warto drwić. 36 00:02:08,002 --> 00:02:11,173 Mozasu powinien wybrać monety. 37 00:02:11,256 --> 00:02:14,927 Ma w brzuchu dziurę, więc musi być bogaty. 38 00:02:15,719 --> 00:02:18,555 Czemu się śmiejesz, tato? Mówię poważnie. 39 00:02:18,639 --> 00:02:20,349 Naprawdę się o to pomódl. 40 00:02:40,369 --> 00:02:43,121 Dziękujemy, że przyszliście na urodziny naszego syna. 41 00:02:43,914 --> 00:02:46,583 Jak widzicie, świetnie się rozwija. 42 00:02:47,918 --> 00:02:49,419 Bóg nas pobłogosławił. 43 00:02:52,256 --> 00:02:54,383 Rytuał doljabi 44 00:02:54,967 --> 00:02:59,721 łączy nas nie tylko z wami wszystkimi, ale też z naszymi przodkami… 45 00:02:59,805 --> 00:03:01,974 Dość już tych słów. 46 00:03:02,558 --> 00:03:05,477 Zachowaj je na kazania. 47 00:03:06,061 --> 00:03:10,190 Mój brat chce już poznać los mojego syna. 48 00:03:10,274 --> 00:03:11,608 Jak mogę mu tego odmówić? 49 00:03:13,569 --> 00:03:17,614 Czas, żeby Mozasu wybrał swoje przeznaczenie. 50 00:03:17,698 --> 00:03:19,700 Nie mogę wybrać za niego? 51 00:03:23,203 --> 00:03:26,790 Mozasu, wybierz! 52 00:04:36,652 --> 00:04:38,403 NA PODSTAWIE KSIĄŻKI MIN JIN LEE 53 00:05:19,486 --> 00:05:20,612 Czyli 54 00:05:21,196 --> 00:05:23,156 nadchodzi. 55 00:05:24,992 --> 00:05:26,076 Koniec. 56 00:05:28,620 --> 00:05:30,414 Radzę się przygotować. 57 00:05:37,045 --> 00:05:41,967 Czy… bardzo ją boli? 58 00:05:42,050 --> 00:05:44,386 Nie chce nam powiedzieć. 59 00:05:46,805 --> 00:05:47,806 Tak. 60 00:05:48,515 --> 00:05:49,808 Ból jest ogromny. 61 00:05:51,435 --> 00:05:53,187 Możemy podać jej morfinę, 62 00:05:53,937 --> 00:05:55,522 ale muszę panią poinformować, 63 00:05:55,606 --> 00:05:59,401 że przy dawce potrzebnej do przytępienia jej bólu 64 00:06:00,068 --> 00:06:01,695 będzie z nami ciałem, 65 00:06:01,778 --> 00:06:04,948 ale niekoniecznie duchem. 66 00:06:07,451 --> 00:06:10,662 Nie. Nie chcę, żeby taka była. 67 00:06:10,746 --> 00:06:13,290 Ale Etsuko, dla Hany najlepiej… 68 00:06:13,373 --> 00:06:16,960 Nie wtrącaj się! 69 00:06:26,553 --> 00:06:28,805 Zwolnijcie! 70 00:06:28,889 --> 00:06:30,265 Stratujecie się nawzajem 71 00:06:30,349 --> 00:06:32,643 i na ziemi zostanie jakieś ciało. 72 00:06:32,726 --> 00:06:35,812 Za dużo tu teraz ludzi. 73 00:06:35,896 --> 00:06:36,939 Mamo! 74 00:06:37,856 --> 00:06:39,191 Mamo! 75 00:06:41,068 --> 00:06:42,986 Co się dzieje? Coś ci się stało? 76 00:06:43,070 --> 00:06:44,613 Czekałem prawie godzinę. 77 00:06:45,531 --> 00:06:47,199 Czemu nie przyszedł? 78 00:06:48,283 --> 00:06:49,409 Jak to? 79 00:06:49,493 --> 00:06:51,537 Tata nie odebrał cię ze szkoły? 80 00:06:53,664 --> 00:06:54,998 Patrz, mamo. 81 00:06:55,082 --> 00:06:56,416 Coś się dzieje. 82 00:06:59,044 --> 00:07:03,257 Przepraszam. Proszę mnie przepuścić. 83 00:07:03,924 --> 00:07:05,801 Sprawdzaliście tam? 84 00:07:05,884 --> 00:07:08,345 Podobno jest zdrajcą. 85 00:07:12,808 --> 00:07:13,892 Pani Baek! 86 00:07:17,145 --> 00:07:18,605 Gdzie mój mąż? 87 00:07:21,483 --> 00:07:23,068 Aresztowany. 88 00:07:23,777 --> 00:07:25,028 Aresztowany? 89 00:07:25,654 --> 00:07:26,822 Za co? 90 00:07:26,905 --> 00:07:29,366 Nie chcą powiedzieć. 91 00:07:29,950 --> 00:07:32,911 Mówią tylko, że to poważne przestępstwo. 92 00:07:32,995 --> 00:07:34,371 Gdzie on teraz jest? 93 00:07:34,454 --> 00:07:36,874 Przesłuchują go na posterunku. 94 00:07:37,541 --> 00:07:39,751 Musieli go z kimś pomylić. 95 00:07:41,003 --> 00:07:42,963 Muszę tam iść. 96 00:07:43,046 --> 00:07:44,131 Słuchaj, dziecko. 97 00:07:44,214 --> 00:07:48,302 Ci ludzie przyszli tu, szukając konkretnie Isaka. 98 00:07:49,011 --> 00:07:50,679 Wiesz, co to znaczy? 99 00:07:51,680 --> 00:07:54,850 To znaczy, że ktoś na niego doniósł. 100 00:07:55,934 --> 00:07:58,353 Musisz być ostrożna 101 00:07:59,021 --> 00:08:00,606 i musisz się modlić. 102 00:08:05,235 --> 00:08:06,361 Noa, 103 00:08:06,445 --> 00:08:08,447 przyprowadź wujka na posterunek. 104 00:08:09,031 --> 00:08:10,032 Możesz to zrobić? 105 00:08:10,866 --> 00:08:11,867 Idź. 106 00:08:40,187 --> 00:08:41,855 Noa, co ty tu robisz? 107 00:08:41,938 --> 00:08:44,775 - Musisz przyjść! Aresztowano tatę. - Aresztowano? 108 00:08:44,858 --> 00:08:47,194 - Naprawdę? - Zabrali go na posterunek. 109 00:08:47,277 --> 00:08:48,737 Mama tam teraz jest. 110 00:08:49,321 --> 00:08:50,739 Muszę powiadomić szefa. 111 00:08:52,616 --> 00:08:54,076 Poczekaj tu. 112 00:09:06,171 --> 00:09:07,506 Mamy godzinę. 113 00:09:09,049 --> 00:09:10,467 Chodźmy wyciągnąć tatę. 114 00:09:12,678 --> 00:09:14,388 Nie rozumiem tego. 115 00:09:16,265 --> 00:09:17,474 Jak to możliwe? 116 00:09:18,475 --> 00:09:21,311 Doprowadziłeś do zawarcia tej umowy. 117 00:09:21,395 --> 00:09:23,188 Czemu cię zwolnili? 118 00:09:23,272 --> 00:09:25,691 W ostatniej chwili zmieniła zdanie. 119 00:09:26,817 --> 00:09:27,901 Ale dlaczego? 120 00:09:28,569 --> 00:09:30,571 Bo jej tak poradziłem. 121 00:09:31,989 --> 00:09:33,407 Dlaczego? 122 00:09:33,991 --> 00:09:35,534 Bo tak chciałem. 123 00:09:40,873 --> 00:09:43,292 Nie rozumiem, ale dość tego. 124 00:09:44,001 --> 00:09:46,253 Wracaj do Ameryki, rozumiesz? 125 00:09:46,336 --> 00:09:47,588 Nie mogę wrócić. 126 00:09:48,338 --> 00:09:49,756 Straciłem wizę. 127 00:09:53,802 --> 00:09:55,012 To co my zrobimy? 128 00:09:55,095 --> 00:09:58,056 Ameryka nie jest rozwiązaniem. To mrzonka. 129 00:09:58,140 --> 00:09:59,516 O co ci chodzi? 130 00:09:59,600 --> 00:10:03,896 Tato, nikt mnie teraz nie zatrudni. 131 00:10:05,189 --> 00:10:07,858 Jedyną osobą, która będzie ze mną pracować, 132 00:10:07,941 --> 00:10:09,443 jest Yoshii. 133 00:10:11,820 --> 00:10:14,323 Kilka dni temu do mnie przyszedł. 134 00:10:15,824 --> 00:10:17,284 Słyszał, co się stało. 135 00:10:17,367 --> 00:10:19,244 Nieważne, co proponuje. 136 00:10:19,328 --> 00:10:21,330 Nie będziesz się z nim zadawał! 137 00:10:21,413 --> 00:10:23,332 Chce otworzyć salony pachinko… 138 00:10:23,415 --> 00:10:24,666 Pachinko? Ty? 139 00:10:24,750 --> 00:10:27,669 Zawsze z babcią mówicie, że to żaden wstyd. 140 00:10:27,753 --> 00:10:30,047 Nie dla mnie, ale dla mojego syna? 141 00:10:31,423 --> 00:10:35,302 Wiem, jakich Yoshii nagadał ci bredni. 142 00:10:35,886 --> 00:10:38,597 Powiedział, że to wszystko legalne, 143 00:10:38,680 --> 00:10:39,890 prawda? 144 00:10:39,973 --> 00:10:42,100 Wiesz, skąd wiem? 145 00:10:43,143 --> 00:10:45,687 Bo jego dziadek kiedyś powiedział mi to samo. 146 00:10:50,400 --> 00:10:55,405 Tak jak ty, chciałem za dużo i za szybko. 147 00:10:57,241 --> 00:11:02,371 Ale dzięki twojej mamie i babci nie spotkał mnie ten los. 148 00:11:02,454 --> 00:11:05,541 Gdyby nie one, kto wie, co by się stało. 149 00:11:06,583 --> 00:11:08,585 To było dawno temu. 150 00:11:08,669 --> 00:11:10,420 Mamoru Yoshii nie miał nic… 151 00:11:10,504 --> 00:11:12,130 To ta sama krew! 152 00:11:12,214 --> 00:11:14,508 Płynie przez dziadka do wnuka. 153 00:11:14,591 --> 00:11:16,260 To jakiś absurd. 154 00:11:16,343 --> 00:11:18,804 Nie pozwolę na to! 155 00:11:18,887 --> 00:11:20,639 Za żadne skarby świata. 156 00:11:20,722 --> 00:11:23,809 Mówisz, jakby to się nie liczyło. Pieniądze, sukces. 157 00:11:26,144 --> 00:11:28,146 Wcale tego nie mówię. 158 00:11:28,230 --> 00:11:29,481 Rozumiem cię, 159 00:11:30,148 --> 00:11:31,233 ale twoje marzenia 160 00:11:32,442 --> 00:11:35,320 są dla mnie za małe. 161 00:11:47,791 --> 00:11:50,419 Noa, co oni mówią? 162 00:11:50,502 --> 00:11:55,132 Tatę przesłuchuje jakaś „wyższa policja” czy coś takiego. 163 00:11:56,842 --> 00:12:01,096 Mówi, że tata jest słaby, więc umrze w więzieniu. 164 00:12:12,274 --> 00:12:13,275 Co się dzieje? 165 00:12:13,358 --> 00:12:15,527 Wujek ma kłopoty. 166 00:12:19,114 --> 00:12:24,453 Mówi, że tata wróci do domu, jeśli jest niewinny, 167 00:12:24,536 --> 00:12:28,165 ale jeśli jest winny… 168 00:12:31,251 --> 00:12:33,003 Teraz powiedział, że już dość. 169 00:12:34,046 --> 00:12:36,798 Inni ludzie czekają. 170 00:13:00,614 --> 00:13:02,950 Wyjaśnię to szefowi. 171 00:13:05,577 --> 00:13:08,705 Będzie wściekły, kiedy się dowie, jak mnie potraktowano. 172 00:13:08,789 --> 00:13:11,333 I wtedy nam pomoże? 173 00:13:12,000 --> 00:13:15,045 Isak będzie mógł wrócić dzisiaj do domu? 174 00:13:15,587 --> 00:13:19,049 Mój brat nie spędzi w celi ani jednej nocy. 175 00:13:21,760 --> 00:13:23,637 Nie Isak. 176 00:13:23,720 --> 00:13:24,847 Nigdy. 177 00:13:29,893 --> 00:13:31,186 Co to za mina? 178 00:13:33,105 --> 00:13:34,982 Co ja właśnie powiedziałem? 179 00:13:35,065 --> 00:13:37,234 Przyprowadzisz tatę do domu. 180 00:13:37,317 --> 00:13:40,320 Oczywiście. Wkrótce go przyprowadzę. 181 00:13:50,038 --> 00:13:51,123 Przepraszam. 182 00:13:51,206 --> 00:13:52,916 Ma pani chwilę? 183 00:13:53,000 --> 00:13:54,543 Czego pani chce? 184 00:13:54,626 --> 00:13:56,837 Pani męża też zabrali? 185 00:13:57,713 --> 00:13:59,464 Mojego szwagra. 186 00:13:59,548 --> 00:14:00,799 Trzy miesiące temu. 187 00:14:01,341 --> 00:14:02,509 Trzy miesiące? 188 00:14:02,593 --> 00:14:05,137 I od tamtej pory go pani nie widziała? 189 00:14:05,679 --> 00:14:06,680 Nie. 190 00:14:07,431 --> 00:14:09,016 Kiedy aresztowano pani męża? 191 00:14:10,350 --> 00:14:11,852 Dziś rano. 192 00:14:12,895 --> 00:14:15,105 Ale to karygodny błąd. 193 00:14:15,189 --> 00:14:18,525 On jest tylko pastorem. Nie angażuje się w politykę. 194 00:14:19,818 --> 00:14:21,778 Jest pani żoną pastora Baeka. 195 00:14:21,862 --> 00:14:23,197 Skąd… 196 00:14:23,697 --> 00:14:25,699 Skąd pani zna mojego męża? 197 00:14:29,578 --> 00:14:31,163 Nie tutaj. 198 00:14:33,415 --> 00:14:35,042 Noa, chodź. 199 00:14:50,265 --> 00:14:52,809 Naprawdę wszędzie są szpiedzy? 200 00:14:52,893 --> 00:14:55,562 Zwłaszcza teraz, kiedy ma być więcej wojny. 201 00:14:55,646 --> 00:14:58,649 Ale przecież zawsze jest gdzieś wojna. 202 00:14:58,732 --> 00:15:00,442 Co to ma wspólnego z nami? 203 00:15:00,526 --> 00:15:04,321 Czy to nie my najmocniej odczuwamy jej skutki? 204 00:15:04,821 --> 00:15:08,075 Pani mąż nas tego nauczył. 205 00:15:10,786 --> 00:15:13,163 Dobrze go pani zna? 206 00:15:13,247 --> 00:15:15,207 Mój szwagier zna go lepiej. 207 00:15:15,290 --> 00:15:18,210 Na początku traktował pani męża podejrzliwie, 208 00:15:18,293 --> 00:15:22,172 tak jak inni pracownicy tutejszych fabryk. 209 00:15:23,215 --> 00:15:28,053 Ale potem zdobył ich zaufanie, a nawet miłość. 210 00:15:29,263 --> 00:15:33,851 Nauczył ich, że w liczbie jest siła. 211 00:15:34,685 --> 00:15:37,980 Nie przywykliśmy do takich mocnych słów. 212 00:15:39,815 --> 00:15:41,859 Wpoił nam dumę. 213 00:15:43,151 --> 00:15:44,862 Mój mąż zrobił to wszystko? 214 00:15:46,071 --> 00:15:47,406 Tak. 215 00:15:48,031 --> 00:15:50,450 Nawet kiedy mieliśmy puste brzuchy, 216 00:15:50,534 --> 00:15:53,495 karmił nas nadzieją. 217 00:15:54,705 --> 00:15:56,331 Co my teraz zrobimy? 218 00:16:04,506 --> 00:16:05,757 Ile masz lat? 219 00:16:06,842 --> 00:16:08,510 Siedem. 220 00:16:10,137 --> 00:16:13,265 Chłopiec powinien mieć ojca. 221 00:16:15,893 --> 00:16:16,935 Chodźmy. 222 00:16:17,019 --> 00:16:19,021 Musimy powiedzieć o tym Hasegawie. 223 00:16:19,605 --> 00:16:23,108 - Kto to? - Nie wiesz nawet, kim jest Hasegawa? 224 00:16:26,778 --> 00:16:29,323 Wygląda na to, że nic nie wiem. 225 00:16:30,407 --> 00:16:33,368 Najwyższa pora, żebyście się poznali. 226 00:16:39,958 --> 00:16:41,376 Mamo! 227 00:16:42,961 --> 00:16:44,505 Za co go aresztowali? 228 00:16:45,172 --> 00:16:46,673 Nie wiem. 229 00:16:47,257 --> 00:16:49,760 Policja nie chce powiedzieć. 230 00:16:49,843 --> 00:16:52,179 Normalnie podają powód. 231 00:16:52,262 --> 00:16:55,390 Wiedziałem, że pan zrozumie, panie Shimamura. 232 00:16:55,891 --> 00:16:57,935 To jakiś absurd. 233 00:16:58,018 --> 00:17:00,479 Wrzucać go do jednego worka z tymi zdrajcami… 234 00:17:00,562 --> 00:17:02,648 Co ty mówisz? Ze zdrajcami? 235 00:17:03,148 --> 00:17:05,943 Tak. To przecież nie ma sensu. 236 00:17:06,026 --> 00:17:09,363 Mój brat nigdy nie wplątałby się w coś takiego. 237 00:17:09,863 --> 00:17:13,157 Nie mówiłeś, że to przestępstwo polityczne. 238 00:17:14,367 --> 00:17:16,662 Ale mój brat jest niewinny. 239 00:17:16,744 --> 00:17:18,789 - Policja tak nie uważa. - Przysięgam…- 240 00:17:18,872 --> 00:17:21,708 Jesteś jego rodziną. Oczywiście, że tak mówisz. 241 00:17:23,836 --> 00:17:25,753 Stawiasz mnie w trudnej sytuacji. 242 00:17:26,755 --> 00:17:29,383 Inni pracownicy cię szanują, 243 00:17:30,008 --> 00:17:33,011 ale mówi się, że nie da się wyrzec własnej krwi. 244 00:17:34,471 --> 00:17:39,017 Ta sama krew, którą ma w żyłach twój brat, płynie też w tobie. 245 00:17:39,643 --> 00:17:43,272 Proszę, potrzebuję tej pracy. Rodzina na mnie polega. 246 00:17:43,856 --> 00:17:47,609 Przykro mi, ale muszę cię zwolnić. 247 00:18:25,731 --> 00:18:27,065 Wiesz… 248 00:18:30,569 --> 00:18:32,821 chcę, żebyś coś dla mnie zrobił. 249 00:18:33,322 --> 00:18:35,115 Co tylko zechcesz. 250 00:18:39,745 --> 00:18:42,623 Kiedy mnie już nie będzie… 251 00:18:45,417 --> 00:18:49,922 zaopiekuj się nią. Moją mamą. 252 00:19:02,267 --> 00:19:03,560 Hana. 253 00:19:08,815 --> 00:19:10,484 Boisz się? 254 00:19:12,236 --> 00:19:14,196 Tak. 255 00:19:17,783 --> 00:19:22,579 Nigdy sobie nie wyobrażałam, że tak się to skończy. 256 00:19:24,248 --> 00:19:25,874 Tutaj, 257 00:19:26,917 --> 00:19:29,878 w tym dziadowskim pokoju. 258 00:19:32,130 --> 00:19:35,467 Ale takie Hawaje… 259 00:19:35,551 --> 00:19:38,929 Cudownie byłoby tam umrzeć. 260 00:19:40,973 --> 00:19:44,017 Zatopiłabym stopy w ciepłym piasku. 261 00:19:45,060 --> 00:19:47,938 Dałabym się utulić dźwiękowi fal. 262 00:19:51,275 --> 00:19:54,361 Ale na końcu i tak zawsze jest tak samo. 263 00:19:56,655 --> 00:19:58,782 Śmierć to śmierć. 264 00:20:03,912 --> 00:20:10,085 Uciekłam, Solomonie. Wszystko zmarnowałam. 265 00:20:12,171 --> 00:20:15,674 Nie chcę, żeby ciebie to spotkało. 266 00:20:18,677 --> 00:20:20,095 Przepraszam. 267 00:20:21,597 --> 00:20:23,682 Za co mnie przepraszasz? 268 00:20:29,188 --> 00:20:32,149 Zostawiłem cię. Wybacz mi. 269 00:20:35,444 --> 00:20:39,489 Przepraszam, że nie szukałem cię wcześniej. 270 00:20:40,240 --> 00:20:42,951 Zawsze przestrzegałem ich zasad. 271 00:20:45,787 --> 00:20:50,459 Robiłem wszystko, o co mnie prosili. 272 00:20:59,092 --> 00:21:02,262 I zrobili z ciebie głupka, co? 273 00:21:04,139 --> 00:21:05,432 Tak. 274 00:21:06,016 --> 00:21:08,519 Zrobili ze mnie głupka. 275 00:21:33,001 --> 00:21:34,711 Solomonie, 276 00:21:34,795 --> 00:21:38,674 już pora, żebyś przestał się nad sobą użalać. 277 00:21:38,757 --> 00:21:40,300 Wystarczy tego. 278 00:21:41,468 --> 00:21:45,305 Bierz wszystko, za wszelką cenę. 279 00:21:46,014 --> 00:21:48,851 Nie okazuj im żadnej litości. 280 00:21:50,644 --> 00:21:56,066 Bo czy oni kiedykolwiek okazali nam jakąś litość? 281 00:22:00,404 --> 00:22:02,239 Jebać ich. 282 00:22:07,286 --> 00:22:09,121 Zrób to dla mnie. 283 00:22:20,132 --> 00:22:23,510 Zabrali naszego pastora. 284 00:22:29,641 --> 00:22:35,022 Hasegawa z córką ukrywają się, odkąd zaczęły się aresztowania. 285 00:22:35,606 --> 00:22:39,693 Porozmawiaj z nim. Odpowie na twoje pytania. 286 00:22:43,280 --> 00:22:45,449 Mamy wejść i usiąść. 287 00:22:55,459 --> 00:22:58,086 Mówi, że wyglądam jak tata. 288 00:23:09,973 --> 00:23:12,142 Tata tak często o tobie mówił, 289 00:23:12,226 --> 00:23:14,436 że czuje, jakbyś była jej siostrą. 290 00:23:15,270 --> 00:23:16,939 Rozumiem. 291 00:23:18,023 --> 00:23:20,859 Ale dla mnie jesteście obcymi ludźmi. 292 00:23:22,277 --> 00:23:23,987 Nigdy o was nie wspominał. 293 00:23:32,829 --> 00:23:35,415 Nie chciał, żebyśmy o nich wiedzieli. 294 00:23:45,634 --> 00:23:47,177 Żeby nas chronić, 295 00:23:47,261 --> 00:23:49,847 musiał oddzielić od siebie oba światy. 296 00:23:49,930 --> 00:23:51,849 Coś takiego. 297 00:23:52,432 --> 00:23:54,560 Ale co to za miejsce? 298 00:23:55,143 --> 00:23:57,396 Kim tak naprawdę jesteście? 299 00:24:09,867 --> 00:24:13,036 On jest profesorem i… 300 00:24:13,120 --> 00:24:18,166 komunistycznym… kimś? 301 00:24:33,390 --> 00:24:38,604 Razem z tatą marzyli o zjednoczeniu robotników z różnych krajów. 302 00:24:39,479 --> 00:24:43,984 Żeby walczyć o pokój i godną płacę. 303 00:24:45,944 --> 00:24:48,363 Czyli to prawda. 304 00:24:48,906 --> 00:24:51,491 Obaj działaliście przeciw cesarzowi. 305 00:24:57,581 --> 00:25:00,250 „To cesarz działa przeciw nim”. 306 00:25:02,419 --> 00:25:04,296 W takim razie 307 00:25:04,880 --> 00:25:07,174 co z nami teraz będzie? 308 00:25:07,257 --> 00:25:09,635 Wy, mężczyźni, obrośliście w marzenia, 309 00:25:09,718 --> 00:25:11,220 ale kto nas teraz wyżywi 310 00:25:11,303 --> 00:25:13,722 i odzieje moje dzieci? 311 00:25:16,808 --> 00:25:20,103 Czy w ogóle o nas pomyśleliście? 312 00:25:24,733 --> 00:25:27,444 Mówi, że tata zrobił to dla nas. 313 00:25:34,368 --> 00:25:37,120 Jak pani śmie tak mówić? 314 00:25:38,413 --> 00:25:40,165 Proszę popatrzeć na swoje dłonie. 315 00:25:41,667 --> 00:25:45,879 Nie wiedzą, co to praca. 316 00:25:45,963 --> 00:25:47,589 Za kogo pani się uważa, 317 00:25:47,673 --> 00:25:50,259 żeby mówić mi, że moje obawy są bezpodstawne? 318 00:25:55,389 --> 00:25:57,641 Nie mamy na to czasu. 319 00:25:57,724 --> 00:26:00,227 Musimy wyciągnąć tatę z więzienia. 320 00:26:02,020 --> 00:26:03,355 Mówi, że go nie znajdziemy. 321 00:26:11,738 --> 00:26:13,824 On kłamie! 322 00:26:14,658 --> 00:26:16,952 Mówi, że nie wróci, bo go zdradzono! 323 00:26:19,288 --> 00:26:21,164 Mamo, policja! 324 00:26:34,136 --> 00:26:35,596 Cieszę się. 325 00:26:35,679 --> 00:26:37,806 Będziemy dobrymi partnerami. 326 00:26:38,473 --> 00:26:41,894 Nie przyszedłem rozmawiać o pachinko. 327 00:26:43,270 --> 00:26:46,023 Hotele Colton wciąż są w grze. 328 00:26:59,995 --> 00:27:02,581 Domyślam się, że masz plan? Słucham. 329 00:27:03,582 --> 00:27:05,334 Colton i Abe 330 00:27:05,417 --> 00:27:08,545 zatopili w tym projekcie już prawie dziesięć miliardów jenów. 331 00:27:09,046 --> 00:27:12,132 Ale będzie im trudno szybko sprzedać pobliskie nieruchomości 332 00:27:12,216 --> 00:27:14,426 bez tego kluczowego kawałka ziemi. 333 00:27:15,052 --> 00:27:17,721 To tworzy okazję. I to lukratywną. 334 00:27:18,222 --> 00:27:21,850 Bo kto zdobędzie ziemię tej kobiety, może zażądać każdej ceny. 335 00:27:21,934 --> 00:27:24,269 A czemu tym razem miałaby ci sprzedać? 336 00:27:24,811 --> 00:27:26,438 Nie sprzeda. Wiem o tym. 337 00:27:26,522 --> 00:27:29,107 Ale pan… 338 00:27:32,236 --> 00:27:33,862 pan ma swoje sposoby, prawda? 339 00:27:37,241 --> 00:27:38,450 Skłoni ją pan do tego. 340 00:27:39,201 --> 00:27:41,078 Zajmę się sprzedażą dla Coltona i Abe’a. 341 00:27:42,579 --> 00:27:45,332 A potem ich oskubię. O to właśnie chodzi. 342 00:27:53,340 --> 00:27:54,424 Widzisz to wszystko? 343 00:27:55,801 --> 00:27:57,386 Co powiesz na to, że za dwa lata 344 00:27:57,469 --> 00:28:00,389 cała ta ziemia będzie warta trzy czwarte mniej? 345 00:28:00,472 --> 00:28:01,765 To niemożliwe. 346 00:28:02,349 --> 00:28:04,893 Jak myślisz, co zabezpiecza to wszystko? 347 00:28:04,977 --> 00:28:06,645 Zazwyczaj aktywa innych firm. 348 00:28:09,606 --> 00:28:12,943 A co powiesz na to, że zabezpieczeniem dla banków jest sama ziemia? 349 00:28:13,944 --> 00:28:15,279 To szalone. 350 00:28:16,113 --> 00:28:17,531 Ale prawdziwe. 351 00:28:18,156 --> 00:28:19,867 Wszyscy powariowali. 352 00:28:19,950 --> 00:28:23,453 Obżerają się na uczcie, myśląc, że nigdy się ona nie skończy. 353 00:28:24,580 --> 00:28:25,747 Ale się skończy. 354 00:28:26,331 --> 00:28:30,752 Kiedy tylko pierwszy bank zażąda spłaty, wszystko się zawali. 355 00:28:35,966 --> 00:28:37,551 Więc musimy się pośpieszyć. 356 00:28:56,445 --> 00:28:58,363 Jeszcze jedno. 357 00:28:59,281 --> 00:29:02,492 Tym razem to sprawa osobista. 358 00:29:03,660 --> 00:29:06,914 Chcę zrobić coś dla mojej przyjaciółki. 359 00:29:10,042 --> 00:29:14,004 Nie sądzisz, że powinnaś zobaczyć, 360 00:29:14,087 --> 00:29:17,549 jak poczujesz się za dzień lub dwa? 361 00:29:22,888 --> 00:29:23,931 Dzięki temu… 362 00:29:24,014 --> 00:29:25,599 Mamo. 363 00:29:27,601 --> 00:29:33,315 Mnie się już… nie polepszy. 364 00:29:36,860 --> 00:29:41,073 Jestem… już bardzo zmęczona. 365 00:29:45,744 --> 00:29:49,581 Jestem gotowa na wieczny sen. 366 00:30:06,765 --> 00:30:09,351 powiem lekarzowi 367 00:30:12,396 --> 00:30:13,689 Mamo. 368 00:30:25,534 --> 00:30:28,078 Wiem. 369 00:30:30,122 --> 00:30:31,456 Wiem. 370 00:30:42,092 --> 00:30:43,677 Nie rozumiem. 371 00:30:43,760 --> 00:30:45,304 Jak to się mogło tak popsuć? 372 00:30:46,680 --> 00:30:50,017 Weź się w garść. Nie użalaj się nad sobą. 373 00:30:50,100 --> 00:30:51,518 To jeszcze nie koniec. 374 00:30:52,060 --> 00:30:53,854 Ale mamo… 375 00:30:54,479 --> 00:30:56,315 Umiera młoda dziewczyna. 376 00:30:56,398 --> 00:30:58,066 Dostosuj perspektywę. 377 00:30:58,150 --> 00:30:59,860 Wiem, 378 00:30:59,943 --> 00:31:02,070 ale nie martwi cię to? 379 00:31:02,154 --> 00:31:04,615 Po tylu latach 380 00:31:04,698 --> 00:31:07,034 czemu znów wkraczają w nasze życie? 381 00:31:08,619 --> 00:31:10,746 Solomon to dobry chłopak. 382 00:31:11,705 --> 00:31:12,706 Wychowaliśmy go… 383 00:31:12,789 --> 00:31:14,791 A Noa nie był dobry? 384 00:31:14,875 --> 00:31:16,293 I co się z nim stało? 385 00:31:18,086 --> 00:31:23,050 To, że ich kochamy, nie znaczy jeszcze, że ich znamy. 386 00:31:29,139 --> 00:31:31,558 Wiedziała pani o udziale męża 387 00:31:31,642 --> 00:31:34,228 w Radzie Naczelnej Związków Zawodowych Japonii? 388 00:31:34,978 --> 00:31:35,979 Co to jest? 389 00:31:43,278 --> 00:31:47,533 Czytała pani lub pisała literaturę antyrządową? 390 00:31:47,616 --> 00:31:49,576 Nie… 391 00:31:52,663 --> 00:31:55,874 nie umiem czytać ani pisać. 392 00:32:04,007 --> 00:32:09,388 Uczestniczyła pani w spotkaniach krytycznych wobec cesarza? 393 00:32:10,347 --> 00:32:12,140 Nie uczestniczyłam. 394 00:32:12,224 --> 00:32:14,726 Pierwszy raz słyszę o tych sprawach. 395 00:32:19,189 --> 00:32:22,276 A jednak jest pani żoną agitatora. 396 00:32:27,197 --> 00:32:29,533 Człowiek, którego znam… 397 00:32:31,368 --> 00:32:33,495 jest mężem, 398 00:32:33,579 --> 00:32:35,289 ojcem, 399 00:32:35,372 --> 00:32:36,957 pastorem… 400 00:32:40,627 --> 00:32:42,546 i dobrym człowiekiem. 401 00:32:51,597 --> 00:32:53,515 Przepraszam. 402 00:32:54,975 --> 00:32:57,227 Nie wiem, czemu mówię takie rzeczy. 403 00:32:58,812 --> 00:32:59,813 Mamo? 404 00:32:59,897 --> 00:33:03,025 Myślisz, że pozwoliłabym, żeby spotkało to Solomona? 405 00:33:03,108 --> 00:33:04,860 Oszalałeś? 406 00:33:08,238 --> 00:33:10,449 Solomon nie jest twoim bratem. 407 00:33:10,991 --> 00:33:13,243 Na to, co stało się wtedy, 408 00:33:14,161 --> 00:33:17,247 więcej już nie pozwolę. 409 00:33:50,280 --> 00:33:52,241 Chodźmy. 410 00:34:07,130 --> 00:34:09,007 Zaraz zadziała. 411 00:34:10,634 --> 00:34:12,219 Pięć do dziesięciu minut. 412 00:34:12,761 --> 00:34:14,263 W razie czego proszę wołać. 413 00:34:16,849 --> 00:34:19,810 Od samego patrzenia się pani nie zarazi. 414 00:34:21,770 --> 00:34:23,938 Nie chciała cię zranić. 415 00:34:30,654 --> 00:34:33,614 Poczuje pani efekt za pięć do dziesięciu minut. 416 00:34:34,408 --> 00:34:36,159 Przyjdę wtedy sprawdzić, 417 00:34:36,243 --> 00:34:38,620 ale w razie czego proszę to nacisnąć. 418 00:34:39,288 --> 00:34:41,123 Przyjdę natychmiast. 419 00:34:41,915 --> 00:34:43,292 Potrzebuje pani czegoś? 420 00:34:44,458 --> 00:34:45,710 Dziękuję. 421 00:34:50,757 --> 00:34:52,801 Solomon… 422 00:34:52,885 --> 00:34:53,886 gdzie on jest? 423 00:35:01,351 --> 00:35:03,187 Kiedy przyjdzie? 424 00:35:23,123 --> 00:35:24,333 Noa. 425 00:35:25,459 --> 00:35:26,460 Tato! 426 00:35:27,503 --> 00:35:29,129 - Noa! - Dość! 427 00:35:31,548 --> 00:35:33,467 - Tato! - Cicho! 428 00:35:33,550 --> 00:35:35,594 - Noa! - Tato! 429 00:35:35,677 --> 00:35:37,554 Puść mojego tatę! 430 00:35:46,980 --> 00:35:50,025 Nie zabierajcie mojego taty! Nie może nas zostawić! 431 00:35:54,488 --> 00:35:57,449 Tato, nie jedź! 432 00:35:57,533 --> 00:35:59,034 Nie możesz nas zostawić! 433 00:36:37,197 --> 00:36:42,244 …minęło prawie 50 lat, odkąd asteroida tak bardzo się zbliżyła. 434 00:36:42,327 --> 00:36:45,706 Na trasie swojego lotu 435 00:36:45,789 --> 00:36:51,587 znalazła się w odległości 800 tysięcy kilometrów od Ziemi. 436 00:36:52,713 --> 00:36:55,841 Naukowcy szacują, że asteroida 437 00:36:55,924 --> 00:36:58,594 leci z prędkością 75 tysięcy km/h… 438 00:36:58,677 --> 00:37:00,846 Co pan robi? 439 00:37:00,929 --> 00:37:04,516 Dyrektor szpitala podpisał zgodę. 440 00:37:04,600 --> 00:37:05,809 Tak, ale jak pan… 441 00:37:05,893 --> 00:37:07,227 To nieważne. 442 00:37:08,061 --> 00:37:10,147 Jedziesz na wycieczkę. Gotowa? 443 00:37:10,772 --> 00:37:13,442 - Chcę jechać. - Dokąd ją zabierasz? 444 00:37:13,525 --> 00:37:14,860 O co ci chodzi? 445 00:37:17,279 --> 00:37:18,864 Ostrożnie! 446 00:37:20,115 --> 00:37:23,035 Co on robi? Zwolnij! 447 00:37:23,118 --> 00:37:24,745 Za szybko idziesz! 448 00:38:07,204 --> 00:38:08,205 Hawaje. 449 00:38:23,136 --> 00:38:24,137 Mamo! 450 00:38:57,754 --> 00:38:59,089 Mamo… 451 00:39:00,215 --> 00:39:02,176 pójdę teraz spać. 452 00:39:08,056 --> 00:39:09,099 Miłych snów. 453 00:39:10,642 --> 00:39:12,811 Moja maleńka Hana. 454 00:39:20,110 --> 00:39:21,612 Miłych snów. 455 00:40:47,281 --> 00:40:49,741 Wszystkim się teraz zajmę. 456 00:40:50,909 --> 00:40:52,327 Nie martw się. 457 00:41:53,680 --> 00:41:56,558 Kiedyś myślałam, że ten zegarek to przekleństwo. 458 00:41:58,477 --> 00:42:00,854 Ale teraz widzę, 459 00:42:02,606 --> 00:42:05,526 że ocalił naszą rodzinę. 460 00:42:20,123 --> 00:42:23,043 Być może ciebie też ocali. 461 00:42:24,837 --> 00:42:26,880 Taką mam nadzieję. 462 00:42:40,018 --> 00:42:41,436 MATEMATYKA - KLASA VI 463 00:43:18,891 --> 00:43:20,434 Co to za pies? 464 00:43:21,185 --> 00:43:22,811 Proszę go zabrać! 465 00:43:22,895 --> 00:43:24,479 Wszystkich pobudzi. 466 00:44:05,854 --> 00:44:06,855 Sunjo, 467 00:44:06,939 --> 00:44:08,232 co to jest? 468 00:44:12,194 --> 00:44:13,820 Robisz kimchi? 469 00:44:13,904 --> 00:44:15,489 Ale czemu aż tyle? 470 00:44:16,073 --> 00:44:17,866 Jedną połowę ukiszę, 471 00:44:17,950 --> 00:44:19,826 a drugą zabiorę na rynek. 472 00:44:21,245 --> 00:44:24,164 Może znajdą się tacy, którzy lubią świeże kimchi. 473 00:44:28,168 --> 00:44:30,170 Nie będzie zadowolony. 474 00:44:31,421 --> 00:44:33,382 Jaki mamy wybór? 475 00:44:42,724 --> 00:44:44,810 Proszę, zrozum. 476 00:44:50,816 --> 00:44:52,693 Myślicie, że nie znajdę innej pracy? 477 00:44:53,485 --> 00:44:55,237 To o to chodzi, prawda? 478 00:44:56,738 --> 00:44:59,491 Mam szansę na zatrudnienie w fabryce opon. 479 00:44:59,992 --> 00:45:01,910 Wiemy, że znajdziesz inną pracę. 480 00:45:01,994 --> 00:45:04,955 Sunja na pewno traktuje to tylko tymczasowo. 481 00:45:06,456 --> 00:45:09,293 Nie lekceważę cię. Wiesz o tym. 482 00:45:09,877 --> 00:45:12,296 Ale nikt z nas teraz nie zarabia, 483 00:45:12,379 --> 00:45:14,882 a za parę dni skończą się nam oszczędności. 484 00:45:15,674 --> 00:45:17,676 Muszę teraz myśleć o chłopcach. 485 00:45:17,759 --> 00:45:19,344 A ja niby nie myślę? 486 00:45:19,428 --> 00:45:21,889 Myślisz, że nie dobija mnie świadomość, 487 00:45:21,972 --> 00:45:23,557 że mój brat jest w więzieniu? 488 00:45:25,392 --> 00:45:27,144 W więzieniu! 489 00:45:31,899 --> 00:45:35,819 Czy będę musiał błagać, czy pożyczać, chłopcy nigdy nie będą głodni. 490 00:45:36,320 --> 00:45:38,071 Nie w moim domu. 491 00:45:39,615 --> 00:45:41,867 Więc pozwól mi pomóc. 492 00:45:43,577 --> 00:45:45,829 Bo jeśli czegoś nie zrobię… 493 00:45:48,040 --> 00:45:50,709 Nie zniosę tej bezradności. 494 00:46:33,335 --> 00:46:35,379 Co to za mina? 495 00:46:37,297 --> 00:46:39,716 Nie idziesz do szkoły? 496 00:46:44,429 --> 00:46:46,098 Kiedy byłem w twoim wieku, 497 00:46:46,890 --> 00:46:49,101 nie było nas stać na szkołę. 498 00:46:51,353 --> 00:46:55,274 To przywilej. Nie lekceważ go. 499 00:46:56,859 --> 00:46:58,443 Kim pan jest? 500 00:47:00,445 --> 00:47:01,697 Czemu tędy idziesz? 501 00:47:01,780 --> 00:47:03,574 Jest krótsza droga. 502 00:47:04,241 --> 00:47:07,035 Skąd pan wie, gdzie jest moja szkoła? 503 00:47:07,619 --> 00:47:09,204 Wiem wiele rzeczy. 504 00:47:10,080 --> 00:47:12,082 To mnie chroni. 505 00:47:13,500 --> 00:47:15,502 Zapamiętaj to sobie. 506 00:47:19,423 --> 00:47:21,884 Mój tata wolał tę drogę. 507 00:47:22,551 --> 00:47:24,344 Dlaczego? 508 00:47:24,428 --> 00:47:28,432 Przy tej ulicy mieszka starsza pani z pianinem. 509 00:47:29,183 --> 00:47:32,436 Grała codziennie rano, kiedy chodziliśmy do szkoły. 510 00:47:33,353 --> 00:47:36,106 Mój tata lubił słuchać tej muzyki. 511 00:47:43,238 --> 00:47:45,490 Słyszałeś o trzęsieniu ziemi w Kantō? 512 00:47:48,035 --> 00:47:50,120 Odpowiada się na pytania dorosłych. 513 00:47:50,829 --> 00:47:52,039 Nie. 514 00:47:52,539 --> 00:47:54,208 To było, zanim się urodziłeś. 515 00:47:54,875 --> 00:47:56,710 Okropne trzęsienie ziemi. 516 00:47:59,588 --> 00:48:03,091 Tak duże, że podzieliło nasz świat na przedtem i potem. 517 00:48:06,637 --> 00:48:08,222 Ja też straciłem wtedy ojca. 518 00:48:08,931 --> 00:48:11,642 Skąd pan wie, że nie ma mojego taty? 519 00:48:15,562 --> 00:48:18,315 No tak, ochrona. 520 00:48:20,108 --> 00:48:21,109 Właśnie. 521 00:48:21,193 --> 00:48:22,653 Szybko się uczysz. 522 00:48:24,154 --> 00:48:25,447 To naucz się tego. 523 00:48:26,949 --> 00:48:28,408 Noa, 524 00:48:29,159 --> 00:48:30,953 nie wystarczy tylko przeżyć. 525 00:48:31,537 --> 00:48:33,956 Ludzie będą mówić inaczej, ale ignoruj ich. 526 00:48:34,748 --> 00:48:35,958 Zastanów się. 527 00:48:36,583 --> 00:48:38,627 Karaluchy też potrafią przeżyć. 528 00:48:39,211 --> 00:48:41,296 Czy to ma nam wystarczyć? 529 00:48:52,474 --> 00:48:54,935 Bądź lepszy od wszystkich dookoła. 530 00:48:56,937 --> 00:48:59,439 Nie tylko Koreańczyków, ale Japończyków też. 531 00:48:59,523 --> 00:49:02,234 Żeby nie odmówili ci tego, na co zasługujesz. 532 00:49:02,317 --> 00:49:03,819 Możesz być pewien… 533 00:49:06,196 --> 00:49:08,740 że znienawidzą cię za twój sukces. 534 00:49:10,117 --> 00:49:13,579 Ale nawet mimo nienawiści będą musieli cię szanować. 535 00:49:14,955 --> 00:49:16,999 Rozumiesz, co mówię? 536 00:49:18,500 --> 00:49:19,877 Tak. 537 00:49:21,753 --> 00:49:22,838 Jeszcze jedno. 538 00:49:23,422 --> 00:49:24,965 Nigdy nie patrz wstecz. 539 00:49:26,008 --> 00:49:27,593 Tylko do przodu. 540 00:49:28,719 --> 00:49:30,554 Zawsze do przodu. 541 00:49:46,820 --> 00:49:49,364 A teraz idź do szkoły i się rozchmurz. 542 00:49:49,448 --> 00:49:51,033 Jutro pójdź krótszą drogą. 543 00:49:51,909 --> 00:49:53,994 Tylko głupcy robią inaczej. 544 00:49:55,996 --> 00:49:57,539 Noa, 545 00:49:58,749 --> 00:50:00,000 nie żyj jak głupiec. 546 00:50:19,603 --> 00:50:22,064 Nie podoba mi się, że idziesz sama. 547 00:50:23,273 --> 00:50:26,360 Kto przypilnuje Mozasu i ugotuje obiad? 548 00:50:27,110 --> 00:50:28,529 Nie martw się. 549 00:50:28,612 --> 00:50:29,738 Dam sobie radę. 550 00:50:35,410 --> 00:50:36,245 A ty 551 00:50:36,328 --> 00:50:39,748 nie rozrabiaj dzisiaj, jasne? 552 00:50:44,461 --> 00:50:47,339 Widok jego buzi jest w tym wszystkim najtrudniejszy. 553 00:50:47,422 --> 00:50:50,092 Ale będzie dorastał, wiedząc, że robisz to dla niego. 554 00:50:50,175 --> 00:50:52,636 Że jego mama ciężko pracowała, żeby go wychować. 555 00:51:18,245 --> 00:51:19,288 Przepraszam. 556 00:51:19,371 --> 00:51:20,414 Przepraszam. 557 00:51:22,040 --> 00:51:23,333 Przepraszam. 558 00:51:26,378 --> 00:51:27,379 Przepraszam. 559 00:51:30,716 --> 00:51:31,925 A pani co? 560 00:51:32,009 --> 00:51:33,427 Z drogi! 561 00:51:34,678 --> 00:51:38,015 Proszę stąd iść! Odstraszy pani klientów tym smrodem. 562 00:51:38,098 --> 00:51:39,141 No już, szybko! 563 00:51:39,808 --> 00:51:41,852 Przepraszam. To mój pierwszy dzień. 564 00:51:48,192 --> 00:51:49,526 Ani mi się waż! 565 00:51:49,610 --> 00:51:51,486 Won z tym śmierdzącym wózkiem! 566 00:51:51,570 --> 00:51:55,157 Mój syn zaraz na niego nasika! 567 00:52:24,269 --> 00:52:25,270 Przepraszam. 568 00:52:25,854 --> 00:52:27,231 Przepraszam. 569 00:52:29,942 --> 00:52:31,109 Przepraszam. 570 00:52:32,361 --> 00:52:35,197 Proszę pani, tutaj! 571 00:52:38,075 --> 00:52:39,076 Tutaj. 572 00:52:43,664 --> 00:52:45,415 Tu może pani sprzedawać. 573 00:52:46,208 --> 00:52:48,919 Dziękuję. Zapraszam ponownie. 574 00:52:49,837 --> 00:52:51,380 Zapraszam! 575 00:52:51,463 --> 00:52:53,966 Dwa w cenie jednego! 576 00:52:54,675 --> 00:52:56,218 Zapraszam ponownie. 577 00:52:58,804 --> 00:53:01,807 Proszę bardzo! Mamy suszone mięso! 578 00:53:02,850 --> 00:53:03,976 Zapraszam! 579 00:53:04,059 --> 00:53:05,602 Proszę spróbować. 580 00:53:09,606 --> 00:53:13,193 Kimchi. Świeże kimchi! 581 00:53:13,277 --> 00:53:15,028 Proszę spróbować. 582 00:53:16,905 --> 00:53:19,283 Najlepsza cena w mieście! 583 00:54:03,911 --> 00:54:07,706 Kimchi! Świeże kimchi na sprzedaż! 584 00:54:07,789 --> 00:54:09,208 Proszę spróbować! 585 00:54:13,962 --> 00:54:16,340 Kto ma ochotę na kimchi? 586 00:54:16,423 --> 00:54:20,219 Świeżo przygotowane! Proszę spróbować! 587 00:54:31,146 --> 00:54:33,649 Próbowali państwo kimchi? 588 00:54:33,732 --> 00:54:37,277 Świeżo przygotowane! Proszę spróbować! 589 00:54:37,945 --> 00:54:40,822 Kto ma ochotę na kimchi? Naprawdę tanio! 590 00:54:40,906 --> 00:54:44,743 Proszę spróbować! 591 00:54:46,036 --> 00:54:47,371 Może kimchi? 592 00:54:47,454 --> 00:54:49,456 Najlepsze w mieście! 593 00:54:51,250 --> 00:54:53,794 Próbowała pani kimchi? 594 00:54:53,877 --> 00:54:55,921 Tylko dziś w specjalnej cenie! 595 00:54:56,630 --> 00:54:59,341 Kimchi! Świeże kimchi! 596 00:54:59,424 --> 00:55:01,009 Proszę spróbować! 597 00:55:01,093 --> 00:55:02,177 Najlepsze w Osace! 598 00:55:05,347 --> 00:55:07,349 Dziękuję! 599 00:55:07,891 --> 00:55:10,269 Próbowali państwo kimchi? 600 00:55:10,352 --> 00:55:13,188 Świeżo przygotowane! Proszę spróbować! 601 00:55:13,897 --> 00:55:16,400 Zapraszam! 602 00:55:16,483 --> 00:55:18,151 Nie zawiodą się państwo! 603 00:55:18,235 --> 00:55:19,903 Proszę spróbować. 604 00:55:20,988 --> 00:55:23,240 Najlepsze kimchi w mieście! 605 00:55:23,323 --> 00:55:26,410 Najlepsze kimchi na świecie! Zapraszam! 606 00:55:35,460 --> 00:55:37,963 Najlepsze kimchi na świecie! 607 00:55:38,839 --> 00:55:40,757 Specjalny przepis mojej mamy! 608 00:55:40,841 --> 00:55:42,968 To jedzenie z mojego kraju! 609 00:55:54,438 --> 00:55:59,985 PONAD 2 MLN KOREAŃCZYKÓW PRZENIOSŁO SIĘ DO JAPONII W CZASACH RZĄDÓW KOLONIALNYCH. 610 00:56:03,405 --> 00:56:06,575 OKOŁO 800 000 Z NICH SPROWADZIŁ JAPOŃSKI RZĄD 611 00:56:06,658 --> 00:56:09,703 W CHARAKTERZE ROBOTNIKÓW. 612 00:56:12,664 --> 00:56:15,626 WIĘKSZOŚĆ WRÓCIŁA DO OJCZYZNY 613 00:56:15,709 --> 00:56:17,753 PO ZAKOŃCZENIU II WOJNY ŚWIATOWEJ. 614 00:56:20,964 --> 00:56:26,386 ALE OKOŁO 600 000 ZOSTAŁO JAKO BEZPAŃSTWOWCY. 615 00:56:29,348 --> 00:56:33,352 OTO OPOWIEŚCI NIEKTÓRYCH Z TYCH KOBIET. 616 00:56:36,563 --> 00:56:40,150 ONE PRZETRWAŁY. 617 00:56:49,117 --> 00:56:52,496 JAPONIA 618 00:56:59,044 --> 00:57:03,006 Przeprowadziłam się chyba w wieku 18 lat. 619 00:57:04,424 --> 00:57:07,761 Miałam 13 lat. 620 00:57:08,262 --> 00:57:10,389 Przypłynęliśmy statkiem. 621 00:57:11,139 --> 00:57:12,975 Nie samolotem. 622 00:57:16,061 --> 00:57:19,064 Mam tu 22 lata, więc jestem młoda. 623 00:57:19,982 --> 00:57:23,318 Przyjechałam do Japonii, kiedy miałam 20, po ślubie. 624 00:57:23,402 --> 00:57:25,571 Przyjechałam tu z Korei sama. 625 00:57:25,654 --> 00:57:27,531 Zupełnie sama. 626 00:57:27,614 --> 00:57:32,452 Płakałam i płakałam. Cały czas. 627 00:57:33,954 --> 00:57:39,543 Przyjechałam w wieku 11 lat, a zaczęłam pracować w wieku 13. 628 00:57:40,252 --> 00:57:47,092 To było smutne dorastanie. 629 00:57:47,176 --> 00:57:50,721 Dlatego ciężko mi być miłą dla innych. 630 00:57:50,804 --> 00:57:53,348 Zastanawiam się, 631 00:57:53,432 --> 00:57:57,936 czy to z powodu tego, jak dorastałam. 632 00:57:59,354 --> 00:58:01,857 Bardzo cierpiałam po przyjeździe. 633 00:58:03,275 --> 00:58:07,696 Nie lubię teraz o tym myśleć, ale… 634 00:58:10,365 --> 00:58:13,118 o wielu różnych rzeczach jednak myślę. 635 00:58:13,744 --> 00:58:16,914 Widziałam, jak umierają ludzie. 636 00:58:16,997 --> 00:58:20,209 Byłam wtedy jeszcze mała. 637 00:58:20,292 --> 00:58:22,586 To było podczas wojny. 638 00:58:22,669 --> 00:58:29,676 Policja wojskowa łapała za kucyki osoby, które miały długie włosy, 639 00:58:29,760 --> 00:58:33,889 i w ten sposób je odciągała. 640 00:58:33,972 --> 00:58:35,933 Widziałam, jak to robią. 641 00:58:36,767 --> 00:58:40,938 Mieliśmy szczęście, jeśli do jedzenia była kapusta. 642 00:58:41,021 --> 00:58:47,277 Ale kazali nam ją oddawać, bo wszystko należało do cesarza. 643 00:58:47,361 --> 00:58:51,240 Nic, co posiadaliśmy, nie było tak naprawdę naszą własnością. 644 00:58:51,323 --> 00:58:55,202 Dlatego wszyscy jedliśmy kimchi. 645 00:58:55,285 --> 00:58:57,412 Nie mieliśmy nic więcej do jedzenia, 646 00:58:57,496 --> 00:59:00,082 więc jedliśmy dużo kimchi. 647 00:59:00,666 --> 00:59:02,626 Mieliśmy bardzo mało jedzenia, 648 00:59:02,709 --> 00:59:04,336 więc nigdy się nie najadaliśmy. 649 00:59:04,419 --> 00:59:09,258 Obracaliśmy miski do góry dnem, żeby sprawdzić, czy nic nie zostało. 650 00:59:09,341 --> 00:59:11,844 Właśnie tak żyliśmy. 651 00:59:11,927 --> 00:59:14,221 Teraz życie jest zbyt luksusowe. 652 00:59:15,472 --> 00:59:18,600 Nie umiałam mówić po japońsku. 653 00:59:18,684 --> 00:59:20,853 Dlatego było mi bardzo trudno. 654 00:59:21,728 --> 00:59:24,147 Nie lubię tego mówić, 655 00:59:24,231 --> 00:59:29,736 ale moje dzieci nie mogły mieszkać w Korei. 656 00:59:29,820 --> 00:59:33,490 Dlatego chciałam, żeby zasymilowały się z japońskim społeczeństwem. 657 00:59:34,366 --> 00:59:36,994 Przywykła pani do życia w Japonii? 658 00:59:37,077 --> 00:59:38,287 GŁOS HISTORYCZKI 659 00:59:38,787 --> 00:59:41,248 Teraz jestem już przyzwyczajona. 660 00:59:41,915 --> 00:59:43,750 Było ciężko. 661 00:59:46,753 --> 00:59:48,589 To jest teraz moje rodzinne miasto. 662 00:59:49,298 --> 00:59:54,052 Nie mogę jechać do Korei. Nie mogę jechać do mojego kraju. 663 00:59:54,136 --> 00:59:57,014 Dlatego to jest teraz moje rodzinne miasto. 664 00:59:59,308 --> 01:00:01,351 To wszystko jest snem. 665 01:00:01,435 --> 01:00:03,103 To jest snem. To też. 666 01:00:03,187 --> 01:00:05,522 To wszystko to teraz sny. 667 01:00:10,360 --> 01:00:13,822 Byłam wtedy bardzo młoda. 668 01:00:26,376 --> 01:00:28,962 Co mogę powiedzieć? 669 01:00:29,922 --> 01:00:32,966 To był najlepszy okres w moim życiu. 670 01:00:33,050 --> 01:00:35,010 Czemu tak pani myśli? 671 01:00:35,093 --> 01:00:37,679 Bo wszyscy byli blisko siebie. 672 01:01:02,120 --> 01:01:03,580 Ile ma pani lat? 673 01:01:04,706 --> 01:01:06,750 Mam 98 lat. 674 01:01:06,834 --> 01:01:09,294 Mam 85 lat. 675 01:01:10,712 --> 01:01:13,131 Mam 80… 676 01:01:13,215 --> 01:01:14,258 Nie, 90. 677 01:01:14,341 --> 01:01:15,634 Mam 98 lat? 678 01:01:15,717 --> 01:01:16,718 A może 99? 679 01:01:16,802 --> 01:01:18,345 Mam 93 lata. 680 01:01:18,428 --> 01:01:19,555 Kiedy się pani urodziła? 681 01:01:19,638 --> 01:01:22,724 W 1917. 682 01:01:22,808 --> 01:01:24,768 Mam 92 lata. 683 01:01:24,852 --> 01:01:29,690 Niedawno skończyłam 100 lat, więc urządzili mi przyjęcie. 684 01:01:29,773 --> 01:01:31,942 Dlatego taka jestem. 685 01:01:32,025 --> 01:01:34,486 Mam chyba 95 lat. 686 01:01:34,570 --> 01:01:36,029 Urodziłam się w roku krowy. 687 01:01:37,489 --> 01:01:42,953 Życie, które wybrałam, nie było dla mnie trudne. 688 01:01:43,036 --> 01:01:47,916 Obrałam własną drogę i zupełnie nie żałuję, 689 01:01:48,000 --> 01:01:51,587 że nią podążałam. 690 01:01:51,670 --> 01:01:55,674 Mój syn bardzo ciężko pracuje. 691 01:01:55,757 --> 01:01:59,761 Mam dobrą synową i dobre wnuki. 692 01:01:59,845 --> 01:02:04,641 Wszyscy mówią na mnie babcia, więc jestem wdzięczna. 693 01:02:04,725 --> 01:02:08,604 Ma pani promienny uśmiech. 694 01:02:10,147 --> 01:02:15,444 Myśli pani, że ktoś mi się oświadczy? 695 01:02:15,527 --> 01:02:20,407 Mój uśmiech, mówi pani. Mój uśmiech… 696 01:02:21,950 --> 01:02:28,081 Na pewno było nudno, ale dziękuję, że mnie pani wysłuchała. 697 01:03:23,387 --> 01:03:25,389 Napisy: Marzena Falkowska