1 00:00:31,281 --> 00:00:33,283 Jeżozwierz. Nie, czekaj. 2 00:00:37,120 --> 00:00:38,913 Jeż. 3 00:00:42,459 --> 00:00:43,501 Dawaj, jaszczurko! 4 00:00:50,592 --> 00:00:55,346 Planeta Shlorp była rajem, dopóki nie uderzyła w nią asteroida. 5 00:00:55,346 --> 00:00:57,599 Stu dorosłych z replikantami 6 00:00:57,599 --> 00:01:00,477 otrzymało Pupę i uciekło w kosmos, 7 00:01:00,477 --> 00:01:02,812 poszukując domu na niezamieszkałych planetach. 8 00:01:02,812 --> 00:01:06,024 My rozbiliśmy się na Ziemi, która jest już przeludniona. 9 00:01:06,024 --> 00:01:08,151 {\an8}Tak. To mówię ja. 10 00:01:08,151 --> 00:01:10,111 {\an8}Ten z Pupą. Jestem Korvo. 11 00:01:10,111 --> 00:01:12,197 {\an8}To mój program. Psia mać, upuściłem Pupę. 12 00:01:12,197 --> 00:01:13,281 {\an8}To niedorzeczne. 13 00:01:13,281 --> 00:01:17,077 {\an8}Nienawidzę Ziemi. Jest okropna. Ludzie są głupi, nie kumam ich. 14 00:01:17,077 --> 00:01:19,412 {\an8}Czemu miliarderzy wstrzykują sobie krew młodych ludzi, 15 00:01:19,412 --> 00:01:22,040 {\an8}skoro mogą wstrzyknąć sobie Gray 55, krew robota, 16 00:01:22,165 --> 00:01:23,541 {\an8}prosto do genitaliów? 17 00:01:23,541 --> 00:01:24,626 {\an8}To jest dopiero dobre. 18 00:01:24,626 --> 00:01:27,837 SPOZA UKŁADU 19 00:01:34,385 --> 00:01:37,097 Podobno jest tu gdzieś stary dozownik Pez. 20 00:01:37,263 --> 00:01:38,681 Myślisz, że go znajdziemy? 21 00:01:38,681 --> 00:01:40,266 Nie wiem, nie obchodzi mnie to. 22 00:01:41,893 --> 00:01:44,938 Ciekawe, która to postać i jaki smak. 23 00:01:44,938 --> 00:01:46,815 Jeśli go znajdziemy, wejdę na górę, 24 00:01:46,815 --> 00:01:48,775 - by zobaczyć... - Nie jesteśmy na wycieczce. 25 00:01:48,900 --> 00:01:50,819 Łowca nagród nadal może nas śledzić. 26 00:01:50,819 --> 00:01:52,779 Nie jestem jakąś naiwniaczką. 27 00:01:52,779 --> 00:01:56,032 Całkiem nieźle mi poszło z twoim kumplem hipisem w Piaskowoli. 28 00:01:56,032 --> 00:01:58,034 Prawie zginęłaś... dwa razy! 29 00:01:58,034 --> 00:02:01,913 Ale nie zginęłam, a tymczasem ty odleciałeś jak latawiec. 30 00:02:01,913 --> 00:02:05,917 „Jestem Gavin, jestem słabiakiem, który nie da rady wziąć kilku grzybków. 31 00:02:05,917 --> 00:02:09,170 Zabierz mnie do szpitala, nie czuję moich starych rąk”. 32 00:02:09,170 --> 00:02:12,090 Muszę dostarczyć te zapasy do Funko Pop NoHo Hanka, 33 00:02:12,090 --> 00:02:14,509 które Terry wrzucił, gdy Barry zmienił się w dramat. 34 00:02:15,218 --> 00:02:17,720 Nie mam rozkazu utrzymać cię przy życiu. 35 00:02:17,720 --> 00:02:20,348 {\an8}- Co to jest? - Koszykówgród. 36 00:02:20,348 --> 00:02:22,433 Słyszałam o Koszykówgrodzie! 37 00:02:22,433 --> 00:02:25,645 Naprawdę mają rollercoaster z klocków K'nex? 38 00:02:25,645 --> 00:02:27,438 Tak, ale jest straszne tylko dlatego, 39 00:02:27,438 --> 00:02:29,732 że wygląda, jakby miał się przewrócić. 40 00:02:29,732 --> 00:02:31,651 Jak mnie polubisz, będziemy się bać razem. 41 00:02:31,651 --> 00:02:34,404 Nie chcę cię lubić. Chcę mieć to już za sobą. 42 00:02:45,165 --> 00:02:46,624 O Boże, woda! 43 00:02:48,334 --> 00:02:49,627 Oby to nie była fatamorgana. 44 00:02:49,627 --> 00:02:53,047 Nieważne. Jest tak gorąco, że sama iluzja już mi wystarczy. 45 00:02:53,047 --> 00:02:54,382 Coś jest nie tak. 46 00:02:54,382 --> 00:02:56,885 Czemu śmierdzi jak w sklepie Smirnoffa? 47 00:02:59,762 --> 00:03:01,598 Ostatni jest gównianą kupą gówna! 48 00:03:04,017 --> 00:03:05,602 - Co jest? - Patrz! 49 00:03:06,394 --> 00:03:10,023 O mój Boże, ta ważka nie umie pływać. 50 00:03:10,023 --> 00:03:12,108 Niech ktoś wezwie ratownika robali! 51 00:03:12,108 --> 00:03:13,568 To nie woda. 52 00:03:15,820 --> 00:03:18,573 Jezu, co to jest? 53 00:03:20,658 --> 00:03:21,868 Żel do dezynfekcji rąk. 54 00:03:21,868 --> 00:03:24,204 Taki tani, co wali jak wagina kojota. 55 00:03:24,204 --> 00:03:26,206 W naszej skali wypala jak kwas. 56 00:03:27,498 --> 00:03:28,875 Boże, mogłam zginąć. 57 00:03:28,875 --> 00:03:31,628 Ale nie zginęłaś. Nic ci nie jest. 58 00:03:31,628 --> 00:03:33,546 Nie podoba mi się to podwórko. 59 00:03:33,546 --> 00:03:36,716 Mnie nic się nie podoba. 60 00:03:36,716 --> 00:03:38,843 Poza Coldplayem, oni wymiatają. 61 00:03:45,016 --> 00:03:47,644 {\an8}Dalej. Zaraz tu będzie. 62 00:03:48,102 --> 00:03:49,520 Nawet goudę dziś podałem. 63 00:03:49,520 --> 00:03:52,065 Wykwintny ser dla naszych sławnych przyjaciół. 64 00:03:52,941 --> 00:03:54,609 Avatar, to mój niebieski! 65 00:04:00,365 --> 00:04:01,783 {\an8}Moja deska z przystawkami. 66 00:04:01,783 --> 00:04:04,953 {\an8}Wiesz, ile TikToków obejrzałem, żeby mięso dobrze się układało? 67 00:04:04,953 --> 00:04:06,788 {\an8}Mieliście nie wchodzić do kuchni. 68 00:04:06,788 --> 00:04:09,249 {\an8}Czemu się kłócicie? Myślałam, że się kumplujecie. 69 00:04:09,249 --> 00:04:12,835 {\an8}To Bliźnięta. Saturn w ich siódmym domu? Powodzenia. 70 00:04:12,835 --> 00:04:17,006 {\an8}Żaden nie urodził się na tej planecie. Znaki zodiaku są zupełnie inne. 71 00:04:17,006 --> 00:04:19,634 {\an8}Energia Bliźniąt jest większa niż galaktyczne mapy gwiazd! 72 00:04:19,634 --> 00:04:22,887 {\an8}Weźcie się w garść. Przychodzi dziś nasz sławny przyjaciel. 73 00:04:22,887 --> 00:04:25,598 {\an8}W dodatku nie wie, że to tak naprawdę interwencja. 74 00:04:25,598 --> 00:04:28,518 {\an8}Okazało się, że można przesadzić z alkoholem i heroiną. 75 00:04:28,518 --> 00:04:31,521 {\an8}I trawką. I resztą narkotyków zbitych w wielką kulę. 76 00:04:31,521 --> 00:04:32,814 {\an8}Wścieknie się. 77 00:04:32,814 --> 00:04:36,484 {\an8}Wszyscy muszą być cicho, gdy będziemy zastawiać na niego pułapkę. 78 00:04:36,484 --> 00:04:38,486 Jego mina, jak wygarniemy mu 79 00:04:38,486 --> 00:04:41,155 jego wady, będzie tragiczna! 80 00:04:45,243 --> 00:04:46,661 Kuźwa! 81 00:04:47,495 --> 00:04:49,831 Skończcie już z tą walką sci-fi! 82 00:04:49,956 --> 00:04:51,624 Jeśli nie umiecie się zachowywać, 83 00:04:51,624 --> 00:04:54,877 zamkniemy was w męskiej norze do końca interwencji! 84 00:04:55,795 --> 00:04:57,213 Jesteście jak zdziczałe koty. 85 00:04:57,213 --> 00:04:59,674 To na pewno dobry pomysł, by zostawić ich samych? 86 00:04:59,674 --> 00:05:01,634 {\an8}Przenieśliśmy tu dużo niebezpiecznych rzeczy, 87 00:05:01,634 --> 00:05:04,178 {\an8}żeby zrobić miejsce na interwencję w salonie. 88 00:05:04,178 --> 00:05:05,930 Jak to działo laserowe i otomanę. 89 00:05:05,930 --> 00:05:07,515 Są nieszkodliwe. Nic im nie będzie. 90 00:05:07,515 --> 00:05:09,892 {\an8}A co z tym mikrowszechświatem w kuli śnieżnej? 91 00:05:09,892 --> 00:05:13,104 {\an8}Albo z dyskiem duszy, który zrobiłeś Terry'emu po obejrzeniu Trona? 92 00:05:13,104 --> 00:05:17,400 {\an8}Pamiętam. Nagraliśmy na nim moją duszę, żebym mógł żyć w sieci jako program. 93 00:05:17,400 --> 00:05:20,111 {\an8}- Podwójne kłopoty! - Zmyśliłem to, żeby cię uszczęśliwić. 94 00:05:20,111 --> 00:05:22,822 {\an8}Więc nadal mam swoją cyfrową duszę? Tak nie można. 95 00:05:25,992 --> 00:05:29,287 {\an8}Prawie wypuściłeś to Coś z Coś. 96 00:05:29,287 --> 00:05:32,623 {\an8}To Panna Coś, żeby nas nie pozwali. 97 00:05:35,168 --> 00:05:37,837 {\an8}Ale nawet w tak bezpiecznej parodii 98 00:05:37,837 --> 00:05:41,382 {\an8}ta mała dama jest równie niebezpieczna, co jej duży ekranowy odpowiednik. 99 00:05:41,382 --> 00:05:44,719 Nie możemy ich tu zostawić z Panną Coś, 100 00:05:44,719 --> 00:05:46,637 bo ich zje i ukradnie ich DNA. 101 00:05:46,637 --> 00:05:49,891 Jesse, kobiety powinny wspierać inne kobiety. 102 00:05:49,891 --> 00:05:52,393 Jest zazdrosna, bo Pannie Coś bardziej pasuje kokarda. 103 00:05:52,393 --> 00:05:54,062 Postawimy ją tutaj. 104 00:05:54,062 --> 00:05:55,146 Problem rozwiązany. 105 00:05:55,146 --> 00:05:56,731 Trzymajcie me podwiązki, 106 00:05:56,731 --> 00:05:58,691 nie zdążyłem zapalić świeczki w łazience. 107 00:05:58,691 --> 00:05:59,817 Posłuchajcie mnie. 108 00:05:59,817 --> 00:06:03,154 Jeśli wejdziecie na górę choć na chwilę, macie szlaban na całe życie. 109 00:06:03,154 --> 00:06:05,782 Ale jeśli przetrwacie interwencję bez kłótni, 110 00:06:05,782 --> 00:06:08,451 zabierzemy was do ulubionej francuskiej restauracji. 111 00:06:08,451 --> 00:06:11,329 - Au Bon Pain? - Oui, więc bądźcie grzeczni. 112 00:06:12,080 --> 00:06:13,623 Odpłyńcie sobie i obejrzyjcie 113 00:06:13,623 --> 00:06:16,000 {\an8}Shreka z komentarzem reżysera. 114 00:06:16,000 --> 00:06:18,461 Chciałam zrobić szerokie ujęcie, ale studio naciskało, 115 00:06:18,461 --> 00:06:20,463 by zacząć od Shreka wychodzącego 116 00:06:20,463 --> 00:06:22,423 z wychodka i podcierającego tyłek. 117 00:06:22,423 --> 00:06:25,593 Wielu ludzi chce wiedzieć, jak przekonaliśmy osła, by gadał. 118 00:06:25,593 --> 00:06:28,262 To nie masło orzechowe. To komputery. 119 00:06:33,309 --> 00:06:35,061 Wiesz, czego mi brakuje z przeszłości? 120 00:06:35,061 --> 00:06:37,730 Bycia dość dużym, by nie zabiła cię kropla deszczu? 121 00:06:37,730 --> 00:06:40,233 Miałem powiedzieć, że bagietek za pięć dolców. 122 00:06:40,233 --> 00:06:42,610 Ale kropla deszczu to też poważny problem. 123 00:06:43,903 --> 00:06:45,613 Jeżyk, zamruczałeś dla niej? 124 00:06:45,613 --> 00:06:46,697 Lubimy się. 125 00:06:46,697 --> 00:06:50,451 Obejmuje mnie łapkami, jak śpimy. Mówię na to jeżyprzytulaski. 126 00:06:50,451 --> 00:06:52,495 Od zawsze błagam go o jeżyprzytulaski. 127 00:06:53,454 --> 00:06:57,125 Czuję się przy nim bezpiecznie. Przynajmniej przez chwilę. 128 00:06:57,125 --> 00:07:01,087 Na podwórku ciężko się żyje, ale i tak wolę je od Ściany. 129 00:07:01,087 --> 00:07:03,297 W Ścianie nie było trujących jezior. 130 00:07:03,297 --> 00:07:05,716 Było gorzej. Byłem tam w każdej epoce. 131 00:07:07,301 --> 00:07:09,929 Podczas I wojny światowej wtargnąłem na schody Księcia. 132 00:07:11,013 --> 00:07:14,350 Gdy Tim przejął stery, pomogłem rozdawać zabawki erotyczne potrzebującym. 133 00:07:14,350 --> 00:07:16,102 MALUSIEŃKIE MALUCHY 134 00:07:16,102 --> 00:07:18,771 Przemycałem nawet rodzynki przez ścianę w Ścianie, 135 00:07:18,771 --> 00:07:20,690 gdy wyznawcy Kokardy się rozdzielili. 136 00:07:21,274 --> 00:07:23,359 Tu nie ma tu Księcia ani wyznawców Kokardy. 137 00:07:23,359 --> 00:07:25,403 Racja. To zwykłe podwórko. 138 00:07:25,403 --> 00:07:27,697 Dostarczamy owoce głodnym ludziom. 139 00:07:27,697 --> 00:07:30,199 Żadnej polityki. Tak trzeba żyć. 140 00:07:41,169 --> 00:07:43,337 To moje, moje! 141 00:08:05,151 --> 00:08:07,111 Co do... Wreszcie! 142 00:08:07,111 --> 00:08:09,655 Wiecie, jak długo tkwię w tym cyfrowym świecie? 143 00:08:09,655 --> 00:08:12,074 Nie ma tam nawet żadnej knajpy z tacosami! 144 00:08:33,179 --> 00:08:35,014 - Co jest? - Droga jest zablokowana. 145 00:08:36,265 --> 00:08:40,144 Zazwyczaj Terry rzuca kości od kurczaka bliżej kuchennego okna. 146 00:08:44,023 --> 00:08:45,024 To ten łowca nagród! 147 00:08:45,024 --> 00:08:47,360 Jezu Chryste, gdzie? A, ja. 148 00:08:47,360 --> 00:08:49,111 Dawaj, Jeżyk, dawaj! 149 00:08:57,036 --> 00:08:58,329 Jest za nami! 150 00:08:58,329 --> 00:08:59,956 Musimy zjechać z drogi! 151 00:09:07,630 --> 00:09:08,631 Pez! 152 00:09:08,631 --> 00:09:11,300 Cholera, nie ma czasu się zatrzymać! Dawaj, Jeżyk! 153 00:09:16,138 --> 00:09:17,181 Dobry jeż! 154 00:09:17,181 --> 00:09:19,767 Uratuj nas, a cały tydzień będziesz dostawał robale! 155 00:09:21,519 --> 00:09:23,187 - No nie! - Patrz! 156 00:09:24,981 --> 00:09:26,315 Szybko, pchajcie! 157 00:09:30,903 --> 00:09:31,904 To działa. 158 00:09:40,538 --> 00:09:42,456 Objechanie jeziora zajmie mu kilka godzin. 159 00:09:42,456 --> 00:09:43,708 Uda się. 160 00:09:45,126 --> 00:09:46,460 Toniemy! 161 00:09:47,044 --> 00:09:50,464 O nie, musimy zrzucić balast. Jeżyk, przestań. 162 00:09:50,464 --> 00:09:52,258 - Będzie dobrze. - Dalej! 163 00:09:52,967 --> 00:09:54,844 Jeżyk, proszę. Musisz zachować spokój. 164 00:09:56,345 --> 00:09:58,514 - Boże, ale piecze! - Boże, nic ci nie jest? 165 00:09:58,514 --> 00:10:00,891 Wciąż toniemy. Musimy zmniejszyć obciążenie. 166 00:10:14,488 --> 00:10:17,533 Kolce chronią go przed środkiem dezynfekującym! 167 00:10:17,950 --> 00:10:18,951 Dobry chłopak. 168 00:10:19,577 --> 00:10:22,163 Dużo się dziś uczę o jeżach. 169 00:10:22,163 --> 00:10:23,247 Kurde. 170 00:10:23,873 --> 00:10:26,125 Nabraliśmy za dużo mazi. Chodź! 171 00:10:27,877 --> 00:10:30,838 - Uratujemy jedzenie. Podawaj. - Nie możemy zostawić wózka. 172 00:10:30,838 --> 00:10:32,757 Możemy zbudować nowy wózek. 173 00:10:33,674 --> 00:10:36,093 Przestań! Co robisz? Nie potrzebujemy wózka, 174 00:10:36,093 --> 00:10:38,888 jeśli nie mamy jedzenia. Już po nim. 175 00:10:39,889 --> 00:10:41,098 Niech to szlag! 176 00:10:50,775 --> 00:10:53,903 Obyś miała dobre wytłumaczenie. 177 00:10:54,987 --> 00:10:56,322 Ja zrobiłam to z wózkiem. 178 00:10:56,322 --> 00:10:58,824 Ty płyn do dezynfekcji rąk nazywasz mazią. 179 00:10:58,824 --> 00:11:00,409 Nikt tu nie jest winny. 180 00:11:00,409 --> 00:11:01,494 Co z tobą nie tak? 181 00:11:15,508 --> 00:11:16,842 Au Bon Pain! 182 00:11:16,842 --> 00:11:18,594 Wybaczam ci, że się naćpałeś 183 00:11:18,594 --> 00:11:20,388 i przejechałeś mnie swoim kabrioletem. 184 00:11:20,388 --> 00:11:22,098 Nieważne, ile zamków zdobędziesz, 185 00:11:22,098 --> 00:11:25,184 nie znajdziesz narkotyku, dzięki któremu znów będziesz sobą. 186 00:11:25,184 --> 00:11:27,603 Pamiętam, jak zaczynałeś jako prosty gracz, 187 00:11:27,603 --> 00:11:29,772 ale odkąd wyszedł film, zmieniłeś się. 188 00:11:29,772 --> 00:11:32,400 Chcesz walczyć z ostatnim bossem? Spójrz w lustro. 189 00:11:32,400 --> 00:11:34,777 To było piękne, Terry. 190 00:11:34,777 --> 00:11:37,822 Ale muszę powiedzieć: „O nie!”. 191 00:11:37,822 --> 00:11:40,157 Myślicie, że potrzebuję waszej litości, gnojki? 192 00:11:40,157 --> 00:11:41,242 Ja jestem gnojkiem? 193 00:11:41,242 --> 00:11:44,412 To ty chciałeś obciągnąć Ericowi Stonestreetowi za ósemkę. 194 00:11:44,412 --> 00:11:45,621 I co z tego? 195 00:11:45,621 --> 00:11:48,874 To ja, jestem pieprzoną gwiazdą filmową! 196 00:11:48,874 --> 00:11:51,001 - Błagałeś go! - Uspokój się, Terrance, 197 00:11:51,001 --> 00:11:52,294 pozwól mu wyrazić uczucia. 198 00:11:52,294 --> 00:11:54,004 Nie chcę tu być. 199 00:11:54,004 --> 00:11:56,632 Ludzie z The Last of Us nie muszą tego tolerować. 200 00:11:56,632 --> 00:11:59,135 Goście z The Last of Us nie zjechali gokartem 201 00:11:59,135 --> 00:12:01,721 z autostrady nagrzani PCP. 202 00:12:05,266 --> 00:12:08,185 - Co ty sobie myślałaś? - Pogadamy o tym później? 203 00:12:08,185 --> 00:12:11,105 Ten łowca nagród wciąż tam jest. Musimy ruszać. 204 00:12:11,105 --> 00:12:13,816 Dokąd? Wyrzuciłaś całe jedzenie! 205 00:12:13,816 --> 00:12:15,860 Wiem, że to wygląda źle. 206 00:12:15,860 --> 00:12:17,403 Mamy tylko pusty wózek. 207 00:12:17,403 --> 00:12:19,196 Nigdy nie spłacę długu. 208 00:12:19,196 --> 00:12:21,490 - Spłacisz. - To nie apka do zamawiania żarcia. 209 00:12:21,490 --> 00:12:25,536 Kiedy płacą ci za transport żywności, bez jedzenia kasy nie dostajesz! 210 00:12:25,536 --> 00:12:27,288 Nie transportowaliśmy jedzenia. 211 00:12:27,288 --> 00:12:30,082 Wybacz, więc co w takim razie robiliśmy? 212 00:12:30,082 --> 00:12:31,500 Wieziemy to. 213 00:12:34,795 --> 00:12:36,714 To prawdziwy ładunek. 214 00:12:36,714 --> 00:12:38,632 Głupie metalowe koło? 215 00:12:38,632 --> 00:12:40,760 To zawór do wodnego kurka. 216 00:12:40,760 --> 00:12:44,430 Możemy z powrotem włączyć zraszacze. 217 00:12:44,430 --> 00:12:48,184 Plony znów odrosną, a każdy dostanie owoce. 218 00:12:48,184 --> 00:12:49,310 Więc mnie okłamałaś? 219 00:12:49,310 --> 00:12:51,896 Musiałam. Trawa... 220 00:12:51,896 --> 00:12:53,689 Wszystko umiera. 221 00:12:54,315 --> 00:12:56,650 Ktoś wyłączył zraszacze. 222 00:12:57,234 --> 00:13:00,404 Chcieli przejąć władzę i kontrolować podwórko. 223 00:13:00,404 --> 00:13:03,282 Gdyby wiedzieli, że to mamy... 224 00:13:03,282 --> 00:13:05,409 Ten łowca nagród nie ściga mnie. 225 00:13:05,993 --> 00:13:07,578 Chodzi mu o ten pieprzony zawór. 226 00:13:07,578 --> 00:13:10,539 Teoretycznie tak, ale nie miałam wyboru. 227 00:13:10,539 --> 00:13:13,292 Wystarczy, że dostarczysz kurek naszemu kontaktowi, 228 00:13:13,292 --> 00:13:15,419 i dostaniesz swoje podwórolary. 229 00:13:15,419 --> 00:13:20,424 Właśnie takich politycznych afer w stylu Tima i Sisto mam dość. 230 00:13:20,424 --> 00:13:22,802 Kontrolowanie wody nie jest polityczne. 231 00:13:22,802 --> 00:13:24,762 Nie widziałaś Chinatown? 232 00:13:24,762 --> 00:13:27,264 Oglądam tylko filmy na Disney Plus. 233 00:13:27,264 --> 00:13:29,558 No jasne, kurwa, to widać. 234 00:13:30,309 --> 00:13:31,894 Co robisz? 235 00:13:31,894 --> 00:13:34,772 Jeśli odejdziesz teraz, nie zapłacą ci. 236 00:13:35,564 --> 00:13:39,235 Co mi po forsie, jeśli zabije mnie jakiś podwórkowy Książę, 237 00:13:39,235 --> 00:13:40,986 zanim zdążę je wydać? 238 00:13:40,986 --> 00:13:42,071 Chodź, Jeżyk. 239 00:13:42,071 --> 00:13:46,033 Zostawmy ją. To kłamczucha, zaraz wylecą jej muchy z brzucha. 240 00:13:47,576 --> 00:13:50,704 Dobra, odejdź. Nie potrzebuję cię. 241 00:13:50,704 --> 00:13:52,498 Sama to zrobię. 242 00:13:54,959 --> 00:13:56,752 Głupi Gavin. 243 00:13:56,752 --> 00:14:00,798 Głupi palant. Nawet nie chce ratować podwórka. 244 00:14:01,841 --> 00:14:02,925 Dupek. 245 00:14:10,391 --> 00:14:11,392 Ty! 246 00:14:17,064 --> 00:14:18,858 Zabiłeś mojego wujka. 247 00:14:23,779 --> 00:14:27,199 Chcemy tylko, żebyś zniknął z ulicy i wrócił do Grzybowego Królestwa. 248 00:14:27,199 --> 00:14:30,578 Koniec z tenisem i golfem. Koniec z supersagami. 249 00:14:30,578 --> 00:14:31,996 Proszę was. 250 00:14:31,996 --> 00:14:34,748 Idź na odwyk, wiesz, że powinieneś. 251 00:14:34,748 --> 00:14:36,041 Pozwól nam cię kochać. 252 00:14:36,041 --> 00:14:37,209 - Nie. - Idź z Bogiem. 253 00:14:37,209 --> 00:14:39,295 Załatwisz mi spotkanie z Ropuchą? 254 00:14:39,295 --> 00:14:42,464 O Boże, jestem takim dupkiem! 255 00:14:43,132 --> 00:14:45,134 Tak mi przykro. 256 00:14:45,134 --> 00:14:48,470 Chcę zabijać żółwie i ruszać na odyseję. 257 00:14:48,470 --> 00:14:49,555 {\an8}GORĄCA-A-KAWA 258 00:14:49,555 --> 00:14:53,058 Mam dość strzelania sobie w żyłę w łazience Long John Silvera 259 00:14:53,058 --> 00:14:56,979 z wojownikami z Mortal Kombat: Unicestwienie. 260 00:14:58,188 --> 00:14:59,356 Co to było, do diabła? 261 00:15:01,275 --> 00:15:03,110 To pewnie nic ważnego. 262 00:15:03,110 --> 00:15:06,530 - To chyba tylko nasza wyobraźnia. - Dziękuję wam. 263 00:15:06,530 --> 00:15:11,201 Byłem tak blisko końca gry, ale teraz czuję, jakbym miał dom. 264 00:15:11,201 --> 00:15:12,578 Birdo. 265 00:15:12,578 --> 00:15:14,872 Jezu Chryste. Tu nie chodzi o ciebie. 266 00:15:24,214 --> 00:15:25,716 Co jest, J? 267 00:15:25,716 --> 00:15:29,094 Nie mów, że dalej jesteś głodny po tej podwójnej porcji larw mącznika. 268 00:15:29,094 --> 00:15:31,555 O nie. Nie patrz tak na mnie. 269 00:15:32,306 --> 00:15:34,975 Wiem, też zaczynałem ją lubić, 270 00:15:34,975 --> 00:15:38,395 chociaż powiedziała, że ubieram się „flejowato”. 271 00:15:38,395 --> 00:15:42,024 Proszę cię! Przestań! Ja tu rządzę. 272 00:15:46,904 --> 00:15:49,031 Dobra, możemy wrócić. 273 00:15:49,031 --> 00:15:51,784 Upewnimy się, że jest bezpieczna, i znikniemy na dobre. 274 00:15:52,618 --> 00:15:55,037 W porządku. W takim razie lepiej się pospieszmy. 275 00:15:59,083 --> 00:16:01,001 Chyba do niego dotarliśmy. 276 00:16:01,001 --> 00:16:02,336 Nie wytrzyma miesiąca. 277 00:16:02,336 --> 00:16:04,630 Zbliża się parada Święta Dziękczynienia. 278 00:16:04,630 --> 00:16:06,674 A wiecie, jak mu odbija na widok Rockettes. 279 00:16:06,674 --> 00:16:09,885 Ciekawe, jaka gównoburza czeka nas tutaj. 280 00:16:09,885 --> 00:16:12,012 Podczas produkcji zginęły cztery osły. 281 00:16:12,012 --> 00:16:14,848 Światła sceniczne były za gorące dla tych maluchów. 282 00:16:14,848 --> 00:16:17,267 Jesteśmy z was bardzo dumni. 283 00:16:17,267 --> 00:16:20,104 Cały dzień bez kłótni. Świetna robota. 284 00:16:20,104 --> 00:16:24,024 Idźcie na górę po puchówki. Idziemy do Au Bon Pain. 285 00:16:31,615 --> 00:16:33,701 Muszę zajarać. 286 00:16:34,743 --> 00:16:36,036 Mieli tylko camel crushe. 287 00:16:36,036 --> 00:16:37,913 Ohyda. Dawaj je. 288 00:16:38,956 --> 00:16:42,835 Terry, ty genialny sukinsynu. Nie wierzę, że twój plan zadziałał. 289 00:16:42,835 --> 00:16:44,795 Udawanie, że nasz kumpel bierze heroinę, 290 00:16:44,795 --> 00:16:46,505 żebyśmy mieli wymówkę dla interwencji, 291 00:16:46,630 --> 00:16:48,924 żeby zamknąć tu Pupę i JK Sevensa... 292 00:16:48,924 --> 00:16:52,094 Żeby współpracowali i się zaprzyjaźnili. 293 00:16:52,094 --> 00:16:54,304 - Udawanie? - Tak czy siak, jestem pod wrażeniem. 294 00:16:54,304 --> 00:16:56,807 - Takie jest życie rodzica. - Brawo, Panno Coś. 295 00:16:56,807 --> 00:16:58,684 Nie mogę się doczekać dalszej współpracy. 296 00:16:58,684 --> 00:17:00,352 Panna Coś! 297 00:17:00,352 --> 00:17:01,812 - Dobra robota! Tak! - Tak! 298 00:17:01,812 --> 00:17:02,896 - Tak! - Rządzisz! 299 00:17:02,896 --> 00:17:05,482 Młody uderzył mnie pojemnikiem z płynem do prania. 300 00:17:05,482 --> 00:17:07,985 Masz dodatkowe 20 dolców, możesz wyjść na wolność 301 00:17:07,985 --> 00:17:09,570 i rozprzestrzenić się jak wirus. 302 00:17:09,570 --> 00:17:11,447 Nie obchodzi nas, co robisz ludziom. 303 00:17:11,447 --> 00:17:13,323 Dobra rada: nie bierz narkotyków. 304 00:17:23,584 --> 00:17:26,003 Chyba zatrzymała się tu i zjechała z drogi. 305 00:17:27,004 --> 00:17:28,005 Co jest, kolego? 306 00:17:35,429 --> 00:17:36,847 Ślady jaszczurki. 307 00:17:36,847 --> 00:17:37,973 Szlag by to! 308 00:17:43,604 --> 00:17:46,440 Dlaczego to musiał być Koszykówgród? 309 00:17:47,691 --> 00:17:51,153 Jest tam jakiś tuzin gnojków, którzy życzą mi śmierci. 310 00:17:52,488 --> 00:17:54,031 Tak, wiem. 311 00:17:54,031 --> 00:17:56,909 Jak zwykle nie mam wyboru. 312 00:17:57,993 --> 00:18:01,205 Założę się o dziesięć podwórolarów, że nie będę obstawiał. 313 00:18:04,958 --> 00:18:06,293 KASYNO 314 00:18:13,467 --> 00:18:14,927 Co jest, kurde? 315 00:18:23,268 --> 00:18:24,269 {\an8}SZCZĘŚCIARZE 316 00:18:24,269 --> 00:18:25,813 {\an8}Rollercoaster! 317 00:18:26,355 --> 00:18:28,982 Jak tu zielono. 318 00:18:28,982 --> 00:18:30,692 Dobra robota, Little Richardzie. 319 00:18:30,692 --> 00:18:33,570 Naprawdę. Świetna robota. Trzymaj swoje podwórolary. 320 00:18:33,570 --> 00:18:35,823 Zafunduj żonie porządny posiłek. 321 00:18:35,823 --> 00:18:38,700 Wszyscy jesteśmy tego samego rozmiaru. Ta ksywka nie ma sensu. 322 00:18:38,700 --> 00:18:41,370 To dlatego, że mam małego fiutka! Zadowolona? 323 00:18:42,788 --> 00:18:44,748 Chwila. Znam cię. 324 00:18:44,748 --> 00:18:47,668 Byłeś przewodniczącym Rady Ściany. 325 00:18:47,668 --> 00:18:49,503 Byłeś jednym z tych dobrych. 326 00:18:49,503 --> 00:18:52,005 Nadal jestem dobry. 327 00:18:52,005 --> 00:18:55,676 Nie wiem, jak ci dziękować za pilnowanie zaworu w drodze przez podwórko. 328 00:18:55,676 --> 00:18:58,011 Mając wszystkie kurki, 329 00:18:58,011 --> 00:19:01,098 mogę kontrolować wodę, 330 00:19:01,098 --> 00:19:05,561 jak moim małym okiem sięgnąć. 331 00:19:07,938 --> 00:19:09,106 Szlag by to! 332 00:19:09,106 --> 00:19:11,900 Założę się, że właśnie tak było w Chinatown. 333 00:19:15,571 --> 00:19:18,907 {\an8}witamy W KOSZYKÓWGRODZIE 334 00:20:01,200 --> 00:20:03,202 Napisy: Anna Kurzajczyk