1 00:00:06,501 --> 00:00:08,834 SERIAL NETFLIX 2 00:01:01,751 --> 00:01:02,584 Czołem. 3 00:01:05,834 --> 00:01:08,209 Nocna wizyta w zakazanej lodowej jaskini? 4 00:01:08,918 --> 00:01:09,793 Nie oceniaj. 5 00:01:10,959 --> 00:01:11,834 Nie śmiałbym. 6 00:01:20,501 --> 00:01:22,626 Czemu lody o trzeciej tak wchodzą? 7 00:01:22,709 --> 00:01:26,751 Bo szkodzą i nie powinniśmy ich jeść. 8 00:01:27,959 --> 00:01:30,459 Nie śpisz o tej porze? Boli cię biodro? 9 00:01:32,876 --> 00:01:35,709 Mogę ci zrobić masaż. 10 00:01:40,084 --> 00:01:40,918 Jasne. 11 00:01:42,001 --> 00:01:42,918 Dzięki. 12 00:01:53,459 --> 00:01:55,626 I jak? Nie za mocno? 13 00:01:55,709 --> 00:01:57,501 Nie. W sam raz. 14 00:01:59,834 --> 00:02:00,834 Zesztywniało. 15 00:02:04,334 --> 00:02:05,834 Dlaczego nie możesz spać? 16 00:02:08,834 --> 00:02:09,668 Nie wiem. 17 00:02:10,876 --> 00:02:13,334 Ogólnie mi jakoś ciężko. 18 00:02:15,626 --> 00:02:16,459 Mnie też. 19 00:02:17,959 --> 00:02:18,793 To chyba 20 00:02:20,459 --> 00:02:21,293 samotność. 21 00:02:24,584 --> 00:02:26,293 Mieszkamy w jednym domu, ale… 22 00:02:28,168 --> 00:02:29,709 Tęsknię za tobą, Mularkey. 23 00:02:32,626 --> 00:02:34,209 Też za tobą tęsknię. 24 00:03:38,126 --> 00:03:42,126 To frustrujący okres, pełen niezrozumiałych pragnień. 25 00:03:46,668 --> 00:03:48,626 Gdy męskie ciało dojrzewa, 26 00:03:48,709 --> 00:03:52,751 zwiększony przepływ krwi do penisa prowadzi do niechcianych erekcji… 27 00:03:52,834 --> 00:03:57,251 Niechcianych erekcji… 28 00:04:02,626 --> 00:04:08,001 Mogą wystąpić inne zdarzenia, takie jak nocne polucje, 29 00:04:10,043 --> 00:04:12,459 zwane też mokrymi snami. 30 00:04:15,918 --> 00:04:20,251 - Nie wierzę, że tu jesteś. - A ja nie wierzę w twój fryz. 31 00:04:20,334 --> 00:04:24,751 No wiesz. Liceum, krótkie włosy, wyrafinowanie. 32 00:04:25,293 --> 00:04:28,834 - No i miałam wszy. - Wyglądasz jak Velma ze Scooby-Doo. 33 00:04:29,959 --> 00:04:32,751 Właściwie Dorothy Hamill. 34 00:04:33,626 --> 00:04:35,668 Do twarzy ci w tych włosach. 35 00:04:35,751 --> 00:04:36,834 Dzięki. 36 00:04:36,918 --> 00:04:38,543 Co tu robisz? 37 00:04:39,709 --> 00:04:41,043 Idę do szkoły. 38 00:04:41,668 --> 00:04:45,918 No tak, ale czy Chmura wyszła… 39 00:04:46,001 --> 00:04:48,209 Nie szepcz, jak tego nie powiesz. 40 00:04:48,293 --> 00:04:50,668 Wyszła z więzienia. 41 00:04:50,751 --> 00:04:52,043 Zmieniła się. 42 00:04:52,126 --> 00:04:55,376 Gotuje, nosi spodnie i czyta Biblię. 43 00:04:55,459 --> 00:04:57,001 Ma się za Carol Brady. 44 00:04:57,584 --> 00:04:59,418 Wiele może się zmienić w rok. 45 00:05:00,918 --> 00:05:02,126 To prawda. 46 00:05:03,376 --> 00:05:06,668 Cześć! Jesteś tą byłą przyjaciółką Kate? 47 00:05:06,751 --> 00:05:09,043 Której mamę aresztowano. Terry? 48 00:05:09,834 --> 00:05:11,001 - Tully. - No! 49 00:05:11,084 --> 00:05:14,043 Wszystko mi powiedziała. 50 00:05:14,834 --> 00:05:15,668 Tragedia. 51 00:05:17,543 --> 00:05:20,334 Śliczna bluzka. Jestem Lisa-Karen. 52 00:05:22,876 --> 00:05:23,918 Fajna fryzura. 53 00:05:24,501 --> 00:05:26,584 Dzięki! Mamy z Kate takie same. 54 00:05:26,668 --> 00:05:30,709 Jako przyjaciółki. Chodźmy, taśma czeka. 55 00:05:30,793 --> 00:05:33,459 Praca przewodniczącej nigdy się nie kończy. 56 00:05:34,959 --> 00:05:36,334 Spytaj moją wice. 57 00:05:45,459 --> 00:05:47,418 Mularkey, wstrzymaj prasy. 58 00:05:47,501 --> 00:05:48,709 Mam bombę. 59 00:05:48,793 --> 00:05:52,043 - Nie mamy pras. To telewizja. - Co jest? 60 00:05:52,126 --> 00:05:54,209 Proszę, słonko. To moja… 61 00:05:55,209 --> 00:06:00,209 Dostałam list od kobiety, która pracowała dla Binswangera przez 30 lat. 62 00:06:00,293 --> 00:06:03,376 „Nie nadaje się na gubernatora”. Jej słowa. 63 00:06:03,459 --> 00:06:06,668 Ma swoje sekrety. A ona jest gotowa je ujawnić. 64 00:06:06,751 --> 00:06:07,709 No to bomba. 65 00:06:07,793 --> 00:06:09,001 - Poważnie? - Wiem. 66 00:06:09,084 --> 00:06:10,751 Czuję się jak Lois Lane. 67 00:06:10,834 --> 00:06:12,876 „Tully Hart pogrąża Binswangera”. 68 00:06:12,959 --> 00:06:15,584 Spokojnie, Lois. To mój temat. 69 00:06:15,668 --> 00:06:18,751 - No i? Znalezione, nie kradzione. - No nie wiem. 70 00:06:18,834 --> 00:06:21,584 Ma rację. Danny ma relacjonować wybory. 71 00:06:22,209 --> 00:06:24,793 Ona chce rozmawiać ze mną. Tak napisała. 72 00:06:24,876 --> 00:06:27,043 No to idźcie razem. 73 00:06:27,126 --> 00:06:29,001 - Dobry pomysł. - Pieprzenie. 74 00:06:29,084 --> 00:06:31,376 Idźcie do niej, a jeśli coś ma, 75 00:06:31,459 --> 00:06:32,626 wyślemy ekipę. 76 00:06:32,709 --> 00:06:35,626 Oboje wystąpicie, ale temat należy do Danny’ego. 77 00:06:35,709 --> 00:06:36,793 Brawo, szefie. 78 00:06:37,793 --> 00:06:40,001 „Brawo, szefie”. Wazeliniarz. 79 00:06:40,084 --> 00:06:41,418 Że to niby ja? 80 00:06:41,501 --> 00:06:43,959 Próbowałaś mnie naśladować? 81 00:06:44,043 --> 00:06:47,001 Może wypożyczymy jakiś film po pracy? 82 00:06:47,668 --> 00:06:51,376 Obejrzymy go w łóżku. Albo nie obejrzymy go w łóżku. 83 00:06:53,209 --> 00:06:56,293 Moi rodzice przyjeżdżają na Koty. 84 00:06:56,376 --> 00:07:00,001 Bardzo się cieszą. Mama chce zobaczyć Seana, Julię i dziecko. 85 00:07:00,084 --> 00:07:03,584 Zrobiła się z tego wielka kolacja, którą muszę zorganizować. 86 00:07:03,668 --> 00:07:06,168 Super! Kolacja Mularkeyów. Wchodzę w to! 87 00:07:06,251 --> 00:07:07,209 Co mam wziąć? 88 00:07:07,293 --> 00:07:10,626 Nie musisz przychodzić. Chciałam oszczędzić ci kłopotów. 89 00:07:10,709 --> 00:07:12,501 Nie ma mowy. 90 00:07:12,584 --> 00:07:15,376 Jestem twoim facetem, to coś dla mnie. 91 00:07:15,459 --> 00:07:16,626 Mogę załatwić… 92 00:07:16,709 --> 00:07:19,709 Właściwie to o nas nie wiedzą. 93 00:07:19,793 --> 00:07:22,793 Powiemy im wieczorem. Będą zachwyceni. 94 00:07:22,876 --> 00:07:25,959 Nie do końca za tobą… 95 00:07:27,793 --> 00:07:28,918 przepadają. 96 00:07:29,001 --> 00:07:31,793 Co? Twoja mama mnie uwielbia. 97 00:07:31,876 --> 00:07:34,668 Chyba się nawet we mnie podkochuje. 98 00:07:35,376 --> 00:07:39,834 Fakt, uważa, że jesteś przystojny i czarujący. 99 00:07:39,918 --> 00:07:43,043 Ma cię też za seksoholika, który złamał serce Tully. 100 00:07:44,876 --> 00:07:46,084 Niby dlaczego? 101 00:07:46,876 --> 00:07:50,334 Wie, że coś między wami zaszło. 102 00:07:50,418 --> 00:07:53,918 Sądzi, że rzuciłeś Tully, gdy dostałeś, czego chciałeś. 103 00:07:54,001 --> 00:07:57,584 Mówiłam, że to bzdura, ale ona mi nie wierzy i się wścieka. 104 00:07:57,668 --> 00:08:00,543 Rany. A Bud? Też ma mnie za seksoholika? 105 00:08:00,626 --> 00:08:04,126 Za snoba. Przez akcent. Ma coś do Brytyjczyków. 106 00:08:04,209 --> 00:08:07,793 Jestem Australijczykiem. Jesteśmy przeciwieństwem elegancji. 107 00:08:07,876 --> 00:08:09,376 To nie pomaga. 108 00:08:09,459 --> 00:08:13,459 Pamiętasz grilla? Spytał, czy chcesz obejrzeć mecz Seahawks. 109 00:08:13,543 --> 00:08:16,293 - Odparłeś, że nie rozumiesz futbolu. - Tak. 110 00:08:16,376 --> 00:08:19,084 To było dwa lata temu. Wciąż do tego wraca. 111 00:08:19,168 --> 00:08:21,043 To szaleństwo. 112 00:08:21,126 --> 00:08:25,334 Miałem wiele dziewczyn, ich rodzice zawsze mnie uwielbiali. 113 00:08:26,043 --> 00:08:27,459 Ile dziewczyn? 114 00:08:28,251 --> 00:08:30,126 Nie poddam się tak łatwo. 115 00:08:30,209 --> 00:08:34,376 Rozumiesz? Oczaruję Buda i Margie jak szalony. 116 00:08:34,459 --> 00:08:36,584 Rodzina jest dla ciebie ważna, 117 00:08:36,668 --> 00:08:39,126 dlatego dla mnie też. 118 00:08:41,293 --> 00:08:44,126 - No dobrze. - Zgoda? Super. 119 00:08:44,209 --> 00:08:46,668 Jak mogę ich przekonać? 120 00:08:46,751 --> 00:08:50,084 Dla taty piwo. Byle lokalne i niewyszukane. 121 00:08:50,168 --> 00:08:54,293 Jeśli moja mama z kimś się pokłóci, zawsze stój po jej stronie. 122 00:08:54,376 --> 00:08:56,626 - Wtedy ją urobisz. - Dam radę. 123 00:08:57,709 --> 00:08:59,459 - Będzie fajnie. - Nie będzie. 124 00:08:59,543 --> 00:09:00,376 Zobaczysz. 125 00:09:00,459 --> 00:09:03,834 Jeszcze dziś będziemy jedną wielką, szczęśliwą rodziną. 126 00:09:26,501 --> 00:09:27,668 Co robisz? 127 00:09:28,459 --> 00:09:31,293 - Nic. Pranie. - Czytasz e-maile Marah. 128 00:09:31,376 --> 00:09:32,209 Wcale nie. 129 00:09:32,293 --> 00:09:33,876 To zwykłe wiadomości. 130 00:09:33,959 --> 00:09:35,418 Nie chciałam. 131 00:09:35,501 --> 00:09:39,459 - Coś piknęło, więc rzuciłam okiem. - Rzuciłaś okiem. 132 00:09:39,543 --> 00:09:42,709 Chwila. Dobrze widzę? 133 00:09:44,418 --> 00:09:45,834 Co robicie? 134 00:09:47,543 --> 00:09:48,918 Węszycie? 135 00:09:49,001 --> 00:09:49,959 - Nie… - Ona tak. 136 00:09:50,501 --> 00:09:52,876 Wkurzałaś się za to na mamę. 137 00:09:52,959 --> 00:09:54,084 Wyprałaś mi sweter? 138 00:09:54,168 --> 00:09:56,459 Nie będę ci robić prania. 139 00:09:56,543 --> 00:10:00,334 Nie jestem mamą. Ale zrobiłam. A teraz zerknij. 140 00:10:00,418 --> 00:10:03,293 - Nie będę czytać… - Zrobiłam ci pranie. 141 00:10:05,459 --> 00:10:06,459 Tak nie wolno. 142 00:10:12,584 --> 00:10:15,001 - Jest lesbijką? - Może nie jest. 143 00:10:15,084 --> 00:10:17,251 Pisze, że kocha jakąś Ashley. 144 00:10:17,334 --> 00:10:19,793 Może tak, jak się kocha przyjaciółkę. 145 00:10:21,043 --> 00:10:23,459 „Gdy z nią jestem, chcę ją pocałować, 146 00:10:23,543 --> 00:10:25,459 ale boję się jej wyznać prawdę”. 147 00:10:26,418 --> 00:10:27,251 No dobrze. 148 00:10:28,168 --> 00:10:29,543 Może trochę lesbijka. 149 00:10:31,043 --> 00:10:32,293 To ma sens. 150 00:10:32,376 --> 00:10:33,834 Gra w hokeja na trawie. 151 00:10:33,918 --> 00:10:37,459 Bawiła się lalkami dłużej niż koleżanki. 152 00:10:38,209 --> 00:10:41,959 Może jest lesbijką, może jest bi, może sama jeszcze nie wie. 153 00:10:42,043 --> 00:10:43,793 - Co robić? - Serio? 154 00:10:43,876 --> 00:10:47,168 Pytasz geja w tym wieku, który nie ujawnił się rodzicom? 155 00:10:47,251 --> 00:10:50,626 Rodzice myślą, że mamy z Julią trudny okres. 156 00:10:50,709 --> 00:10:54,584 - Nie mają pojęcia. - Mógłbyś im powiedzieć. Kochają cię. 157 00:10:55,251 --> 00:10:58,251 Kochają ideę dobrego męża i ojca. 158 00:10:58,334 --> 00:11:00,293 Nie znają mnie. Ja też nie znam. 159 00:11:00,376 --> 00:11:03,876 - Ledwo wyszedłem z szafy. - Musimy się postarać. 160 00:11:03,959 --> 00:11:07,251 - Porozmawiam z nią. - Nie, naruszyliśmy jej prywatność. 161 00:11:07,334 --> 00:11:09,293 - Nie celowo. - On ma rację. 162 00:11:09,376 --> 00:11:13,209 Możecie jej zasugerować, że przy was jest bezpieczna. 163 00:11:13,293 --> 00:11:16,043 Coming out to trudne i straszne doświadczenie. 164 00:11:16,126 --> 00:11:18,626 Przyjdzie do was, gdy będzie gotowa. 165 00:11:18,709 --> 00:11:19,543 To Marah. 166 00:11:20,376 --> 00:11:22,459 - Idzie do nas. - Dobra… 167 00:11:23,751 --> 00:11:25,459 Cześć, Marah. Co tam? 168 00:11:26,626 --> 00:11:30,793 Nie, siedzę sama i robię pranie. 169 00:11:31,709 --> 00:11:34,876 Tak. Nie ma problemu. 170 00:11:34,959 --> 00:11:37,209 Zaraz po ciebie przyjadę. 171 00:11:38,084 --> 00:11:39,209 Lecę. Kocham cię. 172 00:11:40,459 --> 00:11:42,334 - Tylko subtelnie. - Spokojnie. 173 00:11:44,126 --> 00:11:44,959 Bez obaw. 174 00:11:45,834 --> 00:11:46,751 Poradzę sobie. 175 00:11:52,459 --> 00:11:54,668 - Nie poradzi sobie. - Nie. 176 00:12:05,626 --> 00:12:10,084 Uwielbiam tę piosenkę. Akurat leciała. Nie słyszałam jej od lat. 177 00:12:10,668 --> 00:12:13,251 - Znasz Indigo Girls? - Chyba. 178 00:12:13,334 --> 00:12:14,584 Są super. 179 00:12:14,668 --> 00:12:17,834 Jedna z nich jest lesbijką, a druga jest hetero. 180 00:12:17,918 --> 00:12:19,293 Akceptują się. 181 00:12:19,376 --> 00:12:22,418 - Żadna nie jest hetero. - Masz rację. 182 00:12:22,501 --> 00:12:24,876 Wiem. Są parą, nie? 183 00:12:25,751 --> 00:12:32,376 Dwie lesbijki. Żyją sobie razem, kochają się i tworzą muzykę. 184 00:12:32,459 --> 00:12:33,834 Piękne. 185 00:12:34,834 --> 00:12:36,126 Co ty robisz? 186 00:12:37,126 --> 00:12:37,959 Nic. 187 00:12:38,459 --> 00:12:40,084 Co ci powiedziała Tully? 188 00:12:40,918 --> 00:12:44,126 - Rozmawiałaś o tym z Tully? - Tak, bo ona to rozumie. 189 00:12:44,209 --> 00:12:46,001 Ja też to rozumiem. 190 00:12:46,084 --> 00:12:47,751 Jestem na czasie. 191 00:12:47,834 --> 00:12:50,209 Jestem liberalna. Mam brata geja. 192 00:12:50,293 --> 00:12:53,668 Zdarzało mi się zakochać 193 00:12:54,251 --> 00:12:55,959 w kobiecie. 194 00:12:56,668 --> 00:12:59,126 Widziałam taki film. Gia z Angeliną Jolie. 195 00:12:59,209 --> 00:13:04,001 Coś poczułam. 196 00:13:04,084 --> 00:13:06,584 Rany, ohyda. 197 00:13:08,876 --> 00:13:10,834 Chodzi mi o to, 198 00:13:10,918 --> 00:13:15,168 że możesz ze mną pogadać o wszystkim. 199 00:13:21,709 --> 00:13:23,918 Czyja mama umówiła synka na randkę? 200 00:13:26,209 --> 00:13:28,626 - Co? - Pamiętasz moją znajomą Nancy? 201 00:13:28,709 --> 00:13:32,251 Jej córka, Susan. Byliście razem w chórze kościelnym. 202 00:13:32,918 --> 00:13:36,418 - Było tam dużo Susan. - Ruda, duża diastema. 203 00:13:38,251 --> 00:13:41,918 - Chyba ją pamiętam. - Właśnie zdjęła aparat. 204 00:13:42,001 --> 00:13:44,751 Jest śliczna i urocza. 205 00:13:45,376 --> 00:13:48,126 Nancy mówi, że wciąż o tobie gada. 206 00:13:48,209 --> 00:13:51,501 Uznałyśmy, że możecie dziś gdzieś wyskoczyć. 207 00:13:51,584 --> 00:13:54,876 - Mam już plany z Robbiem. - Ciągle się z nim widujesz. 208 00:13:54,959 --> 00:13:57,834 Nie musisz mnie swatać, mamo. 209 00:14:00,001 --> 00:14:01,918 Gdzie mój Tiger Beat z Cassidym? 210 00:14:02,001 --> 00:14:04,501 Nie wszystkie mają Cassidy’ego na okładce? 211 00:14:06,459 --> 00:14:07,959 Będę wypatrywać. 212 00:14:08,918 --> 00:14:12,668 Słyszałam, że Tully i jej mama wróciły. 213 00:14:12,751 --> 00:14:16,459 Może zaprosimy je na kolację? 214 00:14:17,459 --> 00:14:18,793 - Nie. - Co? 215 00:14:18,876 --> 00:14:21,084 Dlaczego? Tak się przyjaźniłyście. 216 00:14:21,168 --> 00:14:24,209 Tak, w czasie przeszłym. 217 00:14:34,126 --> 00:14:36,959 Nie można konkretniej? W przepisie była szklanka. 218 00:14:37,626 --> 00:14:39,001 Która szklanka? 219 00:14:39,668 --> 00:14:41,584 Im więcej, tym lepiej. 220 00:14:43,834 --> 00:14:48,418 - Co to, eksperyment? - Nie. To specjalne serowe ziemniaki. 221 00:14:49,334 --> 00:14:51,626 Mam przepis z The Lady Home Journal. 222 00:14:51,709 --> 00:14:54,084 Mieszka tu jakaś lady? 223 00:14:56,376 --> 00:14:59,834 Gdy byłam w więzieniu, 224 00:14:59,918 --> 00:15:04,126 przysięgałam, że jeśli dasz mi kolejną szansę, 225 00:15:04,209 --> 00:15:08,501 będę mamą jak z obrazka. 226 00:15:08,584 --> 00:15:14,418 Będę się uśmiechać, zajmować się domem, chodzić do kościoła i piec. 227 00:15:14,501 --> 00:15:17,043 Dobra, czysta, szczęśliwa mama. 228 00:15:18,959 --> 00:15:19,959 Proszę cię. 229 00:15:21,293 --> 00:15:23,751 Kiedy zobaczę naszą Kim? 230 00:15:23,834 --> 00:15:27,084 Wciąż ma na imię Kate. No i raczej nigdy. 231 00:15:27,168 --> 00:15:30,043 - Coś się stało? - Nie powiedziałabym ci. 232 00:15:30,126 --> 00:15:32,668 Odezwij się, jak będziesz gotowa. 233 00:15:32,751 --> 00:15:34,084 Nie wydziwiaj. 234 00:15:36,709 --> 00:15:38,459 „Sól do smaku”. Co to znaczy? 235 00:15:41,959 --> 00:15:42,793 Nie. 236 00:15:44,084 --> 00:15:45,209 Lepiej więcej. 237 00:16:01,918 --> 00:16:05,543 - Hej. Jesteś wcześnie. - Dobry chłopak nigdy się nie spóźnia. 238 00:16:05,626 --> 00:16:08,043 Amerykańskie piwko dla twojego taty. 239 00:16:08,543 --> 00:16:10,168 Poczytałem o Seahawks. 240 00:16:10,251 --> 00:16:12,376 Nonszalancko zasugeruję, 241 00:16:12,459 --> 00:16:15,251 że Australia to brytyjska kolonia karna. 242 00:16:15,334 --> 00:16:17,793 - Zero elegancji. - Nie mów o elegancji. 243 00:16:17,876 --> 00:16:20,334 No dobrze. Co mam zrobić? 244 00:16:20,418 --> 00:16:22,709 Nic. Mamy godzinę. 245 00:16:22,793 --> 00:16:25,293 Trzeba nakryć do stołu i się ubrać. 246 00:16:25,376 --> 00:16:26,709 No dobrze. 247 00:16:28,084 --> 00:16:32,376 Możemy się też rozebrać. 248 00:16:33,834 --> 00:16:36,334 - Podoba mi się ten sposób myślenia. - Tak? 249 00:16:37,459 --> 00:16:40,168 Może zaczniemy od ciebie? 250 00:16:41,626 --> 00:16:42,459 To znaczy? 251 00:16:43,084 --> 00:16:45,626 Rozbierz się, wielkoludzie. 252 00:16:48,168 --> 00:16:49,168 Ja? 253 00:16:50,709 --> 00:16:51,543 Tak. 254 00:17:31,834 --> 00:17:34,376 Nie wiesz, co ci zaraz zrobię. 255 00:17:34,459 --> 00:17:35,543 Tak? 256 00:17:38,626 --> 00:17:39,459 O Boże! 257 00:17:40,251 --> 00:17:43,376 - Wrócimy później. - O Boże. 258 00:17:43,918 --> 00:17:46,668 Niepotrzebnie wyszliśmy przed przerwą. 259 00:17:47,251 --> 00:17:49,376 - Przepraszam. - Nie… Minutkę. 260 00:17:50,043 --> 00:17:53,334 - Ja pierdolę. - Boże. 261 00:17:53,418 --> 00:17:54,251 Niezręcznie. 262 00:17:55,543 --> 00:17:58,876 - Co? Spóźnia się minutę. - Chodzi mi o naszą współpracę. 263 00:17:58,959 --> 00:18:02,501 Niełatwo ci jest widywać mnie codziennie. 264 00:18:02,584 --> 00:18:05,209 Jeśli to cię pocieszy, mówiłem szczerze. 265 00:18:05,293 --> 00:18:09,376 - Zasługujesz na kogoś lepszego. - Ja pieprzę, nikt nie ucierpiał. 266 00:18:09,459 --> 00:18:10,959 Nie interesujesz mnie. 267 00:18:13,459 --> 00:18:14,293 Skoro tak. 268 00:18:14,376 --> 00:18:17,084 I to ty nie możesz przestać o mnie myśleć. 269 00:18:17,168 --> 00:18:20,418 - Próbuję być wrażliwy. - Wrażliwi nie muszą próbować. 270 00:18:21,209 --> 00:18:23,834 Widzisz? Tak by było, gdybyśmy byli razem. 271 00:18:23,918 --> 00:18:25,334 Katastrofa. 272 00:18:25,418 --> 00:18:27,168 Jestem łotrem, Tully. 273 00:18:27,251 --> 00:18:29,918 Nie jesteś łotrem. Jesteś zwykłym fiutem. 274 00:18:32,126 --> 00:18:34,126 Tamtej nocy nie był taki zwykły. 275 00:18:34,209 --> 00:18:36,126 Masz fiuta zamiast charakteru. 276 00:18:36,209 --> 00:18:37,626 „Masz fiuta”… 277 00:18:39,043 --> 00:18:39,876 Tully Hart? 278 00:18:39,959 --> 00:18:41,084 On jest z tobą? 279 00:18:41,584 --> 00:18:43,001 Niestety. 280 00:18:43,709 --> 00:18:45,251 Dziękuję za spotkanie. 281 00:18:45,334 --> 00:18:47,793 To ja dziękuję za wyznanie. 282 00:18:47,876 --> 00:18:50,543 Proszę usiąść. Opowiedzieć mi o Binswangerze. 283 00:18:51,251 --> 00:18:52,084 Rób notatki. 284 00:18:52,168 --> 00:18:54,626 Był moim pracodawcą przez 30 lat. 285 00:18:55,209 --> 00:18:57,918 Sprzątałam mu dom. Znam jego sekrety. 286 00:18:58,543 --> 00:18:59,834 To okropny człowiek. 287 00:18:59,918 --> 00:19:02,959 Krzywdził pracowników i to tuszował. 288 00:19:03,043 --> 00:19:04,293 Płacił im. 289 00:19:04,876 --> 00:19:06,709 Przekupywał polityków. 290 00:19:07,751 --> 00:19:10,168 Odesłał własnego brata. 291 00:19:10,793 --> 00:19:15,626 Szantaż, pieniądze za milczenie i nieślubne dziecko. 292 00:19:17,126 --> 00:19:20,209 Zgodzi się pani na rozmowę przed kamerą? 293 00:19:20,293 --> 00:19:22,376 Dlatego do ciebie przyszłam. 294 00:19:22,459 --> 00:19:24,876 Bo ci ufam. 295 00:19:26,043 --> 00:19:28,668 Poznałam cię, gdy byłaś niemowlęciem. 296 00:19:29,584 --> 00:19:31,001 Wpuśćcie mnie! 297 00:19:31,584 --> 00:19:33,251 Nikogo nie ma. 298 00:19:33,834 --> 00:19:36,751 Byłaś taka urocza, taka maleńka. 299 00:19:36,834 --> 00:19:38,209 Dałam ci czekoladkę. 300 00:19:40,001 --> 00:19:40,834 Co? 301 00:19:41,793 --> 00:19:45,334 To, co Benedict zrobił twojej matce, było podłe. 302 00:19:49,709 --> 00:19:52,668 Chciałam pomóc, ale nie wiedziałam jak. 303 00:19:53,376 --> 00:19:54,959 Zna pani moją matkę? 304 00:19:55,043 --> 00:19:57,668 Właśnie to próbuję powiedzieć. 305 00:19:58,334 --> 00:20:01,876 Binswangerowie to źli ludzie. 306 00:20:01,959 --> 00:20:03,959 Nie można im ufać. 307 00:20:04,668 --> 00:20:11,543 Musiałam odejść, gdy zaczęli wymieniać meble na repliki. 308 00:20:13,876 --> 00:20:14,918 Moment. 309 00:20:15,543 --> 00:20:16,418 Co? 310 00:20:16,501 --> 00:20:20,376 Daisy! Tu jesteś. Wiesz, że nie możesz wychodzić bez opieki. 311 00:20:20,459 --> 00:20:22,001 Nie narzucała się? 312 00:20:22,084 --> 00:20:24,793 Boże, Tully Hart z KPOC! 313 00:20:24,876 --> 00:20:27,043 Mówiłam, że się dziś z nią widzę! 314 00:20:27,126 --> 00:20:29,751 A w zeszłym tygodniu z Michaelem J. Foxem. 315 00:20:29,834 --> 00:20:31,459 I z Bryantem Gumbelem. 316 00:20:31,543 --> 00:20:32,626 Kupił mi lody. 317 00:20:33,834 --> 00:20:37,043 Musimy wracać. Zaraz Koło Fortuny. 318 00:20:37,543 --> 00:20:41,834 Czasem Vanna White wysyła mi wiadomości przez łamigłówki. 319 00:20:45,168 --> 00:20:47,501 Przekaż mamie, że mi przykro, Tallulah. 320 00:20:55,876 --> 00:20:56,709 No tak. 321 00:21:00,459 --> 00:21:03,293 Mam nadzieję, że mieliście dość czasu, 322 00:21:03,376 --> 00:21:04,834 by dokończyć… 323 00:21:05,543 --> 00:21:07,543 Cokolwiek robiliście. 324 00:21:07,626 --> 00:21:08,626 Mamo! 325 00:21:09,251 --> 00:21:10,459 No nie! 326 00:21:11,584 --> 00:21:14,126 Czas na piwko. Bud, browarka? 327 00:21:14,918 --> 00:21:15,751 Nareszcie. 328 00:21:21,126 --> 00:21:23,668 To, co widzieliście… 329 00:21:24,251 --> 00:21:25,084 Przestań. 330 00:21:25,668 --> 00:21:26,793 Rozumiem. 331 00:21:26,876 --> 00:21:29,584 Po Tully wziął się za ciebie. 332 00:21:30,626 --> 00:21:33,251 Wcale nie o to chodzi. 333 00:21:33,751 --> 00:21:36,959 Spotykamy się i robi się poważnie. 334 00:21:37,876 --> 00:21:40,709 Nie chcę, by też cię wykorzystał. 335 00:21:40,793 --> 00:21:42,834 Nie wykorzystał Tully. 336 00:21:42,918 --> 00:21:45,459 Nie moja sprawa. Jesteś dorosła. 337 00:21:46,168 --> 00:21:47,001 Oczywiście. 338 00:21:49,668 --> 00:21:50,501 Moje ulubione. 339 00:21:51,126 --> 00:21:53,459 Amerykańskie, no nie? 340 00:21:55,626 --> 00:21:56,709 Bud dla Buda. 341 00:21:58,126 --> 00:22:01,126 Oryginalne. Słyszę ten żart od liceum. 342 00:22:01,626 --> 00:22:02,543 Serio? 343 00:22:02,626 --> 00:22:05,876 Która to próba? 344 00:22:05,959 --> 00:22:08,584 - Trzecia, 27. jard. Z karą. - Świetnie. 345 00:22:08,668 --> 00:22:11,918 Co? Przez durną zagrywkę straciliśmy czerwoną strefę. 346 00:22:12,918 --> 00:22:16,709 Czerwona strefa. Niech to szlag, bez jaj. 347 00:22:22,584 --> 00:22:24,293 Mad Max to australijski film. 348 00:22:27,293 --> 00:22:28,293 Otworzę. 349 00:22:33,209 --> 00:22:36,501 - Cześć! Przyszli. - Przepraszamy za spóźnienie. 350 00:22:36,584 --> 00:22:38,751 - Luca jest marudny. - Cześć! 351 00:22:38,834 --> 00:22:41,126 - Chodź, olbrzymie! - Jak było? 352 00:22:41,209 --> 00:22:44,668 Jakiś dziwak w stroju kota chciał mi zatańczyć lap dance, 353 00:22:44,751 --> 00:22:47,251 ale widzieliśmy dziś gorsze rzeczy. 354 00:22:57,334 --> 00:22:59,959 Tully, mamo Tully. 355 00:23:00,043 --> 00:23:04,293 Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie przyszłość. 356 00:23:05,376 --> 00:23:09,834 Przyszłość mediów i rozrywki, Internet. 357 00:23:09,918 --> 00:23:13,168 Klauzula o zakazie konkurencji nie dotyczy sieci. 358 00:23:13,251 --> 00:23:15,501 Możesz robić, co chcesz. 359 00:23:15,584 --> 00:23:19,376 Twoja nowa strona to tullyhart.com. 360 00:23:19,459 --> 00:23:21,709 Nazywają to domeną, 361 00:23:21,793 --> 00:23:24,126 bo dominujesz, mała. 362 00:23:25,043 --> 00:23:27,543 Występowałam w telewizji. 363 00:23:27,626 --> 00:23:30,543 Jupitery, widownia i reklamy. 364 00:23:30,626 --> 00:23:32,834 Codziennie oglądały mnie miliony. 365 00:23:32,918 --> 00:23:35,834 Teraz mogą odwiedzać twoją stronę i czytać bloga. 366 00:23:36,709 --> 00:23:38,293 Mam pisać bloga? 367 00:23:38,376 --> 00:23:40,043 - Ja piszę. - Masz bloga? 368 00:23:40,126 --> 00:23:41,793 Jest 2004 rok. Oczywiście. 369 00:23:42,709 --> 00:23:45,293 Wrzucam filmy o astrologii. 370 00:23:46,668 --> 00:23:50,418 Ten ma 12 wyświetleń. 371 00:23:51,876 --> 00:23:55,501 W tym tygodniu Mars jest w kwadraturze do Urana. 372 00:23:55,584 --> 00:24:00,709 Mars to akcja, agresja, ale też popęd seksualny. 373 00:24:00,793 --> 00:24:04,668 Ten tranzyt da ci odwagę, by się uwolnić, 374 00:24:04,751 --> 00:24:08,751 zbuntować się przeciw władzy, przeciw konwencjom. 375 00:24:09,834 --> 00:24:11,918 Wilson King trzyma cię w klatce. 376 00:24:12,959 --> 00:24:17,584 Ale tu nie może cię tknąć. No i to przyszłość. 377 00:24:18,168 --> 00:24:19,126 Zastanów się. 378 00:24:29,001 --> 00:24:31,959 - Przepraszam. Mogłam zapukać. - Nie szkodzi. 379 00:24:32,959 --> 00:24:35,376 Byliśmy małżeństwem 15 lat. 380 00:24:36,251 --> 00:24:37,168 Jasne. 381 00:24:38,376 --> 00:24:39,293 Przepraszam. 382 00:25:12,209 --> 00:25:13,168 Uciekaj! 383 00:25:16,126 --> 00:25:18,126 Atakują nas! Dajcie medyka! 384 00:25:31,918 --> 00:25:33,959 Johnny, wszystko w porządku? 385 00:25:38,418 --> 00:25:39,918 Co się stało? 386 00:25:40,501 --> 00:25:44,834 Biodro. Przesadziłem na rehabilitacji. 387 00:25:46,459 --> 00:25:47,376 Proszę. 388 00:25:48,293 --> 00:25:49,418 - Dzięki. - Weź. 389 00:25:49,501 --> 00:25:50,876 Dam radę. 390 00:25:56,376 --> 00:25:59,334 - Dasz mi trochę prywatności? - Przepraszam. Jasne. 391 00:26:01,043 --> 00:26:03,334 Daj znać, gdybyś czegoś potrzebował. 392 00:26:03,834 --> 00:26:04,668 Tak. 393 00:26:18,959 --> 00:26:19,793 Wszystko gra? 394 00:26:21,251 --> 00:26:23,043 Całą drogę mnie nie besztasz. 395 00:26:23,668 --> 00:26:25,876 Nie besztam. Przekomarzam się. 396 00:26:25,959 --> 00:26:27,418 Nawet to lubię. 397 00:26:27,501 --> 00:26:30,459 Nie wierzę, że to klapa. 398 00:26:30,543 --> 00:26:31,376 Wiem. 399 00:26:31,459 --> 00:26:35,959 Gdy zaczęła mówić, myślałem, że jesteśmy ustawieni. 400 00:26:36,043 --> 00:26:38,501 A to, że znała mnie jako niemowlę? 401 00:26:38,584 --> 00:26:39,459 Straszne. 402 00:26:39,543 --> 00:26:41,043 - Myślałem… - Ja też. 403 00:26:41,126 --> 00:26:42,918 Na chwilę uwierzyłam. 404 00:26:43,001 --> 00:26:45,584 Wydawało się to dziwnie logiczne. 405 00:26:45,668 --> 00:26:48,709 Nigdy nie poznałam ojca, więc to na pewno on. 406 00:26:48,793 --> 00:26:50,709 Jasne. Jestem Binswangerówną. 407 00:26:51,626 --> 00:26:53,918 We właściwym świetle… 408 00:26:54,418 --> 00:26:56,418 Już prędzej kowboj z Marlboro. 409 00:26:57,043 --> 00:26:58,501 Kowboj z Marlboro? 410 00:26:59,626 --> 00:27:02,584 Wyobrażałam sobie, że ten kowboj to mój ojciec. 411 00:27:03,084 --> 00:27:05,584 Wycinałam jego zdjęcia z czasopism. 412 00:27:06,168 --> 00:27:08,418 Urocze. 413 00:27:08,501 --> 00:27:09,459 Zamknij się. 414 00:27:09,543 --> 00:27:11,168 Mała Tully i Marlboro Man! 415 00:27:11,251 --> 00:27:13,126 - Wiem, że to głupie. - Nie. 416 00:27:13,209 --> 00:27:18,334 Zawsze wydawał się taki męski, tajemniczy i godny zaufania. 417 00:27:18,418 --> 00:27:21,126 On miał być godny zaufania? 418 00:27:22,001 --> 00:27:25,084 Był na billboardach, w gazetach. Łatwo go znaleźć. 419 00:27:33,001 --> 00:27:36,668 - Nie musiałeś mnie odprowadzać. - Jestem dżentelmenem. 420 00:27:36,751 --> 00:27:38,293 Nie myśl, że cię zaproszę. 421 00:27:42,001 --> 00:27:43,251 - Cześć. - Cześć! 422 00:27:44,126 --> 00:27:45,543 - Jak miło. - Pewnie. 423 00:27:46,876 --> 00:27:48,876 Dan z KDUG, ten od sportu? 424 00:27:48,959 --> 00:27:50,876 Teraz z KPOC, reporter. 425 00:27:50,959 --> 00:27:54,959 Wspaniale. Lubiłem cię. Opisałeś upadek Moona jak mistrz. 426 00:27:56,001 --> 00:27:57,168 Wejdziesz na piwo? 427 00:27:57,251 --> 00:27:59,751 - Z przyjemnością. - Johnny! 428 00:27:59,834 --> 00:28:01,959 - Co tam? - Przynieś nam dwa piwka. 429 00:28:02,043 --> 00:28:06,293 I więcej precli. Chodź. Nie do wiary, we własnej osobie. 430 00:28:06,376 --> 00:28:07,668 Niesamowite, co? 431 00:28:07,751 --> 00:28:09,751 - Nie jestem hologramem. - Wiem. 432 00:28:15,626 --> 00:28:16,459 No dobra. 433 00:28:17,543 --> 00:28:21,334 Prosto z mostu. Hawks wejdą w tym roku do play-offów? 434 00:28:22,543 --> 00:28:24,209 Muszę ci złamać serce. 435 00:28:25,834 --> 00:28:26,834 Broń Boże. 436 00:28:28,668 --> 00:28:29,751 Przepraszam. 437 00:28:30,376 --> 00:28:32,001 Och! Wybacz, Margie! 438 00:28:35,043 --> 00:28:38,543 Danny jest miły i przystojny. 439 00:28:39,084 --> 00:28:40,501 Na pewno się zgodzi. 440 00:28:40,584 --> 00:28:43,543 Lubi rodzinne obiady. Wiesz, co to znaczy. 441 00:28:43,626 --> 00:28:45,251 Jest za leniwy, by gotować? 442 00:28:46,168 --> 00:28:48,418 Dobrze poznać kogoś na swoim poziomie. 443 00:28:49,459 --> 00:28:50,709 Zgadzam się z Margie. 444 00:28:51,584 --> 00:28:53,834 Jest między wami chemia. 445 00:28:54,668 --> 00:28:58,293 No tak, chciałbyś, żeby o tobie zapomniała. 446 00:29:03,459 --> 00:29:05,001 Dobrze ci idzie. 447 00:29:05,834 --> 00:29:06,876 Idę po piwo. 448 00:29:10,584 --> 00:29:11,793 Cześć. Przytul mnie. 449 00:29:11,876 --> 00:29:13,043 Hej. 450 00:29:13,126 --> 00:29:16,501 Spotykasz się z Danem od sportu? 451 00:29:16,584 --> 00:29:17,418 W życiu. 452 00:29:18,001 --> 00:29:20,626 W łóżku jest niezły. 453 00:29:20,709 --> 00:29:23,918 No i nie wygląda tak tragicznie. 454 00:29:24,001 --> 00:29:25,459 Co myślisz? 455 00:29:27,084 --> 00:29:31,543 Że powinnaś kogoś znaleźć i się ustatkować, 456 00:29:31,626 --> 00:29:33,251 żeby dzieci się bawiły. 457 00:29:34,376 --> 00:29:35,751 Mówię poważnie. 458 00:29:36,501 --> 00:29:37,626 To odmienia życie. 459 00:29:38,668 --> 00:29:39,918 Nadaje mu sens. 460 00:29:40,001 --> 00:29:42,293 Na to czekałem tyle lat. 461 00:29:44,876 --> 00:29:49,168 Zadziorny, zabawny i nieprzewidywalny. 462 00:29:49,251 --> 00:29:50,543 Godzina dziewczyny 463 00:29:50,626 --> 00:29:54,543 z nowymi prowadzącymi, Brooksem Banackiem i Bambi Lane! 464 00:30:26,459 --> 00:30:27,501 Cześć! 465 00:30:27,584 --> 00:30:30,334 Tu Tully Hart, wasza… Cholera. 466 00:30:33,834 --> 00:30:35,001 Cześć. 467 00:30:35,084 --> 00:30:37,209 Tu wasza dziewucha, Tully Hart. 468 00:30:37,293 --> 00:30:39,293 Witajcie na mojej stronie. 469 00:30:40,334 --> 00:30:44,543 Bardzo za wami tęsknię. Wiedzcie, że świetnie mi idzie. 470 00:30:44,626 --> 00:30:45,918 Świetnie sobie radzę. 471 00:30:46,001 --> 00:30:47,834 Świetnie sobie radzę. 472 00:30:50,668 --> 00:30:51,501 Dobra. 473 00:30:52,751 --> 00:30:53,793 Pieprzenie. 474 00:30:55,126 --> 00:30:58,293 Agentka kazała mi nagrać coś optymistycznego, 475 00:30:58,376 --> 00:31:00,668 coś o nowym początku i w ogóle. 476 00:31:00,751 --> 00:31:04,418 Ale czuję się jak moja matka, gdy udawała Carol Brady. 477 00:31:04,501 --> 00:31:07,376 Nosiła poliestrowy spodnium, piekła. 478 00:31:07,459 --> 00:31:08,834 Ale to na nic. 479 00:31:10,043 --> 00:31:11,001 Bo to kłamstwo. 480 00:31:11,084 --> 00:31:13,584 Zamiast tego powiem prawdę. 481 00:31:15,668 --> 00:31:19,418 Jestem wściekła. Naprawdę wściekła. 482 00:31:19,501 --> 00:31:22,584 Wiem, kobiety nie powinny się wściekać. 483 00:31:22,668 --> 00:31:24,834 Cierpieć czy smucić? Owszem. 484 00:31:24,918 --> 00:31:26,543 Ale wściekłość? 485 00:31:27,043 --> 00:31:29,209 To lepiej ukryć. Stłumić. 486 00:31:29,959 --> 00:31:33,126 Ale jestem wściekła na człowieka, który mnie pozwał. 487 00:31:33,209 --> 00:31:35,584 Zabrał mi mój program i mój głos. 488 00:31:35,668 --> 00:31:37,001 Odzyskam to. 489 00:31:37,084 --> 00:31:40,709 Wiem, że to krzyk w próżnię, 490 00:31:42,168 --> 00:31:44,793 ale nie dam się uciszyć. 491 00:31:44,876 --> 00:31:50,793 Jeśli myśli, że może mnie zamknąć w mrocznej wieży 492 00:31:50,876 --> 00:31:52,876 jak bezbronną księżniczkę… 493 00:31:52,959 --> 00:31:53,793 Proszę was. 494 00:31:54,584 --> 00:31:55,959 Jestem królową. 495 00:31:57,459 --> 00:32:02,168 W każdym mroku odnajdę światło. 496 00:32:12,209 --> 00:32:14,418 Widzę światełko na końcu tunelu. 497 00:32:14,501 --> 00:32:16,751 Fizjoterapeuta jest ze mnie dumny. 498 00:32:16,834 --> 00:32:18,251 Już prowadzę. 499 00:32:18,334 --> 00:32:21,334 Nigdy tak się nie cieszyłem ze stania w korku. 500 00:32:23,501 --> 00:32:25,709 Cieszymy się, że zdrowiejesz. 501 00:32:27,126 --> 00:32:28,709 Nastraszyłeś nas. 502 00:32:29,418 --> 00:32:31,959 Jestem jak nowo narodzony. 503 00:32:33,501 --> 00:32:37,084 Wiesz, kto czuje się gorzej? Julia. 504 00:32:38,001 --> 00:32:43,168 Spotkałam ją w zeszłym tygodniu i wyglądała okropnie. 505 00:32:43,251 --> 00:32:44,834 Bez makijażu. Bez stanika. 506 00:32:46,043 --> 00:32:47,084 Ma depresję. 507 00:32:47,168 --> 00:32:50,209 - Kiedy wrócisz do domu? - Subtelnie, babciu. 508 00:32:50,793 --> 00:32:51,793 No cóż… 509 00:32:53,959 --> 00:32:56,334 Ona raczej mnie nie chce. 510 00:32:56,418 --> 00:32:59,418 Chce. To tylko kryzys wieku średniego. 511 00:32:59,501 --> 00:33:01,043 Mamo. Odpuścisz? 512 00:33:01,543 --> 00:33:03,959 Johnny przeszedł swój kryzys w Iraku, 513 00:33:04,543 --> 00:33:06,709 ale zrozumiał błąd i wrócił do Kate. 514 00:33:06,793 --> 00:33:08,459 - Tak. - Mamo, nie… 515 00:33:08,543 --> 00:33:10,709 Nie do końca tak to wyglądało. 516 00:33:11,418 --> 00:33:14,001 To tylko tymczasowe rozwiązanie. 517 00:33:15,043 --> 00:33:16,876 Nadal jesteśmy rozwiedzeni. 518 00:33:22,293 --> 00:33:24,793 Ale zawsze będziemy rodziną. 519 00:33:28,459 --> 00:33:31,168 - Masz jakiś plan? - Zostaw chłopaka. 520 00:33:31,251 --> 00:33:34,959 - Nie może wiecznie mieszkać w piwnicy. - Lubię mieć tu wujka. 521 00:33:35,043 --> 00:33:36,834 Oczywiście, że tak, 522 00:33:36,918 --> 00:33:40,126 ale powinien być z żoną i dziećmi. 523 00:33:40,209 --> 00:33:42,459 Jak sama będziesz miała chłopaka… 524 00:33:43,043 --> 00:33:45,584 Chłopaka, dziewczynę, co zechce. 525 00:33:45,668 --> 00:33:49,668 - Siarę mi robisz. - Co wy mnie tak atakujecie? 526 00:33:49,751 --> 00:33:52,126 - Dobrze mu życzę. - Jest szczęśliwy. 527 00:33:52,209 --> 00:33:54,959 Wasze pokolenie jest zbyt egocentryczne. 528 00:33:55,043 --> 00:33:59,751 Nie rozumiecie poświęcenia chwili dla czegoś większego. 529 00:34:02,043 --> 00:34:03,584 To nie tak. 530 00:34:09,543 --> 00:34:10,376 Jestem gejem. 531 00:34:11,918 --> 00:34:13,834 Zawsze byłem gejem. 532 00:34:17,668 --> 00:34:20,751 Przed Julią miałem chłopaka. Nazywał się Richard. 533 00:34:21,751 --> 00:34:22,584 Kochałem go, 534 00:34:23,543 --> 00:34:25,668 a on umarł. Przestraszyłem się, 535 00:34:25,751 --> 00:34:27,209 a potem się ożeniłem. 536 00:34:27,293 --> 00:34:30,709 Nie żałuję, ale dłużej nie dam rady. 537 00:34:33,126 --> 00:34:35,251 Tak bardzo się bałem wam powiedzieć, 538 00:34:36,376 --> 00:34:37,334 ale to prawda. 539 00:34:38,751 --> 00:34:39,709 Sean jest gejem. 540 00:34:43,918 --> 00:34:45,959 Przecież kochasz sport. 541 00:34:48,668 --> 00:34:51,251 Czyli masz kryzys wieku średniego. 542 00:34:51,334 --> 00:34:52,459 Mamo! 543 00:34:52,543 --> 00:34:53,918 To nie kryzys, mamo. 544 00:34:54,459 --> 00:34:55,543 To po prostu ja. 545 00:34:56,543 --> 00:34:57,501 Co cię… 546 00:34:58,668 --> 00:35:00,751 - Wiedzieliście? - Ja nie. 547 00:35:00,834 --> 00:35:02,751 Ukrywaliście to przede mną? 548 00:35:04,543 --> 00:35:06,043 Uwielbiam gejów. 549 00:35:06,126 --> 00:35:09,876 - Oglądam Will i Grace co tydzień. - Fakt. 550 00:35:09,959 --> 00:35:12,001 Boże. Też tak mówię? 551 00:35:12,084 --> 00:35:13,626 Tak samo. 552 00:35:14,709 --> 00:35:15,709 Dajcie mi chwilę. 553 00:35:18,209 --> 00:35:19,043 Sean… 554 00:35:45,459 --> 00:35:49,001 - Przeglądasz moje rzeczy? - Ścieliłam łóżko. 555 00:35:49,918 --> 00:35:51,001 Tu jest… 556 00:35:51,834 --> 00:35:57,793 Tu jest reklama wzmacniacza, który chciałem kupić. 557 00:35:59,959 --> 00:36:00,793 Jasne. 558 00:36:03,668 --> 00:36:06,084 Pójdę na tę randkę z… 559 00:36:07,126 --> 00:36:08,126 Jak ma na imię? 560 00:36:09,126 --> 00:36:09,959 Susan. 561 00:36:10,459 --> 00:36:11,293 Właśnie. 562 00:36:17,293 --> 00:36:18,501 Mamo… 563 00:36:18,584 --> 00:36:22,293 Zrobię twoją ulubioną kolację. Kurczaka po królewsku. 564 00:36:36,959 --> 00:36:38,918 - I jak? - Śpi jak zabity. 565 00:36:40,168 --> 00:36:43,084 Wiedziałam, że Sean będzie wspaniałym tatą. 566 00:36:44,459 --> 00:36:45,918 Też masz kandydata. 567 00:36:46,876 --> 00:36:47,959 Nie jesteśmy parą. 568 00:36:49,251 --> 00:36:50,918 Postaraj się, Danny. 569 00:36:51,001 --> 00:36:53,626 - Jest niezła. - Bud! To nie lata 80. 570 00:36:53,709 --> 00:36:55,793 - Co? - Tully nie musi brać ślubu. 571 00:36:55,876 --> 00:36:57,168 Ma karierę. 572 00:36:57,251 --> 00:36:58,876 Chrzanić małżeństwo. 573 00:36:58,959 --> 00:37:01,584 - Może zrobić jedno i drugie. - Właśnie. 574 00:37:02,376 --> 00:37:04,876 Kobieta potrzebuje faceta jak ryba roweru. 575 00:37:06,168 --> 00:37:08,001 Widziałam to na naklejce. 576 00:37:12,043 --> 00:37:15,626 Małżeństwo to przestarzała koncepcja. 577 00:37:15,709 --> 00:37:19,459 Pozwala mężczyznom udawać, że kobiety do nich należą. 578 00:37:20,209 --> 00:37:21,043 Po co to komu? 579 00:37:21,918 --> 00:37:25,251 - Nie wierzysz w małżeństwo? - Nie! Jestem z tobą, Marge. 580 00:37:25,334 --> 00:37:26,209 Margie. 581 00:37:27,418 --> 00:37:31,126 Margie. Nie. Nie widzę sensu w małżeństwie. 582 00:37:31,709 --> 00:37:32,959 Nigdy? 583 00:37:34,168 --> 00:37:36,584 Po co angażować rząd w nasze związki? 584 00:37:37,251 --> 00:37:40,293 To przestarzała i seksistowska koncepcja. 585 00:37:41,043 --> 00:37:45,543 Znacie kogoś, kto jest szczęśliwy w małżeństwie? 586 00:37:45,626 --> 00:37:46,459 Bo ja nie. 587 00:37:55,209 --> 00:37:59,459 Wy jesteście szczęśliwi, znaczy się. 588 00:38:01,334 --> 00:38:03,668 Tak ogólnie mówię. 589 00:38:03,751 --> 00:38:05,334 Wypiłbym piwko. 590 00:38:06,626 --> 00:38:08,209 Ktoś jeszcze? Nie? 591 00:38:08,293 --> 00:38:09,168 Dobra. 592 00:38:10,251 --> 00:38:11,334 Niech zgadnę. 593 00:38:12,209 --> 00:38:16,834 Masz bardziej europejskie poglądy na małżeństwo, Johnny? 594 00:38:19,876 --> 00:38:23,543 Bardzo kocham waszą córkę. 595 00:38:23,626 --> 00:38:26,834 Tylko nigdy nie widziałem się w roli męża. 596 00:38:29,709 --> 00:38:31,209 Chyba rozumiemy. 597 00:38:32,126 --> 00:38:32,959 Tak. 598 00:38:35,043 --> 00:38:38,251 Macie coś prócz budweisera? 599 00:38:38,959 --> 00:38:39,876 Chyba nie. 600 00:38:43,293 --> 00:38:45,168 To był kabaret. 601 00:38:45,251 --> 00:38:46,209 Tak. 602 00:38:46,293 --> 00:38:48,293 Biedna Kate. Poradzi sobie? 603 00:38:48,376 --> 00:38:49,584 Coś wymyślą. 604 00:38:49,668 --> 00:38:53,709 A ja długo nie zapomnę „Memory” w wykonaniu Buda. 605 00:38:54,209 --> 00:38:56,084 - Co za facet. - Tak. 606 00:38:57,251 --> 00:38:59,501 Nie musiałaś mnie odprowadzać do auta. 607 00:39:00,084 --> 00:39:01,959 Jestem dżentelmenką. 608 00:39:02,543 --> 00:39:03,959 Rozumiem. 609 00:39:04,584 --> 00:39:07,293 Masz nadzieję, że zaproszę cię do domu. 610 00:39:07,376 --> 00:39:09,668 - To pewnie błąd. - Danny. 611 00:39:09,751 --> 00:39:10,751 Ale wiesz co? 612 00:39:10,834 --> 00:39:11,709 Pieprzyć to. 613 00:39:12,334 --> 00:39:15,376 Zróbmy to. W parku miałaś rację. 614 00:39:15,459 --> 00:39:18,251 Nie znam nikogo takiego. Wciąż o tobie myślę. 615 00:39:18,334 --> 00:39:20,584 Chcesz mnie zaciągnąć do łóżka. 616 00:39:22,251 --> 00:39:23,084 Tak. 617 00:39:24,043 --> 00:39:25,376 No i to prawda. 618 00:39:33,668 --> 00:39:34,751 Mój towarzysz. 619 00:39:35,543 --> 00:39:36,834 - Hej, Tully! - Hej! 620 00:39:41,834 --> 00:39:43,376 Pa, prezenterze. 621 00:39:48,001 --> 00:39:50,668 Jednak wymęczyli to piwo. 622 00:39:50,751 --> 00:39:52,126 Trudna widownia, co? 623 00:39:52,626 --> 00:39:53,459 Niemożliwa. 624 00:39:56,709 --> 00:40:00,459 O co chodziło z tym małżeństwem? 625 00:40:01,043 --> 00:40:03,251 Poszło jak z New Coke. 626 00:40:03,959 --> 00:40:07,126 Po prostu zgadzałeś się z moją mamą? Jak sugerowałam? 627 00:40:07,709 --> 00:40:08,626 No wiesz. 628 00:40:10,084 --> 00:40:11,293 Nie kłamałem. 629 00:40:12,418 --> 00:40:13,959 Nie chcesz się żenić? 630 00:40:14,876 --> 00:40:15,709 Właściwie… 631 00:40:17,501 --> 00:40:19,834 Moi rodzice byli okropną parą. 632 00:40:19,918 --> 00:40:23,918 Większość małżeństw jest poobrażana, a nie zakochana. 633 00:40:26,001 --> 00:40:27,501 Po co się w to pakować? 634 00:40:27,584 --> 00:40:29,668 A Sean i Julia? Są szczęśliwi. 635 00:40:30,543 --> 00:40:34,251 Nie wydaje ci się, że pedałują, ile sił w nogach? 636 00:40:36,126 --> 00:40:37,543 Mają dużo na głowie. 637 00:40:39,293 --> 00:40:41,293 Nie rozumiem, po co ludziom umowa, 638 00:40:41,376 --> 00:40:44,459 która określi, jak potoczy się ich życie. 639 00:40:45,001 --> 00:40:48,043 Nie lepiej wymyślić własne zasady? 640 00:40:51,668 --> 00:40:55,376 Nie musimy o tym rozmawiać. Nie myślałam o ślubie. 641 00:40:56,459 --> 00:40:57,293 Kocham cię. 642 00:40:58,418 --> 00:41:02,209 Nie chodzi o ciebie ani o nas, ani o naszą przyszłość. 643 00:41:03,668 --> 00:41:04,834 Rozumiem. 644 00:41:07,168 --> 00:41:08,001 Wszystko gra? 645 00:41:09,168 --> 00:41:10,209 Między nami? 646 00:41:11,126 --> 00:41:12,209 Tak. 647 00:41:12,293 --> 00:41:13,584 Jestem zmęczona. 648 00:41:16,126 --> 00:41:17,876 Pójdę się położyć. 649 00:41:29,043 --> 00:41:30,584 Gotowa się zabawić? 650 00:41:31,876 --> 00:41:33,418 Serowe ziemniaczki, super. 651 00:41:33,501 --> 00:41:37,043 Zabierz to do McGillicuddych. 652 00:41:37,126 --> 00:41:38,626 Co? Nie! Po co? 653 00:41:38,709 --> 00:41:41,376 Pożyczyli nam to naczynie wieki temu. 654 00:41:41,459 --> 00:41:42,876 Nie oddamy pustego. 655 00:41:42,959 --> 00:41:44,251 Nie pójdę tam. 656 00:41:44,334 --> 00:41:47,709 W takim razie ja pójdę i powiem Kate, jak za nią tęsknisz. 657 00:41:48,793 --> 00:41:50,584 Nie pomyliłaś imienia. 658 00:41:50,668 --> 00:41:52,834 To znak od Boga. 659 00:41:55,751 --> 00:41:56,668 Kurza nać! 660 00:41:57,543 --> 00:42:00,043 Boli. Jest, jak jest. 661 00:42:01,959 --> 00:42:03,293 - Dobra. - Miłego. 662 00:42:10,334 --> 00:42:11,168 Tully! 663 00:42:11,251 --> 00:42:15,376 Cześć. Zwracam naczynie. Z serowymi ziemniaczkami. 664 00:42:15,459 --> 00:42:17,293 Cudownie. 665 00:42:17,376 --> 00:42:21,209 - Bez zbóż. - Dobrze wiedzieć. 666 00:42:21,834 --> 00:42:24,418 - Kate, masz gościa! - Nie trzeba. 667 00:42:24,501 --> 00:42:26,584 - Zostawię… - No co ty. 668 00:42:27,293 --> 00:42:28,418 - Pokaż. - I lecę. 669 00:42:35,126 --> 00:42:36,376 Co tu robisz? 670 00:42:37,043 --> 00:42:38,084 Dostarczam. 671 00:42:41,459 --> 00:42:43,626 A właśnie, muszę iść na górę. 672 00:42:45,251 --> 00:42:49,293 - Znowu mi siarę robi. - Jest lepsza niż Chmura. 673 00:42:49,376 --> 00:42:51,668 Zamiast przeklinać, mówi „kurza nać”. 674 00:42:51,751 --> 00:42:53,501 Kurze nacie to przecinki. 675 00:42:56,668 --> 00:42:57,751 No to… 676 00:42:59,126 --> 00:43:01,293 - Jak leci? - Świetnie. A u ciebie? 677 00:43:01,376 --> 00:43:02,209 Super! 678 00:43:02,751 --> 00:43:05,126 Kółko filmowe jest ekstra. 679 00:43:07,793 --> 00:43:10,334 Mogę cię wkręcić. 680 00:43:10,834 --> 00:43:12,376 Dołączyłabyś warunkowo, 681 00:43:12,459 --> 00:43:15,251 bo semestr trwa, a Lisa-Karen trzyma się zasad. 682 00:43:15,334 --> 00:43:16,751 Nie wątpię. 683 00:43:17,543 --> 00:43:21,168 - W sensie? - Nic. Wydaje się przezabawna. 684 00:43:22,084 --> 00:43:23,834 To moja kumpela. 685 00:43:23,918 --> 00:43:26,709 Nie musisz być niegrzeczna. Próbowałam być miła. 686 00:43:26,793 --> 00:43:29,459 - Mili nie muszą próbować. - Nie jestem miła? 687 00:43:29,543 --> 00:43:31,751 Nie wiem. Gdzie byłaś przez cały rok? 688 00:43:31,834 --> 00:43:33,126 Nie odzywałaś się. 689 00:43:33,209 --> 00:43:36,043 Zabroniłaś mi. Mówiłaś, że to koniec przyjaźni. 690 00:43:36,126 --> 00:43:38,834 - Mówiłam w złości! - Skąd miałam wiedzieć? 691 00:43:38,918 --> 00:43:40,626 - Nie wiedziałaś? - Nie wiem. 692 00:43:40,709 --> 00:43:45,334 Wiem tylko, że to najgorsze, co w życiu usłyszałam. 693 00:43:45,418 --> 00:43:46,668 Bo nic nie zrobiłaś. 694 00:43:46,751 --> 00:43:49,168 Jestem okropna, a ty niewinna. 695 00:43:49,251 --> 00:43:51,584 - Przeinaczasz… - Boże. 696 00:43:51,668 --> 00:43:56,001 Przestańcie krzyczeć i przyznajcie, że za sobą tęsknicie. 697 00:43:56,084 --> 00:43:58,084 - Durnota. - Zamknij się, Sean. 698 00:43:58,168 --> 00:44:02,001 - Nie wiesz, o czym mówisz. - No dobrze. Kłóćcie się dalej. 699 00:44:02,084 --> 00:44:03,418 Nieważne. Mam randkę. 700 00:44:03,501 --> 00:44:05,793 I zużyłeś butelkę wody kolońskiej? 701 00:44:05,876 --> 00:44:06,876 Przymknij się. 702 00:44:06,959 --> 00:44:08,751 I tak śmierdzisz bąkami. 703 00:44:11,126 --> 00:44:12,001 Boże. 704 00:44:15,501 --> 00:44:17,334 Gada głupoty. 705 00:44:22,293 --> 00:44:23,543 Nie tęsknisz za mną? 706 00:44:25,376 --> 00:44:27,126 - A ty za mną? - No raczej. 707 00:44:27,959 --> 00:44:31,501 - Mimo że jesteś suką. - Sama jesteś suką. 708 00:44:32,084 --> 00:44:34,793 Dlatego się przyjaźnimy. Obie jesteśmy sukami. 709 00:44:44,251 --> 00:44:45,084 To jak? 710 00:44:46,418 --> 00:44:50,584 Zjemy te ziemniaczki? 711 00:44:52,834 --> 00:44:53,668 Boję się. 712 00:44:54,543 --> 00:44:56,876 - Zrobimy to razem. - No dobrze. 713 00:44:59,001 --> 00:45:00,501 - Zdrówko. - Zdrówko. 714 00:45:03,209 --> 00:45:07,293 - To jest przepyszne. - Nie ma w tym narkotyków? 715 00:45:07,876 --> 00:45:09,584 Może nam się poszczęści. 716 00:45:20,251 --> 00:45:21,209 Wszystko gra? 717 00:45:21,876 --> 00:45:24,209 Tak, Mularkey. Gra. 718 00:45:27,168 --> 00:45:30,459 Pięknie wyszło, że akurat teraz się przyznał. 719 00:45:31,709 --> 00:45:35,168 Wyszłoby, gdyby twoja rodzina nie była tak dysfunkcyjna. 720 00:45:36,501 --> 00:45:38,876 To nie fair. Starają się. 721 00:45:39,876 --> 00:45:41,834 Marah miała przyjść do nas. 722 00:45:42,709 --> 00:45:45,334 Masz gdzieś, czy się zgadzamy. Robisz swoje. 723 00:45:45,918 --> 00:45:48,043 Co? To nieprawda. 724 00:45:48,626 --> 00:45:51,126 Jasne. Pewnie zmyślam. 725 00:45:52,918 --> 00:45:55,584 Co się z tobą dzieje? Jesteś… 726 00:45:57,376 --> 00:45:58,209 Martwię się. 727 00:45:59,668 --> 00:46:02,293 Od rozwodu to już nie twoje zmartwienie. 728 00:46:02,376 --> 00:46:05,251 - Nie musisz się martwić. - Ale się martwię. 729 00:46:06,209 --> 00:46:08,209 Porozmawiaj z kimś. 730 00:46:08,293 --> 00:46:11,334 Chryste, Mularkey. Nie musisz mnie diagnozować. 731 00:46:11,418 --> 00:46:14,709 Nie wystarczy, że spędzam czas z twoją rodziną? 732 00:46:14,793 --> 00:46:18,418 O czym ty mówisz? Myślałam, że chcesz zjeść z nami kolację. 733 00:46:18,501 --> 00:46:21,376 Wiesz co? Pójdę już. 734 00:46:21,459 --> 00:46:24,418 - Zaczekaj. - Daj mi spokój. 735 00:46:44,918 --> 00:46:46,834 Jest makaron, jeśli chcesz. 736 00:46:48,459 --> 00:46:49,918 Nie mam apetytu. 737 00:46:55,751 --> 00:46:59,334 Przykro mi, jeśli czułeś, że musisz wszystkich okłamywać. 738 00:47:02,209 --> 00:47:03,209 Tak to widzisz? 739 00:47:04,209 --> 00:47:05,043 Kłamstwo? 740 00:47:06,543 --> 00:47:08,459 Nie wiem, jak to widzę. 741 00:47:09,001 --> 00:47:10,876 Nigdy nie znałam własnego syna. 742 00:47:12,001 --> 00:47:14,709 Nie moja wina, że nie mogłem do ciebie przyjść. 743 00:47:15,459 --> 00:47:16,293 Chciałem. 744 00:47:18,043 --> 00:47:19,418 Potrzebowałem cię. 745 00:47:20,876 --> 00:47:23,168 Gdy byłem młody i Richard zmarł… 746 00:47:23,251 --> 00:47:25,209 Mogłeś do mnie przyjść! 747 00:47:25,293 --> 00:47:28,418 Gdybym wiedziała, wsparłabym cię. 748 00:47:29,459 --> 00:47:30,293 Wiedziałaś. 749 00:47:33,584 --> 00:47:34,418 Wiedziałaś. 750 00:47:36,959 --> 00:47:38,501 Nie akceptowałaś tego. 751 00:47:40,709 --> 00:47:41,626 Sean… 752 00:47:53,501 --> 00:47:55,043 Dziadkowie są w aucie. 753 00:47:55,126 --> 00:47:57,001 Podwiozą mnie do koleżanki. 754 00:47:57,084 --> 00:47:59,876 Do Ashley? Ale we dwie czy… 755 00:48:00,459 --> 00:48:02,668 Będzie tam jeszcze pięć dziewczyn. 756 00:48:02,751 --> 00:48:03,834 Oczywiście. 757 00:48:04,709 --> 00:48:05,959 Pamiętaj, 758 00:48:06,043 --> 00:48:09,876 że jeśli zechcesz ze mną o czymś porozmawiać 759 00:48:09,959 --> 00:48:12,918 czy pójść na koncert Indigo Girls… 760 00:48:13,501 --> 00:48:15,126 Wiem, mamo. Dzięki. 761 00:48:15,709 --> 00:48:20,334 Ale filmów z Angeliną Jolie nie będę z tobą oglądać. 762 00:48:21,626 --> 00:48:22,501 Umowa stoi. 763 00:48:23,668 --> 00:48:24,501 Kocham cię. 764 00:48:27,751 --> 00:48:28,793 - Pa. - Pa. 765 00:48:38,918 --> 00:48:39,793 No cóż. 766 00:48:41,043 --> 00:48:44,459 Przynajmniej mnie nie znienawidziła. Jest w normie. 767 00:48:45,126 --> 00:48:47,126 Kocha cię. Radzisz sobie. 768 00:48:49,376 --> 00:48:51,043 Kolacja musiała być trudna. 769 00:48:53,043 --> 00:48:54,876 Zaskakuje mnie mój gniew. 770 00:48:57,168 --> 00:48:58,293 I ulga. 771 00:48:59,001 --> 00:49:00,709 Ale i rozczarowanie. 772 00:49:00,793 --> 00:49:03,959 To głupie, ale wyobrażałem sobie, 773 00:49:05,001 --> 00:49:06,584 że mnie uściskają i… 774 00:49:09,459 --> 00:49:10,793 będą ze mnie dumni. 775 00:49:19,501 --> 00:49:20,501 Ja jestem dumna. 776 00:49:23,001 --> 00:49:25,793 Całe sześć osób wie, że jestem gejem. 777 00:49:26,459 --> 00:49:28,459 - Uczcijmy to. - Brzmi złowieszczo. 778 00:49:28,543 --> 00:49:31,376 Poważnie. Chodźmy do barów. Gejowskich. 779 00:49:31,459 --> 00:49:34,834 Tylko że nie znam gejowskich barów w Seattle. 780 00:49:34,918 --> 00:49:37,209 Żaden problem. Wiesz, kto je zna? 781 00:49:39,334 --> 00:49:41,251 Cieszę się, że zadzwoniliście! 782 00:49:41,918 --> 00:49:43,751 Sean! Obczajają cię. 783 00:49:43,834 --> 00:49:45,751 Nie o mnie im chodzi. 784 00:49:46,251 --> 00:49:50,959 „Jeśli myśli, że może mnie zamknąć w wieży jak bezbronną księżniczkę… 785 00:49:51,043 --> 00:49:52,543 Proszę was! 786 00:49:52,626 --> 00:49:54,251 Jestem królową!”. 787 00:49:55,209 --> 00:49:56,918 Widziałeś to? 788 00:49:57,001 --> 00:49:58,293 Kuzyn wysłał mi link. 789 00:49:58,376 --> 00:50:00,043 Rozesłałem go znajomym. 790 00:50:00,126 --> 00:50:03,334 Fantastyczne. Oglądałem to z 25 razy. 791 00:50:03,418 --> 00:50:06,918 Boże! Justine miała rację. 792 00:50:07,001 --> 00:50:10,001 - Jestem przyszłością mediów. - O czym ona mówi? 793 00:50:10,084 --> 00:50:12,334 Chmura pomogła mi wrzucić filmik. 794 00:50:12,418 --> 00:50:13,334 Co takiego? 795 00:50:13,418 --> 00:50:16,418 Myślałam, że nikt go nie obejrzy. A jednak. 796 00:50:16,501 --> 00:50:20,709 „W każdym mroku odnajdę światło”. 797 00:50:20,793 --> 00:50:22,918 Tak jest. 798 00:50:24,334 --> 00:50:29,168 Postawię ci drinka. Poznaj mojego kumpla Seana. 799 00:50:30,209 --> 00:50:32,209 Hej. Sean. 800 00:50:32,293 --> 00:50:33,251 Cześć. 801 00:50:41,584 --> 00:50:42,584 Na pewno polać? 802 00:50:43,668 --> 00:50:44,501 Tak. 803 00:50:48,793 --> 00:50:49,626 Dzięki. 804 00:50:51,918 --> 00:50:55,043 Hasselbeck to żart. Wszyscy w tym barze o tym wiedzą. 805 00:51:07,126 --> 00:51:08,959 Był bardzo miły. 806 00:51:09,043 --> 00:51:10,251 - Bardzo. - Tak. 807 00:51:10,334 --> 00:51:13,543 Dał mi swój numer, więc oficjalnie jestem w grze. 808 00:51:18,876 --> 00:51:21,251 Zatańczmy! 809 00:51:21,334 --> 00:51:22,709 Zatańczmy. 810 00:51:47,251 --> 00:51:50,459 - Hasselbeck musi odejść! - Już cię słyszał. 811 00:51:54,043 --> 00:51:54,959 Jak wszyscy. 812 00:51:55,043 --> 00:51:56,168 Że co? 813 00:51:57,543 --> 00:52:02,543 W dupie mamy twoje futbolowe uwagi. 814 00:52:03,251 --> 00:52:04,876 Wyluzuj, Brytyjczyku. 815 00:52:05,459 --> 00:52:06,501 Australijczyku. 816 00:52:08,793 --> 00:52:10,251 Weź się pierdol. 817 00:52:14,709 --> 00:52:15,793 Powtórzysz? 818 00:52:16,959 --> 00:52:17,793 Weź… 819 00:52:21,709 --> 00:52:22,626 się… 820 00:52:25,084 --> 00:52:26,043 pierdol. 821 00:52:28,043 --> 00:52:28,959 No co? 822 00:52:29,043 --> 00:52:30,626 Walniesz mnie? 823 00:52:31,293 --> 00:52:33,084 Nie masz jaj. 824 00:52:37,959 --> 00:52:41,459 To miał być cios czy gra wstępna? 825 00:53:35,043 --> 00:53:37,209 Napisy: Konrad Szabowicz